Show publication content!

Transkrypt

Show publication content!
ZBIORY OŚRODKA KARTA
agencja pro sowa
AS
OiULETYŃ
P8BfVJ
ZWIĄZKOWYCH
I ZAKŁADOWYCH
*
ralad;głbo
.
w
nrf5
M.OĄ -16.04
~ " W « r t i « ws.
MKZ | y i a i o w ł B ( f lafom 1744B1 ,<talextB4B077
KRAJOWA KOMISJA POROZUMIEWAWCZA1
.... .......
100
INFORMACJE TYGODNIA
w obronie więzionych za przekonania
201
MKZ Ziemi Radomskiej na sesji WSN
201
Propozycje dla "Trybuny Robotniczej"
201
Przeciw "Solidarności" ..... I
201
Sprawa E.Bałuki
.,..
;....... 201
Posiedzenie Krajowego Zespołu Wyborczego Gdańsk 22.04. .... 201
Okręgi wyborcza 4.,.....;..............
202
Zwolnienie J.Sychuta
202
Pomoc dla rolnictwa ....................................... 202
Rozmowy rolników o realizacji,porozumień1 .................. 202
Przeciw rozprowadzaniu żywności przez zakłady pracy ....... 202
iv Krajowy zjazd Biur interwencyjnych ..................... £02
Rzecznik KK? o rozszerzeniu reglamentacji .....;.......
203
Komisje robothiczoTOhłppskie -'...................••.••....•203
Rozmowy z Komisją Rządową w Radomiu ....................... 203
PRZYPOMINAMY, że 9 i 10 maja w
Sprawa B.Niklaszewskiego
.....'..........,.... 205
Ursusie odbędzie się drugi zjazd
spotkanie ws. sekcji branżowych ........................... 205
prasy związkowej. Prosimy o zgło­
OPSZ - dyskusja O budownictwie mieszkaniowym ............«t. 205
szenie udziału w zjeździe - po 2
VIII plenarne posiedzenie Zespołu do opracowania projektu
oaoby z gazety - do dnia 1.05.
Ustawy o zw.zaw... 205
/ze względu na konieczność zare­
Rozmowy na temat praworządności
207
zerwowania noclegów i obiadów/.
Rozmowy w Ministerstwie Górnictwa
209
Spotkanie uczestników zjazdu Rozmowy grapy roboczej ds.międzynarodowych działań NSZZ
godz. 11
prz- ' główną bramą
"Solidarność" .... 211
ZM "Ursus" /dci ti pociąg'
Wybory w Lublinie
..
212
miejskim z dworca Warszaw
Spotkanie Ośrdoków Badań Społecznych
212
Śródmieście/.
,
"Solidarność Rzemieślnicza" ,
.......;.
212
Obchody 1 i 3 Maja
212
OPRACOWANIA I EKSPERTYZY
Ocena 1 propozycja do pakietu spraw socjalnych ,....
301
Opinie nt. opracowania
.
".'
'.... i.. 312
DOKUMENTY
.
\
Oświadczenie KKP dot. stanowiska rządowego do rozmów z
"Solidarnością" .. 400
Uchwała KKP Z dnia 23.04.81 /ws. górników/ ;'... ...••............ ,400
;
niosek MK? Toruń do KKP /ws. Sejmu/
400
Propoayoja stanowiska -.ws.. biernegoi pr?wa wyborczego .......V 4«1
WniOeiik HZ S^ocsni Gdańskiej /ws. A.Walentynowicz/ ........ 401
Odpowiadst KKF na wniosek KŻ stoczni Gdańskiej
401
Protokół-' ustaleń z. Suwałk
.,..".
401'
'.nłąćahik' do' protokołu ustaleń z ąuwałk ................... 401
uchwała W przy ZUP Nysa ws.ordynacji wyborczej do Władz
PROSIMY1 przysyłajcie nam duże
.• regionalnych .,&. 402
koperty. Bez nich nie będziemy
'Oświad&fottie W E .rozmów w Ministerstwie Górnictwa'
402
mogli rozsyłać AS-a,
Oświado«8«fti¥ rzeoamika Ministerstwa Górnictwa
..403
.'UohWAii'•'sjtftdj'.'gótnicayoh.zrzeszonych .w "Solidarności"
403
Notatka,••><»•'•ifosniów przeprowadzonych w Ministerstwie Górn
403
uchwaits js^)raa.ta "Soiidarności" w Ińst.Elektrotechniki
/ws. żywności/... 404
'.uchwaJt*: tV: 8j««du* Biur Interwencyjnych : . .V.'.
404 |
.; • 0cUw«łA:'4;:p»^C'B!eb4» utworzeniu robotniczo-chjopskich komisji 404
Kornunikat^ór^tólKaoji .rałodajieiowej przy MPK Wrocław ........ 405
PRZEDRUKIfc"'PRASYSWIMKÓWEJ-' »vJ« •*.'* , ... .•:'« ...........
.
"
.
50.1
PRZEDRUKI
cd *e S.MO
PRASY
Z W I A Z. K O W E J
...... F11
Ói Jedno 1 drugie. A Jeszcze wyraźniej >l ,"tóra nacźelńogó'.* Praoujomy pad novym
no^ą się między sobą różnić tygodniki.
'układem zbiorowym i Rrzewldujemy tam
No i rZeozą bardzo ważną byłoby odro- ! wymóg, żoby każdy, naczelny, był człon­
dzenl* prary regionalnej.
kiem SDP. Musi.to by,|5 .pracujący zawo­
Pi Właśnie. Jest taka opinia, za pras*
dowo dziennikarz :. rilęito bywało tak,
warszawska Jast dziś gorsza, mniej ot­
Że Jak się" człowiek nie sprawdził w awarta, niż prasa terenowa. Jak Pan to •.! paraoie politycznym, W B Z o d ł do
tłumaczy?
dziennikarstwa. Tak nio powinno byd.
Oi Sądzę, że pa opinia nie jest słusz- ;
P.I Ostatnio;premier Jarjizolski opalona, Wszędzie, gdzie prasa jest lepsza,! W*t w Sejmie do SDP 0 odpowiedzialreiń'-.
•wynika to s jakichś konkretnych przy- ' Jak Pan to roitumię i Jak SDP zamierza
[czyn. Rejon nadmorski! tam przemiany i zareagować? •
*.,.'
{dokonały się najwcześniej 1 najgłę­
O.i Władnie z* chwilę mamy poelediso •b i e j , włęo i w prasie widać, że ten. .
nio Zarządu 1 będziemy o tym rozmn rejon różni się od innych. Fenomen
., wiad. W* r*t)La nie mogę Panu nic r.n
(krakowski! ośrodek prężny intelektual­
tan temat powiedzieć":. Nasze stanowis­
nie, stosunkowo mało przetrzebiony,
ko będzie «n*ne, opublikujemy Je w .
..prawie '-iwaze dysponujący światłejprasie.
P.I Dziękuję bardzo za rozmowa.
szym kierownictwem politycznym. Nato­
miast pogląd, *e cała prasa terenowa ' |
Rozmawiał Z. zawadzki
Jest lepsza od centralnej, nie jest,
moim zdaniem, prawdziwy.
P.< Co się po sierpniu Zmieniło w sto*
sunkdch gazeta-ćenzura?
0. i T O stosunki zawsze się naprężały i! •
w oki-sach napiąć.! I« gorzej było w
'Poisco,tym działalność cenzury była
nauływały do nas różnego typu informa­
dotkliwsza. W momdntach kryzysu cenzu-I
cje, «t»r«Hiw; się, czasom pośrednio
r* najwcześniej ulegała rozpadowi - i* i
/np. poprzez naszych kolegów % radia/
nstrukoj* tam otrzymywane stawały się
prostować* niektóre. Kiedy npi. była in
coraz mniej spójnia i zrozumiałe., Czy- "<•
formacja TASS-a, ł« w Białymstoku za­
li sposób działania cenzury odbija na.
jęto magazyn żywności,a w kleleoklm
.stroje panująca ,w ośrodkach kierują I zablokowano drogi, to sprawdziliśmy
cyeh.
,,
,i
•te Informacje i prostowaliśmy je w •
P.t
A
kto
teraz
Aistala
wytyczna
dla
tym aamym dniu, kiedy zostały nadano.,
cenzury? *
Pt atestowaliśmy tez wobec naszego MSS
O.i Myślę, i a p r M O e wszystkim sakra- '
w sprawie nieprawdziwej informacji
tarz KC odpowiedzialny aa propagandę.
CTK o posiedzeniu Rady Stowarzysza - '
Jest to główno-/rodło zapisów cenzuro*
nla. Jest to oczywiści* delikatna ma­
lnyoh. Ale tyoK ścisłych zapisów Jest
teria, poruszad ule; po niej trudno,
coraz mniej. Zdecydowanie mniejsza
trzeba wyraźnie oddzielić prawo do
{jest
taż llośd'ingerencji cenzury. Do
{własnego komentarza,, o co trudno mled./
tyczą one nltwlalklaj ilości spraw.
.pretensja, od . .^kształcenia prawdy i '.'
Np. fili* "Robot -loy 80", do niedawna
jf.i Czy dziennikarz* biorą udział w
"Solid»rnośd Wiejska", pewne aspekty
( akcjach protaataoyjnyoh drukarzy w
-dyskusji wewnątrzpartyjnych. Ala to
•sptawie cenzury?
.te* się śmiania;
O.i ProwadiJltśmy rozmowy z drukarza*.
P.I llośd zapijsdw malaje', llośd ingaml w sprawie "dnia bez prasy". Ola
jenoji też, *'!w społaoznym odczuciu
na a taki dtiart byłby tragedia., w sytu*
.propagand* jast t*k samo manipulowana,
aojl,kiedy był to Jednocześnie pierw-*
,jak był*,'
. .
'lasy dzień* wybrani* nowych władz. tJwaO.t
Myślę,
*a'to
jest
wyraźna
przesań
iaray, iw trzeba robld wozystko, zęby
da. Ta odczuci* byd może są kształtowa*
.:takż* 1 w godzinach atrajkdw prasa
'
na
przez
TV,
któr»
jast
zdecydowanie
j*loj ukazywał*. Kanały Informacyjna w t
krótko trzymafńa 1 oaęsto "ręoznia ste­
'i sytuacjach kryzysowych winny byo 'dróż*' .
rowana". Ale np. w tygodnikach d z i ś — •
''nw. Natomiast Istnieje kwestia solida*''i
zdaniem - llośd lngeronojl jast
,'mośoi z drukarzami, ktdrs musi nas 0- , moim
znikoma. vijH dna miejsca, alo nla nlr
;'bcMią«ywad /chcielibyśmy, zęby było 1 "
' szcza pisma., Ja pamiętam czasy, kłady .
odwrotniei uwaZamy np. z* absurd niew "Polltyoo', zdejmowano 6-7 tekstów
,
wydawania prasy w niedziele/. W spra- •
co tyaziert.
'
'wie oensury SDP opowiedziało alf za
P.t Na przykładzie TV widad pewne nie*
i społecznym projektem ustawy, a więc
formalne mechanizmy starowania propa­
m.ln. za tym, łeby zaznaczać ingeren­
gandą. Czy w .związku z tym sądzi Pan,;
cje. M tym aansla jesteśmy więc po
4e J.w.tałt ustawy o cenzur za rzeozywl* :
•utronie drukarzy.
ście będzie deoydbwał o kształcie po­
:
Pi Jak "an sobie wyobraża idealna, gazalskiej prasy?
;
te.?
o.i Są ty, według mnie, 3 możliwe pog- {
OiPiac* dziennikarza polega.zawazo na
lądy. PAarwszy, że cenzury w ogóle
f wyborze.niezależnie od Ustroju zawsze
nie powinno być. Drugi, ża ustawa o
i —•tnieJe redaktorska możliwość selekcenzurze jest nieważna, bo ważna jast
f «.;>nowanla informacji.Ja chciałbym
praktyka. I (afzeci, który ja podzie r.jlt «aVJ* ~ws żjfiMEkTDS" pr ao<5wao~ir żespo 1 e,.:
lami że ważna jast 1 porządna ustawa
j k.dry ma określoną twarz polityczną,
- Jaunośó i logiczność przepisów - 1
i k .dry wie czego chae. U nas Często tak
odpowiadająca tej ustawi^ praktyka.
;'n.a jest. Nie wierzę, że można wydawać
Va praktyka będzie zalożtłła p: zede
'•< g«zetę słutącą wyłącznie informr.eji,
wszystkim od klimatu pplityjrznego w
i wyłącznie prawdzie. Jestem za wyraźnym
Polsce, !pd. ••tosunków między "Solldarwyprofilowaniem prasy.
nościĄ", rząde.n i partią, "jast tu też
fi Czy opowiada się Pan za tym, łaby
bardzo ważne pole dla nas, 1 SDP bę-feie, |
• w **maon tego wyboru, dokonanego przez I
się biło. o to, żeby .dziennikarza nie
można było wyrzuald za poglądy, żeby ••:• ?
radakeję była ona niezależna?
mógł
on odmówić robienia czegoś, co I
,*0i Tak. Jestem zdecydowani* przaelwni-.
jest sprzeczna z etyką itd.
, ' j
• kłem monopolistyosnyoh. tendencji w
P.: CZy SDP rironi
dziennikarzy, jeśli. ;
R8W « "Prasie* i, idei, aby w jednej
1
redaktor nącza. .ny zanadto ingeruje w
i Instytucji skupić wszystko i kolportaż, ,
ioh tak3tv?
! wydawanie literatury politycznej i 95%
0,i Che'.allbyśmy miód prawo opiniowa*
prasy. Myślę, ca również przemyślania
fw nowej aytu*ojl wymaga koncepcja "T*. • .< .nla pracy redaktorów naczeidyoh. hówniai zespdł powinien móc 1 wypowiadać
ybuny ludu" . Czy m* byo* to g*«eta d l *
swoją opinię 0 naczelnym. Jedli Jałt
partyjnego aktywu, czy magazyn dla
ona negatywna, to oczywiście taki nawszystkich?
.
dżalny w tym zasrola nla może' praco Pi Czy chodzi Panu o różny zakres tema­
;wad. Natomiast byłoby, ba^ sensu żądad,...:'
tyczny gazet, ozy o zdłnorodnodd #poj~'•
ż^by so» aUało prawo narzucani* rsdsjt-.
rżenia?
'
er.y, w którć; chcemy pokazać, Jak przoMegało manipulowania Informacją.
P.- Czy v sprawie wieśnidw politycz nych r,a? podejmowało Jskleś inicjaty­
wy?
O.i Ha forum Stowarzyszenia ta sprawa
była parokrotnie 'Kiruszar.a, ais •«>••
rze powlom, la myśmy w- taj kwestii
zdecydowanego i jasnego stanowiska
nie zaj<jl)..
P.t Cxy SDP reagują na nieprawdziwe
informacjo podawane > prajio innych
krajów naszego obom?
O.i Oczywiście. Zalety nam, zęby lnfo- ,
rmucja o "olsce była prawdsiwa, a nawetjeśll artykuły aa, tendencyjne, to
łeby przynajmniej ich autorom dostar­
czyć maksimum prawdziwego materiału.
jeioll dokonują, oni,'dla sobie wiado­
mych celów, jakich* fałszerstw, to mi*
mo wszystko.chcemy, zęby dla niebie
posiadali informacje rzetelne.'Dlate­
go m . m . (organizowaliśmy zaraz po wy.
borach nowych władz SOI' spotkania z
korespondentami z krajów soojallstyez
nych, łeby im przekazać Informacje o
naszym Z^ofdzle i1 nasze poglądy na to
mat tegoj, co sic'w kraju dzieje. Hdw-
V O a I E B Z B N I E K K. P
1 t • M
• 'f I » t » I « M
1 ' <i M
• • k « • '• * • ' M
. . — — — » . — - — -*, —
KRAJOWA KOMISJA POROZUMIEWAWCZA
Gdańsk, 23.04.
Obrady rozpoczęły się o god*. 11.ou w siedzibie MSZ.
Prowadzenie Obrad powierzono kolejno: S.Wądołowskiemu,
BłSliwio i A.Rozpłochowskiomu.
Wgdołowski odczytuje porządek dniaj 1. Sytuacja wśród
pracowników górnictwa /ref. S.Jedynak/, 2. Sprawozdanie
Zespołu Wyborozego KKP /ref. A.Celiński i Sawicki/, 3.
Problematyka rozmów z rządem /ref. Zb.Bujak/.
»-»-.
II 1 0 ©
. ',,
.„ — *
m- « —
Przew. KZ w KWK "Anna^iDomi,*" oeniikint od 'X m
-->*•£&
ftiekupyMMO^iAnltĄ
'. /iwTttS .pffiK""" "przydziałami atrakayjayoh towarów lais
dzieje się nadal za sprawą I seler. KW PZPR w Katowicach*
A,Żabińskiego i min.Glanowsklago, którzy starają się
s aóoić górników za pomocą funduszu mobilizacyjnego. W i
r«<maoh tego funduszu możną za pracę w sobotę na zmeoha<
wizowanej ścianie wypłacie nawet 4 200 zł plus 800 zł
dodatkowo. Podkreśla, że zarządzenie min.Glanowskiago «
funduszu mobilizacyjnym nie było konsultowane z załoga­
mi. Informuje, że u siebie dzielą fundusz sprawiedliwi*
na *N3fsy8tkioh zatrudnlonyoh. Jedynie kopalnie rybnioki*
Ponadto zgłoszono tematy, które prowadzący przydzielił
doi p k t . 3 - poprawka do rokowań /zgłoszona przez przedst. zawiesiły wszelkie wypłaty z tego funduszu. Podaje, że
KWK "Anna" od 3 tygodni nie pracuje w soboty, a od przy»
Torunia/j wolnych wniosków - spr. dyspozycyjności Sejmu
sż2fegći "tygodnia w soboty ani jedna tona węgla z żadnej
/loroń/, legitymaoji związkowych /Clerniewski/, maszyn
poligraficznych i wyjazdów zagr. /Kutno/, sprawa Simo- : kopalni nie wyjdzie. Jeśli górnioy pozwolą zabierać so­
bie stopniowo dni wolne, to po sobotach odpracowywanych^
niuka /Białystok/, sprawa A.Walentynowicz /KZ Stoczni
Gdańskiej/j na następne posiedzenie KIO? przełożono spra-! za święta przyjdzie kolej na wszystkie soboty, a potem\
i niedziele.
we sekcji branżowych, zgłoszoną przez Zb.Przydziała
Olernięwski /Bytom/ podtrzymuje swoje stanowisko. Popi*
/Wrocław/,
H"*5ą3anla"górników, przypomina, że był wśród parafaJąDyskusję nad pkt.1 otwiera I,Jedynak /Jastrzębie/, któ­
! oyoh Porozumienie Jastrzębskie. Apeluje jednak o rezsąry mówi o oburzeniu wśród sai5g~gorniezyoh w związku z
' dek i odpowiedzialność, uważa, że potrzeba czasu na p e *
pracą w wolne soboty. Górników przekupuje się dodatko­
tiaktaeje z resortem. Ogłoszenie strajku kopalń spnwo- J
wymi przydziałami kiełbasy. Bez porozumienia ze zw.zaw,
duje wpro'va<izenie stanu wyjątkowego w woj.katowickJjn. {
' Sejm podjął uchwałę o pięciodniowym tygodniu pracy, oo ' ' Proponuje,
sprawa górników stanowiła osobny temat 1
wiąże się Z konieoznośoią odrabiania drugiego dnia świąti negocjacji aby
z rządem i aby KKP powołała epeojalną grupę"
wielkanocnych, 1 maja, 22 lipoa 1'Barbórki /min.Gianowdo tych rozmów.
~alX poinformował komisję Sejmową; ze jest to uzgodnione•'! Jedynak
/Jastrzębie/ zwraoa uwagę, że górnioy prżyjeoh**'
ze aw.zaw;/. Informuje, że 22.04 na spotkaniu przedsta-";• II"ao~5dańska
>
f aby uzyfikaó poparoie KKP 1 dzięki tanu
wioieli 64 kopalń węgla kamiennego w Jastrzębiu uohwa- :,• ''uniknąć strajku.
Jeżeli jednak nic nie z.-Jtatwią, dojdzie
łono. że w taj sytuacji górnicy nie będą pracować w
do strajku biernego polegającego na pracy w pełni zgod­
soboty, mimo, że grozi to utratą czternastki, trzynast- ; nej
z przepisami bhp. W efekcie ściany nie będą się wa­
ki oraz sankcjami dyscyplinarnymi. Dotychozae_KKP nie
lić, ale,wydobycie wyniesie 2 tony dziennie. KKP i HtG
poświęcała należytej uwagi tym sprawom, górnioy dzwonili' powinny
coś załatwić do 5-6 maja,
' I "Jastrzębia do B.Iiisa, który nie zajął stanowiska. TeWądołowski proponuje, aby Cierniewski, Jedynak i Bugaj,.
raz, gdy grożą niekontrolowane strajki, KKP powinna
Spracowali propozycję oświadczenia KKP, popierającego
przyjąć uohwałę z Jastrzębia.
uchwałę jastrzębską z 22.04.
: Sawicja/Łttbin/ mówi, że reprezentuje górnictwo miedzi,
'',";!& rozmowie z górnikami prosił ich o wstrzymanie decyzji
H'ofe"raa podobne problemy^ .Uważa, że sekcje branżowe nie
niepodejmowania pracy w soboty. Uważa, że należy
: powinny podejmować akcji takich, jak w tej ohwili KK0,t j
rżeanallzować porozumienie styczniowe o wolnych sobo.bez
porozumienia z KKP.
ach i zdecydować, ozy Związek je podtrzymuje, ozynie,\'.
Burfhj /ekspert KKP/ mówi, że porozumienie to nie obejmo-> Wałęsa mów*, że sprawy górników były już stawiane na *•*
Cfiłp górników. Ich sprawy zostały uregulowane w Katowi- '* ful KKp, ale nie poświęcano im dość uwagi. Proponuje
, podjąć uchwałę ws. górników.
oarth. Zarówno w porozumieniu, jak i w uchwale sejmowej
Lis /Gdańsk/ proponuje, aby w projekcie oświadczenia
stwierdza się; że nie aa wolnej soboty w tygodniu ze
Bfiftlazł się również protest przeciwko przekupywaniu
r
JierJjiowoici" /Bytom/ twierdziło porozumienie ź Katowic :•' górników kiełbasą i zażądać wyjaśnienia, skąd biorą Się
dodatkowe przydziały. Prowadzi to do podziałów w społe­
BŁ5mpIIK5wało sytuację,gdyż mćwl nie o sobotach,a o
czeństwie.
37,5-godz. tygodniu pracy.Mówi o działaniaoh min. GłaWałgsa^popiera Lisa. •
nowakiego,który, dąży do rozbicia górników, traJetuja
iołl perfidnie i wrogo.W rosorolo panuje ni<»korapetonPrzedst.KKG informuje, że powyższe sformułowania znajda*
i oJa 1 anarchia i oo chwila po kilka kopalń na własną
.. Ją~5Ię"w~u5hwale jastrzębskiej. Z wyjątkiem 5 kopalni
ręko, podpiawjo porozumienia z ministeratwen.Wnioskuje
nigdzie nie przyjmowano dodatkowych porcji kiełbasy, od­
, o wyznaczenie 2 oeób z KKP,które nostoną upoważnione
syłano ją do domów dzieoka itp. lub do zwykłaj sprzeda*
do pertraktacji z resortem.
*y-. Prosi KKP o poparcie innych niż stralk fora proton* :
Jedynak /Jastrzębio/ przypomina, że są tu przedstawitu ora?, o zapraszanie przedat.KKG i załóg górniczych aa
ó'ISxe"*Komi'sji Koordynacyjnej Górnictwa, któi:a zrzesza70
te posiedzenia Komisji Krajowej, gdzie Ich sprawy będą
, kopalń. •••
poruszane. Zaprasza Wałęsę lub Innego członka Prezydium
ZiKogmalski /wiceprzew. KKG/ podkreśla,.że porozumienie
KKP na spotkanie przedstawicieli ponad 300 załóg, którl •
<PmTnTuI£n5wskim we. dobrowolnej pracy w aolsoty podpi­
odbędzie się 28.04.,
sały dwie, przez nikogo nie upoważnioneosoby z komisji
.Rudzki /Sieradz/ proponuje przyjąć uchwałę z Jastrzębia,
mieszanej, a nie KKG. Podpisał je wtedy rówiież obeony
ffSJSsS protestuje mówiąc, że KKP musi wydać własne ośprzew. ICKG, H.Siankiewioa, ale KKG nie była-jeszcze wów­ .wladczenie.
czas zatwierdzona przez KKP. Wobec tego górnicy nie mu­
Grupa opracowująca oświadczenie wychodzi. Rozpoczyna się
szą respektować tego porozumienia, co podkreślali 22.04. dyskusje.
»ad drugim punktem obrad.
w Jastrzębiu. Obecnie KKG działa już prawidłowo i podej­ Rogaczewski
/Rzeszów,przew,Zespołu Wyborczego/ mówi o
muje decyzje w pełnym składzie. Proponuje odczytanie
Bra.KFttyaćypliny w Związku, ogólnym bałaganie - np. w
uchwały z Jastrzębia, podjętej przez 57 ZKZ-ów kopalni
sprawię składek itp. Dlatego konieczne jest narzucanie
górnictwa głębinowego /przy 5 rłosach przeciwko i 2
pewnyoiśi jednolitych rozwiązań. Konieczne jest uporządko­
wstrzymujących się/ - patrzi Dokumenty, s, «'03 /. Pro­
wanie spraw regionallzaoji, chooiaż wiadomo, że wywoła
ponuje, aby KKP rozważyła przyjęcie tej ucinały.
te liczne sprzeciwy i konflikty. Uważa, że lokalne anPo jej odczytaniu Kosmalski podkreśla, że n&odnie z do­
tłigoniairay nie wogą-praeszkodzić utworzeniu makrorigiorozumieniem Jastrzębskim od- 1 Btycznia 198* av wszystkie
nów,, 00 jest konieczne dla operatywnośoi przyszłych
soboty w gómiotwio są wolne. Sejm zaakceptował po
władz Związku, Proponuje, aby podstawą utworzenia makro­
mienie i mln„Gl«howski nie ma prawa go amiesaiać.
regionów były województwa sprzed reformy administrącyjGórnioy nie awraoall się o pomoc do KKP, a.e teraz, gdy
nej z ł 975 z pewnymi korektami. Określa wczorajetzs spotwciąż rzuca im się kłody pod nogi, loh oie:;pl:wość się
kanie Zespołu Wyborczego jako spokojne 1 rzeczowe i re­
końozy. Już 2 tygodnie oczekują odpowiedzi na pismo do
miń,Glanowskiego, zawierająoe propozyoje t> matów do roz-v feruje poruszane tam problemy. 0 rotaoji władz związko­
wych mówi, że może warto wprowadzić zasadę pozostawiania
mów. Dlatego uchwała jastrzębska wyraża ro ;um nieufnoś­
połowy składu władz poszcsególnyohlnstanojl po upływl*
ci wobec ministra. Następnie informuje, że ij wyniku roz­
mowy delegacji KKG 2 posłami ci ostatni zo:owiązali
dwuletniej kadencji, aby nie akładały się one wyłączni*
przewodniczącego Komisji Sejmowej /Łaś. b. przew. ZZ Gór­ z os^fliiedoświadozonyoh. PrSedTtawioiel'e regionów cha"-"
ników/, aby w oiągu tygodnia udzielił im *j'jaśnień. "Ml-• rakteryitowali sytuację w KZ-aohs niektóre organizaoje
aięły już 2 tygodnie i żadnej odpowiedzi n i n n a , Uważa, i są skorumpowane, przelcupuje się załogi, niekiedy wspól­
że dla górnictwa zrobiono dotąd najmniej. Mówi się, że l nie z dyrękoją, wprowadza Się podstawionych ludzi. Re­
górnikoai płaoą po 15-20 tysięcy, tymczasem przeciętna .
gion, jak dotąd, nie mógł interweniować w takich spra­
wach. W tym celu należy stworzyć komisja dyscyplinarne.
łaca w górnictwie /poza akordem/ wynosi 6 «"500 zł. Jez prawem zawieszania lub rozwiązywania komisji zakł. Co
ell rząd. nie udzieli odpowiedzi na żądania górników we. satsio
dotyczy kół, które nie płacą składek bądź nie mają
pracy w soboty, to aa 2 tygodnie górnictwo stanie;
kontaktu a'załogami,
Przedet.KlCG uważa, że Oiemiewski niewłaśMw:.e repreSawioki /lu,Vin/ czyta przygotowany przez Zespół Wyborczy,;
ISK^uJe IHteresy górników na forum KKP.
-
f
f
*> O S. I E D "Z K N -I E
K K P
101
projekt uchwały KKP ws.podziału terytorialnego Związku, w i ta Bujaka, ozy Rząd zgodził się na zakończenie dyskusji
kt. proponuje się utwo-jenie 17 makroregionów w granicach j w grupaoh roboozyoh o najważniejszych sprawach przed 1
wództw sprzed reformy adm.1975 rJ maja.
i>. ayzna;,
yżna3e~,
, że przedstawiciele nie- #• Bujak odpowiada twierdząco.
których MKZ-ów zgłaszali zastrzeżenia do tego projektu
Wałgsa uważa, że wobedtego grupy robooae, które czują
/np- zczeoin i Zieloną Górę dzieli zbyt duża odległość,1
się przygotowane, mogą rozpocząć rozmowy już jutro, o .
Kog; 4wski /Rzeszów/ mówi, że reforma administracyjna
Ile w prasie ukaże się stanowisko Związku.
•
mlafa "pódToże polityczne, rozdrabniała regiony powiąza­
'^Staniszkis /ekspert KKP, socjolog/ proponuje, aby wsi
ne kulturowo i administracyjnie i przysporzyła wiele
pierwszego,tematu nie ograniczać się do odpowiedzi pi­
strat gospodarczyoh.
semnej. Informuje, że posiada ekspertyzę dot. projektu
ustawy Min.Pracy,Płac 1 Spraw Socjalnych,o zwolnieniach.
fialepk-ZSSBŁj&boESSSea przypomina, że jest to propozy­
Chodzi tu o 600 tys. ludzi, jest bowiem 14Ó tys.wolnych
cja Zespołu wyborczego, przyjęta przy jednym głosie
miejsc pracy i 700 tys.osób do zwolnienia. Min.Obodowsprzeciwnym i jednym wstrzymującym się, którą Zespół
, ki, dowiedziawszy się,że Związek nie chce negocjować te­
przedstawia KKP do akceptacji.
go^ tematu, spotyka s i ę J u t r o z ^ m i s j ą S e j m o w ą i sprawa
Naszkowskl /Piła/ uważa, że decyzje dot.regionalizaoji
może zostać załatwiona za plecami "SoIiaSrnosci^T Pro-'
musząTjjnTzgodne z uchwałą KKP z 23.02 stwierdzającą,że
jekt zawiera drastyczne rozwiązania, jak np'. możliwość
najmniejszym regionem jest województwo. Zgłasza propo­
.natychmiastowego zwolnienia pracownika, który odmówi
zycję, która jego zdaniem pozwoli uzgodnić sprzeczne
przyjęcia pierwszej propozycji innego zatrudnienia; na­
stanowiska? pierwszy stopień wyborów odbywa się na ob­
szarze jednego województwa, które w przyszłości będzie ; wet w innej miejscowości. Informuje, że kierowany przez
nią zespół przygotował projekt stanowiska. Proponuje wy­
mogło zostać oddziałem makroregionu} w drugim etapie
łonić grupę negocjującą1, która rozpocznie rozmowy po 10
zebranie delegatów zadecyduje, do jakiego makroregionu
•maja.
Ws. rządowego programu stabilizacji /pkt.l progra­
będzie należeć województwo.
mu Jaruzelskiego/ przytacza opinię .prof.Balcerowicza,
SiJanka /Przemyśl/ mówi, że wspomniana uchwała KKP
który uważa, że mą on na celu odwleczenie reformy i
Ewle?3załaj że regiony na obszarze województw mają łą­
przerzucenie wszystkich kosztów; stabilizacji na społe- ,
czyć się w makroregiony dobrowolnie, a teraz KKP narzuczeństwo,. Prof .Balcerowicz zobowiązał się przygotować
ca coś innego. Uważa, że nie wolno ignorować stanowiska " program minimalnych kosztów, jakie Rząd musi zgodzie", się"
organizacji zakładowych, gdyż podważyłoby to autorytet
ponieść, aby Związek mógł zacząć ustępować, jednym z ta­
kich warunków. jeBt likwidacja nomenklatury. Prof.Balce­
KKP.
oferuje udostępnienie Związkowi siatki konsultan­
Kowlcki /Włocławek/ proponuje przeniesienie dyskusji o ; rowicz
tów z ramienia PTE we wszystkich województwach, którzy
mSlćroregionach na następne posiedzenie KKP. Bydgoezoż,
się np. ws. ekonomicznej zasadności ewen­
Toruń, Włooławek i Płook stworzyły Już makroregion, ale : wypowiadaliby
tualnych likwidacji przedsiębiorstw. Staniszkis mówik że
w skali kraju konieczna Jest konsultacja w regionach.
w
wielu
branżach
odbywa.się demontaż technologiczny, wyWądołowski mówi, że decyzja ws. reglonalizaoji musi być
wdzi się urządzenia. W Świetle projektu reformy gospo­
poijjęta^zlslaj, bowiem do końca maja należy przeprowa*
darczej program stabilizacji jest fikcją. Proponuje stwo­
dzić wybory.
i .
rzenie odrębnej°grupy, która negocjowałaby sprawy ogólSlezgodą /Zielona Góra/ uważa, że dyskusja nt. makrore­
Zespół ekspertów zobowiązuje się dostar­
gionów odsuwa w czasie najważniejszą dla Związku sprawę, nogospodąreze.
czyć projekt stanowiska w każdym'temacie 1 zapraszać ;
jaką są wybory. Makroregiony powinny tworzyć się na za­
sadach dobrowolnośoi i być ośrodkami wiodącymi w spra- ' najlepszych specjalistów.
wach szkolenia, kultury itd.
,
i /Bydgoszcz/ proponuje, aby przegłosować wniosek , Wałgsa. uważa, że należy zakończyć najpierw negocjacje 6
[fósźóny przez Kopaczewskiego 1 przejść do dyskuBji o l punktSw zgłoszonych przez Związek, które ciągną się już
miesiąc. Po ich zakończeniu członkowie tych grup mogą
rozmowach z rządem. Przypomina, że dzisiejsze posiedze­
zaj4ć się nowymi tematami.
nie KKP zostało zwołane przez jej prezydium, gdyż Rząd
'
i Związek mająjfióine stanowiska ws. trybu 1 przedmiotu /, E^Pgtr^kus /Koszalin/ popiera J.Staniszkis. Uważa, że
Bezrobocie jest obecnie najważniejszym dla Związku pro­
negocjacji.
blemem i należy ten temat podjąć jak najszybciej.
Ozł.Zesg.Wjborozego /MKZ Brzeg/
zwraoa uwagę, że 20
'Seepoluwyborczego zostało w Gdańsku, aby wziąć ^i5°5Eł°Sll2y§!Si /Katowice/ mówi,, że Związek nie zajął
Stanowiska*w~kwestii zwalniania pracowników: czy ma ich,,
udział w obradach nt. regionalizacji. Proponuje konty­
nuować dyskusję na ten temat.
_________/ bronić,za wszelką cenę, czy godzić się na zwolnienie, o
Wądołowski poddaje pod głosowanie wniosek o przełożenie:. ile zapewni się im warunki egzystencji. Informuje, że
3yskuśJI"ńad regionallzaoją i przejście dó pkt.3 - roz- :', w Hucie Katowice wytypowano do zwolnienia 1500 osób...
mów z rządem. 21 za, 1 przeciw, 6 wstrzymujących się. ,'• W najbliższym czasie stanie się to problemem ogólnopol­
Następnie informuje KKP o zwolnieniu z więzienia J. Sy-', skim. Uważa,, że nie można" się rozpraszać i»do 6 tematów
uzgodnionych,, poprzednio dołączyć tylko sprawę bezrobo­
Vuta 22.04.
cia. Zgoda na; wszystkie proponowane przez Rząd tematy
2* Jak /Mazowsze/ mówi, że rząd nie dhoe rozpoozynaó rozpociągnie «a sobą niebezpieczeństwo obarczenia Związku
-*ww~ó"d spotkania z oałą KKP uważając, że to usztywni
v .anowieka. Strona rządowa proponuje, by zacząć od roz- '.'.' odpowiedzialnością np. za kryzys żywnościowy. Reglamen­
tacja przetworów zbożowych nie była uzgodniona ż "Soli*- :
»'i* w grupaoh tematyoznyoh, które najpóźniej 5.05 zakońdarnością", ale prasa poinformowała, że skonsultowano ,
"iyłyby się spotkaniem plenarnym. Rząd zgadza się na oją "ze zw.. scsiw, "\ W związku z tym do KKP wpłynęły liczne
•cnosć agencji AS, BIPS 1 PAP. Będzie też Ty i radio,
zarzuty, że Związek niewłaściwie załatwił tę sprawę. 'Z, \
trasa opublikowała stanowisko rządu do rozmów z "Soli­
tego powodu należy w każdej negocjowanej sprawie podawać.
darnością". 3 spośród wymienianych tam tematów negacja-}
stanowisko Związku, a po zakończeniu rozmóW informację d'
f Ji wymagają od Związku powołania nowych grup roboczych* I tym, ód "Solidarność" mogła uzyskać.,
,• .
||uNiezgoda
/Ziai.Góra/ podkreśla, że obowiązkiem Rządu
"Solidarność'' wobeo 10-pkt, programu premiera Jaru­
•jest~przygdtowanie
projektu
przegrupowania'zawodowego,
zelskiego. Ekspert R.Bugaj opracował projekt(pisemnej ]
Odpowiedzi, która może okazać się wystarczająca. .,
i a Związek ma tylko opiniować projekt rządowy.
2/ Sprawa porozumień płacowych. ÓPSZ powinien przygotó- ' Z*Blijals /Mazowsze/ informuje, że przedstawił Rządo^wl tan
warunek i otrzymał odpowiedź, że szersze stanowisko Rząwaó informację o zawartych dotąd porozumieniach. Bujak J
d*u zostanie przedstawione podczas rozmów. Uważa, że po­
stwierdza, że Jest to temat, który strona rządowa i<Wą4a
winna" się. z nim zap6z'nać Komisja Krajowa. Będzie to sta­
za środek nacisku ze strony Związku. Punkty 3,4 i 'i po­
nowiło wstępny etap rozmpw, dla którego można już powo­
krywają aię z tematami zgłoszonymi przez "Solidarnośó"
)
/praworządność, środki mas.przek., więźniowie poiit./. . •-. łać grupę.
Wach /Tychy/ pyta, dlaczego Rząd boi się zaczynać od ro6/ Kontakty zagraniczne Związku w świetle polityki za?"
jzmow z całą KKP. Rząd znowu narzuca tryb negocjacji, za
granicznej PRL. Temat ten wymaga powołania nowego zes­
•przyjęcie którego oferuje udostępnienie TV., Jest to jawpołu a R.Kalinowskim, który odpowiada za kontakty za*.
jny. 'szantaż. Proponuje, aby rozpocząć od transmitowanego
franioznę z ramienia KKP.
[W TV spotkania Prezydium KKP z Prezydium Rządu.
/ Sprawy organizacyjne - chodzi o przeanalizowanie, '
liiŁiS /Gdańsk/ mówi, że dla każdego związku zawodowego,
form współpracy między "Solidarnością'' a władzami na
ja"wlęd i dla "Solidarności", bezrobocie jest sprawą najprzykładzie wybranych MKZ-ów oraz uzgodnienie trybu
jWażniejszą. Już dziś należy powołać grupę,, by wstępnie
-^związywania problemów spornych. W punkcie (tym mieści
Wynegocjowała wstrzymanie zarządzenia dot. zwolnień,Jest
aię też sprawa technicznego wyposażenia Zwiąbku.
przeciwny spotkaniu Prezydiów. JKKP i Rządu. Uważa^, że w
Decyzję o trybie rozmów KKP musi podjąć dzisiaj. W wy­
ipierwszym spotkaniu powinni ucjzsstniczyć przedstawiciele
padku przyjęcia propozycji rządu Jeszcze dziś w TV.i
wszystkich grup negocjacyjnych!.
chyba w prasie rzecznik prasowy KKP przedstawi stano- ,
wisko Związku do rozmów. Bujak pyta, ozy grupa robocza
d/s rolników podejmie negocjacje, ozy też JeBt to spra­
Wałeja mówi., że trzeba najważniejsze sprawy załatwić
wa na razie zamknięta.
prźefTl maja. Stanowiska Związjku zostaną opublikowane,
a taki był warunek podjęcia rto|zniów. Dlatego spotkanie
Wałęsa mówi, że warunkiem podjęcia przez Związek nego­
plenprne riie jest konieczne. ;
cjacji było przedstawienie stanowiska "Solidarności" w.
środkach masowego przekazu, na co Rząd się zgodzlł.Py-
p:-
P 0 3 I E D Z E M I E- K K P
10%
' 8§5ŚŚ9ttSłS4 /Kutno/ uważa, że bezrobocie jest sprawą naj- CESedstjTgrunig mówi, 4e kompetentni publicyści i eksper­
- pilniejszą. Problemy polityczne, takie jak cenzura i pra­ ci powinni obszernie informować członków Związku o spra­
worządność, będą negocjowane bardzo długo. Pozostałe te- '' wach gospodarczych, aby zaniepokojeni© społeczeństwa nie
maty są pochodną spraw związanych z reformą gospodarczą- obracało się przeciwko "Solidarności".
Buj?ik /Mazowsze/ przypomina, że pozostał jeszcze temat
-dlatego popiera propozycją j.Staniszkis. Związek musi
dążyć do reformy gospodarczej," ale jej konsekwencją jest: wsp;' Łpracy z lokalnymi władzami na przykładzie wybranych
inflacja i bezrobocie, którymi musi się zająć. Mówi, że I województw. Ustalono, że spraWą zajmie się A.Niezgoda.
nasz kraj; jest kolonią i reformę gospodarczą wstrzymuje ! SiŁ=1 /Gdańsk/ uważa, że taka! współpraca będzie możliwa
się, gdyż. demaskuje ona system wyzysku Polski przez oś- !; dopiero po wyborach. W obecnych negocjacjach trzeba prze­
de wszystkim przedstawić sytuacje konfliktowe, nie poru­
rodki zewnętrzne.
szając kwestii przyszłej współpracy..
pbmirfęzyk /Kielce/ popiera rozwiązanie zaproponowane
Ii5QtEY!sy§ /Koszalin/ proponuje, aby w tym temacie uzgodprzez Lisa.
,
ni3~formę i zakres przyszłej współpracy.
Gil /Małopolska, przew.KZ Huty Lenina/ informuje, że na
/przestrzega przed wciąganiem
Wczorajszym zebraniu Komisji Robotniczej Hutników wyra- ,.'! Sawicki /Lubin/
żono niezadowolenie z, wyników negocjacji z Rządem i pra- ; "Solidarności" do współpracy i współodpowiedzialności za
f
cy KKP ,a z opinią Huty trzeba iiią lioayo7"gdy* "Solidar- i niepopularne decyzje.
ność" liczy tam 38 tys. członków. Wynika stąd konieczno- T.Jedynak, /Jastrzębie/ czyta projekt oświadczenia KKP ws.
szybkiego dementowania przez rzecznika prasowego KKP nie­ górnikóST/patrz: Dokumenty, B» ^ * V . Proponuje, aby w
skład grupy negocjującej tpn temat weszli A.Gwiazda, T.
prawdziwych informacji, podawanych w środkach masowego
przekazu. Uważa, że reforma gospodarcza i redukcja zatrud­ Jedynak, A.Cierniewskl orv»z przedst.KKG i eksperci. Uch­
nienia to sprawy najważniejsze. "Solidarność" czeka pra­ wałę przyjęto jednogłośni*.
ca uświadamiająca, gdyż ludzie ufierzeni po kieszeni będą A.Gwiazda/proponutfe, aby do rozmów nt. abolicji dołączyć
się. odwracać od Związku. Zgłasza wnioski: a/ po uporząd­
śprawy~paszportowe, gdyż mają one charakter represyjny.
kowaniu spraw sekcji zawodowych trzeba je upełnomocnić do Kosmąiski /przedst.KKG/ dziękuje KKP za poparcie dla gór­
rozmów związanych z reformą gospodarczą, b/ Rozbudować
ników?
zespoły ekspertów w MKZ-ach, c/ opracować alternatywne
Następnie ogłoszono przerwę obiadową. Obrady wznowiono ó
koncepcje, tak aby pos"bzegćłhymi sprawami nie zajmować ! godz. 15.30, Kilka osób było nieobecnych, gdyż w innym
się od negocjacji do negocjacji i od KKP do KKP, d/ szyb­ pomieszczeniu nagrywano Wystąpienia dla DTV.
ko reagować; na istotne posunięcia Rządu i uzyskać dostęp Rakowicz /włceprzew.MKZ Białystok/ informuje, że w związdo środków masowego przekazu.
ku~ze~i^rawą Simoniuka przewodniczący MKZ-tu Gołębiewski
zrezygnował I przedwczoraj,z pełnienia tej funkcji. Mówi,Informuje, że w Krakowie odbyło się spotkanie "Solidarno­ że
sprawę fcimoniuka trzeba rozpatrywać w świetle istnie­
ści" z wiceprem.Rakowskim, na którym mówił aa, że trzeba
jących na Białostocc,zyin|Le problemów narodowościowych
wkomponować "Solidarność" w istniejące strukbury gospo­
się ostatnio! antagonizmy pomiędzy prawosław­
darcze. Związek nie może na to pozwolić. Uwfiża, że trans­ /nasilające
Białorusinami i innjymi grupami/. Referuje następnie
misja z negocjacji nie jest potrzebna, gdyż ludzi intere­ nymi
przebieg
wydarzeń
ostatnich kilku miesięcy: sprawę Zgie­
suje tylko ich efekt.
•
rskiego, Simoniuka oraz przypadki podpalenia mieszkań
JiQSX§5feł§wics /rzecznik prascwy KKP/ podkreśla,; Ż.B KKP
mec.Niemotki 1 Gołębiewskiego /patrzj AS nr 1 i AS nr 12,
musi teraz zdecydować,-czy przyjmuje proponowany*przęz
s.101 /.. Mówi, że członkowie Związku w regionie są za­
Rząd tryk negocjacji. Spotkania plenarnego nie uważa za . straszeni/zdarzają się [przypadki występowania z "Soli­
konieczne._Proponuje, aby powalać zespoły cip rozmów ws,.
darności". • Członkowie MKZ~aą wykończeni, bojąc się pod""doaitkówych tematów!, zgłoszohj ;h przez Rząti," a rozmowy
palenia śpią w ubraniach i z wiadrem wody pod drzwiami.
nt. praworządności, więźniów politycznych i dostępu do
Prosi KKP O pomoc.
!.'.!"' ..
środków masowego przekazu rozpocząć jutro lub w ponie­
działek. W innych sprawach po :rzebne są of-inie ekspertów, Wałgsa mówi, że w Białymstoku z rantienia KKP byli juz
Jurczyk, Złotkowski i Błoniarczyk. Dz,iś miała tam poje­
a następnie wytyczne KKP.
chać grupa prawników. KKP nie moie zrobić nic więcej.
Rulewski /Bydgoszcz/ uważa, że.- opublikowanie stanowiska
Rakowicz twierdzi, że komisja tam nie pojechała, nie poKKP~w"*prasie jest ważniejsze od wystąpienia telewi *yjnejechaFrównież Jurczyk, który oświadczył, że ma ważniej­
go, gdyż jest to dokument.
sze sprawy."
Wądołowski stawia pod głosów t.:;iie wniosek o rozpoczęciu
KiRUtkoWg)ti informuje, że jest lekarzem i jako pierwszy
negocjacji w grupach, który ".ostaje przyjęty /prs.y 2
oglądał Simoniuka po przywiezieniu go do szpitala. Z Slgłosach wstrzymujących się/ r. uzupełnieniem o wa::unek
nióniiikiem nie można było nawiązać kontaktu. Krzyczał,
publikacji stanowiska Rządu w prasie.
AiSlęrnięwski /(Bytom/ uważa za koniecznu włączenie spraw bronił się przed ukłuciem, mówił, że nic już więcej nie,
powie i nikogo nie będzie oskarżał. Na .pytanie, co się ź
górnićtwą^dó piątkowych roz.mów z Rząderi,..
Następnie ustalono, że sprawańii bezrobejia aa jmJ a się B. nim działo odpowiadał, że nie bardzo wie, bo był skrępo­
wany
i miał*zawiązane oczy. Oględziny wykazały ślady oLis, reformy gospodarczej - RuJewskir^iSsoSomień płaco­
.parzeń o średnicy 12 mm i injekcji. Nie ma natomiast
wych - Słowik/kontaktów zagranicznych - KąiinowE1*!.
Gil /Małopolska/ i T. Jedynak, /Jastrzębce/ zwracają uwagę, śladów duszenia,-o" którym mówił Simoniuk, łatwo to jednak
wytłumaczyć, gdyż mógł mieć takie odczucie tracąc przy­
ze~KKP nie powinna podejmować renegocjacji w spruwaeh
tomność pod wpływem środków farmakologicznych. Wybitny
płacowych,, gdyż to podważyłob' i całość porozumieli.
A.Gwiazda /Gdańsk/proponuje ; ustąpić określenie ''rene- psychiatra, prof.Falicki po oględzinach - co prawda jed­
norazowych - Simoniuka oświadczył, że jest on psychicznie
gócjącja~porozumień" sformułai uniem "dalsze ustalLai.iie
zborny i bardzo inteligentny. '
kwestii płacowych".
Z.Bujak /Mazowsze/ uważa, że j sżeli Rząd posiada Hzeczo- Wąl§§§ pyta, czy prawdą jest, że Simoniuk w momencie od­
nalezienia był pod wpływem alkoholu.
we~argumenty, aby zawiesić rea lizaćję porozumień iłacowych, to trzeba je rozważyć jne* pcjować. Na pytań:. 3 o te-' Rutkowski odpowiada, że nie tylko badanie krwi,ale i woń
maty, które są już zamknięte Bi ijak odpowiada, że dotyczy z ust świadczyła o tym. Simoniuk twierdzi, że alkohol
to spraw rolników i Bydgoszcz;', które w rozumienJ u władz wlano ;muj sijtą i rzeczywiście miał wybroczyny w okolicach
są załatwione. Związkowi pozos ;aje nadzorowanie porożu- ; warg. 'Dopląjfe, że nie ma jeszcze wyników badań toksykolo­
mień w tych sprawach. •
j' r" .* • 'gie
• zmyich ani ekspertyzy ubrania.
B§!s°\?i'@5 uzupełnia swoją relację informacją, że poprzedR.Bugaj /ekspert KKP/ że do ro zmów w sprawach gospodar*niego~dnia przed zaginięciem Simoniuka było w Fabryce Ućzych~Rząd również nie jest pr zygotowany. Nie można ich
podejmować, dopóki nie ma rapc rtu o stanie gospo.3 arki ani. rządzeń;i Uchwytów, gdzie pracował, spotkanie z prokura­
planu stabilizacji. Można natc niast negocjować stworzenie torem nt. podpalenia Simoniuka w styczniu br. Prokurator
twierdził, że Simoniuk jest nienormalny i podpalił się
mechanizmów ułatwiających prz< (kwalifikowanie się przy
dla uzyskania rozgłosu. Simoniuk złożył skargę w prokura­
dobrowolnych zmianach pracy. I CKP powinna powołać jedną
turze, stamtąd udał się do pracy, z której już nie wrógrupę zajmującą się problemam l społ^eczno-gospodai •czyml
0ił.. Rakowicz dodaje, że Simoniuk wśród współpracowników
/a nie osobne ds. bezrobocia :t reformy gospodarc a.ej/, ' j1 sąsiadów był znany jako osoba niepijąca. Ponownie zwra­
gdyi Komisja Krajowa musi mie< 5 jednolite stanowi fiko w
.j ca, (się o pomoc do KKP.
wielu wzajemnie powiązanych sj jcawachs zasiłki rodzinne, liŚliwa /Kalisz/ informuje, że uczestniczył w czynnośurlopy macierzyńskie, minimum socjalne, refd: "i gospoda­ ciach;' prokuratorskich ws. Simoniuka i nie ma zastrzeżeń
rcza, samorząd. Proponuje, ab; ? jedno z najblłżslyah.bodo idhjtrybu. Brał też udział w przesłuchaniach i wersję
siedzeń KKP poświęcić na dwud uaową dyskusję nad wymie­
Simpniijiki uważa za fantastyczną, gdyż nie ma ani jednego nionym pakietem spraw.
' '• dowodii^ Jawory przemawiałby za nią, są natomiast takie',
Cyran /Małopolska/ mówl> że s połećzeristwo boi sJ.ę, bezro­ które pij/podważają, np. sprzeczność zeznań Simoniuka \
bocia i ten strach łatwo możn a \vykorzystać prze<:iwko.
zeznaniami jego żony. Ponieważ ludzie wierzą w udział iMO
Związkowi.
!
i SB w tej sprawie, a brak na to dowodów czy nawet po4
Kurnatowski /Słupsk/ uważa, \i :a Rząd będzie stawił się do­ szlak, trzeba uważać, aby Związek się nie skompromitował.
wieść, Iz reforma jest z każe tym dniem coraz dro łsza f nie Rakowj.cz podkreśla, że wypadki powtarzają się i nie mogą
Stać. nas na' nią. Dlatego tem; it trzeba natychmia 3t podjąć. być Zbiegiem okoliczności. W regionie nie można pracować.
P O S I E D Ź
15
N I E
K K P
4 < t » i M H « » ' t "
l*»»**#**4.\***#J*-«*
•
105
Ł--S*
Gil, /Małopolska/ uważa, że KKP nie może zrobić nic ponad r
wysłanie d o Białegostoku zespołu eksportów.
E «5Sb /Tychy/ zwraca uwagę, że p r o p o n o w a n i uchwała o makro*,
Sawicki /Lubin/ wnosi o zamknięcie dyskusji i przejście 'M regionach .jest sprzeczna z poprzednio przyjętym przez KKP ;
do~spraw regionalizacji. Wniosek przyjęto.
V f'pj stanowiskiem w s . iragionalizacji. Jeżeli najpierw przepro- '
BilB93l /ekspert KKP/ czyta projekt oświadczenia KKP wi« ; 1wadzi olę wybory w województwach, to potem większośó r e * i
rozmów z Rządem w kwestiach gospodarczych /patrzi D o k u ~ | 1glonów zechce sl# przyłączyć n p . do Mazowsza, które m a
świetną Informację. Wskazuje też na groźbę konfliktów p e r - !
menty, s.20 /, który-zostaje jednogłośnie. prtv1'etv. .•-,•!' I'j
Rozpoczyna się dyskusja w s . regionalizacji.
., !",sonalnych między przewodnlossącymi zarządów regionalnych
.
6iG4§EQłtySl5i /Bytom/ uważa, że KKP powinna przyjąć komu-' przy wyborach władz makroregionu.
nikat"Źeśpółu Wyborczego, który miał przedstawić jego 0e-'1 Nowak /Poznań/ m ó w i , że komisja wyborcza w Poznaniu składa;
kretarz, A.Celiński /patrai Dokumenty, s.20 / l uznaó•'(po*; ; się tylko z członków KZ-ów spoza M K Z , aby uniknąd rozgry- "
dział na 17 makroregionów, Jak to wczoraj zgodnie ustali-} wek personalnych. Uważa, że trzeba ściśle przestrzegać ' i
li n a spotkaniu Zespołu Wyborczego przedstawiciele wsj/vs- granie województw, mimo że np, Jarocin 1 Nowy Tomyśl gro­
żą, że wystąpią a "Solidarności", jeżeli nie będą wcho­
tkich MKZ-ów.
dzić w skład regionu poznańskiego.
EiS2§mgwski /Bielsko-Biała/ uważa, że nie reprezentowali
onów '
i nie mieli prawa podejmowad takich ustaleń.>fi|0feigwigz
/Toruń/ mówi, że ordynacja wyborcza powinna
oni regionów
£i z ;' > y ° Jednolita 1. trzeba; ją,.opracować, gdyż dotąd K K P d a ł a
Muszą o n ee, byd najpierw przekonsultowane z regionami .?
• M tylko wytyczna. Należy przeprowadźid wybory w województ- '
załogami t
Wałęsa informuje, że wczoraj odbyło się Plenum M K Z Trój s : wach, a.potem tworzyd makroregiony.
•;'P£2§^§t i Komi@Ji_Wybgjszcj i _z_Sru§ziac}sa zwraca uwagę, że .;
miasta, które wypowiedziało się za wielkimi regionami.
SYE§Q /Małopolska/ i Ciecnigwski proponują,,,aby
p o ponow­ , przy-' łączeniu się w makroregiony będzie Wiele konfliktów, 5
4
; k>órych jego «daniam można uniknąd, przyjmując opracowaną •
nym odczytaniu komunikatu przegłosować jego ' przy jęcie.
A.Cąłiński /sekr.Zespołu Wyborczego/ uważa, że komunikat iłprzez Grudziądz ordynację wyborczą /patrztAS nr 12/8.201/,
51 w której należy tylko zmienić' "okręg" n a "region", a "reJjgion" na "makroregion". Uważa że trzeba respektować stare
Zespołu Wyborfsego dotyczy tylko małej części problemu-i
Wyjaśnia Kosmowskiemu, że Zespół n i * jest inatanojąxBwiąz-feP o d , ! i a ł y< do których ludzie aą przyzwyczajeni i znają
ku, m a status grupy roboczej 1 dlatego
nie podejmuje d e - |jdziałaczy
3 a,
ajć
ćyiji, lecz przedstawia Krajowej
Komisji
propozycje/roz- i Z sali pada wniosek o zamknięcie dyskusji, odrzucony wię-,
Si
wiązań. Dotychczas zebrał darie o stanie wybojów i qdpowie-|kszośoią głosów. Prowadzenie obrad przejmuje .B-Śliwą/Ka-.
dnie dokumenty. Informuje o wczorajszym zebraniu zespołu fillsz/.
/ p a t r z : Inf.Tyg.,s.ł /./Zespół W y b o r c z y b z u j e się kompe- P i ? 2 t £ y k u § /Koszalin/ mówi,.że niemal wszyscy wypowiadali
tentny do zaproponowania wykładni §11,-Statutu /o biernym p 8 i < 3 za makroregionami, a różnice dotyczą jedynie tego,
prawie wyborczym/. Czyta opracowany-projekt/patrzjDok.s.20 / . | k i e d y Je tworzyći przed czy po wyborach regionalnych.
Oświadcza, że Zespół Wyborczy nie widzi możliwości Wywią-. iESSSfstiRadoisia m ó w i , że w dyskusji wypowiadało się wiele.
zywania się z zadań zleconych przez K K P , dopóki nie. .zoSta-pKZ-ów nie stanowiących województw. Podkreśla koniecznośd
nie rozwiązana sprawa regionalizacji, statusu oddziałowi |stosowania zasady proporcjonalności w wyborach władz k a ż regionów itp. Panuje w tym zakresie nieprawdopodobny b a ł a - | d e 9 ° szczebla.
gan. Nawet m a ł e regiony mają zarejestrowanych, wiele, Orga- |§ k e92Xł§§ /Konin/ uważa, ża decyzję należy skonsultować w
nizacji zakładowych spoza terenu województwa. Odbywają siei regionach
już wybory n a obszarach mniejszych niż województwa,, wbrew S9w§łife /Łódź/ zwraca uwagę, jak trudno KZ-om o właśaiwe
rozeznanie., gdy przyjeżdżają do nich kolejno przedsf-r-iuchwale K K P z 26.02. Wygląda na t o , że władze niektórych
MKZ-ów 1 •komis'jl koordynacyjnych.
MKZ-ów nie są zainteresowane w szybkim przeprowadzeniu w y clele różnych
w
borów. Zespół stwierdza, że KKP zaniedbała sprawy wyborów Sal9.QSfeS S!si /Brzeg n/Odrą/ oświadcza, że nawet KKP nie
U w a ż a , że odwołanie się do opinii regionów nie da żadnych ma prawa zmieniać podjętyah we wrześniu decyzji załóg o
przynależności do danego MKZ-u. Jedyną decyzją, jaką p o ­
: wyników i KKP powinna sprawę rozstrzygnąć na dzisiejszym
posiedzeniu. Przypomina, że wg Statutu wybory powinny się winna podjąd K K P , jest określenie, ilu członków Związku
m a reprezentować jeden delegat na zjazd wyborczy regionu. \
odbyć d o 10.04, a w tej chwili nie uda się ich zakończyć
SiiwfŚsfei /Szczecinek/ stwierdza, że przede wszystkim n a - j
nawet przed 1.06.
leży przeprowadzić wybory i nla łączyć ich z regionałiza- j
Cyran. /Małopolska/ uważa, że przede wszystkim należy się
ćją,
'-....
j
zastanowić, co jest najlepsze dla Związku. S ą d w . , że opty­
malnym rozwiązaniem są makroregionyii należy przyjąć p r o - SiKosgowsJsi /Bielsko-Biała/ proponuje, aby w skład zarządu!
}X3zycję Zespołu Wyborczego, respektując jednak podział wg regionu ;wchodz.i 11 przedstawiciele wszystkich miast regionu!
województw. D z i a ł a n i a L M K Z - Ó W mające na celu przerejwtrowa i aby zamiast makroregionów przyjąć zasadę stałych kontakt
r.ie komisji zakładowych do właściwych województw napotyka-Jtów, npv c o tydzień, dla ustalania wspólnych działań i
Ją na duże trudności i powinny byd poparte przez K K P . U w a stanowiska pa KKP. Zachowanie podziału wg województw j>ast
3a jednak, że należy, dać jak największe uprawnienia 'zarzą­ istotne ze względu, na kontakty z władzami.
Na salą powraca JuBujak "z informacją,' że rozmowy z Rządem.Ą
dom regionalnym, pozostawiając dla makroregionu tylko ,a,'
wprawy dotyczące całego jego terenu. Proponuje następujący nie można'' rozpocząć w piątek. Strona rządowa jest gotowaprzystąpić w sobotę do negocjacji ws, kontaktów zagranica*.
tryb wyborowi najpierw w ramach województw, a potem ••• p o
nych i ewentualnie praworządności, a w poniedziałek ws.
decyzji zjazdu delegatów - p o ł ą c z e n i e ich w makroregion;
pozwoli to natychmiast rozpocząć wybory. Podkreśla,i że o r ­ dostępu,do środków masowego przekazu, Pozostałe terminy
dynacja wyborcza musi określić status delegatur, które p o mają byd uzgadniane z właściwymi ministrami. Dziś przesła­
na zostanie informacja nt. rozmów z górnikami oraz <-/s.
winny mieć jak największe uprawnienia, gdyż im bardziej
więźniów politycznych. Termin rozmów ws. Bydgoszczy powi­
płaska struktura, tym bardziej demokratyczna.
,
nien byd Uzgodniony z wojewodą, trzeba sporządzid protokół
§4i /Małopolska/ m ó w i , że ludzie są za makroregionami.
Idwłckj. /Lubin/ proponuje, aby wybory przeprowadzać w m a * rozbieżności.
__' '.
_ .^
ićroregionach, gdyż procedura przerejstrowywania organissa- SagzkowiCiT^PTła/ zwraca" u w a g ę r ^ e l ń l e "zostało przecież'
»oji zakładowych d o właściwych województw trwałaby bardzo
uzgodnione stanowisko Związku w s . kontaktów zagranldznyoh»
długo. N p . w M K Z Wrocław zarejestrowanych Jest ponad 500
na c o Korczyński /kier.Biura Zagranicznego Sekretariatu
komisji spoza terenu województwa.
J
KKP/ wyjaśnia, ze ta grupa odbyłaby spotkanie tylko w celu
• jSiPcfcrykuj /Koszalin/ zwraca uwagę, że w wielu wojewódz­ zapoznania się ze stanowiskiem Rządu. Jest oczywiste, ze,, ,
postępowanie Związku, musi pozostawać w zgodzie z polityką
twach wybory są już na półmetku i trzeba je dokończyć, a
zagraniczną PRL.
później delegaci zadecydują o. wyborze makrceglonu.
lłH868lŚ9.S8k4 /Piła/ w pełni popiera Cyrana.Proponuje, aby Zebrani powracają .do tematu regionalizacji.
NaszkgWBki
zgłasza projekt uchwały w s . makroregionów.
i jak najszybciej / ń p . w ciągu tygodnia/ przerejastrowad
k
wszystkie komisje zakładowe. Oczekuje od Szczecina i ••Po*-' S§Łi!5§ i stwierdza, że Uchwała ta n i e rozwiąże problemów
"nania, że zarejestrowane tam zakłady z woj .pilskiego^wrócaj espołu Wyborczego, a poza tym--, ,'• proponowane przez n i ą
prowadzenie jednolitej ordynacji wyborczej jest, nieaktual;do MKZ .Piła,
•
•
•,.. •,
• ,-,- ,]•;. ...[województwach za 2 dni rozpoczynają '
E.Lls stwierdza, że to nie związkowcy, lecz działacza nieuk . e.| gdyż w niektórych
0
a
le
; iohcą utworzenia makroregionów. Proponuje, aby przeprawa- &ff M f , Y & ? * n ? ?«wlejrą__ona
^o^MMiM ^mm'^M ^^.
dzid ;wybory w województwach, stwarzając warunki d o łacze- zarSądów regionalnych, co "jest" .istotne "zwłaszcza tam,gdzie-,
w
w
o
j
e
w
o
d
o
w
i
e
,
jest
więcej
niż
i
M
K
Z
.
Słabsze
MKZ-y, jńżell^
jnła się ich w przyszłości w makroregiony, jak n p . jiodnolita dla całego kraju ordynacja wyborcza określająca kwo­ "będą miały wątpIIwoicT co do swojej reprezentacji w zarzą­
dziła makroregionu, przeprowadzą wybory "na siłę"; propono­
towy system tworzenia władz makroregionów.
j
A.Niezgoda /Ziai.Góra/ uważa, że n i e m a prawa podjąć żad- 0wanaućłjwała nie zawiera wykładni §11 p.4 Statutu, o którą
t
jio^r„ar^^a^rL^
S
^^
wLZ-°S,^bm:kr«eZgLeny%rnLZd^^^
toja 1 osłabienie pozycji wobec władz w o W S d z k i c h . .
I^
^
^
A
^
%
^
S
£
^
^
^ opracowania
- y r l d a liK przeprowadzić wyborów b e z rozwiązania kwestii regio'*' fnallżacji. Zakładyiz MKZ Wrocław ' na zjeździe delegatów
* O S I E D ZENIE
KKP
104-
wypowiedziały się zdecydowanie przeciwko przerejestrowywa- jako zalecenia KKP.
niu się do innych województw. Mimo to uważa, że proponowana Następnie ĄiCięrniewski /Bytom/ mówi o konieczności zała­
przez Zespół Wyb. uchwała o 17 makroregionach nadaje się
twię- i a sprawy legitymacji związkowych. Ciemiewskiemu i
do zatwierdzenia przez KKP.
Sekr.-tariatowi KKP powierzono nadzór nad tą sprawą, przy
S3ł§55 proponuje, aby upoważnić komisję wyborczą do podję­ czym wzór legitymacji zatwierdzi Prezydium KKP, a drukowa­
cia decyzji w wymienionych kwestiach.
ne b> dą w Szczecinie przy pomocy KKK Prac.Poligraf11.
śliwa.mówi, że takie postawienie sprawy jest mało precyzyj­ Dwa kolejne punkty - przydział maszyn poligraficznych oraz
ne. KKP powinna podjąć uchwałę określającą kompetencje Zes­ wyjazdy zagraniczne - nie były omawiane ze względu na nie­
połu Wyborczego.
obecność A.Słowika i R.Kalinowskiego.
W§łS99 dodaje, że MKS-y będą miały w zarządzie makroregionu W następnym punkcie wolnych wniosków znalazła się wniesio­
reprezentację proporcjonalną.
na przez KZ Stoczni Gdańskiej sprawa odwołania A.Walentyno­
Pgtrykys /Koszalin/ wnosi o przegłosowanie projektu uchwały wicz z Prezydium MKZ Gdańsk. Odczytano list KZ Stoczni do
ws. makroregionów, zgłaszanego wcześniej przez Naszkowskie- KKP /patrz: Dokumenty, s.401/.
go. Pod projektem podpisało się już 12 MKZ-ów.
§9£9wC5§!s /przew.Kom.Dysc.Stoczni Gd./ informuje o 2 sprze'
Stankiewicz. /Toruń/ czyta ten projekt, który zakłada: a/
przeprowadzenie najpierw wyborów do zarządów regionalnych o cznych uchwałach: KZ Stoczni oraz MKZ Gdańsk. Ta ostatnia
zasięgu wojewódzkim wg ramowej ordynacji, b/następnie woje­ stwierdza, że A.Walentynowicz może być odwołana tylko przez
wództwa ościenne zgodnie z' decyzjami zjazdów delegatów łą­ Plenum MKZ, gdyż przez tę instancję została wybrana.Zgodnie
ze Statutem, w sprawach spornych KKP winna podjąć decyzję.
czą się w makroregiony, c/przed zjazdem krajowym połączone
Mówi ponadto, że A.Walentynowicz' jest potrzebna do pracy w
zjazdy wojewódzkie wybierają władze makroregionu.
Śliwa proponuje, aby odłożyć sprawę makroregionów do zakoń­ KZ Stoczni - takie jest życzenie załogi.
czenia wyborów w.województwach. Uważa, że KKP powinna prze­ SiCgtrykus /Koszalin/ prosi o wyjaśnienie, czy, odwołania ma
głosować, czy wybory winny odbywać się najpierw w wojewódz­ charakter karny, czy jest umotywowane rzeczywistą potrzebą
twach, czy od razu w makroregionach oraz czy ma obowiązywać udziału A.Walentynowicz w pracach KZ.
Borowczak mówi, że jest to odwołanie karne, gdyż A.Walenty­
jednolita ordynacja wyborcza.
nowicz nie reprezentuje Stoczni w MKZ i nie pojawia się w
KopaSSęwgkJ, /Rzeszów/ oświadcza, że zrezygnuje z funkcji
zakładzie.
przew.Zespołu Wyborczego, jeżeli KKP nie określi dziś kom­ B.Lis wyjaśnia, że członkowie Prezydium nie reprezentują
petencji Zespołu.
w MKZ swojego zakładu, lecz cały region. A.Walentynowicz
Wach /Tychy/ uważa, ze Secyźję w tej sprawie należy odłożyć została wybrana przez Plenum podczas strajku i tylko przez
do~zjazdu Krajowego*
to Plenum - będące obecnie Plenum MKZ » może zostać odwoła­
Śliwa poddaje wniosek Wacha pod głosowanie. Stosunkiem gło­ na. KZ Stoczni może ją odwołać dopiero w wyniku wyborów w
s ó w - ^ :6 zostaje on przyjęty.
regionie. .
Ql29y„2_9Słi protestują przeciwko niewłaściwej kolejności
525Bj9Sb9wski proponuje, aby udzielić głosu A.Walentynowicz,
głosowania wniosków przez prowadzącego B.Śliwę.
na co Wałgsa"odpowiada, że nie jest to potrzebne, gdyż nie
Po 10-mlnutowej przerwie prowadzenie.obrad przejmuje A.Roz- postawiono jej*żadnych zarzutów. Trzeba tylko przedyskuto­
płochpwski, który krytykuje przyjętą uchwałę ws. wniosku
wać zasady odwoływania.
Wachsjuważająć/ że wobec niewłaściwej kolejności głosowania Jedynak mówi, że w Jastrzębiu był podobny przypadek J.Sien­
zgłoszonych wniosków jest oha nieważna. Zgłasza wniosek, a- kiewicza i wówczas zadecydowało Plenum MKR. Popiera stano­
by każdy delegat wypowiedział się, czy jest za, czy przeciw wisko B.Lisa. Zwraca uwagę na niebezpieczeństwo odwoływania
makroregionom, a stanowiska te zostaną podane do wiadomości przez KZ-y działaczy MKZ-ów, gdy w KZ-ach mogą być ludzie
publicznej. Trzeba to zrobić przed wyborami, później bowiem podstawieni lub przekupieni. Mówi, że komuś zależy najwy­
wybrani "wojewodowie związkowi" nie dopuszczą dó powstania raźniej na tym, aby zrobić ogólnopolską aferę wokół działa­
makroeglonów.,: ,
cza z autorytetem. KKP powinna się zapoznać z zarzutami wo­
Jj.Bał§YJ§!$i irtowt , że również ci, którzy obecnie kierują
bec A.Walentynowicz i z jej stanowiskiem w tej sprawie.
regionami* nie podejmą decyzji przeciwko sobie i dlatego
Nowak /Poznań/ uważa, że nie ma o czym dyskutować, bowiem
głosowanie wniosku Rozpłochowskiego nie ma sensu. Proponuje, Statut jasno precyzuje, że odwołanie następuje w takim sa­
aby przed wyborami w regionach odbyły się wybory delegatów mym trybie, jak wybór.
na zjazd krajowy w ramach Istniejących struktur: delegatur, Rulewski mówi, że w tej sprawie usiłuje się manipulować.
mniejszych i większych MKZ-ów. I niech dopiero zjazd zade­ Krajową Komisją. Apeluje, aby KKP zajmowała się wa.iiym.i_
cyduje o tym, czego Komisja Krajowa nie jest dziś w stanie pc^lfńłOim, a nie praniem brudów personalnych. Pogłoski wokół
rozstrzygnąć. Na razie wybory w regionach trzeba więc za­
sprawy nabrały, już masowego zasięgu, interes Związku wyma­
wiesić.
ga, aby się temu przeciwstawić i dlatego zgłasza wniosek o
Propozycję tę popiera B£ze§s£igorizow9 argumentując, że moż­ nadanie A.Walentynowicz honorowego członkowstwa KKP.
na ją zrealizować b.szybko."
Wałęsa protestuje mówiąc, że byłby to policzek dla Stoczni.
Naszkowsk'! ostro krytykuje propozycję Rulewskiego, która
Nie wiadomo, jaka byłaby reakcja Stoczni - być może strajk.
oznacza wybór władz centralnych ha etapie partyzantki. Na­ EE£§£§t..KZ_Stgc5nl oświadcza, że zgodnie ze Statutem od 10.
leży wybrać władze wojewódzkie oraz delegatów na zjazd kra­ 04 /ostateczny termin przeprowadzenia wyborów/ decyzje MKZjowy, który zadecyduje o sprawie makroregionów.
ów są nieważne i wiążący głos powinni mieć ludzie ze Stoczni.
Wądołowski /Szczecin/ moioi , ic
, zakłady, zwłaszcza te,
Kilka głosów za głosowaniem wniosku Rulewskiego.
które jui"w czasie strajku przyłączyły się do jakiegoś
Borowczak , r W m
, że 14.08 był pierwszym, kt.nawoływał
MKŚ-u, nie będą chciały się przerejestrować.
do strajku w obronie A.Walentynowicz, ftlaga, aby wróciła
Wałęsa "ponawia wniosek ó przekazanie kompetencj i ws. wybo­ ona do Stoczni,- inaczej KZ odwoła ją ze swego składu.
rów Komisji wyborczej podkreślając, że w jej skład wchodzą Cet^ykus ponownie zwraca uwagę na sprzeczność pomiędzy za­
przecież delegaci MKZ-ów. Oświadcza, że w wypadku nieprzy- powiedziami odwołania, których powody są kamuflowane, a żar­
jęcia wniosku, do wiadomości publicznej podany zostanie fakt, liwymi prośbami 6 powrót do Stoczni. Proponuje, aby A.Walen­
że on sam i MKZ Gdańsk mają odmienne stanowisko.
tynowicz wypowiedziała się czy woli wrócić do Stoczni, czy
Śliwa mówi, że wniosek Wałęsy, jako najpoważniejszy z do­
por.ostać w MKZ-cle.
tychczas zgłoszonych, trzeba poddać pod głosowanie. Wyni­
Wa?t§sa oświadcza, że należy zawierzyć rozsądkowi Stoczni,
ki: 24 za, 1 przeciw, 11 wstrzymujących się.
która nie chce plamić sztandaru, ale uczyni to, jeśli decyS2ZBl9Sbgws)si zwraca uwagę, że przegłosowany wniosek Vvałęzjai KKP będzie nierozsądna.
sy~zmieńia"zarazem nazwę Zespołu Wyborczego na "Krajowa
Wądołowski uważa, że do pracy w KZ Stoczni można zaangażo­
Komisja Wyborcza".
wać kogoś innego, ale tu przecież nie o to chodzi.
Z sali padają pytania: czy przerwać wybory w regionach?
Wałęsa podkreśla, że jeśli dalej będzie się drążyć tę spra­
czy do KKW mają wchodzić przedstawiciele regionalnych !.
wę, wyjdą na jaw bardzo nieprzyjemne sprawy.
misji wyborczych, czy MKZ-ów? Kiedy KKW ustali swój status? Q?.Q9Ch /Kutno/ zrzeka się głosu na rzecz ĄiWąłentynowicz,
Kopaczewski /przew.KKW/ wyjaśnia, że w skład KKW mają wcho- która mówi, że odwołuje się ją z MKZ-tu, aby znowu na tere­
dzić~prźedstawlciele komisji wyborczych.
nie Stoczni stosować represje, których nie będzie już w
Domińczyk /Kielce/ przypomina, że na poprzednim posiedzeniu sitanie wytrzymać. Proponuje się jej emeryturę, do której ma
KKP~określono jednoznacznie, że w skład Zespołu Wyborczego
iprawo, może też wrócić na swoją suwnicę; Komisja Obrony
wchodzą delegaci MKZ-ów, a nie regionalnych komisji wyb.
Godności Pracownika KZ Stoczni, w której ma pracować, jest
Cierniewski /Bytom,wiceprzew.KKW/ informuje, że 28.04 odbę- do niej wrogo nastawiona. Stocznia zarzuca jej, że tam nie
dźie"śię~ńastępne spotkanie komisji wyborczej. Apeluję, aby bywa, natomiast Wałęsa oskarża ją o robienie w Stoczni wro­
wszystkie MKZ-ty przysłały przedstawiciela regionalnej ko­
giej mu propagandy. A.Walentynowicz wyjaśnia, że w ostatnim
misji wyborczej.
okresie była w Stoczni tylko 2 razy, gdyż w MKZ-cie ma bar­
dzo dużo pracy. Mówi, że izarzuca się jej zbieranie podpisów
Następnym punktem porządku obrad są wolne wnioski.
pod petycją o odwołanie L.Wałęsy, podrywanie jego autoryte­
Mec.Grudziński /doradca MKZ Toruń/ w imieniu Bydgoszczy,
tu. Nie chodzi tu o jej pracę w KZ, lecz o odwołanie z MKZ,
Włocławka~i~Torunia odczytuje wniosek ws. dyspozycyjności
aby następnie nie puścić jej; na .suwnicę.
Sejmu /patrz: Dokumenty, sMOO / oraz apel o pozbawienie
mandatów skompromitowanych posłów, którzy utracili zaufanie Ornoćh pyta, czy to prawda, że Wałęsa zabronił jej opusz-"
wyborców. Po krótkiej dyskusji oba teksty zostają przyjęte
czania Gdańska.
AiWaientynowicz mówi, że tak było; potem zakaz został cof­
nięty.
K
'
P O S I E D Z E N I E
KKP
105
2?!s?? zarzuca A.Walentynowicz nieodpowiedzialna 1 nlaatyczne zachowania wobec niego. Mówi, że poniosła zasłużoną po­
rażka za nieuczciwa, grę.
Ą.Gwlgzda mówi, że .p.Ania przegrała dlatego, za mówi prawdą.
wałęsa stwierdza, że A.Walentynowicz reprezentuje w Związku
interesy KOR-u, podczas gdy on sam stawia na pierwszym mie­
jscu dobro "Solidarności". Zaprasza całą KKP na wlec do
Stoczni, gdzie wyjaśniona będą zarzuty wobec A.Walentyno­
wicz.
AiWalen&ynowlSS mówi, ze wypowiadała się tylko nt.prawdziwej
ilstóril wolnych związków zawodowych iponioy KOR-* dla Wolfsy,
Wałęsa ponownie oświadcza, że walczy o czystość Związku 1 o
:0, ab"y nie ulegał wpływom ani Kościoła, ani KOR-u,'ani iniyH\ o^fufłOMad.
»e«JS**5^1 Utaertdnla iwój wniaso^t nie uderza on w rikogc,
lecz motywowany jest Interesem Związku,fStocznia nie ma po­
rodów, by czuć ale urażona. OMdtt ** ouacLfi^it •*•&>! Kto. m « . w 3
ilCSX.S-5fill domagają ale, zamknięcia dyskusji i przegłoso­
wania wniosku Rulewskiego.
Za zamknięciem dyskusji - 17, przeciwko - 4, wstrzymujących
sin - 6.
Aj.Gwj.azda raz jeazoze podkreśla, że odwołać A.Walentynowicz
może tylko MKZ, co jeat zgodne ze Statutem, którego prze­
cież KKP nie ma prawa zmieniać.
Rjjggal wnioskują, aby w precedensowej sprawie uprawnień po­
szczególnych lne*"incjl Związku do odwoływania zwrócić się do
prawników o opinią. Apeluje, aby zastanowić się, osy nada­
nia A.Walantynowioz członkostwa honorowego KKP nla przerzu­
ci tego sporu, kt. ma podłoże "trochę osobiste, a trochę po­
lityczne", na cały Związek.
?yl9Sltsi podtrzymuje swój wniosek.
yciiH Informują, la na plenum MKZ oświadczył, ii w przypad­
ku odwołania A.Walantynowloi on również wycofa aię z MKZ. 0waża jednak, że jeżeli KKP zdecyduje się' ją nagradzać - zło­
ży rezygnację.Mówi, że pomoże uspokoić naatroja w Stoczni, 1
przestrzega przed ujawnianiem'dowodów, w tej drastycznej spra­
wia.
?w*łldł "twierdza, że obydwie strony w tym sporze zaohowyway aię nla fair.
Głosy z sali, aby załatwić aprawę ugodowo.
A.Walantynowloi mówi,że chciałaby wiedzieć, ozy jeat
••y nucona, odwołana, ozy zawieszona. Sprawę trzeba wyjaś
r>\£, bo słatj viC ^-tofn» w o*łej Polsce i, zagranicą.
EtHaJSiSŁaSIui *wr*oa~aię *'pfoab<\, aby» przedstawi?'»!«
KKP przybyli tam 1 na miejscu zapoznali aię z dokumentami
i. larxutomi MJR A.Walentynowicz. Mówi, że zarzuty Stoczni
.ile mają nlo wspólnego • konfliktem pomiędzy nią a Ł.Wałę
są, o kt. Stoaznla nie jest poinformowana.
Padają głosy, aby przedstawić zarzuty przeciwko A.Walenty­
nowicz.
«lS przypomina, że KKP jest zobowiązana udzielić odpowiedzi
na plamo KZ Stoczni Gdańskiej w omawianej sprawie /patrz i
Dokumenty, n.'i01/.
Jago sformułowaniem zajmuje się E.PoJ_X)Lua /patrz i Dokumenty, B.hOi/, KKP akceptują Jego treść.
lJtfi5ZŚ9 proponuje przedyskutować sprawę łąozenraJEifnkcjll^
związkowych"."Wnioskuje o podjęcie uchwały/ kt."ustalałaby,
że gsoby pełniące fukcje wyższego rzędu sprawują funkcje
rzędu niższego tylko honorowo, gdyż niesposób reprezento­
wać jednocześnie regionu i zakładu.
. •
Rulewski uznając nadrzędność dobra Związku zwraca aię do
Ł.Wałęsy i A.Walentynowicz, aby aię pojednali, 1 wycofuje
iswój wniosek.
.... *.„, c-^ponuji, aby 3 osoby z KKP utworzyły komisję, kt.
uua *lę ....: -ócz t 1 zapozna się z materiałem dowodowym.
Rulewski wyraża opinię, że taką komisję powinien powołań
J1KZ Gdańsk.
łWslSil^owicz w odpowiedzi na apel Rulewskiego oświadcza,
a nigdy nie występowała nieUczbiwie wobec Ł.Wałęsy 1 na­
dal nie będzie tak postępować. Wałęsa jednak nie może za­
kazywać jej jeżdżenia po kraju.
Ł.Wałęsa i A.Walentynowicz podają sobie ręce..
Następnie StiW^dołSteki, referuje aprawę E.Bałukl /patrzt AS
nr 12, a.109/, a naśt. układu zbiorowego poligrafów. Wgjęsa^
oponuje"przeciwko> propozycji"jego"podpisania, gdyi Jeleli
Związek zacznie to robić, pierwsza propozycja będą może
korzystne, następna jadnak okażą aię napowno zła.
BSSKłSSbSWłlSl porusza aprawę uchwały kiarowoów transportu
prywatnego ws. rejestracji ich związku. Aj.GwAAz.Qa odpowia­
da mu,'że ta sprawa będsla Zgodni* z wcześniejszym usta­
leniom włączona do rozmów nt,.ustawy o związkaah zawodowych,
wfSfibltllflll * M K Z Gdańsk referuje sprawę tymczasowej ko­
misji rewizyjnej KKP. Zobowiązuje się do przedstawienia na
Sajbllższym posiedzeniu KKP propozycji aaaad jaj działania,
itjowak. /PoznaM/ informują o kolejnych machinacjach ws, kar­
tek na mięso. Mówi, ża przestały ona być drukami ścisłego
•araahowania i pokazują nienumarowaną kartkę.
BMlkowifcl /Piła/ jeszcze rai apeluje o przarejestrowanie
zakładów, kt.wchodzą w ikład MKZ-ów poza taranem swojego
województwa.
Poaledzania KKP zakończyło się odśpiewaniem hymnu narodowego.i
Oprać.A.Dodzluk, K.Leski
NMQ
aiuitra ifoaoatrfflzuszzie
jimim
PANU
SMJfttó BĘHZIESZ
D<"4ęo- delegatem na I Zjazd UKZ N3ZZ " Solidarność
Jarocin preyałuchiwałen alp polemicznym wypowiodzlnui
pewnej grupydelegatów, B mloazanyml uczuciomi.*ypowi"dzl dotyeayły wybieralności członków. PZPR ,..,• do
pr e-.lum UKZ.Jarocin.Przy podawanych kandydaturach
caloi.rfów ZSŁ I:SD, nla Oyło zaatrzożon.Mo apotkałem
a l f a podobną polemika w Kole Solidarności w naezej
a z k o l e , a n i w K-oalell Pracowników Oświaty 1 Dychowa •
nla.Każdy sgodsl alf" a* mną, to ogromna wiekazodo lu>
d z i , k t ó r a rzuciła a l f * wir odnowy, organizując koła,
koala Je 1 wyiase ascsabl* organizacyjno Solidarności
uczyniła t o bealataraaownlaAr potoosnym tego ałowa
znaczeniu/.*' taj. grupi* ludsl ospeto na czole ata wali całonkowle p a r t i i np.Bogdan LU-pZFR.Przod gma*choa UilO: PZPR w J a r o c i n i e widnie Jo ezyld " PZPR w
awangardzie s o c j a l i s t y c z n e j odnowy" .Kt os powlo. ta
szyldy aiollśmy rdtna - t o Jeazozo o niczym ni* rfwia
Jczy.Zgoda.TyB razea aprobujmy Joazezo raa uwlariyd.
/ 9 0 dni t o n i e w i e l e / Po wyełuchaniujfragmontów prze r
mówienia p.*.Młyńczaka/szkoda,ie TVP nadała, H marca
t y l k o fragmenty/trudno wątpić,te SD nie chce idć r*
a l * w ramię z neazym. awiązklom ku demokratycznej
odnowlo/namen omen/.Podobnie można powiedzieć) o ZSL
/ c h o c i a ż faworyzowania SKR-u prozeaowl chwały! ni*'
rzynoal/.Skęd wynika pewna nlatifnodć/przee dailkanoać/pownych bezpartyjnych calonków Solidarności ,..;,
do awych kolegów ale z lagltymacjaml PZPR?0czywl<oia;
żo wloo.Składa alp na t o wiole przyczyn.Ale,cły 'no> ;
podatowle.faktu.ia b.nała oaaid óałonków p a r t l ł ' n i e i
możo,nie potrafi,1)1* oho* żyd i działać demokraty.-'
cznio w padatwlo d«mokratyoanyB wozyocy Joj: członka^
wio maja być odauniecl od ruchu zwlnzkowego wlroaaiali\;
Solldornoacl 1 Już blakup Ignacy Kraul oki w Jednej '
?
••
• '1
ze awych bajek. p i a a ł , i e " 4 w l n l Jeat obojętna H o J,«»
karmi ,byle obf i c l e " . * imieniu ogromnoj wlpkazotfoi • .
'az^rogowych członków p a r t i i Bogppowiedzioc.de nam ,
t o zdocydowanio nie j e a t obojętna,chcemy żyd wyło *
canlo z pracy naazych rąk 1 głów.ałrtwną przyczyną
n l e u f n o a d bezpartyjnych > » t preekonanie/1 t o bardzo słuszno/,żo przoe 36 lat "wapanlałogo rozkwitu"
PIH, niemal wazyotkle atanowlaka kierownicee.aaeaczy
ty ,przywileje,nawofekapriaowo atudia" były earoeerwbwane dla członków PZPR»*ykładowey ezkolonia' nolt •tycznego s z c z y c i l i alp tym "oaiągnlpoiOO "partii*
^neazcio
ifręazcm bezpartyjni•powiodzloll "dod(S".0ky mają
»iojp7.TA KfiCzy zagradzanie' drogi
rogi partyjnemu watppo
wańla do N$ZZ Solidarnoid 1 odBłoroni* praw* wybordzoAó Jńat domonratyczno? UIKIClsy mają prawo,ci,
którzy p r z e z ^ 6 lat łamali' Baaady doBokrOoJi mówld
toraz ó /niej; i na nią (lip powolyw«3»Każdy baiowiek aa
prawo być apfawiodilwlo osadaony.rakarzmy winnych nlo
cr.yniaó .krrywdy niewinnym.Da I Zjełdzio MKZ-tu pndł
H
bpdaloae".Zgadzam
alp B
«y?*t7VÓańomu*OB^u"ataSyd' bpailOB*
^2(tad»aB"oI*
delegatem.ktdry ton oytat prłytoiłBył-Boooerpniety zn
z
wspaniałego dBleła.JadynympBhMiitd~ttu>< 1; ewięzokk
winien ałuiyd Joot kraj ojezyBty.len.pipkna polaka
Blamia.ee zdrowym powietrzom 1 nie zatrutymi rzekami
OBpiocBbnych granicach,wolny Ji>arod,Btanowlolc»
WBobeapio
nBgrodzohiom.noleka
kultura
pracy ea sprawiedliwym wynagrodeoj
Ł
BlBtorio/ą 4wl*tno4»
t y a l ą c l o t n i a tradyoja.prawdBlwa^i
jak równiua mpcBonotwio obojptnfaa przea kogo Badanym
oraa KroAr* '- oymbol potpgt,pr«o#tł«pi|i,hadal*i amor twyehwatfenlo i)0gT«obon«j gpdnoiol ludakiaj.Odnowa^
i *ycla'.-p^3»liogo.«pol:»w«lWWf.f^W wajoanogo doo f o r o n i i a l p rdsnych gru;p#MliCktoś uwa*a,*o
nia
m
^n^tftfpyć^Mtaleeznitfi^myiWf
WBglJdoB poglą
&4&r lnnJ»J griipy wopdłobywa-Wll Bloch ni* pcha
eifę
i'<Jtv plorWiiBigo »»oroi[u odnowy/dotyo«y. t o obu
,;tron/
,łll* kałdS oatotocBnlo mofta^byd •}!*•» »» mlapp •rfojoia.
• « b » J*rti*«lokiogo oeyKarola. #ojty*y.
Cfc.Domoki
I
ni—
I N F O R Ji A C J E
"i I A
.2.01
W
o b r o n i e
w i e z i o n y c h
za
p r z e - ny procent wybranych, albo że po dokonanych wyboi
fc o n a n i a. 15^04 Lubelski Komitet Społeczny obrony
.-delegaci muszą uzyskać akceptację Instancji ;>.
Prześladowanych za przekonania wydał uchwałę, w kt. domaga '//owych,
się m.in., aby zapowiedziany proces 4 członków KPN był ja­b . województwa, w których nie ma MKZ-Ów lub częi
wny,oraz przypomina, że "na mocy Konstytucji PRL - uznają­ i dów zarejestrowana j e s t w Innych województwacl
cej wolność przekonań i zrzeszania się oraz Porozumienia
związku z zaleceniem KKP by wybory odbywały s:
Gdańskiego proces taki nie powinien mieć miejsca, jeżeli
d ie wojewódzkim,
nie stnieją żdne dowody działalności kryminalnej, a o ta­ c . w związku z ty o samym zaleceniem: problem wo;
kich nic dotychczas nie wiadomo'.' Komitet zgłosił, też sprze w których j e s t więcej niż jeden MKZ /pozo Śl
ciw wobec sposobu prowadzenia postępowania przygotowawcze­ MKZ-y z a ł a t w i a j ą t o między sobą/,
go, oświadczając, że "przez około pół roku więzieni są lu­d. 'lakroregibny 1 pov73fcaja.ee-.- w niob
dzie bez wyroku sądu, przy czym nie istnieje żaden argu­
ł y / - s t a t u s 1 zakres kompetencji feycb osfcatn:
ment, który nakazywały izolowanie ich od społeczeństwa ze e . według jakuW
ordynat
względu na możliwość popełnienia przez nich jakichkolwiek
ry do zarządów regionów, by zachc
- porcj
czynów
zagrażających bezpieczeństwu publicznemu.
reprezentacji mniejszych środowisk i zakładów,
23
i Q 5 _ odbyła się w zajezdni MZK w Warstwie konferencja
f. koordynacja terminów zjazdów w regionach.
prasowa zorganizowana przez Komitet Odrony więzionych za Celiński wyjaśnia również, że Zespół Wyborczy .-•'
przekonania. Sylwetki więzionych przedstawił zastępca
Instancją Związku i nie ma uprawnień dec
przew.MKZ Mazowsze, Z.Jaworski. O warunkach, w jakich
jedynie sformułować propozycje dla KKP.
trzymani są więźniowie, mówiła M.Moczulska. Poinformowano Rozpoczyna się dyskusja nad sprawą biernego
zebranych, że obecnie głodówkę w więzieniu prowadzi przy­
o. Mniejsza część delegatów wypowiada
najmniej jeden z członków KPN /SIM/.
znaniem tego prawa wszystkim członkom Związku,
MKZ
Z i e m i
R a d o m s k i e j
na
s e s j i względu na to, czy zostali wybroni v- swoich zakł
W R N. lg^OJ przedstawiciele radomskiego MKZ-u wzięli Mai argumentując to statutem, który gwaraatuje blen
w połączonej sesji WRN 1 WK PJN. Na posiedzeniu omawiano wyborcze wszystkim członkom ni
graniczeń. Natomiast wlększoś/ ie ZŁ wybi
m.in. kandydatury na s+ćWtowisko wojewody radomskiego.
i
jodynie delegatów - członkowie władz Związku p
:ieć zaufanie swoich Instancji macierzystych- J<
P r o p o z y c j a
dla' " T r y b u n y
Robo­
ktoś nie 'ma mandatu swojej załogi nie powinien być <;
t n i c z e j " . 17.Q4_ KZ HutyKatowice wystosował listy
im. Przyznanie biernego prawa wyborczego jed
:otwarte do KW PZPR~w~Katowicach i do zespołu redakcyjnego
ile jest sprzeczneze statutem - jest jedyni.
"Trybuny Robotniczej", w kt.proponuje, aby dla poprawy poziomu i przywrócenia wiarygodności tej gazety przedrukowa- kwestią jego interpretacji.
Po dyskusji sformułowano propozycję dla KKP, by wobe
ła ona w swych wydaniach sobotnio-niedzielnych biuletyn
dwóch omawianych wyżej możliwości Interpretacji § 11
, KZ Huty Katowice "Wolny Związkowiec".
pkt 2 Statutu Związku decyzję wyboru jednej z nich P r z e c i w
" S o l i d a r n o ś c i " . 19_lub_2(K0i_
Miiom Delegatów w regionach,
włamano się do punktu kolportażu pisma "Solidarność z
obrad dyskusja dotyczy regionalizacji
Gdańskiem" w jednym z zakładów włókienniczych w Łodzi.
iu.
Skradziono cały nakład kolejnego numeru i inne wydawni­
lirzsjlst. Kbfcowic wyjaśnia, że na Górnym śląsku dzlałs
ctwa związkowe / tym kilkaset egzemplarzy biul.AS/.
oEecri
tZ-ów, które chcą się połączyć na bazie, wy­
Pozostawiono na miejscu przenośny telewizor i pieiindze.
borów, do których została opracowana wspólna ordy&scj
21.04 rozpowszechniono w Lesznie i woj.leszczyńskim uPr ze Ast. 3.-e a zna mówi, że zgodnie z uchwałą KKP i .
lotki podpisane "nurt robotniczy w Solidarności", kryty­ r a Z w T ą z l
as odpowiadać strukturze admlaisfcr:.kujące rzekomy brak przedstawicieli robotników w prezy­
nej kraju, tymczasem południowa część jego województ
dium MKZ Leszno.
ciąży ku Wrocławiowi, północna zaś ku Poznaniowi,
E. B a ł u k i /patrz: AS nr 12, s.109/.
Clerniewski wskazuje na potrzebę powstania silnych
'enic je
aś rzecz
nno powstać 1 0 silnych regionów", z których każdy powinien mleć de]
zawie. Po rozmowach 25..04 Jurczyk oświadczył, ze
tury.
prokurator generalny, jak i wojewódzki przyrzekli, iz
Bałuka odpowiadać będzie z wolnej stopy, wyrazili tez
Przedst. Szczecina mówi, że należy stanowczo przestrze­
zgodę na obecność w czasie przesłuchania Bałuki przed­
gać uchwały o przeprowadzeniu wyborów w ramach, województ'.
stawiciela "Solidarności" i obrońcy. Tego samego dnia
Przedst. Tarnowskich Gór pyta co robić z zakładami, które
prokurator wojewódzki w Szczecinie przekazał
do prasy , Sie chcą głosować wg tego' podziału.
n
informację, w kt. stwierdził m. In,: ™
l ? ^ f
l{'"&^
Przedst. Grudziądza mówi, że uchwała KKP jedynie utrudnia
nie będzie tymczasowo aresztowany, jeżeli zgłosi się do
powstawanie struktur pcnadwojeroódzklch. Powstał 5 szcze­
Prokuratury, nie będzie się ukrywał albo nakłaniał
bel władz związkowych, np. 3 regiony zachowując swój sta­
-Świadków do fałszywych zeznań lub w inny sposób starał.
tus łączą s i ę .
<sie utrudniać postępowanie karne".
Przedst. Wrocławia wskazuje na fakt, że powstanie makro­
E Bałuka nie zgodził się zgłosić do prokuratora,i oś­
regionów może spowodować konieczność powtórzenia wyborów
wiadczył, że uczyni to, gdy otrzyma pisemną gwanneję.
- choćby ze względu na różne normy przedstawicielskie w
inaczej może rozmawiać z .prokuratorem tylko na terenie
województwach. Należy zalecić, by województwa zaintere­
Stoczni. Prokurator nie zgodził się przybyć do Stoczni
sowane w utworzeniu makroregionów stosowały tę samą.or­
ani udzielić p i s e m n e j ^ g w a r ^ ą n c j U ^ ^ ^ ^ - ^ v S t ) r a w i e E . dynację.
Poparcie dla uchwały KZ Stoczni im.warsKiego w = <_ —
Kopaczewski proponuje, by zobowiązać KKP do natychmiasBałuki /patrz:AS nr 12, s.109/ wyrazili m.in.
P " ^ ^ % k i ( t o w e g o ucTTolenia regionalizacji - na jutrzejszym / 2 3 .
w
ciele komisji zakładowych "Solidarności ° ^ i e i o n oe g n r ^
^ posied2 . QtliUi H e g l o a powinien obejmować terytorium
zebraniu 23.04, komisje zakładowe regionu J ; 9 . ^ f zbliżone do starego województwa, ale tak, by n i e d z l e —
«-tatnl
w
oświadczeniu
wyda
regiony województw nowoutworzonych.
zarząd MKZ Mazowsze. Ten os
go
nvm 2 5 0 4 - poza poparciem dla te] uchwały
" w L l l k i r r e ^ r e s j ^ . w tym prowadzenie p r z .
i»o%.a»
tach 1970-71, a szczególnie wyjaśnienia tajemniczy
flowolńości, nie zawiera trybu odwoływania elektów
le
okoliczności śmierci niektórych spośród nicn .
a Q i t r y D U W yborów uzupełniających. Podkreśla decydujące
i'e K r a j o"w e g o
Z e s p o t u znaczenie pierwszych wyborów dla demokratycznoścl Zwląo s
n
0 4
z ku.
G d a ń s k
22
8 1
o.
' O b r a d y ' P r oWw a d z i l i A.- C e H 5 s k l 7 A. OTeialewsErri:r"go^-\?x , zeds i fc, l . Mazowsza, proponuje przedyskutować r e a l n y termin
Daczewskl!
podtądek: 1 . Ordynacje
przeprowadzenia wyborów. Przy obecnym s t a n i e o r g a n i z a c j i
p a c z e w s k l . przy1ęfco*nasfcępująćy
P r z y j ę t o następujący podfeądeb:
Ordy
i wyboroze
L . K ^ ! « „w tr fe^goi onnaanchh . P
r d ^ n a c j a wyboroza cna Zjazd
r e g i o n u Mazowsze nie j e s t w s t a n i e zakończyć wyborów
2 . f tOrdynacja
Krajowy, 3 . E e g l o n a l l z a c j a Związku, 4-. Terminy zebrań przed 30.06. W nowych regionach sytuacja będzie jeszcze
trudniejsza. Proponuje przyjąć orientacyjny termin zakoń­
wyborczych w r e g i o n a c h .
.
czenia wyborów - 2 miesiące od uchwalenia ordynacji.
C e l i ń s k i wskazuje na podstawowe problemy konfliktowe
JarmaikowskŁ zauważa, że Mazowsze do tej pory nie dostar­
związane z wyborami:
..*.!.«- czył© do Sekretariatu K K P żadnego dokumentu, nawet uoha . komu p r z y s ł u g u j e b i e r n e prawo wyborcze - wszystkim
ę przesunięcia terminu
I C2
najprawdopodobniej p o d e j prowadzić w starej struk-
i
I N F O R M A C J E
T Y G O D N I A
2.02
t u r z e 1 w t e a sposób będzie 50 regionów. L e p i e j p f z e d s t a - I V K r a j o w y
_Z j a g d
wić t e a p r o j e k t p ó ź a l e i kiedy j u ż będą konkretne a r g u i n fc e r w e O~0 y 3 n y o_h"^
B i u r
rs^gsssŁ^siiS0w8t8ć Komtsde wyboroze• dopl"° Sślssff^iaSSSgsSłh 2zeudzwSZ s^cT0-
Lbrlal^ormułud^pro^kt uchwały do zatwlerdzeala .przez
KKP. Projekt zawiera: utworzeaie regloaów w granicach
zbliżonych do dawnych województw, przy czyta bez dzieleala obecnych woje* <>dztw między regiony /ośrodki, wokół
których mają powstać makroregiony: Warszawa, Lublin,
Gdańsk, Szczeci
wloe, Kraków,
ew. Częstochowa/t
•lnego powoływania Eeglonałnych Komisji Wyborczych} zbbowiązanie regionów do przedstawienia Z3azdowl Krajowemu
p0;ie
J g ™ * «lo£fc K ^ M ^ S S S S . ^ 1 ? B ''?
l lll%LBll
Zn^Jnll^
5 ł ~ L j « « ? « ™ ^ & ° 0 , < *<
Lterwenc^nySh o reSresiach
?8 « t a ^ h S o b ^ ? ^ ™
£ «S!^?K«L?» P 3
szykanach wobec dzlała-
jakle"mlały7aiejsce wllałymstokurmleszkaTprzew^MKZ
Gołębiowskiego 1 mec. Niemotko, adwokata Slmonluka.
,woścl terminu wyborów
oprnc.o.ziatkea
ostatnim pobiciu Przybylski ponad miesiąc przebySsł w
"!o k r ę g i
w y b o r c z e . 22..04. plenum MKZ Gdańsk
szpitalu/. Biuro Iaterweacyjne było u prokuratora, któ'uchwalił/zgodnie z uchwałą 25/81 KKP/, że region gdański
ry zawiesił milicjantów w ozynaośclacb 1 obleoał w olą:obejmuje tylko województwo gdańskie w jego granicach admi- gu tygodnia wnieść sprawę do sądu.
; nistrącyjnych. Po wyborach, plenum uznaje za celowe połą- Prz»dśt. Wrocławia zwraca uwagę, te w opolskiem takie
'czenie się z Gdańskiem regionalnych organizacji elbląsiwypaSH "zdarzają się szczególale często. Należy doprojkiego 1 słupskiego i występuje z takim wnioskiem do obu
wadzić do U3unlęola wojewódzkiego komendanta MO, płk
wym,regionów, proponując także współpracę przez wyborami Uraatówkl. Pyta o sprawę pobitych studentów /patrz "AS"
'celem uzgodnienia zasad wyborczych./BIPS/.
ar 9 *,301
23iQ4. oddziały NSZZ"Solidarność" w Wyszkowie, Przasnyszu, Przędąt. Opola mówi, że zwracali clę do Szozeclaa o malOstrówl Mazowieckiej, MakotiA^e, Maz. 1 Ostrołęce utworzyły Ifcerlały obofąJające Urantówkę, który był tam komendanMlędzyoddzlałową Komisję Porozumiewawczą woj.Ostrołęckie- tem MO w 1970 r. Sprawa studentów została postawiona aa
go z siedzibą w Makowie Maz.
rozmowach z min. Górskim. Prowadzi ją NZS. Mlllojanol
23.Q4. odbyło się w Rzeszowie spotkanie przedstawicieli
zostali zawleszeal w czyaaośoleoh. Informuje również o
j MKZ-Sw Rzeszowa, Jarosławia, Jasła i Przemyśla w sprawie trzeoh włamanisoh do mieszkań dzlałoozy "Sołldarnośol",
utworzenia makroregionu w granicach byłego woj.rzeszowskie-jakła miały miejsce od końoa marca.
go. Na spotkaniu tym MKZ-y Rzeszów, Jarosław i Jasło popa- Przedat. Słupska proponuje przeprowadzenie ogólnopolsrły koncepcję stworzenia makroregionu, a MKZ Przomyśl za- klej ekoj:T"prop8gandoweo /plakaty, ulotki/ w sprawie
!jął odmienne stanowisko.
' Uraatówkl.
24.Q4. plenum MKZ Przemyśl przyjęło oświadczenie, w kt.pro-Przedst. Mazowsza mówi, że ostatnio w regionie ale byteśtuje przeciwko ponownemu podjęciu przez KKP problemu
ło szczególnieHrastyoznyoh przypadków. Pobito trzeoh
:
;zasad regionalizacji. Postawienie formalnego wniosku w tej tratwjarzy - zajmuje się tym "Solidarność" MZK.
sprawie przez przewodniczącego ogólnozwiązkowej Komisji
Przodufc. Poznania porusza sprawę działalności tzw. druWyborczej A.Kopaczewskiego potraktowane jest w oświadczę- g" le g ó "IffiZ-u, k t ó ry prowadzi akcję ulotkową szkalującą
niu jako próba forsowania przez niego własnej koncepcji
Dymarskiego 1 Zydorczuka - dotychczas nie udało się U3regionalizacji. W oświadczeniu czytamy m.in.:"Nie rozumie-talić, gdzie ulotki są drukowane.
my dlaczego z maniackim uporem podejmuje się wciąż próby Przedat. Mazowsza mówi, że w Warszawie ulotki tego typu
ignorowania małych ośrodków związkowych 1 traktowania ich drukowane"EyTty' w Wojskowych Zakładach Graficznych. Iajak kłody u nogi przez tych, którym marzą się scentralizo-terwencja u premiera Jaruzelskiego nie dała rezultatów.
wane struktury władzy, będące zaprzeczeniem ideałów nasze-Blegalskl Informuje, że w Gołdapi takie ulotki rozda, go Związku. Podkreślamy również /.../,, że w świetle uch- wlśłoiobTścle sekretarz KG PZPH.
,
I wały KKP z dnia 9.04 o powołaniu krajowego zespołu wybór-Przedst. Torunia przypomina sprawę Mkłaszewsklego
r;czego przewodniczący przekroczył kompetencje określone pkt/patrz "AS" ar 6 s. 103, ax 9 s. J05, nr 11 S. 105/,
:- tej uchwały. Pełniący tę funkcję powinien zabiegać o
Przedat. Kalisza Informuje o sprawie- klerowoy z Gdańska,
Kielanie w życie uchwały KKP i o regionalizacji Związku, Tćtóremu ukradzloao portfel, a milicja zamiast udzielić
a nie dążyó do jej podważenia. Prosimy o powołanie w try- pomooy pobiła go. Przeolw milłojeatom wszczęto śledz­
icie natychmiastowym specjalnej komisji KKP do zbadania i two.
I uregulowania spraw spornych między MKZ Przemyśl a MKZ Ja- Przedat;,
Chełma podaje przykłady przeałuohlwaaia 1 prób I
rosław, gdyż nie widzimy obecnie żadnej innej możliwości
0tra-sz"eala~(lźiałaozy "Soltdaraośol" rolalków przed Zja- 1
rozwiązania tego problemu".
— — zdam w Poznaniu /patrz "AS" nr 6,5. 102-103 /. Informuje !
fs .Vi'TTTTTT^
7 <? v c~h"u t a. 22.04. w godzinachó dokumencie przysłanym przez MO do MKZ-KI, W którym ml- I
że. 19
z i a ł a c z y,. j-i_„<e s t p. i jHa k .a mUi . Mówi
'1 Zwieczornych
w o l n i e zwolniony
n i e
Jz.o s>t aył czna rue sx.z te».
u śledczego
ssiss—
•%
J e r z y Sy— li lio. jł aa d^ o„ a„ o„ sł l , *
« d7i«»?«
..X„< także
^I,*.
c h u t . Jako powód zwolnienia podano " s y t u a c j ę r o ^ ^ ^ j . p o ^ o fałszywych u l o t k a o h 1 aaoalmowyoh t e l e f o n a c h do d z l a łaozy Związku.
• S z c z e c i n i e ; m a ' r d z i e ć i ^ ^ i e k ^ l ^ T l a t a ' . j ^ t ^ z ł o n L l ^ L s t . Grudziądza omawia przypada : H. P i l c h a który a
k i e r o w n i c z a KPN. Aresztowano go 6.12.80 /SIM/,.., ... . . - - ^ f o k u J W o b y ł podejrzauy o zabójstwo, uniewinniony 1 od
J L l e £ g w J l ł f g Ł ? 5 i \ ! i - ^ B B t ' - " y , ° " ••» .. ..:..—---_.-. ——--————--/tego ozasu j e s t zmuszany do meldowania s i ę na m i l i c j i i
p o m o c
d l a r o l n i c t w a . ii.oj.
f f S i o n a i n a wzywaoy aa p r z e s ł u o h a a l a . Iaformuje t a k ż e o ciężkim porI Komisja Koordynacyjną NSZZ"Solldarność przedsiębiorstw b l ( ) l u m a ł o l e t : Q l e g 0 prs5ez d w 0 0 h m iii 0 jantów - prokuratu1 technicznej obsługi.rolnictwa wystąpiła do MKZ Katowice . r a ^0XznB
śledztwo, Biuro Iaterweaoyjne wystąpiło o
oraz M K R - Ó W Jastrzębie, Bielsko-Biała, Częstochowa i Ty : w a a o w l e Q l e , Podaje Informaoję z ostatniej chwili: wpły^cny, aby te zwróciły się w imieniu RKK do wszystkich du ; neła sk . arga w s p r a w t e K . Tucholskiego, postrzelonego w
Szych zakładów pracy na swoim terenie o udzielenie pomocy
p r a o a f U a | M ; ) o a 8 r t U B 8 a milicji 1 ód 4.12.79 przebysłużbom naprawczym PTRO w okresie akcji żniwnej, deieguią<; wa ^ ąoego w a r a s s 5 0 l o tymozaaowym pod zarzutem włamaala
S mechaników 1 pogotowie technicznej
l ao kioafcu. Porusza także sprawę Ośrodków Przyatosowauia
ii R o z m o w y
r o l n i k ó w
o r e a 1 i z a e j iSpołeczaego, w kftóryoh - wg laformaojl uzyskanych od by[ p o r o z u m i e ń . 23.04 przedstawiciele Komisji as ,reał(,g0 O0 adzoaego - panują waruakl zbliżone do obozu konlizacji porozumień rzeszowsko-ustrzyckich NSZZRI Soiicar- oeatraoyjnego, stosowane są tortury. Do OPS-ów kierowa­
lność" spotkali się z wicemin.A.Kacałą. W toku rozmów za- Q l s ą r80 yaywiśol po odbyolu wyroków, pomyślane były ja' akceptowany został przez stronę rządową projekt powołania ^0 0ńjfb:kl resocjalizacyjne w zasadzie bez rygorów-wlę'mlędzyresortowego zespołu ds współpracy ze związkiem zŁwo- z i e n t t y o h ł w te;j o n w n j . w icrB;]u jeafc 9 OPS-ów /w tym 2
'dowym rolników. Ponadto przedstawiciele Związku złożyli i kobiece, które w zasadzie spełniają swoje zadania, natoiina ręce min.A.Kacały dokumenty e8ZCza<łz
świadczące
o łamaniu poro- m^gB^ m ę S kle zmieniono w dalszy ciąg więzienia o szcze- j
:zumieó przez władze reglonuj3jL
k:l-egol'
, ,, ,
—-.górnie surowym reżimie - gdzie ludzie przetrzymywaal są
PD V «~S r i w r o " Z~D r o w a d z a n i u
ż y w n o ś- p0 odbyciu kary, a wlęo bezprawnie/. Nie ma żadnych mo'
i o r z a z
z a k ł a d y
p r a c y . MKZ Małopo ńll^oścl wejśola do OPS-ów Ł skoatrolowaala stanu fak;
Iska informule
23,04 po złych doświadeseniach z dyst- tyO)BaegO.
Kielc Informuje o sprawie dwóch sierżantów mlrybucją dodatkowych'50-t masła przed świętem! przez duże ,PrzMst. Klgl
zakłady pracy. KZ przy AGH zażądała, aby ]•przyszłości
Tic^l /^eden1 z nloh jest synem prokuratora wojewódzkiewszelkie dodatkowe przydziały art.żywnościowych
_. , go/i, którzy ddokonali gwałtu zbiorowego. Wkrótoe odbętrafia l do sieci sklepów ogólnodostępnych 1 służyły do . dale się Ich rozprawa.
zwiększenia przydziałów kartkowych wszystk. ćh obywateli.' Przżdat. Łodzi mowl, że wiadomo o szkoleniach grup kry-
I N F O R M A C J E
G O D N I A
2.03
mlnalistów ns t e r e n i e Łodzi do walki z " S o l i d a r n o ś c i ą " . wej odmówiła p r z e n i e s i e n i a s i ę do s i e d z i b y MKS w DoiByły p o b i c i a / m . i n . wlceprzew. NSZZ HI, przew. KZ " O l i ­ melu. Plenum p o t w i e r d z i ł o decyzję prezydium, z o s t a ł a
m p i i " / , włamania do mieszkań, próby podpaleń. Referuje również zawieszona w prawach członka p r z e z KZ.
sprawę kierowcy z " S o l i d a r n o ś c i " zatrzymanego i z a b r a ­ P r z e d s t . Siemianowic mówi, że podobno Rak odmówiła przenego na komendę pod zarzutem k r a d z i e ż y benzyny. W c z a ­ "niesienia s i ę do Dolmelu ponieważ w s i e d z i b i e MKZ-u
s i e p r z e s ł u c h a n i a b y ł tok b i t y , że wyskoczył przez okno z o s t a ł o b y niezabezpieczone archiwum Biura I n t e r w e n c y j ­
z 3 p i ę t r a . Przesłuchujący zdążył go schwytać za nogi 1 nego. Wskazuje, że we wrocławskim MKZ usuwa s i ę l u d z i ,
zażądał przyznania s i ę do winy, bo i n a c z e j go p u ś c i i
k t ó r z y d z i a ł a l i w c z a s i e s t r a j k u , organizowali " S o l i ­
n a s t ę p n i e p u ś c i ł . Klerowoa przebywa w s z p i t a l u w s t a n i e d a r n o ś ć " , Dotychczas u s u n i ę t o T a l a r a , Piórkowskiego,
ciężkim.
o d e s z ł a grupa współpracujących prawników,•teraz wyrzu­
P r z e d s t . Podbeskidzia o s t r z e g a p r z e d prowokacjami, np.
cono Rak. Ponadto-MKZ Wrocław wkracza na t e r e n d z i a ł a ­
; zgłoszono wypadek p o b i c i a - okazało s i ę , że z g ł a s z a j ą ­
nia s ą s i e d n i c h MKZ-ów psując im p r a c ę .
cym b y ł c z ł o n e k ORMO podesłany przez m i l i c j ę * Referuje
Zjazd p o s t a n a w i a , że Krajowe Biuro Interwencyjne zbada
sprawę s l e r ż . Suohonla, który miał wypadek po pijanemu.
sprawę we Wrocławiu i wyaiki p r z e d s t a w i na następnym
jPo p r z e w i e z i e n i u do s z p i t a l a m i l i c j a u s i ł o w a ł a go z a ­
Z j e ź d z i e , na który z o s t a n i e również zaproszona Z. Rak,
r e j e s t r o w a ć pod innym nazwiskiem i n i e pozwoliła pobrać by mogła s i ę wypowiedzieć w swojej s p r a w i e .
krwi.
Obrady w drugim dniu rozpoczął r e f e r a t mec.J. T a y l o r a ,
P r z e d s t , Słupska s y g n a l i z u j e sprawę poszukiwań s z t a n d a - prawnika współpracującego z MKZ Gdańsk W.
możliwości
r u s ł u p s k i e j szkoły m i l i c y j n e j , ufundowanego w 1951 r .
wszczynania p r r e z Związek procesów karnych i oywiloych
Matka c h r z e s t n a s z t a n d a r u kazała umieścić na nim w i z e 1 u c z e s t n i c z e n i a w t a k i c h procesach na z a s a d z i e p r z e d ­
runek Matki B o s k i e j . Po pośwlęoenlu s z t a n d a r z a g i n ą ł
s t a w i c i e l s t w a społecznego.- Taylor mówi również oTkoniec z n o ś c i osobnego ewidencjonowania I n t e r w e n c j i mająoych
Prze.dat. Zielonaj, Góry informuje, że r o d z i c e zorganlzo
w a l i a k c j ę wieszania krzyży w s z k o ł a c h . Dyrektorzy s z k ó ł związek ze sprawami karnymi lub
'Lnymi /m.la~spraw
z a b i e r a l i j e 1 l ż y l i . Biuro Interwencyjne wystąpiło w
związanych z OPS-aml, łamaniem D r ^ o r z ą d n o a c l w kolo.
t e j sprawie do k u r a t o r i u m , k t ó r e w y r a z i ł o zgodę na u m i e - g i s o K k a r n o - o r z e k s j ą c y c h / , gdyż"tylko p o s i a d a n i e kon
s z c z a n i e krzj/sy w l a t o r n a t a o h , n a t o m i a s t nie z g o d z i ł o
k r e t n e j dokumentacji umożliwia g e n e r a l n e p o s t a w i e n i e
s i ę na wieszanie i c h w k l a s a c h .
problemu w rozmowach z Rządem. Informuje o s t a r a n i a c h
P r z e d s t . Koszalina p r z e d s t a w i a sprawę r o l n i k a , którego o reaktyweoję i s t n l e j ą o e g o w l a t a c h 1909-1948 " P a t r o ­
millojanól pobili w
' o z a s l e p r z e s ł u o h a n l a , n a s t ę p n i e z a ­ n a t u " - towarzystwa o p i e k i nad więzionymi 1 l o h r o d z i ­
b r a l i mu 5000 z ł 1 w y p u ś c i l i z wezwaniem na kolegium
nami.
za z a k ł ó o e n l e porządku p u b l i c z n e g o . Biuro występuje do Jako o s t a t n i a s t a n ę ł a sprawa ii, Gołębiowskiego / J a s t ­
prokuratury.
r z ę b i a , ozłonek Krajowego Biura I n t e r w e n c y j n e g o / oraz
• P r z e d s t . Płooka lnfoi iuje o r o z l e p i a n y c h na k o ś o l o ł a c h T h i e l a /Gorzów/, Baczyńskiego / J a s t r z ę b i e / l P i o t r o w ­
u l o t k a o h anfcyfcbśolelnych sygnowanych '"Solidarność" oraz s k i e g o / J a s t r z ę b i e / , którzy wracając z poprzedniego
o namawianiu rolników do współpracy z SB. .
Zjazdu po pijanemu s k a n d a l i c z n i e zaohowywall s i ę
w
Wiśniewska /Gdańsk/ mówi o s t r a j k u , j a k i miał mlejsoe
p o c i ą g u . Zjazd p o s t a n o w i ł wykluczyć Gołębiowskiego z
6 . 0 4 . w w i ę z i e n i u we Wronkach. Przyczyną s t r a j k u była
Krajowego Biura Interwencyjnego, w stosunku do p o z o s j a k o ś ć wyżywienia / r o b a k i pływająoe w z u p i e / . P o b i t o 2 0 0 t a ł y c h wysłać pisma do MKZ-ów z Informacją o z a j ś c i u .
więźniów - c z ę ś ć z nich umleszozono p ó ź n i e j w oywilnyoh N a s t ę p n i e p r z y j ę t o uohwałę Zjazdu / p a t r z s.HOH / o r a z
s z p i t e l a o h we Wronkaoh 1 Szamotułaoh. Biuro I n t e r w e n c y j ­•przeprowadzo wybory u z u p e ł n i a j ą c e / v e c a t po Gołębiow­
ne Gdańsk prowedsi również sprawę zabójstwa więźnia we skim/ do Krajowego Biura I n t e r w e n c y j n e g o . Wybrano: S ę ­
Wronkach. Z rozmów z grabarzami wynika, że są to b a r - ka / Ł ó d ź / 1 Mrówozyńskiego /Kraków/.
i dzo o z ę a t e p r z y p a d k i .
Termin następnego Zjazdu u s t a l o n o na 4 - 5 . 0 6 . w Wałbrzy­
Demel / B l b l ą g / p o d k r e ś l a konieczność s z e r o k i e g o u d o s t ę ­ chu,
Oprnc.G.Zlatkoa
p n i a n i a do p u b l i c z n e j wladomośol wszystkich spraw l n t e - R z e c z n i k
KKP
o
r o z s z e r z e n i u
rwenoyjnyoh - b ę d z i e t o miało s k u t e k o d s t r a s z a j ą o y . Ma r e g l a m e n t a c j i . 24..04_ rzecznik prasowy KKP
: p r e t e n s j ę do MKZ-u Gdańsk o nledopllnowanle ekshumacji poinformował, że opublikowana w środkach masowego p r z e ­
: zbiorowego grobu z 1970 r - nie zrobiono dokumentacji, kazu wiadomość o uzgadnianiu ze związkami zawodowymi
a są r o d z i n y , k t ó r e do dzl& poszukują b l l a k l o h . P y t a , COwprowadzenia systemu kartkowego na produkty zbożowe i
!
z r o b i ć aby przerwać trwająoy od S miesięcy s t r a j k p r o k u - r y ż j e s t niezgodna z prawdą. Nszz"soiidarność" z o s t a ł
r a t u r y 1 NIK-u, aby zmusić t e I n s t y t u o j e do efektywnego poinformowany o p r o j e k c i e rządowym, n i e zajął jednak
działania.
j e s z c z e w t e j sprawie stanowiska.
; n a s t ę p n i e odbył s i ę wykład dr Ł . Kaczyńskiego, a t . efcru- K o m i s j e
r o b o t n i c z o - c h ł o pi k i e .
'..tury o r g a n i z a c y j n e j Biur Interwencyjnych, funkojonowa- 2 4 . 0 4 . Tymczasowy Zarząd Wojewódzki RI"Solidarność" podjął
nla s e k c j i prawników przy tych b l u r a o h oraz podstawowyoh--^--j 0 p o t r z e b i e utworzenia r o b o t n i c z o - c h ł o p s k i c h komi;3ypów
spraw, z j a k i m i s i ę one S t y k a j ą . Z k o l e i dyskuuo- s l i sojuszniczych w poszczególnych regionach 1 w s k a l i kra
1
w a n o n u l a aa temat samo£ządów_praoownlczyoh - większość i u / p a trz-Dokumenty, s . H O ^ / .
delegatów wypowiedziała s i ę przeciw powoływaniu samorzą--; •
•
_
dów p r z e d wejsolem w żyole ustaw o zwlązkaoh zawodowyoo R*cj~z"m o w y
z
K o m i s j ą
R z ą d ó w r, w
l p r z e d s i ę b i o r s t w i e ł l n t e r w e n o j l w sjprawaoh_mleszkaalq-i R a d o m i U . 2 4 A 0 4 W klubie sportowym RKS"Radomiak" r o z Iwyoh - Związek w z a s a d z i e tym p r o b l e m e n f e T ę ^ l e "zajmuje poczęły s i ę rozmowy p r z e d s t a w — l e i e l i MKZ ziemi Radomskiej
j >" ¥ z o z e g ó l a l e d r a s t y o z a y ó h wypadkaoh może Interweniować z Kom.Rządową, k t . r e p r e z e n t o w a l i : Z.Rybicki / p o d s e k r . s t a n u
| u wojewodówi B r z e ^ s z k j l i - p r z e d s z k o l a n k i Odmawiają prO.w URM, orzewodniczący Komisji/, T.Kulikowski / m i n i s t e r s t w o
Iwadzenla grup 50 - 5 0 d z l e o l , wzwlązku z Ojsym i d i .0$, a d m i n i s t r a c j i / , K.Kołodziejczyk /Komisja Planowania/, A.
I d z l e o l mają być wyrzuoane Z p r z e d s z k o l l ł s a n a t o r l ó w _ l _ Chwalibogowski /Min.Zdrowia/, M.Chachorowski /Min.Sprawieidomów wyjpoazinkowyoh
PWP. Najpoważniejszym problemem, Z d i i w o ś c i / , z.Piesiewicz /doradca m i n . d / s związków zaw./, T.
!"ta"Elm Ipotyka'ć - aTe""będą w najbliższym o z a s l e Biura l a - : 0ochowski /wicewojewoda radomski/. Ze s t r . " S o l i d a r n o ś c i "
terwenoyjae będą oprawy zwolnień z p r s o y . Mówiono n u l u , w negocjacjach u d z i a ł w z i ę l i : A . S o b i e r a j /przew.MKZ/, J .
o z a k r e s i e r e d u k o j l / a a oastepny Zjazd Biura mają p r z y ^ j e i , z.Podkowiński, P . T u r l e j s k i , R.staszowskl, M.Szymański,
gotować loformaoje a t . ooeay s k a l i problemu w p o a z o z e - E.Chojnacki, Z i e l i ń s k i , prof.T.Kłopotowski /doradca MKZ/,
:
ólnyoh r e g l o a a o h / , wskazywaao aa t r u d a o ś o l p r z e k w a l l - z.Romaszewski /doradca MKZ/, z.Kawecki / s e k r e t a r z MKZ/.
lkowywaala praoowalków. uwypukloao p o t r z e b ę z w i ę k s z ę - : przy rozmowach obecny był cały zarząd MKZ-U oraz 6 komisji
l a l a możllwośol prsoy zs g r a a i o ą , zarówno w ramaoh wyja«-'problemowych powołanych przez MKZ do referowania p o s t u l a Izdów iadywldualnyoh, jak i organlzowaoyoh p r z e z " P o l s e ^ t ó w / p a t r z : AS nr 9, s . 4 0 l / . Obrady były transmitowane do
|vloe".
- s ą s i e d n i e j s a l i , gdzie z e b r a l i s i ę członkowie KZ-ów radomMeo. Kittozyńskl Informuje, ze" problem r e d u k o j l j e s t n o z - s k i c h zakładów p r a c y .
ważany przez KKP. Praouje aad alm z e s p ó ł ekspertów k i e - A . S o b i e r a j , p r o s i Kom.Rządową o p r z e d s t a w i n i e pełnomocnictw.
rowany przez doo. J . S t a n i s z k i s . Rozmowy z Rządem p r o - Zi-Ryfeicki oświadejza, że Kom.Rządowa n i e pyta o pełnomocnlcwadzlć b ę d z i e grupa B . L i s a . G e n e r a l a l a Związek ohoe
twa p r z e d s t a w i c i e l i " S o l i d a r n o ś c i " . Wyraża sprzeciw wobec
blokować rozwiązania oząstkowe, będzie forsować przesu-! takiego sposobu rozpoczynania n e g o c j a c j i . Mówi, że znane
wenie praoownlków do s e k t o r a usług 1 walozyć o z a b e z - ; S ą stanowiska obu s t r o n i to powinno wystarczyć.
l e o z e n l e finansowe dla b e z r o b o t o y o h .
i S o b i e r a j podtrzymuje swoją prośbą,
?
Se l e g a o l
wyrażają p r e t e o s j ę , że a l k t z KKP lale p r z y j e - iRySIiki mówi, że rozmowy są po t o , by s i ę porozumieć, a n i e
c h a ł na
Zjazd, by zapoznać s i ę z problemami Biur I n t e r - pouczfiS. Porozumienie oznacza, że t r z e b a s i ę przekonywać.
Iwency
jnyoh.
;Jako o s t a t n i a w pierwszym dniu obrad s t a n ę ł a sprawa Z. "Jeślii obie strony będą obstawały przy swoich stanowiskach,
Rak /MKZ Wroołsw, ozłonek Krajowego Biura IJnterweaoyj- t o porozumienie b ę d z i e niemożliwe. Na ponowne p y t a n i e So­
b i e r a j a o pełnomocnictwa odpowiada, że ma kompetencje do po­
iaego/.
dejmowania wiążących d e c y z j i , chociaż są problemy, przy k t .
P r z e d s t . Wroołgwia informuje, że Rak z o s t a ł a u s u n i ę t a
Komisjja Rządowa bę.dzie musiała Skonsultować s i ę z Warszawą.
z prezydium MKZ, poniewe.ż w: c z a s i e gotpwoścjl s t r a j k o
Zauwafca^ że przedsit. " S o l i d a r n o ś c i " też muszą konsultować
I N F O R M A C J E
T Y G O D N I A
Ł04
kontrowersyjne sprawy. Jego zdaniem w dniu dzisiejszym na- istniejących.
jedynie ustalić zakres tematyczny rozmów, co pozwoli Rybicki mówi, że w decyzji Rady Ministrów mowa jest o
. liządowoj pokazać granice swoich kompetencji. Np.przy obudowie szpitala wojewódzkiego. Realizowana jest ponadLaitiu represji dot.chyba - mówi przew.Komisji Rządowej ;to budów :i szpitali rejonowych w Lipsku /240 łóżek 5 r. powinien być obecny przedst .prokuratury .T>ron»rw»4&x— będzie oddany za rokf i w Kozienicach /400 łóżek/,
problemów budownictwa proponuje dołączyć do Kom.Rządo-Przeboro-skl mówi, że szpital w Kozienicach został
wej dyr.Opolskiego z Ministerstwa Budownictwa, a także po- przyjęty juz w 1976 r., ale nie ma w nim ogrzewania,
/: mieszany zespół, kt.przygotuje stanowisko do rozmów, szeregu instalacji technicznych i bloków. Natomiast
i, by rozmowy rozpoczęły się od sprawy gmachu przy budowie szpitala w Lipsku nie przewidziano miesz'.). Proponuje odczytanie materiałów przygotowanych przez kari dla .personelu lekarskiego.
komisje problemowe MKZ.
Rybicki deklaruje pomoc Kom.Rządowej przy wykańczaniu
ki wnosi, by odłożyć rozpatrywanie trzeciej grupy po- tych obiektów,
ów /ogólnospołeczne/ do czasu zakończenia rozmówi
Sobieraj mówi, że szukanie środków zaradczych nie jest
Rząd. Wyraża też wątpliwość, czy rzeczywiście społe- zadaniem "Solidarności", kt.przedstawia braki. Władze
ertstwu Radomia najbardziej potrzebny jest niewykończony biorą pieniądze za to, żeby poprawić stan służby zdrowia.
,iek. Nie chce od tego zaczynać rozmów, tłumacząc się Przębgrowski mówi, że 12.12.80 zaadresowane już było piftrakiem specjalisty. Uważa, że należałoby zacząć od postu- smo do wojewody, podające sposoby wykończenia szpitala
• trzeciego z I grupy /patrz: AS nr 9, s.401/. Z tą
w Kozienicach.
iwą związana jest kwestia przekazania budynków na pot- Wicewojewoda.Chochowski mówi o działaniach władz wojewórzeby służby zdrowia.
dźkich:"ogółem wygospodarowano 10 tys.m^ w większości
5yiZ§wa /przew.grupy problemowej ds. rekompensaty ekonomi- na potrzeby służby zdrowia.Zamierzają one również m.ln.
tej/ przedstawia dane statystyczne świadczące o upośle- zmienić przeznaczenie budynku przy ul.Dzierżyńskiego,
rizeniu woj .radomskiego, któ)
... się bezpośrednio z
gdzie zostanie umieszczony oddział położniczy. Szuka się
sjami poczentowymi. Mówi, ze Uchwała nr 23 Rady Mini-nowych możliwości, np.leśniczówka w Chruśniechowie, Świ­
rów z lipca 1977 o programie rozwoju dla województwa - dno. Przypomina o szpitalu w Kozienicach, kt. zacznie
była realizowana. Szczególnie fatalny jest stan budo- przyjmować pacjentów w końcu maja.
wnlctwa. Załącza dokumentację ws.stopnia wykonania Uchwa- Przębgrowski pyta, czy'obiekt ten będzie oddany w stanie
RM. Społeczeństwo woj.radomskiego żąda pełnej reali- w pełni wykończonym.,
zacji programu rozwoju, rozłożonej na dwa etapy. Pierwszy Chochgwski powołuje się na pismo inwestora w tej sprawie.
obejmowałby m.in.usamodzielnianie przedsiębiorstw budowla- Dalej informuje, że szpital, w Lipsku oddano przedwcześnie
i p.rzem. spożywczego oraz zmiany inwestycyjne, przede /miał być wykończony do r.1982/. Za zaniedbanie równole•stkim w budownictwie dla służby zdrowia, zmiany w ro- głej budowy mieszkań dla personelu lekarskiego odpowie[dzielniku żywności. Drugi etap pozwoliłby województwu
dzialne jest przedsiębiorstwo budowlane z Ostrowca.
zbliżyć się dosredniej krajowej. Ten "pięcioletni" plan
Sobieraj przypomina, że zdaniem "Solidarności" oddział porozwoju opracowali pod patronatem "Solidarności" pracow- łożniczy powinien być ulokowany na ul.Dalekiej /gmach KW
nicy Urzędu Wojewódzkiego, ZSL i SD.
MO/.
Bybicki zgadza się, że możliwości lokalnych przedsiębiorstw Turlęjski mówi, że przeznaczenie budynku KW MO na potrzebudowlanych były nadmiernie eksploatowane poza regionem. by służby zdrowia będzie dla społeczeństwa Radomia właśITważa jednak, że nie są to wyłącznie problemy radomskie. ciwym zadośćuczynieniem za krzywdę czewtową.
Stwierdza, że nie dostrzega w Komisji Planowania tendencji Rybicki twierdzi, że strona rządowa - w przeciwieństwie
do represjonowania Radomia po 1976 r. Decyzje Rady Minist- do""Śolidarności" - usiłuje posunąć negocjacje do przodu,
rów o programie rozwoju nie były realizowane również w in- Sobieraj prosi o konkretne propozycje. Mówi, że "Solidar­
nych częściach kraju. Nakłady inwestycyjne dla woj.radoms- ność""gotowa jest przyjąć budynki wymienione przez woje- ,
zostały zwiększone, lecz nie były w pełni wykorzysta-wodę, o ile zostaną podane daty ich przekazania. Powtarza,
ne.
że właściwym rozwiązaniem problemu jest zmiana przeznaczeIpowiada, że strona rządowa nie powinna się
nla gmachu na ul.Dalekiej,
iić tym, że dała pieniądze w sytuacji, gdy nie było mo-Rybicki mówi, że Miejska Rada Narodowa powołała komisjo,
•rości właściwego ich wykorzystania.
.~ma~stwterdzić przydatność tego gmachu dla służby zdroJeż przypomina, że po 1976 r. władze mówiły, że takie re- wia.
glony, jak Radom, można nawet zaorać.
Sobieraj odpowiada, że chodzi tu o przejęcie budynku od
Kuiikowski informuje, że w latach 1976-80 inwestycje na 1 KW~Mo7 Jeśli okaże się on nieprzydatny dla lecznictwa, to
mieszkańca wynosiły 5.080 zł w skali kraju, natomia st w
1 tak społeczeństwo znajdzie dla niego stosowne przezna—
woj.radomskim 7.600 zł.
czenie.. '
Sobieraj odpowiada, że te pieniądze szły na obiekt KW MO
Rybicki mówi, że jego zdaniem przy dysponowaniu budynkami
kosztem potrzeb społeczeństwa. Po 1976 r. przekazano hotel należy~się kierować kryterium racjonalności ich wykorzystaw Pionkach dla ZOMO.
nla. Trzeba zadecydować, co będzie racjonalne w przypadku •
Kurzawa proponuje, by skupić się na programie nadrabiania gmachu na ul.Dalekiej.
zaległości.
Sobieraj proponuje, by decydowało tu zdanie lekarzy i koBS_P£S§k3ESS8&i /ekspert "Solidarności ds służby zdrowia/ Itiisji ds rewindykacji obiektów.
mówi, że choć nie da się udowodnić władzy celowej dyskry- Przeborowski prostuje wypowiedź wojewody nt.działań władz
ninaeji społeczeństwa radomskiego po 1976 r., istotne jesc,lokalnych w kierunku powiększenia bazy służby zdrowia. Np.i
iż uważa onn to co się działo w tych latach za represje. mieszkania dla lekarzy przydzielone im były w budynkach
Przypomina np., że mieszkańcy Pionek opodatkowali się, aby jeszcze nieistniejących. Informuje o przypadkach złej woli;
' miejscowy hotel na potrzeby służby zdrowia, a mimo
"<W MO, która nie dopuściła do wizji lokalnej na ul.Daleto dostało go ZOMO. Społeczeństwo żąda, aby milicja ufun- ki.ej. Mówi, że szpital w Lipsku nie powstał z funduszów
j
dowala w tym budynku pogotowie ratunkowe. W województwie
wojewódzkich, lecz z Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia. ;
nakłady na służbę zdrowia są o 414 zł niższe /na 1 mieśz- Zwraca uwagę na to, że gmach na ul.Dalekiej niekoniecznie |
z od przeciętnej krajowej. Przedstawia liczne możli- musi być przeznaczony na szpital, ale np.na inne potrzeby
wości odzysku budynków na potrzeby lecznictwa. Przypomina, służby zdrowia /stacja krwiodawstwa, poradnia cytologiczże kosztorys budowy KW MO wyniósł dotychczas 428 min zł. na, basen kąpielowy dla celów rehabilitacji, hotel dla
Postuluje przyznanie środków na budowę pawilonu przy szpi- pielęgniarek, etc/.
\
talu wojewódzkim, gdzie mogłyby zostać przeniesione oddzia-Przedst._Ministerstwą_Zdrowia zapewnia, że Ministerstwo
ły, ulokowane dotychczas na korytarzu. Przypomina, że bu- zdajeTsobie sprawę z~trudnej sytuacji służby zdYOwia w Radynek KW PZPR przeznaczony był pierwotnie na szpital i że. domiu, lecz przypomina, że to województwo dostało niegdyś
nic nie stoi na przeszkodzie, by ulokować tam oddział
jeden z najnowocześniejszych szpitali w Polsce. Zadanie
dziecięcy rozmieszczony po różnych oddziałach. Wobec faktu,wytypowania obiektów do odzysku musi zrealizować specjalna
że 3000 mieszkanek Radomia rodzi poza województwem, a jady-komisja. Uważa, że nie należy z hotelu robić oddziału po-'
ny oddział położniczy w Radomiu został zamknięty z powodu łożniczego. Ostrzega przed prowizorkami i łataniem dziur ;
zakażenia - proponuje, by przerobić na ten cej. budynek KBM doraźnymi posunięciami.
ul.Dzierżyńskiego. Uważa, że wojewódzka kolumna tran- Sobieraj mówi, że Kom.Rządowa powinna dopilnować, by funLU sanitarnego , mogłahy mieć siedzibę n,i ul.Dalekiej
dusz służby zdrowia, przypadający na województwo, był w
/KW MO/.
.pełni wykorzystany.
Wicewojewoda
Chochowski kwestionuje niektóre iane_przedsta-Kulikowski replikuje, że kraju jest 49 takich przypadków
przeź-PrzeboJów5kiegó'.
jak Cadom, a Rząd dysponuje ograniczonymi możliwościami,
korowska informuje, że uzyskał je w Urzędzie Woj.
Uważa1, że niewykluczona jest 1 taka ewentualność, że ra"/ekspert grupy problemowej ds inwestycji/ mówi, , domsfca służba zdrowia skorzysta na pozostawieniu gmachu na
iracowany został przez ekspertów "Solidarności" raul.Dalekiej w gestii MO.
służby zdrowia. Szacuje się w nim min:.malne inSobiferaj mówi, że ludzie odpowiedzialni za upośledzenie Raw tej dziedzinie na 3,2 mld zł, co można zredomia zajmują nadal swoje stanowiska. Regionowi należy
do 2 mld zł przez wykorzystanie budynków już
się rekompensata, uznają to również i inne regiony.
I N F O R M A C J E
T Y G O D N I A
2.05
jBykioki proponuje przyjąć oświadczenie wojewody o możllwo- A.Rozpłochowski, oraz doc.W.Chrzanowski, doc.Kukułowic;-!lsci oddania niektórych obiektów na potrzeby służby zdroprof. Stelmachowski, A.Celiński.
jwia, a w dniu jutrzejszym - ustosunkować się do programu
Prof.Zawadzki poinformował, że p o opublikowaniu
^zagospodarowania KW MO przedstawionego przez Przeborowszałożeń do projektu ustawy wpłynęło około 200 listów
.:kiego. Należy też określić możliwości szpitali w Kozienl- n a .'ego temat. Generalnie projekt spotkał się z akeeptc
Ecach, Lipsku i szpitala na Józefowie. Proponuje, by na­
Po dzisiejszym spotkaniu pragą przedłożyć go Radzie
stępnego dnia rano rozpoczęła prace komisja mieszna, ona
też przygotuje szczegółowe wnioski ws potrzeb służby zdro Państwa.
Dr J.Brol. sekretarz zespołu relacjonuje wyniki spowia.w radomskim.
Sobieraj proponuje, by komisja ta dokonała wizji lokalnej nych konsultacji, zaznaczając, że przedstawia je w spo:
wybiórczy, zajmując się tylko głównymi
na ul.Dalekiej.
poruszanych problemów. Wiele listów w sprawie założeń
25i04. ok.godz.lO-ej rozpoczyna się posiedzenie komisji
Imieszanej. Dokonana zostaje wizja lokalna na Dalekiej. Ko- opublikował "Głos Pracy", ponadto były aucycoe w 30V.
imisję oprowadza projektant, kt.informuje, że - jego zdaZało*ż|5ia nie wywołały głębszych sprzeciwów i więksi
niem - budynki dadzą się z łatwością adaptować na potrzeby listów dotyczy tylko bardziej szczegółowych rozw:;
; lecznictwa.
Najwięcej kontrowersji wzbudziły dwie kwestie: prOk.14.30 wznowione zostają obrady plenarne. Zgodnie z wnlo- rolników indywidualnych do zrzeszania się w zw.za1
rozdział majątku związków Co do tej ostatniej kwes .
:skami komisji mieszanej ustalono termin wykończenia szpltala w Kozienicach, wybudowania szpitala 1 mieszkań dla
związki branżowe postulują, aby nie regulować jej u:
personelu w Lipsku. Uzgodniono również, że do końca 1985
bo majątek ten jest własnością tych swiązków, które .
r. wybudowany zostanie szpital woj. w sprawie budynku KW M( wypracowały. W listach proponowano tee m.in. żeby wy3
zdania były podzielone. Komisja Rządowa,zgadzając się z
z prawa do zrzeszania się w zw.zaw. ozłoi
rolniczycpriorytetem potrzeb społecznych, zobowiązała się przekazać spółdzielni produkcyjnych lub aby kompetencje.tych aswis
zdanie Solidarności w tej sprawie premierowi. Natomiast fców nie pozostawały w kolizji z ustawą o spółdzielczo;;
przedstawiciele MKZ-u nalegali na natychmiastowe przekażą- Wątpliwości wzbudziła również sprawa żołnierzy niezawou
nie gmachu KW MO społeczeństwu, proponując przy tym, by
wycb, tj. odbywających zas. służbę wojskową, powołanych
.Urząd Woj. w oparciu o opinię "Solidarności" przedsta­
ćwiczenia itp. Podnosze^-również potrzebę ochrony stosun­
wił konkretne propozycje wykorzystania uzyskanych na
ków pracy działaczy związkowych po ich powrocie do zakt <
Dalekiej pomieszczeń.
po wygaśnięciu kadencji. Sporo uwag zgłoszono na temat
•W oświadczeniu, jakie zostało odczytane w czasie obrad,
^"Solidarność" domaga się, aby ostateczne rozstrzygnięcia' rozstrzygania sporów o interesy pracownicze i strajków.
Min,Łączności podtrzymuje postulat o wyłączeniu z prawa dc
/zapadły 27.04, kiedy wznowione będą negocjacje. Strona
śtrajKu pracowników łączności i RTV z uwagi na sprawy awi
rządowa natomiast zapowiada na ten dz;Leń jedynie ustale­
nie terminu podjęcia wiążących decyzji.
zane z obronnością i na interes społeczny. Min.Komunikscj
postuluje wyłączenie PKP z tego prawa. Istnieją różnice ze
Oprać.M.Kruczkowska, J.Szczęsna
:j S p r a w a
B . N i k l a s z e w s k i e g o . 24.04*. w co do głosowania załogi n&d podjęciem decyzji o strajku.
i Sądzie Rejonowym w Toruniu odbyło się kolejne posiedzenie Powtarza się postulat by to głosowanie było tajne. W załow sprawie B.Niklaszewskiego /patrz: AS nr li, s.103/. Prze- żeniach zapisano wyraźnie, że udział w strajku jest dobroi,słuchano dwóch świadków zatrzymania B.Niklaszewskiego w
wolny. 06 do odpowiedzialności karno-administracyjnej za
idn.27.08.80, którzy zgłosili się na apel "Solidarności".
naruszenie przepisów ustawy, postulowano, ^y nie rozstrzy­
IZ
ich zeznań wynika, że w zatrzymaniu, kt.miało miejsce w gały tu kolegia lecz sądy. Nasze założenia "oraz te uwagi,
:
icentrum Torunia, brało udział co najmniej 6 funkcjonariu­ które są bezsporne - mówi dalej dr Brol - dały podstawę
szy SB..Usiłowali oni opierającego się wzywającego pomocy do opracowania projektu tej ustawy. Nie doszło do porozum:
IjNilaszewskiego wepchnąć do fiata, a gdy się to nie udało, nla na temat podziału majątku związkowego ani do zbliż.
.wyprowadzili go poza obręb centrum miasta w asyście milczą- stanowisk . dlatego przedstawione zostało w fpjokr
Icego tłumu. Nadal nie dostarczono z KW MO dopuszczonej
Uązanie
k a ż a n i e wariantowe /wariant "Solidarności" oraz wari
i!przez sąd jako dowód instrukcji konwojowania Rozprawę od­
branżowych , którifi proponuje w ogóle nie
j._ r o c z ono. do dn. 7.05.
- umieszczać t e j spraw.-y w ustawie o zw. zaw./ J
i1 S p o t k a n l e
w/s s e k c j i
b r a n ż o w y c h irol poinformował również, ż e w spornej kwestii
24^04 odbyło się w Warszawie spotkanie nt.sekcji branżowych rolników indywidualnych oraz wolnych zawodów
i Wzięli w nim dział przedstawiciele 20 MKZ-ów. Dyskutowano
istnieje również rozwiązanie wariantowetproponont.statusu, uprawnień i zasad działania sekcji branżowych.
g-- vxzez
Zespół art. 10 projektu/wariant I/oraz
|/szczegóły spotkania i tekst opracowanego tam projektu "Re- -oz»,i a z a n ie nostulowane przez " Solidarność"/wa*
| gulaminu sekcji branżowych" przedstawimy w nast.numerze A S . ' - J - I * JJ/
«
« +• 1 0
i!0 P s z - d y s k u s j a
o
b u d o w n i c t w i e " - r ™ i , W celu'ochrony swych praw i i n t e r e s ó w
,m i e s z k a n i o w y m . 24.04 OPSZ zorganizował spotka- a R W ) d o w y c b i gospodarczych związki zawodowe m o ­
ll nie poświęcone problemom budownictwa mieszkaniowego. U c z e s z
tworzyć i d o nich należeć osoby czerpiące
jniczyli w nim m.in. poseł H.Sklbniewska, prof.J.Goryńaki
2 _ o d l c i v,trz-wnania z pracy osobistej nie zatrudnia
i/urbanista/, J.Nowicki /architekt/, M.Budzyński /architekt/, ! ą c f g t a i r p ? a c o w n i k o w ! Dotyczy t o s zT c z e g ó l n o ś c i
A.Bratkowski /Inst.Organizacji i Ekonomiki Budownictwa/* R. • £ 2 ? ® ^A A „ ?„5w?fl3«£ftł. '
Jajs.czyk /Centralny Zw.Spółdzielczości Budownictwa M l e s z k . / * ° £D u*a ^ ^ K w a ^ f o r a z formy działalności zwią•A.Paszyński, R.Guzowski /Ministerstwo Budownictwa/, K.
.
*• • ^°.L*T „ZiJ-JZ,,
< . ^ f l n . i ™ . i i określi
!;Herbst /Biuro Planowania i Rozwoju Warszawy/. Dyskutowano
**** zawodowych rolników indywidualnych określi
ina temat przyczyn kryzysu mieszkaniowego oraz działań, kt. ustawa dotycząca samorządu rolniczego i samorząnależy podjąć. Dominowało stanowisko, że problemów budówdowych organizacji
r o l n i k ó w . _ J
nictwa nie da się rozwiązać bez uporządkowania gospodarki... l TI 1. W celu ochrony swych praw i interesów zawoa. ;
;w skali całego kraju, poprzez realizację reformy ekonomicz-li gosp. zw. zaw. mogą tworzyć i należeć do m c c
n e j . Zwracano uwagę na konieczność przełamania państwowego ;także rolnicy indywidualni.
,
monopolu w budownictwie mieszkaniowym i możliwości urucho- ! - g, jjadto związki zawodowe mogą tworzyć i n a l e ­
pienia'drobnych wytwórców oraz ha zaniżenie przez Minister- żee- 44 nich inne osoby czerpiące środki .utrzyma| stwo możliwości resortu w nowym planie.
.. . . ..'
- -^ jnia z pracy osobistej,nie zatrudniające pracow
VIII p l e n a r n e
p o s i e d z e n i e
|
1. Wałęsa . mówi, że należy sobie zadać pytanie,
Z e s p o ł u
d o o p r a o o w a n i a
projen
oo"'Zesp« chce dziś osiągnąć. To ,że wpłyrujto 200
" k t u U s t a_u y o Z w. Z a^w., *
L_*.uu.,?„J<\i, listów , dowodzi, że późnej dyskusji społecz­
~gT~-" gfi;."&4, odbyłoTiift w Sejmie t r w a j ą c e w sumie
nej na ten temat nie było i że w tej sytuacji
ok. TS godz.^kolejne posiedzenie Zespołu powołanego
członkowie zespołu nie ma
prawa do przyjęcia
przez Radę Państwa dla opracowania projektu Tfrtawy o
projektu, bo to nie jest żadna konsultacja
Zw. Zaw. Posiedzeniu przewodniczył ^rof. Sylwester
społeczna. Wałęsa proponuje by dziś ten. pro­
Zawadzki. Wzięli w nim udział t przedstawiciele
jekt punkt po punkcie poprawić i jeszoze raz
i " Solidarności *' z Leonem Wałes*}.,. Związków Branżowych
' z A. SzYszka. Konfederacji '•- Autonomicznych ZZ z T.Barto- przedstawić go społeczeństwu. Zwraca uwagę na KO się z.przyjętego termi«i
j szewiczemrzŃP z uwagi n?dużą liczbę c l ł o n k o W a ł del.x nieclzność
niecność _wywiązania
wy^ą^ania^si^z.przyjęteg^terminu
rejejitracj zw.zaw. rolników indywidualnych.
I gata w osobie doktora Malanowicza. Po raz pierwszy w
. pracach zespołu uczestniczyli przedstawiciel*! rolników* ,1 Wniosek Wałęsy popiera A. Szyszka i przedst.
Konfi, Autonom. ZZ.
'•'delegacja NSZZRI "Solidarność" z Janem Kułajept oraz
Prof. Zawadzi,! przypomina , że Rada Państwa
:.'. przedstawicielka CZKiOR Grzybi»-Wowicka. Ze jstrony y'
i zobowitązała zespół do przedstawienia projektu
"Solidarności" w posiedzeniu zespołu wzięli ponadto
•do 30.04. Proponuje, żeby nie wstrzymywać o n udziałt A.Gwiazda, K,Jedynek, Niezgoda, Przydjział,
I N F O R M A C J E
TYGODNIA
•aoe
G.Janowski zauważa, że konieczność zatrudniania pracowcjalnego biegu sprawy, bo inaczej projekt nie
5TK3w~w~g5spodarstwacb rolnych jest często wynikiem za­
zdąży wpłyną? do Sejmu przed okresem wakacyj­
cofania polskiego rolnictwa.
nym. Zgadza się z opinią , że szersza konsul Prof. Zawadzki zadaje .pytanie, czy Zespół ma prawo wytacja społeczna jest konieczna, uważa, że
cEo3zeńTa"poza upoważnienia Rady Państwa i Porozumienie
ona możliwa przed wpłynięciem projektu do
Gdańskie. Jeden z uczestników Zespołu/ spoza "Solidar Komisji Sejmowych, a Komisje Sejmowe będą i
ności" / sądzi, że ustawa powinna dotyczyć wyłącznie
tak pracowć z udziałem przedstawicieli zw.
pracowniczych zw.zawodowych i że wcale nie wiadomo czy
zaw.
taksówkarze, literaci, rzemieślnicy itp. w ogóle sobio
dr Malanowski /ZNP/ w imieniu swego związku
życzą, aby o nich tu mówiono.
prosi,by we wszelkich pracach , do których po­
Mec.
Chrzanowski informuje, że "Solidarność" jest z ty
woływani będą przedstawiciele zw- zaw.?jego
mi_grupami"zawo3owymi w kontakcie i że wiadomo, że so związek traktować oddzielnie, a nie jako jeden.
bie życzą. Co do sprawy rolników, proponuje nie tworzyć
ze związków.branżowych, ponieważ wymaga tego
dodatkowych problemów, mówiąc, że najlepiej pozostawić
wyjątkowa liczebność ZNP / ok. 0,5 min. członków/.
treść w takiej postaci, jak to sformułował zespół roboProf. Zawadzki proponuje , żeby w pierwszym rzę­
ozy, bo termin "osoby bliskie" pozwala ominąć sprawę za
dzie zająć się problemem rolników.
trudnienia pracowników
'przez rolników.
J.Kułaj^ jest również
zdania,
że
ustawa
wymaga
konsulCacjiTz^łaszcza, z e dopiero od dzisiaj dotyczy ona rów Prof. Zawadzki. Propozycja przedstawiona przez grupę ro-jego zdaniem - poza konwencje MO? nr
nież rolników i oni też muszą mioć prawo wypowiedzenia b"'ocź"ą"wycEo3zi~się na je temat. Uważa, że nie jest" ona konieczna do za-141. Jest gotów to przyjąć, ale pod warunkiem, że
rejestrowania Związku, ponieważ niezbędne dokumenty zos-się nna
stanowisku, że to nie jest w granicach MOP.
tały już opracowane " ~
2 4 5 0 H 2 k i .zgadza się na takie postawienie spraw/,ale
Prof. Zawadzki "proponuje dyskusję nad art.' 10 projektu, przypomina, że Porozumienie Bydgoskie z 17.04 nakładu
~"~"
, .
.
. , .
>
nS Zespół dodatkowe zobowiązania, i >,e nie może mówić.
5i.25S2SS!°:. o ą d z ł» że *«?"<* t e r » z dyskutować t e s P "»- ze oł>owiąau;Je t u jedynie Porozumienie Gdańskie,
wę w szerokim O ronie, należy powołać grupę roboczą zło--Dyr.
• 'Pacho
'--- -Pracy,Płac i Spraw Socjalnych/ propo/Min.
żoną ze specjalistów, która opracuje w oddzielnej sali ńuoe7~Dy~śprawą rolników zajęła się odrębna ustawa.
zapis art.10, /wcześniej uzgodniono, że nie będzie się Mec. Djka /ekspert NSZZ El "Solidarność"/ zauważa, że
wyodrębniać rolników indywidualnych zatrudniających w wiele~prźepisów obecnie przygotowywanej ustawy odnosi
swoich gospodarstwach pracowników/.
się również do rolników i Że rolnicy oczekują, że spra­
Grupa robocza w składzie? Janowski, Chałupnik,_Ciosek, wa ich związku będzie załatwiona w tej samej ustawie,
ski oraz doradcy mec.mec. Ostafil, Dyka, Bana8zkie> t ^ ra ragulu;je s p r a w y związków pracowniczych. Chodzi o
Janowski
niższ
0 b y r o l n i k n i e poczuł się znowu obywatelem
wic z /NSZZ HI "Solidarność"/, T.Grzybisz-Nowicka Ze/CZKiOjC
zej
oraz sędzia Pilcek i doc. Piotrowski z ramienia sP°*uićategorii7
opuszczają salę. W czasie prac grupy roboczej toczy siep r o f # Zawadzki uważa, że w takimjrazie trzeba te
dyskusja nad poszczególnymi artykułami projektu. . (^przepiIy7~KEore odnoszą się równieżfdo rolników"wymieNajwięcej kontrowersji wzbudza ustęp mówiący o zawiesinic-# Holnicy są tak wielką grupą społeczną, ze zasłuw prawach i obowiązkach członka związku osób odbywają- g u j ą _ VQ profesora - na odrębną ustawę. Prosi, aby
cych zasadniczą służbę wojskową lub powołanych okresowo nie traktować tego jako próbę "wtłoczenia" tego pro /ćwiczenia wojekowe/.
*•'..'., . .-•:
. blemu w samorząd rolniczy, o którym jest teraz przygo
5425255$ uważa, że sprawa wymaga uściślenia, bo może towywana ustawa. Proponuje wię<przyjąć na razie art.
być powołanie okresowe do wojska, polegające na tym, ze-|0 zaproponowany przez grupę roboczą i zająć się ko ćwiczenia odbywają się np. przez 2 miesiące w każdą nie lejnymi problemami.
dzielę, a przez cały tydzień powołany pracuje normalnieG.Janowski zauważa,że w projekcie ustawy o oamorsą w swoim zakładzie pracy. Więc « y to zawieszenie ma do-azie"roIńIczym NSZZ El zajmuje podrzędne miejsce, )
tyczyć tylko niedziel, czy też może całych tych dwóch w p r a c a c h n&& ustawą o związkach zawodowych jest miesięcy.
ocieką "Solidarności". Be2 niej obecność 'pr•-•-..
Poseł Budzanowska proponuje w tym miejscu odsyłacz do c i e l i ,roiników indywidualnych przy pracach nad
ustawy o powszechnym
obowiązku obrony-kraju.
utitawą w ogóle nie byłaby możliwa. A w tej chwili, po
£i32£E£°£j22!?2£i
J e s t zdania, że punkt ten zawiesza w i"* pierwszym czytaniu ustawy o samorządzie rolniczym, roT
ocie swoEoSy obywatelskie. Proponuje skreślić oały t e r l n i o y indywidualni
mogliby wnieść tylko poprawki. Dla
1
-3tęp.
,
.
;
,
*
»
S
O
obstaje
przy
tym,
by sprawy związku zawodowego
I
f22i-25E2252i!2Si t e ż Jest zdania, że ustęp ten jest z b ^ o l n i k ( 5 w indywidualnych regulowała ustawa nad która
"ny. Jeżeli ktoś jest powołany do wojska to i tak obo -pracuje Zespół.
\-iązują go szczególne przepisy.
A.Gwiazda przyporo:! n-?» że ustawa ma dotyczyć ogółu
v
'.a skreśleniem jest większość obecnych. Ustępjzostaje. 5wTa£I"pracy. Nie możne wszystkiego odnosić do tego,
skreślony.
jak sprawy te regulowane są w krajach kapitalistyczZespół roboczy przedstawia projekt art.10 w następują- nyćh, bo w naszym kraju nawet ten, kto jest pracodawcym brzmieniu: 1/ W celu ochrony praw i intere-ów zawo-cą z tytułu zatrudniania pracowników ma do czynienia
-owych, rolnicy indywidualni prowadzący gospodarstwo
z tym samym aparatem administracyjnym - będącym praoraz ich osoby bliskie, pracujące wraz z nimi w tym goł-codawoą zbiorowym - co pracownicy,
podarstwie, mają prawo tworzyć, związki zawodowe rolni- , Po.dyskusji przyjmuje się rozw/ązanie, zgodnie z
ków indywidualnych. 2/ Nadto związki zawodowe mogą two-którym w projekcie ustawy zostanie zaznaczone, że
rzyć i należeć do nich inne osoby czerpiące środki u- specjalny zespół złożony z przedstawicieli rolników
trzymania z pracy osobistej nie zatrudniając stale
indywidualnych, CZKiOE, Min.Rolnictwa i Sejmowej Kopracowników w celach zarobkowych.
. misji Eolniotwa przygotuje projekt dokumentu reguluj ąSporną sprawą jest to czy mają do zw. zawodowych
cego sprawę rolników w świetle tej uchwały. Dokument
rolników indywidualnych należeć również ci, którzy za- ten zostanie dołączony do projektu i stanie się częś trudniają pracowników.Większość uważała, że tak, pozoa-cią ustawy. Zaproponowany przez grupę roboczą projekt
taje jednak problem uznania NSZZ El przez organizaoje art.10 zostaje przyjęty z tym,że w ust.2 dodaje
się
międzynarodowe /np.MOP/.
i . „_.__.• na końcu sformułowanie " w celach zarobkowych',1 co zezDoc. Piotrowski proponuje odrębną ustawę o związkach woli rzemieślnikom zatrudniającym uczniów na należę r
zawo3owyćE"r5Iników indywidualnych.
; nie do zw. zawodowych.
A.Gwiazda zauważa, że w tym artykule jest mowa równieł Posiedzenie z uwagi na późną porę zostaje przerwao~innyćE"zawodach. A niektórzy rzemieślnicy, jak ńp. k*ne do dnia następnego.
wal czy murarz pojedynczo po prostu nie mogą pracować. 26.04 Doci_Chrzanowski zwraca uwagę na to, że w teCzy to ma znaczyć, że nie mają mieć prawa do zakładani.źacE"'dó~prooeIctu"CyBu5 rozdziału V brzmiał: "Spory
związków. Proponuje, by prawo do zrzeszania sie w zwią»zbiorowe .Prawo do strajku." natomiast w przedstawiokach przyznać wszystkim, którzy utrzymują się z pracy rym projekcie jest on zmieniony na "Spory zbiorowe o
osobistej, a jedynie pozostawić ograniczenia oo do przfińteresy pracownicze". Domaga się przywrócenia dawnonależności do tego samego związku.
go brzmiania.
j
Trwa dyskusja, czy ustawa ma regulować tylko sprawy Zostaje przywrócone pierwotne brzmienie tego tytułu,
związków pracox«iiczych, czy też trzech gruo związków:
Toczy się dyskusja nad kolejnymi artykułami roz pracowniczych, pracodawców i rolników indywidualnych, działu. Na wniosek & Niezgody, którego poparli przed
Pada propozycja wprowadzenia do ustępu 1. jfórnej liczbjstawipiele zw. autonomicznych i ZNP wprox«idza się uzuzatrudnianych pracowników,
pełnifcnie do art. mówiącego o proklamowaniu strajku.
I N F O R M A C J E
T Y G O D N I A .
3.07
Polega ono na sprecyzowaniu, że strajk ponadzakładowy
"samorządny" w nazwach związków. Uważa, że sanatoria
-: ogłasza organ nadrzędny związku, przewidziany w statu­ powinny być przekazane pod wspólny zarząd. Wie zga­
cie.
dza się jednak na proporcjonalny podział majątku
:
?E5j52i2S Proponuje, żeby zrobić" zastrzeżenie do art.
trwałego. Zapewnia, że związki branżowe są gotowe do
mówiącego o tym w jakich okolicznościach można prokla- natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji.
jmować strajk bez społaiania warunków przewidzianych
Po długiej dyskusji zbliżenie stanowisk następuje
• ustawą. Chodzi o przypadki pogwałcenia wolności związ- tylko w kwestii sanatoriów, co do których większość
I kowych, podany
zostaje
przykład
Bydgoszczy.
jest zdania, że należy je przekazać pod wspólny za |5i_HKŚ2S fi°aaj«» że chodzi o wypadki tak silnego
rząd i że nie musi to być koniecznie zarząd Min.Zdro­
I protestu społecznego, że czekania na spełnienie wszy- wia, lecz np. PWP w zmienionej nieco forrnio.
: stkich warunków jest niemożliwa.
Prof._Eopatka uważa, że być może istotnie nie jest to
- 2"~-H~S20I'--i Popie^^1 *&n wniosek mówiąc, że ustawa Sp?aw57"kEorą należy umieszczać w ustawie, jako rzecz
JesC"po"C57"aby regulowała i takie spraw.
w zasadzie jednorazową.
i ?H°£;_52!2a52Si proponuje rozwiązanie wariantowe, projek. Doc. Chrzanowski jest zdania, że ma to nie tylko zna; to3awćy"cScą7~by było to uzupełnienie.
czenie"3e<Tnorazowe, że jest to również sprawa nowego
j . W reziiitacio artykuł ton pozostaje bez zmian i brzmij modelu związków zawodowych w Polsce. Uważa, że josili
| "Strajk bez zachowania warunków określonych w art
..w tej sprawie do tej pory nie można było dojść do pojest dopuszczalny tylko wówczas, jeżeli związkowi zawodo-rozumienia, ':;o właśnie Sejm jest tym organom, który
i wemu uniemożliwiono spełnienie tych warunków."
powinien tu zadecydować.
Krytykę ze strony "Solidarności" związków autonomicz-A. Szyszka
zgadza si? zaakceptować pkt. 5 wariantu
;| nych wywołują artykuły odnoszące się do grup zawodowych, "Solidarności" mówiący o zapewnieniu dostępu do sanaktftrym nie przysługuje prawo do strajku. Chodzi tu zwła- toriów bez względu na przynależność związkową.
. ezcza o pracowników administracji państwowej i banków.
W efekcie dyskusji zostaje przyjęte kolejne ronwiąPozostali są zdania, że administracja państwowa i banki zanie wariantowe, jeden z wariantów jest wyrazem stanoj muszą pracować. Pada nawet opinia, że strajk tych grup, wiska "Solidarności" i KAZZ, drugi - związków branżojmoże utrudnić lub wręcz uniemożliwić prowadzenie negoc -wych.
! jacji przez strajkujących.
W ostatniej fazie dyskusji najwięcej czasu poświęcono
• W art. dotyczącym strajku ostrzegawczego skreślono zda - sprawie, zawierania zbiorowych układów pracy. Z protesj nie mówiące o tym, że strajk taki może być prokłamowanytem odnośnie następującego paragrafu, będącego poprawką
j za zgodą większości załogi. V przedstawionym projekcie ,do Kodeksu Pracy:
I jest mowa o tym, że
Sejm ma prawo zawiesić na dwa mie-§2. Jeżeli układ zbiorowy pracy ma obejmować pracowników
, siące prawo do strajku.
ucieszonych w kilku związkach zawodowych, w rokowaniach
przepisów go­
dzących bezpośrednio w interesy ludzi pracy lub w inta* interesowanych członków związku. Układ zbiorów;' pracy
resy związku..
może być zawarty, jeżeli na jego treść wyrażą zgodę zwiążPo dłuższej dyskusji, w której przedstawiciele " So -ki reprezentujące większość pracowników, których układ
lidarnoeci" obstowali przy wprowadzeniu tego ustępu, zde.ma dotyczyć,-wystąpił dr Malanowski /ZHP/,
cydowano, że zostanie on wprowadzony wariantowo. Ma on u a jego wniosek wprowadzónó^ńastępujący wariant II t«nasterujące brzmienie*
g 0 p a r a g r a f U S j. w . + "Zawarcie układu może nastąpić
"W okresie, o którym mowa w ust. 1 wprowadzenie w życie tylko na forom komisji porozumiewawczej z tym, że podprzepisów, o których stanowi art. 16 c,d,g, /wynagrodzę-piSUja go tylko te związki, które układ uzgodniły."
nia i inne świadczenia, ubezpieczenia społeczne i świad-j>ror. "zawadzki dziękuje zespołowi za wspólną prace i
czema socjalne, ceny, koszty utrzymania i zaopatrzenie ^ós^o^powaJnienie go do przedłożenia projektu Ra rynicu/ może nastąpić jedynie za zgodą zw.zaw. W okresie a z i e Państwa do dnia 30.04. Podkreśl? doniosłość faktu
tym nie będą podejmowane działania ograniczające prawa i zawarcia w ustawie sprawy rolników indywidualnych.
swobody związkowe.
L.Wałęsa przypomina o konieczności ponownej konsultaNastępnie toczy się dyskusja na temat wynagrodzenia c3i~sp5Iecznego projektu. Mówi, że kwestia rolników
za strajk.
nie została ostatecznie rozwiązana.
Dr Niezgoda zauważa, że projekt rozszerza grupę ludzi
Prof. Zawadzki prosi by nie wstrzymywać oficjalnego
pobawionych prawa do strajku, a nie zapewnia im się
Dlegu~sprawy7~zapewnia, że konsultacje społeczne pro­
prawa do poparcia. Postuluje, by w przypadku strajków
jektu będą mogły się odbywać jeszcze w czasie, gdy bęzastępesych wynagrodzenie wynosiło zawsze 1005S średniej aziei o n w komisjach sejmowych,
urlopowej:.
przypomina, że nie do końca została wyjaś Mg0# D_ka
222i_5i2łł£|H Przypomina, iż przepis ustawy mówiący O 5Iona~sprawa roiników i pyta, kiedy ma się zebrać podwynagro3źenIu~za strajk nie stwierdza, że nie może ono komisja dla opracowania tego problemu.
wynosić 100>5.
Prof. Zawadzki mówi, że jeśli podkomisja nie zdąży
Większość zebranych jest zdania, że proponowany w pro • przygoBowaS^swego opracowania, w projekcie przodkiada>jekoie zapis jest. dostateczny i że nie ma powodu wypłai cym Radzie Państwa zaznaczy się, że zostanie on uzupeł­
cao za jeden rodzaj strajku więcej niż za inny. Pried • niony o wynik prac podkomisji.
stawiciele "Solidarności" cały czas żądają - jako mini' A."Gwiazda powraca do sprawy rzemieślników zatrudnia imim zmian w tym zapisie - 100Ś wynagrodzenia za strujk
3ą5ych""p?acowników, której ustawa nie reguluje,
zastępczy. Przez dłuższy ozas negocjacje nie posuwają
Dl> Bro! proponuje, by w piśmie do Rady Państwa, podać,
się naprzód. Ogłoszona zostaje krótka przerwa, po któ- ?5"wsźystkie trzy nurty związkowe zastrzegają sobie
rej A.Gwiazda__ proponuje wprowadzenie zapisu o utworze- « ra wo do ustosunkowania się do projektu, że pracuje
niu funauszu~strajkowego ze składek członkowskich oraz jeszcze podkomisja d/s rolników indywidualnych oraz że
darowizn innych związków, z zaznaczeniem, że fundusz
'istnieje postulat uregulowania spraw związkowych rze­
,jfesaJest nienaruszalny.......... ,
$
'
mieślników zatrudniających pracowników.
Propozycja ta zostaje zaakceptowana z tym,że w o• Jt.Rozg>ochowski mówi na zakończenie, że choć projekt
' becnej redakcji nie ma mowy w zapisie o szczegółach
uważa si?~5óeSnie za gotowy, nie wyczerpuje on wszyst­
zabezpieczających fundusz. ;. •..'*.'•'
kich problemów w sposób, w jaki by sobie tego życzył.
|
Co do artykułów mówiących otfcfeowiadzialnościza
• ' ''•'"
Oprać. J.Stasińska
' naruszenie przepisów o zw.zawodowych - po dyskusji
jSTo,},* o wy" u a
t e n s t
p ' r a-w~o~r"z ą~d przyjęto dwa warianty art. mówiącego o kierowani*
p—23."WtSl "odbyło s i ę w - lŁniś6erotrwie~SprawiedlivoścT" Ł
strajkiem niezgodnie z przepisami. W I jest! mowa o
pierwsze spotkanie aa tea temat "Solidarności" z Komisją
karze grzywny w wys. do "lO.tya. i pozbawienie wpl ,Bządpwą« Udział wzięli: ze strony Związku: Z.Bujak, A.Kar­
ności do 1 roku, w drugim - zredagowanym na wniosek
czewski,"A.Oleralewakl l eksperci A.Strzembosz, J.Kurozew"Solidarności" - tylko o grzywnie.
l»k.i,iJ.Olaaewskl, A.Herzog, ze strony rządowej delegacji
W dalszym ciągu nie uzyskano zgodności stanowisk
'przewodniczył Mia. Sprawiedliwości Bafle.
pomiędzy związkami branżowymi a "Solidarnością" oo
ffujafc przedstawia stsnowlsko Związku, /patrz:Biul.AS.urn
do podziału majątku związkowego.
1
s tćiii/t
A.Szyszka odczytał stanowisko związków branżowych w
Mln.Befla widzi wiele sformułowań bliskich stanowisku
Ce3"sprawio. ' Wynika z niego, że zagadnienie to w
stroby rządowej. Uważa, że byłoby korzystce, aby wyniki
ogóle nie powinno mieścić się w tej ustawieL jako aa
nracMkomlsJl d/s praworządności miały na uwadze nie t y l negowałoby to zasadność przymiotników "niezależny" i
;praa komisji a/s pra
I N F O R M A C J E
T Y G O D N I A
•2,08
ko e f e k t y związane z niedostatkami systemu prawa, lecz punktuje się spr8wy do załatwienia: funkcjonowanie pxotakże związane z postawami obywatelskimi, gdyż praworząd-kuratury, prawo o wykroczeniach, więziennictwo, dostęp­
ność Jest relacją między wiedzą 1 obywatelem. Do rozmów do dokumentom' administracji państwowej, zmiana przepisów
powinna być włączona walka o ład 1 porządek w kraju, a w paszportowych, prawo p stomjarzyazeniach.
idokumoncie "Solidarności" tego nie widać. Rząd niepokoi Karczewski mówi o jawności dokumentów. Przytacza odpozwłaszcz* zjawisko spekulacji. Mln.Bafla sugeruje, że
wiedz nr4 na postulat 3 Porozumienia Gdańskiego. Uważa,
dobrze byłoby doprowadzić do spotkania "Solidarności" 1 że ustawa o cenzurze nie załatwi sprawy. Konieczna j e s t
Czadu na ten temat. Następnymi problemami społecznie waż-jawność pracy administracji. Należy
zmienlfc. kwallfinyml są alkoholizm 1 demoralizacja młodzieży. "Solldar- kscje dokumentów GUS-u z poufnych na jawne.
ność" mogłaby pomóc. Proponuje przedstawienie dokumentu Kurczewski przypomina, że wg.Porozumlenla wszystko ma
ne ten temat.
być -jawne oprócz spraw objętyoh tajemnicą państwową.
Pyr.Zieliński Informuje o programie prac legislacyjnych Bafla nlówl, że j e ż e l i coś j e s t poufne, to nie może być
na najbliższe l a t a . Propozycje zmlen aktów prawnych przy-tak, żeby każdy miał do tego dostęp.
gotowywane 3ą przez Radę legislacyjną przy współudziale Karczewski stwierdza, że trzeba precyzyjnie u s t a l i ć , co
posłów-sędzlów. Prowadzi s i ę prace zmierzające do umoo- ja3t tojemilcą, a co nie, oraz opracować tryb dostępu do
niania niezawisłości sędziowskiej. Duże znaczenie przy- dokumentów. Sprawa- ts mogłaby znaleźć się w' korapetoticjaoh
też do
rzecznika obywatelskiego. Przypomina, że j e s t to nieżYeafwiązuje Rząd do rozwoju samorządności. Zmierz
rozszerzenia zakresu kompetencji sądów, zniesienia k8den-Iizowaoy punkt porozumienia.
oyjności Sądu Najwyższego, podjął kontrolę legalności ak-Bafla mówi, że nie j e s t pewny, czy kwestio, to. wchodzi w
tów prawnych. Przewiduje s i ę llkvidację komisji rozjera- zakres tematu praworządność. J e s t to raozej sprawa wlą,czych do spraw pracy. Pozostawi się je jedynie jako orgarżąca s i ę z prawem prasowym 1 prawem o tajemnicy osństwo•działający na terenie zakładu pracy, natomiast w aprawsohvpj.
'poważniejszych decydować będą sądy. Został powołany zes- Bujak uważa że. to rozwiązuje tylko ózęść problemu. Zgepół, którego celem jeflt przygotowanie jasnej kompleks owe ^ d i a ś T ę ns przeniesienie tecco punktu do następaogo spot
oceny aktów prawnych regulujących kwestie własnośol zlemikanla. Proponuje rozmowy o dekreole o MO i SB.
Dor3żnle Rząd chciałby zahamować proces przejmowania zle-Bafla_ proponuje, żeby przełożyć t ę sprawę na kolejne
ml przez państwo, ograniczyć wywłaszczanie. Rząd proponu-spodkanie.
je 3v.-ękazenle r o l i adwokatów w postępowaniu przygotowaw-Clernlew3kl zwraca uwagę, że komisja rządowa powlmi<J
czym, rozszerzenie nadzoru sądowego nad aresztami. Sprawabyć kompetentna.
nedzocu prokuratury nad MO i SB "jest w polu widzenia". Bujak przypomina sprawę więzlennlotwa.
Na zakończenie swej wypowiedzi dyr.Zieliński mówi o zbyt Baria'... uważa, że w temacie tym j e s t kilka wątków.Sytuaoja,
;wysoklch opłatach w sądownictwie, co j e s t formą "nletowa-ekonomlczna , kontrola społeczna, lndywlduallsaojs neoha.rowegc zagospodarowanie rynku" 1 j e s t niekorzystno dla
nizmu wykonywania kary pozbswlenle wolności. Szczególnie
wymiaru sprawiedliwości.
trudna j e s t wg.niego problematyka ekonomiczna. Uważa, że
Następnie dyr.Grzytraslowloz mówi o przygotowywanych ogó-w rzeczywlstośoi wyżywienie w więzieniach wcale nie j e s t
;lnyoh za łoże ulach działanie "samorządu sędziowskiego. Są takie z ł e , gdyż śrMki przeznaczono na ten cel, rzeczyto» zwiększenie kompetencji dotychczssowyoh organów samo-wlścle małe. uzupeinlahe są wyżywieniem w'zakładach,
rządowych, rozszerzenie loh składu o sędziów rejonowych, gdzie więźniowie praoująj a także część problemu rozwlązepewnlenle realnego wpływu zgromadzenia ogólnego sędzlotzują wspomniane już wcześniej gospodarstwa1 przywięzienne.
na obsadzanie etanóvl3k kierowniczych w sądownlotwle. Ze*Nad zmianą prawa o wykonywaniu kary toozą się prace. Już
spół zajmujący s i ę samorządem, w którym udział biorą pos-wcześniej będzie zmiana regulaminu,
łowle-aędzlowle dąży do zapewnienia samorządom rzeozywls-Straombosz uwsża, że konieczny j e a t nadzór"społeczeństwa
i tego wpływu na polityko orzecznlozą, merytoryczną. Nafco- nad wykonywaniem kary pozbawienia wolności. Może pełnić
miast ftln.Sprawiedliwości wprowadzi szereg zmian 1 ułafc- taką r o l ę Polskie Towarzystwo Penitencjarne.
wień mleszozących s i ę w ramaoh Istniejących praw.
Karczewski mówi, że Związek domaga s i ę wglądu w warunki
Bujak mówi, że sprawy takie jak pasożytnlotwo społeczne, praoy więźniów,
alkoholizm, demoralizację młodzieży trzeba widzieć na tlepyr f Grgytra3lęwloB Informuje, że PKPS ohoe rozszerzyć
jpraworządnośol. Można przyjąć, że rozwiązanie problemów, pewno swe służby na sprawy więzlennlotwa.
z którymi występuje Związek, spowoduje spadek przestęp- Bafla mówi, że temat ten wykracza poza kompetencje 2wl4| cżóścl. Pyta, czy są już określone terminy zakończenia "«sku.
Iprao nad przygotov/anlem zmian aktów prawnyoh 1 Jaki Jeat Karczewski zwraoa uwagę, że więźniowie praouja,, więc
rzewldywany t r y b .
'
Łwiązek musi w to wkraczać.
t
In.Bafla odpowiada, źa Beopół, który praouje nad samo- Bujak mówi, że ten temat wiąże s i ę ze sprawą przeotęp"
rządem pod konleo maja przygotuje projekt, który będBle ozolol, damorallzaojl. .
•jógł być poddany pod dyskusję. Mówi, że ale Jest sądowo- Bafla sądzi; że można do Bady Postpenitencjarnej włączyć
szeroko
z a k rprao
e ś l i ł nad
sobie
podozas
kilka
lony • toku
KK pracę,
- zajmująoy
się gdy
tym Jest
zeapół
zbyt przedstawi o l e l i Związku.
problemów, które jak najszybciej trzeba załatwić, np.
Bujak Informuje, że Zwlązok w t e j sprawie już wystąpił 1
mówi, że w Jego regionie ludzie domagają s i ę
japrawa kwot, od których wysokości zależy odpowiedzial­ Clernlewskl
będzie w Radzie.
. '
ność karna, rozszerzenie granlo warunkowego zwolnienia jr*xfw ró oerU- a." kipalaWk! wlłłtenrlyOi.
« 2/3 aa 1/2 1 dla reoydywlstów i 3 A us 2 / 3 . Mln.Befla Bazie wyjaśnia," że sprawą tą zajmuje s i ę komisjo mleszana Państwo-Eplskopat.
Uważa, że konieczna j e s t kilkudniowa przerwa w rozmo­
wach, aby Rząd mógł przygotować odpowiedź ne stanowisko Bujak mówi, że Związek domaga s i ę zmiany przepisów paszZwiąsku. Prosi też o opinię Związku a.t.walki ze speku- portowyoh. Są odmowy paszportów dla pracowników Związku.
lecją.
• Strzenbosz stwierdza, że wyjaed za granicę jest prawem
Bujak odpowiada, że Zwląsek prowadzi badania scojologl-•obywatela, u nas natomiast stanowi to przywilej. Co gorosae nad ty» zjawiskiem. V obeonej chwili ttle ms j e e s - {sza nie wyjaśnia s i ę powodów odmowy.
joze pełnych wyników, ele ^Solidarność" może s i ę do r o s - Karczewski twierdzi, że obywatel powinien mleć paszport,
,mów na ten temat prBygotować. Przypomlaa, że Zwląsek
natomiast w uzasadnionych przypadkaoh można go tego praoholałby znać doraźne kroki podejmowane przez Rząd w
wa pozbawić,
•sprawaoh więzlennlotwa l aresztów.
Olszawakl żąda Epreoyzowanla przepisów, kiedy można od- \
in.Bafla proponuje, że strona rządowa złoży prpjekt
mówić paszportu.
f"
f tanowiska
w tematach Interesujących Związek. W t e j ohwlrBujak pyta o szersze wyjaśnienia, co się robi w sprawie
jll za najpilniejsze uważaj projekt ustawy o sądach pracy Sądu Najwyższego.
'l ubezpieczenia społecznego rozszerzający kompetencje są-Bafie twierdzi, że łjln.Jsprawledllwości nie powinien żą#ownlotwa /zwolnienia z .pracy^. uprawnienia pracowników, _aać zmian w dekreole o Sądzie Najwyższym, który powinien
u r l o p y / I sprawy rolne | oohrona młodziany prssea demorail-być niezawisły 1 podlega Radzie Państwa. Nałoży zwrócić
zacją. J e s t gotowy, projekt, możną już^kousultować.^ ; s i ę , d a ^ a Ł ^ A a f e M ^ _ - . e m l n > B a f i 8 w y s W p u J e teras 'nie
jako przewodniczący
przeszkód, aby komisja
przedstawionych w dokumencie Związku: powołanie rzeozni-rządowa wystąpiła z Inicjatywą ustawodawczą. Powstanie
ka praw obywatelskich /należy u ś c i ś l i ć zasady działania samorządów sędzlowskloh również sprawi, ze będzie potrzecznlka/j ratyflkaoje konwencji/pros1 o podanie, o ja-rzebna nowelizacja dekretu. :;
kie konkretnie konwencje chodzl/ł sprawy prokuratury /w :Bafiia przypomlaa, że .
.^l^-iilJ-Łt-M,
t e j chwili mln.ozuje s i ę upoważniony tylko;przyjąć do
ISąd^Naowyższy.
nie Jest w kompetencji Ministerstwa
I N PO R MA Ć J E
TYGODNIA
209
Irządową.
iwlciele Sądu Ne jwyższeg nie f ^ t f e ^ f T O a ^ o z w l a z T w a L ^ 8 9 1 ' 8 p o w l o d l B l « ć ' J a k i e s~prawy
eiogą u c z e s t n i c z y ć w rozmowach z " S o l i d a r n o ś c i ą * .
Bafla mówi: "driniBH n««Mł« m -„ ~,
Bafla powtarza, że s t a t u t Sądu Najwyższego l e ż y w kompe- a f e n a s p o t k a n i e KKP R ^ r t ^ S ° ,l leł M a 7 f e k h£o dn sz l d z i s i a j ,
ilinSTach Rady Państwa.
*
„lenie SKSW
l . T ^ S l ^ ! ? ?° * V
o załatIBuJsk pyta o nowelizację aktów prawnych 1 t e r m i n a r z zakon natomiast decydować bedzia
reP^p^ri*0*'
*°aa^t
oje,
czenTa pra« nad poszczególnymi p r o j e k t a m i .
alu
ueoyaowac oęazle KKP 1 Rząd
I
na wspólnym s p o t k ś Bafla odpowiada, że w ciągu paru d n i może p r z e d s t a w i ć pro B u.1ak p r o s i o 15 minut przerwy
pozycje Rządu w t e j s p r a w i e .
T o p r W w l * u s t a l a n y tell B £ ! L " ,
l mówi, że j e ż e l i n i e zostaną stworzone prawne W % e £ u l f c a H « U n M » 8 ^ J ? i f c fce5m1!? następnego spotkania
g w a r a n c j e ^ r z e s t r z e g a n l a ^ p o r o z u m l e ń ^ t o władza o s t a t e p z - k a S l u ^ 0 ^ u c z e s t n ? ? z y f n r 8 . ^ ^ ! , ^ ? J ? ' ^ : , ..! spot—
!nle u t r a o l zaufa n i e . Konieczne j e s t t e ż równe prawo dla T g i M % « * " 7 , , ^ * «a i V Z r e% !r e pPr r8zzeg^d0sstWtea8w
wni cy il ebl e p r o k u r a t u r y ,
"wszystkich. Kiedyy łamie s i ę prawa, dochodzi do k o n f l l k komunikat i
J ^^/ /
?
będzie wspólny
jafc było z ministrem g ó r n i c t w a . ?-? fflu ^ fc8 i-- R o z ^ ^
itow 1 n a p i ę ć s p ołącznych,
ł
19.50.
iTakls są odczuola p r o s t y c h l u d z i .
Oprać.E^jastrun
;Bafla p r z y z n a j e , że wszyscy ozekają na pewien p o s t ę p w
R o z m o w y
w
M1 n 1 s t e r s t
i e
gwaranojaoh I n s t y t u o j o n a l n y o h . "Nie możemy dać więcej
Jl~tf_£_3_iLja_.t-W_a__
johłeba, mięsa, możemy l musimy dać t e g w a r a n c j e " . Rząd
2^^047" spotkali sie przedstawiciele KKP /A. Gwiazdo, A.
od k i l k u miesięcy prowadzi p r a o e . 14.10.1980 z o s t a ł a p o ­ Ciornlewsklł T. Jedynak, A. Rozpłochowski/ i KKK Górniwołana Komisja Kodyfikacyjna. Jednocześnie min.Bafla
NSZZ "Solidarność"
H. Sienkiewicz/
z przedt w i e r d z i , Że prawo n i e J>Owlnno być zmieniane zbyt szybko^ otwa
etawioielem
Prezesa Rady/przew.
Ministrów,
Przewodniczącym
Pań
stwowej
Rady
Górniotwe,
B.
Stranzem.
ZmTany" ustaw co temat nr 1, "ale należy też zwróolć
Na wstępie B. Stranz wyjaśnia, ze bierze udział w rozmo­
uwagę na odbudowanie postawy ODywatela wobec prawa. Te
wach z upowrżnienia wicepremiera S. Macha.
idwle sprawy należy prowadzić jednooześnle.
Bujak mówi, że konleozne są przynajmniej ustalenia, któ A. Gwiazd» stwierdza, że rozporządzenie HM, z którego wy­
re doraźnie wyeliminują największe problemy. Jednym z
nika obowiązek praoy w wolne soboty nło było uzgodnione z
nloh jest sprawa zatrzymań. Mają one miejsce głównie w
kompetentnym przedstawicielstwem "S Uidarnosoi". Jedynym
związku chłopskim t w NZS. Związkowi chodzi o kontrolę
orfnnom kompetentnym w takich sprawach Jest KKP, która
'{zatrzymań z udziałem prokuratorów z "Solldarnośol". w
nlo została oficjalnie powiadomiona.
jwynlku której powstałby raport, mogący stanowić podsta­ B. Strtnz mówlr ze strona rządowa była przekonano, iż
wę do przygotowania zmian.
przedstawicielstwo
roz­
oielstwo Związku, które parrfowr.ło projekt rozporządzeniaa b>"
było kompetentne /H. Sienkiewicz, M. Kosiński,
Bafla przypomina, że tematyka prokuratorska ma przejść
W. Ktiłduński/.
ki/.yjogo zdaniem tryb załatwiania tej sprawy
ina następno spotkanie. ,
był prawidłowyi
łowyi po dyskusji podpisano projekt 24.02., ro'Bujak podkreśla, że wszystko odkładane jest do następ­
oporządzenie weszło w żyoie'26.02,, ogłoszono Je w dzien­
nego spotkania. Strony się wypowiedziały, ale nlo nie
zostało ustalono. Ozas zatrzymań bardzo często nie jest niku ustnw 14.03. Przed podpisaniem odbyły sie rozmowy liczony od momentu faktycznego zatrzymania i w rezulta­ Zgłoszone w nich żądanie górnicze zostały spełnione,
mówi, że treść rozporządzenia nie Jest zgojcie przekraoza 48 godz. Związek domaga się przeglądu re d n p z
wlzji nadzwyozajnyoh 1 Ujawnienia sędziów dyspozyoyjnyoh.
wozosniejszyml ustaleniami z premierem Pinkowskim
Strzembosz wyjaśnia, że Ohodzl tu O sędziów, którzy spe-t <"cz z porozumieniem z Jastrzębia - a więó z ustaleniami
Fjałizują się w orzekaniu w sprawach pewnego typu. Uważa, wyższej rangi.
że trzeba zbadać zarzuty wysuwane przeolwko sędziom,
H«-.51onjjiq.vts« wyjaśnia, iż • wytyoznyoh premiera Pińkowj Bafla uważa, że jest to namawianie do złamania zasady . eklego
wynikało, że projekt był parafowany wstępnie. Oso'"nTeSawlsłoścl sędziów. Olłumaozy, że były różne lata l
*>vt któro go podpisały zaskoozone były faktem, że 2 dni
[iróżne aytuaoje, Odnowy wg.niego nie można_zaczynać od wy- później stał się on aktem prawnym. Min. oianowski argumen
rzuóanla ludzi za popełnione "biedy.
"itował, *o uohwrła sejmown o planie na rok 1981 określiła
Bujak, twierdzi, że jest to konleozne, jeśli ohoe się od- il«»ć dni roboczych no 260, tylko więc uohwałą Sejmu mo
ino by to zmienió. Dalej H. Sienkiewicz opisuje starania
budować
a u t o r y t e t sędziów.
" Ud
Bafla, nazywa żądanie Związku "polowaniem na ozarownlce". Związku o załatwienie postulatów górniozych, m.in. spra­
wy funduszu mobilizacyjnego. Postulatów takich Jest obec­
i Uważa, że j e s t t o zamaoh na n i e z a w i s ł o ś ć sędziowską,
nie 20, nie zostały dotychczas spełnionej Rozprowadzone
JBtrzerabosz mówi, że są s ę d z i o w i e , których wyroki s ą ł a przeć) świętami dodatkowe poro je mięsa górnioy odczuli Ja­
Imaniem prawa. Wyjaśnia, że nie ohodzl o pomyłki, a l e o
jko obrazę, "gest tresera". 10.04. "Trybuna Ludu ogłosiła,
]sędziów, k t ó r z y w t e n sposób " m y l i l i s i ę " nagminnie.
'Olszewski w y j a ś n i a , że problem t e n n u r t u j e s p o ł e o z e ń s t - •że 1 maja 1 22 lipca nie będą odpracowywane, tym samym li­
czba dni roboczych spadła do 258; okazało się, że uohwała
"• i wypływa przy różnyoh okazjaoh. Rozwiązanie tyoh
.sejmowa nie była konieczna. KKK SG poinformowała więo
I- raw mogłoby doprowadzić do uspokojenia s y t u a o j l .
...'i.rzembosz mówi, że nie ma mechanizmów zabezpieczających władze, że wraca do ustaleń Porozumienia Jastrzębskiogo.
22,04. Przedstawiciele 64 kopalń podjęli uchwałę wyrc.żaf u l e z a w l s ł o ś ć sędziowską.
jącą oburzenie w związku • zaistniałą sytuacją. Uchwała
;t>rzog
s
t
w
i
e
r
d
z
a
,
że
w
p
r
o
k
u
r
a
t
u
r
z
e
na
wielu
s
t
a
n
o
w
l
s
x
ta została zaaprobowana przez KKP.
^ o F T u n k o y j n y o h są l u d z i e n i e s p e ł n i a jąoy wymogów £oJ?•B. Stranz mówi, że dodatkowych przydziałów mięsa nio nale —
iflloych, nie posladająoy odpowiednioh k w a l l f i k a o j l np,
\
/wyższego w y k s z t a ł c e n i a . J e s t t o s z e r s z e zagadnienie fcwa- j.ży oceniać w kategoriach moralnych.
T. Jedynak podkreśla, że są one szczególnie rażące wobec
L i f l k a o j l kadr
fclerownlozyoh.
•
braku mięsa na pokrycie kartek.
Bujak zwraca uwagę na kolejny probierni w wypadku p r z e s ­
B. Stranz odpowiada, że przydziały nie mają wpływu na syt ę p s t w popełnionych p r z e z f u n k c j o n a r i u s z y p r o k u r a t u r a
•
jzleoa prowadzenie dochodzenia wstępnego odpowiedniej t e ­ Ituację rynkową.
IBogacz
/sokr. KKK SG/ stwierdza, że decyzja o przydziulaoh
r y t o r i a l n i e komendzie MO.
file
była
konsultowana
ze
związkami.
Jest
przekonany, że
Bafla mówi, że d o j d z i e do s p o t k a n i a , z p r z e d s t a w i ć l a l a m i
proTsuratury. Dodaje, że nie są t o tematy d l a awlązku z a ­ jjgdyby nie rezygnacja z zasady dobrowolności prooy w sporilne soboty,
w stanie
zmobilizować
i e przy
praworządnośol.
wodowego l nnie
przy omawianiu
omawianiu praworząo.ao=oi.
S»Z_J
Z • I* "Solidarność"
7X7 7,x byłaby
i
i ..
,— T—,
r.,71za­
Herzog przypomina,
że praworządność to nie tylko kształt? ;*•«* do^tego wysiłku. Górnicy deklarują, że jeżoii będą
J
''•-t-L,"
' i.i.5. -- 4_w
>'•.•••
'zmuszani
1e.1 dobro­
dobro
zmuszani do nraov
praoy w te
to 3 soboty - nie nodoima
podejmą .
jej
ustaw, tt"
alel.-,.jL.
także praktyczne
loh „<-„„„„„^<„
stosowanie.
wolnie w pozostałe.
Strzembosz mówi, że w wypadku przestępstw popełntoayoh
przez funkcjonariuszy MO bardzo trudne jesfc znalezienie "B. Stranz mówi, żo praca na zasadzie dobrowolności nie wy­
Irzeozywlsbyoh sprawców przestępstwa, w rezultaole wy.dlą- starcza, gdyż przyohodzi tylko pierwsza zmiana. Nie można
też, wg niego mówió o złamaniu przez Rząd' porozumienia, skojga się konaekwanoje za brak nadzoru, a nie za konkratne
''**?_liczbę dni roboczych ..obniżono.
iprzestępstwo.
praWnagft Win, Górnictwa
_ "pyta, czy A. Gwiazda jest
Bujak przeohodzl do sprswy trybu załatwiania skarg fciero' 'T>yr.~aep
upoważniony do podejmowania decyzji.
wanych do Prokuratora Generalnego.'
•, '
Cierniewski stwierdza, że sprawa upoważnień jest mniej
Herzog wyjaśnia, że jeżeli obywatel zwraca się do Proku- A.
istotna, chodzi o meritum. Z premierem Pinkowskim zostało
ra torą Generalnego, jego skargę kieruje się' w dół do pro* ustalone,
że wszystkie soboty w górnictwie są wolne, Zwiąkuratury wojewódzkiej czy nawet rejonowej Ł ona dooyduje zekpotraktował
to jako gwarancja. Na skutek działania min.
o rozwiązaniu tej sprawy.
łećznego. Wskazówki prokuratora są wolelank w żyoie. Zwlą
zkowl chodzi o tryb powstania 1 odpowiedzialności za to
pismo. Bujak podkreśla też, że po rozmowie powinien być
wspólny komunikat.
Bafla nie widzi potrzeby wydawania komunikatu, uważa, że
rozmowa raa charakter rozpoznawczy. Można ppdao najwyżej
harmonogram prac.
ormułówać usta
Bujak uważa, że powinno się przynajmniej
lenia.
rarcbli aktów prawnych. Porozumienie Jastrzębskie
z premierem są ważniejsze od: ustaleń z min. górnictwa.
Dy/r. dep. prawnego Min. Górnictwa wyraża przekonanie, że
sijrona rządowa nie złamała porozumienia, ponieważ sądziła,
że! projekt rozporządzenia został podpisany przez kompeten­
tnych przedstawicieli Związku.
A.I Wielowieyski podkreóla, że porozumienie Jest ważne tyl-
JSS^^n^J^Łmygm^mmt^tat^oty^
Związku.
x/i Przew. KKK SG oraz członkowie Komisji Mieszanej/.
I N F O R M A C J E
T Y G O D N I A
SAO
lenie takie i tek może mieć charakter wstępny - jeśli Pyr, den prawnego Min. Górnictwo mówi, że pkt 6 nie naruzałogi Je zakwestionują, przedstawiciele wyższych instan- sza znnfeu z Porozumienia Jastrzębskiego, ponieważ nie okcji Związku muszą zmienić swoje stanowisko. Decydująca
reślo, że odpracowywanie ma być właśnie w sobotę,] uzgi.d- 1
Jest wola załóg - najważniejsze Jest, by strona rządowa
nlono, że Jest możliwe odpracowywanie w innych dniach.
uznała, żo "Solidarność" Ją wyraża
H. Sit ikiewioz potwierdza, że punktem wyjścia była uchwała
Bi Strans stwierdza, że przy zasadzie dobrowolności wydo- o 260 dniach roboczycti, porozumienie traktowano Jako przy­
bycie jest mniejsze, zaś 'Veklnracje, że postaramy się zmo-miarkę do rozmów z Sejmem. Wysłano zostało pismo do min.
bllizowoć załogi aą bez uzasadnienia". Dodaje, że względy GianOTokiego" 1 wicepremiera Rakowskiego, odbyła się także
technologiczne nie pozwalają na znaczniejszy wzrost wydo- rozmowa z Komisją Sejmową. 16 posłów uznało błąd i zobobycia dziennego, praca w niedziele i w systemie czterobry- wiązało poa. Lesia do rezygnacji.
gadowym Jest niewskazana, natomiast praca w soboty może
A. Ciernlew»kl pyta, Jakie kroki B. Stranz zamierza podjąć
.istotnie zwiększyć wydobycie.
*by.rozwiązać problem.
goftOSS zwraca uwagę, że mówi się tylko o wzroście wydoby- B. Śtranz oświadcza, że będzie rozmawiać z wicepremierem
ela związanym z czasem pracy, nic nie wspominając ó złej
Machem i min. Cioskiem. Przekaże, że Związek uważa parafo­
{organizacji, braku podstawowych urządzeń i wysokiej awawanie projektu rozporządzenia za prawnie wątpliwe, bo nie
ryjności.
!
dokonane przez wyższo organy "Solidarności". Przedstawi
B. Stranz stwierdza, że strona rządowa zgodziła się na
taż skutki ekonomiczne i społeczne tej decyzji.
bardzo znaczne skrócenie czasu pracy /niedziele, system
Kosmalskl wyraża niepokój, żo rezygnuje się z odprncowywo4-brygedowy/, wątpi, czy można go skracać jeszcze bar.nia świąt państwowych, pozostawiając obowiązek odpracowy­
dzlej.
wania świąt kościelnych. To obraża uczucia religijne pra­
Zięba /KKK SG/ odpowiada, że nie można traktować uznania
cowników, w znacznej większości wierzących, Jost więc nie
prawa górników do nie—nraoowonia w niedziele za skraca­
do przyjęcia.
nie czasu pracy, .
. •
Chorzewski stwierdza, żo zdaniom załóg min. Glanowski
ChorjsewBlM /kop- Knurów/ przedstawia stanowisko swojej za­ "wpuścił" gen. Jaruzelskiego i osoby podpisujące Porozu­
łogi] dln górników ważne Jest Porozumienie Jastrzębskie,
mienie. Dla zachowania spokoju wśród załóg konieczne jest
zgodnie z którym przepracować mają 25'ł dni, a za dobrowo­ przyjęcie 25** dni pracy, a więc wycofanie pkt 6 rozporząlną pracę w soboty oczekują wynagrodzenia zwię-kszonego
dzonia - co jest władny zrobić premier.
o 100$ + ryczałt. Zmuszenie ich do pracy obowiązkowej w
A. Ciemiewskl stwierdza, że atmosferę uzdrowiłoby rozli­
te cztery dni Jest bardzo wątpliwe, ponadto może przynieść czenie konkretnych odób z ministerstwa.
najwyżej dodatkowe 2,5 min ton, a spowoduje stratę rzędu
Kosmalskl przypomina, że dzisiejsza /25.04./ sobota uznana
10 min ton przez niepodjęcie pracy dobrowolnoj przez
została za dzień roboczy, górnicy zaś nie przyszli do pra­
pozostałe 33 soboty.
cy. Zastosowanie jakichkolwiek sankcji grozi protestami do
A. Ciemiewskl stwierdza, żo przyczyną obocnogo konflik­
strajków włącznie.
tu Jost brak zaufania załóg do min. Glanowskiego.
Chorzewski podkreśla, że warunkiem wyjścia do załóg z npo»
Szczygieł /kop. 1 Maja/ oświadcza, że stanowisko jego za­ lem o podejmowanie dobrowolnej pracy jest "odpuszczenie"
łogi jest identyczne jak stanowisko górników kop. Knurów. tych 3 dni.
Chorzowski mówi, że premier Jaruzelski już 18.03 został
A. Clorniewskj informuje, że w górnictwie,i tak 30$ załóg
poinformowany, iż nie-załatwienie spraw spornych dni do
procuje w niedzielę, wielu przychodzi do pracy w sobotę
25.0'ł. może spowodować bardzo poważne konsekwencje nż
na II zmianę. Stwierdza, że "z umów nie będzie węgla,
do strajku generalnego włącznie. Cudem udało się uniknąć
tylko z organizacji i dobrego nastroju załóg".
takiej decyzji na zebraniu 6h kopalń 22.04. ale konflikt
A. Gwiazda stwierdza, że są dowody, że w ciągu tygodnia
zagraża w dalszym ciągu.
magazynuje się część urobku, aby wykazać wydobycie w soBogacz pyta, czy strona rządowa ma upoważnienie do wią­
bosę /potwierdza to T. Jedynak/. Uchwała sejmowa i rozpo­
żących decyzji.
rządzenie RM są próbą ominięcia Porozumienia Jastrzębskie­
go. Administracja państwowa ma wiele możliwości stosowania
jg, Strgnz odpowiada, że nie Jest upoważniony do zmiany
i, ki-uczków prawnych, załogi mają tylko jedną formę obrony i rozporządzenia RM.
' A. Rozpłochowskl pyta, do czego w takim razie przedstawi-wygląda, że władze dążą do tego, aby ta forma została użyta. Wykorzystuje się niepełne zorganizowanie Związku,
j oiele Rządu są upoważnieni.
! B. Stranz mówi, że czuje się upoważniony do togo, co le­ nadużywa się pojęcia tajemnicy służbowej. Akty prawno mia­
ży w gestii ministerstwa, w pozostałych sprawach zbierze ły być konsultowane z załogami) oznacza to nie tylko KKP,
lecz j załogi, no co nie zostawia się czasu. Wyczerpanie
argumenty i przekaże Jo na wyższy szczebel.
się ludzkiej cierpliwości wyrazi się strajkiem lub - oo
A. Ciemiewskl podkreśla, że KKP zwracała się o rozmowy
do Tządu a nie do ministerstwa, strona rządowa miała też Jest groźniejsze - spadkiem wydajności pracy. Na to nie
będzie miał wpływu ani Rząd, ani Związek.
uchwałę 6k kopal*, wiedziała więc, o ozym będzie mowa.
Pyr, dep prawnego Mjn t Górnictwa stwierdza, że nie widzi : Chorzowski mówi, że minister górnictwa jątrzy przez dodatuzasadnienia do podważania podstaw prawnych rozporządzę ikowe przydziały. To rodzi ferment. Załogi zgadzają się od­
syłać te przydziały na miasto.Minister g<5B-nlctwa nie powi­
nia RM, Powtarza w Jakim trybie była ona konsultowana
ze Związkiem. Wyraża obawę, że "dziś są panowie A, Gwia­ nien zajmować się kiełbasą, lecz częściami zamiennymi.
zda, A. Ciemiewskl i T. Jedynak, a Jutro przyjdzie ktoś i T. Jedynak dodaje, że tak samo na wznleoanie różnio między
,ludźmi działa A. Żabiński.
inny" i zakwestionuje ustalenia.
R. Sienkiewicz przypomina, że eelem spotkania 24.02. było.Kosmalski proponuje, by prownioy obu stron sporządzili
ustalenie, kogo się jjpzumie pod pojęciem "pracownika gór-| notatkę, w której spiszą to, co ustalono Będzie to gwa­
rancją, że sprawo nabierze dalszego biegu. Powinien to
nietwa podziernnego"^sp¥aVa projektu rozporządzunią RM.
być tekst, który uspokoi załogi przekonując jo, że Rząd
Była to kwestia marginesowa - sygnatariusze sądzili, że
zostanie zmuszony do podjęcia problemu. Należy także zachodzi o pierwszą redakcję.
. Stranz sadzi. że istnieje zasadnicza sprzeczność międżykomunikować wicepremierowi, by zmusił min. Glanowskiego
Porozumieniem Jastrzębskim a uchwałą Sejmu, określającą' do podjęcia rozmów i poważnego traktowania Związkuj przedliczbę dni pracy na 260. Uznaje oba to akty.
•stawiciele górników już 3 tygodnie temu złożyli pakiet proIHni!, Mnnken przypomina, *e Porozumienie Jastrijtskie zosta-blemów i do tej pory nie uzyskali żadnej
odpowiedzi.
ło przyjęte przez Sejm, ma więc takie moc uchwały sejrao- T. Jedynak zwreca uwagę, że żądania górników nie dotyczywej. Mówi dalej o rozporządzeniu RMj Jego projekt powstał; ło zmuszania ministra do ozegokolwiek, lecz zmiany minlw wyniku rozmów, w których brali udział członkowie Komis- stre.
Kosmalski potwierdza, że załogi podjęły taką uchwałę.
JJi Mieszanej, a zgodnie z Porozumieniem z Jastrzębia Ko
misja Mieszana działa w składzie plenarnym lub upoważnia B. Stranz stwierdza, że nie jest to temat na tę rozmowę,;
załogi mogą wysłać petycję do premiera.!
'
i Prezydium. Ponadto ma ona czuwać nad realizacją, a ni o
zmieniać Porozumienie. Tym samym min; górnictwa opraco­ A. Cieyniewoki uważa, że w rozmowach powinien wziąć :
udział
wicepremier
Rakowski.
wując 1 zatwierdzając projekt:naruszył p r a w . W dalszym
ciągu mec. Menkea stwierdza, *e "itrone nie posiadoFSzy- A. Gwiazda powraca do sprawy funduszu mobilizacyjnego.
Gdy pracownicy walczyli o podwyżki, mówiło się, że brak
stych rąk nie może powoływać się na prawo"j
B. Stranz żąłn określenia, kto to strona nie posiadająca funduszy, a teraz za 1 dzień płaci się więcej niż wyno­
szą niektóre emerytury. Jeśli węgiel jest rzeczywiśoie
czystych rąk
Mcc. Menkes odpowiada, że to "strona, która złamała 10 pkttok drogi to powinny być wyższe pensje. Wysokość zapłaty
za pracę w soboty Jest nieuzasadniona, wydajność praoy
Porozumienia".
jost niska. Chodzi tylko o to, aby wykazać, że górnicy
B. Strona domaga się dokładniejszego określenia.
A. Clcrniewski mówi, że stroną tą Jest minister górnictwa'. Jednak pracują, że zbojkotowali Porozumienie Jastrzęb­
skie Stwierdza, że są także inne przykłady nieprzestrzegania
fli, Stranz uważa, że trudno Jest określić właściwą wyso­
Porozumienia przez ministra.
A. Rozałochowski zwraoa uwagę, że z 2 przepisów powinien kość zapłaty.
Aii Gwiazda i T. Jedynek stwierdzają, że w czasie rozmów
być brany pod uwagę ten, który jest korzystniejszy dla
zj premierem Pińkowskim ustalono dodatek 100?ó.
pracowników.
I
Bi. Stranz zaznacza, że nie zostało to nigdzie zapisane.
B. Stranz wyraża pogląd, że należy przyjąć to, oo Jest
K< smalski mówi, że na Komisji Mieszanej nie wyrażono zgo­
kersystniejszo dla gospodarki.
dy na fundusz mobilizacyjny. Minister dał polecenie dy­
A, iorniewsk.1 pyta, czy przedst. Rządu może wnioskowa*
o fi-mlowonie pkt 6 kwestionowanego rozporządzenia, oo u- rektorom aby wypłacali. W celu uzyskania fikcyjnej zgo­
dy poproszono 2 panów, którzy nikogo nie reprezentowali.
mc'-j iłoby władzom Związku apel do załogi
I N F O R M A C J E
TYGODNIA.
,ZA4
11. Sienkiewicz przedstawia wielokrotnie ponawiane 1 boa« Stwierdziła, za Związek nigdy ale wycofał ale z tego,
owocne wysiłki przedstawicieli górników, mające na oelu co napisał w statucie. Od Sierpnia ale było żądań wyk­
rozwiązanie togo problemu.
raczających posio statut, Qle było haseł antyradzieckich
rcj&CBfOUkl wyjaśnia, ze ozętfó kopalń przelewa oaęstf wydo­ sal podważających sojusze PRL.
bycia tygodniowego na soboty, aby uzyskaó dodatkowy fu- II* Kontakty ze związkami zawodowymi w lnnyoh krajach.
induaa mobilizacyjny, gdyż ozęiSó załóg musi prnoowaó w
Zdaniem Komisji Rządowej musi budzić zastrzeżenia, jeniedziele. Skoro wypłaoa się»tak wysokie dodatki aa prace ell kontakty te mają wyraźny profil polltyozny. Nlefcw soboty, konieozne staje się wypłacania 1 aa niedziele, tóre zaohodale związki ohoą Widzieć w "Solidarności"
na co Jednak nie ma specjalnego funduszu. Stwierdza tez, iopozyOyjną partio polltyozną. Mltt, Wiejaoz Baansozył,
ze zarobki górników nie są tok wysokie jak się uważa. - w że np. nawiązanie solślejSByoh kontaktów z emerykańskopnlni Knurów, która ma stosunkowo wysokie zarobki aro- klml związkami zawodowymi /głównie a oentralą ALF - CIO/
dnia wynosi 12 tys. Koszt wydobycia tony węgla praekraoza któryoh antykomunlzm jest saeroko aaaay L które wielo- '•
900 zł, średnia cena zbytu - 400 zł, Reforma gospodaroaa krotnie odmawiały jakichkolwiek 8toautóów_J)e. związkami
pozostanie na papierze, Jorfli nie zaczną działaó meohani- zawodowymi z krajów socjallstyczoyoh miałoby ntekorzysi amy ekonomiczne,
•
tną wymowę polityczną,
;Ł.._3&EJMU£ mówi, żo zespół, w którym 1 o* brał udział, ro- Delegaoja "Solldarnoeol" stwierdziła, że aa rezla ZwląBe-"
•waznł Juz U lata temu moaliworfó wzrostu cen węgle, ale zek nie prowadzi konkretnej polityki zagranicznej. "
Izie
nowyoh
obawiali się skutków, jakie to będzie miało w innych
. . .to zadaniem
.
. władz,
. .« pochodząoyoh
. .
._ z.wySoru.
Obeonle wizyty mają charakter sondażowy l loformaoyjoy,
dziedzinach.
dlatego Związek mniej j e s t zainteresowany tym, kto za­
Tu .Jfld/yn.nk pyta, oay B» Strana mozo podjąó decyzję w
prasza delegacje, j e ś l i może przedstawić swoje stanowi­
sprnwio funduszu mobilizacyjnego,
sko bez zniekształceń. 1Ne razie utrzymywane są tylko ko­
B, .gir&ffiS mówi, te musi aię zorientować, nie wiedział,
ntakty dwustronne
iI ale
są podpisywane żadno porozumie­
z« będzie o tym mowa,
nia o'współpracy.
r» «ttopó'''ni-,,art^'- •"Solidarność''
HA<I i A*mnf\AA" ma Am* ...jAm^AA ft* .<*•Ą. Hpąpłoohowaki odpowiada, ae zawsze to słyszymy. Są spo-nla
ma świadomość", że nie­
i ry o formy i papirrki, to nie ma nie wspólnego a życiem które związki zawodowe oholałyby widzieć w olej opoay1
Powstanie "Solidarności" spowodowało uwłaszczenie społo oyjna partię polltyoznft.|
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
ozorietwa, "odparietwowienie człowieka". Rząd musi to aro
Ogólnie 'feolldarnoić'1 oholałaby utraymywsć kontak­
zumieć, Wciąż nie wiadomo komu ton węgiel służy. Normy ty ze wszystkimi związkami"reprezentatywnymi, ale bei
na kartki żywnościowe aą bardzo niskie, a nadal ma miej podejmowania zobowiązań. K. Śliwiński poruszył kwestie
BOO potajemny eksport,
trudności w otrzymywaniu paszportów słuśbowyoh pray
R.i.ątj.r«n.a apeluje o zaufanie do strony rządowej.
wzajemnych wizytach przedstawicieli zakładów praoy.
Prawdatnwloiele "Solldarnoeol" stwierdzają, *o do tego
Związkowi, bardzo zależy aa nawiązaniu współpraoy na tym
potrzebne są fakty.
szczeblu.
A, Owlazdu proponuje eakońoaenie dyskusji,
I I I . Pomoc zagraniczna* Wg strony rządowej przyjmowanie
B. atrawa prosi o ustalenie sposobu kontaktowania aię 1 j e j budzi wątpliwości - nikt nie daje za darmo. Dyr. Mlonastępnego terminu rozmów.
kiewloz zwrócił Uwagę aa dbałość związków aawodowyoh w
Koamalski
podkrerfla
problemu de krajaoh o boęatyoh tradycjach związfcowyoh /Francja, Wlenm»
_
^ ^ ^ ^ ^konleoanorfó
^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^rozwiązania
^^^^^
* .*.
* * -* Proponuje
^ i . . _ —erodę,
, - , . i. 29.0'ł,
* , . _ . - „- «*... «» łka'Brytania? o Ich narodowy ohorakter". Np., wa Freńojl
następnej
soboty.
jB. Strana mówi, aa ten termin Jest wątpliwy ae względu Jta obowiązuje bardzo surowe ustawodawstwo zabraniające
--->—•*——
przyjmowania
j Plenum KO - traebn prayjąó 28 lub 30, Zobowiązuje się
- • - .pomocy
— i — zagranicznej
.. pod
- - groźbą
*.-- rozwiązania.
"Humanlte" /oentralns
/centralna ggazeta Franouaklej Partit Komuni­
przeksaad wiadomo*^ de Sekretariatu KKP.
"flumanioe"
stycznej - przyp. "AB"?
"AB"/ musi organlaoweć
Przedstawiole^e k0PS4fl podkręcają, ae zdaniem górniiBtyOBnej
organizować" festyny
feityoy dla
ków moaliwosó odpraoowywania Barbórki w ogóle nie woho*i zdobycia" środków~ fineneowyoh, bo nie
" " mola przyjmować
i dal w grę. Praypominają te*, ae min. Oianoweki "obraaił takiej pomocy. Szozególoe zsaiepokojeuie Komisji Rzą­
; się" na górników w trakoie spotkania a załogami i aapo-* dowej budzi korzystanie a pomooy szkoleniowej i to ale
tylko w zakresie obsługi spraftu, ale rćwalai aakoleala
i wiedaiak, Me anieale te święto, w awląaku a oaym domaPrzedstawiciele MSZ atwlerdzlll, la Ala aaają
Mjf*4S f.1'..*y**wmM»,Bl."-fOp»e#<a, Matusakiewioa i! A.Podtfwh"' aktywu.
przypadku by kadry jakiegoś awląaku aawodowego były
azkolone aa graaloą.
| i o 'Fm o w y s " r V p ' y" "r o b o'o'"»•'• j " . d / e "
Delegaoja "Solldarnośol" zapewniła, śe Zwląaek Ala aaolągi • tytułu prayjmowanla pomooy śadoyoh aobowlązań.
.,.,„ „ oTiayalcu-y i laraaiwle ilWU J l O l ł j j ^ i i '
Prayjmowaaa jest głównie pomoo raaoaowa, ś*odki flnaapotEaale ot. "Ml»d«ynarodowa dalałalaość MM "lolt- •ewt tworią oddalelny fuaduaa, pcaaiMoieay aa oele \
d»rnoAĆ" w świetle polityki aagraaloaaaj PHL". Iwoaf
apołaoana. O© do ponoos-aakoleaUwaB, t« iłowata dotyt . . . ową repreaaatowall praoowaloy MSZrOlaltefeli włft 017 oaa obsługi aprafta. Marytor^oifia oakolenle aktywu
f
o'aikoły i
iOm.<loao aeetapująoe problemy.
V. aoiwoj koatiktów • • iwląikinl lawodowyal w krajaoh
0
,
('•lałaola.
Bolldaraośol
» oprasoso* -^ wg^Kofi!
aoojallabyo»ayqh. >Koalaja Riądowa pytali o!iiaU«y "Sodo»'*j)
* • olską
raoją abaau.
llda»ftośol"w by« wiglfdili ona o molllwość priyitąś a u i t śa ohodif o ._,_., __ r _.__.
" "'
treść
N nlsmaoh awląakowyoh,
jakalolCBÓryoh
te* o wywiady
111 '(Jolldaraośofdla praay aagranli
publtoaaa w oasala pobytów aa gran
Izaoh wyalariboyob prBaotwjto J S * - ' '
|WlaJaoi aadał pytaatei Jai "Solldaraoi
zapisano w atotuolai orBawodalt sola
II
aość sojuasy l«df fltwlaidalł, śa MSZ
W
:tywn«, alei
otruktywo*
ilanuiator w mi ayóaródowąj daliiła
lld«rnośolMi wiByta M 1
tykańakl, ortaaŁiowiftU "MML _
.
Delegaoja Związku atwlerdslła,' śa po raa :pla»«
uwaay I M 1 _
Zbliśłjąnn ule nsflja SSI ». iwUame a d \ aptawy bykała alt a zarzutem dalałai aorBaoBoyob a rao;
jjją ItiŁił
Oo do wywiadów prasowych,
awyoh.fto
Do datato
o •••bo oą
oą oo,a
oo,a BBlakiitiłaa!
atł wio l a l i »BoHdśrnośoT" irgrinloą,
mimo fi ale uaoaae przez daleaalkaray.
*m, !B.Lla
• l i i przytoosył praykłi
praykład .„
odaiooo loh IIIIORI w
toi3«ip
^ ^ ^ ^ ^ ^ ^
Baiekaatałoaala wyw^adUi
Ładu, którego
któraao udalolll
udilellł praala
raiiu iaiwa-.
alegaoja ewiąalcu abwlardaJ.li
ł" wydigt plikaty, al* drukuje
ywa;
aoda oyia kompletowana prodarność" ap. rewiajoalatyoaaa ulo tka .. r . . .
p5lBoaa|ólayoh iwlązkćw »«rozpowaaaohalaaa w Odańaku. Oilagaoja afiwlar
Israwf edióioM'do r aiibwlifi\ipobk^
aleeaaua aą jad fakby iwiaatalotwa praeda^iaw
^•aobeoaość w kiiju oiób, kbórl prowadalły
iku w impsaaaoa wymlaraoayofa pjtaeoiwko i
dyayBi IwlliWBgil
9 "l'W?.* . . .^BBeaBBsI
flojalnymi dalagaojanl aą delegacje KKP,
ale
. o-;jolmi
1olldiroośol" ma:ohaŁ
ojaiay. Komisja'liąiewi pod
_osobom
^ ^ ^ ^ wyjeśdśająoym
^ ^ _ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ladywldualata
^ ^ _ iiaii •• ~
griaioiodabrlón '• ais
podatajraykłady, gdy
Brawo dó"wyatflpowaala jako oałoakowle "0oUdlraoill t P B
do oaób. która aa
o
ttdrtałaó
lalormao^t
oo
do
abepewały jak prNdlttiwlalele
"lolldaraośK^edetewloleie Zwląaku polaformowell Kominjf iaąAową, |raa!
1
:
dokumentów. Sak i byśe aą plaoy opraoowaala ioiormaajt dla odbiorly i l g t l r i
i
•diMwliją«l 'ou owladaloh
Boklowloaa, .ouaalaująoego
hloBoago /w jesykaob oboyoh/, która pj?aaaat»wlllai.9tiAU 91
iiMlrii
o jalo*"abano,wtako Zwląsku. Zftwóolll a l i rówftld _
VII WwloUle ZwiąBku ąbwlerdsili r a i j a l i l i a . ś a alą
Abą o.opraoowaala praa|.Mlll. i ormaoji aa urtybek
fin f^broatć oałonkom iwląifcu wypowiadał lub dalałań
d«rnośoi" ab, poMBazególayob awiąaków aawodo
l l l l i l ] prywatuiyoh
wyjaad
ttbórymi aą lub bfdą ubraymywaae koobakby, DalajSo
"
~ "~*ów# .,,
i
W a k W S H S M a ^ ^ ^ ,. m
r •
^
'
Ir
t
VII. Delegacja "Solidarności" podniosła także sprawę uleczyć się do "bydgoskich prac nt.żywienTa";""
przydzielanie działaczom wyjeżdżającym w sprawach Zwią- Lublin: sytuacja w rolnictwie, ochrona środowiska. Ośrodek
zku paszportów służbowych, a tylto turystycznych.
powołuje zespoły do konkretnych tematów, kt.obecnie zajmuKomiaja Bządowa prosiła o odłożeaie omawiania tej apra- ją się: opracowaniem poradnika związkowca, sturkturą reglo­
wy do następnego posiedzenia.
nalną Związku oraz problematyką historyczną;
Poza tym omawiano sprawy usprawnienia kontaktów mięPosnąń: reforma gospodarcza, ochrona zdrowia, sytuacja pradzy "Solidarnością" a MSZ oraz techniczne problemy zwlą-wn -gospodarcza na wsi, likwidacja bezrobocia. Nad problezsne z wizytą delegacji KKP w Japonii.
ma i i tymi pracują niestałe komisje OPSZ-u poznańskiego;
Spottanie miało roboczy charakter 1 trwało"2 godz.
§?• zęcin: badania związkowe, polityka społ., problematyka
Tarnin.następnego spotkania ustalono.na 30.04.
historyczna;
•c.A.Zozula.
Toruń: samorząd pracowniczy, bezpieczeństwo pracownika,
W y b o r y
w
l u b l i n i e . 25.04 zebranie delega- stan k u l t u r Y i oświaty w woj.toruńskim; :
;tów KZ regionu śrovlkowo-wschodniego~udzieliło absolutorium—--Pr°klemy nauki i szkolnictwa wyższego, ochrona zdro:
ustępującemu Zarżą łowi MKZ. Ustalono listę kandydatów do w izac zia w a r u n k i pracy, ochrona środowiska / w Krakowie zwłaprzyszłego Zarządu. Wybory odbędą się 16 i 17.05'po za- s
przez przemysł chemiczny i hutnictwo/, problemy budownictwa mieszkaniowego.OBS w oparciu o system ABC /patrz:
'kończeniu kampanii wyborczej.
AS nr 7, s.303/ zorganizował przeprowadzanie szybkich son­
S p o t k a n i e
O ś r~o d k ó w
Badań
S p o
daży opinii załóg /po wydarzeniach w Bydgoszczy OBS już po
ł e c z n y c h . igiCM^ odbyło się w warszawskim KIK-u
kilku godzinach od rozpoczęcia badania uzyskał ok.26 tys.
spotkanie OBS-ów z 13 ośrodków regionalnych, zorganizo
odpiwiedzi/;
.\
wane przez Ośrodek Prac Społeczno-Zawodowych przy KKP.
Gorzów: nieformalny zespół badania opinii przeprowadził an­
Na wstępie kierownik OPSZ, A.Wielowieyski scharaktery­
kietę o wolnych sobotach, a w planach ma:sondaże nt.spraw
zował funkcje OPSZ: doradcza, programowo-szkoleniowa
priorytetowych dla Związku, oceny wydarzeń bydgoskich, oce­
/opracowywanie programów wszechnic, szkoleń dla KZ-ów
i MKZ-ów, programowanie działalności kół zakładowych/, ny sejmowej_ uchwały o zawieszeniu strajków;
KP' za- 'w^SSSS^S prze3stawia tylko InC. o zespole badania opnil,
dokumentalistyczi'.-' i bad
oinformował
kt.przeprowadził: badania płacowe, bad.audytoryjne nt.Natwierdziła budżet OPSZ w wys.5 min. zł i zatrudnienie
rożniaka, bad.opnii o sytuacji w Polsce, szybki sondaż nt.
30 osób na etacie. W ramach OP6Z działa 13 zespołów,
część z nich została zaprezentowana przez kierujące ni­ porozumienia po wydarzeniach bydgoskich.0BS warszawski pla­
nuje robienie takich szybkich sondaży w zw. z aktualnymi
mi osoby. Były to kolejno:u.zęspół_płac_i_zatrudnienia
wydarzeniami, zamierza też przeprowadzić pogłębione bada­
pod kier.J.Walukowej 1 A.Topińskiego, zajmujący się
nia nad systemem wartości młodych robotników;
m.in.oceną sytuacji płacowej i zróżnicowaniem płac, a
także przemieszczeniami siły roboczej i bezrobociem.Ze­ Bgęszów nie posiada jeszcze OBS-u, lecz zamierza go zorga­
nizować:
,
spół zamierza się także zająć opracowaniem rapotru o
W dyskusji zgłaszano konieczność koordynowania prac OBS-ów
warunkach startu życiowego młodzieży; b/ zespół świadczeń_społi_l_kosztów_utrzymąnia, kt. opracował już oce­ i poprawy komunikacji pomiędzy poszczególnymi ośrodkami.
Ustalono, że OBS-y poznański, toruński 1 lubelski przygo­
nę projektów rządowych i własne propozycje dot tego
tują makietę poradnika związkowego. Termin następnej nara­
tematu /patrz:Opracowania i ekspertyzy, s.301/ Zespół
zamierza zająć się wskaźnikami poziomu kosztów utrzyma­ dy OBS-ów wyznaczono na 30.05.
Osoby zainteresowane badaniami opinii spotkały się po na­
nia - oceną ich trafności i sposobem badania/; Kieruje
nim I.Wóycicka; c/ zespół prawa pod kier.J.Ciemnlewskie radzie - ustalono, że podiete zostaną wspólne reprezenta­
tywne badania opnii członków "Solidarności. Pierwsze takie
go, zajmujący się prawem pracy; d/ zespół d/s reformy
badanie dotyczyć będzie najważniejszych dziedzin działal­
22SP.i_i_23254Di§d_39^ł52'3°§E9^5C95X5' kierowany przez
ności Związku i zostanie przeprowadzone w maju br. w reciioRTiugajaJ kt. w~najbliższym okresie przewiduje
tów7:uraport o stanie"g08podarkir2rszczegółowa opinia n a c h ; Gorzów, Lublin, f.ódź, Mazowsze, Poznań, Szczecin
o rządowym planie stabilizacji, 3.inf. o sytuacji w roi- Wrocław oraz_prawdopodobnie Katowice l Kraków,
nictwle, 4. stanowisko ws reformy gosp. /opracowane już " S o l i d a r n o ś ć
R z e m l e ś
.nicza
przez prof.Beksiaka/, 5. oprać. nt.samorządu w organiza-;25iQ4 w sali obdar RKZ NSZZ"Solidarność" w Częstochowie
cjach gospodarczych /zostanie przedstawione na najbliż­ odbyło się zebranie założycielskie NSZZ"Solidarno.<ść Rze­
mieślnicza". Powołano tymczasowy zarząd tej organizacji.
szym posiedzeniu KKP/; e/ zespół d/s kultury pod kler.
J.Strzeleckiego, kt.planuje zajmowanie się probl.docie­ Kontakty z "Solidarnością Rzemieślniczą" odbywać się bę­
dą za pośrednictwem RKZ Częstochowa.
rania kultury bezpośrednio do środowisk robotniczych,
zwłaszcza młodych robotników; f/ zespół d/s związkowych, Zebranie założycielskie miało się początkowo odbyć w sali
kierowany przez J.Kurczewskiego, kt. jak dotąd"opracowy- cechu rzemiosł różnych. Uniemożliwiła to kategoryczna^od
wał bieżące opinie i ekspertyzy nt.organizacji Związku. mowa kierownika biura cachu, A.Dajczaka oraz starszego
Zespół planuje m.in. opracowanie probl.relacji struktur cechu^ R. Puchalskiego^ *
branżowych i regionalnych. W ramach tego zespołu działa O b c n o d"y
1 i~ 3r M a j a. Z kilku MKZ-ów nadesz­
podzespół studiów socjologicznych /kier.B.Ofierski/, po­ ły Informacjo o programach obchodów:
dejmujący badania opinii publicznej w Związku; g/zespół 3 Maja w Bydgoszczy jest świętem ogólnokrajowym dla
warurikówpracy, kierowany przez P.Krasuckiego, podejmują NSZZRI. Program: złożenie wieńców pod Pomniekiem męczeń­
stwa, uroczysta msza św., występy czołowych artystów
cy problemy zasad normowania obciążenia pracą, ochrony
środowiska i poprawy warunków pracy osób zatrudnionych - scen polskich 1 2espołów ludowych;
warunkach szkodliwych dla zdrowia; h/ zespół historyczno 3 Maja w Katowicach - pielgrzymka do miejsca pątniczego
00.Pranei.szka.nów w Panewnikach, msza św. przy Pomniku Po­
5§9E§??łS55X' obejmujący 4 działy: 1.archiwalny /jego
wstańców Śląskich. 1 Maja - msza św. w katedrze, celebro-'
działanie"jest skoordynowane z bibl.Instytutu Historii
wana przez ks.bp H.Bednorza;
PAN, Bibl.Narodową i Bibl.Uniwersytecką w Warszawie/,
w Krośnie 1 Maja-MKZ wypowiada się przeciwko wszelkim
.2. naukowy /w planach konwersatoria, wydawanie zeszy­
tów hist./, 3. dydaktyczny /kursy szkoleniowe/, 4. info- zorganizowanym formom obchodów, 3 Maja - m.in.msza Św.,
rmacyjno-usługowy /wyposażanie w zestaw lnf. o związkach poświęcenie sztandaru regionalnej organizacji związkowej,
zawodowych zagranicą wyjeżdżających działaczy "Solidar­ przemarsz przez miasto z krzyżem misyjnym i wbudowanie
gó obok kościoła Sw.Ducha;
ności"
NastępAle B.Geremek mówił o tematach omawianych na posie-^f52w§5§ - 1 Maja - imprezy kulturalne, z kt.dochód prze
dzeniach Rady Konsultacyjno-Programowej OPSZ /kt.stanowi znaczony będzie na pomoc rolnikom indywidualnym.
zarazem ciało konsultacyjne KKP/v tezy programowe Związ­ 12iQ4 Krajowa Fada Sekcji Oświaty i Wychowania podjęła uku /patrz:AS nr 11, s.301/ oraz omówienie negocjacji war chwałę, zgodnie z kt.Związek będzie stanowczo przeciwsta­
szawskich 31.03-1.04 i inne. W najbliższym okresie prze­ wiać 'się wszelkim próbom władz szkolnych organizowania ma­
widuje się tematy: "Solidarność" a Międzynar.Organizacja sowego uczestnictwa dzieci i młodzieży w obchodach pierw­
Pracy, stanowisko Związku wobec samorządu pracowniczego, szomajowych pod presją śirodków będących w dyspozycji tyc'
zmiany w statucie Związku i procedura ich przygotowania władz. Opiekę nftd dziećmi i młodzieżą w tym dniu winni
.Ofierskl zgłosił propozycja reprezentatywnych ogólnopol-fP^wować wyłącznie ich rodzice. Forma spędzania czar;u w
j_ 4 4 związkowców
T„-i~..Z^... dla
'A potrzeb
.,„h KKP
trap podkreś- dniu i Maja przez pracowników oświaty i wychowania winna
skich badań opinii
pozostać sprawą ich osobistego wyboru /BIES/.
lił, że wymaga to ujednolicenia warunków organizacyjno
technicznych i metodologicznych tych badań.
ł
Następnie przedst.OBS-ów regionalnych prezehtowal . kolejno
możliwości swoich ośrodków 1 preferencje tematyczne:
>*
fl
O 6G łi
Ii O S Ż K N I E ! ,
Wrocław: kwestie żywienia /np. reglamentacja i jej skutki,
r ap r o g l r a m ó w
dl
R e d ą k <; j
wolnorynkowa sprzedaż żywności, ocena skutkpw niedoborów
w
przy, NSZZ"Solidarność" region
żywieniowych, żywienie w miejscach wypoczy: tu, stołówki
id i o w ę z ł
spotkaszkolne/, oświata, prawo /prawo rolne, pra
pracy/, tema'Mazowsze- o r g a n i z u j e 12 maja o g o d z . 1 3 - e j
i n i e w s z y s t k i c h zainteresowanych p r z e d s t a w i c i e l i
ty ekonomiczne;
MKZ-ów.
Z a p r a s z a m
M.Chlebowicz.
Katowice: problemy górnictwa i hutnictwa, jlchrona środowiśka7~płac 1 zatrudnienia. Ośrodek kończy badania nt.obra
zu "Solidarności" w prasie katowickiej, przlygotowuje śląs­
ką korektę minimum socjalnego, zamierza podpąć badania ob­
szarów nędzy na Śląsku. Z-: spół ekonomiczny jest gotów włą-
O P H A O lfV A N I A
I
EtSP.BBI
r z y
.. 301
**""ff~o**S"n"«"'~f"" ^~r~<riT"»""a""'y**o,*"3~e 3"
p~~snt~o~ u
s p' • s* a W 0 »!
9S&iny<aii
/ 2ł . 0 * pX>fcy,J<fto prsoa Ra<S<s Programową OPSZ jako pods-
c?nej. Nie każdą zmianę cen,mimo wprowadzenia rekompenea-s
t; . można zaakceptować ze społecznego punktu widzenia.
N-«sktóre artykuły /np. podręczniki szkolne, niektóra ar- I
£Problemy;' 'zwiąż***?z 'wprowadzaniem systemu rekompensaty, tykuły
dziecięce itp./ powinny być dotowane z budtetu
'wzrostu kosztów utrzymania w Polsce_j_
/- _ _ j ptistwa,
a lista takich artykułów powinna być kontrolowa-j
na przez związki zawodowe*
!?9^^|Sf-y,
5;?|óstS"Eolltgy~ufr5^^JaT?7"~
"
*
"
"
*
*
r
Wzro'st~c"en-tówa7ów~f "us^^
ich Jakości '
Po trzecie automatyczny system rekompensaty j_est ifto-j
powoduj© wzrost kosztów utrzymania* Brak rekompensaty , tnym elementem_ programu stabilizacji gosgodarkijaiati.
materialnej wzrostu kosztów utrzymania /dodatku droży- !£Eorego~sprawą"zasattnISzą~35IE~uzySK
rownowagi gcspo-^
źnianogo/ powoduje, że te same dochody i płace starcza­ idarczej.
ją na zakup coraz'mniejszej iŁośoi /lub gorszych/ towa­
Automatyczny system rekompensaty ma także swoich przerów* •• •'
;ciwników. Ich najpoważniejszym argumentem jest zarzut,że
W Polsce «r ostatnich latach dostosowywano w niewiel­ j system taki potęguje procesy inflacyjne. 'Jważamy, że
kim zakresie wysokość dochodów ludności do wzrostu ko­ 'przy spełnieniu pewnych warunków, system dostosowawczy
sztów utrzymania* Poprzez jednorazowe akty prawne wpro­ inie musi się przyczynić do zwiększania inflacji. W tym
wadzono - choć niewystarczające i znacznie opóźnione - celu trzeba go tak zbudować, aby :
podwyżki pieniężnych świadczeń społecznych* Również du­
ża część podwyżek płac w ostatnich latach spełniła do
rekompensata była niepełna, tzn.aby nie rekompensopewnego stopnia role rekompensaty za wzrost kosztów u- 1/ wać
cen wszystkich dóbr i usług,
trzymania. Jednakże działania oparte na woli decyden­
tów - w przypadka świadczeń społecznych i nacisku od - 2/ rekompensata nie musi obejmować wszystkich grup lud­
dolnego - w przypadku płao były niesprawne "i niespra ności, można np. nie rekompensować /bądź czynić to w
wiodliwe. Zmiany wysokości świadczeń społecznych nigdy
niepełnym Bakrauie/ płac najwyższych,
nie nadążały aa potrzebami, a brak automatycznego sysy-i..
SI
rekompensatadoJconywana była po zakończeniu pewnego
temu rekompensaty wzrostuJjosatówjitrżymafi^g powodował
okresu w którym nastąpił wzrost kosztów utrzymania,
szybki-spaae£"war?5c5I"resl5S3~~¥ycE~SwIa35zeń oraz '•,.
a-nie z góry.*
ich. zmniejasienie w porównaniu ze średnią płacą.
Podwyżki płac nie stanowiły sprawiedliwej rekompenAutomatyczna rekompensata płac i świadczeń społaca*saty za' wzrost kosztów utrzymania, gdyż 8 jednej stro- nyoh
może również wpłynąć na zmniejszenie nacisku E R
ay były związana z caływjwadłiwie zbudowanym systemem
wzrost płac*
płac, a z drugiej w dużym stopniu były uzależnione od
siły nacislra jaką dysponował dany zakład lub branża.;
II. Uwarunkowania systemu rekompensato wzrostu kosztów
Spadek realnej wartoeci dochodów ze świadczeń i płać
Istwarzał atmosferę braku bezpieczeństwa. Budziło to i
i budzi zrozumiałe napięcia społeczne, wyrażające się,
Każdy projekt systemu rekompensaty wzrostu kosztów aj-.
często w strajkach. Dlatego też niezbędne jest wprowa-'
jdseaift- stałego automatycznego mechanizmu podnoszącego trzymania na najbliższe lata musi uwzględniać sytuację ;
społeczną i ekonomiczną w Polsce, a przede wszystkim ist­
•dochody ludności wrasf że wzrostem kosztów utrzymania.
System ten stwarzać" musi gwarancje co do Tiysokości re­ nienie znacznej liczby osób żyjących w niedostatku oraa
głęboki'kryzys ekonomiczny.
kompensaty i częstotliwości jej przyznawania każdemu
Musimy zdawać sobie sprawę, że czeka nas w najbliż­
obywatelowi*
szym
czasie pogorszenie warunków życia. Hie można liczyć
Konieczność wprowadzenia automatycznego mechanizmu
aa
szybki-uzupełnienie braków na rynku, na szybką likwi^
wzrostu płac i świadczeń rekompensującego wzrost kosz­ daoję kolojek.
większy będzie wzrost dochodów ludnoś:
tów utrzymania wynika a Poroaumieuia Gdańskiego zawar­ ci tym dłuższe Im
będą
kolejki i tym dłużej oczekiwać bę­
tego pomiędzy KES-em w Gdańsku a rządem 31 sierpnia
dziemy na ich likwidację.
1980 roku. Automatyczny system rekompensaty ma wiele
zalet, które głęboko uzasadniają ten postulat robotni- '"•; SiSiSS2^2^_i^2_2Si322^-^2?S«E2£S!:E521S9Śx._S5?.,Ż9£iSSJ
ozy.
eznego systemu, rekompe^B2*S2Ł£2ł32E2a2Si^
Po pierwaae celem automat:
, i"u?r5Jmańla""sI|y"Eab5w"'~
się ng wydłużenie kolejek Ł ozjr też decydujjemj się na n i j c zae
ś ty_;3eef„st#orlenIIj
* "• °^ f ° ^ p ^ ^ ° ^ « ? ^ l ? i s ^ , . ^ ^ ^ ^;;.bęizi*" i
E5z"e»
1/ likwidację lub ograniczenie napięć społecznych'zwią­ 22iSSS5ś_i£2-SS£ŚS29i2;
'
zanych z© wzrostem kosztów utrzymania,-.-'
Oczywiście
wybór
tego
drugiego
wariantu
uzupełniony
być i
2/ oczyszczenie ipolitykl płac z funkcji rekompensaty
gwarancjami ze^stronj władzj, że podejmą oni wazyst-1
wzrostu kOsz-feów utrzymania / dotychczasowa duża Czę tasi
f
ść awansów ->'jak się wydaje - spełniała'' funkcje,re­ fciejuelfjfane^aaSHagJśr^
kompensaty/
• , ' • ;• '
.. Autorzy tego projektu są zwolennikami rozwiązania oanaczne zwiększenie możliwości wprowadzenia elas - 7 grajłiczftjącego
wzrost dochodów ludności a więc niepeł­
tycznej i skuteeaiiej polityki dochodów ludacśusi, w" ne
j rekompensaty wzrostu kosztów utrzymania. W ramach
tym przede wszyfetfcam polityki społecznych świadczeń tego
rozwiązania istnieje jednak wiele wariantów, które
.pieniężnych,
... •
w większym lub mniejszym stopniu utrzymują siłę nabywosą
u
S2" *"»«*1warianty rozwiązań rekompensaty płao.
Je
_ i związek zgodzi się na niepełną rekompensatę a
~Bo-£rzecb rewolt robotniczych w Polsce w błtatidWlW: j S ^ H £ M i 2 & ™ ? « ? ™ « f f l ^ r l ^ «™ó
i ciu latach przyczyniły się oficjalne podwyżki cen arty j *•**?• k-Zi!2j22S2&-52i22?_BE2252-1.22Z2^i5!_25E2K:£222.
kułów żywnościowych. W grudniu 1970 roku i w czerwcu ^"-! 2„Si?2_E22ll_i222522_52S?_2i2_S~~22^2Ś_2_£J2E252'^i
ku 1976 robotnicy domagali się powrotu do starych cen
Można zadecydować, że wszyscy w równij mierze powinniśmy
Ponieważ uwaga społeczeństwa była skupiona na ruchu cen, ponieść koszty kryzysu.
a nie na ruchu płac, struktura oen artykułów konsuacyjProponujemy jednak inne rozwiązanie.
Po drugi* - wprowadzenie somatycznego ; e y s t e m u : ^
tosowawozego ggawolf,' aa-_2E222S22SK2-2i2£SŻS232sLE2ł^3t '• ^
c
^ l * fna
rktórych
^ ! l Vskupiała
^ ^ ^ ^ się uwaga społeczeństwa trud­ W całyl okres Śe°lat 70-tych istniejące'silne rozpiętości
kułów,
dochodami różnych grup ludności były utrwalane
no było podnieść, podnoszona więc - znacznie silniej niż­ pomiędzy
i zwiększane przez politykę płac, cen, świadczeń socjal­
by to wynikało a kosztów produkcji - ceny innych, mniej nych,
rynkową. Wszystkie podejmowane środki po­
obserwowanych dóbr. W tych warunkach niemożliwe było u - lityki sytuację
społecznej były nieskuteczne przede wszystkim z
trzymanie jakichkolwiek rozsądnych proporcji cen i w
istnienia mechanizmu rekompensującego wzrost kosz­
związku z tym - struktury popytu. Doświadcjzenie sierpnia braku,
utrzymania. Procesy materialnego rozwarstwienia spo1S80 roku wskazuje, **•' społeczeństwo gotowe jest pogo - tów
odbywS&""aTeV"prBynajmniej w pierwszej połodzić się z ruchem cen jeżeli zostanie zagwarantowany au- łeoaeństwa
wie^iat 70-tych,
przy szybkim /choć różnym dla różnych
tematyczny mechanizm rekompensujący w.rost kosztów utrzyj ^ p ^ ; K ^ i ^ ° u A 0 ^ ó „ ; ^ y U 4 n w o ś c I wzro^^* d^cho
-iSSS^Sgg '2i22*5||2_i:2i2- ietniejące i już"ugruntowane mechanizmy zróżnioowania
"tt2' SSlE^SS^^S^ii ™PóiPSźiijmI5ni3rsierpnii owe "jo tworzySo dro,ktura cen musiTTsodporządkowana potrzeliom polityki społe^ w nędzę.
O P R A C O W A N I A
I
E K S P I E I i n , .
..........
.* 302
Sytuacja jest alarmująca. Skutki głębokiego kryzysu
gospodarczego i spadku stopy życiowej, do których dopro­ wadziła nieudolność władz, najsilniej odczuwa ludność*
uboga.
moż.na się obawiaó wzmożbnego nacisku na wzrost płac
w najbliższym okresie; 1wprowadzenie dodatku droźyźaianego dawałoby szansę zawarcia swego rodzaju urno-'
wy społecznej 00«do zahamowania wzrostu płac. wyni­
kającego z awansów.
>
'
jZ wyżej wymienionych przyczyn powinien być - naszym zda­
niem - wprowadzony mechanizm rekompensaty płac, z tytu: łu wzrostu kosztów utrzymania, jednak rekompensata po­
winny być dokonywana głównie przez podwyższenie pienię­
żnych świadczeń społeoznych. Zgodnie s tym stanowiskiem
w proponowanych przez nas rozwiązaniach rekompensata
płao / z wyjątkiem najniższych/ jest zawsze niepełna i
niewielka, natomiast świadczenia społeczne rekompensowa­
ne są w o wiele szerszym zakresie.
fH2i-2_S2i2ii222Zl_25£22i2_S22i^^ś_2E242--E2Si2S2_£K
ŚiS-._ŁH4S2Ś2ii_2-22-3S^!!Z22ii_H§S«2iS_S2S-E25i25_2S£5Zr
.S2^2S2!!2]SS_22l22f_E2łi5Z!E5:_2E2522£S2iI_S_S2si2ii2r
li Z£5_i252£2_2H2i_£2Ś~S2i-S_2_5Sl2Si_2252!52225i2_E£2z
822B-£22252£22SiS_2i?_2i22'22SsS^S_222~2Ei2ES~2iŻ_52
l£222U5iS2i2™2222S2"H-łH252Ś2-_S2ŁS5222_S2£2SS_H222*
iSZ£5i
Dlatego niezbędna jest przede wszystkim natychmiast
towa i gruntowna reforma systemu świadczeń pieniężnych.
fswinna ona polegać na:
1/ radykalnym zwiększeniu wysokości niektórych
świadczeń /zasiłki rodzinne, emerytury, renty/,
2/ przystopowaniu wysokości świadczeń do wzrostu
III.
Podstawa i metody rekompensaty
kosztów utrzymania.
'
—:-»_
j—.««._.._—._.._
Jest wiele jeszcze elementów programu likwidacji nę1. Wskaźniki kosztów!utrzymania,w oparciu o które
/ zmiana "'Jruktury produkcji, zlikwidowanie nieu­
zasadnionych rozpiętości płac, zahamowanie wzrostu lub
przeprowadzona będzie rekompensata.
utrzymanie rozsądnych relacji cen artykułów dzie­
wyboru wskaźników kosztów utrzymania należy dokonać
cięcych itp,/, tu jednak przedstawimy tylko t», które
uwzględniając »
związek z systemem rekompensaty kositów utrzymai których realizacja wydaja się najpilniejsza;
Istotnym elementem programu ograniczania niedostat­
1/ meźliwbśoi prowadzenia własnych badań nad wskaź­
ku jest; również wykorzystanie systemu rekompensaty
nikiem kosztów utrzymania przez MSZZ "Solidarnofarostu kosztów utrzymania, wykorzystując automatyczny
'" ' :• ść«, •.-,• '-A ••,-];
listem rekompensaty można dokonać w skali kraju takie2/ możliwośoi uohwycenia we wskaźniku zmian w asor­
M podziału dochodów, aby uwzględnić przede wszystkimtymentowej strukturze kbnsurapojl, zwłaszcza obeo
interesy grup najuboższych. W tym celu można ząstoeonie przy ogromnych brakaoh rynkowych problem
a.ć taki system rekompensaty, który zapewnia utrzyma- •
ten nabierze dużej wagi,
Łe realnych dochodów przede wszystkim ludności ubó<. 3/ istnienie reglamentaoji podstawowyoh artykułów
[*$. Uważamy, że powinien to być główny cel w okresie
żywnościowych /system kartkowy/,
jbliższych kilku lat. W miarę poprawy sytuacji gos4/ zasięg rekompensatyt nasza propozycja dotyczy
iarczej będzie można rozszerzyć zakres pełnej rekomoddziaływania przede wszystkim na rodziny o naj­
insaty.
niższych dochodach.
W celu polepszenia sytuacji materialnej ludzi żyjąch w niedostatku trzeba się w znacznie większym stop
Uważamy,, że wskaźnik kosztów utrzymania liczony przez
u oprzeć na systemie świadczeń społecznych niż na
Główny Urząd Statystyczny nie może stanowió podstawy
acach tym bardziej w obecnej sytuacji, gdy na podstaJ rekompensaty.. Brak zaufania do oficjalnyoh danych sta- '
e punktu 8 Porozumienia Gdańskiego przekazano wielką
tystycznych pozwala sądzić, że wskaźnik GUB nie uzysk*
ość pieniędzy na podwyżki płac. Przy tym zawsze na wy­ społecznej akoeptaoji, nawet gdyby sposób jego liozenia
sokość dochodów można znacznie łatwiej i trafniej wpły­ uległ zasadniozej poprawie. Dlatego też proponujemy pro­
wać poprzez świadczenia społeczne £Łż poprzez płace.
wadzenie własnych badań przez związek nad wskaźnikiem,
^tkie rozwiązanie stosuje się też w wielu krajach za- " • który byłby podstawą rekompensaty. Propozycja OPSZ 00.
u.iodnich. Automatyczny system dostosowujący wysokość^
do sposobu liczenia tego wskaźnika zostanie przesłana.
dochodów ludności do wzrostu kosztów utrzymania w
do MKZ. Należy podkreślić od razu, iż wskaźnik liczony
większości krajów zachodnich dotyczy tych elementów
przez OPSZ także nie będzie wskaźnikiem doskonałym.
fschodów ludności, które albo są uzupełnieniem docho­
dów podstawowych /zasiłki rodzinne itp./ albo takich,
2. Metody rekompensaty.
kióre nie mają żadnego samodzielnego mechanizmu;wzros^ /emerytury, renty itp./. Dostosowywanie wzrostu płac Rekompensata może być pełna lub niepełna. Można też do
do wzrostu kosztów utrzymania odbywa się na ogół /poza konywać nadrekompensaty. Pełna rekompensata oznacza,że
p>acami najniższymi/ w drodze pertraktacji związkowych każdy dochód rośnie o prooent wzrostu kosztów utrzy w wyniku których ustala się nowe stawki płac. Jednakże ; ma&La«„jIm wyższy jest więc doobód , tym wyższa przy
postępowanie w naszych warunkach, musi uwzględniać nas­ danym wzro/ście kosztów utrzymania przysługuje kwota re
tępujące sprawy:
.
. i kompensaty* . '
f
Eekómpensata może mieć charakter procentowy lub kwo
1/ tzw. dodatek drożyźniany jest istotnym elementem
t towyij. Procentowy sposób rekompensaty oznacza, że przy
Porozumienia Gdańskiego i wprowadzenie go w życie
wzroście kosztów utrzymania dochody podnoszą się także
będzie uznane za przejaw dobrej woli władz. Społe­ | o określony; procent /ale nie koniecznie wszystkie do czeństwo nie zechce zapewne zrezygnować z dodatku j j chody o jednakowy procent/.
drożyźnianego do płac nawet przy bardzo znacznymi
, Rekompensata kwotowa oznacza natomiast, że wszystkie
zwiększeniu w pieniężnych świadczeniach społecznych, dochody - bez względu na ich wysokość - podnosi się o
gdyż w Porozumieniu o sprawach tych traktują.odręb^. ustaloną kwotę.
ne punkty.
Th
Rekompensata procentowa może mięć charakter progre­
2/ przesunięcie decyzji o rekompensacie płac na nego-- sywny, degresywny bądź proporcjonalny. Rekompensata
cjacje pomiędzy związkami zawodowymi a rządem jest , proporcjonalna procentowo oznacza, że wszystkie dophoobecnie niemożliwe, gdyż :
dy ^bfcdź też dochody w określonych przedziałach/ wzras
doświadczenie z dokonywania podwyżek płac wynikają-' talją :p (Jednakowy procent. Natomiast rekompensata degrecyoh z punktu 8 Porozumienia Gdańskiego wskazuje,że sywną | pppcentowo oznacza, że dochody niższe wzrastają
i
obie strony są nie przygotowane do takich negocja­ lo wyźiśzyi procent niż dochody wysokie.
Przy rjekompensacie progresywnej procentowo sytuaojaljecji,
,''
st odwró'tna.
\
spowodowałoby prawdopodobnie dalsze utrwalanie' się i Dla większej przejrzystości w tablicy podajemy różne
'struktury interesów branżowych, co przyczyniłoby
warianty rekompensaty procentowej. Zakładamy, że wzrost
się do nierównomiernego rozłożenia rekompensaty
kosztów utrzymania wyniósł TOSS.
\
pomiędzy branże,
;
§
O P R A C O W A N I A
Grupy
dochodowe
Rekompensata1'
degresywna
procentowo
E K S P E R T Y Z Y
Rekompensata propor­
cjonalna
procentowo
w zł.
, wskaźaJiK. Kwota
rekompen­ rokoffli, pensa
saty
ty
2001 '-3000
H' %
dla
2000:.
wskprękorrjpettnaty
a re~
.kojópcnsa' "ty,';
10
dla
3000:
300 zł
dla
4000:
400, zł
10 %
dla
4000:
2/
3/
i dla
2000:
dlft;
3O00:
300 zł
dla
"no zł
10 %
dla
3000f
300 zł
dla
4000:
400 zł
4000-5000
9 %
dla
4000:
3G0 zł
dla
5000:
450 zł
*!"tj.wadą -jest brak bezpośradnioh powiązań pomiędzy
płacą a rekompensatą. Jej wprowadzenie znacznie utrud­
ni '*wentuainy ; program pełnej rekompensaty, jednak nie
je;t to dla nas w obwili obecnej istotne. Rekompensa­
ta kwotowa nie oznacza konieczności wprowadzenia rów­
nej kwoty dodatku dla. wsi.,;
" Jej wielkość, może być" swiekszona lub zmniejszona,re­
kompensata może też nie obejmować wszystkich.
rekompensacie.
IV. ,., Ś2Ś5£ilS»;-2££0*°'w„£0^-!Rekompensowane wraz ze wzrostem kosztów utrzymania
powinny wiec być płace, jednak przede wszystkim pie nięźne świadczenia społeczne. Należy szozególnie zwró­
cić uwagę na:
1-. płace, 2 . emerytury,
3, renty
gdyż stanowią one podstawowe źródła utrzymania rodzin.
• Drugą grupę stanowią te społeczne świadczenia pie ule*ne» które są uzupełnieniem dochodów podstawowych*
1/ zasiłki rodzinne / na dzieci, nie pracującą żonę
wychowującą dzieci, na żony emerytów, które nie ma­
ją uprawnień do żadnych świadczeń, na dzieci kale­
kie/,
10
apo a
3000-4000
303
400 zł
dla, ,
5000,;
500 zł
stypendia,
zasiłki dla kobiet pozostających na bezpłatnych
, urlopach na wychowanie dzieci,
4/ zasiłki z tytułu urodzenia dziecka,
5/f zasiłki •wypłacane z funduszu alimentacyjnego.
•'•
Wraz ze zmianami kosztó-w utrzymania powinny zmieniać
.,, /.Zwracamy uwag©, że rekompensata proporcjonalna pro -. "a±e t f * ż e wysokości dochodu, ckreślające uprawnienia
centowe /wzrosrdochodów o jednakowy procent/ zawsze
, ° Pobierania wysokości - normalnej lub podwyższonej jest rekompensatą progresywną kwotowo /tan-., że pr*y ) P W ^ a w a n y c h świadczeń społecznych oraz wysokości dowieks?.9j płacy otrzymuje sio większą kwotę rekompensa- i«kodu " W ^ W W 8 dc> «>rsystaiu.a z pewnych form świai;^/^ natomiast rekompensata degresywna procentowo pro- j w*zan społecznych.
wafrzi^do progresji kwotowej wewnątrz grup dochodowych. Dotyczy t o :
ul/ wysokości .dochodów uprawniających do otrzymywania
H_5SiS2iJH«2_EE£IslS*Z2_££2SE_S a S_MSIHS^i2a_E2^
'
zasiłków rodzinnych w wysokości podwyższonej,
spoj:eozneJ, którego celem jest przede wszystkim poprą- 2 / wysokości płac powyżej których przy wyliczaniu emerd
'
rytur i rent nalicza się niższe procenty świadczeń,
.2SJS&IH!&ł*.2X£i!L^
.3/ wysokości dochodów uprawniających do otrzymywania
,
stypendiów podwyższonych,
25Ji2JL,2£l25Ł£2£2!3E2522!:Zt-^^^
4/ wysokości dochodów uprawniających do korzystania z
funduszu alimentacyjnego,
iE252i!S-5£Ś55l£2H22i2..S252£i2i52i_L5iSi2S2_*J:2222_2S_n
5/ wysokości dochodów uprawniających do ulgowych opłat
:•,•••
za nańetwowe żłobki i przedszkola,
£2B2iś„£2S2^2525^f-SE2£25E2!!2.k1i2iE2£?!iS§-lB2_E£2E2£:: *>/ wysokości dochodów uprawniających do ubiegania sie
"""
"""". !
o "mieszk;.v,,
ujalne".
cjoąalną.
.
^ J5ZZ
rekompensaty procentowej degresywnej jest je, i ^ r S S S S Ł ? ' .
^ ^ ^ ^ ^ ^ t ^ :
du^ft elasty<jzaośó, która przy zachowaniu tej sa*nej meto- czeń, będących w-dyspozycji zakładów pracy /np.wczasy,
dy, rekompensaty pozwala /budować programy rozwoju "sys- j kolonie/.'
""teimi dostosowawczego'. Jednocześnie ma ona wiele wad: ! Irzeba pamiętać, .te część ludności /głównie w wieku
ró
1/ metoda ta jest nieprzejrzysta, gdyż przy jej
.emerytalnym/ nie ma uprawnień da żadne-j formy pieniężA
inych świadczeń społecznych /lub tylko w wysokości sym
zastosowaniu występuje progresja kwotowa wew- v, ibolicznej/. .Korzystajn one z różnych form pomocy spo nątrz grup doohodowyoh,
płacowych, rentowych
łecznej. Oczywiste jeat, że przyznawane tym osobom
i*P.
,v
: świadczenia /zasiłki/ również powinny podnoszone wraz
2/ przy rekompensacie płac powitałaby dodatkowa
i re wzrostem kosztów Utrzymania.
trudność: ze względu na niski udział płacy za- - Cystern rekompensaty może obejmować tylko tych.któsaduiczej w pełnym wynagrodzeniu, należałobym- $W pobaera0ą Płace 1 świadczenia.Io znąozy, że system
wzgledniać przy tej metodzie,pełne wynagrodzę-- ; * « n m e może obejmować rolników pracujących we własnych
nie pracowników} w ten sposól) pracownicy o rów-' gospodarstwach rolnych oraz pracujących rzemieślników.
nej wysokości płacy zasadnicssej otrzymywaliby '' Zapewnienie realnej wartości ich dochodów może się odróżne wysokości rekompensaty, po woiągniaciu
bywać tylko poprzez utrzymanie właściwych proporcji cen
rekompensat do systemu płao zburzyłoby to oałr wytwarzanych oras nabywanych przez nich dóbr i usług.
kowicie hierarchię płac zasadniczych.
Dlatego też decydujemy się na przyjęcie rekompensaty
kwotowej.
j
0c n
' Rekompensata kwotowa ma następu^ce kalot;*'
» * P a k t ó w rządowych
waty wzrostu kosztów
utrzymania dla płac.
, 1/ sądzimy, że społeczeństwo uzna ją ta najbardziej
.sprawiedliwą,
I. f}*r£2522S2i2_E£2sl2~*Śi,-I~2S2SI2-2i
2/ jest zrozumiała i przejrzysta.
\ .'
, •
1. Podstawą rekompensaty płac ma być wskasinik wzrostu
••• ' , • •
•
minimum socjalnego /Wariant 1/ lub średai wskaźnik
•
%••••• •
mania /Wariant I ł / .
O P R A C O W A N I A
I
E K
S P
E
R
I ,1 Z TT,
304
2. Sposób ustalania wysokości rekompensaty*
1/
Wariąnt_I_:
Wszyscy, którym przyznana zostaje rekompensata otrzy­
mują Jednakową kwotę, kwotę te oblloBa ale w epoaób
następujący: najniższe wynagrodzenia w gospodarce us­
połecznionej za pełny miesięczny wymiar czasu praoy
mnoży się przez procent wzrostu minimum soojalnego
/ńp. przy wynagrodzeniu równym 2800 ił, wskaźnikiem
równym 10 58, kwota wynosi 230 ił/.
Wariant_IIt
a/ dla wynagrodzeń minimalnych Jak w wariancie I,
b/ dla pozostałych wynagrodzeń brak SBczegółowyoh zasadi projekt określa tylko zasada tworzenia fua.uszu płao przeznaczonego na rekompenaatę płaot fun­
dusz płac poszczególnych resortów ustala alf tuk,,
aby wzront płao w danym resoroia był nie mniejszy
niż wzrost kosztów utrzymania.
3.
a/ Rekompensata nie przysługuje osobom, któryoh
wynagrodzenie za prace przekraosa -dwukrptuą .
wysokość średniej płacy z roku poprseniago,
b/ rekompensata dla osób otrzymująoyon wynajeciM
d w o i e minimalne przysługują aa każdy rok, w'
którym wskaźnik określająoy warost kosatów
utrzymania był niższy niż 2%,
o/ Fariant 1« pozostałym osobom rekompensata
przysługuje wtedy, gdy wskaźnik określająoy
wzrost kosztów utrzymania był w roku popraednim o 2 % większy od wzrostu płaoy nominalnej.
Wariant^llt
•
pozostałym osobom rekompensata przysługuje wtedy, gdy
w resoroia lub gałęzi w której są zatrudnieni wzrost i
przeciętnej płaoy był niższy od średniego wzrostu ko­
sztów utrzymania.
4.
Wypłata przysługuje od 1 stycznia każdego roku, a
konkretne terminy rozpoczęcia wypłat uzależnia
się od przepisów wydanych przez Ministerstwo Pra­
cy, Płac i Spraw Socjalnych, Zasad tych nie stosu­
je się prsy Jednorazowych podwyżkach cen ogłoszo nyoh przez Radę Ministrów w wypadku, gdy ustalona
zostaną inne zasady rekompensaty tej podwyżki.
Zgodnie a przyjętymi celami społecznymi w najbliż­
szych lataoh / por. oz.A tekstu 0BB-0P8Z/ rekompensata
płao powinna spełniać następujące warunki i
T~. powinnaT s l f pr^yozyniać do podziału dochodów «.•
»
skali kraju na rzaoz uboższych grup ludności.Pła- '
oa są podstawowym elementem doohodów ludnościt przy
uwagiędnieniu.'- dodatkowo - wpływu aasiłków rodzinnyoh, polityka zmniejszania rozpiętości płao może'wy
wrzać pewien wpływ na rozpiętość doohodów. Zmnietf « •
szaaie rozpiętości płac będzie zgodne a powszechnym
odczuciem epołeoznym o istnieniu nadmiernych i nie­
sprawiedliwych ?iob rozpiętości,
racjonalnie oraz źa znają podstawowe zasady higieny
itp. OymoBassm struktura dóbr i usług spożirwooyoh
prasa rodziny /^własaoBa o najniźaayoh dochodach/ je­
st inna, niż struktura konsumpojlL wyliczana nn podsta­
wie minimum soojalnegot znaoane ifóżnloe występują w
wydatkach na źytrność, higienę i ochronę zdrowia, kul­
turę i wypoczynek. Po drugie w minimum socjalnym nit
można w dostatecznym stopniu uwzględnić trwałej ni* równowagi rynkowej i związanych a tym braków na ryn­
ka*
,'
4/
Zgadzamy się na rekompensatę ikwotową, ale propo­
nujemy rozv/ażyć dwie możliwości obliczania taj kwotyi
• •
Pełna rekompensata płaoy minlmalnoj i niepełna rekoispaaBata płno pozostałych. Koneakwanoja tego warian­
tu przedstawiiimy w ponlźsBej taballi
warost .
miesięczna
ISOO u
4000 i ił
1000, ił
rekompensata płko w wyniku wzrostu kosztów utrzyma­
8000 ił
nia powinna odbywać się przea wypłatę dodatku kW« .«• 10000 ń
towego do płaoy /oz. A tekstu 08B-0PBZ/; Po pawajm1 M 0 0 0 .,ł*
okresie uzbierana suma dodatków kwotowych powinna f t
być włączona w tabele płao, po pertraktaojach pomię,day związkami aawodowymi a raąd«m. foniowaa teka 'vi'*
forma rekompensaty będzie wpływać na spłassOBBaia, i,
alruktury płao, konieczna będzie weryfikaorja tab0l\ i
płao w celu utrzymania właśoiwyoh p*oporojł płac, ,
\
2.
Uważamy przede wszystkim, że rekompensata po­
winna dotyczyć płaoy oałkowitej / na którą
składają się wsasystkle wypłaty z osobowego
funduszu płao/.
8/ Rekompensatę należy wypłaoać do wsssystkiob
płac, bez względu na loh wysokość / Jakkol­
wiek wyższe płao® powinny być rekompensowane
w niższym stopniu/.
3/ Podstawą rekompennaty powinien byó.speo jalsy*
wskaźnik, okreslająoy wzrost kosztów utrzyma­
nia, w obeoneJ sytuaoji rynkowej / brak ita
rynku większości artykułów konsumpoyjnyoh,
istnienie systemu kartkowego/ nie można wj»'korzystywać w tym oełu zwykłego wskaźnika
kosztów utrzymania,/ szczegółowo propozycji'
awiąaane z metod«i lloaania wskaźnika i jego
• kontroli przez witlązek zostaną przesłane do
MKZ/.
Podstawą rekompensaty niw moża być także
wskaźnik wzrostu minimum socjalnego wyanaosonego w oparciu o taw. waoroe konsumpoji
społeoznie niezbędnej. Wzoroa ta określają poziom za­
spokojenia potrzali uznanych aa społecznie niezbędne w
danym okresie. Uwzględnia alf przy tym poziomy spoży­
cia, wynikające a norm i normatywów ustalonych praez
spsodalifltów/ zawisze bardzo dyskusyjne/ oraz zwyczaje
istniejące w danym kraju, !Pak skonstruowane minimum
socjalne ma wiała wad jako podstawa rekomponeaty. Po
pierwsze zakłada ono, że rodziny gospodarują Ibardzo
,
.
'
•
.
.
kosztów
'Utrzymania
kwota miesię­
cznej rekompen­
saty
SBC
a
so
280
Ił
Ił
Ił
Ił
280
230
Ił
280
10 %
ń
prooeht uzyskanej
rekompen­
saty płacy
palna/100*/
•70*.'
47 *
20 %
','8 %
XS$BEB1>.I>S&
3.
ponieważ konieczne Jest zmniejsaaniB naoiskua*
waroat płao rekompensatę należy wypłacać Od każdej
płaoy, bez względu na Jej wysokość. Tratfca poia.Mft
pamiętać, że system rekompensat powoduje raoeaj »<•
ny podział funduszu płao, a nia jego tHPByrOBtf, .
Kwoty, których pracownicy nie otraymallBy w fOSfflią
dodatku drożyźnianego, trafiłyby do nitoB W fOMliO •
awiękezonyoh awansów, zmiany n o m stanowisk i'Bp.
Do.wszystkich płac niższych lub równych średniej
yjw gospodarce uspołecznionej wypłaca sit pełną *»•Beatę. Więc w przypadku 10 % wBrostu konatdw utsąjC
a do płacy równej 8800 ił otrzymują Bit »80 A mieeitoaaei rekompensaty, a do płaoy równej 4000 - 400 ił.
D0 WSByetkioh płac wyższych od przeciętnej Wpłaca Bit
rflwUKwott rekompensaty. Kwota ta równa jeet kwocie
sakopponsaty płaoy średniej, a Więc prsy płacy źredaiea
fiOeoTił, kwota ta wynosi 600 ił. Wariant tan aapawnia pał
&4 rtkampoaiiatę płac niższych od średniaj i niapałną i
malejącą płiao "wyższych.
E
O P R A C O W A N I A
I
305
E K S P E H i n
Np.
program zrównania zasiłków dla wszystkich grup zawodo­
wa oh/, Szczecinie /gdzie uzgodniono, że zrównanie za procent uzyska
nej rekompen- • siłków dla wszystkich grup zawodowych do poziomu pra cc wsików Wojska i Milicji nastąpi w trzech ratach rosaty płacy '
c: iych/, Jastrzębiu / gdzie ustalono podwyżkę zasiłków
rodzinnych do wysokości pobieranych w wojsku i milic­
ji/.
Program rządowy zawiera następujące punkty:
2«00 zł
230 zł
pełna/100 %/t
4000 zł
400 z!
- «1/ zróżnioowanie wysokości zasiłków w-trzech grupach
6000 zł
600 zł
- «dochodowych /.do 31.12.80r. zasiłki były zróżnioo8000 zł
-10*
600 zł
75 %
wane tylko w dwóch grupach/ z tym, że w roku 1981
10000 zł
600 si
60 %
zasiłki mają otrzymywać wszystkie osoby uprawnio­
15000 zł
600 i\
40 %
ne, bez względu na wysokość dochodu, a od rokr
1982 przewiduje się nie wypłacanie zasiłków oso­
bom o wysokich dochodach /powyżej 3500 zł miesię­
Wariant I jest znacznie bardziej radykalny, silniej
cznie na osobę/s MPPiSS proponuje, aby progi do­
spłaszcza istniejące rozpiętości płac i znacznie szjjib chodu były zmienne co trzy-lata, począwszy od 1.
ciej ogranioza realne wartości płac wyższych. Wariąht
0.1.1984 r.
drugi zaohowuje rozpiętości płac niższych a zmniejsza
rozpiętości płac wyższych od średnie, W pierwszym .wa­
2/ przyjęcie docelowej / w roku 1993/ nasady nie róż­
riancie tracą wszyscy, :
ołacę wyższa^ od „.
nicowania zasiłków w zależno:
.iczby dzieci
minimalnej, przy ozyin nr
oi, którzy ^ z y s ^
w rodzinie i wypłacanie je::
kwoty na każde
kują płace wysokie. W drugim wariancja tracą ci, którzy
.dziecko;
uzyskują płace wyższe od średniej, też w stopniu naras-,
tającym. Wariant I jest znaoznió mniej kosztowni, ^wię­ 3/ najszybszy wzrost / w ramach ?- letniego programu
podnoszenia wysokości zasiłków/, zasiłków na dzie­
ksza w porównaniu z wariantem II możliwości,, ósiągjaieci z .rodzin wielodzietnych;
cia równowagi rynkowej,/ oczywiście pod warunkiem^ że
wzrost płac z tytułu awansów będzś taki.-sam przy I i II
wariancie/. Istnieje jednak obawa, że zbyt niska rekom­ 4/ wysokość zasiłku na niepracującą żonę wychowującą
dzieci ustala się na poedomle równym mniej więcej
pensata płac spowodować może naciski w kierunku warostu
zasiłkowi na pierwsze dziecko;
płac z tytułu awansów itp.
,; *
Obydwie zaproponowane zasady rekompensaty - fawory­
5/ wysokość zasiłku na niepracującą żonę nie wychowu­
zujące osoby niżej zarabiające — są zgodne z naszym
jącą dzieci ustala się docelowo na poziomie ok.2/3
stanowiskiem utrzymania dochodów realnych ludności naj­
wysokości zasiłku na żonę wychowującą dzieci.
biedniejszej.
płace
miesięozno
wzrost
kosztów
utrzymania
kwota
miesięeznaj
rekom­
pensaty
5/ Częstotliwość naliczania miesięcznej rekompensaty
Szczegółowe propozycje rządowe przedstawione są w tab.1.
oraz rozpoczęcie momentu jej wypłaty należy uzależ­
nić od tempa wzrostu kosztów utrzymania. Proponuje­
my przyjąć zasadę, aby miesięczna rekompensata była na­ lab. 1. Trzyletni projekt podnoszenia zasiłków rodzin­
nych przez Ministerstwo Pracy.Płac i 'Spraw So­
liczana tylko wtedy, gdy wskaźnik wzrostu kosztów, utrzy
cjalnych
mania przekracza 2 %. Proponujemy także, aby rekompen sata była naliczana raz do roku, chyba że t
- tempo inflacji w roku poprzednim przekroczyło przy­
jęty wysoki próg /np. 10%/,
- następuje oficjalna regulacja cen.
" ':
Uwagi do"propozycji zmian w systemie zaciłków Ro­
dzinnych" oraz do p r o j e k t u wprowadzenia zasiłkdw
d l a k o b i e t v(ychowująeyeh małe d z i e c i .
I.
Ocena rządowego
nycłn
dziecko
w rodzimio
W pierwszym przypadku proponujemy awiększyć często­
tliwość naliczania nowej wysokości rekompensaty do <!
razy w roku. W większości krajów zachodnich częstotliwo
66 naliczania rekompensaty i moment rozpoczęcia jej wy­
płaty pokrywają się. Tan, jeśli wskaźnik wzrostu koszi '•
tów utrzymania w danym miesiącu /kwartale, roku/ jest ,
taki, że rekompensata powinna być przyznana /więc t;dy
wskaźnik przekracza pewien przyjęty próg np. 2%/, [i;o
wypłatę rekompensaty rozpoczyna ,się od następnego mie­
siąca /kwartału, roku/. Uważamy jednak, że w naszej sy­
tuacji ze względu na duże emocje społeczne, jakie każ- ;
dorazowa decyzja o rekompensacie będzie wywoływać, nie
należy łączyć decyzji o częstotliwości jej naliczania
od momentu rozpoczęcia wypłat nowej kwoty miesięcznej
rekompensaty.
Jednorazowa podwyżka cen powinna spowodować wypła cenie rekompensaty równolegle przy czym w normalnym t e ^
rudnie obliczania dodatku drożyźnianego trzeba będzie
uwzględnić różnicę pomiędzy uzyskaną zaliczką a fakty­
czną wielkością należnej rekompensaty. Zasięg rekompen­
saty przy jednorazowej podwyżee powinien zależeć od 4
rodzaju artykułów objętych podwyżką. Uważamy, że nie
wszystkie podwyżki powinny być rekompensowane /np.pod­
wyżki cen alkoholu/.
C
Zasiłek ;aa
gro^ektu_reformy_zasiłków_i'od2in : :
Hządowy t r z y l e t n i / i 9 8 1 - 1 9 8 3 / program podnoszenia za-:
siiłków rodzinnych wynika
z Porozumień zawartych v Gdariflfcu / g d z i e u s t a l o n o , ;v.e Rząd do 31.13.80 r . p r z e d s t a w i
1982
1981
1983
rodziny, kt órych m-cznj dochód na osobę *
do
1601 po­
do
do
2001 2501
1600 2000 wyżej 2000 2500 3500 2000
2001
1 dziecko
250
2 dzieci
30t>
3
•
450
na 4 i dal­
sze dziecko 500
nie prac;żona wychowuj.
dziecko
250
nie prac-, żo­
na nie wy­
chowująca
dziecka
150
160
70
205 187,5
250 103
350 250
400 250
416 250
150 500
150 500
150 500
360 155
500
360
180 500
170
90
350 250
150 500
70
40
200
100
100 300
800 800
800 800
dziecko
fcaltł!gl«
300
' 800 800
1
oraz odę owiednio
/ciąg afiszy/
rok 1983
2001
2500
2501
3500
350
350
350
400
350
200
800
180
180
180
180
200
150
800
OPRACOWANIA
EKSPERTYZY
ila orientacji przedstawiamy obowiązującą od 1979 wysokość
utmiłkńw dla wo-lśka i milicji.
lab.
2
II.
Wysokość zasiłków rodzinnych żołnierzy za­
wodowych V
Zasiłek na
1 dziecko
w rodzinie
z t
1 dzieckiem
2 dzieci
na 3 i nas­
tępne dziec­
ko
Kwota zasiłku w zł. przy dochodach na
Jedną osobę w rodzinie t
do 1400
od 1400
do 1900
powyżej 1900 zł Jeśli
żonażołnierza
pracuje
nie pra­
zawodowo
cuje za­
wodowo
450
600
350
500
100
125
150
275
1000
900
300
600
na żonę niepraoującą i
nie wyohowu-t
Jącą dzieci
300
na żonę nie­
pracującą i
wychowującą
1 i więcej
dzieci upra­
wnionych do
zasiłku
400
200
100
300
150
Uważamy, że projekt rządowy Jest słuszny w nastę­
pujących punktach!
1/
zróżnicowanie wysokości zasiłków w trzech grupach
dochodowych: umożliwia to szybką poprawę sytuacji
materialnej rodzin najuboższych;
2/
najszybszy wzrost zasiłków w ramach trzyletniego
programu podnoszenia zasiłków dla dzieci z rodzin
wielodzietnychj
3/ zapewnienie prawa do zasiłków osobom, które nie >
30<$
Projekt reformg systemu zasiłków ródżinnjoh
Ponieważ wysokość zasiłków rodzinnych jest obecnie
symboliczna, nie mogą one spełniać żadnej z tych funk­
cji, które miały spełniać. Nie oddziałują na politykę
ludnościową, nie oddziałują też w stopniu dostatecznym
na ograniczenie-niedostatku.
W obecnej sytuaojl, w której nędzą dotknięte są głó­
wnie rodziny wielodzietne, niezbędna jest przede wszyst
kim reforma systemu zasiłków. Uważamy za konieczne skie
rowańie całego wysiłku finansowego związanego z zasił kami rodzinnymi w kierunku oddziaływania na obszary *
niedostatku. Wymaga to i
1/
zmiany wysokości, zasiłków ;wypłacanych rodzinom o
niskich dochodach,
'•:••'.'•
2/
zmiany wysokośoi dochodów, poniżej których wypła­
cane są zasiłki w wysokości podwyższonej,
3V
stałego dostosowywania zasiłków do wzrostu kosztów
utrzymania.
Należy też rozważyć w dalszej przyszłości wprowadzenie
nowyoh form zasiłków rodzinnyohi np. dodatku na zapew­
nienie opieki nad dzieckiem, dodatku Jednorazowego
związanego z pójśolem dziecka do szkoły itp.
Podstawą do obliczania zasiłków na dzieci powinien
być koszt utrzymania idziecka w rodzinie. Z przeprowa­
dzonych badań, dotycząoyoh utrzymania dzieoi na pozio­
mie minimum socjalnego, wynika że koszty utrzymania róż
' nią się znacznie w zależności od wieku dzieokat gwał towny wzrost następuje z chwilą ukończenia przez dziec­
ko 14 roku życia i rozpoczęcia nauki w szkole ponadpod­
stawowej. Natomiast koszty utrzymania kolejnych dzieci
/pierwszego, drugiego: i następnego/ nie różnią się w
i sposób zasadniczy. Dlatego też postulujemy zróżnicowa­
nie zasiłków: na dzieci w wieku 0-14 lat oraz na dzie­
ci powyżej 14 lat. Na przełomie roku 1980/81 przeciętny
koszt utrzymania dziecka do 14 roku Życia na poziomie
minimum socjalnego wynosił ok. 2000 ii miesięcznie, na­
tomiast dziecka starszego ok.2700 zł.
Uważamy, że wysokość zasiłków rodzinnych powinna za­
leżeć od wysokości dochodu przypadającego na jedną osobę
w rodzinie. Proponujemy, aby wysokość zasiłków była zróż
nicowana według trzech grup dochodowych. Należy więc
ustalić zasady wyróżnienia grup dochodowych oraz wysokość zasiłków w każdej z tyoh grup.
Podziału rodzin na trzy grupy dochodowe w roku 1981
/ a więc ustalenie komu będą przysługiwać zasiłki w wy­
sokości podwyższonej, normalnej lub obniżonej/ proponu­
jemy dokonać w oparciu o przeolętny koszt utrzymania
jednej osoby w rodzinie wielodzietnej na poziomie mini­
mum socjalnego. Na przełomie roku 1980/81 koszt ten wy­
nosił ok. 2100 zł miesięcznie. Kwota ta powinna stanowić
tzw, górny próg degresji przyznawania zasiłków: rodziny
uzyskujące dochody wyższe niż 2100 zł powinny otrzymywać
zasiłki w wysokości obniżonej. Ponieważ - jak wspomina­
liśmy wcześniej - najważniejszym celem polityki społecz
nej w najbliższych latach powinna być walka z ubóstwem,
konieczne jest wyróżnienie dodatkowo rodzin znajdują eyeh s,ię już nie tylko w sferze niedostatku, lecz w
sferze, nędzy. Sądzimy, że poziomem dochodu określają­
cym 'próg
nędzy jest kwota niższa od kosztów utrzymania
jednej : osoby w rodzinie wielodzietnej na poziomlet mini
munl socjalnego o ok. 400-500 zł. /brak takiej kwo*ty w
budżecie rodziny oznacza m.in. rezygnację ze spożycia
mięsa, warzyw, owoców lub też brak odzieży wierzchniej/,
'Na przełomie 1980/81 byłby to dochód równy 1700 zł
miesięcznie na osobę. Dochód 1700 zł oznaoza dolny próg
degresji, uprawniający do pobierania zasiłków w wyso 'kośtei podwyższonej.
miały go dotychczas / por."Propozycje...MPPiSS.str.
6 i 7, punkt 4/. Wysokość zasiłków zaproponowana w
projekoie rządowym jest mniej korzystna niż w do­
tychczasowym systemie zasiłków dla wojska i milioji, korzystniejsze są natomiast progi dochodów ugraw .niajjace do pobierania świadczeń w wysokośoi"
poJwySszoneiJT"""
'
. u
__
System zasiłków dla wojska i milicji ma też wady
związane z nieproporcjonalnie wysokim zasiłkiem na 3cie i następne dziecko. Rządowy projekt zmian w sys­
temie zasiłków rodzinnych zawiera propozycje wypłaca­
nia od 1.01.1982 r. zasiłków dla wojska i milicji wg
systemu obowiązującego powszechnie.
Podstawową wadą projektu rządowego jest nieuwzględ­
nienie wzrostu kosztów utrzymania, a więc brak gwarań-,
cji wprowadzenia systemu rekompensaty. Uważamy również,
że można odstąpić od zasady różnicowania zasiłków w za­
leżności od liczby dzieci w rodzinie, natomiast należy
wprowadzić zasadę różnicowania w zależności od wieku
dziecka. Projekt rządowy nie przewiduje także rozsze "-' ' 1/ Proponujemy więc, aby rodziny, których dochód na
rżenia uprawnień do zasiłków dla chłoporobotników /wg
' osobę /na przełomie 1980/81 r./ nie przekracza 1700
obowiązujących obecnie przepisów pracownicy mający go­
zł.I miesięcznie na osobę otrzymywały zasiłki rodzinne w ,
spodarstwa rolne o powierzchni powyżej 0,5 ha nie o- ; wysokości podwyższonej; rodziny o dochodzie w granicach
trzymują zasiłków w wysokości podwyższonej/. Uważamy,
170Q-l2|00 zł zasiłki w wysokości normalnej, natomiast
że chłoporobotnicy powinni mieć uprawnienia do zasił rodziny !0 dochodzie ponad 2100 zł miesięcznie na osobę
ków w wysokości podwyższonej.
' zasiłki: obniżone.
•
Wraz z wprowadzeniem reformy zasiłków rodzinnych
należy też, o czym nie wspomina projekt rządowy, znie­
ść wszelkie ograniczenia w uprawnieniach do pobierania , 2 / • Uważamy, że w rodzinach o dochodach stosunkowo wy­
sokich /powyżej 3000 zł miesięcznie na osobę w wy­
zasiłków rodzinnych w związku ze zmianą pracy, Jej usokości realnej 1980 r./ zasiłki mogą być nie wysokfle,
tratą itp.
poza zasiłkami dzieci kalekich.
O P R A C O W A N I A
I
E K S P E R T Y Z Y
Minio, podwyższenia wysokości wypłacanych zasiłków
nie należy spodziewać się, aby wszystkim rodzinom
. zapewniły one przyzwoity standard żyoia. Nadal pewna
częśĆ rodzin będzie żyła w niedostatku. Dodatkowa pomoc
dla tyeb>rodzin 7 nie-konieeznie w formie pieniężnej/
powinna pochodzić z opieki społecznej,
V.
VI*
Należy ewentualnie rozważyć nie wypłacanie zasiłków na dzieci z rodzin o wysokich dochodach.
Ótweita. pozostaje także sprawa zasiłków dla dzieci z
rodzin obłopwskich/por. Porozumienie Rzeszowskie/; pro
błamem tym nie zajmujemy sie tutaj.
.•.-,,. •• •
A,
i
Uwagi§t£2fzozenie^gro^ektu_rządowego
do projektu ustawy o' wprowadzeniu
zasiłków dla
kobiet wychowujących małe dzieci.
308
była
uzależniona od wysokości doobodu przypadająoee
n& 1
.°demy
° E ?^ e w J" 0 * 2 1 ^?- <«upy dochodowe proponuu
,
?tflić
analogicznie jak przy wypłatach zasiłkow
ro^innych. Uważamy, że w pierwszym roku wprosadzania zasiłków wysokość doobodu na 1 osobę w rodżinie określająca wysokość wypłacanego zasiłku
/ wielkość normalną i podwyższoną/ oraz sama wysok
? ^ zasiłków powinna być powiązana z wysokością
minimum socjalnego. Uważamy także, że zasiłek powinien przysługiwać wszystkim kobietom, bez względu
"ri» ^ = ; " 7 J " J — T ~ ^
J"V1
"
•
na^wys0kość dochodu w rodzinie.
Proponowane wysokości zasiłków zawiera tab. 5.
i : v .'•'''''•' '••'
.^.,
....
.
.
Ta1:>
- 5. Proponowana wysokość zasiłków wychowawczych
w 1981 r. /minimum socjalne wynosi 2100 zł/
rodziny w których dochód na osobę •
Wyszczególdo 1700 zł
1701-2100 zł pow. 2100 zł
• Projekt przewiduje wypłacanie zasiłków wychowawczych
kobietom pracującym przed urodzeniem dziecka, wg. nas­
tępującego
schematu: Wariant I
nieme
Dochód
na osobę
Wariant II
procentiminiw rodzinie
/wypłata przez 1 rok /wypłata
do
mum socjalne100%
80 %
50 %
w złotych
od zakończenia? urlopu ukończenia
go
macierzyńskiego/
przez dziecka * — 7 ~ ~ i Z '
•
"
"—"~~—
1 roku żvoia ' wysokość zasiłku
2100z
/tzn.przez ok. .
>
1680 zł
1050 zł
8 miesięcy/
;i
.
-____
2/
2ooo
'
Zasady
rekompensaty
wzrostu
kosztów
utrzymania.
1500
do aooo
1400
Analogicznie jak przy zasiłkach rodzinnych wzrost kosz­
2 0 0 1 — 2500
1000
tów utrzymania powinien wpływać na zmiany grup docho600
8501 - 3500
800
dowych oraz/na same wysokości zasiłków. Np. wzrost kosz
0
tów utrzymania o 10 % powinien być uwzględniony przez
3501 - i więcej
0
wzrost wysokości zasiłków o 10 % i podwyższenie progów
!
dochodu również o 10 1 Przykładowo, w 1982 r. wysoŻasiłek ma przysługiwać jedynie kobietom, które w
^ f " ; 1 zasiłków powinny wynosić / przy 10 % wzroście kooelu •wychowania dzieoka przerwały prace, jednak praca
sztów,utrzymania/ :
nakładcza i w niepełnym wymiarze godzin nie powoduje
.
Odebrania zasiłku.
rodziny,w których dochód na osobę
Wyszczególnienie d o 1 8 7 M 1871 _ 2310zł p o w # M 1 1 a
Ma on przysługiwać także kobietom znajdującym się
aktualnie na urlopie macierzyńskim bezpłatnym.
Przewidywany koszt - niecałe 5 mld zł rocznie. Prze­
wysokość zasiłku
1850zł
1150zł
231 Ozł
widywany termin wprowadzenia - 1.06.1981 r.
B.
2oena_gro^ektu_rządowego.
1. Projekt rządowy nadaje zbyt wielką rangę potrze­
bom ekonomicznym kraju, t j .
«/ deficytowi siły roboczej
b/ pogłębiającej się nierównowadze rynkowej
zbyt małą natomiast potrzebom związanym z wycho­
wywaniem dzieci.
2. Brak jest uzasadnienia dla:
ej przyjętego okresu wypłaty zasiłku / w obu wa­
riantach/,
b/ proponowanej wysokości zasiłku i kategorii do
chodowych różnicujących tę wysokość / w obu
wariantach/,
3. Projekt nie zawiera zasad podwyższania zasiłku
wychowawczego wraz ze wzrostem kosztów utrzyma­
nia /tzn. nie zawiera propozycji rekompensaty
wzrostu kosztów utrzymania/.
4.
Oszacowanie kosztu wprowadzenia zasiłków jest za*
wyżone, gdyż nie uwzględnia:
a/ przysługujących każdej kobiecie wychowującej
dziecko 60 dni płatnego zwolnienia w roku na
opiekę nad chorym dzieckiem, a także przerw
na karmienie małego dziecka;
b/ nakładów na budowę i finansowanie żłobków;
c/ strat z tytułu dezorganizacji pracy, które
wynikają z częstej absencji kobiet mających
małe dzieci.
0.
Projekt_22Si|^ów_dla_kobiet_wychowu2ących_małe
dzieci_0gracowany_£rzez_0PSZ-0BS.
1/ Proponujemy, aby wysokość zasiłku wychowawczego
3/ Czas wypłaty zasiłków.
Uważamy, że zasiłki powinny być wypłacane do ukończe­
nia przez dziecko 3 roku życia, a więo odliczająo ur­
lop macierzyński /przeciętnie 4 m-ce/ przez 32 m-ce/.
Możliwość przebywania matki z dzieckiem w okresie pie­
rwszych trzech lat życia dziecka zapewnia powstanie
prawidłowego kontaktu między matką a dzieckiem. Pra­
widłowe więzi emocjonalne ukształtowane w tym okresie
są podotawą kształtowania charakteru, i zdrowia psy chicznego człowieka. Konkurencją ukształtowania się
więzi .dziecka-z'matką jest jej wpływ na późniejsze za­
chowanie .społeczne, a m.in. na późniejsze więzi emocjo­
nalne..
4/ Proponujemy rozważyć dwie możliwości :
aA zasiłek powinny otrzymywać tylko kobiety pracu­
jące, które przerywają pracę,
V zasiłek powinny otrzymywać wszystkie kobiety Ł
rodzin pracowniczych, które urodziły dziecko
/ rozwiązanie stosowane w niektórych krajach/.
Opowiadamy się za wariantem /a/, ponieważ zasiłek
\«ychowawczy powinien stanowić rekompensatę /przynajm­
niej częściową/ utraconych przez kobietę zarobków. Na­
leży także pamiętać, że kobiety nie, pracujące wychowują­
ce dzieci do lat 8 również otrzymują zasiłki /por. Oce­
na projektu reformy zasiłków rodzinnych/. Oczywiście
nie może nastąpić kumulacja dwóch zasiłków: wychowaw czego oraz dla kobiet nie pracujących wychowujących
dzieci.
5/ Uważamy, że urlop wychowawczy płatny wg tych samych
zasad jak matkom wychowującym dzieci własne powi nien przysługiwać także kobietom adoptującym dzieci, z
tym zastrzeżeniem, że nie powinien być on limitowany
ukończeniem przez dziecko 3 roku życra, a wiek ten na­
leży wydłużyć do 6 roku życia dziecka / bardzo często
I
OPRACOWANIA
EKSPERTYZY
3/ Proponujemy, aby wysokość zasiłków była ustalona
jako pewien procent od Inraty niezbędnej na urtzymanie dziecka na poziomie minimum socjalnego / w dwóch
wariantacht dziecka młodszogo - do 14 roku życia i
dziecka starszego/.
307
Hównież co roku należy zmieniać, wraz za zmianami
• 1 osztów utrzymania, kwotę od której obliczona będzie wy
okość zasiłków rodzinnych. A więc przy wzroście kosztów
utrzymania o 10 % kwota bazowa dla dzieci poniżej 14~bo
roku życia powinna wzrosnąć w 1982 r. do 2200 zł, a dla
r sieci starszych do 2970 ił.
Program podwyższania zasiłków przedstawiamy w tab. 4,
, przy założeniu, że wzrost kosztów utrzymania będzie wyaoaił 10 % rocznie/. W następnych latach program podwyż­
szania zasiłków mógłby być kontynuowany- poprzez podwyż­
szanie odsetków kosztu utrzymania dziecka wyznaczają cych wysokość zasiłków.
4/ Proponujemy także dość znaczne jodniesienie zasił­
ków dla kobiet wychowujących dzieci i nie posiada­
jących własnych źródeł dochodu oraz na współmałżonków
nie wychowujących dzieci nie posiadających własnych
źródeł dochodów lub gdy ich dochody nie przekraczają
połowy najniższej płacy w gospodarce uspołecznionej
oraz niekorzystającycb 1 niepianiężr^cb świadczeń z fu­
nduszu opieki społecznej. Pierwsza propozycja wydaje
się oczywista, natomiast jeśli chodzi o współmałżon­
ków nie wychowujących dzieci to trzeba pamiętać, że za
siłki przyznawane są tylko w sytuajach gdy /oprócz bra
ku własnych dochodów / są to osoby w wieku starszym
/ ponad 50 lat kobiety i ponad 65 lat mężczyźni/ lub
też-bez względu na wiek- inwalidzi. Zasiłki dla tych
osób są więc formą rent
Lnej.
>ocaątkowym okresio proponujemy ustal Ł wielkość yoh zasiłków / w
jednakowej wysokości 43
łcyeh i nie wy­
chowujących dzieci / n?
ku na dziecko starsze. W miarę poprawy sytuacji gospodarczej kraju
ich wysokość powinna być podnoszona i osiągnąć powinna
np. połowę minimum socjalnego dla jednej osoby w rodzi­
nie wieloosobowej / w 1931 r. wynosiłoby to ok.1000 zł
miesięcznie /.
IV.
W "Propozycji zmian w systemie zasiłków rodzinnych"
zawarta jest propozycja zastąpienia dotychczasowych
dwóch zasiłków /porodowego i z tytułu urodzenia dziec­
ka/, jednym zasiłkiem:
wariant I - zasiłek zróżnicowany w zależności od do­
chodu w rodzinie,
wariant II- zasiłek jednolity dla wszystkich, w wyso­
kości 2500?ł. Oba warianty przewidują nie
wypłacanie tego zasiłku rodzinom c aochodach. przekra­
czających 350Ó zł miesięcznie na
„Uważamy, że zasiłek ton, przeznaczony na zakup wy - •
prawki dla dziecka powinien być wypłacany wszystkim ro­
dzinom w jednakowej wysokości, bez względu na wysokość
dochodu w rodzinie. Metoda jego rekompensaty powinna
być podobna jak rekompensata zasiłków rodzinnych i oparta *o kwotę kosztów wyprawki niemowlęcej na. poziomie
minimum socjalnego.
W tabeli 3 przedstawiamy teoretyczną wysokość pro­
ponowanych zasiłków w roku 1981. Ze względu jednak na
3-letni okres reformy zasiłków rodzinnych, zagwaranto­
wany w Porozumieniu Szczecińskim, proponowane wysokoś­
ci zasiłków powinny być osiągnięte w roku 1983. Na pro­
gram podnoszenia zasiłków nałoży się ponadto 3ystem re­
kompensaty wzrostu kosztów utrzymania tak, że w rezul­
t te
tacie nominalna wysokość zasiłków oraz wysokość pro-"
gów dochodów w roku 1983 będzie wyższa, niż w warunkach I c
1 o
roku 1981.
o. B
ii
H.
or
p- o
p. B <
Es-
fcsr
i
a *
K
O
I
Tab. 3. Docelowa / na rok 1983 / wysokość zasiłków,
rodzinnych w wartości realnej 1981 r.
IM
IB
Wyszczególnienie
wysokość zasiłków w rodzinach,któ­
rych dochód miesięczny na osobę «
do 1700zł
p r o c e n t minimum s o c .
dziecko do 14 l a t / k o e z t utrzymania na p o ­
ziomie minimum s o c j a l
nego 2000 zł m - n i e /
dziecko powyżej 14
l a t / k o s z t utrzymania '
na poziomie minimum
s o c j a l n e g o 2700 -i
miesięcznie /
małżone wychowujący
dziecko
małżonek nie wycho­
wujący dzieci
dziecko kalekie
30$
1701-2100sł
20%
pow.2100zł
10%
i8
1
II N
400 zł
200 zł
I K I.
II 1
O
H P-1C)
m
U D O
(>• i
M O
IN ,
l«* I O
H- I
im
( U IM
<i I
Irt-
te
II
VJ H
•
670 zł
Uf
o
lin
u
£
I l*
a
1
2%
IV
I I I I
U
«
iKS i «
O 0
1
\K
1
«* 1
- — - I CK
M
' « l/u J|.
1*ISg
6 N H «
00
i ł * . | 0 j vo o iro
IK
p
I
8
H ,
o.
O O l f ,
O H
„
1 iri
H*
iv
IM IN
V I
m
II I
u l
i&;l
I
ł
'<• I
H .J - . l i
s T
800 ił
540 zł
270 zł
TW
IS IK"O
'•>• •
H*
900 zł
540 zł
270 zł
900 zł
800 zł
540 ił
800 zł.
270 ił
800 ił
i"
IH-,1
O* «" I O
|o4 o 1
1I.1 A , p - i
HO
I
I
1
II
11 \o
1
I
8 .1
i
8 a
1
•
ID
'"
'
," ' J'
1" TriTo!*-? T
00. VJ
8 SL
i
I
«*.
.0 1
J O I H
'g
4
- 'w
III.
1
5asaA2_rekompen6aty_wzrostu_k08ztów_utrą^
i.'
Obydwa prooi degresji / wysokości dochodów uprawnia­
jące do pobierania wyżs-aych zasiłków/ ustalone w 1981 r.
w oparciu o wysokość minimum socjalnego i powinny być
zmienione w oparciu o wskaźnik wzrostu kosztów utrzyma­
nia, który stanowi także podstawę rekompensaty płac.
Jeśli wzrost kosztów utrzymania wyniesie 10 %, to górny
próg degresji powinien także wzrosnąć o I0 %. 0 ten sam
procent powinien być powiększony dolny próg degresji.
A-więc, w. 1982 r. dolny próg powinien wmosić 1870 zł
/1700 zł + 170 zł/, a górny próg 2310 zł /2I00 zł + 210 zł/.
W podobny sposób należy postęóować w lat ich następnych.
I
«
&•
1
1
rr
I. VD
1*8
. J .
1
1
iw
I*
Ul
II" I
I
I
I
I
_r
1
1
1
1
1
1
M
IIM
la
I
I
I
'
J-_,
: iro>a ui o 1
>Q *
1
O M I
1
1 : IN
1
1
1
1
:rf-v
;se,
N• I
!^:
'I
OPaiOOWIB-Il
. :• I
E K S P E R T T U
309
adoptuje się dzieci starsza niż 3 letnie/. W przypadku
A więc np. w stosunku do emerytur przyznanych przed os­
»' niemowląt urlop ten daje dziecku możliwość' objęcia go
tatnią reformą wymiaru należałoby zastosować następuopieką matki przez cały okres krytyczny dla rozwoju o- i jacy mechanizt po pierwsae obliczyć ile wynosiłaby w
sobowośei i wytworzenia więzi z rodzicami. W przypadku
roku 1980 płaca, od której przyznano świadoseniej po
dzieci starszych urlop ten jest niezbędny na wyrównanie dr-gie, tak wliczona hipotetyczna, urealniona płaoa
deficytów w roawoju p-ayobo-fizycznym dziecka.
by/ aby podstawą ponownego obliczenia wysokości przyPrzy okazji postulujemy przyznanie płatnyeb urlopów
sł', gujących obecnie emerytur.
..ierzyńskieh na dziecko adoptowane w wieku poniżej 1
Realizacja tak przedstawionego zabiegu urealnienia
roku życia /al© starsze,niż 4 miesiące/ w wymiarze 8
tygodni/ dotychczas zagwarantowane jest w tych przypad­ wysokości emerytur i r-ent jest niemożliwa se względu
na ogromna koszty jakie by za sobą pocisnęła. Jest ona
kach tylko.4 tygodnie/.
Ponieważ' matce, która oddaje dziecko w celu przyspo­ również trudna do zrealizowania aa względów technicz­
nych, ponieważ ZOS nie posiada pełnych danyoh dotyczą­
sobienia go przez inne osoby przysługuje 8 tygodni ur­
lopu macierzystego, więc'pozostałe 8 tygodni / a 16 -tu cych wysokości płac, jakie były podstawą obliczenia emerytur i rent w momencie ich przyznania.
przysługujqcycn na dziedko/ powinna wykorzystać matka,
W dokumencie MPPiSS "Podstawowe kierunki zmian sys­
która dziecko adoptuje.
Koszt wprowadzenia tych rozwiązań jest niawielki,po­ temu emerytalno-rentowego" przedstawiona jest propozy­
cja podniesienia w pierwszej kolejności świadczeń z
nieważ dotyczy ok. 1500 dzieci rocznie.
tzw.starego portfela oraz świadczeń przyznanych w la­
Dla matek, które adoptowały dziecko mające więcej niż
6 lat lub też przyjęły na 'wychowanie dziaolco na zasa- '« tach późniejszych niepraekracźającyeb wysokości 3 tys.
lał.
dzie rodziny zastępczej proponujemy przyznanie 3 let­
Proponowana reforma wysokośoi emerytur i rent nie
niego urlopu bezpłatnec
dziecka .2 za bezpieczeńiem wszelkich upa
ywiłejów socjal­ tmoże jednak - objąć świadczeń z t»w, starego portfela,
gdyż praktycznie rzecz biorąc świadczeń przyznanych ze
nych.
starego portfela / a więc przed reformą scalającą sys~*
tern emerytalny/ nie ma. Natomiast prawdą jest, że każ­
6/ Uważamy także, że istnieje potrzeba wprowadzenia ;
już w parę lat po przyznaniu można by
zasiłków macierzyńskich dla kobiet z rodzin ohłops- de ś\«.adcaenia
świadczeniem ae starego portfela o ile za kry fcich/np. przez pierwsze 6 m-cy życia dziecka/. Zasiłek nazwać
przyjąć jego wartość realną. Dlatego taż propo­
ten umożliwiłby opłacenie najemnej pomocy w gospodarst­ terium reforma
powinna dotyczyć wszystkich świadczeń
wie co stworzyłoby warunki do wypoczynku matki po po*, nowana
rodzie, która ni© musiałaby włączać" się od razu do prac niskich /np. poniżej 4000 ał./.
Proponujemy poniżej dwa wrianty podniesienia wysoko­
, w gospodarstwie; spowodowałoby to wiec możliwość zapew­
ści świadczeń emerytalno-rentowych, które w pewnym stop
nienia dziecku właściwej opieki.
niu zastępują^ aabieg urealnienia.
B
/Ocena projektów rządowych reformy wysokości oraz re&ompensaty wzrostu kosztów utrzymania dla emerytur
i ront.
1/ W styczniu 1988 r. emerytura minimalna podwyższo­
na zostaje do wysokości minimum socjalnego obli­
czonego dla samotnego emeryta. Ze względu na to, że obeonie minimalna emerytura jest niższa od tego minimum,
oznaczałoby to jej wzrost o ok. 400 zł. w wartości real­
nej z roku 1980.
8/ Wszystkie emerytury i renty niższa pod koniec 1981
Duża.cześć emerytów i rencistów żyje w nadzy. Realna
r. od 4000 zł. / ok. 90% minimum socjalnego dla.*
wartość świadczeń emerytalno-rentowych spada wskutek
dwuosobowej rodziny emeryckiej/ powinny być podniesione
ciągłego wzrostu kosztów utrzymania. Podstawy wymiaru
o taką sumę jak emerytury minimalne.
świadczeń dawniej przyznanych są niewspółmiernie nis­
kie w stosunku do obecnych z powodu wzrostu płac nomi­
3/ Podniesieniu ulegają zasiłki dla osób pozostają­
nalnych. Wzrost płac, a także i kosztów utrzymania^po­
cych na utrzymaniu emerytów i ni© posiadających
woduje zróżnicowanie sytuacji rencistów "młodych** i
własnych źródeł dochodów.
"BtałTch", działające na niekorzyść tych drugich..
Obniżona sprawność psychiczna *i fizyczna starszych,
4/ Rozszerza się uprawnienia do pobierania przez eemerytów ogranioW ich możliwości dorobienia, a zwięk­
,
merytów i rencistów dodatku związanego z wiekiem
sza potrzeby materialne związar
irośoią.
Sztywny próg' dagresji .wymiaru emerytur i- rent oraz na osoby, które ukończyły 75 latj dodatek dla emerytów
, brak kompensaty wzrostu kosztów utrzymania sprawiają, _. .w wieku od 75 do 80 lat może być nieco niższy niż do śso zwiększa aie^jjazpie^ość .pomiędzy poziomem życia-.'' .: tyćhozasowy dodatek dla osób w wieku ponad 80 lat ^np.
rodzin .rencistów i rodzin pracowniczych. Wprowadzane ','. $00'zł./,
' co kilka lat reformy systemu -emerytalno-rentowego i do­
W podobny sposób powinna zostać przeprowadzona re­
raźne podwyżki wysokości świadczeń w minimalnym stopforma wysokości rent inwalidzkioh i rodzinnych.
•jsiu i na krótką me^j • poprawiły sytuację rencistów. .
Według proponowanego wariantu podniesione zostają wszy
Efekty tych refojrra.są bowiem,tym krótsze, iii szybsaj* stkla niskie świadczenia bez względu na rok ich przyzna
jest wzrosttaseatów!utrzymania.
,
ia,ftotcsamo podniesiona zostaje zarówno niska emery ura przyznana w roku 1930 /która jest niska dlatego,
W wyniku prowadzonej w roku 1974 reformy emerytur' i
. B«' podstawą Jej wymiaru były niskie zarobki/, jak i erent zmniejszył się|niaco obszar niedostatku, w .grupie
Serytura obecnie niska, lecz przyznana w roku np. 1965
emerytów i rencisto^" nadal jednak duża csęś,ć tej gru-,1
/ wtejly emerytura ta mogła być stosunkowo wysoka i obpy ludności żyje w nfdzy. Konieczne Jest przeprowadzę*
liftaoąajod wysokości zarobków/. Wariant ten zrywa całko
nie zaaadniczych reform systemu emerytalno-rentowego,,,'
Le związek pomiędzy płacą, która była podstawą obli­
gdyż przy szybkim wzśościo kosztów utrzymania, • który
czenia emerytury, a jej obecną wysokością. Jego zaletą
niewątpliwie nastąpi w najbliższych latach, ponownie .
jest znkozne podniesienia świadczeń niskich oraz pros­
rozszerzy się sfera niedostatku wśród emerytów i-ren-"
tota wykonania.
cistów.
W takiej sytuacji niezbędno jest i
.Wariant _1I,
... urealnienie wartości świadczeń dawniej pr2;yznanych,
•'Wartość realna świadczeń emerytalno-rentowych przyz- wprowadzenie mechanizmu rekompensaty świadczeń z
nimych dawno temu spadła bardziej niż tych, które przy­
z tytułu wzrostu kosztów utrzymania.
znane były niedawno. Im wcześniejsza jest data przejś­
11
cia na emeryturę, tym większy nastąpił spadek wartości
* ?2g2isl2Si2-SSJ;!;.2ŚSi_ŚHi24S22$„2S2SSSSli52ii2Si2z
realnej emerytury, W związku z tym proponujemy powiązać
wycb.
I
: -wysokość wzrostu emerytur ,i rent z datą ich przyznania.
Można np..przyjąć, że za każdy rok pobierania emerytuUrealnienie emerytur i rent dawniej przygnanych pole­
I.T należy'się emerytowi 1% wzrostu jego obecnej emeryga na ponownym wyliczeniu.wysokości świadczeń wg zasad
•i;ury. A więc np. t ,
wymiaru'świadczeń obowiązujących obecnie, » oparciu o
płacę zwiększoną o wzrost przeciętnej płacy.w gospodar­
- emerytura przyznana w roku 1966 i wynosząca obecnie
ce, który nastąpił między okresem przyznania danego
3000 zł. powinna wzrosnąć w roku 1981 0 15% a więc
świadczenia a chwilą obecną.
do wysokości 3450 zł.,
t
I
OPRACOWANIA
EK8P£fiITH
- emerytura przyznana w roku 1976 i wynosząoa obecnie
3000 zł. powinna wzrosnąć w roku 1981 o 5% a więc
do wysokości 3150 zł.
- emerytura przyznana w roku 1976 wynosząca obecnie
5000 zł. powinna wzrosnąć w roku 1981 o 5% a wiec
do wysokości 5250 zł.
AJ
Wariant ten należy wzbogacić o reformy przedstawione w
punkcie 3 i 4 wariantu I.
j
W celu złagodzenia rozpiętości wysokości emerytur i
rent można wprowadzić korektę przyznającą do emerytur
i rent wysokich odpowiednio niższe roczne procenty wz­
rostu.
Ę
Przedstawiona metoda nawiązuje w spofićb ściślejsza
do koncepcji urealnienia świadczeń. Utrzymuje zara' .
wici pomiędzy wysokość*" emerytury i płacy, na podsta­
wie której emeryturę r iczono.
310
2. M e zgadzamy się z zasadą niewypłacania rekom penoaty do emerytur lub rent wyaokicb, gdyż i
tak proponowany system rekompensaty powoduje wypłaca­
nie niepełnych rakomgensat do świadczeń wysokich i zm­
niejsza zróżnicowanie w wysokościach świadczeń emery talno-rentowycb. Proponujemy przyjąć zasadę, że w przy­
padku pobierania świadczenia 1 płacy rekompensatę wy płaca się jedynie do jednego z tych elementów.
Odrzucenie tej zasady' spowodowałoby wyraźne uprzy wilejowanie tych osób, w ntoeunku do rarzty pracowni­
ków i emerytów, którzy pobieraliby jedna kwotę rekom pensaty.
,3. Pełna rekompensata świadczeń emorytalno-rento wych polegałaby na, podnoszeniu wszystkich świad
ożeń o procent wzrostu przeciętnej płacy nominalnej.
Więc np. przy wzroście płacy przeciętnej o 10!?, eme­
rytura w wysokości 3000 zł. rośnie o 300 zł., a emery­
tura w wysokości 8000 zł. o 800 zł, W ten sposób wszy­
stkie emerytury i renty utrzymują stałe relacje do prze
«iętnoj płacy. Utrzymany też zostaje związek pomiędzy
III. System rekomgensa.ty_emerytur_i_regt^
wysokością świadczenia a płacą na podstawie której świa
A. Przedstawione przez MPPiSS projskty rekompensaty/ dczenie to zostało obliczone. Rekompensata świadozeń
emerytalno - rentowych / w odróżnieniu od płac/ jest je
emerytur i rent opierają sięna następujących/.za­
dyną formą wzrostu ich wartości nominalnej. Z tego też
łożeniach:
'
względu wprowadzenie pełnej rekompensaty emerytur irent
1/ Za poi"- „awę rekompensaty przyjmuje się wzrost mi­
wydaje się całkowicie uzasadnione..
nimum socjalnego lub też wzrost oredniaj płacy no
Obecna sytuacja gospodarcza narzuca konieczność ogra
minalńsj w gospodarce uspołecznionej. W_,jaokumencie
niozeuia kosztów związanych z wprowadzeniem mechanizmu
Tostawowe kierunki zmian systemu emerytalno-rentowego" rekompensat 1 jak już zwracaliśmy uwagę, zmiany podzia­
M2P18S proponuje przejściowo /do 1983r./ oparcie się na łu dochodu na rzecz grup uboższych. Z tego też powodu
wskaźniku kosztów utrzymania liczonego dla emerytów *i
proponujemy na okrsia przejściowy - pięoioletnl-wprowarencistów i w późniejszym terminie zastąpienie tegp ws­ dzenie rekompensaty niepełnej dla wyższych emerytur i
kaźnika przez wzrost średniej płacy nominalnej. ' i
rent.
2/
Rekompensata ma być przyznawana tylko do tych eme­
rytur i rent, które nie są wyższe od dwukrotnej w y
sokości płacy przeciętnej z roku poprzedniego. W przy­
padku pobierania równocześnie świadczenia i płacy pro ; ponuje się, przyznawać rekompensatę tylko do jednego z
tycb elementów. W drugim wariancie proponuje się zamia­
st tego przyjąć zasadę niewypłacania rekompensaty rów-'
nieź w przypadku, gdy łączna wysokość emerytury /lub ren
ty/i płacy nie przekroczy dwukrotnej wysokości płacy
przeciętnej z roku poprzedniego.
3/
HKPiSS proponuje dwa warianty sposobu ustalania
wysokości rekompensaty emerytur i rent i
'
- wariant I « wszyscy otrzymują równą kwotę. Kwotę
£?""wyTIcza"Iie w sposób następującyi najniższą eme­
ryturę mnoży się przez procent wzrostu miernika kosz
tÓw utrzymania, np. przy minimalnej emeryturze rów­
nej 2400 zł. i wskaźniku równym 10 % miesięczna
kwota rekompensaty wynosi 240 zł.
- wariant lis wszyscy otrzymują równą kwotę .Kwota
fa~row5I"3"est ok. połowy /5Q~55%/ kwoty, o którą' wz­
rosła w roku poprzedni* przeciętna płaca w gospp daroe uspołecznionej tzn. jeśli płaca wynosiła 6000
zł. i wzrosła o 600 zł., to emerytury i renty wzrosły
by o 300 zł.
4/
MPPiSS proponuje przyjąć zasadę, że rekompensaty
nie wypłaca się w przypadku gdy wskaźnik określa­
jący wzrost kosztów utrzymania nie przekroczył w danym
roku 2%.
5/
MPPiSS proponuje przyjąć zasadę, że rekompensata
miesięczna wyliczona jest co roku od 1 stycznia,
za rok poprzedni.
6/
Proponuje się, aby przepisów powyższych nie stoeować w przypadku oficjalnej, jednorazowej, ogłoszo­
nej przez Badę Ministrów podwyżki cen w wypadku wpr-o- ,
wadzenia jednocześnie innych zasad rekompensaty wzrostu
cen.
'
:• ••
7/ Proponuje się wprowadzić system rekompensaty od!ro-f
ku 1982.
a. Ocena projektów rządowych:
1. Uważamy, że podstawą rekompensaty emerytur :
i. vent powinien być wskaźnik wzrostu przeciętnej pła
cy nominalnej. Gwarantuje to: utrzymanie stałej relacji
wysokości emerytur i rent do płac oraz zapewnia emfery tom i rencistom prawo do korzystania ze wzrostu dobro­
bytu społecznego, którego są współtwórcami.
Ocena 1 wariantu propozycji MPPiSS rekompensaty
emerytur i rent.
Proponowana w 1 wariancie propozycji MPPiSS rekompen­
sata emerytur i rent powoduje, że pełnej rekompensacie
podlegają jedynie świadczenia najniższe. Wszystkie wyż­
sze emerytury i renty mimo zastosowania rekompensaty
będą'tracić na wartości. Trzeba jednak pamiętać, że w
odróżnieniu od płac, emerytury i renty nie mają żadne­
go innego mechanizmu wssróstu próoz rekompensaty.
Propozycja ta jest niekorzystna dla części emerytur
i rant i z tego też powodu należy ją odrzucić.
Ocena H..H2EiS5—_£I"2S25IS3i-,5£?i§—£2!S2J,1£2aSSiZ
emerytur i rent.
Zakłada silne podniesienie świadczeń niskich i silny
spadek świadczeń wysokich. Rekompensata ta polega na
wyznaczaniu równych dodatków kwotowych do emerytur i
rent. Uważamy jednak, że dodatek ten do emerytur powi­
nien być równy około 60 % kwoty, o którą wzrosła w ro­
ku poprzednim średnia płaca w gospodarce uspołecznio nej. Renty powinny rosnąć o odpowiednio niższe procen­
ty tej kwoty. Metoda ta powoduje t
- - utrzymanie stałych relacji średnich świadczeń do
średniej płacy w gospodarce uspołecznionej, '
- szybkie podnoszenie się relacji niskich świadczeń
w stosunku do płac, w przyszłości do poziomu 60 %,
' -'* szybki spadek relacji wysokich świadczeń w stosunku
do płac, w przyszłości do poziomu. 60 %.
\' , w rezultacie świadczenia przyznane w danym roku, po
pewnym czasie, bez względu na ich pierwotną wysokość
zbliżyłyby się do poziomu 60 % średniej płacy. Mechanik
zm tan wpływa bardzo egalitaryzującą na strukturę świad
eżeń i zrywa związek pomiędzy wysokością płac, na pods­
tawie których te świadczenia były przyznawane, a samą
wysokością świadczeń. Egalitaryzującą mechanizmy tego
wariantu są - jak się wydaje - nadmierne, zwłaszcza
wobec, faktu, .że emerytury i renty, w odróżnieniu od
płac,, nie posiadają żadnych innych mechanizmów wzrostu
przeciwstawiających się mechanizmowi egalitaryzującemu.
Dlatego też proponujemy pewną modyfikację przedstwione,
go warj.antu rz;ądowego,
OPRACOWANIA
!?25r£i^a2ś!5_IJ-w5Ei5Si-
Jeśli przeciętna płaca nominalna w danym' roku wyno­
siła 6000 zł. i nastąpił jej wzrost o 10 % to wszyst­
kie świadczenia równe lub niższe 6000 zł. powinny wz­
rosnąć o 10 %. A więc np. świadczenia równe 5000 zł.
o 500 zł. W ten sposób zapewnia się stały udział tych
świadczeń w stosunku do przeoięwtnej płacy nominal­
nej. Wszystkie świadczenia wyższe w danym roku od prze
ciętnej płacy nominalnej powinny dostać równą kwotę
podwyżki odpowiadającą wzrostowi przeciętnej płacy, a
więc w naszym przykładzie równą 600 zł. Jakkolwiek
kwota podwyżki dla świadczeń wyższych jest wyższa niż
dla świadczeń niższych, to jednak świadczenia niższe
utrzymują dzięki metodzie rekompensaty stałe relacje
do przeciętnej płacy podczas gdy relacja świadczeń
wysokich do płac zmniejsza się i w pewnym stopniu zm­
niejsza się również iqh wartość realna.
EE2£22Z2i*_£53£222il
^EE2Ei2?§;9S§5^•
W celu złagodzenia nadmiernej egalitaryzacji świad­
czeń oraz zachowaniu icb związku z płacami, na podsta­
wie których były obliczone, proponujemy zróżnicować
procenty określające części kwoty wynikającej ze wzro
stu płac jako rekompensaty świadczeń emerytalno-rento­
wych w zależności od wysokośoi tych świadczeń.
Na przykład gdy s
Kwota wzrostu
średniej pła­
cy w gosp.uspołecz.wynosi
miesięcznie
i
Udział emery­
tury w śred­
niej płacy
stanowi
do 70 %.
71-100%
pow. 100%
600 zł
Wariant
jni
EKSPERTYZY
Procent
kwoty
wzrostu
śr.płacy,
jaki przy­
znany j e s t
w formie
rekompen­
saty
50 %
75 %
100 %
Kwota dc
datku do
emerytury
wynosi
miesię­
cznie
Przedstawione warianty nie zawierają propozycji me­
chanizmu podnoszącego próg degresji wymiaru świadczeń
emerytalno-rentowych. Brak takiego mechanizmu będzie
powodował, że wraz ze wzrostem płac nominalnych emery­
tury i renty nowoprzyznawane będą stanowiły coraz
mniejszą ich część, co spowoduje pogarszanie się sy­
tuacji emerytów i rencistów w stosunku do sytuacji
grup pracowniczych. Ze względu jednak na niezwykle
szybki wzrost płac w roku 1980 przyznawane obecnie emerytury i renty są /i będą/ niewspółmiernie wysokie
w stosunku do przyznanych wcześniej. Uruchomienie w
tej sytuacji mechanizmu podnoszącego próg degresji
spowodowałoby więc jeszcze większe pogłębienie się róż­
nic pomięd;zy wysokością emerytur i rent nowoprzyznanyoh
i przyznanych wcześniej. Z tego też powodu uważamy, że
wprowadzenie mechanizmu podnoszącego progi degresji wy­
miaru świadczeń należy odłożyć na parę lat.
300 zł
420 zł
600 zł
III /propozycja OBS - OPSZ /
Przedstawiamy również własną propozycje rekompen saty emerytur i rent i W wariancie tym proponujemy
przyjąó zasadę pełnej rekompensaty procentowej dla
wszystkich świadczeń niższych lub równych wysokości
przeciętnej płacy nominalnej w danym roku i niepełnej
rekompensaty kwotowej dla pozostałych świadczeń.
/Opr. Helena Góralska,Irena
Wójcicka przy współpracy
Krzysztofa Hagemajera, Marii
Motylińskiej, Danuty Tabin,
Marka Tabina./
'
.
V
W opracowaniu używamy terminów: automatyczny system
rekompensaty oraz rekompensata. Nie każdy system
rekompensaty ma automatyczny charakter, tżn. nie oz
nacza istnienia gwarancji i Btałago mechanizmu dos­
tosowującego dochody do wzrostu kosztów utrzymania.
P^tvia idu&wfwsć&a. p-iocewłowa
aiied
.
^
•
—
1/
wg i n f o r m a c j i pisemnej MPPiSS P . K a r p i u k a s k i e r o w a ć i
n e j do Ośrodka Prac Społ.-Zawód, p r z y Komisji Kraj.Hb
ZZ»Solidarność" z a s i ł k i wypłacone żołnierzom zawodowym |
są t a k i e same jak z a s i ł k i wypłacane m x l i e j x .
\,JOA-iCiat
Wavtan+ II
J_ irąctowu
*Cdok)u'
adUftl. 1>
)\
\
itadtiiu
kokon*'
"8»
:.bCWAIWHJ
•
\
5t4
K
Sfc ^S>.
50?,
\
" ^ r ^ 5==~•i
U*J.
UaAicujt jTc fnfAy^a- 0 B S " o P i *)
<hi'<<I
v
——'-r
Uda.
Uda'
ucUfal
:.
NooUWolctó. jTwa/wudu «qdonejo
-P ^ ( i «jnop.
» . ów- OPS^)
/j
(tWłlMWJ
U*v
Lats.
D O K U M i #iT r
4oo
o ś w i a d c z e n i e
EJ P d o t y c z ą c e
s t a- U c h w a ł a K r a j o w e j
K o m i s j i
Poro­
n o w i s k a
r z ą d o w e g o
do r o z m ó w z
z u m i e w a w c z e j
z 23.04.81.
"S o 1 i d a r n o 4 o i ą"
Krajowa Komisja Porozumlawawczapo zapoznaniu się z pro*
W zwląrku z opublikowaniem dokumentu p t . "Stanowisko i
blemami załóg górniczych przedstawionymi przez delega­
rządowe do rozmów z "Solidarnością", KKP NSZZ " S o l i d a r ­
tów Krajowej Komisji Koordynacyjnej sekcji górnictwa:
ność" oświadcza co n a s t ę p u j e :
1. popiera stanowi oko przyjęte przez załogi górnicze
zrzeszone w NSZZ "Solidarność" na spotkaniu w kopalni
1. Uważamy, że w toku obecnych rozmów j e s t celowe podję­
c i e problemów gospodarczych wymienionych w cytowanym do­ Jastrzębie w dniu 22.04. br., zgodnie z którym przyj­
muje się, że wszystkie soboty i niedziele są w górnic­
kumencie. Zdaniem naszym problemy t e powinny być już
twie wolne Od pracy jak precyzje tó Porozumienie Ja­
wcześniej podjęte w rozmowach'z przedstawicielstwem na­
strzębskie - obowiązujące na terenie całego kraju - a
szego Związku.
• " .
mianowicie: "ustalono, że wprowadza się wszystkie wolne
2. Sądzimy jednak, że sugerowana podstawa tych rozmów
soboty i niedziele począwszy od 1.01.81 r., przyjmuje
w p o s t a c i tzw. 10-punktowego programu Rządu n i e j e s t
się zasadę bezwarunkowego przestrzegania dobrowolności
właściwą płaszczyzną rozmów. Zdaniem naszym 10-punkto>pracy
w dniach ustawowo wolnych od 1.09.80 r."
wy program n i e podejmuje zasadniczych k w e s t i i warunkują­
2. stwierdza, że środki mobilizacyjne stosowane w gór­
cych wyprowadzenie k r a j u z kryzysu gospodarczegr ,
nictwie w postaci specjalnych funduszów pieniężnych
3 . Pragniemy zwrócić uwagę, że Związkowi naszemu i c a ł e ­
oraz przydziałów deficytowyoh, reglamentowanych 1 atra­
mu społeczeństwu n i e z o s t a ł dotychczas przedstawiony akcyjnych towarów stosuje się„'w celu wymuszania pracy w
n i r a p o r t o s t a n i e gospodarki, ani plan j e j s t a b i l i z a c ­
j i . Sądzimy, że poważna i rzeczowa dyskusja nad problema­ wolne soboty. Działania te zmierzają,naszym zdaniem,
dó wprowadzenia podziału między załogami górniczymi a
mi gospodarczymi będzie możliwa wyłącznie pod warunkiem
pozostałymi grupami zawodowymi. Intencją tych działań
przedstawienia o p i n i i publicznej tych od dawna obieca­
jest rozbicie: jedności. Związku "Solidarność".
nych dokumentów.
,
3. stwierdzaj i że sprawy górnictwa., a szczególnie pro »
4. Głęboko niepokoi nas n i e t y l k o t o , że o s t a t n i e k i l k a
.bierny wydobyoia węgla 1 sprawy wynagrodzenia za pracę '
miesięcy n i e z o s t a ł o spożytkowane d l a opracowania kon­
były niejednokrotnie sygnalizowane w Min. Górnictwa
kretnego programu wyprowadzenia kraju, z kryzysu , a l e
przez Krajową ^Komisję Koordynacyjną Sekcji Górnictwa
równie* t o , że w tym c z a s i e władze podjęły s z e r e g n i e ­
oraz zakładowe komisje przedsiębiorstw górniczych,
fortunnych d e c y z j i , przy czym n i e wzięto przy podejmo­
natomiast resort górnictwa nie podjął rozmów, ani nie
waniu tych decyzji pod uwagę stanowiska Związku / n p .
zasygg/fjLizował
dotychczas chęci podjęcia takich roz­
reglamentacja przetworów zbożowych, decyzja o podwyż­
mów w przyszłości. W tej sytuacji odpowiedzialność Za
ce cen alkoholu, decyzja o t r y b i e sprzedaży samochodowi;
możliwe perturbacje w wydobyciu węgla spadnie na min.
i t p / . Jednocześnie w o f i c j a l n e j propagandzie próbuje
górnictwa.
s i ę p r z e r z u c i ć odpowiedzialność za kryzysową sytuację
4. przyjmuje, z .satysfakcją oświadczenie przedstawicieli
gospodarczą na nasz Związek.
górników, że rozumiejąc sytuację gospodarczą w kraju, i
|.a» Uderzające j e s t , że n i e , są realizowane również n i e - '
znaczenie wydobycia węgla dla gospodarki nie będą szczę­
k t ó r e punkty programu rządowego. W szczególnośoi musidzić wysiłków zmierzających do jego zwiększenia. Zale­
niy wyrazić zaniepokojenie sytuacją w budownictwie miesz­
ży to jednak Qd spełnienia bezpośrednio uzasadnionych' ,.
kaniowym i projektami dalszego Jego o g r a n i c z e n i a .
postulatów górników, które muszą być załatwione maksy­
Niepokoi nas również brak poprawy w s ł u ż b i e zdrowia,
malnie szybko w,toku bezpośrednich rozmów przedstawicie­
bardza z ł a Sytuacja w zaopatrzeniu r o l n i c t w a w ś r o d li KKP i KKK SG "Solidarność" z przedstawicielami Rządu.
" k i produkcji czy choćby w c z ę ś c i zamienne. Charakte­
Jednocześnie popieramy postulat górników, by do dnia
r y s t y c z n e j esx również, że n i e podjęto realnych dziia-ł
28.04.81 'r . został anulowany punkt 6 rozporządzenia Ra­
ł a ń zmierzających do zwiększenia sprawiedliwości spo- , i! dy Ministrów z dnia 26.02.81 /Dziennik Ustaw nr 6 z
ł e c z n e j , a w szczególności n i e podjęte z o s t a ł y d z i a ł * - | 1981 r*/, który zawiera uregulowanie niezgodne z poro­
n i a , k t ó r e zagwarantowałyby zmni ej szenie nadmiernych
r ó ż n i c w dochodach.
i; zumieniem Jastrzębskim.
% upoważnia do prowadzenia rozmów z rządem w spra­
6 , Wbrew sugestiom o f i c j a l n e j propagandy Związek nasz
wach zgłoszonych przez przedstawicieli załóg .górnii( n i e organizuje p r e s j i na wzrost p ł a o . Co w i ę c e j , już
ozych - Andrzeja Gwiazdę, T.Jedynaka, A.Cierniewspóźną J e s i e n i ą ubiegłego roku prayjęliśmy stanowisko
,
kiego or.az, przedstawicieli KKK SG, jak również ioh
0 zamrożeniu, po zakończeniu r e g u l a c j i zgodnie z p . 8
doradców.
Porozumienia Gdańskiego, dalszych żądań płacowych i
podejmowaniu n e g o c j a c j i nowych układów zbiorowych.
Stanowisko to nadal podtrzymujemy. •
'•.'*:.
77. Związek może ppdjąć rozmowy nad sprecyzowaniem t e r ­
minów i określeniem konkretnego zakresu uzgodnionych:
M W n ii o s e k d o K r a j o w e j X o. m i s j 1
w porozumieniach strajkowych postulatów płacowo-bytowych |; wyłącznie pod warunkiem p r - z e d s t a w i e n i a przez/Rząd ra~ 'f, "P o r o z u m i e w a w o z e j
portu 1 planu s t a b i l i z a c j i oraz programu reform^ k t ó r e / W obecnej s y t u a c j i , kiedy Związek nasz s t o i w obliczu^
brudnych, i wielopłaszczyznowych n e g o c j a c j i z władzami),
zagwarantują, że w .przyszłości n i e będzie dochodzić
do tak kryzysowego rozwoju s y t u a o j i , jak obecnie.
..", dotyczących kluczowych r o z s t r z y g n i ę ć społecznych i p i ś W chwili obecnej Związek gotów.Jest natomiast dyakutcn*,- •'. , w&ych, k t ó r e wyznaczą w s k a l i s t r a t e g i c z n e j ramy dziw-*
ł a n i a 1 funkcjonowania " S o l i d a r n o ś ć i " , niezbędne wyda­
wać konkretne i szczegółowe.kwestie, których rozwiąza­
nie, j est p i l n e a zarfazem n i e narusza porozumień pOfl"b|*J-: j e s i ę n a l e ż y t e uruchomienie 1 wykorzystanie w i n t e r e s i e
Sejmu PHŁ jako najwyższego p r z e d s t a w i ­
liowych.
". ' ' • . , ' ' ' : ogólnospołecznym
c i e l s t w a narodowego. J e s t t o tym ważniejsze, że trudno:
8 . Związek wyraża zaniepokojenie sygnalizowanymi z za­
,w"tej Chwili l i c z y ć poważnie na przeprowadzenie nowych
kładów pracy zamiaracl znacznej r e d u k c j i zatruidnienia..
wyborów w dającym s i ę przewidzieć t e r m i n i e .
Rozumiemy l e t n i ej ącą*jpytuaćję gospodarczą'krajii/i goto»v
Zarysowujący s i ę wyraźnie proces odzyskiwania p r a s ę
wi jesteśmy dyskutowatt>-również t e n problem, aije wyłącz*
8 0 j m , ' a j ś c i ś l e j przez licząoą, s i ę już część posłów,
n i e w ramach społecznej debaty nad planem s t a b i l i j z a o j t i - < przynależnych
im konstytucyjnie uprawnień, winien być
1 pod warunkiem p r z y j ę c i a zasady, że. sytuacja; m a t e r i a ł - . , .przez "BbjLJLdarność'!'
stymulowany wszelkimi doetępnjml
n a żadnego pracownika pozostającego bez praoy n i e może i"V $raw}tyymi ferodkami, tak
aby w maksymalnym..stopniiu r e - ;
u l e o żadnemu .pogorszeniu. Jesteśmy Jednak skłonni nego- ,;'. prrezentojwąli oni potrzeby,
a s p i r a c j e i i n t e r e s y Narodu..
ojowaó'konkretne propozycje zawarte w p r o j e k c i e Uohwa- ,,'f .Wymaga "tiol przede wszystkim nawiązania
"Solidarność"
ł y HM 1 p r o j e k c i e zarządzania MPP i 38 o funduszu a k t y - T s t a ł y c h roboczych kontaktów z zespołamiprzez
poselskimi we
w l z a c j i zawodowej. Domagamy s i ę od Rządu zatrzymania do j wszystkich województwach, a także systematycznych
spot­
kań z poszczególnymi posłami. Członkowie " S o ł i d a r n o ś o l " ,
czasu wynegoojowania porozumienia z naszym Związkiem j a - ]: •tworzący przeważającą masę wyborców, mają pełne prawo
kiohkolwlek d z i a ł a ń , k t ó r e umożliwiłyby zakładom zwalnia-) wymagać,lod. swoich posłów, żeby godnie 1 i właściwie przedn i t pracowników.
poslodzenlach plenarnyoh 1 w ko*
9 . Ze ewej s t r o n y Związek zamierza s z e r z e j podjąć ptfob- ,
lematykę gospodarczą. W najbliższym o z a s l e przedstawi- ' ,'i
JwbywoJgł<giUIte0&W«J«E84&.
my t e ż r o z w i n i ę t e stanowisko Związku w takich; sprawach
t e r ą zawartych porozumień epołeoznyoh.
Jaki reforma gospodarcza, powoływanie samorządów fobot>- > n i e z duetem i l irównież,
abyi posłowie oraz zespoły
nlczyob, warunki rozwoju budownictwa mieszkahlowego, czy*-: pWskazana*byłoby
o s e l s k i e , po zakończeniu koiejnjręh posiedzeń plenarnyoh
n n l k l oprzyjająoe wydobyciu węgla i t p . Zwiąaek nasz vr
p r z e d k ł a d a l i w swoich, okregaoh pełną Informację.
toku publloznek dyskusji nad pr-ojektem t e z brogramowyoh Sejmu,
0 swoich1 d z i a ł a n i a c h na : | forum sejmowym i o stopniu r e afoimułuje t e ż w najbliższym o s a s i e globalnej stanowisko
(alizacji podjętych zojbowiąfcań).
w / i dróg wyjiJola z kryzysu gospodarozego.
'Sejm winien także natyohmias-p! 1 stanowoao reagowaó na
Krajowa Komisja Poroztaiewawcza
wszelkie próby naruszania przez władze zawartyoh PoroGdańsk, 23.04.91 r .
NSZZT^Sollde.rnośiP
404
DOKUMENTY
3 . Komisja Rządowa przyjmuje do obowiązująoej wiadomośsumień, a zwłaszcza na przejawy łamania praworządności
, c l konieczność budowy od 1983 r . przychodni rejonowej
i ograniczenia wolności obywatelskich. W tym celu wy­
dotąd w d z i e l n i c y północnej, przy czym
daje s i ę niezbędne, aby w n a j b l i ż s z y c h trudnyoh miesiąc ',: ulokalizowanej
z n a j e . z a niezbędne przemieszczenie i o k a l i z a o j i do d z i e ­
cach, j a k i e nas czekają, Sejm, podczas swojej "sesji wió-fj lnic,?
o e n t r a ł n e j Suwałk, -względnie p r z e n i e s i e n i a do inne­
sennej, znajdował s i ę w c i ą g ł e j dyspozyjnosci społecz- /
go m i s t a województwa, w wielkośoi uzasadnionyoh potrzeb
nej i'.obradował w zasadnie permanentnie, bądź t e ż , a b y i i zgo*
t e z u s t a l e n i a m i władz połltyczno-administraoyjnyoH
był w s t a ł e j gotowości do podjęcia obrad plenarnych.
województwa z dnia 6.03.1981 r .
Odpowiedni wniosek w t e j k w e s t i i należy przedłożyć od­
4 . a/ Przedstawiciele wydziału KO i KW PZPR zapewniają,
powiednią drogą Radzie Państwa i Prezydium Sejmu.
że 2 nowego budynku KW będą mogły na s t a ł e korzystać o r ­
Toruń, 22.04.1981 r.
ganizacje społeczne i p o l i t y c z n e już,użytkująoe tam
, część pomieszczeń, przy ozym kierownictwo KW.doprowadzi
w najbliższym oeasie do pełnego wykorzystania powlerzohni użytkowej tego budynku. W r a z i e stwierdzenia moż­
liwości wprowadzenia do tago budynku jeszoae innyoh
P r o p o . s y o j «'., s t a n o w i s k a
prgahizaojl - w pierwszym r z ę d z i e zaproponuje aię t o
ws b i e r n e g o
p r a w a\ w y b o r c z e g o :
o r g a n i z a o j i młodzieżowej ZSMP. Sprawę t ę rozpatrzy
przedstawiony przez, sekretarza Zespołu Wyborczego na .'. « MKZ wraz z.sekretarzem KW PZPR w Suwałkach,
b / budynek wojewódzkiego ośrodka k s z t a ł c e n i a i d e o l o ­
posiedzeniu KKP w GdaAsku w dn.23\03.8l
f:'\
gicznego władze p o l i t y c z n e przefcażą na s t a ł e użytkowa­
Ze względu na sporną interpretację postanowienia §J2''" |
n i e kuratorium Oświaty i Wychowania W Suwałkach z tym,
pkt 2 statutu można zająć jedno z następujących stanowisk:
że/podpiwniezenie w o a ł o ś c i administruje KW PZPR, a
a/ każdy członek Związku należący do organizacji zakła«o->
wej zrzeszonej w regionie może bytf kandydatek do władz .'re­ pz"e stołówki korzystać będą na^równych prawaoh zarówno
uozniowie znajdującej ś l e tam szkoły jak i pracownicy
gionalnych Związku lub kandydatem na delegata na Zlazd*
Krajowyć
.
.) S o r g a n i z a c j i społecznych i politycznych umieszczonych v
budynku KW.
b/ kandydatem do władz regionalnych Związku lub delegatem
na Zjazd Krajowy może być tylko delegat na walne zebrtfhie
o/ władze polityczne zapewniają prawo k o r z y s t a n i a z s a ­
regionalne.
P :
/ ~ ,
l i konferencyjno-widowiskowej KW PZRP d l a całego spo­
0 wyborze jednego z wariantów d>&yduje walne zebranie dele­ łeczeństwa.
•
gatów.
• ~.
Si.'Komisja r»ądowa oświadcza,~Te wszysWie obTekTy"pubi i o a n e przekazane dotąd, na c e l e służby zdrowia, oświa­
t y 1 k u l t u r y - wg załącznika n r 1 niniejszego protokó­
ł u u s t a l e ń - będą s t a l e użytkowane bez przeszkód przez
nowych użytkowników. Urząd wojewódzki wyda nlezwłooznie
:•$ n i o s e k- d o tvi • u c h w a ł y o d w o ł u ^ *ąc e j A. W a 1 e ń t y n o w i c z 2 P r e s y
d i i u i a najpóźniej w t e r m i n i e dwóch tygodhi niezbędne decyzje
administracyjne.
M KZ Gda ń s k
; •
v
65. Władze administracyjne n a t e r e n i e całego województwa
Z-e względu na sprzeczne uchwały Komisji Zakładowej',
będą poddawały opiniowaniu N3ZZ' "Solidarność" projekty
;Stoczni Gdańskiej i MKZ-u Gdańsk w sprawie odwołania
wszelkich ważniejszych decyzji dótyoząoyoh warunków ży- ,-'
z Prezydium MKZ-u Gdańsk k o l . Annę Walentynowioz, uwa- • '. oia i pracy mieszkańców jednostek administracyjnych z
żamy za konieczne r o z p a t r z e n i e t e j sprawy przez KKP
terenu województwa - odnosi s i ę t o również do inwes­
zgodni© z §43 s t a t u t u naszego Związku.
,'
t y c j i z planu oentralnego i terenowego.
7/.
MKZ NSZZ "Solidarność" regionu P o j e z i e r z a p o s t u l u j *
Gdańsk, 23.04.81 r .
Za Prezydium KZ NSZZ'
do władz centralnych o dokonanie a n a l i z y przyczyn z a ­
"Solidarność"
i s t n i a ł y c h napięć społeosnych w województwie suwalskiir
Stoozni Gdańskiej
mającej na celu zmianę stosunków między władzą a s p o ł e ­
podpis n i e o z y t e ł n y
czeństwem qraz wyciągnięoie wniosków i podjęcie odpowled-;
nich u z i a ł a ń dyscyplinarnych.
85, W przypadku obiektywnych trudnośoi dotrzymania t e r ­
minu r e a l i z a c j i jakiegokolwiek z podjętych zobowiązań
O d p o w i e d ź
K K P n a. ,w n i o s e k P r e.| z- y-j strona n i e wywiązująoa s i ę z własnej iniojatywy p r z y s ­
Jd 1 u m K Z N.-S T Z "3 o 1 i d a r n o ś 6" 3' t o t ą p i do r e n e g o c j a o j l przed upływem wyznaczonego terminu. |
;-C; z* n i . G d a ń s k i e j
9. Strony u s t a l a j ą , że powyższe porozumienie opublikowaKrajowa Komisja Porozumiewawcza na swym posiedzeniu,w
.j ne z o s t a n i e w środkaoh masowego przekąsu.
dniu 23.04.81 r . zapoznała s i ę z pismem Prezydiom.KZ
Że strony "Solidarnośoi"
Zfe strony Komisji Rządowej
i N3ZZ' "Solidarność" Stoozni Gdandt l e j i stwierdza, że i
l podpisują:
podpisują:
1
kwestie
odwołania
członków
władz
związkowych
r
e
g
u
l
u
j
e
;
1. St.Wądołowski
oeło1. j . J a b ł o ń s k i - podeekrel
S s t a t u t naszego Związku w §9, u s t . 7 . KKP n l e w i d a i zatem
nek KKP
t a r z stanu w MAGTi ,0S..
i możliwości podejmowania odmiennego stanowiska w przed** . 2 . Prof. Ii.Święcicki - ek-, 2, W.tychmanowioz - przedsCr"
miocie odwołania k o l . Anny Walentynowicz z Prezydium
«
spert >
Wydz. Org. KC PZPR
| MKZ; Gdańsk. , •
. ',
. ' , ' . ;
3. Mgr J.Mędrzak - ekspert 3, C z . P i l a r z - p r z e d s t . Wydz.
4 . J.Sławiński - wiceprzew.
Ogólnego KC PZPR
t Gdańsk,. 23.04.81 r .
KKP
MKZ
4 , R.Pela - dyr. departamen­
t u inwestycji MZ'i ÓS
5 . K.Zadrąg - c z ł i P r e z . MKZ
.6.
Mgr B.Mrozinkiewlcz - " . 5 . E.Lubowioki - I s e k r e t a r z
:
p r o to kół' u s t a l e ń
z. S u w a, ł k
KW PZPR
c z ł . Prez. MKZ
P r o t k ó ł u s t a l e ń Komisji Rządowej, waadz a d m i n i s t r a ­
,7'. Mgr B,Biegalski - c z ł . • 6, J.Kapel - wioewojówoda su­
cyjnych I p r z e d s t a w i c i e l i KW PZPR z województwa s u ­
Prez,» MKZ
walski
walskiego, a MKZ NSZZ;-"Solidarność" region P o j e a i e - ,
;
Suwałki,
26.04.81
r
.
r z e pod przewodnictwem Stanis3ava Wądołowskiego'członka Prezydium KKP.
•
1. Władze wojewódzkie przyjmują program poprawy u s ­
ług zdrowotnyoh - soojalnyoh 1 oświatowych zapropo­
nowanych przez MKZ P o j e z i e r z e Jako obowiązującego , y
.ZTałą'c z n i k
do P r o t o k ó ł u
u s t a l e ń
minimalnego fragmentu rozwoju województwa suwalskiego.
Komisja Rządowa uznaje ten program za s ł u s z n y .
.Załącznik n r 1 do Protokółu Ustaleń /dotyczy r e a l i z a c j i
2. Zobowiązuje s i ę Wojewodę Suwalskiego dos
., . ,'
•ftu, 3/
.
_.__
a/ p r z e j ę c i a i przekazania społeczeństwu suwalskiemu, na.
;:xp dotychczasowe
obeone
kubatura
S t a ł e użytkowanie realizowanego obecnie budynku KM M
O
' ' p^zcznaczenj.e
w Suwałkach przy u l i c y Nowotki.
s •- u.
p r w g ą c genja.
c
b / a d a p t a c j i 1 wyposażenia wymienionego obiektu na c e l e
. szkoła
1 ( ' budynek po KW, u l . L e n i n a 790 m
otwartej opieki l e k a r s k i e j , a w szczególności urządzfe,*. budynek po KM i KW PZPR, 984,4 m c
zespół przy*
n i a wojewódzkioh przychodni s p e c j a l i s t y c z n y c h zgodnijb
u^..Kośpiusżkl
ohodni
2
z programem akoeptowanym przez MKZ P o j e z i e r z e .
j
3, budynek po WZIR, u l . K o ś ­ 809. m
przedszkole
0/ zakończenie a d a p t a c j i budynku obecnie będącego w •
ciuszki
2
s t a n i e surowym w oiągu s z e ś c i u miesięcy od daty dosljar-:, 4, budynek z a k ł . j a j c z a r s przedszkole
323,4 m
czenia dokumentacji jednak n i e później n i ż w *982 r^
kilph-drobiarskioh, u l .
d/ zapewnienie koniecznej i sprawnej kómtmiteraoji aulfol^tfata!'
.
busowej, umożliwiającej ludności miasta Suwałk i woje5c budynek po W
K ZSL, u l .
96,5 mz
woj. bibliote­
wództwa dojazdy do przychodni s p e c j a l i s t y c z n y c h .
'
iieplna i
ka publiczna
e/ zapewnienie przekazania do uż,ytku w terminie d o t o ,
g|
zespół szkół
udynek PBM, ul.pocz1990 m'
31.12.1983 r . budowanego s z p i t a l a Wojewódzkiego w Su­
bw« .
,. "•
zawodowych
wałkach.
t
D O K U M E N T Y
4oa
pomiędzy ministrem gómictwsji i przedstawicielami
7 . budynek po UG i KG PZPR, 234,2 m"
szkoła muzycz­
Komisji Mieszanej. W c z a s i e (rozmów z o s t a ł podpisany
protokół oraz parnfowano projekt rozporządzenia Hady
ul.Kościuszki
O
na
Ministrów. Projekt rozporządzenia Hady Ministrów z o s t a ł
S. budynek po WRZZ, pi.Ko­
190,95 mc
woj. dom kultiśparafowany przez przewodniczącego Krajowej Komisji Koo­
nopnickiej
ry
rdynacyjnej Sekcji Górnictwa,z t r z e c h powodów?
342 m2
2'. 18T pomieszczeń w budyn­
przemysłowa
1'. m i n i s t e r oświadczał, ż e Sejm, przyjął dla górnictwa
ku PBHOL, ul.Armii Czer­
służba z d r o ­
n a rok 1981 260 dni pracy obowiązkowej i tylko Sejm
wonej
wia
2
mógłby t ą i l o ś ć dni roboozyoh zmienić.
65 m
10.budynek po PAP i r e d .
mieszkanie
2. spodziewano s i ę , że Ministerstwo Górnictwa będzie
"Gazety Współczesnej"
2
.116 m
przestrzegać wszystkich paragrafów parafowanego porozu­
11.budynek po Kom.Chorągwi
mieszkanie
mieniaZHP
46,5 m 2 ,
3. doceniając jak bardzo j e s t . o b e c n i e potrzebny węgiel
12. budynek po WK SD
usługi
d l a gospodarki narodowej i; wiedząc i l e problemów wyma­
1?.budynek po Kom.Hufca ZHP, 61,05 m
sklep
ga pilnego rozwiązania dla złagodzenia różnych nieprawi­
ul.Kościuszki
dłowości w g ó r n i c t w i e liczono również na. dobrą wolę ze
114 m2
14.budynek po Feweksie.ui.
sklep
s t r o n y a d m i n i s t r a c j i państwowej przy dalszej współpracy.
Kościuszki
2
Do dnia d z i s i e j s z e g o okazało^ s i ę , że:
15.budynek po ZW i ZM L i g i i 95 m
pomie oże­
1. jak' podała "Trybuna Ludu" z dnia 10.04.1981 r . n r 85'
Kobiet
n i ę sądowe
2
w a r t y k u l e p t . "Skąd brać; węgiel" premier zmniejszył
125,5 m
16.budynek p i ę t r o ZPK, u l .
i n s . pracy TPD
i l o ś ć dni roboczych d l a górnictwa z 260 dni n a 258 dni,
Armii Czerwonej
576 m2
, Nie zachodziła więc konieczność zmiany ustawy sejmowej,..
17.budynek po SKO, u l . 1-go
sanepid
2. paragraf 10 p k t . 2 parafowanego rozporządzenia Rady
maja
Ministrów o k r e ś l a ł : . . . "ministrowie nadzorujący kopal­
1 102 m2
18.budynek T70KT w Olecku
poradnie spon i e głębinowe w uzgodnieniu z ministrem pracy, płac i
łeczno-wychspraw s o c j a l n y c h oraz po porozumieniu s i ę z właściwymi •
zawodowe
statutowe organami związków zawodowych ustalą, dla praco­
wników, o których mowa w u.st.1 dodatkowe zachęty aa teśji a l n e , uzależnione od .rodzaju i miejsca wykonywań, j p r a ­
cy oraz wydobywanej k o p a l i n y . " M i n i s t e r górnictwa n i e
t y l k o n i e uzgo1d n i a ł , a l e n i e informował NSZZ' " S o l i d a r ­
U c h w a ł a Kom. i s j i
Z a k ł a d o w e j
ność"' o swoich poczynaniach przy u s t a l a n i u zachęt mater­
NSZZ "Solidarność"" przy
ZUP
ialnych za. pracę dobrowolną w wolne roboty.
Nysa w p r z e d m i o c i e
o r d y n a c j i
Poza tym:
w y b o r c z e j
do w ł a d z r e g i o n a In y o
- w c z a s i e j e d e n a s t o godzinnych obrad na kopalni "Ry­
Komisja Zakładowa po zapoznaniu, się z ordynacją wybor­
dułtowy" dnia-17 marca b r . pomiędzy przedstawicielami
czą uchwaloną przez MKZ Wrocław instrukcji wyborczej
NSZZ"Solićlamość" Kopalń ROW, Krajową Komisją Koordy­
do ordynacji wyborczej oraz aneksem opracowanym przez
nacyjną Sekcji GórnictWa NSZZ "Solidarność" problem
MKZ Nysa stwierdza co następuje:
funduszu mobilizacyjnego nie z o s t a ł uzgodniony.
1. Uznano jako zgodną ze statutem NSZZ "Solidarność"
- odpowiedź Ministerstwa Górnictwa pismem z dnia 19
or dynację wyborczą opracowaną przez MKZ Wrocław i z
'marca 1981 r . l . d z . vmś/l87/81/k na pismo zredagowane
tej racji, zasady w niej określone powinny obowiązywać?
17 marca b r . na, spotkaniu w'kopalni "Rydułtowy" w p e ł ­
jako Jedyne w wyborach do w3a dz regionalnych. Chodzi
n i n i e odpowiada na stawiane p y t a n i e .
tutaj o bezwzględne przestrzeganie określonej statutem
- d n i a 7 k w i e t n i a b r . posłowie - członkowie sejmowej
struktury Związku a także przyjętej przez KKP normy,
Komisji Górnictwa Energetyki i Chemii, p o d z i e l i l i po­
przedstawicielskiej 1-go delegata na 1000 członków Związ­ gląd Krajowej Komisji Koordynacyjnej' Sekcji Gómlotwa
ku. Reprezentujemy przy tym pogląd, że najwyższe władze
NSZZ: "Solidarność" o nieprawidłowościach występuj-ącychi
naszego Związku tj KKP powinna być wybierana przez dele­
przy obecnym podziale funduszu, mobilizacyjnego i wyrazi­
gatów z całego kraju wyłanianych w wyborach w jednakowy
l i gotowość poczynań d l a zmiany obecnego s t a n u .
sposób.
- dnia 11 kwietnia b r . Ministerstwo Górnictwa zastosowa­
2» Mając na względzie w/w pryncypia Komisja Zakładowa
ł o nową formę bodźców materialnych za pracę w wolną s o ­
NSZZ" "Solidarność" przy ZUP Nysa - nie akceptuje
b o t ę , dostarczając na kopalnie mięso, wędliny i smalec. ,
zasad wyborczych określonych przez MKZ Nysa w anek­
Nie uzgadniając t e j nowej zachęty z NSZZ "Solidarność"'
sie do ordynacji wyborczej. Krytycznie w szczególności
Ministerstwo Górnictwa złamało parafowany projekt roz-;
należy odnieść się do przyjętej normy przedstawicielaporządzenia Rady Ministrów oraz wydane rozporządzenie
kiej 1/500 przy wyborach do regionu, 1/250 przy wybo­
z dnia 26 lutego b r .
rach do MKZ Nysa ponadto ustalenia okręgów wyborczych
- o powyższym f a k c i e poinformowaliśmy dnia 10 kwietnia
niezgodnie z przyjętą wielkością conajmniej 3000 człon­
b r . obywatela Stanisława Gucwe- Marszałka Sejmu. Do
ków, z których powinno dokonywać się wyboru od 3 - 8 • * • dnia d z i s i e j s z e g o n i e otrzymaliśmy odpowiedzi.
delegatów /wg ordynacji i instrukcji wyborczej MKZ Wro­
3. dnia 9.04.81 r . Krajową Korni ej a Koordynacyjna Sekc­
cław , por. 6 ust.2/.
j i Górnictwa NSZZ "Solifiarność" skierowała pismo l . d z .
kkg/42/842/81
do Ministerstwa Górnictwa wyrażając goto­
Szczególnie szkodliwe należy uznać zamiar zinstytucjo­
wość podjęcia rozmów w określonej tematyce.
nalizowania MKZ" Nysa jako regionu i przeprowadzenie do
Do dnia d z i s i e j s z e g o Mlnisteitetwo Górnictwa n i e u d z i e l i ­
niego wyborów. To stwierdzenie dotyczy wszystkich MKZł o odpowiodzi wskazując w ten sposób niechęć do współ­
ów nie obejmujących swoim zakresem działania conajmniej
pracy z NSZZ '"Solidarność" i z a ł a t w i a n i a ważnych dla za­
województwa /uchwała KKP/.
ł ó g górniczych problemów.,
takie działanie MKZ" Nysa stanowi zresztą naruszenie sta­ „Natomiast
w dniu 14 kwietnia b r . na kopalni "B&gdanka"
tutu Związku w zakresie j ego struktury organizacyjnej.
- m i n i s t e r górnictwa dr i n ż . Mieczysław Glanowski oświa­
Wyrażony przez nas pogląd może ulec zmianie, jeżeli w
dczył między innymi: . . . " j e ś l i wam s i ę n i e chce praooprzyszłości krajowy zjazd delegatów wprowadzi stoBowne
zmiany do statutu.
i •'' "•'/"•"•• wać w,wolne soboty i n i e d z i e l e , to j a sprowadzę sobie
górfcików z Jugosławii . . . " . W-związku z powyższym, że
Podejmując niniejszą uchwałę Komisje Zakładowa NSZZ "S Ministerstwo Górnictwa złamało parafowany projekt r o z ­
lidarność" przy ZUP Nysa reprezentująca 4092 członków
porządź: enia1 oraz paragraf 10 rozporządzenia Rady M i n i s - '
Związku wyraża nadzieję, że KKP podejmie skuteczne dzia­
trów z dnia 26.02. b r . , nie wykazuje dobrej woli do
łania w kierunku wykluczenia nieuzasadnionych i szkodli­
współpracy z NSZZ " S o l i d a r n o ś ć " , łamie porozumienia
wych dla Związku działań MKZ Nysa i innych MKZ"-ów mniej­
oraz lekceważy i ignoruje górników, stwierdzamy:
szych od województwa.
• 1 . lilość dni pracy kopalń w 1981 roku wynika jedynie z
Nysa, 24.04.81 r.
Za Komisję Zakładową
porozumienia j a s t r z ę b s k i e g o , k t ó r e mówi: . . . " u s t a l a ­
NSZZ "3olidarność"
' • no,1 że wprowadza s i ę wszystkie wolne soboty i n i e d z i e ­
przy ZUP Nysa
l e , począwszy od. dnia 1 s t y c z n i a 1981 r . . . . " . W związ­
przewodniczący Adam Topolewski
ku a powyższym, również roboty w dniach 25 k w i e t n i a ,
z-ca Wł. Pytlarz
' , •
. 2 maj a) 20 czerwca, 25 l i p c a , 5 grudnia 1981 r . eą i
z-ca J.Smagoń
dnianji 'wolnymi od pracy.
\
2u w i przypadku naruszenia przez, kierownictwo M i n i s t e r s ­
twa górnictwa wspólnych porozumień lub unikaniu podejmo! wania roboczych rozmów z NSZZ "Solidarność" i Krajowa.
: Komisją'.Koordynacyjną Sekcji Górnictwa NSZZ "Solidarność"
będziemy korzystać z upawhień statutowych.
\
ff ś w i a d c s e n i e w
s p r a w i e r o z m1 ó w
i 3 . uprzejmie prosimy obywatela Marszałka Sejmu i Urząd
w M i n i s t e r s t w i e 0' ó r r, i o 6 w a
Rady Ministrów o o k r e ś l e n i e swój'ego stanowiska do vtyA
W dniu 24.02.81 r . przewodniczący Krajowej Komisjii
powiedzi m i n i s t r a górnictwa na k o p a l n i "Bogdanka".
Koordynacyjnej Sekcji Górnictwa NSZZ "Solidarność"!
Katowice, 2 1 . 0 4 . 8 1 .
u c z e s t n i c z y ł w rozmowach w M i n i s t e r s t w i e Górnictwa!
D
405
OKUMENTY
O ś w i a d c z e n i e
e c z n i k a Kin.
Gó r n i o t wa
Wobec p r z e s ł a n i a przez pp Jana Andrzejkiewicza i S t a n i ­
sława Węglarz ego z'KZ NSZZ "Solidarność" w PRG Łęozna
t e l e k s u protestacyjnego do Premiera PRL gen.armii Woj­
ciecha J a r u z e l s k i e g o i przekazania t r e ś c i owego t e l e k ­
su do wiadomości Ministra.'Górnictwa, KKP "Solidarność"',.
Krajowej Komisji Górniczej- "Solidarność", MKZ " S o l i d a r ­
ność" w l u b l i n i e oraz Regionu Mazowsza, zostałem upoważ­
niony przez uczestników narady, odbytej w dniu 14 kwiet­:
n i a b r . w kopalni k-1 w Bogdance do złożenia n i n i e j s z e go oświadczenia.
W c z a s i e wspomnianej narady, podczas k t ó r e j omawiano
postęp robót służących uruchomianiu kopalni k-1 w Bog­
dance, zastanawiano s i ę zwłaszcza nad problemem n a j ­
ważniejszej tam roboty, t j . chodnika pędzonego z szybu
IV-go w kierunku szybu I I - g o . Ustalono, że od terminu
wykonania tego chodnika o długości około t r z e c h i pół
km, uzależniony j e s t termin uruchomienia k o p a l n i . Dys­
kutowano rzeczowo nad zastosowaniem różnych form orga­
nizacyjnych t a k , aby pracę t ę wykonać w miarę możliwoś­
c i w jak najkrótszym t e r m i n i e . M.in. proponowano, aby
wybrać odpowiednio l i c z n y zespół spośród najlepszych
l u d z i , którzy poćejEią s i ę pracy na tym chodniku w ruchu
c ągłym, c z y l i na wszystkie zmiany oraz w soboty, i n i e - .
d z i e l e . Omawiano konieczność p r z y j ę c i a , że praca w sobo­
t y i n i e d z i e l e będzie s i ę odbywała rzecz jasna na zasa­
dach pełnej dobrowolności, zaś d l a zatrudnionych w t e
dni w tym chodniku górników można przyjąć np. system
pracy c z t e r o - lub pięcio-zmianowy.tydzień prs.cy i' od­
powiednią, i l o ś ć dni wolnych płatnych, względnie dwa
tygodnie pracy i n a l e ż y c i e długi u r l o p p ł a t n y , wresz~ c i e wszelkie inne formy organizacyjne, j a k i e zaproponu­
ją sami górnicy, k t ó r z y wyrażą chęć pracy n a tym chod­
niku.
.
.
.
.
M i n i s t e r zobowiązał kierownictwo PRG Łączna, do przygo­
towania propozycji odpowiednich o r g a n i z a c j i pracy i
przedstawienia do zatwierdzenia oczywiśoie po uprzed-'
nim uzgodnieniu z załogą.
W czasie;omawiania tego tematu b y l i obecni i b r a l i kon­
struktywny u d z i a ł w dyskusji p r z e d s t a w i c i e l e KZ NSZZ
"Solidarność" przy PRG Łęczna. Z chwilą jednak zakon- .
czenia tematu,,
p r zewodniczący KZ NSZZ "Solidarność"
Jan Andrzejk : ewicz oświadczył, że jego zdaniem prowa­
dzenie chodn:i-ca w ruchu ciągłym, t j . w soboty i n i e ­
d z i e l e , j e s t niezgodne z Porozumienion Jastrzębskim
i chodnik ten n i e może być pędzony c z a s i e sobót i n i e ­
d z i e l . W odpowiedzi, Min. Górnictwa j e s z c z e raz uzasad­
n i ł konieczność szybkiwgo pędzenia chodnika, dodając
jednocześnie, że wyrobisko t o j e s t tak ważne d l a urucho­
mienia c a ł e j kopalni i górnicy - j e ż e l i 'zwróci s i ę .do
n i c h kierownictwo - na pewno t o zrozumieją i zaakcep- •
t u j ą , bo któż inny w końcu może za nas t o z r o b i ć , co
j e s t niezbędne do z r o b i e n i a i doprawdy trudno sobie
wyobrazić, abyśmy s i ę g a l i do tych robót górników z za­
granicy, np. z J u g o s ł a w i i , gdzie jak Ministrowi wiado­
mo, już od dłuższego czasu mimo wolnych sobót, p i l n e roboty są prowadzone w ruchu ciągłym. Oto i wszystko, ;
co upoważniło panów Andrzejkiewicza i Węglarza z KZ
NSZZ" "Solidarność", do wręcz obraźliwych uwag. Jakoby
M i n i s t e r traktował górnictwo niczym . . . prywatny, swój
folwark. I n t e n c j a wypowiedzi M i n i s t r a z o s t a ł a z &run-.
t u wypaczona i służy wyłącznie s i a n i u niezgody tam,
g d z i e niezbędne j e s t porozumiewanie s i ę i uwzględnia­
n i e niezbędnych .:ołecznych interesów. A za t a k i należy
uznać sprawę możliwie rychłego uruchomienia kopalni *' •
k-1 w Bogdance, czego n i e da s i ę zrobić jątrzącymi t e - .'
leksami.
' .-.
Katowice, dnia 22.04.81 r .
U c h w a ł a
s z o n y c h
Rzecznik Ministerstwa'
Górnictwa
•
/ - / r e d . Tadeusz Wielgole.wski
z a ł ó g
g ó r n i c z y c h
w N S Z" Z " S o l i d a r n o ś
z r z e ­
ć"
W dniu 22.04.1981 r. w Kopalni "Jastrzębie" odbyło się'
spotkanie 64 przedsiębiorstw górnictwa głębinowego, re­
prezentowanych przez upoważnionych przedstawicieli ZKZ\.
Tematem spotkania było sprecyzowanie stanowiska załóg
górniczych odnośnie odpracowania sobót w tygodniach, w
których przypadają określone w rozporsiędzeniu Rady Mi­
nistrów z dnia 26.02.81- dni świąteczne.
W toku obrad ustalono stosunkiem głosów 57 do 5, przy 2
wstrzymujących się - co następuje:
1. Pracę w dni sobotnie przypadające w tygodniach, w któ­
rych obchodzi się poniedziałek wielkanocny, Boże Ciało,
22-Llpca oraz .Dzień, górnika, traktować należy zgodnie a
Porozumieniem Jastrzębskim jako dobrowolną i podlegają­
cą powszechnie przyjętym zasadom obowiązującym we
wszystkie inne dni sobotnie.
2. Zmiany Porozumienia Jastrzębskiego nie mogły nastąpić
w trybie rozporządzenia Rady SJinistrów, bez porozumienia
z kompetentnym organem NSZZ "Solidarność" legitymującym
się pełnomocnictwami ^godnymi ze statutem Związku.
3. Do chwili obecnej, załogi górnicze podjęły w dużej
części dobrowolną pracę w dni sobotnie wolne od pracy
i wielokrotnie domagały się zaniechania jakichkolwiek
wypłat z tzw funduszu mobilizacyjnego oraz stosowania
innych nieuprawnionych i niemoralnych zdaniem Związku
zachęt do pracy w dni wolne; w tej sytuacji ustanawia­
nie nakazów pracy w oznaczone wolne soboty j est naru­
szeniem obustronnie przyjętej znsady dobrowolnego włą­
czania się załóg do pełniejszego zaopatrzenia gospodar­
ki w węgiel i inne kopaliny.
4. Podniesiono wnioski o votum nieufności w odniesie­
niu do przewodniczącego sejmowej Komisji Górnictwa, Che­
mii i Energetyki - posła Jana Lesia oraz Ministra Gór­
nictwa" - Mieczysława 01 enowakiego, mając na względzie
zignorowanie przez nich dotychczas wyrażonego stanowis­
ka załóg górniczych, reprezentowanych przez KKK SG "Sa­
li darnosć" w w/w sprawach.
55. Dalszą praoę dobrowolną w wolne soboty górników
zrzeszonych w NSZZ "Solidarność" uzależnia się od przy­
jęcia przez resort górnictwa stanowiska Związku w spra­
wie realizacji pełnej dobrowolności pracy w dni sobotnie
oraz w sprawie .
kształtowania wynagrodzeń za tę pra­
cę, zgodnie ze stanowiskiem naszego Związku respektują­
cym potrzeby najmniej zarabiających grup ludności oraz
właściwą dystrybucją środków żywnościowych,
ff. Ogłasza się dni: 25.04., 20;06., 25.07. oraz 5.12..
1981 roku dniami wolnymi ad pracy na dotychczasowych za­
sadach, dla wszystkich załóg .górniczych.
Uch\ \ralono w i m i e n i u :
1 . ZKZ KWK " G J i w i c e "
It
It
"Borynia"
!•
tl.
. tt
5.
"Śląsk"
7.
"
" "ZMP"
It
11
9.
"Dębieńsko"
11.
"
« "Chwałowice"
11
II •
13.
"Knurów"
11
1 5 . tt
"Jankowice"
tl
II
17.
"Siersza"
II .
11
19.
"Brzeszcze"
11
II
21.
"Miechowice"
II
23.
" "Pokój"
II
25.
"
' XXX-lecia PRL"
2 7 . 11tl • IIII "1-Maja"
29.
"Jowisz"
li'
II
"Marcel"
5U
tl
II
33.
"Sosnowiec"
It
II
35.
" B a r b a r a Chorzów"
1 11
37*. "
"Czerwone Z a g ł ę b i e "
II
tl
39.
"Janina"
II:
II
41.
"Czerwona Gwardia"
11
II "
43.
"Andaluzja" *
11
45.
"
'IWujek"
II
11
47.
"Grodziec"
II
. tt
49.
"Staszic"
5.1. I t ' " " P i a s t "
II
Jt
53.
"Zabrze Poręba"
tt
55*. II
"Lenin"
II
911.
SZPW
II
59.
-PRG J a s t r z ę b i e
lt
61.
PRG Rybnik
63.
'* ' ZG S i e r o s z o w i c e
1
M
2 . ZKZ KWK
II
ti
4.
II
it
6.
It
u
8.
u
1 0 . tt
u
1 2 . It
14.
16.
18.
20.
22.
24.
26.
28.
30.
32.
3ł.
36.
38.
40.
42.
44.
46.
48.
50.
52.
54.
56.
58.
60.
62.
64.
" Szczygłowi ce"
"Mysłowice"
"Nowy Wirek"
;
"Kaczyce"
"Jaworzno"
"Komuna P a r y s ­
ka"
.11
» "Wawel"
tt
tl
"Moszczenica"
Ił
u
"Dymitrow"
11
u
"Powstańców SI'.'
.11
u
"Szombierki"
11
n
"Rydułtowy"
II
u
"Murcki"
II
u
"Anna"
II
ti
" M a n i f e s t Lip';
tt
11
"Suszec"
tt
*u
"Katowice"
II
tt
"Rozbark"
II
.
u . "Kazimierz J . "
ti
11
"Rymer"
tt
tt
|
"Julian"
tt
11
"Bobrek"
II
u
"Silessia"
II
» ; " B o l e s ł a w Sta!
tl
tt ;
"Ziemowit"'
11
tt
"Makoszowy"
tt
"
"Jastrzębie"
OFA "Rymer"
KZPW
TechnoBKCzod
ZKZ ZG Rudna ZG P a l k o wic >
ZKZ ZG Koniad
Do wiadomości:
t. Marszałek Sejmu Prl
Do wiadomośoi:
1. Marszałek Sejmu PRL - Stanisław Gucwa~
.2. Prezes Sady Ministrów - gen. armii Woj ciechi Jaruzels­
ki3. Mini,ste.r Hutnictwa - Zbigniew Szałajda
4. Minister Górnictwa - Mieczysław Glanowski
Minister Przemysłu Chemicznego
Dyrekcje Kopalń
'
7- Tygodsplk "Solidarność"
N o t a t k a
z
rozmówi
p r z e p r o w a d z o ­
n y c h
w
M i n i s t e r - |t w i e
G ó r n i c t w a
w dniu 25 kwietnia 1981 r. pomiędzy przedstawicielem Pre­
zesa Rady Ministrów w osobie Przewodniczącego Państwowej
Rady ;Górnictwa obywatelem Benonem Stranzem a upoważniową
przez Krajową Komisję Porozumiewawczą delegacją NSZZ "Soli­
darność 1 pod przewodnictwem obywatela Andrzeja Gwiazdy i
Krajowej Komisji Górnictwa.
I .
D O K U M E N T *
.404
1/ Przewodniczący Benon Stranz przedstawi treść przeprowa­
3. opracow«iie programu intensyfikacji produkcji żywnoś­
dzonych rozmów, a w szczególności treść niniejszej notat­
ci, dostosowanego do potrzeb rynku, zawierającego rów­
ki Prezesowi Rady Ministrów obywatelowi Wojciechowi Jaru­
nież usprawnienie skupu, ograniczenie wszelkiego marzelskiemu.
notrastwa żywności i ziemi oraz radykalne zwiększenie
2/ Uczestniczący w rozmowach przedstawiciele NSZZ"Solidarprodukcji środków proaukcji dla rolnictwa, z uwzględ­
a
ność" przedstawią przebieg przeprowadzonych rozmów człon­
nieniem jego struktury.'
;.
*
kom i organom Związku.
8
81
8
oh
E ? "} J i
realizacja Powinny być podawa­
3/ Przedmiotem rozmów były zagadnienia związana z rozporzą­ ZlHfZ
ne do publicznej wiadomości i podlegać śoiełej kontrodzeniem Rady Ministrów z dnia 26 lutego 1981 r. w sprawie
" f j « ^ Zwracamy się ponadto do wszystkich kół
czasu pracy oraz zasad i trybu udzielania dodatkowych dni
NSZZ Solidarność", a w szczególności do środowisk na­
wolnych od pracy pracownikom górnictwa głębinowego w 1981
ukowych o poparcie naszej iniojatywy. roku /Dz.U.PRL nr 6, poz.24 z dnia 14 marca 1981 r./.
Przedstawiciele NSZZ"Solidarność wnioskują o uchylenie §6
w/w rozporządzenia o brzmieniut "zasada pięciodniowego ty­
godnia pracy obowiózuje takie w tych tygodniach, w których
przypadają Poniedziałek Wielkanocny, Boże Ciało, Święto Od­
rodzenia Polski 1 Dzień Górnika".
TJ a h w e l a
I V Z j a z d u
Przedstawiciele NSZZ"Sołidar>hość" wskazali na niezgod­
ność §6 w/w rozporządzenia z treścią i intencję PorozumieB i u r
I n b e r w o n c y, j u o h
nia Jastrzębskiego, co znajduje swój wyraz w odczuciach za­
O s t r z y c e
2 3 - 2 4 , o * '. 8 1
łóg górniczych.
Przedstawiciele NSZZ"Sołldarność" zwrócili uwagę na.
wydanie tego rozporządzenia bez • konsultowania z właściwy- '. 1'. Przypominamy uozestnleząoym w kolejttyob"Zjazdach
ml organami Związku.
",
Biurom Interwencyjnym o obowiązku wywiązywania s l 9 z
W związku z tym wyrażono obawę, że egzekwowanie obo­
pcrtljębyoh na Zjaz.daob uobwBł.
wiązku pracy w cztery soboty może wpłynąć na znaczne obni-4 2 . z j a z d z a l e o a , by w kolejnyoh obradaoh Biura I n t e r w e ­
zenie wydobycia w ramach dobrowolnej pracy w pozostałe wo­ n c j i reprezentowane były w miarę możllwośol przez tyoh
lne sobory, których do końca roku pozostało 36.
' samych p r z e d s t a w i c i e l i *
Zwrócono uwagę, że ewentualne konsekwencje wyciągane
3 . Zjazd zwraoa s i ę do wszystkich MKZ-ów 1 B i u r I n t e r ­
wobec pracowników za niestawienie Się do pracy w dniu 25
wenojl o nadsyłanie w t r y b i e pilnym na a d r e s D z i a ł u I n ­
kwietnia br mogą spowodować ostrą reakcję załóg z wykorzy­ t e r w e n c j i Biura Krajowego przy KKP /na ręoe k o l . Wiś­
n i e w s k i e j / ważnyoh Informacji 1 odpisów materiałów d o ­
staniem możliwości statutowych.
wodowych dotyczących represjonowania d z i a ł a c z y Związku
Przedstawiciele NSZZ"Solldarność".domagają się usta­
oraz innych przypadków łamania praworządności na l o b
lenia zasad 1 zakresu stosowania dodatkowych zachęt mate­
t e r e n i e , natoAlast n o t a t e k informaoyjnyoh w tyoh s p r a ­
rialnych w porozumieniu z właściwymi statutowo organami ..
wach na a d r e s "Biuletynu "Interwencje - Praworządność",
Związku zgodnie z § 10 pkt 2 wspomnianego rozporządzenia.
.."• .u NSZZ-Solidarnośó;" zwraca uwagę na to, że sposób roz- , Warszawa, Al. Ujazdowskie 2 5 .
działu i zakres wspomnianych zachęt materialnych prowadził 4 . W związku z nasuwająoyml a l e wątpllwośolaml co do z a ­
sadności, usunięola k o l . Z. % , i władz Związku Zjazd po*
w praktyce do ujemnych skutków z punktu widzenia zasad
wołuje komisję dla zbadania t a j sprawy 1 p r z e d ł o ż e n i a
wsoółżycia społecznego.
( T o l t i l i . « ł t ł u o « « ' 8 «
a w i' r a n i a
d e l e g a t ó w
o r g a n i z a c j i
z a k ł a ­
d o w e j
N 3 Z Z "S 0 1 i d a r n o ś Ć" w I n s t y t u c i e
B ł e k t r o t e o h n i k i
w W a rB a a w i e
p o d j ę t a
w d n i u 22.04.1981 r .
Jako szeregowi członkowie ffSZZ "Solidarność" możemy t y l ­
ko z bezsilny™ oburzmiem obserwować manipułsoje rządo­
we w z a k r e s i e gospodarki żywieniowej. Od szeregu mie­
s i ę c y obserwujemy, że ze swoich elementarnych obowiąz­
ków zapewnienia odpowiedniego minimum zaopatrzenia
ludności k r a j u w żywność, uczyniły władze n a r z ę d z i e wal­
k i p o l i t y c z n e j n i e t y l k o z "Solidarnością", a l e z c a - ',.
łym społeczeństwem. Zdarzały s i ę przypadki, że z dnia
na dzień likwidowało s i ę dostawy podstawowych artykułów
żywnościowych, Jak np^ w miesiącu styczniu topionych
serów - czy n i e odwet za problem wolnych sobót?
Wprowadzając sprzedaż mięsa na k a r t k i , co j e s t związa­
ne z dwukrotnym wydłużeniem czasu obsługi pojedynczego
k l i e n t a , jednocześnie skrócono o k i l k a godzin czas o t ­
warcia wielu sklepów mięsnych. Dodatkowym efektem z a s ­
tosowanego systemu r e g l a m e n t a c j i j e s t częściowe marno­
trawstwo mięsa, zwłaszcza drobiu.'Sam system kartkowy
prowadzony j e s t w t e n sposób, aby maksymalnie wytworzyć
atmosferę nerwowości, niepewności a nawet paniki na ryn­
ku. Małym przekładem może być dzień 14 k w i e t n i a , w k t ó ­
rym o godz. 19.30 w DTV zapowiedziano, a o 23.00 odwo­
łano d a l s z e r o z s z e r z e n i e systemu kartkowego.
W związku z obecną alarmującą sytuacją, apelujemy do
Krajowej Komisji Porozum!ewwczej NSZZ "Solidarność",
o jak najszybszą i n t e n s y f i k a c j ę swojej d z i a ł a l n o ś c i
w z a k r e s i e obrony elementarnego prawa społeczeństwa do
minimum wyżywienia uzyskiwanego w normalnych warunkach:.
Wychodząc 7 Porozumień Gdańskich, problem ter. powinien
'_bj£Ć_pod8tawową sprawą w negocjacjach z Rządem. Przegra­
n i e t e j sprawy uczyni z innych ważnych negocjowanych
problemów i ] - j ę . W tym szczególnym przypadku zgłaszamy
pod rozwagę KKP wariant stworzenia korniej! s p o ł e c z n o - '
rządowej do spraw wyżywienia narodu. Niezależnie od '
p r - z y j ę t e g o sposobu d z i a ł a n i a , musi on być szybki i 'sku­
t e c z n y . Każde d z i a ł a n i e powinno włączyć w rozwiązywanie
tych problemów NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
Za n a j p i l n i e j s z e sprawy uważamy:
1. sporządzenie wiarygednego b i l a n s u stanu żywności w
k r a j u , uwzględniającego produkcję, impert, spożycie,
eksport oraz i c h s t r u k t u r y .
2 . opracowanie programu sprawiedliwego podziału dyspo­
nowanych zasobów żywności, js« szczególnym, uwzględnieniem
potrzeb krajowych.
wniosków w o e l u podjęola o s t a b e o z n e j d e o y z j l 00 do pozo­
stawania wymienionej w s k ł a d z i e Krajowego Biura I n t e r w e ­
nojl.'
5 . Komisja o k t ó r e j mowa w p k t . * złoży sprawozdanie za
swojej praoy na V Zjeździe Biur I n t e r w e n o j l , k t ó r y wys­
łucha g ł o s u z a i n t e r e s o w a n e j .
6 . Zaleca s i ę Biurom I n t e r w e n c j i działającym przy MKZaoh w Opolu 1 Seozeolnle przygotowanie materiałów w s p r a ­
wie p ł k TJrantówkl, komendanta wojewódzkiego MO w Opolu '
d l a zbadania jego dotyohozasowej d z l a ł a l n o ś o l zawodowej.
7 . Zaleoa s i ę Biurom i n t e r w e n o j l działająoym przy MKZaoh z b i e r a n i e dokumentaojl 1 s z e r o k i e publikowanie n a z ­
wisk osób d z l a ł a j ą o y o h niezgodnie z sumieniem, I n b e r a sem 1 obowiązkiem zawodowym, m . l n . l e k a r z y 1 biegłych
sądowych. ,
8 . Zjazd zobowiązuje organizatorów Zjazdów do s p o r z ą ­
dzania protokołów z niob 1 r o z s y ł a n i a lob. w l l o s o l 00
najmniej 1 e g z , do Komisji Ińterwenoyjnyoh w t e r m i n i e
7 a n t od Zjazdu.
9 . Wnioskuje s i ę o wynegoojowanle p r z e z KKP uchylenia
zakazu wyjazdów zagraatoznyoh w o e l a o b zaiobkowyob.
1 0 . Zjazd zwraoa s i ę do KKP ot
a . jak n a j p i l n i e j s z e ustosunkowanie s i ę do p r o b l e ­
mu l u d z i zwalnlanyob z praoy w ramaob r e d u k o j l
z a t r u d n i e n i a jeszoze zanim t o n problem, a be nie z
p a ł ą o s t r o ś c i ą przed naszym Związkiem. Do ozaau
odpowiedniego porozumienia z Rządom wnosimy, by
KKP p i l n i e opraoowała tymczasowe wytyozna p o s ­
tępowania w t a k i c h sprawach,
b . upoważnienie Krajowego Biura I n t e r w e n o j l do wys­
tępowania w sprawach skarg na d z i a ł a l n o ś ć , o g ó l ­
nopolskich s e k c j i branżowyoh.
c . uwzględnienie p o t r z e b Komisji Interwenoyjnyoh
przy s k ł a d a n i u zamówień l oeatrarlnym r o z d z i e l a ­
niu p r z e z KKP s p r z ę t u teohnlozaego zarówno k r a ­
jowego j a k 1 zagranicznego / p r z e d e wszystkim
obodzi o p r z y d z i a ł y małyoh kopiarek l xeroxów 1
małych magnetofonów kasetowyab/.
U c h w a ł a
o—p"0 t r Z e b i e
u t w o r z e n i a
r o b o t n i c z o - c h ł o p s k i c h
k o m i s j i
s o j u s z n i c z y ci h
w p o s z oz o g ó l ­
n y c h
r e g i o n a c h !
w s k a l i
k r a j o
w e j
_ _^_^
.:
_'
Idea powśTanTa roBotnfczo-cRłopskioh komisji soju­
szniczych wynika z potrzeby wspólnego kształtowania
weiunków życia ludności wiejskiej i miejskiej, wyrów­
nywania istniejących dysproporcji, e także z potrzeby
zapobiegania możliwościom narastania ewentualnyob
O P R A C O W A N I A
I
E K S P E R T Y Z Y
312
U r j £1 d o t y o z ą o e
opracowania
N o t a t k a
do
p r z e d ł o ż o n e g o
K Góralskiej
l I. W ó y o l o k l e J
p r o j e k t u
o p r a c o w a n i a
na t o a
na
tonat
systemu
rekompensat
w p r o w a d z e n i a
s y s t e m u
rekom p
wzrostu
kosztów
u t r z y m a n i a,
s a t
w z r o s t u
k o s z t ó w
u t r z f a s
tx'l a.
2 ^wagl na bardzo krótki czas pozostawiony dla oceny t e ­
go oprooowanla niniejsze uwagi są tylko cząstkowe. Nie
1» Opraoowaule Jesa ciekawe, zawiera szereg cennych
słi
ÓMtouJą one w ogóle części D dotyczącej emerytur 1 rent. sznych uwag l nadaje s i ę do rozpowszechnienia.
Oci~ale blorąo, opracowanie należy ooeoló pozytywnie.Jest Z* Osoblśoie szłdztj 1* proponowany system zawiera dużo
•przekonywujące, a przedstawione propozycje uwzględniają,
słusznych s u g e s t i i ) mimo i ż ogólnie wydaje ml s i ę zawiły,
2 jednej strony nadzwyczaj ciężką sytuację ekonomiczną
system rekompensat powinien by° prostszy - łatwy do skon­
Kraju l niebezpieczeństwo dalszego zwiększanie "nawisu
trolowania l mniej aptekarski. Nie wiem jak autorzy pro­
1 relacyjnego"- z drugiej zaś. realizują konsekwentnie te~ ponują uwzględni 6 w projekcie rekompensat problem ustala­
zd v konieczności wyrównywania wzrostu kosztów utrzymania nego skądinąd projektu minimum soojalnogo 1 jego związku
pfjtade wszastklm w stosunku do najgorzej sytuowsnyoh
z sugestiami systemu rekompensat. System rekompensat mu­
Warfitf l grup społeczeństwa.
s i być systemem kompleksowym l wyohodzlć z oblicze 11 o f i yjwaiaa, że projekt zawarty w opracowaniu powinien byc
o j a l n e j statystyki GUŚ-owskieJ, którą Związek
._
może kont•pfjw iatawiony pod dyskusję KKP 1 MKZ, przy uwzględnieniu rolowa 0 , postulowań
w niej zmiany, ale której ale może
0
fia«t?pujących uwag krytycznych!
modyJTikowa w sposób dowolny, .według sugestii przypadkowo
„rjumant;. te pełna rekonrjensnta wzrostu kosztów utrzy- dobranych zespołów nie chwytajs)oyoh ozęsto zawiłości orob
• lar»»-tykl o b l i c z ^ kosztów utrzymania. 0
fftwć* i»ui.l spowodować «ydiu2«pii kolejek przed SKiapanl
()dy niepełna rekompensata je skróol/s.5 dokumentuA/ j e s t 3 - Uyoijfl « i § , "i i nożna by araaugerowa oatoaleut CUS-oi.i
prowadzenie wzorem szeregu krajów kapitalistycznych obli­
efektowny, ale nie wytrzymuje krytyki. Autorki rozumują
ł»k, jakby źródłem kolejek nie był brak towarów rynko*;, oh czeń wskaźnika kosztów utrzymania nie ogólnego leoz dla
ale nadmierna s i ł a kopna ludności. Tymczasem można sobie rodzin żyjących w trudoyoh warunkach materlalnyoh a więc
bardzo dobrze wyobrazić sytusoję, w której mimo utrzymu­ określonej grupy gospodarstw domowyoh. Tak jest we Fran­
jącej ale presji Inflaoyjnej aa rynku, zwiększy s i ę poka- c j i , w RFN. Tego rodzaju wskaźnik o powszechnie znanym 1
i o l o i l o ś ć towarów służąoyoh zaspokojeniu potrzeb ludnoś­ zagregowanym koszyku do podstawowych artykułów 1 pokrycia
c i l kolejki s i ę skrócą, a nawet oełfcowlelę znikną; Sta­ podstawowych potrzeb w oparciu o rzeczywistą konsumpcję
łoby alę to wtedy, gdyby udało s i ę poprzez reformę gospo­ tyoh typów rodzin mógłby stanowić punKt wyjsoia dla usta­
darczą /w tym oozywlścla również zmianę układu cen/w spo­ lenia wskaźnika indeksacji. Problemy dyskusyjne! sprawa
sób wydatny siwlększyć produkcję rolną l przemysłową. Sa­ alkoholu, tytoniu.
mego manipulowania cenami l dochodami ludności dla dopro­ f. Wypowladajn s i ę przeolwko operowaniu pojęoleo wskaznlka
wadzenia do równowagi rynkowej nie można uznaó za środek drożyznlanego. Jest to pojęcie wprowadzająoe w błąd mię­
wystarozająoy, a nawet najważniejszy - wbrew poglądom gło. dzy innymi szerokie masy naszego Związku. Wskaźnik musi
Sr.ooym przez pewną grupę ekonomistów. Tymczasem wspomnia.,- stanowić rekompensatę a powodu warostu oen, ale nie jest
na teza autorek wywodzi s i ę właśnie z takiej przesłanki. to woale synonimem drożyzny. U naa ceny w stosunku do
X. Uważam za błędną celową ellmlńaoję z projektu rekompen kosztów produkoji wlęksaośol artykułów a . l a . żywnośolowyoh
9«ty wzrostu kosztów utrzymania rolników Indywidualnych^ są zaniżone l w żadnym przypadku nie można tu mówić 0 drorzemieślników l Innych pracowników nlepodporządkowaoych. ' •łyźnle. A sprawa nie j e s t problemem walki o słowa 1 niezbę­
Byłoby to dyskryminowanie, tradycyjne w PRL, ale szkod­
dne podwyżki cen, jakie m.la. akoeptujemy w deklaracji pro
liwe społeoznle l politycznie, osób nie pozostająoyoh w- framowej Związku wypływają) z zaniżenia oen w stosunku do
stosunku pracy względnie nie będąoyoh emerytami czy ren­
osztów produkoji 1 źle Byłoby, aby były one lneozej trak­
cistami.
towane przez członków "Solldarnośoi". Zresztą regulacje oen
Wydaje s i ę , że-.w projekcie należy wyraźnie stwierdzić i zmiany w tym zakresie występują w oałym śwleole l mówi
o l ę tam o Indeksacji płac L Innych dochodów w stosunku do
/eb ozego autorkuózynlą tylko a l u z j ę / , że rekompensatą
wskaźnika kosztów utrzymania a nie o wskaźniku drożyźnlanym.
Ktrostu kosztów utrzymania dla rolników indywidualnych
po łnna hyć icorekta oen skupu produktów rolnyoh, zaś dla 5. Wypowiadam s i ę przeciw Innemu traktowaniu dzlool powy­
żej 14-tu l a t w systemie zasiłków rodalnnyoh. I tak różni­
TM-mitelnifcou ' o i i b "i nimi erj-rfliych, - nodnleslenle
ca itffdzy litbitSfli- ui-rsrT-ianla dzleoka a wielkością z a s i ł ­
o lat za swiade&otić. prte* nich us>t*>gi.
ków j«mc/cc pvz** bardic długi okres będzie bardzo duża
irsaawa, 22.04-.1981r.
Prof.dr heb. J.Eosner
/a konieczności/ i wprowadzenie tego rodzeju systemu nie
wydaje ml s i ę słuszne, tym bardziej i ż rodziny z dziećmi
starszymi mają także dużą pomoc od olch w prowadzeniu gospodarstwa.- Sag^dnlenle zróżnicowania kosztów utrzymania
osób o różnym wieku j e s t enane chyba Już blisko od dwóoh
wieków l pomyłką, j e s t stwierdzenie, Iz wynika to z badań
do ułytltu v».v»r.,l«:r.ł*Ikow.fl.
I
nad minimum socjalnym, 00 by sugerowało, Iż dopiero t e ra*a zwrócono na to uwagę.
Warszawa,
15-04.198;ir.
ProJt. dr hob.
•', ;
AndreeJ Tymowski
liuletyn •
informacyini^
&%
[ ZARZĄDU FABRYCZNEGO NSZZ "SOunńRNOSCj/W ZAKŁADACH MECHANICZNYCH - U R S U 5 -
,&
Maly Mocznik S t a t y s t y c z n y z
roku 1937 podaje,Ze 83 4 0 0 ; ó t a t o wyoh n a u c z y c i e l i miało średnią
pensje 228 z l . m i o s i e c z n i e / p r z y
zarobkach od 130 7.1 do 100Ozl,z
tyra,Ze 99/Ł zatrudnionych p o b i e ­
r a ł o uposaZonto w g r a n i c a c h od
130zł.do 4 5 0 x 1 . /
Mały tłocznik S t a t y s t y c z n y z
roku 1937 poda Je, *o 28 000 o t a ­
towych p o l i c j a n t ó w miało ś r e d n i ą
pańsje 166 z ł . m i e s i ę c z n i e . / p r z y
zarobkach od 150 do 7 0 0 z ł . - z tym,
Zo 99& zatrudnionyoh p o b i e r a ł o
uposażeniu w ftranioach od 150x1
do 430d/,
Kały flooznik S t u t y s t y o z n y X roku
roku 1980 nio podajo a n i l i c z b y
nauc:zycloli,o.ni ich, zarobków,ani
l i c z b y pracowników MSW,ani i c h
zarobków. Zapewne z uwagi na f a k t ,
ze o r i c u t a c y j n e oyfz-y są i tak
apoloczonatwu znano,wiec po oo
tnf orraowuć.
Lenin uówił: "Państwo p o l i c y j n e ,
to państwo, w którym p o l i c j a n t Ka­
rabin wiacoj n i z nauozyol»l".Cxy
miał rację?
- r
Jak s i v dowiadujemy a k ó ł w o j ­
skowych,po przeprowadzeniu "osiennotfo poboru niespotykany-dotą<J r o ­
d z a j aktywności r o z w i n ę ł y ałujtly
kontrwyiiriadu.Od kadry opiokujncoj
swi ę now^Tai
i*ooznj.kuni ofiob -owio
dwójki fl Ządcją oto imiennych o p i ­
sów tyoh młodych Zołni«rxy t którzyjw
c y w i l u , p r z e d rozpoczęciem z a s a d n i ­
c z e j slu.tby wojskowej, w s t ą p i l i
do"Solldarnośoi".Nie wiemy, na i l e
powszechny Jost ów proceder,Jedna­
kże z dotychozas zebranych infor­
macji, można s ą d z i ć , i ż n i o **i t o
bynajmniej incydenty, sporadyczne
1 odosobnione.\
Co ciekawo,opisano d z i a ł a n i a
kontrwywiadu s p o t k a ł y s i e z dość
zdecydowanym oporem za s t r o n y . . . •
oficerów p o l i t y c z n y c h , k t ó r z y wrees
-zabraniają dowódcom pododdziałów
spolnlar.ia takioh Żądań "dwójki",
kaxąc nad to o każdym i c h przypa­
dku natychmiast moldować dowódz­
twu Jednostek
^^slataW^^
s.r.
*°v
W
$>"
- $ & •
trj?
^
^ b ^
trjtr&ybtfć*
**W
>
ł
D O K U M B N t T .. ,
405
Koledzy przypomnikcie sobie osławione czyny społeczno i
sprzeczności i konfliktów. Wynika także z przekonania
kto z nicih czerpał profity. Przypomnijcie sobie jak -usi­
o potrzebie stworzenia instytuejonołnych podstaw do
łowano wymodelować na Jeden wzór całą młodzież, młodzie*
rzeozywistej realizacji prawdziwego sojuszu robotniczo
grzeczną 1 w pełni posłuszną. Jak pustymi hasłami, has­
-chłopskiego.
łami bez pokrycia.żerowano bez skrupółów na ra szej naiwZadaniem tych komisji byłoby podejmowani© wspólnych,
ńośol wynikłej z racji naszego wieku.
uzgodnionych inicjatyw leżących w interesie obu stron.?
Jak naszą miłość do ojczyzny zmieniano na bsłwochwaloay
Aktualnie rysuje się pilna potrzeba podjęcia wspólnej •
zachwyt do k l i k i . Taka sytuacja nie może się powtórzyć.
akcji w sprawie struktury cen ziemiopłodów, środków
Nie będziemy nigdy klakierami. Koledzy, nie strój orga­
do produkcji rolnej oraz oen.artykułów spożywczych.
nizacyjny, nie znaczek i legitymacja będzie naszym wy­
Inną pilną sprawą jest podjęcie wspólnego działa­
kładnikiem wartości własnej. Nie bierne uczestnictwo wo­
nia na rzecz spowodowania produkcji odpowiednich dla "
bec ogromu przemian dokonujących elę każdego dnia w na­
gospodarstw wiejakioh maszyn i narzędzi rolniczych.
szym kraju, ale aktywne _dzlałanie na rzecz odnowy i od­
Poza tym Istnieje szereg innych problemów wymaga- \
budowy zrujnowanej gospodarki.
Jącyoh wspólnego działania i zajmowania uzgodnionego
To
w nas uderzono najmocniej i najdotkliwiej w. chwili,
stanowiska. 0 powołanie takich komisji apelujemy do i.
kiedy wszystkie ideały runęły, kiedy ludzie, których
Ogólnopolskiego Komitetu Założycielskiego HBZZ HI "So­
uważaliśmy za wielkion przywódców narodu okazali się
lidarność" i Krajowej Komisji Porozumiewawczej NBZZ J'
karłamii TO my właśnie Jesteśmy tym pokoleniem, któro
"Solidarnośó" jak również do włada regionalnych obui
', zostało w sposób brutalny obdarte ze wszystkiego, w co
związków.
.
• tak-'żarliwie i gorąco pragnęliśmy wierzyć. Nip "zała­
Postulujemy powołanie tych komisji jak najszybciej,
mujmy jednak rąk, nie poddajmy się uczuciu skrajnego
/pesymizmu, ale z nadzieją spoglądajmy w przyszłość.
.^eseoze"przed zarejestrowaniem naszego związku.
i
I dlatego zdeoydowaliśmy s i ę na utworzenie Związku
. .ówodnic3^„' .
,ago invi.nS.VL
Młdteieży Pracującej "Robotnik", dlatego pragniemy
Wojewódzkiego HSZZ El "Solidarnośó"
stworzyć swój własny program, który wyjdzie naprzowe Wrocławiu /-/ Ryszard Muszyński
oiw właściwemu działaniu młoda leży. Chcemy znaleźć
właściwe
miejsce w złożonej sytuacji w naszym kraju
Wrocław,dnia 24.04.81
Odrzucamy wszelkie manipulacje programami i stanowis­
kami w ruchu młodzieżowym. Nie ohcemy i nie zgadzamy
się naingerenoje wszelkiego typu w naBze wewnętrzne
sprawy. Nie ugniemy się praed szantażem, jaki usiłują
.stosować "pewni działacze" ZSMP /patronat/. Nieoh kn-żdy
z nas, zgodnie z własnym sumieniem rozstrzygnie epra-swojej przynależności organizacyjnej. Uważamy, że silna
K o m u n i k a t
o r g a n i. ,;, a c ; i m ł o d z i
organizacja mająca autorytet nigdy ni© będzie stosować
ż o w e j p r z y MP K Wr o o X i w .
chwytów poniżej pasa. I taka jest prawda. Nie chcemy
rozbicia ruchu młodzieżowego, nie ohowmy kłótni i waś­
,. Do wszystkich
n i . Chcemy i pragniemy konstruktywnej partnerskiej
My młodzi robotnicy MPK Wrocław, oe3:cinkowi« Związku Mło­
wsp łpraoy.
dzieży Pracującej "Robotnik", zwracany się' do wszyatkioh
Ale j eżell ktoś będzie mówił o wspłpraoy 1 widział v.
którym przyświeca jeden c e l - dobro :i.aazej ojczyzny,
nas przeolwnika. nigdy nie będzie prawdziwej zgody.
szczęście całego narodu.
I na pewno nie będzie to nasza wina.
Zwracamy s i ę do was koledzy z innyoi zakładów pracy.
Związek Młodzieży PraoująceJ "Robotnik" i s t n i e j e i t e ­
Domagamy s i ę pełnej demokracji tak i» życiu społecznym
go faktu nikt nie może negować. I z tym faktem wszyscy
jak i politycznym. Żądajmy prawdy i tylko prawdy.. Od­
muszą s i ę pogodsić niezależnie od tego czy im s i ę to
rzucajmy każdy fałsz i każdą niepr? worządność. Nie
podoba czy też n i e .
atraómy szansy Jaka j e s t przed nam.J., To czego nie mogli
•Za tymczasowy
Wrocław, dnia 23.04-81 r.
mieć nasi ojcowie, my many w z a s i ę g i ręki. Dość ogłupia­
Zarząd związku Młodzieży
n i a młodzieży.
praoująoej "Robotnik"
Marian Obodyóski
fiiuimN otpmmrmziKioiBiosc-nci
i
tam
jak
opowiadał
o
Itarym
Wielkopolskim
Po/otańou'"*'
Pr be druk i Biuletynu Infora.
Jedn; TU palcu u prawaj dłoni,w sam 'ras adotnym de poolą
;a rOK?ŁlłDOKP
.gani* apuotu adobyosnaj papeauy.Pamiętam sezokowaną
w Katowicach .
ćwia iomość 1 trwogetjak to ?IPelaoy a Polakami alę
Itte fllaowałem,nle fotografował.m,nl« nagrywałem nu
biją ' ...parni?tan cierpliwe tłumaoaenia ojca, jus w domu
magnetefonie,.Byłem.Prsea* napisa; »• .eia nie koneultewałem rodź: i mym,w Stelaraowicach na Górnym Śląsku,po której
a l f * niklmJStaram ale. praekaaai jak utrwaliła $\* '..'.
stror i e byli Polacy i oo to anaoay być wolnym....
•!•••>•••< w pamięci d s l e a i a o i o l r t n i e g o chłopca, Jak ta
Wiele , wiele lat pó^Jiiejdowladaiałem się a tajnlaoklaj
;
d a ł e e l e o l e l e t n l e eosy oglądały.'; oby nigdy w i e o e j ,
bytnoii :1 w tłumie nie jakiego Edwarda Oierka.Nauka alei
Mój najataraay eyn ma obecnie eji9 nara« l u t . . . ' i .
tyle i laa ,ce w krajobraay 1 konta•aawajoarskie poaft. wajmeonlejsao: wspomnienie daleoinVtw«.Pesnuń,28 oaarła
wioo 1956 r.T*rgi.Po miećcie errowadaała mnla Ciotka
De fcoł, / ikl Matka śpiewała ml«Palak nla sługa"3ługdoów
AnetaBłatejewaka. dpoczywaliśri," na ławce ftgrodtt Beta
tar i wit U lałem,ale napewno nie b y l i to Polacy*jednak
nioanaga.gdy *k.15-letnicM:opuc z Jaoną.roBwiehrBWią
najiażr. 1 sjsze co tam zobaczyłem,to jak wielka potęga
czupryną, zatrzymał na chwilę jięU,krzyknął aa oaę W, ją iJe&t w a> eoydowaniu nar-odu.Chocla* Wtady Jeszcze nie
i pobiegł dalaj.Na dworcu kot}owanlna,wle8amowity fal JrozumLłe «..,Pot*m były l a t a 1968,1970,1976 1960.Ala .
1 okriyld, okrzyki. Zafalowała nagle,zakręciło,tłum aa ,>.Pesnarta f i Czerwiec był na p*esątku,tam najpierw unie­
chwiał ei«,naparł w jednym k.srunku,Maoiwe 'rozjuszona
siono c soi a >u wolności.Tam nie t y l e aroaumiałea ca.
wraaaki 1 raptera ludzkie wyolo.Jalció fflęfcossyana,nie ma
zobacz- ":m oo er.aoay walnym byó 1 jaka. Jest tego cena.
gąo alę dopchać,ryer.ał weoie):lejrżnlJ,rżnlJ!Staraaa
W 25 rr «t% iloę stanie taat pomnlk.Waa,ludai wolnyoh
kobieta ad j ę ł a chustę i ukl*I cła do modlitwy,a szczupł Już dzif n, I n . daleki afierae Bohaterów Poanańaklego
eiwy pan tancaył radośnie 1 ' rlaakał w dłonie powta Caerwca,. f ni aac •'«..#, '.
raając w kółko,aa rozerwali Jbowom . . . .
ramię tam narodowa f l a g i , w i e 1 kiego Orła Białego ni*-ja­ .isŁKft
'.'..''
' c '•
kimś dużym gmachu,pamiętam t en tłum zdominowany rob w i
Sp« tni my komitat Budowy Pomnika Poanańaklego
Bioayiłl korablnełomami i ksl^dsa a wysoko uniesionym
j I, • .0\Si
H *.<{**. |956; -P ;. .
kisyaeia pamiętam . . . . rojel';i;am djsiawojaynę,takto w r»
boczy• kombinezonie,etraeltiJąoą a daflhti karcenioy
pru; ' Vt \1T Selidarhośó w Poznaniu
/bodaj przy ulioy Ołegowaki.ij/w aielana mundury,«,'-.
ffl^'. .) i l^dtag«tóia^1ft«;' ...
których starał mówili,ta t»> i da nasi,ii '«« ten rkm doatała od nasaych.Famljtam ten ryk triurtfu 1 radości,
gdy ktoś przybiegł a wiadomo' o l ą o roaoioiu bramy wic
t l e n i a i tego ogromnego • 'eciyanę w bJfyoaeaach i ofloet
Janusa Rajnisz
kach.nlłą zgarniającego T/w i\> ewega wi«6«5kaula,l parni j r
WSPOMNIENlEjU
.'V, '- : • ' ) • .
- ' . ! . • • •
"•
'
. . • • • • • ' '
(te*
p
Z W I Ą Z K O W E J .
.ffOl
Dwa ostatnie punkty są bardzo istotne. W odnowie
popaździernikowej Gomułka stanowczo przeciwstawił s;
Hzeszów, 9.oh.lit
samorządom regionalnym. Owa polityka izolacji rad ro­
Joroołow Szozaperibotniczych już w samym zaraniu ich działalności wska­
akl
zuje na z góry powzięte plany podporządkowania rad bi
urok. icji. Tym bardzie'j tamto doświadczenie musi być
dziś stosownie spożytkowane.
AA
• - "
~-~«w<**,,yv, .JUZ ! e(A w*e^r.'.u Ub. roku przepasd Domi2rt*V\J:?-^£-&V'
OT 'iblikowane tezy do projektu ustawy o samorządzie
ącym
się
modelem
ruchu
zawo«« pomiędzy wclnoksztaituj ąo
pracowniczym nie ustosunkowują się krytycznie do doty
ią
aeOWMX U
t0Tm
chczasowego funkcjonowania KSR-ów, a szkoda. Ow brak
demokratycznf.i; a^ofc^^'f
^
^
^^bardziej
wyraźnie osłabia wiarygodność intencji Komisji d/s Re
mi życia go8poda^czeKr,l a e t >Jt t , 7 n1, . ; i r ^ vl^ S8 t ^ i r *r r e ? U ł a ~
naprzeciw s i o b ^ d w i e a " - - r f1^ * '?° * 3« » ? aptem
formy Gospodarczej co do proponowanych
ań. Na­
tury: związek ! » J 1 V t ^ ® ? « K " ? ! ^ * *
tomiast w punkcie 14 tez postuluje s
L« na
dalej idącą demokraci
-*>JLiaaraoa>." stawi .Jacy na na 0
Radę Załogi obowiązku współpracy z orge
rai dzia
w
owym
funkcjonowaniu
oraz
systam zarządzam.i fcospo'
łającymi w przedsiębiorstwie, a nawet o miejscu
cu - zagwarantowanie prawa ich udziału w posiedzeniach
Rady.
nr. 118 czyli tzv
Wie negując sensowności faktycznej współpracy nale­
nie zmiotfia / . 2. "mała reforma" nic tu w zasadzie
ży powiedzieć, że ustawowe narzucanie jej narusza su­
co ludzie rzet
• systemem politycznym zmieniającym to, werenność rady i może powodować skutki odwrotne od o"socjalistycr
Jlni rozumieją pod pojęciem socjalizm, w
czekiwanycb. Powstaje podejrzenie, że próbuje się nieja
Chodzi
-na lumbago".
jako "od kuchni" reanimować model KSR. Tymczasem model
czarpnictr
ooaywloi
fcosuoki
polityczne żywcem zaten stanowczo nie powinien woho
ę,
niezalaż, z wschodni o-"biz intyjfikiej tyranii, gdzie na
KOMPETENCJE RAD
miejsop
aość o in i oraz samorządność wgosp darowaniu
Słów kilka o niektórych uprawa.'.>
dawnie
St^
. nie i
niem naczelnym winno być powoływanie /najlepiej w dro
mać
td też wcześniej czy później musiał pojawić się tedze konkursu rozpisanego przez Radę, Zarząd/ i odwoływan
w r
samorządu pracowniczego czy 3
(owniczych, m.in. wanie_dyrektora. f Jeżeli RP nie_Posiadj^by takiego u,W
elacji do związków zawodowych.
prawnienia, to mówienie o śambrząJnym przedsiębiorstwie
NIECHĘCI. Początkowo opinie dotyczące
ŁZX POWODY
byłoby jedynie przejawem tak znanej nam nowomowy, która
.angażowania sie "Solidarności" w funkcjonowanie czy two- odnosi się do wszystkiego i do niczego zarazem.
żenie ciał samorządów pracowniczych były raczej negatyw­
Długo i średniofalową politykę' przedsiębioratwa win­
ne. Myślę, że wynikało to przede wszystkim ze względów
na ustalać Rada /Zarząd/. Dotyczyłoby to:
psychologicznych - dotychczas samorządność pracownicza
1/ uchwalania planów przedsiębiorstwa,
/robotnicza/ okazywała się być fikają.
?/ stanowienia o kierunkach jego rozwoju, decydowania o
Ale był też inny powód - uważano mianowicie, że sil­
inwestycjach itp.
na organizacja związkowa w przedsiębiorstwie stawia pod
3/ ustalania statutu i struktury organizacyjnej przedsię
znakiem zapytania sensowność samorządów czy rad pracow­
biorstwa,
niczych. Trzeci powód niechęci przejawiał się w postula 4/ podejmowania decyzji o ewentualnym przystąpieniu do
oie czekania nu
ustawę o samorządzie pracowniczym Jak
dobrowolnego /!/ zrzeszenia,
również na ustawę o przedsiębiorstwach przesądzającą O 5/ decyzji w dziedzinie pracy i płac, polityki socjal­
ich samodzielności, co dopiero dałoby podstawę sensów nej przedsiębiorstwa podejmowanych w ścisłym porozu­
ności powoływania stosownych ciał samorządowych.
mieniu i uzgodnieniu ze związkami zawodowymi,
Co do niechęci o charakterze psychologicznym, należy
Do zakresu kompetencji dyrektora należałoby wówczas
zaznaczyć, że samorząd pracowniczy /rady robotnicze/"po m.in.:
łożyła" ustawa o KSR-ach z 1953 r. dająca podstawę do
1/ organizowanie procesu produkcyjnego,
"wzmocnienia" kierowniczej roli partii w zakładzie dro­ ?/ wydawanie stosownych zarządzeń,
gą administracyjnej manipulacji. W stosunku do drugiego 3/ reprezentowanie przedsiębiorstwa,
powodu niechęci można postawić inną tezo; im silniejsza 4/ podejmowania decyzji kadrowych niezactrzeżonych dla
i bardziej niezależna organizacja związkowa, tym większa
RP /Zarządu Przedsiębiorstwa/ itp.
i szansa autentyczności samorządu pracowniczego. Trzeci
Tymczasem w proponowanym projekcie ustawy kompetenc'również nie wydaje się dostatecznym powodem niechęci do je_RP są mgliste. Rady mają posiadać uprawnienia barizie,
langażowania się członków "Solidarności" w tworzenie sa- dziej opiniodawcze niż stanowiące. W tym miejscu projekt
{morządów pracowniczych /rad pracowniczych, czy tez wpro jest również bardzo kontrowersyjny. Powiedziałbym, że
Ist zarządów przedsiębiorstw, a to dlatego, że nic nie
jest nie do przyjęcia.
;
jest tak mocnym argumentem jak fakty dokonane...
RADY PRACOWNICZE - ZADANIE NA TERAZ
;JAICI SAMORZĄD., Zatem wypracowanie koncepcji rad pra MKZ NSZZ "Solidarność" iiemi Łódzkiej, niejako pod pre
oowniczych /zarządów przedsiębiorstw/ dostosowanych do
sją załóg, które wyrażały potrzebę powołania rad pracowni
"zaistniałej sytuacji społecznej" Jawi się Jako zadanie
czycb, opracował projekt statutu rady. Stał się on nieza­
pilne, jako po prostu niezbędny i ważny element ocze­
leżną, pracowniczą "alternatywą wobec projektów "dyrekto­
kiwanej reformy gospodarczej.
rskich" czy "ministerialnych"", jak też wobec tez do pro­
jektu nowej ustawy o samorządzie pracowniczym. Na wspom­
i' Jak to robić? Bardzo ciekawego i bogatego mate.nanianym seminarium mówił o tym Zbigniew Kowalewski z łódz­
iłu inspirującego do przemyśleń i działań w tym zakre­
kiego MKZ. Przedstawił on bardzo interesującą koncepcję
sie dostarczyło seminarium ogólnopolskie, Jakie odby­
działania RP/Zarządów Przedsiębiorstw/ na dziś:
ło się w pierwszej połowie marca w zakładach im.Koży
Ponieważ reforma społeczno-go^podarcza ma znaczenie oMcsemburg, zorganizowane przez NSZZ_ "Solidarność" Re ;
Igion Mazowsze, w którym uczestniczyli eksperci i dzia |. grómne, może zdecydować o przyszłości kraju, musi być i
demokratyczna i radykalna jednocześnie. Będzie taka tylko
'łącze związku. Mówiąc o cechach autentycznego samorzą
wówczas, gdy zostanie wyegzekwowana pod naciskiem oddol­
jdu pracowniczego, doc. Jakubowicz wymienił ich siedem
nym. Sprawa walki o samorząd jest właśnie tym, co może łą
/Jako podstawowe/ t
. • • " ! • czyć realizację demokratycznej i radykalnej reformy społe
1/ Załoga Jest suwerennym podmiotom samorządu pracow- • " czno-Kospodarczej z możliwościami załóg.
Jeśli ta walka zostanie wygrana, to w znacznej mierze
2/ Funkcje'organu samorządu pracowniczego może speł­
niać Jedynie i wyłącznie instytucja wybrana przez ; zostanie wygrana cała reforma gospodarcza.
Zatem zadanie RP dzisia.1 to przede wszystkim; przegląd
całą. załogę w głosowaniu poVszecbnym, tajnymi bez- ..
przedsiębiorstwa i osiągnięcie w ciągu kilku miesiocy go­
pośrednim. Taką instytucją Jest Rada Pracownicza.
towości do przejęcia władzy w imieniu załogi nrzedŁięoio3/ Rada Pracownicza /RP/ Jest niezależna w podejmowarstwa'« Docelowa bowiem rola Rady Pracowniczej jako organu
samorządu polega na zarządzaniu przedsiębiorstwem w zak­
4/ Załoga iffl?'posiadajątakże kompetencje, które poz­ resie
walają im rzeczywiście zarządzać przedsiębiorstwem. wem, jstrategicznego kierownictwa tymże przedsiębiorst­
5/ RP istnieją we wszystkich jednostkach organizacyj• M
I nyoh - technicznie, a także /choć ozęśoioW ekono
Powyższe skrótowe omówienie problematyki samorządów
micznle wyodrębnionych. Np. w zakładzie, przedsię­
uwzględnia przede wszystkim pewien typ, model samorządu.
biorstwie, zjednoczeniu.
I
... „
Za tyip zagadnieniem stoją niewątpliwie liczne niespodzian­
6/ RP nie tworzą poza strukturą przedsiębiorstw hiera
ki szczególnie w relacji: rządy pracownicze - związki zawo
rchioznej organizacji. Mają Jednak prawo Porozumie
dowe,'j Jedno wydaje się pewno: związki zawodowe powinny po
wania się w skełi lokalnej i regionalnej.!
p
rasec"i samorząd pracowniczy, walcząc o jego autentyczny
charakter.
?/ W Sejmie istnieje laba Samorządowa celem jKapawnx«M
Jarosław Szczepański
nia RP i innym instytucjom aamoriądu społecznego
bezpośredniego wpływu, na podejmowani© centralnych
• yzji gospodarczych.
SOLIDAKNOSC RZBS20WSKA"
"Nr. 10 /2»/
'
! ? J J
O K .1
Z
P R A S Y
ST.-AN GOTOWOŚCI DO PRZEJC<"IA WŁADZV
PR
Z E D R U_K I
Z
P R A S Y
Z W I Ą Z K O W E
Nasz rodowód - sierpień '80
SZC23CINE
M
4 J i M ^ ^ w M M M
17 KWHtTNIA « S 1 B.
*JiM-
:-Ji
Cent
MHKS
— Ilu członków Mesy «r*»nisseja, ktoref pan prsewodhlesy, jak m u e w i Jest ona w
irodowlaku wiejskim?
— No, tego nie można okre*iić tak jednoznacznie!..
— Wlęe . choclat w pntybllsenlią mniej więcej.
— Jedni wdają, *o JcHt nas
,1,0 min, łiuii ie 1 min, a Jesz­
cze Inni, ze co najmniej 3 min,
I kałde stanowisko da się Ja­
ko* uzasadnić. W te) chwili w
kraju jeit M tys. sołectw, li­
cząc tylko po atu członków w
każdym, daje lo 3 600 ty*. W
tej chwili my Obliczamy tylko
to, co mamy na listach. Nie­
mniej trzeba podkreślić I "to,
ze są to tylko przedstawiciele
rodzin. Jeśli z domu zapijany
jest syn to nie zawsze są na
)ls. .
dzenstwo. A to się wtedy dwoi
I troi, Mnie ale. wydaje, ze po
zarejestrowaniu związku U
liczba wzrośnie co najmniej
trzykrotnie.
— Ruch odnowy poslerpnlowej Iwoną ludsle młodzi. Jak
ta się atalo, te trafił pan de
nl«f•• la naUl pan Jednym a
jega prsywódoów? Czy był pan
rewnlri eaynny społecznie
nrsed sierpniem?
— Wcześniej to Ja chodzi­
łem do szkoły I nie byto spe­
cjalnie na to czasu. Ale nl.ndy
ni* mogłem się pogodzić z za­
kłamaniem, z decyzjami ply- '
nncyml z góry, które robiły, ta
człowiek musi być podporząd­
kowany jak niewolnik. Po
•kończeniu technikum wciąg­
nięto mnie* do ruchu młodzlełoweuo. Sadziłem, łe ,będę
mó"ł cos zrobię dla swoich ró­
wieśników na wsi. Starałem
sie Jak mogłem zmienić to...
— Konkretnie w Jakich erj» J W J » V I >ffi prseowal?
— .PorzątKowo uto należa­
łem do ładnych I bardzo imię*
sznle to wyszło, bo najpierw .
zostałem
„zaprogramowany"
na* gminnego przewodniczące­
go ZRMP, a dopiero potniej
sle. do tej organizacji zapfsa- .
lem Stwierdzili, ze taki młody
człowiek j'k Ja powinien »h
zająć młodzieżą, bo nie. byto
nikogo kto w tym wieku pi o-'
wadziłby gospodarstwo.
— J«k wrcUdsU ta działałnett?
. — Ja wcześniej bytem stra­
sznie bojowy, chodziłem na ze­
brania w urzędzie gminy, na
zjazdy wojewódzkie, m. In. t
ramienia ZSL. Po kliku spot­
kaniach wciągnięto mnie na
lis te; członków tej organ Izacjly
Nie powiem, te się opierałem*
bo to (co mówiono w kołach
ZSL. na wsi, trzeba to powie­
dzieć otwarcie w zauważal­
nym procencie pokrywa sle z
tym co porusza slq w, naszym
ruchu. Ale niestety, tylko w
kolach wiejskich. Miałem tez
kontakty z ludimi, którzy
przyjeżdżali Jako obsługujący
nn -•hriinla. to Jeszcze Jaką*
...u. a,,, ......lem, to robię ">»
dobrego. Po pewnym czasie Ja- j
ko młodego rolnika wprowa-j
dzono mnie na szczebel woje-j
wód/.ki I tam włałnle okaza­
ło się, te my mówimy w ko­
lo Jedno I to samo. I niczego
z tych naszych postulatów sle
nie załatwia, tylko sic nam uslluje tłumaczyć, te powinniś­
my »ozumleĆ sytuacjo, w kra­
ju, w Jakim ustroju tyjemy...
I wtedy odciąłem sle od tych
organizacji, zostałem na wsi
tylko Jako rolnik. Na krótko.'
Razem z kolebą Pa Idą; który
Jest w tę) chwili przewodni. czacym Wojewódzkiego Komi­
tetu NSZZRI w Przemyślu,
zaczęliśmy myśleć o tym aby
tworzyć jakie* komitety obro­
ny chłopa. ChcIelUmy stwo­
rzyć Jaką* organizacje; Jaką*
grupę ludzi, która by Mogła
walczyć o to aby na wsi co*
sle działo. Zaraz po sierpniu
założyliśmy takie koło. Jeszcze
to sią 'nie nazywała nlezalet' nv samorządny związek zawoAa-y .ani »** £0łlaVnofŁ
Nie>*.a"L>opieiu i* kUfcu iygodnlaeh dowiedziałem 'sle w ,
Hzer rowla, te powstaje taki t
organizacja. -I od razu kglost- .
Il*my nasze kłfe, nawet Jesz­
cze w, wo i • yóaztwle przemys- i
kim. nie było zadiego Komłtel tu soMyelelskiego.- Po|echa-_
1 limy do Rzeszowa. Ja zosta­
łem przewodniczącym grupy
postulatowej I przenieśliśmy :
tę działalno** na teren nasze- ,
go województwo. Wspólnie z •
kolegą Pajdą założyliśmy kil"
kadzlesląt kół. Dobrze nam
szło w tej dzlatalnoicl, ale
przeszkodzi) strajk w Rzeszoyit. Musiałem odejść gdzie in­
dziej...
'
•'•'•'•"•* "i
— Jako przewodniczący ko­
mitetu .strajkowego podpisy-'
wal pi>n Porozumienie RseV. •
•towskle. MÓwt alf, łe usnpeł-' '
ola eno wcześniejsze Porozur
mienia: Gdańskie I Sreseciuskłe stitnowląe Jeden a osło­
no w czegoi eo nazywamy a- ' •
' mową społeczną. Na esym, pa- I
. na (daniem, polegają osiągnie.- .
cła podpisanego wtedy poro­
zumienia, Jakie sprawy Istotne
dla pelaklej wsi zostały w nim
' Zawarte?
f
— Przede wszystkim trzeba i
powiedzieć, *e w tej chwili nie
daje ono za. wiele. Niemnie)
jednak dopóki nasz związek
"nie uzyskał osobowołci prawnej działa oino jako hamulec i
dla rządu. Władza nie może j
teraz wpędzać chłopa W Jtaa-/
liny", ale n(e tylko. Niektóre |
IIIIWMI
mm
limu
m
USUl«l# >.;
Mówi*, o nim „chłopski Wnłć>a". Mo 23 Inłn, skoń­
czona w 1978 r. średnia, szkołę, rolniczą I prownd/.l
wspólnie z ojcem dziewieciohoktorowe gospodarstwo
We wsi Cieszacln Wielki w pobliżu Jarosławia. Do
pierwszych dni stycznia tego roku był nleznnnym
•zerszemu ogółowi prowincjonolnym wiejskim dzlułnezem młodzieżowym. Jednak lu* podczns nnjirloSnlejszego W dziejnch Polski Ludowej strnjku chłop­
skiego w Rzeszowie przewodniczył Komitetowi Straj­
kowemu. Postawa tam zaprezentowana zapewniła mu
szacunek i... p o p u l a r n o - W irnsle
uti oiiopMkietio Ą 1'oznaiiui jtjjo wy hor rm przewljdłllezącego Ogólnopolskiego Komitetu Założycielskiej.
NPZZRI „Solidarność" stał sic. zwykłą formalnością,
Jnn Kulaj stał się niekwestionowanym przywótłct)
chłopskim.
Tygodnik NSZZ Solidarność
^MPRZĄ^ZACHODNTEGC
« * * • - * » * » «r»'4s
N * 1S <3«
502
wszystko dla>
•
;.
J
I^po pueKłj J^ j u t reaiitswane...
, — Na przykład?
vd.,^ch pełnomoenldtw, I była
<o t».ko >:>zmoWB, w której
przedstawiono stronia rządo­
wej nasze stanowisko.. Nic
więcej (tlę nioł.na było zrobić.
' — Na przykład punkt doty­
czący trwałości własność) Sie-.
—. Na esym pana sdanlent
. ml. Przy przekazywaniu ziemi
polegają •perf reądu s eare*
nie ma jut takich rótttychspo
Jestrewanlem -w»»a*so' związ­
sobów wyrywania zlemf g rąk
ku. W tej chwili dla nikoire
chłopa. Została wprowadzona
nie ulega wątpliwości. U Jest •
: podwyżka na produkty rolne,
te
podstawowa sprawa dla na­
została wstrzymana' sprzedał
szego
kraju. Dlaeiecd r*ad
•przętu rolniczego - za dolary
tak kią brenl prsed tą decyzją
•W „Pewexle". Zrównane zo­
narałająe nas wsśystkieh na
stały ceny paliw tak w sekto­
hlebespieosedstwa : kolejnej
rze uspołecznionym jak I In­
kenfrenlaojl?
dywidualnym. Następną spra­
wą,' która jest osiągnięciem
Porozumienia Rzeszowskiego ' . ' ' « • Po prostu są to kwestie
ambicjonalne. Cały;'czas nam'
są ulgi dla rolników indywi­
st« przypomina wypowiedzi
dualnych przy kupnie ziemi.
Młodzi tolnlcy dostają AO proe.
f" n f K am I Pana Oucwy, Tudotacji a jeżeli ziemia pocho­
Uj trzeba teł wziąć pod uwadzi z sektora uspołecznionego,
OT i to, *e rząd nasz stwlcrdodatkowo mogą dostać jesz­
cze 60..proc. Wchodzi teł W
Ifdarnoicl" rolników indywirachubą sprawa dotacji prfcy
dualnych nie moie być. Popiekupnle ziem I z Państwowego
ra prsjr tym kółka rolniczego
runduszu Ziemi. Rolnik Indywf.i' ł . , , k0 t m l *"'* d 0 kolekty,
; *;dualny mołe dostać taką **>•
wisaoji.
wsi, a nasz związek
mą dotacją na każdy zakupio­
ny hektar Jak każda inna jed­
nJ'iw„.* w i' r ' , ? tom "chowania- I
Prywatnej własności zielni...
!
nostka gospodarki uspołecz­
nionej, i Zrównane mają teł
być zasady kredytowania. W
~ Ale prsccleł l rząd 1 KL«
odczuciu rolników Porozumie­
»la
obiecywali wlelokretnle, łe
nie Rzeszowskie jest przyjmo­
wano dobrze i Wszyscy stwier­ rolnictwo Indywidualne jest
dzają, łe bez. niego nasze rol­ •rwalym elementem B i u i e g w
nictwo stałoby Jeszcze gorzej.. WtreJnrKst w tym j» k a* nieTak samo powiedział teł mi­
nister Kpcala.
-•
•,
konsekwencja. Dlaesego bo­
wiem nie zgodzić się na org \—• Jak zabezpieczyliście so­
nlsacją ewlązkową, której ebeą
bie kontrolę realizacji tege po­
ehlopl.
rozumienia?
/
t •.
;v- Została powołana pod
;.j moim kierownictwem Grupa
{ido"serów Realizacji Porozu­
mienia w Rzeszowie. Składa
SK ona z 26 osób, które spo­
tykają się regularnie rd* w
miesiącu, a kiedy Jest potrze­
ba, to nawet częściej.
~ Jak w lei sytuacji resu- .
mloó to wszystko o« .State się
w Bydgoszczy? •
)
-r- Bydgoszcz ma nasze po­
parcie bo chodzi o rejestracją
związku, eo tile zostało ure­
gulowane w. Porozumieniu
^•WMSowpklm. ,
v -',...
:
i I'.'•«. De strajkujących w BydgoSsos- chłopów Przyjechała
ministra K««*ty. Rosnlewy ze~ '
stały Jednak odłetone. Diaose- .
*- Bo człowiek tan nh>/mlał
-. —• Ja bym w tym widział
obawą, łe rolnicy eorganizo-.
Wani w związek zawodowy riin
pozwolą sobą manipulować.
Rząd boi sią teł współdziałaAU „Solidamotel" robotnicza
s „Solfctarnofclą" wiejską. • W
rozmowach t. rządem z*wsz«
podkreślamy, łe W krytyce,
- nyoh.sytuacjach będziemy wy­
stępować wspólnie. Dla wła­
dzy byłaby to zbyt wielka si­
ła.
— Jak pan ocenia wobeo
; tego ssanse. sartjestrowanla |
swląsku?
>
—" Myilą łe są dużo. Wieś
jest w jej chwili na tyło zor­
ganizowana, łe władza popeł­
niłaby duły błąd odwlekli ląc
tą decyzję..
cd,aaV.^
Z
P R A S Y
Z W I Ą Z K O W E J.
.-SLiiLSJ?. D R U K I
— W środkach niaaowetto
cd. te s. -oOZ
pr.iekasu urabia ale opinii; ł*
Nasz ro&owM - si«Mr^ae& *O f S
grożącym nam widmie utodii.
— Al» ety w roaruowaeb •
przrdwaUwIcIcUntl nądn wyctnwaelc umiano bastawlenla,
ety dociera da nich koniccanoSft Mlrjr»ll«« want* B«s»*
ca praktyrmle I tak jut Istnie
— Tak, to alę wyczuwa. Po­
pieraj)) nit lei liczne knmltely wojewódzkie ZSL np. w
Lublinie, Rzeszowie, Bydgomciy. Popierają nut naukowcy,
dziennikarze no i Kotciół,
— Jak w tej 'sytuacji oeeni»H* podpisane M m»r«* w
Warstawla partuaMmlenie?
— Nii kie stanowisko Je et
Jednouiaczno. . NI*'
Jesteśmy »
niego radowo'?.:;; Nie daj*
ono niczego konfcretnego-4 to
dnoze.być powcdt!.! dalszych
niepokojów.iPrzeclel wszystko
oo ostatnio wydarzyło się w
kraju poszło o rotników. Ru­
lewski powiedział, że ma wy*
bit* xe>y< ta rolników. KIO
wiara czemu uprawo, chłopska,
potraktowano w tym po/ozumlunlu najlagodnlej,
..', — I »a takoAesenie, «• są.
Jak p»B • weloym rynku ływHafaJowynn. faklc atanawlak*.
W tej »p»»wt* **JmuJe. nwtąsokf
'
' ' . 'C\:
.
• . '"—
"
' •
. «—..»»• pofkietamy te) kon­
cepcji. Juk eheialo sl*. uhono­
rować wlł*azy trud rolnika łe
trafM byto 'pódnleft oin*., 'ale
' »«winrut ona "by*1- siMu, Jna.cx*l'''POwftt«j* skłócenia chłopa ii rcteMniklem, a bedu M
tyto aacabtae ńta chłopi tylka
spekulanci. Chyba, ze władzy
O K» szło. Mysrhy podjęli' taką
uiihwalą, «« jesteśmy przeciw*
ko wolnemu rynkowi. Uważa*
my, i* w (prawach cen powi­
nien wypowiada* się awiązck.
Osy Jest to,pana idanlem' i«od
»• a prawdą?
— W tej chwili ludzie na
wsi mnją Jeszcze znaczno za«
- paa^, RolnRsy wspólnie z. ro«
botnikami sn w stanie tak sił '
dogada* aby przynajmniej w .
taj chwili wystarczyło nam
żywności. Natomiast Intencje >
wielu działań podejmowanych '
przez administracją sa trud­
ne do wytłumaczenia. To praw
. da, te warunki' atmosferycz­
ne zmniejszyły produkcję wsi, .
ale t<> nie tłumaczy* czemu Juz
w październiku brakowało mnkl czy kast Rolnicy' widzieli
co się dnieje. Punkty skupu
nie były w nianio prayjac do­
starczanych zwierzał, rzeźnych,
a równocześnie półki sklepi)-,
we świeciły pustkami. -Tak to
zrozumie*? Na dluissą metę
rzeczywiście grozi nam ko­
nieczność stałego Importu iyw
noścl z wgranicy o ile władaj
nie zmienia w* sposób zasad*
ynlczy polityki rolnej państwa.
Na szczęście, coraz więcej tu' dal zdaje snble i t«Ko sprawą.
— Miał więc «»cj<s poeta
kiedy mówił -~ „cl»l»p potęg*
jest ( basta".
•'*.'," — Tak, chłop a moie do­
kładniej wleli Jest rzeczywi"
tcla potęgą. Tylko, te do tej
pory byliśmy traktowani Jaw
kopciuchy. Od kilku mlealęoy
zaczynamy sla gMno uiMintt*
• na* » swoja praw*,' ragwarao* '
towane nam zr«aatq w jw*1-'
stawowych aktach prawnych
.robotbtczb-chtopftkledo
p«>W,
stawna wiat:
. •
TADEUSZ 02lECHCluWOTIV.
..'„JUDNOSCi ** W SzcJtecIj nie w pierwsayrtt dniach gierpniowego »tt"iJRu oacztiwało
się bardzo brak doradców.
Dopiero •
>5.| r.n,ilc;tlt się
ludzi*.
przyszli slrajki.,U<ym & '., attoeą. W ciaate •
strajku rolst eksuertdw była
ogromna. W tej chwili nadani
Jest aaaczun. Al* JednoogeSnio
na ostatnim poakdMulu Kra- '
jowej Komisji Porogunitewaw*
oi«!J porządnie lin siew oberwa­
ło.
PRO*'. BRONISŁAW '<iE.
REMEK: - To dobue. Tylko
bardzo rrtbctłO bym podkre­
ślał, /.« oberwali' iłkwasłużenie. I wyjairtiĘ dlaczego tiie».
easlużertie i- dlaczego dobrzej.
t e tak się stało. Eksperci-;
przy" iScWdarfto-;,,
t funkcjonują
*ci" od czasu strajku gdaAr. ^
•kieso. Wśt{)ńłpracą w o k r w l e ś
strajku zasadzała sjtj przede*
•'•wwysUim na zaufaniu, kt«ne-">.
1
f o w inoun przekoriatiju e t e - •
.'perci ani przez" chwile nie za-::;
wiedli, Ale nawet i wtedy by-',,.
ły momenty• is wysltjpowsly
kryzysy zaulunia, które . były:-;
przełamywane ..bez wfćjkszyclj.;
oporów. A jaka jest teraz r»»'"'
«j03
S
r: y <••• •.•• ' - , r
'
\ Kok II
Tygodnik NSZZ Solidarność
^ ^ ^ • j ^ ^ ^ i ^ j r i , ^ ^ ' ^ ^ . * k-u-.—
NR ł s (33)
nicnień jest związany z typem
naszego uczestnictwa w roko­
waniach. W Gdańsku mylmypodjęili decyzję, że nie ucze­
stniczymy aktywnie w uegóejacjach, choć nic /.a wsigl^du
;na zwięfoszcłiie nanzego wła»neso ryzyka. W propagan­
dzie rządowej i tak ustawicz­
ni* podkreślano, ze to my
władnie jesteśmy grupą wrib*
aząca gamet i pchającą ku
złemu. " Myśmy uwalali, **
J*st rzeczą wła*clwą 1 noormal1
ną, *i*eby wtainie arodowiako
• robotnicze mówiło własnym
głosem. Władsa, która okre-*
i l a się mianem robotniczej,'
i była skonfrontowana z gło­
sem klasy robotniczej i mię­
dzy władzą a tą'klasą był za-',
aadnlezy rexsslesw. Kiedy po- ;
wstał związek i . sytuacja się j>
jako* . unoi-iuowa')*, doradcy '
uczestniczyli w ncgccjacjach
.1 ja to uwazain.za norrhatoie.
/NorntainSe Jest tak, i» przed­
stawiciele grupy decydentów,
a więc inataneji awiąstkowej, .
wy»t<8pują s» ostro sformuło«
'tranymi póstiiłatami. I wówi-ezas naszą rolą jest ostro ua; k)r«4Ja* kontury. Natiwłłiast w .
; Mat
prowadeo."iej rozmowy
zadaniem doradców jest ki;
. torweniorwat* -ftiedy; kiedy u*
ka-iuje ••«!*) pewien teren; na .',
I :tetórym je<st moitiwoś* podję? «ia decyzji,
ła doradców? Formułowanie
rozwiązań do wyboru, mówie­
.' ,.— 'Czy o(]no.»J. się. to. rftw- ;
nie o tym, przed jakim wy-s do roiumow' warsSAWborem atbją Imlanejc . ••]%%-'.
f akteb?
kowe...
.
..•.-— Ttv"-co widzialew ba:
oatatnich dwóch --c«y Uzech
posiedzeniach KKS*, tó nie
było, formułowanie re«\vii|xaA
do wyboru. Eksperci wyraz-
H . ...V.yi.utłija .
f7 KWIKTNIA I W B.
i i. r - Równlei do teamów ..war. SŁawskich, któro były :szćzfl«.
gółnlo nlesaczę*liw«» i prsebie-.
; jMv W wc:-cgólnej sytuacji.
/Z,
i
mesprawied
Mariana'
Jurca
ie cenię.
MielUm) strasznie mało cza­
su i zdawaliśmy sobie sprawę
", że jesteśmy w samym
dramatu. O godzinie
pu:i wszej myśleliśmy wszyscy,
:>e będzie rtrajk penerałny i '
wiedzieliśmy, jakie są tego .
konsekwencje I jslue jest ty- '
zyko. To co zawiodło, to brsk
porozumienia wewnątrz dele„Solidarnoścl", Po półgodzinnej pj-zerwia, w czasie •
której rząd się ri«rad.-:ał, i jerony padła propozycja:
ijmy sporządzić komu- .
. który by dawał zadowołenia Jednej i> drugiej stro­
nił, niech eksperci przygotują
Komunikat miał
;; propozycje,
dotji i
i. punktów okieślonyi h
,v
postulatach
strajkowych,
poza
sprawą
bydgoską,'bn-co do niej była
jasność.
Komunikat
został
przygotowany
przez dwóch
ekspen
rzanowsktego i ;
Oeremk.i. Fo dwóch godzi­
nach przyniesiono go, odczy- 5
tano i potem nastąpiło takie
niezrozumiałe
lo-ipioszHiie
giupy „Solidarności". Jedynie
grupa
bydgoska
pamiętała !
przez
o swoich o- .
bowlązkach. O i prze* p ó ł l o - rej | (
ivciągając rr>j;- ;
• w rządowych, •ministra
idzałi
zmiany '•'•
katu ekspertów. W
grupa „Solidarno-,,
ftgłu zastanowić Kię nad
tym, c?y moina cot jeszcze !
od rządni uzyskać. Nie zi obici- '
p. Nalomlest na ewenczy rv.eezywilismy tejp, co
•1
„ J e d n o S ć " .rozmawia z p r o f e s o r e m B R O N I S Ł A W E M - G E R E M K I E M , , e k s p e r t e m
K r a j o w e j K o m i s j i . P o r o z u m i e w a w c z e j NS?*Z .•.Sołidarno^ć"*
•Myśmy byli, w paltil, wińnii'
'•W$vi'tósa*Uie. Wybór ; decy.zjijgi
iptwti .^^jakjirii' stoi |£K,Jr*, .-.jestf
':*a*y»:M 'w jiewnyCii igranicachi"'
Na*zym .obowiązkiwił j e s t , p ó ą
,'wl«4*'***» M te gra.tiioa. wyańiiB,:
v
« w odpt»wie,th;i«ln'Oś^ s ą l'e**'''
•kraju, .JJmsi
mś&i&*&mMmm
'.' '•— 36»py|*łem BSarlaim'Jariieayka, prawwo^oieiMiecffi.
''e«lskie.gr> WKU, czy Ł-aoia» sU
,,
,
•;.wała*,;.te pcrozumiienl^
^'doitUi *|i^r|pi$ah •"bClt.sii«łi;cX
f »ytanje, wynikało.«;. jogoi'" woae.'-*,nlej»ayiob''. wypowiedzi. Qdpo:.'wi«4łi.ai;,„tak;, .tw,' '.tyytfiaitb
u/,yskut w toku
idpowiem: ur.yskaIkd, co było możWnictwie polltyczbyli d;iżej:ie do
u r w i u c ji.
•- 8ył» to widuć w rozmo-
c.d aas.^OH
PRASY
Myło widać. W gruncie
rztczy premier Rakowski nie­
mal wyi n-Aiiic to powiedział: '
pozwolono mu mówić tylko o
pierwszym
postulacie,
nie •
miał żadnych kompetencji w 'i
sprawie po/.osUilych punktów, :
Dwie rzeczy były jeszcze najtfsżałiejsze: sprawa więźniów
politycznych i sprawa rolni- '
Iców. W sprawie więźniów uzysk.iliśmy minimu, to, ze zo­
stała f>na potraktowana jako
eręść skladowu porozumienia ;
gdańskiego. Uzyskaliśmy to, j
że -prawą zajmie się komisja ,
sejmowa. W sprawie rolników
radziliśmy, że uzyskaliśmy
w(ówc*aa wcale nie tak mało,
bo faktyczną legalizacja Ich,';
działalności. I rzeczywiście.'*
nantępny tydzień pokazał, źe
udało sic? uchylić drzwi, w J
które wsadziliśmy nogę. Spra- "
wa rolników jest w tej chwili
na zupełnie niezłej drodze, '
Na pewno jc<*- >k nie uzyska­
liśmy wszyalklęgo, o co' nam
chodziło. Wychodziliśmy z po­
czuciem, ze ponieśliśmy pół
klenki, albo jedną trzecią kle- 3
niu pomogli przygotować po- '
rozumienie. Natomiast tera*
sytuacja zmieniła się o tyle,
ze związek potrzebuje rośnych
garniturów
ekspertowi
do
spraw rolnych, do spraw pra- .
worządnośrl, 1 tak dalej. Eklpa-doradców Jest ta sama od
kilka miesięcy.
,
j — Myślę, ie to nie tyle '
sprawa składu osobowego, ile
metod pracy. Grupa dorad- ,
ców, ta która wyrosła ze
strajku,, nadesłała do KKP
propozycję powołania zespołu .•
specjalistów z różnych d ' j l
dżin i o różnym typie d o - '
świadczeń — Rady Programo- v
wo-Konaultacyjnej przy * O- \
środku Prac Społeczno-Zawo­
dowych. I ten zespól, z wolnarozrastający się, ma pracować i
już nie jako grupa doradców,
ale jako zbiór grup doradców
z rolnych dziedzin. Są w tym
zespole specjaliści od prawa,.
pracy 1 od prawa rolnego,*
ekonomiści i socjologowie,
specjaliści od polityki społecz­
nej. Chodzi o to. żeby każdy
ZWIĄZKOWEJ,
problem związkowy był przed­
miotem jiwagi I zainteresowa­
nia grupy ludzi, a nie poje­
dynczych'osób. Zespól będzie
udzielał porad nie przy podej­
mowaniu konkretnych decy­
zji, lecz w sprawie strategii
działania.: Pierwszą
próbą
działania zespołu były prace
;nad przygotowuniem tez dy­
skusyjnych
do
programu
związku, które Krajowa Ko­
misja
zleciła
Ośrodkowi
Prac Społeczno-Zawodowych.
Otworzyć one mają wielką der
batę. To jest bardzo ważny
początek. Inaczej różne sytu-,
acje mogą przynieść ten ne­
gatywny skutek, że zaufanie
do doradców osłabnie lub na­
wet utracą je oni Całkowicie.
— Do tej pory obdarzano
was zaufaniem. Nawet Jeśli
Krajowa Komisja kłóciła się
* wami w Jakiś sposób, to Je­
dnak wasze zdanie było bar­
dzo ważne i powiedziałbym,
Śe decydujące.
-Tak,
Ł$2l
się w sposób właściwy. Mamy
: świadomość, że nużymy dob: rej sprawie, że to jest doce­
niane, Gdy nie jest docenia-'
j ne. mówimy o tym. I myślę,
:. że Komisja Krajowa, gdy miai: la wątpliwości — a tym razem
l miała ich dużo — to też o
nich szczerze mówiła. To bar; dzo dobrze. Ale raz Jeszcze
podkreślam, że — po pierwszo
: —zarzuty, które wówczas pa­
dały, uważum za nieuzasad­
nione, i że po. drugie — nadal
1
uważam, Iż porozumienie mię­
dzy rządem a związkiem z 30
marca byk' najlepszym z moż­
liwych. Go nic znaczy, że sa.
tysfakcjonowało mnie albo
członków związku.
— A jak tę krytykę odebra­
li inni eksperci? Czy nikt
spośród nich się nie obraził?
Nikt nie zamierza ustąpić?
' , --• Nie-sądzę. :'•
Rozmawiał:
TOMASZ ZIELIŃSKI
stosunki układają.
tiki.
'
-— Wssjrsey tak csull?
— Wychodziłem przygnę- i
Mony świadomością, *• nie'
załatwiliśmy tego, co chcieliś­
my
\
— <"»» kto* wyssedt »ado- ł'
waleny?
— Trzeba było wtdaieę, jak I
niezadowolona
była grupa ;
rządowa.
— Grupa „Solidarności" by-,
la pud usromną pres;*, wła­
śnie pod presją ekspertów, .j
Tuk twierdzą, Wałęsa dosta- ,
wał Jakieś karteczki, które
mu przynosili ek»pe.el. Co
lam było?
Sytuacja we władzach Iwląsku aku pla dsld powszechna, uwagą. Padają -wza­
jemne oskarżania,,przypinane są. ety klaty, mówi slą o roagrywkach oaobiatych, o zwalczających ale wzajemnie
grupach. Na wszystkich szczeblach i ,
lwiątku atanowiska-ulegają gwałtownej
1 pol»rys«cjl, pray oayił dokonuje ale,
.ona nie wokół epraw, «l« wokół osób
'
-'za Wałęsą czy przeciwko Wałąaie, u•unąe akapertow eay ldh pozoatawió. .
M podtrzymywaniu takiej sytuacji nie­
wątpliwie saInteresowana aą czynniki
polloyfn« 1 aparat partyjny, • priy najmniej Jego csądd. >'* ' •
*";" W i s t o c i e podłołe wewnątrzzwlązkowych sporów j e s t inacsnla bardslej
— Był;. Jedna kartka, od
wice pt (Minera Rakowskiego do
mecenasa Slły-Nowicktego. I
była to kartka mówiąca o
tym, >.* wicepremier ocenia
bardzo krytycznie sytuację o' golną i te ocenia beznadziej­
nie stan rozmów między „So- '
lidumością" a rządem;.
y-ąioł"ońe«: •;'•'
— A dlaetere napisał to na
kartce, a ole
powiedział ,'
wprost?
— Wie pan, łatwo można
się domyślić, że była to kart­
ka prywatna, ale ponieważ
krążyła między nami, to moż-'
na ją potraktować Jako- spra-:
wę publiczna, Nie było żad­
nych uprzednich rozmów z
przedstawicielami rządu. Nic >!
nie byle przygotowane skry­
cie wy niejawnie przez eks­
pertów. A w cza»ie spotkania .
w kuluarach, j:>k to w kulu­
arach, z przedstawicielami
grupy rządowej rozmawiali
wszyscy — w pierwszym rzę­
dzie negocjatorzy na równi z
doradcami.
— Chciałbym teraz zapytać
o coś iitnewo. Czy uwala pan, jj
ie cli!»per<'l powinni nadal
pracować tak Jak dotyehesas?
Są to ludzie, którzy w Sierp­
N
:
^m\
',. >'::
•;':'." .•'
•:'.,
.'.''. •.PodotkWową -rolą.-'odgrywa aprsaos ~.'
nódd jMlądzy Bpołeożnymi nadziejami 1
dąienlaml a uniemożliwiającymi ich u*
rzacływlatiilenla ogranloienlaral s«wną>trznyml. Jodnl łlcsą alę prsude watyatklm z nlebezpteczełlatwaml jakie nio­
są te ostatnie, Inni wysuwają na plan
;. plurwsay pragnienia apołeesne i ńaro;dowp. W ostrożnym stanowisku Hałasy* '
^niektórych ekspertów jak rownlaś kół
'kodolbinych.wyraśnlo tashaesa się doj
mująco •wladoitotfd suwnątranyoh ogranicieriV niemożliwych do prsekroczanla ' bez. zagrożeni* podstaw naszego bytu.
Obawa przed nową Targowicą, praad na­
jazdem, ktdry może na długi esaa unicestwid td swobody 1 moślłwodd samo określenia jakie w. pewnym stopniu jeazceee wciął zachown jeny. ta obawa mual Upływać powściągaJąco, a nawet jak niektórzy to nazywaJn - paraliżu­
jąco. Jest to na rękę przadatawlcle -
cd
na s. 60*5
P R Z E D R U K I
td ae 5. 304
Z
P R A S Y
Z ¥ I A Z li 0 W E J....
"ZWIĄZKOWE
SPORY
nie odwołania strajk
/Kopaozewskl/,
-łom władz, eledsąeym po drugiwj »t ro­
ie istotnie celowo ouau iląto prof.
nią stołu'negocjacyjnego. Oni to ata­
Stelnwu-ihowskieno od udziału w negocja
ra ja, ala wszelkie podobno obawy umoc­
n i ć . . po-jłąblć X wykorzystać zmuozająo cjach /Strzyżewski/, to wcale jaszcze
nie musi z tego wazysfck .ego wynikać
tym samym partnerów rozmów do coraz
złamani* demokracji związkowej /Gwiaz
dalej idących ustępstw. Po drugiej
da/, wyprzeda* nadziel całych grup
stronia znajdują eią ludJile zapatrzespołecznych /Rulewski i r.abentowic*/,
nl przed* wszystkim w to, co mają n»« . choroba Zwiątku /Hozpłochowski/ ani
dilają osiągnąć 1 mota skłonni do umto, ie jego przewodniczący staje s.ią
nlejesenia stojących na drodze ku te­
niesprawny /Kopaczewski/. Podobne rze
mu pr«auskó<& Jedli pamiętamy, że ma­
,7.y m»ją się i w ołwrotnym kierunku.
my do czynienia za apołaozaristwetn eu­
Ujemna ocena z )<ika spotyka slą poetą
ropejskim, kształtowanym w klimacie
powanie Wałęsy bynajmniej nie unpra szacunku dla csłcwioka i jogo praw, *
wledllwla oekatżeri rzucanych na jego
narodem « tysiąclatniaj historii, któ­ krytyków. A trafiały slą różna, ie w
1
ry prao* ostatnia 200 lat bynajmniej
działają płatni ptowokalorzy /wys
nia zapomniał o suwerenności. - ni«
taplani* Wałęsy w Hucie Warszawa/, za
trzeba tłumaczyć jakim są to nadziane, region Mazowaze dą*/ do rozbicia Zwią
jakie dążenia, jaki* aepirauje. I nie
• VAi,}sa na posiedzeniu KKP 31.03/
należy przypisywać wyłącznio nieokieł
ie Anna Wal3ntynowicz niegodnie repre
ananenu temperamentowi Rulewskiego
zlutuje zwlązu>: /uchwała Prezydium XZ
czy ?.ab*ntow.toza słów "...tam, gdzie
Stoczni Gdańskiej z ł.04/. krytyka ta
również nia moło być powodem do tego
ale leja krów związkowa - nia móiu
by ograniczać, publikacje sprawozdali z
hyc kom^roml^u*'. Podobnie nie naleiy
posledzan
KKP tylko do punktów /Hała­
lekceważyć tego, ie w mobilizacji epołeczeristw* jaka nastąpiła po prowokac­ sa w wywiadzie dla "Tygodnika Powsze­
chnego" s 12.04/, ani też do tego by
ji bydgoskiej zobaczyli *atan narodo­
nie. ujawniać takich dokumentów jak
wego powstania*.
protokóły z rozmów 22.03 /Wałęsa na
Stanowiska skrajna aą jednakowo
;
posiedzeniu KKP 31.03/ ozy jak U s t
niebezpieczna, niezależnie od dawki
słuszności, jaką każda z nich może za
Rulewskiego /SUa-Nowiukl na posiedzę
wieraó. Zbyt daleko posunięta ostroż­
! niu KKP 31.03/.
ność niesie «• sobą obawą o nlewyko Uniknięcia oskarżeil o zapędy dykta
zzystanl* tych moiliwośoi Jakie posła
torskie z jednej strony, l o knowania
damy, co oznaczać mota dalszy atopnlo 'prowadzące do rozbicia Związku z dru­
wy upadek społeczny i narodowy , ohoć
gie) strony, nie ułatwi* sytuacja.
może w zwolnionym tempie. Nieliczenia '.Przewodniczącemu KKP Istotnie zdarza
. slą s rzeczywistymi ograniczeniami
się demonstracyjna lekceważenie ciała
niesie groibą unicestwienia istnieją­ l któremu przewodniczy. Dla. przykładu
cych możliwości. A wląo skdtak taki
można wskazać choćby posiedzenie 31.
.sarn, i ta I tam - natracenia wzgląd 03, kiedy to większością głosów prze-:
nej niezależności i zatracenie reez szedł wniosek Lisa domagająaego Się
tek samorządności, któr«j mamy za ma
by każdy z grupy negocjatorów przeds­
ło by *yó, ale zbyt duł* by umierać.
tawił ca uczynił by nie dopuścić do
Rzeczą niezbędną dla nas wszystkich
zawarcie niekorzystnego porozumienia,
oot wypośrodkowanla. Aby było ono no
Wałęsa oświadczył wówczas po prostu,
l Iwo numzą istnieć obok slabie obie
ie nie ma nic do powiedzenia, dorzuca
tendencja. Tylko w ich nieustannym
jąc zarazem prowokujące pytanie - kOgo właściwie reprezentują crłonkowie
jśoteranlu sl«$ motamy o d n e j c w a d drogą
KKP. A mógł to uczynić, bowiem człon­
pośrednią- Właśnie po to by zabezpie­
kowie Komisji istotnie nie analeill
czyć1 prawo do istnienia obu 1 o t o c l w się v niej w wyniku ^ybor^Sw.
stawnym kierunkom, po to, by uczyni*!
możliwym ich wzajemne rówpoważanla
Przez całe lata skutec tnie przyswy
•lą, potrzebna jest poszanowania za •
czajanl do jednomyślności, a raczejsad deiiKlcracjl. Nakładając na wszyst­
do bezmyślności, jesteśmy poruszeni
kich jednakowa ograniczenia i wszyst­
gwałtownością i bezwzględnością nagle
kim dając jednakowe uprawnianiu otwa­
wyzwolonych sporów-'1 w&lk. Upatrujt;iy
rć* ona podstawy do równowagi i zo.bew nich znamion choroby 1 rozkładu. Za
zbtecza przed akrajnóaclaml jednakowo
czynamy slą obawiać, esy zniesie 3e
jgroifny*>l •
miody of.r-i-.i.t.iira naszego ZwląJku. zapoHa eprseczhoec' między naozyral dąia
minamy natomiast o tym, *n nawrt t.ik.
niemi a ograniczeniami zewnętrznymi
gwałtowne (tcieranie «ią rrfinych sił
jest zjawiskiem prawidłowy*!-i wskaku­
nakładą ule, takie inna, tym rasem na­
jącym raczej ;ia powrót do :tdrowla. Są
der zwyc«ajna sprzeczność życia epołe
to ob jawy, z .',o..3n'aj' strony, naturalnego
oznego. Jest rzeczą naturalną, że jcd
dążenia jednostki do takiecto' postępo­
nostki wyróżniające aię dodwiadcaie wania, jakie. uzn.i£a ZK: ałiltzne, z d r u
nlem, rrOKeznanlem, edolnoiJclą działa­
gioj strony, równicefts.tfiąr^lml^ociąż« nia czy wreszcie Innymi cechami, są
Ilia grup
t»ewni<mii., tobiej jak na
skłonne do rozszerzania zasiągu swo jwięksi-ego udziału w "/yprnciwy^ranlu
ich wpływów, a nawet do urzoczywist odpowiedniego sposobu
-wanla i
niania wł.aonej wolt niezaloinio od ojak najdalej idącej kontroli nad wpro
plnli i woli ogółu, działając w najlo
wadzeniem «.<>'# życie. Potrzebujemy za
pszej wiórze 1 mając na celu dobro pu
równo jednego1, >aK i drugiego. Potrze­
bllozne, kierują slą własną oceną, ubujemy ludzi takich jak w.iłą:ia, zdol­
waiająo ją - nie zawsze bezpodstawnie
nych do samodzielnej, odważnt i decyz­
- aa bardziej odpowiadającą rzaczywle
ji, przekraczających różn4 u*trunkowa
toscl. Z» strony przeciwnej, równie na
nia oraz nakładane na nich ogranloseturalnym zjawiskiem jest dąienle gru­
nia. Jednak potrzebujemy równi,*i sil­
py do nakładania na takie jednostki
nego zabezpieczenia przed samewładzą.
ogranlozerf uniemożliwiających zbyt
Bez pierwszego bylibyśmy mniej sprawwielkie wpływy 1 zbyt wielką władzą,
n" i zubożeni, bez drugiego^- .-.ezbron
która mogłaby slą wymknąć spod kontro
ni i siabi. Demokracja jest stanem
11 ogółu.
równowagi chwiejnej, którą nlaut-tan Jesll wiec było tak, io postanowię
nie należy odzyskiwać i wypracowywać.
nie odwołania strajku zostało podjęte
Takią też sytuacją mamy.w związku 1
przez przewodniczącego KKP autokraty­
nie należy jej traktować jako ces" nie
cznie /Cwlazds/, ie grupa negocjująca
zwykłego 1 niezdrowego,;ale równiei
była dl* Wałąay tylko parawanom /Sło
nie naleiy a niej spuszczać oka.
wlk/, ie posiedzenie KKP zwołano do piero na wtorek w Gdarisku by uniemoż­
Trzecią sprzecznością, o któruj wa
liwić decyzją Inna aniżeli zatwierdzę
rto pamiętać, jest to, co drzemio w
.S05
kaidym z nas - połączenie wieik^^cl i
ułomności natury ludzkinj. Mófciąc o
przebojowo^cl, odporności i rozwadze
Locha, wiemy przecież, że ma chwfle,
w których zawodsl, jak choćby wówczas
kiedy był skłonny przerwać etrajh w !
Stoczni. 0 s»Jowch innych zakładów '
pracy nie zaporr.niały wówczas Alina
Pieńkowska i Annn Walentynowicz. Pod-!
trzymi-wanie ntrajku i nieCbpuszosenlai
do lojło przedwczesnego zBkoriczenia by;
ło rth dziełem. Sam Lech przyznaje,
ie próżność jost jedną z jego wad /wy'
wlad w "Tygodniku Powszechnym" z 12.
04/. Me do niej prawo, jak kaidy z
nas, nie przynosi mu ona ujmy i nie
•można mu
1 niej czyrić zarzutu. Nie
sposób jednak nnlemać, by na stosunki
z towarzyszami walki, z Anćczejoa
Gwiazdą, t Anną Walentynowicz i inny
ml miały wpływ wyłącznie najlepsre ce
chy osobiste. Krytyka, jaka spotkała
Lecha Hałasą ze utrony Anny Walentyno
wlcz, lak slą wydaje, nie pozostała
bez wpływu na odwołanie jei z Pr'izy diuis HKJ i..i*i!»k, co zresztą wzbudzi­
li zastrzeżenia prawne /oświadczanie
Piozyd.l
-a:i<!k z 2.0>s/, Dą to
»>t.jcłcirs spxawiaja.ee, ie ludzie cle sząoy sią nawel tak wielkim 1 powsze-j
; uhnym ozacenk lein dla swojej skromnos-t
I cl, i prawości, jak Anna WaJ.sntyn:wic»
mogą ulegać poczuciu krzywdy 1 d«w*d 1
posłuch słowom obmowy czy plotki skle'
rowanym przeciwko Wałęsie. Na to li -i'
czą nieprzyjaciele Związku. X w tej j
sytuacji nie jest ile, jesll wybitni :
działacze zwt«,zkowl przedstawiają to {
00 mają przeciwko sobie w listach ot-,
wartych, jak uczynili to Andrzej
Gwiazda l lach Wałęsa. Jest rzeczą
'
zwyczajną, że ludzkie drogi tak, jak
schodzą slą, tak i slą rozchodzą, ie
dawno towarzysze walki w pewnej chwi­
li i w zmienionej lub w nowej sytuac­
ji stają naprzeciwko siebie. Niedcb rze dzieje slą dopiero wówczas, jesll;
mino przekonania o swojej słuszności ;
ustępują pola. To grozi zachwianiem '
względnej równowagi. Także w d/ledzi-'
i nie najbardziej osobistych cech, za *
lot l wad, człowiek jest podtrzymywa­
ny lub powściągany p)-zez innych. Tak­
ie i tu konieczne 1«»*. nieustanne
ścieranie się charakterów, podobnie
| jak poglądów. Potrzebna )e»t. co szcze
• golnie tam, gdzie od człowieka zaluiy
nic tylko los jego samego, ale 1 los
' społeczny.
Jak widać konflikty nurtujące iy -,
1 cle związkowe są bardziej zróinlcowa; ;:.e 1 może nie ai tak niezdrowe, jakby
wydawało się to na pozór. Demokracja '
dla naszego kraju nie jest czymś nieś '
wykłyni, ale dla naszego pokolenia na
' pewno jest ozym^ nowym. Nazbyt długo
lłyi',lemy jej pozbawieni, by umieć od czytywać 1 oceniać jej objawy, by jej
cenęi traktować jako cos zwyczajnego. t>
Bzeczywistego podłoża naturalnych •
konfliktów, starć, sporów przenikają- '.
cych życie 'iwmokratyoznego Związku
nie potrafią, a może i nie chcą, do-.
f.trzee nasi przeciwnicy. Zniekształca
ją, pr«*lnaczają i przewrotnie tłuma­
czą wydarzeni* sprowadzając je do oso
blstych walk o popularność, o stanowi
ska, o wpływy, o władzę. Usiłują dopo
móc przeradzaniu się sporów o sprawy
demokracji wownątrzzwiązkowej, o spo­
soby 1 zaoady działania, w spory obra
cające altj wokół osób Wałęsy, Rulews­
kiego, Modzelewskiego, Hulaka czy in­
nych. Ma to prowadzić do pogłębiania
wewnętrznych podziałów, do skłócenia
a następnie rozłożenie lub przechwycę
nls Związku.
To także nie stanowi zjawiska nie­
zwykłego.. Demokracja ma swoich natura
inych przeciwników 1 Ich istnienie
Jest dla niej stałym ostrzeżeniem.
Nie łatwo ją budować 1 nie łatwo ją
chronić. Trzeba w nią wierzyć i jej
chcieć mimo wszystkich jej wad 1 ułom
hoecl. Innego wy)i»cla nie mamy.
Wiktor Kuierskl
!
P R Z E D R U K ?
Z
P
A Z K 0 W E J(
.CO 6
"V
Mjkśi
•CT^
tlfjltó
Plamo M K Z N S Z Z > a S 0 U n A R N 0 8 Ć "
^•IWROCŁAW.dnia
2.04.1981r.
{ —>nrnn,!mrmnmmmmimmjii!!))iimil)mniinrlm
BffialL A
BBH
'Nwlrl H J H J *
•**» <
I CO DALEJ?
Trudnośol
gospoduroae oelatnloh lat praybrały w roku 1980 roa•lar dramatyczny 1 »la­
ły al< powodem drawtyotr
naj, niopopu larnaJ
da­
ny.) I recjonowanla pods­
tawowych artykułów spo­
żywczych. Najpierw wprowadson* zostały karlkl
na cukier, ob«-nie na
al tao, a * pe»ap*klywl*
by* aoła także 1 na
aaalo.
Do raojonowanla ouk-*
ru przyzwyczailiśmy ala,
ala od 1 aaroa 1881 r. '
raydslały oukru zoetay ograniczone do 1 kg
na osobę dorosłą 1 da
1,8 kg dla dzieol, młodrleży, koblat » oląży
1 aatak karmiących.
Od i kala tal a 1 M 1 r.
reanooanl* alf reglaaeni.owaW aprsedaż al**a
.1 Jago praatworówi. Przy­
jęto arótnloowany
syet*a praydslałdw mięsa
dla różnyoh grup
apołeoaoyoh ludnośol.wyró*.
nlono dziewięć
grup,
wśród Bloh pewne proforeno Je uayakaty dalaol,
ałodaież • ataku pokwltanła, koblaty w olały
1 aatkl karaląo*. ....
J
I W dy opozycji
rządu
znajduje ale około 1450
tya. ton alaaa, która
zostało rozdzielone w
npooób
zróżnicowany
wśród
poezozególnyoh
grup społecznych. Odyby
obdzielić w sposób nlezróżnloowany
wszystkich
obywateli, t» przydział
dzienny alaaa 1 Jago
przetworów nie prr.ekroozylby 10 dkg na osobę*
W powszechnym odoauclu
taki przydział
wydaj*
alf' to aały 1 okłanla
do poszukiwania odpowia­
dał na pytanie,
oay
przydział dzienny mięsa
pokryje aapotraebowanle.
organlcau uatalane w pa*
ataal nora przez Instytut Żywności i Żywienia
lub Instytut Matki 1
Oaleoka.
t
porównania
praydzlałów a normani ie~
karaklal wynika, że i
- przydziały
rządowa
dla daieol „w wieku 1-1
-12 lat sp* kalają wyaaanla nora lekarskich, a
a młodzie* w wieku pokwi tania, w »zoa*gól- i
ności chlopoy, otrryaanj
li przydziały «ie*a za*
nlakla. NI* zostały po­
kryte
ooray także
».
f
tH*i
órodnlo o 4(5','i en
cleki. JaeaOKO ntftnzy
Jest przydział '"« •,-l'»i1
•uołeoinyoh oDcl<) żony cii
c 1 v<Łka prnoą fizyczni.
Zatem Jeateómy narazonl
na niedobór białka i CMkru W naazym odżywianiu,
C»y! «o*nn zntem lic/.y<!
mi reko,npenaatv' ulctlohorów mięsa 1 cukru w dro*
dat spożycia moałfi?
Ktiid planuje doMtaro z y ó w roku bieżącym nu
rynek 270 tya, ton mas­
ła. W przeliczeniu
na
«taty«tyozn«go obywate­
la uzyekomy z toj HoiSol 20 g dziennie. Ponie­
waż masło
nie zostało
objęte 1 syatoocm kartko­
wym , a konieczności muelay aii; oprzeó nn ra­
chunku szaounkowym,
z
któregn wynika, zo nor­
my lekarskie określają­
ce dzienne zapotrzebowo*
nlo na masło nie zosta­
ną przez ta ilości mas­
ła zapewnione. Bodziemy
w stanie pokryó
tylko
nkoło 50% normy, Joaell
lload aaała stojąca do
dyspoaycjl raądu
nie
aoatanle zwiększona.
Tak wiec nla motany
równie* uzupełnić mas­
łem • niedoborów ai«aa 1
cukru.
We wszystkich obllcaenlaoh opierało* ala
na normach lekaraklob
* roku 1BT4 Ba "S-łuzbą
Sdrowla" a dnia S grud­
nia 1980 r.
Jak al« okazało,nor­
grupach doroałyoh, przy
Ocya najgorzej zaopat­
rzeni będą mą zoayźni "ob­
ciążeni największy* wyslłklem fizycznym /np.
' praoująoy pod ziemią/,
którzy mają aapewnlona
poki/ol* tylko w około
60% zapotrzebowania;
- kobiety w oląży 1 mat­
ki karmiące
otrzymają
przydziały na granicy
dziennego zapotrzebownnla. UataloiM pruydzlar
ły aą- zawyżone, gdyż w
projekcie nla uwzględ­
niono odpadających podosaa przyrządzania ozeool mięsa Aośol,powięzi
ltd./. Projekt nla uwzglfdnla także wskazań
lekarskich do przekra­
czania nora w oelu' unl<'
knlęoia możliwości nledotywlanla białkowego w
przypadkaoh obciążenia
organlaau
dodatkowymi
ozynnlkaral Jaki zaburze­
ni a wchłaniania białka,
obolążenl* payohlozne,
działanie ciepła, żaana
1 lnnyoh ozynnlków streaowyoh. Przydziały okąpią najmłodszym
dziooloa mleaa wyaokogatun- I
kowego 1 Jago przetwo­
rów, natoalaat
udział
aioea wykracza
około
10* powyżej
dalannyob
potrzeb.
' Stwierdzi©
należy,
te rząd dyapooująo wy­
mienioną llosolą alaaa,
nla był w etanie zapew­
nić waayatkla
grupom
apołeoznya '
pokrycia
dziennego sapotrzebowania na mięao 1
Jago
przetwory, a mimo
to
nla były praadalawalete
akutaoana kroki w kie­
runku awlekeaeala puli
aleaa ealaa uzupełnienla. brakujących U•> t;*
do zapewnienia przydzia­
łów r.godnyoh • optyaalną noraą lekaraką.
_
Zwnlejaaenle
lliaol
•po*ywanog6 oukru al*
może odbywad ale w apa•ob bezkrytyoanyi
OHklar Jeet najekonauloanlejaaya arddłeM ener«il 1 dlatego atanowi
letotny akładnik pokar-.
aowj-. Oay praydslelea*
lloaol okażą alf ' ayataroaająca wobec
po­
trzeb organlaauTJak wy­
nikała oblloaań watepnyoh
praeprowadaonyon
rże* pracowników aau~
owyoh w Wojewódzkiej
Staoji Sanltarno-KpldealologioŁneJ we ffrwota*
S
wiu, dalaol de lat la
oraa dalewestla da lat
18 otrzymają przydziały
młodalei od tii 18 de
SO 1 wazyntkle grupy da
drobiu w dc^ennej raojl
my z roku 1074 Ckunślonrt zoNtały przoz ityszan
'la llllskiego /"Trybuna
20 XI .1980 r,/,moze poolągnąó za sobąl
-"ozcHtHzą
aapadolnośó
niemowląt nn krzywicę 1
Ludu" z a xii so r./,
poełębionlo
objawów
za "(iroconowone pod. eko«
krzywioy,
,
nomlczne możliwości, a
m c dla spełnienia rze­
- bojawleufo sił inbuczywistych potrzeb".Tak
vzei. trawiennych,
więc przedstawion.i prze­
- częstszą zoeliorowalze mnto
sytuacja mrsl
nośó nu choroby zakaźno,
byó w
rznozynlatonol
grypę 1 .lnrokoje kntnJeszcze ('orgr.n. Nasuwa
ralne,
slv Jeuzczo Jodno pyta­
- większy odsotok zoohonie,
czy
poiilonlomy
rolinii ,1/iecl na próclikohaekwancja
niedoboru
nloę zybOw,
mięsa, oukru 1 musła?
- częstsze,
pr/.ypndkl
Niedobory mlosn,ou-niedokrwistości,
kru lub tłusaozow a o '
-. objawy typu niedowi­
sotinar byłyby, przy zaodzenia
znilorzchottogo,
patrzoniu rynku w pozo­
Częstszą Infekcję gałek
stałe ' artykuły apoiyw-,'. '•'oz/ny li,"
C M , możliwo do chućby;,
Wprowadzony
system
częściowego zrekompenso­
lamentacji cukni 1
wania. Jednak rówióozos- : mięsa, a w perspektywie
ny niedobór wszyatklch
być r.oże także ras la,
trzech podatanowych pro­
nie spolnln nymaftaii pro>
duktów spożywczych, nidWidłowo funkcjonujące KU
sln za sobą ryzyko uszorcan! ziiui 1 nlo zapew­
ozorbl:u dla zdrowia.
nia prawidłowyoh warun­
ków togo rozwoju,
Na co (istioti nlo zasi IV sytuacji ogólnego
tanawlajny nic nad zna­
niedożywiania społeczeń­
czeniem
poezozonóxnych
stwa noga ty "iie
skutki
składników
produktów
wprowadzonej
reglamen­
spożywczy h.clo w okre­
tacji
odozują
w
sposób
'
sie draatycznoi,o ograni­
azozególny
rodzice.
czenia podaży tych pro­
1
Twierdzenie
to opieram
duktów, ważno Jest, aby
na przekonaniu,*n .odda­
'wledzloó, jakie skutki '
wać będą oni swoje rnpociągało aa sobą niedo­
b ó r tych elementów,
i; ojc Żynnośolowo dzleNiedobór
tłuszozów, l] ol om, chroniąc Je przed
Jak podaje
dr Leszek , skutkami niedożywiania.'
If obecnej
sytuacji
Czerohawskl w artykuł*
na rynku
żywnośćlowya
pt. "Jakie mogą być skutkl niedoboru tłuszczów i! rząd powinien raz Jesz­
/"iriocaór ivrooławin" a I cze wnikliwi* przoana.lt-
i
r.nwuo niożllwośoi
dla
zwiększeni;! zakupu żyw­
ności KU granicą orna
szybkiego iiniohnmlenla
rezerw krn,lowego rolnic­
twa w celu zwiększenia
produkcji
roślinne) 1
hodowli./ pub U kowanych
danych można się spo­
dziewać, ta przoz doin­
westowani*
rolnictwa
możliwo Jest uzyskanie
o.lęsa wieprzowego - juk
wiadomo hodowla trzody
w gOHpodariii.wi« indywi­
dualnym Jeat ok, 3 razy '
tańsza, niż w gospodar­
ce UHPiłor/ulone). Re­
zultat w hodowli bydła
uwidocznić
się może na
rynku nie wcześniej Jnk
po okresie 2,5 lat
od
momentu podjęcia Inicja­
tyw zmierzających
do
rozwoju hodowli, gdyż
tyło trwa cykl produk­
cji zwierząt nedająoych
się do uboju,
Rozwiązanie probierni
niedoborów
mi
rynku
mięsnym przoz rząd po­
przez nerowadznnlo sysicnm kartkowego sprzeda­
ży mię sn 1 cukru, n być
może 1 musła, boz Jodnoozosnec.o
rozwiązywania
problemów rolnictwa 1
to na skalę królu, a
•nie regionu lub poszci.-gólnyeh gospodarstw rol­
nych, nlo może budzić
optymizmu
i
stwarzać
perspoktyry nu rychło
zakończenie trudności.
Jorzy '.,a«ner
P R Z E D R U K I
Z ^ P R A S Y
Z W I Ą Z K O W E J
.507
EDMiDW"Ę\ŁUICA
w Szczecinie
2 1 k w i e t n i a p o w r ó c i ! nic!e< "dnie d o k r a j u p o o ś m i o l e t n i m pofc >cie n a e m i g r a c j i
E d m u n d B a t u k a , p r z y w ó d c a ; rajku w Stoczni Szczecińskiej w styczniu 1 9 7 1 . Tego
s a m e g o d n i a o d b y ł o sle w s t o c z n i n a d z w y c z a j n o p o s i e d z e n i e Z a k ł a d o w e j K o m i s j i
Z w i ą z k o w e j I Komisji W y d z i a ł o w y c h N S Z Z „Solidarność".
(
l*
miejsce,
spolkań,
które
przeszły do historii nasze­
go kraju. To właśnie tutaj w sty­
czniu 1971 roku potężne „Pomo­
żemy!" utrwaMto ostatecznie po­
zycją Edwarda Gierka, przywód­
cy, który odwrócić nrrot koleje
narodowego losu. Dziesięć lot l
później, |uz bez tego epluzja.zmu, przy tych samych stolach"
składano "podpisy pod „Protoko­
łem ustaleń w sprawie wniosków
!
postulatów Międzyzakładowego
Komitetu Strajkowego z Komisją
Rządową".
Dziś zebrało się tuto' w cza­
sie przerwy śniadaniowej około
300—400 osób na nadzwyczaj­
nym posiedzeniu
stoczniowych
władz „Solidarności". Okazja jest
niezwykła. Niespodziewanie dla
wszystkich powróci! do kraju j e ­
den z boliaterów wydarzeń z lat
1970—71, przywódca strcilku brganizowonrgo pod hastami, któ­
re pitnego rozwinięcia doczeka' Postanowi! działać
metodą
faktów dokonanych, ł w ten
właśnie sposób, pod.przybranym
nazwiskiem,
ucharrikteryzowany
(w peruce, z wąsami), po 48 go­
dzinach jazdy zjeiwlł się o czwar­
tej nad ranem w Szczecinie.
Jest godzina dziesiąta:. Batuka
Jeszcze nie odświeżany, brjdny
w towarzystwie Marli Chmielew­
skiej, Mariana Jurczyka I in.iych
osób
z
komisji
zakład wej
wchodzi do świetlicy. P r z e t o drą
do
stołu
prezydiah* go
wśród .oklaskujących ich l i «l.
Batuka pozdrawia Ich gestom unlasionej w gorę ręki. Zo> oł
przyjęty.
Spotkanie otwiera Marian J w czyk: — Jest obok mola nasz
serdeczny przyjaciel, kolega, któ­
ry zapoczątkował dziesięć łat te
m u . to. ca m y zrobiliśmy w
Sierpniu. Wszyscy państwo gc
zmiele. M ó w i jaszcze co zrobio­
no w sprawię. realizacji 1S punk­
t u uchwały z lutego. Relacjonuje
a swoich rozmowach na ten te­
m a t w Warszawie podczas mcir-cawego spotkania delegacji.. KKP
-z—rządem, podkreśla, że zrobił
wbrew zaleceniom L. W a ł ę ­
sy. Przedstawiciele władz uni­
kali jednak odpowiedzi, zbywa­
no go ogólnikami. Z a chwilę od­
daje głos Batuce. W sali robi
się zupełnie cicho. ,
— Drodzy koledzy — zdener­
wowanie Bałuki rzuca się
w
oczy. Zacina się, poprawia ner­
wowo mikrofon. Życzliwość sali,
którą niewątpliwie wyczuwa, uspokuja go szybko. — Osiem
lat, które minęły dla mnie na
ełmgrueji, nio ruadzłelliy m n l j i o d
wos oni R U >t;(Ioa milimetr.
Wszystko co- robiłam, robiłeni
marząc o tym oby wrócić du
kraju, aby być razem x wami.
Oczywiście to nlotatwo podjąć
taką decyzją, cla jak widać do­
konałam logo. Mogę wam powlodziaó, że ton dzisiejszy dzień,
kiedy przoehotiziłam niooficjalnlo. nie moją* żadnych- dokubramę stoczni, jest dla .
mnlei wteictm przeżyciom, Japrzez ostatni* miesiąca praco­
w a ł e m bardzo wiele, aby na tyle
I I * -Miałem dokumentów 1 wia­
domości, przekazywanych' mi z
Polski, mówić prawdę o tym, co
dzieję stę- w krafu, ponieważ pra­
sa, f a d N * I - t e l e w i z j a w krojach
zachodnich przedstawiają ta tak,
jak im" pasują. W każdym kra­
ją, w każdym układzie politycz­
nym inaczej.
Ja przyjechałam tutaj po to,
aby podjąć pracę na wydziale
TRM, z którego m n l * w 1972 ro­
kit usunięto. J a Vram' wszystkim
oświadczam: nla popełniłem żad­
nego przestępstwa a oskarżając
władzę, oskarżając
„czorwo.ią
aurzuazję",. mówię* o tym sjala-nie, który doprowadził n a * do
Mfdzy popeSmiłam jedyna przetępstv.'o. To jest sprawa jasna,
z i* nasza oboenn włutiża nio ocenia ieco p o * y t y w n l » ł dlatogo
przychodzę da - was-tutaj, o d t a j ę
sio pod wasza opiekę* Wy- z a - •
decydujecla-.ćo zo mną będrlo,
cxy m a m iść ek>' wiostor-.ia, ezy
m a m pracować w staczsA
Ta wszystko co KłUmy, co b ę fbdam? robić.fazom, to joaS. najatebszy tęns, cłta k t ó t i g a warto .
żyć, dla któtago warto poświę­
cać: sity, dla któro<;o warto podojmowa-i: ryzyko. Ń;o wlom jok
zactecydujocio wy Jako przodsfawielois zatosi, nio wis n jak uStosunkuje się da mnie cata za­
łoga stoczni. Sprowa, j < s ą i z ę ,
nie będzla łatwa, i a z wyjecha­
łem po to, aby pracowai a!o je« .
żeli będzlaelo chcieli ab i prze­
kazał w u m pewne doś' ouczania, pewne opf«>», to kq\ p wam
służył na Ho będę potro t.
Kiedy opuszczałem kroi przed
ośmiu łaty, miałam wielki żal do*
tych wszystkich, którzy pracowali
wtedy w stoczni. Miotam żal, że
pozwolono niektórych działaczy
kolojno eliminować — mnie też.
JStowo „Solidarność", które d a ­
liście
jakanazwę
swojemu
związkowi, to właśnie jest naj­
ważniejszy sens. najważniejsza
broń. Solidwaość w" w a l c * nie
•
; min «JlV«iict łat poi
IIK.'|.
Znaczna część zgromadzonych
dzisiaj ludzi zna Bałukc jedynie
z opowiadań • relacji starszych
stażem stoczniowców. Normalna
kolej 'rzeczy. W lislopadzic 1972
roku E. Batuka otrzyma! natych­
miastowe zwolnienie z pracy, w
tym samym dniu pospiesznie odobrano mu przepustkę uprawniniącą do wchodzenia m teren
zaktodu. Obawiając się dalszych
represji, w lutym 1973; roku opuścll kraj, prosząc o azyl poli­
tyczny w Belgii. Zachował jed­
nak obywate^twa polskie. Zo­
stał ostatecznie skazany na za­
pomnienie.
Po Sierpniu postanowił wrócić
do kraju. W 20 punkcie podpisa­
nego protokołu zastrzeżono, iż
„ludzie zwolnień' za działalność
strajkową w 'atach 1970—80 zo­
staną przyjęć do pracy no dro­
dze Indywidualnego rozpatrzenia
poszczególnych wniosków przez
o największe cele, ate^soirdor
ność o jednoslkt. Koledzy, jeżeli
nlę potraficie bronić jodrtostek,
to dużo trudniej będzie bronić
cała grupy, cale społeczeństwo.
I dlatego proszę was,'' abyście
przyjęli mnie z powrotem eo
stoczni, abym mógł pracować
w a m i , dzielić wasze sukcesy •
porażki. Przepraszam- was bai
dzo, że przyjechałem nleproszo
ny, proszę wybaczyć,' jeżeli tyn
przyjazdem
komuś
sprawiłerrkłopot,
Wystąpienie Bałuki robi duże
wrażenia, Odpowiedź, której oczekuje, wisi w powietrzu, zdą­
ży} ją pewno wyczytać z wpa­
trzonych w niego oczu. Najdo­
bitniej wyraża się Marian Jur- czyk: — Tu je. jago ojczysty •
kraj, tu jest jego zakład. W tym
zakładzie walery? o chleb, o to
co my ..» Siernplu. I lutai nie
^. żadnych dyskusji. Muskr>i
u o b i ć wszystko, żoby Edmuwi
był wśród nas, razem z nami
pracował I razom z nami żył.
Uważamy go od taj pory. za pra­
cownika stoczni!
, - Padają pytania z sali. Zwoliń­
ski, Krajewski, Wójcik.- Nikt nie
, ma wątpliwości, tr powinno być
\ct; jak-; pewiedzlat Jurczyk, ale
chcą mleć eakowitą pewność,
' ż e Batuka jest „czysty", że nla
ciążą na nrrtn1 żadne przestęp­
stwa, ża nio- przyniesie szkody
związkowi. Wiedzą, i s moją za
niego poręczyć,.więc chcą znać
catą prawdę. .Musi w.ęc Batu­
ka roz jeszcze" wyjaśniać, dla­
czego wyjechai z Polski, jak t o .
' S i ę ; stała i dlaczego.
Odpowiedź tralia wszystkim do
przekonaniar Oni też słyszeli o
przypadkach; fabrykowania oskar­
żeń c pospolita przestępstwa,
wiedze;; ż e
człowiek
skazany
przez władze jest bez szans- Ba-"
łuka nic} miai wyboru.
Uchwała odczytana przez Ańs
drzeja JMilczonowskiego, radcę
prawnego komisji, zostaje przy­
jęta przy zaledwie ośmiu gło­
sach wstrzymujących się. Załoga
„Warskiego" potwierdza, że- nie
dywfctif t związki zawodowe."
Na tym wtaśnie oport swojo na­
dziejo.
W październiku 1980 pisze w
tej sprawie listy otwarte
do
szczecińskiego
MKR oraz do
Rady Państwa: „Opierając się na
postulacie nr 20 Międzyzakłado­
wego
Komitetu
Strajkowego
zwracam się z prośbą o przy­
wrócenie mi prawo do pracy w
stoczni".
W uchwale z I Konlerencjl
Wyborczej NSZZ „Solidarność"
z dnia 21 lutego stoczniowcy zle­
cili swoim władzom związkowym
„podjęcie kroków w sprawie umożllwlenlo powrotu Edmunda
Bałuki do Polski ' stoczni" (pkt
13).
Poza podjęciem uchwały nie­
wiele zrobiono, zawsze było coś
pilniejszego. Batuka nie docze­
ka) się odpowiedzi cml od Rady
Państwa ani od... MKR.
zostawia w potrzebie swojego
kolegi. Dają gwarancję bezp e czeństwa:
1. Kdirtund Baiuka ma pełne
prauo da stałego przebywania
no terytorium PRL, zamiesz­
kiwania w Polsce, •ttuobodru'go poruszania się po kraju
oraz niezuiiocznepo otrzymania
jtoi-otŁ-nej pracy w Stoczni
Szczecińskiej im. A. Warskie­
go w Szczecinie. Nie może być
represjonowany przez władze
w jakikolwiek sposób.
2. Komisja Zakładowa t
loszustkte komisje loydzutfouie
NSZZ „Solidamoś " w Stocz­
ni SzczectAskjej tt A. War­
skiego udzielają
dmundoioł
Bałuce gwarancji
ezpieczenstwa w zakresie..): danym w
pkt 1 i o«u>śadc; ją, ze w
przypadku naru»z« ia przez,
władz* tych gwara cji użyte
zostaną
przci
o ganizacje
związkową stoczitś wszelkie
środki protestoc-yjm« przewi. dziane statutem KS, i »Sołśdamość".
Przerwa śniadoniowa dobiega
końca. Marian Jurczyk dziękuje
obecnym za dojrzałą postawę i
pras* o powrót na stanowiska
pracy. Posiedzenie komisji za­
kładowej zostaje zakończone.
Przez caty czas trwają inten­
sywna rozmowy mające na celu
uregurowanie
prawne
*ytworzonej sytuacji. Za nielegalna
przekroczenie granicy ijro ; Bałuco proces karny. Do e * u ostdtecznego wyjaśnienia ! -rawy
przebywa na terenie stocj
- Część stoczniowej załos
nie
podziela, opinii komisji zał Kło­
wej.
T. DZIECHCIO* SKI
P R Z E D R U K I
Z
P R A S Y
Z'WIĄZKOWEJ
6QQ
/ *
ozbieznosc w sprawie
ii!
Uchwała: „Z uwagi na nie wywiązanie u q % obo-i
wiązka członka presy-ifum oras niegodne reprezen­
towanie naszego związku odwołuje się natychmiasto­
w o kol. Anną Walentynowicz z Prezydium MKZ
Gdańsk'".
tu dziesięciu Świadków mówi­
ANNĘ WALENTYNOWICZU ło, to Ja ł tak nic wierzę, lio
NR 16 (34) 24 KWIETNIA 1981 R
Następnego dnia rano dzwo- • sklcgo. Kiedy się z nim skonj
pani Jest zdolna do zorganizo­
mi słuchaw­
• W Stoczni Gdańskiej zebra­ wania strajku.
Dowiaduję się następnego nlę do Łodzi, że nic mogę taktował,-podaje
kę I Ja słyszę, Jak pan Szałem zarzuty przeciwko kobie­
Byłam i jestem w MKZ, dnia, 1 kwietnia, że o 14.30 przyjechać. Niech pani przyje­ blswskl mówi: Isoletro Zawalcie, o której godonść I prawa -wice zażądano.: żebym zrezyg­ prezydium rebl spotkanie, że­ dzie, bo szkoła filmowa ma skl, nic możemy dortócH: je,)
żnloga tejże stoczni- upomnia­
nowała. Powiedziałam: nie, n:e. by omówić moją sprawę. Jaką wyznaczony termin...
do mikrofonu, bo- wiecie o
ła się w pierwszym dniu sierp­ zrezygnuję. Manderla wyjmu­ moją sprawę? Jestem odwo­
Z czwartku, 2 kwietnia, na czym ona może mówló — o
Gdańsk. Primaniowego strajku, którą ód je z kieszeni gotowa
' ;„;, łana t M'
KOR, a wiecie Jaki mamy sto­
Sierpnia.zna cała Polska, Któ­ czytn i Ją zutw.eiazają; że Ja aprllls, no zróbcie sobie zaba­ piątek pojechałam wlec do sunek 1 nic byłoby to wska­
re) nie tak dawno, w lutym", zostaję i uroczystość będzie (a' wę. Nie wierzę w to, bo prze­ Warszawy. W piątek cały zane. Ja_ zapytałam: a co by
bili brawo stoczniowi delega­ delegacja Episkopatu już była cież mnie nikt nic nie powie­ dzień miałam zajęty przez ten pin chcijil iebym powiedzia­
w Gdańsku I wszystko zostało, dział. Dopiero przychodzi Przy. film. O godzinie 18 wyjeż­ ła? Ach, to pani, koleżanko,
ci «• czasie wyborów do ko­
bylskl, mówi: holowniki pły. dżam z Warszawy do Gdań­ no to nagrajcie I Ja przyjdę
załatwione).
'
rni;)! zakładowej. Teraz cl sa­
wając na stoczni I inni slv- ska.
mi Kidzie, członkowie komisji,
Sprawa mojego wyrzucenia szell
przesłuchać. Ja mówię: nic bę­
Jak co Jakiś cza., .aut
większością 47 głosów prze­
miała być wyjaśniona 5 stycz­ komunlknt
Przyjeżdżam do Gdańska w dzie nagrania, tylko puszcza­
przez
radiowęzeł
cieki 9 przy 8 wstrzymują­ nia. I gdy wtedy spotkaliśmy
nocy. Rano przychodzę na my na żywo, bo mnmy mało
cych się zatwierdzili uchwałę, 51% Wałęsa zobaczył, że ludnie Stoczni Gdańskiej, że decyzją prezydium I dowiaduję się eo czasu. To Ja zaraz przyjdę.
Prezydium Komisji Zakłado­
prezydium. Treść uchwały po­ żądają wyjaśnienia I potw.e-- wej
nic nie robić beze mnie.
Anna Walentynowicz Jest jo narozrabiałam, w Łod/.i. proszę
znała cała Polska.
d-/.enla tych zarzutów. Walę«a odwołana,
Słowik, przewotłdiąjicy łódz­ I natychmiast przyszedł. Za­
natychmiast
odwo­
Z zeszytem, do k^regego na to, że Jak jemu nie wierzą, łuje się Anną z MKZ ta nie­ kiego MKZ dzwonił, .jb cała siedliśmy we troje przy ms
skrupulatnie wpisałem wszyit- to 'on rezygnuje Rzucił notes. godne reprezentowanie stocz­ Łódź postawiłam na .'nog.. krofonle.
Ja przekazałam tylko po
klc zarzuty, poszedłem do pa­ Niech przyjdzie ktoś Inny na ni w MKZ.
Spotykam palia Słowika ,1 oymiejsce.
Powiedzieli:,
ni Anny, Poprosiłem, aby na jego
tam skąd miał wiadomość, te I -edrowlenia.
proszę" bardzo, nie myśl, że
nie odpowiedziała.
Wciąż • Jeszcze nlo wierzę, Ja róblę strajk. Kowalewski
Jeste* niezastąpiony. Opanował biorę to za żart. Ale Jedziemy (członek prezydium lódzkletro
Wyszliśmy t
fadlowę/.ls
aię,
podniósł
ten
notes
I
po-,
ZARZUT- JUZ TROCHĘ ZAna plenum, a tam ludzie do MKZ) podał ml karteczkę, ie wsiedliśmy w samochód, po j
POWrWANY. WAROZRAB1A- wiedział: nikogo nie będziemy mnie: pani Aniu, i dlnozego, pani Jest w Łodzi, a konkret Jechaliśmy na wydział K-3
ł.A Z POWODU POMNIKA. wyrzucać, z panią Anią tą my a to, a. .tamto, » niech clą pa­ nie v „Mąrchle-wiklm", „Sto­ spotkaliśmy się z ludźmi
mamy tarcia prywatne, ale ni nie boi, my Jesteśmy z pa­ milu" I w Jeszeze Jakimś za­ tnm było pytanie do Bujnkn;
kładzie organizuje pani strajk. ee „Solidarność" zrobiła w
,
— Proszą pana, taczało slą związek Jest czysty. \V mię­ nią...
. Ponlewai strajk jest nieko­ obronie więźniów politycz­
od' nazwy. Jak ma >ią nazy- dzyczasie go wywołano, bo był
No I najpierw była uchwa­ rzystny w tej chwili, zadzwo­ nych? Czy „Solidarność" hęw.-.ć pomnik? Poległych Stocz­ telefon, ie pań Kąńia prósl go
na, rozmowę. Tale ilę zakoń- ła, a potem postępowanie wy­ niłem do „Stomilu" I spyta­ dzle bronić,KOR? Ludzie zaniowców? Poległych w Grudjaśniające, W czwartek, dru­ łem, esy Jest pani tam I esy dawali pytania ooz mojego
nlu? W ogóle Już nie przyjmo- f czyła sprawa? odłożona włnś
giego, gdy sprawa byłn już Jest strajk. Odpowiedziała mu udziału i Bujak odpowiada!
wało się uchwały gdańskiego ćiwle do *7. stycznia. Ale wte- głośna.
Jak Borowczak zaczął Jakaś panienka, mówi, ie mnie Potem pojechaliśmy do portu!
MKZ I tego co stoczniowcy , dy były. Jul .Ustrzyki, był referować,
te „w dniu dzisiej­ nie ma 1 w ogóle się ze mną Tyle było mojej obecności w
przekazywali poprzez łączni­ Rzeszów, nie .było mowy'o xa- szym
rozmawiałam
na wydzla* nie umawiała. Więc dał jej po­ stoczni. A 31 marca to już
ków: i« pomnik ma ślą nazy­ , tatwlanlu takich" wewnątrz. le W-3-i pracownikami..."
wać tak, juk Jąśt zapisane * ','hych spraw 1 ta sprawa wl- dał ml takie oświadczenie, żeI lecenie, że gdybym slą zjawi­ opowiadałam,
ła, to mają mnie nie wpusz­
akcie erekcyjnym. Komitet ' slalP ' '. :.*»«»>nęj okazji.
ZARZUT
NAJPOWAŻ™'
Ja namawiałam do strajku, to czać do zakładów «*• mogę tyl­
stoczniowy zmienił nazwą nie
NITJSZY: OBRAZIŁA WŁA­
ono
okazała
się
nie
podpisa­
wiadomo Jak t dlaczego. • Py­ ."' ZARZUT WCl AZ. JESZCZE ne. Więc szukano kto spośród ko Jechać do MKZ;i MKZ za- DZE ZWIĄZKU TWIERDZĄC,
taliśmy czy są Jakieś naciski AKTUALNY: <,' NAMAWIAŁA obecnych mógłby podpisać I decyduje. To powiedział Sio. ZE DAJĄ SIĘ POWODOWAĆ
wlk w obecności kilku osób,
J:C strony władzy. Pan LenafBEZPIECZEŃ­
na sali. Ale uchwa­ chyba Jakiej* grupy roboczej SŁUŻBIE
ciak, przewodniczący, odpo- DO STRAJKU GENK1.ULNE- podpisano
ła była Już gotów
KKP. Mówię: mógł mnie pan STWA.
i1 władał że nie, nie ma, iadnyeh
—
Ja
to
panu
ha początku
Marek Mlkołajczuk trzy­ wrzucić do samochodu, poury- ,
nacisków. Wobec tego Jedzle*alt,'"ti» • był ktjejnylfzanj krotnie zabierał głos: nie­ wać klamki lodes'ać do Gdań­ powiedziałam, chociaż pnn
riy do wojewody. Przychodzi­
No, tak to.nie było. Ale mnie ostrzegał, że to Jest po­
i. bez dokryetś: śyW.nrt prawda, ze pani Walentyno­ ska.
my t od lazu.go pytanty Ja-.
zarzut. Ja mam trochę"'
wicz namawiała ludzi do oknd Kowalewski Wziął tę ważny
"> - prawem zmienił nazwa/ ątoczni^wtedy 41: nWda, p
wiudomosc? Ja nie prowadzi­ doświadczania. Bo przecież za
strajku. A tu mało — po­
p,...i tka. Wojfwodc m6wt: Hf> ilewa* , MKŻ, |.Gd\ sh"m
mną
chodziło
ich sześciu, a
śledztwa. No a Ja wcale
r •••> -Ie Wiem. Więc pan l*-'' ydował' poprzednia, j', swt.. wiedziano, że miałem listę łem
w plerjvszym dniu ut.-ajku
nie
byłam
w
Łodzi
I
I
zbierałam
jpodplsj",
żeby
od­
rbyiJmypoaŻH
kaiSy.
do.
swcy
hkruiąk etą, odzywa: tak, Ja,
ośmiu. Chcieli mnie przy­
>.xyjąłem, bo Ja miałem,; igo zakładu doksńaćsońdaiU, wołać Wałęsę.; Nieprawda.- Nie
mknąć, li
,.'•'.. j
'obyć•• opinie, setojg. • -idftcj-na miało to miejsca.
liii, "eJen Hat * flęM kr»J«u
W tej chwili nie mogą ni.
I
Jak
teraz!to
osądzić?
Czyja
•óJ,
wydział
;mu.-i.Jam
pn{*
tii
ie ilacsego . Pomnik Sleczto Jest robota? „Solidarności" kogo aresztować, bo Jesteśmy
rzez, W--4, skąO »ią' rttyyippn
c t r JÓW kiedy plaM
-••—
zwTązkieml legali.ym, a usiłują
ZARZUT NUR CAŁKIEM czy Jej przeciwników? .
Pąłeśa
sprzed.
dtywląslU
[teł,
lt .. a.iwo. i ma by* Pomnik
i
nas Jakoś] rozłożyć.
JASNY: PRÓBOWAŁA ZOR­
Pojednania. Naprawdę, myślą*- •)|kąd slą wrwodjii BUry •~ nt-' GANIZOWAĆ DZIK; STRAJK " "
.:.'
|
Jak Juz otrzymaliśmy na­
IHistism
łamy. te dostanę zawału. PO- mY lider' atctcznJowy.-:
•
ZARZUT
WCIĄŻ
PONA­
zwę „Solidarność", to przcu*
parą • egzóavp!a rzy'-' •'gazetę- W ŁODZI.
' chwui dopiero wydałam z- sle? chyba
WIANY:
NIE
POKAZUJE
SIĘ
stawlciel
Służby Bezpieczeń­
pic*,sztuk, wl?o Je t^>£»
bio iloi, pytani: i kim?
stwa (narrt się przedstawiając,
— Miałam być kilka dni ,w W STOCZNI.
Ale ludzie zaraz oto­
Cwqem, zróbmy Pomnik Po." 'dałamże Jest ze Służby Bezpieczeń­
więc mówię, ze Łodzi 1 kilka w 'Warszawie.
jrdhą*ua, ala najpierw trzeba n czyli mnie,
— Zgadza się, za mało przy­ stwa): pani Walentynowicz,
tu po to, żeby znać- len Mój wyjazd był. związany z chodzę
' (łokoóat pojednania, rozliczyć i Jestem
do
stoczni.
Ale
Jak
chciałbym),
żeby pani wiedzia­
My się wstrzymujemy, filmem^ Powiedziałam do księ­
tych .winnych ze Grudzień. A •, j aopinię.
dza Jankowskiego, ponieważ przyjdę do MKZ, to do dzie­ ła, ie „Solidarność" nie prze­
co
pani
sądzi.
Ja
sądzę,
ie
:
pot.Kn budujmy pomnik z», powinniśmy byli zrobić strajk,; byłam blisko , nłeiw */• )aaf siątej wieczorem nie mogę trwa dltiiej Jak pol roku I
czterdzieści mlliofiAw, »W.j«.fe leżeli napięcie, gotowość strat- do. Warszawy,', ale Jeszcze stąd wyjść. Bardzo często nie moja witym głowa". I o tych
dwadzieścia,- Bo rzeczywiście.'''•
trwała tak długo I w tej wcześniej będę w, Łodzi, I pd* mam czasu zjeść obiadu. I I rzeczach' mówiłam bard..o gło­
nie motamy • iyfl' .w'olenawl- {• kowa
chwili
poszliśmy nawet nlo a» godziny po lej' rozmowie !i idę rzeczywiście nie bywam, nie | śno I bardzo długo.
Beł." « . '
': ; • . ' . • ' - • . ' ,'••'• •-;;>
kompromis... Jak to, przeclea do szatni, biorą piiazcz. .jt- mogę na dwu .'fronty.
Ze to śiclśle według zaleceń
Proszą zwrócić, uwagą — * Wałęsa powlcdzlei, ie siedem­ stępuje ml. drogę .pan, Sza­
Aha, byłum na stoczni 27 J Żabińskiego. Nie sly..iziłam
wojewody ule by W mowy '**. dziesiąt procent Jest załatwio­ błowski: proszą pańl, ,czy to marca
wypowiedzi
Żabińskiego, ale
Bujakiem. 8i/r vvtd<ey
strajku. A na plenum 18'. • ne? Ja mówię: 1 tu Jest nie­ prawda, ie Jedzie pani do Ło­ strajk zostrzegawczy
1 Bujak słyszeli inni: dać Im trochę
grudnia,-czy W-•»••,nie pamtę-. ' porozumienie — w siedem­ dzi? Tak, prawda. A po eo należał
do . rezerwowego kie­ władzy, dać Im pieniędzy, a
tam już dokładni* — postaW-, • dziesięciu procentach - to aa pani tam Jedzie? To mnie za­ rownictwa
związku. Ale Jego reszta pójdzie gładko, nic mu­
li ml zarzut, że ahciałara straK . Jest zadowolony, a do oceny, stanowiło: E dlaczego pan osobą nikt się
nie Intereso­ simy sobie brudzić rąk. Lu­
ku. Nie bedzla uroctyttoscl, • Jaki procent Jest załatwiony, mnie o tó pyta? Bo pani za­ wał. Zwróciłamtu się
do pana dzie nie ' zdają sobie z tego,
susi Arzyjcdzi* EpUkoiwl, t»- miała być KKP, ale Już nie graża Lechowi Wałęsie. W Ja­ Szablewsklego, że dobrze
by­ sprawy, nie myślą o tym. W
ja zapowiedziałam strajk. Je­
było czasu na Jej zwołanie. I kim sensie? Jadę, bo mam tam łoby, aby pan Bujak poszedł
den ze stoczniowców, którzy uważam, że trzeba było strajk sprawę. Nie, nie pojedzie pa­ do radiowęzła I powiedział , tej chwili wyglądano na.ura.
z nami byli u wojewody, trzy
zrobić, bo już teraz rozeszło ni. Ja pani zakapują, pani Jest onrę słów do; ludzi., A proszę żonę ambicje., Ale nawet stocznlowcy nie wiedzą o tym. ie
razy podchodził do mikrofonu się napięcie, a nie uzyskaliś­
powiedział pan Sza­ uderzając we mnie io a'ia w&
prostował: Manderla, nie było my nic, Jak to, siedemdziesiąt członkiem prezydium w Stocz­ bardzo,
błowski,
niech
Idzie
s
panią.'
ni
Gdańskiej.
I
odszedł,;
Aha,
mulo,
alu w związek uderza­
mowy o strajku. Ale już mają procent to dla pani nlo? To
siedział pan ZawalsKl. ją.
siedmiu świadków. I tu Jeden pani podważa autorytet Wa­ 1 Jeszcze, powiedział:, ach, w Tam
Przedstawiłam
pana
Bujaka,
świadek — nie pamiętam Jego łęsy? I to już było podstawą spruwio filmu to proszą, nlecb j mówię, że chce powiedzieć p3Bo przecież Jeszcze przed
nazwiska — zjawił się. Wcho­ do oskarżenia mnie, że Ja na­ pani Jedzie. J:stem zaskoczo­ rę słów . do mikrofonu I Ja,
strajkiem my, działacze wol­
na. Zwracam się do Leszka
dzi i mówi: o co tu idzie? Pa­ mawiam ludzi do strajku.
Kaczyńskiego, który.był w po­ wypadałoby, żebym też się nych związków zawodowych,
ni Walentynowicz zapowieProszę pana, Jeżeli Ja umiem bliżu, 1 do Joanny Dudy- odezwała. On mó,wi: Ja Jestem szliśmy do wspólnego celu.
' dz.iala strajk na 16 grudnia. liczyć, to jak piętnaście pro­ GwiaiJy. Ca mam irobić? W tylko od roboty; od tego Jest Wałęsa robił to samo co ja.
A tamten: nie było mowy o cent załatwiono, to wszyst­ tej sytuacji niech pani zasta­ władza w, „Solidarności", Za­ Dzisiaj mamy Już inne zda­
i
utrajku w rozmowach oficjal­ ko...
telefonował 'do pana Szablew- nie. Różnimy się.
nie. Więc zostaję. '
nych. A Wałęsa mówi: choćby
ŁJ %M \»iiir C J v^,2>
Rok II
_.
Tygodnik NSZZ Solidarność
POMORZA._.ZĄCHOBOTEGO

Podobne dokumenty