Czy można nauczyć się talentu?

Transkrypt

Czy można nauczyć się talentu?
"Czy można nauczyć się talentu?"
Terry Laughlin
W tym roku, u progu 55 lat, wyznaczyłem sobie trzy cele, które można co najmniej
nazwać śmiałymi, względem kogoś tak przeciętnego jak ja: (1) wygrać
w mistrzostwach kraju Mastersów w pływaniu dystansowym, (2) pobić rekord
w tychże zawodach i , (3) zdobyć medal na Mistrzostwach świata Mastersów.
Pomiędzy czerwcem a sierpniem osiągnąłem wszystkie trzy, zdobywając dwa tytuły
mistrza kraju (na 3k i 2 mile) i bijąc dwa rekordy kraju (na 1 mile i 2 mile Cable
Swim).
Podnosi to dwie zasadnicze kwestie dla wielu zmierzających w kierunku poprawy
swojego pływania. (1) Do jakich osiągnięć możemy aspirować?, (2) jaką rolę odgrywa
"talent"?, gdy ktoś naprawdę przeciętny może osiągnąć mistrzostwo kraju lub
ustanowić rekord. Tego typu pytania pojawiły się ostatnio w głowach grupy
naukowców EPM (Expert Performance Movement). Anders Ericsson, profesor
psychologii na uniwersytecie stanowym na Florydzie, i jego koledzy niedawno
opublikowali "Podręcznik wiedzy i zachowań eksperckich" po wnikliwym
przestudiowaniu mistrzów z wielu dziedzin od sportu przez chirurgię, muzykę, szachy
czy grę na giełdzie. Odkryli, że talent jest mocno przeszacowany. Mistrzowie, są
prawie zawsze wyuczeni, nie urodzeni.
Wielu z nas ogranicza swój potencjał, wierząc, że urodziliśmy się "przeciętniakami".
Pomimo, że mistrzowie sprawiają wrażenie działania na luzie, nie jest to wcale
prawda, mówi Ericsson. "Mistrzowie prawie zawsze najwięcej ćwiczą". Na przykład
Ericsson odkrył, że zwycięzcy konkursów pianistycznych mają za sobą ok. 10 000
godzin gry nim osiągną wiek 20 lat, podczas gdy zdobywcy dalszych miejsc tylko
2000 - 5000 godzin.
Ale samo powtarzanie nie wyjaśnia, dlaczego niektórzy są lepsi od innych. Tiger
Woods dominuje turnieje PGA, co nie znaczy, że pozostali to olewacze. Ericsson
podaj nam tego wyjaśnienie, że ci najlepsi ćwiczą zawsze w sposób przemyślany
i ściśle określony. Określił to jako "Celowy Trening" (Deliberate Practice), co wydaje
się identyczne z tym, co my nazywamy "świadomym pływaniem".
Dla przeciętnych zawodników trening jest zrobiony, jeśli mają samodyscyplinę do
wybicia 100 uderzeń forhandowych lub przepłynięcia niezliczonej ilości serii kraulem.
Mistrzowie tymczasem ustanawiają jasno określone cele, niestrudzenie poszukują
ich weryfikacji, osiągają pewną kontrolę nad działaniem w danej chwili i nigdy nie
popadają w samouwielbienie. Tiger Woods analizuje video swojego uderzenia klatka
po klatce, następnie ćwiczy najdrobniejsze jego części, aż staną się automatyczne.
Kiedy był prawie na szczycie kariery, rozebrał na części swoje uderzenie, na
wprowadzenie zmian poświecił rok, podczas gdy jego wyniki słabły, a zarobki malały,
po to, by tylko później stać się bardziej doskonałym.
Patrząc na pływanie, widzimy, że przeciętni pływacy koncentrują się zwłaszcza na
zdobywaniu formy, podczas gdy Alexander Popov potrafił trenować po sześć godzin
dziennie do wyścigu trwającego niecałe 50 sekund. Kiedy spytany dlaczego, jego
trener Gennady Turetski powiedział "Więcej możliwości utrwalenia poprawnej
techniki". Technika, nad którą pracował obejmowała detale takie jak: rozluźnione
przedramie w czasie wyjęcia ręki lub czyste wejście ręki do wody. Brzmi znajomo dla
tych z was ćwiczących "Marionetkowe ramię" lub "Skrzynkę na listy"?
Pływanie jest unikalne ze wszystkich dyscyplin ze względu na możliwości
kompensacji fizycznej "przeciętności" pełną świadomością. Poruszanie ludzkiego
ciała przez wodę wymaga tylu subtelnych umiejętności, że połączenie czasu
i koncentracji daje Tobie więcej niż wiek jest w stanie odebrać.
Wydajne pływanie to bardziej gra umiejętności niż fizyczny turniej, zależne bardziej
od tego jak rozwiązujesz zagadkę poruszania się, a nie od siły czy wytrzymałości.
Steve Kelly, oddany pływak TI z Columbus OH szczegółowo opisał swoje własne
podejście "Choć mój postęp jest nierówny. Czuje jak każdego dnia zbliżam się do
podstaw lepszego pływania. Myślę o zagadce każdego dnia. Oglądałem fragmenty
'Kraula metodą Total Immersion' po kilka razy, aby zapamiętać szczegóły. Pytam
siebie 'Jak ci ludzie to robią?' Następnie idę na basen, naprawdę zwalniam,
analizując każdy ruch, który porusza Cię do przodu i utrzymuje równowagę. Gdzie są
moje dłonie i ręce? Jak są ustawione? Jakie zmiany mogą wprowadzić inne odczucie
na moich dłoniach? Czy jestem spięty lub sztywny? Kiedykolwiek widzę dobrego
pływaka studiuję to, co robi i porównuję ze sobą. Ważne, aby być ciekawym
i nieustępliwym. Pływać tak często jak czas pozwala. Jeśli wejdziesz do wody
codziennie, masz większą szansę zapamiętania wczorajszych problemów."
Podczas gdy inni myślą o "efekcie treningowym" w postaci układu energetycznego, ja
wyobrażam sobie impulsy elektryczne biegnące od moich rąk do mózgu i z powrotem
w trakcie, gdy staram się zapanować nad wodą. Gdy inni stają się silniejsi, ja staram
się pływać z coraz większa precyzją i wdziękiem. Ponieważ perfekcja jest nie do
osiągnięcia, każdego dnia wracam do basenu, wiedząc ze czekają na mnie nowe
wrażenia czuciowe, nowa wiedza do zdobycia, nowe zmiany do wprowadzenia. Ale
co najważniejsze, w przeciwieństwie do układu aerobowego, upływ czasu nie ma tu
żadnego oddziaływania. W konsekwencji, mierzę coraz wyżej - teraz, gdy już
zdobyłem mistrzostwo kraju, będę starał się zdobyć mistrza świata. Już nawet
zarejestrowałem się na przyszłoroczne mistrzostwa świata Mastersów w kwietniu
2008 w Perth w Australii, chcesz się przyłączyć?