W Zagościńcu zamieszanie z rondem

Transkrypt

W Zagościńcu zamieszanie z rondem
NIERUCHOMOŚCI
wybieraj strona
wwl-nieruchomosci
8
nr 10 (351) 27 marca 2014
tel. 22 787 29 11
– Do finałów mamy jeszcze
nieco czasu, bo cztery tygodnie to sporo w porównaniu do dwóch pomiędzy
ćwierćfinałami a półfinałami. Zdążymy odpocząć,
zagrać sparing i potrenować – uważa trener Kamil Trzciński
>> str. 10
Młodzicy
w finałach
Mistrzostw
Polski
– (...) postrzegam
PSL jako partię ludzi dla
których wartością jest tradycja
i konserwatywne podejście do
spraw obyczajowych, ale
w powiązaniu z tym co
nowoczesne – przekonuje Sylwester Jagodziński, wiceburmistrz
Wołomina, kandydat
PSL do Parlamentu Europejskiego >> str. 4
Z Wołomina
do Parlamentu
Europejskiego
– Po spotkaniu przedstawicieli Zarządu Dróg ze starostwa, wiceburmistrza
Grzegorza Mickiewicza, naczelnik
Marioli Klimek, sołtysa Zbigniewa
Górskiego i radnego Marka Górskiego.
Powstał wspólny wniosek o budowę
ronda wraz z odwodnieniem w ulicy
100-lecia o czym poprzednio zapomniano. To było powodem mojej prośby o przełożenie głosowania – wyjaśnia
radny Marek Górski >> str. 3
W Zagościńcu
zamieszanie
z rondem
Odczytanie deklaracji przystąpienia do programu i podpisanie jej przez Annę Nowińską-Mróz,
dyrektor ZS w Zielonce oraz przedstawicieli Centrum Wspierania
Inicjatyw dla Życia i Rodziny –
Prezesa Jacka Sapę i Wiceprezes
Kamilę Klechę było punktem kulminacyjnym spotkania >> str. 4
Rozdano
certyfikaty
szkołom
przyjaznym
rodzinie
Edward M.
Urbanowski
3
Co jest najważniejsze?
Elżbieta
Kuczko
37 lat z aparatem
w ręku
6
Tamara
Kostencka
11
Zaproszenie do
Szkoły Aktywności
Twórczej w Zielonce
2
promocja
27 marca 2014
Rodzina Stankiewiczów związana jest z Radzyminem od pokoleń a wielu radzyminiakom kojarzy
się na słodko... i przywołuje miłe smakowe doznania. Ale niewielu mieszkańców tego miasta
wie, że wafelek o wdzięcznej nazwie „Polski tulipan” promuje polskie produkty na rynkach zagranicznych i jest wzorem zastrzeżonym w Unii Europejskiej.
S przedam
Polskie tulipany
z Radzymina
Citroen Berlingo 2HDi 90 KM
data rejestracji 2005
przebieg 216 000 km
klimatyzacja
ABS, radio, CD
dzielone tylne drzwi
elektryczne szyby przednie
pierwszy właściciel
homologacja ciężarowa
faktura VAT
 22 7872911
www.zyciepw.pl
W ubiegłym roku
na Targach
Expo Sweet
w Warszawie
nasz produkt
innowacyjny
– wafelek do lodów
w kształcie
kwiatu tulipana
o nazwie „Polski tulipan”
został nagrodzony
i promuje polskie
produkty na rynkach
zagranicznych.
Waflex to firma nominowana do nagrody Lider Biznesu Powiatu Wołomińskiego
Waflex – firma rodzinna założona
w 1987 roku przez Wiesława Stankiewicza, zatrudnia na stałe 10 osób a w
sezonie liczba zatrudnionych wzrasta
do 25. - W początkowym okresie pracował w niej tylko mój tato, Wiesław –
opowiada Przemek Stankiewicz, dziś
kierownik sprzedaży w firmie.
Pan Wiesław zanim założył Waflex
pracował w innej firmie rodzinnej –
istniejącej do dziś cukierni „Tofik” w
Radzyminie. - Pracował wspólnie z
bratem, który niestety już nie żyje. Ale
cukiernię prowadzi obecnie jego syn,
Jacek – opowiada nasz rozmówca.
Przemek Stankiewicz, choć
sam nie jest cukiernikiem,
kontynuuje rodzinna tradycję
i również jest z cukiernictwem związany. - Jestem z
wykształcenia ekonomistą.
Od 1 stycznia 2008 roku
dołączyłem do zespołu. W
ubiegłym roku na Targach
Expo Sweet w Warszawie
nasz produkt innowacyjny – wafelek do lodów w
kształcie kwiatu tulipana
o nazwie „Polski tulipan”
został nagrodzony i promuje
polskie produkty na rynkach zagranicznych.
Firma na naszym lokalnym rynku
istnieje od 27 lat. Na rynku ogólnopolskim zaczęła funkcjonować od 2010
roku. Dziś współpracuje z takimi potentatami jak Zielona Budka, Algida
czy Boonano i wieloma innymi. - Od
2011 roku zaczęliśmy brać udział w
targach branżowych co otworzyło
nam możliwości współpracy z firmami również spoza naszego kraju
– podkreśla Przemek Stankiewicz.
– Waflex współpracuje
z Zieloną Budką, Algidą
czy Boonano i wieloma innymi. Od 2011 roku zaczęliśmy brać udział w targach
branżowych co otworzyło
nam możliwości współpracy z firmami również spoza
naszego kraju – podkreśla
Przemek Stankiewicz.
Dziś Waflex współpracuje z firmami z Niemiec,
Ukrainy, Litwy, Szwecji,
Wielkiej Brytanii, Słowacji, Włoch i Chorwacji. Roczniebierzemyudział
w targach trzy raz. Są to
dwie imprezy branżowych targów w Polsce i
jedne targi zagraniczne
w Rimini we Włoszech
– opowiada młodszy z
panów Stankiewiczów.
Teresa Urbanowska
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
powiat
27 marca 2014
Podczas ostatniej sesji, na wniosek radnego Marka Górskiego, przełożone zostało, do następnego posiedzenia, podjęcie uchwały w sprawie budowy ronda w Zagościńcu. Część osób uznało jednak, że radny jest
przeciwny budowie... Opinia publiczna jest na ten temat podzielona. W najbliższy czwartek o przyszłości
swojej miejscowości mieszkańcy chcą rozmawiać z Ryszardem Madziarem, burmistrzem Wołomina.
W Zagościńcu
zamieszanie z rondem
– Powstał wspólny wniosek o budowę tego ronda
ale wraz z odwodnieniem
w ulicy 100-lecia o czym
poprzednio zapomniano. To było powodem
mojej prośby o przełożenie
głosowania, a nie o jego
zablokowanie – wyjaśnia
radny Marek Górski.
– O rondzie mówi się w
Zagościńcu od wielu lat
– twierdzi Beata Gomse,
mieszkanka Zagościńca,
która złożyła dwa lata temu
wniosek w sprawie budowy
ronda. – Poparty on by
podpisami mieszkańców.
Takie wnioski może składać każdy – mówi.
– O rondzie mówi się w Zagościńcu od wielu lat – twierdzi Beata
Gomse, mieszkanka Zagościńca,
która złożyła dwa lata temu wniosek
w sprawie budowy ronda. – Poparty
on by podpisami mieszkańców. Takie
wnioski może składać każdy obywatel.
Osobne pisma z prośbą o inwestycje
wystosowała także Rada Rodziców,
oraz Dyrekcja Szkoły, która w swym
piśmie do burmistrza, wskazała
potrzebę budowy ronda. Na ostatniej
sesji Rady Miejskiej w Wołominie
miała być podjęta uchwała w sprawie
przekazania przez Gminę Wołomin
starostwu wołomińskiemu, pieniędzy
na budowę ronda w Zagościńcu. Ma
to być wspólna inwestycja gminy z
powiatem. Niestety Marek Górski,
nasz radny z Zagościńca, tę uchwałę
zablokował wiedząc, że pieniędzy z
budowy ronda nie można przesunąć
na inną inwestycję. Jeśli nie będzie
partycypacji w kosztach ze strony
gminy, to pieniądze jakie na ten cel są
przeznaczone mogą przepaść. Tak tłumaczył na sesji naczelnik ze starostwa.
Potrzeb w Zagościńcu jest dużo, ale
zacznijmy realizować to, na co mamy
środki. Wśród mieszkańców zbierane
są podpisy popierające budowę tego
ronda. Mam nadzieję, że na najbliższej
sesji radni wezmą pod uwagę naszą
opinię i podejmą uchwałę korzystną
dla mieszkańców Zagościńca – dodaje
nasza rozmówczyni.
Nie wszyscy mieszkańcy Zagościńca podzielają ten pogląd. – Jeśli
mamy już coś zrobić w kwestii poprawy przejezdności i bezpieczeństwa
to w pierwszej kolejności należałoby
ustawić sygnalizację świetlną przy
wyjeździe z ulicy Willowej – z jednej
strony i z ulicy Majdańskiej – z drugiej
strony – w Szosę Jadowską. Sygnalizacja świetlna lub inne rozwiązanie
tego gordyjskiego węzła umożliwiłoby
wjazd lub wyjazd z Zagościńca. Zagościniec nie jest odrębną wyspą – trzeba
do niego dojechać i z niego wyjechać,
a to w mojej ocenie jest w tej chwili
ogromnie trudne – tłumaczy nam inna
mieszkanka Zagościńca, prowadząca
własną działalność gospodarczą. Jej
zdaniem priorytetem dla Zagościńca
jest również odprowadzenie deszczówki. Inni mieszkańcy, z którymi
udało nam się porozmawiać na ten
temat, potwierdzają, że podtopienia i
brak odprowadzenia deszczówki to w
tej miejscowości poważny problem.
- W gradacji potrzeb powiedziałbym,
O rondzie będą rozmawiali mieszkańcy Zagościńca na najbliższym spotkaniu
że jest to nasz najważniejszy problem.
Gdy chcę coś zrobić w swojej piwnicy,
muszę zacząć od włączenia na jakieś
półtorej godziny pompy. Która wypompuje wodę, co pozwoli mi wejść
do piwnicy i popracować – opowiada
Sylwester Sasin.
Nasi rozmówcy przyznają, że sam
pomysł głupi nie jest, ale jest nie do
końca przemyślany. Wszyscy jednak
zgodnie twierdzą, że od ronda w Zagościńcu są potrzeby pilniejsze. - Pomysł
nie jest zły, ale tylko w połączeniu z odwodnieniem. Odwodnienie, chodnik
w stronę Helenowa, nakładki asfaltowe
na jezdnie, czy nawet „Stopek” przed
szkołą w Zagościńcu – to są na dziś,
moim zdaniem, priorytety zwiększające komfort życia i bezpieczeństwo
mieszkańców – uważa Edyta Kowalczyk, sołtys sąsiednich Lipinek.
Od większości rozmówców usłyszeliśmy, że szkoda, iż nie podzielono
się z nimi wcześniej tymi informacjami i i nie przerozmawiano – choćby na
zebraniach Rady Sołeckiej.
Bywając na posiedzeniach Rady
Miejskiej w Wołominie, wielokrotnie
słyszałam wypowiedzi radnego Marka
Górskiego, który apelował o budowę
kompleksowego odwodnienia w
gminie, informował o problemie z
podtopieniami na terenie Zagościńca,
ale nie tylko. - Nasza rada co roku, z sołeckiego funduszu, przeznacza pieniądze na odwodnienie, ale gmina jakoś
nie może tych pieniędzy wykorzystać
– mówi Górski. - Na ostatniej sesji
wnioskowałem o ponowne przeanalizowanie tej inwestycji i sprawdzenie,
czy nie ma możliwości – dokładając
niezbyt dużą kwotę – odprowadzić
deszczówkę z ulicy 100-lecia – wyjaśnia. Za takim rozwiązaniem głosowało 12 radnych.
Po ostatniej sesji odbyło się spotkanie przedstawicieli Zarządu Dróg ze
starostwa, wiceburmistrza Grzegorza
Mickiewicza, naczelnik Marioli Klimek, sołtysa Zbigniewa Górskiego i
radnego Marka Górskiego. – Powstał
wspólny wniosek o budowę tego
ronda ale wraz z odwodnieniem w
ulicy 100-lecia o czym poprzednio
zapomniano. To było powodem mojej
prośby o przełożenie głosowania – wyjaśnia radny Marek Górski.
O co więc to zamieszanie? Czyżby tłem były nadchodzące wybory
samorządowe. Przekonamy się ju za
kilka miesięcy.
Teresa Urbanowska
 Poczta Życia Powiatu
W Kobyłce odbywały się spotkania z mieszkańcami. Znaczna część stawianych pytań i dyskusji
dotyczyła inwestycji związanych z modernizacją linii kolejowej. Do naszej redakcji dotarł list
(datowany 17 marca) będący odpowiedzią skierowaną do mieszkańców Kobyłki, którzy złożyli protest przeciwko lokalizacji wiaduktu nad torami kolejowymi przy przystanku Kobyłka Ossów.
Wiadukt poprawi
bezpieczeństwo
W odpowiedzi na Państwa
wystąpienie z dnia 25.02.2014r, zawierające stanowczy protest przeciwko zaproponowanej lokalizacji
wiaduktu nad torami kolejowymi
przy przystanku Kobyłka Ossów –
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
uprzejmie informuję, że ustalenie
lokalizacji projektowanego wiaduktu drogowego, wynika z zapisów obowiązujących miejscowych
planów zagospodarowania przestrzennego przyjętych Uchwałami
Rady Miejskiej w Kobyłce: Nr
XVI/1722/04 z dnia 15.01.2004r,
ogłoszonej w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego z 2004r. Nr 25 poz 835 (dotyczy
północno zachodniej strony torów
kolejowych), Nr VIII/63/99 z dnia
20 kwietnia 1999r. Ogłoszonej
w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego z 1999r
Nr 52 poz. 1990
PKP Polskie Linie Kolejowe Spółka Akcyjna, na etapie
opracowania w latach 2008-2009
materiałów do Studium wykonalności, planowanej do realizacji w
ramach Projektu POliŚ 7.1-22.1
inwestycji pod nazwą "Modernizacja linii kolejowej E75 Rail Baltica
Warszawa-Białystok – granica z
Litwą, etap I. Odcinek Warszawa
Rembertów- Zielonka – Tłuszcz
(Sadowne)", uzgadniała zamiary
i koncepcje modernizacji linii
(...) budowa wiaduktu drogowego, który zastąpi przejazd
kolejowy w poziomie szyn w
ciągu ulic Poniatowskiego
i Napoleona, w znacznym
stopniu wpłynie na poprawę
warunków bezpieczeństwa,
oraz komfortu wszystkich
mieszkańców Kobyłki i okolic.
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
kolejowej E75 z władzami samorządowymi Miasta Kobyłka, pod
kątem zgodności projektowanej
inwestycji z przepisami prawa
miejscowego.
Spółka Polskie Linie Kolejowe
nie miała wpływu na przyjęcie
przez Radę Miasta obowiązujących Miejscowych Planów Zagospodarowania, natomiast jest
zobowiązana do przestrzegania
obowiązujących przepisów prawa
w tym przepisów prawa miejscowego jakim jest uchwalony
miejscowy plan zagospodarowania
przestrzennego.
Oprotestowany przez Mieszkańców szlak komunikacyjny
został określony na etapie opracowania i przyjęcia MPZP. W obecnej
chwili projekt modernizacji linii
E75 jest na tyle zaawansowany, że
wprowadzenie istotnych zmian
na tym etapie jest niemożliwe,
bo wiązałoby się z utratą dofinansowania z funduszy Unii
Europejskiej.
Informuję również, że budowa
wiaduktu drogowego, który zastąpi przejazd kolejowy w poziomie
szyn w ciągu ulic Poniatowskiego
i Napoleona, w znacznym stopniu
wpłynie na poprawę warunków
bezpieczeństwa, oraz komfortu
wszystkich mieszkańców Kobyłki
i okolic.
Rozumiejąc Państwa obawy
zapewniamy, że wykonawca dołoży
wszelkich starań, aby podczas realizacji wiaduktu zminimalizować
wszelkie uciążliwości związane z
jego budową.
Opracował:
Roman Saganowski
Podpisał:
Dyrektor Projektu
Jerzy Korzeniowski
3
Co jest najważniejsze?
Edward M. Urbanowski
Mam wrażenie, że Premier i kilku ministrów RP zapomniało, kto im płaci
pensje i czyje interesy mają reprezentować. W kraju narasta niezadowolenie a
ci Panowie bajdurzą o ... Krymie, Ukrainie i sankcjach gospodarczych dla Rosji!
Tak, jak by te tematy były dla Polaków najważniejsze. A tak przecież nie jest.
Świadczą o tym protesty jakich jest coraz więcej.
A zaczęło się od rolników z tzw. ściany wschodniej. Polskie służby weterynaryjne znalazły w lesie nad granicą z Białorusią dwa martwe dziki zdechłe
na afrykański pomór świń, chorobę groźną dla stad hodowlanych. Utworzono
więc strefę ochronną. Państwo – zgodnie z obowiązującym prawem - powinno
wykupić od rolników wszystkie hodowane w tej strefie świnie płacąc godziwą
cenę. Tak się jednak nie stało! Rolnicy zaprotestowali. Odszedł minister rolnictwa i szef służby weterynaryjnej, ale problem pozostał. Wciąż nie wiadomo, jak
potoczą się losy 400 tysięcy sztuk świń jakie żyją w tej strefie. Nikt ich nie chce
kupić, tak w kraju jak i za granicą. Skorzystali z tego zamieszania tylko rolnicy z
Austrii i Danii, którzy weszli na rynek rosyjski w miejsce polskich eksporterów.
Nie w głowie im bowiem bojkot rosyjskiego rynku!
Kolejny protest. Rodzice niepełnosprawnych domagają się, by ich opieka
nad dziećmi była traktowana jako zawód. Okupują budynek Sejmu. Nie chcą
pogodzić się z faktem, że podniesienie zasiłku pielęgnacyjnego do wysokości
płacy minimalnej dla opiekunów dzieci niepełnosprawnych będzie możliwe
dopiero w ciągu kilka lat. Zmian chcą natychmiast. „My stąd nie wyjdziemy,
dopóki nie będzie dla nas ustawy w
przyszłym tygodniu, do środy, podpisaPolskie służby weterynanej, podnoszącej zasiłek pielęgnacyjny
do wysokości najniższej pensji krajo- ryjne znalazły w lesie nad
wej. Jest nas tylko 104 tys. Wiemy, że
granicą z Białorusią dwa
państwo finansowo na tym nie ucierpi.
martwe dziki zdechłe na
Niech minister finansów odmrozi te
afrykański pomór świń,
pieniądze. Po prostu muszą się one dla
chorobę groźną dla stad
nas znaleźć. Już w tej chwili nie prosimy, a żądamy ustawy na teraz.”
hodowlanych. Utworzono
Protestujący chyba mają rację.
więc strefę ochronną.
Pieniądze w kasie państwowej są, bo
skoro premier Donald Tusk i jego minister spraw zagranicznych Radosław
Sikorski tak ochoczo wzywają do wprowadzenia sankcji ekonomicznych dla Rosji,
a tym samym przystają na pomniejszanie dochodu państwa uzyskiwanego z
handlu zagranicznego, to oznacza tylko jedno, że mają w kasie górę pieniędzy!
Pośrednio potwierdził tę tezę, Pan prezydent Bronisław Komorowski. Na
spotkaniu z wiceprezydentem USA, omawiając z nim sytuację na Ukrainie,
powiedział, m. in. „Polska wydaje od 2001 roku 1,95, a w pewnym okresie nawet
2 proc. PKB na szeroko pojętą obronność. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że
w tym samym czasie wiele krajów NATO zmniejszało swój wysiłek finansowy
na rzecz obronności.”
Dodam ... zmniejszało, bo ważniejsze dla tych rządów było, chociażby,
zdrowie obywateli a nie ... Krym. Tam chorzy nie oczekują latami na operację,
zabieg czy wizytę u specjalisty! W Polsce dopiero w ubiegłym tygodniu minister
zdrowia, Bartosz Arłukowicz, poinformował, że ministerstwo wprowadzi w życie
tzw. pakiet kolejkowy, który ma rozwiązać problem dostępu do specjalistów, m.
in. onkologii. Lecz Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej tak ocenił to wystąpienie:
propozycje Arłukowicza jeszcze bardziej zdestabilizują system ochrony zdrowia.
To jest tylko przesuwanie zbyt krótkiej kołdry. Onkologia to nie wszystko, a co
z pozostałymi chorymi?
W każdym
kolorze
Łukasz Rygał
Kolejny sukces w walce z wymyślonym wrogiem: dwadzieścia szkół w powiecie wołomińskim przyjęło certyfikat
"Szkoła przyjazna rodzinie" który ma
utwierdzić rodziców w przekonaniu,
że ich dziecko w szkole nie zetknie
się z treściami określanymi przez
środowiska katolickie jako "ideologia
gender". Nie wiem, czy rodzice mieli
okazję wypowiedzenia się w tej sprawie
- na pewno nie miało jej Ministerstwo
Edukacji Narodowej, które domaga się
wyjaśnień od mazowieckiego Kuratorium Oświaty.
Ministerstwo interesuje głównie
strona finansowa tej akcji: aby uzyskać
certyfikat, szkoła musi korzystać z
odpłatnych programów prorodzinnych
rekomendowanych przez Fundację
Centrum Wspierania Inicjatyw dla
Życia i Rodziny oraz zorganizować w
ciągu roku przynajniej trzykrotnie odpłatne warsztaty dla uczniów, rodziców
uczniów i nauczycieli. A co ze stroną
ideologiczną?
"My nie narzucamy żadnej ideologii
- bronimy tylko przed szkodliwymi dla
dzieci ideologiami" - mówił w audycji
radiowej firmujący całą akcję starosta
Piotr Uściński próbując udowodnić,
że na teorie "gender studies" nie ma
dowodów naukowych, przez co stają
się one "ideologią", a na takową nie ma
przecież miejsca w szkole publicznej,
która ma się zajmować nauką. Nie
wiem wprawdzie, co w tym kontekście
robią w szkołach lekcje religii, która
ze swojej natury opiera się na wierze,
a nie na naukowych dowodach, ale
przecież lekcje religii nie są obowiązkowe. Nieco przypomina to żartobliwą
dewizę Henry'ego Forda sprzed równo
stu lat: "możesz otrzymać samochód
w każdym kolorze, pod warunkiem,
że będzie to kolor czarny". I ludzie
kupowali masowo czarnego Forda T.
Nie mieli wielkiego wyboru...
Rozumiem obawy przed zbyt
wczesnym wprowadzaniem młodych
ludzi w świat seksu, to zapewne
nie kończy się dobrze we wczesnej
podstawówce. Starostwo ma jednak
pod swoją pieczą szkoły średnie, a
o poziomie wiedzy licealistów w tej
materii dość obrazowo mówi żarcik z
brodą, w którym wyraźnie skrępowana
matka nieśmiało zaczyna rozmowę
z córką: - Kochanie, porozmawiajmy
o seksie... - W porządku. Co chcesz
wiedzieć? - odpowiada śmiało młoda
dama.
Wydaje się, że w całej tej akcji
chodzi głównie o to, żeby o czymś nie
(...) aby uzyskać certyfikat, szkoła musi korzystać
z odpłatnych programów
prorodzinnych rekomendowanych przez Fundację Centrum
Wspierania Inicjatyw dla
Życia i Rodziny oraz zorganizować w ciągu roku przynajniej
trzykrotnie odpłatne warsztaty dla uczniów, rodziców
uczniów i nauczycieli. A co ze
stroną ideologiczną?
mówić. Prawdopodobnie taktyka ta
opiera się na niepotwierdzonej naukowo teorii, że jeśli o problemie się nie
mówi, to on przestaje istnieć. Że jeżeli
przestaniemy poruszać na przykład
temat homoseksualizmu, to za jakieś
dwadzieścia lat homoseksualiści przestaną się pojawiać na świecie?
Jeśli tak, to mam już całą listę
tematów samorządowych, o których
nie powinniśmy mówić.
Życie Powiatu na Mazowszu - tygodnik bezpłatny
Wydawca: PHU „Logos” s. c.
Redaktor naczelny: Edward M. Urba­now­ski. Redaguje Zespół.
Adres Redakcji: 05-200 Wołomin, ul. Wileńska 36a, tel./fax 22 787 77 83, tel. kom.
698 655 256, www.zyciepw.pl, e-mail: [email protected] Re­dak­cja nie zwraca tekstów
nieza­mó­wio­nych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania. Redakcja nie ponosi od­po­wie­dzial­no­ści za treść
płatnych reklam i anonsów. Kolportaż - 22 776 17 76.
www.zyciepw.pl
4
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
Doręczanie pism
Aldona Sasin
Dostałam negatywną decyzję administracyjną, którą
doręczono mi miesiąc temu.
Nie interesowałam się tym
faktem, bo ustanowiłam w
sprawie pełnomocnika, który
miał zająć się ewentualnym
odwołaniem. Jak zadzwoniłam do pełnomocnika, okazało się, że nie dostał on decyzji,
a została ona dostarczona
bezpośrednio mi. Pełnomocnik przekonywał mnie iż jest
to nieskuteczne doręczenie,
ale chciałabym znać podstawę prawną tego założenia.
Zgodnie z przepisem Art. 40 § 2
kodeksu postępowania administracyjnego „Jeżeli strona ustanowiła
pełnomocnika, pisma doręcza się
pełnomocnikowi. Jeżeli ustanowiono kilku pełnomocników, doręcza
się pisma tylko jednemu pełnomocnikowi. Strona może wskazać
takiego pełnomocnika.” Przepis ten
wyraźnie nakazuje doręczanie pism
pełnomocnikowi, jeżeli taki został
ustanowiony, a nie stronie. Oznacza
to, iż zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
z siedzibą w Warszawie z dnia 28
grudnia 2011 r. VI SA/Wa 1702/11, iż
„w sytuacji gdy pismo zostało doręczone stronie, to strona została w ten
sposób jedynie poinformowana o
jego treści. Skutki prawne związane
z jego doręczeniem rozpoczynają
się z datą skutecznego doręczenia
pisma pełnomocnikowi. Wadliwości
nie konwaliduje fakt późniejszego
zapoznania się z decyzją przez
pełnomocnika, albowiem w sytuacji
kiedy strona ustanowiła pełnomocnika i wskazał on swój adres do doręczeń, doręczenie dokonane na adres
strony jako dokonane z uchybieniem
art. 40 § 2 KPA, pozostaje bezsku-
teczne. Można mówić o wydaniu
decyzji wydanej w postępowaniu, w
którym strona jest reprezentowana
przez pełnomocnika, dopiero po
doręczeniu tej decyzji pełnomocnikowi strony. „
Z momentem powiadomienia Oranu o ustanowieniu pełnomocnika, to na Organie spoczywa
obowiązek zapewnienia, aby mógł
on czynnie brać udział w postępowaniu, a co za tym idzie pominięcie
pełnomocnika w czynnościach
prowadzonych przed Organem jest
stawiane na równi z pominięciem
strony i niesie za sobą takie same
skutki prawne.
Z momentem powiadomienia Oranu o ustanowieniu
pełnomocnika, to na Organie
spoczywa obowiązek zapewnienia, aby mógł on czynnie
brać udział w postępowaniu.
Pominięcie pełnomocnika w
czynnościach prowadzonych
przed Organem jest stawiane na równi z pominięciem
strony i niesie za sobą takie
same skutki prawne.
Wojewódzki Sąd Administracyjny z siedzią w Warszawie w
wyroku z dnia 28 grudnia 2011
r. VI SA/Wa 1702/11 stwierdza,
iż „Przepis art. 40 § 2 KPA nie
zakazuje doręczeń pod adresem strony, która ustanowiła
pełnomocnika, lecz jedynie nakazuje doręczanie pism temu
pełnomocnikowi.” Oznacza to iż
stronie może zostać doręczone
pismo, ale obowiązkiem Organu
w przypadku gdy strona ma pełnomocnika jest doręczanie pism
pełnomocnikowi.
Dzień
Pośrednika
Radosław Wasilewski
W niedzielę – 30 marca –
będziemy obchodzić Dzień
Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami. Mało kto wie,
że dzień ten ustanowiono w
nawiązaniu do jednej ze słynniejszych na świecie, transakcji
na r ynku nieruchomości. W
1867 r. Rosja sprzedała Stanom Zjednoczonym terytorium
Alaski.
W transakcji brał udział m.
in. Polak, gen. Włodzimierz
Bonawentura Krzyżanowski.
Po długotrwałych negocjacjach,
ok. 4 nad ranem 30 marca 1867
r., strony zgodziły się na cenę
7,2 mln dolarów. Wówczas
kr ytycy nazywali tą transakcję „ogrodem niedźwiedzi
polarnych” prezydenta USA
Andrew Johnsona, ponieważ
uważali, że wydano ogromną
sumę pieniędzy za odległy i
trudno dostępny region o małej
wartości. Dopiero odkrycie złóż
złota, które wywołało gorączkę
złota, pozwoliło spojrzeć na tą
transakcję z innej perspektywy.
Rosja pozbyła się złotodajnych
terenów po cenie 5 centów za
hektar.
Tak też jest w dzisiejszych
czasach. Inwestycje w nieruchomości należy oceniać z
pewnej perspektywy. Sytuacja
na lokalnym rynku nieruchomości zaczęła się zmieniać.
Ceny mieszkań powoli rosną
(marzec jest kolejnym miesiącem wzrostu cen mieszkań
w Warszawie). Przyjdzie czas,
że zaczną rosnąć również ceny
nieruchomości w powiecie
wołomińskim. W skali kraju,
Indeks Cen Mieszkań (wskaźnik publikowany przez portal
www.zyciepw.pl
nieruchomości Domy.pl) rośnie
już kolejny, siódmy miesiąc.
W lutym Indeks był wyższy, aż
o 21,7 pkt. od najniższego w
historii poziomu – 826,4 pkt. –
zanotowanego w lipcu 2013 r.
Moim klientom, którzy
zgłaszają mi nieruchomość
do sprzedaży i nie muszą jej
sprzedawać z przyczyn osobistych, zalecam poczekanie do
jesieni, bo jest spora szansa, że
wówczas będą mogli sprzedać
działkę czy mieszkanie po wyższej cenie, niż obecnie klienci
kupujący mogliby zaoferować.
Inwestycje w nieruchomości
należy oceniać z pewnej
perspektywy. Sytuacja na
lokalnym rynku nieruchomości zaczęła się zmieniać.
Ceny mieszkań powoli rosną
(marzec jest kolejnym miesiącem wzrostu cen mieszkań w Warszawie). Przyjdzie
czas, że zaczną rosnąć
również ceny nieruchomości
w powiecie wołomińskim.
Co prawda pierwsza jaskółka
wiosny nie czyni, ale jest już co
świętować z okazji Dnia Pośrednika. W tej okazji przygotowaliśmy
również prezent dla naszych klientów i czytelników Życia. Dzień później, tj. 31 marca (poniedziałek)
ogłaszamy DNIEM OTWARTYM
i każdemu, kto zadzwoni pod
numer: 506-406-097 oferujemy
BEZPŁATNE konsultacje i doradztwo w zakresie sprzedaży,
kupna, wynajmu nieruchomości.
WWL Nieruchomości
506-406-097
powiat
– Kilka miesięcy temu powiedział
Pan publicznie, na naszych łamach, że przystąpił do PSL-u. W
ubiegłym tygodniu, podczas wizyty w Wołominie Adam Struzik, marszałek Województwa Mazowieckiego, oficjalnie poinformował,
że jest Pan kandydatem PSL-u do
Parlamentu Europejskiego. Czy
PE to cel Pana działalności?
– Marszałek Adam Struzik zwrócił się
do mnie z propozycją kandydowania
w tym roku do PE. Przyjąłem tę propozycję i jestem jedynym kandydatem
z powiatu wołomińskiego na liście
PSL. Listę tworzą głównie samorządowcy, ludzie znani w swoich miejscowościach, mnie można znaleźć
na pozycji nr 6. Z chęcią zgodziłem
się na udział w tych wyborach bo
uważam, że głosy oddane na listy PSL
to wsparcie rozwoju tak zwanej Polski
lokalnej, naszych małych ojczyzn.
PSL na każdym szczeblu decyzyjnym
zwraca uwagę na potrzebę podnoszenia poziomu życia mieszkańców.
– Zanim wstąpił Pan do PSL-u
kojarzono Pana z Mazowiecką
Wspólnotą Samorządową. Jak
by się Pan określił teraz? Kim
Pan jest?
– Czuję się samorządowcem. Cenię
sobie członkostwo w MWS – organizacji społecznej, która promuje
samorządność. Ja z tymi ideami
pro samorządowymi poszedłem do
PSL-u, moim zdaniem najbardziej
pro samorządowej polskiej partii
politycznej.
27 marca 2014
– Gdy rozmawialiśmy jakiś czas
temu, mówił Pan wówczas, że
będzie dążył do wzmocnienia
struktur PSL-u w Wołominie a
może i w powiecie. Czy ten zamiar
udaje się realizować? – Myślę, że tak. Odczułem to wkrótce
po artykułach prasowych, kiedy zgłosiło się do mnie wiele osób, w dużej
części młodych, od których niejednokrotnie usłyszałem, że chcą działać, że
wcześniej nie byli w żadnej partii, ale
chcą się zaangażować w strukturach
PSL. Było wiele takich sytuacji, co
mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że to właściwy kierunek działania.
Do PSL w Wołominie przystąpiło
kilkanaście nowych osób. Jesteśmy
ciągle otwarci na nowe osoby. – Czy to znaczy, że w najbliższych
wyborach samorządowych chcecie utworzyć własne listy? – Nie. W najbliższych wyborach nie
będzie komitetu wyborczego i listy
PSL-u do Gminy Wołomin. Udzielimy natomiast poparcia kandydatowi
na burmistrza z komitetu samorządowego.
miasta takiego jak Wołomin chcą
znaleźć, wnieść do PSL-u?
– Na pewno chcemy nieco odświeżyć partię, która z ponad stuletnią
tradycją ma jeszcze wiele do zdziałania
w przyszłości. Dzisiejszy PSL postrzegany powinien być nie jako partia
chłopska. Ja postrzegam tę partię
jako partię ludzi, których podstawą
utrzymania jest ich własna praca, bo
to jest współczesna ludowość. Ludzi,
dla których wartością jest tradycja i
konserwatywne podejście do spraw
obyczajowych, ale w powiązaniu z
O tym co mieszkańca miasta może zainteresować w partii takiej jak
PSL i o wyborach do Euro Parlamentu z Sylwestrem Jagodzińskim, wiceburmistrzem Wołomina, kandydującym z ramienia PSL do Parlamentu
Europejskiego, rozmawia Teresa Urbanowska.
Z Wołomina
do Parlamentu
Europejskiego
– Czy będzie to kandydat Wspólnoty Samorządowej?
– Wiem, że powstaje grupa złożona z działaczy wielu organizacji a
wśród nich ze Wspólnoty. Nazwa
komitetu to naprawdę drugorzędna sprawa.
– Co samorządom dają takie odwiedziny Marszałka Województwa
– jak te w ubiegłym tygodniu?
– Spotkania samorządowców, głównie
tych sprawujących władzę, z Marszałkiem województwa, odbywają
się często, ponieważ współpraca samorządów gminnych i powiatowych
z wojewódzkim musi się odbywać
jak najlepiej. I Marszałek Adam
Struzik i samorządowcy o to
zabiegają. Najczęściej samorządowcy jeżdżą do Urzędu
Marszałkowskiego, natomiast ostatnio Marszałek
Województwa przyjechał
do nas, aby opowiedzieć
o perspektywach na najbliższe lata jeśli chodzi o
środki unijne możliwe do
pozyskania na potrzebne
w środowiskach lokalnych inwestycje.
– Wspomniał Pan o młodych
ludziach, którzy chcą udzielać
się w PSL-u. Co młodzi ludzie z
tym co nowoczesne. PSL docenia
wszystkie wartości jakie dało nam
członkostwo w UE, nie obraża się na
rzeczywistość, jest otwarte na postęp
i na współpracę. To są dziś bardzo
ważne cechy. Gdyby większość
polityków potrafiła dziś choć część
z nich przyjąć, współpraca między
nimi po kolejnych wyborach byłaby
łatwiejsza.
– (...) chcemy nieco odświeżyć partię, która
z ponad stuletnią tradycją ma jeszcze wiele do
zdziałania w przyszłości. Dzisiejszy PSL postrzegany powinien być nie jako partia chłopska. Ja
postrzegam tę partię jako partię ludzi, których
podstawą utrzymania jest ich własna praca,
bo to jest współczesna ludowość. Ludzi, dla
których wartością jest tradycja i konserwatywne
podejście do spraw obyczajowych, ale
w powiązaniu z tym co nowoczesne – przekonuje Sylwester Jagodziński, wiceburmistrz Wołomina, kandydat PSL do Parlamentu Europejskiego
Nadawanie certyfikatów „Szkoła Przyjazna Rodzinie” odbyło się w Zespole Szkół im. Prezydenta
Ignacego Mościckiego przy ul. Inżynierskiej w Zielonce, gdzie odczytano i podpisano umowy.
Nastąpiło też „wmurowanie” certyfikatu „Szkoła Przyjazna Rodzinie”.
Rozdano certyfikaty szkołom
przyjaznym rodzinie
- Powiat Wołomiński, wychodząc
naprzeciw potrzebom lokalnej społeczności, przystąpił do realizowania
polityki prorodzinnej, rozumianej jako
stwarzanie odpowiednich warunków,
a także podejmowanie różnorodnych
działań mających na celu wsparcie
rodzin mieszkających na terenie Powiatu Wołomińskiego – mówił we
wtorek25marca,PiotrUściński,starosta
wołomiński, podczas uroczystości w
Zespole Szkół im. Prezydenta Ignacego
Mościckiego przy ul. Inżynierskiej w
Zielonce.
Kolejnym punktem wprowadzonego w 2011 roku, przez Starostę
Wołomińskiego Piotra Uścińskiego
programu TAKrodzina.pl jest nadawanie certyfikatów „Szkoły Przyjaznej
Rodzinie”. Jego zasadniczym celem
jest wprowadzenie do jak największej
liczby szkół prorodzinnych programów edukacyjnych, promujących
małżeństwo jako związek mężczyzny i
kobiety, profilaktykę uzależnień i walkę
z wszelkimi patologiami życia społecznego,wychowaniedomiłości,wierności
i odpowiedzialności.
Każda szkoła, która przystąpi do
programuotrzymujespecjalnycertyfikat
Szkoły Przyjaznej Rodzinie, świadczący
o tym, że jest to placówka, w której
dzieci i młodzież wychowywane są w
duchutradycyjnychwartości.Szkołataka
otrzymuje dostęp do materiałów dla nauczycieli i wychowawców realizujących
projekt, gotowe programy edukacyjne
oraz fachową pomoc specjalistów.
We wtorek, 25 marca, dyrektorzy 20 placówek oświatowych otrzymali certyfikaty "Szkoła przyjazna rodzinie"
– „Troska o dziecko jest pierwszym
ipodstawowym sprawdzianemstosunku człowieka do człowieka” (Jan Paweł
II),dlategopodejmijmytrudizadbajmy
o wychowanie młodego pokolenia,
o przyszłość naszych dzieci i całego
polskiego społeczeństwa – apeluje
Piotr Uściński.
Wśród 20 placówek, które odebrały w tym dniu Certyfikat, znalazły się:
• Liceum Ogólnokształcące im. Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Urlach
• Liceum Ogólnokształcące im.
Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie • Zespół Szkół w Wołominie
• Zespół Szkół im. Prezydenta
Ignacego Mościckiego w Zielonce
• Zespół Szkół Ekonomicznych im.
Stanisława Staszica w Wołominie
• Zespół Szkół im. K. K. Baczyńskiego w Tłuszczu • Niepubliczna
Szkoła Podstawowa ANIMUS w
Kobyłce • Zespół Szkół im. Zofii
Solarzowej w Miąsem • Publiczne Gimnazjum nr 2 im. Księdza
Jerzego Popiełuszki w Ząbkach
• Gimnazjum nr 1 im. Zofii NałkowskiejwWołominie•ILiceumOgólnokształcące im. Wacława Nałkowskiego
w Wołominie • Zespół Szkół Terenów
Zieleni im. inż. Czesława Nowaka
w Radzyminie • Szkoła Podstawowa
w Klembowie • Gimnazjum im. gen.
Franciszka Żymirskiego w Klembowie • Zasadnicza Szkoła Zawodowa
ZDZ im. kpt. Stefana Pogonowskiego
w Radzyminie • Szkoła Podstawowa
nr 2 im. Jana Kochanowskiego w
Ząbkach • Publiczne Gimnazjum nr
1 im. Jana Pawła II w Ząbkach • Szkoła Podstawowa im. POW w Zespole
Szkół w Ostrówku • Publiczne Gimnazjum w Zespole Szkół w Ostrówku
• Niepubliczne Przedszkole ANIMUS w Kobyłce.
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
– W poprzednich wyborach „Jeden Powiat” zaistniał po raz
pierwszy w świadomości mieszkańców Kobyłki. Przez trzy lata
Stowarzyszenie nie wykazywało na zewnątrz aktywności.
Obecnie widać Was w mediach.
Kogo zrzeszacie w swoich szeregach?
– Aktywność stowarzyszenia, a tak zwana
„medialność”, to są dwie różne rzeczy.
To, że nie było nas widać w mediach nie
oznacza, że nie byliśmy aktywni.
Podejmowaliśmy różne inicjatywy i realizowaliśmy wiele pomysłów. Przybywało
nam sympatyków i przyjaciół, którzy po
zarejestrowaniu stowarzyszenia Jeden
Powiat stali się jego członkami. Zdobywaliśmy nowe, atrakcyjne, kontakty z
ciekawymi ludźmi. Budowaliśmy plan
naszych działań. Teraz nadszedł czas,
żeby naszym dorobkiem zainteresować
opinię publiczna. Cieszymy się, że
dostrzegły to również media. Mam nadzieję, że to właśnie dzięki naszej pracy
media w końcu nas „polubiły”. Kogo
zrzeszamy? W naszych szeregach są
ludzie z pasją, aktywni, reprezentujący
wszystkie profesje. Jednym słowem
ludzi, którzy chcą zaangażować się w
działalność społeczno-publiczną. Poza
tym, że wykonują różne zawody, to
przede wszystkim są mieszkańcami
naszego powiatu i właśnie na jego rzecz
chcą działać. Wszystkich tych ludzi
połączyła niezależność w działaniu bez
wszechobecnej polityki. Szanujemy
ludzi za to co robią a nie za ich poglądy i
sympatie polityczne. Mam wrażenie, że
właśnie niezależność i swoboda działania
przyciągają do nas coraz więcej osób.
Nawet tych, którzy utożsamiają się z
jakimś światopoglądem politycznym, ale
rozumieją, że nie można przekładać ich
na samorząd lokalny, który zdecydowanie
powinien pozostać wolny od polityki. Potwierdzeniem takiego sposobu myślenia
jest również przystąpienie do naszego
Honorowego Komitetu kilku znanych,
medialnych postaci, które swoimi osobami rekomendują nasz sposób myślenia.
W gronie tego zacnego gremium znalazł
się Andrzej Strejlau, Marta Wiśniewska,
Luiza Złotkowska, Ziemowit Pędziwiatr.
Ostatnio chęć dołączenia do komitetu
wyraził Andrzej Palacz – prezes Polskiego
Związku Kick Boxingu.
– „Jeden Powiat” był komitetem
wyborczym, teraz jesteście już
stowarzyszeniem zarejestrowa-
nym w KRS – jakie cele, poza
udziałem w kampanii wyborczej,
stawiacie przed sobą ?
– Nasze cele zostały zapisane w Statucie Stowarzyszenia Jeden Powiat.
Nie chciałabym cytować tu naszego
Statutu, dlatego proszę mi uwierzyć na
słowo, że wachlarz naszych działań jest
bardzo szeroki. Nie ograniczamy się
do jednego celu, ale zakładamy sobie
realizację wielu różnorodnych zadań.
Staramy się zwracać uwagę na wszyst-
powiat
kie problemy i potrzeby mieszkańców
naszego powiatu. W ostatnim czasie
rozwinęliśmy działalność charytatywną.
Rozpoczęliśmy akcją zorganizowaną na
rzecz Domu Samotnej Matki w Zielonce.
Była to akcja zorganizowana przez same
kobiety. Można powiedzieć, że to takie
działanie „kobiet dla kobiet”. Podczas tej
akcji udało się przekazać dosyć dużą ilość
żywności, słodyczy, środków czystości i
zabawek. Udało się także zakupić nowe
meble. Wszystkie te rzeczy powędrowały
do Zielonki na święta Bożego Narodzenia
w 2012 roku. Staraliśmy się, w miarę naszych możliwości, pomagać wszystkim,
którzy tej pomocy potrzebowali. Otoczyliśmy pomocą nawet rodzinę z Ukrainy i
było to jeszcze na długo przed ostatnimi
wydarzeniami jakie miały miejsce w tym
kraju. W lutym zorganizowaliśmy koncert charytatywny na rzecz Hospicjum
Opatrzności Bożej w Wołominie. Koncert nosił tytuł „Ty na mnie spojrzałeś” a
zagrała na nim Orkiestra Wojskowa Gar-
27 marca 2014
zaproponowaliśmy mieszkańcom powiatu udział w wydarzeniu kulturalnym.
Udało nam się także zaangażować do
wspólnego działania przedsiębiorców
oraz zaktywizować dość sporą grupę
mieszkańców. Zachęceni sukcesem tej
akcji, właśnie jesteśmy w trakcie organizowania świątecznej pomocy dla rodzin
z Gminy Jadów oraz do organizacji balu
charytatywnego z udziałem polskich
olimpijczyków –Soczi 2014 a także
gwiazd polskiego sportu. Jak pani widzi,
5
Są to stowarzyszenia zrzeszające uczciwych i chętnych do służby publicznej
ludzi. Mam nadzieję, że zawarcie nowych
porozumień o współpracy, wzmocni
siłę niezależnych stowarzyszeń, które
stanowić będą najlepszą alternatywę dla
zbyt mocno upolitycznionego samorządu
lokalnego.
– Na terenie powiatu funkcjonują
dwie organizacje samorządowe,
które mają ugruntowaną pozycję
społeczną. Czym się od nich róż-
O przeprowadzonych i planowanych akcjach, oraz o celach i statutowych założeniach działania stowarzyszenia
Jeden Powiat z Kariną Jaźwińską, wiceprezesem organizacji, rozmawia Teresa Urbanowska.
Jeden Powiat
tysiące możliwości
nizonu Warszawa pod dyr. Majora Artura
Czereszewskiego.. Chciałam podkreślić,
że Występ Orkiestry był całkowicie darmowy. Orkiestrze towarzyszyli wspaniali
soliści Joanna Horodko – sopran i Piotr
Rafałko – tenor. Koncert odbył się w
gościnnej sali Hotelu Gregory, dzięki
uprzejmości właścicieli, którzy na tak
szczytny cel salę udostępnili bezpłatnie.
Dochód ze sprzedanych cegiełek oraz z
przeprowadzonych na koncercie licytacji,
w całości tj. w kwocie 5005 zł został przekazany na rzecz Hospicjum. Myślę, że tą
imprezą zrealizowaliśmy kilka ważnych
celów. Poza działaniem charytatywnym
– Nie szukajmy różnic.
Szukajmy podobieństw.
Pamiętajmy, że zgoda
buduje. Myślę, że hołdowanie takim wartościom
pomoże nam przekonać
do siebie społeczność
powiatu – przekonuje Karina Jaźwińska, wiceburmistrz Kobyłki, wiceprezes Jednego Powiatu
naszym głównym celem jest bycie blisko
ludzi i reagowanie na ich potrzeby. Przygotowujemy teraz program, konkretne
działania i propozycje dla mieszkańców
naszych 12 gmin. Chcemy być aktywni i
obecni w nowym samorządzie lokalnym i
mieć wpływ na przyszłość powiatu.
– W ostatnich wyborach wprowadziliście do rady powiatu jednego
radnego i to z Kobyłki. Czy nie
lepiej było połączyć siły z którąś
z istniejących organizacji?
– W powiecie Wołomińskim są stowarzyszenia, które już kilkanaście lat biorą
czynny udział w kampanii wyborczej.
Jeden Powiat to grupa zapaleńców, która
w dniu ogłoszenia wyborów samorządowych postanowiła spróbować zmienić coś
w naszych lokalnych społecznościach.
Niektóre z tych, działających kilkanaście lat stowarzyszeń, też wprowadziły
jednego radnego. Porównałabym to w
ten sposób, dla nich był to tylko jeden
mandat, a dla nas aż jeden mandat. Oczywiście jesteśmy otwarci na współpracę,
ale z ludźmi podobnymi do członków
Jednego Powiatu. Muszą to być ludzie,
dla których przede wszystkim liczy się
człowiek i sprawy publiczne. Jesteśmy w
fazie uzgadniania warunków współpracy
z bardzo ciekawymi stowarzyszeniami
działającymi na terenie naszego powiatu.
nicie, czym chcecie przekonać
do siebie społeczność powiatu?
– Myślę, że nie o różnice powinno nam
chodzić tylko o cechy, które łączą. Skupianie się tylko na różnicach powoduje
konflikty i nieporozumienia. Nie szukajmy różnic. Szukajmy podobieństw.
Pamiętajmy, że zgoda buduje. Myślę, że
hołdowanie takim wartościom pomoże
nam przekonać do siebie społeczność
powiatu.
– Kilka dni temu, jeden z samorządowców powiedział, że
"Jeden Powiat" to Mazowiecka Wspólnota Samorządowa
"Bis", czy zgadza się Pani z taką
tezą?
– Najwyraźniej samorządowiec, którego
Pani przywołuje nie ma wiedzy na temat
Stowarzyszenia Jeden Powiat. Podkreślę
raz jeszcze: niezależność, apolityczność,
swoboda działania i kreatywność to
podstawowa cecha naszej aktywności.
Jeden Powiat to powiew świeżości, to
nowy energiczny kapitał ludzki traktujący działalność publiczną jako służbę
z ludźmi i dla ludzi, z dala od polityki.
I właśnie to „z dala od polityki” najbardziej zaprzecza słowu „Bis”. Każdego,
kto ma ochotę się o tym przekonać
zapraszamy na portal Jednego Powiatu
www.jedenpowiat.pl
Zatrudnimy
dwie młode
energiczne osoby
na staż
w redakcji Życie Powiatu na Mazowszu
 dziennikarz  pracownik biurowy
Wołomin, Wileńska 36A, tel. 698655256
[email protected]
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
www.zyciepw.pl
6
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
kultura
– Można Cię od lat spotkać na
miejskich uroczystościach, na
imprezie rodzinnej, zawodach
sportowych. W zasadzie FotoElka w Wołominie jest odkąd pamiętam. Od jak dawna zajmujesz
się fotografowaniem?
– Faktycznie trochę się już tych lat
uzbierało. Poniekąd kontynuuję
rodzinną tradycję. Mój ojciec, Leszek Nowakowski, założył zakład
fotograficzny w 1969 roku. Zakład
ten, tak jak mój obecny, znajdował
się również przy ulicy Legionów.
Zaczęłam w nim pracować w 1977
roku. Tak więc zawodowo z fotografią związana jestem od 37 lat. Po
śmierci ojca poprowadziłam Jego
zakład. Przez pierwsze lata funkcjonował on w tym samym miejscu ale
już jako "Foto-Elka".
– Licząc na szybko – byłaś wówczas bardzo młodą kobietą...
– Faktycznie – kierownikiem zakładu zostałam 1 lutego 1981 roku.
Miałam 22 lata.
– Kierownikiem?
– Tak. Trzeba pamiętać, że w
tamtych latach, żeby prowadzić
taki zakład, zaliczany wówczas
do rzemieślniczych, trzeba było
„przynależeć” do jakiejś większej
centrali. Zakład należał wtedy do
„Polifoto” Warszawa a ja byłam jego
kierownikiem.
– Przez te wszystkie lata Wołomin
i powiat wołomiński odwiedziło
wielu znanych ludzi – artystów,
sportowców, polityków. Czyje
podobizny udało Ci się zebrać w
galerii osobowości?
– Lubię uczestniczyć w różnych
wydarzeniach. Bywam zarówno na
zawodach kolarskich jak i na imprezach kulturalnych czy wydarzeniach
patriotycznych lub politycznych.
Jest więc w tej mojej galerii wiele
twarzy znanych z pierwszych stron
gazet ogólnopolskich i z TV. Mam
też zdjęcia wszystkich prezydentów
naszego kraju od 1990 roku.
– Imprezy publiczne to nie jedyne
miejsca, w których bywasz z aparatem. Czy zdarzają Ci się w pracy jakieś zabawne momenty?
nie ma takiego nazwiska. Czekam,
sprawdzam co mogłam pomylić,
rozmawiam z kierownikiem – raz
i drugi. Po jakimś czasie kierownik
sobie przypomniał, że pan młody
tydzień wcześniej zmienił nazwisko i
to był właściwy ślub. Na moje szczęście nie wróciłam do domu tylko
starałam się wyjaśnić o co chodzi.
Zdarzyło mi się też pomylić kościoły
w Wołominie... ponieważ jednak
mam zwyczaj być zawsze wcześniej
na miejscu zdążyłam dojechać do
właściwego kościoła na czas.
O rodzinnej tradycji zawodowej i prowadzeniu zakładu fotograficznego i
spotkaniach z ludźmi z Elżbietą Kuczko, nominowaną do nagrody "Lider
Biznesu Powiatu Wołomińskiego" rozmawia Teresa Urbanowska.
37 lat
z aparatem
w ręku
– Można tak to nazwać. Początkowo
prowadziłam ten zakład jednoosobowo. Pracowałam w nim tylko ja.
– A dziś?
– Dziś oprócz mnie pracują w nim
jeszcze trzy osoby – syn, mąż i
koleżanka, która jest z nami od 19
lat. Tak więc to taka niewielka firma
rodzinna.
– Fotografia była Twoim wyborem,
czy koniecznością życiową?
– Zawsze wszystko w moim życiu
kręciło się i kręci wokół fotografii,
chociaż moje początki nie zapowiadały przyszłości w tym zawodzie,
gdyż z uwagi na wadę wzroku nie
udało mi się dostać do szkoły fotograficznej.
– Po tych 37 latach z pewnością
masz bardzo zasobne archiwum.
Czy były sytuacje, że fotografowane wydarzenia były dla Ciebie
czymś więcej niż tylko pracą?
– Jak w życiu, czasem jest wszystko
normalnie a czasem coś się zakręci
i trzeba reagować na bieżąco, żeby
uchwycić właściwe momenty na
kliszy, a potem jest z tego trochę
śmiechu. Miałam kiedyś, na zlecenie pana młodego, do „zrobienia”
ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Poszłam sobie wcześniej, pytam
kierownika USC o ten interesujący
mnie ślub a w odpowiedzi słyszę, że
fot. Tadeusz Ślepowroński
– To forma przypominająca dzisiejszą franczyznę...
– O tak. Uwieczniłam wiele twarzy
i wydarzeń i to nie tylko na naszym
terenie. Jednak największym przeżyciem było dla mnie robienie zdjęć
podczas wizyty Ojca Świętego Jana
Pawła II w Radzyminie w 1999 roku.
To było przeżycie, które nawet trudno porównywać z innymi...
27 marca 2014
– Wszystko w moim życiu
kręciło się wokół fotografii, chociaż początki nie
zapowiadały się dobrze.
Z uwagi na wadę wzroku
przyjęto mnie do szkoły
fotograficznej – zwierza
się Elżbieta Kuczko
a
w
t
s
o
z
Mistr char
i Pu
Polski
ce
ł
y
b
o
K
w
www.zyciepw.pl
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
zdrowie i uroda
27 marca 2014
7
Kilka dni temu podczas obrad Sejmiku Województwa Mazowieckiego pod głosowanie miały
trafić uchwały konieczne do rozpoczęcia budowy i praktycznie zapewnienia dalszego istnienia
Szpitala dla psychicznie chorych „Drewnica” w Ząbkach.
Co dalej ze Szpitalem
"Drewnica" w Ząbkach?
W skrócie sprawa wygląda tak:
w związku z brakiem modernizacji
obecnej infrastruktury medycznej
założonemu w 1903 roku szpitalowi grozi zamknięcie. Modernizację
takową potwierdził, jeszcze w 2012
roku, Krzysztof Strzałkowski (PO),
wicemarszałek województwa. Zapowiedział, że działania zmierzające do
rozbudowy szpitala będą podjęte „bez
zbędnej zwłoki”.
Od zapowiedzi, że szpital zostanie
rozbudowany bez zbędnej zwłoki minęło już dwa lata. I co dziś wiemy? Na
pewno tyle, że „bez zbędnej zwłoki”
dla Pana Marszałka trwa z pewnością
dłużej niż wyżej wspomniane dwa lata.
Bowiem do dziś budowa szpitala nie
rozpoczęła się. Pojawia się natomiast
obawa, że te opóźnienia są intencjonalne i mają doprowadzić do likwidacji
Szpitala w Drewnicy a w konsekwencji przeniesienia wykonywania jego
zadań do innych placówek.
Takie działanie wpisywałoby się w
filozofię organizacji państwa Platformy Obywatelskiej, charakteryzowanej
takimi słowami jak optymalizacja,
rachunek ekonomiczny i święty
Gral – minimalizacja kosztów. I wszystko byłoby
w porządku gdyby
nie to, że rozumienie tych słów
jest u Platformy
Obywatelskiej
nieprawdopodobnie prymitywne: Jeżeli
optymalizacja,
to obniżanie
kosztów bez
uwzględnienia
strat i problemów jakie zamknięcie
szpitala przyniesie lokalnej społeczności, bez analizy jak wpłynie to na
jakość świadczonych usług, na możliwość świadczenia pracy przez personel tego szpitala w nowym miejscu.
Jeżeli rachunek ekonomiczny, to bez
uwzględnienia kosztów społecznych
związanych, na przykład z koniecznością zmiany funkcji życiowych
przez personel szpitala i ich rodziny.
Jeżeli minimalizacja kosztów to proste
„taniej to lepiej”.
Znane i zrozumiałe są mi zastrzeżenia co do sposobu
działania Spółki
powołanej
do budowy
tego szpitala.
Dyskusyjna
wydaje mi
się wycena
całej inwestycji. Jednak w tym
momencie nie
możemy zapomnieć o tym co
jest dobrem najwyższym – o losie i
zdrowiu pacjentów!
Tymczasem według definicji sformułowanej przez Światową Organizację Zdrowia: „Zdrowie to nie tylko
całkowity brak choroby, czy kalectwa,
ale także stan pełnego, fizycznego,
umysłowego i społecznego dobrostanu
(dobrego samopoczucia)”.
W tej definicji Światowa Organizacja Zdrowia zwraca uwagę na to, że
widzenie zdrowia przez pryzmat braku
choroby i braku kalectwa jest niepełnym, uproszczonym rozumieniem
pojęcia. Niestety takie uproszczone
rozumienie można odnaleźć u podstaw działań PO. Zdają się Oni mówić
„wyleczmy im choroby i kalectwa, a
reszta w magiczny sposób ułoży się
sama”. Tymczasem ja, jako polityk
socjaldemokracji, nie mogę zgodzić się
na ten – neoliberalny – miraż, że świat
da się opisać w słupkach księgowego,
że widząc tylko rachunek ekonomiczny wiemy cokolwiek o świecie, że
zamykając oczy na wszystko – poza
kupkami monet – sprawimy, że świat
będzie lepszy.
– Znane i zrozumiałe są
mi zastrzeżenia co do
sposobu działania Spółki
powołanej do budowy
tego szpitala. Dyskusyjna
wydaje mi się wycena
całej inwestycji – mówi
Krzysztof Gawkowski,
radny Sejmiku, Sekretarz
Generalny SLD
I tutaj dochodzimy do najważniejszego punktu czyli różnicy pomiędzy
PeO-wskim liberałem, a Socjaldemokratą. Pierwszy, o zdrowiu wie
tyle, że jest to brak choroby, drugi wie
dodatkowo to, że bez zapewnienia
jednostce dobrostanu społecznego, nie
można mówić o niczym innymi poza
podtrzymaniem wegetacji. Pierwszy
świadomie rezygnuje z poszukiwania
rozwiązań wszystkich problemów
zrzucając z siebie odpowiedzialność
za ich rozwiązanie na tajemnicze wręcz
magiczne siły Drugi nie ucieka przed
próbą rozwiązania problemu w całej
jego złożoności. Dlatego ja wybrałem
bycie Socialdemokratą i wybrałem
ciągłe poszukiwanie rozwiązania, a nie
ucieczkę przed tym w obszar cudownie
prostych rozwiązań.
Dziś w zapędzonym świecie jest
coraz większa grupa osób – w różnym
wieku – potrzebujących pomocy lekarzy specjalistów, psychologów, psychiatrów, terapeutów. Trzeba pamiętać,
że Szpital w Drewnicy to placówka z
wieloletnią tradycją, ciesząca się dobrą
renomą, posiadająca profesjonalną
kadrę specjalistów. „Drewnica” to nie
tylko placówka prowadząca leczenie
zamknięte. To również miejsce, w
którym osoby z problemami psychicznymi, mogą liczyć na wsparcie
i pomoc w rozwiązywaniu bieżących
problemów również po zakończeniu
leczenia na oddziale szpitalnym. To
również warsztaty terapii zajęciowej
prowadzone przez profesjonalistów.
Zaburzenie jego działania może mieć
skutki nieodwracalne. Nie jest łatwo
zbudować od podstaw tego rodzaju
specjalistyczną jednostkę.
– 10 marca na świat przyszedł mój najmłodszy syn – Kacperek. Nie potrafię słowami wyrazić wdzięczności
jaką czuję do osób, dzięki którym zarówno dziecko jak i moja żona – Mariola żyją. Mieszkamy w miejscowości
Jasierówka koło Łochowa. Nasze pierwsze dziecko – córeczka – zmarła. Mamy starszego – jedenastoletniego
dziś syna i Kacperka, który urodził się trzy tygodnie temu w Wołominie – opowiada Zbigniew Sadowski
Dziękując za życie

MDK w Wołominie
w poniedziałki i środy
o godz. 20
Seniorzy ćwiczą
w Wołominie i Tłuszczu
w ramach Uniwersytetu
Trzeciego Wieku
Krzysztof Gawkowski
 Poczta Życia Powiatu
Ponieważ wcześniejsze ciąże
mojej żony nie przebiegały bez komplikacji, żona dbała o stały kontakt i
wizyty u lekarza prowadzącego. Od
czwartego tygodnia ciąży była na
zwolnieniu lekarskim. Wydawało
nam się, że tym razem ciąża przebiega prawidłowo, bez specjalnych
problemów. Wydawało nam się też, że
regularne wizyty u lekarza położnika
zapobiegną niespodziewanym problemom. Wprawdzie żona kilka razy
wyrażała zdziwienie, że podczas wizyt
nie jest ważona i lekarz nie mierzy jej
ciśnienia. Była jednak uspokajana, że
wszystko jest w porządku i pozornie
było aż do 10 marca.
Tego dnia byłem w pracy. Żona
była pod opieką swojej matki, którą zaniepokoiło, że Mariola długo
Tai chi dla każdego
nie wstaje. Zajrzała do niej, były
trudności, aby ją dobudzić. Żona
zachowywała się dziwnie, traciła
świadomość, zachowywała się tak,
jakby nie wiedziała co się z nią dzieje
i gdzie jest. Teściowa wezwała karetkę
pogotowia, która na szczęście dla
nas dotarła bardzo szybko. Lekarz
podejrzewał problemy neurologiczne. Zarówno w Węgrowie jak i w
Wyszkowie nie ma odpowiedniego
oddziału, postanowiono przewieźć ją
do wołomińskiego szpitala. Tu trafiła
na bardzo dobrą opiekę lekarską. Na
oddziale ginekologiczno-położniczym zajął się nią doktor Ryszard
Stańczak. Zrobiono jej cesarskie
cięcie a potem tomografię komputerową. Na szczęście nie stwierdzono
wylewu ani krwiaka. Kacperek trafił
do inkubatora a żonę przeniesiono
na Oddział Położniczy. Tu otrzymała
również bardzo dobrą opiekę medyczną ze strony samego ordynatora
jak i całego zespołu. Chcemy tą drogą
serdecznie podziękować wszystkim
osobom z wołomińskiego szpitala,
którzy przyczynili się do tego, że
Moja radość z tego, jak
się to wszystko zakończyło
i wdzięczność do wszystkich, którzy pomogli mojej
żonie jest tym większa,
że mam świadomość jak
niewiele brakowało, abym
nie miał pełnej rodziny.
Informacje pod nr tel. 516 099 060
nasza rodzina otrzymała tak dobrą i
fachową pomoc w tak szybkim czasie,
że nie doszło do większych powikłań i
dzięki temu zarówno żona jak i nasze
dziecko żyją i mają się dobrze.
Powoli zaczyna do nas docierać
co się wydarzyło. Jeszcze nigdy nie
widziałem tak dużej liczby lekarzy i
pielęgniarek, którzy zajmowaliby się
jednym pacjentem. Moja radość z
tego, jak się to wszystko zakończyło
i wdzięczność do wszystkich, którzy pomogli mojej żonie jest tym
większa, że mam świadomość jak
niewiele brakowało, abym nie miał
pełnej rodziny. Nie wiem nawet jak
mam tę radość i wdzięczność wyrazić – mówię więc tylko – z całego
serca dziękuję. Zbigniew Sadowski
– Jesiorówka koło Łochowa
CODZIENNE BADANIE OSTROŚCI WZROKU
dyplomowany optometrysta kliniczny Diana Błażejczyk-Suchenek
je
ze kolekc
s
w
o
n
j
a
N
ao-p2r5aow%
ycjh
wc
o
o
k
r
m
a
o
m
r
p e szkła przeciwsł neczne
o
onsVII
i
k rekcyjn
my transiti

LEKARZ OKULISTA
pomiar ciśnienia śródgałkowego, badanie dna oka

SOCZEWKI KONTAKTOWE

OKULARY PROGRESYWNE
jedne okulary do dali, bliży i odległości pośrednich

SZEROKI WYBÓR OPRAW I OKULARÓW PRZECIWSŁONECZNYCH
fotochro
KOBYŁKA, ul. Warszawska 9
pn. - pt. 10 - 18, sob. 10 - 14;
tel. 22 423 67 76; www.golden-eye.pl
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
www.zyciepw.pl
8
kiermasz
świąteczny
nieruchomości
27 marca 2014
NIERUCHOMOŚCI
wwl-nieruchomosci
506 406 097
SPRZEDAM DOM
Do sprzedania 2 bliźniaki w Kobyłce (Zalasek) w stanie developerskim. Powierzchnia 190 m2, działka 720 m2. Budynki
z 2012 r. Garaż. Dach z blachodachówki.
Wszystkie media. Okolica to tereny zabudowy jednorodzinnej. Spokój i cisza. Bardzo
dobry dojazd do Kobyłki, Marek. Budynki
przy drodze gminnej. Na dole salon, kuchnia, WC. Na piętrze 4 sypialnie + WC. Instalacja alarmowa. Miejsce na kominek.
Cena 510 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
Bezczynszowe w Markach, okol. ul.
Fabrycznej, 40 m2. W chwili obecnej
mieszkanie jest 2-pokojowe, można przerobić je na kawalerkę. Klient sam decyduje o
ostatecznej aranżacji mieszkania. Stan developerski. Ogrzewanie piecem gazowym
dwu-funkcyjnym. Miejsce postojowe. Ogródek. Balkon.
Cena 195 000 zł
SPRZEDAM DOM
W Markach, 5 pokoi, 1 piętro. Działka 1070 m2, prostokątna. Pow. domu 225 m2,
mieszkalna 163 m2. Media: woda, prąd, gaz, kanalizacja miejska. W okolicy niska zabudowa, plac zabaw, przedszkole, sklep spożywczy. Blisko centra handlowe. Wysokość parteru
3,15 m, dom do wykończenia. Na parterze salon połączony z kuchnią, hall, łazienka, garaż.
Na poddaszu: 4 pokoje, łazienka, garderoba. Wysokość poddasza ok. 4,50 m.
SPRZEDAM MIESZKNAIE
Piękny, gotowy do zamieszkania
dom pod Radzyminem. Oddany do
użytku w 2010 r. Garaż. Dojazd drogą asfaltową. Wykończenie na wysoki standard.
Schody, parapety i blaty kuchenne z marmuru indyjskiego forrest brown, markowa
ceramika, ogrzewanie podłogowe. Kuchnia
na zamówienie.
SPRZEDAM MIESZKANIE
3-pokojowe mieszkanie w Wołominie, przy ul. Mieszka I (od strony ul.
Lipińskiej). Parter z ogrodzonym ogródkiem.
Mieszkanie jest ciche i ciepłe. Miejsce parkingowe, piwnica. WC i łazienka oddzielnie. Mieszkanie w bardzo dobrym stanie,
umeblowane (część mebli zostaje). Kuchnia
oddzielna z oknem.
Cena 285 000 zł
Cena 735 000 zł
SPRZEDAM DOM
Segment w Ząbkach, 140 m2, 5 pokoi. Działka 235 m2. Stan developerski.
Garaż, kotłownia. Na piętrze 4 sypialnie.
Na parterze salon z kuchnią, wc. Strych użytkowy. Wjazd i chodnik z kostki. Dodatkowo
odkurzacz centralny.
Cena 610 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
559 000 zł
Cena 320
SPRZEDAM MIESZKANIE
Bardzo PILNA sprzedaż ze względów osobistych. Dla klientów zdecydowanych, możliwość negocjacji ceny. Radzymin, ul. Słowackiego. Bardzo funkcjonalne mieszkanie, 3-pokojowe. 51m2. Pełna własność. Stan mieszkania, jak na zdjęciach,
bardzo dobry. Budynek z 2006 r. Piętro 1/3. Kuchnia w aneksie z wyposażeniem. W
łazience wanna. 2 duże szafy wnękowe. Orientacja wschodnia. Zabudowany balkon.
Miejsce parkingowe w cenie mieszkania.
SPRZEDAM DZIAŁKĘ
Wieliszew, w bezpośrednim sąsiedztwie lasu, bardzo ładna działka
rolno-budowlana. Blisko drogi 631, częściowo zalesiona. Przyłącze do prądu. Na
sąsiednich działkach są rozpoczęte budowy
domów. Okolica cicha i spokojna położona
w odległości 25 km od centrum Warszawy,
4km do Zalewu Zegrzyńskiego. W pobliżu
sklepy, szkoła, ośrodek zdrowia, kościół,
przystanek autobusowy.
Cena 140 000 zł
SPRZEDAM BLIŹNIAK
Zielonka. Dom o nowoczesnej architekturze
i funkcjonalnym rozkładzie pomieszczeń.
Wykonany z najwyższej klasy materiałów dom o metrażu 116 m2, wysokości pomieszczeń ok. 2,7 m. Ogród ok. 320
m2. Parter: salon z kuchnią i jadalnią, łazienka i garaż. Piętro: trzy sypialnie i łazienka.
Poddasze – strych. Instalacja gazowa, kanalizacyjna, telefoniczna, telewizyjna i internetowa wewnątrz domu. Instalacja alarmowa,
domofonowa.
Cena 469 000 zł
SPRZEDAM DZIAŁKĘ
Brańszczyk, w sąsiedztwie rzeki
Bug. Mimo bliskości rzeki, działka nie jest
narażona na zalewanie. Powierzchnia
2500 m2. Działka ma charakter rekreacyjny
z możliwością zabudowy. Nie ma problemów z uzyskaniem pozwolenia na budowę.
Działka jest ogrodzona i uzbrojona (woda,
prąd, tv, internet). W sąsiedztwie zabudowa
jednorodzinna. Możliwość zamiany działki
na niewielki dom na Białołęce, w okol. Legionowa, Marek lub na ciekawe mieszkanie w
Warszawie. Wszystkie rozsądne propozycje
do rozpatrzenia.
Cena 125 000 zł
WYNAJMĘ SEGMENT
Białołęka, okol. ul. Reniferowej.
Pow. 120 m2, 5 pokoi. Dom wyposażony, gotowy do zamieszkania. Ogród. Dom
bardzo słoneczny i przytulny.
Cena 2 700 zł
www.zyciepw.pl
SPRZEDAM MIESZKANIE
SPRZEDAM MIESZKANIE
Gotowe do zamieszkania, bez żadnych nakładów. Radzymin, ul. Słowackiego. 3-pokojowe mieszkanie, 57,5 m2.
Kuchnia oddzielna. piętro 3/3. Mieszkanie
słoneczne, rozkład południowo-zachodni.
Mieszkanie czyste, zadbane, w pełni umeblowane i wyposażone.
Cena 315 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
W Ząbkach o pow. użytkowej 115 m2,
dwupoziomowe, 5-pokojowe, garaż podziemny. Własnościowe, ładne, zadbane, wysoki
standard wykończenia, nie wymaga wkładu finansowego, kuchnia w aneksie z wyposażeniem,
centralne ogrzewanie. Osiedle zamknięte.
Cena 411 000 zł
SPRZEDAM DZIAŁKĘ
650 m2 zlokalizowana w Duczkach
przy ul. Jaroszewskiej. Media: prąd,
woda, gaz. Dojazd drogą asfaltową/utwardzoną. Okolica bardzo rozwojowa. Teren
podwyższony, nie zalewowy. Działka rolna
z możliwością zabudowy. Nie będzie problemów z uzyskaniem warunków zabudowy.
Nieruchomość nie obciążona.
Cena 78 000 zł
WYNAJMĘ MIESZKANIE
Radzymin, ul. Falandysza. Budynek
z 2013 r. Mieszkanie świeżo urządzone.
3 pokoje, 2 sypialnie, kuchnia w aneksie
połączona z salonem. Mieszkanie nie umeblowane. Kuchnia i łazienka wyposażone w
nowy sprzęt. Osiedle zamknięte. Miejsce
parkingowe
Cena 1 450 zł
Praga Pólnoc. 62 m2, IV piętro. Adaptacja poddasza. Obecnie w trakcie remontu
- mieszkanie będzie doprowadzone do stanu
developerskiego. Trzy pokoje, garderoba i pralnia. Nowe instalacje CO i CWU, odnowiony
budynek (tynki). Osobna kuchnia i łazienka.
Dach po remoncie. W okolicy przedszkole,
szkoła, basen.
Cena 315 000 zł
SPRZEDAM BLIŹNIAK
2-pok. w Markach. Budynek z 2007 r.
Piętro 2/3. Czynsz ok. 320 zł. Stan mieszkania bardzo dobry. Kuchnia oddzielna, z
oknem, wyposażona. W łazience wanna.
Okna plastikowe. Miejsce parkingowe.
Cena 277 000 zł
Cena 207 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
Cena 490 000 zł
PILNA SPRZEDAŻ!!! Dla osób zdecydowanych cena do negocjacji. Do sprzedania
duże, 2-poziomowe mieszkanie w Markach.
3 pokoje, 80 m2. Garderoba. W oknach rolety. I poziom: pokój z aneksem kuchennym,
łazienka, przedpokój. II poziom: 2 pokoje,
garderoba. Bardzo dobry punkt komunikacyjny. Osiedle zamknięte, zapewniona cisza
i spokój. Do mieszkania przynależą 2 miejsca parkingowe (w cenie mieszkania).
SPRZEDAM MIESZKANIE
Wołomin. Dwa pokoje z oddzielną
widną kuchnią usytuowane w bloku
otoczonym zielenią, szpalerem krzaczków
ozdobnych i drzewek. Praktyczny rozkład
wnętrza, przestronny salon z wyjściem na
balkon, widna sypialnia, łazienka, osobne
WC. Okna nowe plastikowe wychodzące na
stronę wschodnią i zachodnią, do mieszkania
przynależy piwnica. Wymieniona częściowo
instalacja, mieszkanie do odświeżenia.
W Markach w stanie developerskim.
Pow. 210 m2, 6 pokoi. 2 łazienki. Garderoba. Pralnia. Kotłownia. Termin oddania inwestycji - maj 2014 r. Poddasze użytkowe.
Ogrzewanie CO gazowe. Okna plastikowe.
Garaż 2-stanowiskowy. Działka 580 m2. Kanalizacja miejska. Dom bardzo funkcjonalny,
przestronny. Teren zagospodarowany.
Cena 245 000 zł
SPRZEDAM DOM
Wolnostojący w Wołominie. 7 pokoi,
III kondygnacje. Dom jest po dwóch generalnych remontach. Na podwórku kostka
brukowa oraz oświetlenie. W ogrodzie nawodnienie. Kominek. Garaż. Za domem dwa
odrębne mieszkania.
Cena 909 000 zł
SPRZEDAM DOM
Środkowy segment w centrum Wołomina. Powierzchnia 150 m2, 5 pokoi.
Stan developerski. Działka 200 m2. Na dole
salon z aneksem kuchennym. Pralnia. Garaż
jednostanowiskowy. Dodatkowo strych nie
wliczany do powierzchni domu. Wszystkie
media, ogrzewanie miejskie. Miejsce na kominek. Doskonała infrastruktura, dobry punkt
komunikacyjny.
Cena 550 000 zł
Cena 630 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
Duże mieszkanie, nowocześnie urządzone w kameralnym budynku. Dwa miejsca
postojowe w cenie mieszkania na terenie zamkniętym. Mieszkanie przestronne i rozkładowe:
pokój dzienny 20 m2, kuchnia 9,42 m2 z zabudową, dwie sypialnie: 12 m2 i 12,7 m2, przedpokój
14 m2, łazienka z wanną 7 m2, pomieszczenie 2
m2 przystosowane do WC.
Cena 406 000 zł
SPRZEDAM DOM
PILNE!!! SUPER OKAZJA! Dom 180 m2
w bardzo okazyjnej cenie, Tłuszcz. Działka
700 m2, nowoczesne, jasne wnętrze.
Cena 398 000 zł
SPRZEDAM 1/2 BLIŹNIAKA
SPRZEDAM BLIŹNIAK
Kobyłka. Bliźniak składa się z dwóch
oddzielnych mieszkań, na parterze to
kawalerka (pokój, kuchnia, przedpokój, sień).
Drugie mieszkanie na piętrze to salon połączony barkiem z kuchnią, trzy dodatkowe
pokoje oraz łazienka, przedpokój i balkon.
Zagospodarowany zielenią ogródek (398 m),
z zadaszonym miejscem do grillowania, duży
garaż z pomieszczeniem gospodarczym. Budynek jest podpiwniczony z kilkoma pomieszczeniami piwnicznymi.
W Markach w stanie developerskim.
Pow. 210 m2, 6 pokoi. Budynek 1-piętrowy.
2 łazienki. Garderoba. Pralnia. Kotłownia.
Termin oddania inwestycji - maj 2014 r. Poddasze użytkowe. Ogrzewanie CO gazowe.
Blachodachówka. Okna plastikowe. Garaż
2-stanowiskowy. Działka 580 m2. Kanalizacja miejska. Blisko Centrum Handlowego M1
i trasy S8. Dom bardzo funkcjonalny, przestronny, ma wiele możliwości aranżacyjnych
(ścianki działowe można postawić zgodnie
z potrzebami).
Cena 436 000 zł
WYNAJMĘ MIESZKANIE
Duże mieszkanie w Kobyłce. Blisko
stacji PKP. Mieszkanie w trakcie generalnego remontu - koniec koniec lutego. 3 pokoje,
2 duże sypialnie + salon połączony z kuchnią. Mieszkanie w domu dwu-rodzinnym,
pierwsze piętro. Stan mieszkania idealny.
2 balkony. Spokojna okolica. Miejsca do
parkowania. Idealne dla rodziny. Oddzielne, niezależne wejście. Dodatkowo płatny
prąd, woda, gaz.
Cena 1 500 zł
Cena 630 000 zł
WYNAJMĘ LOKAL
Usługowo/handlowy, 109 m2, Radzymin. Parter. Nowe budownictwo, budynek usytuowany wśród innych obiektów
użytkowych. Nieumeblowany, pomalowany
na biało. Parking. W pobliżu Tesco, Rossman, Dagrasso, Biesiadowo, przychodnia
NFZ, Gabinet kosmetyczny. Cena 40 zł./ +
VAT + opłaty.
Cena 4 300 zł
SPRZEDAM KAWALERKĘ
Na Pradze Północ, okol. ul. Ząbkowskiej. Bardzo dobry punkt komunikacyjny.
Mieszkanie nadaje się na cele mieszkalne,
jak również na biuro. Stan mieszkania dobry.
Budynek z 2006 r. Kuchnia w aneksie. Możliwość wynajęcia garażu.
Cena 220 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
Radzymin. Kameralne osiedle 3 budynków w zabudowie bliźniaczej, w
każdym budynku 4 lokale mieszkalne z indywidualnym wejściem. Mieszkanie na parterze składa się z: pokój 19,1 m2, pokój 16,0
m2, pokój 10,0 m2, kuchnia 7,7 m2, łazienka
5,5 m2, wc 1,2 m2, pomieszczenie gospodarcze 4,1 m2, korytarz 10,8 m2, wiatrołap 3,3
m2. Do mieszkania przynależy ogródek oraz
miejsce parkingowe.
Cena 260 000 zł
SPRZEDAM DOM
4 km od zalewu Zegrzyńskiego. Duża
widna kuchnia otwarta na część jadalnianą,
łazienka, pokój i kotłownia, garaż na dwa samochody, z bramą o elektrycznym napędzie. Na
piętrze znajdują się trzy duże sypialnie, pokój
oraz dwie widne łazienki (prysznic, wanna).
Każda z sypialni posiada oddzielną garderobę.
Dom jest wykończony wysokiej jakości materiałami. Dogodna komunikacja, pełna infrastruktura.
Cena 1 170 000 zł
WYNAJMĘ MIESZKANIE
3-pok. mieszkanie na Bielanach.
Balkon. Budynek z 2009 r. Mieszkanie
umeblowane. Salon z aneksem kuchennym.
Z salonu wyjście na balkon - 2 pokoje mogące służyć za sypialnie lub gabinet i sypialnię. W przedpokoju duża garderoba i szafa
wnękowa. Duża łazienka z kabiną prysznicową oraz blatem z wbudowaną umywalką,
pod którym jest pralka. Miejsce parkingowe
w garażu podziemnym.
Cena 2 300 zł
SPRZEDAM DOM
Dom wolnostojący 220 m2 w Rasztowie k. Radzymina. 30k m od Warszawy,
dojazd S8. Działka 3000 m2 w zagospodarowanym ogrodem (miejsce na ognisko,
altanka, szopa). Garaż wolnostojący na 2
samochody. Nad garażem znajduje się 80
m2 urządzone mieszkanie. Dom jest w bardzo dobrym stanie. Okna plastikowe. Ogrzewanie gazowe.
Cena 890 000 zł
SPRZEDAM BLIŹNIAK
Tylko pierwszy klient kupuje za taką
cenę!!! Wysoka jakość materiałów, trwałość
oraz solidne wykonanie wyróżnia tą inwestycję od innych, które powstały lub powstają
w Wieliszewie. Bardzo dobra lokalizacja. W
okolicy nowe domy. Budynki z 2013 r., stan
developerski. Garaż.
Cena 430 000 zł
SPRZEDAM MIESZKANIE
2-pok. w Markach. Cena obejmuje miejsce w garażu podziemnym. Pokój z aneksem
ok. 35 m2, sypialnia, łazienka, garderoba,
korytarz. Łącznie 56 m2 + 5 m2 balkon.
Kuchnia umeblowana. Parkiet w salonie i
sypialni, mieszkanie bardzo przestronne, instalacja pod kino domowe poprowadzona
w ścianach. Winda. Osiedle ogrodzone,
brama na pilota.
Cena 325 000 zł
WYNAJMĘ MIESZKANIE
2-pokojowe w Wołominie, okol. ul.
Mieszka I. Czynsz administracyjny już
w cenie. Dodatkowo prąd, gaz, ponadnormatywna woda. Mieszkanie ma 56 m2.
Wolne od zaraz. Duża logga. Kuchnia zabudowana i wyposażona. Pokoje częściowo
umeblowane. III piętro. Piwnica i miejsce na
strzeżonym parkingu.
Cena 1 400 zł
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
27 marca 2014
kultura
Nastoletnia Ryba
– Co Was skłoniło do otworzenia
w mieście pubu?
– Życie... Przez kilkanaście lat
prowadziliśmy w tym miejscu z
żoną sklep spożywczy. Dopóki
działała huta – mieliśmy klientów.
Wielu osobom było "po drodze"
robić u nas zakupy, ale po upadku zakładu zostaliśmy całkiem
na uboczu. Rozpoczęliśmy już
budowę większego lokalu, trzeba
było coś szybko wymyślić... Pomyśleliśmy o kawiarence.
– Nie udało się. Zupełnie!
– To prawda! Jeszcze nie zdążyliśmy otworzyć, kiedy pojawiła się
spora grupa harcerzy, wodniaków.
Spotkali się u nas, pośpiewali
trochę szant i od tego zaczęły
się nasze "rybne" spotkania z
muzyką na żywo. W pierwszych
latach działania pubu wystąpiło
tu naprawdę sporo wykonawców
(...) lubimy ludzi, lubimy
naszych klientów, nie
mamy żadnych uprzedzeń.
Jeśli tylko gość potrafi się
zachować, to nie interesuje
nas kolor jego skóry, poglądy polityczne, wyznanie
czy ubranie – od razu go
lubimy! Ludzie przychodzą
tu odpocząć, zrelaksować
się a nie denerwować
tego gatunku, choćby Roman
Roczeń czy Fajer. Potem pojawił
się blues, jazz, rock... No i zawsze
miałem pod ręką płytę "Szkoci do
boju!" z muzyką graną na dudach.
Kiedy pojawiali się niechciani
klienci, którzy mogliby rozrabiać,
włączaliśmy ją dość głośno i...
czasem nawet nie dopijali swojego
Ekipa, która niezmiennie od 11 lat wprawia Taaką Rybę w ruch...
piwa. Stali klienci wiedzieli o co
chodzi, nie reagowali. W międzyczasie lokal z kawiarni zmienił
się w pub.
– Dla kilku lokalnych muzyków "Taaka Ryba" jest chyba
miejscem ich scenicznego
debiutu?
– Trzeba by ich odpytać, ale
faktycznie sporo młodziutkich
kapel tu grało. Suspense, Satelite,
Killing Silence, Nut Crackers
czy Asspirine – część z nich już
nie istnieje, kilka ma się całkiem
dobrze. Fajnie, że trafiają tu też
zespoły z Polski, choćby Na Drodze czy Kasa Chorych. Niestety
– w sąsiedztwie pojawiły się bloki
mieszkalne, nie możemy już grać
do północy...
– Ludzie chyba dobrze się tu
czują, bo różne mniej i bardziej
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
formalne grupy podają Wasz
adres jako swoją siedzibę...
– Faktycznie, jest tego trochę:
choćby wołomińskie koło Ligi
Ochrony Przyrody, motocykliści
z Rydwanów Czasu czy miłośnicy
darta, którzy rozgrywają u nas
regularne zawody. Wyjątkową
"rybną" inicjatywą są też "babskie
czwartki", które organizujemy
właściwie od początku istnienia
lokalu. Okazało się, że kobiety
potrzebują takich spotkań we własnym gronie, zachowują się wtedy
zupełnie inaczej, niczego nie
udają. Co jest charakterystyczne
– nasi goście to z jednej strony
ludzie młodzi, tacy ze świeżym
jeszcze dowodem osobistym, a
z drugiej – dość mocno przyprószeni siwizną. Między nimi
mamy pełne spektrum roczników,
wszyscy oni potrafią usiąść ze
sobą przy stole i ciekawie spędzić
wieczór.
– Wiele rozrywkowych lokali
upadło w Wołominie w czasie
Waszego istnienia – jaki macie
"przepis na sukces"?
– Może to specyficzny klimat?
Może wystrój? Zawsze któreś z
nas jest za barem – "pańskie oko
konia tuczy", może i to ma jakiś
wpływ? No i my raczej lubimy
ludzi, lubimy naszych klientów, nie
mamy żadnych uprzedzeń. Jeśli
tylko gość potrafi się zachować, to
nie interesuje nas kolor jego skóry, poglądy polityczne, wyznanie
czy ubranie – od razu go lubimy!
Ludzie przychodzą tu odpocząć,
zrelaksować się a nie denerwować
– i to staramy się im zapewnić.
Rozmawiał Łukasz Rygało
Gala konkursu recytatorskiego
Teresa i Grzegorz Bednarek prowadzą pub "Taaka Ryba" od jedenastu lat i choć pewnie nikomu nie
trzeba przedstawiać ani miejsca, ani właścicieli, to nie wszyscy pamiętają poczatki tego miejsca.
9
Za nami finałowa gala II gminnego konkursu recytatorskiego. Organizowane przez Przedszkole im. „Bajka” wraz z Miejską Bibliotekę Publiczną w Wołominie.
Brzechwa
dzieciom
w Wołominie
Konkurs cieszy się ogromną popularnością wśród przedszkoli. W tegorocznym finale, który odbył się 25 marca w
sali konferencyjnej wołomińskiej biblioteki, wzięło udział
23 dzieci z publicznych i prywatnych placówek oświatowych. Zmierzyli się oni z dziełami wspaniałego poety,
Jana Brzechwy. Usłyszeć mogliśmy, m.in. „Samochwałę”,
„Na straganie”, „Psie smuteczki”, czy „Żuraw i czapla”.
Występom dzieci, które doskonale przygotowane, zarówno pod
Laureacji i jurorzy zadbali
o wspólną pamiątkę z tego niezwykłego
spotkania z Brzechwą
względem pamięciowym, jak i
charakteryzacji, przyglądało się czujnie szacowne
jury w składzie: Małgorzata Strękowska-Zaremba, pisarka,
autorka licznych pozycji literackich dla dzieci, Barbara
Kowalczyk-Gręda, polonistka oraz Piotr Stawski, aktor,
recytator i scenarzysta. Każde z dzieci oceniano pod kątem
interpretatorskim, stopnia trudności wybranego materiału
oraz zdolności pamięciowych. nagrody otrzymało pięciu
wykonawców: Nina Szymańska, z SP w Zagościńcu, interpretująca „Samochwałę”, Wiktor Wóltański z przedszkola
w Duczkach im. „Pszczółki Mai” za wiersz pt. „Głowa w
piasku”, a także uczennica SP w Starym Grabiu, Natalia
Piątkowska za wiersz „Rozmawiała gęś z prosięciem”, Oliwia
Zaremba z Przedszkola nr 6 im. „Bajka”, która zaprezentowała zebranym wspaniały wiersz „Pomidor” oraz Patrycja
Modzelewska, reprezentująca Przedszkole nr 10 im. „Misia
Uszatka”, za interpretację wiersza „Kwoka”.
www.zyciepw.pl
10
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
sport
27 marca 2014
Dwa tygodnie temu cieszyliśmy się z awansu młodzików MUKS Huragan Wołomin do półfinałów
Mistrzostw Polski, a dziś już możemy nieśmiało marzyć o medalach. O kolejnym kroku do spełnienia marzeń młodych sportowców mówi trener Kamil Trzciński.
Młodzicy w finałach
Mistrzostw Polski
– Jak przebiegały Wasze mecze
półfinałowe?
– W półfinale spotkaliśmy się z zespołami UMKS Jurand Malbork,
MLKS Volley Gubin i gospodarzami turnieju, KS Wifama Łódź. Na
tym poziomie już nie ma słabych
czy przypadkowych zespołów, więc
cały czas musieliśmy być skupieni – najbardziej przed meczem z
Łodzią, bo dwa lata temu zdobyli
klubowe i szkolne Mistrzostwo
Polski. Z Gubinem wygraliśmy 2:0,
do 19 i do 22 po spokojnej i równej
grze, realizowaliśmy założenia,
zrobiliśmy dobrze swoją robotę.
Przed meczem z Malborkiem
wiedzieliśmy, że jeśli wygramy –
jesteśmy w finale, bo awansują
dwa najlepsze zespoły. Wygraliśmy
w dwóch setach, do 18 i do 21 i już
cieszyliśmy się z awansu, ale przed
nami był jeszcze jeden mecz. Wiadomo było, że ostatnie spotkanie
będzie zacięte – Łódź też walczyła
o pierwsze miejsce, pewna awansu
po dwóch wygranych spotkaniach,
bo wygrana dawała teoretycznie
słabszych przeciwników na etapie
meczów finałowych. Niestety – w
pierwszym secie nie podjęliśmy
walki, spaliliśmy się i przegraliśmy
po zdobyciu zaledwie 12 punktów.
Drugi poszedł nam znacznie lepiej, ale przegraliśmy go również
– tym razem do 23. Awansowaliśmy do finału Mistrzostw Polski
młodzików z drugiego miejsca.
– Co zawiodło?
– Mam swoje przemyślenia na
ten temat... Oglądaliśmy łodzian
w poprzednim meczu, chłopcy
sami zauważyli pewne schematy w
ich grze, słabsze elementy u kluczowych zawodników. Wydawało
się, że mamy sposób na wygraną,
ale po wejściu na parkiet sprawa
okazała się trudniejsza, niż nam
się wydawało. Może spotkamy się
jeszcze w finale i będzie okazja do
rewanżu?
– Kto gra w finałach za
miesiąc?
- Oprócz Wifamy
Łódź i MUKS Huragan Wołomin jeszcze Metro Warszawa i
Norwid Częstochowa
awansowały w
półfinale rozgrywanym
w Wa r -
– Na szczęście do finałów mamy
jeszcze nieco czasu, bo cztery
tygodnie to sporo w porównaniu
do dwóch pomiędzy ćwierćfinałami
a półfinałami. Zdążymy odpocząć,
zagrać sparing, popracować nad
różnymi elementami gry – mówi
trener Kamil Trzciński.
szawie, w Rybniku wygrali gospodarze, a z drugiego miejsca
wszedł Maraton Świnoujście, w
Bydgoszczy awansowała siatkarska
potęga – Jastrzębski Węgiel i MKS
Gryf Brzesko. O medale walczymy
w Człuchowie, w województwie
pomorskim – na szczęście
organizatorzy zapewniają
transmisję meczów online,
więc będzie można nas oglądać na żywo z domu.
– Przed Wami chyba sporo
pracy?
– Na szczęście do finałów mamy jeszcze nieco czasu, bo
cztery tygodnie to
sporo w porównaniu
do dwóch pomiędzy ćwierćfinałami a
półfinałami. Zdążymy odpocząć, zagrać
sparing, popracować
nad różnymi elementami gry.
Rozmawiał
Łukasz Rygało
Swoje zmagania rozpoczęła liga okręgowa. W pierwszej kolejce wygraną odnotował Wicher Kobyłka, Marcovia Marki i Dolcan II Ząbki. Porażką wiosenne zmagania ligowe zaczął Bóbr Tłuszcz
i Mazur Radzymin. W III lidze ze strefy spadkowej wyszedł Huragan Wołomin.
Wicher dobrze startuje
W lidze okręgowej przed rundą
rewanżową zmieniono terminarz
tak, aby nikt nie pauzował. Wicher
Kobyłka w sparingach nie błyszczał. Nie wygrał żadnego spotkania
kontrolnego. Jednak w najważniejszym momencie, gracze trenera
Grelocha przypomnieli sobie jak
się wygrywa. W meczu wyjazdowym ograli Legion Warszawa 3:2.
Mecz był rozegrany w Kobyłce, ale
Wicher był gościem. Była to pierwsza wygrana piłkarzy z Kobyłki w
meczu wyjazdowym. W dobrej
formie jest też Marcovia Marki,
która wygrała na wyjeździe z Dębem Wieliszew 1:0. Wygrały także
rezerwy Dolcanu Ząbki. Dolcan
II Ząbki ograł na wyjeździe WKS
Rząśnik 7:2. Od porażki sezon
rozpoczął, najlepszy zespół powiatu wołomińskiego w okręgówce
jesienią, czyli Bóbr Tłuszcz. Uległ
on w meczu wyjazdowym 0:3 Sokołowi Serock. Przegrał także Mazur
Radzymin, który na wyjeździe
musiał uznać wyższość Vulcana
Wólki Mlądzkiej, przegrywając 1:4.
W ostatnich meczach
gracze trenera Sergiusza
Wiechowskiego wywalczyli
trzy punkty. W pierwszym
meczu na własnym boisku
wiosną wygrali z GKS-em
II Bełchatów 2:0. Graczem
meczu był Michał Kopeć,
strzelec obu bramek dla
miejscowych.
Wicher Kobyłka w sparingach nie błyszczał. Nie
wygrał żadnego spotkania
kontrolnego. Jednak w
najważniejszym momencie,
gracze trenera Andrzeja
Grelocha przypomnieli
sobie jak się wygrywa.W
meczu wyjazdowym ograli
Legion Warszawa 3:2.
Po rozegraniu 17 spotkań zdecydowanie prowadzi Hutnik Warszawa,
mając na koncie 49 punktów. Bóbr
Tłuszcz zajmuje piątą lokatę z 30
punktami. Na siódmym miejscu
jest Dolcan II Ząbki z 27 „oczka-
mi”, pozycję niżej jest Marcovia
Marki z 25 punktami. Na 13
miejscu jest Wicher Kobyłka, który
dotychczas wywalczył 16 punktów,
zaś lokatę niżej jest Mazur Radzymin z jednym punktem mniej w
dorobku niż Wicher.
Huragan Wołomin opuścił
strefę spadkową, ale ma tyle samo
punktów co Sokół Aleksandrów
Łódzki, który zajmuje pierwszą
pozycję spadkową w tabeli III
ligi. W ostatnich meczach gracze
trenera Wiechowskiego wywalczyli
trzy punkty. W pierwszym meczu
na własnym boisku wiosną wygrali
z GKS-em II Bełchatów 2:0. Graczem meczu był Michał Kopeć,
strzelec obu bramek dla miejscowych. W ostatnim meczu Huragan
uległ Ursusowi Warszawa na
wyjeździe 0:1. Podopiecznych Sergiusza Wiechowskiego czeka trudny bój o utrzymanie. Najbliższy
mecz gracze z Wołomina zagrają
z Zawiszą Rzgów u siebie.
Przemek Kur
W Józefowie odbył się (22 marca) turniej Mazovia Cup, w którym wzięło udział 368 zawodników
z 34 klubów. Pełnokontaktowa ogólnopolska impreza karate kyokushin odbyła się po raz osiemnasty warto wspomnieć o jej bardzo wysokim poziomie sportowym, ponieważ w większości kategorii wagowych dzieci i młodzieży, aby dotrzeć do finału, należało stoczyć cztery pojedynki.
15 medali na Mazovia cup
W silnej stawce polskich drużyn,
zawodnicy Klubu Sportów Walki
KYOKUSHIN zdobyli 15 medali,
co na zakończenie w klasyfikacji
drużynowej, dało wysokie – trzecie miejsce. W swoich kategoriach
triumfowała Gabriela Majewska i
Klaudia Czarnecka. Kuba Nejfeld
w drodze do zwycięstwa pokonał
przeciwników Leżajska, Ostrołęki,
Chełma i Poznania. Drugie miejsca
zajęli: Melania Orłowska, Bartek
Kazimierczak, Wojtek Fijałkowski,
Damian Cholewicki i Karol Burzyk. Brązowe medale wywalczyli:
Aleksandra Miętus, Szymon Gastoł,
Hubert Szulim, Mateusz Kornacki
i Kuba Maculak, który stoczył trzy
bardzo trudne walki z zawodnikami
z Warszawy, Kalisza i Olecka. Po zaciętych walkach w finale pocieszenia
na czwartych miejscach uplasowali
www.zyciepw.pl
Zawody w Józefowie dostarczyły zawodnikom KSW KYOKUSHIN wielu trofeów
się: Patryk Lewandowski, Michał
Domański i Wiktoria Kornacka. Na
wyróżnienie zasługują debiutanci
Adam Deptuła i Krystian Tyszko,
gdyż pierwszy raz z dużą odwagą
podjęli trud rywalizacji w wymagającej rywalizacji mocnego kontaktu.
Bardzo dobrze zaprezentowali
się: Stanisław Marczuk, Kacper Dąbrowski, Igor Nakonieczny, Maks Rak
i Janek Skrzeczkowski. Wszyscy wyżej
wymienieni wygrali swoje pierwsze
trudne walki turniejowe i postawili
wysokie wymagania przeciwnikom z
kolejnych rund eliminacyjnych.
Turniej w Józefowie był kolejnym etapem selekcji i przygotowań
reprezentacji KYOKUSHIN do
Mistrzostw Mazowsza, które Klub we
współpracy z UM Ząbki zorganizuje
26 kwietnia w SP nr 1 w Ząbkach.
KSW KYOKUSHIN
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
więcej wiadomości na www.zyciepw.pl
edukacja
O ofercie edukacyjnej i możliwych kierunkach rozwoju dziecka w Szkole Aktywności Twórczej
w Zielonce z Tamarą Kostencką, dyrektorem placówki rozmawia Teresa Urbanowska
Zaproszenie do Szkoły
Aktywności Twórczej w Zielonce
– Czym wyróżniacie się na tle
innych szkół?
– Naszym wyróżnikiem jest przede
wszystkim jakość pracy. Przez ponad
20 lat nauczyciele naszej szkoły pracując z wielkim zaangażowaniem i
pasją udowodnili, że są godni zaufania.
Wyniki sprawdzianów i egzaminów
zewnętrznych są najlepsze w powiecie – porównywalne z wynikami najlepszych szkół warszawskich. Biorąc
udział w ogólnopolskich akcjach i
konkursach zdobywamy tytuły, nagrody
i wyróżnienia. Na zakończenie klasy 3 i
6 uczniowie potwierdzają umiejętności
językowe poprzez uzyskiwanie certyfikatów Cambridge Starters, Movers i
Flyers na najwyższym poziomie.
Jesteśmy od kilku lat szkołą ćwiczeń Uniwersytetu Warszawskiego
– współpracujemy z Wydziałem Pedagogicznym UW. Uczestniczymy w
programie „Dobra praktyka kluczem
do profesjonalizmu w edukacji”.
Wprowadzamy ocenianie kształtujące,
które polega na tym, że uczeń dowiaduje się czego będzie się uczyć i co
będzie podlegać ocenie. Ocenianie
kształtujące docenia pracę ucznia,
wskazuje co w tej pracy jest dobre, a
co złe i jak to poprawić.
Od kilku lat nauczyciele pracują metodą projektu. Właśnie teraz klasa zerowa
realizuje projekt o pszczołach. Wypracowaliśmy swoje tradycje, np. Festiwal
Teatralny FETA, Festiwal Naukowy,
Dni Kultur i wiele innych.
Jesteśmy szkołą przyjazną dziecku i
rodzicom; panuje tu ciepła, rodzinna
atmosfera. Szkoła to specyficzne
miejsce. Tutaj spotykają się: aspiracje
i oczekiwania rodziców, możliwości
i uzdolnienia dzieci oraz wymagania
i kompetencje nauczycieli. W tych
okolicznościach czasem osiągnięcie kompromisu jest trudne, ale na
pierwszym miejscu zawsze stawiamy
dobro dziecka.
Dbamy o bezpieczeństwo dzieci, o to
by czuły się zrozumiane i zauważone
w szkole. Kształtujemy w dzieciach poczucie własnej wartości i umiejętność
samooceny, a porażki traktujemy jak
impuls do lepszej pracy. Zakładamy,
że każde dziecko może doświadczyć
satysfakcji z odkrywania nauki i pomagamy mu w tym, pracując z chętnymi
uczniami na lekcjach i zajęciach pozalekcyjnych.
– Czy marka, jaką placówka zdobyła pomaga w rekrutacji?
– Tak, z pewnością. Szkoła z taką
tradycją w okolicy jest tylko jedna. Rodzice naszych uczniów polecają szkołę
innym. W ten sposób powiększa się
grono dzieci uczęszczających do nas.
Większość naszych nowych uczniów
to uczniowie z polecenia lub młodsze
rodzeństwo dzieci uczących się już
w naszej szkole. Mamy też pierwszą
„wnuczkę”. Uczennica (obecnie
nauczycieli, oddanych dzieciom. Pracujemy w mało licznych klasach.
Oferujemy szeroką ofertę zajęć pozalekcyjnych, w tym nieodpłatne zajęcia
badmintona dla dzieci i rodziców przy
współpracy z klubem WWL Badminton Club Marki.
Języka angielskiego uczymy już od
klasy zerowej w rozszerzonym wymiarze, a po klasie 3 i 6 zdają egzaminy
zewnętrzne STARTERS, MOVERS
i FLYERS. Od klasy 4 oferujemy
naukę drugiego języka obcego (język
niemiecki w wymiarze 2 godziny tygodniowo). Mamy też bardzo wysoki
poziom zajęć informatycznych. W
klasach 1-3 uczymy dzieci pływać w
czasie cotygodniowych wyjazdów na
– Po przepracowaniu wielu
lat w placówce, znam szkołę jak własną kieszeń. Dobrych rzeczy nie należy zmieniać, dlatego też po objęciu
przeze mnie stanowiska
dyrektora, żadna rewolucja
w szkole się nie dokonała. Drobne modyfikacje w
szkole zawsze są jednak
potrzebne – mówi Tamara
Kostencka, dyrektor SAT
prawnik), która uczyła się i ukończyła
SAT, przyprowadziła swoją córeczkę,
mówiąc, że nie wyobraża sobie, żeby jej
dziecko chodziło do innej szkoły.
Warunkiem przyjęcia ucznia do naszej
szkoły jest badanie dojrzałości szkolnej
przeprowadzone przez panią pedagog
dla kandydatów do klas młodszych,
a w klasach starszych sprawdzenie
wiedzy z przedmiotów przez naszych
nauczycieli.
– Dlaczego warto rozważyć Waszą
ofertę edukacyjną?
– Nasza oferta jest bardzo szeroka. Po
pierwsze oferujemy wysoki poziom
nauczania. Mamy bardzo dobrych
basen. Przynajmniej raz w miesiącu
wyjeżdżamy na wycieczki (na lekcje
muzealne, wystawy, do teatru).
W szkole serwowane są bardzo dobre
obiady (catering) oraz mleko i owoce w
ramach programów rządowych „Mleko w szkole” i „Owoce w szkole”,
Mamy własną salę gimnastyczną, plac
zabaw i boisko. Raz w roku wyjeżdżamy
na zieloną szkołę, w tym roku jedziemy
do Łeby. Bierzemy udział w konkursach wewnętrznych, zewnętrznych,
kuratoryjnych, w licznych akcjach,
projektach i programach edukacyjnych
– ostatnio otrzymaliśmy tytuł „Szkoła
Odkrywców Talentów”. Uczymy
dzieci empatii – jesteśmy inicjatorami
wielu akcji charytatywnych.
Wszystko co oferujemy zawarte jest w
opłacie czesnego za szkołę (dodatkowo
rodzice płacą tylko za zieloną szkołę i
posiłki). Aktualnie czesne wynosi 930
zł., płatne przez 12 miesięcy.
– Stoi Pani od roku czele tej szkoły,
proszę nam opowiedzieć troszkę
o sobie...
– Nauczycielem jestem od 1981 roku,
czyli już 33 lata, a w szkole Aktywności
Twórczej pracuję od 14 lat. Dyrektorem
szkoły zostałam w kwietniu 2013 roku,
po odejściu pani Hanny Sandomierskiej (wieloletniego dyrektora szkoły)
na emeryturę. Po przepracowaniu
tylu lat w placówce, znam szkołę jak
własną kieszeń. Dobrych rzeczy nie
należy zmieniać, dlatego też po objęciu
przeze mnie stanowiska dyrektora,
żadna rewolucja w szkole się nie dokonała. Ponieważ jednak samo życie jest
zmianą, drobne modyfikacje w szkole
zawsze są potrzebne.
Staram się, aby współpraca społeczności szkolnej – nauczycieli, rodziców
i dzieci przebiegała w spokojnej, miłej
atmosferze.
– W jaki sposób szkoła realizuje
aktywność twórczą?
27 marca 2014
OGŁOSZENIA DROBNE
Praca
Dam pracę
Krawcową do poprawek krawieckich
w Zielonce 510917057.
Przyjmę stolarza do pracy kobyłka,
tel. 604 527 800.
Praca
Szukam pracy
Kobieta z kilkuletnim doświadczeniem profesjonalnie posprząta dom
lub mieszkanie 509 743 965.
Posprzątam mieszkanie, umyję okna,
zaopiekuję się osoba starszą, drobne
prace porządkowe tel. 513 735 356.
Zaopiekuje się starszą osobą, posiadam doświadczenie tel. 514841365.
Budownictwo
Usługi
Brukarstwo tanio solidnie, duże
doświadczenie tel. 667 261 828
Docieplanie budynków szybko, tanio,
solidnie 502 053 214.
Wymiana dachów, budowa i naprawa
kominów, rynny 504250013.
Firma JAR-BON oferuje tynki gipsowe, cem-wap, kompleksowe wykończenia wnętrz. Referencje, gwarancja,
konkurencyjne ceny tel. 664 046 735.
Obróbki blacharskie, drabinki przeciwśniegowe, czyszczenie rynien
504250013.
Glazura, terakota, gładź,
malowanie, itp. 531659481
Usługi budowlane
tel. 696 758 732
Usługi dekarskie – kompleksowo
502 067 410.
– Aktywność twórcza przejawia się w
wielu naszych działaniach. Najbardziej
zauważalne są: coroczny Festiwal
Teatralny Feta, Mam Talent, Warsztaty Wielkanocne, Jasełka, Kiermasz
Świąteczny, Dni Kultur czy Festiwal
Naukowy, jak również organizowane
spotkania z wybitnymi twórcami.
Jednak nauczanie twórczości to coś
więcej niż działania artystyczne. Naszym celem jest wyrabianie w uczniach
pozytywnego stosunku do podejmowanych zadań, ukazywanie uczniom
twórczości jako pracy, rozwijanie
i pobudzanie twórczego myślenia
poprzez organizację warunków skutecznej nauki.
Nasza szkoła to nie tylko miejsce
swobodnej ekspresji, ponieważ rozwój
kreatywności uczniów wymaga czegoś
więcej niż ekspresji – musi odwoływać
się do rzetelnej wiedzy.
Parę lat temu była tendencja zamykania szkół
technicznych i zawodowych, w których uczono
praktycznie nauki zawodu. Dziś – na szczęście
– zaczyna się te technika
uruchamiać na nowo
w zdecydowanie lepszej świetności
niż na początku obecnej kadencji.
Myślę, że dlatego iż w Zarządzie
i Radzie Powiatu Wołomińskiego
jest wielu inżynierów, absolwentów
Politechniki Warszawskiej wśród
dzisiejszych gości jest Rektor Politechniki Warszawskiej – mówił
Piotr Uściński, starosta wołomiński
podczas uroczystej prezentacji
nowych warsztatów szkolnych. Podczas swojego wystąpienia starosta
Uściński zadeklarował, że samorząd
powiatu będzie w dalszym ciągu angażował się w rozwój i doposażanie
warsztatów. – Jest trzech radnych z
Tłuszcza, którzy bardzo o tę szkołę
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]
 Kołaków k. Radzymina, działka
2000 m2 budowlana + 1,2 ha rolna,
częściowo zalesiona, warunki zabudowy, media przy drodze asfaltowej,
sąsiedztwo domy jednorodzinne,
teren niezalewowy, całość 170 tys zł
do negocjacji tel. 608 422 258.
Nieruchomości
Wynajmę
Małżeństwo z jednym dzieckiem
poszukuje taniego domku, mieszkania
w okolicy Zielonki, Marek w zamian
za mieszkanie możemy zaopiekować
się twoim domem oraz twoim mieniem, uczciwi solidni bez nałogów
785 581 353.
Doradca mediator spory konflikty
sprawy trudne, przeglądanie akt,
porady, odwołania, skargi, dojazd do
klienta 693 186 157.
Zespół Szkół w Tłuszczu
zabiegali i efekty są dziś widoczne
– powiedział.
– Parę lat temu była tendencja
zamykania szkół technicznych i
zawodowych, w których uczono
praktycznie nauki zawodu. Dziś – na
szczęście – zaczyna się te technika
uruchamiać na nowo – mówił
prof. dr hab. Władysław Wieczorek,
prorektor do spraw studenckich
Politechniki Warszawskiej.
– Blisko cztery lata temu, w
tym budynku – miejscu gdzie teraz mamy piękne warsztaty, hulał
wiatr. Spotkaliśmy się we trzech
(Czarnogórski, Klocek, Dembiński)
z panią dyrektor szkoły Grażyną
Marszał i postanowiliśmy wspólnie
powalczyć o tę szkołę – mówił podczas szkolnej uroczystości radny
powiatowy Tomasz Czarnogórski.
– A ponieważ w Radzie Powiatu
Wołomińskiego, oprócz inżynierów,
o których wspominał pan starosta
jest również kilku nauczycieli, liczyliśmy na większe zrozumienie
problemów edukacji zawodowej.
Podpisane zostało porozumienie z
Kolejami Mazowieckimi o utworzeniu klas związanych z koleją.
Zaproponowaliśmy Radzie, żeby
połączyć nowoczesność z tradycją.
Jest pomysł, aby sprowadzić na
teren szkoły jedną ze stojących
lokomotyw do lokomotywowni przy
tej szkole, i aby młodzież w ramach
swoich praktyk wyremontowała tą
lokomotywę. Mam nadzieję, że to się
nam powiedzie – kontynuował swoją
wypowiedź radny Czarnogórski.
W trakcie oficjalnych wystąpień
ze strony starosty Uścińskiego padły deklaracje dalszego wspierania
szkoły i doposażania jej w niezbędne
do nauki różnych zawodów urządzeTeresa Urbanowska
nia.
Ząbki – dom wolnostojący
300 m2 z garażem 60 m2,
3 poziomy – każdy z kuchnią
i łazienką, może być 2 lub 3
rodzinny (8 pokoi, 3 kuchnie,
3 łazienki) stan bardzo dobry po
generalnym remoncie, bardzo
dobra lokalizacja, cicha ulica przy
lesie, blisko komunikacji,
sprzedam lub zamienię na
mieszkanie tel. 608 422 258
Usługi - Różne
W ubiegłym tygodniu (20 marca) w Zespole Szkół im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Tłuszczu odbyła się
uroczysta prezentacja Warsztatów Szkolnych, w które w ostatnim czasie starostwo wołomińskie zaangażowało środki finansowe. Warsztaty są teraz nowoczesną bazą szkoleniową do praktycznej nauki zawodu technik
mechanik, mechanik pojazdów samochodowych i ślusarz.
Środowisko szkoły, wspierane
przez działania radnych powiatowych z Tłuszcza (Tomasz Czarnogórski – PiS, Sławomir Klocek – PO
i Mariusz Dembiński – Wspólnota
Samorządowa), zabiegało o nowoczesne warsztaty do praktycznej nauki zawodu od lat. Działania trafiły
na podatny grunt w obecnej kadencji
samorządu powiatowego i dziś w
szkole są nowe pracownie mechaniczne wyposażone w rekomendowane do nauki zawodu nowoczesne
obrabiarki, urządzenia, przyrządy i
sprzęt. – Warsztaty szkolne są teraz
11
Krycie dachów - tanio 608451563
Komputery
Naprawiamy komputery 24/7, darmowy dojazd. kindkomp.pl tel. 786
818 600.
A-Z Prace Ogrodnicze, porządkowe,
pranie dywanów tel. 605 324 292
Wycinka i pielęgnacja drzew, tel.
796186878.
Czyszczenie dywanów, wykładzin,
tapicerki 694 825 760.
Naprawa telewizorów, pralek, lodówek-dojazd 602 216 943.
Motoryzacja
Sprzedam
Peugeot 307 2003 1,6 B+LPG tel.
661 232 242.
Golf IV 2002 kolor srebrny TDI – 19
turbo disel, 180 km, 6 biegowa, napęd
4 x 4 5,8 sek/100 pełne wyposażenie
prócz skóry, radio IVC z tubą + dodatkowe wyposażenie tuningowe 2
zderzaki, 2 progi + turbo + przepływomierz + 4 sprężyny, cena 26500 zł
tel. 666 293 792.
Opel Tigra 1,4 (16V) kolor złoty po
pełnym serwisie + gaz 1997 cena 4950
z ł tel. 666 293 792.
Mirosław Miąsko (kształcenie praktyczne) i Tomasz Czarnogórski
Nauka
Praktyki zawodowe Wycena Nieruchomości realizowane w oparciu o
nowe Rozporządzenie MIR z dnia 11
marca 2014r. 6 miesięcy – 6 operatów.
Termin rozpoczęcia: 26 kwietnia
2014r. Atrakcyjna cena – możliwość
płatności w ratach. Zapisy i informacje: (22) 331 76 11, 660 460 398
[email protected]
Matematyka, fizyka, chemia, dojazd
tel. 518910630.
Nieruchomości
Sprzedam
Zwierzęta
B.P Wołomin/Czarna
ul. Mostowa, działka 401 m2,
projekt, media, 99 tys. zł
tel. 513 027 577
Katarzyna Pazio Naczelnik Wydziału Edukacji z jednym z uczniów
Sprzedam działkę 1000 m2 k/Tłuszcza tel. 608451563.
Sprzedam mieszkanie 38m2 w bloku
w centrum Tłuszcza 668474388.
Sprzedam działkę w Kobyłce 1623 m2,
wszystkie media, cena do negocjacji
660 498 435.
Zdrowie - Uroda
Nowo otwarte studio urody
LABALUZ oferuje: masaż, kosmetykę, fryzjerstwo 500 713 770
ul. Marecka 89C Zielonka
www.labaluz.pl
www.zyciepw.pl
reklama
Szkoła Tańca
A
y Głogowskiej
Głog
gowskie
o
ejj
Anny
fot. Tomasz Kret
wl.pl
p Zapisy:
y: tel. 604-132-430
www.taniec.wwl.pl
www.annaglogowska.pl
a
w
t
s
o
z
Mistr
y
s
a
l
k
a
r
t
Eks
w tańcu
m
y
w
o
t
r
o
sp
www.zyciepw.pl
Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

Podobne dokumenty