W omnienie domu
Transkrypt
W omnienie domu
Z życia i wiary Okruchy sztuki Womnienie domu ...dom jest zarówno punktem wyjściowym, jak i końcowym. Stanowi on punkt zerowy układu wółędnych, jakie pypisujemy światu, by się w nim odnaleźć (A.Schütz, O wielości światów) trudnym doświadeniem. Zetknął się z nowym środowiskiem, obcym językiem, wrogością, samotnością i biedą. Być może to zanuenie w obcym świecie wyzwoliło w nim potebę ugruntowania i wominania tego, w ym wyrósł i co go uksztaowało: małe miasteko, żydowski sztetl, sielskie pejzaże, codzienne rytuały i dobe znane twae, zwieęta i pyroda. Wszystkie te elementy możemy znaleźć w jego obrazach. Chagall był mistem twoenia maginej, bajkowej atmosfery. Mówi się, że jego obrazy pypominają zapis snów, w których miejsca, postacie i pyroda mieszają się Marc Chagall, a właściwie Mojsza Zacharowi Szagałow, urodził się jako najstarszy syn z dziewięciorga dzieci ubogich chasydzkich Żydów mieszkających w Witebsku na Białorusi. Pomimo że większość dorosłego życia ędził w oddaleniu od swoich rodzinnych koeni, właśnie to miejsce i te womnienia naznayły całe jego życie i twórość. Być może womnienia domu rodzinnego rawiły, że kiedy wyjechał na stypendium do Paryża w 1910 roku (miał wówas 23 lata), szególnie chętnie wracał do tego, co zachował w pamięci. Z tego okresu pochodzi właśnie obraz zatytułowany „Ja i wieś” (1911 rok). Ze womnień i zapisków Chagalla dowiadujemy się, że pobyt w Paryżu był dla niego 8 Informator Paraalny nr 82 www.parafiajawoe.pl Z życia i wiary i penikają. Nie inaej jest w pypadku obrazu „Ja i wieś”. Wszystko wydaje się tu nierealne. Dominują dwie twae: zielona twa rolnika i łeb kozy, która ogląda na łowieka prawie ludzkim wzrokiem. Wydaje się, że łowiek i koza nie tylko patą na siebie, ale nawet prowadzą rozmowę. Trudno znaleźć wyjaśnienie, dlaego rolnik jest zielony? Dlaego koza ma tak mądre i łagodne ojenie, a na jej pysku pedstawiono kolejną, mniejszą kozę z dojarką? Na pierwszym planie zauważamy, że rolnik tyma w dłoni roślinę, która pypomina małe, świecące dewko. Jesze dziwniejsza wydaje się scena w tle, na której widzimy mężyznę z kosą i kobietę stojącą na głowie i grającą na skypcach. Kompozycję zamyka wiejski pejzaż z kościołem (cerkwią?) w otoeniu niewielkich, kolorowych domków, z których niektóre również stoją do góry nogami… Wszystko to złożone w jeden obraz opatony tytułem, który wiele nam mówi na temat samego aysty. Być może rolnik o zielonej tway to sam aysta oglądający na miejsce swojego dzieciństwa i próbujący ze skrawków womnień, obrazów zatymanych w pamięci i snów odtwoyć atmosferę dzieciństwa, beztroski i rodzinnego ciepła? Obraz zawiera tyle szegółów i tajemnic, że można oglądać go wiele razy i wciąż odkrywać coś nowego. Ja jednak chcę zwrócić uwagę www.parafiajawoe.pl na womnienie domu, które uksztaowało całe twóre życie Marca Chagalla. Pomimo że w Witebsku ędził tylko młodość, to ten właśnie as stał się dla niego najważniejszy, pojawiał się w snach, womnieniach i twórości, to z niego erpał inirację do swojej pracy. Mieszkał w Paryżu i Stanach Zjednoonych, podróżował po całej Europie, wyjechał także do Izræla, a jednak to właśnie rodzinny sztetl, mała wieś zapisała się jako to najważniejsze miejsce, punkt odniesienia dla całego życia. Wydaje się, że bardzo podobną tęsknotę możemy odkryć w śpiewanej pez naszych rodziców i dziadków pieśni: Ojcowski dom to istny raj, dar Ojca niebieskiego, chociażbyś peszedł cały świat, nie znajdziesz piękniejszego. (...) A gdy ci pyjdzie wynijść stąd i odejść w świat daleki, ojcowski dom, dziecino miej w pamięci swej na wieki. Małgoata Łuyna Informator Paraalny nr 82 9