2013 Relacja

06.06.2013
Od spontanicznego pomysłu dwóch pojedynczych osób na STRAbike 2011 w Brunszwiku
do niezapomnianego zlotu w 2013 w Neuenhagen koło Berlina.
"Cześć, jesteśmy Barbara i Waldemar, przyjechaliśmy z Warszawy."
To było powitanie naszych pierwszych gości na początku piątkowego wieczoru, a zarazem dowód, że
STRAbike stał się w koncernie wydarzeniem integracyjnym.
Zespół z Neuenhagen był bardzo dobrze przygotowany do zorganizowania miłego zielonoświątkowego
weekendu dla ponad 120 uczestników z Niemiec, Austrii i Polski.
Barwna zbieranina entuzjastycznych motocyklistów wszystkich marek zjechała się na miejsce, namioty zostały
szybko rozstawione, grill rozpalony a baryłki z cennym eliksirem życia regularnie wymieniane. Później
najzwyklejsze rozmowy o motoryzacji, a atmosfera bardziej niż doskonała.
W sobotę wreszcie się zaczyna:
Podzieleni na 4 grupy, w 10 minutowych odstępach, w lekkiej mżawce, ale za to przy przyjemnej temperaturze,
100 motocyklistów na swoich oponach wyrusza w drogę po Toskanii Północy
Po drodze w kierunku północno-wschodnim obudzony znacznym hałasem Św.Piotr wstrzymał deszcz i już po
suchym asfalcie poprzez Uckermark z krótką przerwą przy podnośni statków Eberswalde do Templińskiego
Ringu, gdzie znajduje się tor kartingowy, jeden z większych w Niemczech na odkrytej przestrzeni. Nawiasem
mówiąc zbudowany w 1988 roku przez lokalną grupę STRABAGA.
Powrót przez Schorfheide, tak, aby na licznikach pod koniec dnia pojawiło się 230 km.
W międzyczasie najpopularniejszy i najbardziej znany berliński Curry36 przygotował swoje stanowisko, aby
później profesjonalnie poczęstować nas oryginalnymi kiełbaskami curry, frykadelami i frytkami.
Kegi musiały być zmieniane bardziej regularnie, drewno dokładane do płonącego ognia, a gdy DJ zapodał
kawałek AC/DC „Highway to Hell“ zapanował niewymagający już poprawy nastrój.
W niedzielę trasa wiodła wokół Marchijskiego Pojezierza. Prowadzi nas w kierunku południowo-wschodnim do
Bad Saarow nad jezioro Scharmützel. Okolice Berlina badaliśmy przy promiennym słońcu i po 160 km jazdy
przez piękną Brandenburgię, we wczesnych godzinach popołudniowych STRAbike 2013 został zakończony.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za udaną imprezę oraz za wasze pochwały, a ze swojej strony możemy
tylko dodać: więcej takich.
Z poważaniem.
Björn Kolb - Stefanie Gerull - Thomas Marks - Rainer–M. Wolf
http://stranet.strabag.com/databases/intranet/_public/start-stranet.nsf/SuperStartseite?OpenAgent&user=default