Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez
Transkrypt
Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez
Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez tajemnic niedziela, 01 maja 2011 21:05 Kiedyś było prościej. Na biurko, w pracy czy w domu - stał komputer, w kieszeni - wibrowała komórka. Ale przez ostatnie lata postęp technologiczny tak te dwie kategorie do siebie zbliżył, że dziś wiadomo jedynie, że komórką jest poczciwa Nokia 6310, a komputerem - ZX Spectrum. Producenci zaś na każdy nowy gadżet znajdowali nową nazwę - pojawiły się laptopy palmtopy, smartfony, netbooki, smartbooki. Od kwietnia tego roku - za sprawą iPada - mamy tablety. I, jak prognozują analitycy, wcale nie będzie to nisza - do 2014 r. tablety mają przejąć 10 proc. rynku komputerów (szacunki firmy badawczej Gartner). Wówczas ich sprzedaż ma przekroczyć 208 mln egzemplarzy. Na razie tablety, napędzane marketingową machiną Apple'a (iPad), a od niedawna Samsunga (Galaxy Tab), w tym roku mają trafić do 19,5 mln klientów. I na razie, na polskim rynku, wybór praktycznie jest ograniczony do tych dwóch marek. Tablet - to nie dość, że okropna nazwa, w dodatku myląca (tablety od dawna są na rynku, używane np. przez rysowników czy grafików, nieudanie próbował je wskrzesić Microsoft). Dlaczego teraz miałyby wyjść z niszy? Po pierwsze, nowa generacja jest zdecydowanie poręczniejsza. Po drugie, dochodzi magia Apple'a, który najpierw rozstawił po kątach producentów odtwarzaczy muzycznych (iPod), potem smartfonów (iPhone). W kwietniu tego roku, przy premierze iPada, nie miał kogo rozstawiać i szturmem wziął 95 proc. rynku tabletów (dane na koniec III kw., teraz udział spadł, po jesiennym wejściu Samsunga Galaxy Tab). Najprościej - to kolejny podgatunek komputera. Coś a la netbook - mały, lekki, przenośny komputer, z 7- lub 10-calowym ekranem. Bez klawiatury, za to z dotykowym ekranem (można podłączyć zewnętrzną klawiaturę). I od netbooka zauważalnie lżejszy, bo waży blisko pół kilograma. Do czego to służy? - Do czytania. Jednym użytkownikom tablet zastąpi czytniki takie jak Kindle - co prawda nie używa dość naturalnej dla oczu technologii e-papieru, ale podświetlenie LED na krótszą metę też się sprawdza. W pełnym słońcu, niestety, ekran np. iPada będzie mało praktyczny wszystko się w nim odbija. W tym wypadku tablet każe wybierać, albo chowasz się w cieniu, albo wygrzewasz się z papierową książką w ręku. - Do sieci. Innym - zastąpi częściowo smartfona, na którym szybko, bez włączania komputera, sprawdzą w sieci, co nowego na świecie i czy szef e-mailem nie pogania. A jeśli ktoś dotąd internet przeglądał na ekranie smartfona, do ekranu o przekątnej 9,7 cala przekona się w trymiga. Jest wygodniej i to bez dwóch zdań. Warunek - mamy miejsce, by z tabletem usiąść. W metrze czy autobusie smartfon wciąż jest bardziej praktyczny. - Do zabawy. ?Wiedźmina? czy ?Call of Duty: Black Ops? tablety nie pociągną, ale proste gry (mimo to wciągające na wiele godzin, co widać choćby po Facebooku), w dodatku przystosowane do ekranu tabletów dostarczą niemało rozrywki. 1/6 Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez tajemnic niedziela, 01 maja 2011 21:05 - Do niczego. Ale i w tej kategorii znajdą się osoby, które tablet - od Apple'a, Samsunga, Toshiby czy HP - kupią, choć niczego im nie zastąpi. W końcu kreacja potrzeb to coś, na czym firmy z branży IT znają się równie dobrze jak koncerny dóbr szybkozbywalnych. Patrząc na Apple'a, można uznać, że czasem nawet lepiej. Z czego wybierać? Rynek tabletów ery iPadowej wciąż jest tak mało dojrzały, że wybierając model, wystarczy... raz rzucić monetą. W kwietniu (w Polsce w listopadzie) pojawił się iPad, od jesieni jest Samsung Galaxy Tab. Jest też francuski Archos, ale to nieco uboższy kuzyn. Reszta - tablety od Acera, Asusa, Resarch in Motion, Sharpa, Lenovo etc. - to najprawdopodobniej dopiero kwestia przyszłego roku. Czy to jeszcze telefon? Mimo że iPad to w obiegowej opinii przerośnięty iPhone (gabarytowo nawet cztery iPhone'y), to jednak funkcji telefonu nie ma. Wbudowany modem 3G służy tylko do transmisji danych. Można co prawda na iPadzie rozmawiać choćby przez Skype'a, ale przy przesyłaniu danych przez sieć komórkową połączenie nie będzie zbyt stabilne. Jeśli już dzwonić, to raczej przy połączeniu przez Wi-Fi. Dzwonić można za to z Samsunga Galaxy Tab. Ma moduł i aplikację telefoniczną, dzięki czemu możemy wykonywać z niego standardowe połączenia głosowe czy wideo (najwygodniej przez zestaw słuchawkowy na Bluetooth, drugą opcją są słuchawki). Uwaga! Rozmawianie przez tablet odbije się z kolei na pracy jego baterii. A trzeci z dostępnych tabletów - Archos? Oferta operatora mówi sama za siebie - tablet jest sprzedawany jest w zestawie... z telefonem. O co pytać, co sprawdzić? - Miejsce w pamięci. Cyfrowe wydania magazynów, zwłaszcza amerykańskich, które pełną garścią korzystają z możliwości interaktywnych treści i dołączanych materiałów wideo, potrafią zająć i kilkaset megabajtów. Jeśli nie lubisz ich często kasować z tabletu, rozważ możliwie największą pamięć. - Wielkość tabletu, wielkość ekranu. Jeśli to możliwe, poproś w sklepie/salonie o prezentację obu tabletów. Zważ w ręce, sprawdź, czy mieści się w kieszeni płaszcza/marynarki. iPada nie upchniesz, Galaxy i Archos powinny się zmieścić. Porównaj, na którym wygodniej przegląda się internet, korzysta z Facebooka, czyta elektroniczne książki. Sprawdź, jak radzisz sobie z pisaniem na dotykowej klawiaturze - tego trzeba się, niestety, na nowo nauczyć. Inaczej też będziesz pisał na ekranie 10-calowym, inaczej na 7-calowym. 2/6 Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez tajemnic niedziela, 01 maja 2011 21:05 - Wykonanie, obudowa. Solidniejsza, metalowa (iPad) czy z plastiku (Galaxy). - Moduły, akcesoria dodatkowe. Pamiętaj, że np. iPad nie ma wbudowanego czytnika kart microSD używanych w aparatach cyfrowych (by zgrać zdjęcia z aparatu na iPada, potrzebujesz przejściówki). Nie ma też wbudowanego aparatu fotograficznego. A Archos nie ma modułu 3G, czyli z internetu będziesz korzystać tylko w zasięgu Wi-Fi. Galaxy Tab aparat ma, ale cóż - rosyjski prezydent Miedwiediew zachwycony najwyraźniej nie był. Na Twitterze zdjęcie przysypanych śniegiem drzew podpisał: "Do Moskwy przyszła zima. Zdjęcie zrobione Samsungiem Galaxt Tab. Wygodne, ale jakość nie zachwyca :-(" - Aplikacje. To, co na start da ci producent, to tylko część możliwości. Dopytaj więc o to (lub sprawdź w internecie), jakie programy możesz dokupić/bezpłatnie ściągnąć. Tu na razie bezkonkurencyjny jest iPad z AppStore, choćby dlatego, że wiele z programów napisanych na iPhone'a działa bez problemu i tu. Archos ma swój sklep, ale nie ma dostępu do Android Market, mimo że działa na tym systemie (bo nie spełnia kryteriów Google'a). Samsung też ma nad czym pracować, jeśli chodzi o aplikacje. Uwaga: iPad zgodnie z polityką Apple'a nie obsługuje popularnej w sieci technologii Flash, w której wyświetlane jest np. wideo. Wielu filmików w sieci czy gier możesz nie odtworzyć, także niektórych stron niemal w całości wykonanych we flashu. Należy jednak dodać, że część spółek, m.in. po to, by ich treści były dostępne na gadżetach Apple'a, już przerobiła swoje serwisy. Na tej liście jest m.in. YouTube, Flickr, CNN czy Reuters. Niedawno na iPadzie pojawiła się też przeglądarka internetowa SkyFire obsługująca Flasha, ale nie każda flashowa animacja czy gra da się w niej obejrzeć. Inna sprawa, że choć Galaxy Tab technologię Flash obsługuje, to po jej włączeniu komfort przeglądania witryn internetowych nieco spada. Tablety bez umów W Polsce tablety sprzedają m.in. sieci handlowe, np. w sklepach Media Markt i Saturn najtańszy model z dyskiem 16 GB i Wi-Fi kosztuje 2099 zł. Najdroższy (obok Wi-Fi także 3G, 64 GB) - 3299 zł. Samsung Galaxy Tab kosztuje 2799 zł w Media Markt i o 100 zł taniej w internetowym sklepie EuroRTVAGD. iPada możesz też sprowadzić albo kupić za granicą. Nie trzeba - jak to było w przypadku iPhone'ów - łamać zabezpieczeń, bo ich nie ma. Czy wyjdzie taniej? Musisz sprawdzić kurs waluty danego kraju. Operatorzy komórkowi nie zrezygnowali jednak z przywiązania do siebie chętnych na iPada czy Galaxy - ceny gadżetów są znacznie niższe, gdy podpiszemy dwu-, a najlepiej (z punktu 3/6 Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez tajemnic niedziela, 01 maja 2011 21:05 widzenia operatora) trzyletnią umowę. Ale przymusu nie ma, w ogóle nie musisz się dodatkowo wiązać z operatorem. W Playu zapłacisz za to 2684 zł (Galaxy) i 3 tys. zł (iPad), w Plusie odpowiednio to 3599 zł i 4659 zł brutto. W Orange "goły" Galaxy to wydatek 2899 zł. Ile to kosztuje u operatora? - Play - Cena tabletu zależy od długości kontraktu, na jaki się decydujemy, oraz wysokości abonamentu, jaki jesteśmy gotowi płacić. I tak przy abonamencie za 69 zł miesięcznie i umowie na dwa lata kupimy Samsung Galaxy Tab za 1699 zł, w umowie trzyletniej - za 1299 zł. Odpowiednio iPad 16 GB będzie kosztować 2499 i 2199 zł. W tej ofercie dostaniemy 5 GB limitu danych. Ceny tabletów spadają, gdy zdecydujemy się na wyższy abonament - jeśli zapłacimy operatorowi miesięcznie 149 zł, tablet Samsunga dostaniemy za 499 zł, a iPada za 1599 zł. To w umowie na dwa lata, jeśli jednak przedłużymy kontrakt o rok, iPad kupimy za 799 zł, a Samsung Galaxy Tab za... złotówkę. Co ważne, jeśli już jesteśmy abonentem Playa, wszystkie ceny (poza promocją za 1 zł) spadają o 100 zł. Dodatkowo dotychczasowi abonenci dostają też zniżkę na pierwszy abonament - spada on do 1 zł. - Orange - tu dostępne są dwa tablety Samsung Galaxy Tab oraz Archos. Ten drugi tablet to urządzenie oparte na systemie Android z dużym 10,1-calowym ekranem. W Orange jest on dostępny w pakiecie z telefonem HTC Desire, dzięki czemu użytkownik otrzyma stały dostęp do mobilnego internetu, korzystając z funkcji WiFi Router w HTC Desire i sieci WLAN w Archos. Dodatkowo tablet oferuje 8 GB wbudowanej pamięci oraz port USB do podłączenia zewnętrznej pamięci USB. Wbudowany odtwarzacz filmów ma możliwość odtwarzania plików z napisami w większości popularnych formatów. Ceny zestawu Archos i HTC w ofercie dla klientów indywidualnych wahają się od 259 zł (w taryfie Pantera w Orange 600 z abonamentem za 199 zł miesięcznie i w umowie na trzy lata) do 2129 zł (w taryfach Delfin i Pelikan w Orange 40 z abonamentem za 29 zł i w umowie na dwa lata). Samsung Galaxy Tab kosztuje w Orange od 99 zł w taryfie Orange Free 159 (z abonamentem za 159 zł miesięcznie) do 2049 zł w taryfie Orange Free 19 i umowie na 16 miesięcy. Warto spojrzeć na szczegółowy cennik pomarańczowy operator oferuje tablety w 19 wariantach cenowych, w zależności od długości kontraktu i ceny abonamentu. - Era - ten operator ma w ofercie Samsunga Galaxy Tab w taryfach Blueconnect. Cena urządzenia waha się tu od 1 zł do 799 zł (to oferta dla klientów biznesowych). Klienci indywidualni mogą liczyć na ceny od 99 do 499 zł. Obie oferty zobowiązują nas do trzyletniej lojalności wobec operatora. Tańszy tablet dostaniemy, jeśli zapłacimy abonament za 119 zł (4 GB limitu danych), droższą - przy abonamencie za 149 zł (8 GB limitu). - Plus - w ofercie dla klientów indywidualnych tablet Samsunga kosztuje od 999 do 2429 zł. Najtaniej kupimy go z taryfą iPlus Prywatnie z limitem 41 GB i abonamentem za 160 zł. Wariant najdroższy to taryfa iPlus Prywatnie z limitem 1,5 GB i ceną abonamentu 35 zł. Plus był pierwsza siecią, która wprowadziła w Polsce do sprzedaży iPada. Kosztuje on tutaj od 1599 zł do 2999 zł. Akcesoria 4/6 Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez tajemnic niedziela, 01 maja 2011 21:05 W salonach u operatorów wraz z tabletem zbyt wiele nie dostaniesz. Do Samsunga Galaxy w standardzie przeważnie jest tylko zestaw słuchawkowy, czasem ładowarka podróżna. Ale już futerał musimy sobie dokupić. U producentów i w sieciach handlowych albo na Allegro - zabawek jest więcej. Są futerały, biurkowe stacje dokujące czy klawiatury zewnętrzne. Mnóstwo kabli (AV), przejściówek (USB czy kart pamięci micro/mini SD), pokrowców. Można kupić rysik, uchwyt do samochodu, stację dokującą, rozkładany futerał skórzany, teczkę na tablet, zestaw do podłączania aparatu Camera Connection Kit (iPad), zasilacz USB czy ładowarkę samochodową. 5/6 Jak wybrać tablet. Nowy komputerowy gadżet bez tajemnic niedziela, 01 maja 2011 21:05 Źródło: Gazeta Wyborcz 6/6