Przeczytaj Biuletyn w formacie pdf

Transkrypt

Przeczytaj Biuletyn w formacie pdf
Poradnik
dla rodziców
na temat rozwoju psychomotorycznego dziecka
Wrzesień kojarzy się przede wszystkim z początkiem roku nowego szkolnego, a tu czeka
nas sporo zmian. Dlatego już na wstępie zapraszamy do uważnej lektury tekstu zamykającego to wydanie Poradnika, poświęconego
zmianom w prawie dotyczącym szkolnictwa
sześcio- i siedmiolatków oraz szkolnictwa
przedszkolnego.
Wrzesień to również dobry moment, by podsumować minione wakacje. Dla wielu rodziców
lato jest okazją do pierwszego dłuższego rozstania z dzieckiem, i to rozstania dobrowolnego, a więc z założenia innego niż na przykład to
wymuszone pobytem dziecka w szpitalu. Mimo
to bywa, że wakacyjne wyjazdy dzieci budzą
wiele lęków, zarówno po stronie dzieci, które
nie wiedzą, co je czeka, jak i rodziców, w których głowach rysują się czasem czarne scenariusze. Jak sobie sam (sama) poradzi? Czy nie
będzie za bardzo tęsknić? A jeśli coś mu (jej)
się stanie? Czy będzie pod dobrą opieką?
Te obawy mogą się jeszcze zwielokrotnić,
gdy na wakacje wyjeżdża dziecko niepełnosprawne, a zatem dziecko o szczególnych potrzebach. Przykład organizowanych przez Fundację „Promyk Słońca” już po raz kolejny kolonii
dla dzieci z niepełnosprawnościami pokazuje,
że nie jest to misja niemożliwa. Osiemnaścioro
dzieci z różnymi rodzajami niepełnosprawności
spędziło pod opieką wykwalifikowanej kadry
tydzień w pięknym Lądku Zdroju, gromadząc
niezapomniane wrażenia i udowadniając, że
niepełnosprawność nie musi być równoznaczna ze spędzaniem czasu w czterech ścianach.
Opatrzoną zdjęciami relację z kolonii Czytelnicy znajdą w dziale Aktualności.
We wrześniu wiele trzylatków po raz pierwszy przekracza drzwi przedszkola. Jak każda
poważna zmiana w życiu, także i ta wiąże się
z obawami, początkowymi trudnościami i potrzebą przystosowania się do nowej sytuacji.
W dziale informacyjnym nauczycielka wychowania przedszkolnego Paulina Klus, bazując na
doświadczeniu i na dostępnej literaturze, pisze
o tym, jak ważna jest edukacja przedszkolna, jakie korzyści ze sobą niesie i jak optymalnie wykorzystać stymulację przedszkolnego środowiska we wspieraniu rozwoju małego dziecka. Lęki
nocne natomiast to temat aktualny bez względu
na porę roku. Iwona Pasternak w artykule „Moje
dziecko krzyczy w nocy” przybliża temat parasomnii, czyli nieprawidłowych, niepożądanych
zachowań w trakcie snu i wyjaśnia między innymi, jak odróżnić parasomnie od koszmarów
sennych i jak sobie z nimi radzić.
W dziale naukowo-szkoleniowym stała autorka Barbara Zukunft-Huber na wymownych
przykładach pokazuje skuteczność prostych
ćwiczeń usprawniających dla dzieci z diparezą
spastyczną i stopami płasko-koślawymi. Także
zainteresowani metodą Vojty w tym wydaniu
Poradnika znajdą odpowiedzi na wiele pytań,
jak choćby to, czy metoda może być stosowana wyłącznie u dzieci, kiedy jej zastosowanie
przynosi najlepsze rezultaty, czym różni się od
innych metod terapeutycznych i w jaki sposób
wpływa na relacje między rodzicami i dziećmi.
W tym samym dziale Irena Martynowa na
dwóch przykładach opisuje działanie metody
biofeedback w przypadkach retinopatii wcześniaczej (ROP), podkreślając znaczenie prowadzenia stałej i ciągłej rehabilitacji i obserwacji okulistycznej. Powodzenie terapii jest bowiem ściśle uzależnione od systematyczności
podejmowanych działań przy uwzględnieniu
indywidualnych potrzeb pacjenta wynikających
z jego choroby i dynamiki jej postępu.
Artykułem Moniki Abraszewskiej otwieramy
natomiast nowy cykl poświęcony innemu bardzo aktualnemu tematowi – wczesnemu wspomaganiu rozwoju.
Zapraszamy do lektury
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
1
Dział naukowo-szkoleniowy
Trójpłaszczyznowa terapia manualna stóp płasko-koślawych
u dzieci z diparezą spastyczną.
Strategia terapeutyczna i przykłady ćwiczeń
Barbara Zukunft-Huber
Opracowana przez autorkę tego artykułu, niemiecką fizjoterapeutkę Barbarę Zukunft-Huber,
trójpłaszczyznowa manualna terapia wad stóp u dzieci oparta na podstawach neurofizjologicznych może stanowić uzupełnienie lub alternatywę dla innych koncepcji terapeutycznych,
stosowanych u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym. Autorka na dwóch przykładach
przeprowadzonej u dzieci terapii wad stóp prezentuje skuteczność przyjętej strategii.
Wzorzec patologiczny
U dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym
(MPDz) wśród najczęściej stosowanych metod
terapeutycznych wymienia się głównie NDT Bobath i metodę Vojty. Ta druga świadomie rezygnuje z ćwiczeń stawania i chodu, aby uniknąć
wynikającego z pozycji spionizowanej nasilenia
patologicznych wzorców kończyn dolnych. Bardzo ważne jest przy tym utrzymanie prawidłowej
elastyczności mięśni nóg, ponieważ pozwala to
uniknąć przykurczy, a tym samym sprzyja prawidłowemu ustawieniu stawów.
się wyraźnie w pozycji końskiej, często przechodzącej w pozycję płasko-koślawą (zdj.1). Nieprawidłowe ustawienie bioder i kolan pociąga
za sobą patologiczną pozycję stawów sąsiadujących. Występuje przodopochylenie miednicy,
hiperlordoza odcinka lędźwiowego kręgosłupa
oraz ustawienie stóp na zewnątrz od osi nóg
z odwiedzeniem śródstopia i przodostopia. Pięta jest podciągnięta do góry i ustawiona koślawo. Rozwój stawów biodrowych, które w chwili
narodzenia dziecka przeważnie są prawidłowe, zostaje zaburzony przez brak równowagi
mięśniowej: zwiększonemu napięciu zginaczy
towarzyszy zmniejszone napięcie i osłabienie
odwodzicieli i rotatorów zewnętrznych bioder.
Odchylenie od
osi nośnej
W leżeniu, a jeszcze bardziej
w pozycji stojącej u dziecka
z MPDz stawy
biodrowe i kolanowe są ustawione nieprawidłowo: nogi są
przywiedzione,
c
b
a
zrotowane
do
wewnątrz i wy- Zdj. 1. Dziecko z diparezą spastyczną w pozycji stojącej: znacząca rozbieżność między osią
prostowane, zaś anatomiczną i osią nośną kończyn dolnych. a. Dziecko w wieku 2 lat; b. Oś anatomiczna i oś
stopy ustawiają nośna; c. To samo dziecko w wieku 4 lat.
2
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Dział naukowo-szkoleniowy
Ustawienie nóg w rotacji zewnętrznej i przywiedzeniu w połączeniu ze skróceniem mięśni
przedniej i przyśrodkowej strony ud sprzyja
zwichnięciu stawów biodrowych. W pozycji stojącej pozycję mięśni przywodzicieli określają
dwie osi: oś nośna oraz oś anatomiczna uda.
Nie są one ze sobą zbieżne. Oś mechaniczna to linia łącząca w pionie środek głowy kości
udowej, środek rzepki i środek widełek kostki.
O przebiegu osi anatomicznej decyduje ustawienie kości udowej, do której przyczepione są
mięśnie. Rotacja w stawie biodrowym w pozycji
stojącej i w chodzie odbywa się względem osi
mechanicznej, nie zaś osi anatomicznej. Wraz
ze zmianą położenia uda względem miednicy
zmienia się funkcja mięśni.
Znaczenie przywodzicieli
Przywodziciele i odwodziciele są odpowiedzialne
zarówno za rotację zewnętrzną, jak i wewnętrzną. Jeśli udo jest silnie zrotowane do wewnątrz,
tak jak to ma miejsce u pacjentów z MPDz, duża
część kości udowej jest przesunięta do przodu.
Więcej przyczepów przywodzicieli znajduje się teraz po stronie wentralnej (brzusznej) osi. Dlatego
mięśnie, które w prawidłowym ustawieniu osi odpowiadają za rotację zewnętrzną uda, w tym przypadku ze względu na ustawienie uda działają jak
rotatory wewnętrzne.
Terapia
przywiedzenie, rotacja wewnętrzna i zgięcie bioder łączą się z blokadą miednicy, lordozą kręgosłupa i koślawą pozycją stóp, należy uwzględnić
patologiczne ustawienie całej kończyny dolnej
oraz kręgosłupa, miednicy i stóp.
Trójpłaszczyznowa terapia manualna stanowi w takich przypadkach uzupełnienie leczenia,
może być jednak także rozwiązaniem alternatywnym. Opisane poniżej ćwiczenia w leżeniu
na plecach, na brzuchu i na boku bazują na prawidłowych globalnych wzorcach ruchowych niemowlęcia. Szczególna skuteczność fizjologicznych sekwencji ruchowych wynika z tego, że są
one sterowane bezpośrednio przez ośrodkowy
układ nerwowy, a mięśnie w takich wzorcach
pracują synergicznie, czyli agonista i antagonista współpracują ze sobą. Są to wzorce globalne, odbywające się w rotacji zewnętrznej i powodujące ogólne obniżenie napięcia wszystkich
łańcuchów mięśniowych.
■ Ćwiczenia w leżeniu na brzuchu
Wzorcem dla pozycji wyjściowej w leżeniu na
brzuchu jest pełzanie z naprzemiennym podporem i przemieszczaniem rąk do przodu oraz
naprzemiennym prostowaniem i zginaniem
nóg. We wzorcu pełzania noga przesuwająca
do przodu jest ustawiona w rotacji zewnętrznej, odwiedzeniu, zgięta w stawie biodrowym
i kolanowym, stopa jest w supinacji, a oba łuki
stopy są ustawione równolegle względem siebie (zdj. 2).
■ Metoda zachowawcza
W przypadkach, gdy odwodzenie w stawach
biodrowych leżącego dziecka przy zgiętych
kolanach wynosi mniej niż 40 stopni, ortopedzi
zalecają zabieg operacyjny tkanek miękkich.
Jednak przed zabiegiem należy koniecznie rozciągnąć skrócone grupy mięśniowe. Ponieważ
a
b
■ Rozciąganie przywodzicieli i rotatorów wewnętrznych
Odwiedzenie, rotacja zewnętrzna w stawie
biodrowym, zgięcie w stawie biodrowym i kolanowym, równoległe ustawienie obu łuków
stopy: podeszwa stopy jest skierowana do
c
Zdj. 2. Prawidłowa z punktu widzenia terapii manualnej pozycja wyjściowa wzorca pełzania.
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
3
Dział naukowo-szkoleniowy
podłogi, stopa opiera się o podłogę w linii pośladka (zdj. 3): już
sama pozycja wyjściowa działa terapeutycznie i pozytywnie wpływa
na ograniczenia mięśniowe całej
kończyny dolnej. Terapeuta siada na przedłużeniu kości udowej,
chwyta pacjenta od spodu za kolano i wykonuje trakcję (rozciąganie) zgodnie z kierunkiem włókien
przywodzicieli. Jeśli stopa w stosunku do osi kolana jest ustawiona w pozycji koślawej, trzeba ją
ustawić w supinacji, chwytając
przyśrodkowo na wysokości stawu poprzecznego stępu (stawu
Choparta) (zdj. 3a). Ćwiczenie to
powoduje nie tylko rozciągnięcie
a
c
Zdj. 3. Rozciąganie przywodzicieli i rotatorów wewnętrznych.
a i b. rozciąganie przykurczy
przywodzicieli; c. rozciąganie
przykurczonych palców.
b
b
a
Zdj. 4. Pozycja wyjściowa w terapii stopy płasko-koślawej: leżenie na boku. W tym
wzorcu ruchowym łuk przyśrodkowy stopy (staw skokowo-łódkowy) automatycznie
idzie do góry, zaś łuk boczny schodzi na podłogę. b. Ponieważ w tym wzorcu ruchowym
mięśnie pracują synergicznie, jest to najbardziej skuteczna pozycja wyjściowa w terapii
stopy końskiej i płasko-koślawej.
przykurczonych mięśni, lecz także zniesienie
blokady miednicy i korektę ustawienia stawów względem siebie. Jeśli przodopochylenie
miednicy jest bardzo wyraźne i uniemożliwia
dziecku swobodne leżenie na brzuchu, przywodziciele można rozciągać również w leżeniu na boku. Mocno przykurczone palce stóp
można rozluźnić stosując stymulację, na przykład za pomocą piłki-jeżyka (zdj. 3c).
■ Ćwiczenia w leżeniu na boku
Wzorcem dla tej pozycji jest stabilna pozycja leżąca na boku, jaką 90% dzieci pokazuje
w wieku ośmiu miesięcy. Dziecko leży na boku,
podpierając się na stronie dolnoleżącej, noga
dolnoleżąca jest wyprostowana w biodrze
i w kolanie, stopa w supinacji. W takiej pozycji
można rozciągnąć skrócone zginacze kolana.
Noga górnoleżąca jest zgięta w biodrze i w ko4
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
nie czołowej jest
ustawiona
do
przodu.
Noga
górnoleżąca jest
w odwiedzeniu,
rotacji zewnętrznej, zgięta w biodrze i w kolanie,
stopa z przodu
oparta na podłożu. Terapeuta
stabilizuje ugiętą nogę dziecka swoim udem
tak, by miednica
i udo dziecka nie
przemieszczały
się, a terapeuta miał wolne
lanie, opiera się z przodu na stopie, utrzymując ciało w równowadze
(zdj. 4a). Po rozciąganiu
przywodzicieli w leżeniu
na brzuchu przechodzimy do pracy nad końskim ustawieniem pięty
(zdj. 5). Noga dolnoleżąca ze stopą w supinacji spoczywa na podłożu, jest wyprostowana
w biodrze i w kolanie,
miednica w płaszczyź-
Zdj. 5. Terapia stopy końsko-płasko-koślawej w leżeniu na
boku.
Dział naukowo-szkoleniowy
■ Ćwiczenia w leżeniu
na plecach
a
b
Zdj. 6. Po rozciąganiu przywodzicieli w pozycji leżącej terapeuta dodatkowo ustawia odwiedzenie w siadzie. a. Stopy ustawia tak, by łuk przyśrodkowy i boczny ustawiły się
równolegle względem siebie; b. Skorygowana stopa zostaje zabandażowana w ósemkę.
a
b
Podstawowym dla rozwoju bioder i stóp wzorcem ruchowym w leżeniu tyłem jest odwiedzenie, rotacja zewnętrzna, zgięcie w biodrze
i w kolanie z supinacją
stopy (zdj. 7a). Każde
ograniczenie mięśnio-
c
Zdj. 7. Ćwiczenie w leżeniu na plecach. a. Rotacja zewnętrzna, odwiedzenie, zgięcie, równoległe ustawienie obu łuków
stopy; b i c. Pozycja wyjściowa do prawidłowego rozwoju stopy w leżeniu na plecach i w siadzie.
obie ręce. Stopa dolnoleżącej, wyprostowanej
nogi jest w supinacji, terapeuta przytrzymuje ją
swoją stopą. Ręką przyłożoną dystalnie chwyta
bocznie przodostopie – dłoń powinna sięgać aż
do kości piętowej – i ustawia je w maksymalnej supinacji, aby skorygować ustawienie płasko-koślawe. Ręką przyłożoną proksymalnie
wywiera skośnie nacisk od podudzia na piętę
powodując obciążenie pięty. Po tym ćwiczeniu
należy w pozycji siedzącej utrwalić osiągniętą
rotację zewnętrzną i odwiedzenie ze zgięciem
w biodrze i kolanie: oba łuki stopy ustawiamy
równolegle do siebie (zdj. 6a). Aby wpłynąć
na komponent płasko-koślawy, bandażuje się
stopę w ósemkę, owijając bandaż wokół stopy
i podudzia (zdj. 6b).
we w stawie biodrowym ma wpływ na rozwój
stopy. Ograniczenia rotacji zewnętrznej i odwodzenia w stawie biodrowym u dzieci z MPDz
wpływają więc także na stan ich stóp. Dochodzi
do skrócenia bocznej części stopy i koślawienia
pięt. Dlatego w trakcie terapii należy ustawiać
stopę w supinacji. Ponieważ wzorzec ruchowy
w leżeniu na plecach odpowiada późniejszej pozycji siedzącej, te sekwencje przekładają się na
pozycję siedzącą (zdj. 7c).
Przykłady terapii
U 2-letniego chłopca, który od pewnego czasu był poddawany terapii (metodą NDT Bobath i Vojty) stwierdzono znaczne ograniczenia
odwodzenia i rotacji
zewnętrznej obu nóg.
Stopy ustawiały się
płasko-koślawo (zdj.
8a). Już po pierwszych
ćwiczeniach w leżeniu
przodem i bokiem udało się ustawić obie nogi
a
b
w rotacji zewnętrznej
Zdj. 8a. 2-letni chłopiec przed terapią. Wyraźne ograniczenie ruchomości obu nóg; i odwiedzeniu z rówb. rotacja zewnętrzna w stawach biodrowych zwiększyła się już po pierwszej sesji noległym ustawieniem
terapeutycznej.
obu łuków stopy (zdj.
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
5
Dział naukowo-szkoleniowy
a
b
c
Zdj. 9: Przebieg terapii 2-letniego chłopca. a. Początek terapii; b. Efekt po dziewięciu miesiącach terapii.
8b). Przez dziewięć miesięcy ćwiczenie było
wykonywane dwa razy dziennie po pięć minut
w leżeniu przodem, potem zaś w leżeniu na
boku korygowane było końskie ustawienie pięty. W porównaniu z sytuacją wyjściową (zdj. 9a)
udało się w znaczący sposób złagodzić cechy
patologiczne. Po dziewięciu miesiącach chłopiec stał swobodnie, bez blokady w biodrach,
na całych stopach i prostych nogach i uczył się
chodzić. Z zabandażowanymi stopami chłopiec
stał jeszcze lepiej (zdj. 9c). W czasie chodu obciążał jeszcze przodostopie.
U 4-letniego chłopca szczególnie widoczne były przykurcze zginaczy bioder i wyraźna
płasko- koślawość stóp (zdj. 10a). Chłopiec,
mimo że został wyposażony w chodzik i zalecone przez lekarza ortezy, nie nauczył się
chodzić, a przykurcze w nogach i stopach stawały się coraz bardziej dotkliwe. Zaniechano
więc pionizacji i zastąpiono ją trójpłaszczyznową terapią manualną. Po 11 miesiącach
terapii chłopiec nauczył się samodzielnie chodzić, przykurcze ustąpiły, a osi nóg ustawiły
się bardziej prawidłowo (zdj. 10b).
Przykłady te pokazują, że bierne ćwiczenia
stania i wspomaganie
chodzenia
wzmacnia
patologię u dzieci z mózgowym
porażeniem
dziecięcym. Pozytywne
efekty przyniosło dopiero zejście do niskich
pozycji ćwiczeniowych
i zastosowanie trójpłaszczyznowej terapii manualnej stóp u obu pacjentów.
a
b
Zdj 10. Przebieg terapii 4-letniego chłopca. a. Początek terapii; b. Efekt po jedenastu
miesiącach terapii.
6
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Artykuł ukazał się w czasopiśmie PT - Zeitschrift für Physiotherapeuten. Przedruk za
zgodą Autorki i Wydawcy.
Dział naukowo-szkoleniowy
Terapia metodą Vojty – komu może pomóc?
Metoda Vojty nie jest przeznaczona dla określonych schorzeń. Przeciwnie, znajduje zastosowanie w wielu przypadkach. Może być użyta jako leczenie podstawowe w niemal każdym
rodzaju zaburzeń funkcji ruchowych i u pacjentów w każdej grupie wiekowej.
Terapia metodą Vojty – komu może pomóc?
Profesor Václav Vojta opracował podstawy
swojej diagnostyki i terapii nazwanej później
metodą Vojty w latach 1950-1970. Metoda
Vojty opiera się na tak zwanej odruchowej lokomocji. Poszukując odpowiedniej terapii dla
dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym
profesor Vojta zaobserwował, że w określonych pozycjach ciała w odpowiedzi na konkretne bodźce następują powtarzalne reakcje
motoryczne tułowia i kończyn. Skutki tej aktywacji były zaskakujące: dzieci z MPDz najpierw zaczynały wyraźnie mówić, a po krótkim
czasie pewniej stały i chodziły.
Jak pokazują doświadczenia kliniczne, każdy pacjent (zarówno dziecko, jak i dorosły)
po aktywacji odruchowej lokomocji dysponuje
znacznie bardziej kompleksową – czy wręcz
prawidłową – postawą ciała. Dzięki temu staje
się też bardziej pewny siebie i ma więcej odwagi do tego, by konfrontować się ze światem
zewnętrznym i gromadzić doświadczenia.
Często fałszywie uważa się, że korzystne rezultaty zastosowania terapii metodą Vojty można osiągnąć jedynie u niemowląt i małych dzieci.
Rzeczywiście, ośrodkowy układ nerwowy niemowląt i dzieci jest znacznie bardziej plastyczny
niż osób dorosłych. Prawidłowe wzorce ruchowe
mogą być jednak torowane w ośrodkowym układzie nerwowym także w starszym wieku. Terapia
metodą Vojty toruje połączenia neuromięśniowe, czyli ułatwia kontakt za pomocą istniejącego
„przewodu”, łączącego drogi nerwowe i mięśnie.
W schorzeniach, których nie potrafimy leczyć
przyczynowo, na przykład w stwardnieniu rozsiaBiuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
7
Dział naukowo-szkoleniowy
nej chwili. Terapeuta ma możliwość kontroli
skuteczności swoich działań. Na podstawie
wyzwalanych reakcji motorycznych terapeuta
potrafi stwierdzić, czy u pacjenta udało się uaktywnić wrodzone wzorce ruchu. Jeśli reakcje
pacjenta są odpowiednie, „torowanie” w sieci
neuronów uznaje się za skuteczne.
Terapia metodą Vojty u dzieci
nym, zawsze i u każdego pacjenta możemy za
pomocą odruchowej lokomocji pobudzić istniejący potencjał neurologiczny, a także wykorzystać
go w terapii metodą Vojty.
Terapeuta w ściśle określony sposób wykonuje nacisk w zdefiniowanych strefach ciała
pacjenta leżącego na brzuchu, na plecach lub
na boku. Takie bodźce powodują u człowieka
– niezależnie od jego wieku – automatyczne
i mimowolne, to znaczy niezależne od motywacji uruchomienie dwóch kompleksów motorycznych: odruchowego pełzania oraz odruchowego
obrotu z leżenia na plecach i na boku. Odruchowe pełzanie prowadzi do swoistego ruchu pełzania, natomiast odruchowy obrót rozpoczyna
się w leżeniu na plecach i przez leżenie na boku
prowadzi do tzw. czworakowania. Wielokrotne
wyzwalanie elementów ruchu oraz wzbudzanie automatycznego procesu sterowania ciałem
powoduje u pacjenta uruchomienie połączeń
w zablokowanych czynnościowo drogach nerwowych lub torowanie ich od nowa w sieci neuronów między mózgiem a rdzeniem
kręgowym. Dostęp
do czynności mięśni wykonywanych
spontanicznie i nieświadomie podczas
codziennych czynności zostaje odblokowany, uaktywniają się wrodzone
wzorce ruchowe.
Każdy z dokładnie naukowo opisanych
wzorców
ruchowych można
wyzwolić w dowol8
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Terapia metodą Vojty może być stosowana
zarówno u niemowląt, jak i u starszych dzieci.
Wskazanie do terapii opiera się na diagnozie
lekarza i odpowiednio sformułowanym celu terapii. Najlepsze efekty można osiągnąć wtedy,
gdy u pacjenta nie doszło jeszcze do powstania i utrwalenia tak zwanych zastępczych wzorców motorycznych. U pacjenta z nieutrwaloną
motoryką zastępczą celem terapii jest aktywowanie i zachowanie fizjologicznych wzorców
motorycznych, a ponadto zniesienie i włączenie nieutrwalonych patologicznych wzorców
motorycznych do prawidłowych sekwencji ruchowych aż do pełnego opanowania motoryki
mimowolnej.
■ Spektrum działania
Terapia metodą Vojty znajduje szerokie zastosowanie u pacjentów w każdym wieku i z bardzo
różnymi schorzeniami, na przykład u dzieci z:
● porażeniem mózgowym
● skoliozami
Dział naukowo-szkoleniowy
● dysplazją i zwichnięciem stawów biodrowych
Nawet w przypadkach
poważnych zaburzeń motorycznych pochodzenia
mózgowego terapia wyraźnie pozytywnie wpływa
na mechanizmy podporowo-wyprostne u pacjenta.
Może być stosowana jako
terapia podstawowa niemal w każdym przypadku zaburzeń ruchowych
i w wielu schorzeniach,
na przykład w zaburzeniach ośrodkowej koordynacji nerwowej (ZOKN)
w wieku niemowlęcym. Wśród schorzeń będących wskazaniem do terapii metodą Vojty wymienia się:
● zaburzenia motoryczne będące skutkiem
uszkodzeń ośrodkowego układu nerwowego (porażenie mózgowe, udar, stwardnienie rozsiane in.)
● porażenia obwodowe kończyn górnych
i dolnych (np. porażenie splotu ramiennego, przepuklina oponowo-rdzeniowa, porażenie poprzeczne i in.)
● rozmaite choroby mięśniowe
● schorzenia i ograniczenia funkcjonalne
kręgosłupa, na przykład skrzywienie kręgosłupa (skolioza)
● znaczące uszkodzenia ortopedyczne / traumatologiczne barków, ramion, bioder i nóg.
● jako terapia towarzysząca w przypadkach
nieprawidłowego rozwoju stawów biodrowych (dysplazja, zwichnięcie)
● deficyty w zakresie oddychania, połykania
i żucia.
Terapia metodą Vojty u dorosłych pacjentów
U dorosłych pacjentów z uszkodzeniami nabytymi, ograniczającymi sterowanie ruchem na
poziomie ośrodkowego i obwodowego układu
nerwowego, terapię metodą Vojty należy stosować zarówno w fazie ostrej schorzenia, to
znaczy bardzo wcześnie, jak również w okresie prowadzonej potem rehabilitacji. Celem
terapii Vojty jest odzyskanie dostępu do używanych wcześniej prawidłowych wzorców motorycznych i uniknięcie
w ten sposób następstw
w postaci bólu, ograniczeń
funkcjonalności,
osłabienia. Pożądanymi
efektami ubocznymi terapii są impulsy aktywizujące wyższe funkcje korowe
(motywacja, koncentracja,
wytrzymałość, torowanie
mowy, różnorodność działań, funkcjonowanie zmysłów, psychika).
Nadrzędnym
celem
terapii metodą Vojty jest
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
9
Dział naukowo-szkoleniowy
● niektóre choroby serca i mięśni
● ciąża.
Zalety metody w skrócie
Odruchowa lokomocja, stosowana w terapii metodą Vojty, jest
od ponad 50 lat wykorzystywana
z dobrymi efektami w procesie
leczenia schorzeń neurologicznych, a także usprawniania zaburzeń aparatu ruchu u pacjentów w każdym wieku.
Korzyści z zastosowania metody Vojty można przedstawić
następująco:
umożliwienie pacjentowi tego, by radził sobie
w codziennym życiu. Innymi słowy, terapia ma
sprawić, by pacjent w optymalny możliwy dla
niego sposób mógł uczestniczyć we wszelkich
aktywnościach, jakie niesie życie rodzinne,
szkoła, praca, czas wolny itp.
■ Spektrum działania
Szerokie spektrum możliwych zastosowań metody Vojty u dorosłych przynosi korzyści pacjentom z następującymi schorzeniami:
● nieprawidłowe ustawienie kręgosłupa
(np. skolioza)
● ograniczenia ruchomości w stawach lub
dysfunkcje aparatu ruchu o różnej etiologii
(pourazowe, bólowe, wynikające z nieprawidłowego obciążania kończyny itp.)
● zaburzenia neurologiczne, np.
- choroby nerwowomięśniowe
- niedowłady obwodowe
- niedowłady połowicze (po udarach)
- stwardnienie rozsiane
- poprzeczne uszkodzenie rdzenia kręgowego
- stany bólowe, pozostałości niedowładów
po wypadnięciu krążka międzykręgowego, bóle korzonkowe i in.
Przeciwwskazaniami do zastosowania terapii metodą Vojty są:
● ostra choroba zapalna lub gorączkowa
● szczególne schorzenia, np. łamliwość kości
10
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Kompleksowe działanie
Terapeutyczny sukces metody Vojty nie ogranicza się do doskonalenia funkcji ruchowych.
Poprawiają się także czynności układu wegetatywnego i samopoczucie. U pacjentów często występuje poprawa jakości snu i poprawa
nastroju.
Trwałe efekty
Po pewnym czasie „utorowane” w ośrodkowym
układzie nerwowym funkcje ruchowe i poprawa kontroli postawy ciała utrzymują się także
w okresach przerw między ćwiczeniami. Przejawia się to w postaci sprawniejszej motoryki
spontanicznej, ustąpienia dokuczliwej bolesności, w postaci wyraźniejszej mowy czy bardziej
precyzyjnego chwytu.
Baza dla innych rodzajów terapii
Wynikająca z zastosowania metody Vojty
poprawa sterowania postawą i ruchem idzie
u pacjenta w parze z polepszeniem koncentracji i wytrwałości w działaniu. Tym samym
terapia metodą Vojty przyczynia się do tworzenia korzystnych warunków dla zastosowania innych terapii, np. ćwiczeń logopedycznych, ergoterapii czy psychoterapii.
Dział naukowo-szkoleniowy
Certyfikowani terapeuci metody Vojty i lekarze, ośrodki
rehabilitacyjne, kliniki i gabinety prowadzone fizjoterapeutyczne oferujące terapię
metodą Vojty istnieją w wielu
krajach, a ich rosnąca liczba
w Polsce wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu.
Niskie koszty
Poinstruowanie członków rodziny czy opiekunów pacjenta w zakresie odpowiednich technik terapii metodą Vojty umożliwia prowadzenie terapii także w domu, a tym samym zintensyfikowanie leczenia. Dzięki temu koszty
terapii metodą Vojty utrzymują się na niskim
poziomie.
Wykwalifikowani terapeuci
Terapeutom metody Vojty stawia się wysokie
wymagania: przed rozpoczęciem kursu muszą wykazać się co najmniej dwuletnim doświadczeniem zawodowym. Nauka odbywa
się w formie cyklu wielostopniowych kursów
według standardów i programów Internationale Vojta Gesellschaft e.V. – Międzynarodowego Towarzystwa Vojty. Terapeuci metody Vojty
legitymują się honorowanymi na świecie certyfikatami potwierdzającymi ich kwalifikacje.
Skierowanie na terapię metodą Vojty wydaje
lekarz prowadzący.
Międzynarodowe Towarzystwo Vojty założył w 1984 roku w Monachium Václav Vojta
wraz z nieliczną jeszcze wtedy grupą nauczycieli metody.
Dzisiaj do IVG należy 70 lekarzy i terapeutów metody
Vojty z wielu krajów. Uczestniczą oni jako nauczyciele
w różnorodnych formach
kształcenia, angażują się
w diagnostykę, badania naukowe nad metodą oraz
czuwają nad jakością terapii i przekazywanej wiedzy.
Czym zasada Vojty różni
się od innych technik i metod fizjoterapeutycznych?
Terapia metodą Vojty nie polega na ćwiczeniu
funkcji motorycznych, takich jak chwytanie, obrót z pleców na brzuch czy chodzenie. Prowadzona przez terapeutę aktywacja ma raczej na
celu uzyskanie przez ośrodkowy układ nerwowy dostępu do poszczególnych częściowych
wzorców motorycznych, niezbędnych do wykonania określonego ruchu. Po terapii metodą
Vojty pacjent uzyskuje lepszy dostęp do tych
wzorców w swojej motoryce spontanicznej.
Systematyczne powtarzanie zakodowanych
w mózgu „prawidłowych ruchów” pozwala wyeliminować ćwiczenie wzorców unikania. Byłyby one w każdym przypadku jedynie „namiastką”, „ruchem zastępczym” w miejsce pożądanego „ruchu prawidłowego”.
Aktywacja reakcji wegetatywnych i innych
automatycznych reakcji
Prócz „dużych” sekwencji ruchowych dzięki
odruchowej lokomocji można uaktywnić i wpływać także na określone reakcje, takie jak:
● wodzenie wzrokiem (okulomotoryka)
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
11
Dział naukowo-szkoleniowy
● ruchy języka i żuchwy (motoryka obszaru
ustno-twarzowego)
a także funkcje wegetatywne, takie jak:
● prawidłowe funkcje pęcherza i jelit
● oddychanie
● ssanie i połykanie.
Wpływ terapii metodą Vojty na rozwój i komunikację pacjenta
Terapia metodą Vojty niesie ze sobą pozytywne zmiany w zakresie koordynacji ruchów podczas chwytania, prostowania się,
chodzenia i mówienia. W konsekwencji tych
zmian dziecko lub osoba dorosła jest potem
w stanie łatwiej i w sposób bardziej złożony
wyrażać swoje życzenia i potrzeby, i bardziej spontanicznie je realizować. Pacjenci
są mniej sfrustrowani, sprawiają wrażenie
bardziej zrównoważonych i zadowolonych.
Większe dzieci i dorośli po terapii opowiadają, że „chodzi im się lżej“. Taka gruntowna poprawa samopoczucia często sprzyja
wyraźnemu poszerzeniu możliwości komunikacyjnych. Mówiąc ogólnie, terapia metodą
Vojty daje pacjentowi znacząco lepsze możliwości nauki motorycznej w konfrontacji z warunkami otoczenia.
Poza czasem, w którym prowadzona jest
terapia, nie jest konieczna ciągła obserwacja
ani też nieustanne interwencje korygujące ze
strony rodziców: dziecko może poruszać się
swobodnie i spontanicznie. Zgodnie z zasadą
Vojty nie istnieją takie „wady postawy“, które
mogłyby przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu
terapeutycznego.
Spowodowane terapią metodą Vojty „torowanie” funkcji postawy i motoryki w ośrodkowym układzie nerwowym niemowlęcia lub
dziecka w przypadku prowadzenia zalecanych kilku krótkich sesji terapeutycznych z reguły jest w stanie utrzymać wyższy poziom
motoryki przez cały dzień.
W efekcie sprzyja to też rozwojowi samodzielności i uniezależnienia małego pacjenta od osoby dorosłej. Jest to pożądany cel
terapii. Jednocześnie terapia metodą Vojty
12
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
wspiera rodziców w ich rodzicielskich kompetencjach: rodzice prowadząc terapię poświęcają dziecku fizycznie swój czas, a ich
pewność siebie w działaniu napełnia dziecko poczuciem bezpieczeństwa. W ten sposób terapia metodą Vojty wzmacnia więź
dziecka z rodzicami i prowadzi do powstania
u dziecka nowych, bardziej kompleksowych
doświadczeń.
Jakie są dowody na skuteczność terapii
metodą Vojty?
Skuteczność terapii metodą Vojty została potwierdzona u wielu pacjentów na całym świecie
– od niemowląt po osoby dorosłe. Obserwowana przez prof. Vojtę odruchowa lokomocja, jej
oddziaływanie i sukcesy terapeutyczne wielokrotnie były przedmiotem badań naukowych
i zostały empirycznie potwierdzone. Poza tym
istnieją też badania oparte na dowodach naukowych (evidence-based).
Badania dotyczące oddziaływania psychologicznego terapii metodą Vojty
Wielu autorów zajmowało się przede wszystkim potencjalnymi negatywnymi skutkami
prowadzenia terapii metodą Vojty w sferze
psychologicznej dla rozwoju sensomotorycznego oraz zachowań komunikacyjnych i społecznych niemowląt i dzieci. Skupiono się
przy tym głównie na porównaniu z dziećmi
niebędącymi w terapii lub poddawanymi terapii innego rodzaju oraz na jej wpływie na
relacje między matką i dzieckiem. Badania
te wykazały jednak, że z psychologicznego
punktu widzenia terapia metodą Vojty nie
pociąga za sobą żadnych negatywnych skutków, a nawet ma pozytywne oddziaływanie
psychologiczne.
Fundacja „Promyk Słońca” jako partner Internationale
Vojta Gesellschaft w Polsce organizuje wspólnie z IVG
szkolenia terapii metodą Vojty, zarówno w zakresie terapii dzieci, jak i dorosłych pacjentów oraz szkolenia z zakresu diagnostyki dla lekarzy.
Artykuł powstał w oparciu o publikację IVG Terapia metodą Vojty oraz oraz materiały zamieszczone na stronie
www.vojta.com. Zdjęcia: IVG.
Dział naukowo-szkoleniowy
Rehabilitacja zaburzeń funkcji wzrokowej u dzieci
z retinopatią wcześniaków i schorzeniami towarzyszącymi.
Opis przypadku
Irena Martynowa
Wcześniactwo i niedojrzałość noworodków znacząco oddziałują na zwiększenie ryzyka chorób i powikłań, które wpływają na życie dziecka. Może to być porażenie mózgowe, wodogłowie, patologia słuchu, wzroku, upośledzenie umysłowe oraz poważne zaburzenia rozwojowe.
Wcześniactwo jest także czynnikiem ryzyka niedowidzenia (ambliopii), korowej ślepoty, porażenia organicznego oka (retinopatia, hipoplazja nerwu wzrokowego)1.
Retinopatia wcześniaków (ROP)1 i zagadnienie jej leczenia są pochodną rozwoju nowych technologii medycznych umożliwiających ratowanie życia noworodków urodzonych
przedwcześnie z bardzo małą masą urodzeniową2. Jest to choroba wazoproliferacyjna, polegająca na zaburzeniu prawidłowego rozwoju
naczyń siatkówki, co prowadzi do powstania
proliferacji włóknisto-naczyniowych w siatkówce i w ciele szklistym. Schorzenie to rozwija się
tylko u dzieci urodzonych przedwcześnie oraz/
lub z wewnątrzmacicznym zahamowaniem
wzrostu płodu (hipotrofią)3.
Retinopatia wcześniaków to temat w okulistyce bardzo aktualny ze względu na wysoki
procent ślepoty i niepełnosprawności4. Mimo
1
Skrót niniejszy pochodzi od angielskiej nazwy – retinopathy of prematurity.
2
Л.А. Катаргина, Л.В. Коголева, Ретинопатия недоношенных [w:] Избранные лекции по детской офтальмологии, под ред. В. В. Нероева, Москва 2009, s. 27-61; M.
Grałek, Retinopatia wcześniaków, „Okulistyka” 2003, nr 1 [online] http://www.okulistyka.com.pl/_okulistyka/index.php?strona=artykul&wydanie=1&artykul=49 (dostęp 1 VII 2015)
3
K. Rusin-Kaczorowska, Retinopatia wcześniaków –
nowa epidemia?, „Przegląd Okulistyczny” 2010, nr 3 (35),
s. 10-11. [online] http://www.przegladokulistyczny.pl/retinopatia_wczeniakw (dostęp 1 VII 2015)
4
M. E. Prost, Główne przyczyny ślepoty i pogorszenia
widzenia u dzieci w Polsce oraz możliwości ich zapobiegania i leczenia, s. 4-6. [online] http://okulistykadziecieca.
pl/biuletyn/glowne%20przyczyny%20slepoty%20w%20
polsce.doc (dostęp 1 VII 2015)
że współczesna nauka oferuje doskonałą diagnostykę oraz leczenie laserową fotokoagulacją, często funkcja wzrokowa po operacji
u dzieci jest bardzo słaba. Na kształtowanie
tej funkcji u dzieci z ROP wpływa wiele czynników: zmiany morfologiczne struktury siatkówki (jako skutek niezakończonej embriogenezy
siatkówki i wtórne, związane z przebytą ROP),
zaburzenia elektrogenezy siatkówki, ametropia, ambliopia, zez, oczopląs, hipoplazja nerwu wzrokowego, patologia centralnego układu nerwowego. Nie wiadomo, w jakim stopniu
czynniki te wpływają na kształtowanie struktury
oraz funkcje makuły przy ROP5.
W Centrum Diagnostyczno-Rehabilitacyjnym „Promyk Słońca” we Wrocławiu w ramach
programu badawczego Międzynarodowego Instytutu Nowych Technologii od roku 2009 prowadzone są badania efektywności terapii metodą biofeedback, także w przypadkach ROP,
z wykorzystaniem urządzenia AmbliokorTM-01
(Centrum Naukowo-Produkcyjne IN VITRO)6.
5
Рудницкая Я. Л., Анатомо-функциональные особенности развития макулы у детей с ретинопатией недоношенных [w:] Авторефераты диссертаций
по офтальмологии, Выпуск 2, 2013 гг., Москва – 2014
[online] http://www.eyepress.ru/article.aspx?13060 (dostęp 1 lipca 2015)
6
Szerzej na temat wykorzystywania terapii metodą biofeedback w wypadku schorzeń wzroku patrz: I. Martynowa, Poprawa sprawności wzrokowej metodą wideokomputerowej korekcji [w:] Terapia i wspomaganie rozwoju
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
13
Dział naukowo-szkoleniowy
Pacjent 1
no cechy regresji i zalecono dalszą kontrolę.
Pacjent SS/07, urodzony w 26. tygodniu ciąży z masą ciała 1020 g
Od pierwszego roku życia dziecko ma przepisane okulary ze względu na wadę wzroku:
nadwzroczność, astygmatyzm, oczopląs:
OP – Sph. +4,00 Cyl. -1,50 X 175
OL – Sph. +4,50 Cyl. -2,00 X 180
Rozpoznanie kliniczne:
- wcześniactwo
- wrodzone zapalenie płuc
- przetrwały przewód tętniczy
- drożny otwór owalny (foramen ovale)
- martwicze zapalenie jelit
- dysfunkcja oskrzelowo-płucna
- infekcja wtórna Streptococcus aureus
- przepukliny pachwinowe (stan po plastyce)
- niedokrwistość wcześniaków
- retinopatia wcześniaków
Badanie okulistyczne w 26. dniu po urodzeniu wykazało: odcinek przedni i dno oka OPL
– w granicach fizjologii. Kolejne badania odbywały się w odstępach tygodniowych. Stan
oczu: bez zmian. Dopiero po 59 dniach od urodzenia stwierdzono:
● dno OP – ROP III st.;
● dno OL – od skroni ROP II st., od nosa
ROP III st.
Po tygodniu wykonano zabieg laserowej fotokoagulacji, który odbył się bez powikłań. W kontrolnych badaniach okulistycznych obserwowadzieci z dysfunkcją wzroku, red. M. Gębicka-Zdanewicz,
Wrocław 2010, s. 95; I. Martynowa, Nieinwazyjne metody korekcji wad wzroku u dzieci [w:] Niemożliwe staje
się możliwe – rehabilitacja w dobie rozwoju nauk i nowych technologii. XI Międzynarodowa konferencja naukowo-szkoleniowa. Wrocław. 23 października 2009 r.
[Zeszyty Naukowe - Ogólnopolska Fundacja na rzecz
Dzieci Niepełnosprawnych Promyk Słońca, 2009, Nr
7]; I. Martynowa, Rehabilitacja wzroku metodą komputerowego autotreningu [w:] 13. Międzynarodowy
Kongres Polskiego Towarzystwa Neuropsychologicznego, 2. Międzynarodowa Konferencja PedagogicznoPsychologiczna: Życie i śmierć człowieka z perspektywy interdyscyplinarnej, Kraków, 22-23.02.2010 r.:
Program i abstrakty; С.А. Туманян, О.В Богданов,
И.Л. Михайленок, Применение функционального
биоуправления в комплексном лечении амблиопии,
„Вести Офтальмологии” 1993, nr 4, s.11-13; Л.К.
Мошетова, А.А. Авдеева, Лечение различных видов
амблиопии методом видеокомпьютерной коррекции
зрения [w:] Материалы VII Всероссийского съезда
офтальмологов России, Москва 2000, s. 14; Т.Н.
Дронова, Применение метода БОС в коррекции
нарушения зрения, Санкт-Петербург 2004.
14
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Podczas pierwszej wizyty w Centrum Diagnostyczno-Rehabilitacyjnym “Promyk Słońca” we Wrocławiu w listopadzie 2013 r. ostrość
wzroku pacjenta, który w tym momencie skończył już 6 lat, wynosiła:
w okularach:
● OPL – do 0,3
● OP – 0,2
● OL – 0,05
bez okularów:
● OPL – 0,1
● OP – 0,1
● OL – 0,1
Ostrość wzroku pacjenta sprawdzono prezentując mu standardowe pojedyncze optotypy.
Noszone okulary:
● OP – Sph. +3,75 D; Cyl. -2,0 D X 0
● OL – Sph. +4,25 D; Cyl. -2,0 D X 180
Autorefraktometria po zakropieniu:
● OP – Sph. +4,0; Cyl. -2,0 X 178
● OL – Sph. +4,25; Cyl. -3,0 X 60
Przepisane okulary, jak również stosowane dotychczas metody rehabilitacji wzroku
w przedszkolu integracyjnym w niewielkim
stopniu poprawiły funkcje wzroku.
U chłopca zaobserwowano oczopląs, który nasilał się podczas zasłaniania jednego oka, zaburzenie koordynacji okoruchowej, brak odseparowania ruchu oczu od ruchu głowy, zaburzenie
koordynacji oko-ręka, zezowanie naprzemienne.
Badanie wstępne i trening próbny był bardzo
skomplikowany, wydłużony w czasie, ponieważ
chłopiec był przestraszony kolejnym przeżyciem
związanym z wizytą w przychodni. Dziecko nie
mówiło; matka tłumaczyła, intuicyjnie rozumiejąc
swego syna. Dziecko ze wzmożonym napięciem
mięśniowym chwytało się wszystkiego, co miało
Dział naukowo-szkoleniowy
pod ręką i spastycznie trzymało, nie rozluźniając
paluszków. Zrywało elektrody z opaską na głowie, nie dopuszczało do siebie terapeuty. Można byłoby odmówić terapii, ponieważ pacjent nie
rozumie poleceń, a to jest przeciwwskazaniem
do prowadzenia terapii treningowej. Znalezienie
kontaktu z takim pacjentem zazwyczaj jest bardzo trudne. Ale warto próbować i kontynuować
poszukiwanie podejścia do takiego zmęczonego leczeniem małego pacjenta, ponieważ skutki
terapii mogą okazać się pozytywnie zaskakujące i satysfakcjonujące, tak dla terapeuty, jak
i dla rodzica i dziecka.
Następne sesje za każdym razem wyglądały
coraz lepiej: chłopiec siedział na kolanach matki, już nie bał się elektrod, ponieważ zalecono,
by w domu bawić się w oglądanie TV z opaską na głowie i monetkami posmarowanymi
żelem. Wymyślono także zabawę stosującą
okluzję. Matka rysowała na zamówienie dziecka na plasterku do zasłaniania oka różne obrazki i razem bawili się w piratów. Zabawa była
kontynuowana również w gabinecie w czasie
terapii. Oglądanie bajki interesowało dziecko
na początku tylko z bardzo bliskiej odległości,
około 20-30 cm od monitora, ponieważ funkcja
wzrokowa była bardzo słaba.
Dziecko obecnie ma poważne problemy
z mówieniem (afazja), ma zaburzenia centralnej koordynacji nerwowej, hipoplazję móżdżku,
opóźnienie rozwoju motorycznego, zagrożenie
nieprawidłowym rozwojem (diplegia spastica).
Właśnie z tego powodu chłopiec uczęszcza do
przedszkola integracyjnego, gdzie realizuje indywidualny program edukacyjno-terapeutyczny,
dostosowany do jego potrzeb. Widoczna poprawa nastąpiła jednak tylko w rezultacie terapii na
aparacie AmbliokorTM-01. Po pierwszych seriach
treningowych opisywanej metody, ostrość wzroku do dali poprawiła się w znacznym stopniu:
● OPL – do 0,6- 0,7 – w okularach i bez okularów
Ze względu na nasilanie się oczopląsu podczas zasłaniania jednego oka treningi były prowadzone w trybie obuocznym, podobnie jak
sprawdzenie ostrości wzroku z tablicy optotypów.
Pacjent kontynuuje rehabilitację wzroku
z wykorzystaniem opisywanej metody. Po pół-
rocznej przerwie wynik wyćwiczony wcześnie
nie pogorszył się. Po trzech seriach treningowych ostrość wzroku OPL bez okularów, dochodzi do 0,8-0,9.
● OP – 0,8
● OL – do 0,3-0,4
Obecnie dziecko rozróżnia optotypy pojedyncze, jak na wstępie. Ogląda bajkę z dużo
większej odległości, około 2,5 m. Oczopląs nadal nasila się podczas próby zasłaniania jednego oka. Potwierdza to, iż stosowanie okluzji w danym przypadku ambliopii i na danym
etapie nie jest możliwe. Widoczna jest poprawa koordynacji oko-ręka, chociaż koordynacja
okoruchowa jest nadal zaburzona. Zalecana
jest dalsza obserwacja oraz systematyczna rehabilitacja wzroku na aparacie AmbliokorTM-01,
która okazała się dla chłopca nie tylko bardzo
skuteczna, ale również przyjemna.
Pacjent 2
Pacjentka IM/04, urodzona w 27. tygodniu
ciąży z masą ciała 840 g
Rozpoznanie kliniczne:
- zespół zaburzeń oddychania IV st.
- krwawienie z płuc
- zapalenie płuc
- przetrwały przewód tętniczy (stan po ligacji chirurgicznej)
- zakażenie dróg moczowych
- krwawienie dokorowe II st. opinia
- żółtaczka wcześniaków
- niedokrwistość wcześniaków
- retinopatia wcześniaków (stan po laseroterapii)
- wcześniactwo
Po 50 dniach od urodzenia została przeprowadzona laseroterapia obu oczu. Po dwóch
tygodniach obserwowano: bardzo silnie przekrwiony odcinek przedni (szczególnie OP);
objaw +++, częściową remisję zmian.
Stan oczu po kolejnych 9 dniach:
● OP – źrenica średnio szeroka, objaw ++;
od nosa proliferacje włókniste
● OL – objaw +; od skroni listwa włóknista
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
15
Dział naukowo-szkoleniowy
Stan 43 dni po laseroterapii:
● OP – objaw +; okrężnie bardzo wysokie
proliferacje
● OL – delikatnie pociąganie naczyń do skroni
Dziewczynce już w pierwszym roku przepisano
okulary:
● OP – Spf. -4,0 D
● OL – Spf. -5,0 Cyl. D -1,5D x 15 w rozpoznaniu choroby zasadniczej:
- retinopatia wcześniaków OPL
- praktyczna ślepota OP
- krótkowzroczność OL.
Zgodnie z oceną lekarza występował brak
możliwości poprawy widzenia OPL lub „należy liczyć się z pogorszeniem widzenia w obu
oczach, szczególnie w oku prawym”. Dziewczynka trafiła do Centrum Diagnostyczno-Rehabilitacyjnego „Promyk Słońca” we Wrocławiu w wieku 5 lat z rozpoznaniem zasadniczym:
- dziecięce porażenie mózgowe w stopniu
lekkim
- niedosłuch całkowity ucha prawego, częściowy niedosłuch ucha lewego (nosi
aparaty słuchowe)
- dysartria
- niepełnosprawność ruchowa (zaburzenie
koordynacji ruchowej, równowagi, obniżony poziom grafomotoryczny)
- nadpobudliwość psychoruchowa, tiki.
Wynik badania wstępnego okulistycznego:
● OP – bardzo liczne blizny po laseroterapii
w centralnej części siatkówki, przegrupowany barwnik; ROP – IV st.
● OL – liczne blizny po laseroterapii, tarcza
n. II – blada, naczynia spastyczne
● ROP – III st.
Wyniki VEP: zapis nieprawidłowy
Refraktometria z porażoną akomodacją:
● OP – -11,0
● OL – -9,5
Noszone okulary:
● OP – -6,0
● OL – -8,5
Ostrość wzroku w okularach:
● OP – nie widzi światła latarki przed oczami
w zaciemnionym pomieszczeniu
● OL – 0,05 do 0,1 – z wytężeniem, napięciem
Bez okularów widzi lewym okiem z wytężeniem
do 0,06.
Dziewczynka na pierwszych sesjach terapii wzrokowej buntowała się, wszystko robiła
na przekór, przez co terapia mocno wydłużała
się w czasie. Trudno było ją namówić do ćwiczeń z tablicą optotypów, jeszcze gorzej było
ze sprawdzaniem ostrości wzroku. Nie od razu
udało się podłączyć elektrody. Dziewczynka siedziała na kolanach rodzica, który pilnował, by nie
zerwała elektrod i nie zniszczyła sprzętu. Oglądanie bajki na monitorze odbywało się z odległości 10-20 cm. Z czasem współpraca wyglądała coraz lepiej, ponieważ dziecko zaczynało
lepiej widzieć. Pod koniec pierwszej serii ćwiczeń ostrość wzroku poprawiła
się w znacznym stopniu:
● OL – 0,4 – bez wytężenia
w okularach, poprawa nastąpiła również w widzeniu bez okularów do 0,1.
Po czwartej serii ćwiczeń
oko prawe, które nie reagowało na światło latarki w ciemnym
pokoju, zaczęło reagować na
światło, później pojawiło się
widzenie z bardzo bliskiej odległości, około 20 cm: dziecko
rozróżniało kolory czerwony
i zielony oraz widziało czarne
optotypy na linii 0,05.
16
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Dział naukowo-szkoleniowy
Pacjentka
systematycznie
ćwiczyła, a ostrość wzroku się
poprawiała. Zazwyczaj po przebytej chorobie (grypa, angina,
zapalenie ucha) i dłuższej niż
zaplanowana przerwie dziecko
widziało gorzej:
● OL – 0,2-0,3 – bez okularów
● OL – do 0,7-0,8 – w okularach
W dobrym stanie zdrowia natomiast dziewczynka bez okularów widziała do 0,5 lewym
okiem, w okularach do 1,0! Co
ciekawe, oko prawe – „niewidzące” zaczęło widzieć niektóre optotypy ze standardowej
odległości na linii 0,05!
Dziewczynka bardzo lubi czytać, czyta dużo,
rozmiar czcionki jest standardowy, nadal pochyla głowę nad tekstem podczas czytania i pisania,
wciąż ma problemy grafomotoryczne, niechętnie wykonuje ćwiczenia okoruchowe, akomodacyjne itp., ale jest bardziej wyciszona. Ruch
jest lepiej skoordynowany, występuje znaczna
poprawa w orientacji przestrzennej. Ćwiczenia
na aparacie AmbliokorTM-01 dla dziewczynki są
bardziej atrakcyjne, nie trzeba jej specjalnie motywować do ćwiczeń na urządzeniu, a czas sesji
treningowej jest stopniowo wydłużany. Dziecko
nadal znajduje się pod systematyczną obserwacją okulisty. Ćwiczenia powinny być kontynuowane w celu wsparcia rozwoju percepcji
wzrokowej i zapobieżenia pogorszeniu widzenia
z powodu ROP.
Wnioski
1. ROP jest złożoną chorobą oczu w chorym organizmie dziecka. Zmiany patologiczne u pacjentów z neurologicznym i somatycznym
zaburzeniem7 dotyczą nie tylko siatkówki, ale
i innych obszarów analizatora wzrokowego.
7
В.Ф. Ивановa, Ретинопатия недоношенных детей, Учебно-методическое пособие, Минск 2007
[Министерство Здравоохранения Республики Беларусь Белорусский Государственный Медицинский
Университет Кафедра офтальмологии] [online] http://
www.twirpx.com/file/1351432/ (dostęp 1 lipca 2015).
2. Mimo że współczesna nauka jest w stanie
zdiagnozować oraz wykonać w odpowiednim
czasie zabieg laserokoagulacji, co w znacznym stopniu zmniejsza powikłania i liczbę
ciężkich postaci retinopatii wcześniaka z utratą wzroku, nadal istnieje problem rehabilitacji funkcji wzrokowych dzieci z ROP8.
3. W publikacjach naukowych dotyczących
ROP można znaleźć dane, które potwierdzają efektywność jak najwcześniejszego
stosowania korekcji u dzieci z zaburzeniem
refrakcji9. Korekcja jest jednak często mechanizmem niewystarczającym do poprawy
funkcji wzrokowej oraz normalnego rozwoju dziecka. Jak widać w przeanalizowanych
przypadkach, noszenie okularów z maksymalną korekcją nie dawało efektu nawet
50% ostrości wzroku. Natomiast terapia wyżej opisaną metodą już po pierwszej serii
wykazała pozytywną dynamikę.
4. Dzieci z ROP, które mają niepełnosprawność sprzężoną, zazwyczaj uczęszczają do
przedszkoli integracyjnych, które dostoso8
Л.В. Коголева, М.В. Белова, А.В. Хватова, Поздние осложнения ретинопатии недоношенных [w:] Ретинопатия недоношенных. Сборник трудов всероссийской
научно-практической конференции с международным
участием, 7 апреля 2011 г., Москва 2011, s.187-192.
9
И.В. Лобанова, И.Б. Асташева, И.Е. Хаценко, Ю.Д.
Кузнецова, Контактная коррекция у недоношенных
детей с аномалиями рефракции [w:] Ретинопатия
недоношенных...., Москва 2011, s.196-200
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
17
Dział naukowo-szkoleniowy
wują program rozwoju i rehabilitacji do ich
indywidualnych potrzeb, jednak stosowane
metody rehabilitacji wzroku często są zbyt
mało efektywne. Dziecko, które było rehabilitowane wyżej opisaną metodą dzięki skutecznej rehabilitacji wzrokowej rozwija się
intensywniej tak ruchowo, jak i umysłowo,
szybciej się socjalizuje, poprawia się jego
jakość życia.
5. U pacjentów z przebytą ROP oraz ze sprzężoną niepełnosprawnością (a takich przypadków jest więcej), którzy nie rozumieją poleceń, instrukcji terapeuty, którzy na
pierwszy rzut oka nie poddają się terapii,
nie należy od razu rezygnować z terapii na
aparacie AmbliokorTM. W tych przypadkach
warto próbować znaleźć kontakt tak z dzieckiem, jak i z opiekunem i cierpliwie nawiązywać współpracę w formie zabawy. W miarę
poprawy wzroku dziecka słabnie jego opór
i zwiększa się motywacja do ćwiczeń, które
później przekształcają się w przyjemną dla
niego zabawę.
6. Pacjent powinien być objęty stałą i ciągłą rehabilitacją i obserwacją okulistyczną. ROP
jest chorobą złożoną i obecnie nieuleczalną. Każdy pacjent powinien być objęty rehabilitacją, która jest skuteczna wtedy, kiedy
zachowuje się systematyczność i ciągłość
w zależności od jego indywidualnych potrzeb, wynikających ze złożoności choroby
i dynamiki jej postępu.
Bibliografia
M. E. Prost, Główne przyczyny ślepoty i pogorszenia widzenia u dzieci w Polsce oraz możliwości ich zapobiegania i leczenia, [online] http://okulistykadziecieca.pl/biuletyn/glowne%20przyczyny%20slepoty%20w%20polsce.
doc, [dostęp 1 lipca 2013].
Wyniki badań podano w oparciu o kartoteki pacjenta pozostające w posiadaniu Autorki.
Авторское свидетельство RU (11) 2080845 А61F9/00
„Способ лечения амблиопии”.
Adamowicz-Hummel, Czy można ćwiczyć wzrok?, „Nasze Dzieci” 1988, nr 3 i 4
B.D. Bateman, Dzieci niewidome i niedowidzące [w:] Metody pedagogiki specjalnej, pod red. N. G. Haringa, R. L.
Schiefelbuscha, Warszawa 1981.
A.L. Corn, K. E. Lusk, Perspectives on Low Vision [w:] Foundations of Low Vision. Clinical and Functional Perspectives,
red. A. L. Corn, J. N. Erin, New York 2010, s. 3-34.
I. Martynowa, Nieinwazyjne metody korekcji wad wzroku
u dzieci [w:] Niemożliwe staje się możliwe – rehabilitacja
w dobie rozwoju nauk i nowych technologii. XI Międzynarodowa konferencja naukowo-szkoleniowa. Wrocław.
23 października 2009 r. [Zeszyty Naukowe 2009, Nr 7]
I. Martynowa, Poprawa sprawności wzrokowej metodą
wideokomputerowej korekcji [w:] Terapia i wspomaganie
rozwoju dzieci z dysfunkcją wzroku, red. M. GębickaZdanewicz, Wrocław 2010, s. 95;
I. Martynowa, Rehabilitacja wzroku metodą komputerowego autotreningu [w:] 13. Międzynarodowy
Kongres Polskiego Towarzystwa Neuropsychologicznego, 2. Międzynarodowa Konferencja PedagogicznoPsychologiczna: Życie i śmierć człowieka z perspektywy
interdyscyplinarnej, Kraków, 22-23.02.2010 r.: program
i abstrakty.
И. Мартынова, Улучшение зрительной функции у
пациентов с гипоплазией зрительного нерва. Описание клинического случая, «Глаз», 2014, nr 4(98), s.
47-51.
18
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
С.А. Туманян, О.В. Богданов, И.Л. Михайленок, Применение функционального биоуправления в комплексном лечении амблиопии, „Вести Офтальмологии”
1993, nr 4, s. 11-13.
Л.К. Мошетова, А.А. Авдеева, Лечение различных
видов амблиопии методом видеокомпьютерной
коррекции зрения [w:] Материалы VII Всероссийского съезда офтальмологов России, Москва 2000, s.
14.
Т.Н. Дронова, Применение метода БОС в коррекции
нарушения зрения, Санкт-Петербург 2004.
Л.А.Катаргина, Л.В. Коголева, Ретинопатия недоношенных [w:] Избранные лекции по детской офтальмологии, ред. В.В. Нероева, Москва 2009, s. 22-61.
Коголева Л.В., Белова М.В., Хватова А.В., Поздние
осложнения ретинопатии недоношенных [w:] Сборник науч.тр. Ретинопатия недоношенных, Москва
2011, s. 187-192.
Л.В. Коголева , А.А. Кривошеев, Л.С. Орловская, Е.Л.Шуватова, Состояние зрительных функций
у детей с РН [w:] Профилактика и лечение РН: Материалы симпозиума, Москва 2000, s. 101-104.
И.Г. Трифаненкова, Ранняя диагностика и мониторинг ретинопатии недоношенных, Москва 2008
[maszynopis pracy doktorskiej] [onlione] http://www.dissercat.com/content/rannyaya-diagnostika-i-monitoringretinopatii-nedonoshennykh#ixzz3hPUArfag
Д. Ю. Пинчук, В. А. Бронников, Ю. И. Кравцов,
Детский церебральный спастический паралич,
Санкт-Петербург, 2014.
Dział naukowo-szkoleniowy
Moje dziecko krzyczy w nocy, czyli opowieść o lękach
nocnych
Iwona Pasternak
Słowa stanowiące pierwszą część tytułu tego tekstu to jedno z najczęściej wypowiadanych
zdań, jakie słyszę od rodziców po wejściu do gabinetu. Prócz krzyków pojawia się jeszcze
między innymi silny strach, płacz oraz powtarzalność epizodów. Nie chodzi o pojedynczy
incydent; mówimy tu o często spotykanym zaburzeniu, czyli lękach nocnych.
Rodzice bardzo przeżywają tego rodzaju zachowania swoich pociech, martwią się, że to
oni wywołali je swoim postępowaniem, biorą za
to odpowiedzialność, nierzadko doszukują się
patologii, które miałyby funkcjonować w domu
i przekładać się na sen dziecka. Doświadczenie i praktyka pokazują, że powstawanie lęków nocnych rzadko wywołuje opiekun. Tego
rodzaju zaburzenia snu nie zostały do końca
poznane, jednak ich występowanie najczęściej
wiąże się z przemęczeniem dziecka, stresem,
działaniem leków, wysoką gorączką oraz predyspozycjami genetycznymi. Ponieważ dotyka
dzieci w każdym wieku, nie sposób określić
jednej wyraźnej przyczyny.
Lęki nocne należą do grupy tak zwanych
parasomnii (czyli takich zaburzeń, w których
mamy do czynienia z nieprawidłowym lub niepożądanym zachowaniem w trakcie snu; termin parasomnia wywodzi się ze zbitki grecko-łacińskiej: para (odbiegający od) i somnus
(sen). Najczęściej około godziny, półtorej po
zaśnięciu dziecko siada na łóżku, głośno płacze, jęczy lub krzyczy, poci się, drży z zimna,
ma poszerzone źrenice, wydaje się być skrajnie przerażone, wykonuje gwałtowne ruchy.
Nie każdy epizod nocny wygląda tak samo:
taka mnogość objawów może pojawiać się
zawsze lub tylko czasami. Rodzice opisują to
jako koszmary senne: dzieciom śni się coś okropnego,
boją się, by następnego ranka syn czy córka nie przeżywali ponownie nocnych dramatów.
Lęki nocne towarzyszą
fazie snu NREM (ag. non-rapid eye movement, faza snu
charakteryzująca się wolnymi ruchami gałek ocznych).
Jest to tak zwany sen głęboki. Parasomnie pojawiają się
właśnie na tym ostatnim etapie najgłębszego snu.
Tym, co różni lęki nocne od koszmarów sennych,
czyli innej kategorii zaburzeń
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
19
Dział naukowo-szkoleniowy
snu, jest brak świadomości dziecka w trakcie
„napadu”. Dziecko nie pamięta nocnych wydarzeń, zazwyczaj nie rozumie pytań dorosłych o to, co się stało, ponieważ w jego pojęciu sen przebiegał bez żadnych problemów.
Co więcej, w trakcie napadu lęków nocnych
zazwyczaj dziecko nie jest w pełni wybudzone
i bardzo trudno je z tego stanu wyprowadzić.
Pamiętajmy, aby nie robić tego na siłę.
Inną cechą odróżniającą lęki od koszmarów
sennych jest silny opór i niechęć do kontaktu fizycznego. Najmłodsze dzieci źle znoszą próby
przytulenia, objęcia czy wzięcia na ręce. Ataki
trwają najczęściej kilkanaście minut, rzadziej
do 30 minut. Po tym czasie dziecko zasypia lub
budzi się samoistnie, nie pamiętając, co działo
się chwilę temu.
Parasomnie dotyczą już rocznych dzieci,
jednak szczyt występowania przypada na trzeci i czwarty rok życia. Po tym okresie lęki pojawiają się rzadziej, jednak zdarzają się nawet
u 10-12-latków.
Skoro wiemy już, czym takie lęki są i jak
przebiegają, zobaczmy, jak poradzić sobie
z takim nocnym wrogiem. Stres, przemęczenie, nadmierna stymulacja w ciągu dnia to
główne pożywki dla lęków. Jeśli dobrze przyjrzymy się rozkładowi dnia dziecka, może się
okazać, że ma zbyt dużo wrażeń, w dzień nie
wysypia się wystarczająco lub spożywa zbyt
obfity posiłek przed snem. Dlatego też pamiętajmy o ustaleniu regularnych oraz, w miarę
20
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
możliwości, stałych pór wieczornego odpoczynku. Dopilnujmy,
aby dziecko spożywało obfitsze
posiłki najpóźniej dwie godziny
przed snem. Zadbajmy o bezpieczeństwo w dziecięcej sypialni oraz higieniczne warunki snu.
Pozwólmy dzieciom, także tym
starszym, na krótką drzemkę
w ciągu dnia. Spowoduje ona,
iż nocny sen stanie się mniej
głęboki, a tym samym zmaleje
ryzyko wystąpienia parasomnii.
Bądźmy czujni, zapisujmy dni,
kiedy atak miał miejsce, spróbujmy się przyjrzeć, jak wyglądał wtedy dzień. Dzięki temu znacznie łatwiej
będzie zidentyfikować przyczynę lęków i wyeliminować ją.
Ważne jest, by odróżnić lęki nocne od epizodów padaczkowych, między innymi od małej padaczki, nazywanej petit mal. Parasomnie
zwykle nie wymagają leczenia farmakologicznego i przemijają same wraz z dorastaniem.
W przypadkach epizodów padaczkowych konieczna jest dokładna diagnostyka oraz podawanie leków. Lęki nocne pojawiają się tylko
w trakcie snu; zazwyczaj jest to jeden epizod
w ciągu nocy. Ataki padaczki są niezależne od
pory, a ich liczba w ciągu jednej doby może dochodzić do kilkudziesięciu. Zazwyczaj trwają
krócej, do około 10 minut. Lękom nocnym nie
towarzyszą drgawki, przygryzanie języka ani
brudzenie się moczem lub kałem. Zapis EEG
w przypadku lęków nocnych jest zazwyczaj
prawidłowy.
Bibliografia
T. Wolańczyk, Zaburzenia emocjonalne i behawioralne
u dzieci, Wydawnictwo Lekarskie 2005, s. 120-122
Iwona Pasternak
mgr psychologii, absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego. Na stałe związana z Centrum Rehabilitacyjnym
„Promyk Słońca”. Prowadzi zajęcia w ramach wczesnego wspomagania rozwoju. Pracuje z dziećmi w każdej
grupie wiekowej oraz ich rodzinami. Ponadto zajmuje się
diagnozą oraz poradnictwem psychologicznym. Obecnie
w trakcie szkolenia na psychoterapeutę w nurcie systemowym przy Zakładzie Terapii Rodzin Katedry Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Dział naukowo-szkoleniowy
Wczesne wspomaganie rozwoju. Zintegrowane,
kompleksowe, wielospecjalistyczne działania na rzecz
dziecka i jego rodziny
Monika Abraszewska
W pracy na rzecz dzieci niepełnosprawnych i zagrożonych niepełnosprawnością oraz ich
rodzin wymierne i trwałe efekty przynoszą jedynie kompleksowe, spójne i systemowe działania. Fundacja „Promyk Słońca” w oparciu o aktualnie obowiązujące przepisy jako jedna
z niewielu w Polsce opracowała taki system działań. Program wczesnego wspomagania rozwoju obejmuje zarówno sferę medyczną, jak i edukacyjną oraz społeczno-prawną.
Zajęcia terapeutyczne w ramach wczesnego wspomagania są przeznaczone dla dzieci,
u których występują różnorakie nieprawidłowości w rozwoju. Pomoc przysługuje od chwili wykrycia tych nieprawidłowości do podjęcia nauki
w szkole. Zajęcia mają na celu pobudzenie rozwoju psychoruchowego i społecznego dziecka
w oparciu o wnikliwe poznanie sytuacji dziecka
i jego rodziny oraz zaprojektowanie pomocy
adekwatnej do jego potrzeb w oparciu o diagnozę funkcjonalną.
Rodzice, którzy obserwują u swojego dziecka niepokojące sygnały, mogące świadczyć
o tym, że jego rozwój nie przebiega prawidłowo,
powinni zgłosić się do poradni psychologiczno-pedagogicznej właściwej ze względu na miejsce
zamieszkania. Adres właściwej poradni można
bez trudu znaleźć w Internecie, ponieważ wiele
poradni prowadzi obecnie własną stronę internetową. Listą poradni dysponują również kuratoria oświaty oraz organy prowadzące poradnie,
czyli na przykład miasto. Na początku każdego
roku szkolnego poradnie psychologiczno-pedagogiczne rozsyłają też aktualną ofertę do szkół
i placówek w swoim rejonie, w żłobkach, przedszkolach i szkołach można więc również uzyskać taką informację o rejonowej poradni.
W poradni specjaliści przeprowadzają szczegółowe badania i, jeżeli zajdzie taka potrzeba,
zakwalifikują dziecko do zajęć w ramach wcze-
snego wspomagania, wydając opinię, na podstawie której rodzice mogą się ubiegać o przyznanie zajęć terapeutycznych w wybranym
ośrodku.
Na podstawie wniosku rodzica lub opiekuna prawnego o przyznanie godzin wczesnego
wspomagania w Niepublicznej Specjalistycznej
Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej „Promyk
Słońca” i przedłożonej opinii z poradni pedagogiczno-psychologicznej o potrzebie wczesnego
wspomagania rozwoju dziecka Zespół Wczesnego Wspomagania Rozwoju dokonuje oceny
rozwoju dziecka w oparciu o zebrane informacje.
Jest to tak zwana diagnoza funkcjonalna, która
szczegółowo określa poziom funkcjonowania
dziecka, a także poziom jego umiejętności i wiadomości, które są podstawą procesu uczenia
się. Diagnoza funkcjonalna dotyczy w szczególności:
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
21
Dział naukowo-szkoleniowy
● procesów poznawczych, w tym postrzegania:
wzrokowego, słuchowego, uwagi, pamięci
● rozwoju emocjonalnego i społecznego,
strategii uczenia się
● motoryki dużej – zdolności poruszania się
● motoryki małej – zdolności chwytania,
utrzymywania i manipulowania
● mowy oraz sposobów komunikacji z otoczeniem
● funkcji behawioralnych ukierunkowanych
na rozwój samodzielności
● wrażliwości sensorycznej – podatności na
bodźce.
wań. W planowaniu pracy z rodziną uwzględniane są jej możliwości i poziom gotowości do
współpracy. Rodzice odgrywają bowiem w programie wczesnego wspomagania rozwoju kluczową rolę. Specjaliści wczesnego wspomagania angażują rodziców nie tylko po to, by móc
na bieżąco przekazywać im informacje o stanie
dziecka, lecz przede wszystkim po to, by wskazać im mocne strony i deficyty dziecka i aktywnie włączyć ich w proces usprawniania, ale
także udzielić im fachowego wsparcia, zarówno
merytorycznego, jak i emocjonalnego i umocnić
ich w ich rodzicielskich kompetencjach.
Diagnoza funkcjonalna określa również przewidywane możliwości rozwojowe dziecka w najbliższym czasie. Na podstawie jej wyników zespół wczesnego wspomagania ustala kierunki
i harmonogram działań wspierających rozwój
dziecka, pomaga rodzicom w otoczeniu dziecka
specjalistyczną opieką, na bieżąco udziela instruktażu i porad. W każdym przypadku program
ustalany jest indywidualnie, w oparciu o wyniki
diagnozy, co pozwala optymalnie dostosować
go do potrzeb dziecka i rodzinnych uwarunko-
W zależności od indywidualnych potrzeb
zespół przyznaje dziecku zajęcia z terapii psychologicznej, pedagogicznej, logopedycznej,
integracji sensorycznej, muzykoterapii, rehabilitacji wzroku. Na dalszym etapie zespół specjalistów monitoruje postępy dziecka, analizując skuteczność pomocy udzielanej dziecku
i jego rodzinie, wprowadza zmiany w indywidualnym programie wczesnego wspomagania,
stosownie do potrzeb dziecka i jego rodziny
oraz planuje dalsze działania. W skład zespołu wchodzą specjaliści posiadający kwalifikacje
odpowiednie do potrzeb danego dziecka. Mogą
to być: pedagog specjalny, oligofrenopedagog
(pedagog pracujący z dziećmi o obniżonej
sprawności intelektualnej), tyflopedagog (specjalista od edukacji i rehabilitacji niewidomych
i słabowidzących), surdopedagog (specjalista
zajmujący się uczeniem, terapią, diagnozowaniem i wspomaganiem rozwoju dzieci i młodzieży słabosłyszącej i niesłyszącej), logopeda, neurologopeda (logopeda zajmujący się
diagnozą i terapią różnych postaci zaburzeń
komunikacji spowodowanych uszkodzeniem
ośrodkowego układu nerwowego), rehabilitant
wzroku, psycholog, terapeuta integracji sensorycznej, a także inni specjaliści, w zależności
od potrzeb dziecka i jego rodziny.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zajęcia w ramach wczesnego wspomagania rozwoju odbywają się w wymiarze od 4 do 8 godzin
w miesiącu, w zależności od potrzeb i możliwości psychofizycznych dziecka. Zajęcia wczesnego wspomagania są prowadzone indywidualnie z dzieckiem i jego rodziną. W przypadku
dzieci, które ukończyły 3. rok życia, zajęcia
22
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Dział naukowo-szkoleniowy
ności działań terapeutycznych, podejmowanych po to,
by umożliwić dziecku samodzielne funkcjonowanie już
w pierwszych latach życia,
kiedy plastyczność układu
nerwowego jest największa.
w ramach wczesnego wspomagania mogą być
prowadzone w grupach liczących 2 lub 3 dzieci.
Wczesnym wspomaganiem powinny być
objęte dzieci ze stwierdzoną niepełnosprawnością, a w szczególności: z niepełnosprawnością ruchową, z uszkodzonym słuchem czy
wzrokiem, z niepełnosprawnością umysłową,
z autyzmem, ze znacznie opóźnionym rozwojem mowy. Świadczenia w ramach wczesnego
wspomagania rozwoju są nieodpłatne.
Podstawowym założeniem wczesnego wspomagania jest traktowanie rozwoju dziecka jako
integralnego i całościowego procesu, warunkowanego przez czynniki genetyczne i środowiskowe, którego bazą jest aktywność. Aktywność z kolei umożliwia uczenie się, które jest
warunkiem ciągłego rozwoju
człowieka. Od momentu urodzenia rozwój dziecka przebiega bardzo dynamicznie dzięki
intensywnemu
dojrzewaniu
układu nerwowego, który ma
duże możliwości adaptacyjne
i kompensacyjne. Istnieje więc
możliwość wyrównywania, zahamowania lub ograniczenia
zaburzeń czynności psychoruchowych dziecka. Przyszłe
funkcjonowanie dziecka zależy
w dużym stopniu od skutecz-
Jeżeli w pierwszych latach
życia dziecka z problemami
rozwojowymi rodzina otrzyma adekwatne wsparcie, jeśli
zostaną zaplanowane i zrealizowane odpowiednie działania terapeutyczne, możliwa
będzie znacząca poprawa
przebiegu rozwoju dziecka,
a nawet wyeliminowanie lub
ograniczenie skutków jego niepełnosprawności.
Fundacja „Promyk Słońca” wspiera dzieci niepełnosprawne i ich rodziców organizując wielospecjalistyczne terapie, między innymi w ramach wczesnego wspomagania rozwoju. Warunki jego organizowania, w tym
kwalifikacje wymagane od osób prowadzących wczesne wspomaganie, a także formy współpracy z rodziną
dziecka określone zostały w rozporządzeniu Ministra
Edukacji Narodowej z 3 lutego 2009 r. w sprawie organizowania wczesnego wspomagania rozwoju dzieci
(Dz.U. 2009/23/133), a następnie w rozporządzeniu
Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 29 października 2013 roku w sprawie organizowania wczesnego
wspomagania rozwoju dzieci (Dz. U. 2013, poz. 1257).
W swoich działaniach Fundacja pozyskuje środki z Narodowego Funduszu Zdrowia, Wydziału Edukacji oraz
Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
23
Aktualności
Kolonie Fundacji „Promyk Słońca”, Lądek Zdrój 2016
Aleksandra Bojo, Agata Janiszewska
Samodzielny wyjazd dziecka na wakacje i, często pierwsze, dłuższe rozstanie z rodzicami
są i dla dziecka, i dla rodziców zazwyczaj ogromnym przeżyciem. Przyzwyczajone do ciągłej obecności rodzica dzieci przez tydzień lub dwa przez 24 godziny na dobę przebywają
z kolegami i koleżankami, pod opieką wychowawców, bez czujnego i troskliwego oka mamy,
taty lub babci. Takie rozstania bywają trudne, lecz o tym, że są bardzo ważne dla późniejszej
samodzielności dziecka, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Najpóźniej po kilku dniach
okazuje się, że początkowa tęsknota za domem i rodzicami szybko ustępuje miejsca radości
z kontaktów z rówieśnikami i odkrywaniu okolicznych atrakcji.
Jeszcze trudniej może być wtedy,
gdy na wakacje wyjeżdża dziecko
z niepełnosprawnością. Niektórym takie rozstania mogą wydać
się wręcz niemożliwe, zarówno
z punktu widzenia rodziców, jak
i dzieci. Organizowane już po raz
trzeci przez Fundację „Promyk
Słońca” kolonie dla dzieci z niepełnosprawnością pokazują, że
pod fachową opieką dzieci są
bezpieczne, bawią się doskonale,
realizując starannie opracowany
plan, a mama i tata mogą zająć
się innymi sprawami, czekając,
tak jak wszyscy inni rodzice, aż
pociecha wróci z wakacji.
Bazą tegorocznych wakacji podopiecznych
Fundacji „Promyk Słońca” był jeden z najstarszych europejskich kurortów, odległy od
Wrocławia o 107 kilometrów, liczący około 6
tysięcy mieszkańców Lądek Zdrój. Pierwsze
urządzenia kąpielowe znajdowały się tu już ponoć w XIII wieku, a zniszczyli je powracający
z bitwy pod Legnicą Mongołowie. Najstarszy
zakład przyrodoleczniczy „Jerzy” z basenem
zbudowanym na źródle o tej samej nazwie powstał ponad pięć wieków temu: w 1498 roku.
W Lądku leczyli się między innymi niemiecki
pisarz Johann Wolfgang von Goethe, caryca
Katarzyna II, car Aleksander I, koronowane
24
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
głowy Prus oraz przyszły prezydent Stanów
Zjednoczonych John Quincy Adams, który tak
pisał o Lądku: „Woda (…) jest letnia jak mleko
do picia, chłodna, kryształowa, jednak tak przesiąknięta siarką, że smakuje jak woda z zęzy.
Jakakolwiek by była jej skuteczność, nigdy nie
widziałem kąpieliska w położeniu tak obliczonym na zachowanie i odzyskanie zdrowia jak
Lądek”. W 1834 r. w Zdroju znajdowało się 46
domów z 369 pokojami dla gości, w 1877 było
ich już 90, a u progu XX wieku ponad 100.
W zorganizowanej przez Fundację „Promyk
Słońca” wakacyjnej wyprawie, która rozpoczęła się 22 sierpnia, a zakończyła 29 sierpnia,
udział wzięło 18 dzieci, którymi opiekowała się
Aktualności
ośmioosobowa kadra wychowawców i wolontariuszy. Wraz z planowymi przerwami podróż
autokarem z Wrocławia do Lądka zajęła około
2,5 godzin.
Po rozlokowaniu się w ośrodku i zjedzeniu
obiadu pierwsze kroki dzieci wraz z opiekunami skierowały do Centrum Zdroju oraz kaplicy
pw. św. Jerzego (święty Jerzy jest patronem
najstarszego zdroju w Lądku, a od 2004 roku
również całego Lądka). Po kolacji odbyły się
jeszcze zajęcia sportowo-rekreacyjne, a pełen
wrażeń dzień zakończył się około 20.30.
W trakcie tygodniowego pobytu dzieci miały okazję poznać nie tylko Lądek Zdrój. Jedną
z atrakcji był całodzienny wyjazd do pięknej, położonej w odległości około 40 km od Lądka Polanicy, gdzie mnóstwa emocji dostarczył przede
wszystkim letni tor saneczkowy.
Po sportowych zmaganiach przyszedł czas na zasłużony odpoczynek w cieniu drzew Parku Zdrojowego. Dzieci odwiedziły również
Park Szachowy, gdzie można
rozegrać partyjkę na wielkiej szachownicy oraz obejrzały okolicę
z okien kolejki turystycznej „Polanica Express” podczas ponad półgodzinnego przejazdu, któremu
towarzyszył ciekawy komentarz
turystyczny. A to jeszcze nie był
koniec atrakcji tego dnia: w promieniach zachodzącego słońca
dzieci zwiedzały też Kłodzko.
Trzeci i czwarty dzień grupa spędziła
w Lądku i okolicach, zwiedzając w trakcie blisko czterogodzinnego spaceru
atrakcje historyczne lądeckiej Starówki.
Nie zabrakło wśród nich ratusza, figury
Trójcy Świętej czy pręgierza. Na popołudnie zapowiedziano niezwykle ciekawą
wycieczkę do Jaskini Radochowskiej, na
którą dzieci udały się dwiema zaprzężonymi w konie bryczkami; atrakcją była
już więc sama podróż. Niewątpliwie jedną z największych atrakcji całego wyjazdu był natomiast pokaz dzikich ptaków,
który odbył się właśnie tego dnia: dzieci
podziwiały ptaki fruwające nad ich głowami, a po założeniu specjalnej rękawicy każde dziecko mogło potrzymać na ręce
sowę albo jastrzębia. Dzień zakończyły, jak
zwykle, zajęcia sportowo-rekreacyjne, odbyło
się także ognisko.
W czwartek w programie znalazły się: źródło
Jadwigi, arboretum (najwyżej położone w Polsce, obejmujące ponad 250 gatunków drzew
i krzewów pochodzących z całego świata, między innymi metasekwoję chińską czy mamutowca olbrzymiego), Staw Biskupi (Biskupia Studnia), Centrum Zdroju (Stary i Nowy Jerzy), Zakład Przyrodoleczniczy „Wojciech” (ze słynnym
okrągłym marmurowym basenem, widniejącym
w niemal każdej publikacji o Lądku, otoczonym
gabinetami zabiegowymi z XIX-wiecznymi wannami), Kaplica Marii Panny na Pustkowiu (obecnie Sanktuarium Uzdrowienia Chorych), rzeka
Biała Lądecka, gotycki most św. Jana z 1565
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
25
Aktualności
breloczków. W drodze do Wrocławia autokar zatrzymał się jeszcze na kilka godzin w Ząbkowicach Śląskich, gdzie grupa
obejrzała słynną Krzywą Wieżę, ruiny zamku, przespacerowała się po rynku, a zapominalscy i niezdecydowani mogli jeszcze
kupić ostatnie pamiątki i upominki dla najbliższych. Po południu autokar wjechał do
Wrocławia i po chwili dzieci znalazły się
w ramionach szczęśliwych i stęsknionych
rodziców.
roku, który oparł się wszelkim powodziom (stoi
tu figura Św. Nepomucena z 1709 roku, będąca
dość wierną kopią figury z Mostu Karola w Pradze) i rynek. Ze wznoszącej się około 120 metrów nad miastem Góry Trzech Krzyży (541 m
n.p.m.; sam Lądek leży na wysokości około 400
m n.p.m.) można było podziwiać piękną panoramę miasteczka. Trzy krzyże stoją tu od niepamiętnych czasów, nie sposób więc dotrzeć dziś
do informacji, kto i kiedy je tu postawił. Według
niektórych źródeł są one wotum dziękczynnym
za cudowne ocalenie.
Piąty dzień tygodniowego pobytu przeznaczono na pieszą wycieczkę do punktu widokowego we Wrzosówce. Ta niewielka wieś
w XVIII wieku liczyła 150 mieszkańców i nigdy wcześniej ani nigdy później nie była tak
liczna; dziś pozostały z niej dwa budynki oraz
niewielki kościół pod wezwaniem św. Karola
Boromeusza, odnowiony przez strażników Ziemi Kłodzkiej. Grupa autokarem dotarła do Lutyni, gdzie znajduje się
wejście na szlak, a stamtąd ruszyła
już pieszo.
Sobota zapowiadała się niezwykle atrakcyjnie, plan przewidywał
bowiem wizytę w minizoo i zjazd
kolejką. Z tajnikami czerpania papieru podopieczni Fundacji zapoznali się w Wapienniku.
Ósmego dnia przyszedł czas na
pożegnanie z ośrodkiem w Lądku. Poranne pakowanie zwieńczyło uroczyste wręczenie nagród
i dyplomów oraz pamiątkowych
26
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
W tym roku pogoda okazała się dla naszych podopiecznych bardzo łaskawa –
promienie słońca i letnie temperatury sprzyjały
zabawom na świeżym powietrzu oraz harcom
na otwartym kąpielisku. Dziecięce wakacje nie
mogą obyć się bez konkursów i dyskotek – także ich w trakcie tygodniowego pobytu w Lądku
nie zabrakło. Ale choć przez większość czasu
dzieci, korzystając z letniej aury, spędziły na
łonie przyrody, nie zabrakło również atrakcji historycznych. Nieodległe Kłodzko kusiło swymi
podziemiami, nie sposób też było pominąć słynnej Krzywej Wieży w Ząbkowicach Śląskich.
Mimo wakacyjnej pory nie stroniliśmy również
od trudnych, poważnych tematów. W trakcie warsztatów socjoterapeutycznych można
było porozmawiać między innymi o groźnych
uzależnieniach i o sposobach radzenia sobie
z nimi.
Wakacje szybko się skończyły. Nie możemy
już doczekać się kolejnych i następnego wyjazdu z Fundacją „Promyk Słońca”.
Dział informacyjny
Dziecko idzie do przedszkola.
Adaptacja do środowiska przedszkolnego
Paulina Klus
Zdaniem pedagogów dziecko najlepiej rozwija się w środowisku rówieśniczym. Nie da się
przygotować dziecka do samodzielnego życia, podejmowania pracy i aktywnego wypoczynku w oderwaniu od społeczeństwa. Wychowanie w warunkach przedszkolnych daje dużą
możliwość kontaktów interpersonalnych i nauki zachowań społecznych. Dzieci uczą się tolerancji, akceptacji, dzielenia się z innymi, umiejętności rozwiązywania konfliktów i podporządkowywania się zasadom1.
Uczęszczanie dziecka do przedszkola powinno być sprawą naturalną, a rodzice odgrywają
bardzo ważną rolę w przygotowaniu do procesu adaptacji w przedszkolu. Okazując wsparcie, zrozumienie i szacunek do odczuć i emocji
dziecka łagodzą problemy związane z rozstaniem i budują jego poczucie bezpieczeństwa
w środowisku przedszkolnym1.
Dla każdego człowieka zmiana środowiska
może być sytuacją trudną. Dla dziecka pójście
do przedszkola łączy się właśnie z taką zmianą.
Do tej pory dziecko nawiązywało wszelkie kontakty społeczne za pośrednictwem rodziców: to
oni wprowadzali do jego życia dalszych członków rodziny, znajomych, przyjaciół, dzięki czemu wśród nowych osób czuło się bezpieczne.
Pójście do przedszkola jest dla dziecka czasem,
w którym po raz pierwszy zostaje samo wśród
wielu nieznanych osób: nauczycielek i innych
dzieci2. Naturalne jest wtedy zachowanie rezerwy, przyglądanie się wszystkiemu i wszystkim
oraz ostrożne wchodzenie w interakcje z innymi.
Dziecko, aby korzystać ze stymulującej roli
środowiska przedszkolnego, musi być do niego
przystosowane. Wymaga to uruchomienia sze1
L. Adamczyk, Pozycja społeczna dziecka niepełnosprawnego w integracyjnej grupie przedszkolnej, [w:]
Z praktyki wychowania przedszkolnego, red. A. Klim-Klimaszewska, Siedlce 2005, s. 23.
2
A. Brzezińska, Adaptacja dziecka do przedszkola i szkoły, CDN, Szczecin 1990, s. 7
regu mechanizmów i procesów wewnętrznych,
modyfikacji dotychczasowych norm zachowań
oraz nauczenia się nawiązywania relacji z innymi osobami w nieznanym otoczeniu3.
Czas trwania procesu adaptacyjnego dziecka do przedszkola zależy od wielu czynników.
Początkowo zachowanie dziecka determinują
wcześniejsze doświadczenia w sferze kontaktów społecznych, czyli to, jak zachowywali się
poznani wcześniej dorośli i jaką postawę przyjmowali do tej pory rówieśnicy. Dopiero po pewnym czasie, kiedy dziecko oswoi się z nowym
otoczeniem, nauczycielka może wywrzeć na
niego wpływ4.
Sposób, w jaki dziecko próbuje się przystosować do nowych sytuacji w początkowych dniach
pobytu w przedszkolu, może mieć znaczenie
dla jego dalszego funkcjonowania. A. Klim-Klimaszewska wyróżnia dwa czynniki, które są
ważne dla procesu adaptacji:
● wewnętrzne, inaczej: endogenne – wiek
dziecka, płeć, indywidualne cechy układu
nerwowego, stan zdrowia, ogólny poziom
rozwoju psychoruchowego.
● zewnętrzne, inaczej: egzogenne – rodzina dziecka, warunki bytowe, struktura formalna, liczba członków rodziny, wzajemne
stosunki, postawy rodziców oraz związany
3
J. Lubowiecka, Przystosowanie psychospołeczne dziecka do przedszkola, WSiP, Warszawa 2000, s. 34
4
A. Brzezińska, Adaptacja…, s. 7-8.
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
27
Dział informacyjny
z tym system wychowania oraz cechy nowego środowiska: warunki lokalowe przedszkola, wyposażenie w sprzęt i zabawki,
liczba dzieci w grupie, oddziaływania nauczycieli5.
Rozwój ogólny dziecka odbywa się we wszystkich sferach, a w szczególności:
● fizjologiczno- biologicznej,
● emocjonalno-społecznej,
● poznawczej6.
Jak wykazują badania, starsze dzieci mają
potrzebę kontaktu społecznego, uznania, osiągnięć, aktywności, samodzielności i poznania,
dlatego łatwiej przystosowują się do reguł panujących w przedszkolu7. Dzieci trzyletnie są jeszcze niezaradne, same nie podejmują wysiłku
związanego z przystosowaniem się do środowiska przedszkolnego, nie potrafią przekazać innym tego, co jest dla nich ważne i nie rozumieją
tego, co jest ważne dla innych. Przez długi czas
kojarzą nauczyciela przedszkolnego z utratą
poczucia bezpieczeństwa. Na jego widok mogą
wybuchnąć płaczem, gdyż nie zawsze rozumieją, czego od nich wymaga. Trzylatki nie potrafią przyjmować punktu widzenia drugiej osoby.
Zdaje im się, że wszyscy odbierają świat tak jak
one, mają problem ze słuchaniem.
Ważną rolą w adaptacji dziecka odgrywają
emocje, które u dzieci trzyletnich są krótkotrwałe – dziecko zmartwione i zapłakane za
5
A. Klim-Klimaszewska, Witamy w przedszkolu. Wspomaganie procesu adaptacji dziecka do środowiska
przedszkolnego, ERICA, Warszawa 2011, s. 16.
6
J. Lubomirska, Przystosowanie…, s. 36.
7
A. Klim-Klimaszewska, Witamy…, s. 16.
chwilę potrafi się cieszyć i śmiać. Emocje, które
uzyskają znaczenie dominujące, oddziałują na
osobowość dziecka i jego przystosowanie się
do życia w przedszkolu.
Na poczucie bezpieczeństwa i niezależności
w nowym środowisku istotnie wpływa wysoki
poziom opanowania umiejętności samoobsługowych. Dziecko posiadające niewielkie umiejętności czuje się bezradne, bo nie wie, że może
liczyć na pomoc innych. Trudności adaptacyjne mogą też być związane z brakiem orientacji w zakresie organizacji i rytmu dnia w grupie.
Przez pierwsze dni dziecko nie wie, co się z nim
będzie działo w nowym otoczeniu. Nie rozumie
również poleceń kierowanych do grupy, ponieważ nie czuje się jeszcze jej częścią.
Głównym problemem dziecka jest jego rozstanie z matką. Dziecko przeżywa rodzaj paniki
wiążącej się z poczuciem opuszczenia i zagrożenia. Z całych sił broni się przed pozostaniem
w przedszkolu, trzyma się kurczowo rodzica,
trzeba je odrywać i wprowadzać do sali. Na
ogół jednak szybko się uspokaja. Pozwala nauczycielce się pocieszyć, zaczyna nawiązywać
relacje z innymi dziećmi, co umożliwia mu zdobycie umiejętności społecznych8.
Aby prawidłowo przygotować dzieci do
przedszkola, rodzice powinni stopniowo wdrażać małe dzieci do podejmowania obowiązków i wprowadzać w ich życie elementy pracy.
A. Klim-Klimaszewska radzi, aby rodzice:
● nie straszyli dziecka przedszkolem,
● tłumaczyli dziecku, dlaczego będzie chodziło do przedszkola,
● rozmawiali w domu z dzieckiem o przedszkolu (o tym, że dziecko będzie się tam
bawiło z kolegami i koleżankami, rysowało,
budowało z klocków, chodziło na spacery),
● przedstawiali dziecku pozytywny obraz
przedszkola,
● wspólnie z dzieckiem dokonali zakupu wyprawki przedszkolnej,
● organizowali sytuacje, w których dziecko będzie pozostawiane na kilka godzin
pod opieką dziadków lub znajomych, aby
przedszkole nie kojarzyło mu się z pierwszym rozstaniem,
8
28
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
T. Brazelton, Rozwój dziecka, GWP, Sopot 2013, s 89.
Dział informacyjny
gnęło gotowość, by rozpocząć edukację
przedszkolną10.
● nie wyręczali dziecka w codziennych sytuacjach (ubieranie, rozbieranie, korzystanie
z toalety, mycie zębów, jedzenie),
● stwarzali sytuacje do kontaktów z rówieśnikami,
● dopasowywali rytm dnia dziecka w domu
do tego, jaki panuje w przedszkolu,
● ograniczali inne źródła stresu dziecka:
przez okres pierwszych tygodni „wyłączali”
większe wrażenia czy życiowe zmiany9.
Najczęściej już po upływie miesiąca dziecko
chętnie przychodzi do przedszkola, nie płacze
przy rozstaniu, nawiązuje kontakt z rówieśnikami, interesuje się zabawkami. Nie ucieka, nie
boi się nowych osób i sytuacji, bierze udział
w zabawach dowolnych i zorganizowanych.
Podczas dnia jest spokojne i grzeczne. Niektóre dzieci chętnie opowiadają rodzicom o przedszkolu, ale nie jest to regułą i nie należy dziecka
w tej kwestii naciskać, bo może się zniechęcić.
W pierwszym miesiącu mogą pojawić się takie objawy jak: brak apetytu, niechęć do przedszkola, trudności z rozstaniem, płacz, wycofanie z kontaktów z rówieśnikami. W związku
z indywidualnym tempem aklimatyzacji każdego dziecka za maksymalny czas potrzebny na
adaptację przyjmuje się trzy miesiące. W sytuacji, gdy dziecko zaczyna manifestować objawy wegetatywne (wymioty, gorączka, moczenie
nocne, biegunka, niepłynność mowy) powinno
się je skonsultować z psychologiem lub pedagogiem w celu rozpoznania, czy dziecko osią9
A. Klim – Klimaszewska, Witamy…, s. 59-60).
Wiek przedszkolny jest czasem największych i najistotniejszych zmian rozwojowych w cyklu życia człowieka. Doświadczenia, jakie zdobywa dziecko we
wczesnych latach życia, są ważne i pozostawiają trwałe ślady w psychice, wyznaczają potem postawy wobec siebie
i innych11. Proces adaptacji dziecka do
przedszkola może być początkowo trudny dla dziecka, a także jego rodziców,
jednak korzyści płynące z uczęszczania dziecka do przedszkola są tak duże,
że trud włożony w oswojenie dziecka
z przedszkolem szybko okaże się dobrą inwestycją.
Bibliografia
Adamczyk L., Pozycja społeczna dziecka niepełnosprawnego w integracyjnej grupie przedszkolnej, [w:] Z praktyki
wychowania przedszkolnego, red. A. Klim-Klimaszewska,
Siedlce 2005.
Borzyszkowska H., Edukacja przedszkolna – bariery
i szanse, [w:] Polski system edukacji po reformie 1999
roku, red. P. Waśko, M. Wrońska, A. Zduniak, Poznań –
Warszawa 2005.
Brazelton T., Rozwój dziecka, GWP, Sopot 2013.
Brzezińska A., Adaptacja dziecka do przedszkola i szkoły,
CDN, Szczecin 1990.
Górska W., Sypka M., Urbańska A., Adaptacja dziecka do
przedszkola, [w:] Przedszkolak. Książka dla nauczycieli
i rodziców, W. Papugowa (red.), CEBP, Kraków 2015.
Klim-Klimaszewska A., Witamy w przedszkolu. Wspomaganie procesu adaptacji dziecka do środowiska przedszkolnego, ERICA, Warszawa 2011.
Lubowiecka J., Przystosowanie psychospołeczne dziecka do przedszkola, WSiP, Warszawa 2000.
Paulina Klus
nauczyciel przedszkolny, absolwentka terapii pedagogicznej z oligofrenopedagogiką (licencjat), pedagogiki
przedszkolnej i wczesnoszkolnej z terapią pedagogiczną
(magisterium), organizacji i zarządzania oświatą (studia
podyplomowe). Od siedmiu lat pracuje w Publicznym
Przedszkolu Integracyjnym „Promyk Słońca”.
10
W. Górska, M. Sypka, A. Urbańska, Adaptacja dziecka do przedszkola, [w:] Przedszkolak. Książka dla nauczycieli i rodziców, W. Papugowa (red.), CEBP, Kraków
2015, 91-92.
11
H. Borzyszkowska, Edukacja przedszkolna – bariery
i szanse, [w:] Polski system edukacji po reformie 1999
roku, red. P. Waśko, M. Wrońska, A. Zduniak , Poznań –
Warszawa 2005, s. 55.
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
29
Dział informacyjny
Zmiany w prawie dotyczącym szkolnictwa sześcioi siedmiolatków
Adrianna Jędrzejewska
System oświaty w Polsce zapewnia przede wszystkim realizację prawa dzieci i młodzieży do
kształcenia, wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju. W wyniku
uwzględnienia postulatów rodziców dotyczących przywrócenia obowiązku rozpoczęcia nauki
w szkole przez dzieci od 7. roku życia, a co za tym idzie protestów rodziców w zakresie uchwalonego obniżenia wieku szkolnego dzieci do lat 6, weszła w życie nowelizacja przepisów systemu oświaty.
Stan prawny na dzień 1 września 2016
Od 1 września 2016 roku zasadą jest obowiązek szkolny dzieci w wieku 7 lat oraz możliwość
rozpoczęcia, na wniosek rodziców, wcześniejszej edukacji przez dziecko w wieku lat 6. Nowe
przepisy ustanawiają ponadto obowiązek odbycia przez dzieci w wieku 6 lat rocznego przygotowania przedszkolnego. Istotną zmianą jest
także rezygnacja z przeprowadzania sprawdzianu po szóstej klasie szkoły podstawowej.
Wychowanie przedszkolne i obowiązkowe
roczne przygotowanie przedszkolne
Wychowanie przedszkolne co do zasady obejmuje dzieci od początku roku szkolnego, w którym dziecko kończy 3 lata, do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko
kończy 7 lat.
Wychowanie przedszkolne jest realizowane
w przedszkolach oraz w innych formach wychowania przedszkolnego oraz, do 31 sierpnia
2019 roku, także w oddziałach przedszkolnych
w szkołach podstawowych.
Ponadto każde dziecko w wieku 6 lat musi
odbyć roczne przygotowanie przedszkolne.
Wyjątek stanowią dzieci, które już w wieku 6 lat
rozpoczynają naukę w szkole. Obowiązek odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego
dotyczy początku roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 6 lat.
30
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
Zapewnienie dziecku możliwości odbycia
przygotowania przedszkolnego ciąży na gminie.
Od 1 września 2017 roku gminy będą miały obowiązek zapewnić miejsca realizacji wychowania
przedszkolnego każdemu chętnemu dziecku
w wieku 3-5 lat. Jeżeli liczba dzieci zamieszkałych na obszarze danej gminy i zgłoszonych
podczas rekrutacji do wybranej placówki przewyższy liczbę miejsc przewidzianych w placówce, dyrektor jest obowiązany poinformować
o tym odpowiednio: wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. W tym przypadku organ gminy
musi wskazać na piśmie rodzicom dziecka inne
dostępne publiczne przedszkole albo publiczną
inną formę wychowania przedszkolnego bądź
też niepubliczne przedszkole bądź niepubliczną
inną formę wychowania przedszkolnego, które
są objęte dotacjami z budżetu gminy. Czas pracy placówki zaproponowanej rodzicom przez organ powinien być zbliżony do czasu pracy placówki wybranej przez rodziców dziecka.
Opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego
Publiczne przedszkola oraz publiczne inne formy wychowania przedszkolnego co do zasady
pobierają opłaty za korzystanie z wychowania
przedszkolnego, jednak nie wyższe niż wysokość opłat ustalonych przez radę danej gminy.
Organ prowadzący placówkę może w całości
lub w części zwolnić rodziców z opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego na
Dział informacyjny
warunkach co do zasady określanych również
przez radę gminy. Warto wskazać, że wysokość
opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego ustalonej przez gminę nie może być
wyższa niż 1 zł za godzinę zajęć. Nie należy
jednak mylić opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego z opłatą za wyżywienie.
Obowiązek szkolny
Zgodnie z nowymi przepisami obowiązek
szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem
roku szkolnego, w którym dziecko kończy 7 lat
i trwa do ukończenia gimnazjum, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18. roku życia. Nie znaczy to jednak, że odebrano rodzicom możliwość
wcześniejszego skierowania dziecka do szkoły,
albowiem na wniosek rodziców naukę w szkole podstawowej może rozpocząć dziecko, które w danym roku kalendarzowym kończy 6 lat.
Dziecko sześcioletnie może zostać przyjęte do
szkoły przez dyrektora placówki, jeśli:
● w roku poprzedzającym rok szkolny, w którym ma rozpocząć naukę w szkolę, korzystało z wychowania przedszkolnego
albo
● ma opinię o możliwości rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej, wydaną przez
publiczną poradnię psychologiczno-pedagogiczną albo kwalifikowaną niepubliczną
poradnię psychologiczno-pedagogiczną.
Nowelizacja wykluczyła natomiast możliwość rozpoczęcia edukacji szkolnej przez pięciolatki.
Rekrutacja do szkoły i przedszkola
Organ prowadzący odpowiednio publiczne przedszkole, publiczną inną formę wychowania przedszkolnego lub publiczną szkołę podstawową jest
zobowiązany do końca stycznia określić terminy
przeprowadzenia postępowania rekrutacyjnego
i uzupełniającego, w tym terminy składania dokumentów. Również do końca stycznia organ
powinien podać do publicznej wiadomości kryteria brane pod uwagę w postępowaniach oraz
niezbędne dokumenty potwierdzające spełnienie
tych kryteriów wraz z liczbą punktów możliwą do
uzyskania za każde spełnione kryterium.
Dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego
Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego
jest wydawane dla dzieci niepełnosprawnych,
niedostosowanych społecznie oraz wymagających specjalnej organizacji nauki i metod pracy.
Jest ono wydawane przez zespoły działające
w specjalistycznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych, właściwych ze względu na
siedzibę szkoły na terenie działania poradni.
Ustawodawca zachował uprawnienie dzieci
posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego do dwukrotnego odroczenia
spełnienia obowiązku szkolnego. W związku
z podwyższeniem granicy wieku obowiązku
szkolnego analogicznie podwyższono pułap
wiekowy umożliwiający odroczenie spełnienia
tego obowiązku przez dzieci posiadające stosowne orzeczenie. W konsekwencji obowiązek
szkolny może być odroczony nie dłużej niż do
końca roku szkolnego w roku kalendarzowym,
w którym dziecko posiadające orzeczenie kończy 9 lat, a nie, jak dotychczas, 8 lat.
Procedura odroczenia rozpoczęcia spełnienia obowiązku szkolnego
Nowelizacja w postaci nowego art. 16a zapewniła przejrzystość przepisów dotyczących
odroczenia rozpoczęcia spełnienia obowiązku
szkolnego przez dzieci posiadające wymagane
orzeczenie.
Odroczenie rozpoczęcia spełniania obowiązku szkolnego dziecka w danym roku szkolnym następuje na wniosek rodziców przez dyrektora publicznej szkoły podstawowej, w obwodzie której dziecko ma miejsce zamieszkania. Wniosek ten należy złożyć najpóźniej 31
sierpnia roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 7 lat, przy czym może on zostać
złożony ponownie w kolejnym roku, w którym
dziecko kończy 8 lat. Możliwość odroczenia
przedmiotowego obowiązku dotyczy zatem jedynie danego roku szkolnego i nie jest możliwe
odroczenie tego obowiązku na dwa lata szkolBiuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
31
Dział informacyjny
ne z góry. Samo orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego dziecka nie jest wystarczające do odroczenia spełnienia obowiązku
szkolnego. Do wniosku należy dołączyć opinię
poradni psychologiczno-pedagogicznej, z której bezpośrednio wynika potrzeba odroczenia
spełnienia przez dziecko obowiązku szkolnego
w danym roku szkolnym.
Po odroczeniu rozpoczęcia spełnienia obowiązku szkolnego
Dziecko, wobec którego odroczono rozpoczęcie spełniania obowiązku szkolnego kontynuuje
przygotowanie przedszkolne w przedszkolu,
innej formie wychowania przedszkolnego lub
innym ośrodku umożliwiającym odpowiednią
realizację tego obowiązku. Wyjątek od przyjętej zasady, zgodnie z którą wychowaniem
przedszkolnym objęte są dzieci w wieku od
3-7 lat, stanowi sytuacja dzieci posiadających
orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Mogą one bowiem zostać objęte wychowaniem przedszkolnym w wieku powyżej 7 lat,
nie dłużej jednak niż do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko
kończy 9 lat. W szczególnie uzasadnionych
przypadkach wychowaniem przedszkolnym
może także zostać objęte dziecko, które ukończyło 2,5 roku. Dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego również podlegają
obowiązkowi odbycia rocznego przygotowania
przedszkolnego. Obowiązek ten rozpoczyna
się z początkiem roku szkolnego poprzedzającego rok szkolny, w którym dziecko rozpocznie
spełnianie obowiązku szkolnego.
Bezpłatny transport i opieka w czasie przewozu do najbliższego przedszkola/szkoły
lub zwrot kosztów przejazdu
Obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do
najbliższego przedszkola, innej formy wychowania przedszkolnego pięcio- i sześcioletnim
dzieciom niepełnosprawnym oraz dzieciom
objętym wychowaniem przedszkolnym z uwagi
na odroczenie terminu rozpoczęcia obowiązku
szkolnego. Taki sam obowiązek ciąży na gminie wobec dzieci z upośledzeniem umysłowym
z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Gmina
32
Biuletyn Fundacji „Promyk Słońca” nr 18/2016
może realizować ten obowiązek również poprzez zwrot kosztów przejazdu dziecka i opiekuna na zasadach określonych w umowie zawartej między wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta).
Możliwość skorzystania z dotacji celowej
przez szkoły na zakup dodatkowych materiały
edukacyjnych dla dzieci niepełnosprawnych
W ustawie wprowadzono również udogodnienia związane z finansowaniem przez szkoły dodatkowych materiałów edukacyjnych dla dzieci
niepełnosprawnych. Jeśli w ciągu roku szkolnego trzeba będzie kupić dodatkowe komplety
podręczników, materiały edukacyjne lub ćwiczeniowe, dostosowane do potrzeb edukacji
i możliwości psychofizycznych uczniów niepełnosprawnych, koszt zakupów brakujących materiałów ma być realizowany z dotacji celowej
przekazanej na kolejny rok szkolny. Skorzystanie z dotacji jest uwarunkowane dostarczeniem
stosownego orzeczenia o potrzebie kształcenia
specjalnego ucznia, jeśli środki z przekazanej
już szkole dotacji celowej nie wystarczyły na
pokrycie kosztów zakupu tych materiałów. Ponadto wykluczona musi zostać możliwości uzyskania kompletów edukacyjnych z innej szkoły
w drodze przekazania.
Likwidacja sprawdzianu po VI klasie szkoły
podstawowej
Od 1 września 2016 roku wskutek wykreślenia
z ustawy m.in definicji sprawdzianu zlikwidowano ten sposób weryfikacji wiedzy szóstoklasistów. Warto wskazać, że szkoła nadal będzie
mogła skorzystać z możliwości przeprowadzenia oceny wiedzy uczniów w formie specjalnych testów diagnostycznych.
Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty
(Dz.U.2015.2156 z dnia 2015.12.21 ze zm.)
Ustawa z dnia 29 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy
o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (Dz.U
.2016.35 z dnia 2016.01.08)
Ustawa z dnia 23 czerwca 2016 r. o zmianie ustawy
o systemie oświaty i niektórych innych ustaw. (Dz.U.201
6.1010 z dnia 2016.07.11)

Podobne dokumenty