ANTBOY
Transkrypt
ANTBOY
przedstawia pierwszy duński film SUPERbohaterski ANTBOY Reżyseria Ask Hasselbalch Dania 2013, 77 min. W KINACH OD 19 WRZEŚNIA 2014 VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Twórcy filmu m.in.: Reżyseria Ask Hasselbalch Scenariusz Anders Ølholm przy współpracy Torbjørn Rafn i Nikolaj Arcel Na podstawie komiksu: Kenneth Bøgh Andersen Producenci Brigitte Hald, Lea Løbger, Eva Jakobsen Zdjęcia Niels Reedtz Johansen Montaż My Thordal Muzyka Peter Peter (Peter Schneidermann) Dźwięk Thomas Huus Efekty specjalne Hummer Højmark, Lars Kolding Andersen Scenografia Nikolaj Danielsen, M. Wan Sputnick Kostiumy Louize Nissen Występują: Oscar Dietz Pelle Nøhrmann / Antboy Nicolas Bro Dr Gæmelkrå / The Flea Samuel Ting Graf Wilhelm Amalie Kruse Jensen Ida Lærke Winther Andersen Matka Lærke Winther Andersen Pani Pani Gæmelkrå Cecilie Alstrup Tarp Amanda i inni Nagrody / festiwale: 2014 – Robert Festival w Kopenhadze: Nagroda za Najlepsze Efekty Specjalne i Nagroda dla Najlepszego Filmu Młodzieżowego; Nominacje w kategoriach: Najlepsza Komedia, Najlepsze Kostiumy, Najlepsza Charakteryzacja, Najlepsza Muzyka Oryginalna VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Ask Hasselbalch, Oscar Dietz, Nicolas Bro 2014 – Okinawa International Film Festival (azjatycka premiera) 2013 – Toronto International Film Festival (światowa premiera) 2014 – Portland International Film Festival 2014 – Cleveland International Film Festival 2013 – Leeds International Film Festival 2013 – Tallinn Black Nights Film Festival 2013 – BFI London International Film Festival Opis filmu: VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Wyobraź sobie, że masz na imię Amanda i jesteś śliczną dziewczyną, do której wzdycha każdy chłopiec w szkole. Kogo wezwiesz na pomoc, kiedy zostaniesz porwana przez superzłoczyńcę gotowego zrobić wszystko, żeby zemścić się na twoim ojcu – szefie korporacji przeprowadzającej eksperymenty genetyczne? Wiadomo. SUPERMRÓWKĘ! Superbohatera ukrywającego się pod postacią pulchnego, zamkniętego w sobie Pelle – dwunastolatka tak nudnego, że koledzy ze szkoły nawet nie zawracają sobie głowy zaczepianiem go na przerwach. Dzięki temu Pelle może jednak spędzać czas na tym, co lubi najbardziej – obserwowaniu ciebie – dziewczyny idealnej. Ty oczywiście nie zwracasz na niego uwagi. Wszystko zmienia się jednak z dniem, w którym Pelle zostaje ugryziony przez genetycznie zmodyfikowaną... mrówkę! Chłopiec traci kontrolę nad łaknieniem – ciągnie go do cukru jak ćmę do światła. Gdyby tego było mało okazuje się, że z łatwością może się wspinać na ściany i podnosić przedmioty kilkukrotnie przekraczające jego wagę. Wilhelm, szkolny nerd zaczytujący się w komiksach, odkrywa w nim moc, jakiej nikt by się nie spodziewał. Pelle staje się lokalnym superbohaterem! Dorośli go szanują, dzieciaki uwielbiają – na deskach szkolnego teatru wystawiają nawet sztukę o tytule: Supermrówka – Musical. Tradycja tymczasem nakazuje, że jako superbohater Pelle musi się zmierzyć ze złem na swoją miarę. Wszystko wskazuje na to, że wyłącznie on zdobędzie się więc na to, by stawić czoło porywaczowi. Czy dzięki wsparciu Wilhelma i upartej Idy, Pelle wygra ze złem, ocali miasto i... zdąży do domu na obiad? Prasa o filmie: VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Narodził się klon Spider-Mana! Ethan Alter, Film Journal International Antboya można nazywać kopią Spider-Mana, ale to duńska kopia Spider-Mana. Od dnia premiery „Mojego pieskiego życia” Lasse Hallströma w 1985 roku, żaden duński film nie miał w sobie uroku, co historia Aska Hasselbalcha. Marvel może być cool, ale rzadko bywa czarujący. Mark Juddery, The SciFiNow Świetna obsada, eleganckie zdjęcia, znakomita i nieprzerysowana adaptacja komiksu Kennetha Bogha Andersena. Sheri Linden, The Hollywood Reporter Polecam każdemu miłośnikowi prawdziwie niezależnego kina! Witney Seibold, The Nerdist Ten zachwycający duński film dla dzieci jest jednym z najlepszych filmów superbohaterskich od dłuższego czasu. Chociaż jego budżet jest zaledwie ułamkiem tego, którymi dysponują twórcy Iron Mana, Spider-Mana, Kapitana Ameryki czy Avengers, Antboy jest nakręcony z równą im pasją i humorem. Mark Adams, Screen Daily Nie ma innego wyjścia – pokochacie Antboya! John Hartl, The Seattle Times Wywiad z reżyserem filmu: VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Chciałbym wzbudzić w widzach te same emocje, które czułem jako mały chłopiec wpatrzony w ekran, zafascynowany Batmanem z filmu Tima Burtona i Supermanem Richarda Donnera. Ask Hasselbalch Oscar Dietz jako Antboy Jakie masz wspomnienia związane z kinem superbohaterskim? Pierwszym filmem z superbohaterem w roli głównej, jaki widziałem i jaki do tej pory uważam za jeden z najlepszych w historii gatunku, jest Superman Richarda Donnera z 1978 roku. Pamiętam siebie, siedzącego w salonie swoich dziadków, totalnie wpatrzonego w ekran telewizora. Jakiś czas później wspólnie z siostrą oglądaliśmy Batmana Tima Burtona w kinie w Kopenhadze. To był NAJBARDZIEJ DZIKI seans w moim życiu! Poważnie! Jaki cel przyświecał realizacji Antboya? Chciałbym, żeby mój film wzbudził w widzach emocje podobne tym, jakie czułem jako mały chłopiec – do granic zaabsorbowany historiami moich ulubionych superbohaterów. Poza tym zależało mi na tym, żeby opowiedzieć historię dla dzieci, spojrzeć na superbohaterski świat z ich perspektywy. Budowałem historię tak, by z jednej strony przygoda miała poważny wymiar, z drugiej – pozbawiona ironii – pozostała okraszona humorem. Mam nadzieję, że udało mi się połączyć oba te elementy w spójną całość. Co sprawia, że Antboy jest oryginalny na tle młodzieżowych filmów? VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Próbowałem opowiedzieć historię, która flirtuje zarówno z tradycyjnym duńskim kinem familijnym jak i ze stawiającym widzom wyzwania arthousem. Kręciliśmy film dla dzieci z pasją i powagą, z jaką pracuje się nad w pełni poważną produkcją dla dorosłych. Bardzo pieczołowicie pracowaliśmy nad obrazem filmowym. Zależało nam na utrzymaniu stałego kontaktu wzrokowego z widownią – zarówno na poziomie dosłownym, jak i metaforycznym... Oscar Dietz jako Antboy Jaka jest twoja ulubiona scena w filmie? Bawi mnie scena, w której chłopcy testują możliwości Antboya, ale moją ulubioną jest ta, w jakiej ich przyjaźń zostaje zerwana. Dzięki niej pojawia się bowiem poczucie wielkiej samotności, z którą, w moim wyobrażeniu, muszą się zmagać superbohaterowie. Byłem bardzo zadowolony ze sceny, w której Ida mówi Antboyowi: Żegnaj. Po jej nakręceniu wróciłem do domu z poczuciem, że to będzie naprawdę dobry film. Antboy to twój pełnometrażowy fabularny debiut. Jak to było – realizować swój pierwszy film? Ha, ha... niełatwo. To było dla mnie prawdziwe wyzwanie. Nie ukrywam, że budżet był niewielki, a to zmuszało nas do ograniczania się w wielu aspektach. Z drugiej strony postrzegam te ograniczenia pozytywnie – zmusiły nas do znalezienia rdzenia tej historii i skupienia się na tym, co najważniejsze. Kiedy nie możesz sobie pozwolić na wszystko, jesteś zmuszony do znalezienia najbardziej efektywnych sposobów na opowiedzenie fabularnych zdarzeń i VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 wychwycenie kluczowych znaczeń, które pomogą zrozumieć widzom, o czym tak naprawdę jest film, który właśnie oglądają. A o czym jest? Wszystko znalazło się na właściwym miejscu, kiedy na dobre wprowadziliśmy do filmu postać Williama, asystenta i przyjaciela Antboya. Nagle rzeczą oczywistą stał się fakt, że Antboy to, podobnie jak moje krótkie metraże, historia o przyjaźni. Bardzo chciałbym to podkreślić. Antboy jest silnym, pewnym siebie i fascynującym bohaterem, który może robić niesamowite rzeczy, ale musimy pamiętać, że byłby nikim bez swoich przyjaciół. Czego się nauczyłeś podczas realizacji swojego debiutu? Może to zabrzmi trochę niepoważnie, ale nauczyłem się ufać intuicji i wierzyć w siebie. Kiedy kręci się swój pierwszy, zwłaszcza tak duży film, nikt nie spuszcza cię z oka. Ale ja nauczyłem się walczyć o swoje i cóż – na planie kolejnej produkcji będę jeszcze bardziej irytująco uparty! [śmiech] VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Nicolas Bro jako The Flea Biogram: Ask Hasselbalch VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603 Urodził się w Kopenhadze w Danii w 1979 roku. Jego ojciec prowadzi The Short and Documentary Film School (szkołę przygotowującą do realizacji krótkich metraży i filmów dokumentalnych) w Kopenhadze; mama jest psychologiem. Od 2007 roku Ask jest członkiem Stowarzyszenia Duńskich Filmowców SUPER16. W latach 2001-2002 studiował w The European Film College; w 2010 roku z tytułem magistra sztuki ukończył The Royal Danish Academy of Fine Arts oraz Duńską Szkołę Filmową. Jest fanem Johna Carpentera, Paula Verhoevena i Romana Polańskiego. Od 2002 roku realizuje filmy krótkometrażowe. Jest też autorem licznych teledysków. Antboy jest jego pełnometrażowym fabularnym debiutem. Film miał premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w Kanadzie. W 2013 roku Hasselbalch wziął udział w prestiżowym programie szkoleniowym Nordic Film Lab jako jeden z szesnastu dobrze się zapowiadających, utalentowanych artystów z krajów skandynawskich. Wybrana filmografia: 2014 Antboy II: Den Røde Furies hævn (w produkcji) 2013 Antboy 2010 Vilddyr (short) 2009 Huset overfor (short) 2008 En sikker vinder (short) 2005 Sort oktober (short) 2002 Soul Ripper (debiutancki short) VIVARTO, ul. Nieszawska 4B, 03-382 Warszawa, tel. 22 826 60 48, fax. 22 35 39 603