"Tradycja malowania jajek" Malowanie jajek wielkanocnych ma

Transkrypt

"Tradycja malowania jajek" Malowanie jajek wielkanocnych ma
"Tradycja malowania jajek"
Malowanie jajek wielkanocnych ma symbolizować wiarę w
zmartwychwstanie Chrystusa. Pisanki są także symbolem
odradzającej się do życia przyrody. Znalazłam dwie historie, które
tłumaczą dlaczego barwimy jajka; jedna z nich mówi o żebraku,
który pomógł nieść krzyż Jezusowi, a wówczas jajka w jego
koszyku zmieniły kolor na czerwony. Drugie podanie mówi o
Marii Magdalenie, której ukazał się anioł przekazujący wieść o
zmartwychwstaniu Chrystusa, gdy uradowana wróciła do domu
zobaczyła, że wszystkie jajka mają kolor czerwony. Co roku przed
Wielkanocą gospodyni razem z dziećmi ozdabiał jajka różnymi
wzorami i kolorami. Gospodynie stawiały sobie za punkt honoru,
aby ich koszyczek z pisankami był najpiękniejszy. W zależności od
techniki zdobienia noszą one różne nazwy, np. kraszanki, pisanki,
oklejanki, nalepianki i skrobanki. U mnie w domu najczęściej
pisanki barwimy łupinami cebuli, albo gotujemy w soku z
marchwi, wtedy są pomarańczowe. Jeśli chcemy mieć różowe
jajka, wtedy mama gotuje je w soku z buraków i odrobiny octu.
Bardzo lubię, kiedy moje pisanki są kolorowe i zwariowane,
dlatego naklejam na nie różne ozdoby. Jestem ciekawa, jakie Wy
macie patenty na barwienie jajek? Tymczasem zabieram się do
obierania cebuli z jej ubranek.
Weronika Mikoś
Polskie tradycje
Polska święconka składa się z: soli , pieprzu ,kiełbasy ,chleba ,masła,
czekoladowego zająca , czekoladowych jajeczek , pisanek i jest
bardzo ładnie ozdobiona. Święcimy ją w Wielką Sobotę , a w
Wielkanocny poranek jemy te nasze pyszne święconki. Bardzo lubię
je szykować ,w ogóle lubię Wielkanoc.
Hanna Jaskuła
Zajączkowe szaleństwo
W moim domu zajączek jest obchodzony następująco: wszystkie
dzieci budzą się bardzo wcześnie i sprawdzają czy na dworze są już
słodycze, zazwyczaj ich nie ma, więc wracamy do domu. Jemy całą
rodziną śniadanie. Po śniadaniu ta sama osoba co w ubiegłym roku
(jest to mój wujek) mówi, że może są już słodycze. Po tych słowach
dzieci wybiegają na dwór, jest tam cała masa słodkości. Gdy
wrócimy objadamy się słodyczami. Przecież trzeba nadrobić po
poście:)
Zuzia Bajko

Podobne dokumenty