bł. Jan Paweł II o Paulinie Jaricot

Transkrypt

bł. Jan Paweł II o Paulinie Jaricot
PDPA
1z3
PDPA
http://pdrw.missio.org.pl/p1a013.php?f01=3x...
Jan Paweł II o Paulinie Jaricot
Paulina Jaricot
2011-12-19
Jan Paweł II
[email protected]
List Jana Pawła II do arcybiskupa Lyonu z okazji obchodów dwustulecia narodzin Pauliny Marii
Jaricot, promotorki Dzieła Rozkrzewiania Wiary.
Do Jego Ekscelencji Louisa-Marie Billé Arcybiskupa Lyonu Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Francji
1. Dwusetlecie narodzin sługi Bożej Pauliny Marii Jaricot, świętowane od 17 do 19 września 1999 r. w Lyonie i
Paryżu, daje mi okazję do głębokiego złączenia się w modlitwie i dziękczynieniu z Kościołem we Francji,
szczególnie w Waszej archidiecezji, jak też z kard. Józefem Tomko, prefektem Kongregacji Ewangelizacji
Narodów, który swoją obecnością daje wyraz uwagi i przywiązania Kościoła powszechnego do dzieła pokornej
mieszkanki Lyonu. To właśnie w Lyonie, gdzie się urodziła i żyła, Paulina Maria Jaricot zapoczątkowała Dzieło
Rozkrzewiania Wiary, z którym jej imię pozostaje związane. Serdecznie pozdrawiam wszystkich, którzy
gromadzą przy tej radosnej okazji, aby złożyć hołd tej prawdziwej córce Kościoła, która całkowicie poświęciła się
misyjnemu rozwojowi całego Kościoła.
Paulina „przez swoją wiarę, ufność, siłę duszy, delikatność i spokojne przyjęcie wszystkich krzyży” – jak 13
czerwca 1881 r. papież Leon XIII napisał do Julii Maurin –okazała się prawdziwym uczniem Chrystusa. W celu
dalszego prowadzenia dzieła – rozpoczętego przez nią dla rozszerzania Ewangelii aż po krańce ziemi – zachęcam
katolików Francji, aby lepiej poznali to wyjątkowe powołanie, które upiększa długą tradycję świadków
Chrystusa, sięgającą męczenników Lyonu i św. Ireneusza.
2. To wspomnienie jest dobrą okazją do ożywienia aktualności przesłania i działań Pauliny. Bardzo wcześnie,
kierowana prostymi i praktycznymi intuicjami, zapoczątkowała dzieło, które nie przestaje wzrastać w całym
świecie. Poruszona losem ubogich i nędzą tych, którzy nie znają Boga, Paulina zorganizowała zbiórkę na
działalność misyjną Kościoła, prosząc o ofiarę, która przyczynia się do naszej jedności z Bogiem (por. św.
Augustyn, O Państwie Bożym, 10,6) i która jest, jak mówił św. Ireneusz, prawdziwym znakiem „komunii z
bliźnim” (Przeciw herezjom, 4, 18, 3), jak również oznaką dzielenia się i solidarności pomiędzy braćmi.
W ten sposób dawała wyraz swego zamiłowania do powszechnego apostolstwa i była odpowiedzią na zamysł
Chrystusa zbawienia każdego człowieka. „Jej ambicją, równie niezmierną jak pragnienie samego Chrystusa, było
udzielanie światła Ewangelii i łaski Odkupienia rzeszom, które ich jeszcze nie otrzymały czy przywracanie ich
tym, którzy je utracili” – mówił bp Jan Lavarenne, kapłan z Lyonu, przewodniczący centralnej Rady
Rozkrzewiania Wiary.
3. Oprócz troski o misje ad gentes, zajęła się ewangelizacją środowisk robotniczych w regionie, dobrze
wyczuwając trudności ich położenia. Próbowała wprowadzić w życie projekt społeczny oparty na wartościach
chrześcijańskich, aby zaprowadzić sprawiedliwość w świecie pracy. Wówczas jej próba nie powiodła się, ale w
tajemniczy sposób przygotowała odnowę w społecznym zaangażowaniu Kościoła, która została rozwinięta w
encyklice Leona XIII Rerum novarum. W ostatnich latach życia z powodu „dzieła robotników” doświadczyła wiele
upokorzeń. Świeckie powołanie Pauliny zaprowadziło ją do podjęcia innych zaangażowań apostolskich, a także
do dzielenia troski „braci odłączonych”.
4. Jak potwierdzają pozostawione przez nią liczne zeszyty, energię do misji znajdowała w głębokim i
intensywnym życiu duchowym. Wielka inicjatywa modlitwy poprzez „Żywy Różaniec” objawia jej miłość do Matki
Bożej, która popchnęła ją do zamieszkania w cieniu bazyliki Matki Bożej z Fourvière. Jej codzienne życie
oświetlała Eucharystia i adoracja Najświętszego Sakramentu.
Bardzo wcześnie ujawniła swoje pragnienie stania się „żywą Eucharystią” – bycia napełnioną życiem Chrystusa i
głębokiego jednoczenia się z Jego ofiarą, przeżywając w ten sposób dwa wymiary nieodłączne od tajemnicy
Eucharystii: dziękczynienie i zadośćuczynienie. To właśnie to kazało powiedzieć Proboszczowi z Ars: „Znam
kogoś, kto ma bardzo dużo ciężkich krzyży, ale niesie je z wielką miłością. To panna Jaricot”. Jej duchowość jest
naznaczona przez jej pragnienie naśladowania Chrystusa we wszystkim.
5. Ukazanie tej postaci – bardzo wcześnie okazującej niebywałą wolę działania – winno pobudzać miłość
Eucharystii, życie modlitwy i działalność misyjną całego Kościoła, którego właściwym celem jest zjednoczenie ze
Zbawicielem, głoszenie Go innym i pociąganie do Niego wszystkich ludzi. Świadectwo Pauliny przypomina nam,
że „misje są sprawą wiary” (Redemptoris missio, 11).
Zatroskana o rozszerzenie Kościoła na wszystkich kontynentach, jak i w swoim środowisku, tchnęła w tamte
czasy wielki zryw misyjny. W przykładzie Pauliny Kościół powinien znaleźć zachętę do umocnienia wiary, która
otwiera na miłość braci, a jednocześnie powinien kontynuować swoją misyjną tradycję w jak najróżniejszych
formach. W tej perspektywie zapraszam wspólnoty lokalne do pobudzania ducha misyjnego, rozwoju
2012-01-19 01:17
PDPA
2z3
PDPA
http://pdrw.missio.org.pl/p1a013.php?f01=3x...
współpracy, jak i stałej wymiany darów, która jest otwarciem na powszechność Kościoła (por. Instrukcja
Kongregacji Ewangelizacji Narodów Cooperatio missionalis, 5; 20). Wspólnoty, które dają i te, które otrzymują,
są tak samo napełnione łaską przez Pana.
Pozdrawiam tych wszystkich, którzy zgodzili się na zostanie misjonarzami fidei donum. Dziękuję za wspólnoty,
które ich posłały i te, które ich przyjęły. Raduję się z wysiłków, które podejmują Kościoły, aby przyjąć młodych
pochodzących z nowo założonych Kościołów – kapłanów, zakonników, siostry zakonne, seminarzystów czy
świeckich – pozwalając im zdobyć formację ludzką, duchową, filozoficzną i teologiczną, aby po powrocie do
swoich krajów przełożyli na język rodzimej kultury to, czego się gdzie indziej nauczyli.
Wzywam również cały Kościół do coraz obfitszego dzielenia się ze wspólnotami i wszystkimi ludźmi, którym
brakuje rzeczy koniecznych do życia. Przez ten gest uczniowie Chrystusa objawiają swoim braciom, jak w
zwierciadle, oblicze czułości i miłości naszego Ojca Niebieskiego (por. św. Cyryl Jerozolimski, Katechezy
mystagogiczne, 4, 9).
Ekscelencjo, proszę przekazać, w moim imieniu wszystkim, którzy w Lyonie i w Paryżu pracują dla Papieskich
Dzieł Misyjnych, wyrazy mojej pasterskiej wdzięczności, jak również poparcie dla ich wspaniałomyślnego
działania i zaprosić ich do jeszcze ściślejszej współpracy przez miłość do Chrystusa i dla Jego Kościoła. Niech ta
instytucja – troszcząca się szczególnie o Kościoły misyjne – będzie dla ochrzczonych latarnią, która nadaje
kierunek ich misyjnemu zaangażowaniu, przypominając o konieczności dania pierwszeństwa „całkowitemu i
dozgonnemu oddaniu się dziełu misyjnemu” (Redemptoris missio, 79)! Niech powtarza nieustannie wołanie św.
Pawła: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” (1 Kor 9,16).
Pozdrawiam również gorąco wszystkich, którzy w Waszym kraju i na świecie należą do tej misyjnej sieci
braterskiej solidarności z pokorą i dyskrecją. Paulina Jaricot zaprasza nas do poświęcenia szczególnej uwagi
ubogim i do nieustannie pogłębianej miłości wobec nich. Jesteśmy wezwani do dzielenia się tym, co
otrzymaliśmy. Paulina ukazała, że misje są sprawą wszystkich ochrzczonych i każdy, według jej skromnych
słów, może być „zapałką, która zapala ogień”. Troską jej gorliwego apostolstwa było to, żeby nie działać
samemu. Jej zmysł praktyczny prowadził ją do nadawania cech osobowych swojemu działaniu, do włączania
bliskich, tworząc w ten sposób wielkie odgałęzienia solidarności i modlitwy.
6. U progu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 Kościół wezwany jest do odnowienia zaangażowania misyjnego, idąc
śladami tych, którzy poprzez wieki głosili Dobrą Nowinę Zmartwychwstałego słowem, przykładem życia i
poprzez konkretne akty solidarności.
Powierzając Was wstawiennictwu Matki Bożej z Fourvière, św. Teresy z Lisieux, patronki misji, i wszystkich
świętych misjonarzy, z całego serca udzielam Wam, a także kard. Józefowi Tomko oraz osobom, które w Paryżu
i Lyonie uczestniczą w rocznicowych obchodach i tym wszystkim, którzy w całym świecie uczestniczą w
misyjnym dziele Kościoła za pośrednictwem Papieskich Dzieł Misyjnych, apostolskiego błogosławieństwa.
Castel Gandolfo, 14 września 1999 r.
Z Orędzia Jana Pawła II na Światowy Dzień Misyjny 1998 r.
W encyklice Redemptoris missio pisałem: „W dziejach Kościoła (...) rozmach misyjny był zawsze oznaką
żywotności, tak jak jego osłabienie jest oznaką kryzysu wiary. (...) Misje bowiem odnawiają Kościół, wzmacniają
wiarę i tożsamość chrześcijańską, dają życiu chrześcijańskiemu nowy entuzjazm i nowe uzasadnienie” (n. 2).
Wzywam zatem wszystkich, aby nie poddając się pesymizmowi, potwierdzili swą wiarę w działanie Ducha
Świętego, który wszystkich wierzących wzywa do świętości i do udziału w misji. Obchodziliśmy niedawno 175.
rocznicę powstania Dzieła Rozkrzewiania Wiary, założonego w Lyonie w 1822 r. przez młodą świecką kobietę,
Paulinę Jaricot, której proces kanonizacyjny jest w toku.
Dzieło to, idąc za trafną intuicją, przyczyniło się do szerszego uznania w Kościele pewnych fundamentalnych
wartości, rozpowszechnianych dzisiaj przez Papieskie Dzieła Misyjne: wartości samej misji, zdolnej odrodzić w
Kościele żywotność wiary, która wzrasta, gdy chrześcijanie starają się głosić ją innym: „Wiara umacnia się, gdy
jest przekazywana” (Redemptoris missio, 2); wartości, jaką jest powszechność powołania misyjnego,
oznaczająca, że wszyscy bez wyjątku powinni ofiarnie współpracować z misją Kościoła; wreszcie wartości
modlitwy, ofiary cierpienia i świadectwa życia jako elementów o podstawowym znaczeniu dla misji, a
dostępnych dla wszystkich dzieci Bożych.
Z przemówienia Ojca Świętego Jana Pawła II do młodych
Lyon, 5 października 1986 r.
Miłość nie zadawala się patrzeniem, ale próbuje nieść ukojenie, konkretną i twórczą pomoc oraz modlitwę.
Paulina Jaricot, wasza świecka współmieszkanka, przeszła przez życie szukając możliwych rozwiązań, aby
przyjść z pomocą młodym tkaczom. Pomagała im się jednoczyć, próbowała stworzyć dla nich miejsca pracy.
Wymyśliła kasę solidarności, która ją samą zrujnowała. Zaś dla wszystkich misjonarzy świata zorganizowała
pomoc finansową i modlitewną. Paulina oddała swą duszę Bogu nie zobaczywszy rozkwitu swego dzieła
miłosierdzia, dzieła misyjnego. A my dzisiaj z tych dzieł korzystamy.
2012-01-19 01:17
PDPA
3z3
PDPA
http://pdrw.missio.org.pl/p1a013.php?f01=3x...
Z przemówienia Ojca Świętego Jana Pawła II po modlitwie różańcowej Lyon, 4 października 1986 r.
Jak można by zapomnieć, że to Paulina Jaricot z Lyonu stała się pomysłodawczynią piętnastek „Żywego
Różańca”, tak jak wcześniej Dzieła Rozkrzewiania Wiary? W kilka lat udało jej się włączyć miliony osób we
Francji i w wielu innych krajach w łańcuch nadzwyczajnej solidarności dla rozważania tajemnic radosnych,
bolesnych i chwalebnych i modlitwy w wielkich intencjach Kościoła: o zbawienie grzeszników oraz za misje.
Zdołała, zgodnie z jej wyrażeniem, „przybliżyć różaniec rzeszom”.
Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary
Warszawa, ul. Skwer Kardynała Stefana Wyszyńskiego 9
Strona: www.missio.org.pl, email: [email protected], tel.: 22-838-29-44
Konto bankowe: PKO BP SA I/0 Warszawa 72 1020 1013 0000 0102 0002 7169
Dokument do druku utworzono: 2012-01-19 / 01:17:03, dla komputera: 79.191.252.58
2012-01-19 01:17

Podobne dokumenty