Kara 13 lat więzienia za zabójstwo pod dyskoteką w Prudniku Na 13

Kara 13 lat więzienia za zabójstwo pod dyskoteką w Prudniku
Na 13 lat pozbawienia wolności skazał 24 lipca 2007 roku Sąd Okręgowy w Opolu 19letniego Kamila R. z Prudnika, uznając go winnym zabójstwa w zamiarze ewentualnym. Do
zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 sierpnia 2006 roku w Prudniku, pod dyskoteką Millenium,
na której bawiło się kilkaset osób. Kamil R. podniósł z ziemi kostkę granitową waŜącą 6 kilo i
uderzył nią w tył głowy Marcina R., będącego w trakcie bójki z jego kolegą. Uderzenie
spowodowało pęknięcie czaszki, a w konsekwencji zgon napadniętego.
Obrońcy i oskarŜony domagali się uniewinnienia, prokurator kary 25 lat pozbawienia
wolności, a oskarŜyciele posiłkowi – rodzice Marcina R. – kary doŜywocia. Sąd uznał, Ŝe
wina oskarŜonego nie budzi wątpliwości, ale nie ma dowodu, by działał on z zamiarem
bezpośrednim pozbawienia Ŝycia (a tak zakwalifikował ten czyn prokurator). Sąd podniósł w
uzasadnieniu, Ŝe niektórzy świadkowie przesłuchiwani przed sadem byli wręcz sparaliŜowani
strachem, a środowisko bliskie Kamilowi R. robiło wszystko, by uchronić go przed
odpowiedzialnością karną – łącznie z nagrywaniem telefonem komórkowym przebiegu
pierwszej rozprawy, by odtworzyć jej przebieg świadkom, którzy nie byli jeszcze słuchani.
Okolicznością łagodzącą dla sprawcy zabójstwa jest młody wiek, okolicznością obciąŜającą –
próba przeniesienia odpowiedzialności karnej za ten czyn na inną, niewinną osobę oraz nagły
wyjazd za granicę, wkrótce po zdarzeniu.
Bójka na dyskotece, między pijanymi młodymi uczestnikami, była zdarzeniem, uwaŜanym za
normalne i nie robiła na nikim wraŜenia. Samo zdarzenie rozegrało się na oczach wielu osób.
„RównieŜ na tej sali jest wiele osób, które widziały, jak było naprawdę” – mówił sędzia do
licznie zgromadzonej w sądzie młodej publiczności – kolegów oskarŜonego oraz kolegów
zamordowanego.
- JeŜeli ta sprawa nie wstrząśnie młodym pokoleniem, to sąd nie widzi innej moŜliwości, co
mogłoby nim wstrząsnąć – dodał przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Andrzej
Głowacz, podkreślając, Ŝe wymierzona kara ma zadziałać odstraszająco.
OskarŜony ma zapłacić rodzicom Marcina R. po 30 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny.