pobierz PDF
Transkrypt
pobierz PDF
nr 2 (10) 2016 ISSN 2392-0742 Kwartalnik dystrybutora ciągników rolniczych i maszyn komunalnych marki Kubota w Polsce www.traktorykubota.pl Pomarańczowa wiosna z marką Kubota W parku japońskich maszyn reportaż > s. 8 Mały nie znaczy gorszy > s. 10 Podpisz umowę bezpiecznie > s. 12 Rolnicze abecadło > s. 14 Rabat na wszystkie części zamienne dla klientów pogwarancyjnych Zarejestruj się na stronie kubota-serwis.pl i odbierz bon na prezent lub kupon rabatowy na oryginalne części zamienne Kubota. ORYGINALNE CZĘŚCI ZAMIENNE KUBOTA TO NAJLEPSZY WYBÓR DLA TWOJEGO CIĄGNIKA! 2 Oryginalne produkty smarne oraz filtry marki Kubota to owoc ponad 90 lat doświadczeń w produkcji silników i ponad 50 lat doświadczeń w produkcji ciągników rolniczych oraz maszyn komunalnych. Niezrównana wiedza producenta o parametrach pracy własnych wyrobów sprawia, że to właśnie oryginalne materiały eksploatacyjne Kubota najlepiej spełniają wszystkie wymagania maszyn marki Kubota. nr 2 (10) 2016 od redakcji Drodzy Państwo, Czas nie stoi w miejscu i pierwsza połowa roku już za nami. Nie był to dla producentów maszyn rolniczych łatwy okres. Mimo to musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, by każda kolejna sprzedana maszyna dawała jeszcze więcej satysfakcji jej nabywcy. Jako że zamykamy II kwartał, oddaję w Państwa ręce kolejny numer naszego magazynu. Po krótce opowiedzieliśmy w nim o tym, co wydarzyło się w naszej firmie w ostatnim czasie. A wydarzyło się niemało. Za sprawą serii pokazów kosiarek i miniciągników oraz cyklu pokazów traktorów rolniczych w zastosowaniach zielonkowych w ramach Kubota Tractor Show odwiedziliśmy 31 lokalizacji, prezentując możliwości naszych maszyn. Mam nadzieję, że podobało się Państwu to, co zobaczyliście! W ostatnim czasie koncern Kubota nabył też firmę Great Plains, co z pewnością z czasem przyczyni się do powiększenia wachlarza oferowanych przez nas produktów. Tradycyjnie odwiedziliśmy 2 gospodarstwa, by podpatrzeć, jak nasze ciągniki pomagają w codziennych pracach. Tym razem zawitaliśmy do Państwa Bekusów i Pana Derkacza, gdzie pracują traktory Kubota. Specjalnie dla naszych czytelników przygotowaliśmy również krótki poradnik dla osób planujących podpisane umowy leasingowej. Życzę Państwu przyjemnej lektury oraz oczywiście wysokich plonów podczas zbliżających się żniw! Z poważaniem, Maciej Rujner Dyrektor Zarządzający Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce Spis treści aktualności s. 4 reportaż z gospodarstwa | hodowla Kubota w otoczeniu koni s. 6 reportaż | maszyny komunalne W parku japońskich maszyn s. 8 oferta | maszyny komunalne Mały nie znaczy gorszy Komunalna odsłona Kubota Tractor Show s. 10 s. 11 Zamów bezpłatną prenumeratę: e-mail: [email protected] Opracowanie: oferta | finansowanie Podpisz umowę bezpiecznie – leasing i pożyczka bez tajemnic s. 12 dilerzy marki kubota Rolnicze abecadło s. 14 raport z rynku | I-II kwartał 2016 s. 18 krzyżówka s. 19 nr 2 (10) 2016 Wydawca: Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce Piotrkówek Mały, ul. Strzykulska 38 05-850 Ożarów Mazowiecki tel.: 22 868 42 33-34, fax: 22 868 36 58 AdAgri Sp. z o.o. ul. Fabryczna 14 D, 53-609 Wrocław www.adagri.com Nakład: 7000 egzemplarzy 3 aktualności Kubota kupuje Great Plains Manufacturing Inc. Producent pomarańczowych traktorów postanowił nabyć amerykańskiego producenta implementów. Transakcja, w skutek której Kubota stała się właścicielem 100% udziałów w firmie Great Plains Manufacturing, opiewa na kwotę 430 mln dolarów, a jej finał przewidziano na lipiec br. – Decyzja o połączeniu wiąże się z naszymi długoterminowymi celami strategicznymi, by kontynuować produkcję sprzętu najwyższej jakości, zwiększać zasięg sprzedaży i stale zapewniać klientom odpowiedź na ich potrzeby – mówi Masato Yoshikawa, główny zarządzający Kubota Tractor Company, czyli amerykańskiego przedstawicielstwa japońskiego koncernu. Warto dodać, że Kubota już od dłuższego czasu współpracuje z firmą Great Plains w USA, dlatego dla obu stron transakcji jasne jest, że przejęcie producenta osprzętów przez japoński koncern przyniesie wszystkim wymierne korzyści. Zespołowi odpowiedzialnemu za płynny proces połączenia będzie przewodził Roy Applequist, założyciel i dotychczasowy właściciel Great Plains Manufacturing: – Great Plains słynie z dokładania nadzwyczajnych starań, by klienci zawsze byli zadowoleni. Osobiście dopilnuję, by Kubota zachowała ten zwyczaj – podkreśla Roy Applequist. Dai Watanabe, Prezes i CEO koncernu Kverneland Group, jest przekonany, że nabycie Great Plains Manufacturing zapewni korzystną synergię w Grupie Kubota. – Zakup ten znacząco wzmocni nasze wspólne działania jako globalnego dostawcy inteligentnych i wydajnych rozwiązań dla rolnictwa. Dlatego też widzimy to jako doskonałą okazję do wzmocnienia naszej oferty produktowej, współpracując np. w zakresie R&D. Zakup ten będzie prawdziwą korzyścią dla naszych klientów i dystrybutorów – dodaje Dai Watanabe. Na zakończenie warto przypomnieć, że koncern Kubota już jest właścicielem Kverneland Group. Zakup kolejnego cenionego producenta implementów podkreśla ambicję japońskiego przedsiębiorstwa, aby stale poszerzać swoją ofertę dla rolników. związane z awariami maszyn – wyjaśnia Jacek Piskorski, odpowiedzialny za sprzedaż maszyn w firmie Aldo. – Przed zakupem ciągniki były testowane i porównywane z maszynami konkurencji. Nigdy nie zapomnę słów właściciela fermy, Pana Andrzeja Śliwińskiego, który na pytanie, dlaczego akurat Kubota, odpowiedział, że japońskim samochodem przejechał po- nad milion kilometrów, więc ciągniki muszą być japońskie – dodaje. Ze względu na swoje cechy: zwrotność i niskie spalanie, ciągniki serii M z całą pewnością sprawdzą się na fermie drobiu. Nie ma również wątpliwości, że dzięki legendarnej niezawodności maszyny zapewnią nieprzerwaną pracę, której oczekuje firma Cedrob. Gratulujemy dobrego zakupu! Zaufali marce Kubota Wiodący producent drobiu – firma Cedrob – nabyła w ostatnim czasie 8 ciągników marki Kubota. Wśród zakupionych traktorów znalazło się aż 7 modeli M6060 (6 z nich wyposażonych zostało w ładowacz czołowy) i 1 model M8560 (również z ładowaczem). Maszyny do Cedrobu dostarczył diler marki Kubota, firma Aldo. Zakupione traktory będą używane głównie do bieżącej obsługi ferm: ładowania kostek słomy na przyczepy, transportu słomy z magazynu do każdego kurnika na fermie oraz współpracy ze ścielarką. – Firma była zainteresowana zakupem dobrego jakościowo produktu, który zapewni stałą i bezawaryjną obsługę kurników. Cedrob jako jeden z największych producentów drobiu w Polsce nie może sobie przecież pozwolić na przestoje 4 nr 2 (10) 2016 aktualności Pomarańczowa wiosna z marką Kubota Egrol 8 lokalizacji, hektary skoszonych łąk i tłumy odwiedzających – to bilans zakończonej właśnie drugiej edycji zielonkowego Kubota Tractor Show. Pokazy odbyły się w dniach 18 maja – 26 czerwca br., a na trasie przejazdu znalazły się miejscowości ulokowane przede wszystkim w centralnej i północno-wschodniej Polsce. – Wybór lokalizacji podyktowany był przede wszystkim strukturą polskich gospodarstw. Wybraliśmy tereny, na których zainteresowanie technologią do zbioru zielonek jest potencjalnie największe. Nie oznacza to jednak, że nie pojawimy się w innych częściach kraju. Już jesienią ponownie ruszymy w Polskę, tym razem z cyklem pokazów uprawowych. Serdecznie zapraszamy – mówi Andrzej Sosiński, Menadżer ds. Marketingu marki Kubota. Podczas wiosennych pokazów marka Kubota zaprezentowała przede wszystkim maszyny serii M (moc od 66 do 140 Adrol Aldo KM), które ze względu na swoją zwrotność i niskie spalanie doskonale sprawdzają się w pracach zielonkowych. Nie zabrakło również nowej serii M7001, tradycyjnie wzbudzającej największe zainteresowanie przybyłych rolników. Na pokazach można było także zapoznać się z szeroką gamą maszyn towarzyszących: pras, owijarek, kosiarek, zgrabiarek i przetrząsaczy. – Staraliśmy się pokazać pełny wachlarz produktów, które obecnie oferujemy do profesjonalnego zbioru pasz. Nie zapomnieliśmy też o innych atrakcjach. Każdy uczestnik pokazu otrzymał drobny upominek i smaczny poczęstunek. Przy tej okazji chciałbym również podziękować dilerom, bez których organizacja pokazów Kubota Tractor Show byłaby niemożliwa – podsumowuje Andrzej Sosiński. Nowy diler w Wielkopolsce Do grona dilerów marki Kubota w ostatnim czasie dołączyła firma Agroma Poznań S.A. Nowy diler będzie obsługiwał przede wszystkim powiaty ulokowane na terenie północnej Wielkopolski. W siedzibie firmy w Bogucinie (gm. Kobylnica) pojawiły się już pierwsze maszyny japońskiego producenta. Niebawem w ofercie Agromy Poznań znajdzie się pełna gama ciągników rolniczych marki Kubota. Diler będzie obsługiwał klientów marki Kunr 2 (10) 2016 bota nie tylko pod względem sprzedaży, ale również serwisu. – Agroma to kompetentny i sprawdzony partner. Nie mam wątpliwości, że zapewni lokalnym klientom usługi na najwyższym poziomie, tak pod względem sprzedaży, jak i obsługi posprzedażowej. Liczę, że współpraca z nowym dilerem przyniesie obecnym i przyszłym użytkownikom marki Kubota wymierne korzyści – mówi Michał Poźniak, Szef Działu Sprzedaży Maszyn Rolniczych. 5 reportaż z gospodarstwa | hodowla Kubota w otoczeniu koni Począwszy od 2006 r. państwo Agnieszka i Romuald Bekusowie stale modernizują swoje gospodarstwo położone w urokliwej miejscowości o nazwie Rościszów, u podnóża Wielkiej Sowy, gdzie wśród zwierząt i przyrody można odpocząć od wielkomiejskiego szumu. „Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju” – pisał Lew Tołstoj. W wielu pracach siłę ludzką zastąpiły maszyny marki Kubota. 6 ha łąk oraz warzywniak przydomowy obsługują 2 japońskie modele – L5040 oraz BX2350. Zimą Kubota L5040 bierze też czynny udział w odśnieżaniu. Anna Klimecka, AdAgri Gdzie wiatr koniom grzywy czesze – Pomysł na gospodarstwo wziął się z pasji do koni. Zawsze chcieliśmy mieć swój kawałek ziemi, spodobało nam się w Rościszowie. Tutaj postawiliśmy stajnię, najpierw na 3 konie. Ludzie się zaczęli interesować, chcieli jeździć, stąd zrodził się kolejny pomysł na otwarcie szkółki jeździeckiej. Odbyłam kurs instruktorski i powolutku zaczęłam przyjmować, głównie dzieci, na jazdy. Bardzo lubię konie spokojne, a tym charakteryzują się konie rasy Tinker irlandzki. To konie o bardzo ładnym, kolorowym, nietypowym umaszczeniu – mówi Pani Agnieszka. – Interes zaczął się kręcić. Dokupiliśmy dużego konia dla dorosłych. Obecnie prowadzimy szkółkę jeździecką dla dzieci i dorosłych, organizujemy obozy jeździeckie, rozpoczęliśmy również hodowlę koni rasy Gypsy Horse. To bardziej tradycyjna, angielska odmiana koni z długimi grzywami, z charakterystycznymi szczotkami na nogach. Ciekawostką jest, że właśnie tego typu konie ciągnęły w Anglii cygańskie wozy taborowe. To rasa bardzo rzadko spotykana w Polsce. Dostęp do tych koni mam dzięki mojej bratowej, Katarzynie Okrzesik-Mikołajek, mieszkającej na stałe w Kanadzie. Jest fotografem i podróżnikiem, współpracuje z gazetami opisującymi konie. Organizuje także warsztaty fotograficzne dla ludzi z całego świata, którzy mogą fotografo- 6 Romuald Bekus wać nasze konie, jak i przepiękne krajobrazy naszej miejscowości. Mieliśmy gości z Norwegii, Szwecji, Niemiec, a nawet z Kataru. Na chwilę obecną dysponujemy 12 końmi – dodaje. Nieoceniony pomocnik Doskonałym pomocnikiem do obsługi mieszkańców stajni okazała się Kubota BX2350. Choć w obejściu jest relatywnie niedługo, bo od 2 miesięcy, już udowodni- ła, że to wszechstronny miniciągnik, idealny do prac w obrębie ciasnych stajni. Maszyna służy do wywozu obornika, transportu pasz, słomy, siana oraz piachu. Wyróżniają ją kompaktowe wymiary, wysoki komfort pracy oraz duża moc w stosunku do minimalnej wielkości. Seryjny napęd 4×4, przekładnia hydrostatyczna, podnośnik tylny o udźwigu 540 kg, WOM tylny i międzyosiowy oraz bogate wyposażenie dodatkowe umożliwiły dostosowanie tego ciągnika do prac z ładowaczem czołowym. Miniciągnik Kubota BX2350 jest w dodatku na tyle mały, że bez problemu może przejechać przez wąskie drzwi, korytarze, zaułki, czy bramy. Długość całkowita wynosi 2554 mm, szerokość – 1145 mm (na kołach do trawy), a wysokość z ramą ochronną – 2165 mm. Ta mała Kubota doskonale sprawdza się również w warzywniaku, choćby podczas wiosennej orki. – Maszyna jest niezwykle mobilna, zachowując przy tym dużą moc. Transport, ładowanie, pchanie, podnoszenie, ciągnięcie itp. – wszystkim tym zadaniom Kubota jest w stanie sprostać. Radzi sobie z wjazdem pod górkę, trochę gorzej z przechyłami, ale z tego, co wiem, wkrótce ma mieć specjalnie poszerzone osie. Nie trzeba ładować na taczki, teraz ładujemy na łyżkę i „wio”. To doskonały sprzęt przy pracach, gdzie przestrzeń uniemożliwia wjazd większych nr 2 (10) 2016 hodowla | reportaż z gospodarstwa maszyn. Jednym słowem, ma ogromny potencjał wszechstronności. Dla użytkownika dużym komfortem jest niski poziom hałasu oraz łatwość wsiadania i wysiadania – ocenia Sławomir Moskwik, operator maszyny. Idealne miejsce na aktywny odpoczynek – Stawiamy na ekologię. Zawsze byliśmy blisko natury, nigdy nie ciągnęło nas do miasta. Uwielbiam ogrody, rośliny. Mimo trudnych warunków – szybko przychodzi zima, późno wiosna, przez co skraca się okres wegetacyjny – udaje nam się przygotowywać przetwory, głównie z malin, aronii, porzeczki. Do wyremontowanych domków przyjeżdżają rodziny z dziećmi. Mają do dyspozycji pokoje, kuchnię, łazienkę i wszechobecną ciszę – śmieje się Agnieszka Bekus. – W gospodarstwie prowadzone są również zajęcia z hipoterapii, na które przyjeżdżają dzieci autystyczne z OREW (czyli ośrodka rehabilitacyjno-edukacyjno-wychowawczego), 2 razy w tygodniu w ciągu roku szkolnego. – Efekty są widoczne. Mamy są szczęśliwe, gdy widzą, że dziecko pod wpływem kontaktu z końmi się zmienia. Podczas takiej terapii ważna jest jednak regularność – podkreśla Pani Agnieszka. Dla najmłodszych dzieci, już od 2 roku życia, na terenie gospodarstwa prowadzone jest przedszkole jeździeckie. Gospodarze posiadają też małego kucyka. Dysponują krytym okrąglakiem, by uchronić się przed ewentualnym deszczem. Częstym widokiem w Górach Sowich są przepiękne konie w towarzystwie jeźdźców w terenie bądź na przejażdżkach po lesie. Tutaj stawia się na naukę od podstaw, z uczuleniem na bezpieczeństwo. W dzisiejszym świecie, w którym przeważa chemia, chce się żyć w sąsiedztwie natury i prowadzić ekologiczny, zdrowy tryb życia w miejscu, które zachęca do aktywnego wypoczynku, zwłaszcza gdy towarzyszą nam konie, osły, kozy, króliki i kury. Pomarańczowe przyciąga uwagę Pan Romuald Bekus prowadzi firmę budowlaną. Dzięki wsparciu finansowemu może wraz z małżonką pozwolić sobie na rozwijanie pasji. Na pożywienie konie są w stanie same zarobić, ale na inwestycje, w postaci nowych stajni, budynków inwentarskich, już nie. – Na traktory Kubota zwróciłem uwagę, przejeżdżając przez miejscowość Wilków nr 2 (10) 2016 Opłaca się inwestować w maszyny marki Kubota; charakteryzują się wysoką jakością, są niezawodne, obniżają koszty w gospodarstwie. Co ważniejsze, zyskujemy na czasie. Wielki, gdzie siedzibę ma firma AGROTIMH, diler ciągników komunalnych na Dolnym Śląsku. Większa Kubota, L5040, gości w naszym gospodarstwie ekologicznym już od roku. Do zakupu przyczyniły się spore opady śniegu w górach. Początkowo zgarniałem zalegający śnieg przy pomocy quada, lecz nie radził sobie. Po zakupie Kuboty problem śniegu zniknął. Dokupiłem sporo osprzętu: pług wirnikowy, służący głównie do odgarniania i odrzucania hałd, a także posypywarkę piasku i zamiatarkę. Ten ciągnik pełni na razie funkcję głównego sprzątającego, stąd ma niewiele przejechanych motogodzin. Nadal jest jednak na gwarancji wystawionej przez producenta na okres 3 lat. W przyszłości planuję wykorzystać możliwości tego ciągnika do prac polowych, głównie wykaszania łąk i niedojadów po koniach – mówi Pan Aldek. Ciągnik Kubota L5040 nie posiada komputera i elektroniki. Wszystkie funkcje są uruchamiane mechanicznie lub hydraulicznie, co gwarantuje ogromną żywotność całej maszyny. Sercem ciągnika jest oszczędny silnik Diesla – 4-cylindrowy, 8-zaworowy, chłodzony cieczą, z turbodoładowaniem, mechanicznym i pośrednim wtryskiem paliwa, o mocy 50,86 KM. System E-TVCS odpowiada za optymalne wykorzystanie całej dawki paliwa, a pośredni, mechaniczny wtrysk oleju napędowego gwarantuje wysoką kulturę pracy jednostki napędowej. Wspomaganie kierownicy ułatwia manewrowanie; do tego dochodzi również skrzynia biegów z 16 przełożeniami jazdy do przodu i do tyłu z funkcją biegów pełzających. Ciągnik L5040 zapewnia komfortowe i ergonomiczne warunki pracy, a kompaktowa konstrukcja umożliwia proste manewrowanie. Łatwy dostęp do elementów serwisowych, wygodny fotel kierowcy oraz logicznie rozmieszczone elementy sterujące to kolejne plusy maszyny. – Uważam, że rolnika stać na zakup takiego ciągnika. Opłaca się inwestować w maszyny marki Kubota; charakteryzują się wysoką jakością, są niezawodne, obniżają koszty w gospodarstwie. Co ważniejsze, zyskujemy na czasie. Nie spotkałem się z tym, żeby japoński samochód czy ciągnik się psuł. Osobiście zostanę przy Kubocie. Uważam, że to bardzo dobry sprzęt – stwierdza Romuald Bekus. – Robimy wszystko, aby nasi goście wyjeżdżali od nas z uśmiechami na twarzach, a co najważniejsze, by wracali i witali się z nami jak z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. Jest to dla nas priorytet, bo satysfakcja płynie z wzajemnej serdeczności – dodaje Pani Agnieszka. Domowa atmosfera, piękne widoki, spokój, przejażdżki konne, możliwość napicia się swojskiej nalewki przy kominku podczas chłodnych dni, zaś podczas upałów wylegiwanie się na kwiecistych łąkach. To tylko niektóre z atrakcji wymienionych przez Panią Agnieszkę. My również zachęcamy do tego, by oderwać się od dnia codziennego i zobaczyć, jak bogaty w piękne tereny jest nasz kraj. 7 reportaż | maszyny komunalne W parku japońskich maszyn Widok pomarańczowych ciągników, miniciągników i kosiarek Kubota na ulicach Lublina już nikogo nie dziwi. Wszystko za sprawą Pana Mirosława Derkacza, właściciela firmy Garden Designers, który użytkuje aż 4 modele maszyn Kubota. Andrzej Sosiński, Kubota J est słoneczne, lipcowe przedpołudnie. Pana Mirosława spotykamy w lubelskim parku na Czechowie. Jego pracownicy właśnie przystępują do koszenia rozległych terenów zielonych. W realizacji tego zadania wspierają ich pojazdy Kubota reprezentujące cały przekrój oferty japońskiej firmy – od kosiarki GZD15-HD, poprzez miniciągnik BX2350, aż po modele z gamy rolniczej – traktory L5040 oraz M6040. 8 4 razy „K” Początki firmy Garden Designers sięgają 2008 r. Jak wskazuje nazwa, Pan Derkacz zaczynał od projektowania ogrodów. Kiedy w 2012 r. postanowił rozszerzyć zakres działalności o usługi komunalne, zdecydował się na zakup pierwszej maszyny z logo „K” – ciągnika L5040. Ten wybór poprze- dzony był wnikliwym badaniem oferty wielu producentów. Z japońską marką pierwszy raz miał styczność na poznańskich targach Gardenia, które stały się okazją do bezpośredniego porównania maszyn Kubota z konkurencyjnymi ciągnikami. Kubota od razu wydała mu się o wiele lepiej wykonanym i solidniejszym produktem. To wrażenie potwierdziło się w faktycznym użytkowaniu. Jakość wykonania i prostota popularnej „L-ki” zrobiła na młodym przedsiębiorcy tak duże wrażenie, że zaledwie rok później w jego ręce trafił jeszcze większy traktor – Kubota M6040. Wraz z rozwojem firmy i zdobywaniem kolejnych zleceń na zimowe i letnie utrzymanie miasta wzrastało zapotrzebowanie na kolejne, bardziej wyspecjalizowane maszyny. Dlatego w następnych latach do parku sprzętowego firmy dołączyły kosiarka z zerowym promieniem skrętu GZD15-HD oraz miniciągnik z rozbudowanym układem hydraulicznym – BX2350. Decyzje Pana Mirosława zawsze wspiera Paweł Pawlak – Specjalista ds. Sprzedaży Maszyn Komunalnych w firmie Gravit. – Nasze relacje sięgają początków działalności Garden nr 2 (10) 2016 maszyny komunalne | reportaż Designers w branży komunalnej. Pan Mirosław zaopatruje się w naszej firmie nie tylko w maszyny Kubota, ale również w osprzęty, które z nimi współpracują – podkreśla Pan Paweł. Praca z pasją Gdy po studiach na kierunku architektura krajobrazu Pan Mirosław zakładał swoje przedsiębiorstwo, nikt nie spodziewał się, że firma tak się rozwinie. Jak sam mówi, źródłem jej sukcesu jest pasja tworzenia. Obecnie zakres usług świadczonych przez Garden Designers obejmuje utrzymanie terenów zielonych, budowę placów zabaw oraz usługi komunalne. W zimie firma ma pod swoją opieką ¼ obszaru Lublina, a w okresie wiosenno-letnim obsługuje nie tylko wybrane rejony miasta, ale też pasy zieleni dróg wojewódzkich. Stały rozwój firmy pozwala na zatrudnienie 50 pracowników fizycznych, a wieloletnie kontrakty umożliwiają dalsze inwestycje. Marzeniem młodego przedsiębiorcy jest posiadać dużo sprzętu, ponieważ – jak sam twierdzi – technologia daje spokój ducha i jest kluczem do rozwoju. Niezawodność ponad wszystko W produktach marki Kubota urzekła mnie solidność zastosowanych rozwiązań. Przy tak dużej liczbie operatorów awarie wynikające z niewłaściwego użytkowania sprzętu stanowią bardzo duże ryzyko. Mówiąc szczerze, tylko w przypadku pomarańczowych maszyn nie miałem jeszcze przypadku niezaplanowanego przestoju spowodowanego tzw. czynnikiem ludzkim. Często powtarzam, że są one „pracownikoodporne” – dodaje Pan Mirosław. Dla właściciela Garden Designers brak uszkodzeń z winy pracowników stanowi kluczową zaletę użytkowanych maszyn. Przyćmiewa ona nawet oszczędności na paliwie, które stanowią znak rozpoznawczy pojazdów marki Kubota. Jednak radości z korzystania z solidnych i trwałych rozwiązań nie da się przeliczyć tylko na pieniądze. Prostota jest bardzo ważna. To źródło komfortu dla właściciela i pracownika ze względu na mniejsze ryzyko zniszczenia narzędzia pracy. Jeśli maszyna się zepsuje, pojawia się przestój w realizacji zadań, a to jest największa zmora tej branży – podkreśla Pan Mirosław. nr 2 (10) 2016 Klient nasz Pan Każdy model marki Kubota w parku maszynowym Pana Mirosława ma swoje specjalistyczne zastosowanie i w każdym właściciel zauważa unikalne zalety, zwiększające wydajność pracy jego firmy. Doskonałym przykładem jest miniciągnik BX2350. Osoby odpowiedzialne za wybór podwykonawców obawiają się, że sprzęty o większych rozmiarach mogą spowodować trwałe uszkodzenia pielęgnowanego terenu, a co za tym idzie konieczność kosztownych napraw. BX2350 doskonale sprawdza się w tych warunkach, ponieważ jest kompaktowy, lekki i doskonale manewruje w wąskich alejkach parkowych. Jego wydajna hydraulika pozwala też na podłączenie różnorodnych urządzeń służących do zimowego utrzymania miasta, a w lecie nieoceniony okazuje się międzyosiowy wałek odbioru mocy i oryginalny deck tnący stanowiący wyposażenie dodatkowe tego modelu. Pan Mirosław podkreśla również, że BX2350 jest przy tym bardzo łatwy do przetransportowania na miejsca kolejnych zleceń za pomocą zwykłego auta dostawczego, co zdecydowanie zmniejsza koszty logistyczne. Z kolei zalety kosiarki GZD-15HD można było zauważyć gołym okiem podczas pracy w parku na Czechowie. Maszyna sprawnie wycinała trawę wokół słupów oświetleniowych, przytwierdzonych na stałe koszy na śmieci, a nawet na zboczu niewielkiej górki. Zerowy promień skrętu zwiększa precyzję koszenia i przyśpiesza pielęgnację całego obszaru zielonego. To ważne, ponieważ – jak twierdzi Pan Mirosław – wymagania zleceniodawców stale rosną. Trend ten dotyczy zarówno jakości wykonania zadań, czasu ich realizacji oraz akceptowalnego dla zleceniodawców poziomu cen. Przemyślane rozwiązania marki Kubota mają wpływ na wszystkie trzy powyższe czynniki, co doskonale widać na przykładzie szybkiej, ekonomicznej i niezwykle zwrotnej kosiarki GZD-15HD. Największe ciągniki marki Kubota u Pana Mirosława – L5040 i M6040 – od niedawna wykorzystywane są do ciężkich prac przy drogach wojewódzkich. Pan Mirosław uważa, że zadania tego nie można nazwać koszeniem, a raczej karczowaniem terenu. Gałęzie drzew mogą uszkodzić nadwozia traktorów, a szczególnie szyby. Operator Paweł Pawlak Gravit Nasza firma od 27 lat zaopatruje nie tylko branżę rolniczą, ale również szeroko pojętą branżę przemysłową i komunalną, którą zajmuje się Pan Mirosław Derkacz, mój długoletni klient. Poza samą sprzedażą maszyn, w firmie Gravit można skorzystać z oferty usług, serwisu, wypożyczalni maszyn, a w ostatnim czasie również z zakupów w naszym sklepie internetowym. Nasi Klienci to zarówno administracje, osiedla, jak i firmy świadczące usługi utrzymania czystości i pielęgnacji terenów zielonych w południowo-wschodniej Polsce. Gama kompaktowych ciągników i kosiarek Kubota, świetnie uzupełnia szeroką ofertę naszej firmy. nie wie również, co kryje się w wysokich zaroślach – mogą to być kamienie, ale również karpy drzew. Według Pana Derkacza kompaktowe, ale bardzo mocne ciągniki Kubota doskonale radzą sobie w tych ekstremalnych warunkach, współpracując z kosiarką tylną (L5040) oraz tylno-boczną (M6040). Szczególnym sentymentem właściciel darzy model L5040, wymieniając te zalety, które okazują się kluczowe w jego działalności: komfortowa kabina, brak tunelu między nogami operatora, mała waga w stosunku do sporej mocy oraz uniwersalność. Poproszony o wystawienie oceny swoim pomarańczowym sprzymierzeńcom, Pan Mirosław podsumowuje: Niezawodność jest na pierwszym miejscu, więc choć maszyny Kubota są o kilka tysięcy droższe od konkurencji, dają nabywcy spokój i długofalowe oszczędności. Zresztą to właśnie w dobrym sprzęcie właściciel firmy Garden Designers widzi klucz do powodzenia firmy komunalnej: 8 lat rozwoju mojej firmy wskazuje na to, że od początku trzeba inwestować w dobre jakościowo maszyny. Ceny usług maleją, a wymagania usługodawców rosną. Jeżeli więc firma ma słaby sprzęt, to trudno jej się wyróżnić na rynku. 9 oferta | maszyny komunalne Mały nie znaczy gorszy Produkcję ciągników rolniczych Kubota rozpoczęła od najmniejszych pojazdów, o mocy kilkunastu koni mechanicznych… To właśnie one rozsławiły markę szczególnie tam, gdzie potrzebny był mały, zwrotny pomocnik do wszelkiego rodzaju prac gospodarczych, rolniczych, czy komunalnych. Waldemar Zaremba, Kubota N a początku lat 90. minionego stulecia oferta koncernu w zakresie mocy do 30 KM obejmowała jedynie 2 serie traktorów: B10 (10–16 KM) oraz B30 (18–30 KM). Najmniejsze ciągniki występowały tylko w wariantach z manualnymi skrzyniami biegów. Coraz częstsze zapytania klientów o inny rodzaj przekładni zaowocowały prezentacją w 1998 r. małego, kompaktowego ciągnika o mocy 20 KM z przekładnią hydrostatyczną. Seria tych traktorów została nazwana BX, a pierwszym modelem był BX2200. Napęd na 4 koła, rewolucyjna przekładnia, zwarta sylwetka i niewielka masa to gotowy przepis na pojazd niezbędny w miastach całej Europy. Po sprzedaniu ponad 10 tys. pojazdów na naszym kontynencie przyszła kolej na nowy model: BX2350. Zadebiutował w 2008 r. i był doskonałym następcą BX2200 – zachował wszystkie najlepsze cechy protoplasty, lecz w najbardziej istotnych elementach dokonano szeregu zmian. Mocniejszy silnik o mocy 23 KM, standardowe wyposażenie w 4 wyjścia hydrauliczne, większa prędkość maksymalna (15 km/h), ale przede wszystkim odświeżony design – to elementy, które zaczęły wyróżniać nowe modele serii. 10 Dla kogo BX-y? Seria BX obejmuje ciągniki przeznaczone przede wszystkim do prac w branży komunalnej, ogrodniczej, szkółkarskiej, a także budowlanej. Dzięki przekładni hydrostatycznej operowanie maszyną jest maksymalnie uproszczone, a jazda przód-tył nie wymaga zaangażowania rąk operatora – wszystkim sterujemy przy pomocy jednego pedału. Dodatkowo wszędzie tam, gdzie pojawią się trudności trakcyjne, możemy wspomóc się dołączanym napędem na 4 koła; mamy także do dyspozycji blokadę mechanizmu różnicowego tylnej osi. W zależności od terenu, w którym będziemy się poruszać, możemy wybrać 3 rodzaje ogumienia: trawiaste, przemysłowe lub o podwyższonej przyczepności w terenie. Ponadto dzięki bardzo wydajnej pompie hydraulicznej (o wydajności 23,5 l/min) seria BX może być wyposażona w szereg dodatkowych narzędzi pozwalających na wykonywanie najtrudniejszych prac. W branży budowlanej dużym zainteresowaniem będą cieszyć się ładowacze czołowe i koparki mocowane na tylnym układzie zawieszenia, w branży ogrodniczej – kosiarki, glebogryzarki, pługi, aeratory i wertykulatory. Kto jednak zamierza utrzymywać miasto w czysto- ści, bez problemów kupi u dilera traktorów Kubota pług do odśnieżania, pług wirnikowy lub szczotkę do zamiatania. Zimą operator będzie mógł cieszyć się też z opcjonalnie dostępnej kabiny, która dzięki ogrzewaniu potrafi zapewnić odpowiednie warunki pracy nawet w najniższych temperaturach. Grunt to wyposażenie Ciągniki Kubota BX2350 posiadają też w pełni znormalizowane z europejskimi złącza – zarówno hydrauliczne, wałki odbioru mocy, jak i punkty mocowania w przednim i tylnym układzie zawieszenia. Dzięki temu są gotowe do współpracy z maszynami towarzyszącymi produkowanymi przez co najmniej kilkunastu producentów uznanych na rynku europejskim. Trzeba też nadmienić, że standardowym wyposażeniem serii BX jest międzyosiowy wałek odbioru mocy, dzięki któremu możemy podpiąć do traktora 3-nożową kosiarkę montowaną pomiędzy przednią a tylną osią. Traktor w swoim wyposażeniu posiada regulację wysokości koszenia w zakresie od 2 do 15 cm, montowaną na dolnym pokładzie maszyny, dzięki czemu operator może wykonywać swoją pracę w różnych warunkach bez konieczności opuszczania fotela. nr 2 (10) 2016 maszyny komunalne | oferta Komunalna odsłona Kubota Tractor Show Tegoroczna wiosna przyniosła dla miłośników pomarańczowych maszyn kolejną atrakcję. Między 5 kwietnia a 20 maja odbyła się I edycja komunalnego Kubota Tractor Show – 23 pokazy, w trakcie których przybyli goście mogli zobaczyć w akcji najpopularniejsze kosiarki i miniciągniki japońskiego producenta. Warto dodać, że są to jedne z pierwszych w Polsce pokazów komunalnych na taką skalę. Jacek Kwiatkowski, AdAgri Montowany w maszynach serii BX silnik to 3-cylindrowa jednostka o pojemności 898 cm3, wyposażona w mechaniczny, pośredni wtrysk paliwa, której żywotność liczona jest w tysiącach godzin. Dodatkowo produkowana przez koncern Kubota przekładnia hydrostatyczna może pracować w 2 zakresach – pierwszy przeznaczony jest do prac niewymagających dużych prędkości, lecz wysokiej mocy oraz drugi przeznaczony do szybkiego przemieszczania się. Zarówno przekładnia, jak i silnik produkowane są w japońskich zakładach koncernu Kubota. Pozostałe elementy powstają w amerykańskich placówkach koncernu, tam też następuje montaż maszyn. Fakt, że pojazd jest wykonany przez jedno przedsiębiorstwo sprawia, że jest charakterystyczny i wręcz niespotykany w branży miniciągników i ciągników rolniczych. Dzięki takiej strategii wszystkie podzespoły maszyny współpracują ze sobą w sposób harmonijny i niestwarzający problemów związanych z konstrukcyjnym niedopasowaniem poszczególnych elementów. W związku z tym, że traktory serii BX są na rynku od wielu lat, możemy śmiało stwierdzić, że ich konstrukcja jest niezwykle dopracowana i funkcjonalna, dzięki czemu maszyny tej serii będą bardzo długo cieszyć swoich nabywców. nr 2 (10) 2016 P okazywane w trakcie Kubota Tractor Show modele to maszyny do koszenia profesjonalnego. Przede wszystkim zaprezentowaliśmy nasze kosiarki, a wśród nich takie modele jak GR1600–II, GR 2120, GZD15 HD, ZD326, G23 HD, czy F3890, odznaczające się japońską precyzją i przemyślanym designem – wyjaśnia Waldemar Zaremba, Szef Działu Sprzedaży Maszyn Komunalnych marki Kubota. – Chcieliśmy, aby nasi klienci zobaczyli stworzone z myślą o nich maszyny, aby mieli szansę skorzystać z każdej z nich i z każdą się zaznajomić – dodaje. W trakcie pokazów można było również przyjrzeć się traktorom komunalnym: B2420, B2650 oraz MK5000. Podczas gdy w modelu B2420 użytkownicy upodobali sobie przede wszystkim połączenie wysokiej mocy i wytrzymałej konstrukcji z niewielkimi rozmiarami, o tyle już przy B2650 największą uwagę przyciągała możliwość dostosowania miniciągnika do wielu zastosowań. Doskonale sprawdza się on bowiem zarówno przy pielęgnacji terenów zielonych, przy utrzymaniu w czystości dróg i chodników, czy w pracach zimowych. W przypadku ciągnika Kubota MK5000 zainteresowanie miłośników pomarańczowych maszyn skupiło się głównie na pracy maszyny z ładowaczem czołowym. Wszyscy chcieli o japońskim sprzęcie dowiedzieć się jak więcej. – Bardzo cieszyła nas frekwencja i zainteresowanie uczestników pokazu – mówi Piotr Masłowski, kierownik działu maszyn komunalnych w firmie EWPA, współorganizującej pokazy we Wrocławiu (19 kwietnia). – Po pokazach potencjalni klienci marki dopytywali o szczegóły techniczne, ale i programy finansowe związane z tymi maszynami. Mamy nadzieję, że kolejna odsłona będzie cieszyć się równie dużym zainteresowaniem. Tymczasem miłośników pomarańczowych maszyn zapraszamy na jesienne pokazy maszyn uprawowych w ramach Kubota Tractor Show. 11 oferta | finansowanie Podpisz umowę bezpiecznie – leasing i pożyczka bez tajemnic Zarówno umowa leasingu, jak i pożyczki zobowiązuje przedsiębiorcę do przestrzegania określonych warunków. Przed podjęciem decyzji o finansowaniu środka trwałego leasingiem lub pożyczką warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z zapisami umowy. Są one kluczowe, gdyż wskazują na prawa i obowiązki obu stron. Mariusz Włodarczyk, BZ WBK Leasing P rzed podpisaniem umowy leasingu lub pożyczki warto zapoznać się z warunkami finansowymi transakcji, czyli wysokością comiesięcznych rat, pierwszą wpłatą (udziałem własnym), oprocentowaniem itp. Równie ważne są postanowienia umowy oraz stosowane standardowo przez firmy leasingowe ogólne warunki umowy leasingu lub pożyczki, które należy uważnie przeczytać przed podpisaniem umowy. Warto poprosić przedstawiciela firmy finansowej lub leasingowej, żeby opowiedział o tym, co się dzieje, jeśli przedmiot posiada wadę, czy i według jakich zasad raty leasingu lub pożyczki ulegają zmianie, kiedy umowa może być rozwiązana i jakie są tego konsekwencje, czy i za co umowa przewiduje kary. Kalkulacja finansowa umowy jest bardzo ważna, ale w zapisach umowy oraz w ogólnych warunkach umów (OWU) powinna znajdować się informacja, jakie będą faktyczne koszty. Z OWU dowiemy się również, czego możemy się spodziewać w przypadku opóźnień w wydaniu przedmiotu przez sprzedawcę, zmiany stóp procentowych czy zdarzeń losowych, takich jak np. wypadek komunikacyjny. Dokument powinien zawierać informacje o wysokości ewentualnych kar umownych, konsekwen- 12 Z umowy i OWU powinny wynikać wszystkie obciążenia, których klienci mogą spodziewać się w czasie umowy. cjach opóźnień w regulowaniu płatności, warunkach wcześniejszego rozwiązania umowy i jej rozliczenia. Równie istotnym czynnikiem są zasady postępowania firmy finansowej w trudnych sytuacjach. Korzystne umowy dają prawa i obowiązki obu stronom, np. przy wyznaczaniu czasu rozliczenia czy zwrotu nadpłaty, który powinien być jasno określony dla firmy finansowej. – Oczywistym jest, że klient zwraca uwagę na koszt usługi finansowania. Ale umowa leasingu lub pożyczki trwa kilka lat (zazwyczaj 2–5 lat) i klient chce wiedzieć, jakie będą w tym czasie reguły współpra- cy z firmą finansową, w tym leasingową. Klienci doceniają i nagradzają lojalnością rzetelność i jakość współpracy, w tym również precyzję i partnerskie ułożenie postanowień umowy. To właśnie z umowy i OWU powinny wynikać wszystkie obciążenia, których klienci mogą spodziewać się w czasie umowy – zwraca uwagę Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający w BZ WBK Leasing. – W przypadku wszelkich wątpliwości dotyczących umowy leasingu lub pożyczki można skonsultować jej zapisy z zaufaną osobą – najlepiej prawnikiem lub ekonomistą. Warto również poprosić przedstawiciela firmy finansowej o podanie konkretnego liczbowego przykładu rozliczenia umowy, najlepiej na bazie otrzymanej od firmy propozycji warunków finansowych. Są sytuacje, których nie da się w 100% przełożyć na zapisy umowy, np. gdy wystąpi szkoda, a następnie likwidacja jej skutków, w tym rozliczenie umowy. Dlatego też zawsze będą w niej pewne postanowienia o bardziej ogólnym charakterze, niemniej istotne zasady rozwiązania umowy oraz jej rozliczenia, które powinny być podane w możliwie najbardziej precyzyjny oraz przejrzysty sposób – dodaje. Wymogiem koniecznym przy podpisywaniu umowy leasingu czy pożyczki są donr 2 (10) 2016 finansowanie | oferta kumenty rejestrowe firmy: REGON, NIP oraz KRS. W przypadku popularnych procedur uproszczonych, z uwagi na coraz większą dostępność informacji ze źródeł zewnętrznych (np. biura informacji kredytowej, KRS, CEIDG), do wniosku często nie są wymagane dokumenty finansowe, a jedynie oświadczenie klienta, dzięki czemu decyzja o finansowaniu wydawana jest w kilka minut. – Z treścią OWU i umowy jest jak z dobrymi butami: niedopasowane będą nas uwierały, niewygodne i niemodne wyrzucimy, natomiast dobrze dopasowane i stylowe skłonią nas do ponownego zakupu. Umowa i OWU muszą odpowiadać klientowi, gwarantować komfort eksploatowania wybranego środka trwałego, a to z kolei daje firmie finansowej (np. leasingodawcy) szansę na zawarcie kolejnej umowy i wieloletnią współpracę ze sprawdzonym klientem – podsumowuje Mariusz Włodarczyk. Przed podpisaniem umowy zwróć uwagę na: 1. Zapis o dodatkowych opłatach Obejmuje sytuacje, w których klient nie wywiązuje się z zobowiązań – np. nie płaci składki ubezpieczeniowej. W takim przypadku opłata manipulacyjna uzależniona jest od wysokości składki za polisę – w zależności od firmy od 15% + VAT do nawet 100% wysokości składki. 2. Zapis o karach umownych Najczęściej ma miejsce, gdy klient nie realizuje obowiązków niepieniężnych przewidzianych w umowie: nie zwraca przedmiotu, nie przekazuje dokumentów w umówionym czasie i terminie itd. Kwoty kar bywają różne, ponieważ różne są podstawy ich kalkulowania. Warto prześledzić postanowienia umowy i sprawdzić ich wysokość oraz za co mogą być naliczone. 4. Zapis o terminie zwrotu finansowanego przedmiotu Najczęściej klient nabywa przedmiot po zakończeniu umowy. Jednakże gdy go nie wykupi, powinien zwrócić go do firmy finansowej w wyznaczonym terminie – w dniu zakończenia umowy lub tuż po jej zakończeniu. Kary za brak zwrotu przedmiotu wahają się w przedziale 0,2–2% ceny nabycia przedmiotu za każdy dzień zwłoki (gdy umowa zakończona jest przed upływem wskazanego w niej terminu) lub w wysokości wielokrotności ostatniej raty płatności za każdy rozpoczęty miesiąc opóźnienia (w wypadku zakończenia umowy w planowanym terminie). nr 2 (10) 2016 5. Zapis o przedterminowym rozwiązaniu umowy Umowa rozwiązywana jest przed czasem najczęściej w przypadku, gdy nastąpi szkoda całkowita finansowanego samochodu (wypadek, kradzież) lub gdy przedsiębiorca nie płaci rat. OWU informuje o związanych z tym kosztach – niektóre rozwiązania dostępne na rynku mogą okazać się bardzo dotkliwe dla klientów. Istotne jest, aby zrozumieć mechanizm rozliczenia umowy i sprawdzić, czy firma finansowa poza kapitałem pozostałym do spłaty pobiera przyszłe zdyskontowane odsetki czy też zryczałtowaną opłatę: popularne dyskonto nie zawsze musi być korzystniejsze od zryczałtowanej opłaty, natomiast zawsze jest bardziej skomplikowane w ustaleniu kwotowej wysokości. Trzeba też mieć na uwadze, jak firma finansowa uwzględnia w rozliczeniu kwotę odszkodowania otrzymaną od zakładu ubezpieczeń czy też cenę ze sprzedaży finansowanego przedmiotu – czy przewiduje zwrot dla klienta ewentualnej nadwyżki powstałej po rozliczeniu umowy. 6. Zapis dotyczący oprocentowania umowy Niektóre firmy finansowe uzależniają oprocentowanie od decyzji zarządu i zmiennej polityki firmy. Inni z kolei tak konstruują umowy, że kiedy WIBOR rośnie, oprocentowanie również zostaje podwyższone, natomiast gdy WIBOR spada, kwota odsetek nie zmienia się. Optymalnym rozwiązaniem z punktu widzenia klienta są wynikające z wahań WIBOR-u korekty opłat raty zarówno w górę, jak i w dół. 13 dilerzy marki kubota Rolnicze abecadło Firma ABC Rol jest doskonałym przykładem na to, jak dzięki ciężkiej pracy i ciągłemu dążeniu do zaspokajania potrzeb i oczekiwań klientów można odnosić sukcesy w branży rolniczej. Jacek Kwiatkowski, AdAgri A BC Rol istnieje na rynku od 2004 r. Początkowo spółka zajmowała się sprzedażą używanych maszyn i części rolniczych na terenie woj. zachodniopomorskiego oraz skromną produkcją własnych części, lecz z czasem przekształciła się w prężnie działającą firmę. Od wielu lat pozostaje jednym z liderów tego rynku. Jej przedstawiciele znają się na branży, zarówno na maszynach, jak i na specyfice działalności klientów, dzięki czemu mogą spełnić ich oczekiwania. Wiedzą, że oszczędność czasu i pieniędzy jest dla każdego klienta istotnym czynnikiem. W czasach inwestycyjnej niepewności bardzo istotna jest bowiem możliwość obniżenia kosztów. 14 Oszczędność czasu i pieniędzy jest dla każdego klienta istotnym czynnikiem. W czasach inwestycyjnej niepewności bardzo istotna jest możliwość obniżenia kosztów. W drodze do realizacji ambicji Robert Sadowski, dyrektor handlowy, podjął pracę w ABC Rol w 2010 r. Zawiaduje sektorem sprzedaży i zakupu, organizacją obu działów, a także nadzorem nad handlowcami oraz ludźmi zajmującymi się magazynem, dystrybucją i logistyką. Wyznaje zasadę, że aby osiągnąć sukces, trzeba się starać i zawsze wierzyć w siebie. Należy pracować w zgodzie ze swoim sumieniem, tylko to pozwala zachować szacunek do samego siebie. Sekretem dobrego zarządzania jest autentyczność. Tę cechę Robert Sadowski bezapelacyjnie posiada. nr 2 (10) 2016 dilerzy marki kubota – Właścicielem i prezesem firmy ABC Rol jest Eric Van Der Heyden. Jej nazwa to zupełny zbieg okoliczności. Firma miała ambitne założenie, by obsługiwać rolników w zakresie od A do Z – mówi Robert Sadowski. – ABC Rol rozbudowuje własną produkcję części rolniczych utwardzanych węglikiem. Nasze produkty są tworzone w oparciu o technologię, którą cechuje wysoka wytrzymałość i jakość wykonania. Jesteśmy jednym z wiodących producentów w Europie. Nasze produkty eksportujemy głównie na rynki zachodnie. Dodatkowo poszukiwaliśmy możliwości rozwoju w zakresie sprzedaży maszyn rolniczych. Jesteśmy importerem i jedynym dystrybutorem na Polskę opryskiwaczy Matrot, sprzedajemy również ładowarki teleskopowe marki Merlo. W firmie pracuje ok. 50 pracowników. Szukaliśmy takiego produktu, który umożliwiłby nam wejście do każdego gospodarstwa. Do tej pory ograniczaliśmy się tylko do zaopatrywania wielkich farm. Zwróciliśmy jednak uwagę na to, że od kilku lat rozwój małych i średnich gospodarstw jest zaskakująco duży. Aby ten rynek pozyskać, potrzebowaliśmy produktu powszechnego, jakim jest ciągnik. Zdajemy sobie sprawę, że dystrybucja ciągników to dodatkowe wymagania ze strony rolników. Wybór padł na Kubotę, z którą współpracujemy od 1 stycznia 2015 r. To dla nas nowe doświadczenie. Wspólnie musimy się nauczyć ze sobą pracować – dodaje. ABC Rol jest dilerem marki Kubota na terenie woj. zachodniopomorskiego, wyłączając północno-wschodnią część województwa. Dobra organizacja to podstawa W dzisiejszych czasach liczy się doświadczenie i praktyka. Dobrze jest robić to, co się lubi. Robert Sadowski lubi swoją pracę: – Staram się utrzymywać dobre relacje z pracownikami i klientami. I na razie mi się to udaje. Ważne, by znaleźć płaszczyznę porozumienia, wspólnego działania, by każdy z nas czynił swoją powinność, czyli to, co do niego należy. Na pytanie, czy rolnik jest trudnym klientem, Pan Robert stwierdza, że każdy człowiek posiada indywidualne cechy, które czynią go trudnym albo łatwym klientem. Dla sprawnego handlowca nie ma trudnego klienta, musi umieć ocenić nr 2 (10) 2016 rozmówcę i przyjąć odpowiednią strategię negocjacji oraz sprzedaży. – Nie stawiamy na kontakt z klientem poprzez środki elektroniczne. Nasz główny sposób dotarcia to kontakt bezpośredni. Z każdym staramy się nawiązać pozytywne relacje. To jeden z głównych czynników, które spowodowały osiągnięcie tak wysokiej pozycji na rynku polskim – podkreśla dyrektor. Dążenie do podniesienia poziomu obsługi klientów, rozwoju sprzedaży i obsługi serwisowej jest ambicją ABC Rol, którą firma konsekwentnie realizuje. W 2014 r. firma ABC Rol dołączyła do znamienitego grona klubu Gazel Biznesu. Pięciu wykwalifikowanych handlowców nie tylko niestrudzenie wyszukuje nowych klientów, ale również wspiera obecnych. Każdy handlowiec ma swój plan sprzedaży i plan pokazów – to nie ma być sztuka dla sztuki, to jest profesjonalna organi- Aby osiągnąć sukces, trzeba się starać i zawsze wierzyć w siebie. Należy pracować w zgodzie ze swoim sumieniem, tylko to pozwala zachować szacunek do samego siebie. zacja indywidualnych pokazów u rolnika w jego gospodarstwie. Każdy pracownik działu sprzedaży musi również przeprowadzić duży pokaz. W tym celu firma ściąga kilka maszyn, przygotowuje catering, zaprasza grono rolników. Kubota – silna marka Pierwszą maszynę sprzedaje dział handlowy, drugą serwis. Ta maksyma króluje na rynkach światowych od lat. – Serwis jest naszym punktem strategicznym. Kładziemy bardzo duży nacisk na szkolenia serwisantów, mamy świetnych mechaników, pracujemy nad ich wizerunkiem. Serwis w dzisiejszych czasach wymaga inwestycji sporych pieniędzy w szkolenia pracowników. Użytkujemy 2 auta serwisowe. Z Kubotą nie mamy problemów. Procent awarii jest tak niewielki, że śmiało mówimy o niezawodności ciągników Kubota. Jeśli już coś się dzieje, staramy się, aby serwisanci docierali do rolnika nie później niż w ciągu 48 godzin – mówi Robert Sadowski. – Najczęściej sprzedawane modele marki Kubota w woj. zachodniopomorskim to M7060, L5040, M9960. Modele z serii GX nie były popularne do momentu, aż sprzedaliśmy pierwszą maszynę tej serii. Obecnie zauważamy bardzo szerokie zainteresowanie tymi modelami wśród wielkoobszarowych gospodarstw na naszym terenie. Kubota ma bardzo dobre ciągniki. Wyposażenie standardowe jest w zupełności wystarczające, a jeśli już rolnik zdecyduje się na montaż dodatków, zazwyczaj jest to trzecia sekcja hydrauliki, TUZ albo ładowacz czołowy – dodaje. ABC Rol w najbliższej przyszłości – Rozwój naszej firmy jest bardzo dynamiczny, rozwijamy się błyskawicznie, nasz przychód z roku na rok wzrasta o kilkadziesiąt, czasem o kilkaset procent. To cieszy, ale zarazem martwi. Taki rozwój jest zobowiązaniem, często ludzie nie nadążają za szybkim rozwojem firmy. Inwestujemy spore pieniądze w poprawę świadomości naszych pracowników i nadal stawiamy na rozwój. Kubota będzie miała w nas dobrego partnera, my liczymy na to samo – mówi dyrektor. Na pytanie, dlaczego ABC Rol postawiło na współpracę z Kubotą, odpowiada nader prosto: – Koncern Kubota wyróżnia się nie tylko wysoką jakością produktów, ale przede wszystkim tym, że nastawiony jest na dobre relacje z klientami. Właśnie ten fakt urzekł nas najbardziej. Dzięki temu nie zarabiamy na incydentalnych nabywcach, ale na tych, którzy kupują u nas klika razy do roku – wracają, bo są zadowoleni z naszych usług. Budujemy z nimi partnerskie, zdrowe relacje. My jesteśmy dla nich, a oni dla nas. Zapracowaliśmy sobie na tak wiernych klientów. Współpraca oparta na zaufaniu i zaangażowaniu, także obsługa serwisowa. Wszystko to powoduje, że klienci są z nami i chcą z nami pozostać – podsumowuje Robert Sadowski. 15 dilerzy marki kubota Adrol AGRO-METAL Firma Adrol powstała w 2003 r. w miejscowości Rębiszewo Studzianki. Początkowo skupiała się na sprzedaży importowanych maszyn używanych. Liczba klientów sukcesywnie rosła, więc aby zaspokoić ich potrzeby, zainwestowano w warsztat mechaniczny, szeroko pojęte usługi dla rolnictwa oraz poszerzono zakres oferowanych maszyn. – Wraz z rozwojem działalności przenieśliśmy się do siedziby w Wiśniewie. Kolejnym etapem było wprowadzenie do oferty sprzedaży nowych maszyn – mówi Daniel Gosiewski, założyciel firmy. – Sukcesywnie podnosiliśmy standardy w branży rolniczej, a tym samym poszerzaliśmy ofertę o coraz to nowsze technologie. Właśnie stąd wziął się pomysł na podjęcie współpracy z tak dobrze i prężnie rozwijającą się marką, jaką jest Kubota. Pierwsze maszyny japońskiego producenta trafiły do Adrolu 15 sierpnia 2015 r. i szybko podbiły serca podlaskich rolników, którzy szczególnie upodobali sobie takie ciągniki jak M8560, M9960 oraz M110GX. – Zdaniem naszych klientów te właśnie modele nie dość, że znajdują się w odpowiednim przedziale mocy dla lokalnego rynku, to wyróżniają się trwałością oraz niskimi kosztami użytkowania. Dużym plusem jest też fakt, że posiadają 3 lata gwarancji oraz finansowanie fabryczne na 0% – wyjaśnia Daniel Gosiewski. – Naszym zdaniem najlepszymi cechami maszyn Kubota są prosta i bezawaryjna konstrukcja, wysoka jakość oraz niskie koszty eksploatacji – dodaje. Dzięki owocnej współpracy z japońską marką firma Adrol podjęła decyzję o zwiększeniu oferty nie tylko o mocniejsze modele ciągników Kubota, ale również o maszyny zielonkowe japońskiego producenta. – Ten krok uważamy za idealny, jeżeli chodzi o poszerzenie naszej działalności oraz pomoc w usprawnianiu gospodarstw tutejszych rolników. To właśnie ich stawiamy na pierwszym miejscu – mówi właściciel Adrolu. – Naszym głównym celem jest sprawienie, aby klient był usatysfakcjonowany zakupem bądź udzieloną mu radą i wracał do nas z uśmiechem. Pragniemy ulepszać i poszerzać swoją ofertę nie tylko sprzedażową, ale również usługową. Chcemy, żeby nasz serwis był sprawniejszy i żebyśmy mogli chwalić się doskonałym dostępem do części zamiennych. Po prostu, by rolnikom żyło się lepiej! Jacek Dmochowski założył firmę AGRO-METAL w 1992 r. i od tamtej pory prowadzi przede wszystkim hurtową i detaliczną sprzedaż maszyn ogrodniczych, budowlanych, ale i komunalnych. Wie jednak, że sprzedaż to nie wszystko, dlatego do oferty firmy szybko dołączył serwis, części zamienne oraz fachowe doradztwo, idące ramię w ramię z kompleksową obsługą. A wkrótce potem pomarańczowe maszyny Kubota. – Jak każda firma, która pragnie zainteresować klientów swoją ofertą, staramy się ją ciągle wzbogacać – mówi Jacek Dmochowski, właściciel firmy. – Stąd też współpraca z marką Kubota, którą rozpoczęliśmy w 2014 r. Największą popularnością wśród klientów AGRO-METAL cieszą się uniwersalne miniciągniki serii B20 (w przedziale mocy 12–25 KM). Innym pomarańczowym produktem, który upodobali sobie tamtejsi nabywcy, są kosiarki. Dowodem na to może być chociażby zainteresowanie, jakim cieszyły się kwietniowe pokazy Kubota Tractor Show, w trakcie których można było na własne oczy zobaczyć możliwości maszyn marki Kubota. – W naszym regionie ogromną uwagę przyciągają niezawodne i bardzo oszczędne w eksploatacji kosiarki marki Kubota – mówi właściciel firmy. – Naszym zdaniem dużą zaletą maszyn Kubota jest prosta, trwała konstrukcja i intuicyjna obsługa. Japońskie traktorki i kosiarki doskonalone sprawdzają się u profesjonalnych użytkowników, ale również w gospodarstwach domowych, gdzie użytkownicy dysponują dużymi powierzchniami. Zmienia się też podejście firm komunalnych, które coraz częściej inwestują w sprzęt dający oszczędność w długim czasie eksploatacji. Pracownicy firmy zauważają, że sprzedaż pomarańczowych maszyn wynika przede wszystkim z ich niezawodności, niskich kosztów eksploatacji i kompatybilności z wieloma urządzeniami. – Z naszej strony oferujemy profesjonalne doradztwo techniczno-handlowe z dojazdem do klienta, mobilny serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, ale też możliwość zaprezentowania maszyny w akcji w naszym salonie sprzedaży w Rzekuniu oraz dostawę do klienta z możliwością przetestowania maszyny przed zakupem. Chcemy bowiem, by naszą wizytówkę stanowiły profesjonalizm i fachowe doradztwo – dodaje Jacek Dmochowski. By rolnikom żyło się lepiej! 16 Profesjonalizm i doradztwo nr 2 (10) 2016 internet Liderzy Opinii Kubota na YouTube! Poznaj naszych Liderów Opinii i zobacz, jak japońskie ciągniki sprawdzają się w ich gospodarstwach! Zeskanuj kod QR, odwiedź markę Kubota na YouTube i uzyskaj dostęp do filmów z cyklu Liderzy Opinii Kubota, nagrań konkursowych i promocyjnych oraz videorelacji z najważniejszych imprez branżowych! Czekamy na Ciebie również na Facebooku! www.facebook.com/traktorykubotapl Dołącz do nas i uzyskaj dostęp do: • przydatnych porad fachowców i serwisantów Kubota • aktualnych promocji i rabatów na japońskie ciągniki • konkursów z atrakcyjnymi nagrodami • ciekawych artykułów o tematyce rolniczej Sprawdź sam i przekonaj się, że warto być częścią tego profilu! www.traktorykubota.pl Znajdź nas na Facebooku i YouTubie raport z rynku | I-II kwartał 2016 Kubota w czwórce najchętniej wybieranych marek W okresie od stycznia do czerwca 2016 r. zarejestrowano 487 nowych ciągników marki Kubota, co pozwoliło japońskiemu producentowi zająć 4 miejsce w klasyfikacji najchętniej wybieranych marek. Najlepiej sprzedawał się model L5040, na zakup którego zdecydowało się 79 nabywców. W omawianym okresie marka Kubota zdominowała rynek małych mocy (0–41 KM), osiągając 51,3% udziału. Japoński producent niezmiennie pozostaje przy tym liderem w segmencie ciągników sadowniczych. Sprzedaż nowych ciągników w okresie od stycznia do czerwca 2016 r. 4 miejsce 487 sprzedanych ciągników 11,7% udział w rynku Sprzedaż nowych ciągników rolniczych z uwzględnieniem marek w okresie od stycznia do czerwca 2016 r. Sprzedaż ciągników Kubota w okresie od stycznia do czerwca 2016 r. Najczęściej wybierane modele ciągników Kubota w okresie od stycznia do czerwca 2016 r. seria M 333 seria L 83 seria B 50 seria M7001 12 seria STW 7 L5040 M9960 M6060 M8560 M7060 79 60 57 53 50 Kubota liderem w segmencie 0–41 KM 1 miejsce w Polsce. 61 sprzedane ciągniki. Udział w rynku – 51,3%. Sprzedaż nowych miniciągników (0–41 KM) z uwzględnieniem marek w okresie od stycznia do czerwca 2016 r. Kubota liderem w sadach 1 miejsce w sadach 122 sprzedane ciągniki sadownicze 38,6% Udział w rynku Sprzedaż nowych ciągników sadowniczych z uwzględnieniem marek w okresie od stycznia do czerwca 2016 r. L5040 najczęściej wybieranym ciągnikiem sadowniczym w Polsce. 18 nr 2 (10) 2016 krzyżówka Rozwiąż krzyżówkę i wygraj nagrody! Spośród osób, które w wyznaczonym terminie prześlą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki, wybierzemy jednego zwycięzcę. Osoba ta otrzyma zestaw gadżetów Kubota. Wypełniony kupon wyślij do 30 września 2016 r. na adres: AdAgri Sp. z o.o., ul. Fabryczna 14 D, 53–609 Wrocław. Tylko poprawnie wypełnione kupony dają szansę otrzymania zestawu gadżetów. Prawidłowe hasło krzyżówki z Made by Kubota nr 1(9)/2016: Japońska jakość i niezawodność. Zwycięzcą został Pan Jakub Bąk. Serdecznie gratulujemy! Wytnij i wyślij wypełniony kupon na adres: AdAgri Sp. z o.o., ul. Fabryczna 14 D, 53–609 Wrocław. Czekamy do 30 września 2016 r. Hasło z krzyżówki: Imię i nazwisko Adres do korespondencji Numer telefonu E-mail Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce w celach marketingowych, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. nr 101, poz. 926). Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce informuje, że administratorem Pani/Pana danych osobowych jest firma Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce, Piotrkówek Mały, ul. Strzykulska 38, 05-850 Ożarów Mazowiecki. Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania. nr 2 (10) 2016 19 Stan na 17.06.2016 r.
Podobne dokumenty
M135GX - Traktory KUBOTA
nie tylko szczegółowy opis tych traktorów, ale także reportaż z gospodarstwa, w którym jeden z nich pracuje. Dla pana Pawła Marczewskiego, właściciela ciągnika, początkowo wybór nie był oczywisty. ...
Bardziej szczegółowoM6060 i M7060
pokazała się już po raz dziesiąty. To jednak pierwszy raz, kiedy oglądaliśmy tak duże stoisko. Na ponad czterystu metrach kwadratowych stanęło trzynaście maszyn japońskiego koncernu. Zwiedzający mo...
Bardziej szczegółowoRuszyła produkcja M7001 we Francji
z dorocznej wizytacji polskich gospodarstw przez japońskich inżynierów w ramach Kubota Insight Programme. Takie wizyty mają na celu zdobycie przez japońskiego producenta wiedzy na temat eksploatacj...
Bardziej szczegółowo