Morderca wpadł przez zdjęcie ze Snapchata

Transkrypt

Morderca wpadł przez zdjęcie ze Snapchata
Morderca wpadł przez zdjęcie ze Snapchata
Wpisany przez Maciej Dobrowolski
Czwartek, 12 Luty 2015 10:43 - Zmieniony Czwartek, 12 Luty 2015 12:16
Podobno nie ma zbrodni doskonałej. Na pewno przekonał się o tym 16-letni Maxwell Marion
Morton, który przesłał swojemu koledze selfie przedstawiające siebie oraz swoją ofiarę, którą
zamordował. Zabójca wierzył, iż jeśli użyje aplikacji Snapchat to może czuć się bezpiecznie.
{r
eklama-artykul}
Choć Snapchat gwarantuje nam, że fotografia, którą wysłaliśmy zostanie wykasowana z
telefonu odbiorcy oraz z serwera, to jednak warto pamiętać, iż otrzymane zdjęcie można
utrwalić zwykłym zrzutem ekranu albo przy pomocy innych aplikacji. 16-letni Maxwell, który
strzelił swojemu rówieśnikowi w twarz, a później pochwalił się swoim czynem znajomemu, liczył
że pozostanie bezkarny.
Na szczęście kolega Maxwella zachował zimną krew i zapisał makabryczne zdjęcie w pamięci
telefonu. Fotografię pokazał rodzicom, a ci zawiadomili policję. Morderca został aresztowany, a
w jego domu znaleziono broń, która posłużyła jako narzędzie zbrodni. 16-latek musi zapewne
przygotować się na wiele lat więzienia, bowiem będzie sądzony jak dorosły. Nie jest to pierwszy
przypadek i zapewne nie ostatni, kiedy przestępca wpada przez swoją głupotę oraz brak
znajomości nowych technologii.
Źródło/Zdjęcie: Zaufana Trzecia Strona
1/1

Podobne dokumenty