roztropność

Transkrypt

roztropność
ROZTROPNOŚĆ
Forum Dialogu
Gdańsk, 8–13 listopada 2011
DŁUGOMYŚLNOŚĆ
Takim słowem można by opisać alegoryczną figurę, która stoi na gdańskiej Złotej Bramie, zaopatrzoną w dwa
symboliczne atrybuty: lunetę i zegar. Dalekowzroczność,
umiejętność przewidywania skutków działań własnych
i poczynań innych – to cnota szczególnie ważna w zarządzaniu społecznościami ludzkimi. Być może w historii
ostatnich kilku wieków nie byłoby tylu kataklizmów, wypędzeń i zniszczeń, gdyby wielcy tego świata umieli patrzeć dalekosiężnie w przyszłość? Może słowo „kryzys”
nie brzmiałoby tak często w dzisiejszym świecie, gdybyśmy mieli przed oczami daleki horyzont zamiast krótkowzrocznej perspektywy szybkiego sukcesu?
Drugi atrybut – zegar odmierza upływający czas i przypomina o wartości każdej chwili życia. Nie jest to jednak
zachęta do pośpiechu. Wręcz przeciwnie, długomyślność
przestrzega przed niecierpliwością i zniechęceniem, spowodowanym brakiem natychmiastowych skutków. To
cnota szczególnie ważna w wychowaniu, w przekazywaniu
wartości następnym pokoleniom. Monodram o napięciu
pomiędzy ojcem i synem będzie tym razem swoistym preludium do debat na temat roztropności. Za prowokacyjną
teatralną formą kryje się cała gama autentycznych dylematów rodzinnych.
Kolejne Święto Niepodległości jest dla nas dobrą okazją,
aby debatować na temat dobra wspólnego w perspektywie
roztropnej troski o tę wartość. Socjologiczne, filozoficzne,
a nawet ekonomiczne punkty widzenia mają się spotkać
w miejscu, gdzie krzyżują się interesy jednostki, narodu,
społeczności kontynentu.
Zgodnie z gdańskim hasłem Nec temere, nec timide zapraszamy do wyboru właściwej drogi między lękiem a zuchwałością. Obfitego materiału dostarcza nam nasza historia.
Ale chcemy przede wszystkim rozpoznać ten problem na
dzisiaj, znaleźć rozwiązanie tu i teraz. Na gdańskiej Zaspie
niemal ćwierć wieku temu Papież mówił do nas o solidarności jako zadaniu na następne dekady dziejów ojczyzny.
Użył wówczas owego pojemnego słowa „długomyślność”.
Weszło ono dzięki niemu do powszechnego obiegu. Wówczas przestrzegało przed zwątpieniem i opuszczeniem rąk,
przed niepotrzebną przemocą i trwonieniem sił: „Trzeba
patrzeć w przyszłość i trzeba zachowywać siły ducha i ciała dla przyszłości”. Jesteśmy dziś na innym etapie historii,
a słowa o długomyślności ciągle wydają się aktualne.
ks. Krzysztof Niedałtowski
Spis rzeczy
Monodram, premiera gdańska, 11 listopada
OJCIEC BÓG
oraz
ROZMOWA NIE TYLKO O TRUDACH OJCOSTWA
7
Debata, 12 listopada
ROZTROPNOŚĆ I DOBRO WSPÓLNE
10
Debata, 13 listopada
MIĘDZY LĘKIEM A ZUCHWAŁOŚCIĄ
11
Debata przy kawie, 8–10 listopada
12
Cztery reguły racjonalnej i rzeczywistej dyskusji
14
Archeologia debaty
15
Najnowszy tom areopagowy
ROZTROPNOŚĆ
16
Msza święta, 13 listopada
W intencji śp. Jana Kułakowskiego
uczestnika Gdańskiego Areopagu
17
Zasady uczestnictwa w debatach
18
Rejestracja krok po kroku
19
Sponsorzy
20
Kalendarium areopagowego projektu
Złota Brama
Zgoda
jesień 2008
Wolność
wiosna 2009
Sprawiedliwość
jesień 2009
Dobrobyt
wiosna 2010
Szacunek
jesień 2010
Sława
wiosna 2011
Roztropność
jesień 2011
Pokój
wiosna 2012
7
11 listopada, piątek, godz. 18.00
teatr Wybrzeże
OJCIEC BÓG
MONODRAM
PREMIERA GDAŃSKA
Na scenie
MARCIN PERCHUĆ
Autorzy
JACEK WASILEWSKI
KATARZYNA WASILEWSKA
Reżyseria
WALDEMAR ŚMIGASIEWICZ
Scenografia, kostiumy, ikona
JOANNA ADAMKIEWICZ
Muzyka
WOJCIECH WAGLEWSKI
Inspiracja i produkcja
MICHAŁ WOLNIAK
oraz
ROZMOWA
NIE TYLKO O TRUDACH OJCOSTWA
KATARZYNA WASILEWSKA, psycholog, pisarka
JACEK WASILEWSKI
medioznawca, scenarzysta telewizyjny
KS. ANDRZEJ LUTER, teolog, publicysta, filmoznawca
8
FEJS BÓG NAWIEDZA POLSKI TEATR
Projekt przez pół roku przed premierą funkcjonował
jako facebookowy profil. Do dnia premiery dołączyło
do niego ponad 10 tys. użytkowników.
Bóg Ojciec podzielił się na nim z internautami niepokojem związanym z oczekiwaniem na narodziny Jezusa, czyli „młodego”. „A co, jeśli syn zostanie pacyfistą?
A co, jak Maria będzie chciała mieć normalną rodzinę? A co, jak wraz z synkiem przegłosują mnie i to on
zostanie szefem?”. Internauci weszli z nim w dyskusje
o teologii, o kształcie nowoczesnej rodziny i wychowaniu, dopytywali się o skurcze porodowe Marii. Premiera przypominała spotkanie przyjaciół, którzy całymi
miesiącami kibicowali Bogu czekającemu na narodziny
potomka.
Joanna Derkaczew
„Gazeta Wyborcza”, 19 stycznia 2011
BOSKA SZTUKA
Trzeba być szaleńcem albo geniuszem, by bohaterowi sztuki teatralnej założyć konto na Facebooku, tym
bardziej że tą postacią jest Stworzyciel. Twórcy „Ojca
Boga” już mogą liczyć na frekwencję?... I słusznie.
U podstaw monodramatu leży inteligentny i zarazem
zabawny tekst duetu Katarzyna Wasilewska i Jacek
Wasilewski, opowiadającego o zwyczajnych ojcowskich problemach niezwyczajnych postaci, Boga i Jezusa, oraz starciu ich pokoleniowych postaw ze Starego
i Nowego Testamentu. Plus za muzykę dla Wojciecha
Waglewskiego.
Filip Przedpełski, „Newsweek”, nr 5/2011, 6 lutego 2011
STWÓRCA MENEDŻEREM I OJCEM
Tekst Wasilewskich inteligentnie i dowcipnie zderza
biblijną retorykę ze współczesnymi żargonami: psychologicznym, biznesowym i medialnym. Perchuć, znany
szerszej widowni z ról w serialach „Ekipa” i „Usta, usta”,
radzi sobie w roli Boga próbującego na spotkaniu anonimowych rodziców zrozumieć powody buntu syna,
naprawdę nieźle.
A.K., „Polityka”, nr 6 (2793), 5 lutego 2011
9
Fot. Bartłomiej Banaszak
OJCIEC BÓG
Jedni mówią – sztuka „nowatorska” i „ironiczna”, „tekst
inteligentny i dowcipny”, „padają ważne pytania”. Inni
– to drwiny, prawie herezja.
Monodram podnosi rzadko podejmowany przez twórców temat relacji między ojcem a synem. Znajdujemy
Ojca Boga w nie najlepszej kondycji. Zmęczony, strapiony, w oparach dymu papierosowego, nie tylko twardą ręką zarządza wielkim koncernem zwanym Ziemia,
ale i troszczy się o los synów. Starszy jest zdyscyplinowany i sumienny, radzi sobie zawodowo. Młodszemu
nie w smak ojcowskie metody subordynowania kapryśnych pracowników potopem i szarańczą, głosi własną
filozofię: „Make love not war”. Kto jest fair? Widz musi
się opowiedzieć po którejś ze stron, nie podczas spektaklu jednak, ale w domu, i w pracy.
– Rozważania o koncepcji człowieka zaczynają się od
dziecięcego pokoju – nie ma wątpliwości Jacek Wasilewski, autor monodramu.
„Ojciec Bóg” to pierwsze w Polsce przedsięwzięcie artystyczne, które nim zaistniało na deskach teatru, już
miało swoją premierę na Facebooku. Od czerwca 2010
trwa tam interaktywna narracja, w której widz może
brać aktywny udział. Losy „Ojca Boga” śledziło piętnaście tysięcy ludzi.
Premiera miała miejsce 8 stycznia 2011 roku.
10
12 listopada, sobota, godz. 18.00
Polska Filharmonia Bałtycka
ROZTROPNOŚĆ
I DOBRO WSPÓLNE
DEBATA
Czym różni się roztropność od oportunizmu?
JACEK HOŁÓWKA
filozof i etyk, profesor, wykładał na amerykańskich wyższych uczelniach, autor
książek i publikacji o tematyce etycznej,
Uniwersytet Warszawski
Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
Gdzie się uczyć roztropności?
KS. KRZYSZTOF NIEDAŁTOWSKI
teolog, religioznawca, duszpasterz środowisk twórczych i rektor kościoła św.
Jana, autor m.in. książki „Zawsze Ostatnia Wieczerza” (2006)
Roztropność w niespokojnych czasach
PIOTR SZTOMPKA
socjolog, profesor, były prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia Socjologicznego, w roku 2006 uhonorowany
Nagrodą Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, Uniwersytet Jagielloński
Czy roztropność ocali jedność Europy?
BARBARA LABUDA
filolog i humanistka, ambasador RP w Luksemburgu (2005–2010), minister w Kancelarii Prezydenta RP, posłanka na Sejm,
działaczka opozycji demokratycznej
Moderatorzy
JERZY BRALCZYK, językoznawca, specjalista w zakresie
języka mediów, reklamy i polityki
MACIEJ WIERZYŃSKI, dziennikarz
11
13 listopada, niedziela, godz. 18.00
Polska Filharmonia Bałtycka
MIĘDZY LĘKIEM
A ZUCHWAŁOŚCIĄ
DEBATA
Kiedy Polacy byli najbardziej roztropni?
TOMASZ ŁUBIEŃSKI
prozaik, dramaturg, eseista i tłumacz literatury pięknej, redaktor naczelny miesięcznika „Nowe Książki”, autor m.in.:
„M jak Mickiewicz” (1999, 2003, 2005),
„Ani tryumf, ani zgon” (2004, 2009)
Fot. Andrzej Bernat
Jak się buntować, żeby zwyciężać?
ANDRZEJ FRISZKE
historyk, profesor, badacz dziejów najnowszych Polski, były członek Kolegium
Instytutu Pamięci Narodowej, Instytut
Studiów Politycznych PAN
Czy polityka historyczna uczy roztropności?
JAN OŁDAKOWSKI
dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, polityk, poseł na Sejm, w 2004
roku został Człowiekiem Roku „Życia
Warszawy”
Fot. Julia Sielicka-Jastrzębska / MPW
Czy roztropność jest warunkiem rozwoju społeczeństw?
MIROSŁAWA MARODY
socjolog, profesor, specjalizuje się m.in.
w teorii zmiany społecznej i działania
społecznego, wiceprezes Polskiej Akademii Nauk, Uniwersytet Warszawski
Moderatorzy
MACIEJ WIERZYŃSKI, dziennikarz
KS. KRZYSZTOF NIEDAŁTOWSKI
duszpasterz środowisk twórczych
12
8–10 listopada, wtorek – czwartek, godz. 20.00
DEBATA PRZY KAWIE
Debata nie w wielkiej sali filharmonicznej, ale w kameralnej kawiarni. Takiej formy spotkań jeszcze Państwu
nie proponowaliśmy. Kilkanaście osób, gospodarz wieczoru i dyskusja, w której głos należy do Państwa.
Idea kameralnych spotkań narodziła się w trakcie areopagowych badań socjologicznych przeprowadzanych
kilka miesięcy temu. – Szkoda, że częściej tak nie dyskutujemy – twierdzili ich uczestnicy, którzy spotykali
się właśnie w kilkunastoosobowych grupach.
Zapraszamy więc Państwa do „walki na słowa” w małych gronach, sześciu grupach tematycznych, w różnych miejscach. Rolę gospodarzy wieczorów zechcieli
przyjąć przyjaciele Areopagu.
Stawiamy tylko jeden warunek: możesz, nie musisz
mieć racji.
REJESTRACJA
4 listopada, piątek
* napisz e-mail
Adres korespondencyjny: [email protected]
Tytuł: DEBATA + nazwisko gospodarza wieczoru
W treści wiadomości:
Własne imię i nazwisko oraz numer telefonu
Tytuł debaty, w jakiej chcecie Państwo uczestniczyć
5 listopada, sobota
* losowanie wejściówek, jeśli chętnych będzie więcej
niż wolnych miejsc
6 listopada, niedziela
* ogłoszenie wyników losowania i wskazanie miejsca
spotkania (lokalizacja w centrum Gdańska)
UWAGA! Każde zgłoszenie mailowe to pojedynczy, indywidualny akces uczestnictwa w debacie, a nie rezerwacja dwuosobowa.
Zainteresowanych debatowaniem w małym gronie
zachęcamy do lektury: str. 14–15
13
JAK NIE ZMARNOTRAWIĆ MITU SOLIDARNOŚCI?
Gospodarz: BASIL KERSKI
dziennikarz, politolog i eseista, dyrektor
Europejskiego Centrum Solidarności
8 listopada, wtorek, godz. 20.00
Fot. Emanuela Danielewicz
STARE I NOWE, CZYLI JAK NIE ZESZPECIĆ MIASTA?
Gospodarz: JACEK FRIEDRICH
historyk sztuki, Instytut Historii Sztuki
Uniwersytetu Gdańskiego, członek Rady
Kultury przy prezydencie miasta Gdańska
8 listopada, wtorek, godz. 20.00
JAKA POLITYKA NISZCZY DOBRO WSPÓLNE?
Gospodarz: BARBARA SZCZEPUŁA
dziennikarka i reportażystka, komentatorka życia politycznego, autorka książek,
m.in. „Dziadek w Wehrmachcie” (2007)
9 listopada, środa, godz. 20.00
CZY POWINNIŚMY SPŁACAĆ
DŁUGI EUROPEJSKICH BANKRUTÓW?
Gospodarz: DARIUSZ FILAR
ekonomista, nauczyciel akademicki, były
członek Rady Polityki Pieniężnej (2004–
–2010)
9 listopada, środa, godz. 20.00
CZY W XXI WIEKU PANNY BYWAJĄ ROZTROPNE?
Gospodarz: HALINA RADACZ
teolog, diakon Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, uczestniczka debaty
publicznej na temat kondycji kobiety
10 listopada, czwartek, godz. 20.00
ILE JEST PRAWDY W MITACH NARODOWYCH?
Gospodarz: KAI BUMANN
dyrygent, dyrektor artystyczny Polskiej
Filharmonii Bałtyckiej, nauczyciel akademicki
10 listopada, czwartek, godz. 20.00
14
CZTERY REGUŁY
RACJONALNEJ
I RZECZYWISTEJ DYSKUSJI*
I. SWOBODA WYPOWIEDZI
Chodzi o wolność słowa, ponadto, nie sposób prowadzić spór, jeśli słychać zdanie tylko jednej ze stron.
Reguła ta nakazuje dyskutantom, by nie przeszkadzali
sobie nawzajem w przedstawianiu stanowisk, wątpliwości, hipotez. Regułę łamie się także, ogłaszając wybrane kwestie niedyskutowalnymi.
II. ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA GŁOSZONE POGLĄDY
Reguła nakazuje bronić swoich poglądów, jeśli zostaną zakwestionowane. Zręcznym zabiegiem niektórych
dyskutantów jest przerzucenie ciężaru dowodzenia na
podważającego wygłoszone tezy bądź zwyczajnie uchylanie się od dowodzenia argumentami własnych tez.
III. UCZCIWOŚĆ WOBEC STANOWISKA PRZECIWNIKA
Reguła nakazuje polemizować z rzeczywistymi, a nie
z wyimaginowanymi poglądami adwersarza. Przestrzegano jej skrupulatnie w średniowiecznych dysputach
teologicznych, które rozpoczynały się od prezentacji
stanowisk, na wymianę zaś argumentów pozwalano
dopiero wówczas, gdy obie strony miały poczucie zrozumienia swoich dążeń.
IV. TRZYMANIE SIĘ MERITUM SPRAWY
Reguła oznacza najkrócej dyscyplinę, zwłaszcza samokontrolę w dygresjach i swobodnych skojarzeniach wokół tematu rozmowy. Jest to bowiem żyzna gleba dla
uprzedzeń, emocji, lęków i ukrytych potrzeb uczestników dyskusji. Ludzie nade wszystko boją się tego, co
zagraża ich dobremu samopoczuciu – co chętnie wykorzystują manipulatorzy.
Zapraszamy do lektury
*Teresa Hołówka, „Kultura logiczna”, Warszawa 2006
**Witold Marciszewski, „Sztuka dyskutowania”,
Warszawa 1996
15
ARCHEOLOGIA DEBATY
Dyskusji nie wymyślono ani nie odkryto. Nikt nie wskazał
jej autora, mniej lub bardziej starożytnego. Wielu myśli
o niej podobnie jak Michaił Bachtin, że jest z człowiekiem
od momentu pojawienia się świadomości – czyli od zawsze. Z innej strony opisuje się wyrafinowane regulaminy,
czego przykładem jest, właściwie nieobecna nad Wisłą,
debata oksfordzka. Aaaale, jest dobra wiadomość. Polski
logik, Witold Marciszewski, sformułował hipotezę, która
jest archeologią myśli antycznej, a z drugiej strony pomaga
postawić diagnozę polskiej debacie publicznej**.
Gdyby żyjący w Milecie Tales był tylko matematykiem,
jego twierdzenia zamknęłyby się zapewne w polu trójkątów, które mierzył i obliczał. Sporom jednego z siedmiu
mędrców Grecji z uczniami przysłuchiwali się jednak ludzie na rynku miejskim. Nie było oczywiste w ówczesnym
świecie, by mieć inne zdanie niż autorytet. Tales jednak
oczekiwał argumentów od Anaksymenesa i Anaksymandra. Rozumowania uczniów spowodowały, że ich imiona
– jako uczestników sporu – znają pokolenia, choć minęło
od ich wygłoszenia dwa i pół tysiąca lat. Był to inny styl niż
pitagorejski, gdzie wszystkie odkrycia – skądinąd wielkie,
jak pierwiastek z dwóch, tj. √2– przypisywano wyłącznie
założycielowi szkoły. Z talesowskiego stylu Marciszewski
wywodzi tezę, że dyskusja rodzi się tam, gdzie dokonuje
się transformacja między słowami: ja – ty, móc – musieć. Być albo nie być w dyskusji zależy od tego, czy toczy
się ona pod hasłem: Ja muszę mieć rację, ty musisz być
w błędzie. Czy raczej pod hasłem: Ty możesz mieć rację, ja
mogę być w błędzie.
Żywy dialog może obumierać. Najbardziej jaskrawo widać
tę agonię na styku władzy z demokracją. Władza, która
rezygnuje bądź zabrania debaty, szybko ujawnia syndrom
megafonu. Tak opisuje się lata PRL. Nowe czasy to i nowa
propaganda, czyli nieustanna chęć przypodobania się wyborcom. Tak ujawnia się syndrom estrady. Jego następstwem jest dystans do polityków, co gorsza, dystans do
spraw, którymi powinni się zajmować. Tutaj poszukuje się
źródeł niskiej frekwencji w wyborach i popularność populizmu. Populizm – podobnie zresztą jak faszyzm – zawsze
musi mieć rację.
ks. Witold Bock
16
KSIĘGARNIA
Próbowałam dziś usilnie
przypomnieć sobie, kiedy
ostatnio słyszałam w debacie publicznej albo też
w prywatnej rozmowie, że
pan X wyróżnia się roztropnością lub że gremium Y podjęło roztropną decyzję…
I nie udało mi się. Czyżby to słowo z lamusa, starodawne i nie na dzisiejsze czasy?
„Słownik języka polskiego” mówi, że roztropny to człowiek „mający zdolność trafnej oceny sytuacji; rozważny, rozsądny, rozgarnięty”. O! O tym, że pewien pan jest
nierozgarnięty, słyszałam nie dawniej niż wczoraj. Jakoś
nieroztropność łatwiej nam przychodzi.
Z tęsknoty za Homo prudens, ku czci Prudentii ze Złotej Bramy, przygotowaliśmy dla Państwa kolejny tom
areopagowy. Roztropność poddali autorzy wszechstronnemu oglądowi.
Zygmunt Bauman przestrzega, że nie samą roztropnością… Dariusz Kowalczyk SJ dzieli się doświadczeniem
roztropności w ujęciu swego Mistrza. Edmund Wnuk-Lipiński pyta: Czy w dzisiejszej Polsce istnieje zapotrzebowanie na roztropność? Jacek Santorski w rozmowie z Michałem Kuźmińskim opowiada o nas samych,
roztropnych drapieżnikach. Magdalena Fikus rozważa,
czy w parze idzie roztropność i nauka. Adam Wajrak
zaprasza do rozważań nad ekoroztropnością. Halina
Bortnowska zaś składa życzenia i radzi.
Zapraszam do lektury.
Katarzyna Żelazek
Cena: 20 zł
Księgarnia
6 listopada, niedziela, godz. 12.00
przed i po mszy w kościele św. Jana w Gdańsku
8–13 listopada
przed i po debatach oraz w teatrze Wybrzeże
UWAGA! Zakupy w Internecie
www.areopag.pl
17
13 listopada, niedziela, godz. 12.00
kościół św. Jana
MSZA ŚWIĘTA
W INTENCJI
ŚP. JANA KUŁAKOWSKIEGO (1930–2011)
PIERWSZEGO NEGOCJATORA CZŁONKOSTWA POLSKI
W UE I AMBASADORA POLSKI PRZY UNII, SEKRETARZA GENERALNEGO ŚWIATOWEJ KONFEDERACJI PRACY, PRAWNIKA, ZWIĄZKOWCA, POWSTAŃCA WARSZAWSKIEGO,
UCZESTNIKA GDAŃSKIEGO AREOPAGU
Liturgii przewodniczy i homilię wygłosi
KS. ANDRZEJ LUTER
Jana Kułakowskiego gościliśmy na Areopagu w 2001 roku.
Debatowaliśmy wówczas na temat dobra wspólnego.
– Demokracja dała nam wspólne dobro, które pozwala
nam dyskutować – mówił Jan Kułakowski 11 listopada
2001 roku podczas debaty w Dworze Artusa. – To nie
jest możliwe w systemach, gdzie nie ma demokracji, nie
ma pluralizmu. Bo demokracja oznacza pluralizm, gdzie
w dobrej wierze możemy wypowiadać sprzeczne tezy.
Nie oskarżajmy się tylko wzajemnie o zdradę ojczyzny.
Walczmy w tej sprawie na argumenty rzeczowe.
Jan Kułakowski zmarł 25 czerwca 2011 roku w Warszawie. Miał 81 lat.
18
LOSOWANIE
odbywa się w Internecie. To system komputerowy dokonuje losowego wyboru nazwisk osób, które otrzymają zaproszenie na spotkania areopagowe.
KLUCZ
to indywidualny numer identyfikacyjny, zapisany na
plastikowej karcie, w którą większość z Państwa jest
już zaopatrzona. Otwiera system rejestracji na stronie:
www.areopag.pl. Dzięki niemu wskażecie Państwo imprezy, w których chcielibyście wziąć udział, a potem
sprawdzicie, czy system wylosował Wasze nazwisko.
KLUCZ służyć będzie aż do wiosny 2012 roku, gdy dobiegnie końca cykl areopagowy Złota Brama.
UWAGA! Jeden KLUCZ uprawnia do jednorazowego
wypełnienia w Internecie KARTY ZGŁOSZENIA dla
2 osób.
JEŚLI ZGUBIŁEŚ KLUCZ
lub potrzebujesz pomocy w obsłudze systemu recepcji
– zatelefonuj do INFORMACJI.
TELEFONICZNA
INFORMACJA AREOPAGOWA
4–6 listopada 2011, piątek – niedziela
w godz. 12.00–18.00
tel. 607 949 203
Uwaga! Informacja nie jest rejestracją!
PARTNER PORTALU
WSPÓŁORGANIZATOR
RECEPCJI
19
REJESTRACJA INTERNETOWA
UWAGA! Zaproszenie ważne dla dwóch osób!
KROK I
4–6 listopada 2011, piątek – niedziela
* wejdź na stronę www.areopag.pl > REJESTRACJA
* w pole KLUCZ wpisz swój numer z plastikowej karty
* zaloguj się
* na KARCIE ZGŁOSZENIA oznacz te imprezy, w których chciałbyś uczestniczyć
* na zakończenie operacji kliknij przycisk oznaczony:
POTWIERDZAM
* system odeśle na Twój adres e-mailowy komunikat:
ZGŁOSZENIE ZOSTAŁO PRZYJĘTE.
7 listopada 2011, poniedziałek
Automatyczne losowanie miejsc na spotkania areopagowe.
KROK II
8–9 listopada 2011, wtorek – środa
* wejdź na stronę www.areopag.pl > REJESTRACJA
* za pomocą KLUCZA zaloguj się w rejestracji
* na podstawie informacji ze strony zapisz na kartonikach dołączonych do zaproszeń wylosowane imprezy
i sektory
* kliknij guzik: POTWIERDZAM
* system odeśle na Twój adres e-mailowy komunikat:
POTWIERDZENIE ZOSTAŁO PRZYJĘTE.
KROK III
11–13 listopada 2011, piątek – niedziela
Czekamy na Gdańskim Areopagu.
Koniecznie zabierzcie Państwo ze sobą zaproszenie
z wpisanym przez Was na drugiej stronie okładki ZAPROSZENIA numerem klucza wraz z kartonikami zawierającymi dane o dokonanej rezerwacji.
PROM pływa pomiędzy Żurawiem
a Ołowianką na godzinę przed debatą
i po jej zakończeniu.
PARTNER STRATEGICZNY
PARTNERZY ROKU 2011
ŻYCZLIWEJ POMOCY I WSPARCIA UDZIELILI
MECENATY
MARSZAŁEK
WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO
Podziękowania specjalne
organizatorzy Gdańskiego Areopagu kierują do
Małgorzaty Dobrowolskiej
Tadeusza Iwanowskiego
Tomasza Kopoczyńskiego
oraz
Jerzego Gajewskiego
Wiesława Likusa
podróż gości współorganizuje