Artykuł 09 (Czajkowski).indd

Transkrypt

Artykuł 09 (Czajkowski).indd
POLEMIKI I DYSKUSJE
-
-
-
-
-
DISCUSSIONS
NR 33
AN TRO PO MO TO RY KA
2006
PRZENOSZENIE W TEORII
I PRAKTYCE TRENERSKIEJ
TRANSFER IN COACH’S THEORY AND PRATICE
Zbigniew Czajkowski*, Wacław Petryński**
* dr, Akademia Wychowania Fizycznego, Katowice, ul. Mikołowska 72a
** dr, Górnośląska Wyższa Szkołą Handlowa, Katowice, ul. Harcerzy Września 3
Określenie „przenoszenie” (transfer) jest powszechnie używany w psychologii uczenia się, jednakże
w piśmiennictwie spotyka się rozmaite jego określenia. Gracz i Sankowski [1] twierdzą: „Przenoszenie
się efektu pozytywnego zdobytego przez ćwiczenie
jednego nawyku na inne nosi nazwę transferu” (s.
73). Piszą również: Inną odmianą transferu jest interferencja. Przez interferencję rozumie się zakłócający
wpływ dotychczasowych nawyków na tworzenie się
nowych (s. 74). Kurcz [2] pisze: Przez transfer rozumiemy ułatwianie (transfer pozytywny) lub utrudnianie (transfer negatywny) czynności uczenia się przez
uczenie się uprzednie (s. 143). Anderson [3] określa
transfer jako wpływ uczenia się pierwszego materiału na uczenie się drugiego, zaś interferencję jako
ujemny wpływ uczenia się pierwszego materiału na
zapominanie drugiego (s. 283). Schmidt Wrisberg [4]
podają następującą definicję: Przenoszenie uczenia
się – zysk lub utrata wprawy w jednym zadaniu wskutek uprzedniej praktyki lub doświadczenia w innym
zadaniu (s. 190), natomiast Schmidt i Lee [5] piszą:
Przenoszenie jest zwykle określane jako zysk (utrata)
zdolności do wykonania jakiegoś zadania wskutek
praktyki lub doświadczenia w jakimś innym zadaniu (s. 436). Kent [6] definiuje przenoszenie uczenia
się (transfer of learning – wpływ uczenia się jakiejś
umiejętności na następne uczenie się innej umiejętności; uczenie się nowej czynności może zostać
przyspieszone, spowolnione lub pozostać bez zmian
wskutek uprzedniego uczenia się), a także przenoszenie treningu (transfer of training – wpływ jednej
formy treningu na inną form treningu) oraz zasadę
przenoszenia (transfer principle – zasada przenoszenia, z której wynika, że wpływ jednej formy treningu
na inną zależy od podobieństwa między nimi; zasada
przenoszenia ukazuje niezależną naturę czynników
takich jak siła, wytrzymałość oraz giętkość i zakłada,
że przenoszenie dodatnie zachodzi jedynie między
tymi czynnikami, które występują w dwu różnych
formach treningu).
Porównanie przytoczonych określeń wykazuje,
że pojęcie „przenoszenie” wymaga dokładnego zdefiniowania. Propozycja Gracza i Sankowskiego [1]
jest niespójna, jeżeli bowiem transfer jest przenoszeniem się efektu pozytywnego, to jego odmianą
nie może być przenoszenie efektu zakłócającego.
Definicje Kurcz [2] oraz Schmidta i Wrisberga [4]
ogranicza się jedynie do uczenia się (choć w innym
podrozdziale Kurcz pisze o przenoszeniu zasad).
Określenia Schmidta i Lee [5] jest nieostre (słowo
„zwykle”), ponadto ogranicza się do wykonania zadania. Anderson [3] rozróżnia transfer i interferencję, przy czym kryteria tego rozróżnienia są niezbyt
jasne i nie porządkują wiedzy w tym zakresie.
Definicja pojęcia „przenoszenie”
Przytoczone opisy nie stanowią wprawdzie jednoznacznej definicji pojęcia „przenoszenie”, choć wynika z nich niezbicie, że jest to proces drugorzędny
w stosunku do uczenia się i może je wspomagać,
zakłócać lub być wobec niego obojętny. Niemniej
przed omawianiem zagadnień przenoszenia konieczne jest jasne określenie tego pojęcia, w naszym
przypadku ze szczególnym uwzględnieniem uczenia
się i wykonywania czynności ruchowych. Jego definicja może brzmieć następująco:
Przenoszenie (transfer) – dodatni lub ujemny
wpływ uczenia się jakiejś czynności lub wprawy w jej
wykonywaniu, bądź poziomu określonej zdolności
-
-
-
-
Wstęp
-
– 99 –
Zbigniew Czajkowski, Wacław Petryński
1
Mamy tu do czynienia z niedocenianym, ale w istocie dość
niebezpiecznym zjawiskiem w nauce. Otóż każdy odkrywca pragnie podkreślić oryginalność swego dokonania – rzeczywistą lub
urojoną – a najprostszym sposobem na to jest stworzenie nowego
terminu. Powstaje zatem pewien labirynt pojęć odnoszących się
w istocie do tego samego zjawiska. Spotęgowanie tego procesu
następuje na styku różnych języków narodowych, wskutek naturalnej niejednoznaczności równoważnych (ale nie tożsamych)
określeń w różnych językach. Poważnie zakłóca to podstawową
funkcję nauki, czyli porządkowanie wiedzy i tworzenie z niej jak
najprostszego, ale zarazem wiernego odwzorowania rzeczywistości.
Upraszczanie nazewnictwa naukowego przez usuwanie zeń terminów tożsamych lub prawie tożsamych (brzytwa OCKHAMA) jest więc
znacznie ważniejsze niż może się na pozór wydawać.
2
Należy zauważyć, że określenie „automatyzacja” pochodzi
z techniki, gdzie jednak oznacza coś zupełnie przeciwnego niż
w nauce o sterowaniu ruchami: w technice jest to bardzo ścisłe
kontrolowanie jakiegoś procesu, z natychmiastową likwidacją
wszelkich odchyłek od jego planowanego przebiegu, natomiast
w sterowaniu ruchami oznacza rezygnację ze świadomej kontroli
w celu zwolnienia zasobów uwagi.
najlepsze wyniki osiągnęli furmani z trzyletnim doświadczeniem.
Zjawisko przenoszenia jest ogromnie ważne w szeroko pojętej aktywności ruchowej, gdyż właśnie ono
umożliwia wykorzystanie owoców żmudnego niekiedy uczenia się w zwyczajnej praktyce, poczynając
od rekreacji, na sporcie olimpijskim kończąc. Dalszą
część niniejszej pracy ograniczymy do ruchowych
aspektów przenoszenia, gdyż są one niezwykle ważne
w codziennej praktyce instruktora i trenera.
Rodzaje przenoszenia
Dokładniejsza analiza proponowanej definicji pojęcia „przenoszenie” prowadzi do wniosku, że zjawisko to ma wiele odmian i może dotyczyć różnych
aspektów działań czuciowo-ruchowych. Można zatem dokonać podziałów według różnych kryteriów.
Za pierwsze z nich można przyjąć rodzaj tego, co
ulega przenoszeniu. Można zatem wyróżnić:
• przenoszenie zdolności (transfer of abilities)
– gdy rozwinięcie określonej zdolności czuciowo-ruchowej wpływa na proces rozwijania innej
zdolności,
• przenoszenie uczenia się (transfer of learning)
– gdy uczenie się w jakiejś sytuacji wpływa na
proces uczenia się w innej sytuacji lub innych
umiejętności [2, 4],
• przenoszenie zasad (transfer of principles) – gdy
przenoszenie dotyczy ogólnych reguł postępowania [2],
• przenoszenie nawyków (transfer of skills) – gdy
przyswojenie określonego nawyku wpływa na
proces przyswajania innego nawyku.
Drugim kryterium może być podobieństwo tego,
co ulega przenoszeniu. Pod tym względem można
wyróżnić:
• przenoszenie bliskie (near transfer, close transfer) – gdy nabycie jakiejś umiejętności wpływa
na nabycie lub wykonanie umiejętności bardzo
podobnej,
• przenoszenie dalekie (far transfer) – gdy nabycie jakiejś umiejętności wpływa na nabycie lub
wykonanie umiejętności niepodobnej.
Trzecim kryterium może być kierunek przenoszenia i pod tym względem można wyróżnić:
• przenoszenie dodatnie (positive transfer) – gdy
uczenie się czy nabycie określonego nawyku ułatwia przyswojenie innego nawyku,
• przenoszenie ujemne (negative transfer) – gdy
uczenie się czy nabycie określonego nawyku
utrudnia przyswojenie innego nawyku,
-
-
-
-
czuciowo-ruchowej, na uczenie się lub wprawę
w wykonaniu innej czynności, bądź rozwój innej
zdolności czuciowo-ruchowej.
Taka definicja obejmuje zarówno transfer, jak
i interferencję (którą można utożsamiać z przenoszeniem ujemnym) i w istocie likwiduje to zupełnie
niepotrzebne rozróżnienie1.
Pewnego wyjaśnienia wymaga użyte w definicji
określenie „wprawa”. Można je rozumieć jako takie
ukształtowanie czynności czuciowo-ruchowej, by
jak najwięcej jej składników zostało zautomatyzowanych2 [7], czyli mogło być wykonywanych bez konieczności skupiania uwagi wykonującego. Innymi
słowy, takie ukształtowanie owej czynności, by zgodnie z teorią Nikołaja A. Bernsztejna [8] sterowanie
jej poszczególnymi składnikami zostało przekazane
na odpowiednie poziomy budowy ruchów (piętra
ośrodkowego układu nerwowego), wskutek czego
najwięcej, jak to jest możliwe, składników tej czynności jest wykonywanych „w tle”, czyli bez skupiania
uwagi wykonującego.
Należy podkreślić, że przenoszenie jest zjawiskiem dynamicznym i podlega nieoczekiwanym
niekiedy zmianom. Barbara Knapp [9] przytacza
wyniki badań D.G. Entwisle’a, który analizował
wyniki uczenia się prowadzenia samochodu przez
osoby mające uprzednio doświadczenie w prowadzeniu wozu konnego oraz osoby nie mające
takiego doświadczenia. Okazało się, że uprzednie
doświadczenie z wozami konnymi ułatwiało przyswojenie umiejętności prowadzenia samochodu
tylko u osób, które nie ukończyły czterdziestego
roku życia, u osób starszych zaś – utrudniało owo
przyswojenie. Mogło to po części wynikać również
z długości okresu prowadzenia wozu konnego, gdyż
-
– 100 –
Przenoszenie w teorii i praktyce trenerskiej
•
przenoszenie obojętne (zero transfer) – gdy
uczenie się czy nabycie określonego nawyku nie
ma wpływu przyswojenie innego nawyku.
W powyższych rozróżnieniach przyjęto jako
kryterium cechy przedmiotu przenoszenia. oraz
skutki tego procesu (dodatnie lub ujemne). Ponadto
w analizie procesu przenoszenia można przyjąć kryteria wynikające z cech osoby dokonującej przenoszenia. W niniejszej pracy zajmiemy się wyłącznie
ludźmi, którzy dysponuję niezwykłą w przyrodzie
zdolnością: myślenia abstrakcyjnego. Dwoma filarami tej zdolności są:
• umiejętność posługiwania się symbolami (słowami), będącymi znacznie bardziej „treściwymi”
nośnikami informacji niż jakiekolwiek bodźce
czuciowe,
• postrzeganie czasu jako uniwersalnego czynnika
porządkującego kolejność zdarzeń [10].
Pierwszy z wymienionych filarów – stopień złożoności nośnika informacji – może stanowić podstawę
do czwartego podziału przenoszenia na:
• przenoszenie wysokie (high-road transfer), gdy
przedmiotem przenoszenia są umiejętności,
zdolności lub nawyki opisywane kodem symbolicznym,
• przenoszenie niskie (low-road transfer), gdy
przedmiotem przenoszenia są umiejętności,
zdolności lub nawyki opisywane kodem czuciowym [9].
Drugi filar wymaga uwzględnienia kierunku
następstwa w czasie i umożliwia podział przenoszenia na [2, 5]:
• przenoszenie wsteczne (retroactive transfer),
gdy nabycie jakiejś umiejętności, zdolności lub
nawyku wpływa na już nabyte umiejętności,
zdolności lub nawyki,
• przenoszenie postępowe (proactive transfer),
gdy nabycie jakiejś umiejętności, zdolności lub
nawyku wpływa na nabywanie umiejętności,
zdolności lub nawyku w przyszłości.
Czynności czuciowe wrodzone – to odruchy
bezwarunkowe, wyuczone – to różnego rodzaju
umiejętności czuciowo-ruchowe przyswojone z zewnątrz, wypracowane – samodzielnie obmyślone
teoretycznie, a następnie sprawdzone w praktyce
[12]. Stanowią one podstawę kształtowania schematów, czyli abstrakcyjnego odwzorowania umysłowego, zasady, koncepcji lub uogólnienia [5], zespołu zasad odnoszących się do zależności różnych skutków
działań danej osoby od wartości parametrów, które
owa osoba wybiera by spowodować te skutki [4].
Schemat tworzy więc swoistą ramę, którą można wypełniać rozmaitą treścią i budować rozmaite czynności czuciowo-ruchowe według podobnego wzorca3.
Jest to jedno z podstawowych pojęć w opracowanej
przez Schmidta teorii schematów, której wytworem
jest uogólniony program ruchowy [4, 5]. Sposób wykorzystania schematów może stanowić podstawę
kolejnego podziału przenoszenia na:
• przenoszenie interpolacyjne (interpolation
transfer), gdy skutkiem tego procesu jest organizowanie już znanych składników w celową
czynność czuciowo-ruchową,
3
Również w tym przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem opisanym w przypisie 1, gdyż w psychologii jako synonimu
słowa „schemat” (scheme) używa się również określenia „skrypt”
(script), a także „ramka” (frame), „scenariusz” (scenario), a niekiedy nawet znacznie szerszych terminów „model” (model)i „teoria” (theory). Również w tych przypadkach możliwe są poważne
nieporozumienia, gdyż w potocznej polszczyźnie wszystkie te
słowa mają zupełnie inne znaczenia niż to, które przypisuje im
się w psychologii.
-
-
-
-
W przypadku tego drugiego, w obrębie kodu
czuciowego, można rozróżnić przenoszenie w zależności od rodzaju wykorzystywanych zmysłów [2]:
• przenoszenie jednozmysłowe (intrasensory
transfer) – gdy przenoszenie dokonuje się w obrębie jednego narządu zmysłu,
• prrzenoszenie wielozmysłowe (intersensory
transfer) – gdy przenoszenie dokonuje się między doznaniami pochodzącymi od różnych zmysłów.
Analizując proces przenoszenia, w dalszej perspektywie czasowej należałoby uwzględnić pewne
naturalne procesy, wskutek których w młodym wieku u człowieka przeważa inteligencja płynna („odkrywcza”, umożliwiająca sprawne rozwiązywanie
zadań nowych i nieznanych), natomiast w okresie
późniejszym – inteligencja skrystalizowana („ekspercka”, umożliwiająca sprawne rozwiązywanie
zadań z dziedzin już poznanych). W procesie przenoszenia postępowego inteligencja płynna sprzyja więc tworzeniu nowych, oryginalnych rozwiązań, nie zawsze najsprawniejszych, natomiast inteligencja skrystalizowana daje rozwiązania bardziej niezawodne w danej sytuacji, ale nie nowatorskie.
Zagadnienie to wiąże się w pewnym stopniu
z podziałem czynności czuciowych na trzy kategorie:
• wrodzone (inborn),
• wyuczone (learned),
• wypracowane (worked out) [6].
-
– 101 –
Zbigniew Czajkowski, Wacław Petryński
•
przenoszenie ekstrapolacyjne (extrapolation
transfer), gdy skutkiem tego procesu jest tworzenie nowych składników celowej czynności
czuciowo-ruchowej [7],
Wbrew pozorom jest to dość ważne rozróżnienie,
gdyż przenoszenie interpolacyjne stanowi podstawę
budowania nawyków zamkniętych, przenoszenie
ekstrapolacyjne zaś – nawyków otwartych. Pierwsze
są podstawą sukcesu w takich sportach, jak np. gimnastyka czy łyżwiarstwo figurowe, drugie – w takich
sportach, jak żeglarstwo, szybownictwo czy sporty
walki. W takim ujęciu inteligencja skrystalizowana
sprzyjałaby przenoszeniu interpolacyjnemu, zaś inteligencja płynna – przenoszeniu ekstrapolacyjnemu.
Większość przedstawionych podziałów nie wyklucza się nawzajem. Możemy więc mieć do czynienia na przykład z przenoszeniem zarazem dodatnim,
wysokim, dalekim i ekstrapolacyjnym.
Teorie przenoszenia
Teoria samorzutności zakłada, że przenoszenie następuje w sposób samorzutny i nie wymaga
żadnego wspierania. Innymi słowy, nabycie wprawy
w jakiejś dziedzinie niejako automatycznie przenosi
się na wprawę w innej dziedzinie. W praktyce teoria ta nie znajduje jednak pełnego potwierdzenia,
niemniej zjawisko wglądu (insight) – będące nagłym
zrozumieniem, na czym polega problem [2] – należałoby uznać za możliwy przejaw jej słuszności, jeśli
wiąże się z uprzednimi doświadczeniami istoty, która
doznaje owego wglądu.
Teoria zbłąkanej owcy zakłada, że poszczególne umiejętności ograniczają swój wpływ do swoich obszarów i nie wpływają na inne. Na przykład
znajomość fizyki nie przekłada się na umiejętność
wymiany wodomierza, a zdolności matematyczne
nie wpływają na skuteczność uczenia się języków
obcych. Wyniki badań nie potwierdzają w pełni tej
teorii.
Teoria dobrego pasterza głosi, że przenoszenie
następuje wskutek uruchomienia jednego z dwóch
mechanizmów: przenoszenia wysokiego lub przenoszenia niskiego. Nie następuje automatycznie, jak
Przenoszenie i skojarzenia
Zdolności przenoszenia w znacznej mierze zależą
od zdolności kojarzenia, które stanowią podstawę
twórczości czy wręcz fantazji. Rozważając głębiej te
problemy, można by wyróżnić następujące cztery
poziomy siły skojarzeń:
1. Skojarzenia słabe (weak associations), znacznie
słabsze od więzów nakładanych na nie przez tzw.
zdrowy rozsądek. Odpowiadają prymitywnym
czy stosunkowo prostym odruchom warunkowym (a w sferze podświadomości – odruchom
bezwarunkowym). Można by je określić mianem
„poziomu Iwana Pawłowa”.
2. Skojarzenia umiarkowane (moderate associations), o podobnej sile jak więzy na nie nakładane przez „zdrowy rozsądek”. Odpowiadają
codziennym nawykom i czynnościom. Można
by je określić mianem „poziomu Norberta Wienera4”,
3. Skojarzenia silne (strong associations), wyraźnie
silniejsze niż więzy nakładane na nie przez „zdrowy rozsądek”. Odpowiadają poziomowi rozwiniętej twórczości lub nawet fantazji. Można by je
określić mianem „poziom Stanisława Lema”.
4
Norbert Wiener – uczony amerykański, powszechnie uważany za twórcę cybernetyki.
-
-
-
-
Oprócz rodzajów przenoszenia ważny jest również
sposób urzeczywistniania tego procesu. Istnieją trzy
teorie przenoszenia [8]:
• teoria samorzutności (Bo-Peep Theory),
• teoria zbłąkanej owcy (Lost Sheep Theory),
• teoria dobrego pasterza (Good Shepherd Theory).
głosi teoria samorzutności, nie jest też wykluczone,
jak głosi teoria zbłąkanej owcy. Wymaga jednak
celowego uruchomienia [8], bądź przez „nauczyciela zewnętrznego”, bądź przez „nauczyciela wewnętrznego”. Zagadnienia te można więc powiązać
z uczeniem się bezpośrednim (proximal learning)
i pośrednim (distal learning) [14]. Przygotowanie
procesu uczenia się-nauczania w taki sposób, by
jak najbardziej ułatwić przenoszenie do praktyki,
nosi w literaturze angielskojęzycznej nazwę transfer-appropriate processing (przetwarzanie informacji
sprzyjające przenoszeniu) [5].
Należy zauważyć, że granice pomiędzy poszczególnymi rodzajami przenoszenia są zwykle rozmyte,
więc podziały są orientacyjne i ukazują jedynie ogólne kierunki myślenia o przenoszeniu, nie zaś konkretne kryteria podziału odpowiednich procesów.
Innymi słowy, klasyfikacje te w większym stopniu
porządkują naszą wiedzę niż zastosowania praktyczne. Poszczególne klasyfikacje nie są też w pełni niezależne, np. przenoszenie wysokie dotyczy
zwykle zasad i na ogół jest przenoszeniem dalekim,
natomiast przenoszenie niskie jest niemal zawsze
przenoszeniem bliskim i dotyczy najczęściej odczuć
czysto zmysłowych.
-
– 102 –
Przenoszenie w teorii i praktyce trenerskiej
4. Skojarzenia bardzo silne (very strong associations), w których więzy nakładane przez „zdrowy
rozsądek” są znacznie słabsze niż wyobrażenia.
Odpowiadają poziomowi geniuszu (lub szaleństwa). Można by je określić mianem „poziom
Johna Forbesa Nasha5”.
Oprócz siły skojarzeń ważne jest również pole
skojarzeń, czyli rozległość obszaru wiedzy, w którym
dany myśliciel owych skojarzeń dokonuje; w tym obszarze może następować przenoszenie. Jeśli dany
człowiek ma silne i trafne skojarzenia (co można
utożsamić z inteligencją), szeroką wiedzę, wielką
ambicję i zdoła uniknąć szaleństwa – zostaje geniuszem. Może nie jest więc przypadkiem, że największe w świecie imperium komputerowe stworzył Bill
Gates, wychowany na filmach Walta Disneya? Ale
zapewne nie jest też przypadkiem, że genialny noblista John Forbes Nash, a także inny gigant myśli
– bodaj najwybitniejszy logik XX wieku, Kurt Gödel
– musieli zmagać się ze schizofrenią. Zauważmy też,
że na poziomach Pawłowa i Wienera odpowiednim
paradygmatem badawczym jest behawioryzm, natomiast na poziomach Lema i Nasha należałoby już
uciec się do psychologii poznawczej (kognitywizmu)
i konstruktywizmu.
-
-
Przenoszenie w praktyce trenerskiej
Trener czy instruktor nie może bezpośrednio sterować
procesem przenoszenia: może co najwyżej stwarzać
warunki sprzyjające temu procesowi. W praktyce
pedagogicznej i badawczej problemy przenoszenia
można jednak postrzegać jako pewien szczegółowy
składnik metodyki nauczania i teorii uczenia się, natomiast w praktyce instruktorskiej i trenerskiej można je powiązać ze swoistością treningu.
Podstawowym składnikiem złożonej czynności
czuciowo-ruchowej- również sportowej – jest nawyk. Przyjmijmy, za Zbigniewem Czajkowskim [15],
podział jego nauczania na cztery etapy:
1. Zaznajomienie z działaniem (acquainting with
a skill) – gdy uczący się tworzy wyobrażenia symboliczne; tę fazę Arturo Hotz nazywa obrazowo
„od in-strukcji do kon-strukcji” [16]; autor ten
stwierdza też, że ruch może być co najwyżej tak
dobry, jak jego wyobrażenie,
2. Nauczanie działania (teaching a skill) – gdy
uczący się wykonuje niezborne, niedokładne
ruchy; brak ich zharmonizowania, procesy pobudzenia i hamowania są niezrównoważone,
uwaga zbytnio skupiona na tworzeniu wyobrażeń czuciowych i konfrontowaniu ich z odczuciami rzeczywistymi,
3. Utrwalenie działania (establishing a skill) – gdy
uczący się systematyzuje procesy nerwowe, równoważy pobudzanie i hamowanie, harmonizuje
ruchy, buduje coraz dokładniejsze wzorce czuciowe danej czynności, co umożliwia obniżenie
skupienia uwagi przy równoczesnym zwiększeniu sprawności działania,’
4. Doskonalenie działania (perfecting a skill) – gdy
uczący się doskonali strukturę dynamiczną ruchu, automatyzuje czynność, nabywa zdolności
do dostosowania do określonej sytuacji; zagadnienie automatyzacji wyczerpująco opisał Blischke [7].
Odpowiada to trzem fazom uczenia się wyróżnionym przez Fittsa [5]:
1. Poznawczej (cognitive phase), w której uczący
się odpowiada na pytanie co należy zrobić,
2. Skojarzeniowej (associative phase), w której
uczący się łączy poszczególne części danej czynności w coraz bardziej zborne łańcuchy,
3. Samodzielnej (autonomous phase), gdy wszystkie składniki, które mogą zostać zautomatyzowane, zostają zautomatyzowane, wskutek czego czynność jest wykonywana z najmniejszym
możliwym skupieniem uwagi.
Wzajemne zależności poszczególnych faz uczenia się (które można powiązać głównie z procesami
umysłowymi) i etapów nauczania (które można powiązać głównie z procesami czuciowo-ruchowymi)
zostały zestawione w tabeli 1. W modelu Bernsztejna [8], w etapie pierwszym i fazie pierwszej procesy
budowy ruchów przebiegają na poziomach D i E,
natomiast w następnych etapach i fazach następuje
przekazywanie sterowania danym nawykiem na najniższe możliwe piętro układu nerwowego (poziom
budowy ruchów), dzięki czemu zostają zwolnione
ograniczone z natury zasoby uwagi.
Tabela 1. Fazy uczenia się i etapy nauczania złożonego nawyku
czuciowo-ruchowego
uczenie się
nauczanie
faza poznawcza
etap zaznajomienia z działaniem
etap nauczania działania
faza skojarzeniowa
John Forbes Nash – amerykański matematyk i ekonomista,
laureat Nagrody Nobla.
-
-
etap utrwalania działania
5
-
– 103 –
faza samodzielna
etap doskonalenia działania
Weźmy jako przykład rozwój umiejętności wykonywania zwrotu przez rufę na dwumasztowym
jachcie obsadzonym wieloosobową załogą. Najpierw dowodzący musi wytworzyć obraz manewru
(faza poznawcza, etap zaznajomienia z działaniem).
Przystępując do wykonywania zwrotu, początkowo
nadmiernie skupia swoją uwagą na poszczególnych
składnikach, np. na szocie bezana, gdyż czynność ta
nie jest jeszcze zautomatyzowana. Wskutek tego nie
jest w stanie panować nad całą sytuacją, a zdarzenia
nie tworzą zbornego łańcucha o uporządkowanej
budowie czasowo-przestrzennej. Kiedy osiągnie
umiejętność sprawnego prowadzenie żagli i steru,
zyskuje wstępne panowanie nad jachtem (faza skojarzeniowa, etap nauczania działania, a następnie
utrwalania działania). Kiedy zaś wszelkie możliwe
czynności zostaną zautomatyzowane i szkolony zbuduje właściwą strukturę czasową manewru, zwolnione zasoby uwagi pozwolą mu na panowanie nad
ogólną sytuacją na wodzie, której składnikami są
jacht i załoga (faza samodzielna, etap doskonalenia
działania). W zasadzie jednak, zgodnie z potęgowym prawem powtarzania [2], kolejne wykonania
danej czynności czy nawyku w coraz mniejszym
stopniu przyczyniają się do jej doskonalenia. Kończy się więc okres uczenia się-nauczania i zaczyna
okres praktycznego wykorzystania nabytej umiejętności. Można tu więc mówić o przenoszeniu nawyku
z sytuacji szkoleniowej do codziennej praktyki.
Nieco inaczej rozłożone są akcenty w przypadku
czynności osobiście wykonywanej przez daną osobę. Choć ogólne zasady pozostają niezmienne, większe znaczenie mają składniki czuciowe, mniejsze zaś
symboliczne. W modelu Jordana i Rumelharta [14]
wszystkie cztery fazy opisane przez Czajkowskiego
można uważać za części składowe budowania modelu prostego (forward model), wytwarzającego
przewidywane odczucia na podstawie znajomości
uprzedniego działania i osiągniętego wskutek tegoż
działania stanu środowiska, oraz modelu odwrotnego (inverse model), wytwarzające bieżące działanie
na podstawie bieżącego stanu środowiska oraz pożądanego w przyszłości układu odczuć.
Weźmy jako przykład szermierkę. Zwykle trener
najpierw podaje nazwę działania, jego definicję,
sposób zastosowania w walce, a następnie przedstawia dany ruch w postaci pokazu (powoli, wyraźnie rozgraniczając części składowe, potem zaś
całościowo i szybko) z niezbędnymi objaśnieniami
słownymi [15]. Opis słowny tworzy obraz myślowy, opisany kodem symbolicznym. Jeżeli w tym
przypadku następuje powiązanie z wiadomościami
czy ukształtowanymi już abstrakcyjnymi wzorcami ruchów, następuje przenoszenie wysokie. Jeśli
uprzednia wiedza ułatwia przyswojenie nowej, jest
to przenoszenie dodatnie, w przeciwnym razie zaś
– ujemne. Jeśli czynności, których uczy się zawodnik, są podobne do już przyswojonych, mamy do czynienia z przenoszeniem bliskim, w przeciwnym zaś
razie – z dalekim. W zależności od tego, co podlega
przenoszeniu, mamy do czynienia z przenoszeniem
zdolności, uczenia się, zasad lub nawyków.
Na podstawie tego przekazu zawodnik tworzy
obraz myślowy, opisany kodem symbolicznym. Jeżeli wykorzystuje w tym procesie już istniejące wyobrażenia, następuje przenoszenie wysokie. Na podobnej zasadzie obraz wzrokowy uruchamia proces
przenoszenia niskiego.
Ostatecznym celem wszelkiego szkolenia jest
wytworzenie wzorca odczuć skojarzonego z poprawnym wykonaniem danej czynności. Zwróćmy
uwagę, że model prosty (forward model) ma za zadanie wytworzenie wzorca odczuć, model odwrotny
(inverse model) zaś – wytworzenie działań mających
skutkować powstaniem odczuć zgodnych z określonych wzorcem. Opis procesu tworzenia modelu odczuć opisali szczegółowo Hossner i Künzell [17].
Nawet w przypadku stosowania wzorców wykorzystujących nie odwzorowania symboliczne
(instrukcja słowna), lecz zmysłowe (np. obraz),
szkolony musi wytworzyć wzorzec czysto czuciowy.
Musi zatem dokonać swoistego przekładu z wzorca
symbolicznego na wzorzec czuciowy lub z wzorca
np. wzrokowego na czuciowy.
W przypadku przenoszenia ważne jest również
określenie, jaki składnik środowiska będzie stanowił
kryterium poprawności wykonania czynności. Przytoczmy przykład z życia. Załóżmy, że początkujący
kierowca musi na zmianę jeździć dwoma samochodami, z których jeden ma wspomaganie kierownicy i hamulców, drugi zaś nie. Przesiadka z jednego
na drugi wymaga swoistego „przestawienia się”, by
w tym drugim świadomie mocniej naciskać pedał
hamulca w celu zatrzymania samochodu. Początkowo sprawia to kierowcy znaczne trudności. Z czasem
jednak kryterium poprawności staje się pożądane
opóźnienie samochodu, nie zaś siła nacisku na pedał.
Po takim przestawieniu kierowca wręcz przestaje zauważać, którym samochodem w danej chwili jedzie.
Kierowcy doświadczonemu, który wytworzył już właściwy zestaw kryteriów poprawności poszczególnych
czynności, wystarczy zaś dwa-trzy hamowania, by dopasować się do dowolnego samochodu i prowadzić
go bez konieczności nadmiernego skupiania uwagi.
W trakcie szkolenia należy zapewnić warunki do
przenoszenia:
• dodatniego,
• bliskiego.
-
-
-
-
Zbigniew Czajkowski, Wacław Petryński
-
– 104 –
Przenoszenie w teorii i praktyce trenerskiej
Te dwa warunki stanowią treść pojęcia „swoistość treningu”. Jeżeli równocześnie zapewnimy
oddziaływanie przenoszenia wysokiego i niskiego
– np. instruowanie w trakcie wykonywania określonej czynności, tuż przed nią lub tuż po niej – wówczas
można by mówić o wszechstronności treningu.
Wszechstronność jest jednak wyjątkowo trudna
do stosowania. Do świadomości człowieka wszelkie
informacje ze środowiska – czuciowe i symboliczne – przenikają przez pamięć krótkotrwałą. Ma ona
ograniczoną pojemność, która wynosi 7±2 jednostek informacji [18], która – zgodnie z prawem sformułowanym przez Yerkesa i Dodsona [14] – może
zostać dodatkowo ograniczona w warunkach nadmiernego lub zbyt małego pobudzenia lub motywacji. Pamięć krótkotrwała stanowi więc swoiste „wąskie gardło”, ograniczające możliwość przyswajania
jakichkolwiek informacji – zarówno symbolicznych,
jak i czuciowych. Często obserwowana scena, gdy
w trakcie zawodów półprzytomny trener miota się
i zasypuje i tak podnieconego zawodnika gradem
znakomitych rad, świadczy więc o niefachowości
szkoleniowca. Rzeczony zawodnik i tak nie jest bowiem w stanie przyjąć owych rad, choćby były najlepsze na świecie.
Przetwarzanie informacji sprzyjające
przenoszeniu
Na wstępie tej części analiz należy przypomnieć, że
jednym z kluczowych procesów składowych uczenia się jest zapamiętywanie [1]. Już jedne z pierwszych badań tego zjawiska, prowadzone w 1885
roku przez Ebbinghausa [2, 19] wykazały, że łatwiej
zapamiętuje się materiał sensowny, czyli mający jakąś rozpoznawalną i regularną budowę, niż materiał bezsensowny, czyli mający budowę chaotyczną.
Znacznie łatwiej zapamiętać coś, co „pasuje” do już
posiadanej wiedzy, niż coś zupełnie przypadkowego. Prawidłowość ta dotyczy również przenoszenia:
łatwiej wykorzystać poznany wcześniej nawyk, doświadczenie czy układ odczuć zmysłowych w zupełnie nowej sytuacji, jeśli będzie on „pasował” do
tejże sytuacji. To stwierdzenie leży u podstaw zaproponowanej w 1977 roku przez Morrisa, Bransforda
i Franksa koncepcji przetwarzania odpowiedniego
do przenoszenia (transfer-appropriate processing).
Zakłada ona, że skuteczność ćwiczeń można ocenić jedynie w odniesieniu do celu, za pomocą próby
przechowywania lub przenoszenia [5]. Oznacza to,
że zjawisko przenoszenia również cechuje się swoistością, a zatem planowanie ćwiczeń mających na
celu doskonalenie jakiejś czynności czuciowo-ruchowej powinno uwzględniać również możliwość
wykorzystania swoistego przenoszenia [20].
Uwagi końcowe
Przenoszenie jest procesem, który może towarzyszyć
uczeniu się. Jego działanie można by porównać do
wmontowywania nowej części do już istniejącego
układu. Jeżeli odpowiednio zaplanuje się ćwiczenia
doskonalące jakiś nawyk czy umiejętność, wówczas
posiadane zdolności i opanowane już nawyki czy
umiejętności ułatwią i przyspieszą przyswajanie nowych nawyków czy umiejętności. Korzystne jest, by
owo „wmontowywanie” następowało równocześnie
w kilku miejscach, na przykład na poziomie symbolicznym (przenoszenie wysokie) i czuciowym (przenoszenie niskie).
Trener czy instruktor nie może bezpośrednio sterować procesem przenoszenia. Może jednak:
dostosować plan ćwiczenia dla danego zawodnika w taki sposób, by świadomie, jak najskuteczniej
wykorzystać jego zdolności i umiejętności,
zaplanować rozkład kolejno nauczanych ćwiczeń
tak, by w ciągu tym uwzględnić wykorzystanie przenoszenia w celu jak najskuteczniejszego nauczenia
się przez szkolonego danej czynności.
Przenoszenie stanowi główny składnik swoistości i wszechstronności treningu. Jego opis umożliwia dokładniejsze rozpoznanie tych cech procesu
kształtowania nawyków i umiejętności sportowych,
a zatem lepsze dopasowanie jej do potrzeb zawodników i trenerów.
-
PIŚMIENNICTWO • LITERATURE
-
[1]
[3]
[4]
[5]
[6]
-
-
[2]
Gracz J, Sankowski T: Psychologia sportu. Poznań, AWF,
2000.
Kurcz I: Pamięć, uczenie się, język. Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN, 1995.
Anderson JR: Uczenie się i pamięć. Integracja zagadnień.
Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1998.
-
– 105 –
Schmidt RA, Wrisberg CA: Motor Learning and Performance, Champaign, IL, Human Kinetics, 2004.
Schmidt RA, Lee TD: Motor Control and Learning. A Behavioral Emphasis, Champaign, IL, Human Kinetics, 2005.
Kent M: The Oxford Dictionary of Sports Science and
Medicine. Oxford University Press, 1995.
Zbigniew Czajkowski, Wacław Petryński
[14]
[15]
[16]
[17]
[18]
[19]
[20]
-
-
-
-
[7] Blischke K: Automatyzacja w sterowaniu ruchami
człowieka (Automatisation im Rahmen motorischer Kontrolle), (przekł. W. Petryński), Kraków, Antropomotoryka
AWF, 2002: 23.
[8] Bernsztejn NA: O łowkosti i jejo razwitii. Moskwa,
Fizkultura i Sport, 1991.
[9] Knapp B: Skill in sport. London, Routledge & Kegan Paul,
1970.
[10] Petryński W: Motor control and learning according to
Bernstein’s theory, 9th International Scientific Conference “Scientific Fundaments of Human Movement and
Sport Practice”, September 16th-18th, 2005, Rimini, Italy,
organizatorzy International Association of Sport Kinetics
i Universita di Bologna, 2005.
[11] Salomon G, Perkins DN: Rocky roads to transfer: Rethinking mechanisms of a neglected phenomenon.
Educational Psychologist, 1989; 24 (2): 113-142,
[12] Petryński W: Przygody Uczonego w Krainie Antropomotoryki. Sport Wyczynowy, 2004; 7-8: 136-141,
[13] Lindner RW: Self-Regulated Learning, Metacognition
and the Problem of Transfer. 48th International Correc-
-
– 106 –
tional Education Association Annual Conference, July
12, 1993, Chicago, IL, 1993.
Jordan MI, Rumelhart DE: Forward models: Supervised
learning with a distal teacher. Cognitive Science, 1992;
16: 307-354.
Czajkowski Z: Nauczanie techniki sportowej. Warszawa,
Wyd. Centralny Ośrodek Sportu, 2004.
Hotz A: Qualitatives Bewegungslernen. Bern, Verlag
Schweizerischer Verband für Sport in der Schule,
1997.
Hossner EJ, Künzell S: Uczenie się ruchów (Motorisches
Lernen), (przekł. W. Petryński), Kraków, Antropomotoryka 2003,nr 26, AWF
Miller GA: The magical number seven, plus or minus
two: Some limits on our capacity for processing information. Psychological Review, 1956; 63: 81-97.
Zimbardo PG: Psychologia i życie. Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN, 1999.
Czajkowski Z: Understanding Fencing. The Unity of
Theory and Practice. Staten Island, NY, SKW SwordPlay
Books, 2005.

Podobne dokumenty