"Zmieniamy Podlaskie" nr 1(16) kwiecień 2013 - RPOWP 2007-2013
Transkrypt
"Zmieniamy Podlaskie" nr 1(16) kwiecień 2013 - RPOWP 2007-2013
Z M I E N I A M Y PODLASKIE Nr 1 (16) kwiecień 2013 www.rpowp.wrotapodlasia.pl INFORMATOR REGIONALNEGO PROGRAMU OPERACYJNEGO WOJEWÓDZTWA PODLASKIEGO Strategia zmieni Podlaskie s. 24 Białostocka bielizna podbija Europę s. 4 Czekamy na Dolinę Mleczną s. 8 F UNDUSZE EUROPE JSKIE – DL A ROZ WOJU WOJE WÓDZ T WA P ODL A SKIEG O Z M I E N I A M Y PODLASKIE W numerze: 2 Aktualności 4 Paryż i Moskwa zdobyte. Przez bieliznę 8 Czekamy na Dolinę Mleczną 12 Rok 2012 w pigułce 14 Przedsiębiorcy oceniają 16 1000 umów RPOWP 18 Motoryzacyjne innowacje 21 Grają koncertowo 24 Strategia zmieni Podlaskie 27 Nisza, sposób na biznes 30 Na konwencie o nowej perspektywie 32 Nie wiesz? Zapytaj! Zmieniamy Podlaskie • Informator Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego Egzemplarz bezpłatny Nakład 9 000 egz. Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, Departament Zarządzania RPO ul. Poleska 89, 15-874 Białystok, tel. 85 654 83 99, faks 85 654 82 04 Redakcja: Referat Pomocy Technicznej, Informacji i Promocji: Izabela Smaczna-Jórczykowska, Barbara Likowska-Matys [email protected] www.rpowp.wrotapodlasia.pl © Copyright Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego – wszelkie prawa zastrzeżone Opracowanie graficzne, skład komputerowy i druk: SOBO || [email protected] zdjęcia: UMWP/Wojciech Jakubiuk Projekt finansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2007–2013. Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego – Instytucja Zarządzająca RPOWP. S ŁO W O W S T Ę P N E Czas nowych wyzwań W eszliśmy w ostatni rok realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2007-2013. Za nami konkursy, setki milionów złotych przyznanych i już wypłaconych dotacji. Wciąż jednak podpisujemy nowe umowy na kolejne projekty, a także realizujemy szereg kluczowych dla rozwoju regionu inwestycji. W tym numerze informatora „Zmieniamy Podlaskie” prezentujemy kolejne efekty programu regionalnego: podlaskie firmy z branży bieliźniarskiej, tworzące klaster, które z powodzeniem skorzystały z dotacji na rozwój. A także szereg innych przedsiębiorstw, których sukces na rynku nie byłby możliwy bez wsparcia z RPOWP. Pokazujemy też, że fundusze europejskie wspierają kulturę. A przykładem tego jest projekt zrealizowany przez Operę i Filharmonię Podlaską. Ale to nie wszystko. Ten rok upłynie pod znakiem dalszych, intensywnych prac nad Strategią Rozwoju Województwa Podlaskiego do roku 2020, której projekt zarząd województwa przyjął w marcu. Niedługo, bo już w tym miesiącu ruszają konsultacje społeczne tego niezwykle ważnego dokumentu, na które Państwa serdecznie zapraszam. O strategii można również przeczytać w tym numerze informatora. Cały czas przygotowujemy też nowy, tym razem dwufunduszowy, program regionalny dla województwa podlaskiego. Rok 2013 będzie więc czasem nowych wyzwań, związanych nie tylko z perspektywą 2014-2020 i przygotowaniem do wydatkowania kolejnej puli unijnych funduszy. Będzie to też czas wytyczania kierunków rozwoju regionu, które zadecydują o naszej przyszłości na wiele lat. Mam nadzieję, że pierwszy w 2013 roku numer „Zmieniamy Podlaskie” i zamieszczone w nim artykuły spotkają się z Państwa zainteresowaniem. Życzę przyjemnej lektury. Marszałek Województwa Podlaskiego ZMIENIAMY PODLASKIE Dotacje na e-usługi w firmach Zarząd województwa przyznał w marcu ponad 12,5 mln zł dotacji na e-usługi i wykorzystanie technologii informacyjno-komunikacyjnych D zięki RPOWP w 38 podlaskich przedsiębiorstwach powstaną m.in. serwisy informatyczne do zarządzania firmą, produkcją, sprzedażą, e-usługi związane z obsługą klienta, platformy internetowe. Po nowe technologie sięgną firmy z różnych branż. Jedne zamierzają online przeprowadzać wyceny budowlane, inne projektować meble, przedstawiać oferty emerytalne, przygotowywać akcje promocyjne, a jeszcze inne... licytować długi komornicze. Łączna wartość projektów to ponad 26,5 mln zł, a dofinansowanie 12,5 mln zł. Konkurs na wykorzystanie technologii informacyjno-komunikacyjnych i e-usługi w przedsiębiorstwach był pierwszym tego rodzaju w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (trwał od 29 czerwca do 14 września 2012 roku). We wcześniejszych firmy mogły korzystać z dotacji inwestycyjnych m.in. na zakup np. maszyn czy urządzeń. W Łapach powstanie inkubator przedsiębiorczości W dawnym domu spokojnej starości będą rozwijać się młode firmy. W styczniu została podpisana z gminą Łapy umowa na realizację tej inwestycji D zięki unijnej dotacji budynek przejdzie gruntowną modernizację i zostanie przystosowany do prowadzenia działalności gospodarczej. Znajdą się w nim pomieszczenia biurowe i sale konferencyjno-szkoleniowe. Inkubator zostanie również wyposażony w nowoczesne urządzenia audiowizualne, do prowadzenia telekonferencji i pracy interaktywnej, a także komputery i sprzęt biurowy. Obiekt ma ułatwić zakładanie firm i prowadzenie działalności młodym 3,2 mln zł dotacji otrzymały Łapy na stworzenie inkubatora przedsiębiorczości przedsiębiorcom. Władze Łap liczą na to, że inkubator przedsiębiorczości pobudzi rozwój gospodarczy miasta, które szczególnie dotkliwie odczuwa skutki kryzysu. Projekt, który znalazł się na liście kluczowych inwestycji dla rozwoju regionu, ma kosztować 3,8 mln zł. Dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego pokryje 3,2 mln zł. Prace mają zakończyć się w kwietniu 2014 roku. Ratunek przed kryzysem energetycznym Jak zmienić politykę energetyczną? Nad tym zastanawiali się polscy i niemieccy eksperci podczas konferencji poświęconej energii odnawialnej, która odbyła się w Białymstoku S potkanie miało miejsce 30-31 stycznia i przyciągnęło setki uczestników. W jego trakcie można było m.in. poznać doświadczenia w tej dziedzinie naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech działa 7 tys. biogazowni, które produkują tyle energii, co trzy elektrownie atomowe, a na dachach domów prywatnych zainstalowano ponad milion kolektorów słonecznych. – Nasi obywatele są jednocześnie producentami i konsumentami energii. Bo taniej jest im wyprodukować prąd, niż go kupić od producentów – mówił Lutz Ribbe, prezes fundacji EuroNatur. Prelegenci podkreślali też, że niezbędne są zmiany strukturalne: odejście od su- 2 rowców kopalnych (ropy, gazu, węgla) i energetyki jądrowej. A przyszłość należy do zielonej energii: wody, słońca, wiatru i biomasy. I choć eksperci wiedzą o tym od dawna, trzeba przekonać jeszcze mieszkańców. Taki właśnie cel miała zorganizowana w Białymstoku konferencja, która była jedną z największych konferencji na temat oze w Polsce. Jej organizatorami byli: Podlaska Fundacja Rozwoju Regionalnego, Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, Politechnika Białostocka i niemiecka Fundacja EuroNatur. Patronatem objęła ją minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Nr 1 (16) kwiecień 2013 AKTUALNOŚCI Więcej pieniędzy dla Podlaskiego Według wstępnych szacunków Ministerstwa Rozwoju Regionalnego nasze województwo otrzyma w latach 2014-2020 prawie 975 mln euro T o tylko część środków, jaka przypadnie nam w udziale. Do tego dojdą pieniądze, które dostaniemy m.in. w ramach wsparcia obszarów strategicznych, dzięki kontynuacji programu Rozwój Polski Wschodniej czy z krajowej rezerwy wykonania funduszy. Zdaniem Elżbiety Bieńkowskiej, minister rozwoju regionalnego, 23 mld euro to duża kwota i województwa dobrze ją zagospodarują. – Przedstawiliśmy pierwszą propozycję podziału pieniędzy między regiony. Bardzo podkreślam, że pierwszą – stwierdziła Elżbieta Bieńkowska. Pewne jest jedno. – Województwa będą miały dużo więcej pieniędzy niż w obecnym budżecie – oceniła minister. Zaznaczyła, że regiony mogą liczyć na dodatkowe fundusze w ramach wsparcia obszarów specjalnej interwencji. To około 1,5 mld euro. Zdaniem Elżbiety Bieńkowskiej, w Podlaskiem z tych pieniędzy warto np. wesprzeć rozwój gmin, usytuowanych wokół Puszczy Białowieskiej. 23 mld euro trafi łącznie do polskich województw Podróż do siedemnastowiecznej Rzeczypospolitej Będzie możliwa już pod koniec 2014 roku. Wtedy to zakończy się budowa Stanicy Chreptiowskiej, jednego z elementów Parku Historycznego Trylogia w Mielniku 27 mln zł z RPO wesprze budowę Trylogii U mowa z gminą Mielnik na realizację tej inwestycji została podpisana w marcu. Dzięki niej możliwa będzie budowa pierwszego etapu parku historycznego. Turyści odwiedzający Trylogię w Mielniku z pewnością nie będą się nudzić. Stanicę wypełnią postaci i przestrzenie, oddające ducha siedemnastowiecznej kresowej warowni. Będzie można też wcielić się w dowolną postać z epoki – poprzez założenie odpowiedniego stroju, udział w szkoleniu wojskowym czy ucząc się dawnego rzemiosła. W Stanicy nie zabraknie jednak nowoczesności. Na gości czekać będzie m.in. multimedialna makieta Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a także kino w technologii 7D. Cały park zostanie zrealizowany w oparciu o „Trylogię” Henryka Sienkiewicza oraz jej ekranizację w reżyserii Jerzego Hoffmana. Całkowita wartość inwestycji to prawie 30 mln zł, a dofinansowanie z RPOWP pokryje niemal 27 mln zł z tej kwoty. Realizacja projektu ma zakończyć się w grudniu 2014 roku. Współpracownia i Transferownia z dotacją W ramach projektu Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego powstaną dwie specjalne przestrzenie współpracy W spółpracownia jest przeznaczona dla osób planujących rozpoczęcie działalności gospodarczej lub taką działalność już prowadzących. Można w niej wynająć biurko na dni lub godziny, a dodatkowo kooperować z innymi użytkownikami tej przestrzeni. Natomiast Transferownia będzie sprzyjać rozwijaniu współpracy między naukowcami i przedsiębiorcami. W Transferowni zespoły studentów i naukowców będą realizować projekty technologiczne firm i autorskie pomysły na biznes. www.rpowp.wrotapodlasia.pl Dzięki tym inwestycjom Białystok zyska nowoczesne, dobrze wyposażone powierzchnie, w których będą mogły tworzyć się i rozwijać młode, innowacyjne firmy. Całkowity koszt projektu to 2,4 mln zł. Dofinansowanie z RPOWP wynosi ponad milion złotych. Inwestycja ma się zakończyć pod koniec 2014 roku. Pomysłodawcy projektu liczą, że Współpracownia i Transferownia przyciągną młodych Podlasian, również tych, którzy wyemigrowali do innych miast. 3 ZMIENIAMY PODLASKIE Paryż i Moskwa zdobyte. Przez bieliznę Białystok to zagłębie bieliźniarskie. Słynące na całą Europę. W biustonoszach, majtkach, gorsetach szytych nad Białą chodzą Ukrainki, Rosjanki, Niemki, a nawet Francuzki F irmy zaczęły powstawać w latach 90., kiedy to upadła Spółdzielnia Wzorcowa. Zostały maszyny i świetni fachowcy. Na ich bazie utworzono prywatne zakłady, produkujące bieliznę. Zazwyczaj na początku zatrudniały kilka szwaczek, które tworzyły pierwsze kolekcje w przydomowych garażach. A dziś? Nasze firmy to ważny gracz na rynku bielizny. Coraz więcej eksportują, zdobywają nowe rynki. A dzięki dotacjom z Regionalnego Programu Operacyjnego mogą zwiększać produkcję. Wytwarzają głównie na rynek polski, ale coraz więcej zagranicę, przede wszystkim na Wschód: do Rosji i na Ukrainę. – To nie jest ten Wschód, jaki pamiętamy sprzed lat. Zachodnie marki biją się, żeby tam wejść. A my już tam jesteśmy – przyznaje z dumą Kinga Lesisz, szefowa Kingi. Do białostockiej bielizny przekonały się również Czeszki, Niemki, Włoszki, a nawet Francuzki. Maszyna kopiuje idealnie Ava szyje pod konkretne zamówienie, a tych jest coraz więcej. Mało ludzi wie, z jak wielu drobnych elementów składa się biustonosz. Ich wycinanie to ciężka, żmudna praca, zwłaszcza że każda sztuka bielizny Maszyna do rozkroju, kupiona dzięki dotacji, idealnie skopiuje pierwowzór wykrojony ręcznie 4 Nr 1 (16) kwiecień 2013 KLASTER BIELIZNY Każda firma szuka swojej specjalizacji. Kinga stawia na kolory, push-up’y, fantazyjne koronki w danym rozmiarze musi być identyczna. Tu nie ma miejsca na pomyłki. Dlatego w pewnym momencie okazało się, że konieczne jest kupno maszyny do rozkroju, która idealnie skopiuje pierwowzór wykrojony ręcznie. – Ale to duży koszt dla takiego przedsiębiorstwa jak my. Dzięki dotacji mogliśmy taką maszynę kupić. Kroi szybciej, dokładniej i za każdym razem tak, jak wskazał jej komputer. Klientka ma pewność, że jak raz kupi biustonosz Avy w danym rozmiarze, to każdy następny fason w tym rozmiarze będzie na nią pasował – stwierdza Przemysław Nowik, prezes Avy. www.rpowp.wrotapodlasia.pl Plany? Rozwój. Firmie brakuje powierzchni, chce się rozbudowywać. – Nie patrzymy, czy jest kryzys, czy nie. Idziemy do przodu. Bo mamy cel: zbudować dobrą markę dobrej bielizny w Europie – mówi Przemysław Nowik. Wielka przeprowadzka Wizyta w kolejnej firmie bieliźniarskiej potwierdza, że ta branża kryzysu się nie boi. Kinga właśnie planuje przeprowadzkę – nareszcie do własnej siedziby z wielką halą produkcyjną. Wybudowała ją i urządza dzięki dofinansowaniu z RPO. – Będą w niej najbardziej Podlaski Klaster Bielizny Powstał wiosną 2008 roku. Utworzyło go siedem firm produkcyjnych i jedna dystrybucyjna. Dziś skupia szesnaście firm. Wypuściły pierwszą wspólną kolekcję bielizny 5 ZMIENIAMY PODLASKIE nowoczesne maszyny w Europie, bo w bieliźnie również ważna jest nowoczesna technologia. A one same wycinają, zszywają i sklejają – wylicza Kinga Lesisz, właścicielka firmy Kinga. Produkcja, magazyny, planowanie – to wszystko będzie sterowane i nadzorowane komputerowo. Powstanie też profil Business to Business – dla dużych klientów. Taki odbiorca, logując się na konkretne produkcji. – W ten sposób możemy stworzyć limitowaną linię Kingi – stwierdza Kinga Lesisz. Zaprzyjaźnione klientki Firma już od dawna wykorzystuje internet w swojej strategii wizerunkowo-sprzedażowej. Kilka lat temu, przy wsparciu RPO, utworzyła stronę, na której zamieściła informacje o firmie, wszystkie kolekcje i otworzyła sklep internetowy. nowych kolekcji. Panie dostają biustonosz, chodzą w nim przez dwa tygodnie i dzielą się z producentem opiniami: czy ładnie leży, czy wygodny, czy koronka nie drapie. Potem przychodzą e-maile z opiniami: „fajny, ale za ciasny w obwodzie” albo „wygodny, ale ten kwiatek przyszyjcie niżej, bo drapie” czy „ten komplet jest super, biorę dwa w innych kolorach, jak tylko wejdzie do produkcji, a tego w ogóle Poprzez stronę internetową Kinga na bieżąco poznaje opinie klientek hasło, będzie mógł sam sprawdzić stan magazynów, obejrzeć kolekcje i zamówić wybrane fasony, wszystko za pośrednictwem strony internetowej. To nie wszystko, będzie mógł wskazać pewne detale, które specjalnie w partii szytej dla niego zostaną zmienione, już na etapie 6 Ale to nie wszystko, bo taką usługę proponuje wiele firm. Najważniejsze jest, żeby klient wrócił, a wraca tylko ten zadowolony. Tylko skąd wiedzieć, czy jest zadowolony? W tym właśnie pomogła strona internetowa. Kinga poprosiła lojalne klientki o testowanie swoich nie róbcie, bo niewygodny”. Na podstawie tych uwag, na bieżąco, Kinga wprowadza poprawki. – Bardzo ważne jest dla firmy, żeby jak najwięcej sprzedawać, ale równie ważne, by klientki wracały, żeby się z nami zaprzyjaźniły – stwierdza szefowa Kingi. Nr 1 (16) kwiecień 2013 KLASTER BIELIZNY Razem jeszcze silniejsi Zarówno Ava, jak i Kinga są w gronie założycieli Podlaskiego Klastra Bielizny. Informacja, że zawiązuje się takie stowarzyszenie została wysłana do wszystkich firm działających w branży – i to zarówno szyjących bieliznę, jak i stroje kąpielowe. Zorganizowano spotkanie wiosną 2008 roku, po którym osiem firm: siedem produkcyjnych i jedna dystrybucyjna utworzyły Podlaski Klaster Bielizny. 20 osób dostanie pracę w firmie Kinga dzięki projektom realizowanym w ramach RPO – Wyszliśmy z tego spotkania w przekonaniu, że należy wspólnie coś robić. Że jako grupa jesteśmy silniejsi i mamy większą siłę oddziaływania: i na urzędy, i na instytucje, i na naszych partnerów biznesowych. Bo w jedności siła. Uważam, że to był dobry krok – stwierdza Przemysław Nowik. I dodaje: – My nie powinniśmy zwalczać się na lokalnym rynku, tylko patrzeć na zagranicę. Zwłaszcza, że tam są tak wielkie firmy, z takim potencjałem, z takimi pieniędzmi, że pojedynczo jesteśmy przy nich bardzo mali, nawet biorąc pod uwagę fundusze na marketing, na rozwój. – Kiedy występujemy jako klaster jesteśmy silniejsi. I korzystamy z tego np. przy negocjacjach ze wspólnym kontrahentami – dodaje szefowa Kingi. Przykład? Opakowania, zamiast zamawiać je oddzielnie, podlaskie firmy robią to razem. I mogą uzyskać lepszą cenę. www.rpowp.wrotapodlasia.pl Miejsce w torcie Dziś w klastrze jest szesnaście firm. Czy warto było? – Na pewno. Wiadomo, że ze sobą konkurujemy i tak zawsze będzie, nie rozmawiamy o know-how, o planowanych kolekcjach. Ale tam, gdzie można, współpracujemy. Do tego trzeba dojrzeć i zrozumieć – stwierdza Kinga Lesisz. – Wolę mieć konkurencję pod bokiem i z nią rozmawiać niż giganta, który wchodzi do sklepów, z wielką akcją, z wielkimi spotami w telewizji. Zwłaszcza, że każda firma w klastrze stara się znaleźć dla siebie miejsce, oryginalny pomysł, bo nie można szyć dla wszystkich. Kinga stawia na push-up’y i… na kolor. – Jesteśmy chyba najbardziej kolorową i designerską firmą w Polsce – przyznaje Kinga Lesisz. – Kolory, ozdobniki, finezyjne ramiączka. Wygodne, ale fashion, oryginalne. Ava połowę bielizny produkuje na duże biusty i połowę jako push-up. – Rynek trzeba obserwować, badać trendy. Co pół roku wchodzi nowa kolekcja, trzeba być czujnym, bo w samym Białymstoku jest ponad 20 firm gorseciarskich. Konkurencja nie śpi i każdy z tego tortu chce sobie kawałeczek uszczknąć – ocenia Przemysław Nowik. Paryż? Już nasz Siłę podlaskiego klastra widać choćby na targach w Paryżu. – Łódzkie firmy mają bardzo ładne stoiska, ale po 10 metrów kwadratowych, a my mamy razem 150 metrów! Dlatego, kiedy wystawiamy się w Paryżu, przychodzą do nas tłumy. I to bez różnicy, czy jesteśmy przy głównej alejce, czy nieco z boku. Bo nasze stoisko robi wrażenie, to widać po reakcjach – wspomina szefowa Kingi. I zamówień z Francji przybywa. – Przyciągamy uwagę, niektórzy się dziwią, że możemy tak dobrze współpracować. Nawet dostawcy surowców zaglądają i mówią: Kla- sa – dodaje prezes Avy. Nie są wyjątkiem, inni też się łączą. Podobną współpracę szefowie naszych firm obserwują u włoskich producentów surowców do bielizny. I coraz lepiej kooperują producenci bielizny z Łotwy. Liczba członków w klastrze się zwiększa. – Takie jest założenie. Klaster jest otwarty. Zapraszamy innych do współpracy – mówi Kinga Lesisz. – Bo razem można więcej. I to nie jest slogan, tylko prawda – stwierdza Przemysław Nowik. Projekty: Wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań technologicznych w firmie KINGA poprzez budowę siedziby i zakup nowoczesnych urządzeń do produkcji Stworzenie profesjonalnego serwisu wizerunkowo-sprzedażowego kluczem do zwiększenia innowacyjności firmy Kinga Beneficjent: Kinga Spółka z o.o. i Wspólnicy Spółka Komandytowa Wartość projektów: 5 665 104,01 zł Wartość dofinansowania: 1 860 979,88 zł Projekt: Innowacyjna technologia rozkroju szansą na podniesienie konkurencyjności firmy AVA Beneficjent: Ava Spółka z o.o. Wartość projektu: 757 803,00 zł Wartość dofinansowania: 310 575,00 zł 7 ZMIENIAMY PODLASKIE Czekamy na Dolinę Mleczną Współpraca między małymi i średnimi przedsiębiorstwami jest konieczna w warunkach zabójczej, globalnej konkurencji, w której mała firma nie ma szans w starciu z korporacjami – mówi prof. Bogusław Plawgo wych struktur. Za to sporo pojawiających się i znikających pomysłów, które same siebie nazywają klastrami. U nas, w Podlaskiem, też kiedy posługujemy się pojęciem klaster, tak naprawdę mamy na myśli inicjatywy klastrowe. Taki skrót myślowy. Prof. Bogusław Plawgo, ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku, prezes Białostockiej Fundacji Kształcenia Kadr, członek Komitetu Monitorującego RPO, ekspert kluczowy w pracach nad SRWP 2020 Jeszcze kilka lat temu zaczynając rozmowę o klastrach trzeba było na początku wytłumaczyć Czytelnikom, czym one są. Dziś już chyba nie ma takiej potrzeby, bo weszły do naszego słownika. Prof. Bogusław Plawgo: Rzeczywiście, słowo znamy, tylko nie do końca wiemy, co ono oznacza. Tak jest ze słowami funkcjonującymi w powszechnym użyciu, przestajemy zastanawiać się, jaka jest ich treść. Mówimy klaster i wyłączamy myślenie. Tymczasem trzeba rozróżnić pojęcie klaster od inicjatywy klastrowej. Klaster to zbiór firm na określonym obszarze, powiązanych ze sobą, współpracujących, tworzących pewną strukturę o wysokiej konkurencyjności, najczęściej opartej na innowacyjności. Natomiast inicjatywa klastrowa to przedsięwzięcie formalne, porozumienie iluś tam firm, że chcą współpracować ze sobą i tworzyć klaster. I taką inicjatywę można założyć nawet z poniedziałku na wtorek. A ze środy na czwartek się pokłócić. I już po inicjatywie. 8 Takie zachowanie nie wchodzi w grę, gdy mamy do czynienia z klastrem. Niezależnie, kto się z kim lubi i jak dogaduje – klaster w Dolinie Krzemowej czy włoskie klastry produktów modnych mają się dobrze. One są obiektywną strukturą, zbiorem firm, które ze sobą konkurują i współpracują, aby być jeszcze bardziej konkurencyjnymi w konfrontacji z rywalami spoza klastra. Dolina Krzemowa to dość wysoki pułap do porównań. Jeśli będziemy się do niego odnosić, to żaden nasz klaster nie spełni wymagań. Ale tu chodzi o istotę sprawy. My w Polsce mamy bardzo mało prawdziwych klastrów, prawdzi- Czyli w Polsce Wschodniej w ogóle nie mamy klastrów? Aż tak źle nie jest. Uważam, że na to miano zasługuje w pełni klaster Dolina Lotnicza. I to nie jest tylko kwestia nazwy, to rzeczywiście zbiór firm, które kooperują, pełnią wiodącą rolę w przemyśle lotniczym w Polsce, liczą się w Europie, poza tym współpracują z uczelnią, która prowadzi kierunek związany z technologią przemysłu lotniczego. To jest klaster, prawdziwy klaster. A wspierają jego rozwój chyba ze trzy inicjatywy klastrowe. Z Pana oceny wynika, że w Podlaskiem, przynajmniej na razie, mamy same inicjatywy. A które z nich mają szanse stać się klastrami z prawdziwego zdarzenia? Największe szanse mają mleczarnie. Silne firmy, skupione na jednym obszarze, o potencjale europejskim. Problem w tym, że one nie współpracują ze sobą. I chyba niespecjalnie mają ochotę zacząć. No, właśnie. A szkoda, bo zgodnie z teorią klastrów właśnie w silnych sektorach powinna się rozwijać Nr 1 (16) kwiecień 2013 ROZMOWA współpraca, w wiodących branżach. Gdyby tak się stało, moglibyśmy powiedzieć: Tak, mamy klaster mleczarski na Podlasiu. Tymczasem u nas często tworzą się inicjatywy klastrowe w branżach, w których nie jesteśmy jeszcze potentatami, mocarzami. Oczywiście, mogą one pomóc firmom, spowodować wzrost ich konkurencyjności. Jeśli taka inicjatywa trwa, partnerzy są w stanie długo ze sobą współpracować, to mamy podpowiedź, że jest szansa na klaster, że to zalążek prawdziwego klastra, a nie tylko porozumienia. A które inicjatywy z naszego regionu są takimi zalążkami? Wyróżniłbym tu nasz Podlaski Klaster Bielizny, zdecydowanie wiodący w regionie. Jest podmiotem trwałym, wywodzi się z tradycji przemysłu lekkiego. Z jednej strony, nowoczesny, z drugiej, opiera się na tradycji tego regionu. I o to chodzi. Drugi taki zalążek to Podlaski Klaster Obróbki Metali. On również wyrasta z tradycji regionalnej, funkcjonuje ładnych parę lat i jest rozpoznawany w kraju. I chyba tylko te dwa najstarsze wykazują trwałość. Natomiast inne? Trzymajmy za nie kciuki. A wracając do mleczarni. Skoro one nie za bardzo chcą, kto może być inicjatorem utworzenia klastra? Czy inicjatywa zawsze musi być oddolna? Są różne modele tworzenia klastrów na świecie. Oczywiście, może być to inicjatywa odgórna, pochodząca z samorządu, uczelni, instytucji otoczenia biznesu i oddolna, którą wykazują sami przedsiębiorcy. Polityka rozwoju klastrów może zakładać obiektywną identyfikację silnych sektorów i pobudzanie w nich współpracy, żeby stały się jeszcze silniejsze. To może warto pobudzać? Tylko, czy te firmy w ogóle mają na to ochotę? Podejrzewam, że nie. Czują się na tyle silne, że nie odczuwają potrzeby współpracy. I to prawda, są silne, ale jeśli spojrzymy na przemysł mleczarski w skali europejskiej, to już takie silne nie są. A tylko jeśli będziemy liderami na rynku europejskim, mamy szansę na długotrwały rozwój w tym sektorze. Na razie opieramy się na rynku krajowym, na niskich kosztach, niskich cenach. Nie oszukujmy się, „Wyróżniłbym tu nasz Podlaski Klaster Bielizny, zdecydowanie wiodący w regionie. Jest podmiotem trwałym, wywodzi się z tradycji przemysłu lekkiego. Z jednej strony, nowoczesny, z drugiej, opiera się na tradycji tego regionu. I oto chodzi. Drugi taki zalążek to Podlaski Klaster Obróbki Metali. On również wyrasta z tradycji regionalnej, funkcjonuje ładnych parę lat i jest rozpoznawany w kraju.” w zakresie przetwórstwa mlecznego mnóstwo jeszcze trzeba zrobić, żebyśmy stali się ważnym graczem europejskim. Dlatego zdecydowanie nasze firmy potrzebują Najlepszy klaster stworzyłyby podlaskie mleczarnie – silne firmy o potencjale europejskim www.rpowp.wrotapodlasia.pl 9 ZMIENIAMY PODLASKIE współpracy, wsparcia w zakresie innowacji, inwestycji. One już nie powinny porównywać się do mleczarni w innych zakątkach Polski, tylko do mleczarni holenderskich, duńskich, do tych wiodących. Jako powód małej liczby klastrów i ich kiepskiej kondycji podaje Pan często nieufność przedsiębiorców względem siebie. Ich przekonanie, że jeśli się konkuruje, to nie można współpracować. Najpierw na pocieszenie powiem, że ta nieufność nie jest cechą tylko naszego regionu, może tylko u nas występuje w większym nasileniu niż w innych rejonach Polski. I cóż, na pewno ogranicza współpracę firm i powstawanie klastrów. 10 W Polsce duża liczba inicjatyw klastrowych, które powstawały i powstają, pobudzana jest chęcią uzyskania dodatkowych pieniędzy unijnych. I w innych regionach są bardziej aktywni również w tej kwestii. Wystarczy spojrzeć na dane z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka: nie jesteśmy tak agresywni i konkurencyjni, zamykamy się w swoich małych rynkach. I mała liczba inicjatyw też jest tego pokłosiem. Inni są szybsi i skuteczniej starają się zdobyć pieniądze. Nasi przedsiębiorcy wolniej reagują. Dlaczego? Z tego samego powodu, dla którego mniej inwestują, mają mniejszy eksport, są bardziej zachowawczy. Po prostu, mamy mniej firm nastawionych na rozwój. To może brzmi paradoksalnie, ale tych, które są nastawione na rzeczywisty rozwój i zwiększanie produkcji, zdobywanie nowych rynków, nie jest dużo. Ale tworzenie klastrów tylko po to, aby zdobyć dotacje z Unii, też jest błędem. Tak, to nieporozumienie. Ja osobiście mam duże wątpliwości, co do polityki rozwoju klastrów. Stworzono system, w którym słowo klaster zaczęło się kojarzyć z jakimś dodatkowym sposobem na zdobycie pieniędzy. To odwrócenie zasady. Podstawą klastra są silne, skoncentrowane na jednym obszarze Nr 1 (16) kwiecień 2013 ROZMOWA Klaster bielizny powstał w najlepszym momencie – kiedy firmy zdobyły już dobrą pozycję na rynku firmy, które mogą stać się jeszcze bardziej innowacyjnymi i silnymi, dzięki współpracy i podzieleniu się pracą. Natomiast w Polsce pojęcie klastra zostało wypaczone. Pojawiła się na nie moda i doszły konkretne instrumenty: jak założycie klaster, to dostaniecie pieniądze. Zresztą nie aż tak dużo tych pieniędzy, bo większość poszła na szkolenia i koordynację, a na prawdziwą innowacyjność dużo mniej. I wiele tych niby-klastrów powstało tylko po to, aby te pieniądze zdobyć. Tyle że kończą się pieniądze na ich wspieranie. To wcale nie jest zła wiadomość, bo te nowe inicjatywy są nadzieją na rozwój prawdziwych klastrów, które nie liczą na szybkie www.rpowp.wrotapodlasia.pl zdobycie gotówki. A to znaczy, że ten niski poziom zaufania, o którym mówiliśmy wcześniej, jednak się zmienia. Firmy zaczynają kooperować już nie dla pieniędzy z Unii. Mam nadzieję, że zrozumiały, że współpraca między małymi i średnimi przedsiębiorstwami jest konieczna w warunkach zabójczej, globalnej konkurencji, w której mała firma praktycznie dowolnej każdej branży nie ma szans w starciu z korporacjami. Podlaski Klaster Bielizny firmy zawiązały w momencie, kiedy już odnotowywały sukcesy, weszły na nowe rynki. Czy to był dobry moment? Zdecydowanie, najlepszy. Kiedy się wszystko sypie, to nie jest czas na powstanie klastra. Tu potrzebne są firmy, które osiągają sukcesy. Rolą naukowców, samorządowców jest podpowiadać, pokazywać, jak jest na świecie i przyspieszać te procesy. Jestem zwolennikiem zachęcania firm, by ze sobą współpracowały, ale nie możemy wszystkich inicjatyw traktować tak samo. Bo są takie, które powstały tylko po to, by zdobyć jakieś tam pieniądze, i nie ma żadnej realnej możliwości, że ta współpraca je wzmocni. I są takie, jak klaster bielizny, gdzie firmy najpierw zdobyły nowe rynki, miały perspektywy, ale zdały sobie sprawę, że razem mogą być jeszcze mocniejsze. To naturalny proces gospodarczy, dlatego – znów wrócę do tego wątku – wymarzonym klastrem w naszym regionie jest klaster mleczarski. Czy w aktualizowanej Strategii Rozwoju Województwa Podlaskiego do roku 2020 jest mowa o prowadzeniu polityki klastrowej? Samo słowo klaster w strategii się nie pojawia, za to pojawia się równie ważne i bliskie mu pojęcie inteligentne specjalizacje. Zgodnie z wytycznymi strategii Europa 2020, musimy je rozwijać. A jednym z ważnych sposobów wzmacniania branż, które uznamy za wiodące, jest tworzenie się w nich właśnie inicjatyw klastrowych i rozwój struktur klastrowych. „Stworzono system, w którym słowo klaster zaczęło się kojarzyć z jakimś dodatkowym sposobem na zdobycie pieniędzy. To odwrócenie zasady. Podstawą klastra są silne, skoncentrowane na jednym obszarze firmy, które mogą stać się jeszcze bardziej innowacyjnymi i silnymi, dzięki współpracy i podzieleniu się pracą. Natomiast w Polsce pojęcie klastra zostało wypaczone.” A które uznamy za wiodące? W samej strategii definiujemy je szeroko. Ważna na pewno będzie współpraca ze Wschodem, rynkami wschodnimi, z drugiej strony będziemy rozwijać sektory związane z „zielonością” regionu, z produkcją i wytwarzaniem usług identyfikowanych jako ekologiczne. A to bardzo szerokie pojęcie. Ta ogólność tworzy dużą paletę możliwości, a jednocześnie zobowiązuje nas do dalszego uszczegółowiania, poszukiwania. Ten proces musi być ciągły. Stale będziemy analizować gospodarkę i znajdować nasze specjalizacje i popierać tam powstawanie klastrów. Takie podejście jest bardziej owocne. Nie będziemy tracić czasu, koncentrować się na porozumieniach, które nie mają kluczowego znaczenia dla regionu. Rozmawiała: Barbara Likowska-Matys 11 ZMIENIAMY PODLASKIE Rok 2012 w pigułce Ostatnie konkursy, kolejne zrealizowane projekty i wypłacone dotacje. Taki był ubiegły rok W 2012 roku zostało zorganizowanych aż 13 konkursów. Ich łączny budżet wyniósł prawie 374 mln zł. Można było ubiegać się m.in. o dotacje na inwestycje w przedsiębiorstwach, tworzenie terenów inwestycyjnych, działalność badawczo-rozwojową w firmach, odnawialne źródła energii czy turystykę. Warto podkreślić, że była to już ostatnia szansa na zdobycie dota- cji, ponieważ Regionalny Program Operacyjny jest prawie na finiszu. Jakość składanych wniosków z konkursu na konkurs była coraz lepsza. Oznacza to, że podlaskie firmy i samorządy dobrze radzą sobie z pozyskiwaniem dotacji, co jest bardzo ważne w kontekście nowej perspektywy 20142020 i kolejnych konkursów, które będą organizowane w następnych latach. Nowe umowy Ale konkursy to nie wszystko. Równolegle były podpisywane również umowy o dofinansowanie inwestycji. W ubiegłym roku było ich 127 o łącznej wartości 893,4 mln zł. Dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego wyniosło 607 mln zł. Beneficjentom na realizowane projekty wypłacono 284,5 mln zł dotacji. Centrum Dydaktyki Stomatologicznej UMB to jeden z zakończonych projektów 12 Nr 1 (16) kwiecień 2013 PODSUMOWANIE Inwestycje 2012 Najwięcej, bo aż 86 projektów, w 2012 roku zakończyli przedsiębiorcy. Ich wartość to 210 mln zł, a dofinansowanie wynosi 75 mln zł. Dzięki nim powstało już około 500 nowych miejsc pracy. Ukończone zostały też inwestycje infrastrukturalne. Na przykład, przebudowa drogi wojewódzkiej na odcinku Nowosady-Hajnówka i Zwodzieckie-Nowosady, która kosztowała 28 mln (25 mln zł pokryła dotacja z RPO). Ostatecznie zakończył się też pierwszy etap przebudowy ulic w centrum Białegostoku, dofinansowany kwotą 35,7 mln zł. Do użytku została oddana droga między Piątnicą Poduchowną a Jedwabnem (wartość 32,9 mln zł, dofinansowanie 32,3 mln zł), a także dokończono budowę stacji wodociągowej w Bielsku Podlaskim, która kosztowała przeszło 10 mln zł. 374 mln zł Dzięki dotacji „Elektryk” uruchomił minielektrownię Plany na przyszłość Rok 2013 upłynie nie tylko pod znakiem kończenia realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego (który musi zostać rozliczony do końca 2015 roku). Departament Zarządzania RPO intensywnie pracuje też nad nowym, dwufundu- Ostatnie konkursy na dotacje z RPOWP Nazwa działania to łączny budżet konkursów ogłoszonych w 2012 roku 1.1. W 2012 roku otwarto w Zespole Szkół Elektrycznych w Białymstoku minielektrownię, wykorzystującą energię słoneczną i siłę wiatru. Jej całkowity koszt wyniósł 822,8 tys. zł. Dofinansowanie z RPO stanowiło 617 tys. zł. Natomiast Uniwersytet Medyczny w Białymstoku uruchomił Centrum Dydaktyki Stomatologicznej, w którym przyszli dentyści uczą się swojego zawodu na nowoczesnym i profesjonalnym sprzęcie. Ta inwestycja jest warta 6,8 mln zł, a dotacja pokryła 5,5 mln zł z tej kwoty. 1.4. sparcie inwestycyjne W przedsiębiorstw 3.1. ozwój atrakcyjności R turystycznej regionu 3.2. sparcie inwestycyjne W przedsiębiorstw z branży turystycznej www.rpowp.wrotapodlasia.pl szowym programem regionalnym dla województwa podlaskiego, realizowanym w latach 2014-2020. Zgodnie z harmonogramem przedstawionym przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, negocjacje programów z Komisją Europejską mają zakończyć do końca tego roku. worzenie warunków T dla rozwoju innowacyjności 1.2.1. Tereny inwestycyjne IV połeczeństwo S informacyjne Termin ogłoszenia konkursów Jakie projekty? czerwiec – sierpień 2012 grudzień 2012 – styczeń 2013 działalność badawczo-rozwojowa w przedsiębiorstwach grudzień 2012 – styczeń 2013 przygotowanie terenów pod inwestycje styczeń – marzec 2012 czerwiec – wrzesień 2012 październik – grudzień 2012 innowacyjne inwestycje w przedsiębiorstwach, projekty tworzące nowe miejsca pracy marzec – maj 2012 inwestycje w infrastrukturę turystyczną, atrakcje i produkty turystyczne sierpień – październik 2012 inwestycje w infrastrukturę turystyczną, unikalne produkty turystyczne lipiec – wrzesień 2012 wrzesień – październik 2012 projekty dotyczące narzędzi TIK do obsługi pacjenta w ramach systemu ochrony zdrowia projekty dotyczące sieci szerokopasmowych i dostępu do internetu 5.2 Rozwój lokalnej infrastruktury ochrony środowiska lipiec – wrzesień 2012 sierpień – październik 2012 grudzień 2012 – styczeń 2013 inwestycje w odnawialne źródła energii 13 ZMIENIAMY PODLASKIE Przedsiębiorcy oceniają Czy RPOWP wpłynął na rozwój regionalnej gospodarki? Czy dotacje faktycznie pomogły firmom? O to zapytaliśmy przedstawicieli podlaskiego biznesu Witold Karczewski, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku Każdy program, który powoduje dopływ środków do przedsiębiorstw, jest pozytywnie oceniany. I zawsze można zadać pytanie, dlaczego tych pieniędzy nie było jeszcze więcej. Wpływ Regionalnego Programu Operacyjnego na rozwój przedsiębiorczości w naszym regionie na pewno jest znaczący, oceniam go bardzo dobrze. Dzięki funduszom unijnym podlaskie firmy wdrożyły nowe technologie, unowocześniły produkcję, wprowadziły innowacyjne rozwiązania, wzmocniły konkurencyjność. I utworzyły nowe miejsca pracy. To konkretne, wymierne korzyści, które przedsiębiorcy odczuli dzięki bezpośredniej pomocy z RPO. Ale były też inne inwestycje, m.in. w infrastrukturę, które pośrednio wpłynęły na rozwój przedsiębiorczości, które sprawiły, że łatwiej i lepiej żyje się wszystkim mieszkańcom. Cieszy mnie również decyzja zarządu województwa, który dodatkowe środki, przyznane nam w związku ze sprawną realizacją RPO, przeznaczył w większości dla przedsiębiorców. To oznacza, że zarząd docenia naszą rolę w rozwoju regionu. Stąd też mam nadzieję, że w nowej perspektywie finansowej jak największa pula trafi właśnie do podlaskich firm. Lech Pilecki, prezes Podlaskiego Klubu Biznesu To, że Regionalny Program Operacyjny wpłynął w bardzo znaczący i pozytywny sposób na rozwój województwa, jest kwestią bezdyskusyjną. Dla przedsiębiorców największe znaczenie mają dotacje na innowacje i rozwój. I chociaż, co słusznie zauważały media, pojęcie innowacyjności w naszym regionie było traktowane nieco inaczej niż w innych bardziej rozwiniętych częściach kraju – to i tak trzeba przyznać, że te pieniądze przyczyniły się do rozwoju podlaskich przedsiębiorstw i co za tym idzie – pojawiły się nowe miejsca pracy. Dzięki tym inwestycjom wiele podlaskich firm weszło w zupełnie inny wymiar działalności. Pieniądze te stały się poniekąd przepustką do innej – lepszej rzeczywistości. Wśród wielu znaczących projektów znalazły się m.in.: rozbudowa Zambrowskiego Parku Przemysłowego, podniesienie konkurencyjności oraz wzrost potencjału produkcyjnego i technologicznego firmy Plum, zakup maszyn do produkcji nowoczesnych instalacji autogazowych w spółce AC. Dotacje z Regionalnego Programu Operacyjnego zmieniły też wygląd naszych dróg – myślę tutaj szczególnie o przebudowie ulic Białegostoku, ale też dróg wojewódzkich. Niestety, z punktu widzenia przedsiębiorców największą porażką jest w dalszym ciągu brak lotniska, na budowę którego w momencie powstawania programu zapisano 300 mln zł. Inwestycja znalazła się początkowo na liście projektów kluczowych, ale po raz kolejny bezskutecznie. 14 Nr 1 (16) kwiecień 2013 SONDA Andrzej Mierzejewski, przewodniczący Podlaskiego Forum Gospodarczego Patrzę z dużym zadowoleniem na zmiany, które zawdzięcza nasze województwo Regionalnemu Programowi Operacyjnemu. A widać je na każdym kroku. Program przyniósł ponad tysiąc projektów, wartych łącznie ponad 4 mld złotych i to w niemal każdej dziedzinie. Przy wsparciu RPO realizowane są inwestycje w zakresie infrastruktury, ochrony środowiska, turystyki, zdrowia, edukacji, dziedzictwa kulturowego… Nasz region zmienia się na korzyść, wygodniej się w nim żyje. Bardzo zyskali przedsiębiorcy. Do podlaskich firm, dzięki RPO, szerokim strumieniem płynęły pieniądze, które pozwalały zwiększać produkcję, rozwijać działy badawczo-rozwojowe, tworzyć nowe produkty, miejsca pracy. Efektem jest coraz większa innowacyjność, którą obserwuję w wielu podlaskich firmach. Dotacje wspierały nas i pomagały być konkurencyjnymi w starciu z silnymi firmami spoza regionu. Dzięki nim jesteśmy mocniejsi. Pozytywów jest wiele. Na pewno dzięki programowi nasz region wykonał wielki krok naprzód. Z optymizmem patrzę na kolejne rozdanie unijnych funduszy. Maciej Szumski, prezes PLUM Sp. z o.o. Dotacje z Regionalnego Programu Operacyjnego to niezaprzeczalnie istotne wsparcie dla podlaskich przedsiębiorców i naszej firmy. Dzięki nim Plum zwiększył swoją konkurencyjność na rynku polskim i zagranicznym. Znacznie też wzrosło zatrudnienie w firmie. Dotacje pozwoliły również na transfer technologii z obszaru nauki do biznesu – nasze przedsiębiorstwo ściśle współpracuje z Politechniką Warszawską. A efektem tego jest m.in. wprowadzenie na rynek produktów wentylacyjnych innowacyjnych rozwiązań, podnoszących bezpieczeństwo w wysokich budynkach. Ponadto, technologie produkcyjne wdrażane w firmie dzięki RPOWP czy projektowane rozwiązania, które wprowadzamy na rynek, spełniają wszystkie normy związane z ochroną środowiska. Reasumując, dofinansowanie pozwoliło rozwinąć spółkę i osiągnąć wiele bardzo ważnych celów, związanych m.in. z poprawą konkurencyjności, innowacyjności czy zróżnicowaniem produkcji. Lech Lachowski, właściciel P.W.P.H. Lachowski Dotacje w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, które pozyskała moja firma, pozwoliły na zatrudnienie dwóch dodatkowych osób. Umożliwiły też uruchomienie produkcji nowych wyrobów i zwiększenie sprzedaży o 12 proc. Regionalny Program Operacyjny w połączeniu z innymi programami, takimi jak Innowacyjna Gospodarka, wpłynął także na rozwój eksportu, co jest szczególnie ważne w sytuacji ogólnego spowolnienia gospodarczego. Uważam, że mimo sporego sformalizowania procedur przy ubieganiu się o dotacje, korzystanie ze środków RPOWP było korzystne dla podlaskich przedsiębiorstw i wpłynęło na unowocześnienie oraz rozwój gospodarki województwa podlaskiego. www.rpowp.wrotapodlasia.pl 15 ZMIENIAMY PODLASKIE 1000 umów RPOWP Tysięczna umowa w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego została zawarta ze Spółdzielnią Mleczarską Mlekovita z Wysokiego Mazowieckiego – jedną ze sztandarowych firm z branży spożywczej, nie tylko w regionie, ale i w Polsce W ramach projektu powstanie zakład fizykochemiczny oraz zakład mikrobiologii i bakteriologii (pracę znajdzie tam 10 osób). W laboratoriach prowadzone będą badania nad recepturami i wdrażaniem nowych produktów oraz poprawą dotychczasowych wyrobów. Analizowane będą również nowości produktowe na świecie czy trendy rynkowe, w szczególności dotyczące rodzaju 16 i jakości produktów. Ta działalność umożliwi również wprowadzenie zmian w procesie technologicznym i opracowanie nowych technologii. W przyszłości spółdzielnia planuje rozszerzyć działalność, m.in. w zakresie lepszego wykorzystania cennych składników mleka. Koszt tego projektu to ponad 5,5 mln zł, z czego dotacja wyniesie prawie milion zł. Inwestycja ma być gotowa do końca roku. Inwestycja Mlekovity jest dobrym przykładem tego, co czeka beneficjentów w nowej perspektywie. Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, działalność badawczo-rozwojowa w przedsiębiorstwach będzie jedną z najważniejszych dziedzin wspieranych z funduszy europejskich. Dlatego już teraz warto przygotowywać przedsięwzięcia, które będą realizowane w latach 2014-2020. Regionalny Program Operacyjny w liczbach: 1000 – liczba podpisanych umów 4 mld zł – wartość wszystkich projektów 2,4 mld zł 2 tys. zł – wartość dofinansowania z RPOWP – dofinansowanie przypadające na jednego mieszkańca województwa 350 mln zł 68 – wartość środków, które zostaną wypłacone beneficjentom w 2013 roku – liczba konkursów zorganizowanych od początku realizacji programu Dzięki RPOWP: podlaskie gminy przygotowują budowanych jest 95 ha terenów pod inwestycje, 68 km sieci kanalizacyjnych, w podlaskich przedsiębiorstwach powstają przebudowywanych jest 256 4 tys. nowych miejsc pracy, 446 km dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych, nowych produktów i usług wprowadzają na rynek podlaskie firmy. 17 ZMIENIAMY PODLASKIE Motoryzacyjne innowacje Europegas, firma z podbiałostockiego Księżyna, specjalizuje się w produkcji zaawansowanych technologicznie podzespołów do samochodowych instalacji gazowych Instalacje można testować w warunkach laboratoryjnych, bez konieczności wyjeżdżania z warsztatu I chociaż działa na rynku już od wielu lat, jej dynamiczny rozwój nie byłby możliwy bez dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego. Firma zrealizowała aż sześć projektów: cztery inwestycyjne i dwa polegające na udziale w targach zagranicznych. – Niewiele jest w Polsce firm, które od początku do końca produkują elektroniczne podzespoły sa18 mochodowych instalacji gazowych – z dumą mówi o działalności Europegas jego dyrektor Jan Kuklik. – Poza produkcją oferujemy też usługi motoryzacyjne. Posiadamy m.in. serwis samochodowy i stację kontroli pojazdów – dodaje. Firma montuje także instalacje gazowe do samochodów osobowych, a także instalacje gazowe diesla do samochodów ciężarowych. Zaczęło się od hamowni Pierwszym projektem była hamownia podwoziowa do samochodów z napędem na cztery koła, która umożliwia przeprowadzenie pełnej diagnostyki pojazdu w warunkach laboratoryjnych. Innymi słowy: auto można zbadać nie ruszając się z warsztatu. Hamownia bowiem odwzorowuje warunki, panujące na drodze. A wszystko odbywa Nr 1 (16) kwiecień 2013 DOBRE PRAKTYKI się bezpiecznie, bez konieczności wyjeżdżania na ulicę. W taki sposób sprawdza się na przykład, jak zachowują się po zamontowaniu w samochodzie produkowane przez firmę instalacje gazowe. Dzięki temu pojazd wyjeżdża z warsztatu z w pełni skalibrowaną instalacją gazową. Hamownia jest też pomocna przy wykonywaniu elektronicznego tuningu silnika – umożliwia zwiększenie jego parametrów: mocy i momentu obrotowego. Wyniki wyświetlane są na specjalnym monitorze w formie wykresów. Dzięki dotacjom z RPOWP Europegas kupił też kilka urządzeń do nowoczesnej linii produkcyjnej, na której powstają elektroniczne podzespoły do samochodowych instalacji gazowych. Piec Heller umożliwia profesjonalne lutowanie elektronicznych elementów. Automat SMD to robot, wytwarzający elektroniczne płytki a sitodrukarka nakłada na nie specjalną pastę. Wszystko dzieje się bardzo szybko i precyzyjnie. Dzięki temu firma może produkować więcej, a jakość jej wyrobów jest zdecydowanie lepsza. Te maszyny pozwoliły na wprowadzenie na rynek nowych produktów – kolejnej 6 projektów w ramach RPO zrealizowała spółka Europegas wersji sterownika Oskar-N i sterownika wtrysku gazu do silników wysokoprężnych Oskar N-Diesel. A także na zgłoszenie kilku wniosków o opatentowanie wynalazków firmy. Poza produkcją, dotacja pozwoliła też na uruchomienie stacji kontroli pojazdów. A kupiona w jej ramach nowoczesna linia diagnostyczna rozpoznaje każdy typ pojazdu, który ma zostać przy jej pomocy zbadany. – Dzięki tym projektom nastąpił bardzo szybki rozwój przedsiębiorstwa. Zróżnicowaliśmy nasze usługi, co pozwoliło na osiągniecie większych przychodów. Wzrosły też wartość i znaczenie marki firmy. Nowe inwestycje umocniły również naszą pozycję na rynku polskim i zagranicznym. I co ważne, podwoiliśmy stan zatrudnienia. Obecnie w firmie pracuje już około 50 osób – podkreśla Jan Kuklik. Eksport to podstawa Ale inwestycje to nie wszystko. Trzeba przecież mieć też rynek zbytu dla swoich towarów. Na tym polu Europegas też nie próżnuje. Pozyskane ze środków RPO dofinansowanie pozwoliło na udział w targach. W Teheranie i Bombaju. Bardzo przyszłościowym kierunkiem okazały się Indie. Dzięki Dotacje pozwoliły na uruchomienie nowoczesnej linii produkującej elementy do sterowników www.rpowp.wrotapodlasia.pl 19 ZMIENIAMY PODLASKIE Poza produkcją firma oferuje też usługi motoryzacyjne wyjazdowi przedsiębiorstwo nawiązało szerokie kontakty handlowe, a jego pracownicy jeżdżą tam szkolić partnerów handlowych i promować nowe produkty. – Zainteresowanie alternatywnymi źródłami zasilania samochodów jest na całym świecie ogromne. Wszyscy szukają możliwości obniżenia kosztów transportu – przyznaje dyrektor Kuklik. A jego słowa potwierdzają firmowe statystyki. Ponad 90 proc. produkcji przedsiębiorstwa trafia za granicę. Produkty są obecne na wszystkich kontynentach, łącznie w ponad 40 krajach. Dużym rynkiem zbytu jest Azja i Ameryka Południowa. Europegas sprzedaje swoje produkty również w dawnych krajach ZSRR – Rosji, Białorusi, Ukrainie i państwach nadbałtyckich. Co ciekawe, przedsiebiorstwo jest już znane na tradycyjnie „benzynowych” rynkach w USA i Kanadzie. Tak szerokie spektrum krajów, do których trafiają wyroby firmy z Księżyna, jest możliwe dzięki 20 zróżnicowanej ofercie. Europegas produkuje instalacje nie tylko do silników benzynowych, ale też diesli. I nie tylko LPG, lecz także CNG, które są preferowane w niektórych państwach ze względu na niższą cenę gazu ziemnego. Badania i rozwój Przedsiębiorstwo posiada własny dział badawczo-rozwojowy, w którym nad nowymi rozwiązaniami w zakresie instalacji gazowych pracują wysokiej klasy konstruktorzy i informatycy. I z tym związany jest kolejny projekt, który Europegas chce realizować przy wsparciu Regionalnego Programu Operacyjnego. – Zamierzamy zakupić urządzenia do laboratorium, które będą wykorzystywane do badań i testowania prototypów naszych produktów – wyjaśnia Jan Kuklik. Bo jak sam przyznaje: – Chcąc utrzymać się na rynku, nie można stać w miejscu. Trzeba udoskonalać produkty i wprowadzać nowe, po to, by sprostać kolejnym wyzwaniom. Projekty: Uruchomienie innowacyjnej stacji diagnostycznej w celu rozwoju firmy i dywersyfikacji oferowanych usług Wartość projektu: 262 174,50 zł Wartość dofinansowania: 106 575,00 zł Poszerzenie oferty i zwiększenie konkurencyjności firmy Europegas Sp. z o.o. dzięki inwestycji w innowacyjne urządzenia Wartość projektu: 570 167,17 zł Wartość dofinansowania: 254 985,67 zł Wdrożenie innowacyjnych rozwiązań w skali kraju w celu uruchomienia nowoczesnej hamowni 4WD Wartość projektu: 245 093,94 zł Wartość dofinansowania: 106 350,00 zł Nowa inwestycja w firmie Europegas Sp. z o.o. szansą na poprawę pozycji konkurencyjnej Wartość projektu: 181 360,12 zł Wartość dofinansowania: 68 250,00 zł Beneficjent: Europegas Sp. z o.o. Nr 1 (16) kwiecień 2013 DOBRE PRAKTYKI Grają koncertowo Opera, musical, operetka – Podlasianie pokochali te formy muzyczne. Pełne sale, bilety wyprzedane na wiele miesięcy. I tu niespodzianka… RPO też ma udział w sukcesie Opery i Filharmonii Podlaskiej. Instrumenty, na których gra orkiestra, zostały kupione dzięki dotacji S krzypce, altówki, wiolonczele, flety, kotły symfoniczne, fagoty, klarnet, obój, harfa, klawesyn… Dzięki dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego podlaska opera zyskała aż 138 instrumentów, od perkusyjnych poprzez lutnicze, dęte. Wcześniej, ze względu na koszty, wymieniała jednorazowo po dwa-trzy, dofinansowanie pozwoliło na kompleksowy zakup. I to nie byle jaki. Profesjonalne kontrabasy wykonane zostały na specjalne zamówienie w pracowni lutniczej Alfreda Meyera, pozłacana harfa to dzieło firmy Lyon&Healy. Z kolei klawesyn jest repliką francuskiego instrumentu Blanchet z 1737 roku. Wszystkie świetnej jakości, co ma przełożenie na grę muzyków. I co doceniają melomani. 138 instrumentów kupiła Opera i Filharmonia Podlaska Pozłacana harfa została wykonana przez firmę Lyon&Healy www.rpowp.wrotapodlasia.pl Nowy adres, nowa jakość Nowe instrumenty były koniecznością. Bo cała instytucja zmieniała swój charakter. Z filharmonii przy Podleśnej na monumentalną operę przy Odeskiej, obecnie największą instytucję artystyczną w północno- 21 ZMIENIAMY PODLASKIE Dzięki wsparciu z RPO orkiestra opery zyskała nowe instrumenty – bardzo wysokiej jakości -wschodniej Polsce. Inna skala, nawet nazwa inna – Opera i Filharmonia Podlaska – Europejskie Centrum Sztuki w Białymstoku. – 28 września 2012 roku przestała istnieć wyłącznie Filharmonia Podlaska. Tego dnia staliśmy się instytucją, która z jednej strony jest Stanisław Kuk, koncertmistrz orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej 22 filharmonią, a z drugiej, operą, do tego prowadzimy ogromną działalność edukacyjną – mówi Roberto Skolmowski, dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej – Europejskiego Centrum Sztuki w Białymstoku. – A dzięki temu, że otrzymaliśmy specjalną dotację, mogliśmy uzu- Moje skrzypce wyróżniają się barwą i jakością dźwięku, podobnie zresztą jak wiolonczela, która dzięki dotacji z RPO trafiła do naszej orkiestry. Można śmiało powiedzieć, że dzięki wzbogaceniu instrumentarium na jakości zyskała praca całej orkiestry. Mogę tu wymienić kontrabasy, których jakość dźwięku jest nieporównywalna z poprzednimi. Te instrumenty w znacznym stopniu wzbogaciły też pracę naszych zespołów kameralnych. pełnić instrumentarium o szereg instrumentów, których nam do tej pory brakowało, zwłaszcza że mamy w tej chwili jedną z największych orkiestr w Polsce – ponadstuosobową – dodaje. Czas na operę Przy Podleśnej orkiestra grała głównie utwory symfoniczne, teraz wprowadza nas w świat opery, operetki i musicalu. Start miała znakomity. Pierwszy sezon w nowym gmachu 28 września 2012 roku zainaugurował „Straszny Dwór”. Dzień później, 29 września, odbyła się polska prapremiera musicalu „Korczak”. Obydwie premiery – mimo że tematycznie oraz stylistycznie bardzo różne – na bardzo wysokim poziomie. I zebrały świetne recenzje. Przed nami kolejne wydarzenia: już Nr 1 (16) kwiecień 2013 DOBRE PRAKTYKI w maju premiera musicalu „Upiór w operze” oraz opery „Pimpinone”, a w październiku „Traviaty”. Na scenie… barok – Rozwinęliśmy działalność mającą na celu powstanie sceny opery barokowej w naszym regionie. Dlatego kupiliśmy również zestawy instrumentów dla Zespołu Muzyki Dawnej Consort 415, dzięki czemu będziemy mogli już 10 maja pokazać w Białymstoku „Pimpinone”. To pierwsza premiera barokowej opery, odkąd istniała Komedialnia Jana Klemensa Branickiego – stwierdza Roberto Skolmowski. – Wówczas grano takie przedstawienia. Zespół Muzyki Dawnej Consort 415, stworzony przez muzyków orkiestry, specjalizuje się w wykonywaniu właśnie muzyki barowww.rpowp.wrotapodlasia.pl kowej. Gra na lutniczych kopiach instrumentów Antonio Stradivariusa, Nicola Amatiego i Gasparo Dal Salo. Jest to najdłużej działający białostocki zespół, wykorzystujący dawne instrumenty, mający w repertuarze formy muzyki instrumentalnej i wokalno-instrumentalnej takich kompozytorów jak Bach, Vivaldi, Corelli, Geminiani, Biber, Pandolfi Mealli. To Ci skrzypce Instrumenty, które zyskała Opera, są niezwykłej klasy. – Dzięki dotacji z RPO mogliśmy dla naszych koncertmistrzów kupić znakomitą prawie 200-letnią wiolonczelę i znakomite francuskie skrzypce z lat 80. XIX wieku – wymienia dyrektor Roberto Skolmowski. – Z całą pewnością zakup skrzypiec, wiolonczeli to inwestycja, która nigdy nie straci na wartości. Wręcz przeciwnie, te instrumenty wraz z wiekiem mogą być tylko cenniejsze – ocenia Stanisław Kuk, koncertmistrz orkiestry OiFP. Fot. Michał Heller/OiFP-ECS Projekt: Zakup instrumentów i akcesoriów muzycznych dla Opery i Filharmonii Podlaskiej Beneficjent: Opera i Filharmonia Podlaska – Europejskie Centrum Sztuki Wartość projektu: 1 943 746,62 zł Wartość dofinansowania – działanie 6.3 RPOWP: 907 544,16 zł 23 ZMIENIAMY PODLASKIE Strategia zmieni Podlaskie 19 marca zarząd województwa przyjął projekt Strategii Rozwoju Województwa Podlaskiego do roku 2020. Czym ona jest i jaki będzie miała wpływ na przyszłość regionu? S trategia to najważniejszy dokument, określający cele i kierunki rozwoju regionu w kolejnych latach. Wskazuje też dziedziny, które należy wspierać, po to, by zwiększyć konkurencyjność i innowacyjność Podlaskiego. W aktualizowanej strategii chodzi przede wszystkim o to, by region jak najlepiej rozwijał się gospodarczo. Rozwój ten ma być oparty na tzw. inteligentnych specjalizacjach. Innymi słowy – na mocnych stronach, potencjale wewnętrznym i najsilniejszych branżach, które już funkcjonują w województwie. Takie podejście pozwoli skupić się na kilku kluczowych dla przyszłości Podlaskiego priorytetach. Do pracy nad strategią zostali zaangażowani wybitni eksperci w dziedzinie polityki regionalnej i ekonomii: prof. Jacek Szlachta, prof. Wojciech Dziemianowicz i prof. Bogusław Plawgo. Ale historia tego dokumentu jest dłuższa. Strategię uchwalił Sejmik Województwa Podlaskiego we wrześniu 2003 roku. Dokument został opracowany przy współpracy ekspertów i różnych środowisk, m.in. samorządów, organizacji pozarządowych, uczelni wyższych i lokalnych autorytetów. Horyzont czasowy strategii sięgał 2010 roku. W styczniu 2006 roku Sejmik przyjął uchwałę w sprawie jej aktualizacji, rozszerzając jednocześnie okres obowiązywania dokumentu do 2020 roku. W październiku 2011 roku Sejmik Województwa Podlaskiego podjął uchwałę w sprawie zasad, trybu 24 i harmonogramu aktualizacji Strategii Rozwoju Województwa Podlaskiego do 2020 roku. Wizja 2030 Województwo podlaskie w roku 2030 ma być: zielone, otwarte, dostępne i przedsiębiorcze. Tak zakłada aktualizowana strategia. Dlaczego wizja sięga roku 2030, a nie zatrzymuje się na 2020 (jak dokument)? Trzeba bowiem planować z wyprzedzeniem, jak ma się rozwijać region, a nie ograniczać się do ram czasowych strategii. Zgodnie z tą wizją Podlaskie jest zielone – wśród 16 województw Polski to u nas jest najwięcej terenów objętych ochroną w formie parków narodowych i siecią Natura 2000, cechuje nas wysoki udział lasów w powierzchni regionu, mamy najniższą w kraju gęstość zaludnienia. W Polsce i Europie Podlaskie jest postrzegane jako „Zielona kraina”. Należy utrwalać tę percepcję unikalności i wyjątkowości regionu, jako podstawę rozwijania zielonych (ekologicznych) specjalizacji. Po drugie, Podlaskie jest otwarte. Peryferyjne położenie w Unii Europejskiej wykorzystuje się jako walor rozwojowy. Wymaga to wykorzystania potencjału unikalnej w warunkach polskich wielokulturowości, rozwinięcia funkcji wrót do Europy dla naszych wschodnich sąsiadów, a zarazem kreowania funkcji życzliwego mentora (pośrednika) dla relacji Unii Europejskiej z Europą Wschodnią, przede wszystkim z Białorusią. Po trzecie, dostępne. Zasadniczo zostaje skrócony czas podróży z regionu do sąsiednich województw oraz zwiększa się dostępność Białegostoku ze wszystkich ośrodków powiatowych. Poprawia to dostęp społeczeństwa regionu do usług publicznych oraz możliwości konkurowania województwa o mieszkańców, o turystów, o inwestorów. Nr 1 (16) kwiecień 2013 S T R AT E G I A 2 0 2 0 Dostępność jest rozumiana szeroko, a dotyczy między innymi: transportu, telekomunikacji, internetu, usług otoczenia biznesowego. Wreszcie, po czwarte Podlaskie jest przedsiębiorcze. W najbliższych latach firmy i mieszkańcy województwa aktywnie uczestniczą w życiu społeczno-gospodarczym i wykorzystują swoje konkurencyjne atuty na rzecz rozwinięcia inteligentnych specjalizacji. Dotyczy to między innymi: wykorzystania doskonałych uwarunkowań dla produkcji rolniczej – mleka i jego przetworów oraz wysokiej jakości żywności; rozwoju produkcji i usług zorientowanych na naszych wschodnich sąsiadów, produkcji i usług o wyznaczniku „ekologiczne i zielone” – odnawialnych źró- deł energii, technologii przyjaznych środowisku, ekoturystyki, nauk o życiu (life science, opieka nad osobami starszymi, rehabilitacja, turystyka medyczna, srebrna gospodarka – silver economy, etc.). Wspieramy innowacyjność, rozwój kapitału ludzkiego i kapitału społecznego w regionie. Pozytywna ocena ekspertów Projekt strategii został bardzo dobrze oceniony przez zespół zewnętrznych ewaluatorów z prof. Januszem Zaleskim na czele. Do jego mocnych stron należy przede wszystkim zwięzłość – ma on tylko nieco ponad sześćdziesiąt stron, a zawiera wszystkie najważniejsze kwestie dla regionu. Na uznanie zasługuje też poruszenie zagadnień ponadregionalnych, wychodzących poza obszar Podlaskiego. – Jest to nowoczesna strategia, która doskonale wpisuje się w oczekiwania zarówno Komisji Europejskiej, jak i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. A dzięki temu, że nie jest tak rozbudowana – także w oczekiwania społeczne – podsumował swoją ocenę profesor. Gdzie jesteśmy? Ważnym etapem prac nad aktualizacją strategii były spotkania konsultacyjne, które odbyły się latem 2012 roku, w różnych częściach województwa. Pierwsze zostało przeprowadzone 23 lipca w Białymstoku, kolejne 30 lipca w Siemiatyczach, następne 1 sierpnia w Łomży i ostatnie Województwo podlaskie w 2030 roku jest zielone, otwarte, dostępne i przedsiębiorcze www.rpowp.wrotapodlasia.pl 25 partnerstwo transgraniczne żywność wysokiej jakości • produkcja mleka • przemysł spożywczy w tym przetwórstwo ekologiczne •produkcja maszyn rolniczych •produkty tradycyjne nauki o życiu • profilaktyka i wczesna diagnostyka chorób cywilizacyjnych • genetyka i biologia molekularna • medycyna regeneracyjna •rolnictwo ekologiczne eko ekoinnowacje srebrna gospodarka • opieka nad osobami starszymi • implanty medyczne • rehabilitacja, fizykoterapia • turystyka medyczna • technologie przyjazne środowisku, w tym ICT • dostosowanie do standardów ekologicznych • OZE w modelu rozproszonym • produkcja urządzeń do wytwarzania energii z OZE • budownictwo ekologiczne, energooszczędne edukacja • specjalizacje w dziedzinie handlu zagranicznego, marketingu, języka biznesowego, prawa itp. • współpraca środowisk akademickich oraz wymiana studentów brama na wschód ekorozwój • badania nad bioróżnorodnością • ekologiczne zarządzanie środowiskiem • inżynieria ekologiczna • zielone miejsca pracy • ekoturystyka, w tym agroturystyka – w ramach tego cyklu – 3 sierpnia w Suwałkach. Wzięło w nich udział ponad 400 osób: przedsiębiorców, naukowców, przedstawicieli organizacji pozarządowych i samorządów, którzy zgłosili wiele cennych uwag i wskazówek, jak powinno rozwijać się Podlaskie. Wiele z tych opinii zostało uwzględnionych podczas kolejnego etapu prac nad dokumentem, kiedy to eksperci podzieleni na tzw. grupy tematyczne zastanawiali się nad problemami i wyzwaniami, jakie stoją przed naszym regionem. Pracowali w pięciu zespołach, poświęconych infrastrukturze i środowisku, kapitałowi ludzkiemu i społecznemu, rozwojowi miast, rozwojowi lokalnemu i spójności terytorialnej oraz gospodarce. W październiku 2012 roku przedstawili raporty ze swoich prac. W spotkaniach tych wzięło udział aż 200 osób. W prace nad strategią zaangażowali się też zwykli mieszkańcy naszego województwa. Przysłali m.in. na specjalnie do tego celu utworzony adres mailowy kilkadziesiąt uwag i propo26 • wspólne dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze • inicjatywy społeczności lokalnych zycji dotyczących tego, co ma się znaleźć w tym dokumencie. A 18 grudnia 2012 roku, na pierwszym spotkaniu Komitetu Sterującego Strategią Rozwoju Województwa Podlaskiego, zostały przedstawione najważniejsze elementy, znajdujące się w projekcie aktualizacji strategii. Zaprezentowali je kluczowi eksperci. Co przed nami? W połowie marca Komitet – w skład którego wchodzą samorządowcy, administracja rządowa, rektorzy największych uczelni wyższych, przedstawiciele środowisk przedsiębiorców, organizacji pozarządowych, a któremu przewodzi marszałek Jarosław Dworzański – wydał pozytywną opinię na temat projektu dokumentu. To dało zielone światło zarządowi województwa do jego przyjęcia. Teraz będzie on szeroko konsultowany z obywatelami. Już w kwietniu ruszają bowiem konsultacje społeczne, które będą trwać minimum 35 dni. Ostateczny kształt strategii poznamy we wrześniu, kiedy gospodarka zorientowana na wschodnich sąsiadów • produkcja i usługi (m. in. przemysł drzewny i maszynowy) • dyfuzja innowacji • sieci współpracy naukowo- badawczej • think tank na potrzeby całej UE w temacie prowadzenia biznesu, współpracy na Białorusi przyjmie ją Sejmik Województwa Podlaskiego. Trwające obecnie prace nad dokumentem są niezwykle ważne dla prowadzenia konsekwentnej polityki rozwoju. Stoimy u progu nowej perspektywy 2014-2020 i debaty o przyszłości województwa. Jednak strategia zadecyduje o tym, w jakim kierunku będzie się rozwijać Podlaskie również po zakończeniu tego rozdania funduszy unijnych. Terminy konsultacji społecznych: 19 kwietnia – Bielsk Podlaski 23 kwietnia – Łomża 6 maja – Suwałki 7 maja – Białystok Nr 1 (16) kwiecień 2013 DOBRE PRAKTYKI Nisza, sposób na biznes To jedyna firma w Polsce, która wykonuje kompletną linię technologiczną do produkcji karmy dla zwierząt. Do białostockiego KarT-u przychodzą więc zamówienia z całej Polski KarT stworzył całą linię technologiczną do produkcji tzw. karmy mokrej dla zwierząt S tanowi świetny przykład, jak malutka firma może rozwinąć skrzydła. Warunki są dwa. Musi mieć pomysł na działalność i pieniądze na jego realizację. Pomysł miał właściciel firmy, pieniądze zapewniły programy unijne, w tym Regionalny Program Operacyjny. Za ciasno w garażu – Firma powstała około 1984 roku, założył ją mój ojciec – opowiada Waldemar Kardasz, zajmujący się w przedsiębiorstwie sprawami finansowymi. Był to wtedy mały warsztat, który produkował www.rpowp.wrotapodlasia.pl bramy, znicze, jego specjalizacją było kowalstwo artystyczne. Później właściciel zaczął dokupować maszyny, obrabiarki, tokarki, frezarki. I pojawili się duzi odbiorcy: Biazet, Uchwyty. Warsztat w garażu stał się za ciasny. Około 1991 roku firma się przeniosła do zakładu w Zaściankach, ale w 2008 znów zabrakło powierzchni. KarT przeprowadził się do nowej siedziby przy ul. gen. Andersa w Białymstoku. Jego profil cały czas związany był z obróbką metalu, obróbką skrawaniem. Firma wykonywała pojedyncze części, w większości na zamówienie klienta. Robiła również formy wtryskowe, wykrojniki, tłoczniki, w ramach tzw. mechaniki precyzyjnej. Potem zaczęła projektować i wykonywać maszyny oraz urządzenia technologiczne, czyli takie, które usprawniają procesy produkcyjne. Karma – to jest przyszłość Baza klientów bardzo się poszerzyła, również o duże przedsiębiorstwa z branży przetwórstwa mięsnego, które zlecały regenerację maszyn, zamawiały części. I coraz częściej pytały o gotowe linie technologiczne, właśnie do przetwarzania 27 ZMIENIAMY PODLASKIE mięsa. – Była to nisza, takie okienko, które trzeba było wykorzystać – stwierdza Waldemar Kardasz. Tylko trzeba było określić, co ma się znaleźć w tym okienku. I firma określiła: będzie robiła linie do produkcji karmy. – To produkt w fazie wzrostowej, coraz więcej go się sprzedaje. Ludzie nie dają już psom, kotom domowego jedzenia czy odpadków, ale wybierają gotową karmę. Postanowiliśmy to wykorzystać – mówi syn właściciela. KarT stworzył więc całą linię technologiczną do produkcji tzw. karmy mokrej. Rozdrobnione mięso trafia do leja, przechodzi przez tzw. matrycę, która formuje je na paseczki, na torze parowym jest gotowane, potem chłodzone. Patent na dozownik Na końcu jest tzw. dozownik pojemnościowy, który porcjuje go- Firma dzięki dotacji dobudowała halę produkcyjną i unowocześniła park 28maszynowy tową karmę do puszek. To urządzenie skonstruowane w firmie, zgłoszone do opatentowania. – Jeden z najtrudniejszych elementów tego procesu produkcyjnego, decydujący w dużej mierze, czy linia jest sprawna i wydajna – mówi Waldemar Kardasz. – Sposób pracy naszego dozownika jest nietypowy, niespotykany, po prostu innowacyjny. Odbiorcami tych linii są zakłady mięsne, produkujące kiełbasy, wędliny. Mają dużo odpadków, więc przy okazji chcą robić karmę dla zwierząt. I zgłaszają się do KarT-u. Zamówienia przychodzą z całej Polski, a nawet ze Wschodu. Tę inwestycję umożliwiła dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego. Dzięki niej przedsiębiorstwo unowocześniło park maszynowy, konieczny do produkcji nowych linii, oraz dobudowało nową halę produkcyjną, liczącą 500 metrów kwadratowych. – Żeby takie linie produkować, trzeba mieć nie tylko maszyny, ale i miejsce. Bo są to duże urządzenia: tor parowy czy chłodzący liczy po sześć metrów długości każdy – tłumaczy Waldemar Kardasz. Badania = rozwój Bardzo wzrosła konkurencyjność KarT-u. To jedyna firma w Polsce, która robi całe linie technologiczne. Na nowy rynek weszła jako pierwsza. Wykorzystała niszę. – Ale już teraz musimy planować, co będziemy robić, kiedy rynek się nasyci, kiedy dojdzie nam konkurencja – mówi Waldemar Kardasz. Nad tym m.in. pracuje dział konstrukcyjno-technologiczny, w którym kilkunastu specjalistów opracowuje nowe rozwiązania, wymyśla nowe produkty i technologie. To tu Nr 1 (16) kwiecień 2013 DOBRE PRAKTYKI Linie do produkcji karmy zamawiają zakłady z całej Polski, zajmujące się przemysłem mięsnym powstał m.in. dozownik do karmy. Coraz ważniejsza jest działalność badawczo-rozwojowa, bo ona decyduje o przyszłości firmy. Zdecydowanie zmieniła się więc struktura zatrudnienia w przedsiębiorstwie. Kiedyś dział konstrukcyjny liczył 2-3 osoby, teraz 15. Ludzi, którzy pracują przy maszynach jest natomiast coraz mniej, bo są one coraz 8 tyle miejsc pracy utworzono w firmie KarT dzięki dotacji z RPO www.rpowp.wrotapodlasia.pl bardziej nowoczesne i wymagają mniejszej kontroli. Skok jakościowy Jak podkreśla Waldemar Kardasz, swój rozwój firma w dużym stopniu zawdzięcza mądremu wykorzystaniu funduszy unijnych. Przedsiębiorstwo zrealizowało przy pomocy różnych programów projekty warte łącznie 5 mln zł, wybudowało siedzibę za 3 mln zł (z pieniędzy własnych i kredytów). Zatrudnia teraz 65 osób, ma nowoczesny park maszynowy i ugruntowaną pozycję na rynku. – To zasługa funduszy unijnych – mówi specjalista do spraw finansowych. One pozwoliły na realizację koncepcji rozwoju, która wyprowadziła KarT z warsztatu w garażu do wielkiej, nowoczesnej hali. – Przyszedłem tu do pracy zaraz po studiach, w 2003 roku. I obserwowałem, jak mała firma, zatrudniająca wówczas około 20 osób, pracująca na starych, wyeksploatowanych maszynach, w ciągu tych 10 lat dokonała ogromnego skoku jakościowego – ocenia Waldemar Kardasz. Projekt: Uruchomienie produkcji urządzeń dla przemysłu spożywczego oraz innowacyjnego dozownika pojemnościowego poprzez rozbudowę zakładu i zakup nowych maszyn do obróbki plastycznej blach Beneficjent: Zakład Techniczny KarT Włodzimierz Kardasz Wartość projektu: 2 764 362,79 zł Wartość dofinansowania – działanie 1.4 RPOWP: 1 033 209,66 zł 29 ZMIENIAMY PODLASKIE Na konwencie o nowej perspektywie Marszałkowie – z pomocą unijnych funduszy – chcą wspierać uczelnie w swoich województwach, rozwijać działalność badawczą w firmach, dbać o rozwój wsi. Takie między innymi stanowiska przyjęli podczas Konwentu Marszałków w Białowieży, 19 i 20 lutego Teraz konwentowi przewodniczy Podlaskie, a gospodarzem jest marszałek Jarosław Dworzański Konwent Marszałków jest ciałem opiniotwórczodoradczym, reprezentującym interesy regionów. Analizuje propozycje zmian w ustawach i innych przepisach oraz omawia problemy województw. Każde spotkanie kończy się wypracowaniem wspólnych stanowisk. Podczas obrad w Białowieży przyjęto ich dziesięć 30 W których dziedzinach warto prowadzić badania? Jakie nowe technologie są nam potrzebne i w których sektorach przemysłu? Samorządy wojewódzkie znają odpowiedź na te pytania, gdyż wiedzą, jaka ścieżka rozwoju jest dla ich regionu najlepsza, jakie są jego mocne strony. Dlatego postulują, by to właśnie one, przy wykorzystaniu unijnych pieniędzy, mogły rozwijać te dziedziny. Oto przykład: nowe kierunki studiów. Z poziomu województwa najlepiej widać, które warto otwierać jako tzw. kierunki zamawiane (czyli takie, na których studenci otrzymują stypendia, a uczelnie dofinansowanie). Powinny być one ściśle powiązane z rozwojem regionu – tymi gałęziami przemysłu czy sektorami nauki, w których potrzebujemy specjalistów. Skorzystaliby na tym również sami absolwenci, ponieważ po skończeniu takich studiów mieliby szansę na dobrą pracę. Nr 1 (16) kwiecień 2013 NOWA PERSPEKTYWA Białystok i Augustów W tym półroczu Konwentowi Marszałków Województw RP przewodniczy województwo podlaskie. Pierwsze posiedzenie zorganizowano 19 i 20 lutego w Białowieży. Kolejne spotkania odbędą się: 25 i 26 kwietnia w Białymstoku oraz 12 i 14 czerwca w Augustowie Gdyby zostali na uczelni, by kontynuować pracę naukową, której efekty znajdą zastosowanie w przemyśle, mogliby liczyć na stypendia naukowe. Z kolei w przedsiębiorstwach – na staże i szkolenia. Bo regiony chcą stawiać na współpracę nauki z biznesem. Osiągnięcia, wynalazki i udoskonalenia mają tylko wtedy sens, kiedy stosuje się je w praktyce, czyli w firmach. Marszałkowie zaproponowali, by samorządy wojewódzkie – również przy wsparciu funduszy z Unii Europejskiej – mogły rozwijać obszary wiejskie. W tym celu, poza tzw. programem krajowym, miałyby powstać programy regionalne, które dysponowałyby unijnymi pie- niędzmi. Skupiłyby się na pomocy rolnikom, którzy planują inwestycje w swoich gospodarstwach, chcą zmienić profil działalności lub utworzyć z innymi grupę producencką. Na ich wsparcie mogłyby liczyć również firmy zajmujące się przetwórstwem rolno-spożywczym. Kolejne stanowisko marszałkowie zajęli w związku z projektem zmian ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. Ich zdaniem, znalazł się w nim szereg nieprecyzyjnych zapisów, w których Ministerstwu Rozwoju Regionalnego przypadają zadania, leżące w rzeczywistości w gestii samorządów (np. dotyczące rozwoju miast). Podczas konwentu marszałkowie przyjęli wspólne stanowiska www.rpowp.wrotapodlasia.pl 31 P Y TA N I A I O D P O W I E D Z I Nie wiesz? Zapytaj! Dotacje z RPOWP cieszą się wielką popularnością. Jednak zasady realizacji projektów nie wszystkim są znane. Pojawiają się wątpliwości. Przedstawiamy więc odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania Czy każdy projekt realizowany w ramach RPOWP będzie kontrolowany? Każdy projekt, który otrzymał dotację z RPO będzie kontrolowany przynajmniej raz, na zakończenie jego realizacji, przed ostatecznym rozliczeniem wszystkich wydatków. Natomiast tylko wybrane inwestycje zostaną poddane tzw. kontroli trwałości w ciągu trzech (przedsiębiorcy) lub pięciu lat (podmioty publiczne) od momentu zakończenia ich realizacji. od daty jego zakończenia. Oznacza to, że beneficjent musi zapewnić, że cele i rezultaty projektu zostaną utrzymane po jego zakończeniu, właśnie w tym wymaganym okresie. Projekt nie może zostać w znaczący sposób zmodyfikowany, co wiąże się m.in. z tym, że beneficjent nie może zakończyć swojej działalności w okresie trwałości, a dofinansowana infrastruktura powinna pełnić swoją funkcję zgodnie z projektem i nie może zmienić się charakter jej własności. Co to oznacza, że beneficjent musi zapewnić tzw. trwałość projektu? Każdy projekt, który otrzymał dotację z funduszy europejskich musi zachować trwałość przez okres pięciu lat (podmioty publiczne) lub trzech lat (w przypadku mikro, małych i średnich przedsiębiorstw) Kończę realizację swojego projektu. Kiedy muszę złożyć ostatni wniosek o płatność? Wniosek o płatność końcową – jest rozliczany podobnie jak wniosek o płatność pośrednią, lecz dotyczy całego projektu i opisuje wszystkie zrealizowane etapy. Wniosek końcowy składa się w ciągu 25 dni od finansowego zakończenia projektu. Przed ostateczną wypłatą dotacji zostanie przeprowadzona kontrola. Jestem przedsiębiorcą i właśnie podpisałem umowę na realizację inwestycji. Ile mam czasu na jej rozpoczęcie? Rozpoczęcie rzeczowe realizacji projektu nie może nastąpić później niż 6 miesięcy od dnia podpisania umowy. Jaka jest procedura wyłonienia dostawcy w przypadku, gdy beneficjent nie jest zobowiązany organizować przetargu? W przypadku, gdy jest to podmiot, do którego nie stosuje się 32 Masz pytania w związku z realizacją projektów w ramach RPOWP? Skontaktuj się z nami Punkt Informacyjny w Białymstoku czynny w poniedziałek 8.00-16.00 od wtorku do piątku 7.30-15.30 ul. Poleska 89 Infolinia: 0 8013 0 8013 [email protected] ustawy Prawo zamówień publicznych (np. przedsiębiorca), wydatki w projekcie muszą być dokonywane w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasady uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów oraz w sposób umożliwiający terminową realizację zadań. Taki beneficjent musi jednak stosować wytyczne w sprawie udzielania zamówień oraz wyboru wykonawców w transakcjach nieobjętych ustawą Prawo zamówień publicznych (dostępne na www. rpowp.wrotapodlasia.pl). Wszelkie wydatki w ramach projektu muszą być zgodne ze wskazanym dokumentem, niezależnie od terminu ich poniesienia, co w praktyce oznacza, że wytyczne dotyczą także wydatków poniesionych w okresie oczekiwania na decyzję Instytucji Zarządzającej o przyznaniu dofinansowania. Nr 1 (16) kwiecień 2013 LICZNIK PROJEKTÓW RPOWP Liczba projektów: 1012 Łączna wartość projektów: 4 229 794 132,06 zł Wartość dofinansowania: 2 504 248 511,29 zł 486 firm skorzystało z dotacji inwestycyjnych w ramach RPOWP 1090 nowych produktów i usług wprowadziły firmy przy wsparciu RPO Transport – 701,6 mln zł 106 mln zł pożyczek i poręczeń trafiło do podlaskich przedsiębiorców w ramach programu regionalnego Przedsiębiorczość – 606,4 mln zł Turystyka – 488,4 mln zł Infrastruktura społeczna – 209 mln zł Ochrona środowiska – 193,1 mln zł Społeczeństwo informacyjne– 187 mln zł Wartość udzielonego wsparcia z RPOWP według dziedzin Stan na kwiecień 2013 r. Źródło: Mapa projektów RPOWP www.podlaskiedotacje.pl Zapytaj nas o dotację! Punkt Informacyjny RPOWP ul. Poleska 89 Białystok Przyjdź, zadzwoń, wyślij e-mail Infolinia: 08013 08013 www.rpowp.wrotapodlasia.pl www.podlaskiedotacje.pl