MW – jak powinno być – wyniki sondy
Transkrypt
MW – jak powinno być – wyniki sondy
Jak nie należy postępować w stosunku do dziecka z mutyzmem wybiórczym a jak powinno się postępować ? Wiadomo, że nie mamy wpływu na genetyczne uwarunkowania, na nieoczekiwane zdarzenia, ale możemy modyfikować swoje zachowanie, żeby pomagać dziecku w pokonywaniu jego lęku przed mówieniem. Sonda została przeprowadzona wśród rodziców i specjalistów dniach 8-9 sierpnia 2016 r. na www.facebook.com/groups/mutyzm.wybiorczy/- propozycje rodziców - tabela, rubryka Nr 1, propozycje specjalisty M. Bystrzanowskiej – rubryka Nr 2. Lp. 1. 1. Nie należy: Odpowiadać za dziecko - bez czekania 5 sekund. 2. Tak należy postępować: Jeżeli ktoś zada pytanie Twojemu dziecku, poczekaj 5 sekund, daj szansę dziecku na samodzielną odpowiedź. Nie odpowiadaj za dziecko!!! 2. Uczyć dziecko z MW języka migowego albo wypracowywać własny system znaków. Nie jest wskazane wprowadzanie komunikacji alternatywnej. Dziecko potrafi mówić w sytuacji i w miejscu bezpiecznym. Komunikaty pozawerbalne należy traktować jako przejściowy sposób porozumienia się, którego celem jest dążenie do komunikacji werbalnej. 3. Odgadywać potrzeby i zachcianki dziecka. Nie wyprzedzać dziecka w zakomunikowaniu swoich potrzeb i pragnień, poczekać na ich wyartykułowanie przez dziecko. 4. Mówić co chwilę - uważaj...nie wchodź tam... bo spadniesz ...potkniesz się...ubrudzisz. Nie werbalizuj swoich obaw o bezpieczeństwo dziecka, kierując do niego uwagi przepełnione lękiem, wzmacniasz wtedy lęk nie tylko u dziecka, ale również u siebie. Zaufaj dziecku, asekuruj go, dbając o jego bezpieczeństwo, ale pozwól na samodzielne doświadczanie świata. 5. Unikać skupisk i wszystkiego co wywołuje u dziecka dyskomfort. Nie unikaj miejsc publicznych i sytuacji, w których Twoje dziecko może odczuwać dyskomfort. W ten sposób utwierdzasz go, w jego przekonaniu, że tak należy robić, czyli unikać. Przygotuj go dobrze do tych trudnych sytuacji, zapewnij mu poczucie bezpieczeństwa, zapewni, że zawsze może na Ciebie liczyć. UNIKAJ UNIKANIA!!! 6. Robić za adwokata dziecka - zamawiać lody i "usług" na festynach (malowanie buzi, pieski z balona, itd....). Zachęcaj dziecko do bycia samodzielnym. Zachęcaj do robienia zakupów najpierw dla siebie, dla własnej przyjemności, potem dla innych. Pozwól na załatwianie różnych drobnych spraw dla siebie, przy Twojej asyście, potem dla innych. Doceń wysiłek dziecka podejmowany w tym zakresie, nawet wtedy, gdy próby nie będą na początku udane. 7. Krzyczeć na dziecko. Nie krzycz na dziecko, jeżeli w danym momencie nie jest w stanie sprostać Twoim wymaganiom lub otoczenia. Tłumacz, rozmawiaj i zapewnij, że rozumiesz dziecko. 8. Nie robić nic i czekać aż MW sam przejdzie. Nie czekaj, działaj, MW sam nie przechodzi, to nie katar, to zaburzenie lękowe. 9. Nie słuchać dziecka i robić swoje, udając że problemu nie ma. MW to poważny problem dziecka. W codziennym oddziaływaniu musisz zrozumieć dziecko i dostosować swoje oddziaływania do jego potrzeb. To ONO jest ekspertem od swoich spraw. Jeżeli mówi, że nie chce spotykać się z jakimś kolegą, to ma do tego prawo. On woli innego kolegę, koleżankę i musisz to zaakceptować. 10. Wierzyć we wszystko co mówią "specjaliści", nie szukać własnych dróg wyjścia z MW z dzieckiem. Nie każdy specjalista musi znać się na MW. Jeżeli widzisz, że terapia nie działa, masz prawo do zmiany terapeuty. 11. Zostawiać dziecko z MW samemu sobie. 12. Robić za dziecko wszystko czego ono nie może. Dziecko samo nie poradzi sobie z MW, musisz w pełni zaangażować się w terapię, bez Twojej pomocy nie poradzi sobie. W terapii dziecka z MW ważna jest współpraca: Rodzica, Nauczyciela i Specjalisty (koordynatora). Zachęcaj dziecko do samodzielności, musisz mu pomóc w nabyciu nowych i trudnych dla niego umiejętności. Jeżeli dziecko nie potrafi założyć kurtki, to nich w domu poćwiczy, żeby rano w szkole nie oczekiwał na pomoc. 13. We wszystkim wyręczać, bo przecież my to zrobimy lepiej. Najpierw wyręczamy a potem narzekamy, że dziecko czegoś nie potrafi zrobić. Dziecko musi próbować, należy go zachęcać a nie deprywować i negatywnie oceniać. „Nie od razu Kraków zbudowano”. 14. Stawiać dziecku wygórowane wymagania - "głęboka woda" zamiast "małych kroczków". Zadania dla dziecka powinny być adekwatne do Jego możliwości. Zaczynamy od małych kroczków, od prostych działań, komunikatów: liczenie, kolory, tak, nie. Nie wymagajmy od dziecka od razu np. opowiadania zdarzenia- to będzie za trudne lub kupienia lodów dla całej rodziny. Najpierw niech kupi jednego loda dla siebie. 15. Żyć w błogiej nieświadomości. Przyzwyczaić się do cichego i nieśmiałego dziecka. Zapytaj się w przedszkolu/szkole, jak radzi sobie Twoje dziecko, bądź dociekliwy, pytaj czy rozmawia, co mówi. Jeżeli coś Was niepokoi w zachowaniu dziecka lub nauczyciele zgłaszają jakieś trudności, nie bagatelizuj ich. Może to być poważny problem, a im wcześniej zadziałamy, tym szybciej pojawią się pozytywne zmiany. 16. Ośmieszać, poniżać, poprawiać. Nie ośmieszać, nie poniżać, nie poprawiać- to nie są dobre metody wychowawcze, nie przyniosą oczekiwanych efektów, tylko pogorszenie samopoczucia. Dziecku należy uświadomić, że jest wartościowym, dobrym i mądrym członkiem rodziny lub uczniem w klasie. Akceptować, pomagać i wspierać. 17. Wypytywać, dlaczego dziecko nie mówi, komentować lub wyśmiewać milczenie. Nie pytamy się dziecka: dlaczego nie mówi, nie komentujemy, nie śmiejemy się z jego milczenia. Bądźmy wyczuleni na komentarze innych dzieci i dorosłych pod adresem dziecka z MW. Jeżeli pojawiają się jakieś uwagi od razu reagujmy, wyjaśniajmy i nie pozwalajmy na kolejne. Należy wyjaśnić innym dzieciom na czym polega problem dziecka z MW i jak one mogą pomóc koledze/koleżance. 18. Okazywać mało miłości. Zapewnić i okazywać dziecku, że mimo istniejących trudności jest kochane, tak samo jak inne rodzeństwo. Należy wytłumaczyć, że rozumiemy co dziecko przeżywa, że będziemy wspierać i pomagać w pozbyciu się lęku przed mówieniem. 19. Zmuszać do robienia tego czego dziecko się boi. Jeżeli dziecko boi się robić czegoś np. jeździć na rowerku lub malować farbami, wówczas nie zmuszajmy dziecka do tych czynności, ale opracowujmy program małych kroków do pokonania lęku przed tymi czynnościami. Jednocześnie nie unikajmy ich całkowicie, bo to by tylko utrwaliło lęk. UNIKAJ UNIKANIA!!! 20. Zmuszać do mówienia, obiecywać: jak powiesz to Ci dam, kupię, dopytywać się: czy dziś w końcu coś powiedziałeś? Czy jutro powiesz, będziesz rozmawiać w przedszkolu? Nie należy wywierać presji na mówienie. Nie obiecywać, że jak zacznie dziecko mówić, to rodzić coś w nagrodę kupi. Nie dopytywać się, kiedy dziecko zacznie mówić. Wywieranie presji pogłębia trudności, unikanie presji: zapewnienie, że dziecko nie musi mówić teraz, ale wtedy gdy będzie gotowe daje poczucie bezpieczeństwa i swobody. Jednak należy pamiętać, żeby ciągle nie powtarzać tego zwrotu: „Nie musisz mówić.” 21. Zrzucać na kogoś odpowiedzialności i czekać, aż specjalista ,,naprawi” nam dziecko. Należy aktywnie uczestniczyć w terapii swojego dziecka. Dostosować się do zaleceń specjalisty. Pamiętajmy, że efekty terapii dziecka są wypadkową oddziaływania: Rodzica - Specjalisty - Nauczyciela. 22. Tłumaczyć, że on/ona ma to po kimś (tacie, mamie, dziadkach), a skoro im przeszła nieśmiałość z dzieciństwa, to jemu/jej kiedyś też przejdzie. Nic samo nie przechodzi. Każdy może mieć inną postać i inne nasilenie objawów MW. U rodziców lub dziadków MW lub nieśmiałość mogła mieć lekką postać, otoczenie mogło być bardziej sprzyjające, nie było presji i stopniowo objawy zanikały, co nie znaczy, że u dziecka też tak będzie. 23. Nie stawiać żadnych nowych wyzwań. Zgodnie z zasadą małych kroków, po zdobyciu jednego celu, nie należy spoczywać na laurach, należy wyznaczać nowe cele, określać nowe wyzwania. Jeżeli dziecko z MW świetnie bawi się i rozmawia z jednym kolegą, to kolejnym celem będzie zaproszenie następnego kolegi do zabawy. Po osiągnięciu jakiegoś celu, doceniać wysiłek dziecka, wzmacniać jego poczucie własnej wartości, nagradzać, ale mądrze. 24. "Zamykać" w domu (skoro dziecko nie chce do ludzi , to po co zmuszać). Nie zawsze powinno się ulegać dziecku. Jeżeli widzimy, że dziecko z MW nie lubi wychodzić z domu, woli samotne zabaw, małymi kroczkami musimy zachęcić go do zabaw w plenerze, do odwiedzania ciekawych miejsc. Trzeba znaleźć sposób na zainteresowanie dziecka np. podczas wypraw robić zdjęcia, zbierać dary natury (szyszki, liście, kasztany). Należy uświadomić dziecku, że przebywanie na świeżym powietrzu jest bardzo zdrowe i można tam spędzić świetnie czas. 25. Upokarzać dziecko w towarzystwie, opowiadając jak to nie chce mówić, jak to jest uparte, wredne, nieposłuszne itp. Przy dziecku nie należy mówić o jego problemach. Niedopuszczalne jest upokarzanie dziecka w oczach rówieśników, dorosłych. Dziecku będzie przyjemnie, jeżeli usłyszy jakąś zaletę, czy mocną swoją stronę, typu: „jest bardzo pracowity, chętnie mi pomaga, doskonale ćwiczy, szybko biega.” Bez krytykowania i przesadnego chwalenia, należy podkreślać walory dziecka i wzmacniać jego poczucie wartości oraz przedstawiać pozytywnie w oczach innych. Opracowała: mgr Maria Bystrzanowska logopeda, specjalista wczesnego wspomagania rozwoju dziecka.