Listy od czytelników
Transkrypt
Listy od czytelników
Od Dawid Grzelak Data 2012-10-31 19:49 Witam Nie wiem, czy jeszcze cos sie dzieje w sprawie magazynu Movie, ale postanowiłem napisać, bo brakuje mi waszego czasopisam. Potrzebny jest taki magazyn, który totalnie róznił się od tych które sa dostępne na rynku. Nie chciałbym powrotu w wersji on-line bo o filmach można czytac na wielu portalach internetowych. A czasopismo mozna przeczytac, kolekcjonować i z przyjemnością nawet prenumerować. Dlatego wracajcie na rynek bo bardzo was brakuje, a zadne inne gazety o podobnej tematyce nie zapewniły tyle rozrywki jak Movie. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na powrót do kiosków Dawid Grzelak Temat prace nad magazynem Odkokociniec55 [email protected] Data 2012-10-22 17:45 Witam, Czekam z niecierpliwością kiedy pojawi się nowy numer. Mam nadzieje że będzie on drukowany tak żeby mozna było do niego wrócić i żeby był zawsze dostępny :) Jak idzie Wam praca nad przywróceniem pisma ? szczerze mówiąc po Waszym zniknięciu nie ma na polskim tak ciekawej gazety o filmach i kinie. Mam nadzieje że wrócicie nie długo pozdrawiam. czytelnik z południa :) Witam. Jak idzie Państwu praca nad nowymi numerami ?? Bo nie ukrywam że na naszych sklepowych półkach nie ma prasy tak dobrej jak dawniejsze MOVIE. Kibicuje wam z całego serca i kieruje jednocześnie pytanie: Czy nie można jakoś przyłączyć się do powstawania czasopisma ?? Napisać jakiś artykuł bądź recenzje ? Oczywiście nieodpłatnie tylko z czystej miłości do kina. Z góry dzieki za odpowiedź i pozdrawiam :) Marcin Odjack21.95 [email protected] Data 2012-05-20 13:00 Witam Wasz gazeta była naprawdę świetna , bardzo mi sie podobała . Movie była lepsza od gazety Film czy Kino. Bardzo chciał bym żeby gazeta wróciła do kiosków. Mogli byście do niej dołeżyś rankingi filmów jak radzą sobie w Polsce, jaki i zagranicą , tylko cena gazety mogła by wynosic ok. 7 zł. Temat List do czytelników Od Michal Sniadala [email protected] Data 2011-11-23 13:21 Witam. Głosuję za wznowieniem wydania papierowego. Cena 8 zl Trzymam kciuki Michal Odkokociniec55 [email protected] Data 2011-06-29 13:34 Witam, Bardzo się ucieszyłem gdy przeczytałem, że planujecie powrót. Powiem szczerze, że od tej smutnej chwili, gdy nie ujrzałem już w kioskach magazynu MOVIE wszystkie inne recenzje, porównania i opisu były do d**y. Trzeba tak to określić bo w internecie jak i w innych „gazetach” piszą mało ciekawie albo wcale lub też nie na temat ( niestety ). W Movie było wszystko czego potrzebowałem, wiedziałem na co iść do kina a na co nie, jaki serial obejrzeć a z jakim dać sobie spokój. Dlatego oczekuje niezmiernie waszego wielkiego powrotu. Osobiście chciałbym żeby wyszła wersja papierowa. by mozna ją było kupić w sklepie i żeby inni też zauważyli. Cena nie gra roli za bardzo bo od 8 do 15 PLN chyba każdy może zapłacić za najlepszą gazete filmowa :) Także czekam z niecierpliwością, najlepiej wracajcie w papierze Wierny FAN Od Dawid Grzelak [email protected] Data 2011-01-27 19:37 Witam serdecznie Chciałbym krótko napisać, ale zwięźle i szczerze, że brakuje mi was w formie czasopisma. Kupywałem od początku wasz numer i byłem pod wielkim wrażeniem oprawy. Pisaliście to co mnie intersowało, czyli kino w najlepszym wydaniu. Miałem już zamiar zaprenumerować waszą gazetę, lecz już niestety nie zdążyłem. Jestem wilekim fanem kina i internetu. Ale czasem chce sie coś poczytać w naprawde dobrym wydaniu. A od was to otrzymywałem. Do dziś mam wszystkie numery i mam nadzieję, że wkrótce dołaczą do nich kolejne nowe. Bo miejsca mam dużo ale czeka ono tylko na „MOVIE” Pozdrawiam Dawid Wasz czytelnik OdCez [email protected] Data 2011-01-17 12:23 Zdecydowanie wole papierowa wersje magazynu, bo o to wlasnie chodziło w Movie, ze zamiast czytac teksty na filmwebie czy stopklatce, mozna bylo tradycyjnie przewracac kartki, poczuc zapach swiezego druku no i wreszcie - ustawic sobie kolejne numery na polce :) Bardzo bym chcial by w formie drukowanej Movie powrocilo! Cez Od Asia Karpuk [email protected] Data 2010-12-22 11:20 Witam! Cieszę się, że trwają prace nad przywróceniem „Movie”. Ja osobiście wolę jednak papierowe wydanie gazety, w takiej samej szacie graficznej i w tym samy stylu, w jakim „Movie” było wydawane kiedyś. Byłam zachwycona Waszą gazetą i niczego y w niej nie zmieniała! Może z wyjątkiem ceny, bo 8,90 zł to trochę sporo. Ale tak 6-7 zł byłoby w porządku. Pozdrawiam i mam nadzieję, że „Movie”, wbrew zapowiedziom, powróci jednak w formie papierowej. Joanna Karpuk Od Michalina Bartnik [email protected] Data 2010-11-21 18:45 Witam! MOVIE nie powinno się ukazywać w formie e-wydań! Błagam, zróbcie wszystko, żeby czasopismo wróciło na rynek. Uwielbiam je. Minusem było to, że nie wszędzie można było je dostać (ja zaopatrywałam się w InMedio). Pozdrawiam i trzymam kciuki! Wasza gazeta jest świetna, myślę, że potrzeba jej tylko solidnej reklamy :) Oddaphne [email protected] Data 2010-11-14 22:09 Witam, uwielbiałam Waszą gazetkę! Była znacznie inna i o wiele lepsza niż dostępny cały czas na rynku Film. Niezmiernie zasmucił mnie fakt, że przestaliście ją wydawać. Jeśli gazeta powróci na rynek będę w siódmym niebie i kupię każdy numer, ale wolałabym ją jednak w wersji papierowej, w kiosku. pozdrawiam zawsze wierna czytelniczka [email protected] [email protected] Data 2010-11-04 19:43 Szanowna Redakcjo, Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o tym, że zastanawiają się państwo nad powrotem na rynek. Byłam wielką fanką państwa magazynu od pierwszego do ostatniego numeru i z wielkim żalem przyjęłam zawieszenie jego wydawania. Skoro chcą państwo wrócić na rynek pozwolę sobie na kilka sugestii, o które państwo prosili. Po pierwsze - nie ma się co oszukiwać - internet przejął funkcję informacyjną - każdy wielbiciel kina dowie się co w trawie piszczy zdecydowanie szybciej ze stron internetowych niż z miesięcznika - stąd moim zdaniem warstwa informacyjna ( kto co gdzie kręci) powinna być ograniczona do minimum. Po drugie - w internecie brakuje dłuższych i porządnych ( napisanych dobrą polszczyzną, bez błędów merytorycznych) artykułów dotyczących kultury popularnej - nie chodzi o jeden film czy serial ale o pewne zjawiska w popkulturze. po trzecie - może warto opisywać produkcje które do Polski nie trafiają ( ci podli dystrybutorzy) a na które warto zwrócić uwagę. Pamiętam że wiele lat temu o najciekawszych filmach dowiadywałam się z artykułów korespondentów zagranicznych którzy pisali o tym co widzieli a nie o tym co sprowadzą dystrybutorzy po czwarte - dwa istniejące obecnie na rynku czasopisma - Film i Kino nie obejmują dużej części czytelników - Film co raz mniej miejsca poświęca recenzjom ( które są coraz krótsze) zaś Kino jest czasopismem które zajmuje się przede wszystkim kinem poważnym. Oba mają też moim zdaniem fatalną stronę graficzną - tym moim zdaniem można było by wygrać czytelnika ( z resztą zawsze była to dobra strona waszego czasopisma) po piąte - mieliście świetny dział techniczny którego bardzo brakuje w innych czasopismach - tymczasem kinoman zazwyczaj interesuje się też technologią. Podsumowując radzę dążyć do czasopism typu Total Film czy Empire - te angielskie czasopisma najlepiej pokazują jak może wyglądać dobre popularne czasopismo o filmach Co do ceny - myślę że cena 6-9 zł (w zależności od grubości) była by świetna z wyrazami szacunku Katarzyna Czajka Od Piotr Stachura [email protected] Data 2010-11-03 23:17 Witam serdecznie, jeśli chodzi o moją osobistą propozycję to nie byłbym za tym aby gazeta została wydawana on-line. Z paru prostych powodów. Znając uzytkowników sieci nie będą oni zainteresowani płacenie za pobieranie magazynu, efektem czego będzie zakupiony magazyn przez jakąś osobe który będzie zapewne w formacie pdf i w tym samym dniu znajdzie sie na jakimś serwerze z którego będzie go można darmowo pobrać. Po drugie z doświadczenia wiem ze czytanie gazety na monitorze jest bardzo uporczywe, a co za tym idzie w moim przypadku „czytanie” gazety kończy sie zazwyczaj na przeglądnięciu i zostawieniu gdzies na dysku twardym. W wersji elektronicznej wydawany jest magazyn Grabarz Polski, wczesniej wydwany jako czachopismo przez jakiś czas póki tak samo nie znikneli niestety z rynku. Gazete ściagam gdyz jest darmowa ale nie wiem czy przeczytałem kiedykolwiek w pełni jakiś artykuł zanim zaczeły boleć mnie oczy. Mało kto posiada jakieś tablety do odczytu e-booków wiec mimo wszytsko wersja papierowa gazety wydaje mi sie znacznie lepszym rozwiązaniem. W waszej gazecie urzekał mnie zawsze sposób recenzowania filmów i ogólnego podejścia do tej tematyki. Była ona taka „na luzie” a nie w bardzo sztywny i zawiły sposób jak w magazynie FILM który nie mam pojęcia jak utrzymuje sie na rynku gdyż bije od niego nudą na kilometry. Wasza gazeta przypomina mi Cinemę która tez znikneła z naszego rynku, z taka róznicą ze jest taka „świeża” może dlatego ze sład waszej redakcji jest dośc młody. Cena 6,50 jaka była w ostatnich wydaniach wydaje mi sie ze była bardzo dobra i mysle ze gdyby nie brak sponsorów gazeta by sie utrzymała na rynku. Dodawanie filmów czy cos uważam za zbedne i niepotrzebne. Lepszym pomysłem na rozwój byłoby dodawanie jakiś gadżetów zwiazanych z filmami np. plakaty jakiś przebojów kinowych z dawnych lat, lub inne ciekawostki które miałby jakieś niewielkie wartości kolekcjonerskie. Wiadomo, pewno trzeba zdobywac rózne pozwolenia na kopiowanie itp ale moze znalazloby sie jakieś rozwiazanie. Bardzo chetnie poszedłbym do kiosku kupic ponownie Movie bo gazeta bardzo mi sie spodobała, dlatego tez trzymam mocno kciuki za Wasz powrót, jednak osobiście odradzalbym wersje elektroniczną, nie wiem jak inni pisza ale trzymać coś w reku i móc zabrać to wszędzie bez dodatkowego używania prądu jest znacznie bardziej wygodniejsze. Tak samo jak nie da sie zastapić ksiażki tak samo gazeta zawsze pozostanie gazeta mimo postępu technologicznego. Pozdrawiam serdecznie i zyczę powodzenia w powrocie na rynek. Piotr Stachura. Z forum Wiek: 26 Dołączył: 26 Kwi 2005 Skąd: Stolyca. Przyznam szczerze, że byłem zaskoczony gdy dziś go ujrzałem w empiku. Przy pierwszym rzucie oka pomyślałem, że to coś zagranicznego, bo okładka ma taki styl, albo że to magazyn o wydaniach DVD. Ale patrzę, czytam, zaglądam - nowy magazyn filmowy. „Stworzony przez pasjonatów” itd. Jak zawsze. Nie znane mi wydawnictwo ani ekipa, ale czy to źle? Choć redaktor podobny wcześniej rządził w „CKMie” i „Maximie”. Coż nie mój repertuar ;) Magazyn skierowany dla „miłośników bardziej wysokobudżetowych wydarzeń i premier”. Też dobrze. Konkurencja się przydaje. „Film” nie musi się wszystkim podobać, „Cinema” upadła, a „Kino” jest chyba tylko dla studentów filmoznawstwa. Jak wspomniałem, pismo okładką i designem trąci zagranicznymi periodykami w stylu właśnie tamtejszych edycji „Cinemy”. Nie znam się aż tak, ale napewno nie wygląda po „naszemu” ;) Jest bardzo...ekspresyjny. Okładka nie bardzo wyszukana, proste czcionki, ale logo duże, nietypowe i przykuwajace uwage. A w środku? Standardowa ilość stron dla tego typu magazynów - 98. Nakład podobno rzędu 20tys egzemplarzy. Cały środek jest bardzo „wysokobudżetowy” i zachodni. Pewnie mieli od początku duży kapitał i możliwości, bo nawet „Film” tak nie wygląda. Choćto oczywiście nie kwestia pieniędzy, a tego jaką redakcja ma wizję. Ten magazyn napewno nie każdemu przypadnie do gustu, choć i tak mamy śmiesznych kinomanów, bo jedni lubią kino ambitne „bo wypada”, drudzy nie, ale z kolei krytykują kino rozrywkowe za kicz. A to się nadal sprzedaje. Myśle, że jak ktoś nie ma misji wyplenienia hollywoodzkiego zła i ma luz to spokojnie może przejrzeć ten magazyn. Kto inny wybierze „Kino” gdzie są teksty o wszystkim i o niczym i recenzje o wszystkim tylko nie treści filmu. A co znajdziemy na stronach? - ładny i przejrzysty wstępniak i spis treści - 10 stron newsów, ciekawostek i statystyk czyli dział nazwany „trailer” - tyle samo stron recenzji, które jak widać nie są pod koniec magazynu. Recenzje są dośc krótkie z ładnymi zdjęciami. Ładny system gwiazdek i ewentualnie dodatkowe ramki z informacjami - box office’y - prawie 50 stron tekstów - i rzeczywiście rzuca się w oczy repertuar popularny. Ogromny tekst o „Strażnikach”, a potem świetnie wyglądający ranking 20 najlepszych adaptacji komiksowych. Teksty o Mickey Rourke’u, Kate Winslet, filmie Stone’a „W”, tekst o „Gran Torino” i Eastwoodzie, „pieskich filmach” o pieskach i serialu „True Blood - Czysta krew”. To się może spodobać fanom. - dalej podobnie jak u konkurencji kilkanaście stron premier DVD, Blu-Ray oraz dział TV. Ale z tą różnicą, że te działy nie sa potraktowane po macoszemu, tylko są naprawde ładne, konkretne i bogate. - dalej znów - premiery płyt i soundtracków oraz gier! Ale są tylko trzy produkcje krótko opisane więc nie ma się czym sugerować, jednak to miły akcent. - koncówka to dział o nowinach technicznych, „movie quiz” i krzyżówka, a ostatnia strona to „FAQ” z Januszem Panasewiczem, który odpowiada na różne filmowe pytania. piotrek88 Post 16.03.09, 11:40 Kinoman Avatar użytkownika Tu mówi MOVIE hehehe A mnie spodobał się ten magazyn. Ja zabaczyłem przez przypadek reklamę w Internecie, czyli jednak reklama była!!! Właśnie zastanawiam sie nad przerzuceniem się z Filmu na Movie... Nie wiem czy zauważyliście, ale wewnątrz (odpócz stron „przyokładkowych”) nie ma reklam! Teksty są nawet dobre, chociarz mam nadzieje, ze po tym pierwszym numerze redaktorzy wyciągną wnioski i dopracują wszystko! W artykułach/wywiadach prezentujących postacie (np Rourke w marcowym numerze) treść wzbogacona jest o rubryki tj. najlepsze filmy w karierze artysty, jak i gnioty, w których wystąpił, bardzo mi się to podoba, unikanie suchych tekstów... Ciekawostki zawierają wiele statystyk np. dotyczących wpływów czy budżetu filmu... Poza tym pismo ma świetny format. Mam nadzieje, ze nie zniknie po kilku numerch, bo jak przejde z Filmu na ten magazyn, a zś zniknie, to znajdę naczelnego!!!