Transparentność władzy

Transkrypt

Transparentność władzy
Transparentność władzy
2015-06-17 09:36:19
2
Wielka Brytania może się pochwalić najbardziej transparentnym rządem na świecie - wynika z raportu
międzynarodowej organizacji World Wide Web Foundation. W zestawieniu obejmującym 86 krajów świata Polska
zajęła 35. miejsce, za m.in. Estonią, Czechami i Rosją.
Wielka Brytania ma najbardziej transparentny rząd na świecie - wynika z raportu World Wide Web Foundation.
Na zdjęciu Londyn, PAP/Jacek Turczyk
Transparentność władz określono, posługując się ideą otwartych danych (open data). Zakłada ona, że pewne
dane ze względu na dobro ogółu powinny być swobodnie dostępne dla każdego, kto ma życzenie się z nimi
zapoznać. Powinny być dostępnie nieodpłatnie i wielokrotnie, w formatach czytelnych dla komputerów (w celu
sprawnego wyszukiwania i organizowania informacji) i dawać odbiorcy szerokie pole manewru (podmiot
udostępniający informację może jedynie ustalić, w jaki sposób należy określać jej źródło).
Z kolei powiązana z tym idea Open Government Data (OGD) odnosi się do udostępnienia informacji tworzonych
przez organy administracji publicznej. Chodzi o informacje na temat funkcjonowania rządu (struktura budżetu i
wydatków, zamówień publicznych) czy np. dotyczące własności spółek działających w danym kraju.
W 2013 r. przywódcy krajów G-8 (najbardziej uprzemysłowionych plus Rosja) podpisali Kartę Otwartych Danych,
obiecując udostępnienie danych sektora publicznego. Rok później kraje G-20 zobowiązały się do wykorzystania
otwartych danych i OGD jako narzędzia w walce z korupcją. Mimo deklaracji wyniki raportu pokazują, że przed
światem "wciąż daleka droga" - podkreśla WWW Foundation, fundacja działająca na rzecz wysokiej jakości i
dostępności internetu.
"W większości krajów kluczowe dane o tym, jak rządy wydają pieniądze podatników i jak działają publiczne
3
usługi, są niedostępne lub dostępne za opłatą. Jeszcze trudniej jest dotrzeć do informacji kluczowych dla walki z
korupcją i promowania uczciwej konkurencji, takich jak rejestry handlowe spółek i zamówień publicznych czy
akty własności ziemi. W wielu krajach dobrowolne udostępnianie danych o działalności rządu nie jest nakazane
prawem ani w ramach szerszej polityki prawa do informacji, a ochrona prywatności jest słaba lub niepewna" podkreśla raport.
Blisko połowa krajów G-7 wciąż nie publikuje kluczowych danych obiecanych w 2013 r. Mniej niż 8 proc. 86
krajów na całym świecie, ujętych w raporcie, udostępnia dane o budżecie i wydatkach rządów, 6 proc. - dane o
zamówieniach publicznych i tylko 3 proc. krajów - o własności spółek.
86 krajów raport dzieli na cztery grupy. Pierwsza to kraje najbardziej transparentne, gdzie polityka otwartości
danych i OGD jest silnie wspierana przez władze, a z dostępnych informacji aktywnie korzystają organizacje
obywatelskie, sektor prywatny i sam rząd. Na czele tej grupy, a zarazem całego zestawienia, po raz kolejny
znalazła się Wielka Brytania. Następne są m.in.: USA, Szwecja, Francja, Holandia, Japonia, Estonia, Islandia i
Singapur.
Grupa druga to kraje aspirujące do pierwszej kategorii, gdzie istnieją lub są tworzone programy otwartych
danych, lecz są kłopoty z upowszechnieniem praktyk transparentności na cały rząd, a ich instytucjonalizowanie
postępuje powoli. W tej grupie znajduje się Polska (miejsce 14. w grupie i 35. w całym rankingu), a także
Hiszpania, Czechy, Brazylia, Włochy, Rosja, Portugalia, Grecja, Węgry, Indie, RPA czy Maroko.
Grupa trzecia to kraje, w których transparentność polityki i gospodarki jest ograniczona ze względu na
zewnętrzne czynniki, np. ograniczony dostęp mieszkańców do internetu, słaby sektor pozarządowy lub zależność
istniejących programów od niewielkiej liczby przywódców i specjalistów. Są to m.in. Indonezja, Turcja, Egipt,
Birma czy Wenezuela.
Do ostatniej grupy należą kraje, gdzie władze wychodzą z jednostronnymi inicjatywami transparentności, które z
powodu ograniczonych swobód obywatelskich nie spotykają się z odzewem NGOs i odbywają bez udziału sektora
prywatnego. W tej grupie znalazły się m.in. Kazachstan, ZEA, Arabia Saudyjska, Katar.
W globalnym rankingu WWW Foundation wyżej od Polski uplasowały się w naszym regionie m.in. Estonia
(miejsce 13.), Czechy (17.), Rosja (26.), Węgry (33.).
Źródło: PAP
4