PDF - Urząd Miasta Częstochowy

Transkrypt

PDF - Urząd Miasta Częstochowy
Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
6 lutego 2015
Dzień Pizzy wypada 9 lutego
Nazwa "pizza" wywodzi się od łacińskiego słowa "picea", czyli placek z wodą i mąką. Wielu
spierało się, czy współczesna pizza wywodzi się od chlebowych placków wypiekanych w
starożytnym Egipcie, czy może bliżej jej do tych greckich zapiekanych z dodatkiem oliwy,
czosnku i ziół. W XVII wieku, gdy do Europy zaczęto importować duże ilości pomidorów z
Ameryki Środkowej i Południowej, włoska biedota zaczęła nimi urozmaicać placki, który do tej
pory jadła z samym serem, oliwą i ziołami. Stąd już całkiem blisko było do pierwszej na świecie,
jak się przyjęło uważać, pizzerii Antica Pizzeria Port’Alba utworzonej oczywiście w stolicy pizzy,
Neapolu. Ten historyczny punkt na kulinarnej mapie wciąż można odwiedzać, a co
najważniejsze samemu można tam spróbować prawdziwej „królowej neapolitańskiej kuchni”.
Jednak już dawno pizza przestała być domeną jedynie Włochów. Choć prawdziwa pizza
neapolitańska jest zastrzeżona przez Komisję Europejską jako produkt tradycyjny
certyfikowany, to nawet w tak odmiennej kulinarnie Azji można znaleźć smakowite kawałki
dobrze nam znanego dania. Na wielu stronach podróżniczych można się natknąć na polecaną
Helen’s Pizza na skraju starego miasta w Shangri-la w Chinach. Jak donosili blogerzy z
popularnego bloga Carrier Break "to najlepsza pizza w Azji!".
Najczęściej zamawianą pizzą na świecie jest ta z samym serem, co potwierdza też właściciel
jednej z częstochowski pizzerii: - Najczęściej ludzie zamawiają Margheritę, na drugim miejscu
jest pizza Prosciutto e funghi, czyli po prostu z szynką i pieczarkami, trzecie miejsce zajmuje
nasza pizza firmowa z szynką parmeńską, oliwkami, pomidorkami, parmezanem i rucolą.
Zdarzyło się też tak, że klient wprawdzie zamówił najprostszą wersję pizzy, ale z 10 dodatkami.
1/2
Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
Niewątpliwie jest to jeden z powodów, dla których tak lubimy pizzę, każdy może dobrać do niej
składniki takie, jakie lubi i na jakie ma akurat ochotę, później zjeść ją tak, jak lubi – palcami lub
sztućcami. Drugim powodem może być aspekt społeczny, bo co tak fajnie je się w towarzystwie
przyjaciół, jak nie pizzę właśnie. 9 lutego to świetna okazja, żeby móc bezkarnie się nią objeść,
spróbować nowych połączeń smakowych lub samemu sprawdzić się w roli pizzermana.
Dlaczego „Margherita”?
Historia nazwy najpopularniejszej pizzy to jednocześnie historia powstania współczesnej wersji
tego dania. A było podobno tak, mówi Tomasz Wawszczak: „Z okazji przyjazdu królowej Włoch
Margherite di Savoia do Neapolu w 1889, lokalny kucharz przygotował dla niej nowe danie,
trochę z braku innych składników postanowił na drożdżowym placku ułożyć ser mozzarellę,
pomidory i bazylię, nieprzypadkowo tworząc kompozycję kolorów jak na włoskiej fladze.
Potrawa okazała się sukcesem i stała się jedną z ulubionych potraw Królowej. Na jej cześć
kucharz nadał potrawie nazwę „Margherita”. Oczywiście jak było naprawdę nie wiemy, bo
historia obrosła wieloma miejskimi legendami.”
Maja Jezierska-Górniak
Pozostałe aktualności
2/2
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)