Otwórz - Klub Żak

Transkrypt

Otwórz - Klub Żak
69
NR
PODRĘCZN Y PROGR AM K LUBU ŻAK
W Y DA N I E BEZPŁ ATN E DOSTĘPN E W K LU BI E Ż A K
11.11 - 31.12.2016
H A Ń B A ! / F OT. M . S I T K I E W I C Z , G . S Z E W C Z Y K
WWW.KLUBZAK.COM.PL
KONCE RTY
KONCE RTY
19.11 / G.20.00 / SALA SUWNICOWA
K R I S T E N / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
KRISTEN / LAS
XENONY
KRISTEN / LAS
MATEUSZ RYCHLICKI - DRUMS, ELECTRONICS / ŁUKASZ RYCHLICKI - GUITAR /
MICHAŁ BIELA - BASS, VOCALS / MACIEJ BĄCZYK - SYNTHS
MICHAŁ BIELA (Kristen): Maciek to
nasz stary znajomy jeszcze z czasów
Robotobiboka, poznaliśmy się bodajże w
2001 roku. Na naszej poprzedniej sesji
nagraniowej do The Secret Map Maciek
pojawił się „z partyzanta” jakoś gość
specjalny. Później, na koncertach okazało
się, że brzmimy o wiele lepiej gdy gramy
utwory z płyt w czwórkę, a do tego Maciej
entuzjastycznie podchodził do możliwości
wspólnego grania i prób. Okazało się, że
świetnie się uzupełnia z Łukaszem i dodał
do naszego brzmienia coś zaskakującego.
Dlatego zaczęliśmy wymyślać kawałki
razem i „otworzyliśmy wspólnie nowy
rozdział w historii zespołu”.
Nie jest to jednak pierwszy raz,
kiedy Kristen rozbudowuje skład - co
decydowało o tym, że włączaliście
do zespołu innych muzyków
m.in. Marcina Piekoszewskiego,
Konrada Smoleńskiego czy Artura
Majewskiego?
Artur Majewski znany z Robotobiboka
i Mikrokolektywu to raczej „przyjaciel
domu”. Pomógł nam nie raz, ale nie był
nigdy członkiem Kristen. W przypadku
Marcina Piekoszewskiego, muzyka
zespołów Plum, Woody Alien i Wulkan
czy Konrada Smoleńskiego, artysty
wizualnego i muzyka BNNT, chodziło na
pewno o to, że chcieliśmy coś zmienić
w naszym brzmieniu, że nudziliśmy się
naszymi pomysłami. I te osoby faktycznie
2
wnosiły wiele świeżego, entuzjazm, i
energię. Gdy myślę o tamtych czasach, to
uważam że sporo im zawdzięczamy. Mam
nadzieję, że też to miło wspominają.
Patrząc na waszą twórczość na
przestrzeni lat widać, że zmienia się
forma utworów, ale też ich długość.
Las serwuje długie i repetywne
kompozycje. To zaplanowane
działanie czy efekt grania na
próbach?
Muszę mieć konkretny pomysł, jak tekst
umieścić w kontekście muzyki. Musi z nią
tworzyć organiczną całość. Na tej płycie
wydawało się, że nasze pomysły muzyczne
same z siebie brzmią przekonująco, i
niczego nie trzeba dodawać.
Po raz pierwszy śpiewasz po polsku.
Słyszałem, że w swoim solowym
projekcie też masz takie plany.
Znudziłem się swoim śpiewaniem po
angielsku, poczułem że nie ma w tym w
ogóle ryzyka. Po polsku trudno śpiewa się
z wielu względów, są to moczary pełne
pułapek i potencjalnej żenady. Ale chcę
podjąć to ryzyko, najwyżej się nie uda. Na
razie wypowiedziałem pierwsze parę zdań,
wszystko przede mną.
W skrócie: tak wyszło na próbach.
Im swobodniej graliśmy, im mniej
próbowaliśmy układać utwory, tym
bardziej przekonująco to brzmiało. Dla nas
samych było to pewne zaskoczenie i trochę
nam zajęło, zanim się z tym pogodziliśmy.
O ile początki Kristen bliskie były
mathrockowi, o tyle teraz znajduję
w waszej muzyce naleciałości
afrykańskiej rytmiki bliskiej
chociażby Konono no 1 czy gitarowym
zabawom The Ex.
Może mi się źle wydaje, ale to chyba ja
mam ostatnio tendencje do grania „pod
włos”, tak żeby wychodziło tanecznie
i przypadkiem wychodzi czasem taka
psedo-afrykańska polirytmia. Ja nigdy
nie słuchałem The Ex, a moja znajomość
afrykańskiej muzyki jest totalnie pobieżna.
Ta taneczność jest w dużej mierze kwestią
tego, że z reguły przed próbą piję mocną
kawę.
X E N O N Y / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
JAKUB KNERA: Gracie już jako
Kristen dziewiętnaście lat. Skąd
pomysł, żeby do składu dołączyć
Macieja Bączyka, który na dodatek
w swojej twórczości jest daleki od
muzyki gitarowej?
Wasza poprzednia płyta, The
Secret Map lawirowała pomiędzy
instrumentalnymi utworami a
piosenkami. Teraz tekstu jest bardzo
mało - co decyduje o tym, że utwory
zyskują wokal?
Relacje z koncertów na facebook.com/KlubZak
3
KONCE RTY
KONCE RTY
XENONY
4.12 / G.20.00 / SALA SUWNICOWA
BUKI - AKAI MPC, MOPHO, NORD RACK2X, CASIO DG-20 /
KAROL - AKAI MPC, NOVATION K-STATION / BEBECH - CASIO DG-20, YAMAHA DX-11
JAKUB KNERA: Skąd wziął się
pomysł na Xenony? Brzmienie
elektroniki z lat osiemdziesiątych
i dziewięćdziesiątych to próba
przywołania dzieciństwa i gier
komputerowych w muzyce?
PIOTR BUKOWSKI (Xenony): Na
początku był to po prostu eksperyment
formalny: zrobić muzykę w całości,
opartą na środowisku komputera. A przez
to, że komputer to duża część mojego
dzieciństwa - właśnie np. ośmiobitowy
- pojawił się pomysł, aby wykorzystać
estetykę lat osiemdziesiątych. Czułem
również potrzebę spróbowania czegoś
zupełnie nowego, nie-gitarowego czy
post-rockowego - bardziej solowego - jako
zamknięty, swój album.
Czy gry komputerowe tamtego
okresu odbierasz jako ważne
kulturowe doświadczenie - poprzez
ich analogową formę, sposób życia
czy właśnie dźwięk?
Same gry w minimalnym stopniu bardziej ograniczenia techniczne, jakim
poddani byli twórcy. Trzeba było np. w
48 kilobajtach pamięci umieścić cała
historię, czasami fabułę, muzykę i kod.
Zmuszało to mnie, jako dzieciaka, do
używania wyobraźni w dość ekstremalny
sposób - jakakolwiek prymitywna „gra“
bardziej odbywała się w mojej głowie niż
na czarno białym monitorze. To możemy
nazwać kulturowym doświadczeniem.
Także z tamtych czasów pochodzi protokół
MIDI, który z powodzeniem jest używany
do tej pory jako język komunikacji między
instrumentami (np. syntezatory, drum
maszyny), a poznanie go było moim
pierwszym krokiem w stronę elektroniki.
Z tej perspektywy to właśnie pierwsze
próby układania melodyjek na prostych
amigowych trackerach (czterośladowe
narzędzia do komponowania) to coś, co
najbardziej wspominam.
Mamy modę na powrót do brzmień z
tamtego okresu - co was, jako zespół
najbardziej w nich interesuje?
Jako moda czy estetyka to, w tym
momencie, niewiele. Jako zespół - często
ostatnio wracamy do lat osiemdziesiątych,
ale raczej bardziej technicznie - szukając
4
instrumentów, rozwiązań. Równie
dobrze możemy mówić też o latach
sześćdziesiątych, siedemdziesiątych czy
dziewięćdziesiątych. Nie trzymamy się w
żaden sposób określonej stylistyki. Pierwsza
płyta to lata osiemdziesiąte, natomiast
nowa płyta, nad którą pracujemy to już
pewnie okolice roku 2080.
Jak muzyka zespołu zmienia się przez
koncerty? Na początku, jako projekt
studyjny, operowałeś trochę innymi
środkami - sam zaaranżowałeś
i zaprogramowałeś utwory na
komputerze.
Pierwsza płyta była skomponowana i
odegrana w stu procentach przy użyciu
komputera - takie było założenie. Szybko
jednak się okazało, że wykonanie tego
na żywo, bez wpadania na manowce
nudnych koncertów z laptopem w
roli głównej, są dla nas niemożliwe.
W międzyczasie zaprosiłem Karola i
Bebecha - razem postanowiliśmy założyć
zespół Xenony. Poświęciliśmy rok czasu,
aby całość kompozycji przenieść na żywe
instrumentarium. Działa to bardzo dobrze
i nie chcemy wracać do komponowania
samotnie w komputerze.
Wcześniej z zespołem Stwory
próbowałeś na nowo spojrzeć na
post-rock i okolice, teraz na muzykę
komputerową i elektroniczną. Łatwo
jest takie muzyczne łatki odświeżać?
Co znajdujesz w tym dla siebie
najciekawszego?
Łatwo, jeśli pojawi się ciekawy i zwarty
pomysł w na „odświeżenie“ takiej łatki.
Dla mnie najciekawsze są zmiany - inne
instrumenty, nowe wyzwania, inna radość
z grania koncertów. Dzięki temu łapie się
inny punkt widzenia na pracę z muzyką.
GRUMBLING FUR /
PIERWSZY RAZ W POLSCE
ECHOES OF YUL
GRUMBLING FUR /
PIERWSZY RAZ W POLSCE
DANIEL O’SULLIVAN (ULVER, MOTHLITE) & ALEXANDER TUCKER - GUITARS,
ELECTRONICS / FRANK BYNG - DRUMS
JAROSŁAW KOWAL: Słuchanie
utworu Suneaters to niemal duchowe
doznanie, ale oglądanie was na
scenie, w futrach dodaje wyraźnego
elementu humorystycznego. Ważne
jest dla was podkreślenie tych dwóch,
immanentnych dla Grumbling Fur,
skrajności?
DANIEL O’SULLIVAN: Podchodzimy
do naszej muzyki zarazem z pasją i z
powagą, a do każdego tworzonego
przez nas utworze przemycamy wiele
radości. Uwielbiamy teatr i momenty,
gdy można zapomnieć o realizmie, gdy
można wciągnąć się w dźwięki oraz czyjąś
wyobraźnię.
Dla pewności - żadne zwierzęta nie
ucierpiały przy tworzeniu waszych
kostiumów?
Wszystko stworzyliśmy ze sztucznych
futer. Jedyne zwierzęta, jakie ucierpiały
to my sami - okropnie pocimy się w tych
kostiumach.
Zawsze miałem wrażenie, że
Grumbling Fur jest bardzo osobistym
projektem. Dodanie perkusisty do
składu nie zmieniło chemii pomiędzy
wami?
Nasza przyjaźń i wspólne pasje są
esencją Grumbling Fur. Każdy każdego
wzajemnie wspiera w nowych pomysłach,
wydobywamy nawzajem swoje talenty,
dajemy sobie pewność potrzebną do
wkraczania w rejony, w jakie w pojedynkę
nie odważylibyśmy się wejść.
To stała zmiana czy staliście się
tercetem tylko na czas trasy
koncertowej?
Frank Byng, nasz nowy perkusista,
zdecydowanie jest już stałym członkiem
Grumbling
Fur.
To
znakomit y
instrumentalista, a także twórca
nietuzinkowej, brytyjskiej wytwórni Slow
Foot. Wniósł wyjątkową, nową energię do
zespołu i zaczynamy włączać go w proces
tworzenia nowych utworów, więc mamy
nadzieję, że pozostanie z nami na bliżej
nieokreśloną przyszłość.
Prawdopodobnie niektóre z waszych
utworów mogłyby stać się przebojami
w latach 80., kiedy to zespoły pokroju
Visage osiągały komercyjny sukces
będąc jednocześnie mrocznymi i
chwytliwymi. Dzisiejsza popowa
muzyka ma dla was jakąkolwiek
wartość?
Wszystko tak bardzo się zmieniło w branży
muzycznej i wciąż się zmienia... Pop
istnieje w bardzo różnych odmianach,
od podziemnego po czysto komercyjny.
Dla nas inspiracjami są głównie starsi
wykonawcy, z kilkoma wyjątkami. Lubimy
między innymi Ariela Pinka, Conana
Mokasina, Kim Deal, Helen (czyli Liz Harris
z Grouper).
Załóżmy, że obudziliście się w
alternatywnym wymiarze, gdzie
Grumbling Fur jest powszechnie
znaną gwiazdą - cieszylibyście się
sukcesem czy tęsknilibyście za
„podziemiem”?
Relacje z naszych koncertów: facebook.com/KlubZak
5
KONCE RTY
G R U M B L I N G F U R / F OT. K E R R Y O ’ S U L L I V A N
E C H O E S O F Y U L / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
KONCE RTY
Oczywiście chcielibyśmy docierać z
naszą muzyką do większej liczby ludzi
- obojętnie, czy „pod ziemią”, czy „na
ziemi” - ale naszym najważniejszym
celem jest tworzenie ekscytującej,
emocjonalnej, transcendentalnej muzyki.
Wszyscy jesteśmy istotami ludzkimi
doświadczającymi życia w podobnie
zbudowanych ciałach, czujemy wszystkie
te intensywne uczucia, gdy tworzymy nasze
dźwięki i mamy nadzieję, że inni także
będą je odczuwać.
Podejrzewam, że byliście zawiedzeni,
gdy 8 stycznia nie doszło do
zapowiadanej incepcji Roya Batty’ego,
ale mam nadzieję, że nie osłabiło to
waszej miłości do science-fiction.
Wciąż zgłębiamy mniej znane pozycje
w dorobku Philipa K. Dicka i bardzo się
cieszymy, że ludzie świętują incepcję
Roya Batty’ego. Obaj bardzo lubimy
współczesne science-ficion i filmy fantasy,
choć niekoniecznie tworzone przez
nowoczesnych autorów. Alex czyta sporo
komiksów, Providence Alana Moore’a rozgrywające się w świecie stworzonym
przez H.P. Lovecrafta - było dla nas dużą
inspiracją. Ja wciąż zgłębiam wiedzę
ezoteryczną, czytam o kosmosie oraz
o duchowości, oglądam filmy takich
autorów, jak Ciro Guerra.
Blade Runner 2049 będzie wielkim
sukcesem czy wielkim zawodem?
Większość tych rebootów jest do niczego,
ale dostarcza solidnej dawki rozrywki.
Sądzę, że lepiej trzymać się oryginałów.
Wciąż jest tak wiele do odkrycia w tym,
co twórcom wydaje się już całkowicie
wyeksplorowane.
W przeszłości sięgaliście po takie
tematy, jak UFO czy tajemnice
ludzkiego umysłu. Jakie tematy
wpłynęły na powstanie Furfour,
najnowszego albumu?
Ogólnie mówiąc, lubmy to, co nieznane.
Nasze umysły są otwarte na wszystkie
konfiguracje możliwości ludzkiej
percepcji. Latające spodki, paranormalne
doświadczenia, kryptozoologia - wszystkie
z nich są częścią naszych mózgów.
Uważamy, że świat jest osobistym
doświadczeniem każdego z nas. Niczego
nie wiemy na pewno, ale jesteśmy częścią
tej kompletnie niewytłumaczalnej rzeczy
zwanej egzystencją.
Prawdopodobnie wcześniej o tym
nie słyszeliście, ale w niedalekim
sąsiedztwie Gdańska, w 1969 roku
rzekomo rozbiło się UFO, a zwłoki
kosmity zostały przejęte przez
armię radziecką… Ostrzegam
tylko, żebyście wiedzieli, dokąd się
wybieracie.
Wspaniale, będziemy liczyć na porwanie!
6
ECHOES OF YUL
MICHAŁ ŚLIWA - ELECTRONICS
Echoes of Yul to projekt, który u
źródeł swojej działalności wymieniany był
jednym tchem obok Blindead, Tides From
Nebula czy Obscure Sphinx, lecz z czasem
brzmienie oraz skład przeszły liczne
zmiany nadające mu całkowicie nowy
charakter. Dzisiaj jest to jednoosobowe
przedsięwzięcie Michała Śliwy, któremu
bliżej do ambientu niż do ciężkiego, postmetalowego grania.
Gitarowe struktury Śliwy, jego pomysły
na melodie i wyobraźnia w zakresie
orkiestracji oraz tworzenia warstw są
wspaniałe. Podobnie jak w najlepszej
house’owej muzyce, także tutaj każdy
utwór ma naprawdę piękny, choć
prosty i symetryczny progres. Album ma
emocjonalne nastawienie, bez wysiłku
wywołuje nostalgię oraz melancholijną
tęsknotę. Atmosfera jest tutaj jedną z tych,
na jakie nie natrafiłem już od zbyt dawna pewnego rodzaju uczucie, które błyszczało
wyraźnie w electro-industrialnej muzyce z
końcówki lat 90. Jeżeli zawsze wydawało
się wam, że Nine Inch Nails albo Massive
Attack grają płaczliwą lub przesadnie
dramatyczną muzykę, prawdopodobnie
tak samo pomyślicie o tym albumie.
Jeżeli natomiast to uczucie pochłaniało
was tak samo mocno, jak pochłania
mnie, najprawdopodobniej polubicie The
Healing - napisał Josh Landry, dziennikarz
anglojęzycznego portalu „Musique
Machine”.
Nasza strona: www.klubzak.com.pl
7
KONCE RTY
KONCE RTY
10.12 / G.20.00 / SALA SUWNICOWA
H A Ń B A ! / F OT. V. K R O L , O. C I O S K
HAŃBA! / HAŃBA!
D.O.M / CZARNY POŻAR
HAŃBA! / HAŃBA!
ANDRZEJ ZAMENHOF - BANJO, ŚPIEW / WIESŁAW KRÓL - AKORDEON, KLARNET /
ADAM SOBOLEWSKI - BĘBEN, GRZEBIEŃ, ŚPIEW / IGNACY WOLAND - TUBA, ŚPIEW
JAKUB KNERA: Podobno nazwa
waszego zespołu wzięła się od
filmu „Śmierć prezydenta” Jerzego
Kawalerowicza, gdzie to słowo pada
co chwilę. Buntujecie się czy chcecie
uświadamiać?
IGNACY
WOL AND
I
ADA M
SOBOLEWSKI (Hańba): Jedno i drugie.
Dzięki zbuntowanym tekstom i nawiązaniu
do muzycznej tradycji polskiego punka
chcemy uświadomić słuchaczom, że II
Rzeczypospolita nie była krainą mlekiem
i miodem płynącą, a wręcz przeciwnie miała wiele ciemnych stron. „Hańba” to,
wydawać by się mogło, anachroniczne
słowo, które wzbudza swego rodzaju
uśmiech i często jest w żartach
przywoływane. A jednak jakimś cudem
funkcjonuje dalej w użyciu.
Jak sami podkreślacie, cofnęliście
się o osiemdziesiąt lat, do trzeciej
dekady XX wieku. Czy dzięki temu
możemy lepiej zrozumieć to, co dzieje
się teraz?
Międzywojenna Polska, to polskość w
pigułce. Nie chcemy jednak bawić się
w publicystykę, wyciąganie wniosków
pozostawiamy każdemu odbiorcy.
Aczkolwiek osobiście sądzimy, że historia
nie tyle zatacza koła, co w pewnych
kwestiach nieustannie tkwi w miejscu. A
raczej błocie.
Historia nas czegoś uczy?
Historia jest jak stary, nieszanowany przez
uczniów szkolny belfer. Mówi stetryczale
cicho, świszczącym oddechem i powtarza
się co moment. Nikt nie zwraca nań
uwagi, wszyscy rzucają się papierowymi
samolocikami i strzelają pistoletami z
8
patyków. A przecież odbywa się lekcja,
wystarczyłoby jedynie uciszyć się na chwilę
i poświęcić swoją uwagę.
W jednym z wywiadów
powiedzieliście, że „nie lubicie
sanacji, mierzi was komuna i nie
wierzycie narodowcom”. Z kim więc
trzymacie?
Z prostymi ludźmi, którzy dosyć już mają
politycznego doktrynerstwa z lewa i prawa,
a chcieliby po prostu świętego spokoju,
stabilizacji i normalnych warunków
bytowych. Międzywojnie to nieustanne
napięcia, ideologiczne wojny przeniesione
na ulice, wreszcie brutalna i coraz
bardziej autorytarna władza, która nie
miała pomysłu na rozwiązanie palących
problemów społecznych, a na dodatek
zaczęła flirt z narodowcami. Pięknie
dziękujemy, stoimy z boku.
Skąd pomysł, żeby sięgnąć po teksty
Tuwima, Brzechwy i Broniewskiego
- dlaczego ich? Na dodatek do
akompaniamentu wykorzystujecie
takie uliczne instrumenty jak banjo,
bęben, akordeon i tubę. Jak ważny
jest ten uliczny, a więc bliski ludziom
charakter Waszej muzyki?
Uliczny charakter wynika bezpośrednio
z tego co padło wcześniej - trzymamy z
prostymi ludźmi, robotnikami w miastach
i chłopami na prowincji. Stąd Hańbie!
nie grożą salonowy fortepian czy
bigbandowe melodie. Co do tekstów owszem, korzystamy głównie z ówczesnych
poetów. Powód jest prosty - nikt tak
dobrze nie opowiedział o otaczającej
rzeczywistości. Do wymienionej trójki
warto dodać Edwarda Szymańskiego,
Tadeusza Hollendra czy twórcę najbardziej
profetycznego z wyśpiewywanych wierszy
- Henryka Zbierzchowskiego (autora
Niemcy się zbroją). Oraz kilka naszych
tekstów, odpowiednio zakamuflowanych.
Wy pokazujecie to dobitnie, ale
dlaczego uważacie że sztuka powinna
być zaangażowana społecznie bądź
politycznie? Dzięki temu chcecie
przemówić do przysłowiowego
rozumu?
Sztuka powinna być przede wszystkim
sztuką. Stawianie przed nią celów
politycznych czy społecznych niekoniecznie
pomaga. Owszem, chcemy, żeby to, co
robimy, wpływało na ludzi, zmieniało
ich spojrzenie na rzeczywistość czy
historię. Na nic jednak najpiękniejsze
zaangażowanie, jeśli nie będzie osadzone
w czymś artystycznie ciekawym i dobrze
wykonanym.
Nagraliście sesję dla
amerykańskiego radia KEXP, a poza
koncertami w Polsce objeżdżacie
Europę i Stany Zjednoczone.
Co w waszej muzyce pociąga
obcokrajowców, którzy na dodatek
muszą się nieźle namęczyć, żeby
przetłumaczyć teksty Hańby?
Ciekawość. Wydaje nam się, że muzyka
ludowa szeroko rozumianej Europy
Środkowej (czyli od Gdańska przez Kijów po
Skopje), którą mieszamy z punkiem, wciąż
jest na swój sposób egzotyczna dla świata
zachodniego. Teksty w swych historycznych
szczegółach faktycznie mogą być trudne
w pełnym zrozumieniu, jednak - jak
usłyszeliśmy w Stanach - ludziom podoba
się ich ludowe, „realne” zakorzenienie,
połączenie z całą kreacją, czyli strojami,
instrumentarium, oprawą graficzną, itd.
Zawsze staramy się przekazać ze sceny,
o co nam tak naprawdę chodzi. A co do
tłumaczeń - nieco pomogliśmy. Wszystkie
nasze piosenki są na naszej stronie w wersji
polskiej i angielskiej.
Wróćmy do roku 1936, który
według waszego konceptu
aktualnie mamy. Przyjeżdżacie
na północ Polski, a w zasadzie z
niej wyjeżdżacie, bo zagracie w
Wolnym Mieście Gdańsk. Rok temu z
sześćdziesięcioprocentową przewagą
w wyniku powtórzonych wyborów
wygrało tu NSDAP, a teraz naczelnik
WMG, Albert Forster nie dość,
że łamie postanowienia Traktatu
Wersalskiego, to stopniowo likwiduje
opozycyjne partie. Krytykujecie
sytuację w Polsce, a jak zapatrujecie
się na to, co dzieje się u nas?
Podobnie - bardzo nam się to nie podoba,
o czym śpiewamy w kilku piosenkach.
Przed chwilą wróciliśmy zresztą z ogarniętej
wojną domową Hiszpanii. I jakkolwiek
wspieramy lud hiszpański w walce z
faszystami, to niepokój wzbudzają wpływy
Kominternu. Porównanie może i nieco
na wyrost, ale w Polsce też Bezpartyjny
Blok Współpracy z Rządem cieszy się
bardzo mocnym poparciem. Staramy się
przestrzec przed niebezpieczeństwem,
jakie kryje się za dyktaturą i populizmem.
Wspomniana Hiszpania jest świetnym
przykładem: obywatele podzielili się na
tak wielu płaszczyznach, że aż wierzyć się
nie chce. Chcemy uświadomić wszystkim,
że ta droga prowadzi jedynie do nędzy i
cierpienia, zwykle kosztem zwykłych ludzi.
Czytajcie nasze relacje z koncertów na facebook.com/KlubZak
9
KONCE RTY
KONCE RTY
25.11 / G.20.00 / SALA SUWNICOWA
KONCERT TOWARZYSZĄCY UROCZYSTOŚCI WRĘCZENIA
NAGRÓD MIASTA GDAŃSKA DLA MŁODYCH TWÓRCÓW
W DZIEDZINIE KULTURY
KAMIL PIOTROWICZ SEXTET /
POPULAR MUSIC
KUBA WIĘCEK - SOPRANO AND ALTO SAXOPHONE / PIOTR CHĘCKI - TENOR
SAXOPHONE / EMIL MISZK - TRUMPET / KAMIL PIOTROWICZ - PIANO/COMPOSITIONS /
MICHAŁ BĄK - DOUBLE BASS / SŁAWEK KORYZNO - PERKUSJA
Całkiem niedawno zachwycaliśmy się
albumem Birth (2015) nagranym przez kwintet
koszalińskiego pianisty i kompozytora oraz
studenta Akademii Muzycznej w Gdańsku,
Kamila Piotrowicza. Drugą płytą muzyka jest
album zrealizowany w składzie poszerzonym
do sekstetu o jeszcze jeden saksofon (Kuba
Więcek). Pozostali instrumentaliści składu
to: Piotr Chęcki (saksofon tenorowy), Emil
Miszk (trąbka), oraz sekcja znana z formacji
Soundcheck: Andrzej Święs (kontrabas) i
Krzysztof Szmańda (perkusja).
D.O.M / CZARNY POŻAR
PIOTR SALEWSKI - MUZYKA, SŁOWA, WYKONANIE
Album zaczyna się zaskakująco od
hałaśliwego shoegaze’owego utworu
„Luty”, w którym gitarowe kaskady zlewają
się z klawiszami w masywne ściany
dźwięku. No to tło rzucony jest delikatny,
kołysankowy wokal Salewskiego. Z kolei
„Semper maior” swoim brzmieniem zbliża
się do nowofalowej estetyki - to zresztą
mój ulubiony fragment płyty. Kolejne
utwory stają się coraz bardziej wycofane,
zmierzają w kierunku ambientowego finału
w postaci blisko 14-minutowego „Happy
End”. Salewski nie boi się eksperymentu
ze zgiełkiem, jak w monotonnej,
futurystycznej „Przeciwziemi”, ale zwykle
trzyma się bliżej piosenkowej formy. Takie
balladowe „Deszcz pada w morze” czy
całkiem chwytliwe „Kolaps” i „95 BPM”
udowadniają, że Piotr wyrobił sobie swój
własny unikalny styl czerpiący śmiało
z niszowych podgatunków i twórczo je
interpretujący. „Czarny pożar” to płyta
dla oryginałów, poszukujących w muzyce
czegoś innego, niekoniecznie modnego i
perfekcyjnie wyprodukowanego.
(Marceli Frączek, We Are From Poland)
10
Biletów szukaj w naszym sklepie: tickets.klubzak.com.pl
Album przewrotnie zatytułowany POPULAR
Music zawiera, wobec skądinąd świetnej
płyty Birth, materiał ukazujący pianistę jako
lidera i kompozytora bardzo dojrzałego
i konsekwentnie realizującego swe
muzyczne wizje i idee. Muszę przyznać, że
po błyskotliwym debiucie fonograficznym
obawiałem się o to czy młody artysta będzie
w stanie udźwignąć brzemię niewdzięcznej
roli drugiego albumu. Po kilkakrotnym
wysłuchaniu nowego materiału, dostrzegam
niebywały próg pomiędzy obiema płytami.
Muzyk zamiast „iść za ciosem” wydeptując
wcześniej przetarte szlaki, postanowił zrobić
bardzo duży krok w nowym kierunku. Popular
MUSIC to pozycja bardziej wyszukana i
złożona, zarówno w zakresie kompozycji jak
przekazu dźwiękowego. Rozbudowane formy
wyposażone w ogrom niuansów zahaczają z
jednej strony o specyfikę muzyki współczesnej,
z drugiej śmiało hołdują jazzowej tradycji.
Każdy instrumentalista zdaje się intuicyjnie
trafiać w sedno, co czyni muzykę niezwykle
kolektywną i demokratyczną, tworzoną niemal
instynktownie, bez wcześniejszych ustaleń, a
jednak przemyślaną i starannie dopracowaną.
Kompozycje zachwycają głębią i wyszukanym
kształtem, generując wyjątkowy nastrój.
Spokojne nasączone melancholią i refleksją
utwory, sąsiadują z nasączonymi wyrazistą
melodyką (np. temat tytułowy) i szaleńczymi
galopadami ujawniającymi niemal free
jazzowe oblicze instrumentalistów.
(Robert Ratajczak / longplayrecenzje.blox.pl)
11
S PA C E F E ST
S PA C E F E ST
2 - 3.12 / G.19.00 / KLUB ŻAK
C A M E R A / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
6. SPACEFEST!
Muzyka psychodeliczna w najlepszym wydaniu, shoegaze, krautrock, space-rock, a do
tego kosmiczna energia, intergalaktyczne koty, leśne gobliny, wykręcone wizualizacje,
pogańskie disko - to wszystko można znaleźć na jedynym w swoim rodzaju festiwalu
SpaceFest!
D I V I D E D / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
Tradycyjnie, część koncertową poprzedzą warsztaty Pure Phase Ensemble efemerycznej grupy utworzonej specjalnie na potrzeby festiwalu. Muzycy będą wspólnie
pracować przez tydzień w CSW Łaźnia 2 w Nowym Porcie - i inspirować się portowymi
klimatami tej gdańskiej dzielnicy. Tym razem na czele PPE stanie człowiek-legenda, Anton
Newcombe z zespołu The Brian Jonestown Massacre, który konsekwentnie
będzie kierował się jedną regułą - że w tworzeniu muzyki nie ma żadnych reguł. Tak więc
możemy spodziewać się dosłownie wszystkiego. Anton do współpracy w ramach PPE
zaprosił jeszcze Emila Nicolaisena, norweskiego producenta i multiinstrumentalistę,
lidera grupy Serena Maneesh. Do grupy dołączą ponadto muzycy z zespołów
Polpo Motel (Olga Mysłowska), Jesień (Maciej Karmiński), Oslo Kill
City (Jakub Żwirełło), Judy’s Funeral (Marcin Lewandowski), Aiodine
(Kacper Graczyk). W składzie nie zabraknie również Karola Schwarz (7faz) z
Nasiono Records, którzy od samego początku dba o muzyczną spójność projektu PPE.
Efekty pracy zespołu usłyszymy na koncercie 3 grudnia, a występ zostanie zarejestrowany
i wydany na płycie w 2017 roku.
Jak co roku, uczestników festiwalu czeka spora dawka koncertowych atrakcji. Poza
PPE, na scenie Klubu Żak wystąpi także niemieckie trio Camera eksperymentujące
z dźwiękiem, kompozycją, formą i ekspresją - porównywane do takich ikon Krautrocka
jak Neu! czy La Düsseldorf, które niczym silnik działający na najwyższych obrotach, w
każdej chwili może wyrwać się spod kontroli. Na festiwalu po raz pierwszy zagości czeski
shoegaze i dream pop w wykonaniu zespołu Div i Ded z miasta Frýdek-Místek, w
którego muzyce można doszukać się inspiracji dokonaniami takich grup jak The Ecstasy
of Saint Theresa, Slowdive, The Jesus & Mary Chain czy My Bloody Valentine.
E M I L N I C O L A I S E N / F OT. J O H A N N A S I R I N G
Chłodne, rozmarzone, eteryczne utwory zagra też Be Forest - damskie trio z włoskiego
miasteczka Pesaro, które ma już mocno ugruntowaną pozycję w shoegaze’owym
świecie. Uczestników festiwalu z shoegaze’owego błogostanu na pewno wyrwie muzyka
londyńskiego duetu Mdme Spkr, który ze sceny transmituje czystą, surową energię,
atakuje przesterami, a niski, drapieżny głos Lau emanuje drapieżną szczerością. Ich
duszne, głośne brzmienie kojarzy się z grungem spod znaku L7, ale i z mrokiem Black
Sabbath.
Mocnym akcentem będzie też koncert polskiego zespołu Wild Books, który w
ramach SpeaceFestu zaprezentuje muzykę z nachodzącej, drugiej płyty 2, łączącą
surowe brzmienie psychodelicznego punka z rozmarzonymi, przesterowanymi gitarami
przywodzącymi na myśl lata 90. Kolejną polską grupą, która wystąpi na festiwalu jest
Lonker See z Trójmiasta, które dla odmiany oscyluje wokół takich gatunków jak jazz,
space rock i psychodela - ich muzyka jest pełna przestrzeni, bazuje na długich formach
i zostawia sporo miejsca na improwizację. Nie zabraknie też dźwięków spod znaku
nowej psychodelicznej sceny. Międzynarodowy skład The Third Sound islandzkiego
wokalisty Hakona Aðalsteinssona, którego można kojarzyć z działalności w Singapore
Sling, powstał w Rzymie, a obecne działa w Berlinie. Brzmienie The Third Sound jest
opisywane jako rozpięte między światłem a ciemnością, marzeniem a rzeczywistością,
popem a muzyką eksperymentalną, przechodząc od hipnotycznych krajobrazów
muzycznych po rozedrgane, przesterowane numery. Sam zespół z kolei nazwano
fundamentem psychodelicznego podziemia.
12
Nasza strona: www.klubzak.com.pl
13
Jak co roku, na SpaceFescie zaprezentują się też formacje wyróżnione w konkursie dla
młodych zespołów. Tym razem będzie to warszawska Rosa Vertov - „dziewczyńska”
grupa (nie mylić z girlsbandem!) grająca niepokojący, brudny shoegaze oraz The
Fruitcakes - formacja z Trójmiasta, która przeszła niesamowitą ewolucję muzyczną:
kompozycje zawarte na ich drugiej płycie silnie nawiązują do psychodelicznej sceny San
Francisco z końcówki lat 60., jak również do tzw. sceny Canterbury, a także zwracają się
w stronę psychodelicznego charakteru współczesnej australijskiej sceny alternatywnej.
M D M E S P K R / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
SpaceFest! to też sety DJ-skie oraz dzikie tańce przy dziwnych dźwiękach i
zaskakującym repertuarze. O ten element zadbają: Snowid - mistyczna postać z lasu i
nieformalny patron festiwalu, który rozgrzeje swych wyznawców setami z muzyką disco,
psytrance, elektro, dubstep; oraz brytyjska DJ-ka znana jako Ola’s Cool Kitchen,
która z kolei zagra najbardziej kosmiczne i psychodeliczne utwory taneczne z całego
świata. Tak więc 2-3 grudnia Gdańsku odbędzie się kolejne muzyczne, intergalaktyczne
grzybobranie! Warto rezerwować czas, aby wziąć udział w tej wyjątkowej wyprawie.
Zapraszamy!
S PA C E F E ST
6.SPACEFEST!
S PA C E F E ST
PROGRAM KONCERTÓW
2.12 / G.19.00
Rosa Vertov (PL)
Be Forest (IT)
Wild Books (PL)
Camera (DE)
The Third Sound (IS/DE)
+
Snowid DJ Set (PL)
DJ Ola’s Cool Kitchen (UK)
3.12 / G.19.00
The Fruitcakes (PL)
Lonker See (PL)
DIV I DED (CZ)
MDME SPKR (UK/FR)
Pure Phase Ensemble ft. Anton Newcombe
(The Brian Jonestown Massacre) & Emil Nicolaisen
(Serena Maneesh) (US/PL/NOR)
+
Snowid DJ Set (PL)
DJ Ola’s Cool Kitchen (UK)
T H E T H I R D S O U N D / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
Więcej informacji na temat festiwalu można znaleźć na stronie
www.spacefest.pl
14
Bilety do nabycia przez Soundrive Tickets oraz Klub Żak
Bilety jednodniowe: 35 zł (przedsprzedaż) 45zł (dzień koncertu) /
karnety: 65zł (tylko przedsprzedaż)
Festiwal SpaceFest! został zorganizowany przez
Stowarzyszenie Nasiono przy współpracy z CSW Łaźnia
i Klubem Żak. Festiwal dofinansowano ze środków
Miasta Gdańska.
Więcej informacji: www.spacefest.pl
15
T R Ó J M I E J S K I P U N K T TA N E C Z N Y
T R Ó J M I E J S K I P U N K T TA N E C Z N Y
24.11 / G.19.00 / SALA SUWNICOWA
A…B /
KAROLINA GARBACIK, ERYK MAKOHON
CHOREOGRAFIA: ANNA KONJETZKY / TANCERZE: KAROLINA GARBACIK,
ERYK MAKOHON / MUZYKA: BRIGITTA MUNTENDORF / PREMIERA: 20.11.2016
21.11.2016 / G.19.00 / SALA SUWNICOWA
PRZENIKANIE /
ANNA HARACZ, IWONA OLSZOWSKA
POMYSŁ, REŻYSERIA, KOSTIUMY, REŻYSERIA ŚWIATEŁ, TANIEC I IMPROWIZACJA:
ANNA HARACZ, IWONA OLSZOWSKA / STRUKTURA CHOREOGRAFICZNA:
IWONA OLSZOWSKA / MUZYKA: MARCIN JANUS, PRZY WSPÓŁUDZIALE ANNA HARACZ,
IWONA OLSZOWSKA / OPRAWA WIZUALNA: NATALIA OSUCH / PREMIERA: 15.11.2015
W tańcu współczesnym filozoficzne inspiracje dla twórców i takież asocjacje u widzów
nie są czymś niespotykanym. Sanna Kekäläinen w spektaklu „Bestia - Książka w
pomarańczowym namiocie”, nawiązując do myśli Jacquesa Derridy, wykreowała osobliwą
przestrzeń hauntologiczną, w której rozgrywała się jej realizacja. Była to jednak przestrzeń
zamknięta; widz pozostawał jej zewnętrznym obserwatorem. W „Przenikaniu” jest inaczej.
Świat Haracz i Olszowskiej jest światem „zachłannym”, wciąga widza z siłą nieomal
hipnotyczną. A pojawiające się refleksje nie są refleksjami chłodnego obserwatora, lecz
czynnego uczestnika spektaklu. Zaiste niewielu jest twórców potrafiących zbudować tak
autentyczną i silną relację z widzem. Takie doznania zapamiętuje się na zawsze.
(Andrzej Z. Kowalczyk, „Kurier Lubelski”)
LIGHTING / VIVIANA DEFAZIO,
JULIA DONDZIŁO, KAROLINA GARBACIK,
SAHRA HUBY, PIOTR SKALSKI,
PAWEŁ ŁYSKAWA, ERYK MAKOHON,
MICHELE MELONI, QUINDELL ORTON
CHOREOGRAFIA, DYREKTOR ARTYSTYCZNY: ANNA KONJETZKY / WYKONAWCY:
VIVIANA DEFAZIO, JULIA DONDZIŁO, KAROLINA GARBACIK, SAHRA HUBY, PIOTR
SKALSKI, PAWEŁ ŁYSKAWA, ERYK MAKOHON, MICHELE MELONI,QUINDELL
ORTON / MUZYKA: SERGEJ MAINGARDT / ŚWIATŁA: ROBERT IRMAN / POLSKA
PRODUKCJA: PODLASKIE STOWARZYSZENIE TAŃCA / KOPRODUKCJA: CRICOTEKA,
STOWARZYSZENIE KRAKOWSKI TEATR TAŃCA, FUNDACJA PERFORMA, DANCEOFFNIA
/ PARTNER: INSTYTUT MUZYKI I TAŃCA, BIAŁOSTOCKI TEATR LALEK / SPEKTAKL
ZREALIZOWANY WE WSPÓŁPRACY Z INSTYTUTEM MUZYKI I TAŃCA W RAMACH
PROGRAMU „ZAMÓWIENIA CHOREOGRAFICZNE 2016” / PREMIERA: 20.11.2016
Lighting - „zapalanie”, „spalanie”, „rozniecanie” - to tytuł najnowszej choreografii
tanecznej Anny Konjetzky, w ramach której choreografka kieruje uwagę widowni na
ciała dziesięciorga tancerzy i pustą scenę. Dziesięcioro tancerzy tworzy pulsującą,
niepokojącą masę, której napięcie zdaje się wciąż rosnąć. Zainspirowane obrazami
ruchów protestowych z całego świata Lighting bada ten płomyk, ten moment rozpadu,
rozładowania.
11.12 / G.19.00 / SALA SUWNICOWA
NIE BÓJMY SIĘ… /
ANNA HARACZ, ANDRZEJ MORAWIEC
CHOREOGRAFIA, WYKONANIE, MUZYKA, KOSTIUM: ANNA HARACZ,
ANDRZEJ MORAWIEC / SPEKTAKL POWSTAŁ DZIĘKI DOFINANSOWANIU W RAMACH
STYPENDIUM KULTURALNEGO MIASTA GDAŃSKA / PREMIERA: 1.10.2016, KLUB ŻAK
P R Z E N I K A N I E / F OT. M . Z A K R Z E W S K I
Ten spektakl to opowieść o jakże niemodnym dziś temacie dojrzałości, miłości,
banalnościach dnia codziennego i niespiesznego starzenia się. Z perspektywy mijającego
czasu patrzymy na swoje wybory, błędy, sukcesy i porażki. Nadajemy im różne znaczenia,
przyklejamy im odmienne etykiety - podkreślają twórcy.
16
18.12 / G.19.00 / SALA SUWNICOWA
SZRON / FROST /
LIWIA BARGIEŁ, TOMASZ CIESIELSKI,
ALBERT CIASTEK
WYKONANIE: LIWIA BARGIEŁ, TOMASZ CIESIELSKI, ALBERT CIASTEK / WSPÓŁPRACA
ARTYSTYCZNA: MATE MESZAROS / MUZYKA, UTWORY, WIZUALIZACJE: KAMIL GORGOŃ
/ KOSTIUMY, SCENOGRAFIA: LIWIA BARGIEŁ, KAMIL GORGOŃ / NA MOTYWACH
ŚNIEŻY ROBERTA JAROSZA / PREMIERA 28.02.2016, KLUB ŻAK, W RAMACH PROJEKTU
REZYDENCJA / PREMIERA 2016, GDAŃSKI FESTIWAL TAŃCA
Bilety na spektakle: tickets.klubzak.com.pl
17
PC DRAMA
PC DRAMA
Mecenas projektu
PC Drama 2016
28.11 / G.19.00 / SALA SUWNICOWA
CHĘTNA
AUTOR, REŻYSER: IGOR GORZKOWSKI / OBSADA: KAROLINA PIECHOTA, ŁUKASZ SIMLAT /
ROZMOWĘ Z TWÓRCAMI POPROWADZI DR BARBARA ŚWIĄDER-PUCHOWSKA
Ł U K A S Z S I M L AT / F OT. KO B A S L A K S A
Tytułową bohaterką sztuki Igora Gorzkowskiego jest Krystyna
Skarbek - pseudonim „Chętna”, która na początku lat 40.
wstępuje do brytyjskiego wywiadu i staje się jedną z pierwszych
kobiet wykonujących dla MI6 zadania operacyjne. Dramat
Chętna rozgrywa się w trakcie jednej nocy w Kairze w czerwcu
1942. Noc tę spędzi główna bohaterka w swoim hotelowym
pokoju z oficerem kontrwywiadu Armii Krajowej, który przybywa
do Egiptu z misją zbadania jej wiarygodności.
19.12 / G.19.00 / SALA SUWNICOWA
SUPERNOVA LIVE
K A R O L I N A P I E C H OTA / F OT. M AT E R I A ŁY P R A S O W E
AUTOR: SANDRA SZWARC / REŻYSERIA: MACIEJ KONOPIŃSKI /
ROZMOWĘ Z TWÓRCAMI POPROWADZI DR ANNA JAZGARSKA.
18
Supernova Live to sztuka łącząca gatunkowe cechy retro
kryminału i czarnej komedii. Akcja sztuki osadzona jest na
przełomie lat 40. i 50. XX wieku w Nowej Hucie. W czasie
urbanizacyjnych przemian i wzmożonych wysiłków całego
narodu by zbudować miasto idealne, miasto na miarę marzeń
o socrealistycznym cudzie, dochodzi do zbrodni, która kładzie
się cieniem na propagandowym sukcesie PRL-owskich władz.
Do wyjaśnienia kryminalnej zagadki zostaje skierowany milicjant
Twardowski, nieporadny nowicjusz, który spotyka na swej drodze
niezwykle barwną paletę przyjaznych i mniej przyjaznych
lokalnych typów, usiłujących pomóc mu lub przeszkodzić w
prowadzonym śledztwie. Autorka sztuki, która urodziła się pod
koniec lat 90. bardzo umiejętnie odtwarza charakter epoki,
odwołując się przy tym do wielu dostępnych źródeł, w tym
materiałów prasowych i kronik filmowych. Materia językowa tej
sztuki pozostaje natomiast niezwykle współczesna i w bardzo
ciekawy sposób czerpie z różnych językowych rejestrów, w tym
z języka muzyki rap.
Nasza strona: facebook.com/PC-Drama
19
GALE RIA
GALE RIA
17.11 - 6.12 / G.9.00 - 21.00
17.11 / G.19.00 / WERNISAŻ
GALERIA
WSTĘP WOLNY
8 - 30.12 / G.9.00 - 21.00
8.12 / G.19.00 / WERNISAŻ
GALERIA
WSTĘP WOLNY
WIKTOR JACKOWSKI /
WSZYSTKO CO
W MOJEJ NIEMOCY
RADOSŁAW KOBUS /
FALE I REFLEKSY
Radosław Kobus: „Fale i refleksy” świetlne na wodzie są jednym z cykli które podjąłem
jakiś czas temu. Zgłębiając tajniki dźwięku i jego struktury , umieszczenie go w przestrzeni
,spowodowało zastanawianie się nad tym, jak natura objawia się w formie wizualnej.
Rożne zachowania światła na tafli wody ,jego nieregularność, różne blaski i odbicia
zaczęły mnie frapować. Obrazy związane ze światłem na wodzie, które są wycięte ze
swojego naturalnego kontekstu, stają się abstrakcyjne i nie muszą być odczytywane
jako natura.Za każdym razem, jak obserwowałem podobne zjawisko, to czułem, że to
jest prawdziwe objawienie Boga w naturze, że tu zachodzi jakaś magia. Podobnie w
dźwiękach, które mają swoje cienie, refleksy i wyrażają stany emocjonalne.
OSO B A PU B L I C Z N A / W I K TO R J AC KOWSK I
Wiktor Jackowski: najgorzej jest w okolicach trzynastej, kiedy cały poranny entuzjazm
znika już bez śladu, a druga kawa nie przynosi oczekiwanej iluzji celu na resztę dnia.
Wartości bledną, ideały się przejaskrawiają, aż do karykaturalnej postaci, aby w końcu
zatracić całkowicie dawną formę. Zostaje tylko kontur świadomości. Maluję smutne
obrazki, bo tylko takie wydają mi się sensowne.
20
Nasza strona: www.facebook.com/Galeria-Zak
Nasza strona: www.klubzak.com.pl
21
KINO
KINO
25.11 - 1.12 / KINO
2 - 8.12 / KINO
EGZAMIN / BACALAUREAT
HISZPAŃSKI TEMPERAMENT
(JAK ZOSTAĆ BASKIEM) /
OCHO ALELLIDOS VASCOS
R. CRISTIAN MUNGIU (4 MIESIĄCE, 3 TYGODNIE, 2 DNI, ZA WZGÓRZAMI) /
RUMUNIA / 2016 / MFF W CANNES: NAJLEPSZY REŻYSER / 128 MIN.
Najnowszy film Mungiu, nagrodzony za reżyserię w Cannes „Bacalaureat”,
rozpoczyna statyczne ujęcie jednej z ulic w rumuńskim mieście Cluj. Kamera
wisi nad chodnikiem, obserwuje przechodniów z bezpiecznego dystansu, nie
celebruje żadnego detalu, nie widzi w nikim bohatera. Po cięciu jesteśmy już
w mieszkaniu. Słyszymy huk, przez okno wpada cegła, za chwilę w kadrze
pojawia się Romeo - nieźle sytuowany lekarz, którego jedyną ambicją jest
wypchnięcie w wielki (czytaj: zachodni) świat córki, nawet kosztem etycznej i
moralnej autodegradacji. Właśnie po tej trajektorii docieramy z zewnątrz do
środka; od ogółu do konkretu; od panoramy kraju, miasta i jednej ulicy do
prywatnego dramatu. Już ten krótki fragment stanowi esencję kina Mungiu,
a także estetyczną wizytówkę całej Nowej Fali. To nurt, który nie uwodzi
widza folklorem, tylko zakorzenia nas w niefotogenicznej rzeczywistości;
który rozlicza się z historią bez publicystycznego zaśpiewu, wreszcie - który
jedną z naczelnych cnót czyni subiektywną perspektywę. Przyjmowanie
boskiej optyki jest według Mungiu nieuczciwe i nienaturalne, równoznaczne
z przyznaniem autorowi monopolu na prawdę. Nic dziwnego. Bodaj wszyscy
filmowcy, którzy flirtują z neorealizmem, odbierają sobie oraz widzowi
przywilej wszechwiedzy. (Michał Walkiewicz / filmweb.pl)
22
Więcej informacji znajdziesz tutaj: klubzak.com.pl
R. EMILIO MARTÍNEZ-LÁZARO / HISZPANIA / 2014 / NAGRODY GOYA 2015 - NAJLEPSZA
AKTORKA DRUGOPLANOWA, NAJLEPSZY AKTOR DRUGOPLANOWY, NAJLEPSZY
DEBIUT AKTORSKI / 98 MIN.
Na ekrany wraca hit Tygodnia Kina Hiszpańskiego, szalona komedia Jak
zostać Baskiem pod nowym tytułem Hiszpański temperament. W 2014 roku
film był rekordowym sukcesem frekwencyjnym iberyjskiego kina w Hiszpanii,
który pod względem liczby widzów pokonał nawet największe hollywoodzkie
superprodukcje. Rafa to typowy Andaluzyjczyk, któremu w rodzinnej Sewilli
niczego nie brakuje. Ma wszystko, co kocha: wino jerez, brylantynę i
piękne kobiety. Spotkanie z odporną na jego wdzięki, temperamentną
Baskijką, Amaią wywraca świat Rafy do góry nogami. Opuszcza Sewillę i
udaje się na daleką północ, do małego baskijskiego miasteczka, w którym
mieszka Amaia. Jest skłonny stać się Baskiem, byle tylko zdobyć jej serce.
Zwariowana, romantyczna komedia ukazująca różnice między południem
i północą Hiszpanii wywołała salwy śmiechu, zdobywając serca widzów w
Hiszpanii i stając się przebojem Tygodnia Kina Hiszpańskiego 2015.
Pełna informacja na: facebook.com/klubzak
23
KINO
KINO
22.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / 4 KRÓLOWIE / 4 Könige / r. Theresa von Eltz / Niemcy / 2015 / 103 min. / Tydzień
Filmu Niemieckiego
KINO ŻAK / PROGRAM
11 - 13.11.2016
G.10.00, 11.30 i 16.30 / BIURO DETEKTYWISTYCZNE LASSEGO I MAI. STELLA NOSTRA /
LasseMajas detektivbyrå - Stella Nostra / r. P. Klange, W. Soderlund / Szwecja / 2015 /
Festiwal Filmowy Kino Dzieci 2016: Nagroda Publiczności / 71 min. / kategoria: 6+
G.18.00 / WSZYSTKIE NIEPRZESPANE NOCE / r. Michał Marczak (Fuck for Forest) /
Polska / 2016 / MFF T-Mobile Nowe Horyzonty: Nagroda Publiczności / 100 min.
G.20.15 / DZIECIŃSTWO WODZA / The Childhood of a Leader / r. Brady Corbet / wyk.
Bérénice Bejo (Artysta, Przeszłość), Liam Cunningham (Gra o tron, Głód), Yolande
Moreau (Zupełnie Nowy Testament, Serafina), Stacy Martin (Nimfomanka, Pentameron),
Robert Pattinson (Rover, Mapy gwiazd) / Francja, Węgry, Wielka Brytania / 2015 / MFF w
Wenecji: Lew Jutra (najlepszy debiut), Konkurs Horyzonty: Najlepszy film / 115 min.
14 - 17.11.2016
G.16.00 / BIURO DETEKTYWISTYCZNE LASSEGO I MAI. STELLA NOSTRA / LasseMajas
detektivbyrå - Stella Nostra / r. P. Klange, W. Soderlund / Szwecja / 2015 / Festiwal
Filmowy Kino Dzieci 2016: Nagroda Publiczności / 71 min. / kategoria: 6 +
G.18.00 / DZIECIŃSTWO WODZA / The Childhood of a Leader / r. Brady Corbet / wyk.
Bérénice Bejo (Artysta, Przeszłość), Liam Cunningham (Gra o tron, Głód), Yolande
Moreau (Zupełnie Nowy Testament, Serafina), Stacy Martin (Nimfomanka, Pentameron),
Robert Pattinson (Rover, Mapy gwiazd) / Francja, Węgry, Wielka Brytania / 2015 / MFF w
Wenecji: Lew Jutra (najlepszy debiut), Konkurs Horyzonty: Najlepszy film / 115 min.
G.20.10 / WSZYSTKIE NIEPRZESPANE NOCE / r. Michał Marczak (Fuck for Forest) /
Polska / 2016 / MFF T-Mobile Nowe Horyzonty: Nagroda Publiczności / 100 min.
18.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / TONI ERDMANN / r. Maren Ade (Wszyscy inni) / Austria, Niemcy / 2016 / MFF w
Cannes 2016: Nagroda FIPRESCI / 162 min. / Tydzień Filmu Niemieckiego
19.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / FRITZ BAUER KONTRA PAŃSTWO / Der Staat gegen Fritz Bauer / r. Lars
Kraume / wyk. Burghart Klaußner (Biała wstążka, Most szpiegów) / Niemcy / 2015 / MFF
w Locarno 2015: Nagroda Publiczności / 105 min. / Tydzień Filmu Niemieckiego
20.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / 24 TYGODNIE / 24 Wochen / r. Anna Zohra Berrached / wyk. Julia Jentsch
(Sophie Scholl: ostatnie dni, 33 sceny z życia) / Niemcy / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda Specjalna / 102 min. / Tydzień Filmu Niemieckiego
21.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / FUKUSHIMA MOJA MIŁOŚĆ / Grüsse aus Fukushima / r. Doris Dörrie (Nadzy,
Hanami - Kwiat wiśni) Niemcy / 2016 / MFF w Berlinie 2016: Nagroda Międzynarodowego
Stowarzyszenia Kin Artystycznych / 104 min. / Tydzień Filmu Niemieckiego
24
Więcej informacji znajdziesz tutaj: klubzak.com.pl
23.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / PEWNEGO RAZU / Auf einmal / r. Asli Özge / wyk. Julia Jentsch (Sophie Scholl:
ostatnie dni, 33 sceny z życia) / Niemcy, Holandia, Francja / 2016 / 112 min. / Tydzień Filmu
Niemieckiego
24.11.2016
G.18.00 / ALOJZY / Aloys / r. Tobias Nölle / Szwajcaria / 2016 / MFF w Berlinie 2016:
Nagroda FIPRESCI / 91 min.
G.20.00 / KIM JEST ODA JAUNE? / Wer ist Oda Jaune? / r. Kamila Pfeffer / Niemcy / 2016 /
75 min. / Tydzień Filmu Niemieckiego
25 - 27.11.2016
G.18.00 / MARZENIA / Es esmu šeit / r. Renars Vimba / Łotwa / 2016 / MFF w Berlinie
2016: Kryształowy Niedźwiedź (Nagroda Generation 14plus) / 106 min.
G.20.00 / EGZAMIN / Bacalaureat / r. Cristian Mungiu (4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni, Za
wzgórzami) / Rumunia / 2016 / MFF w Cannes: Najlepszy reżyser / 128 min.
28.11 - 1.12.2016
G.17.45 / EGZAMIN / Bacalaureat / r. Cristian Mungiu (4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni, Za
wzgórzami) / Rumunia / 2016 / MFF w Cannes: Najlepszy reżyser / 128 min.
G.20.00 / MARZENIA / Es esmu šeit / r. Renars Vimba / Łotwa / 2016 / MFF w Berlinie
2016: Kryształowy Niedźwiedź (Nagroda Generation 14plus) / 106 min.
2 - 4.12.2016
G.16.30 / HISZPAŃSKI TEMPERAMENT (Jak zostać Baskiem) / Ocho Alellidos Vascos
/ r. Emilio Martínez-Lázaro / Hiszpania / 2014 / Nagrody Goya 2015 - Najlepsza Aktorka
Drugoplanowa, Najlepszy Aktor Drugoplanowy, Najlepszy Debiut Aktorski / 98 min.
G.18.20 / U PANA MARSA BEZ ZMIAN / Des nouvelles de la planète Mars / r. Dominik Moll
(Harry, twój prawdziwy przyjaciel, Leming) / Belgia, Francja / 2016 / 101 min.
G.20.15 / HISZPAŃSKI TEMPERAMENT (Jak zostać Baskiem) / Ocho Alellidos Vascos
/ r. Emilio Martínez-Lázaro / Hiszpania / 2014 / Nagrody Goya 2015 - Najlepsza Aktorka
Drugoplanowa, Najlepszy Aktor Drugoplanowy, Najlepszy Debiut Aktorski / 98 min.
5 - 8.12.2016
G.18.00 / HISZPAŃSKI TEMPERAMENT (Jak zostać Baskiem) / Ocho Alellidos Vascos
/ r. Emilio Martínez-Lázaro / Hiszpania / 2014 / Nagrody Goya 2015 - Najlepsza Aktorka
Drugoplanowa, Najlepszy Aktor Drugoplanowy, Najlepszy Debiut Aktorski / 98 min.
G.20.00 / U PANA MARSA BEZ ZMIAN / Des nouvelles de la planète Mars / r. Dominik
Moll (Harry, twój prawdziwy przyjaciel, Leming) / Belgia, Francja / 2016 / 101 min.
9.12.2016
G.18.00 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
G.20.00 / UCZEŃ / (M)uchenik / r. Kirill Serebrennikow / Rosja / 2016 / 118 min. / 10.
Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
10.12.2016
G.18.00 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
G.20.00 / OCHRONA / Okhrana / r. Aleksandr Proszkin / Rosja / 2015 / 116 min. / 10.
Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
Pełna informacja na: facebook.com/klubzak
25
KINO
KINO
11.12.2016
G.18.00 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
G.20.00 / ZNALEZISKO / Nakhodka / r. Wiktor Dement / Rosja / 2015 / 98 min. / 10.
Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
12.12.2016
G.18.00 / ZOOLOGIA / Zoologiya / r. Iwan Twierdowski / Francja, Niemcy, Rosja / 2016 /
MFF w Karlowych Warach 2016: Nagroda Specjalna Jury / 88 min. / 10. Festiwal Filmów
Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
G.20.15 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
G.18.00 / DOTYK WIATRU / Prikosnovenie vetra / r. Olga Wieremiejewa, Jelena Demidowa
/ Rosja / 2016 / 77 min. / 10. Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
G.20.15 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
14.12.2016
G.18.00 / DOBRY CHŁOPIEC / Khoroshiy malchik / r. Oksana Karas / Rosja / 2016 / 95 min.
/ 10. Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
G.20.15 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
15.12.2016
G.18.00 / ŚWIATŁA WIELKIEJ WSI / Ogni bolshoi derevni / r. Ilja Uczitel / Rosja / 2016 / 81
min. / 10. Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”
G.20.15 / GIMME DANGER / r. Jim Jarmusch (Tylko kochankowie przeżyją, Truposz,
Inaczej niż w raju, Kawa i papierosy) / USA / 2016 /108 min.
16 - 18.12.2016
G.18.00 / NIEZNAJOMA DZIEWCZYNA / La Fille Inconnue / r. Jean-Pierre i Luc Dardenne
(Dziecko, Milczenie Lorny, Chłopiec na rowerze) / Belgia, Francja / 2016 / 106 min.
G.20.00 / SŁUŻĄCA / Ah-ga-ssi / r. Park Chan-wook (Oldboy, Pani Zemsta, Stoker) / Korea
Południowa / 2016 / 144 min.
19 - 22.12.2016
G.17.00 / SŁUŻĄCA / Ah-ga-ssi / r. Park Chan-wook (Oldboy, Pani Zemsta, Stoker) / Korea
Południowa / 2016 / 144 min.
G.20.00 / NIEZNAJOMA DZIEWCZYNA / La Fille Inconnue / r. Jean-Pierre i Luc Dardenne
(Dziecko, Milczenie Lorny, Chłopiec na rowerze) / Belgia, Francja / 2016 / 106 min.
23.12.2016 - 1.01.2017 / Przerwa zimowa
BILET DO KINA ŻAK = ZNIŻKA W KAWIARNI ŻAK
MAMY STREFĘ RELAKSU:
KANAPĘ, FOTELE, KSIĄŻKI, CZASOPISMA FILMOWE.
KINO ZA DYSZKĘ
• W PONIEDZIAŁKI DLA WSZYSTKICH • W ŚRODY DLA SENIORÓW
• W PIĄTKI DLA STUDENTÓW
Bilety na seanse filmowe można nabywać w przedsprzedaży od dnia ogłoszenia
repertuaru (na seanse kinowe
bilety wyłącznie w kasie Klubu Żak).
Nasza sprzedajemy
strona: www.klubzak.com.pl
26
14 - 24.11 / G.20.00 / KINO
TYDZIEŃ FILMU
NIEMIECKIEGO 2016
(…) Dzisiejsze Kino Niemieckie nie musi już zasłaniać się nazwiskami znanych
od lat mistrzów, bo od ponad dekady nowa fala twórców tworzy aktualne
i artystycznie doceniane obrazy. Tykwerowi, Akinowi czy Petzoldowi udało
się odnaleźć własny język. Dzięki temu dokonało się niemożliwe: niemieckie
kino rozliczyło się z traumą przeszłości. Nie tylko Drugiej Wojny Światowej,
ale też lat politycznego podziału i związanych z tym represji, które przez
dekady okupowały fabuły niemieckich produkcji. Filmowcom wciąż zdarza
się kręcić filmy o tym, co było, jak w portrecie człowieka, który doprowadził
przed sąd nazistowskiego zbrodniarza, Adolfa Eichmanna (Fritz Bauer kontra
państwo). Ale twórcy wypracowali sobie wolność mówienia o tym, co tu
i teraz. W ramach Tygodnia Filmu Niemieckiego widzowie zobaczą
filmy o dylematach rodziców, oczekujących narodzin upośledzonego dziecka
(24 tygodnie), feministyczny doku-portret genialnej bułgarsko-niemieckiej
malarki („Kim jest Oda Jaune?”), studium małomiasteczkowej psychiki
(„Pewnego razu”) i opowieść o strapionej nastoletniej psychice (4 królowie).
W filmie „Fukushima, moja miłość” widzowie przyjrzą się historii młodej
Niemki, zaprzyjaźniającej się ze starszą Japonką podczas charytatywnej
pracy z mieszkańcami miasta dotkniętego trzęsieniem ziemi w 2011 roku.
(…) Wszyscy będą¬ - nareszcie! - mogli obejrzeć też nazywaną „najlepszym
filmem ostatniej dekady” sensację z Cannes, (…) „Toni Erdmann”, doskonały
komediodramat o zawiłej relacji ojca i córki na tle jednoczącej się Europy.
Współczesne niemieckie kino to zdecydowany i intrygujący gracz, który na
międzynarodowej arenie śmiało konkuruje z kinematografiami francuską
czy angielską. Czasami film zdaje się być precyzyjniejszym sejsmografem
współczesnej niemieckiej duszy, niż opiniotwórcze media a różnorodność
społeczeństwa odbija się w ekranie niczym w precyzyjnym zwierciadle.
(Anna Tatarska, „Gazeta Wyborcza”)
F R I T Z B A U E R KO N T R A PA Ń S T W O / F OT. M AT. P R A S O W E
13.12.2016
27
KINO
F U K U S H I M A M OJ A M I ŁO Ś Ć / F OT. M AT. P R A S O W E
4 K R Ó LO W I E / F OT. M AT. P R A S O W E
KINO
Organizatorzy: Dom Norymberski, Goethe-Institut, Konsulat Generalny
Niemiec w Krakowie, Konsulat Generalny Niemiec we Wrocławiu
9 - 15.12 / KINO
10. FESTIWAL
FILMÓW ROSYJSKICH
SPUTNIK NAD POLSKĄ
Ostatnie lata to dla rosyjskiej kinematografii prawdziwe pasmo sukcesów.
Zarówno na światowych festiwalach filmowych, jak i później w regularnej
dystrybucji, pojawiały się dzieła niejednoznaczne, zaangażowane
politycznie i społecznie, prowokujące wszystkich - nie tylko Rosjan! - do
rozmowy. Kolejne wyróżnienia - w Wenecji (przyznana w tym roku nagroda
za najlepszą reżyserię dla Andrieja Konczałowskiego; nagroda dla
Aleksandra Sokurowa za Frankofonię), w Cannes (nagroda za Lewiatana
Andrieja Zwiagincewa), a nawet w Hollywood (Złoty Glob 2015 dla
Lewiatana) - tylko potwierdzają status kinematografii naszych sąsiadów i
niesłabnącą siłę produkowanych przez nich filmów.
Dziesiąta edycja przeglądu Sputnik nad Polską potwierdzi różnorodność
rosyjskiego kina. Wśród pokazywanych filmów znajdzie się, między innymi,
kontrowersyjny i odważny Uczeń Kirilla Serebrennikowa, stanowiący
przykład niekonwencjonalnego podejścia do kwestii fanatyzmu. Uczeń to
film wzbudzający skrajne emocje, idealnie wpisujący się w dzisiejsze dyskusje
na temat stosunku człowieka do religii.
Innym dziełem, na które warto zwrócić uwagę, jest Zoologia Iwana
Twierdowskiego - jednego z bardziej obiecujących rosyjskich reżyserów.
Jego najnowszy film to przemyślana analiza ludzkich reakcji na inność
drugiego człowieka. Nietolerancja, społeczny ostracyzm, ksenofobia,
stosunek do ideologii - to wszystko kwestie coraz częściej podejmowane
przez rosyjskich filmowców. W jaki sposób opisano je w najnowszych filmach
reprezentujących tę kinematografię? Będziemy mogli się o tym przekonać
na kolejnej grudniowej replice festiwalu Sputnik nad Polską, na którą
już teraz serdecznie zapraszamy.
Projekt w ramach polsko-niemieckiego roku jubileuszowego 2016
Świętujemy! zorganizowanego przez Goethe-Institut i Ambasadę
Niemiec z okazji 25-lecia Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej
współpracy.
Więcej o Tygodniu Filmu Niemieckiego w katalogu przeglądu dostępnym
w Klubie Żak.
28
U C Z E Ń / F OT. M AT. P R A S O W E
ZO O LO G I A / F OT. M AT. P R A S O W E
Więcej o Sputniku nad Polską w katalogu przeglądu dostępnym w Klubie Żak.
Więcej informacji znajdziesz tutaj: klubzak.com.pl
29
ST R E FA R E L A K S U
KLUB ŻAK (DZIAŁ A OD 1957 ROKU)
80-266 GDAŃSK / UL. GRUNWALDZKA 195/197
TEL. 58 344 05 73 / 58 345 15 90 / KASA - W.117
(OD 15.00, W SOBOT Y I NIEDZIELE OD 16.00)
/ KAWIARNIA - 152 (OD 13.00, W SOBOT Y I
NIEDZIELE OD 16.00) / SEKRETARIAT - 110 /
[email protected]
KAWIARNIA ŻAK ZAPRASZA
W GODZINACH OD 13.00 (W SOBOTY nasze strony:
www.klubzak.com.pl
I NIEDZIELE OD 16.00) DO 23.00
www. jazzjantar.pl
(W PIĄTKI I SOBOTY DO 1.00)
LUB DO OSTATNIEGO KLIENTA
www. gdanskifestiwaltanca.pl
facebook.com/klubzak
BILETY KARNETY
OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU
OD G.13.00 ZAPRASZAMY
NA LUNCH
(DANIE DNIA ZA 12 ZŁ
i ZUPA ZA 5 ZŁ).
MAMY STREFY RELAKSU:
KANAPY, KSIĄŻKI, GAZETY,
WI-FI, GRY, STÓŁ DO PING-PONGA.
PŁAĆ W KAWIARNI:
- ZBIERAJ PUNKTY EVERYTAP
- WYMIENIAJ PUNKTY NA BILETY.
KONCERTY / 19.11, 10.12
13 zł I pula / 23 zł II pula - zniżka* na Kartę Dużej Rodziny
20 zł I pula / 30 zł II pula - ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów
25 zł I pula / 35 zł II pula - super zniżka* na Kartę do Kultury
35 zł I pula / 45 zł II pula - bez zniżek
KONCERT / 25.11
13 zł - zniżka* na Kartę Dużej Rodziny
20 zł - bez zniżek
KONCERTY / 4.12
13 zł I pula / 23 zł II pula - zniżka* na Kartę Dużej Rodziny
25 zł I pula / 35 zł II pula - ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów
30 zł I pula / 40 zł II pula - super zniżka* na Kartę do Kultury
40 zł I pula / 50 zł II pula - bez zniżek
Ostatni dzień sprzedaży I puli: niedziela przed danym koncertem
KONCERTY / SPACEFEST!
20 zł - zniżka* na Kartę Dużej Rodziny (do 1.12 lub do wyczerpania puli)
25 zł - ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów (do 1.12 lub do wyczerpania puli)
30 zł - super zniżka* na Kartę do Kultury (do 1.12 lub do wyczerpania puli)
35 zł - I pula (do 1.12 lub do wyczerpania puli) / 45 zł - II pula - bez zniżek
65 zł - 2-dniowe karnety (do 1.12 lub do wyczerpania puli)
KINO STUDYJNE / DKF
Bilety: 18 zł / 14 zł - zniżki* dla studentów, uczniów, seniorów i na Kartę do Kultury / 12 zł - Kino
Dzieci / 10 zł - Kino za Dyszkę* / 8 zł - na karnety NHEF* oraz na Kartę Dużej Rodziny*
KINO ZA DYSZKĘ - poniedziałki dla wszystkich, środy dla seniorów, piątki dla studentów, Kino Dzieci
PC DRAMA
15 zł / 10 zł - Karta do Kultury* / 8 zł - seniorzy, studenci* i uczniowie* / 5 zł - Karta Dużej Rodziny*
SPEKTAKLE / Trójmiejski Punkt Taneczny
20 zł / 15 zł - Karta Do Kultury* / 10 zł - studenci, uczniowie i seniorzy / 5 zł - Karta Dużej Rodziny* /
3 zł - Karta Tancerza*
* wyłącznie za okazaniem ważnej legitymacji i KARTY przy zakupie biletów (1 bilet na 1 legitymację / 1 KARTĘ)
W piątki i soboty od g.21.00 zapraszamy do Kawiarni
Żak na imprezy DJ’skie (wstęp wolny). Szukasz miejsca
na swoją imprezę, masz urodziny? Kawiarnia Żak to
idealna miejscówka dla Ciebie.
Rezerwacje: [email protected]
W DNIACH 24-26.12.2016
i 31.12.2016-1.01.2017
KLUB ŻAK JEST NIECZYNNY.
W DNIACH 27-30.12.2016
KAWIARNIA ŻAK CZYNNA
W GODZINACH 16.00 - 23.00
30
Nasza strona: www.klubzak.com.pl
Sprzedaż biletów i karnetów oraz rezerwacje prowadzi kasa Klubu Żak codziennie w godzinach od 15.00 do
21.00 (w sb i nd od g.16.00) lub 30 minut przed pierwszym seansem.
Kontakt: [email protected]; Tel. 58 344 05 73 lub 58 345 15 90 - w.117. Płatność za bilety i karnety
gotówką, kartą lub przelewem (tylko bilety bez zniżek) po uzgodnieniu z kasą.
ZASADY REZERWACJI
Rezerwacje: [email protected]. Potwierdzone rezerwacje na koncerty, spektakle, PC Dramę należy
odebrać w ciągu 5 dni od dnia potwierdzenia rezerwacji (nieopłacone w terminie rezerwacje są anulowane).
Nie przyjmujemy rezerwacji na ostatnie 20 miejsc na dany koncert/przedstawienie/seans.
Sprzedaż biletów on-line (bez zniżek) na koncerty, teatry
i PC Dramę z naszej strony tickets.klubzak.com.pl
INFORMACJE
Do Sali kinowej można wprowadzać rowery. Szatnia jest bezpłatna i jest czynna tylko w trakcie imprez
muzycznych i teatralnych. Liczba biletów w danej puli limitowana. Zakupione bilety i karnety nie podlegają
zwrotom. Niewykorzystane limity wejść na dany karnet po upływie terminu ważności przepadają. Wszystkie
ceny zawierają podatek VAT. Osoby spóźnione na spektakle teatralne nie będą wpuszczane na widownię po
rozpoczęciu spektaklu oraz nie otrzymają zwrotu pieniędzy za niewykorzystane bilety. Prosimy o punktualne
przybycie.
Na imprezy Dj’skie - wstęp tylko dla osób pełnoletnich.
Liczba miejsc siedzących na koncertach jest ograniczona, miejsca nie są numerowane, a w przypadku
dużego zainteresowania danym koncertem wszystkie miejsca stojące. Liczba miejsc na spektakle jest
ograniczona, miejsca są numerowane (nie dotyczy PC Dramy). Miejsca w kinie nie są numerowane.
Przed seansami filmowymi nie wyświetlamy długich bloków reklamowych. W Klubie Żak obowiązuje zakaz
rejestracji imprez i zakaz robienia zdjęć profesjonalnym sprzętem w trakcie koncertów, przedstawień,
seansów filmowych i zajęć warsztatowych. Klub Żak zastrzega sobie prawo do zmiany programu.
Regulamin Klubu znajduje się na tablicy przy szatni oraz na stronie internetowej www.klubzak.com.pl
31

Podobne dokumenty