Rowery dla umysłu
Transkrypt
Rowery dla umysłu
Rowery dla umysłu Niełatwo w kilkudziesięciominutowej opowieści ekranowej zawrzeć historię czyjegoś życia, jeszcze trudniej ukazać prawdę o człowieku. Dlatego mało jest naprawdę dobrych filmów biograficznych. Jeśli jednak spotkają się sprawny scenarzysta, wybitny reżyser i charyzmatyczny aktor, może powstać dzieło nieprzeciętne. O Stevie Jobsie, współzałożycielu Apple Inc. i Twórcy NeXT Inc., powstało już kilka filmów, zarówno dokumentalnych, jak i fabularnych. Różnie podchodzili twórcy do materiału, jakim są jego życie i osiągnięcia. Aaron Sorkin i Danny Boyle (,,Trainspotting”, ,,Slumdog”) wybrali trzy momenty z biografii Jobsa. Za każdym razem są to ostatnie chwile przed prezentacją produktu, któremu Jobs patronował: komputer Macintosh w 1984, ,,czarna kostka” NeXTCube w 1988 i komputer osobisty iMac w 1998. Obserwujemy przygotowania do każdej z prezentacji, ale również relacje Jobsa z innymi ludźmi – z współpracownikami, córką Lisą oraz jej matką Chrisann Brennan (Katherine Waterstone). Precyzja budowy scenariusza – wyrazista trójdzielność, powracanie motywów i postaci – umożliwia budowanie dramaturgii i ukazywanie rosnących napięć między Jobsem a otoczeniem. Dzięki temu również coraz lepiej widzimy słabości, lęki i obsesje bohatera, które próbuje ukrywać przed innymi, a najbardziej przed samym sobą. Rezygnacja z typowej narracji, prezentującej chronologicznie fakty z życia bohatera opowieści, pozwala poznać jego osobowość. Nie byłoby to możliwe bez współpracy całej ekipy Boyle’a. Zdjęcia Alwina Kuchlera są dopełnieniem scenariusza. Realizowane w coraz doskonalszych technikach – od taśmy 16 mm do cyfrówki podążają niejako za rozwojem kolejnych produktów ekip Jobsa. Pomysłowy, błyskotliwy montaż Elliota Grahama dynamizuje opowieść. Muzyka Daniela Pembertona subtelnie zaznacza akcenty dramaturgiczne, ale i ich nie zastępuje. Wreszcie aktorstwo: zniuansowana gra Setha Rogana jako Steve’a Wozniaka, człowieka bez którego Jobs niczego by nie osiągnął, bogactwo środków wreszcie dojrzałej Winslet, pełna autentyzmu Ripley Sobo jako dziewięcioletnia Lisa, a przede wszystkim Michael Fassbender w jednej z najlepszych ról – chwilami odstręczający, przerażający, ale i fascynujący. Dzięki nim obcujemy z żywymi ludźmi, a nie szablonami. Czego dowiadujemy się o Stevie Jobsie? Poznajemy kogoś owładniętego obsesją kontrolowania wszystkiego, z czym się styka, dyrygenta, jak sam siebie nazywał, wizjonera próbującego wymyślić przyszłość. Człowieka, którego ideą było udoskonalenie istoty ludzkiej, wzbogacenie jej o ,,rower dla umysłu” – komputer. pgk ,,Steve Jobs”, reż. Danny Boyle; wyk.: Michael Fassbender, Kate Winslet; USA 2015