!MiT styczen 2007_.indd

Foto: Trias
WYDARZENIA
V Kongres Technologiczny
technologie jutra
Prawie dwa tysiące uczestników, kilkudziesięciu akredytowanych
dziennikarzy, goście z całego świata – 24 listopada w gmachu
Politechniki Warszawskiej miał miejsce V Kongres Technologiczny.
W związku z tragedią w kopalni Halemba w Rudzie
Śląskiej i trwającą żałobą narodową władze Plusa
podjęły decyzję o rezygnacji z dnia otwartego, planowanego na 25 listopada 2006.
„Ten Kongres miał wyglądać inaczej. Także moje wystąpienie miało być inne. Kongres był pomyślany jako
święto nauki i technologii. Przeżywamy jednak w kraju
tragedię i nie czas na świętowanie. Nawet, jeżeli miałoby ono dotyczyć technologii.” – powiedział, witając
gości, Jarosław Bauc, prezes Polkomtela S.A.
40
MUZYKA I TECHNOLOGIA
Program całej imprezy został mocno okrojony. Zrezygnowano z dnia otwartego, podczas którego każdy
mógł wejść i zapoznać się z nowinkami technicznymi
nie tylko z dziedziny telekomunikacji, ale także inżynierii biomedycznej i materiałowej.
Kongres rozpoczął się od wspomnianego już wystąpienia prezesa Jarosława Bauca. Przemówienie
dotyczyło współpracy sieci z innymi firmami na
polu rozwiązań mobilnych. Podczas sesji plenarnej
wystąpił także znakomity gość, prezes Nokii, pan
STYCZEŃ 2007
Olli-Pekka Kallasvuo. Jego wykład traktował (co nie
było trudne do przewidzenia) o telefonii komórkowej
jako najdynamiczniej rozwijającym się sektorze
gospodarki na świecie.
Rektor Politechniki Warszawskiej, prof. Włodzimierz
Kurnik, witając gości Kongresu podkreślił wagę partnerstwa między nauką, a biznesem. „Wynalazek bez
wdrożenia nie jest innowacją” – podkreślił profesor
Włodzimierz Kurnik, wskazując na konieczność
finansowego zaangażowania się w badania naukowe
www.muzyka-tech.pl
Foto: Trias
Stanowisko specjalistów od mulitmediów
firm prywatnych tak, aby obie strony korzystały na tej
współpracy dla dobra swoich społeczności.
Rektor zaznaczył też, że warszawska uczelnia ma
ambicje stania się uniwersytetem trzeciej generacji,
w którego laboratoriach będą powstawały wynalazki
znajdujące powszechne zastosowanie, dzięki ich
upowszechnieniu przez biznes. Szczerze powiedziawszy przemówienie rektora było mi, jako studentowi
PW, najbliższe, chociaż wiem, że niestety w praktyce
współpraca pomiędzy firmami a pracownikami
uczelni jest często tylko fikcją.
diodowy Barco-ILite XP o rozmiarach 6x 3,8 metra,
zamontowany w ramie na rolkach, co umożliwiło
rozdzielenie go na 2 części i rozsuniecie na odległość
10 metrów. Po obu stronach sceny umieszczono
ekrany wyświetlające obrazy z projektorów.
Gdy włączono wizualizacje wyświetlane na ścianach
auli, postanowiłem udać się na pierwsze piętro,
gdzie mieściło się stanowisko specjalistów od
mulitmediów z firmy Trias. Od nich dowiedziałem
się mnóstwa szczegółów dotyczących pracy przy
obsłudze Kongresu.
Obrazy na ścianach były rzucane z 6 projektorów:
przód i tył obsługiwały urządzenia Christie o mocy 16
tys. ANSI lumenów, natomiast boki – cztery projektory
Sanyo, łączone po dwa, każdy o mocy 10 tys. ANSI
lumenów. Całość sterowana była przy pomocy dwóch
połączonych ze sobą stacji roboczych, wyposażonych
w system Wings Platinium. Niestety, z powodu żałoby
narodowej tylko część z przygotowanych wizualizacji
mogła być zaprezentowana szerszej publiczności. Miałem przyjemność obejrzeć cały program na próbie. Jak
tłumaczył mi Maciej Cłapiński z Triasu, odpowiedzialny
za kontakty z klientami, prace nad dopasowaniem
wyświetlanych grafik do architektury budynku trwały
nieprzerwanie przez kilka dni.
Obok stanowiska obsługi tego, co jest aktualnie
wyświetlane na ścianach budynku, znajdowały się
stanowiska obsługi ekranów znajdujących się na
Obrazy na ścianach były rzucane z 6 projektorów:
przód i tył obsługiwały urządzenia Christie o mocy
16 tys. ANSI lumenów, natomiast boki – cztery
projektory Sanyo, łączone po dwa, każdy o mocy
10 tys. ANSI lumenów. Całość sterowana była przy
pomocy dwóch połączonych ze sobą stacji roboczych,
wyposażonych w system Wings Platinium.
Kongres kongresem, przemówienia przemówieniami,
ale do Auli Głównej PW przyciągnęły nas trochę inne
zagadnienia. Podczas gdy profesorowie i biznesmeni
rozprawiali o kosmicznych technologiach, w ich
pobliżu stał sprzęt i byli obecni ludzie, dla których
najnowocześniejsze techniki to codzienność. Mam na
myśli ekipy odpowiedzialne za obsługę tej imprezy,
wykorzystujące to, co wymyślają inżynierowie
w swojej codziennej pracy.
Mówiąc o technologiach, nie można zapomnieć
o ich odpowiedniej prezentacji, która da poczucie
pewności, że mamy do czynienia z rzeczami przełomowymi, wykraczającymi poza to, co dotychczas
uważaliśmy za nowoczesne. Nic więc dziwnego, że
najważniejszą rolę w oprawie Kongresu musiały
odgrywać multimedia. Za tę istotną cześć Kongresu
odpowiedzialna była toruńska firma Trias, która posiada duże doświadczenie w obsłudze wizualizacyjnej
największych imprez w Polsce.
Już przy wejściu do Gmachu Głównego, w korytarzach zawieszono duże, 42-calowe ekrany plazmowe,
na których można było obserwować przemówienia
gości. Muszę przyznać, że po wejściu do Auli Głównej
byłem pod wrażeniem zamontowanego sprzętu.
Zacznę może od samego dołu. Pod przezroczystą
podłogą z pleksi umieszczone zostały 24 ekrany
plazmowe Fujitsu, każdy o przekątnej 42 cali, na
których wyświetlane były wcześniej przygotowane
wizualizacje. Efekt niesamowity, choć akurat słowo
„niesamowity” powinienem zarezerwować na później.
Na scenie, w centralnej jej części, umieszczono ekran
Foto: Trias
Multimedia
STYCZEŃ 2007
MUZYKA I TECHNOLOGIA
41
WYDARZENIA
Foto: Trias
scenie oraz kamer. Suma ze stołu Data Video SE800, miksującego obraz dostarczany przez 4 kamery
Sony HDV szła do urządzenia Folsom ScreenPro,
które sterowało obrazem pokazywanym na ekranie
diodowym i dwóch ekranach bocznych.
Ekran holograficzny
Opisywane dotąd elementy używane podczas imprez
przez specjalistów od multimediów nie są z pewnością czytelnikom MiT obce. Natomiast kompletnym zaskoczeniem było dla mnie przygotowanie przez Trias
specjalnie na Kongres ekranu holograficznego. Firma
ta jako pierwsza w Polsce stała się posiadaczem
technologii pozwalającej na wyświetlanie obrazów
dających złudzenie trójwymiarowości. Tym, którzy
nie mieli wcześniej do czynienia z takimi projekcjami, śpieszę z wyjaśnieniami. Wrażenie z oglądania
tego typu obrazów jest niesamowite. Wydaje się,
że element wyświetlany rzeczywiście stoi kilka
metrów od nas. Zdrowy rozsądek sugeruje nam, że
powinien znajdować się tam ekran, tymczasem obok
naszego holografu może stanąć prawdziwy człowiek
i trudno będzie nam wtedy dostrzec różnicę pomiędzy rzeczywistością a wirtualnym obrazem.
Jak to działa?
ciw). Pomiędzy obrazem na podłodze, a gotowym
obrazem holograficznym zawiera się cała tajemnica
tej technologii. Jest nią specjalna folia, naciągnięta
bardzo silnie pod odpowiednim kątem, oczywiście
idealnie przezroczysta.
Jeśli stworzenie takiego efektu byłoby tak proste, jak tu
opisałem, każdy mógłby stworzyć sobie taki holograf
w domu. Nic bardziej mylnego. Jest to efekt bardzo
trudny do uzyskania, wymagający doświadczenia
w pracy zarówno z obrazem, jak i oświetleniem.
Foto: Trias
Otóż, jak tłumaczył mi jeden z pracowników Triasu,
wszystko oparte jest na prostych zasadach optyki.
Prawdziwym problemem jest odpowiednie zgranie
i dopasowanie kątów padania obrazu oraz oświetlenie otoczenia, w którym przeprowadzana jest projekcja. Materiał o dużej rozdzielczości nagrany w tzw.
greenboxie jest wyświetlany na podłogę (oczywiście
w sposób niewidoczny dla widza stojącego naprze-
Na scenie, w centralnej jej części, umieszczono ekran
diodowy Barco-ILite XP o rozmiarach 6x 3,8 metra.
Nagłośnienie
Za nagłośnienie Kongresu odpowiadała firma GMB Pro
Sound. Aula Główna Politechniki Warszawskiej jest pod
tym względem bardzo wymagająca. Sprawia wrażenie
studni, w której dźwięk odbijając się traci wyrazistość,
czasami trudno jest zrozumieć słowa człowieka mówiącego do mikrofonu. Technicy z GMB świetnie sobie
z tymi problemami poradzili. Jako głównego nagłośnienia użyli kolumn serii JBL VRX:932 i 918s (po dwie na
stronę), rozstawionych szeroko obok sceny. Zasilane
były one z dwóch końcówek mocy Crown I-Tech 4000.
Aby uczestnicy w pierwszych rzędach mogli wszystko
dobrze słyszeć, pod sceną umieszczono cztery kolumny
GMB 101. Dodatkowo sześć z nich zainstalowano na
pierwszym piętrze w krużgankach. Służyło to dogłośnieniu widowni. Całość sterowana była z konsolety Yamaha 01V96 z przetwornikami AD8HR. Do komunikacji
miedzy paczkami JBL, a konsoletą użyto cyfrowego,
szesnastokanałowego stageboxa firmy Aviom.
Mikrofonowy system, jakiego użyto, to bezprzewodowy Shure UC wraz z trzema mikrofonami SM58.
Dodatkowo prezes Nokii był wyposażony w nagłowny, kierunkowy mikrofon Sennheiser HSP.
Podsumowanie
Jak widać, nowości ze świata techniki to nie tylko
domena firm zagranicznych. Także u nas w kraju
możemy być świadkami stosowania rozwiązań, które
do niedawna były tylko mglistymi zapowiedziami.
Martyn Rozwadowski
Muzyka i Technologia
REALIZACJA
Pod przezroczystą podłogą z pleksi umieszczone zostały
24 ekrany plazmowe Fujitsu, każdy o przekątnej 42 cali,
na których wyświetlane były wcześniej przygotowane
wizualizacje.
42
MUZYKA I TECHNOLOGIA
STYCZEŃ 2007
Nagłośnienie: GMB Pro Sound, Warszawa
Oświetlenie: TSE, Warszawa
Multimedia: Trias, Toruń
www.muzyka-tech.pl