Artysta na celowniku!

Transkrypt

Artysta na celowniku!
| issn 2040-316X | 2010 |
03
Scotland’s
Untameable Cat?
Stacja paliw
w Twoim ogrodzie…
Road Safety
Artysta na celowniku!
KITCHEN AND BATHROOM
SPECIALIST
As well as: •
•
•
•
•
Zawiera
Contains
Plambing
Jo iner y
F lo o r
Tailing
and Int er io r de si gn
ser vices.
experience more
5
SZKOCKIE BEZROBOCIE
W RZECZPOSPOLITEJ O POLSKOŚCI
THE FLAYING SCOT
SCOTLAND’S UNTAMEABLE CAT
DZIKA SZKOCJA
FATE - ARTYSTA NA CELOWNIKU
reportaż
report
15
CELEBRATION EVENT SPOŁECZNIKÓW
BEZ MOTYWU DO KŁÓTNI NO QUARREL
BYĆ ALBO NIE BYĆ
I JUST WANT TO SING
perspektywy
outlook
18
STACJA PALIW W TWOIM OGRODZIE
YOUR OWN HYDROSTATION
NIEBEZPIECZNA PROSTA ROAD SAFETY
MY SCOTLAND NIEMIECKA ODSŁONA
HEY SIĘ BYŁO!
kalejdoskop
diversity
26
CZARNA DZIURA EUROPY
KOLEJNY DZIEŃ W POLSCE
WINTER MEMORIES ZIMOWE WSPOMNIENIA
felieton
column
30
TO CUT OR NOT TO CUT? CIĄĆ CZY NIE CIĄĆ.
Z PAMIĘTNIKA NIE MŁODEJ PANNY MŁODEJ
FROM THE DIARY OF A NOT-SO-YOUNG
BRIDE TO BE
MANIPULACJA MANIPULATION
B e s t Han dy man in Fife !
Naszą misją jest integracja polskiej
i szkockiej społeczności oraz
promocja ich kultury
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIE
KUCHNI I ŁAZIENEK
Oraz usługi w zakresie:
•
•
•
•
•
Our mission is to integrate Polish
and Scottish societies and promote
their cultur
H y d rau l i k a
Stol ark a
Pod ł ogi , wy k ł ad zi n y
Gre s , gl azura, te rako t a
Pom oc w aran żac j i wnęt r z !
Adres/ Address:
Moffat Centre, 219 Colinton Road
Edinburgh EH14 1DJ
Redaktor naczelna/ Editor in chief:
Justyna Chmurzynska
Darm o wa wy ce n a !
Zespół PS-2/Writers
Małgorzata Korszla, Rafał Tomasiak, Teresa Kemp, David Gow,
Magdalena Janecka, Bartymeusz Trzciński, , Elisabeth Röber
JAKOŚĆ I TECHNOLOGIA ZA ROZSĄDNĄ CENĘ.
Współpraca/ Contributors
Alan Russell, Dariusz Majewski, David Huston, Małgorzata
Białecka, Julita Grzycka, Katarzyna Dobrowolska, Iwona
Łabiszewska
Proofreading
Jean Grycuk
Reklama/ Advertising
Rafał Tomasiak: 0754 811 8472
Okładka/Front Cover: Teresa Kemp
Are we... ?
Dział graficzny/ Art room:
Marcin Potępski
Wydawca/ Publisher - JC Press Ltd.
JC Press Ltd
Kontakt/ Contakt: [email protected]
Supported by
The views, advice and opinion expressed within this Magazine are those of
the individuals therein and do not necessarily reflect those of the PS Magazine
and JC Press Ltd.
No part of this magazine may be reproduced or copied without permission
NIEBEZPIECZNA PROSTA
Poglądy i opinie wyrażone w tym Magazine niekoniecznie odzwierciedlają
opinie PS Magazine oraz JC Press Ltd.
Żadna część tego czasopisma nie może być powielana lub kopiowana bez
zezwolenia.
HEY
DZIKA SZKOCJA
Will you agree?
[email protected]
YOUR OWN HYDROSTATION
WINTER MEMORIES
experience more
Foto/Photo: Dariusz Majewski
202,000 Bezrobotnych!
Ponad dwieście tysięcy bezrobotnych
w Szkocji ogłoszono w tegorocznym
sprawozdaniu Szkockiego Parlamentu.
O
becna stopa bezrobocia, czyli ukazywana w procentach relacja pomiędzy liczbą zarejestrowanych
osób bezrobotnych a liczbą osób czynnych zawodowo, wynosi zatem w Szkocji 7,4%. Jest ona znacznie
niższa od stopy bezrobocia w całej Wielkiej Brytanii, którą
szacuje się na 7,8%.
Największy wzrost liczby bezrobotnych zanotowano głównie
na terenach wiejskich, gdzie przeważa praca sezonowa. Najwyższe wskaźniki bezrobocia przeważają natomiast w Maryhill
Glasgow, Glasgow i Glasgow Baillieston Shettleston.
W tym samym czasie, gdy liczba bezrobotnych sięga 202,000
osób – PKB Szkocji spada o 4,6 % w skali roku. Jest to jednak
i tak niewiele w porównaniu z krajami europejskimi, gdzie PKB
spadło średnio o 0,4 procent więcej.
Jak donosi Główny Urząd Statystyczny w ostatnim kwartale
2009 roku, PKB w szkockim sektorze usług spadł między innymi o 0,3 %, podobnie w budownictwie, gdzie spadł o 1,6 %.
W sektorze produkcji zaś PKB wzrósł o 0,9%.
The essence...
This is the space for your advert
Contact us on 0754 811 8472
ions of
d donat
and nee
We sell
’s toys
children
clothes
prams
books
buggies rniture
fu
nursery essories
c
c
a
and
cept
nnot ac
W Polsce dane statystyczne wyglądają o wiele gorzej. Jeszcze w grudniu 2009 roku stopa bezrobocia wyniosła 11,9%, co
równe jest prawie 1,900,000 osób bezrobotnych. Eksperci są
zgodni, że bezrobocie będzie tu dalej rosło. Jak podaje portal
Money.pl, tylko w ostatnim miesiącu przybyło 80 tysięcy osób
bez pracy. Jak na razie nic nie wskazuje na to, że sytuacja ta
się polepszy. Jedno jest pewne, pod względem bezrobocia Polsce jest daleko do poziomu Szkocji.
Quality children’s goods at
affordable prices
Handmade gifts
Thrift Shop
Now
Open
Fort Community Centre
North Fort Street, Edinburgh EH6 4HF
[email protected]
ons.
we ca
nately
fety reas
Unfortu r seats for sa
or ca
es
cl
cy
bi
recycled children’s goods and handmade gifts
Co poniedziałek:
oun
pet
St
vironment ...
help the en
ren's goods
ild
ch
ng
by donati
cycle
for us to re
Ho
t
S
dge
Steelyard Cafe
Mid
St
St
rn
bu
g
Kin
Rd
The Engine
Room
Wh
it
es Rd
Menzi
ri
hB
Nort
Sou
th
Br
idg
eS
t
Anne &
Bobbie's
Bridal Shop
bu
ad
Ac
rg
h
Rd
t
yS
em
Ed
in
baby changing and drop-in room
Within our shop we have a comfortable room where
you can nurse and change your baby away from the
hustle and bustle and in private.
Kawiarenka
16:00 - 20:00
Zajęcia dla dzieci od 4 do 10 lat
16:00 - 18:00 Zajęcia Kreatywne
18:00 - 18:30 Posiłek
18:30 - 20:00 Gry i Zabawy
Język Angielski dla dorosłych
18:30 - 20:00
Punkt Informacyjny
18:30 - 20:00
accessible by rail or road.
Kidz-eco CIC, 11 King Street, Bathgate, EH48 1NU
Telephone 07766 522 715
Kalendarium świetlicy 2010
Kwiecień
26-04-10 Spotkanie informacyjne z organizacją charytatywną
Action Group (Learning Disability)
Maj
10-05-10 - Przemoc w rodzinie. Spotkanie informacyjne
z organizacjami udzielającymi wsparcia: Shakti,
Multi-Cultural Family Base, Cedar, Policja.
24-05-10 - Dzień Rodzica
31-05-10 - Dzień Dziecka
Czerwiec
07-06-10 - Spotkanie dzieci z dentystą
14-06-10
21-06-10 - Noc Kupały, impreza pożegnalna!
W Rzeczpospolitej o polskości
B
udowanie programów nauczania dla dzieci i młodzieży zamieszkującej za granicą oraz tworzenie dla nich
podręczników i pomocy dydaktycznych było przedmiotem aktywnych dyskusji podczas tegorocznej konferencji w Ostródzie 26 marca 2010 roku. Trzydniową konferencję
naukową Polskość poza granicami Rzeczpospolitej zwołano,
aby wyjść naprzeciw potrzebom nauczycieli języka polskiego
w krajach takich jak chociażby Szkocja. Szczególny nacisk położono na możliwości rozwijającej się technologii, a zwłaszcza
Internetu. Głos zabrali między innymi autorzy nowej podstawy
programowej, badacze z zakresu różnych dyscyplin naukowych,
metodycy, jak i sami nauczyciele z różnych stron świata.
Konferencję przygotowało między innymi Ministerstwo Edukacji
Narodowej, KUL, czy Stowarzyszenia ‘Wspólnota Polska’. Więcej informacji na temat konferencji na stronie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im Jana Pawła II.
5
experience more
experience more
Mieszkasz w Szkocji?
Justyna Chmurzyńska
PS
Gala
Latający Szkot!
Ikara, syna Dedala z mitologii greckiej zabiła ambicja! Wielu z nas zapewne zna tę historię pierwszych
skrzydeł z piór spojonych woskiem, które wznosiły wyżej i wyżej.
Może warto zacząć studiować
w Adam Smith College?
O
kazuje się, że latających było wielu. Chociażby tu w Szkocji w historii zapisał się Latający
Szkot, jak go nazywają. Chodzi o Johna Stewarta, urodzonego w Milton, trzykrotnego mistrza świata. W czym? W Formule 1.
Określany jest przydomkiem The Flying Scot, bo leciał
niczym torpeda na torze wyścigowym. Zabłysnął w zespole F3 Kena Tyrrella. Jego debiut zaś w Formule 1 to rok
1965 w barwach British Racing Motors. I tak pierwszy
tytuł mistrzowski zdobył jeżdżąc w zespole Matra - Ford
w 1969 roku, następne dwa w latach 1971 i 1973 jako
kierowca teamu nazwanego od nazwiska właściciela - Tyrrell. Jackie Stewart, bo tak również go nazywano, w swojej
karierze wygrał 27 wyścigów. Wycofał się, gdy jego przyjaciel i partner z zespołu, francuz Francois Covert, zginął
w wypadku.
Nie ważne, co sprowadza Cię do Fife, jest duża szansa, że znajdziesz się w Adam Smith
College. Jest to trzeci pod względem wielkości college w Szkocji, który oferuje wiele
możliwości, aby poprawić wykształcenie, niezależnie od Twojego pochodzenia i wieku.
Obecnie nasza grupa uczy sie języka angielskiego na poziomie zaawansowanym (ang.
ESOL Higher). A oto nasze opinie o Adam Smith College:
Kamel z Francji: “Jestem w Adam Smith College, ponieważ chce sie uczyć standardowego angielskiego, ponieważ chce być zrozumianym, gdziekolwiek sie znajdę.”
Magda z Polski: “Jestem tutaj, ponieważ uważam, ze studiowanie w angielskojęzycznym kraju jest bardziej efektywne.”
Patrick z Niemiec: “Uczę sie języka angielskiego w Adam Smith College, ponieważ jest
mi to potrzebne w mojej przyszłej pracy.”
Sonia z Polski: “Poza tym, ze chce poprawić swoja znajomość języka angielskiego, uczę
sie w college, aby przełamać rutynę dnia codziennego i poznać nowe środowisko.”
Christelle z Belgii: “Podobnie jak Magda, chce studiować język angielski w Wielkiej
Brytanii ze względu na większa efektywność nauki. Może to również pomoc mi zdobyć
lepsza prace.”
Sylwia z Polski: “College to świetne miejsce, aby poznać nowych przyjaciół i dowiedzieć się sie czegoś więcej o innych kulturach. Zgadzam sie z opinia Sini, ze uczęszczanie do college’u to dobry sposób na zmianę codziennej monotonii.”
Andris z Łotwy: “Podobnie jak Chistelle i Patrick mam na uwadze moja przyszłą prace.
Chce studiować księgowość w Szkocji, ale zanim to zrobię, musze zdobyć odpowiednie
kwalifikacje z języka angielskiego.
Mamy nadzieje, że nasze opinie skłonią Cię do przemyśleń. Być może dołączysz do nas
szybciej niż sie tego spodziewasz! Zapraszamy.
The flaying Scot
(Powstało przy współpracy następujących studentów: Kamel Benani, Magdalena Borzecka, Patrick Kückelhaus, Sonia Czmut, Christelle Mindombe, Sylwia Nadolny i Andris Pozarskis)
O
ne of the Scotland’s greatest sportsman, Wining
the Formula 1 World Championship. World
Champion in 1969, 1971, 1973. Born in Milton,
Dumbarton in 1939 he went on to achieve
sporting success and to be recognised as one of the sport’s
greatest advocate for improvement safety. In this issue
of PS we explain to our Polish friends his passion and
achievement.
6
7
experience more
experience more
Scotland’s Untameable Cat?
David Gow
The British mainland was the first area of Europe to drive
its large carnivores to extinction.
H
istorical accounts indicate that brown bears disappeared
from Britain in the 10th century, lynx sometime earlier
and wolves probably no later than the 17th century.
The expanding human population led to increased
hunting and habitat loss, in a trend much similar to that seen in
developing nations today.
Although these may be more sympathetic times for the wildlife
of the Britain, the isolated state of the UK means that our lost
native mammals can never return without human help. Debate is
ongoing as to whether previously eradicated species could support
themselves on reintroduction to the wilder parts of Britain.
However, surviving to this day in the highlands of Scotland is
one predator that has persisted through centuries of targeted
persecution, and remained unprotected by law until as recently
as 1988. Furthermore, it is an animal that can lay claim to a
particular British identity, being considered by some zoologists to
be a subspecies distinct from its continental cousins. This animal
is the Scottish wildcat.
The wildcat lives in some of the remotest countryside and is
considered to be among the most elusive of British mammals. In
appearance it resembles a large and stocky dark tabby cat with
a thick coat and bushy tail. It feeds on small mammals: rabbits,
mice and rats, although it is also unpopular with farmers and
gamekeepers due to its occasional taste for lambs and nesting
birds.
Although not greatly different in appearance, in temperament the
wildcat stands quite separate from the domestic felines we keep
as pets. Historically the wildcat was famed for its untameable
nature. It is said that even a hand-reared wildcat will never be
domesticated, and Highland folklore is full of references to the
ferocity of the cat when cornered, including not a few (doubtful)
stories of it killing humans.
The distrustful nature of the beast, that fed such misconceptions,
is in fact entirely understandable when we see the treatment
man has meted out to it over the years. Over centuries wildcats
were shot, trapped, poisoned or hunted down with dogs at every
opportunity. This was done both for sport and for the purpose
of driving them away from the livestock of farms and shooting
estates. For this reason, their last strongholds are in some of
the most rugged terrain of the remotest places in Scotland. Mike
Tomkies, the renowned naturalist, said of the wildcat: ‘They’re
shy, they’re clever, they move silently and they’ll fight to the
death for their freedom; that epitomises what it takes to be truly
free, I think.’
8
Today, the habits that preserve the wildcat’s dwindling
numbers mean that it is seldom seen and is fairly unknown
even amongst the people of its native land. Despite its amazing
survival story, the Scottish wildcat population is thought
to have fallen as low as 400 individuals. Conservationists
point out that this makes the distinct British subspecies
rarer even than the highly endangered Bengal tiger. With
less persecution to be faced from hunters and gamekeepers,
modern pressures on the wildcat come as often from disease
and road deaths. But the main threat emerges from a more
surprising source.
In the entrance to the natural history section of the National
Museum of Scotland (re-opening in 2010), a glass case
contains three stuffed animals; a Scottish Wildcat; a domestic
cat, and a third, larger feline with a black coat. This third
specimen is a hybrid, and represents the main threat to the
continued existence of the native species.
For years, wildcats have been exposed to domesticated cats
kept as, or descended from, the pets of Scottish residents.
The Romans are thought to have introduced the domestic
cat to Britain around 300AD, and their popularity as rodentkillers and pets mean that cats now live wherever humans do.
Today, the scarcity of wildcats, coupled with the prevalence
of domestic cats across Scotland, has led to widespread
interbreeding between the two. Extensive hybridisation means
that the purity of wild individuals is now hard to ascertain.
Sometimes only very subtle differences are observable in the
physical appearances of the animals, and internal examination
is required to be sure of an animal’s true origins.
The hybrid individuals (black ones are called Kellas cats,
after the Moray village where they were first recorded)
are often larger in size than their pure ancestors, and may
retain the coat pattern of either the wild or domestic parent.
The large black cat in the Museum of Scotland is one such
example. Media reports of panther-like creatures prowling in
wilderness areas may often be explained by the presence of
a hybrid.
In many ways, the hybrids indicate the resourcefulness of a
species pushed to the brink, finding new means to reproduce,
adapt and survive. But in the slow watering down of the
original wildcat population, a sadder conclusion to be drawn
from the presence of these unusual creatures is that they may
spell a final, quiet ending in the history of a true survivor.
9
experience more
experience more
David Gow
Dzika Szkocja
Teresa Kemp
Foto/Photo: Teresa Kemp
Artysta na celowniku!
Szkocka organizacja FATE rozpoczęła swoje poszukiwania
w Fife. Jej celem jest wyłonienie co najmniej trzech polskich
artystów, którzy zainteresowani byliby wystawą 1 lipca 2010
roku w Frydek-Mistek w Czechach.
Zagłada dużych drapieżników w Europie zaczęła się od Wielkiej Brytanii.
T
u, jak wskazuje historia, już w dziesiątym wieku wyginął niedźwiedź brunatny, a rysie i wilki
prawdopodobnie nie później niż w siedemnastym
wieku. Rozwijająca się populacja ludzka doprowadziła do zwiększenia polowań, a tym samym do utraty
siedlisk. Trend ten obserwujemy również dzisiaj w krajach
rozwijających się. Czy jednak ssaki, które niegdyś przegrały z człowiekiem, dziś mogą wrócić bez ludzkiej pomocy? Czy wyeliminowane gatunki ponownie mogą wrócić na
łono dzikiej Wielkiej Brytanii?
Jest tylko jeden gatunek w szkockich Highlands, który
wciąż utrzymuje się przy życiu mimo celowych prześladowań i braku ochrony prawnej aż do 1988 roku! Jest to
również zwierzę, które pretenduje do szczególnych brytyjskich tożsamości, uznawany przez niektórych zoologów za
podgatunek znacznie różniący się od swych kontynentalnych kuzynów. Tym zwierzęciem jest szkocki WILDCAT,
czyli żbik!
Żbik zamieszkuje oddalone wsie i jest uważany jednym
z najbardziej nieuchwytnych brytyjskich ssaków. Z wyglądu przypomina on dużego i pręgowanego kota z grubym
płaszczem i puszystym ogonem. Żywi się zaś małymi ssakami, takimi jak: króliki, myszy czy szczury. Bywa również
niepopularny wśród rolników i leśników ze względu na
sporadyczny smak owiec i ptaków lęgowych.
Chociaż nie uległ zasadniczej zmianie w wyglądzie,
w temperamencie żbik zachowuje się całkowicie inaczej
niż koty hodowane w domu. Historycznie, znany jest z dzikości. Mówi się nawet, że hodowany żbik nigdy nie będzie
oswojony. Nawet góralski folklor wypełniony jest wieloma
odniesieniami o jego nieposkromionym charakterze.
Możemy jednak zrozumieć ten nieufny charakter. Kiedy
spojrzymy ile dzikich kotów zastrzelono czy zatruto, ile
więziono lub ścigano dla przyjemności- wówczas uświadomimy sobie powody zachowań Dzikiego Kota.
Mike Tomkies, znany przyrodnik, powiedział o żbiku ‘Jest
nieśmiały, jest sprytny, drepcze w milczeniu i walczy
o swoją wolność aż do śmierci!’ Dzisiaj, zachowania żbika
oraz jego malejąca liczba oznacza, że jest bardzo rzadko
spotykany i jednocześnie mało znany nawet wśród okolicznych mieszkańców. Pomimo jego niesamowitej histo-
10
rii przetrwania, szkocka populacja żbika wynosi zaledwie
400 osobników. Obrońcy przyrody podkreślają, że szkocki
wildcat występuje rzadziej niż wysoce zagrożony Tygrys
Bengalski. Wpływ na to mają współczesne zagrożenia takie, jak choroby czy śmierć na drogach.
Jednak głównym zagrożeniem jest jeszcze inne źródło,
o wiele bardziej zaskakujące!
W wejściu do sekcji historii naturalnej Narodowego Muzeum Szkocji (National Museum of Scotland-ponowne otwartym w 2010 r.), szklana wystawa zawiera trzy
wypchane zwierzęta: żbika, kota domowego oraz o wiele
większego czarnego futrzaka. Ten trzeci jest hybrydą i stanowi główne zagrożenie dla dalszego istnienia gatunków
rodzimych.
Przez lata, wildcat był trzymany w domu przez szkockich
mieszkańców. Uważa się, że Rzymianie wprowadzili domowego kota do Wielkiej Brytanii około 300 roku n.e.
Ich popularność rozrosła się do takiego stopnia, że żyją
one obecnie wszędzie tam, gdzie są ludzie. Niedobór zaś
dzikiego kota, doprowadził do powszechnego krzyżowania
się żbika z domowymi kotami. Ta wysoka hybrydyzacja
powoduje, że czystość dzikich osobników jest trudna do
ustalenia. Czasami bardzo subtelne różnice można zaobserwować jedynie w fizycznej postaci zwierząt, jednak, aby
upewnić się potrzebne są o wiele bardziej specyficzne badania. Hybrydowe jednostki (czarne nazywane są kotami
Kellas, nazwa pochodzi od wsi Moray, gdzie po raz pierwszy je zarejestrowano) są często większych rozmiarów niż
ich przodkowie. Może również zachować strukturę powłoki
któregoś z rodziców: dzikiego lub domowego. Duży czarny
kot w Museum of Scotland jest jednym z takich przykładów. Pod wieloma względami, hybrydy wskazują na zaradność gatunku. Zepchnięty na ubocze, znajduje nowe sposoby na reprodukcję, adaptację i przeżycie. Jednak historia
żbika wskazuje na o wiele smutniejszy finał… cichy koniec
prawdziwego wojownika.
W 1980 roku żbik został wpisany do aneksu II konwencji
berneńskiej i w wielu krajach wprowadzono ograniczenia
mające służyć ochronie tego nadzwyczajnego kota. Jego
inne nazwy to zdeb, zdbik, żbik, w języku francuskim: chat
sauvage, zaś w niemieckim: Wildkatze.
F
ate jest organizacją, która powstała z połączenia dwóch
organizacji: Crystal Galerie (Teresa Maria) i Concepts (James Glen & Duncan McMahon). Teresa, James oraz Duncan- koordynatorzy projektu, wierzą, że sztuka powinna
być dostępna dla wszystkich. Dlatego też dają artystom możliwość
pokazania swoich prac światu i pomagają im uwierzyć w siebie. Zachęcają do tworzenia własnych grup wsparcia i wzajemnej pomocy
w ramach zbiorowych wystaw.
W 2005r. James, jako uczeń School of Social Enterpreneurs, rozpoczął opracowywanie internetowego portfolia dla artystów mieszkających w Fife, mającego na celu promowanie ich talentów wśród globalnej publiczności. Strona Art.concepts.org.uk została uruchomiona
w 2005r. i jej popularność rosła z dnia na dzień, zwłaszcza, że jest
dostępna w kilku językach, w tym w języku polskim. Umożliwiło to
łatwy dostęp dla wszystkich na całym świecie. Stale wzrasta także
liczba sympatyków z Fife, szczególnie wśród społeczności czeskiej.
Co więcej, Fate liczy, że społeczność polska również dołączy do tej
świetnie rozwijającej się grupy, do czego serdecznie zaprasza!
Od czasu utworzenia Fate, odbyło się już pięć zbiorowych wystaw
w całym Fife. Zaowocowało to współpracą z artystami z Aberdeen, Glasgow, Czech, Anglii, USA i Rosji. W 2009r. grupa Strathleven Artizans promowała chociażby historię króla Roberta Bruce’a.
Ostatnie trzy wystawy to współpraca z Jiří Klášterka z Kirkcaldy
oraz ze Štěpán Mleczko z Czech. Doprowadziły one do przyjaźni
i dobrej współpracy między dwoma krajami. Ostatnio nawet Fate
dostało zaproszenie na wystawę w Republice Czeskiej, która odbędzie się w lipcu 2010r. i gdzie będzie możliwość zaprezentowania
artystów z Fife. Wystawa ma być energiczna, kolorowa i wyrazista!
Wśród artystów pojawią się między innymi Andy Walker, Teresa
Maria, Duncan McMahon i Carl Sutton.
Z tej okazji FATE poszukuje obecnie dwóch/trzech artystów z Polski
bądź społeczności szkockiej zainteresowanych wystawą 1 lipca 2010
roku w Frydek-Mistek w Czechach. Wizją Fate jest pokazanie przekroju przez sztukę Fife i wiara w to, że ta międzynarodowa wystawa
będzie dobrym krokiem dla artystów ku popularności.
Concept zapewnienia wsparcie w projektach graficznych, a także
pomoc w promowaniu wystawy lokalnie i internetowo. Fate wierzy,
że każdy artysta zasługuje na dostrzeżenie i uznanie jego talentów!
Dlatego nie czekaj- tylko zaangażuj się w swoją przyszłość!
Szczegółowe informacje udzielane są pod adresem: [email protected]. Informacje dostępne są również na stronie internetowej www.fifeart.org.uk oraz www.concepts.org.uk
Štěpán
11
experience more
experience more
Teresa Kemp
Foto/Photo: Teresa Kemp
FATE began as an idea in 2005, developed as a
Social Partnership between two organisations:
Crystal Galleries (Teresa Maria) and Concepts
(James Glen & Duncan McMahon). All work by
FATE is co-ordinated on a voluntary basis by
Teresa, James and Duncan and is ‘not for profit’.
Phoenix
S
everal ideas played a part in the forming of FATE.
We believe art should be accessible to all and we
wanted to give artists an opportunity to show their
work, to help them gain confidence in displaying
their art, to create these opportunities based on artists
working vtogether and using their skills to avail themselves
of the local community galleries within Fife, whilst proving
it can be done with a minimum of funds. We hope we can
encourage other artists to form their own groups and help
support each other through group exhibitions.
During 2005 James attended the School for Social
Entrepreneurs and began developing a free online portfolio
for artists living within Fife with the aim to help artists
promote their talent online to a global audience.
The site art.concepts.org.uk was launched in 2005 and has
grown in numbers over the years. The site is available in
many languages including Polish, allowing easy access for
individuals around the globe. We have seen a growth in Fife
users and from the Czech community in Fife. We hope the
Polish community living in Fife will join it, by showcasing
their work as a testament to the wide ranges of artistic
talent, style and vibrant art which is now available in Fife.
Since the creation of FATE, the partnership has held 5 group
exhibitions throughout Fife. We have gone from strength
to strength featuring artists from Fife, Aberdeen, Glasgow,
Czech Republic, England, USA and Russia. In 2009 we also
welcomed the Strathleven Artizans whose group promote
the history of King Robert the Bruce.
Akryl-cesta
12
Over the last 3 exhibitions we have worked with Jiří Klášterka
(Kirkcaldy), and Štěpán Mleczko from the Czech Republic.
This has led to a good friendship and a collaboration of
show-casing art from both countries. Recently they contacted
us with the opportunity to exhibit in the Czech Republic in
2010, and asked FATE to help gather artists from Fife.
We readily agreed as this is an exciting opportunity to
promote our cultural links, and to showcase Fife artists. We
are very grateful to Štěpán and Jiří for including us. The
exhibition aims to be energetic, bright, colourful, and selfexpressive! Participating is a select group of artists including
Andy Walker, Teresa Maria, Duncan McMahon, and Carl
Sutton.
FATE is now looking for 2/3 more artists from the Polish/
Scots community to further compliment the exhibition that
will be held in Frýdek-Místek, Czech Republic from 1st of
July 2010. We would like to see a cross-section from the
Fife arts community represented at the exhibition. We feel
an international exhibition such as this would be a good
stepping stone for artists for their work to be shown to a
wider audience.
Concepts will be providing Graphic/Web Design support
as well as promoting the exhibition locally and online. For
every FATE exhibition we donate our skills and time to help
promote the exhibitions and the work of the artists involved.
We feel the artists deserve to have their talent recognized
and to showcase the available artistic talent living in Fife.
Even though the Czech exhibition is not a FATE initiative,
we would like to show Štěpán and Jiří the same level of
support for providing us with this exciting opportunity. FATE
began as an idea in 2005, developed as a Social Partnership
between two organisations: Crystal Galleries (Teresa Maria)
and Concepts (James Glen & Duncan McMahon). All work by
FATE is co-ordinated on a voluntary basis by Teresa, James
and Duncan and is ‘not for profit’.
Several ideas played a part in the forming of FATE. We
believe art should be accessible to all and we wanted to give
artists an opportunity to show their work, to help them gain
confidence in displaying their art, to create these opportunities
based on artists working together and using their skills to
avail themselves of the local community galleries within Fife,
whilst proving it can be done with a minimum of funds. We
hope we can encourage other artists to form their own groups
and help support each other through group exhibitions.
Buddha-SenseofPlace
During 2005 James attended the School for Social
Entrepreneurs and began developing a free online portfolio
for artists living within Fife with the aim to help artists
promote their talent online to a global audience.
The site art.concepts.org.uk was launched in 2005 and has
grown in numbers over the years. The site is available in
many languages including Polish, allowing easy access for
individuals around the globe. We have seen a growth in Fife
users and from the Czech community in Fife. We hope the
Polish community living in Fife will join it, by showcasing
their work as a testament to the wide ranges of artistic talent,
style and vibrant art which is now available in Fife.
Since the creation of FATE, the partnership has held 5 group
exhibitions throughout Fife. We have gone from strength
to strength featuring artists from Fife, Aberdeen, Glasgow,
Czech Republic, England, USA and Russia. In 2009 we also
Sluneční Tunel
13
repotaż report
experience more
Justyna Chmurzyńska
Foto/Photo: Justyna Chmurzyńska
welcomed the Strathleven Artizans whose group
promote the history of King Robert the Bruce.
Over the last 3 exhibitions we have worked with
Jiří Klášterka (Kirkcaldy), and Štěpán Mleczko
from the Czech Republic. This has led to a good
friendship and a collaboration of show-casing
art from both countries. Recently they contacted
us with the opportunity to exhibit in the Czech
Republic in 2010, and asked FATE to help gather
artists from Fife.
We readily agreed as this is an exciting opportunity
to promote our cultural links, and to showcase
Fife artists. We are very grateful to Štěpán and
Jiří for including us. The exhibition aims to be
energetic, bright, colourful, and self-expressive!
Participating is a select group of artists including
Andy Walker, Teresa Maria, Duncan McMahon,
and Carl Sutton.
FATE is now looking for 2/3 more artists from the
Polish/Scots community to further compliment
the exhibition that will be held in Frýdek-Místek,
Czech Republic from 1st of July 2010. We would
like to see a cross-section from the Fife arts
community represented at the exhibition. We feel
an international exhibition such as this would be
a good stepping stone for artists for their work to
be shown to a wider audience.
Concepts will be providing Graphic/Web Design
support as well as promoting the exhibition
locally and online. For every FATE exhibition we
donate our skills and time to help promote the
exhibitions and the work of the artists involved.
We feel the artists deserve to have their talent
recognized and to showcase the available artistic
talent living in Fife.
Ponad 140 osób uczestniczyło w tegorocznej
uroczystości First Port oraz Scotland Unlimited, dwóch
organizacji wspierających młodych przedsiębiorców
w Szkocji.
Awards Celebration Event zorganizowano w Dynamic Earth w Edynburgu, gdzie głównym mówcą
był Alex Neil MSP, Minister Gospodarki Mieszkaniowej i Wspólnot (Minister for Housing and
Communities). Uroczystość prowadził Barry Ayre,
Chair of Firstport and Scotland Unltd.
Podczas uroczystości wiele przeszłych i bieżących
laureatów nagród miało możliwość zaprezentowania swojej pracy i pomysłów, jak również opowiedzenia swoich zazwyczaj niezwykłych historii.
Wśród nich mogliśmy znaleźć Street Soccer,
Eco Drama, My Bus Fife czy Sustainable Wood
Solution.
Unltd jest organizacją charytatywną, która wspiera przedsiębiorców społecznych - osoby z wizją,
zaangażowaniem i pasją, którzy chcą zmieniać
świat na lepsze. Firstport i Scotland Unltd wspólnie pracują w Szkocji, udzielają porad i finansują
przedsiębiorców społecznych.
….Na zdjęciu PS Magazine, jako laureat 2009
roku. ….
Even though the Czech exhibition is not a FATE
initiative, we would like to show Štěpán and Jiří
the same level of support for providing us with
this exciting opportunity.
Magi-Kristus
PS. Please Reply...
PS Magazine welcomes comments and ideas for articles.
Please send a short, written proposal and your
contact details to: [email protected]
PS. Odpisz ...
PS Magazyn zaprasza do komentowania i zgłaszania pomysłów na artykuły. Wyślij krótką, pisemną
propozycję artykułu ze swoimi danymi kontaktowymi na adres: [email protected]
14
First Port and Scotland Unlimited Awards Celebration Event has
been held at Dynamic Earth in Edinburgh on Tuesday 2nd February
with over 140 people attending. During the event there was a chance
to visit the stalls of past and present award winners, such as Street
Soccer, Eco Drama, My Bus Fife or Sustainable Wood Solution and
many more. There was also the possibility to hear from Alex Neil
MSP.
UnLtd is a charity which supports social entrepreneurs - people
with vision, drive, commitment and passion who want to change
the world for the better. Firstport and Scotland Unltd are working
together to provide advice and funding opportunities for new start
social entrepreneurs.
15
repotaż report
reportaż report
Rafał Tomasiak
Foto/Photo: Małgorzata Białecka
Bez Motywu do Kłótni
Foto/Photo: Justyna Chmurzynska
Być albo nie
być? Oto jest
pytanie…
“To wszystko Wasze”? – Zapytałem zataczając wzrokiem po jasno i kolorowo oświetlonych
pomieszczeniach - „bardzo to wszystko ładne i nowoczesne”. „No co Ty! My to tylko wynajmujemy...
Właściwie to tylko dwie sale... I właściwie to tylko we wtorki „jest nasze”. - Odpowiedziała
z uśmiechem, oprowadzając mnie po budynku Pani Kasia, jedna z organizatorek spotkania, dziś
aniołek w aureolce, a na co dzień Sekretarz działającej już od trzech lat w Perth Polish Support Group.
Do końca nie wiadomo było ile przyjdzie osób – nikt nie podpisywał listy ani nie liczył wchodzących. Przy biało nakrytym
stole w kształcie podkowy siedziało pewnie około 40-50 osób,
nie licząc wszędobylskich dzieciaków i starających się je zabawiać tatusiów (sic!) Nie było zbędnej „pompy” i sztywności tylko
ciepło i spokój. Jak w domu.
„Zdradź mi proszę, w jaki sposób się kłócicie, że Wasza organizacja się do tej pory nie rozpadła?” - tylko leciutko zaskoczona
tym pytaniem Renata, założycielka PPSG i drugi z trzech „filarów” uśmiechnęła się czarująco i odpowiedziała: „Raczej się nie
kłócimy, chociaż wiem, że taka opinia o nas Polakach i polskich
organizacjach istnieje. W Perth istnieje kilka grup: organizacja
założona przez potomków Polaków, kombatanci, polska szkoła,
my i od jakiegoś czasu polska drużyna piłkarska. Wszystkie one
działają niezależnie, nie mają wspólnego budżetu; czasem robimy
coś wspólnie (np. tę Wigilię organizowaliśmy razem z piłkarzami)
i wtedy zrzucamy się ”na jakiś cel”. Ponad trzyletni staż to jednak nie lada osiągnięcie. ‘’Jak Wam się to udało?” „To w znacznej
mierze zasługa dziewczyn - Alicji (Skarbnik) i Kasi (Sekretarz)
- one zawsze są”.
Co na to Kasia? „Nie robimy znowu tak wiele – co roku Wigilia,
uroczysty Międzynarodowy Dzień Kobiet i barbeque. We wtorki
też mamy dyżury i odbywają się lekcje nauki angielskiego (w tym
roku na przykład wystarczyło pieniędzy na 3 grupy – w sumie
prawie 60 osób)”.
Jeżeli to jest niewiele to chylimy czoła i gratulujemy.
We need volunteers!
You don’t need to be a journalist or a writer! There
are many opportunities and activities of which you can
take part. Just simply write to us: psmagazine@yahoo.
com.
Above, Gosia and Alan, our volunteers from Kirkcaldy.
Prawdziwa satysfakcja i poczucie, że robi się
coś nie tylko dla siebie, ale również dla innych
- to jedno z wielu benefitów, które może przynieść nam wolontariat. To bogate w doświadczenia zajęcie, które uczy o wiele więcej niż
praca w fabryce czy biurze! Dzięki niemu poznajesz ludzi i malujesz świat swoimi własnymi
kolorami. Zawsze też dajesz z siebie tylko tyle
ile możesz, albo tyle ile chcesz! Dlatego też,
PS Magazine zaprasza wszystkich zainteresowanych do współpracy. Jest wiele zajęć, które
mogą cię zainteresować. Nie musisz być pisarzem, ani dziennikarzem! Najważniejsze, żebyś
był sobą. Skontaktuj się z nami: psmagazine@
yahoo.com. Kto wie, może i ty rozwiniesz swoje
skrzydła?
Na zdjęciu nasi wolontariusze w Kirkcaldy,
Gosia i Alan z PS Magazine.
Foto/Photo: Rosen Doykov
I Just Want To Sing...
In our last issue, great interest was shown in Rosen Doykov’s life. We did
not translate the article into English. However in today’s issue we are
happy to share a short story about Ros. Here we go…
They don’t quarrel
I found the well-lit, colourful room astonishing. It looked
very modern and I was curious to know if they owned the
place. Unfortunately they were just renting and using
it only on Tuesdays. Kasia from Polish Suport Group,
dressed up as an angel, showed me around while waiting
for people to arrive for the meeting.
Nobody was sure how many people would appear. I
think there were about 40-50 people altogether and the
atmosphere was like being at home.
But the question was: how they still exist despite their
quarrels. Renata, founder of the group was only slightly
16
surprised by my question. “We do not quarrel. Although
I am aware that this opinion of Polish organisations is
common. There are a few of them in Perth but they work
independently and only sometimes do we all organise an
event together.”
Kasia was modest, saying that they do not really do that
much except Christmas Eve, International Women’s Day
and a barbeque. Of course they have meetings and English
lessons on Tuesdays. 60 people attend that course. Well,
that seems to me like a lot of activities! I would like to
pay tribute to them and congratulate them!
R
osen Doykov (35), originally from Bulgaria, wants to achieve happiness
by singing in the best operas in the world. Unfortunately, this isn’t going
to happen quickly, especially here in Scotland. There are not sufficient
opportunities to sing professionally. He made his operatic debut as Alfredo
in “La Traviata” in 2004 and made his reputation singing Italian canzonets. He also
performed widely in Italy and Spain. During his life journey, he joined Fife Opera
with the first principal role as Faust, in the opera composed by Charles Gounod in
1859. He very much enjoyed that exciting role. According to Ross, it has been a
privilege to sing with Fife Opera, which has been in existence for over 25 years.
He also fell in love with Scotland. But at the same time, he says, “I just want to
sing!”, which led to his decision to leave Fife. He returned to his own country last
year with one wish: to come back here one day as a star.
As this is a promise, PS Magazine is waiting for him!
17
perspektywy outlook
perspektywy outlook
Magdalena Janecka
Stacja paliw w Twoim
ogrodzie …
Ropa to nieodnawialne źródło energii, które
odpowiedzialne jest w znacznej mierze za zanieczyszczanie powietrza, którym oddychamy, a
także za globalne ocieplenie.
W
edług naukowców, zasoby ropy wystarczą na mniej więcej 40 lat.
W związku z tym, cena paliwa będzie już tylko piąć się w górę…
Właśnie dlatego firmy motoryzacyjne pracują nad tym, by stworzyć
technologię, która zastąpi tradycyjne silniki spalinowe i uczyni nasze samochody bardziej przyjaznymi środowisku.
Zastąpienie silników spalinowych tymi napędzanymi przez wodór jest jednym
z rozwiązań. Innymi są samochody napędzane energią słoneczną oraz bateriami.
W ostatnim przypadku problem tkwi w magazynowaniu energii oraz wyglądzie.
Są także hybrydy spalinowo elektryczne, ale tu problemem jest dość wysoka cena
oraz złożoność konstrukcji.
Silnik wodorowy wydaje się zatem najlepszą opcją. Przede wszystkim nie zanieczyszcza środowiska, bo emisja CO2 jest równa zeru. Jedynym produktem
ubocznym jest para wodna. Po drugie wodór jest najbardziej rozpowszechnionym
pierwiastkiem w przyrodzie. Jego dostępność jest więc nieskończona. Ponadto,
jest on o wiele łatwiejszy i tańszy w magazynowaniu niż energia elektryczna.
Oczywiście nie ma i nie było projektu, który cechowałyby same zalety. Jednym
z największych defektów jest to, że pojazdy napędzane wodorem wymagają dużo
większych zbiorników na paliwo. Potrzebne również są kosztowne inwestycje,
ponieważ jak na razie nie potrafimy tanio wyprodukować wodoru. Dodatkowo,
paliwo wymaga też specjalnych warunków tankowania i przechowywania, brakuje
odpowiednich stacji paliw, no i auta same w sobie są dość kosztowne.
Pionierem w hydro-technologii jest Honda, która zaprezentowała na targach
samochodowych FCX Concept – pierwszy samochód zasilany prądem pochodzącym z przetworzenia wodoru. Firma ta od zawsze inwestowała w zaawansowane
technologie. Model FCX Concept (zdjęcie poniżej) został przetestowany na rynku
amerykańskim i japońskim, i wprowadzony do produkcji w 2008r. Niestety, auto
dostępne jest jak na razie tylko w leasingu i tylko w Kalifornii, gdzie można też
je zatankować w jednej z 25 stacji wodorowych.
Perspektywa Hondy wygląda bardzo zachęcająco. Podobnie jest też z kwestią
opłat. Rząd Brytyjski wyznaje zasadę - „Im mniejsza emisja CO2, tym mniejszy
Road Tax”. W związku z tym, podatek drogowy dla Hondy FCX Concept musiałby
równać się zeru. Zerowa emisja CO2 równa się zerowy tax. Brzmi interesująco,
prawda?
A czego możemy się spodziewać w przyszłości? Już w 2003 roku Honda rozpoczęła projekt zwany „Home energy station”, który generując wodór z naturalnego
gazu, zapewniać będzie zarówno energię cieplną jak i elektryczną dla Twojego
domu, oraz paliwo dla napędu wodorowego w Twoim samochodzie.
Brzmi jak domowa stacja energetyczna zasilana gazem ziemnym w Twoim własnym ogrodzie – w przyszłości zatem nie wątpię, że Honda jeszcze nie raz nas
zaskoczy …
18
Magdalena Janecka
Your own
hydro station
O
il is a non-renewable source of energy and
responsible for air pollution and global
warming. According to scientists it will be
used up during the next 40 years. That is why
petrol prices will constantly be rising, so to prevent this,
the car industry is looking for other sources of energy.
One of the choices is hydrogen or solar energy. An
engine working on hydrogen seems to be the best option.
There is no transmission of carbon dioxide and the only
by-product is water vapour. Of course this project has its
disadvantages such as the need for a much bigger fuel
tank and producing this less expensively. The pioneer of
hydro-technology is Honda. They presented the first car
using hydrogen called the FCX Concept. The production
started in 2008 in USA and Japan. The FCX Concept
looks promising although this car is expensive. What else
can we expect in the Future? In 2003 Honda started
a project called “Home energy station” which produces
hydrogen from a natural gas and will be used to heat our
houses. Your own fuel station in your garden? For sure,
Honda will have some more surprises for us.
Obniżone ceny
opon od Fife do
Gdańska
Najlepsze sklepy motocyklowe
Oficjalne motocykle na rynek UK po obniżonych
cenach, centrum sprzedaży akcesoriów i ubiorów,
mechanicy trenowani
w fabrykach, warsztaty, finansowanie,
zwykle ponad 70
używanych motocykli
różnych producentów.
Wynajem motocykli.
19
perspektywy outlook
perspektywy outlook
Rafał Tomasiak
Foto/Photo: David Huston
Rafał Tomasiak
Foto/Photo: David Huston
David Huston, Inspektor Drogowy Komendy Głównej
Policji w Fife ostrzega przed ślepym i nieodpowiedzialnym
zachowaniem na drogach. Zdradza również tajniki
szkockich kamer…
David Huston: Kamery na autostradzie pomiędzy Stirling i Glasgow zapisują prędkość
w momencie jej minięcia. W znacznej odległości
dalej, kolejny aparat zapisuje twoją szybkość
i daje w ten sposób średnią prędkość na tej odległości. Są to na ogół więcej niż dwa aparaty
fotograficzne, ale zależy to również od długości
drogi, a czasem od prac porządkowych. Jedną
z najgłówniejszych porad, jakie mogę doradzić,
aby uniknąć schwytania przez te urządzenia to
zwyczajnie-nie pędzić! Zwłaszcza, że nadmierna prędkość jest niebezpieczna i jest przyczyną
wielu wypadków.
Powiedzmy zatem, że średnie ograniczenie
prędkości na niektórych odległościach to 40
mph. Jadę przez większość trasy mniej niż ta
prędkość. Jednak na jednym odcinku biały van
jadący z tyłu ciągle mnie popędza, migając
światłami, przez co zmusza mnie do jazdy co
najmniej 45 mph. Czy jestem bezpieczny, jeśli
zwolnię do 35 mph w pozostałej części drogi?
Tak, ponieważ będzie to twoja średnia prędkość.
Nikt jednak nie powinien czuć się pod presją
samochodu jadącego z tyłu. Pamiętaj, że to ty
jesteś tym, który będzie płacić kary! Poza tym
kamery liczące średnie prędkości są stosunkowo
rzadkie w porównaniu do kamer stałych i jednostek mobilnych.
Dlaczego zatem ograniczenia prędkości na
autostradach są tak niskie? Szkockie drogi
wydają się być wystarczająco dobre, aby bezpiecznie móc poruszać się o wiele szybciej?
To pytanie jest zadawane przez wiele osób.
Oczywiście drogi, mogą być w dobrym stanie,
ale zawsze trzeba brać pod uwagę błąd człowieka. Im szybciej on jedzie tym mniej ma czasu,
aby zareagować stosownie do rozwoju sytuacji.
Dlatego nie widzę szans na zwiększenie limitów
na naszych drogach!
W okresie świątecznym zwiększa się systematycznie liczba policjantów na polskich drogach.
Jak działa to w Szkocji?
Każdego roku w Szkocji prowadzona jest kampania bezpieczeństwa zwana Festive Safety
Campaign, kierowana głównie do osób, które
piją alkohol i jadą. Zwiększamy wówczas liczbę policji oraz Beat Oficerów, maksymalizując
w ten sposób wysiłki w całym Fife. Natężenie
patrolów występuje w znacznej mierze wieczorami i wczesnym rankiem, kiedy to istnieje największe zagrożenie.
20
Road Safety
L
Interview with David Houston- Road Policing Inspector
at Police Headquarters for Fife Constabulary
et’s get straight to the point. There are average speed
cameras on part of motorway between Stirling and
Glasgow. Could you explain how they work? And what
tips can you give me so I don’t get caught by them?
Whilst I cannot confirm if there are average speed cameras on this
road, they work in essence as they state. A camera records your
speed as you pass. At a distance further along the roadway another
camera records your speed and very quickly provides an average
speed for that distance. There are generally more than 2 cameras
but this depends on the length of the road or indeed if there are
road-works. The major ‘tip’ to avoid being caught by any speed
device used is to NOT SPEED! Speeding is dangerous and it is the
cause of many crashes.
This is something new even for more experienced drivers, so can
we try to investigate the subject a little more? Say the average
speed limit on a certain distance is 40 mph and I was travelling
below that for most of the time. However on one stretch there was
this white van sitting on my back and flashing lights at me and
I may have driven at 45 mph. Am I safe if I slow down to 35 mph
for the rest of the distance?
You are correct because it is an average speed, however no one
should feel pressured to speed because someone is behind and
anxious to pass. Remember you are the one who will pay the penalty.
However what has to borne in mind is that average speed cameras
are relatively rare in comparison to fixed cameras and mobile units.
How many shots of vodka can a healthy Polish guy drink before
driving? In other words: What are the limits in Scotland?
The limit is 35 microgrammes of alcohol in 100 millilitres of breath
or 80 milligrammes of alcohol in 100 millilitres of blood. People
should never think along the lines of how many drinks that may
equate to. Everyone is different and so their bodies deal with alcohol
differently. It will also depend on if they have eaten anything etc, so
the best policy is not to drink at all if they are going to be driving
and especially consider the morning after where the alcohol may
still be in their bloodstream.
We do have increased road policing in Poland during the festive
season. Is there a similar thing happening in Fife? If so could you
illustrate it with some numbers? E.g. on average day there are x
amount of mobile cameras on duty in Fife and in Festive season
it is y etc.
Every year in Scotland there is a Festive Safety Campaign. Part of
this is a particular focus on people who drink and drive. We maximise
the staff we have and with assistance from Beat Officers strive to
have extra patrols throughout Fife and at
the times where people may be over the
limit, such as evening and early morning.
Let us talk a little about what is an
appropriate and accepted way of
contesting some of the Police decisions? I
assume it is different for a parking ticket,
a speeding ticket (can you actually do
that?) and a driving ban?
The proper course of action for contesting
any traffic offence is within the courts. Only
in very exceptional circumstances will a
speeding ticket for instance be removed by
the Police.
Do you know how many Polish people
are in the Force? I have heard that you
welcome people from migrant communities.
What are the criteria one has to fulfil to
apply?
You have to have continuous residency in
the UK for 3 years and hold a full driving
licence for manual vehicles. There is no
allowance for language, the candidate
must do the same entrance test as other
applicants so therefore communication is
important.
Why is the speed limit on the motorways
so low? These roads seem to be in good
enough condition to safely drive faster?
A question raised by many people.
They may well be in good condition but
invariably human error comes into it and
the faster people go the less time they
have to react to developing situations. I do
not foresee any change to this limit.
21
perspektywy outlook
perspektywy outlook
Elisabeth Róber
Foto/Photo: Dariusz Majewski
My Scotland
German Perspective
After graduating from university with a degree in Slavonic and Oriental
Studies in the summer of 2008 in a very small town in southern Germany,
Elisabeth decided to move to Scotland. Some people including friends
and parents asked her why? Why Scotland? Why not to Russia, to the CIS
region or Central Asia? Or why not stay in Germany? Today, Elisabeth
Roober reminds a place where she met great and wonderful people
from Scotland, Poland, Russia, Canada, Kazakhstan and Nepal. This is
Fife.
I
n Kirkcaldy, I was working at the Constituency Office of Chris Harvie MSP
where I was in charge of a special project for Poles and Scots in Scotland. We
set up a homepage in Polish with only some contents in English in order to get
in touch with the Polish community. In this context, a particularly memorable
event and a good example for the successful cooperation between Chris Harvie as a
member of the Scottish Parliament and the local Polish Club in Kirkcaldy was the
International Children’s Day on May 31, 2009.
In addition to my job with the Scottish Parliament, I went every Saturday to
Edinburgh where I supported the Russian School in Edinburgh. I worked as a
teaching assistant in three classes where we all sang together, spoke and wrote
in Russian. Some of the cultural events during Christmas time and Easter I will
probably never forget. The children—whose parents are primarily from Russia,
Kazakhstan and Ukraine—prepared two plays in Russian and sang a couple of
really nice and famous songs.
In my spare time, I went two times to the Highlands, which was just amazing. The
first time was in October 2008 when leaves were beautifully coloured. Especially
during Christmas time, I was looking for an open church which I could visit for a
few minutes during or after work. This wasn’t easy to find. It’s a pity that all over
Scotland many churches are just closed down or became clubs, casinos or residential
buildings. In general, I can say that I do miss Scotland and the funny Scottish
accent. When I am listening to the BCC here in Berlin and there is a reporter from
Glasgow or somewhere else in Scotland I understand almost everything and I am
happy about that.
Having spent this year in Scotland, I now know that everybody, irrespective of his or
her background, can find a place of his own as long as he or she stays open-minded
and enjoys approaching people with diverse cultural backgrounds. Obviously, this
isn’t that easy, especially at the beginning. But it’s worth trying and certainly
rewarding once you realize that you have found a new home in a part of the world
initially largely unknown to yourself. I would like to express my deep gratitude to
all my friends in Scotland and Germany who helped me to remember that the key
to a rewarding life is to believe in myself.
22
Elisabeth Röber
Foto/Photo: Dariusz Majewski
Niemiecka odsłona…
Po ukończeniu uniwersytetu na wydziale studiów słowiańskich i wschodnich w 2008 roku z małej
miejscowości na południowych Niemczech, przeniosła się do Szkocji. Dlaczego tam? Dlaczego nie
do Rosji, do regionu WNP czy Azji Środkowej? Albo, dlaczego nie została w Niemczech? Elisabeth
Röber wspomina miejsce, które znalazła dla siebie… Fife, gdzie poznała wspaniałych ludzi zarówno
ze Szkocji, jak i z Polski, Rosji, Kanady, Kazachstanu czy Nepalu.
- W Okręgowych Urzędzie Chrisa Harvie MSP
w Kirkcaldy zajmowałam się specjalnym projektem
dla Polaków i Szkotów w Szkocji. Stworzyliśmy stronę internetową w języku polskim, aby kontaktować się
ze społecznością. W tym kontekście szczególnie niezapomniany będzie dla mnie Międzynarodowy Dzień
Dziecka 31 maja 2009. To był również dobry przykład
udanej współpracy pomiędzy członkiem Parlamentu
Szkockiego oraz lokalnego Klubu Polskiego w Kirkcaldy.
W każdą sobotę pracowałam również jako asystent
w trzech klasach w Edynburgu, gdzie wszyscy śpiewali, mówili i pisali w języku rosyjskim. Przeżyłam tam
niezapomniane imprezy kulturalne w okresie Bożego
Narodzenia i Wielkanocy, zwłaszcza godne uwagi były
sztuki przygotowane przez dzieci z Rosji, Kazachstanu
czy Ukrainy.
Do pięknych wspomnień należy także widok na Highlands. Są niesamowicie kolorowe. Tęsknię właśnie
za tą Szkocją oraz za zabawnym szkockim akcentem.
Audycje BCC w Berlinie przypominają mi go często,
zwłaszcza, że rozumiem prawie wszystko.
Rok w Szkocji był pełen wrażeń. Wiem, że jeśli tylko
człowiek pozostaje otwarty na inna kulturę zbliża się
w ten sposób do ludzi z różnych środowisk. Daje to niesamowitą satysfakcję. Chciałbym również wyrazić moją
głęboką wdzięczność dla wszystkich moich znajomych
w Szkocji i Niemiec, którzy pomogli mi pamiętać, że
kluczem do nagradzania życia jest wierzyć w siebie.
23
perspektywy outlook
perspektywy outlook
Małgorzata Korszla
Foto/Photo: Małgorzata Korszla
Muszę przyznać się bez bicia, że idąc na koncert Hey do
Studia 24 w Edynburgu nie miałam absolutnego pojęcia
czym teraz ten zespół się zajmuje. Od roku 1992, gdy została wydana pierwsza płyta „Fire“ minęło już 18 lat, a ja
w dalszym ciągu wspominam dreszcz, który towarzyszył mi
przy słuchaniu piosenek „ Ja Sowa“ czy „Misie“. Poszłam
więc całkowicie nieprzygotowana, ale wiedziałam, że się
na nich nie zawiodę. Koncert odbył się w małym, niezależnym klubie, który wyglądał dosyć obskurnie. Odbywają się
tam koncerty muzyki psychodelicznej, punku, muzyki indie, a także regularnego rocka. Mała sala o niskim suficie
i czarne ściany wywoływały poczucie, że jest się w bunkrze. Perfekcyjne miejsce na koncert „HEY“.
Zaczęli oczywiście od piosenek z najnowszej płyty Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! Kaśka na małej scenie
w czarnej ni to sukience ni to podomce z blond włosami
wyglądała tak bardzo bezpretensjonalnie jak mała dziewczynka. Nie powiem, żeby ta płyta rzuciła mnie na kolana.
Jest lżejsza i łagodniejsza w stosunku do tego z czym mi
się zawsze kojarzył Hey. No może oprócz jednego utworu,
który wywołał we mnie dawne dreszcze. Rewelacyjny kawałek „Umieraj stąd“ brzmiał jak hymn, który został specjalnie napisany dla emigrantów lub jako przestroga dla
tych, którzy pozostali w kraju. Pojawiły się też „ Ja Sowa“
czy „Zazdrość” czego się absolutnie nie spodziewałam i co
oczywiście wywołało szał na widowni.
Sala była pełna pomimo dosyć drogich biletów i można
było wyczuć to uwielbienie dla Kasi, z którym się ona chyba dosyć często spotyka na występach. Koncert zakończył
się oczywiście bisem w tym genialną wersją piosenki PJ
Harvey „ Angelene“.
24
25
kalejdoskop diversity
kalejdoskop diversity
Rafał Tomasiak
Foto/Photo: Rafał Tomasiak
Czarna Dziura Europy
“W
“Witamy w Łodzi. Centrum Polski, Centrum Europy” dumnie głosi wielki napis na froncie terminalu lotniczego.
itamy w Łodzi. Centrum Polski, Centrum Europy” dumnie głosi wielki
napis na froncie terminalu lotniczego. „Super, że takie małe lotnisko
i tylko jeden samolot, bo nie trzeba będzie czekać na bagaże” - pomyślałem wychodząc na parking i oswajając się z mroźnym i śnieżnym
otoczeniem. Teraz szybko na dworzec PKP. Dwie godziny do Warszawy i już będę w cieple
witał się z przyjaciółmi.
„Dzisiaj już nie ma” - tylko z leciutkim poirytowaniem odpowiada Pani W Okienku na
moje pytanie o pociąg do Warszawy. Jest 21:08. „Może autobus?” „To jest zupełnie inne
przedsiębiorstwo, proszę pana” - spełnia swoje zadanie – o nic już więcej nie chce mi się
pytać. Ktoś z naocznych świadków podpowiada, że może Dyżurny Ruchu będzie coś więcej
wiedział. Udaje mi się znaleźć pomieszczenie służbowe. Pani Dyżurna włącza komputer
pamiętający czasy narodzin Internetu, lecz niestety właśnie zmienił się rozkład i wynik
wyszukiwania połączeń to „brak wyników”. „To ja może zadzwonię na Kaliską” - proponuje
tylko z leciutkim zawstydzeniem. Mimo jej szczerych chęci i moich zaciśniętych kciuków –
dzisiaj już nie ma. „Może Pan jechać tym do Koluszek o 22:50 i tam złapać taki przelotowy,
co jedzie przez Warszawę, o 3:30”. „To ja może spróbuje znaleźć autobus...”
Bóg zapłać! Za Internet, telefony komórkowe i przyjaciół, którzy mają jedno i drugie pod
ręką i jeszcze chwilę czasu dla Ciebie! Strona oficjalna PKS Łódź wygląda wiarygodnie
i mówi, że mogę się (z matni) wydostać o 1:05. Tablica informacyjna na dworcu, że o 2:30.
Średnia arytmetyczna wynosi... Nie, poważnie, jest -7, sypie śnieg i robi się późno. Zaraz
zamykają dworzec. Informacja telefoniczna PKS jest do 18:00. Straż miejska chce pomóc,
ale nic nie wie. Taksówkarz z triumfującym uśmiechem, mówi, że „tylko z nami” i „to będzie
4 `stówki”. Jest 22:35. Poddaję się. „Na Legionową 27 proszę”. Schronisko młodzieżowe
zamykają o 23.
Kingdom
Shopping
Centre
Wita swoich
Polskich
Klientów
26
Bartymeusz Trzciński
Foto/Photo: Justyna Chmurzynska
Kolejny dzień
w Polsce
Jechałem pociągiem z Katowic do Kępna.
F
akt, dawno nie jeździłem koleją. Za oknem na całej trasie znikał
obraz naszej, obecnej rzeczywistości, a ja miałem wrażenie, że
te domy, dworce, zarośla, chwasty i chaszcze, rozwalone lub
opuszczone budynki zostawiono po to, aby nakręcić film o zakończeniu wojny w czterdziestym piątym.
Wszystkie obrazy można było sobie spokojnie zapisać w pamięci, mimo,
że to był pociąg pośpieszny. On najpierw „pędził” jakby go ciągnęła
taczka, wkrótce się rozkręcił nawet tak bardzo, że osiągnęliśmy w Kępnie
średnią 60km/godz. Trochę ponad, muszę mówić szczerze, bo nie wiem
czy zabiorą mnie znowu. Trzy godziny i jakieś tam pieniądze... W brudzie, i nieładzie... I hałasie... Kto wie…może lepiej pośmiać się z tego
wszystkiego i powiedzieć sobie, że to nie państwo i PKP... tylko wesołe
miasteczko?
27
kalejdoskop diversity
kalejdoskop diversity
Małgorzata Korszla
Foto/Photo: Małgorzata Korszla
Zimowe
wspomnienia
Ach te zimy w Polsce!
Te siarczyste 20-stopniowe mrozy, baranie kożuchy,
herbatki z prądem, odmrożone nosy, zjazdy na
sankach i lepienie bałwana. A te zaspy śnieżne,
nieprzejezdne drogi, ciągle zaskoczeni drogowcy
i zamknięte szkoły z powodu zbyt niskich temperatur,
czy braku węgla. A buty Relaxy z Sanoka?
Najbardziej niezbędny i pożądany atrybut zimowy.
To jest już jednak poprzednia epoka pokoleniowa.
Tegoroczna zima dała się jednak we znaki od nowa.
Śnieg skrzył się w około i rozjaśniał ciemne, zimowe
wieczory, aż łatwiej i przyjemniej było rano wstawać
pomimo zalegających dokoła egipskich ciemności.
Dziś w Szkocji po zimie nie ma znaku od ponad
miesiąca… co innego w Polsce… Dlatego, aby
nie zapomnieć… przedstawiamy pare zimowych
wspomnień.
Małgorzata Korszla
Foto/Photo: Małgorzata Korszla
Winter memories
I
thing of those frosts of minus 20 degrees Centigrade, sheepskin coats, special
tea spiced with alcohol, frozen noses, sledging and making snowmen. Also those
snowdrifts, blocked roads and the constant surprise of those workers who had to
maintain the roads. Schools were also closed because of the temperature being
too low or because of the lack of coal to heat up the building. And do you remember
shoes called Relax from Sanok? They were the most fashionable and necessary winter
accessory. But this all belongs to a previous generation now...
This year’s winter was strong again. Snow was glistening in the dark and brightened
up those dark wintry evenings so it was much more pleasant and much easier to get
up in the morning surrounded by Egyptian darkness.
There is no sign of the winter now in Scotland. But just to remind you how beautiful
it was...Here there are some pictures...our memories of this year winter.
28
29
felieton column
felieton column
Anonim
Anonym
“Ciąć, czy nie ciąć…”
Zerknęłam na zegar. Dobijała 7.30 rano…
M
usiałam wstać całkiem wcześnie, umyć włosy, wyzbyć się wszelkiej
biżuterii, nawet kolczyk z pępka musiałam wyjąć. Doktor powiedział, że
to ze względów bezpieczeństwa, gdyby musieli mnie reanimować. Serce
waliło mi jak oszalałe. Weszłam do gabinetu jak mnie Pan Bóg stworzył,
bez makijażu, bez niczego. Sama ja. Dostałam niebieską koszulę i antyżylakowe
pończochy. Do dziś nie wiem, po co mi one były. Zaraz po tym jak się ubrałam,
zostałam poproszona na salę.
Cala się trzęsłam jak tam wchodziłam. Te ogromne lampy, ta przeraźliwa czystość, i po
środku lóżko. Położyłam się. Przykryto mnie kołdrą, żeby mi było ciepło. Pomyślałam
- „Miłe”. Anestezjolog podeszła do mnie, podczas gdy pielęgniarka dobierające się
do moich żył umiejętnie włożyła mi wenflon i powiedziała tym swoim uspakajającym
głosem: „Wyglądasz na przerażoną.” Łzy stanęły mi w oczach.
Spojrzałam ponownie na zegar. Wybiła 7.30. „Kurcze”, pomyślałam, „są naprawdę
punktualni”, a do anestezjolog wymamrotałam, że boję się tego, co zobaczę po
przebudzeniu. Skłamałam. Bałam się, że w ogóle się nie obudzę. Tysiące myśli
plątało mi się po głowie. Leżałam na tym łóżku przerażona, starając się zrozumieć, co
mnie popchnęło do takiej decyzji. Dzieciaki w szkole, a może wujek, który dokuczał
pół życia, mówiąc, że mam klamkę od drzwi na twarzy. Zastanawiałam się czy warto,
czy po wszystkim nie okaże się, że jest jeszcze gorzej, że to po prostu był błąd.
Kilka sekund później odpłynęłam. Nawet nie wiedziałam, kiedy i jak to nastąpiło.
Pamiętam tylko Doktora żartującego gdzieś w oddali, że już niedługo będzie po
wszystkim. Obudziłam się dwie godziny później. Leżałam w sali obok. Nie mogłam
uwierzyć, że już po wszystkim. Że nikt nigdy go więcej nie skomentuje. Nie w taki
sposób. Że będę mogła uśmiechnąć się do zdjęcia, dać się sfotografować. Że nie będę
musiała zasłaniać twarzy włosami. Że rozmawiając z ludźmi nie będę musiała się
stresować, że patrzą na mnie, cicho się podsmiechiwując.
Przepełniła mnie przeogromna radość. Nie mogłam posiąść się ze szczęścia, i mimo
tego, że miałam trudności z oddychaniem, spierzchnięte usta, i wysuszone gardło,
byłam szczęśliwa. Na kciuku miałam śmieszny spinacz, monitorujący czy serducho mi
jeszcze pika. Byłam sama.
Gdy obudziłam się po raz drugi były moje dwie koleżanki. Ktoś, kto mnie rozumiał,
kto wiedział jak się czułam przez te całe lata. Rozmawiałyśmy praktycznie cały
dzień, żadna z nas nie była w stanie zasnąć. Po południu przyszła do mnie rodzina
- nabijali się z mojego śmiechu (musiałam być jeszcze pod wpływem głupiego Jasia).
Wieczorem pielęgniarka zaprowadziła nas do pensjonatu po drugiej stronie ulicy.
Najcięższe były pierwsze dwie noce. Potem było już z górki. Na zdjęcie gipsu znowu
się poryczałam. Ze strachu, szczęścia i podekscytowania.
Zmiana nie okazała się drastyczna. On po prostu dalej jest mój, tylko lepszy.
Większość niczego nie zauważyła, a ci co wiedzieli, powiedzieli, że dla nich zawsze
byłam piękna. Nie krytykowali. „Jeżeli tylko cię to uszczęśliwi”, mówili.
Czy żałuję? Nigdy! To była najlepsza decyzja jaką podjęłam w życiu. Jedyne nad
czym się teraz zastanawiam, to dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej.
Jestem spokojna, pewna siebie, nie boje się wyjść do ludzi. A gdy się śmieją… no cóż…,
nie zakładam z góry, że śmieją się ze mnie.
Dziewczyna w zielonym szaliku
30
“To cut or not to cut…”
I
I looked at the clock. It was nearly 7.30 am….. my
heart was pounding. I entered the consulting room au
naturel…shaking…
“You look terrified,” the doctor said. I had tears in my
eyes.
I looked at the clock again. It struck 7.30 am… a thousand
thoughts coursed through my head. I was trying to figure
out what had made me arrive at this decision. Maybe it
was my
class-mates or perhaps it was my uncle – always teasing
me about it looking like a door handle… I was wondering
whether it was really worth it, and if it might turn out
even worse, and that maybe I was making a huge mistake.
A few seconds after that I dozed off and woke up two
hours later in the next room.
I could not believe it was all over and that I would never
hear those comments again. I could not believe that I
would be able to smile when I have my picture taken
and not feel the urge to cover my face with my hair. Even
though it was hard for me to breathe and I had chapped
lips and a dry throat – I was happy.
When my plaster cast was taken off, I nearly cried, due
to my fear, happiness and excitement all at once. The
change was not drastic. It was still mine, but… better. It
was the best decision of my life and I wonder why I hadn’t
done it sooner.
Please collect or recycle!
Kolekcjonuj badz poddaj recyklingowi!
31
felieton column
felieton column
Małgorzata Korszla
Z pamiętnika nie
młodej Panny Młodej
Pierścionek na moim palcu pojawił się w sierpniu. Wtedy to zaczął się szał.
P
rzy każdej okazji pojawiały się ciągle te same pytania: kiedy i gdzie? Jak to
gdzie? Oczywiście, że w Polsce. Co do terminu nie mogliśmy się zdecydować,
bo wszyscy straszyli nas, że wesele należy organizować przynajmniej dwa lata
do przodu. Mnie jednak powoli diabli brali. Jeszcze przez pół roku chowałam
głowę w piasek, a kiedy wszystkim się znudziło w końcu wzięłam byka za rogi. Wybrałam
Polskę z powodów logistycznych i ekonomicznych. Szkoci nie mieli nic przeciwko podróży,
a ślub przy okazji przyczynił się do dobrobytu mojej ojczyzny. Przynajmniej w ten sposób
mogłam odkupić grzech zwany emigracją.
Należało zatem nakreślić cały plan operacyjny z dokładnym podziałem ról i wyznaczeniem
realnych terminów. Najzabawniejszy w tych całych przygotowaniach był fakt, ze każdy
miał inną wizję Naszego Wesela, więc postanowiłam zrobić wszystko po swojemu. W kilku
przypadkach otarło sie o katastrofę. Zaraz po zaręczynach już w październiku popędziliśmy
na nauki przedślubne. Na szczęście ksiądz zgodził sie przyjąć Alana pomimo braku
wystarczającej (czytaj żadnej) znajomości języka polskiego. Dlatego nauki prowadzone
były w obu językach, co było przezabawne i niezwykle dla księdza wyczerpujące. Alan,
jako protestant często nie miał pojęcia, w którym kierunku nasza konwersacja zmierzała,
ale pomimo to był tym zachwycony. Stwierdził, że wysiłek poniesiony przy tej okazji
czyni to wydarzenie o wiele bardziej wartościowym. Nauki przedmałżeńskie to była
przyjemność. Gromadzenie dokumentów do ślubu kościelnego zaś, do końca pozostało dla
mnie niezgłębioną tajemnicą.
W tym czasie pojawiło się sie dużo siwych włosów na mojej głowie. Musiałam też schudnąć
i znaleźć sukienkę. No tu sie zaczęło! Jako osoba nowoczesna chciałam mieć oczywiście
sukienkę oryginalną i taką, która broń Boże nie będzie wyglądała jak typowa suknia
ślubna. Pół roku zajęło mi zanim sie zorientowałam jakich sukienek absolutnie nie wolno
mi mierzyć. A takie właśnie podobały mi się najbardziej. Na wpół formalne bez krynoliny
czy gorsetu. Gorset był jednak niezbędny, bo inaczej wyglądałabym jak panna młoda
w trzecim miesiącu ciąży zmuszona do zamążpójścia. W końcu jednak zobaczyłam - tę
jedną, jedyną sukienkę! Jak z facetem trzeba się było w niej zakochać. W stylu lat 50-tych,
plisowana na dole, z lekkiej żorżety, bez krynolin. Każdy z was na pewno pamięta scenę
z Marylin Monroe jak stoi na chodniku, a wiatr jej podwiewa sukienkę. To była właśnie
taka sukienka lekka i zwiewna, zamiast białej nabzdyczonej bezy, z tą tylko różnicą, że
była długa. No i ja oczywiście nie byłam Marylin Monroe, ale od czego jest wybujała
wyobraźnia. Gdy tylko asystentka zauważyła błysk w moim oku wiedziała, że moja dusza
już do niej należy. I nagle okazało się, że decyzję muszę podjąć w tym samym dniu, bo jest
promocja, a poza tym już teraz i natychmiast muszą mi tę sukienkę zamówić. Przyparta
do muru, z wizją kolejnych kilku miesięcy łażenia po ślubnych sklepach, zakupiłam pół
sukienki tego samego dnia. Jak się później okazało, moje wątpliwości co do nacisków ze
strony obsługi, były słuszne, ale to wam wyjaśnię w ostatnim odcinku. Niemniej jednak
najgorsze zadanie miałam z głowy. Byłam ubrana, a dodatki i buty to już był mały
pryszcz. I tu trzeba znowu podjąć wątek jak to mężczyznom jest łatwo w życiu. Alan wszedł
do pierwszego lepszego sklepu w Glasgow i wybrał sobie nową marynarkę do kiltu w 5
minut. Ja chcę być mężczyzną!
32
Pozostała też kwestia zaproszeń, muzyki, menu, kwiatów
i samochodu. Zrezygnowaliśmy z dorożki, bo widok
zziajanych koni po 40 kilometrach nie pasował do mojej
wizji. Alan na początku marzył o rosyjskiej Czajce,
ale poprzestaliśmy na o wiele tańszej pięknej, złotej
Warszawie. Jak sie później okazało, nie była wcale
dużo szybsza niż dorożka. Była jednak warta, ponieważ
doskonale się komponowała z moją sukienką z lat 50tych.
Następnym nieodzownym elementem miał być kobziarz
pod kościołem i ceilidh / kejli/ do tańczenia. Ku naszemu
zdumieniu, to okazało sie akurat bardzo łatwym zadaniem
do zrealizowanie w Polsce. Wymyśliłam, że będziemy mieć
szkocką kapelę plus disco przy CD prowadzone przez
mojego kuzyna. I to był akurat mój najgłupszy pomysł. Na
szczęście kapela odwołała swój występ. Wynajęliśmy tylko
kobziarza pod kościół i profesjonalnego DJ-a, a mojemu
kuzynowi spadł kamień z serca. W trakcie przygotowań
weselnych dałam też ujście swoim niespełnionym ambicjom
artystycznym projektując zaproszenie. Miało być osobiste
i podkreślić okoliczności, w jakich się spotkaliśmy. A więc
musiał tam być pociąg pomiędzy Warszawą a Krakowem
oraz elementy szkockie i polskie. Zaprzyjaźniona graficzka
zrobiła wspaniały projekt. I dopiero wtedy jak zobaczyłam
pierwszy efekt tego całego zamieszania dotarło do mnie,
że ja naprawdę wychodzę za mąż. Jeszcze więc tylko lista
gości, weselny rozkład, menu, kwiaty… ałć!
Pewnie sie domyślacie, że w trakcie tych przygotowań
dosyć często dostawałam białej gorączki. I w
ogóle dziwię się, że Alan nie odebrał mi pierścionka.
Większość obowiązków spadła na mnie z powodu bariery
językowej. On jednak dzielnie znosił te nawałnice i sztormy
oraz pomagał mi tam, gdzie tylko to było możliwe. Ja za
to kursowałam pomiędzy Szkocją i Polską przez kolejne
pół roku..
Małgorzata Korszla
From The Diary Of A
Not-So-Young Bride To Be
I
have a ring on my finger so then it started. And the
questions began: where and when? “Where” was
an easy choice – Poland of course. “When” was
more difficult to settle as it depended on the venue
availability. I was getting annoyed and was putting my
head in the sand like an ostrich. When the questions
stopped I decided to take the bull by its horns. Poland was
my choice of economy and logistics and Scottish people
did not mind to travel. My wedding was also a benefit to
my country so I could repay my sin called emigration. We
booked a venue for the end of June.
Now we had to plan the project with exact roles and
timescale. The most amusing fact was that everybody had
a different vision of Our Wedding so I decided to do it
my way. But when it was getting bad I showed minimum
wisdom and took advice. We scampered first to the priest
for pre-wedding lessons. Our priest agreed to take us in
spite of Alan’s inability to speak Polish. Additionally as
he is a protestant he quite often had no idea where our
conversation was going. Pre-wedding lessons were fun
but gathering documents for a church and a civil wedding
is still a fathomless mystery to this day. I also had to lose
weight but just then I really had reasons to drink alcohol
and eat sweets when I was so stressed.
The dress – here it started again. I knew what kind of
dress I should wear so as not to look like pregnant bride
but of course the dresses I liked were completely the
opposite. Trying all those dresses was a nightmare. At
last I fell in love with a 1950s style dress. Everybody
remembers when Marilyn Monroe stood on the pavement
trying to hold her dress against the wind coming from
beneath. It was exactly such a dress but a long one. I
had a dress at last. It took me only half a year. On the
other hand, Alan went into a shop and chose a jacket in
5 minutes. I want to be a man!
Another issue was to sort the invitations, menu, flowers
and a car. We gave up on a carriage as the vision of
breathless horses after 40 kilometres was not pretty. We
found a beautiful old “Warszawa” - an iconic car from
the 60s. Then I wanted a piper playing in front of the
church and of course a ceilidh at the wedding. I could
also fulfil my dream being creative. I designed invitations
which were unique and informative about how we met.
And at the moment of seeing the invitations I saw my all
efforts coming into a shape. And I fully realized that I am
really getting married.
As you may suspect, during all these preparations I was
going mad and I am still surprised why Alan did not
demand the ring back. He was brave and patient and
was helping me through numerous nervous breakdowns. I
was travelling intensively between Scotland and Poland.
I was also a nuisance to my family and friends. But the
wedding day was getting closer and closer and all the
preparations were shaping fast. I was going to face the
inescapable event...
33
felieton column
Bartymeusz Trzciński
Manipulacja
Woda ma trzy stany skupienia, i nie chce się jej wlec pod górkę jak turystom.
Racja i prawda jednocześnie. Ale co zwykle robisz, jak rację masz, a prawdy
jesteś pozbawiony?...
P
rzemek przyszedł do pracy tym razem dzień
później.
-O... Tak dobrze sie leżało w ciepełku pod kołderką... Ten jeden dzień zaraz po niedzieli, to się
konstytucyjnie wolny każdemu należy - Pomyślał zamiast
podjąć męską decyzję i zrzucić te pościelowe szmaty jak
najdalej od siebie. Jeden dzień nieobecności zmienił sytuację na budowie na jego niekorzyść. Team Mirek i Łukasz
skorzystali z wolnego wyboru i skończyli prawie wszystkie
najbardziej intratne finansowo prace.
-Z nimi to nikt nie chce pracować – Przemek zwabił mały
tłumek na pogawędkę przy dużym nieskończonym otworze
okiennym - Słyszałeś może, co o nich mówili w Denny,
ponoć też tam były z nimi same problemy!
-Zagadnął Roberta bez kamizelki z sygnalizacyjnego materiału i kasku, który właśnie tamtędy przechodził.
-Nie byłem tam, ale słyszałem od chłopaków, że było
z nimi też ciężko - Odpowiedział - Tu mi tylko raz weszli w paradę. Zapytałem tego wyższego, czy go swędzi
dupa?... I nie trwało to długo i się uspokoił.
Wyraźnie spodobało się to słuchającym przedeptywaczomznoginanogę, bo do mlecznego wzroku dołączyli karpiowaty uśmieszek, który ewoluował z minuty na minutę, stając
sie głośniejszy.
-Jakby to mu nie pomogło... to raz z jednej mańki, a później
z drugiej i po robocie.
Tłumek jeszcze bardziej zafalował śmiechem solidarności
i przekonania, który roznosił się po pustym piętrze niedokończonej szkoły. Ziut w milczeniu wsunął palce w gęste
zarośla swojej niedługiej, wypielęgnowanej brody.
- a czy prawda jest z nami? - Zapytał spokojnie, kiedy
hałas nieco ucichł, jakby był nieobecny. - a... wiesz, co? (- - - -) z prawdą, ważne, że racja jest po
naszej stronie- Dodał ktoś z grupki, zmieniając dotychczasowy entuzjazm w rechot.
Na pustym korytarzu budowy gołe ściany z płyt gipsowych
dudniły wkrótce, jak membrany, odbitym dźwiękiem z euforii zadowolenia. Ktoś kopnął kawałek różowego plaster
boardu, inny drewnianym klockiem zagrał dziwną melodię
na metalowej balustradzie. Ktoś tam z daleka rzucił fragmentem kingspanu. Zaczął się swoisty taniec o poranku
na budowie.
I nie wiadomo wprost, czy cudem? Czy dobrze wykonana
robota montażu, zapobiegły zwaleniu się tych ścian na betonową posadzkę przy nieskończonym oknie, w którym nad
zarysami dachów, daleko na horyzoncie właśnie wschodziło słońce w ogromnym różowym obrysie. (... Cdn.)
Polak Polakowi wilkiem
Z
przyjemnością przeczytałem artykuł pewnie głównie dlatego, że zgadzam się z głównym przesłaniem
autorki, że nie ważne gdzie jesteśmy i co robimy zarabiając na chleb, powinniśmy o Polakach i Polsce
myśleć „poważnie i z sercem”. Co to znaczy? Dla każdego coś innego – dla mnie, że powinniśmy być jak
włoska mafia w Ameryce, Chińczycy, Hindusi albo Żydzi wszędzie – trzymać się razem i pomagać sobie,
zwłaszcza tutaj na emigracji. Czyli? Kupować w polskim sklepie, reperować samochody u polskiego mechanika rozgłosić wśród znajomych, że firma „x” będzie szukać pracownika, zaoferować pomoc nawet, jeśli
jest ryzyko, że sąsiad dziwnie się skrzywi w odpowiedzi... Albo możemy też dalej utrwalać przekonanie,
że „Polak Polakowi wilkiem”.
Artur z Kirkcaldy (email do wiadomości redakcji)
Bezsilna Polska
M
arta pisze, że w Polsce jest anarchia, czyli wg słownika języka polskiego: „stan chaosu i nieporządku powstały wskutek braku lub bezsilności ośrodków władzy”. Mi wydaje się, że polskie władze nie
są bezsilne a jedynie bardziej zainteresowane utrzymaniem stanowisk niż takim rządzeniem, które przynosiłoby jakieś zmiany (na lepsze lub na gorsze to już zależy od interpretacji). Tak więc robią albo tylko to,
co zwiększa ich szanse na ponowny wybór albo to co absolutnie muszą. Marta narzeka na władze trochę
zapominając, że „każdy naród ma takich polityków, na jakich zasługuje”, tzn. jakich sobie wybierze...
Jerzy z Glenrothes (email do wiadomości redakcji)
PRAWO KARNE
WYKROCZENIA DROGOWE
(MANDATY- m.in. brak ubezpieczenia, przekroczenie pr#dko%ci,
brak MOT)
Zatrzyma!a Ci# policja? Otrzyma!e% wezwanie do s"du?
Skontaktuj si# z PDSO (Biuro Publicznych Obro$ców).
Bezp!atna pomoc prawna. Adwokaci, ca!a Szkocja.
Zadzwo$: Milena (Mel) J#czelewska 07917 052911
Email: [email protected]; www.pdso.org.uk
Who cares for the truth?
Przemek came to work one day too late. He preferred to
stay in his nice warm bed than to be a man and appear at
work. This one day changed the balance on the building
site. Mirek and Lukasz took over and finished all the most
lucrative jobs. Przemek lured a small crowd to discuss
it. One of them said “Yes, I heard it wasn’t easy with
those two and only once they did my head in, so I had
to tell them to back up and then was fine”. The crowd
34
was delighted with this idea and in solidarity came up
another idea of beating them up. A bearded guy asked
“but is the truth on our side?” “Who cares for the truth
we have the right” another answered. The crowd roared
with laughter. In the empty corridor plaster walls were
rumbling. Somebody kicked another piece of board,
another played a tune with a piece of wood. The usual
dance on the building site has started.
Korektor poszukiwany!
Team player poszukiwany do korekcji
tekstu w języku polskim!
Kontakt: [email protected]
słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia
mamy Cię tyle jesteśmy słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem słowach zostało pamiętaj słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię f
słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia
mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje ragmentu słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle
jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Podobno drukiem przemawia mamy
Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Sporo może tekstem każde miłe
który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek
tym Zdajemy słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem
przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje słowach
zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno słowach słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy
Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe
który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje przemawia mamy Cię tyle jesteśmy
Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię
fragmentu Podobno drukiem słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu
Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane P słowach
zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię
tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje latformą nadzieje słowach zostało
pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujes C t o nym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane c za wzrok! I jakie in- mniejszego powiedziane Platformą nadzieje przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą
miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tensywne wytężenie… Wow! Ta- o może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone
Cię fragmentu Podobno drukiem prze kim drukiem czytać tekst PS Magazine? znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Zdajemy naj Jesteśmy wręcz godni podziwu. Rzadko który j Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu P człowiek czyta drobny maczek, prawda? Zazwyczaj obą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą n nie zauważamy tekstu, który jest na tyle widoczny, że jszego powiedziane słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem
każde miłe który znajdujesz l go prawie nie wi- ka wklejone Cię s dać… hehe! A tu ętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym
niespodzianka wklejone Cię proszę… u PTwoje o drukiem przemawia ma oczy, mówią nam, y Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy
najmniejszego powiedzia że ło przykuwasz h zostało pamiętaj Sporo może t uwagę nawet do który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem n a j m n i e j s z e - y Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu zna go fragmentu
ci
sane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje zostało w tym
t
e Oczy- ry znajdujes wiście wielkie spodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemaga- oże tekstem zynie.
mawia mamy Cię tyle dzięki za o to! miejscu z Rośniemy teraz do e człowier o z m i a r ó w najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Platformą
nadzieje fragmentu Po Rzeczpospo- słowach litej. Czujesz? Podobno że tekste najdrobniej- óry znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię słowach zostało pamiętaj szym modru- kstem ka kiem pisane są rzeczy naj- yjnym niw a ż n i e j s z e . klejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy
Cię tyle jesteśmy sło Zgadzaszłosię miętaj S z tym? Bo my w 100%! Pewnie tóry zn oczekiwałeś, ym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia ma że znajdziesz śmy T w tym miejscu stertę niepo- ne czł t r z e b n y c h my najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Tobą
miejscu znajdziesz z słów, a tu … złowie Mała niespodzianka. PS przema- iedzia wia at właśnie wach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe
który znajdujesz lote do ym Ciebie.dziank Tu, dokładnie na tej ostatniej aj Spor stronie, kiedy każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka
wklejone Cię fragme spodziewaszrukiem się, że już nic ciekawego nie Tobą z n a j d z i e s z . iesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego
powiedziane Platfor Że nad wszyst- fragm ko, co mięliśmy Ci powiedzieć mamy- zostało już my Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym
Zdajemy najmniejsz powiedziane. e Platfo Że każde zdjęcie zostało wkle- Podob jone, i nie ma emawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz
zdjęcie pisane człow takiego hasła, y najmni któryby cię zastanowiło, ani ą nadzi słowo, które mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz słowach
zostało pamiętaj sło z a t r z y m a - miętaj Spor łoby Cię w tym miejscu e który z dłużej. z Hm? jnym niespod O s c a r lejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia ma Wild mówił, śmy Tobą mi że życie jest jed- ie pisane c nym wielkimajemy naj rozczarowaniem. ziane słowach zostało pamiętaj
Sporo może tekstem Sporo i gory- y znajdujesz loter czy w tych zianka wklej słowach. Jed- u Podo nakże to bieżące roz- amy Cię tyle jesteśmy Tobą
miejscu znajdziesz z c z a r o w a n i e łowiek tym Zdajemy najmniejszego powi – tu i teraz- tym nadzi ostatnim ą niesymetrycz- może tekstem każde miłe
który znajdujesz loternym tekstem, zianka wklejone Cię f słowach zostało p mamy S nadzie-że tekst ję, że jest miłe i Twoja buzia loteryjnym słowach zostało pamiętaj Sporo uśmiecha się ażde miłe który znajdujesz loteryjny teraz. Zatem, żebyejone C nie tracić więcej Twojego dro- emawia mamy Cię tyle
jesteśmy Tobą miejsc g o c e n n e g o jęcie pisane człowiek tym Zdaje czasu, n przejdziemy dziane do sedna spra-eje wy. Chcemy klejone Cię fragmentu
Podobno drukiem pr Ci a powie-y Cię tyle jesteśmy Tob dzieć, że jesteś dla nas bar- isane człodzo t ważny! my najmniejszego powiedziane Platformą
nadzieje ragmentu k Ważny przez loteryjnym niespo wielkie „W”. Nie ma w tym ani Podobno d grama
m przesa- ia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu
znajdziesz zdjęcie pi dy. Zdajemy ym Zdajemy najm sobie sprawę, że Ty jako czy- ą nadzieje prz telnik PS Magazine, esteśmy Tobą miejscu znajdziesz
zdjęcie pisane człow jesteś esencją h zostało pamię naszej egzystencji. Esencją, e miłe który znajdu bez której nie zaparzymy ka wklejone Cię fragmentu
Podobno drukiem pr ani aw jednej Cię tyle jeste herbaty! Losem loteryj- sz zdjęcie pisane człowie nym, który urzeczywistnia o powiedziane Platformą
nadzieje Zdajemy na nasze absur- wiedziane sło dalne stał nadzieje.j Sporo może tekstem każde miłe k Składnikiem, bez którego iespodzianka wklejone
Cię fragmentu Podo nie uda
r się ani emawia mam jeden e sma- y Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane czł kołyk! Dlatego jeste- niejszego powiedziane Platformą nadziej śmy z Tobą zieje człowiek i dla Ciebie. ajmniejszego powiedziane słowach zostało pamiętaj Chcemy że być tem każde miłe który
znajdujesz loteryjny Twoją od Plat-a wklejone Cię formą!h Taką,o pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajd która integruje niespodzianka wklejone Cię fragmentu P i dzięki którejm przemawia z n a j d u j e s z steśmy Tobą miejscu znajdziesz porozumienie wi z innymi. Plat- ajmniejszego powiedziane słowach słow formą, którą pewnego dnia uznasz za nie- żde miłe który znajdujesz loteryj zbędną! Kto wie, może wiesz to już mentu Podobno drukiem przemawia ma teraz? Dlatego pamiętaj o nas. Jeśli chceszesz zdjęcie pisane człowiek tym to nawet przyłącz się! Będziemy ne Platformą nadzieje
zostało pamiętaj Spo wtedy pływać w tej samej łodzi. Na pew- loteryjnym niespodzianka wklejoneno będzie miło! Tymczasem, m przemawia mamy Cię
tyle jesteśmy Tobą m wiedz, że Twój wzrok jest znakomity! Tak. Zdajemy najmniejszego powiedzian Tak… Bezwzględnie! Wy- ą nadzieje fragmentu Podobno drukiem słow stawiamy ci doktorowy certyfikat jakości żde miłe który znajdujesz loteryjnym ni oczu! Takich oczu Cię słowach zostało pamiętaj
Sporo może tekstem zazdrości Ci ó wiele osób. Zatem czytaj podzianka wklejone Cię fragmentu Podobno PS, ki nasz zemawia mamy Cię tyle jesteśmy
słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia
mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Tobą miejscu znajdziesz
zdjęcie Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe
który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz
zdjęcie pisane człowiek tym słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu
Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą
nadzieje Zdajemy najmniejszego powiedziane słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone
Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Platformą nadzieje człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który
znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane słowach słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje
zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię
tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Platformą nadzieje fragmentu Podobno drukiem słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię słowach zostało pamiętaj
Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy
słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia
mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Tobą miejscu znajdziesz
zdjęcie tym słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem
przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Zdajemy
najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy
najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje Platformą nadzieje przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym
Zdajemy słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde słowach zostało pamiętaj Sporo może tekstem każde miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje miłe który znajdujesz loteryjnym niespodzianka wklejone Cię fragmentu Podobno drukiem przemawia mamy Cię tyle
jesteśmy Tobą miejscu znajdziesz zdjęcie pisane człowiek tym Zdajemy najmniejszego powiedziane Platformą nadzieje najmniejszego słowach zostało pamię-

Podobne dokumenty