Korg MR-1 i MR-1000
Transkrypt
Korg MR-1 i MR-1000
Korg MR-1 1 i MR -1 1000 przenoœne rejestratory twardodyskowe Tomasz Wróblewski Korg MR-1 1 i MR-1 1000 to pierwsze w tym przedziale cenowym przenoœne rejestratory zdolne do zapisu w wysokiej rozdzielczoœci, w tym tak¿e w formacie DSD u¿ywanym w produkcji p³yt Super Audio CD. Œcie¿ka nr 7 Dodatki\Korg 26 Dzięki niesamowicie szybko postępującej miniaturyzacji nośników danych i wzrostowi szybkości procesorów odpowiedzialnych za ich przetwarzanie możliwe stało się produkowanie przenośnych rejestratorów zapisujących dźwięk w wy- sokiej rozdzielczości. Zapis w standardzie płyty CD (16 bitów, 44,1kHz) jest już dzisiaj dostępny praktycznie w urządzeniu wielkości zapalniczki, ale oczekiwania profesjonalistów i osób traktujących rejestrację w terenie jako coś więcej niż hobby są wyższe. Dlatego na rynku mamy już małe urządzenia zapisujące z rozdzielczością 24 bity i próbkowaniem 192kHz. Firma Korg postanowiła pójść dalej i udostępnić rodzinę rejestratorów wspierających opracowany przez Sony standard DSD (Direct Stream Digital), używany w urządzeniach SACD (Super Audio CD). Tak powstały reje- stratory MR-1 i MR-1000, pod względem wyglądu różniące się od siebie dość mocno, choć pod względem funkcjonalności już dużo mniej. Model MR-1000 to rejestrator przenośny, ale z uwagi na swą budowę przeznaczony także do pracy stacjonarnej. MR-1 jest natomiast typowym urządzeniem, które możemy schować w kieszeń i zabrać ze sobą. Oba mają możliwość zasilania z wewnętrznych źródeł (MR-1000 z baterii, a MR-1 z wbudowanego akumulatora), ale też współpracują z dostarczonymi w komplecie zasilaczami sieciowymi. Skoro o wyposażeniu mowa Estrada i Studio • maj 2007 Korg MR−1 i MR−1000 – w jednym i drugim znajdziemy przyzwoicie wykonane futerały, a razem z MR-1 otrzymamy także zgrabny mikrofon stereo z podstawką pozwalającą na jego bezpośrednie postawienie na stole lub przymocowanie do statywu mikrofonowego. Niestety, kabel mikrofonowy jest dość krótki, zatem rejestrator musi znajdować się w bezpośredniej bliskości mikrofonu. Pryncypia Pod względem możliwości zapisu audio oba urządzenia są niemal identyczne. Zarówno MR-1 jaki i MR-1000 pozwalają na rejestrację w formacie PCM (czyli plików WAV, kompatybilnych także z radiowym formatem BWF) z próbkowaniem od 44,1kHz do 192kHz oraz rozdzielczością 16 lub 24-bitową (choć tu już nie ma dowolności – patrz dane techniczne). Tym co je wyróżnia spośród podobnych rejestratorów jest wspomniana wyżej możliwość rejestracji w 1-bitowym formacie DSD z próbkowaniem 2,8MHz. W tym przypadku pliki możemy zapisać w standardzie DSD Interface Format File (DSDIFF – używanym do produkcji płyt SACD), w standardzie DSF (strumień DSD formatowany pod kątem oprogramowania audio dostępnego w komputerach Sony Vaio) oraz w standardzie WSD (Wideband Single-bit Data). Ten ostatni został stworzony przez grupę firm wspierających format 1-bitowy w zastosowaniach komercyjnych, znanych jako „1-bitowe Konsorcjum Audio”. W składzie tego nieformalnego konsorcjum znajdziemy założycieli – firmy Pioneer i Sharp – oraz producentów, którzy do nich dołączyli: Accuphase, Clarion, Ken- wood, Marantz, Sanyo, Sony, TEAC, Toshiba, JVC i Yamaha (by wymienić te najbardziej znane). W tym miejscu warto wskazać istotną różnicę między MR-1 a MR-1000, która może wpłynąć na decyzję o wyborze tego, a nie innego. Otóż MR-1 próbkuje z częstotliwością 2,8MHz uznaną za standard, choć wielu specjalistów uważa, że dla uzyskania najwyższej możliwej jakości nie jest ona dostateczna, dlatego szereg urządzeń oferuje próbkowanie 5,6MHz. Jest rzeczą pewną, że z punktu widzenia 90% potencjalnych użytkowników dyskusja na temat częstotliwości próbkowania w tym zakresie jest już swego rodzaju dzieleniem włosa już nie tyle na cztery, co na miliony części. Ale zawsze pozostaje owe 10% użytkowników, którzy chcą mieć wszystko lepsze niż najlepsze z najlepszych. Dlatego MR-1000 pozwala na zapis także z próbkowaniem 5,6MHz. Inną różnicą, również istotną dla wielu użytkowników, jest pojemność twardego dysku zamontowanego w rejestratorach – MR-1 został wyposażony w napęd 20GB, a MR-1000 w dysk 40GB (oba dyski są formatowane w trybie FAT32, dzięki czemu są widoczne z poziomu komputera PC i Mac za pośrednictwem portu USB 2.0). Ile materiału są w stanie zapisać te dyski? W przypadku standardowego zapisu PCM 16 bitów/44,1kHz na MR-1 zmieścimy 30 godzin materiału i 60 godzin na MR-1000. W przypadku zapisu w trybie DSD 2,8MHz na pierwszym zmieści się nieco ponad 7 godzin, a na drugim dwukrotnie więcej. Przy zapisie z próbkowaniem 5,6MHz czas rejestracji na MR-1000 będzie taki sam jak przy zapisie z próbkowaniem 2,8MHz na MR-1. W każdej z tych sytuacji czas zapisu jest znacząco dłuży od możliwości baterii/ akumulatorów obu rejestratorów, które wystarczają na ok. 2 godziny w MR-1 i ok. 4 godzin (przy bardzo dobrych bateriach alkalicznych) w MR-1000. Muszę przyznać, że tak krótki czas pracy bez zasilania sieciowego był dla mnie niezbyt miłym zaskoczeniem, szczególnie w przypadku MR-1, który ma wbudowany na stałe, niewymienny polimerowy akumulator litowo-jonowy. Należy zaznaczyć, że w przypadku obu rejestratorów występuje ograniczenie maksymalnego czasu ciągłej rejestracji, wynoszące sześć godzin (bez ułamka sekundy), wynikające zapewne z wielkości bufora zabezpieczającego prawidłowy zapis na dysku. Każde nowe nagranie nosi nazwę ścieżki (Track) i takich ścieżek może być maksymalnie 200 w każdym z dostępnych w rejestratorach formatów. Oba urządzenia pozwalają na osadzenie do stu znaczników, które możemy kreować zarówno podczas zapisu jak i podczas odtwarzania. I jeszcze jedna cecha wspólna – tak w MR-1 jak i w MR-1000 jest taki sam podświetlany wyświetlacz LCD o wymiarach 106×108 pikseli z możliwością programowej regulacji kontrastu oraz ustalenia czasu trwania podświetlania. Fizycznoœæ O ile oba urządzenia są w zasadzie tożsame jeśli chodzi o „duszę”, o tyle ich „ciało” jest zupełnie inne. MR-1 to rejestrator (w obudowie z tworzywa sztucznego) wielkości iPoda (może tylko dwukrotnie od niego grubszy), wyposażony w miniaturowe, symetryczne TEST Dane techniczne MR-1 (MR-1000) Iloœæ œcie¿ek: dwie. 1-bitowe formaty zapisu: DSDIFF, DSF, WSD 2.8MHz (5,6MHz). Formaty PCM: WAV, BWF; 44,1kHz @ 16/24 bity, 48kHz @ 16/24 bity, 88,2kHz @ 24bity, 96kHz @ 24 bity, 176,4kHz @ 24 bity, 192kHz @ 24 bity. Dysk twardy: 20GB (40GB), format FAT32, mo¿e s³u¿yæ jako zewnêtrzny dysk twardy dla innych urz¹dzeñ. USB: 2.0 gniazdo Type B mini (Type B). Edycja: Rename, Delete, Protect. Wyœwietlacz: 160×104 pikseli, podœwietlany LCD. Pasmo przenoszenia: 10Hz-20kHz (przy 44,1/48kHz), 10Hz-40kHz (przy 88,2kHz-192kHz), 10Hz-100kHz (przy zapisie 1-bitowym). Odstêp od szumów: 90dB. THD+N: 0,0018%. Przetwarzanie A/C/A: 2,8224MHz (5,6448MHz) przy formatach 1-bitowych, 24 bity przy formatach PCM. Wejœcia: mikrofonowo-liniowe TRS 1/8” (mikrofonowe XLR), impedancja 10kΩ (4,5kΩ), (wejœcie liniowe TRS 1/4”). Wyjœcia: liniowe TRS 1/8” (RCA + XLR), impedancja 10kΩ (47kΩ/600Ω). Wyjœcie s³uchawkowe: TRS 1/8”, 16Ω (32Ω), 40mW + 40mW (50mW + 50mW). Zasilanie: wewnêtrzny akumulator, zasilacz sieciowy (8 baterii R6, zasilacz sieciowy). Pobór mocy: 2,15W (7W). Wymiary: 64×120×24mm (192×170×56mm). Waga: 200g (1kg – bez baterii). Mikrofon CM-2M Przetwornik: pojemnoœciowy, elektretowy. Charakterystyka: stereo, kierunkowa. Pasmo przenoszenia: 100Hz-12kHz. Czu³oœæ: 58dB ±3dB (1kHz przy 1Pa). Impedancja: 680Ω. Ceny MR-1 – 2.562 z³ MR-1000 – 4.115 z³ Dostarczy³ Mega Music, Sopot, tel. 058-551-18-82, www.megamusic.pl MR-1000 zosta³ wyposa¿ony w dwa typy wyjœæ analogowych – niesymetryczne RCA oraz symetryczne XLR. Do po³¹czenia z komputerem s³u¿y standardowe gniazdo USB 2.0. Estrada i Studio • maj 2007 27 TEST Korg MR−1 i MR−1000 Obs³uga Korg MR-1000 mo¿e byæ zasilany za poœrednictwem zewnêtrznego zasilacza sieciowego lub oœmiu baterii R6, dla których przewidziano miejsce w pojemniku na górnej œciance. MR-1 to urz¹dzenie wielkoœci iPoda, w obudowie bardziej kojarz¹cej siê ze sprzêtem konsumenckim ni¿ z profesjonalnym rejestratorem do zapisu DSD. 28 wejścia liniowo-mikrofonowe (TRS 1/8”) kanałów lewego i prawego oraz wyjście słuchawkowe i liniowe w tym samym formacie. Gniazdom towarzyszą odnoszące się do wejścia przełączniki MIC/LINE (wybór czułości) oraz PLUG IN POWER (aktywujący na wejściach napięcie fantomowe +3V do zasilania mikrofonów elektretowych. Oprócz tego urządzenie wyposażone jest w miniaturowy port USB 2.0 (Type B mini), gniazdo do podłączenia zasilacza/ładowarki oraz zestaw manipulatorów: pięć przycisków do sterowania napędem, umieszczonych na przedniej płycie pod wyświetlaczem, a pięć kolejnych manipulatorów do obsługi menu i ogólnych funkcji urządzenia (trzy przyciski, kółko jog/push oraz przełącznik suwakowy) umieszczono na prawym boku. MR-1000 ma postać standardowego, przenośnego rejestratora audio w całko- wicie aluminiowej obudowie, z zestawem manipulatorów (siedmiu przycisków, kółka jog/push i dwóch potencjometrów – w tym jednego podwójnego) umieszczonych na płycie czołowej. Na tylnym panelu znajdziemy wszystkie przyłącza. Są to – od lewej – gniazdo do podłączenia zasilacza, port USB 2.0 High-Speed, wyjście XLR kanału prawego, wyjścia L/R w formacie RCA, wyjście XLR kanału lewego oraz wejścia kanału lewego i prawego w postaci złączy combi (XLR + TRS 1/4”). Wejścia TRS 1/4” są o ok. 12dB mniej czułe niż wejścia XLR, zatem należy je stosować do podłączania sygnałów o poziomie liniowym. Nad gniazdami wejściowymi umiejscowiono trzy przełączniki. Jeden aktywuje napięcie fantomowe +48V na wejściach, drugi zmienia czułość wejściową z poziomu liniowego na mikrofonowy, a trzeci aktywuje automatyczny limiter dla sygnału wejściowego. MR-1 ma wbudowany akumulator zasilający, a MR-1000 został wyposażony w znajdujące się na górnej ściance gniazdo dla ośmiu baterii lub akumulatorów R6. Należy zaznaczyć, że zasilacz dostarczony wraz z urządzeniem nie ładuje umieszczonych w MR-1000 akumulatorów; do tego celu należy zaopatrzyć się w opcjonalną ładowarkę. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że choć oba rejestratory zapisują sygnał w domenie cyfrowej, to jednak producent zapomniał o wyposażeniu ich w wejścia i wyjścia cyfrowe. Zgoda, są porty USB, ale one nie służą do transmisji sygnału w czasie rzeczywistym, tylko do przekazywania plików z napędu do napędu. Obsługa obu urządzeń jest na tyle prosta, że osoby pracujące już z podobnymi rejestratorami nie będą raczej musiały korzystać z dołączonej instrukcji obsługi. Z poziomu menu głównego mamy dostęp do wszystkich funkcji urządzenia: biblioteki (katalogu z projektami, nagranymi plikami i plikami testowymi przygotowanymi przez producenta; w tym menu możemy też edytować znaczniki pozwalające na szybsze poruszanie się po projekcie), opcji trybu odtwarzania (wybór folderu, z którego będą odtwarzane pliki, aktywowanie listy odtwarzania, odtwarzanie pojedyncze/zapętlone), opcji trybu zapisu (wybór formatu, rozdzielczości bitowej i częstotliwości próbkowania) oraz opcji poziomu zapisu, nad którymi na chwilę się zatrzymamy. MR-1 udostępnia ręczną oraz automatyczną regulację czułości wejściowej. Jej zakres jest niespotykanie duży, wynoszący aż 127dB (od -95,5dB do +31,5dB). W trybie ręcznym można ustawić poziom czułości dla każdego wejścia osobno (niestety nie można sprzęgnąć ze sobą regulacji czułości obu wejść), a dobranie optymalnego poziomu ułatwia stale działający paskowy wskaźnik o zakresie wskazań 42dB. Trzeba zaznaczyć, że jako poziom optymalny wskazano tutaj poziom -12dB. Urządzenie udostępnia także automatyczną regulację czułości, która de facto jest podwójnym kompresorem. Jeśli sygnał wejściowy przekroczy zadany przez użytkownika poziom, wówczas następuje zmniejszenie czułości z uwzględnieniem regulowanego w menu parametru Ratio. Jeśli natomiast spadnie poniżej drugiego zadanego poziomu, wówczas urządzenie automatycznie zwiększy czułość z uwzględnieniem drugiego parametru Ratio. Układ ten działa dość sprawnie, ale jednak widziałbym jego zastosowanie głównie do nagrywania ilustracji dźwiękowych, mowy i sampli, ale nie do nagrywania muzyki. MR-1000 nie dysponuje elektroniczną regulacją czułości wejściowej, udostępniając jedynie znajdujące się na panelu czołowym współosiowe regulatory i umieszczony na tylnym panelu przełącznik czułości wejściowej. Oba te manipulatory pozwalają „obsłużyć” sygnał wejściowy o poziomie od -60dBu do +26dBu. W razie potrzeby można też aktywować limiter. Nie ma tu takich możliwości ustawień jak w MR-1, a ponadto limiter charakteryzuje się dość dużą bezwładnością po wystąpieniu silnego piku sygnału, Estrada i Studio • maj 2007 TEST Korg MR−1 i MR−1000 Format DSD DSD (Direct Stream Digital) – to stworzony przez firmy Sony i Philips format zapisu dŸwiêku z modulacj¹ PDM. W przeciwieñstwie do formatu PCM, czêstotliwoœæ próbkowania zmienia siê w zale¿noœci od szybkoœci narastania funkcji przebiegu. Ponadto sygna³ zapisywany jest z 1-bitow¹ rozdzielczoœci¹, co w za³o¿eniach przyœwiecaj¹cych powstaniu formatu mia³o sprawiæ, ¿e DSD jest podobny do sygna³u analogowego. Przewaga przetwarzania 1-bitowego nad wielobitowym ze sta³ym próbkowaniem polega g³ównie na braku tzw. filtrów decymacyjnych – skomplikowanych konstrukcyjnie i niepozostaj¹cych bez wp³ywu na brzmienie. Dziêki formatowi DSD w miejscach, gdzie wymagane jest dok³adniejsze opisanie funkcji, otrzymuje siê wiêcej punktów charakterystycznych, czyli sygna³ cyfrowy mo¿liwie najdok³adniej odzwierciedla analogowy orygina³. DSD bazuje na znanej od dziesi¹tek lat technologii przetwarzania delta-sigma, jednej z pierwszych u¿ywanych do przetwarzania sygna³u analogowego na postaæ cyfrow¹. Przetworniki delta-sigma próbkuj¹ sygna³ audio z bardzo wysok¹ czêstotliwoœci¹, ale – poniewa¿ napiêcie sygna³u nie zmienia siê w sposób znacz¹cy pomiêdzy poszczególnymi próbkami – potrzebuj¹ do opisania zachodz¹cych zmian bardzo krótkich s³ów – niekiedy jedno lub dwubitowych. Proces przetwarzania DSD jest znacznie prostszy od przetwarzania PCM i w opinii wielu specjalistów pozwala na uzyskanie znacz¹co lepszych efektów brzmieniowych. Ale nie ma ró¿y bez kolców. Podczas konwersji analogowo-cyfrowej wytwarza siê du¿a iloœæ szumu ultradŸwiêkowego, co w niektórych przypadkach mo¿e byæ przyczyn¹ k³opotów we wspó³pracy z urz¹dzeniami analogowymi audio. Ponadto cyfrowa obróbka 1-bitowego sygna³u strumieniowego DSD jest bardzo skomplikowana, a w jej efekcie mog¹ pojawiæ siê s³yszalne zniekszta³cenia dŸwiêku. Z tego te¿ powodu na rynku jest bardzo ma³o cyfrowych stacji roboczych pracuj¹cych natywTak w sposób graficzny mo¿na nie z sygna³em w formacie DSD. Znacz¹ca przedstawiæ ró¿nicê miêdzy 16-biich wiêkszoœæ konwertuje DSD na PCM z wysok¹ czêstotliwoœci¹ próbkowania towym próbkowaniem PCM a 1-bii wszelkie edycje przeprowadza na tym tow¹ konwersj¹ DSD. w³aœnie formacie. (wg wikipedia.org) i godzinę, parametry wyświetlacza, aktywujemy automatyczne wyłączanie, formatujemy dysk twardy, zarządzamy aktualizacją systemu oraz włączamy jeden z trzech typów filtrów DSD. Co ciekawe – w dużym MR-1000 można tylko włączyć lub wyłączyć filtr 50kHz, podczas gdy w kieszonkowym MR-1 mamy do dyspozycji trzy typy filtrów: 50, 60 i 70kHz. A skoro o filtrach DSD mowa, to należy się Czytelnikom wyjaśnienie ich roli. Służą one do zredukowania poziomu szumów ultradźwiękowych obecnych typowo w sygnale DSD, które mogą powodować problemy z intermodulacją przy odtwarzaniu tego sygnału przez typowe wzmacniacze analogowe. W praktyce Stereofoniczny mikrofon dostarczany wraz z MR-1 pozwala zarejestrować szeroko brzmiące ścieżki stereo, świetnie nadając się do ujęć ambientowych, rejestrację odgłosów przyrody itp. Mikrofon jest jednak bardzo wrażliwy na podmuchy wiatru, a producent nie dostarcza żadnych gąbek chroniących przed tego typu niezbyt przyjemnymi efektami. Mikrofon wykazuje się też dużą czułością na wstrząsy i potarcia, zatem nagry- Rejestrator MR-1 gotów do pracy w terenie. Zarówno futera³ jak i stereofoniczny mikrofon wraz z podstawk¹ i mocowaniem znajduj¹ siê w zestawie. Wnioski z testów + zapis w formacie 24/192 oraz 1-bitowym DSD + bardzo ³atwa obs³uga + wspó³praca z komputerem przez szybki port USB 2.0 + atrakcyjne wzornictwo i dobre wykonanie + fantom 48V w rejestratorze MR-1000 + do³¹czony program AudioGate, pozwalaj¹cy na konwersjê formatów – krótki czas pracy na bateriach w MR-1 – brak równoleg³ej regulacji czu³oœci obu kana³ów – brak wejœæ i wyjœæ cyfrowych – niezbyt funkcjonalny limiter w MR-1000 30 dlatego w wielu sytuacjach bezpieczniej będzie po prostu nagrywać bez limitera, z poziomem mniejszym o kilka-kilkanaście decybeli. Wróćmy jeszcze na chwilkę do menu obu urządzeń, w których znajdziemy: pozycję Play List, pozwalającą ułożyć własną listę odtwarzania, oraz menu USB Mode, w którym oba rejestratory służą jako zewnętrzne dyski współpracujące z komputerem przez port USB 2.0. Do pracy w tym trybie wymagane jest połączenie z komputerem oraz podłączenie zasilacza do rejestratora. W podmenu System ustawiamy datę wanie „z ręki” raczej nie wchodzi w grę. Można pokusić się o wpięcie mikrofonu np. w klapę marynarki, ale przy rejestracji należy raczej unikać poruszania się. Przedwzmacniacz mikrofonowy w MR-1 charakteryzuje się dobrym brzmieniem, ale do bardziej krytycznych nagrań (np. odgłosów tła, śpiewu ptaków itp.) sugerowałbym zastosowanie dobrego zewnętrznego przedwzmacniacza współpracującego z mikrofonami zewnętrznymi. Przedwzmacniacze w MR-1000 należy określić mianem układów dobrej klasy, choć z całą pewnością ich jakość nie jest na tym samym poziomie co jakość samego rejestratora. Podobnie jak w przypadku MR-1, dla pełnego wykorzystania możliwości zapisu w wysokiej rozdzielczości potrzebny będzie wy- sokiej klasy, zewnętrzny przedwzmacniacz podłączony do wejść liniowych rejestratora. Każde dokonane nagranie (w nomenklaturze Korga jest to Project) to nie tylko fizyczny plik z danymi, ale i plik towarzyszący, w którym zamieszczone są informacje, takie jak czas dokonania nagrania, punkty wstawienia znaczników i ustawienia zabezpieczeń wobec pliku audio. Ponieważ oba urządzenia bazują na twardym dysku, dlatego musi minąć trochę czasu od włączenia do pełnej gotowości i od wyłączenia do całkowitego zamknięcia systemu. W przypadku MR-1 czasy te wynoszą – odpowiednio – 5 sekund i 12 sekund, a w przypadku MR-1000 – 5 i 15 sekund. Podsumowanie Odpowiedzmy sobie na pytanie, komu i do jakich zastosowań będą potrzebne MR-1 i MR-1000. Z całą pewnością są to znakomite urządzenia do nagrań w terenie, choć w przypadku MR-1 problemem może okazać się zbyt krótki czas pracy na wewnętrznym akumulatorze. Przedwzmacniacze wbudowane w obu rejestratorach w zupełności wystarczą do dokonania dobrych jakościowo nagrań, ale do pełnego wykorzystania możliwości wynikających z zapisu w wysokiej rozdzielczości niezbędne będą wysokiej klasy przedwzmacniacze zewnętrzne. Dzięki możliwości nagrywania DSD z próbkowaniem 5,6MHz rejestrator MR-1000 staje się wyjątkowo atrakcyjnym cenowo urządzeniem studyjnym, które zapisze analogowe ślady lub miks z analogowego sumatora w najwyższej aktualnie dostępnej jakości, z możliwością przekonwertowania pliku zgrania do dowolnego niższego formatu. Wprawdzie na rynku znajdziemy urządzenia podobne funkcjonalnie do MR-1, takie jak Edirol R09 czy M-Audio Microtrack, to żadne z nich nie oferuje możliwości zapisu w formacie DSD. Jeśli chodzi o MR-1000, to trudno będzie znaleźć dlań konkurenta. Fostex FR2 i TASCAM HDP2 mają możliwość obsługi kodu czasowego, przez co staną się oczywistym wyborem w przypadku pracy na planie filmowym, ale z kolei nie zapisują w pełnym formacie DSD. To samo dotyczy Marantza PMD670, bardziej zbliżonego funkcjonalnie do MR-1000, ale zapisującego na kartach Compact Flash. Widać zatem wyraźnie, że oba opisane wyżej produkty Korga wypełniają pewną niszę na rynku i choćby z tego względu mogą liczyć na duże zainteresowanie nabywców. E i S Estrada i Studio • maj 2007