Korupcja i związane z nią mity

Transkrypt

Korupcja i związane z nią mity
Korupcja i związane z nią mity
Wpisany przez RR
Nie, 09 wrz 2012
Pierwotnie – łacińskie 'corruptio' oznaczało psucie się, gnicie, rozkład moralny, ale także
uwiedzenie, przekupstwo, przewrotność - pisze P.J. Suwaj, w książce Etyka i świadomość
zagrożeń korupcyjnych
.
Prawdopodobnie nikt nie byłby w stanie utworzyć zamkniętego katalogu pojęć związanych z
korupcją, w obrębie żywego języka potocznego.
Okazuje się, że w tej dziedzinie język polski jest odkrywczy, plastyczny i jakże barwny. M.
Środa podzieliła symbolikę znaczenia pojęcia „korupcja" na cztery grupy nazw:
1. Nazwy codzienne: „wyrazy wdzięczności", „świadczenia szczególne", „dodatkowe
gratyfikacje", „górka", „bractwo", „wziątek", „napiwek", „korzyści niezależne", „dary losu", „silne
argumenty", „smerfy", „prezenty", „kanapki", „hamburgery", „dowody współpracy",
„przyśpieszacze", „przekonywacze", „smarowacze", „pobrania", „suweniry", „pchacze",
„chabory", „kubany", „zaliczki", „usługi", „przysługi".
2. Nazwy historyczne: „faworyzowanie", „mecenat", „łapownictwo", „nepotyzm", „nadużycia
władzy", „kumoterstwo", „sitwy", „plecy", „dojścia", „lobbing", „lojalność polityczna".
3. Określenia czynności korupcyjnych: „przemawianie do ręki", „smarowanie", „pobieranie",
„przekonywanie", „argumentowanie", „cukrowanie", „pchanie", „zawieranie umów domyślnych",
„zwolnienia podatkowe", „zbieranie pocztu królów polskich – brakuje mi, proszę Pana, Jagiełły",
„smerfowanie", „żeby drogo nie było...", „żeby nie było kłopotów...", „a nie można by tak z
żyły?".
4. Określenia przedmiotów symbolicznych: „piwko", „flaszka", „kawa", „poczet królów
polskich", „Zygmunt Stary", „Smerf", „kanapka", „koła (cztery plus zapasowe)", „koperta", „poker
(wiadomo-kto-wygrywa), „cegiełka", „speed money" etc.
1/3
Korupcja i związane z nią mity
Wpisany przez RR
Nie, 09 wrz 2012
Poprzez pryzmat ilości definicji „korupcji" można zauważyć złożoność i wielorodzajowość tego
pojęcia. Powszechnie przyjęto, iż pojęcie korupcji jest tożsame z łapownictwem. Jednak w
rzeczywistości jest to bardziej złożony proceder. Przykłady można mnożyć: może być to
zawłaszczenie majątku publicznego, powieszenie na ścianie prywatnego domu drogocennego
obrazu z publicznego muzeum, albo jeżdżenie służbowym samochodem na prywatne wakacje.
Korupcją jest także obietnica takich korzyści (zarówno jej złożenie, jak i przyjęcie). Popełnia
czyn korupcyjny urzędnik, który czeka na prezent w zamian za szybsze rozpatrzenie sprawy,
kierowca starego samochodu, który proponuje w stacji diagnostycznej, że dodatkowo zapłaci za
pozytywny przegląd samochodu, choć ten jest niesprawny, poseł, który domaga się zmiany
przepisów ustawy, tak by były one korzystne dla firmy, w której jest pracownikiem, albo
członkiem rady nadzorczej czy też dyrektor przedsiębiorstwa, który zatrudnia swoich
krewniaków poza przyjętymi procedurami albo poseł, który "wstawia" się za swoimi przyjaciółmi.
Przeciwnie do konfliktu interesów, korupcja ma w naszym prawie swoją definicję legalną.
W rozumieniu art. 1 ust. 3 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o Centralnym Biurze
Antykorupcyjnym , korupcją jest obiecywanie, proponowanie, wręczanie, żądanie, przyjmowanie
przez jakąkolwiek osobę, bezpośrednio lub pośrednio, jakiejkolwiek nienależnej korzyści
majątkowej, osobistej lub innej, dla niej samej lub jakiejkolwiek innej osoby, lub przyjmowanie
propozycji lub obietnicy takich korzyści w zamian za działanie lub zaniechanie działania w
wykonywaniu funkcji publicznej lub w toku działalności gospodarczej.
Taka definicja funkcjonuje także na poziomie uregulowań prawa międzynarodowego.
W rozumieniu art. 2 cywilnoprawnej konwencji o korupcji , korupcją jest żądanie, proponowanie,
wręczanie lub przyjmowanie, bezpośrednio lub pośrednio, łapówki lub jakiejkolwiek innej
nienależnej korzyści lub jej obietnicy, które wypacza prawidłowe wykonywanie jakiegokolwiek
obowiązku lub zachowanie wymagane od osoby otrzymującej łapówkę, nienależną korzyść lub
jej obietnicę.
Mity związane z korupcją
- Korupcja może być korzystna - "oliwi" niesprawną machinę urzędniczą i przyczynia się do
bardziej dynamicznego rozwoju ekonomicznego.
NIEPRAWDA! Koszty społeczne poniesione w wyniku decyzji podjętej z przyczyn innych,
2/3
Korupcja i związane z nią mity
Wpisany przez RR
Nie, 09 wrz 2012
niż merytoryczne, są wielokrotnie wyższe, niż ewentualne korzyści wynikające ze sprawności
działania.
- Drobna korupcja nikomu nie szkodzi - nie ma nic złego w tym, że dam kanarowi w łapę.
NIEPRAWDA! System, w którym nie płacimy za bilety i od czasu do czasu wręczamy
łapówkę kanarowi - niższą od przepisowej kary za jazdę na gapę - jest szkodliwy dla całego
społeczeństwa, bowiem narażając na szkodę MZK (brak dochodów z biletów i z kar) zmuszamy
je do podnoszenia cen biletów, uniemożliwiamy modernizację pojazdów i podwyższenie pensji
kierowcom (i kontrolerom). Ten sam mechanizm działa w przypadku każdej korupcji np.
nieuczciwie wygranych przetargów - tracimy na tym wszyscy.
- Ludzie dają się korumpować, bo za mało zarabiają.
NIEPRAWDA! Decyzja o tym, czy dać / wziąć łapówkę odwołuje się do naszego systemu
wartości - jest wyborem moralnym, nie finansowym (najlepszy dowód, że w afery finansowe
bywają wplątani urzędnicy wszystkich szczebli - ci o stosunkowo niskich i bardzo wysokich
dochodach).
- Grzeszy tylko ten, kto bierze.
NIEPRAWDA! Prawo mówi o korupcji czynnej (dawanie) i biernej (branie) - obie są karalne.
- Korupcja jest wszędzie taka sama.
NIEPRAWDA! Istnieją państwa (choćby Dania), w których korupcja zauważana jest na
minimalnym poziomie, a wśród obywateli nie ma praktycznie najmniejszego przyzwolenia na
takie praktyki. W innych - np. w Hong Kongu - udało się ją zdecydowanie ograniczyć.
- Przeciętny obywatel jest wobec korupcji całkowicie bezradny.
NIEPRAWDA! Masz wiele możliwości działania - nie musisz się zgadzać na korupcję.
Możesz włączyć się w działania organizacji zwalczających to szkodliwe zjawisko, a przede
wszystkim nie musisz dawać ani brać łapówek!
- Korupcji nie da się zwalczyć, bo wynika ze złego prawodawstwa.
ALE: Większość podejmowanych przez nas decyzji jest kwestią indywidualnego wyboru nasz system wartości, nie wadliwe prawo, są tą ostatnią instancją, od której zależy decyzja, czy
dać lub wziąć łapówkę.
- Korupcja jest uwarunkowana kulturowo.
ALE : Kulturę życia społecznego należy kształtować - jest to zadanie długofalowe, ale
możliwe do wykonania.
- Korupcji nie da się udowodnić, gdyż obu stronom (dającej i biorącej) zależy na tym, żeby
rzecz się nie wydała.
ALE: Można i trzeba dążyć do tego, aby ludzie przerywali "zmowę milczenia". W końcu
osoba, która po raz dziesiąty zmuszana jest do wręczenia łapówki prędzej czy później zechce
całą rzecz ujawnić
- Nie da się przekonać ludzi, żeby nie dawali łapówek.
NIEPRAWDA: Muszą tylko zrozumieć, że mimo doraźnej korzyści, w ogólnym rozrachunku
tylko na tym tracą, że są po prostu okradani.
Źródło: "Etyka i świadomość zagrożeń korupcyjnych", P.J. Suwaj, FRDL, Warszawa 2011
3/3

Podobne dokumenty