Pobierz numer w PDF

DWUTYGODNIK NR: 3 (72) Nakład 6500 30 stycznia 2013 REDAKCJA: Bielsko-Biała, ul. Krańcowa 35, tel: 33 4876606
Gazeta
bezpłatna
Następny numer:
13 LUTEGO
Bielsko-Biała
Bielsko-Biała – miasto i powiat
www.region.info.pl
[email protected]
Nr indeksu: 285080
ISSN: 2299-0976
czy taj na str on ie 4
Jasienica
0
1
e
i
n
o
r
t
s
a
n
j
czyta
Region
Smoleńskiem nie
dojdą do władzy
REKLAMA
3
1
ie
n
o
r
t
s
a
n
j
a
t
y
z
c
Region
Zarobki
urzędników
Buczkowice, Jasienica, Kozy, Szczyrk
, 12
0
1
,
7
:
h
c
a
n
o
tr
s
a
n
j
c z y ta
www.region.info.pl
[email protected]
Region
2
Bielsko-Biała
Czy to była
dobra
inwestycja?
– czytaj na stronie 4
Region
Smoleńskiem
Wilkowice
Bystrzańskie
nie dojdą
do władzy
kolędowanie
– czytaj na stronie 13
Kulinaria
Nadchodzi
Sport
Wróciły
na
właściwe tory
tłusty czwartek
– czytaj na stronie 21
– czytaj na stronach 22-23
Dwa zarzuty dla sprawczyni
kujące pojawieniem się we
krwi badanej osoby stężenia
przekraczającego progowe
stężenie efektywne, za jakie
uznaje się wartość 50 ng/ml,
jest równoznaczne z realnym
wpływem wykrytego środka
na funkcje układu nerwowego. Oznaczone stężenie amfetaminy we krwi pobranej
od oskarżonej po upływie
prawie 4,5 godziny od wypadku drogowego wynosiło
170 ng/ml.
Biegli psychiatrzy nie
stwierdzili u oskarżonej cech
uzależnienia ani od narkotyków ani do alkoholu. W ich
ocenie była ona w pełni
poczytalna. Oskarżona początkowo przyznawała się
do popełnienia zarzucanych
jej czynów, wyjaśniając, iż
oślepiło ją słońce. Następnie
zmieniła ona stanowisko, nie
przyznając się do popełnienia zarzutów.
Oskarżona nie była karana
sądownie. Grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 12.
Region
– czytaj na stronie 14
– czytaj na stronie 17
Rozrywka
Horoskop,
humor, sudoku
wypadku w Kozach
W dniu 14 stycznia 2013
roku Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała - Północ
w Bielsku-Białej skierowała
do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej obejmujący dwa
zarzuty akt oskarżenia przeciwko 21-letniej kobiecie,
która w dniu 10 października
2012 roku w Kozach znajdując się pod wpływem amfetaminy, kierując samochodem
osobowym z prędkością przekraczającą dozwoloną w tym
miejscu prędkość i nadmierną w stosunku do własnych
umiejętności w prowadzeniu
pojazdu, nie zachowała szczególnej ostrożności w trakcie wykonywania manewru
zbliżania się do prawidłowo
oznakowanego przejścia dla
pieszych, zaniechała należytej obserwacji tego miejsca
i zachowań pieszych oraz
zaniechała dostosowania
prędkości pojazdu do sytuacji drogowej, wskutek czego nie podjęła właściwych
manewrów dających możliwość uniknięcia potrącenia
prawidłowo poruszających
się po przejściu dla pieszych
dwóch 10-letnich chłopców,
spóźniając się z podjęciem
decyzji o wykonaniu manewru obronnego przy prędkości
około 98 km/h i potrąciła
pokrzywdzonych, którzy doznali wielonarządowych obrażeń skutkujących zgonem.
Jak ustalono krytycznego
dnia oskarżona po zjedzeniu śniadania około godziny
8:00 zażyła w celach pobudzających środek odurzający
w postaci amfetaminy. Około godziny 13:40 oskarżona
przejeżdżała przez miejscowość Kozy. Dojeżdżając
do przejścia dla pieszych
spostrzegła tuż przed samochodem dwójkę dzieci.
W tym momencie nacisnęła
hamulec i nastąpiło potrącenie przednią częścią pojazdu
przechodzących chłopców.
Jeden z nich poniósł śmierć
na miejscu, zaś drugi w szpitalu.
Biegły uznał, iż bezpośrednią przyczyną wypadku
było poruszanie się oskarżonej z nadmierną prędkością
zbliżoną do 98 km/h. Materiał dowodowy nie wska-
Redakcja:
ul. Krańcowa 35, 43-300 Bielsko-Biała
tel: 33 487 66 06
e-mail: [email protected]
www.region.info.pl
Zachęcamy Was Drodzy Czytelnicy do
udziału w tworzeniu „Regionu”.Czekamy
na maile i telefony z uwagami i wskazówkami na temat tego, o czym chcielibyście
przeczytać.
pojawia się po około 10-60
minut od zażycia narkotyku,
trwa 2-3 godziny, zwiększona aktywność układu nerwowego utrzymuje się nawet
do 8-10 godzin po spożyciu.
Po tym następuje gwałtowny
spadek sił fizycznych i psychicznych, stan wyczerpania
i przygnębienia, senność,
obniżenie nastroju, wahania nastroju, zanik poczucia
własnej wartości, obniżenie
napięcia mięśni, spowolnienie psychoruchowe. Taki
stan należy wiązać z obniżeniem sprawności w zakresie kierowania pojazdem.
Zażycie amfetaminy skut-
przyczyniły się do zaistnienia
wypadku drogowego.
W ocenie biegłych oskarżona w chwili zdarzenia
pozostawała pod wpływem
amfetaminy, bowiem psychostymulujące działanie
tego środka odurzającego jest
wielogodzinne. Wskazali oni,
że kierowca po przyjęciu amfetaminy jest nadmiernie pobudzony i nabiera przesadnego przekonania o swoich
umiejętnościach, co skutkuje
agresywną i ryzykowną jazdą. Traci zdolność obiektywnej oceny sytuacji na drodze,
co zwiększa znacznie ryzyko
wypadku. Silne pobudzenie
Czołówka na Krakowskiej
W niedzielę 27 stycznia, około godziny 19 na ulicy Krakowskiej w BielskuBiałej doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego marki Nissan
Micra z Audi A6. Przez ponad godzinę droga K-52 prowadząca na Kraków była
zablokowana w obu kierunkach. Policjanci z drogówki wyjaśnili szczegółowo
okoliczności zdarzenia.
Mirosław Jamro „Pressmix”
Sprawczyni tragicznego wypadku w Kozach grozi do 12 lat więzienia
zuje, aby oskarżona przed
potrąceniem pokrzywdzonych wykonała manewry
obronne. Nie stwierdzono
też, aby miała ona w jakikolwiek sposób ograniczoną
widoczność przedpola jazdy,
zaś dzieci znajdując się w odległości około 106 metrów od
nadjeżdżającego samochodu
w sposób prawidłowy rozpoczęły przemieszczanie się
przez jezdnię w obszarze
wyznaczonego i oznakowanego przejścia dla pieszych.
W ocenie biegłego nie spowodowały one powstania
stanu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego i nie
Poprzez wypadek na ulicy Krakowskiej, ta ruchliwa arteria była
zablokowana na ponad godzinę
Redaktor naczelny: Mirosław Brzezowski
Zespół redakcyjny: Krzysztof Biłka,
Danuta Brzezowska, Paweł Hetnał,
Grzegorz Pastwa
Reklama: Krzysztof Biłka
Współpraca: Łukasz Mleczko,
Jerzy Słaboń, Stanisław Biłka
Wydawca: MD-House Sp.z o.o.
KRS 0000388896
Skład i łamanie: Michał Duława
Drukarnia: Agora S.A.
Za treści ogłoszeń
redakcja nie odpowiada. Redakcja
zastrzega sobie
prawo dokonywania
skrótów, przeredagowywania i zmiany
tytułów nadesłanych
materiałów.
Zdjęcie na okładce: Kuba Mazur
Policja Bielsko-Biała
W dniu 14 stycznia 2013 roku Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała - Północ w Bielsku-Białej skierowała do
Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej akt oskarżenia obejmujący dwa zarzuty przeciwko 21-letniej kobiecie,
która spowodowała wypadek drogowy w Kozach, w którym zginęło dwóch 10-letnich chłopców.
Na miejsce zdarzenia wezwano straż pożarną, gdyż
w jednym z pojazdów został
uwięziony kierowca i wystąpiła konieczność użycia
specjalistycznych narzędzi
hydraulicznych do jego
uwolnienia. Po wyciągnięciu rannego przekazano go
obecnemu na miejscu zespołowi pogotowia ratunkowego. W zdarzeniu brało
udział 5 osób, w tym 5-letnie dziecko. Decyzją lekarza
troje z nich po wstępnym
opatrzeniu przewieziono
do szpitala.
Do zderzenia pojazdów doszło około 19.00.
Z ustaleń policji wynika, że 41-letni kierowca
nissana micry na łuku
drogi w czasie wymijania
nie zachował ostrożności
i zjechał na przeciwny pas
ruchu, gdzie zderzył się
czołowo z audi A6, którym kierował 22-latek.
Sprawca kolizji - kierowca nissana, został ukarany
mandatem w wysokości
500 zł i punktami karnymi.
Region
Listy do Regionu
Potrzebujesz pomocy lub wsparcia? Chcesz abyśmy opisali Twoją sprawę lub masz ważne informacje. Pisz na
adres redakcji, a nasz dziennikarz skontaktuje się z Tobą.
Redakcja
Piszcie na adres: [email protected]
lub dzwońcie: 33 487 66 06.
Region
BEZPOŚREDNI IMPORTER KAMIENIA
MARMURY GRANITY ONYXY TRAWERTYNY
SCHODY
PARAPETY
BLATY KUCHENNE
KOMINKI
ŁAZIENKI
ZAKŁAD KAMIENIARSKI
www.marlex-m.pl
50 lat tradycji
Z KAMIENIA ZROBIMY WSZYSTKO
Bielsko-Biała, ul. Krańcowa 35 (obok Kościoła w Małych Kozach) tel. 33 817 40 83, 506 400 835
REKLAMA
www.region.info.pl
[email protected]
Bielsko-Biała
4
Mucha w Cygańskim Lesie
Paweł Hetnał
Pani minister była zachwycona inicjatywą Janusza Szymury
Wizyta Joanny Muchy
była niejako formą dopełnienia uroczystości z 26
września ubiegłego roku,
kiedy dokonano otwarcia
budynku Szkoły Mistrzostwa Sportowego BTS Rekord. Już wówczas Mucha
zainteresowała się tym nieprzeciętnym wydarzeniem
jakim była budowa szkoły
sportowej ze środków prywatnego inwestora, ale na
przeszkodzie wizyty stanęły dwie kwestie. Pierwszą
z nich było niezależne od
inwestora przekładanie
terminów ostatecznych
„odbioru” budynku przez
właściwe organa, co miało znaczenie w kontekście
samej daty uroczystości
otwarcia. Drugą przyczyną
absencji, co absolutnie nie
dziwi, było napięte kalendarium zajęć Muchy. Teraz
po ponowieniu zaproszenia ze strony Janusza Szymury, prezesa Rekordu
oraz dzięki wsparciu ze
strony posłanki Mirosławy
Nykiel, odwiedziny w Cy-
Paweł Hetnał
W środę 16 stycznia, w siedzibie Szkoły Mistrzostwa Sportowego „Rekord” w Bielsku-Białej gościła minister sportu i turystyki,
Joanna Mucha. Przedstawicielka rządu obejrzała obiekt w Cygańskim Lesie i nie ukrywała podziwu dla dzieła Janusza Szymury.
Przedstawicielka rządu otrzymała pamiątkową koszulkę Rekordu
gańskim Lesie doszły do
skutku.
Minister sportu obejrzała
szkołę oraz jej zaplecze. Na
wspólnym spotkaniu z bielskim środowiskiem sportowym głos zabrał prezes
BTS Rekord Bielsko-Biała,
Janusz Szymura. Przy okazji
obecności przedstawicieli
rządu, zasugerował, by sport
był wspierany centralnie,
poprzez subwencje - taką
jak oświatowa. Rekord jest
chlubnym przykładem gdzie
przedsiębiorca wspiera rozwój sportu młodzieżowego
z własnej kieszeni. Większość małych klubów jest
zdana sama na siebie lub na
symboliczną pomoc swoich
samorządów. Sternik klubu
z Cygańskiego Lasu pochwalił rządzących krajem za ideę
budowania Orlików. Uznał
to posunięcie rządu Donalda Tuska za „mistrzowskie”.
Korzysta na tym także Rekord, który pozyskuje lepiej
ukształtowany sportowo narybek.
W swoim wystąpieniu
pani minister wyraziła zadowolenie z możliwości zobaczenia obiektów przy Startowej. Mucha zapowiedziała,
że będzie w Polsce podawała
przypadek Rekordu jako
podręcznikowy przykład
współpracy świata biznesu
ze sportem. - Pan Szymura to przedsiębiorca, który
mógłby połowę roku spędzać
na pięknych, egzotycznych
wyspach. Mógłby z małżonką wygrzewać się w ciepłym
piasku plaż i na to przeznaczać swoje pieniądze. Dokonał jednak zupełnie innego
wyboru. Pan Szymura prezentuje postawę, której brakuje polskiemu biznesowi. To
społeczna odpowiedzialność.
Mam nadzieję, że ta szkoła
wychowa mistrzów i ludzi,
którzy posiądą nawyk sportu
na całe życie. To bardzo istotne. Nie tak dawno ukazał się
raport, z którego wynika, ze
obecne pokolenie 10-latków
będzie pierwszym pokoleniem
dzieci, które będzie żyło o 5
lat krócej niż swoi rodzice. To
efekt braku ruchu i otyłości.
Nie ma innego sposobu by
odwrócić ten trend, niż nauczania sportu jako nawyk
na całe życie - powiedziała
zebranym minister sportu.
pH
Jacek Krywult (z lewej) dokonał oficjalnego otwarcia ośrodka
narciarskiego na Dębowcu
Przed pięcioma miesiącami Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego weszło na plac
budowy. Ich celem było
stworzenie ośrodka narciarskiego, którego wzniesienie
ma kosztowało bielski magistrat 28,5 mln zł. Na terenie o powierzchni 6,5 ha
powstała m.in. kanapowa
kolej linowa o długości około 600 m i przepustowości
2400 os/h. Dodatkowo tuż
obok powstał wyciąg dla
dzieci oraz specjalna trasa
do nauki jazdy na nartach
o długości ok. 84 m. Stok
jest oświetlony i sztucznie naśnieżany, powstały
na nim także elementy dla
snowboardzistów. W pobliżu dolnej stacji przygotowano parking na około 110
miejsc. W trakcie inwestycji
dokonano regulacji potoku
Kamienickiego II oraz zabudowy odcinka koryta
potoku na potrzeby trasy
zjazdowej.
Stok jest atrakcją nie tylko dla miłośników sportów
zimowych. W pozostałych
porach roku również będzie
można tam interesująco
spędzić czas. Tę dobrą zabawę ma zapewnić park linowy, plac zabaw dla dzieci
oraz ścianka wspinaczkowa.
Przewidziano także powstanie boiska do gier zespołowych. Nie zapomniano
o ekologii. W pobliżu stoku wytyczono ekologiczną
ścieżkę dydaktyczną wraz
z tablicami informacyjnymi
oraz dwoma oczkami wodnymi dla płazów.
Choć to osobna inwestycja miejska, to jednak warto
zauważyć, że w pobliżu wyciągu wyremontowano hotel ZIAD, który może służyć
narciarzom spoza miasta.
Na potrzeby miłośników
białego szaleństwa została
wydłużona linia MZK nr 7.
W piątek 18 stycznia
o godzinie dziesiątej władze miasta dokonały oficjalnego otwarcia ośrodka
narciarskiego pod Dębowcem. Budowa tego obiektu
pochłonęła ok. 28,5 miliona złotych. Przez pierwsze
dwa dni funkcjonowania
ośrodka, narciarze mogli
korzystać z trasy zjazdowej
za darmo.
Prezydent miasta Jacek
Krywult oficjalnie dokonał
otwarcia trasy narciarskiej
na Dębowcu. W swoim
przemówieniu do zebranych oficjeli i mieszkańców
podkreślał trudności z jakimi musieli mierzyć się
urzędnicy podczas realizacji tej inwestycji. - Chciałem
w tym miejscu w szczególności podziękować Urzędowi Marszałkowskiemu
w Katowicach - mówił
gospodarz Bielska-Białej.
- To dzięki środkom unijnym, które pozyskaliśmy za
pośrednictwem tego urzędu mogliśmy wybudować
obiekt. Pochłonął on łącznie
około 28,5 miliona złotych
z czego 18 milionów pochodziło z Brukseli. Dziękuję
urzędnikom, wykonawcom
i wielu innym osobom, które były zaangażowane w to
przedsięwzięcie. Musieliśmy
pokonać wiele przeciwności,
ale jak widać finał wieńczy
dzieło.
Wiceprezes Bielskiego
Przedsiębiorstwa Przemysłu
Budowlanego przypomniał,
że jego firma miała zaledwie
5 miesięcy na wykonanie
ośrodka pod Dębowcem.
Wyraził także nadzieję, że
to nie ostatnia inwestycja
tego typu na terenie miasta.
Aktu poświęcenia obiektu
dokonał proboszcz pobliskiej parafii. Później ruszył
wyciąg kanapowy, który
w dosyć niespiesznym tempie wywoził zebranych na
szczyt stoku.
Jak sprawdzi się ta inwestycja? Jak na razie trudno
wyrokować. Przez pierwsze
dwa dni działalności ośrodka stok był mocno oblegany. Najpewniej dlatego, że
wyciąg działał bezpłatnie.
Narciarze narzekali jednak, że za trasę o średniej
Paweł Hetnał
Paweł Hetnał
Ośrodek narciarski pod Dębowcem powstał w ekspresowym tempie, nakładem 28,5 mln zł. Inwestycja ta ma tyleż samo zwolenników co przeciwników. Malkontenci kręcą nosem, twierdząc, że trasa nadaje się jedynie dla uczących się jazdy na nartach, inni są
zadowoleni, że po pracy zrelaksują się na stoku. Dla jednego z bielskich radnych niedopuszczalny jest fakt, że w perspektywie dwóch
najbliższych dekad miejski budżet uszczupli się o ponad 17 mln zł z tytułu dzierżaw gruntów, na których leży ośrodek.
Przez pierwsze dwa dni funkcjonowania ośrodka, narciarze mogli
poszusować za darmo
trudności zjazdu stawki są
zbyt wygórowane. Karnety
10-przejazdowe dostępne są w cenie 35 złotych.
Karnet dwugodzinny będzie kosztował 38 złotych,
czterogodzinny 53 zł. Koszt
jednorazowego przejazdu
wyniesie 4 zł. Miłośników
białego szaleństwa dodatkowo może odstraszać płatny
parking.
Także sama otoczka rozpoczęcia tej inwestycji budzi spore kontrowersje. Za
sprawą interpelacji członka
Rady Miejskiej Grzegorza Pudy wyszło na jaw, że
ośrodek powstał w sporej
części na prywatnych działkach, które teraz miasto
dzierżawi. W wieloletniej
prognozie finansowej Bielska-Białej przewidziano na
ten cel kwotę 17,3 mln zł,
która ma być wydatkowana
w ciągu najbliższych 20 lat.
Ponadto okazało się, że armatki śnieżne na stoku zasilane są wodą z miejskich
wodociągów. Ten zabieg
może kosztować bielski ratusz jednorazowo nawet 75
tys. zł.
Niemniej obiekt powstał
i wielu bielszczan cieszy się,
że tuż po godzinach pracy
będą mogli w kilka chwil
podjechać na stok i poszusować na nartach. W gestii
zarządcy obiektu, spółki
ZIAD, leży teraz wygenerowanie takich przychodów z tytułu działalności
ośrodka, by zrekompensować wszystkie ponoszone
wydatki.
pH
www.region.info.pl
[email protected]
Bielsko-Biała
5
Nowe logo i film promujący miasto
Nowe logo miasta jest bardziej wyraziste
Obowiązujące dotychczas logo Bielska-Białej
powstało w 1996 r. Jego
czcionka, jak i kolorystyka nawiązują do stylizacji
lat 90-tych. Logo jest bardzo dobrze rozpoznawalne
i kojarzone z Bielskiem-Białą dlatego o jego lifting
została poproszona profesjonalna agencja mająca
bardzo duże doświadczenie
w budowaniu jakości marek
i produktów.
Specjaliści z tej agencji,
po konsultacji z autorem
znaku, zadecydowali, że
najlepiej zachować jego
obecną formę i pracować
tylko nad kolorystyką i typografią. Nowy projekt
ma na celu unowocześnić
wizerunek miasta i harmonijnie nawiązywać do
dotychczasowych działań.
I trzeba przyznać, że nowe
logo stolicy Podbeskidzia
jest bardziej wyraziste i lepiej zapisuje się w pamięci
niż poprzednie.
Zastosowanie koloru pomarańczowego podkreśla
ważny sposób interpretacji
znaku - widzimy tu motyw
człowieka. Osoba ta jest dynamiczna, w ruchu, może
zjeżdża na nartach, może
przygotowuje się do lotu
szybowcem, jest przedsiębiorcza i ciekawa świata.
Znak dodatkowo nabiera
przestrzenności - „bryłowatości”, dzięki gradientom
promienieje z niego energia. Pomarańczowa linia to
również rozrastające się po
obu stronach rzeki Białej
miasto - a zatem podkreśla
się „tkankę miejską” i kompaktowość Bielska-Białej.
Zieleń podkreśla oczywiście najważniejsze atrybuty
związane z położeniem
naszego miasta, jak i to, że
są tu parki, liczne skwery
i tereny zielone. Jak twierdzą przedstawiciele ratusza,
opracowanie nowego systemu identyfikacji wizualnej
dla Bielska-Białej zostało
wykonane przez firmę Papajastudio po bardzo preferencyjnych stawkach. Dla
klientów biznesów opracowanie takie kosztuje nawet
150 tys. zł. Za racji sentymentu do miasta u stóp
Beskidów, twórcy nowego
logo wykonali ten projekt
za kilkukrotnie mniejszą
stawkę.
W czasie konferencji
przedstawiono również
nowy film promujący Bielsko-Białą, którego autorem
jest Maciej Barcik. Zespół
filmowy stanowili w zdecydowanej większości
bielszczanie. Wcześniejszy
materiał promocyjny był
standardowym tworem.
Nowy jest z pomysłem
i trzeba przyznać - na bardzo wysokim poziomie
W lutym
rozpoczyna się
nabór do
5 lutego br. rozpoczyna się
nabór do bielskich przedszkoli i oddziałów przedszkolnych
w szkołach podstawowych na
rok szkolny 2013/2014.
W celu usprawnienia rekrutacji na każdym etapie
tego procesu, po raz kolejny
uruchomiony zostanie elekroniczny system naboru.
Elektroniczny system pomoże w całym procesie rekrutacji - od wyboru placówki, poprzez wypełnienie wniosku
aż do uzyskania końcowych
wyników rekrutacji. Szczegóły znajdują się na stronie
www.bielsko-biala.nabory.pl.
pH
REKLAMA
przedszkoli
Ogłoszono również zakończenie budowy Miejskiego Systemu Informacji.
Po wielu perypetiach powstał system tablic i tabliczek informacyjnych. To
cenne osiągniecie bielskiego magistratu. Operacja ta
pochłonęła 3 mln zł, z czego 2,5 mln zł pochodziło ze
środków unijnych. Jest to
system dedykowany Bielsku-Białej, nie kopiowany.
Koordynatorka projektu
Ewa Kozak, podkreślała
czujność bielszczan, którzy
zgłaszali wszystkie nieprawidłowości i błędy w czasie
budowy systemu. Trwałość
tabliczek informacyjnych
Paweł Hetnał
artystycznym. Materiał
ten oparto o osobę Anny
Guzik - znanej aktorki telewizyjnej i postać, którą
często możemy oglądać
na deskach Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. W tej
2,5-minutowej produkcji
zaprezentowali się również
aktorzy Teatru Banialuka. Bardzo nam zależało, by pokazać potencjał kreatywny
i twórczy tego miasta, gdzie
mieszkają ludzie dużego
formatu - mówił Barcik, reżyser filmu. Dodał, że jego
zamysłem było pokazanie
miasta, w którym dominują nie tylko budynki, piękne
krajobrazy czy kolejka na
Szyndzielnię. Dlatego też
ukazano w filmie „bajkowe”
oblicze Bielska-Białej, które
słynie w kraju z Bolka i Lolka oraz Reksia. Obrazom
tym towarzyszy muzyka
jazzowa w tle, jako nawiązanie do wielu wydarzeń
w mieście związanych z tym
gatunkiem muzyki. - Chodziło nam o kompresję emocji i syntezę tego wszystkiego
co stanowi o pięknie Bielska-Białej. Chcieliśmy zaprezentować obraz nie ciężkiej
pracy i mozołu, który znamy na co dzień, ale wizję
dobrej zabawy jako zachętę do odwiedzenia naszego
miasta - mówił Zbigniew
Michniowski, wiceprezydent miasta.
Zdjęcia do filmu powstały w Teatrze Polskim.
Dodatkowo stworzono
okrojoną, półminutową
wersję filmu, która mogłaby zostać wyemitowana
w telewizji. Istnieje również
wersja z napisami w języku
angielskim. Film ma być
formą promocji Bielska-Białej, jednak ze względu
na wysokie koszty emisji,
nie zostanie prawdopodobnie pokazany w telewizjach
ogólnopolskich. Koszt filmu, wraz z honorarium dla
Anny Guzik, wyniósł 36 tys.
zł netto.
Po lewej reżyser nowego filmu promującego Bielsko-Białą, Maciej
Barcik. Po prawej zasiada natomiast Ewa Kozak - koordynatorka
projektu budowy Miejskiego Systemu Informacji
oszacowano na ponad dekadę. System jest ubezpieczony i w jego ramach będą
prowadzone bieżące naprawy. Dodatkowo w ramach
projektu wydano w kilku
językach pieszy przewodnik
po mieście, który skierowany jest do turystów.
pH
Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała - Południe w Bielsku-Białej
skierowała do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej akt oskarżenia
przeciwko trzem mężczyznom w wieku od 29 do 31 lat, którzy
w dniu 19 września 2012 roku o godz. 8:45 telefonicznie powiadomili pracownika Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej o podłożeniu w budynku ładunku wybuchowego.
Paweł Hetnał
Paweł Hetnał
We wtorek 22 stycznia w Urzędzie Miejskim zaprezentowano odnowione logo Bielska-Białej. Logo po liftingu
systematycznie będzie pojawiało się na wszystkich materiałach promocyjnych naszego miasta. Przy okazji odbyła się
premiera także filmu promującego miasto, który jednak nie będzie emitowany w telewizjach ogólnopolskich.
W minionym roku alarmy bombowe były w bielskich sądach istną
plagą
Jak ustalono jeden z oskarżonych miał wyznaczoną rozprawę w sądzie na dzień 19
września 2012 roku. Ponieważ
obawiał się wymierzenia mu
surowej kary, wspólnie z kole-
gami zaplanował, iż zadzwonią
do sądu z informacją o podłożeniu ładunku wybuchowego. Zamierzali w ten sposób
uniemożliwić przeprowadzenie rozprawy, wiedząc, iż taki
alarm zainicjuje czynności
mające na celu uchylenie tego
zagrożenia. W efekcie powiadomienia sądu o podłożeniu
ładunku wybuchowego przerwano toczące się rozprawy
i ewakuowano wszystkich
z budynku, zaś na miejsce
przybyli funkcjonariusze Straży Pożarnej oraz Policji. Koszty
podjętej akcji wyniosły ok. 340
złotych.
Oskarżeni przyznali się do
popełnienia zarzucanego czynu. Tylko jeden z oskarżonych
nie był w przeszłości karany
sądownie. Oskarżonym za
owy czyn grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy
do lat 8.
pH
www.region.info.pl
[email protected]
Bestwina / Buczkowice
6
Pomagali ofiarom katastrofy awionetki
KM PSP Bielsko-Biała.
W dniach 22 do 25 stycznia 2013 roku na terenie powiatu bielskiego rozgrywane były VIII edycja Międzynarodowych
Zimowych Mistrzostw Polski w Ratownictwie Medycznym pod nazwą „Szczyrk 2013”, zorganizowanych przez Bielskie
Pogotowie Ratunkowe oraz powiat bielski.
Ratownicy ćwiczyli ewentualność pomocy poszkodowanym w wypadku awionetki
W zawodach brały udział
43 załogi, m.in. z Niemiec,
Ukrainy i Litwy. Strażacy
również czynnie włączyli się
zarówno w organizację mistrzostw, jak i w bezpośredni
udział w ćwiczeniach.
W nocy z 22 na 23
stycznia nocne epizody
mistrzostw odbywały się
w remizach w OSP Bystra
i Rybarzowice, a w konku-
rencji rozgrywanej w dniu
24 stycznia na terenie Bielskiego Parku Technologicznego Lotnictwa, Przedsiębiorczości i Innowacji
w Kaniowie, brali udział
strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej
oraz z Ochotniczych Strażacy Pożarnych: Kaniów,
Czechowice - Barlickiego
oraz Dziedzice. Scenariusz
zadania przygotowanego
dla strażaków polegał na
udzieleniu pomocy medycznej ofiarom wypadku
lotniczego. Strażacy dokonywali wstępnego rozpoznania, ustalali liczbę ofiar,
stopień doznanych obrażeń,
a następnie przystępowali
do czynności ratowniczych.
Dzięki takim ć wiczeniom strażacy mieli
możliwość ciągłego doskonalenia swoich umiejętności, jak powiedział
Ko m e n d a nt G m i n ny
OSP Grzegorz Owczarz:
„nigdy nie można wykluczyć, faktu że kiedyś
w przyszłości nie wystąpi
potrzeba realnej pomocy
ofiarom katastrofy awionetki”
pH
Poznaj sołtysa Rybarzowic
Data i miejsce urodzenia:
13 czerwca 1957 r. w Bielsku-Białej.
Zawód: elektromechanik,
obecnie pracuje w zakładach
metalowych Nemak Poland.
Rodzina: żona, syn i córka.
Staż na stanowisku sołtysa:
2 lata - poprzedniczka Antonina Kotrys.
Kontakt: kazimierzsadlik@
wp.pl, tel. 33 817 69 75 i 795
255 053. Rozmowa z Kazimierzem Sadlikiem:
Co skłoniło Pana by podjąć wyzwanie i zostać sołtysem Rybarzowic?
- Na pewno duży wpływ na
moją decyzję miało otoczenie.
Od ponad 35 lat jestem członkiem tutejszej Ochotniczej
Straży Pożarnej. Byłem również skarbnikiem w tej instytucji. Spotykając się z ludźmi
byłem na bieżąco ze sprawami
wsi. Ponadto moja żona Barbara jest już trzecią kadencję
radną gminy Buczkowice,
więc i ja miałem kontakt
z mieszkańcami i żyłem problemami wsi. Zdzisław Świerczek, który jest radnym gminy
oraz przewodniczącym Rady
Sołeckiej, w razie potrzeby jest
pomocny i służy dobrą radą.
Zwołujemy zebrania Rady
gdzie wspólnie podejmujemy
problemy dotyczące naszej
miejscowości. Będąc także
członkiem zespołu regionalnego spotykamy się w swoim
gronie i dyskutujemy o tym
co dzieje się we wsi. Wobec
REKLAMA
powyższych uwarunkowań,
stwierdziłem, że chyba warto
zająć się tymi sprawami, skoro i tak jestem w ich centrum.
Trochę lat już przeżyłem na
tym świecie i w jakiś sposób
chciałem spożytkować te doświadczenia, których nabrałem.
Dwa lata to niewiele, ale
zapewne udało się już coś
zrobić dla wsi...
- Udało się głównie zakończyć sprawy, które były zapoczątkowane przez moją poprzedniczkę. Zakończyliśmy
kwestie związane z kanalizacją. Osobiście z żoną chodziliśmy do niezdecydowanych
mieszkańców i namawialiśmy
ich, by włączyli się do sieci.
Wahających się osób było całkiem sporo. Szczęśliwie udało
się przekonać wszystkich. Ponadto na bieżąco załatwiamy
mniejsze bądź większe problemy mieszkańców.
A tych problemów jest
z pewnością bez liku, choćby
ze względu na budowaną na
terenie wsi drogę ekspresową
S 69...
- Jest to niewątpliwie kłopotliwa sprawa. Wielokrotnie
interweniowaliśmy w Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w sprawie utrudnień
wynikających z budowy tej
drogi. Usłyszeliśmy wiele zapewnień i obietnic, że działania ekip budowlanych będą
mniej uciążliwe dla mieszkańców. Zdecydowana większość
Paweł Hetnał
Sołtys to funkcja, którą sprawuje osoba odpowiedzialna za kontakt pomiędzy mieszkańcami wsi a wyższymi organami administracyjnymi.
To właśnie do niego zgłaszamy nasze codzienne problemy. Postanowiliśmy przybliżyć mieszkańcom powiatu bielskiego gospodarzy poszczególnych sołectw. W tym miejscu prezentujemy rozmowę z sołtysem Rybarzowic, Kazimierzem Sadlikiem.
Kazimierz Sadlik - sołtys Rybarzowic
z nich nie została spełniona.
W bardzo trudnej sytuacji
są rolnicy, którzy mają swoje
pola uprawne za ulicą Żywiecką. Od ponad roku są odcięci
od swoich działek. Nie mają
możliwości obsiania gruntów
i zebrania plonów. Wykonawcy inwestycji nie zapewnili
im żadnego dojazdu do tych
pól. Są wprawdzie trzy drogi
dla nich, ale tylko na papierze.
W praktyce stworzono jedynie
przejścia dla zwierząt, przez
które co najwyżej może przecisnąć się człowiek z rowerem.
Jakie inwestycje zamierza
w bieżącym roku przeprowadzić Urząd Gminy na terenie
Rybarzowic?
- Przede wszystkim będzie
to boisko, które powstanie
tuż za Żylicą. Przewidziano
budowę dróg dojazdowych
i całej niezbędnej infrastruktury. Obiekt ten ma być gotowy najpóźniej w październiku
tego roku. Będzie to boisko
z prawdziwego zdarzenia, na
którym będzie również rozgrywał swoje mecze nasz klub
piłkarski. Na pewno powstanie boiska oraz powiększenie
strefy budowlanej w przyszłości umożliwi budowę mostu,
tak aby większe pojazdy jak
autobusy mogły przedostać
się na drugą stronę rzeki. Ponadto w sąsiedztwie boiska
ma powstać ścieżka rowerowa. To jednak nieco dalsza
perspektywa.
Rybarzowice to sołectwo,
w którym buduje się coraz
więcej hal gdzie przedsiębiorcy podejmują różnorakie inicjatywy. Czy wieś będzie zmierzała właśnie w tym
kierunku?
- Mamy jeszcze sporo gruntów, gdzie mogłyby powstawać nowe inwestycje. Wszystko jest jednak uzależnione od
zainteresowania przedsiębiorców. Czas pokaże co z tego
wyniknie. Na pewno byłyby
to nowe miejsca pracy dla naszych mieszkańców Skorzysta
na tym również budżet gminy, który będzie czerpał spore
dochody z tytułu płaconych
podatków.
Jeszcze nie skończyła się
budowa drogi S 69, a w perspektywie najbliższych lat
planowana jest budowa obwodnicy Buczkowic, która
będzie przebiegała równie
przez Rybarzowice...
- Z tego co wiem inwestycja ta została wstrzymana, co
zapewne ma związek z opóźnieniami przy budowie drogi
ekspresowej. W tej sprawie
odbywały się konsultacje
społeczne. Ich wynik był dla
mnie zaskakujący, bo mieszkańcy wybrali moim zdaniem
najgorszy wariant poprowadzenia obwodnicy. Niemniej
inwestycja ta będzie dla nas
korzystna, bo odciąży nasza
główną drogę prowadzącą do
Szczyrku, która już jest bardzo
ruchliwa. Na dodatek nie jest
dostosowana do przyjmowania samochodów ciężarowych, których nie brak.
Jesteście zadowoleni
z komunikacji publicznej
i prywatnej, które obsługują
waszą miejscowość?
- Na trasie z Rybarzowic
do Bielska-Białej dominuje
prywatny przewoźnik. Po negocjacjach z kierownictwem
PKS-u dołożono nam też kilka połączeń, więc nie jest źle.
Ponadto na okres zimy Koleje
Śląskie uruchomiły połączenie ze Szczyrkiem. Narciarze
dowożeni są autobusami z Łodygowic, jadąc właśnie przez
Rybarzowice. Dobrze byłoby
gdyby z tych kursów mogli
skorzystać mieszkańcy naszej
wsi, ale niestety przewoźnik
ten nie zatrzymuje się u nas.
Jaka przyszłość czeka Stary Dąb - symbol Rybarzowic?
- Chcieliśmy przesunąć
to drzewo nieco w głąb terenu na którym stoi, dalej od
jezdni. Zabezpieczylibyśmy
i zadaszylibyśmy ten pomnik
przyrody. Niestety właściciel
działki gdzie miałby stanąć
dąb nie zgodził się na takie
rozwiązanie. Istnieje również
koncepcja, by przenieść go na
teren obok cmentarza. Tam
docelowo miałby powstać
parking i mały skwer z ławkami.
Niegdyś pana sołectwo
chciało odłączyć się od gminy Buczkowice. Wówczas
poczyniono w tym kierunku
daleko posunięte kroki, ale
sprawa ostatecznie upadła.
Czy mieszkańcy wsi nadal
chcieliby przyłączyć się do
innych gmin?
- W przeszłości padały
propozycje, by przyłączyć się
do innej gminy. W rachubę
wchodziła też swego rodzaju samorządowa autonomia.
Obecnie wśród mieszkańców
zdania są podzielone i raczej
rozkłada się to równomiernie
po obu stronach.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Paweł Hetnał
www.region.info.pl
[email protected]
Szczyrk / Buczkowice
Ile zarabiają Gorąca
w szczyrkowskim magistracie?
Niedawno wysłaliśmy do wszystkich okolicznych gminnych i miejskich urzędów zapytanie o zarobki najważniejszych osób w tych
jednostkach. W tym miejscu prezentujemy
zestawienie ukazujące wynagrodzenia urzędników ze Szczyrku.
impreza
w środku zimy
Paweł Hetnał
www.szczyrk.pl
Co się stanie gdy połączy się największe zawody w snowboardowym i narciarskim
freestyle`u z festiwalem, na którym zagrają najciekawsi wykonawcy współczesnej
muzyki niezależnej i klubowej? To proste - otrzymamy najgorętszą imprezę sezonu.
Druga edycja Burn In Snow odbędzie się w Szczyrku w dniach 8. i 9. lutego 2013 roku.
Sprawdź ile zarabiają szczyrkowscy urzędnicy.
Logo imprezy
Wynagrodzenia miesięczne osób sprawujących najważniejsze funkcje w szczyrkowskim magistracie:
- burmistrz miasta Wojciech Bydliński - 11.015- zł.
brutto,
- zastępca burmistrza miasta Wojciech Kufel - 7.038 - zł.
brutto,
- skarbnik miasta Kazimiera
Egielman - 6.970 - zł. brutto.
Wysokości diet przysługujących radnym Rady Miejskiej
Burn In Snow powraca
do Szczyrku. Druga edycja
jedynego w Polsce zimowego festiwalu łączącego
sport i muzykę odbędzie się
w dniach 8 - 9 lutego 2013
roku.
Do imprezy pozostało
jeszcze dużo czasu, a już
wiadomo, że na stałe zapisze się ona w historii polskiego snowboardu. Po raz
w Buczkowicach? (sprostowanie)
Niedawno wysłaliśmy do wszystkich
okolicznych gminnych i miejskich
urzędów zapytanie o zarobki najważniejszych osób w tych jednostkach.
W tym miejscu prezentujemy zestawienie ukazujące wynagrodzenia
urzędników z Buczkowic.
sekretarzem) - 6 965,01 zł
netto,
- skarbnik Magdalena
Mendrok - 5862,91zł netto.
Miesięczne zryczałtowane
diety za pracę w Radzie Gminy Buczkowice:
- przewodniczący Rady
Gminy Piotr Żądło - 1200 zł,
- wiceprzewodniczący
Rady Gminy - 900 zł,
- przewodniczący Komisji
- 700 zł,
- wiceprzewodniczący Komisji - 600 zł,
- pozostali radni - 500 zł.
pH
tułowanych reprezentantów
naszego kraju. Poza prestiżem związanym z uczestnictwem w zawodach na
tak wysokim poziomie, na
najlepszych czeka tym razem pula nagród w gotówce
sięgająca 50 000 złotych.
Na tytuł najgorętszej imprezy sezonu Burn In Snow
zasłużyło sobie jednak nie
tylko ze względu na widowiskową rywalizację. Na
dwóch scenach wystąpią
czołowi artyści muzyki niezależnej i klubowej znani
z największych europejskich
festiwali (podczas pierwszej
edycji byli to m.in. Hot Chip,
Uffie czy Kamp). W tym
roku ma być jeszcze lepiej
- organizatorzy zapowiadają niespodziankę w postaci
pierwszy w kraju nad Wisłą
odbędą się bowiem zawody
big air o statusie 4 gwiazdek
rankingu World Snowboard
Tour (dotychczas znanego
jako TTR). - Impreza na takim poziomie jest niezwykle
ważnym wydarzeniem dla
środowiska freestyle`owego
w Polsce. Przede wszystkim
pojawiamy się na snowboardowej mapie świata jako
miejsce gdzie są zawodnicy
i zawody na najwyższym
poziomie. Z drugiej strony
możemy pokazać lokalnie jak
wielkim zainteresowaniem
cieszy się snowboard. Myślę,
że kilka tysięcy osób, które
przyciągnęło Burn In Snow
w 2012 roku mówi samo za
siebie - mówi Michał Ligocki, jeden z najbardziej uty-
pierwszego polskiego występu gwiazdy młodego hip-hopu oraz koncerty kilkunastu
polskich i zagranicznych didżejów. Pełen line up poznamy już na początku grudnia.
Na wszystkich, którzy pojawią się w Szczyrku 8. i 9.
lutego czekają także wystawa
i testy najnowszego sprzętu
snowboardowego i narciarskiego oraz konkursy
z atrakcyjnymi nagrodami.
Więcej informacji na temat imprezy i sprzedaży
biletów na stronie internetowej www.burninsnow.pl.
W siedzibie szczyrkowskiej
Informacji Turystycznej
prowadzona jest przedsprzedaż biletów. Można je nabyć
w cenie 40 zł.
pH
W Szczyrku jest tanio
Dziennikarze popularnego portalu internetowego Onet.pl sporządzili ranking
najlepszych polskich ośrodków narciarskich. Z bliższa przyjrzano się 60 stacjom
narciarskim w kraju, w tym 15 mniejszym ośrodkom.
COS Szczyrk
w Szczyrku ustalone zostały
Szczyrku z dnia 25 czerwca
2011 r. i wynoszą miesięcznie:
- przewodniczący Rady
Miejskiej Antoni Byrdy - 1.320
- zł
- wiceprzewodniczący Rady
Miejskiej - 750 - zł.
- radni - przewodniczący
Komisji - 700 - zł.
- pozostali radni z tytułu
udziału w sesjach i posiedzeniach komisji 580 - zł.
pH
Ile zarabiają najważniejsi urzędnicy
W poprzednim numerze
gazety nie sprecyzowaliśmy
czy wynagrodzenia uzyskiwane przez zarząd Urzędu Gminy Buczkowice są
kwotami brutto czy netto.
W związku z powyższym
informujemy, że urzędnicy
z Buczkowic podali naszej
redakcji kwoty netto.
Płace najważniejszych
pracowników Urzędu Gminy
Buczkowice:
- wójt Józef Caputa 9604,18 zł netto,
- zastępca wójta Agata
Artemska (która jest też
7
Trasa narciarska na Skrzycznem
W kategorii małych
ośrodków narciarskich
równych sobie nie miała
Wisła z kompleksem Nowa
Osada. Dziennikarze portalu przyznali temu obiekto-
wi 51 punktów. Oceniano
ośrodki w trzech kategoriach: wyciągi i trasy, infrastruktura oraz komfort
jazdy oraz wrażenia narciarskie.
Pod tym samym kątem
oceniono duże ośrodki narciarskie. Najlepiej
w tym zestawieniu wypadła Białka Tatrzańska (115
pkt.). Z beskidzkich ośrodków narciarskich najlepiej
oceniono Korbielów (72
pkt.), który sklasyfikowano na 8. pozycji (na 45
ośrodków). Trzy „oczka”
niżej znalazł się kompleks
oferowany narciarzom
przez szczyrkowski COS,
któremu przyznano w tym
rankingu 67 punktów.
Jedną pozycję niżej i jeden punkt mniej uzyskał
Szczyrkowski Ośrodek
Narciarski. Dziennikarze
portalu ocenili, że wyciągi i trasy COS-u są o trzy
punkty rankingowe lepsze
od konkurencji. Autorzy
tego zestawienia o dwa
punkty więcej przyznali
infrastrukturze SON-u.
Uznano także, że na takim
samym poziomie w obu
ośrodkach znajdują się
komfort jazdy i wrażenia
narciarskie.
W owym raporcie zauważono w skali kraju niskie ceny karnetów jakie
obowiązują w Szczyrku.
Nad Żylicą jednodniowy
karnet kosztuje 68 zł. To
o ponad 20 zł mniej niż za
taki karnet muszą zapłacić narciarze w Białce Tatrzańskiej, na Jaworzynie
Krynickiej czy Szrenicy.
pH
REKLAMA
www.region.info.pl
[email protected]
Czechowice-Dziedzice / Region
8
Złoty Laur
Czechowice-Dziedzice: okiem statystyka
dla Czechowic!
Dziewczyny:
14 - Julia, 12 - Lena, Natalia,
10 - Maja, Milena, 9 - Oliwia,
Zofia, 8 - Aleksandra, Amelia, Emilia, Lilianna, 6 - Anna,
Antonina, Hanna, Karolina,
Wiktoria, 5 - Martyna, Nikola, 4 - Alicja, Laura, Magdalena, Marta, Paulina, Zuzanna,
3 - Eliza, Iga, Maria, Nina ,
2 - Agata, Gabriela, Jagoda,
Joanna, Kamila, Olga, Olivia,
Roksana, Weronika, 1- Adelajda, Agnieszka, Barbara, Ewa,
Ewelina, Gloria, Greta, Izabela,
Jasmine, Jessica, Justyna, Katarzyna, Kesja, Kinga, Klara,
Kornelia, Lidia, Małgorzata,
Marlena, Martina, Matylda,
Monika, Nadia, Nicola, Patricia, Pola, Sandra, Sara, Sonia,
Teresa, Urszula, Vivianna.
UM Cz-D
Najwięcej Jakubów i Julii
W porównaniu z 2011 rokiem, w 2012 o 12 osób wzrosła
liczba mieszkańców Bronowa,
o 46 - Ligoty, a o 53 - Zabrzega.
Natomiast miasto Czechowice-Dziedzice w 2012 r. liczyło
34512 mieszkańców, czyli o 46
osób mniej niż w roku poprzednim.
Najwięcej osób w tym czasie
przybyło w Zabrzegu (z 2888
do 3243), w samym zaś mieście
Czechowice-Dziedzice od 2002
roku ubyły 364 osoby (2002:
34876, 2012: 34512).
W 2012 roku - w porównaniu z rokiem poprzednim
- zanotowano więcej urodzeń
(z 496 w roku 2011, liczba ta
w 2012 roku wzrosła do 505),
spadła natomiast liczba zawieranych małżeństw (z 272 do
242), ale i rozwodów (z 109 do
105). W 2012 roku zanotowano
w gminie 428 zgonów, co jest
najwyższym wynikiem w ostatnim dziesięcioleciu (w 2011
było 412 zgonów, w 2010 - 384).
Najpopularniejsze imiona
wybierane dla dzieci w 2012
roku w Gminie Czechowice-Dziedzice:
Chłopcy:
21 - Jakub, 14 - Wojciech,
12 - Filip, 11 - Jan, 10 - Kacper,
Piotr, 9 - Mateusz, Nikodem, 7
nagrodzeni prezentują Laury
Laury Umiejętności i Kompetencji organizowane przez
Regionalną Izbę Gospodarczą
w Katowicach odbyły się po
raz 21. Od 2008 roku uroczysta gala, podczas której wręczane są wyróżnienia, organizowana jest w Domu Muzyki
i Tańca w Zabrzu. Uroczystość
rok w rok przyciąga znane postacie ze świata gospodarki,
nauki i polityki.
Zuchwali złodzieje zatrzymani
Czechowicka Policja ujęła
przestępców
Do zdarzenia doszło
29 grudnia zeszłego roku
w godzinach wieczornych
na czechowickiej ul. Kolejowej. Złodzieje wyrwali z rąk
kobiety torebkę z dokumentami, dwoma telefonami
komórkowymi, aparatem
fotograficznym, pieniędzmi
w kwocie 200zł i rzucili się
do ucieczki. Pokrzywdzeni
usiłowali złapać rabusiów,
jednak im się to nie udało.
Policjanci z Czechowic-Dziedzic poszukiwa-
li sprawców. Prowadzone
w tej sprawie czynności
procesowe, jak i operacyjne
doprowadziły do ustalenia,
że związek z kradzieżą mogą
mieć dwaj czechowiczanie
w wieku 23 i 32 lat. We wtorek 22 stycznia kryminalni
z miejscowego komisariatu
zatrzymali obu rabusiów.
Sprawcy przyznali się do
dokonania tego przestęp-
stwa. W czasie przeszukania
ich mieszkań policjanci odnaleźli skradzione telefony
i aparat fotograficzny.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży. Prokurator
zastosował wobec nich dozory policyjne, a ponadto
każdy z nich musi zapłacić poręczenie majątkowe
w wysokości tysiąca złotych.
Policja
Stypendia
dla sportowców
Sześciu młodych sportowców z Czechowic-Dziedzic otrzymało z rąk Mariana
Błachuta, Burmistrz Czechowic stypendia,
dzięki którym będą oni mogli rozwijać
swoje umiejętności. Uroczyste wręczenie stypendiów sportowych odbyło się 18 stycznia.
Nie nacieszyli
się łupami
REKLAMA
Policja
Dwaj mężczyźni okradli starsze małżeństwo z Czechowic-Dziedzic. Złodzieje wyrwali
z rąk 73-letniej kobiety torebkę i zniknęli w ciemnościach. Czechowiccy policjanci ustalili i zatrzymali rabusiów, którym za przestępstwo to grozi teraz do 5 lat za kratami.
Do tej pory Kapituła Laurów przyznała 721 wyróżnień, w tym roku, w siedmiu
kategoriach: Diamentowy
Laur Umiejętności i Kompetencji, Kryształowy Laur
Umiejętności i Kompetencji,
Platynowy Laur Umiejętności i Kompetencji , Platynowy Laur „Pro Publico Bono”,
Platynowy Laur „Ambasador
Spraw Polskich”, Platynowy
Policjanci z Czechowic-Dziedzic zatrzymali dwóch
rabusiów podejrzanych
o kradzież elektronarzędzi
o wartości 1800zł. Złodzieje
skradli z jednego z garaży
przy ul. Mickiewicza sprzęt
budowlany i elektronarzędzia. Policjanci szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem mogą mieć dwaj
czechowiczanie w wieku
38 i 47 lat. Zanim rabusie
zdążyli się nacieszyć łupami
zostali zatrzymani. W czasie
przeszukań policjanci odzyskali część skradzionego
przez nich mienia. Sprawcy
usłyszeli już zarzuty kradzieży, za co mogą trafić do
więzienia na najbliższe 5 lat.
Policja
Laur „Kultura i Media” oraz
Złoty Laur Umiejętności
i Kompetencji, aż 63.Wśród
wyróżnionych znaleźli się
Marian Błachut, Burmistrz
Czechowic-Dziedzic oraz
i Wiesław Zych prezes Polplastu. - Jest to przede wszystkim
sukces całej gminy, której dokonania na polu samorządowym i gospodarczym zostały
w ten sposób znacząco docenione i nagrodzone - powiedział Błachut na sesji Rady
Miejskiej.
L aur y Umiej ęt noś ci
i Kompetencji przyznaje
Kapituła powoływana przez
Prezesa Regionalnej Izby
Gospodarczej w Katowicach.
W skład Kapituły wchodzą
przedstawiciele: władz rządowych województw biorących udział w konkursie,
władz samorządowych województw biorących udział
w konkursie, instytucji będących pomysłodawcami
i współtwórcami przedsięwzięcia, partnerskich izb gospodarczych biorących udział
w konkursie i laureatów minionych edycji konkursu.
beka
UM Czechowice-Dziedzice
- Adam, Dawid, Dominik, Kamil, Michał, Patryk, Szymon,
6 - Gabriel, Mikołaj, Miłosz,
Oskar, 5 - Tomasz, 4 - Antoni,
Karol, Łukasz, Maciej, Oliwier,
Tymoteusz, 3 - Bartłomiej,
Bartosz, Kajetan, Marcin, Paweł, Przemysław, Radosław,
Wiktor, 2 - Adrian, Borys, Daniel, Franciszek, Igor, Krystian,
Krzysztof, Ksawier, Maksymilian, Marcel, Marek, Seweryn,
Stanisław, 1 - Alan,
W trzecią sobotę stycznia w Zabrzu odbyła zorganizowana
przez Regionalną Izba Gospodarczą w Katowicach uroczystość wręczenia Złotych Laurów Umiejętności i Kompetencji. Wśród wyróżnionych znaleźli się Marian Błachut,
Burmistrz Czechowic-Dziedzic oraz Wiesław Zych - Prezes
Zarządu Polplastu.
UM Czechowice-Dziedzice
Na koniec 2012 roku gmina Czechowice-Dziedzice może pochwalić się liczbą 43,469 mieszkańców. Na jej terenie mieszka
obecnie o 65 osób więcej niż w roku poprzednim. Tendencja
jest optymistyczna. W ciągu ostatnich 10 lat w gminie przybyło
prawie 500 obywateli (w 2002 roku liczyła 43,023 osoby).
Stypendyści w komplecie
Stypendia zostały przyznane przez Radę Miejską,
a otrzymali je młodzi adepci
różnych dyscyplin sportowych, którzy zapracowali sobie na nie osiąganymi do tej
pory wynikami. Pomoc skierowana do nich w ten sposób
ma być nie tyle nobilitacją,
co realnym wsparcie w drodze do kolejnych sukcesów.
Stypendia z rąk Burmistrza
Mariana Błachuta, Przewod-
niczącego Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rady
Miejskiej Stanisława Kopcia
oraz Zastępcy Burmistrza
Macieja Kołoczka otrzymali:
Paweł Wawrzyczek (KS Judo
Czechowice-Dziedzice), Weronika Gałuszka, Dagmara
Chmielniak, Karolina Kłaptocz, Joanna Krzok i Joanna
Blachura (MKS Czechowice-Dziedzice, tenis stołowy).
beka
www.region.info.pl
[email protected]
Wilamowice / Region
Noworoczna biesiada Peszel
9
w Pisarzowicach doceniony
Noworoczna biesiada w Pisarzowicach
Miejscem spotkania była
świątecznie udekorowana
przez p.Urszulę Kucharską
sala OSP, którą bezpłatnie
użyczyła miejscowa straż.
Mimo „szalejącej” grypy
,frekwencja była wzorcowa.
W spotkaniu wzięli udział;
m.in: burmistrz gminy Wilamowice Marian Trela, gospodarz tutejszej parafii ksiądz
proboszcz Janusz Gacek oraz
gościnnie ksiądz prałat Jan
Fudala, były proboszcz Hecznarowic, radni Rady Miejskiej i Radni Rady Sołeckiej,
dyrektorzy placówek oświatowych, kierownik Domu
Kultury, szef Akcji Katolickiej
oraz prezesi wszystkich organizacji społecznych działających w Pisarzowicach, Zespół
Regionalny „Pisarzowianki”
pod kierownictwem Stanisława Olearczyka, sponsorzy
Marek Baścik, sponsorzy
i radni Rady Sołeckiej Marek
Jekiełek, Zbigniew Barabasz.
Spotkanie rozpoczęło się
od wystąpienia gospodarza,
sołtysa Stanisława Peszla.
Po przywitaniu wszystkich
zaproszonych gości podsumował miniony rok 2012.
Ponadto podkreślił ścisłą współpracę wszystkich
członków Rady Sołeckiej
z organizacjami środowiskowymi, które to wspólnie
angażują się w życie i rozwój
wsi Pisarzowice, tworząc dorobek gospodarczy, kulturalny, sportowy i historię wsi.
Następnie głos zabrali ko-
Cecylia Puzoń
Cecylia Puzoń
Tradycyjnie, jak co roku, odbyło się z inicjatywy sołtysa Pisarzowic spotkanie
noworoczne miejscowego środowiska. Biesiada głośna od kolęd trwała do
późnych godzin nocnych.
W Pisarzowicach zabawa była przednia
lejno: burmistrz gminy Wilamowice, proboszcz parafii
Janusz Gacek, ksiądz prałat
Jan Fudala i przewodnicząca
KGW Cecylia Puzoń.
Po oficjalnym wstępie
i lampce szampana, część
artystyczną uświetnił Zespół
Regionalny „Pisarzowianki”
pod kierownictwem Stanisława Olearczyka. Zespół
wystąpił z przepięknymi
pastorałkami i kolędami.
Poczęstunek przygotowywały jak co roku panie z KGW
Pisarzowice. Jak zwykle jadło
było przepyszne, toteż goście
jedli i wspólnie z Zespołem
śpiewali kolędy jak i piosenki
biesiadne do późnych godzin
nocnych.
Cecylia Puzoń
z dofinansowaniem
REKLAMA
rozwoju lokalnego oraz przyczynianie się do unowocześnienia potencjału społecznego i gospodarczego gminy.
Kapituła konkursu pod przewodnictwem posła na Sejm
IV kadencji redaktora Kazimierza Zarzyckiego zdecydowała o przyznaniu certyfikatu
dla radnego Stanisława Peszla. Gala wręczania certyfikatów odbyła się 7 grudnia 2012
roku w Sosnowcu.
pH
Policjanci z Kobiernic zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o pobicie 30-latka
z Zasola Bielańskiego. Chuligani zdewastowali
też pojazd należący do pokrzywdzonego. Za
przestępstwa te grozi im teraz do 5 lat za kratami.
Starobielska i Ligocka
7 530 038,69zł. Projekt obejmuje kompleksową przebudowę
ulic Starobielskiej i Ligockiej,
czyli jezdnię, chodniki i oznakowanie. Powiat wnioskował
o dofinansowanie w kwocie
13 996 424,24zł. Warunkiem
otrzymania powyższych środków jest zgoda starostwa na obniżenie kwoty dofinansowania.
W chwili obecnej trwają ustalenia dotyczące zakresu realizacji
zadania.
Region
Kapituła III edycji konkursu Samorządowiec Roku
wyłoniła najlepszych przedstawicieli władz lokalnych
województwa śląskiego.
W gronie tym znalazł się
wiceprzewodniczący Rady
Miejskiej Wilamowice, Stanisław Peszel.
Konkurs miał na celu wyłonienie liderów samorządowych wykazujących się
oryginalnymi pomysłami,
mającymi na celu poprawę
Awantura
w Zasolu
Mazańcowice: Zakres jeszcze konsulowany
Powiat Bielski uzyskał dofinansowanie na realizację
projektu „Przebudowa drogi
powiatowej 4426S w Mazańcowicach, łączącej S1 z drogą wojewódzką 939” w kwocie 7 530
038,69 PLN.
Złożony przez Starostwo
Powiatowe w Bielsku-Białej
w roku ubiegłym projekt zakładający kompleksową przebudowę ulic Starobielskiej i Ligockiej
w Mazańcowicach uzyskał dofinansowanie w niepełnej kwocie
Stanisław Peszel został doceniony za swoje działania na rzecz
Pisarzowic i gminy Wilamowice
Historyczny rysunek Indukty
Towarzystwo Miłośników
Ziemi Bielsko-Bialskiej zaprasza
31 stycznia na godzinę 17:00 do
Bielskiej Szkoły Przemysłowej
przy ul. Sixta 20 (aula na Ip.) na
kolejne spotkanie w cyklu „Spotkanie z historią”. Tym razem
przestawiona zostanie historia
najstarszej w Polsce fabryki produkującej silniki elektryczne:
FME Indukta SA w Bielsku-Białej.
Piotr Kenig przedstawi historię
do roku 1945, a Stanisław Biłka po
czasy współczesne. Wstęp wolny.
beka
Do zdarzenia doszło 20
stycznia br. w jednym z prywatnych domów. Pomiędzy
mężczyznami doszło do
ostrej wymiany zdań. Kłótnia przerodziła się w awanturę. Pijani awanturnicy dotkliwie pobili domownika.
Jakby tego było mało uszkodzili volkswagena golfa należącego do ofiary. Skopali
karoserię i powybijali szyby.
Spowodowane przez nich
szkody właściciel wycenił na
kwotę 2.000zł. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali sprawców - dwóch
mieszkańców Zasola Bielańskiego w wieku 43 i 44 lat.
Badanie stanu ich trzeźwości
dało wyniki od 1,5 - 2 promili alkoholu. Obaj zatrzymani
zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Usłyszeli już
zarzuty przestępstw, za które
mogą spędzić w więzieniu
najbliższe 5 lat.
pH
www.region.info.pl
[email protected]
Jasienica / Jaworze
10
Jasienica: Gorący temat
O tej sprawie nie informowaliśmy na łamach Regionu zarówno w papierowym, jak i w wydaniu internetowym na
www.region.info.pl. Czekaliśmy jak temat się rozwinie. Dzisiaj staramy się go podsumować, bo sprawa wydaje się być
zamknięta, ale czy na pewno?
Na ludowo w Jasienicy
„Pomysł dotyczący zakupu
strojów ludowych Śląska Cieszyńskiego dla pracowników
Urzędu Gminy w Jasienicy
odbił się szerokim echem nie
tylko w lokalnych mediach,
ale też w ogólnopolskim TELEEXPRESSIE i PANORAMIE. Sprawa wzbudziła duże
zainteresowanie i narodziło
się wiele pytań, wynikających
przede wszystkim, z niedoinformowania lub nieuważnego
prześledzenia prasowych doniesień. O co zatem chodzi?” tak na stronie Urzędu Gminy
Jasienica tłumaczono nowy
projekt transgraniczny przygotowany przez urzędników
dotyczący zakupu nowych
strojów ludowych dla urzędników, którzy mieliby w nich
występować na imprezach
kulturalnych. Oczywiście
tłumaczenie urzędników jest
zasadne, choć zawiera kontrowersyjne teksty, które zostały szybko wyłapane przez
internautów i wzbudziły ich
zainteresowanie.
Czy była presja?
W dniu 4 stycznia br. Radio Bielsku podało pierwszą
informację o nowym projekcie pt. „Wójt ubiera swoich
urzędników”. W informacji
znalazło się kilka wypowiedzi wójta Pierzyny - oto jedna z nich: „Kultura i obrzędy
Śląska Cieszyńskiego powinny być znane tym, którzy tu
mieszkają”. Niby wszystko
gra, ale redaktorzy poddali
pod osąd czy takie działania
są zasadne i czy zgadzają się
z zakupem strojów ludowych
za 80 tys. zł dla urzędników.
Wójt przyznał, że nikogo do
niczego nie będzie zmuszał
i stwierdził: „Osobiście przeszedłem cały urząd. Zdziwiłem się, ponieważ prawie 80
proc. pracowników zgodziło
się na założenie takiego stroju. Tylko kilka osób stanowczo odmówiło”.
Szefowi się nie odmawia
w sprawach służbowych ....,
więc niektórzy mogli czuć
presję. Zapewne nie wszyscy
urzędnicy są mieszkańcami
Śląska Cieszyńskiego i mają
prawo do decydowania jak
mają się ubierać do pracy
biurowej - również na dożynkach, czy podczas imprezy
„Lato w Jasienicy”. Na stronie
radia wywiązała się dyskusja
internautów o czasach kryzysu i o kulturze.
Na ludowo w Jasienicy
„W Jasienicy na Śląsku Cieszyńskim wójt lansuje modę.
Modę na folklor. W urzędzie
gminnym garsonki pójdą
w kąt i będzie Francja elegancja, czyli biurokracja w kreacjach. Zwykłe służbowe
uniformy zostaną zastąpione
kolorowymi strojami ludowymi.” - takimi słowami redaktor
Orłoś z Teleexpressu w TVP
1 żartobliwie zapowiedział
informację o strojach ludowych dla urzędników. Więc
o projekcie dowiedziała się
i mówiła cała Polska.O kontrowersyjnym projekcie było
i w wieczornym wydaniu Panoramy na TVP 2.
Trzeba wiedzieć, że stroje
regionalne do tanich nie należą. Kobiecy kosztuje ok. 1,5
tys. zł, za męski także trzeba
zapłacić ponad tysiąc złotych.
W złożonym przez Urząd
Gminy Jasienica wniosku
znalazło się dofinansowanie
zakupu 41 sztuk strojów regionalnych na potrzeby urzędu, 10 strojów regionalnych
dla strony czeskiej a także
albumu dotyczącego tradycji
i obrzędów Śląska Cieszyńskiego. Wniosek przewiduje
Szykują się cięcia diet radnych
85% dofinansowanie ze środków UE, 10% dofinansowanie
z budżetu państwa i zaledwie
5% wkładu własnego. Z wyliczeń urzędników wynika,
że uzyskując dofinansowanie
ze środków zewnętrznych
w wysokości 95%, do zakupu
jednego stroju Gmina dopłaca
jedynie 75,00 złotych.
Najważniejszy jest pomysł
Za krzewienie kultury
w gminie odpowiedzialny jest
głównie Gminny Ośrodek
Kultury w Jasienicy. To on wielokrotnie realizował projekty
transgraniczne i pozyskiwał
wiele środków zewnętrznych.
Znalezienie środków finansowych na kulturę w obszarze
przygranicznym, do którego
należy Śląsk Cieszyński, nie
jest większym problemem dla
Gminy Jasienica. Nie trzeba
daleko szukać. Organizacją,
która wspiera działania transgraniczne jest Stowarzyszenie
Rozwoju i Współpracy Transgranicznej „Olza” w Cieszynie, w którym prezesem jest
Wójt Gminy Jasienica. „Olza”
prężnie działa wspierając działalność kulturalną i sportową
dla popularyzacji wartości
budujących tożsamość regionalną mieszkańców. W „Olzie” składa się projekty do
zatwierdzenia, które są przez
nią kontrolowane i oceniane.
Stowarzyszenie jest wysoko
cenione przez beneficjentów.
Unia Europejska daje duże
możliwości, szczególnie dla
obszaru przygranicznego. Od
kilku lat można pozyskiwać
środki na kultywowanie tradycji i kultury w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika
Wypowiedz umowę
ze skutkiem na dzień
30 czerwca
Urząd Gminy radzi
wypowiedzieć umowę
Wynagrodzenia miesięczne brutto najważniejszych jasienickich urzędników:
- wójt gminy Janusz Pierzyna - 12 330 zł brutto,
- zastępca wójta Krzysztof Wieczerzak - 8 440 zł
brutto,
- sekretarz Małgorzata
Pietras - 7 650 zł brutto,
W związku ze zmianą ustawy z dnia 13 września 1996
roku o utrzymaniu czystości
i porządku w gminach od 1
lipca 2013 r. wejdzie nowy
system gospodarki odpadami. Oznacza to, że wszyscy
właściciele nieruchomości
położonych na terenie Gminy
Jaworze zarówno zamieszkałych jak i niezamieszkałych
- pozostali radni: 320 zł
za udział w sesji i 320 zł za
udział w posiedzeniach komisji.
Aktualnie trwają prace
w Komisjach Rady Gminy
nad projektem uchwały,
która przewiduje obniżenie
dotychczasowych diet radnych.
pH
wysokiego dofinansowania
podobnie jak przy strojach.
Telebim ma stanąć przed urzędem jeszcze w tym roku.
Pomysł przetrwa następne
pokolenia
Ciekawa dyskusja wywiązała się na naszym forum
Internetowym w sprawie
kontrowersyjnego projektu
wójta Gminy Jasienica. Internauta o nicku „jasieniczanin”
stwierdził, że Urząd Gminy
za późno zareagował i zabrał
głos w zaistniałej sytuacji.
Przytoczył także ostatnie, ale
jak dobitne, zdanie komentarza urzędników: „Biorąc pod
uwagę fakt, że dbałość o dobra
kultury i tradycji powinny leżeć na sercu każdemu włodarzowi małej ojczyzny, wydaje
się, że pomysł Wójta Pierzyny
przetrwa następne pokolenia”.
Internauta dyskusję ze swoim
oponentem zakończył stwierdzeniem: „tablic kamiennych
wystarczy w całej gminie”.
Każdy może mieć swój
pogląd
Jest demokracja. Każdy
może wyrazić swój pogląd.
Obywatele (w tym Internauci)
są za i przeciw. Obraz najczęściej kształtują media. Czasami wypowiadający nie mają
pojęcia na co są dotacje, środki
unijne, czy konkretne programy. Część osób nie zrozumiała żartobliwych komentarzy
(czytaj: mediów), szczególnie
ogólnopolskich. W radiowej
sondzie internetowej głosy
rozłożyły się po połowie (za:
115 przeciw: 107). Ocenę
sytuacji, jaka zrodziła się po
niefortunnej promocji urzędu
pozostawiamy czytelnikom.
PAG
Jaworze: Ustawa o utrzymaniu czystości
Niedawno wysłaliśmy do wszystkich okolicznych gminnych i
miejskich urzędów zapytanie o zarobki najważniejszych osób
w tych jednostkach. W tym miejscu prezentujemy zestawienie
ukazujące wynagrodzenia urzędników z Jasienicy.
- skarbnik Krystyna
Pieszka - 8 440 zł.
Radni otrzymują miesięczne diety w wysokości:
- przewodniczący Rady
Gminy Jerzy Czudek - 1
987, 27 zł,
- wiceprzewodniczący
Rady: 480 zł za udział w sesji i 320 zł za udział w posiedzeniach komisji,
Czeska-Rzeczpospolita Polska
2007-2013. W programie istnieje tzw. fundusz mikroprojektów. Jest to fundusz, z którego pieniądze nie mogą być
przeznaczone na inwestycje
(budowa dróg, chodników,
oświetlenia itp.), ale na przykład na krzewienie lokalnej
kultury i podtrzymywanie
tradycji.
Będzie i telebim
Oprócz aktualnie realizowanego projektu kulturalnego, związanego z zakupem
strojów regionalnych, Gmina
Jasienica otrzyma również
pieniądze na zakup telebimu.
„Chcemy postawić koło urzędu
gminy telebim, który informowałby mieszkańców o tym, co
dzieje się w gminie, na Śląsku
Cieszyńskim. To pomysł, aby
przedstawić również firmy,
które działają na naszym terenie” - informuje Wójt Pierzyna
w lokalnej rozgłośni radiowej.
Można się tylko zastanawiać
jakie to firmy będą prezentowane na telebimie, bo sprzedaż powierzchni reklamowej
zapewne nie będzie możliwa
w pewnym okresie od instalacji. Wiemy, że na telebimie
będą wyświetlane także zdjęcia, prezentacje, animacje
z Jasienicy i Petřvaldu oraz
informacje o bieżących wydarzeniach kulturalnych i sportowych mających miejsce
w Euroregionie i okolicznych
miejscowościach oraz fotorelacje z imprez transgranicznych. Planowanie jest również
nakręcenie filmu promocyjnego o partnerskich miejscowościach, który również będzie
dostępny na telebimie. Tu również urzędnicy spodziewają się
będą uiszczać opłatę do Urzędu Gminy Jaworze. W zamian
za uiszczoną opłatę, firma
wyłoniona w drodze przetargu będzie odbierała z powyższych nieruchomości odpady
komunalne.
Właściciele nieruchomości zamieszkałych oraz
niezamieszkałych powinni
wypowiedzieć umowę firmie
odbierającej odpady komunalne z ich nieruchomości
w takim terminie, aby termin obowiązywania umowy
upłynął najpóźniej z dniem
30 czerwca 2013 roku. Wzór
umowy znajduje się na stronie urzędu www.jaworze.pl.
Warto to zrobić jak najszyb-
ciej. Mieszkańcy, którzy nie
wypowiedzą umowy muszą
się liczyć z podwójnymi płatami za wywóz odpadów.
Wypowiedzenie umowy
należy przesłać pocztą (za
zwrotnym potwierdzeniem
odbioru) lub dostarczyć osobiście (potwierdzić na drugim egzemplarzu złożenie)
do firmy odbierającej odpady
komunalne, z którą aktualnie
ma się podpisaną umowę na
odbiór odpadów komunalnych.
Dodatkowo trwają prace
urzędników nad uruchomieniem strony www.czystejaworze.pl.
Region
www.region.info.pl
[email protected]
Kultura
Ani Mru Mru
11
Muzyka: Bielska Zadymka Jazzowa
BWA: Album i wystawa
Mam taką kolorową
kolejny raz
w Bielsku-Białej
„Jan Grabowski. Mam taką kolorową
wyobraźnię/ My Imagination is full
of Colour”
Wspomnienia o Artyście rodziny i przyjaciół - prowadzenie
Lucyna Grabowska-Górecka
Nowy album wydany przez BWA
Galeria Bielska BWA zaprasza
promocję albumu poświęconego
twórczości Jana Grabowskiego.
Album w dwujęzycznej wersji
(polskiej i angielskiej) wydany
został przez Galerię Bielską BWA
z okazji wystawy zorganizowanej w stulecie urodzin artysty.
Redaktorką wydawnictwa i autorką zawartych w nim tekstów
jest Teresa Dudek Bujarek. Autorem projektu graficznego jest
Piotr Wisła. Spotkanie odbędzie
się z piątek, 1 lutego 2013, godz.
16.00.
Bruut z Holandii zagra na Zadymce
Bielskie Centrum Kultury, 23 lutego 2013
Popu l ar ny k ab are t
w swoim najnowszym programie pt. Nuda,rutyna
i odcinanie kuponów. Ani
Mru Mru znowu w Bielsku-Białej!!!
Marcin Wójcik, Michał
Wójcik, Waldemar Wilkołek, czyli kabaret Ani Mru
Mru, zapraszają na swój
najnowszy program. Naj-
Koncert finałowy festiwalu odbędzie się 3 lutego 2013
o godzinie 19.30 w schronisku na Szyndzielni.
Zadymka to festiwal organizowany od czternastu
lat przez środowisko artystyczne skupione wokół Stowarzyszenia Sztuka Teatr
z Bielska-Białej. W organizację imprezy zaangażowani są
bielscy aktorzy, muzycy, plastycy, fotograficy, dziennikarze przy wsparciu lokalnego
samorządu, sponsorów i partnerów festiwalu. Dyrektorem
festiwalu jest aktor, reżyser
Jerzy Batycki.
Zadymka
Bruut to holenderski zespół,
który w 2012 roku wydał swój
debiutancki album, na którym
zawarł wybuchową mieszankę
muzyczną rozpiętą gdzieś między jazzem, bluesem a popularną w latach sześćdziesiątych
i siedemdziesiątych muzyką
wytwórni Motown i Boogaloo
(z towarzyszącym stylem tańca). Szalejąca sekcja rytmiczna
z organami Hammonda, przez
którą przebija się saksofon altowy - to wizytówka stylu tego
nowego zespołu, który wystąpi
na zakończenie festiwalu Bielska Zadymka Jazzowa - Lotos
Jazz Festival w schronisku na
Szyndzielni.
lepsze skecze, mnóstwo
premier i aktualne tematy - ci którzy już obejrzeli
ten program, twierdzą że
nie ma w nim ani odrobiny „nudy i rutyny”. Kabaret Ani Mru Mru. Dom
Muzyki BCK, 23 lutego g.
16.00 i 19.00 Bilety w cenie 60 zł.
BWA
Międzyrzecze: Spotkania z podróżnikami
W programie spotkania przewidziano:
Wystąpienie Prezydenta Miasta Bielska-Białej Jacka Krywulta
Słowo o wystawie kuratorki
Teresy Dudek Bujarek
Prezentacja albumu - Agata
Smalcerz
Minirecital Soni Więckowskiej (śpiew) i Wojciecha Więckowskiego (fortepian)
i przygodą
Międzyrzeccy podróżnicy zaprezentowali
licznie zgromadzonym
w „Chacie Międzyrzecze”
osobom z całej gminy
zdjęcia, obrazujące piękno Stanów Zjednoczonych
i Kanady. Opowiadając
o wrażeniach z owej wyprawy przybliżyli wszystkim obecnym na spotkaniu piękno krajobrazu,
przyrody i kultury odwiedzanych miejsc.
SPM
Nowa publikacja
kronikę parafialną parafii
św. Marcina za okres 1522
- 1939. Warto dodać, że oryginalna kronika pisana jest
częściowo w językach łacińskim i niemieckim, w nowo
wydanej książce wszystkie
teksty są przetłumaczone
na język polski. W trakcie
spotkania, które odbyło się
27 stycznia w „Chacie Mię-
Bielsko-Biała
ul. Wyzwolenia 323
33 488 12 62
Stowarzyszenie Przyjaciół Międzyrzecza zaprezentowało książkę, zawierającej
Jan Grabowski (19121998), absolwent Akademii
Sztuk Pięknych w Krakowie;
dyplom uzyskał w pracowni
malarskiej prof. Zbigniewa
Pronaszki w 1955 roku. Był
współzałożycielem Grupy Beskid, działającej w Bielsku-Białej w latach 1961-1987. Obok
niego w grupie tej znaleźli się
czołowi bielscy malarze: Ignacy Bieniek, Kazimierz Kopczyński, Michał Kwaśny, Jan
Zipper i Zenobiusz Zwolski.
Grupa miała duży wpływ na
działalność bielskiego środowiska plastycznego, pełniła też
rolę popularyzatora sztuki, organizując wystawy objazdowe,
odczyty i spotkania autorskie.
BWA
dzyrzecze” można było wysłuchać wykładów ks. Karola Mozora oraz dr Jerzego
Polaka na tematy związane
z historią parafii i kościoła
św. Marcina. Wydarzenie
zbiegło się czasowo z 20-leciem spalenia zabytkowego
drewnianego międzyrzeckiego kościoła.
SPM
ZaprasZamy
Oferujemy m.in.:
pożyczki gotówkowe,
konta osobiste,
rachunki bez opłat.
REKLAMA
miedzyrzecze.org.pl
W środę 16 stycznia Gminny Ośrodek Kultury w Jasienicy Filia
w Międzyrzeczu Górnym zorganizował w „Chacie Międzyrzecze” spotkanie z Wojciechem Ilkiewiczem i Wiolettą Hutnik.
Międzyrzeccy podróżnicy przedstawili bardzo ciekawą relację
z pobytu w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, podczas którego
odwiedzili tamtejsze parki narodowe .
podróżnicy w „Chacie Międzyrzecze”
Warto dodać, że aktualnie
w Galerii Bielskiej BWA prezentowane są działa artysty. Wystawa prac Jana Grabowskiego potrwa do 3 marca 2013 roku.
Międzyrzecze: Nowa publikacja
Spotkanie z podróżą
Woj c i e ch I l k i e w i c z
i Wioletta Hutnik wydali dwie książki, w których opisują oczywiście
odwiedzane przez siebie
miejsca i ich walory turystyczno-przyrodniczo-kulturowe. Prowadzą
też stronę internetową,
na której fani mogą śledzić relacje z ich podróży (www.wojtektravel.
pl.)
Na spotkanie przybyli także podróżnicy zaprzyjaźnieni z Wojtkiem
i Wiolą, m.in. żeglarz
Janusz Słowiński z Bytomia, który będzie bohaterem kolejnego spotkania z przygodą w „Chacie
Międzyrzecze”.
beka
Spotkanie rozpocznie się
w dolnej sali Galerii Bielskiej
BWA, w scenerii wystawy malarstwa, grafiki i rzeźby Jana
Grabowskiego pt. „Mam taką
kolorową wyobraźnię”, a zakończy w kawiarni Aquarium, gdzie
goście wysłuchają minirecitalu oraz wezmą udział w części
wspomnieniowej o artyście.
Bielsko-Biała (Hałcnów)
ul. Wyzwolenia 323, 33 488 12 62
pn-pt: 8.30-18.00, sob: 9.00-14.00
www.region.info.pl
[email protected]
Kozy
12
Ile zarabiają
urzędnicy w Kozach?
Wójt gminy Kozy Krzysztof Fiałkowski
Miesięczne wynagrodzenia szefostwa Urzędu Gminy
Kozy:
- wójt Krzysztof Fiałkowski
- 10 060 zł brutto,
- zastępca wójta Anna Gacek-Bilczewska - 7 424 zł brutto,
- sekretarz Monika Olma - 6
993,70 zł brutto,
- skarbnik Dominik Pawiński - 6 615,08 zł brutto.
Wysokość diet ryczałtowychdla radnych wynosi:
- dla przewodniczącego
Rady Gminy Kozy (Bożena
Sadlik)- 900,00 zł (słownie
złotych: dziewięćset),
- dla każdego z wiceprzewodniczących Rady Gminy
Kozy - 450,00 (słownie złotych:
czterysta pięćdziesiąt),
- dla przewodniczących
Komisji Rady Gminy Kozy 450,00 (słownie złotych: czterysta pięćdziesiąt),
- dla radnego, który jest
członkiem Komisji lecz nie
pełni funkcji przewodniczącego Komisji ani też przewodniczącego lub wiceprzewodniczącego Rady Gminy Kozy
- 350,00 (słownie złotych:
trzysta pięćdziesiąt).
Radnemu, bez względu
na liczbę pełnionych funkcji
w Radzie Gminy Kozy, przysługuje prawo do jednej diety
ryczałtowej. Wysokość diety
ryczałtowej ulega każdorazowo obniżeniu o 25% w razie
nieobecności radnego na sesji
Rady Gminy Kozy lub na posiedzeniu Komisji Rady Gminy Kozy, do której radny został
powołany.
pH
Kozy: konkurs na Europejskie Drzewo Roku 2013
Platan Drzewem
Roku 2013!?
www.ptt.org.pl
Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Kóz pragnie
zachęcić, oczywiście nie tylko mieszkańców Kóz, do wsparcia
akcji społecznej „Razem dla Platana”. Owa akcja o charakterze
raczej lokalnym poprzedzi wydarzenie iście kosmopolityczne.
W okresie od 1 do 28 lutego 2013 odbędzie się bowiem konkurs
na Europejskie Drzewo Roku 2013. Platana jest jedynym
reprezentanta Polski w owym konkursie.
członkowie PTT na Babiej Górze
W 2012 roku platan został
zgłoszony przez Urząd Gminy
w Kozach do Konkursu organizowanego przez ekologiczny
Klub Gaja na Drzewo Roku
2012 w Polsce. Platan klonolistny zdobył ponad 6,5 tysiąca
głosów i zwyciężył w 2. edycji
owego konkursu wyprzedzając
m.in. 340-letnia lipę z Wambierzyc (woj. dolnośląskie) oraz
słynny dąb Bartek. Teraz laureat staje do wali o miano Europejskiego Drzewa Roku 2013.
Sam platan, niewzruszony
zamieszaniem, które wytworzyło się wokół niego, w zgodzie
z naturą i ku uciesze mieszkańców Kóz rośnie w zabytkowym
parku, którego początki sięgają
połowy XVIII wieku. Jego wygląd i wymiary, czyli 4,82 m
w obwodzie i 16 m wysokości
nie są dziełem przypadku, a celowego ludzkiego działania. Do
ziemi włożono bowiem kilka
zrośniętych ze sobą sadzonek.
Zabieg ten pozwolił rozrosnąć
się drzewu w wielu kierunkach
i przybrać aktualny kształt
i rozmiar.
Całe wydarzenie, związane
z konkursem oraz z cicho i spokojnie rosnącym platanem,
przekształciło się w akcję społeczną pt: „Razem dla platana”.
Jej organizatorzy na 1 lutego,
czyli dzień, w którym zostanie
uruchomione wspomniane głosowanie, zaplanowali prelekcję
traktującą o dendrologii parku pałacowego w Kozach.
Natomiast 7 lutego odbędzie
się rozdanie nagród w konkursie plastycznym, w którym
główną rolę odegrał platan,
a dzień później przy współudziale szkół, Domu Kultury
w Kozach oraz Urzędu Gminy przeprowadzony zostanie
karnawałowy happening pod
platanem.
W ową społeczną akcję włączyli się m.in członkowie Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, który w iści zimowych
warunkach postanowili wnieść
na szczyty Babiej Góry, najwyższego beskidzkiego szczytu, flagi promujące inicjatywę
„Razem dla platana”.
Pod platanem odbędą się
także sesje zdjęciowe zorganizowane przez Klub Miłośników
Fotografii. 8 i 14 lutego będzie
można wziąć udział plenerowej
sesji fotograficznej, oczywiście
w drzewem rosnącym w parku
dworskim w roli głównej. 14
luty to walentynki. Zakochani
będą mogli zatem uczcić ten
dzień w sposób wyjątkowy.
Wygląda na to, że w lutym
w Kozach wszystko będzie się
kręcić wokół platana.
beka
które miały miejsce na terenie gminy Kozy, w 2012
roku sporządzono 71 aktów
małżeństwa (w 2011 r. 69
aktów), z tego:
- 56 aktów małżeństwa
dotyczących ślubów wyznaniowych (w 2011 r. 50
aktów),
- 12 aktów małżeństwa
dotyczących ślubów cywilnych (w 2011 r. 17 aktów),
- 3 akty małżeństwa dotyczące ślubów zawartych
za granicą, wpisanych na
wniosek osoby zainteresowanej /Szwajcaria, Kanada, USA/ (w 2011 r. 2 akty)
- 77 aktów zgonu (w
2011 r. 55 aktów), z tego
1 akt dotyczący zgonu za
granicą
/Republika Czeska/
- 4 akty urodzenia dotyczące urodzeń za granicą /
Wielka Brytania -3,Irlandia
-1/ (w 2011 r. 15 aktów).
Ponadto w ubiegłym
roku 14 par małżeńskich
obchodziło jubileusz Złotych Godów, czyli 50- lecia
pożycia małżeńskiego. Z tej
okazji Jubilatom wręczone
zostały medale „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”,
nadane przez Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej.
beka
Herb Kóz
Na koniec 2012 roku
gmina Kozy liczyła 12 232
mieszkańców zameldowanych na pobyt stały i 218
mieszkańców zameldowanych na pobyt czasowy.
W przeciągu ostatnich
dwunastu miesięcy na
terenie gminy urodziło się 156 dzieci, w tym
sześć par bliźniaków. Co
ciekawe na świat przyszło tyle samo chłopców
i dziewczynek - po 78.
W porównaniu z rokiem
2011 w Kozach urodziło
się o 23 dzieci więcej (w
2011 r. 133 dzieci). W tym
samym czasie zmarło 127
osób, w tym 60 mężczyzn
i 67 kobiet (w 2011 r. 84
osoby).
Według danych Urzędu
Stanu Cywilnego, które
dotyczą zawartych małżeństw, zgonów, urodzeń,
Kozy: nie siedź w domu, żyj aktywnie
Powołano do życia Koło PTT
W piątek 18 stycznia w galerii Domu Kultury w Kozach odbyło się
spotkanie miłośników turystyki górskiej, podczas którego m.in. powołano do życia Koło Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Kozach. Koło będzie działało przy Oddziale PTT w Bielsku-Białej.
Kamil Nikiel/PTT
Grzegorz Pastwa
Niedawno wysłaliśmy do wszystkich okolicznych gminnych i miejskich urzędów zapytanie o zarobki najważniejszych osób w tych
jednostkach. W tym miejscu prezentujemy zestawienie ukazujące
wynagrodzenia urzędników z Kóz.
pamiątkowe zdjęcie uczestników zebrania założycielskiego Koła PTT
w Kozach
Spotkanie ludzi, dla których góry, to coś więcej niż
pewna wypiętrzona forma
ukształtowania terenu połączone było z prelekcją o traktującą o górach Apuseni położonych w Rumunii, pomiędzy
Wielką Niziną Węgierską,
a Wyżyną Siedmiogrodzką
w paśmie Gór Zachodniorumuńskich. Najwyższe szczyty
owego pasma sięgają ponad
1800 metrów nad poziom mo-
rza, ale to nie one są jego największymi atrakcjami. Turystów do Apuseni przyciągają
przede wszystkim malownicze
połoniny, kryjące w sobie setki tajemnic jaskinie i wąwozy,
oraz życzliwość tamtejszych
górali - Moców - którzy żyją
z dala od cywilizacyjnego
zgiełku i pośpiechu.
Podczas spotkania w Domu
Kultury odbyło się także wręczeniem nagród w konkursie
„Kadry z wakacyjnych podróży”, po czym przyszedł
czas na główny punk wieczoru, czyli powołanie do życia
Koła PTT w Kozach. Zarząd
Oddziału PTT w Bielsku-Białej w odpowiedzi na wniosek
dwunastu członków-założycieli, utworzył Koło PTT
w Kozach. Prezes stowarzyszenia, Szymon Baron wraz
z sekretarzem ZG PTT Remigiuszem Lichotą wręczyli
legitymacje członkowskie
nowym członkom Oddziału,
a następnie wybrano władze
Koła. Na jego czele stanął Miłosz Zelek.
Prezes Polskiego Towarzystwa, Szymon Baron przez
lokalną społeczność został
przy tej okazji wyróżniony
tytułem „Ambasadora platana”. Tym samym członkowie
PTT przyłączyli się do akcji
wspierającej koziańskiego
platana, który bierze udział
w konkursie na Europejskie
Drzewo Roku 2013.
beka
www.region.info.pl
[email protected]
Region
13
Smoleńskiem nie dojdą do władzy
Paweł Hetnał
W sobotę 19 stycznia gościł w Bielsku Białej profesor Piotr Gliński. To kandydat Prawa i Sprawiedliwości na premiera
rządu technicznego
Profesor Gliński przyjechał do Bielska-Białej na zaproszenie posła Stanisława Szweda
będzie opierało się na krytyce tego co obecnie dzieje się
w Polsce. Prace nad wdrożeniem w życie votum są nieco
opóźnione za sprawą śmierci
matki prezesa partii, Jarosława Kaczyńskiego.
Gliński nie chciał do końca zdradzić dlaczego zdecydował się przyjąć propozycję budowy alternatywy dla
obecnego rządu. Zapytany
o to odpowiedział, że kierowała nim kwestia podobnego
poczucia odpowiedzialności
za Polskę. Nie ukrywał, że
w środowisku naukowym,
w którym jest niezwykle
szanowaną personą, jego
posunięcie zostało odebrane
różnorako. Jedni gratulowali odważnej decyzji, inni
drwili z przekąsem tytułując go „premierem”. Mimo
wszystko Gliński przygotowuje ekspercką alternatywę
personalną dla obecnego
rządu. Jego podstawowym
zamysłem w procesie bu-
REKLAMA
Profesor Gliński aktualnie
ma bardzo napięty kalendarz. Jego grafik wypełniają
spotkania w różnych miastach kraju. Na jego mapie
wizyt znalazło się Bielsko-Biała. Tuż po spotkaniu
ze studentami miejscowej
uczelni WSBiF, profesor
zagościł w siedzibie podbeskidzkiej Solidarności,
mieszczącej się przy ulicy
Asnyka. Znalazł się tam na
zaproszenie posła Stanisława
Szweda. Prezentację nowej
alternatywy dla obecnego
rządu rozpoczął od genezy
tego jak stał się kandydatem
na premiera z ramienia PiS-u. Jak zdradził, dostał propozycję takiego wyzwania
przez posłańca. Po czasie
namysłu, przyjął ją. Pomysł
konstruktywnego votum
nieufności, jakie zamierza
niebawem wystosować PiS
wobec rządu, jest nierozerwalnie związany z alternatywą programową jaką partia
realizuje od wielu miesięcy.
Zamiarem członków partii
Jarosława Kaczyńskiego jest
postawienie na merytoryczne uprawianie polityki. Wedle założeń tego programu,
winna być to polityka sporu
na racje i dotykanie problemów, których obecna władza
nie podejmuje. - Obowiązkiem mądrej opozycji jest
realizacja tego programu.
Mimo niesprzyjających okoliczności trzeba to robić i nikt
opozycji w tym nie wyręczy mówił Gliński. Stąd wzmocnienie eksperckiego skrzydła PiS-u. Późną wiosną lub
w lecie ugrupowanie to planuje kongres programowy,
polepszający dotychczasowe
działania.
Wg Glińskiego opozycja
ma obecnie niewielką możliwość racjonalnej debaty
z frakcją rządzącą. Zespół
profesora na pewno zaproponuje Sejmowi „pakiet demokratyczny”, umożliwiający
opozycji większy wpływ na
to co dzieje się w państwie.
W pojęciu profesora właśnie
na tym polega demokracja - na debacie dążącej do
wyłonienia najlepszych rozwiązań. Votum oczywiście
dowania tej ekipy jest to, by
były to osoby niezwiązane
bezpośrednio z Prawem
i Sprawiedliwością. Zespół
ten będzie przedstawiony
w momencie rozpoczęcia
procesu uruchamiania procedur dotyczących votum.
Gość bielszczan nie ukrywał, że przegłosowanie votum nieufności w Sejmie jest
mało realne. Tym bardziej,
że ze względów światopoglądowych z ewentualnej
grupy sprzymierzeńców tej
akcji wypada Ruch Palikota.
- Chcemy jednak przedstawić coś w postaci pozytywnej
alternatywy i właśnie w ten
sposób rozmawiać z parlamentarzystami. Jeżeli odrzucą
votum, to znaczy, że godzą się
na obecny stan rzeczy i biorą
za niego odpowiedzialność mówił Gliński.
Jeśli jednak votum padnie to zespół Glińskiego
zostanie zinstytucjonalizowany w postaci platformy
eksperckiej, która będzie
funkcjonowała przy Prawie i Sprawiedliwości. Nie
będzie to ciało wewnątrzpartyjne, ale skład, który
wzmocni programowo tę
partię. - Mądra i duża partia, która zamierza rządzić
krajem musi obudowywać się
fachowcami z różnych dziedzin, którzy nie są związani
politycznie z frakcją rządzącą - twierdzi profesor.
Gliński sprawiał wrażenie bardzo wyważonego
człowieka i osoby na właściwym miejscu. Proponował konkretne recepty na
najbardziej palące problemy
nękające Polaków. Np. przytoczył kilka rozwiązań, które
mogły uchronić 1,5 tysiąca
ludzi przed zwolnieniami ze
spółki Fiat AP. Ogólne dobre wrażenie jakie sprawiła
nowa twarz PiS-u popsuli
niektórzy z przybyłych na
spotkanie zwolenników tego
ugrupowania. Gdy doszło
do otwartej dyskusji, rozpoczęło się „polowanie na
czarownice” i przedstawianie świata w czarno-białych
barwach. Jeden z uczestników dyskusji pytał profesora o tragedię Smoleńską
i nieścisłości z nią związane.
Wg tego człowieka temat
ten powinien stać się dominantą w programie dążącym
do zmiany władzy w kraju.
Gliński dyplomatycznie wybrnął z tej propozycji, wskazując na bardziej racjonalne
podejście do sprawy i próbę
wyjaśnienia wszystkich
wątpliwości po dojściu do
władzy i uporządkowaniu
spraw gospodarczych. Ponadto dodał, że sprawą smoleńską na pewno nie wygra
się wyborów w naszym kraju. Inny z przybyłych gości
żądał od profesora opowiedzenia się za lub przeciwko działaniom Ruchu Autonomii Śląska. Wyraźnie
zakłopotany kandydat na
premiera, odpowiedział, że
choć nie zgadza się hasłami
jakie niosą na ustach członkowie tego ugrupowania, to
jednak nie ma nic naprzeciw
ich działalności.
Powiew fachowej świeżości w postaci profesora
Glińskiego może jednak nie
wystarczyć do przejęcia władzy w kraju. Społeczeństwo
jest medialnie zmęczone
ciągłą nagonką, szukaniem
winnych i sprawą smoleńską. Wielu z przedstawicieli
PiS-u jest nadal uwikłana w politykę nienawiści
i chęć ciągłego rozliczania
win z przeszłości. Są oni
pożywką dla masmediów,
które łatwo robią z nich
obiekty drwin. Czy ekipa
profesora Glińskiego przeforsuje votum? Raczej wątpliwe. Jeśli koncepcja rządu
eksperckiego przetrwa, to
najpewniej jej autorzy będą
mogli przedstawić swoje argumenty dopiero podczas
kolejnych wyborów parlamentarnych.
***
Piotr Tadeusz Gliński (ur.
20 kwietnia 1954 w Warszawie) - profesor socjologii
i magister ekonomii, wykładowca akademicki, w latach
2005-2011 przewodniczący
Polskiego Towarzystwa Socjologicznego.
Studiował w Instytucie
Nauk Ekonomicznych oraz
w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego.
W 1978 roku uzyskał tytuł
magistra w zakresie ekonomii.
Odbył studia doktoranckie
w Zakładzie Badań nad Stylami Życia Instytutu Filozofii
i Socjologii Polskiej Akademii
Nauk. W 1984 uzyskał stopień
doktora nauk humanistycznych. Habilitował się również
w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN w 1997. W 2008
otrzymał tytuł profesora nauk
humanistycznych.
Od końca lat 70. związany
z Instytutem Filozofii i Socjologii PAN. W latach 19972005 kierował Zakładem Społeczeństwa Obywatelskiego.
Profesor zwyczajny, kierownik
katedry Socjologii Struktur
Społecznych Instytutu Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku. Aktywny w pracach
organizacji pozarządowych.
Wielokrotnie przebywał na
stażach zagranicznych, w tym
w Uniwersytecie Stanforda na
stypendium Fundacji Forda,
prowadził wykłady na uczelniach europejskich. W latach
70. i 80. działacz opozycji demokratycznej. W stanie wojennym pracownik spółdzielni
„Alpinex”.
Trenował dżudo. Wspinał
się, również w Himalajach.
Dziś amatorsko biega, także
na nartach. Od ponad 40 lat
żegluje. Mieszka w Warszawie.
Żonaty, ma córkę. Jego brat
Robert to znany reżyser.
pH
Bystrzańskie kolędowanie było niezwykle barwne
Maciej Mrówka
soki i różnorodny poziom,
począwszy od ubiorów, kolęd i pastorałek oraz powinszowań.
Ostatecznie w kategorii
dzieci i młodzieży przydzielono następujące nagrody:
W kategorii osób dorosłych II miejsce zajął zespół chóru Cantica
Grzegorz Pastwa
- I miejsce dla grupy kolędniczej z Przedszkola Publicznego w Bystrej,
- II miejsce dla grupy kolędniczej ze Szkoły Podstawowej w Bystrej,
- III miejsce przyznano
dla grupy kolędniczej ze Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Mesznej - zespół
Góralicki.
W kategorii osób dorosłych:
- I miejsce dla grupy kolędniczej ze Straconki - Zespół Kolędniczy „UCHA”,
- II miejsce dla grupy
kolędniczej Chóru Cantica
z Bystrej,
- III miejsce dla grupy
kolędniczej Druhów Ochotniczej Straży Pożarnej z Bystrej.
Pozostałe grupy kolędnicze otrzymały wyróżnienia :
- grupa kolędnicza Szkoły Podstawowej w Wilkowicach, zespół Gronicki,
- grupa kolędnicza Stowarzyszenia Rozwoju Mesznej,
- grupa kolędnicza Gimnazjum im J. Fałata w Bystrej.
Wszyscy uczestniczy nagrodzeni zostali słodyczami,
zaś dodatkowo grupy, które
zdobyły miejsca od I - III
otrzymały dodatkowe nagrody rzeczowe.
pH
W sobotę 19 stycznia odbył się 8. Puchar Magurki Śladami Arcyksiężnej Marii Teresy w narciarstwie biegowym. Zawody te
zaliczane były do Mistrzostw Polski Amatorów PZN.
W zawodach na Magurce Wilkowickiej wzięło udział ponad 200
amatorów narciarstwa biegowego
Zawody w tym roku rozegrano po raz ósmy. W biegu głównym na dystansie
10 000m na starcie stanęło
81 mężczyzn. We wszystkich konkurencjach wzięło udział ponad 200 osób,
w różnych kategoriach.
W kategorii open wśród
mężczyzn triumfował Jerzy
Staroń z Krosna. Na drugiej pozycji sklasyfikowano
reprezentanta tego samego
miasta, Bogdana Kustronia. Na najniższym stopniu
podium stanął Władysław
Modernizacja zakończona
Region
Maciej Mrówka
W dniu 20 stycznia 2013r w godzinach popołudniowych
na biwaku w Bystrej odbyły sie IV „Bystrzańskie Gody Kolędnicy Przebierańcy” organizowane przez Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Bystra „Bystrzańska Inicjatywa”.
Modernizacja zakończona
Olszowski z Międzybrodzia
Bialskiego. Podium wśród
kobiet w tej samej kategorii zdominowały biegaczki
z Kościeliska. Na dwóch
najwyższych stopniach znalazły się odpowiednio Małgorzata Gąsienica i Maria
Nędza. Trzecia lokata przypadła bielszczance, Marii
Nędzy.
Trasa poprowadzona
została w szczytowych
partiach Magurki Wilkowickiej. Start i meta były
usytuowane na polanie
obok budynku zaplecza socjalno-sędziowskiego obok
schroniska PTTK. Trasę organizatorzy uznali za średnio-trudną.
Region
Zakończono prace remontowe w budynku Gminnego
Ośrodka Kultury w Porąbce
w ramach zadania „Modernizacja Gminnego Ośrodka Kultury w Porąbce szansą poprawy
edukacji kulturalnej w Gminie
Porąbka”. W ramach zadania
wykonano następujące prace:
remont instalacji elektrycznej etap I, wymiana instalacji c.o.
w sali widowiskowej, instalacja
schładzania powietrza w sali
widowiskowej - etap I, remont
sali widowiskowej, korytarzy
i szatni. Inwestycja została dofinansowana ze środków Ministra
Kultury i Dziedzictwa Narodowego w kwocie 194821,13 zł.
Całkowity koszt zadania wyniósł
303 412,44 zł.
Porąbka
Porąbka: Profilaktyczne badania mammograficzne
Zbadaj
swoje piersi
Badania mammograficzne w Porąbce
REKLAMA
Bystrzańskie kolędowanie
Do konkursu zgłosiło
się dziewięć grup kolędniczych, w tym osiem z terenu gminy Wilkowice i jedna
grupa z Bielska-Białej (Straconka). Grupy kolędnicze
prezentowały bardzo wy-
www.region.info.pl
[email protected]
Wilkowice / Porąbka
14
W dniu 19 lutego br.
w Porąbce przy Urzędzie
Gminy (ul.Krakowska 3)
będzie przeprowadzane bezpłatne badanie mammograficzne dla kobiet w wieku od
50 do 69 roku życia. Badanie
jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia
dla tej grupy co 24 miesiące. Aktualnie trwa rejestracja pod numerem telefonu
(58) 666 2444, 801 080 007
lub w internecie www.rejestracja.fado.pl. Rejestracja
jest czynna od poniedział-
ku do piątku w godzinach
8.00-20.00. Panie nie objęte
programem profilaktycznym
mogą wykonać badanie odpłatnie - na podstawie zaświadczenia lekarskiego. Na
badanie prosimy zabrać ze
sobą dowód osobisty. Jeżeli
mammografia była wykonywana wcześniej i posiadasz zdjęcia z poprzednich
badań, lekarze proszą aby
przynieść je ze sobą. Kobiety, które przebadają swoje
piersi otrzymają upominek.
Region
www.region.info.pl
[email protected]
Region
15
Zmiana warty w bielskiej komendzie
Bielscy policjanci podsumowali rok 2012
Komendant bielskiej policji Ireneusz Szwarga uznał
miniony rok za bardzo udany dla miejskiej policji. Pod
względem kadrowym udało
się uzupełnić wakaty. Także baza lokalowa prezentuje
się lepiej. W poszczególnych
komendach dokonano remontów. Między wierszami
dodał, Że rok miniony zakończył się zgrzytem, bowiem dwóch funkcjonariuszy
przyłapanych zostało na prowadzeniu samochodów pod
wpływem alkoholu. Uruchomiono procedury wydalania
ich ze służby. Bardzo realna
wydaje się perspektywa budowy siedziby Komendy
Miejskiej. Prezydent Miasta
Jacek Krywult zdradził, że
wszystkie formalności załatwiono w ekspresowym tempie. Szef bielskiego ratusza
powiedział też, że dla siedziby policjantów przygotowano
też odpowiednio grunty.
Plany budowy nowej siedziby może pokrzyżować
niespodziewana zmiana
komendanta. Wojewódzki
zwierzchnik oddeleguje dotychczasowego komendanta
do pełnienia obowiązków
Powiatowego Komendanta
w Pszczynie. Jak podkreślał
Szwarga, nie jest to ani kara,
ani degradacja. Zwykłe przesunięcie personalne i praca
na tych samych warunkach
co wcześniej. Wieściom tym
nie mogli nadziwić się przybyli na spotkanie przedstawiciele bielskich prokuratur
oraz prezydent Krywult. Dla
ostatniego niezrozumiała jest
ta roszada, w szczególności
wobec znakomitych statystyk
jakimi może poszczycić się
bielska jednostka. Krywult
nie skrywał także oburzenia
faktem, że na spotkanie nie
stawił się żaden z przedstawicieli Komendy Wojewódzkiej.
A było się czym pochwalić. Dla bielskiej komendy
był to najlepszy rok od wielu
lat. Statystyki przemawiają same za siebie. W pionie
kryminalnym wykrywalność sięgnęła rekordowych
50 procent. Odzyskiwanie
mienia przez bielskich policjantów jest zdecydowanie
najlepsza w województwie
i oscyluje na poziomie 4 mln
zł - czterokrotnie więcej niż
w Katowicach. Bielscy funkcjonariusze przechwycili także narkotyki o wartości 360
tys. zł. Rejon stolicy Podbeskidzia jest wg danych statystycznych najbezpieczniejszy
w województwie śląskim, jak
również lideruje w klasyfikacji uwzględniającej miasta
w Polsce o podobnym zaludnieniu. Mimo pochlebstw ze
strony władz miasta i powiatu, a także dobrych wyników,
Szwarga będzie piastował
swoją funkcję tylko do końca stycznia.
Ponadto, pierwszy zastępca komendanta, Krzysztof
Chrobak zaprezentował garść
statystyk potwierdzających
powyższe dane. Pochwalił się również sprawnymi
działaniami tutejszej policji
w najbardziej medialnych
sprawach. Bielscy funkcjonariusze m.in. ujęli sprawców
napadu na kantor w Świętoszówce, rozbili okoliczną
szajkę kradnącą kosztowny
sprzęt budowlany czy schwytanie sprawców zabójstwa
bezdomnego na Bulwarach
Straceńskich w Bielsku-Białej. Wg Chrobaka ostatnia
z wymienionych spraw wyglądała na początku postępowania na - nomen omen
- straconą. Udało się jednak
wykryć sprawcę tego przestępstwa i przekazać go sądowi. Ten wymierzył mu karę
13 lat więzienia.
W toku dyskusji poruszono kwestie przestępczości
wśród młodzieży. Statystyki i w tym względzie w porównaniu z minionym roku
są korzystniejsze. Niemniej
zwrócono uwagę na sporą
ilość rozbojów w szkołach.
- Zaczyna się od wymuszonej złotówki. Następnie jakiś
odtwarzacz mp3, a później
haracz. To trudne sprawy,
bo szkoły nie chcą ujawniać
takich zdarzeń - wyjaśnił zastępca komendanta Jarosław
Mańdok.
Sporo czasu poświęcono omawianiu działań prewencyjnych. Na tapecie
były m.in. imprezy masowe.
W minionym roku było 307
takich wydarzeń, których
zabezpieczenie kosztowało
350 tys. zł. Wśród nich były
mecze ekstraklasowego klubu
piłkarskiego TS Podbeskidzie
Bielsko-Biała. Paradoksalnie
Bez niespodzianki.
Sekuła nowym marszałkiem
Nie było niespodzianki podczas głosowania nad wyborem nowego marszałka województwa śląskiego, do którego doszło 21 stycznia. Został nim
Mirosław Sekuła z Platformy Obywatelskiej.
Za Sekułą opowiedziała
się 28 członków sejmiku
wojewódzkiego. Na bielszczanina Przemysława Koperskiego zagłosował 7
radnych a na kandydata
PiS-u Artura Warzochę 9. Sekuła na stanowisku
marszałka śląskiego zastąpi Adama Matusiewicza,
który ustąpił z urzędu na
skutek kolejowego chaosu
jaki nastąpił po przejęciu
ruchu regionalnego w województwie przez Koleje
Śląskie oraz po narastających wokół władz spółki
kontrowersjach.
Po ogłoszeniu werdyktu
radnych, nowy marszałek
zabrał głos. Obiecał rozwiązanie zawstydzających
problemów ze Stadionem
Śląskim i Kolejami Śląskimi, które są obiektami drwin dla urzędników
z „centrali”. Sekuła zapowiedział, że nie rozwiąże
koalicji z Ruchem Autonomii Śląska, mimo takich
sugestii jego przedmówców.
pH
te widowiska nie sprawiały
policjantom żadnych kłopotów. Być może dlatego, że
obiekt przy Rychlińśkiego
jest zamknięty dla kibiców
drużyn przyjezdnych. Zdecydowanie więcej problemów
policja ma z rozgrywkami na
niższych szczeblach rozgrywkowych. Przypomniano m.in.
mecz MRKS-u Czechowice-Dziedzice z Góralem Żywiec, gdy starli się na stadionie zwolennicy oby klubów.
Zaprezentowano również
statystyki dotyczące zdarzeń
w ruchu drogowym W minionym roku na terenie podlegającym bielskiej policji
zginęło 8 osób - o dwie mniej
niż w 2011 roku. Nietrzeźwi
w ubiegłych 12 miesiącach
spowodowali 21 wypadków.
Podobnie jak w poprzednich latach, nadal najniebezpieczniejszymi ulicami
w Bielsku-Białej pozostają:
Cieszyńska, Żywiecka i Andersa. W powiecie natomiast
do największej ilości kolizji
dochodzi na drogach krajowych DK-1 do Katowic, DK69 do Żywca oraz na wojewódzkiej do Szczyrku. Do
najniebezpieczniejszych na-
go roku były alarmy bombowe w sądach, które w znaczny
sposób utrudniały pracę nie
tylko wymiarowi sprawiedliwości, ale i zwykłym mieszkańcom miasta.
Garść najważniejszych statystyk z 2012 roku:
- policjanci przeprowadzili łącznie 8308 postępowań
przygotowawczych w formie
śledztw i dochodzeń,
- ustalono blisko 6500
sprawców przestępstw,
- zgromadzono materiał
dowodowy pozwalający na
przedstawienie zarzutów
3628 podejrzanym (w tym
1173 osoby zostały zatrzymane w policyjnym areszcie),
- ujawniono 275 nieletnich
sprawców przestępstw,
- zastosowano środki zapobiegawcze: 169 tymczasowych aresztów, 230 dozory
policyjne, 37 poręczeń majątkowych,
- zatrzymano 460 osób poszukiwanych,
- co ciekawe, najwięcej
przestępstw różnego rodzaju
dokonują ludzie w przedziale
30-39 lat i są to w zdecydowanej większości mężczyźni.
pH
leżą skrzyżowania ulic: Sarni
Stok - Warszawska, Hulanka
i Andresa-Partyzantów. Pochwalono się także skutecznością nieoznakowanego
radiowozu wyposażonego
w videorejestrator. Pojazd ten
przyczynił się do ujawnienia
1700 wykroczeń. Paradoksalnie taki sam wóz, z tym,
że oznakowany, przyczynił
się do wlepienia o blisko 100
mandatów więcej. Prezydent
Krywult dziwił się natomiast,
że w całym kraju walczy się
z nadmierną prędkością na
ulicach, podczas gdy jest to
dopiero trzeci czynnik powodujący drogowe tragedie.
Najczęściej do wypadków
śmiertelnych na szosach dochodzi z powodu wymuszeń
pierwszeństwa.
W 2011 roku największym problemem bielskich
policjantów było okiełznanie
sporej ilości kradzieży samochodów. Prawdopodobnie
była to sprawka zorganizowanej grupy przestępczej.
W minionym roku znów odnotowano sporo kradzieży
samochodów, bo 83. To o 10
mniej niż w roku 2011. Krywult dodał, że plagą ubiegłe-
Policjanci działali
w ekstremalnych
warunkach
Podczas styczniowego spotkania podsumowującego
zeszłoroczną pracę Komendy Miejskiej Policji w BielskuBiałej, pierwszy zastępca komendanta odniósł się do głośnej
i jeszcze świeżej sprawy podwójnego zabójstwa w Grodźcu.
Policja Bielsko-Biała
Paweł Hetnał
W środę 16 stycznia bielscy policjanci podsumowali miniony rok. Był to czas wyjątkowo owocny dla nich. Znakomite
statystyki i niskie współczynniki przestępczości w mieście i powiecie nie uchroniły komendanta od utraty stanowiska.
Aleksander W. uciekł policjantom przez okno, oddając wcześniej w
ich kierunku dwa strzały
Jak zakomunikował
w czasie spotkania pierwszy zastępca komendanta
miejskiego Krzysztof Chrobak, 33-letni Aleskander W.
przebywa jeszcze na terenie
Słowacji. Trwa procedura dotycząca przekazania więźnia
polskiej policji. Wg pierwszego zastępcy komendanta w mediach pojawiały się
niesprawiedliwe i nieprawdziwe informacje dotyczące
akcji na miejscu zdarzenia.
Chrobak pojawił się miejscu zabójstwa i zauważył, że
„jeżeli ktoś tam nie był i nie
widział tego na własne oczy,
to nie powinien pisać bzdur”.
Wedle jego relacji, w budynku panowała zupełna ciemność. Policjanci działali po
omacku, a zastali tam istną
„rzeźnię”. Ponadto funkcjonariusze obecni na miejscu
zdarzenia nie mieli pewności,
że obie ofiary znajdujące się
w środku budynku nie żyją.
- Musieliśmy więc działać
tak, by ewentualnie zapewnić
wszystkim bezpieczeństwo
w czasie akcji. W środku było
nie dość, że ciemno, to jeszcze
było dużo ścianek działowych
i fałszywych drzwi. W środku
padły dwa strzały. Osoba,
która strzelała wyskoczyła
za okno. Policjant nie trafił, sprawca przestępstwa też
nie i chyba dobrze się stało.
Nie było żadnych pokrzywdzonych osób w czasie akcji.
Później przez pięć dni i nocy
kilkunastoosobowy zespół
ludzi pracował nad poszukiwaniami zbiega - powiedział.
Także przedstawiciele Prokuratury Okręgowej
w Bielsku-Białej narzekali na nagonkę w mediach
i nieustanne próby zdobycia
informacji przez dziennikarzy. Wg nich presja jaką
wytwarzają żurnaliści nie
niesie ze sobą nic dobrego,
a procedury administracyjne
i tak muszą toczyć się swoim
tempem.
pH
16
www.region.info.pl
[email protected]
Zdrowie, uroda
Grejpfrut
Zdrowie: Dobroczynny owoc
Dobroczynny owoc
Bywa żółty, czerwony,
bardzo gorzki lub gorzko-słodki. Pod grubą, twardą
skórką ukrywa się bogactwo
najróżniejszych leczniczych
substancji. Ten rajski owoc
cytrusowy, zawiera w swoim
wnętrzu nie tylko witaminy,
lecz także furanokumaryny,
które mogą wzmacniać działanie niektórych leków antynowotworowych.Grejpfrut
pochodzi z karaibskiej wyspy
Barbados.
Miąższ grejpfruta składa się w 90 % z wody, ale są
w nim również cukier, kwasy organiczne, a także witaminy grupy B, wit. C, E i P
oraz karoteny, czyli barwniki
roślinne, takie jak likopen
odpowiadający za czerwonawe zabarwienie, flawonoidy,
pektyny i błonnik.
W owocach cytrusowych
znajduje się w sumie ok. 400
związków chemicznych. Dlatego są od lat badane przez
naukowców, którzy chcą wykorzystać ich zdrowotny potencjał.
Skuteczny w walce z rakiem
Amerykańscy uczeni odkryli, że jeden ze składników
olejku cytrynowego spełnia
w naszym organizmie ważne
zadanie - podnosząc w wątrobie i jelicie grubym aktywność
określonych enzymów, zapobiega powstawaniu stanów
zapalnych ! Staje się przez to
ważnym sprzymierzeńcem
w walce z nowotworem piersi,
żołądka, płuc, czy skóry. Zawartość beta-karotenu i witaminy C jest w grejpfrutach tak
wysoka, że zjadając codziennie jeden 150g owoc, pokrywamy nasze zapotrzebowanie
na te składniki na najbliższe 24
godziny, minimalizując jednocześnie ryzyko zachorowania
na grypę. Przygotowując tropikalne potrawy, powinniśmy
pamiętać o odrobinie masła
lub oliwy - wówczas zalety
zdrowotne cytrusów będą
pomnożone. Tłuszcz spra-
Zioła na przeziębienie
Zioła na przeziębienie
Jagody bzu czarnego
- W dawnych czasach sporządzano z jagód bzu czarnego wino, które stosowano
w przypadku przeziębienia i grypy. Napar owoców
obniżał gorączkę, działał
napotnie, ale również przeciwbólowo. Bez czarny
dzięki zawartości kwasu ursolowego wykazuje również
właściwości przeciwzapalne.
Napar z rośliny stosowany
do płukania gardła zmniejsza ból i poczucie ogólnego
rozbicia związanego z przeziębieniem. Stosuje się go
również w dolegliwościach
układu oddechowego, np.
przy katarze oraz jako środek moczopędny. Wspomaga usuwanie toksyn z organizmu. Napar z kwiatów
bzu czarnego wykorzystuje
się w stanach przeziębienia
i grypy trzy razy dziennie
po 1/2 szklanki napoju. Napar z liści lub odwar z kory
doskonale posłużą jako
płyn do płukania jamy ustnej i gardła.Rumianek - Jest
bardzo znanym i popularnym zielem. Działa przede
wszystkim przeciwzapalnie
i przeciwalergicznie,a także
kojąco i łagodząco, może
być także stosowany do inhalacji przy katarze. Jest
polecany w postaci naparu
w okresie jesiennym, gdy jesteśmy najmocniej narażeni
na przeziębienia. Rumianek
powinno się zbierać przez
cały okres kwitnienia tj od
czerwca do końca sierpnia,
suszyć go, a następnie wkładać do saszetek z naturalnego włókna, bądź papieru.
Lipa - Działa napotnie, co
pomaga organizmowi w pozbyciu się różnych szkodliwych substancji. Połączenie
właściwości przeciwgorączkowych z właściwościami łagodzącymi nieżyt nosa czyni
lipę skutecznym środkiem
w leczeniu przeziębień i grypy. Jest również pomocna
w bezsenności oraz bólach
głowy wywołanych katarem.
Napar z lipy stosuje się się trzy
razy dziennie po szklance napoju.
Prawoślaz lekarski - Roślina ta zawiera w sobie duże
ilości śluzu, który działa osłonowo na błonę śluzową nosa.
Prawoślaz najczęściej stosuje
się w postaci syropu - 2-3 razy
dziennie po 1 łyżce stołowej.
Koper włoski - Doskonale działa jako środek wykrztuśny przy schorzeniach
górnych dróg oddechowych.
Przy grypie i przeziębieniach:
2 łyżeczki kopru włoskiego
(zmiażdżonego) zalać filiżanką mleka i gotować przez
10 minut, Pić możliwie jak
najcieplejszy odwar-przynosi
szybko ulgę;
Jeżówka purpurowa Napar z zioła jeżówki purpurowej działa korzystnie
na układ krążenia. Pobudza pocenie się, co pomaga
w obniżeniu gorączki. Jednocześnie wzmacnia naszą
obronę przed infekcją, która
spowodowała pojawienie się
gorączki. Jeżówka purpurowa
jest stosowana w leczeniu np.
astmy.
Jerzy Słaboń
wia, że nasz organizm łatwiej
wchłania substancje odżywcze
zawarte w owocach.
Ale to tylko jedno z wielu medycznych zastosowań
grejpfrutów i innych owoców
z grupy cytrusowych. W zeszłym roku badania uczonych
z Izraela wykazały na przykład, że ich regularne spożywanie może obniżać poziom
cholesterolu we krwi. Wysoki
poziom cholesterolu to jeden
z czynników ryzyka zawału
serca. Eksperyment został
przeprowadzony na grupie
ochotników, którzy przeszli
niedawno operację wszczepienia by-passów i wciąż mieli podwyższony cholesterol,
mimo że przyjmowali statyny
- leki, które powinny obniżyć
jego poziom. Okazało się, że
pacjenci, którzy codziennie
jedli zaledwie jednego grejpfruta, po pewnym czasie mogli się pochwalić znacznie
lepszymi wynikami badań.
Według dr Sheli Gorinstein
najlepsze efekty przynosiło
jedzenie czerwonych grejpfrutów. Swoje dobroczynne
działanie owoce zawdzięczają
przeciwutleniaczom (gł. fawonoidom czy witaminom),
których większa ilość znajduje się w owocach o czerwonym
miąższu, albo też jakiejś innej,
niezidentyfikowanej na razie
substancji.
Sok dobry na kości
Badania grupy amerykańskich uczonych wykazały, że
sok z cytrusów - grejpfrutów
i pomarańczy może wzmacniać kości. Eksperymenty
przeprowadzone na szczurach wykazały, iż gryzonie,
które wypijały sok cytrusowy
na śniadanie, miały znacznie
mocniejsze kości od zwierząt
w grupie kontrolnej, które go
nie dostawały.
Czerwone grejpfruty zawierają dużo likopenu - karminowego barwnika. Od kilku
lat robi on zawrotną karierę
we współczesnej medycynie.
Badania uczonych z Niemiec
i Holandii wykazały, że w od-
powiedniej dawce hamuje
on mnożenie się komórek
nowotworowych u myszy
chorujących na raka prostaty. Najlepsze efekty przynosił
w połączeniu z wit. E, czyli
w kombinacji występującej
naturalnie w owocach grejpfruta.
Chudnij z grejpfrutem
Najwięcej zalet dla osób
odchudzających się mają
także grejpfruty. Składniki
w nich zawarte przyspieszają
przemianę materii, regulują
trawienie i poziom cholesterolu we krwi. Zapobiegają
też utlenianiu się złej frakcji
cholesterolu (LDL), odpowiedzialną za powstawanie
miażdżycy. Pomarańcze mają
witaminy C, A, B1, B2, B12 i P,
sole mineralne i pektyny, które
pobudzają czynności jelit oraz
przeciwdziałają wchłanianiu
toksyn, zalegających w jelitach. Doskonale nadają się do
diet oczyszczających lub jednodniowych diet sokowych.
Jerzy Słaboń
Mam haka
na raka!
Plakat promujący akcję
Rozpoczyna się 6. edycja
Ogólnopolskiego Programu
dla Młodzieży „MAM HAKA
NA RAKA”, który tym razem
poświęcony jest profilaktyce
jednego ze złośliwych nowotworów skóry - czerniakowi.
Istotą tego programu jest zaangażowanie młodzieży w proces
budowania świadomego zdrowotnie społeczeństwa, którego
obywatele będą wykonywać re-
gularne badania profilaktyczne
w kierunku chorób nowotworowych. Efektem każdej edycji
jest ogólnopolska kampania
społeczna, zaprojektowana
przez uczestników programu.
W Liceum Ogólnokształcącym im. K. K. Baczyńskiego
w Kozach znalazł się odważny
pięcioosobowy zespół uczennic z klas drugich, w skład którego wchodzą: Agnieszka Gu-
nia, Katarzyna Gawęda, Anna
Koziołek, Justyna Konior i Zuzanna Olearczyk. Pod czujnym
okiem pani Beaty Urbaniec
zespół podjął się realizacji projektu. Dziewczyny chcą zmierzyć się z nowym wyzwaniem,
jakim jest walka o szczytny cel
dla społeczeństwa - propagowanie profilaktyki w zakresie
nowotworów.
beka
www.region.info.pl
[email protected]
Kulinaria
Pamiętaj: 7 lutego 2013
17
Placek pasterski
Nadchodzi z fetą
Danusia Brzezowska
Tłusty
Czwartek
i szpinakiem
Placek pasterski
Składniki40 dkg mrożonego ciasta francuskiego
1 kg szpinaku
25 dkg fety
25 dkg twarogu
3 jajka
10 dkg oliwek
2 łyżki ziaren słonecznika
3 ząbki czosnku, gałka
muszkatołowa
sól, pieprz
Sposób przyrządzenia
Szpinak umyć, osączyć.
Obgotować w słonej wodzie. Osączyć i posiekać.
Doprawić zmiażdżonym
czosnkiem, gałką, solą i pieprzem. Fetę i zmielony twaróg utrzeć na gładką masę
z dodatkiem 2 żółtek. Dodać
posiekane oliwki i pieprz.
Wymieszać z ubitymi na
sztywno 2 białkami. Rozmrożone ciasto rozwałkować na placek o grubości 2-4
mm i przekroić na pół. Połowę ciasta ułożyć na blasze.
Na cieście rozłożyć połowę
szpinaku, pozostawiając
wzdłuż boków ciasta brzeg
o szerokości 2-3 cm. Na warstwie szpinaku rozsmarować
masę serową i obłożyć resztą
szpinaku. Przykryć drugim
plackiem, brzegi ciasta docisnąć. Wierzch posmarować roztrzepanym żółtkiem
i posypać słonecznikiem.
Piec ok. 30 min. w temp.
220 st. C.
Zosia
Tłusty czwartek, ulubiony dzień łasuchów, już tuż
tuż! 7 lutego można objadać się do woli pączkami,
faworkami i innymi, słodkimi pysznościami. Święto
to ma jednak zaskakujące
korzenie, nie zupełnie związane z kulinariami. Jego
znaczenie było bardziej...feministyczne.Do XIX wieku
dzień ten był zarezerwowany
tylko i wyłącznie dla kobiet.
Był to dzień w którym mężatki, a czasem też panny
i młodsze dziewczęta brały
udział w hucznych zabawach
i hulankach, śpiewając, tańcząc i pijąc niezliczone ilości
piwa. Ułożone na co dzień
matki i żony zapominały
o umiarze, zaczepiały mężczyzn na ulicach, drwiły
z nich i żartowały, zwłaszcza z kawalerów. W tym
dniu kobieta miała przewagę nad mężczyzną. Kiedy
kobiety wychodziły na ulice
polskich miast wraz ze swoją nieokiełzaną kobiecością,
nieograniczone żadnymi
moralnymi i chrześcijańskimi zakazami, mężczyźni
schodzili im z drogi i nawet
nie próbowali przywoływać
do porządku. Woleli w ciszy
przeczekać ten magiczny
dzień, pełen najróżniejszych
obrzędów. Woleli czekać, aż
następnego dnia świat wróci
do starego porządku. Dzisiaj
nasza kultura jest nieco inna,
ale niekoniecznie uboższa.
Kobiety na co dzień chcą być
traktowane na równi z mężczyznami, więc swoją siłę
muszą prezentować przez
365 dni w roku, a nie tylko
w Tłusty Czwartek. A pączki? przybyły do Polski około
XVIII wieku z Wiednia i już
u nas pozostały, udoskonalane z pokolenia na pokolenie. Dziś Tłusty Czwartek
to święto kulinarne, nie ma
w nim pierwotnego, magicznego znaczenia. Pozostało
jednak społeczne przyzwolenie na objadanie się przepysznymi słodkościami,
teoretycznie możemy więc
stracić umiar w jedzeniu
i piciu :)
Jak zrobić najlepsze
pączki? Oto wielokrotnie
sprawdzony przepis naszej
czytelniczki, autorki bloga
„Aromat kuchni”.
Składniki na ok. 30
sztuk: 1 kg mąki, 10 dkg
drożdży,10 dkg cukru (ok.
3/4 szklanki), ok. 1/2 l mleka, 7 żółtek, 10 dkg masła,
1/2 laski wanilii lub cukier
waniliowy, sok i skóra z cytryny, 1 kieliszek spirytusu,
szczypta soli, 1 1/2 kg tłuszczu do smażenia, ok. 30 dkg
marmolady (najlepsza jest
różana twarda), cukier waniliowy i cukier puder do
posypania lub lukier.
Przygotowanie: Należy
przygotować deseczki do
układania rosnących pączków i oprószyć je mąką. Cytrynę sparzyć, otrzeć skórkę, wycisnąć sok. Wanilię
rozciąć, wyskrobać środek,
wymieszać z cukrem (resztę
włożyć do szczelnego słoika
z cukrem, będzie z tego cukier waniliowy). Mleko lekko podgrzać, powinno być
letnie. Mąkę przesiać. Zrobić
rozczyn z drożdży roztartych
z 1 łyżką cukru, łyżką mąki
i kilkoma łyżkami mleka.
Odstawić w ciepłe miejsce.
Żółtka oddzielić od białek,
utrzeć z cukrem do białości.
Dodać wyrośnięty rozczyn,
sok i skórkę z cytryny, mleko, sól, spirytus. Wyrabiać,
aż ciasto będzie lśniące
i gładkie, ukażą się pęcherzyki powietrza i będzie
odstawało od ręki. W czasie
wyrabiania dolewać roztopione masło. Ciasto powinno być dosyć „luźne”, niezbyt
geste. Zostawić w cieple na
10-15 minut. Gdy zacznie
rosnąć zacząć wyrabianie
pączków. Nabierać łyżką
porcje ciasta starając się,
by były równe. Kształtować
krążki, na środek kłaść po
pół łyżki marmolady, zlepiać dokładnie i formować
kulki. Kłaść zlepieniem do
dołu na deseczki, przykryć
czystą ściereczką. Tłuszcz
podgrzać. Zanim ostatni
pączek będzie wyrobiony
pierwsze będzie można smażyć. Sprawdzić czy tłuszcz
jest odpowiednio nagrzany:
wrzucić kawałek ciasta, gdy
ciasto szybko wypłynie i zaraz się zrumieni można smażyć. Wyrośnięte pączki brać
kolejno do ręki, omiatać
pędzelkiem z mąki, kłaść na
tłuszcz górą do dołu. Pączki
powinny swobodnie pływać
w tłuszczu. Gdy się zrumienią od spodu, szybko przewrócić i dosmażyć. Usmażone wyjmować na ręcznik
kuchenny, starannie osączyć
i układać na płaskim, szerokim półmisku, oprószyć
cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym.
Gdy ostygną można układać
w piramidkę.
M.R.
REKLAMA
Nadchodzi Tłusty Czwartek
Karczek w piwie
Ka r c z e k w pi w i e
Składniki:
-1 kg karczku
-½ litra jasnego piwa
-1 średnia biała cebula
-1 średnia czerwona
cebula
-2 liście laurowe
-4 ziarenka pieprzu
-4 ziarenka ziela
angielskiego
Sposób przygotowania:
Mięso umyć i osuszyć. Pokroić w plastry
o grubości około 1,5 cm
(powinno wyjść 6-7 plastrów).
Białą i czerwoną cebulę pokroić w plastry.
Przełożyć do garnka
dodać liście laurowe,
Karczek w piwie
pieprz
i z i el e
angielskie. To wszystko
zalać piwem, zagotować
i chwilę pogotować na
małym ogniu. Zalewę
ostudzić i włożyć do
niej plastry mięsa. Całość włożyć do lodówki
na 24 godziny.
Następnie plast r y
mięsa wraz z cebulą rozłożyć
na aluminiowej tacce.
To razem
położyć na
rozgrzanym grillu
(piekarniku). Grillować
około 40 minut. Po
upływie 20 minut plastry
mięsa należy odwrócić.
Podawać z pieczywem
i ulubionym sosem.
Dorota
Ministerstwo
Sprawiedliwości radzi ...
Kontynuujemy publikację materiałów ministerstw Sprawiedliwości związanych
z postponowaniem sądowoadministracyjnym.
Jakie warunki powinna
spełniać decyzja administracyjna, abym mógł ją zaskarżyć do sądu administracyjnego?
Do sądu administracyjnego można zaskarżyć decyzję,
która jest już ostateczna, czyli
gdy:
- decyzja została wydana
w drugiej instancji, co oznacza, że jej treść zaskarżona przez Ciebie lub innego
uczestnika postępowania do
organu wyższego stopnia;
Przykład: Prezydent Miasta wydał decyzję o odmowie
wymeldowania męża Bogumiły z ich wspólnego domu.
Bogumiła odwołała się do
wojewody, ten jednak utrzymał decyzję Prezydenta. Wojewoda działał tu jako organ
drugiej instancji, co sprawiło,
ze decyzja stała się ostateczna.
Bogumiła może tę decyzję zaskarżyć teraz do sądu administracyjnego.
- ustawa nie daje możliwości odwołania się od decyzji
do innego organu administracji państwowej.
Jeżeli decyzja wydana
w Twojej sprawie spełnia choć
jeden z podanych tu warunków, oznacza to, ze jest ostateczna.
Jakie postanowienia mogę
zaskarżyć do sadu administracyjnego?
Kontroli sądu administracyjnego podlegają postanowienia wydane w toku postępowania administracyjnego:
- na które służy zażalenie,
np. postanowienie o zawieszeniu postępowania, postanowienie o nadaniu decyzji
rygoru natychmiastowej wykonalności, postanowienie
w sprawie kosztów postępowania;
- kończące postępowanie
w danej sprawie, czyli: postępowanie o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia
odwołania, postanowienie
o stwierdzeniu niedopuszczalności odwołania i postanowienie o uchybieniu terminu
wniesienia odwołania;
- rozstrzygające sprawę co
do istoty, jak np. postanowienie o wznowieniu postępowania.
Ponadto do sądu administracyjnego można zaskarżyć
wszystkie postanowienia wydane w toku postępowania
egzekucyjnego i zabezpieczającego w administracji,
na które służy zażalenie. Jeżeli postanowienie wydane
w Twojej sprawie spełnia
choćby jeden z podanych warunków, możesz je zaskarżyć
do sądu administracyjnego.
Co należy rozumieć pod
pojęciem „inne akty i czynności z zakresu administracji
publicznej”?
To takie działania administracji publicznej, które nie są
podejmowane w sformalizowanym postępowaniu, a jednocześnie określają Twoje
uprawnienia lub obowiązki
wynikające z przepisów prawa oraz są skierowane bezpośrednio do Ciebie. Chodzi tu
np. o odmowę udostępnienia
dokumentacji medycznej pacjentowi przychodni, o odmowę rejestracji zgonu w akcie stanu cywilnego, o odmowę
usunięcia danych z Krajowego
Rejestru Karnego.
Co to są akty prawa miejscowego?
Zgodnie z podziałem administracyjnym, nasz kraj dzieli
się na gminy, powiaty i województwa. Rada gminy, rada
powiatu, sejmik województwa, wójt, burmistrz, prezydent
miasta czy wojewoda mogą
wydawać przepisy prawne
skierowane do mieszkańców
poszczególnych jednostek podziału terytorialnego kraju. Te
przepisy to właśnie akty prawa
miejscowego. Najczęściej spotykane przepisy tego typu to
statuty oraz przepisy porządkowe.
Przykład: Gmina, w której
mieszka Augustyn, posiada
szereg obiektów użyteczności
publicznej, jak boiska sportowe, kort tenisowy, bibliotekę.
Statut gminy uchwalony przez
radnych (jako akt prawa miejscowego, obowiązujący tylko
w tej gminie) określa w jakich
godzinach mieszkańcy gminy
mogą korzystać z tych obiektów oraz czy korzystanie to ma
charakter odpłatny.
Przykład: Czesław wyjechał
z rodzicami na weekend do ich
domku za miastem. Zaraz po
ich przyjeździe nad miejscowością przeszła gwałtowna burza. Wójt gminy wydał natychmiast przepisy porządkowe
(jako akt prawa miejscowego),
które zakazywały opuszczania
posesji przez ich właścicieli, co
miało pomóc w szybkim ustaleniu poniesionych strat.
Jakie zachowanie organu
administracji publicznej można traktować jako jego bezczynność?
O bezczynności możemy
mówić wtedy, gdy organ administracji publicznej w określonym przez prawo terminie
nie podjął żadnych czynności w sprawie lub podjętych
działań nie zakończył przed
upływem określonego terminu. Z punktu widzenia dopuszczalności skargi nie ma
znaczenia, z jakiego powodu
organ nie wywiązał się z obo-
wiązku załatwienia sprawy
w odpowiednim terminie.
blicznej podjęcie stosownych
działań.
Konieczne jest rozróżnienie
dwóch kategorii działań organów administracji publicznej:
1. pierwszą kategorię stanowią działania, których brak
możesz jeszcze zaskarżyć
składając zażalenie na niezałatwienie sprawy w terminie
lub ponaglenie. W tym wypadku skargę na bezczynność możesz wnieść do sądu
administracyjnego dopiero
wtedy, gdy po uwzględnieniu
zażalenia organ administracji
publicznej nie załatwi Twojej
sprawy w wyznaczonym przez
organ rozpatrujący zażalenie
dodatkowym terminie.
Przykład: Rada gminy
uchwaliła statut. jak każdy akt
normatywny tego rodzaju, statut powinien zostać ogłoszony
przez wojewodę. Wojewoda
nie opublikował statutu, mimo
ze od momentu, gdy on został
mu przekazany, upłynęło już
pół roku. Gmina może zaskarżyć bezczynność wojewody do
sądu administracyjnego dopiero po wezwaniu go do usunięcia naruszenia prawa, czyli po
wezwaniu do opublikowania
statutu.
--Region dziękuje Ministerstwu Sprawiedliwości za wyrażenie zgody na powyższą
publikację. Materiał pochodzi
z broszury „Obywatel w postępowaniu sądowoadministracyjnym - Prawa i obowiązki”
wydanej przez Ministerstwo
Sprawiedliwości pod redakcją
Tomasza Sroki. Publikacja była
możliwa dzięki współfinansowaniu przez Unię Europejską
ze środków Europejskiego
Funduszu Społecznego.
Region
Przykład: Augustyn postanowił rozpocząć budowę
domu. Przed wykonaniem
pierwszych robót zwrócił się
do właściwego organu o wydanie pozwolenia na budowę.
Organ ten przez rok nie podjął żadnych działań w sprawie udzielenia pozwolenia.
Zdenerwowany Augustyn
postanowił wnieść do sądu
administracyjnego skargę na
bezczynność. Będzie mógł to
zrobić, jednakże dopiero po
złożeniu zażalenia do organu
wyższego stopnia oraz niewydaniu pozwolenia na budowę
przez właściwy organ w dodatkowo wyznaczonym terminie
przez organ wyższej instancji.
Przykład: Budowa domu
pochłania ogromne ilości
wody dlatego Augustyn przez
rozpoczęciem robót postanowił doprowadzić do swojej
działki przebiegający opodal
wodociąg. Zamiar ten zgłosił
właściwemu organowi. Ale
ponieważ organ przez 2 miesiące nie odpowiadał, zniecierpliwiony Augustyn własnymi
siłami przekopał rów, ułożył
rury i dzięki temu miał już
wodę. W tym wypadku Augustyn nie może wnieść do
sadu skargi na bezczynność,
ponieważ przepisy prawa budowlanego przewidują, że wykonanie pewnych robót jest
dopuszczalne, jeśli zamiar taki
zostanie zgłoszony organowi,
a ten w ciągu miesiąca nie
wniesie sprzeciwu. Tak więc
w tym wypadku nie można
mówić o bezczynności organu.
2. drugą kategorię stanowią
działania, których braku nie
możesz zaskarżyć w drodze
zażalenia. W takim przypadku
skargę na bezczynność możesz
złożyć po uprzednim wezwaniu na piśmie właściwego organu do usunięcia naruszenia
prawa, czyli do podjęcia określonej czynności. Wezwania takiego możesz dokonać w każdym czasie, ale po upływie
terminu uniemożliwiającego
organowi administracji pu-
Koziańskie
obrady
Region
Cykl w Regionie: Obywatel w postępowaniu sądowoadministracyjnym
CZYNNOŚCI POPRZEDZAJĄCE POSTĘPOWANIE
www.region.info.pl
[email protected]
Warto wiedzieć / Region
18
Urząd Gminy Kozy
25 stycznia 2013 r. (piątek)
o godz. 11.00 w sali widowiskowej Domu Kultury w Kozach, 25 W piątek 25 stycznia
w sali widowiskowej Domu
Kultury w Kozach, odbyła
się się XXV Sesja Rady Gminy Kozy.
Podczas obrad poruszono m.in. kwestię targowiska
w Kozach i regulaminu, który
określa zasady jego funkcjonowania. Sławomir Kacperek, I wiceprezes Ochotniczej
Straży Pożarnej w Kozach
przedstawił Radzie Gminy
sprawozdanie z działalności
straży pożarnej w Kozach
w 2012 oraz aktualny stan
ochrony przeciwpożarowej
i gotowości bojowej jednostki. Przyjęto także uchwały
regulujące kwestie opieki nad
bezdomnymi zwierzętami.
Rada Gminy wyraziła zgodę na zawarcie porozumienia pomiędzy Gminą Kozy,
a Gminą Bielsko-Biała w zakresie opieki nad bezdomnymi zwierzętami. Poruszono
także kwestię zapobiegania
bezdomności zwierząt na terenie gminy.
beka
Region: Bezpłatne konsultacje
Konsultacje dla
przedsiębiorców
Krajowy System Usług (KSU) działa we wszystkich
województwach, na terenie całego kraju. Jest to sieć
instytucji świadczących usługi dla przedsiębiorców i osób
rozpoczynających działalność gospodarczą.
Oni pomogą Ci stworzyć biznes
Każda z osób chcących
rozwinąć swój biznes może
skorzystać z usług oferowanych przez sieć ośrodków Krajowego Systemu
Usług. Większość z nich
jest bezpłatna, co dodatkowo zachęca do korzystania z szerokiej oferty usług
KSU. W naszym regionie
ośrodkiem realizującym te
cele jest towarzyszenie Stowarzyszenie Bielskie Centrum Przedsiębiorczości.
Oferowane bezpłatne
usługi informacyjne doty-
czą aspektów podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej dla
osób zamierzających rozpocząć własny biznes oraz
już istniejących przedsiębiorców.
Punkt Konsultacyjny
KSU znajduje się w Bielsku-Białej przy ulicy Cieszyńskej 367, II piętro, pokój 320
i jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach
8.00 - 16.00. Przedsiębiorcy
mogą uzyskać informacje
pod numerem telefonu (33)
497 50 07 lub mailowo poprzez formularz internetowy zamieszczony na naszej
stronie www.pk.bcp.org.pl.
Dodatkowo tworzono punkty konsultacyjne
w Szczyrku, Czechowicach-Dziedzicach, Żywcu
i Skoczowie.
Konsultacje dla przedsiębiorców prowadzone są
w:
- pierwszą środę każdego
miesiąca w Szczyrku w siedzibie Urzędu Miejskiego
przy ul. Beskidzkiej 4
- drugą środę każdego miesiąca w Skoczowie
w siedzibie Miejskiego
Centrum Kultury przy ul.
Mickiewicza 9
- trzecią środa każdego
miesiąca w Czechowicach-Dziedzicach w siedzibie
Urzędu Miejskiego, Plac
Jana Pawła II 1
- czwartą środę każdego
miesiąca w Żywcu w siedzibie Żywieckiej Fundacji
Rozwoju przy ul. Słonki 31
Region
www.region.info.pl
[email protected]
Ogłoszenia / Wilamowice
25 lat „Cepelia
MGOK Wilamowice
Fil Wilamowice”
Cepelia Fil Wilamowice
W niedzielne popołudnie 20
stycznia br. na sali OSP w Wilamowicach Zespół Regionalny
„Cepelia - Fil - Wilamowice”
świętował Jubileusz 25 - lecia
działalności artystycznej. Zespół działa pod patronatem
M-GOK Wilamowice i Fundacji „Cepelia” Polska Sztuka
i Rękodzieło z Warszawy.
Kierownikiem artystycznym i choreografem zespołu
jest dr Jolanta Danek, pod
okiem której grupa taneczna
osiąga liczne sukcesy krajowe i zagraniczne. Od samego
początku działalności zespół
folklorystyczny kultywuje tradycje miasteczka Wilamowice,
a także promuje dziedzictwo
kulturowe powiatu bielskiego
biorąc udział w przeglądach
i festiwalach. Prezentuje wilamowski folklor, a przede
wszystkim niepowtarzalne
stroje i pieśni w oryginalnym
języku wilamowskim.
M-GOK Wilamowice
19
Ogłoszenia medyczne
Poradnia logopedyczno-pedagogiczna LOGIS
B-B ul Wiśniowa 7/6 Diagnoza
i terapia wad wymowy, terapia
jąkania, terapia afazji, Terapia pedagogiczna: nauka czytania od 3
r.ż, terapia dysleksji i dysortografii
Terapia EEG Biofeedback.
Kursy zapamiętywania koncentracji uwagi dla dzieci od 6-16 roku
życia. Rejestracja pod tel. 606
873 509
Supra-Med,
Ginekologiczne Centrum Medyczne
Bielsko-Biała, ul. Olszówki 10A
(Cygański Las),
tel. 33 / 822-77-22, 822-77-77,
www.supra-med.pl
Szukam pracy
Kobieta wiek 54 lata szuka pracy
przy sprzątaniu domów, mieszkań. Wieloletnie doświadczenie, dyspozycyjność.
Praca na terenie Jaworza, Jasienicy,
Wapienicy. tel. 508 003 174
Szukam pracy przy opiece nad osobami starszymi. Posiadam wieloletnie
doświadczenie w zawodzie opiekunki.
Szukam pracy na terenie Bielska-Białej
oraz całego powiatu bielskiego. tel. 517
207 640
Sprzedam: Czechowice. Dom
nowy 63 m2. Tel.: 507 718 347
Oferuję
OGRODZENIA WYPRZEDAŻ
OGRODZENIA WYPRZEDAŻ
tel. 33 488 05 65
Z ostatniej chwili
Kamień: granit, marmur, onyx,
trawertyn, piaskowiec. Wyroby: blaty
kuchenne, parapety, kominki, schody,
łazienki. Marlex tel. 33 817 40 83
e-mail: [email protected], www.
marlex-m.pl
Dam pracę
Zakład kamieniarski MARLEX poszukuje
pracowników na stanowisko kamieniarz,
pomocnik kamieniarza z doświadczeniem.
Praca na umowę o prace w pełnym wymiarze
czasu, w prężnie rozwijającej się firmie cały
czas podnoszącej swoje standardy. CV proszę
przesyłać na adres: [email protected];
tel.: 506 400 835
Poznaj sołtysa Zasola Bielańskiego
Data i miejsce urodzenia:
14 września 1958 r. w Osieku
Obecny zawód: od 12 lat
jest emerytowanym górnikiem. Pracował jako ratownik górniczy.
Staż na stanowisku sołtysa: 6 lat
Kontakt: 606 102 904
Rozmowa z Tadeuszem
Dziubkiem:
Proszę pokrótce scharakteryzować swoją miejscowość.
- Wieś liczy 820 mieszkańców i jest samodzielnym
tworem administracyjnym
dopiero od 56 lat. Dosyć
sporo u nas buduje się nowych domów. Na przestrzeni 30 lat przybyło około 200
mieszkańców.
Poprzez fakt, że jesteście
najmniejszym sołectwem
w gminie, to czy nie czujecie się nieco pomijani przez
władze gminy?
-Tak to miejscowi właśnie
odczuwają. Mieszkańcy Zasola widzą, że gdzie indziej
się inwestuje, a u nas jakoś
mniej dzieje się w tym kierunku. Jesteśmy na szarym
końcu, bo nie mamy po prostu siły przebicia. Argumentuje się to, że skoro jest mało
mieszkańców to i potrzeby
są zdecydowanie mniejsze.
Zasadniczo i tak za sukces należy uznać, że udało
nam się wprowadzić jedną
osobę do Rady Miejskiej.
Wcześniej nie mieliśmy
tam swojego reprezentanta.
Przez dwie ostatnie kadencje nie mieliśmy radnego,
a wynikało to z tego, że nasz
okręg wyborczy połączono
z Hecznarowicami, które
mają trzy razy więcej ludzi
uprawnionych do głosowania. Rzutem na taśmę, ale
udało nam się wprowadzić
naszego człowieka o Rady.
Jak to się stało, że wylądował Pan na stanowisku
sołtysa?
- Były namowy okolicznego środowiska i także
mojej poprzedniczki Janiny Korczyk, która ze względu na wiek nie chciała już
dalej pełnić tej funkcji. Po
tym jak zostałem sołtysem,
zawsze służyła i służy mi
nadal pomocą. Wcześniej
już udzielałem się w Radzie Sołeckiej, której byłem członkiem od połowy
lat 90. ub. wieku. Byłem
również przez jakiś czas
ławnikiem w sądzie w Bielsku-Białej.
Jak na przestrzeni
ostatnich lat zmieniło się
Zasole Bielańskie?
- Jeśli chodzi o te najświeższe zmiany, to został
wykonany wiatrołap przy
Domu Ludowym. Nieopodal powstała również estrada. Obie inwestycje pokryliśmy z funduszu sołeckiego
i środków gminnych. O tę
estradę walczyliśmy już
15 lat i w końcu udało się.
Co ciekawe, w Zasolu nie
mamy żadnego boiska.
W 2010 roku cały fundusz
sołecki przeznaczyliśmy na
stworzenie projektu budowy boiska i zakup działki
pod ten obiekt. Projekt został okrojony, bo kosztorys
przewyższał możliwości
finansowe gminy. W wieloletniej prognozie finansowej przewidziano środki
na ten cel, które będą wydatkowane w 2014 roku.
Paweł Hetnał
Sołtys to funkcja, którą sprawuje osoba odpowiedzialna za kontakt pomiędzy mieszkańcami wsi a wyższymi organami
administracyjnymi. To właśnie do niego zgłaszamy nasze codzienne problemy. Postanowiliśmy przybliżyć mieszkańcom
powiatu bielskiego gospodarzy poszczególnych sołectw. Dzisiaj prezentujemy rozmowę z sołtysem Zasola Bielańskiego,
Tadeuszem Dziubkiem.
Tadeusz Dziubek, sołtys Zasola Bielańskiego
Jak będzie wyglądało to
boisko?
- Będzie to boisko wielofunkcyjne - to taki skromny
„Orlik”, umożliwiający grę
w koszykówkę, tenisa siatkówkę i piłkę nożną.
Patrząc na strukturę
zabudowy Zasola Bielańskiego można na pierwszy
rzut oka stwierdzić, że macie niewiele ulic, a wobec
tego chyba macie niewiele
z utrzymaniem jakości tutejszych dróg...
-Nie jest tak różowo.
Mamy i w tym zakresie swoje problemy. Od lat nie możemy sobie poradzić z ulicą
Ptasznik. To droga powiatowa o długości około 1,4 km.
3-4 razy w roku ta droga jest
łatana. Tym samym nie jest
to jednolita nawierzchnia,
lecz jedna wielka połatana
struktura. Starosto tłumaczy się, że nie ma środków
na remont tej drogi. Obiecano nam, że jeśli w tym roku
zwolnią się jakieś fundusze,
to zostanie tam wykonana
nowa nakładka asfaltowa.
Tak nas zapewniał podczas
ostatnich dożynek starosta
Andrzej Płonka i trzymamy
go za słowo. Udało się nam
natomiast wyremontować
ulice Mostową na odcinku
450 metrów, ale tylko dlatego, że była zniszczona przez
powódź. Podobna historia
dotyczy gminnej ulicy Solnej.
Są czynione jakieś starania, by w przyszłości rzeka
znów nie spowodowała podobnych szkód?
- W Zasolu mamy do
czynienia z wałem, który
został wybudowany w okresie międzywojennym. To
tzw. „ostroga”, która nawraca wodę z powrotem
do koryta rzeki. Podczas
powodzi w 1958 roku woda
zabrała około 100 metrów
jego struktury. W latach 70.
znów urwało parę metrów.
Po roku 1997, gdy nasz kraj
i okolice nawiedziła kolejna
potężna powódź, wnioskowaliśmy o odbudowę konstrukcji wału. Sprawa była
już na tym etapie, że oznaczono drzewa do wycinki.
Niestety sprawa upadła.
Obecnie bezpośrednio przy
wałach zlokalizowano gminną oczyszczalnię ścieków i to
też jest zadanie burmistrza
i władz gminy, by uchronić
ten obiekt przed ewentualnymi zniszczeniami. Gdyby
Soła znów wystąpiła z brze-
gów, to oczyszczalnia może
być zagrożona. Co ciekawe,
w latach 90. był plan aby rozebrać ten wał. Było nawet
stosowne zezwolenie dla
właściciela gruntów. Udało
się jednak ocalić go przed
rozbiórką.
Gmina podejmuje jakieś
działania w celu ochrony
stacji oczyszczania ścieków?
- To raczej doraźne działania, jak np. układanie
worków z piaskiem w czasie
zagrożenia.
Jak rozdysponowujecie
przysługujący wsi fundusz
sołecki?
- W 2009 roku, pierwszy
fundusz sołecki za mojej
kadencji, przeznaczyliśmy
na opracowanie projektu budowy chodnika przy głównej
drodze. Weszło to do budżetu gminy i jeszcze w tym
roku powstanie chodnik
w ciągu wilamowickiej ulicy Sobieskiego, aż do Domu
Ludowego w Zasolu. Inwestycja będzie dofinansowana
ze środków Lokalnej Grupy
Rybackiej.
Jakie zadania domagają
się natychmiastowych działań?
- Z pewnością jest to dalsza budowa sieci kanalizacyjnej. Mieszkańcy Zasola są
nieco rozgoryczeni. Według
obietnic cała miejscowość
powinna być skanalizowana już kilka lat temu. Nasza
wieś była niejako królikiem
doświadczalnym. Pierwsza oczyszczalnia ścieków
w gminie powstała właśnie
u nas. Przez Zasole biegnie
główny kolektor, do którego jest podpiętych około 30
proc. gospodarstw domowych z naszej miejscowości.
Niestety nie włączono do
sieci pozostałych domostw,
a oczyszczalnia ścieków
obecnie funkcjonuje na
maksimum swojej przepustowości. Łatwo się jest więc
domyślić, że dodatkowe ścieki po prostu nie mogą tam
wpłynąć. Potrzebna jest zatem rozbudowa oczyszczalni. W przyszłości ta oczyszczalnia ma przyjąć ścieki
z Pisarzowic-Harszówek
i Hecznarowic. Także gminę
czeka spora inwestycja. Ponadto chcielibyśmy aby cała
główna droga przez Zasole,
a prowadząca na Oświęcim,
posiadała chodnik. Na pewno chcielibyśmy mieć również oświetlenie w całym
ciągu ulicy Ptasznik.
Jesteście zadowoleni
z komunikacji publicznej
bądź prywatnej funkcjonującej na terenie wsi?
- Problem z prywatnymi
busami polega na tym, że
zawsze jedzie kilka minut
przed PKS-em. Tym samym
autobusy obu przewoźników po prostu dublują się.
Niemniej, nie jest źle w tym
względzie.
Sołtysi z gminy Wilamowice ostatnio wyrażali
swoje niezadowolenie z powodu niskich diet jakie im
przysługują. Czy jest szansa, że niebawem otrzymacie
jakieś podwyżki?
- Tak szykują się podwyżki. Obiecano nam, że dostaniemy po 100 zł więcej do
dotychczasowych diet.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał:
Paweł Hetnał
www.region.info.pl
[email protected]
Sport
20
I Zimowe Mistrzostwa Polski
Dziennikarzy i Fotoreporterów
http://www.skijumping-worldcup.pl
Przed konkursem Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle rozegrane zostały I Zimowe Mistrzostwa Polski Dziennikarzy i Fotoreporterów. Przedstawiciele mediów musieli wykazać się kondycją i racjonalnym rozkładaniem sił na poszczególne konkurencje. Wśród pań złoty
medal wywalczyła Katarzyna Świeca z Agencji Dziennikarskiej „Sport - Fotopress” z Głuchołaz, najlepszy wśród mężczyzn okazał się natomiast Michał Fielek z portalu OX.pl ze Skoczowa.
Bieg na nartach był najtrudniejszą konkurencją
9 stycznia, na wzór imprezy zorganizowanej dla mediów w trakcie
FIS Ski Jumping Grand Prix 2012,
podczas konkursu Pucharu Świata
w skokach narciarskich w Wiśle
zorganizowano zawody sportowe
dla przedstawicieli mediów. Na trasach biegowych Kubalonki odbyły
się I Zimowe Mistrzostwa Polski
Dziennikarzy i Fotoreporterów,
w których udział wzięli akredytowani przedstawiciele mediów.
Okolicznościowe puchary ufundował Urząd Miasta w Wiśle.
Dziennikarze i fotoreporterzy
tym razem zmierzyć musieli się
z jazdą na czas na nartach biego-
wych, co stanowiło szczególne
wyzwanie, gdyż większość uczestników zabawy pierwszy raz miała
biegówki na nogach. Odpowiedniej strategii wymagał snowtubing.
Aby zjechać na pontonie, najpierw
należało z nim wbiec pod górę. Liczył się łączny czas biegu i zjazdu.
Nie brakowało emocji w trakcie
biegu w rakietach śnieżnych i strzelania do celu: z wiatrówki i łuków.
Wszyscy po zmaganiach sportowych chętnie dzielili się wrażeniami podczas wspólnej biesiady
i zbierali siły na powrót na skocznię, gdzie w godzinach wieczornych odbył się pierwszy w historii
Wisły konkurs Pucharu Świata
w skokach narciarskich.
Wśród panów najlepszy okazał się Michał Fielek. - Na wstępie
chciałbym serdecznie podziękować
wszystkim za świetną zabawę oraz
pogratulować organizatorom profesjonalnej obsługi imprezy. Zabawa
zabawą ale rywalizacja też była.
Ja rywalizowałem sam ze sobą
a także z nartami biegowymi. One
chciały jechać do przodu, a ja stałem w miejscu. Każdy każdego dopingował, a im więcej było upadków
tym więcej śmiechu. Najważniejsze
jest to, że wszyscy się dobrze bawili
i nikomu nic się nie stało. Mam na-
dzieję, że za rok znów się zobaczymy
i będzie nas jeszcze więcej - podsumował imprezę fotoreporter portalu OX.pl.
Zadowolone były także panie. Bardzo dobrze się bawiłam. Świetny pomysł na zorganizowanie nam
czasu. Pierwszy raz miałam okazję jeździć na nartach biegowych,
strzelać z łuku, biegać na rakietach
śnieżnych. Bardzo spodobało mi
się na nartach biegowych, myślę,
że będę jeszcze próbować jazdy na
nich - przyznała brązowa medalistka Justyna Przybytek z Dziennika
Zachodniego.
beka
Złoty laur dla BKS-u
Arkadiusz Ławrywianiec/zabrze.naszemiasto.pl
Bialski Klub Sportowy „Stal” został wyróżniony Złotym Laurem Umiejętności i Kompetencji w kategorii „Ambasador Spraw Polskich”.
Uroczysty moment wręczenia Lauru
Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach po
raz 21 zorganizowała jedno
z największych wydarzeń
kulturalnych w regionie Laury Umiejętności i Kompetencji. Laurami zostały
wyróżnione osobowości, firmy i instytucje, które odznaczają się szczególną aktywnością w procesie budowania
gospodarki rynkowej, jej restrukturyzacji i adaptacji do
standardów europejskich.
We wcześniejszych edycjach „Laury” zdobywali
m.in.: Ojciec Święty Jan Paweł II, Jan Nowak Jeziorański, Lech Wałęsa, Aleksander
Kwaśniewski, Vaclav Havel,
Kardynał Stanisław Dziwisz,
Profesor Władysław Bartoszewski, Profesor Leszek
Balcerowicz, Andrzej Wajda
czy Krzysztof Zanussi.
Finał XXI edycji „Laurów”
miał miejsce 19 stycznia
2013 r. w Domu Muzyki
i Tańca w Zabrzu. Złotymi Laurami Umiejętności
i Kompetencji Kapituła wyróżnia dynamicznie rozwijające się firmy z województw
śląskiego i opolskiego, które
wypracowały stabilną pozycję na rynku i mogą pochwa-
BKS Stal z wyróżnieniem
lić się wieloma sukcesami.
Jednym z wyróżnionych był
Bialski Klub Sportowy „Stal”,
a nagrodę, Złoty Laur Umiejętności i Kompetencji w kategorii”Ambasador Spraw
Polskich” odebrał Prezes
Bialskiego Klubu Sportowego „Stal” Czesław Świstak.
W uzasadnieniu przyznania tego zaszczytnego
wyróżnienia przez Kapitułę
Laurów Umiejętności i Kompetencji czytamy:
Bialski Klub Sportowy
„Stal”: „za godne reprezentowanie Polski na sportowej
arenie międzynarodowej; za
niezwykłe osiągnięcia i wyniki sportowe w siatkówce
kobiet; za promowanie
sportu wśród młodzieży; za
propagowanie, organizowanie i stwarzanie odpowiednich warunków dla krzewienia kultury fizycznej
i sportu wyczynowego; za
ciągły rozwój ośrodka i jego
infrastrukturę, współpracę
z przedsiębiorstwami, samorządem gospodarczym
oraz lokalną społecznością”.
L aur y Umiej ęt noś ci
i Kompetencji przyznawane są instytucjom i ludziom
niezwykłym, którzy w mi-
nionym okresie swoimi
umiejętnościami, kompetencjami oraz swoim autorytetem wspierają procesy
zmian w naszym regionie
i kraju oraz przyczyniają się
do tworzenia pozytywnego
wizerunku Polski w świecie. Jest nam niezmiernie
miło, że wśród wyróżnionych znalazł się Bialski
Klub Sportowy „Stal”, tym
bardziej, że stało się to
w 90. rocznicę powstania
klubu. Tak zaszczytne wyróżnienie, jakim jest Złoty
Laur Umiejętności i Kompetencji jest pięknym wstępem do rozpoczynającej się
właśnie dziesiątej dekady
istnienia klubu.
beka
Czechowice-Dziedzice: IV liga śląska II
Dariusz Kubica: „Wygrywa duch sportu”
- Każda osoba w klubie ma swoją rolę do spełnienia. Ja jestem trenerem, więc zajmuję się trenowaniem. Oczywiście sprawy
organizacyjne mnie również dotyczą, ale ja skupiam się przede wszystkim na swojej pracy - powiedział w rozmowie z nami
Dariusz Kubica, szkoleniowiec MRKS-u Czechowice-Dziedzice.
Dariusz Kubica
Z awodnicy MRKS-u
dwa tygodnie temu rozpoczęli okres przygotowawczy
przed startem rundy wiosennej. Ich sytuacja w ta-
beli IV ligi śląskiej II jest,
delikatnie mówiąc, nieciekawa. Z dwoma punktami
na koncie zamykają bowiem
stawkę szesnastu zespołów.
Zawodnicy licznie stawili
się na pierwszych zajęciach
i z zapałem zainaugurowali
zimowy okres treningowy.
Dwa dni przed pierwszymi zajęciami odbyło
się w klubie spotkanie organizacyjne z zarządem.
- Na spotkaniu organizacyjnym pojawił się cały zarząd z prezesem na czele.
Przedstawili nam sytuację
w klubie oraz nowy system
premiowania piłkarzy. Konkluzja jest oczywista, zależy
nam wszystkim na MRKS-ie
i mimo tego, że jest ciężko,
zamierzamy o niego walczyć- powiedział Dariusz
Kubica.
MRKS Czechowice-Dziedzice
Ów system premiowania
jest rozwiązaniem innowacyjnym. Zawodnicy zagwarantowany będą mieli zwrot
kosztów związanych z dojazdami na treningi i mecze.
Natomiast po zakończeniu
rundy wypłacona zostanie
im premia, której wyso-
kość zależeć będzie przede
wszystkim od hojności
sponsorów. Kwota z miesiąca na miesiąc ma rosnąć,
va o jej stanie mają być informowani piłkarze.
Zawodnicy MRKS-u spotykają się cztery razy w tygodniu, dwa bądź trzy razy na
siłowi, raz na hali oraz raz na
obiektach MOSiR-u, z których wyruszają na treningi
biegowe. - W treningach
uczestniczy kilkunastu piłkarzy, w tym paru chłopaków
z zespołu rezerw. Jestem trochę spokojniejszy, bo pojawią
się w klubie nowi zawodnicy
- stwierdził szkoleniowiec
MRKS-u, który pokrótce
opisał przebieg jednych z zajęć na siłowni. - Wykonaliśmy trzy, 40 sekundowe obwody stacyjne. Niektórzy pod
sam koniec miewali problemy
z opuszczaniem swoich stanowisk. W szatni po treningu
była cisza, bo wszyscy byli tak
zmęczeni. Wykonujemy nakreślony przeze mnie plan.
Wygrywa duch sportu, który
w pewnym sensie powinien
być oddzielony od pieniędzy.
Liczy się gra, walka, fair-play
i dążenie do wyznaczonego
celu. Pracujemy i nie spoglądamy za siebie, lecz odważnie
w przyszłość - zakończył nasz
rozmówca.
beka
www.region.info.pl
[email protected]
Sport
21
Bielsko-Biała: sport amatorski
Rozmowa z presezem AKS ORLIK
www.bbalpn.ligspace.pl
Konrad Hamerlak jest prezesem Amatorskiego Klubu Sportowego ORLIK Bielsko-Biała, czyli klubu, który prowadzi rozgrywki Bielsko-Bialskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej. W rozmowie z naszą gazetą, która jest patronem medialnym owych
rozgrywek, podsumował m.in. rok 2012, ocenił poziom sportowej rywalizacji oraz odniósł się do planów na przyszłość.
Zwycięzcy poprzedniej edycji BBALPN
Za nami rok 2012. Jaki to
był rok dla AKS Orlik?
- Poprzedni rok był pierwszym rokiem działania naszego klubu. Samodzielnie prowadziliśmy rozgrywki BBALPN.
Uważam ten czas za dobrze
wykorzystany. Na horyzoncie
pojawili się pierwsi chętni sponsorzy, zostaliśmy zaproszeni do
współpracy z kilkoma organizacjami pozarządowymi m.in.
Teatrem Grodzkim i Inkubatorem Przedsiębiorczości Społecznej. Bardzo pomocny jest także
Urząd Miasta Bielska-Białej,
który aktywnie włącza się
w każdy nasz projekt. Nierzadko służy pomocą merytoryczną
w kwestiach, w których dopiero
zdobywamy doświadczenie.
Ile zespołów i zawodników
przystąpiło do obecnej edycji
BBALPN?
wiają się zawodnicy grający na
co dzień w rozgrywkach A lub B
klasy, a także lig okręgowych, co
automatycznie przekłada się na
poziom sportowy. Uważam, że
ta tendencja zostanie zachowana i poziom zarówno sportowy
jak i organizacyjny będzie stale
szedł do góry.
- Do czwartej edycji naszych
rozgrywek przystąpiło łącznie
566 zawodników, którzy reprezentują 42 drużyny. Cala
stawka podzielona jest na trzy
ligi. Jak widać jest to imponująca rzesza sympatyków piłki
nożnej.
Jak ocenia pan poziom tegorocznych zmagań? Można
stwierdzić, że z roku na rok
jest coraz wyższy?
- Trudno jednoznacznie
oceniać poziom rozgrywek. Jak
sama nazwa wskazuje jest to
liga amatorska, dostępna dla
przeciętnego Kowalskiego, który chce aktywnie spędzić wolny
czas. Każda z trzech lig jest
inna, występują w nich różni
zawodnicy, jednakże z perspektywy czasu można stwierdzić,
że pozom stale się podnosi. Coraz częściej w naszej lidze poja-
Po raz pierwszy w historii rozgrywek wydaje się,
że Centrum Old może zostać zdetronizowane. Na
półmetku rozgrywek tyle
samo punktów co zwycięzcy
wszystkich dotychczasowych
edycji BBALPN ma Maga
Sport. Ten zespół jest w stanie powalczyć o końcowy
tryumf?
- Osobiście byłbym ostrożny,
z tak wczesnym mówieniem
o tym, że Centrum Old zostanie zdetronizowane. Podobnie
było z Fumarem Komorowice,
który też był zawsze bardzo
blisko, ale tytułu mistrza nie
zdobył. Centrum Old jest dowodem na to, że o sile zespołu
świadczy zgranie i doświadczenie zdobyte latami na boisku.
Dla Mega Sportu w rundzie
rewanżowej kluczowe będzie
utrzymanie dotychczasowej
skuteczności napastników, którzy niejednokrotnie indywidualnie decydowali o losach całego meczu. Jeżeli tego dokonają
i utrzymają wysoką strzelecką
formę, to kto wie, może pokuszą się końcowy tryumf.
W tym sezonie po raz
pierwszy wystartowały halowe rozgrywki BBALPN. Jak
przyjął się ten pomysł?
- Zgadza się. W tym roku po
raz pierwszy zorganizowaliśmy
rozgrywki halowe. Mecze od-
bywają się w każdą sobotę na
hali sportowej przy ul. Widok
12. Do ligi zgłosiło się siedem
drużyn - gramy systemem każdy z każdym, mecz i rewanż.
Pomysł został pozytywnie
odebrany przez zainteresowanych i jeżeli nic nie stanie nam
na przeszkodzie, to będziemy
chcieli go kontynuować w kolejnych latach.
Jest szansa na to, że halowe zmagania na stałe wpiszą
się harmonogram bielskich
rozgrywek amatorskich?
- Tak jak powiedziałem, dołożymy wszelkich starań, aby
ten pomysł na stałe wpisać do
naszego kalendarza. Postaramy się zaproponować wszystkim chętnym takie warunki,
aby każdy mógł wziąć udział
w rozgrywkach. Nie jest to proste, ale przy odrobinie szczęścia
na pewno się uda, jestem o tym
przekonany.
Każdy z zespołów biorących udział w rozgrywkach
organizowanych przez AKS
Orlik uiszcza opłatę wpisową. Ile ona wynosi i na co
przeznaczone są te pieniądze?
- Wpisowe w tym sezonie
wyniosło 1350 zł. Za tą kwotę
zakupiliśmy piłki meczowe dla
wszystkich drużyn, niezbędne
przedmioty, takie jak apteczki,
znaczniki, opłacone zostało
także grupowe ubezpieczenie.
Z wpisowego zakupione zostaną nagrody dla zwycięzców
naszych ligowych zmagań,
opłacona jest również wynagrodzenie dla sędziów.
Spora grupa obecnych
uczestników BBALPN na
Orliku obawia się podwyżki opłaty za udział w lidze.
W kuluarach mówi się o różnych kwotach. Może pan rozwiać wątpliwości i uspokoić
uczestników? Jaka to będzie
kwota?
- Z tego miejsca chcę wszystkich uczestników BBALPN
uspokoić, wpisowe w tym roku
nie wzrośnie .
Jakie Zarząd AKS Orlik
ma plany na 2013 rok?
- Oczywiście szczęśliwe
dokończenie obecnego oraz
rozpoczęcie nowego sezonu rozgrywek jest dla nas
najważniejsze. W tym roku
chcemy zorganizować puchar
BBALPN, który na stałe wpisał się w nasz harmonogram
rozgrywek. Cały czas zastanawiamy się nad kontynuacją
pomysłu - Orlik Polska Liga
Mistrzów. Jeżeli będą chętne
drużyny, to dołożymy wszelkich starań, aby tą piłkarską
imprezę zorganizować na naszym Orliku. No i wspomniana już wcześniej liga halowa
- mam nadzieję, że ten projekt
zostanie pozytywnie odebrany
i będziemy go mogli kontynuować w przyszłym roku.
Dziękuję za rozmowę.
beka
Bielsko-Biała: ORLEN Liga
Wróciły na właściwe tory?
www.beskidsport.pl
Siatkarki BKS-u Aluprof przerwały serię spotkań bez zwycięstwa. Po pięciu porażkach z rzędu udało im się sięgnąć po
komplet punktów z starciu z Siódemką Legionowo, ale łatwo nie było. Gospodyniom tego pojedynku również zależało na
wygranej, podobnie jak bielszczanki, przed tym spotkaniem w 2013 roku nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa.
Na parkiecie nie brakowało emocji
Początek premierowej
odsłony należał do drużyny z Legionowa, która prowadziła 3:0. Podopieczne
Wiesława Popika zareagowały jednak pozytywnie,
szybko doprowadziły do
wyrównania, a następnie
wyszły na prowadzenie,
którego już nie oddały. Zawodniczki Siódemki tylko
raz, dalszej części pierwszego seta zbliżyły się w do
rywalek. Na tablicy świetlnej widniał wówczas wynik
15:15. Końcówka tej części
gry należała jednak do
BKS-u, który ostatecznie
wygrał 25:18.
Drugą partię na swoja korzyść rozstrzygnęły
gospodynie. Podopieczne
Wojciech Lalka zachowały
więcej zimnej krwi w jej
końcówce i wygrały 25:23.
Przegrany set rozzłościł
siatkarki Aluprofu, które kolejną odsłonę meczu
wygrał 25:15. Na pierwszą
przerwę techniczną bielszczanki schodziły przy prowadzeniu 8:4, na drugą
przy wyniku 16:8. Zespół
z Bielska-Białej dyktował
warunki gry od początku
do końca tej części rywalizacji. Czwarta, bardzo wyrównana odsłona okazała
się ostatnim akordem sobotniego pojedynku. Żaden
z zespołów nie potrafił wypracować sobie przewagi
w tej partii. Na prowadzenie wychodziła raz jedna,
raz druga drużyna. 23:21
dla BKS-u, taki był wynik
na chwilę przed końcem
meczu. Po dwóch kolejnych
akcjach był remis po 23, ale
ostatnie słowo należało do
przyjezdnych. Bielszczanki
po bardzo emocjonującej
końcówce wygrał 25:23,
a cały mecz 3:1.
Siódemka Legionovia
Legionowo - BKS Aluprof
Bielsko-Biała 1:3 (18:25,
25:23, 15:25, 23:25)
Legionovia: Sołodkowicz, Skorupa, Gierak, Maciejczyk, Bąk, Łukaszewska,
Saad (libero) oraz Michailenko, Marinova, Chojnacka
BKS Aluprof: Wołosz,
Bergrova, Pelc, Sieczka,
Czypiruk-Solarewicz, Cella,
Sawicka (libero) oraz Łyszkiewicz, Horka
Powiedzieli po meczu:
Milada Bergrova (kapitan BKS Aluprofu Bielsko-Biała): - Dla nas są to ważne trzy punkty, tym bardziej,
że ostatnio mamy ciężki
okres. Legionovia prezentowała się świetnie w obronie
w polu, dlatego chciałabym
pogratulować przeciwnicz-
kom postawy na boisku. My
popełniałyśmy własne błędy,
ale konsekwentnie dążyłyśmy do zwycięstwa i udało
się.
Kinga Bąk (kapitan
Siódemki Legionovii Legionowo): - Gratulacje dla
bielszczanek, tym bardziej,
że ostatnio ciężko jest od nas
wywieźć zwycięstwo. Obie
ekipy powalczyły i dzięki
temu kibice mogli obejrzeć
fajne widowisko. Znowu
mogę powiedzieć, że nasza
praca niestety nie przekłada się na punkty. Jeżeli cały
mecz zagramy konsekwentnie, to wierzę, że w końcu
uda się wygrać.
Wiesław Popik (trener
BKS Aluprofu Bielsko-Biała): - Chciałbym pogratulować Siódemce i muszę
przyznać, że nasze rywalki
niezwykle ambitnie walczyły. Nie dziwię się, że tracą
tutaj punkty zespoły z czuba tabeli. Przeciwniczki
przechodziły same siebie
i dlatego jestem przekonany,
iż są w stanie sprawić jeszcze
niejedną niespodziankę.
Wojciech Lalek (trener
Siódemki Legionovii Legionowo): - Gratuluję przeciwniczkom wygranego meczu.
Ciężko mi ustosunkować się
do tego pojedynku. Mogę jedynie powiedzieć, że jestem
dumny z moich podopiecznych, ale nie tylko dlatego, iż walczyły, ale przede
wszystkim dlatego, że po meczu w Łodzi ciężko się było
podnieść. Jesteśmy teraz na
9. miejscu, dziewczyny grają
pod dużą krytyką. Gratuluję
im więc charakteru i życzę,
żeby to serce i umiejętności
pokazały choć raz na wyjeździe. Wtedy będę szczęśliwym trenerem.
beka
Polecemy: Światowy bestseller
Pięćdziesiąt
twarzy Greya
Okładka książki
Młoda, niewinna studentka literatury Anastasia
Steele jedzie w zastępstwie
koleżanki przeprowadzić
wywiad dla gazety studenckiej z rekinem biznesu,
przystojnym i zamożnym
Christianem Greyem. Mężczyzna od pierwszych sekund spotkania fascynuje ją
i onieśmiela. W powietrzu
wisi coś elektryzującego,
czego dziewczyna nie po-
www.region.info.pl
[email protected]
Rozrywka
22
trafi nazwać, a może tylko
się jej wydaje? Z prawdziwą
ulgą kończy rozmowę i postanawia zapomnieć o intrygującym przystojniaku.
Plan spala jednak na panewce, bo Christian Grey
zjawia się nazajutrz w sklepie, w którym Anastasia dorywczo pracuje. Przypadek?
I do tego proponuje kolejne
spotkanie.
W tym miejscu kończy
się „disneyowskie” love story, choć młodziutka, niedoświadczona dziewczyna nie
wie jeszcze, że Christian
opętany jest potrzebą sprawowania nad wszystkim
kontroli i że pragnie jej na
własnych, dość niezwykłych
warunkach... Czy dziewczyna podpisze tajemniczą
umowę, której warunki napawają ją strachem i fascynacją? Jaki sekret skrywa
przeszłość Christiana i jak
wielką władzę mają drzemiące w nim demony?
Empik
Horoskop
Baran ( 21.III - 20.IV )
Większość rozpoczętych
prac zakończy się sukcesem.
Możesz liczyć na podwyżkę
lub wygraną w grze losowej.
Nie bądź zbyt pewny siebie.
W przeciwnym razie możesz stracić to, co zyskałeś.
Dzięki swojej doskonałej intuicji dokonasz właściwego
wyboru.

zapomniane chwile, które
wiele zmienią w Twoim życiu.
osobistego. Ktoś będzie
próbował skłócić Cię z bliskimi.
Rak ( 22.VI - 22.VII )
Zastanów się ilu masz
znajomych, może warto
sięgnąć do starego notesu
i odświeżyć dawne znajomości. Nie chowaj urazy,
niektórzy ludzie Cię zawiedli, ale pamiętaj nikt
nie jest bez wad i każdemu
należy się druga szansa.
Waga ( 23.IX - 23.X )
W polu zawodowym toczy się ostra rozgrywka,
okażesz się jednak najlepszy/a i wygrasz tą batalię. Twoje ambicje zostaną docenione przez szefów i będziesz
miał/a szansę na awans lub
podwyżkę.
Byk (21.IV - 21.V )
Końcówka lutego będzie
czasem pracowitym i niosącym ze sobą bardzo poważne zmiany. Czas upłynie
Ci pod znakiem intensywnych zajęć. Kłopoty w pracy zmuszą Cię do większego wysiłku, ale w końcu ze
wszystkim sobie poradzisz.
Nagrodą powinien być
awans, bo pieniądze przyjdą później.
Lew ( 23.VII - 22.VIII )
Poczujesz, że żyjesz.
Mimo, iż za oknem sroga
zima w Twoim sercu się
mocno ociepli. Nadszedł
bardzo dobry czas na powiększenie rodziny. Samotne lwy maja teraz ogromna
szansę poznać kogoś wyjątkowego.
Skorpion ( 24.X - 22.XI )
Nie podejmuj ważnych
decyzji zbyt pochopnie,
przemyśl wszystko dwa
razy nim dasz się sprowokować. Weź głęboki oddech,
wszystko jest na dobrej drodze. Sprawy zawodowe idą
w dobrym kierunku. Uważaj na zdrowie, należy Ci się
odpoczynek.
Strzelec ( 23.XI - 21.XII )
Chandra, która Cię dopadła niedługo odejdzie
w zapomnienie, przecież
nie jesteś typem marudera,
który w nieskończoność się
nad sobą użala. Problemy
zawodowe rozw i ążą się
,
she s got a way: Humor
siebie. Lapońska drużyna narodowa zaczyna przygotowania do sezonu wiosennego.
-35°C Czas zaplanować
dwutygodniową kąpiel w gorących źródłach. Lapończycy
odśnieżają dachy.
-39°C Rtęć zamarza. Za
zimno by myśleć. Lapończycy
zapinają ostatni guzik w koszuli.
-40°C Niemiec bierze samochód pod kołdrę. Lapończycy
ubierają swetry.
-45°C Lapończycy zamykają
okienko w wychodku.
-50°C Lwy morskie opuszczają Grenlandię. Lapończycy
zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe.
-70°C Niedźwiedzie polarne
opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy.
-75°C Św. Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy
opuszczają nauszniki z czapek
na uszy.
-250°C Alkohol zamarza.
Lapończycy są wkurzeni.
-268°C Hel staje się płynny.
-270°C Piekło zamarza.
-273,15°C Zero absolutne.
Brak ruchu cząstek elementarnych... Lapończycy przyznają: „Tak,jest nieco chłodno,
rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie...”
--Na budowie idzie sobie
robotnik i ciągnie za sobą
łańcuch. Spotyka go majster
i krzyczy:
- Na cholerę ciągniesz ten
łańcuch???!!!
- A co mam go pchać?! Ze
spokojem odpowiada robotnik.
do domu wchodzą dwie osoby.
Za pół godziny wychodzą trzy.
Biolog mówi: Rozmnożyli
się.
Fizyk: Nie, to błąd pomiaru.
Matematyk: Jak do środka
wejdzie jeszcze jedna to dom
będzie pusty...
Nowość: Joel Billy
Album „The Romantic Sides” to zbiór osiemnastu osobiście wybranych przez artystę
ballad i klasycznych sentymentalnych utworów. Piosenki, jakie znalazły się na tym wyjątkowym albumie reprezentują
różne etapy muzycznej kariery
Billy Joela. Znalazły się tu miłosne klasyki takie jak: „Just
the Way You Are,” „Honesty,”
REKLAMA
czy „She`s Always A Woman”
ale również prawdziwe skarby
jego romantycznego repertuaru takie jak: „Travelin` Prayer” oraz instrumentalny „Nocturne.” Płyta „The Romantic
Sides” to pozycja obowiązkowa
dla wszystkich zakochanych
jak i dla tych, którzy wciąż
czekają na prawdziwą miłość.
muzik
Wodnik ( 21.I - 20.II )
Będziesz mieć okazje,
aby pomóc komuś bliskiemu. Nie zamykaj się w sobie
i bądź otwarty/a na współpracę. Możesz być nieco roztargniony/a, tak więc uważaj
za kierownicą bardziej niż
kiedykolwiek.
Ryby ( 21.II - 20.III )
Nie daj się zwieść pozorom. Nie wszyscy współpracownicy darzą Cię sympatią.
Bądź jednak spokojny o posadę, przecież wiesz, że jesteś dobry/a w tym co robisz.
Pod koniec miesiąca czeka
Cię mnóstwo miłych chwil.
wróżka
   
Panna ( 23.VIII - 22.IX )
Nie będziesz mieć ochoty na zajmowanie się trudnymi sprawami. Beztroska
zdominuje wszystko i dasz
się pomieść emocjom.
Strzeż się pytań, które dotyczyć będą Twojego życia
Premiera 21.01.2013
Koziorożec ( 22.XII - 20.I )
Zaskoczy Cię zachowanie
bliskiej Ci osoby w pozytywnym sensie. Pod koniec
miesiąca miła niespodzianka w postaci zasilenia konta.
Bądź otwarty/a na nowe wyzwania, odrobina adrenaliny
nie zaszkodzi, przecież nie
żyje się tylko pracą.
  
   
Bliźnięta ( 22.V - 21.VI )
Ciesz się życiem. Luty
będzie dla Ciebie bardzo
łaskawy zarówno jeśli chodzi o sprawy zawodowe jak
i prywatne. Ukochana osoba zrobi Ci niezwykłą niespodziankę. Przeżyjesz nie
Love Songs
same i wszystko wróci do
dawnego stanu.
+30°C Polacy śpią bez żadnego nakrycia. Amerykanie
zakładają swetry. Mieszkańcy
Miami włączają ogrzewanie.
+10°C Mieszkańcy domów
komunalnych w Helsinkach
zamykają okna. Lapończycy
(nie mylić z Japończykami!)
sadzą kwiatki w oknach.
+5°C Lapończycy opalają
się na balkonie, jeżeli słonce
jest jeszcze nad horyzontem...
+2°C Włoskie samochody
nie zapalają.
0°C Woda zamarza.
-1°C Oddech staje się widoczny. Czas zaplanować urlop
nad morzem śródziemnym.
Lapończycy jedzą lody popijając zimnym piwem.
-4°C Kot wchodzi pod kołdrę.
-10°C Czas zaplanować
urlop w Afryce.. Lapończycy
idą popływać.
-12°C Zbyt zimno na śnieg.
-15°C Amerykańskie auta
nie zapalają.
-18°C Właściciele domów
w Helsinkach włączają ogrzewanie.
-20°C Oddech staje się słyszalny.
-22°C Francuskie auta nie
zapalają. Za zimno na jazdę
na łyżwach.
-23°C Politycy zaczynają
współczuć bezdomnym.
-24°C Niemieckie auta nie
zapalają.
-26°C Z oddechu uzyskuje
się materiał na budowę iglo...
-29°C Kot wchodzi pod pidżamę.
-30°C Japońskie auta nie zapalają. Lapończyk klnie, kopie
w koło swojej Toyoty i zapala
Ładę.
-31°C Za zimno na pocałunki - usta przymarzają do
--Trzech gości obserwuje
dom. W pewnym momencie
--- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle
trupów?!
- No. Włazi gówniarz ze
strachu pod kołdrę i tam zasypia.
---
Polecamy polskie filmy
Sceny z życia paryskich studentek dorabiających sobie prostytucją
- w obiektywie Małgorzaty Szumowskiej, autorki
33 scen z życia - jednego
Na dyskotece Jasio podchodzi do siedzącej przy stole
dziewczynki i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak, chętnie.
- To dobrze, bo nie mam
gdzie usiąść.
--Lekarz telefonuje do pacjenta:
- Mam dla pana dwie wiadomości, dobrą i złą, którą
chce pan najpierw usłyszeć?
- Dobrą.
- Zostało panu 7 dni życia.
- A zła wiadomość?
- Nie mogłem się do pana
dodzwonić od sześciu dni.
wesoły
z najczęściej nagradzanych polskich filmów
ostatnich lat. Anna (Juliette Binoche), dobrze
sytuowana dziennikarka,
przygotowuje artykuł na
temat prostytucji wśród
studentek. W trakcie
pracy nad materiałem
poznaje dwie sprzedające swoje ciała dziewczyny - Charlotte (Anais
Demoustier) oraz Alicję
(Joanna Kulig), które
wprowadzają ją w świat
płatnej miłołci. Odstręczający, ale też - ku
zaskoczeniu Anny - na
swój sposób pociągający.
FilmWeb
www.region.info.pl
[email protected]
Rozrywka
Krzyżówka
United International Pictures
W kinach: Premiera 18 stycznia 2013
Dramat, Western
Zdobywca Oskara® Jamie
Foxx, wciela się w tytułową rolę niewolnika w filmie
„Django”, którego akcja rozgrywa się na Południu Sta-
nów Zjednoczonych dwa lata
przed Wojną Secesyjną. Na
skutek brutalnego traktowania przez byłych właścicieli,
pewnego dnia staje twarzą
w twarz z pochodzącym
z Niemiec łowcą nagród dr
Kingiem Schultzem (zdobywca nagrody Akademii®
- Christoph Waltz). Schultz
jest właśnie na tropie niebezpiecznych braci Brittle i tylko Django może go do nichh
zaprowadzić. Nie poddający
się konwencjom Schultz wykupuje Django obiecując, że
zwróci mu wolność tuż po
schwytaniu braci Brittle - żywych lub martwych. Schultz
odnajduje braci, dotrzymuje
swojej obietnicy i uwalnia
Django. Wspólnie z byłym
23
Ważne
kontakty
niewolnikiem, Schultz tropi
najbardziej poszukiwanych
kryminalistów. Django ma
przed sobą jeden cel: odnaleźć
i uratować Broomhildę (Kerry Washington), żonę, którą
utracił na targu niewolników
wiele lat temu. Poszukiwania
Django i Schultza prowadzą
ich do Calvina Candie (Leonardo DiCaprio), właściciela „Candylandu”, owianej
złą sławą plantacji, na której
niewolnicy szkoleni są do
walk między sobą przez trenera Ace`a Woody`ego (Kurt
Russell). Dostając się na teren
Candie`go pod fałszywym
pretekstem, Django i Schultz
wzbudzają podejrzliwość
Stephena (Samuel L. Jackson), zaufanego niewolnika
Candie`go. Każdy ich ruch
jest obserwowany, a niebezpieczna organizacja zaciska
wokół nich swoje macki. Jeśli
Django i Schultz chcą uciec
z Broomhildą, będą musieli
wybierać między niezależnością i solidarnością oraz poświęceniem i przetrwaniem...
FilmWeb
Teatr Polski: Zapraszamy
W lutym w Teatrze Polskim
Być singielką to wybór
wolności czy życiowa konieczność? Modne słowo,
określające modną postawę
życiową współczesnych kobiet, stało się tytułem spektaklu, którego autorem i reżyserem jest Jacek Bończyk,
a jedyną wykonawczynią tegoroczna laureatka Ikara
nagrody Prezydenta Bielska-Białej - Anna Guzik.
Dla artystki, która po raz
pierwszy mierzy się z formą teatru jednoosobowego, to okazja do pokazania
pełnej palety możliwości
artystycznych, również
wokalnych. Integralną częścią spektaklu są bowiem
piosenki, których autorem
jest Krzysztof Maciejowski.
Singielka na scenie Teatru
Polskiego w dniu 23 lutego
2013.
Teatr Polski
Polecamy: W księgarniach
Powieść, którą czytają kobiety w trzydziestu
sześciu językach na całym świecie.
Bestseller
REKLAMA
Telefon alarmowy 112
Policja 997
Pogotowie Ratunkowe 999
Straż Pożarna 998
Pogotowie Energetyczne 991
Pogotowie Gazowe 992
Pogotowie Ciepłownicze 993
Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne 994
GOPR 985, 601 100 300
WOPR 601 100 100
Telefon Zaufania 988
Informacja AIDS 958
Pomoc Drogowa 981
Straż Miejska 986
Bestwina
URZĄD GMINY
tel. 32 215 77 00
POLICJA
tel. 32 215 32 25
Bielsko-Biała
URZĄD MIASTA
tel. 33 49 71 800
POLICJA
tel. 33 812 12 55
Buczkowice
URZĄD GMINY
tel. 33 499 00 66
POLICJA
tel. 33 825 46 10
Czechowice-Dziedzice
URZĄD MIASTA
tel. 32 214 71 10
POLICJA
tel. 32 215 32 35
Jasienica
URZĄD GMINY
tel. 33 815 22 31
POLICJA
tel. 33 825 05 10
Jaworze
URZĄD GMINY
tel. 33 828 66 00
POLICJA
tel. 33 825 05 10
Kozy
URZĄD GMINY
tel. 33 829 86 50
POLICJA
tel. 33 813 07 10
Porąbka
URZĄD GMINY
tel. 33 827 28 10
POLICJA
tel. 33 817 52 13
Szczyrk
URZĄD GMINY
tel. 33 829 50 00
POLICJA
tel. 33 825 46 10
Wilamowice
URZĄD GMINY
tel. 33 812 94 30
POLICJA
tel. 33 8175 212
Wilkowice
URZĄD GMINY
tel. 33 499 00 77
POLICJA
tel. 33 817 82 65
Powieść, która jest najszybciej sprzedającym się
tytułem ostatniej dekady.
Jedyna taka powieść erotyczna, która łączy w sobie dobry styl z wyjątkową
przyjemnością czytania.
Gideon Cross pojawił się
w moim życiu jak błyskawica w mroku. Był piękny
i intrygujący, rozpalał do
białości. Pociągał mnie jak
nikt dotąd. Pragnęłam jego
dotyku jak narkotyku, choć
wiedziałam, że jest dla mnie
zgubny. Moja zraniona dusza i ciało broniły się, ale
on z łatwością je posiadł.
Gideon czuł to samo, dręczyły go podobne demony.
Byliśmy jak lustra, które odbijały swoje najgłębsze rany
i najdziksze pragnienia. Ta
miłość stworzyła mnie na
nowo. Modliłam się, by
koszmary przeszłości nie
rozdzieliły nas.
Empik
24.01.2013 - zatrzymali
włamywaczy
W czwartek oficer dyżurny policji otrzymał informację o podejrzanych mężczyznach, którzy włamywali
się do skupu złomu. Natychmiast skierował na miejsce
patrol. Policjanci zauważyli,
jak rabusie przerzucali przez
ogrodzenie wypełnione worki. Szybko zatrzymali dwóch
mężczyzn podejrzanych o to
włamanie. Okazali się nimi
dwaj bielszczanie w wieku 52
i 64 lat. Zatrzymani zachowywali się agresywnie, szarpali
się i starali się uciec. Zakuto
ich w kajdanki. Badanie alkomatem wykazało, że obaj byli
nietrzeźwi - mieli we krwi
od 1 - 1,5 promila alkoholu.
W pobliżu ogrodzenia, przez
które przerzucali łupy, mundurowi odnaleźli drewniane
sanie, które miały im posłużyć do transportu miedzi.
Policjanci z komisariatu
IV zatrzymali także 40-letniego wspólnika. Ustalono
ponadto, że początkiem
stycznia zatrzymani mężczyźni włamali się do innego
skupu przy ul. Piekarskiej.
Usłyszeli już zarzuty przestępstw, za które grozi im do
10 lat pozbawienia wolności.
O ich losie rozstrzygnie prokurator.
REKLAMA
www.region.info.pl
[email protected]
Na końcu
24
Kronika Policyjna
23.01.2013 - nie każdy
grał w WOŚP
Policjanci z bielskiego pododdziału prewencji
ustalili i zatrzymali 16-latka,
który ukradł puszkę z datkami gromadzonymi na rzecz
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do kradzieży
doszło w trakcie finału, 13
stycznia w sklepie przy ul.
Spółdzielców w Bielsku-Białej.
W puszce znajdowały się
wolne datki wrzucane przez
klientów sklepu na rzecz XXI
finału Orkiestry, który w tym
roku gromadził pieniądze na
zakup specjalistycznej aparatury medycznej dla ratowania życia dzieci oraz godnej
opieki medycznej seniorów.
W czasie finału, około 12.30
w sklepie pojawili się czterej
klienci w wieku około 17-18
lat. Sprawcy celowo wywołali zamieszanie, a jeden z nich
skradł stojącą na ladzie puszkę z datkami.
Policjanci poszukiwali złodziei. Kilka dni temu w centrum miasta funkcjonariusze
z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji legitymo-
wali grupę młodych osób.
Uwagę mundurowych zwrócił jeden z nastolatków, który posiadał przy sobie sporą
ilość bilonu. Policjanci szybko skojarzyli fakty. Wspólne
ze śledczymi z komisariatu
III zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na
zatrzymanie 16-latka podejrzewanego o dokonanie tego
czynu. Sprawca przyznał się
do kradzieży puszki, w której
znajdowało się około 200zł.
Wyjaśnił też szczegółowo
okoliczności w jakich doszło
do zdarzenia. Policjantom
tłumaczył, że nie zagarnął
całej sumy, a pieniędzmi podzielił się z kolegami, którzy
„towarzyszyli” mu w czasie
kradzieży. Za swój czyn odpowie wkrótce przed Sądem
Rodzinnym, który może
udzielić mu upomnienia,
zobowiązać do naprawienia
wyrządzonej szkody, wyznaczyć nadzór kuratora, a w
ostateczności orzec umieszczenie w zakładzie wychowawczym lub poprawczym.
22.01.2013 - domokrążcy
skradli gotówkę
81-letnia mieszkanka
Bielska-Białej padła ofiarą
domokrążców, którzy pod
pretekstem sprzedaży narzut
skradli z jej mieszkania gotówkę w kwocie 500 zł.
Do zdarzenia doszło na
bielskiej ul. Ludowej. Dwie
kobiety i towarzyszący im
mężczyzna zapukali do drzwi
bielszczanki. Już w progu zaoferowali sprzedaż narzuty.
Kobieta zaprosiła nieznajomych do mieszkania. Sprawcy rozkładali koce i narzuty
w taki sposób, że zasłaniali
widok na mieszkanie, skutecznie odwracając uwagę
ofiary. Wykorzystali powstałe
zamieszanie i skradli z komody oszczędności. Okradziona
kobieta zapamiętała jedynie,
że sprawcy mieli ciemną karnację i posługiwali się łamaną
polszczyzną.
21.01.2013 - kieszonkowiec schwytany
Dzięki czujności kierownika jednego z lokali
w Szczyrku udało się zatrzymać kieszonkowca. Łupem
rabusia padł portfel z dokumentami, kartami płat-
niczymi i gotówką w kwocie
400 zł. Skradzione mienie
odzyskano, a złodziej został
przekazany w ręce policjantów. Za przestępstwo to grozi mu do 5 lat pozbawienia
wolności.
Do zdarzenia doszło
w poniedziałek wieczorem
w restauracji przy ul. Myśliwskiej. Kierownik lokalu
zauważył, jak kieszonkowiec kradnie portfel jednej
z klientek z torebki przewieszonej przez oparcie krzesła.
Natychmiast zareagował
i wezwał na miejsce właściciela lokalu. Mężczyźni
ujęli rabusia. Złodziej nie
zamierzał się jednak tak łatwo poddawać. Szarpał się,
wyrywał, a kiedy zrozumiał,
że nie ma szans na ucieczkę,
oferował pieniądze za swoją „wolność”, byle tylko nie
zawiadamiać policji. Szybko
odzyskano skradzione przez
niego mienie, a rabuś został
przekazany w ręce stróżów
prawa. W czasie sprawdzeń
w policyjnych bazach danych okazało się, że jego
kartoteka „pęka w szwach”.
W przeszłości był już wielo-
krotnie karany za podobne
kradzieże. O jego losie rozstrzygnie prokurator.
21.01.2013 - międzynarodowe towarzystwo
Policjanci z komisariatu
III wspólnie z pracownikami
ochrony zatrzymali 41-letniego Czecha i jego 34-letnią
wspólniczkę, którzy podejrzani są o liczne kradzieże
sklepowe, za co grozi im do
5 lat pozbawienia wolności.
Złodzieje wpadli na gorącym uczynku podczas kradzieży markowych spodni
o wartości 600 zł w sklepie
sportowym przy ul. Mostowej. Ochroniarze odzyskali
skradzioną odzież i przekazali rabusia w ręce policjantów. Funkcjonariusze szybko
ustalili, że zatrzymany mężczyzna miał wspólniczkę.
Zatrzymali kobietę, a w czasie przeszukania jej bagażu
odnaleźli markową odzież,
którą złodziejska para skradła najprawdopodobniej tego
samego dnia w innych sklepach centrum handlowego.
Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu.
Rubryka redagowana na
podstawie informacji policyjnych.
beka