Fiat Barchetta - Drogowa "łódzeczka" - fiat

Transkrypt

Fiat Barchetta - Drogowa "łódzeczka" - fiat
Fiat Barchetta - Drogowa "łódzeczka"
06.11.2009 | 09:53
Wspaniałe cechy Barchetty i jej nietuzinkowy styl pozwalają przeboleć nawet poważne
niedoskonałości. Szkoda, że jest ich tak dużo
Już samo nadwozie, a dokładnie jego budowa, spasowanie i wykonanie, nie nastraja do optymizmu.
Jest po prostu zbyt wiotkie. Szczególnie daje to o sobie znać na nierównych i dziurawych polskich
drogach. Mocno "pracująca" karoseria wydaje nie tylko mało przyjemne odgłosy, ale także
powoduje uszkodzenie szyby przedniej (najczęściej pęka od lewego lub prawego rogu). Warto
szczególnie przyjrzeć się tym miejscom podczas weryfikacji stanu technicznego auta.
Dokładnie sprawdź dach i jego osprzęt!
Dobrze też trzeba obejrzeć miękki, składany dach i jego oprzyrządowanie. Sam mechanizm jest
stosunkowo trwały. Gorzej z uszczelkami oraz poszyciem, choć tu wiele zależy od właściciela. Jeśli
prawidłowo obchodził się z winylowym kapturem (np. nie składał wilgotnego dachu czy co jakiś
czas natłuszczał specjalnymi środkami), nie powinno być większego problemu z jego stanem i
trwałością. Jeśli nie, czekają nas spore wydatki. W ASO poszycie kosztuje 12 tys. zł. Korzystając z
pomocy rzemieślników, koszt wymiany można obniżyć mniej więcej o połowę.
Za to złego słowa nie można powiedzieć o zabezpieczeniu antykorozyjnym i wyglądzie Barchetty.
Jest uosobieniem kunsztu włoskich stylistów, którzy po mistrzowsku połączyli historię (np. zgięcie
biegnące wzdłuż karoserii zapożyczono od Ferrari 166) z rzeczywistością. Zręczny projekt w stylu
retro nie tylko w momencie debiutu (1995 r.) odbiegał od tego, co było powszechnie znane bądź
przyjęte, ale nawet dzisiaj emanuje z niego nietuzinkowość. Wyglądem przypomina łódkę, co też ma
swoje odwzorowanie w nazwie - Barchetta to z włoskiego "łódeczka". Podróż autem przebiega
bardzo przyjemnie. Do dyspozycji mamy pewne zawieszenie oraz precyzyjny układ kierowniczy.
Siedzenia są wygodne i przytrzymują na zakrętach, kierownica (z Fiata Coupé) dobrze leży w
dłoniach, świetnie prezentuje się też deska rozdzielcza. A minusy wnętrza? Czasami posłuszeństwa
odmówi radio, zastrajkują elektrycznie sterowane szyby, centralny zamek czy klimatyzacja.
Źródło artykułu: www.auto-swiat.pl
Szybki i dynamiczny, ale niepozbawiony wad 16-zaworowy silnik 1.8 o mocy 131 KM pokazuje dwa
oblicza. Z jednej strony to źródło przyjemności - jest dynamiczny ("setka" poniżej 9 s!),
ekonomiczny (średnio spala ok. 8,7 l/100 km) oraz elastyczny - z drugiej zaś to przyczyna
prawdziwych problemów. Głównym jest popularny wariator (zamiennik faz rozrządu). Uszkodzenie
objawia się głośną pracą silnika. Poza tym występuje szarpanie podczas przyspieszania, które może
doprowadzić do zerwania paska rozrządu. Jego wymiana w ASO to wydatek ok. 800 zł. Zdarzają się
też niedomagania sondy lambda, pompy oleju i innych urządzeń peryferyjnych, co może
doprowadzić do przymusowego postoju. Układ przeniesienia napędu najczęściej cierpi na wycieki
oleju. Można mieć też zastrzeżenia do samej pracy przekładni. Natomiast w zawieszeniu szybko
wybijają się sworznie wahaczy oraz zużywają amortyzatory. Pomimo niedoróbek Barchetta to auto
warte uwagi. Zainteresuje osoby, które kierują się sercem, a nie głową, gdyż "Łódeczkę" kupuje się
dla stylu, a nie bezawaryjności.
Zdaniem fachowca - "Pomimo niedoróbek Barchettę trzeba uznać za samochód udany. Jeśli
trafimy na zadbany egzemplarz, koszty eksploatacji nie powinny zbytnio nadszarpnąć kieszeni
kierowcy, gdyż wiele awarii można niedrogo usunąć. Przy zakupie warto dokładnie obejrzeć miękki,
składany dach oraz dokładnie zweryfikować stan silnika". Tomasz Seliga, właściciel FAST Service
Lesznowola k. Warszawy.
NASZ WERDYKT
Barchetta na pewno nie zalicza się do samochodów "specjalnej troski", ale też nie wchodzi do
grona aut brylujących trwałością. Ten 2-osobowy, klasyczny włoski roadster najczęściej "choruje"
na awarie elektroniki oraz usterki jednostki napędowej. Niekiedy są to błahe problemy, innym
razem trzeba się spodziewać poważnych niedomagań prowadzących do przymusowego postoju.
Jednak naprawa wielu z nich nie wiąże się z dużymi wydatkami. Poza tym Barchetta zbiera same
pochwały. Prowadzenie daje ogromną frajdę z jazdy (szczególnie na krętych odcinkach), osiągi
przypadną do gustu szerokiej rzeszy kierowców, a niepowtarzalny styl usatysfakcjonuje nawet
wymagających.
Źródło artykułu: www.auto-swiat.pl