ON kocha 1. Pytanie życia - czy mnie kochasz? Modlitwa przed

Transkrypt

ON kocha 1. Pytanie życia - czy mnie kochasz? Modlitwa przed
ON kocha
1. Pytanie życia - czy mnie kochasz?
Modlitwa przed medytacją
Boże Ojcze, niech słowa Pisma wzbudzą we mnie głód Twojego miłosierdzia, którym tak obficie
chcesz mnie obdarowywać. Chryste, Ty powiedziałeś, że tam gdzie dwóch albo trzech zgromadzi się
w imię Twoje, tam Ty będziesz pośród nich. Daj mi doświadczyć Twojej obecności w naszej
wspólnocie. Duchu Święty, otwórz me uszy, by słyszały to, co mówi Ojciec, oświeć mój umysł, by
rozumiał czyny Chrystusa i rozpal me serce Twoją Boską obecnością, aby słowo mogło stać się ciałem
także w moim życiu. Amen.
Fragment z Pisma Świętego
„A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A
Jezus rzekł do nich: «Dzieci, czy macie co na posiłek?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich:
«Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie
mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!»
Szymon Piotr usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę - był bowiem prawie
nagi - i rzucił się w morze.
(…) A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie
więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki
moje. I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł
Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje. Powiedział mu po raz trzeci:
Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Czy
kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego
Jezus: Paś owce moje.”
(J 21,4-7.15-17)
Rozważanie
Na to spotkanie z Jezusem Piotr nie szedł po falach, tym razem nie prosił o żaden cud. Świadomy
swojej duchowej „nagości”, ubrał się, zanim skoczył do wody, by popłynąć do Jezusa stojącego na
brzegu. Teraz już nie zapewniał, jak kiedyś: „Życie moje oddam za Ciebie..., choćby inni Cię opuścili,
ja Cię nie opuszczę” (…), bo przecież niedawno boleśnie poznał swoją słabość. Tej pamiętnej nocy
trzykrotnie zapewniał, że nie zna swojego Mistrza, że nie należy do Jego uczniów.
Mimo tego Jezus nie wita go pytaniem: Dlaczego to zrobiłeś?. Nie mówi: No widzisz, nie jesteś taki
mocny, jak myślałeś. To należy do przeszłości, a Jezus nie pozwala się na niej zatrzymywać.
Przygotowuje dla uczniów śniadanie, a potem pyta Piotra o dzisiaj i o jutro: „Czy miłujesz Mnie
bardziej aniżeli ci?”
Oto jedyny egzamin podczas pierwszego konklawe w historii: jeśli ktoś chce paść owce Jezusa, ma
kochać Jezusa bardziej niż inni. Teraz, gdy doświadczyłeś, do czego jest zdolna miłość Chrystusa, ty
też możesz kochać innych taką miłością: „Paś owce moje..”
Nie oznacza to jednak, że rana z przeszłości nie wymaga uleczenia. Nie uleczy się zła, udając, że nic
się nie stało. To dlatego Jezus aż trzykrotnie powtarza swoje pytanie o miłość. Te same usta Piotra,
które niedawno zapewniały „Nie znam Go”, teraz powtarzają: „Tak, Ty wiesz, że Cię kocham”. Ty
wiesz. Ja już nie mam złudzeń, dobrze poznałem moją słabość, ale Ty wiesz lepiej ode mnie, jak jest
naprawdę.
Przy kolejnym pytaniu Jezusa Piotr się zasmucił. Może zorientował się, że trzykrotne pytania są
subtelnym sposobem uleczenia jego słabości. Wydaje się, że jest też inny powód smutku Piotra. Otóż
w tej scenie występują dwa czasowniki na oznaczenie miłowania: agapao i fileo. Niektórzy uważają
je po prostu za synonimy, wielu jednak podkreśla różnicę: pierwszy z nich mówi o miłości najwyższej,
gotowej do największych ofiar; drugi natomiast oznacza wielką życzliwość, upodobanie, umiłowanie.
Jezus dwukrotnie kieruje pytanie do Piotra, używając formy: agapas me?, a Piotr odpowiada: fileo,
jakby chciał zaznaczyć, że jeszcze nie dorasta do tej najwyższej miłości. Za trzecim razem Jezus jakby
schodzi do poziomu Piotra i pyta: fileis me?
To dla nas bardzo pocieszające: jeśli nawet nie stać nas na najwyższą miłość, Jezus akceptuje to, co
potrafimy Mu dać, na miarę naszych możliwości. On kocha nas zawsze miłością najwyższą, ale zna
naszą słabość i ograniczenia. I pomimo tego wciąż nas woła, wciąż powierza nam misję: „Paś owce
moje”. Mamy więc dbać o tych, których nam powierza. Nie przywłaszczać ich sobie, nie
wykorzystywać dla własnego zysku, bo to Jego, a nie nasze owce.
Proponowane pytania do rozważań
1. Jaka jest prawda o mnie i moich słabościach? Czy po upadku potrafię dawać sobie nową
szansę, tak jak czyni to ze mną Bóg, a może po niepowodzeniach wracam do tego, co znane i
bezpieczne, tak jak Piotr wracający na rybacką łódź?
2. Czy potrafię dostrzec to, co Bóg robi dla mnie, by mnie uleczyć? Czy umiem dziękować Mu za
to, czy też ciągle myślę o przeszłości?
3. Jak moja wiara przekłada się na relacje z innymi ludźmi? Czy widzę w każdym osobę, za którą
Chrystus oddał życie?
Czas na osobiste postanowienia
Modlitwa na zakończenie
Bądź uwielbiony, Panie, w tym wszystkim, co będzie owocem naszej wspólnej modlitwy. Bądź
uwielbiony w osobach, którym zaniesiemy Dobrą Nowinę o Twoim Nieskończonym Miłosierdziu.
Bądź uwielbiony we wszystkich tych, którzy przygotowują się do dobrego przeżycia Światowych Dni
Młodzieży. Miłosierny Boże, wspomagaj nas na drogach naszego życia, nieustannie do Siebie
nawracaj. Daj nam, już na tej ziemi, kosztować słodyczy Twojego przebaczenia i przez tę modlitwę
przybliżyć się do spotkania z Tobą twarzą twarz w Niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.