Wnętrza zamków i rezydencji

Transkrypt

Wnętrza zamków i rezydencji
Wnętrza zamków i rezydencji
85
86
woj. śląskie, pow. sosnowiecki, gm. Sosnowiec
S osnow iec
Die Villa des reichen Industriellen – Henryk Dietel wurde im 19 Jh. erbaut
und um die Wende des 19.
zum 20. Jh. umgebaut. Im
ersten Stockwerk befindet
sich eine Reihe von repräsentativen Räumlichkeiten, die nach der Renovierung im sehr guten
Zustand sind. Dank dem
gegenwärtigen
Besitzer,
finden im Palast Renovierungs- und Konservierungsarbeiten statt. Der
Palast ist ein Ort der Kulturereignisse und seine
Innenräume gehören zu
den schönsten in Polen.
W
Pałac od strony
północno-wschodniej
yróżniający się wśród zabytków, jeden
z najbardziej okazałych obiektów Sosnowca i Zagłębia Dąbrowskiego, XIX-wieczny,
dawny Pałac Dietla, po kilkunastu latach konserwacji i remontu, odzyskał swój dawny blask,
utracony w mrocznych, powojennych latach.
Henryk Dietel (1838-1911) współzałożyciel
zakładów w Werdau, przybył z Saksonii do Sosnowca w czasie zaboru rosyjskiego w 1878
roku, gdzie na przekazanych przez cara terenach założył przędzalnię wełny czesankowej.
Równocześnie z budową zakładów rozpoczęto budowę rodzinnego
domu. W połowie lat
80. XIX wieku dom
mieszkalny przebudowano. Do piętrowego
budynku o podłużnym
planie dobudowano neorenesansową bryłę pałacu. Ostatnia przebudowa na przełomie XIX i XX
w. przyniosła w efekcie obecny wygląd obiektu.
Jej celem było ujednolicenie stylowe elewacji budynku. Po pożarze dachu w 1900 roku jego wygląd zmieniono. Piętro, czyli bel-etage, stanowi
zespół reprezentacyjnych, bogato dekorowanych
wnętrz w różnych stylach architektonicznych nawiązujących do historycyzmu.
Zdobyta fortuna Dietlów, dzięki realizacji olbrzymich zamówień wytwarzanego materiału
na mundury armii zaborców stale rosła. Jednak
w okresie światowego kryzysu zakłady zaczęły
przynosić straty. W celu ratowania dawnej pozycji zaciągnięto olbrzymi kredyt w złocie zastawiając pałac wraz z fabryką. W czasie II wojny
światowej rodzina pozostawiła zastawiony majątek i opuściła Sosnowiec, a nie spłacony kredyt
spowodował przejście majątku na Skarb Państwa. Opuszczony pałac był stopniowo ogałacany
z pozostałego wyposażenia.
Wnętrza zamków i rezydencji
W latach 90-tych XX w. U.W. w Katowicach poszukiwał nabywcy opuszczonego obiektu, jednak w ciągu sześciu lat nikt z inwestorów Śląska
nie przejawiał zainteresowania nim, ze względu
na powstałe zniszczenia.
Państwo Ewa i Stanisław Jerzy Kulisiowie prowadzący działalność w znanej ponad stuletniej
kawiarni artystycznej Jama Michalika oraz D.W.
Tryumfy w Krynicy-Zdrój zdecydowali się na
zakup pałacu uznając, że obiekt z przyległym terenem i parkiem może służyć, jako kolejne przy
działalności w Krakowie i Krynicy centrum artystyczno kulturalne. Pomysł spodobał się władzom Śląska, które jednak do chwili obecnej nie
przekazały obiecanych nieruchomości oddzielających pałac od parku, stanowiących część dawnego zespołu pałacowego.
Podjęta od 1998 roku interwencja remontowo-konserwatorska uratowała pałac, którego
istnienie było zagrożone z powodu zniszczonego
dachu, który wyremontowano w pierwszej kolejności. W kolejnych etapach prac wzmacniano
konstrukcje obiektu. Szkody górnicze i wstrząsy powodowane przez kolej oraz komunikację
miejską, spowodowały pękanie, a nawet znaczne
przesunięcia ścian. Skarb Państwa, Urząd Miasta i PKP odmówiły jednak właścicielom zwrotu
kosztów i wcześniej obiecanych odszkodowań,
przynajmniej na częściowe pokrycie naprawy
zniszczeń. Jednak miłym gestem ze strony władz
Sosnowca, było włączenie się w przekazanie żyrandoli sali balowej oraz kilku mebli wcześniej
wywiezionych z obiektu. Miało to miejsce po
sześciu latach remontu, gdy właściciele załamani
87
wielością narastających problemów, mieli zamiar
wycofać się z przedsięwzięcia. Po remoncie dachu, trzydziestu sześciu stropów, osuszeniu budynku, odbudowie ścian i sufitów, przystąpiono
do odtwarzania sztukaterii, fresków, złoconych
zdobień i stolarki. Jednocześnie przeprowadzono remont ścian elewacji wraz z odtworzeniem
zdobień, rzeźb, maszkaronów, oczyszczeniem
klinkierowej, ozdobnej cegły budynku oraz odbudową ogrodzenia.
Na prośbę U.M. w Sosnowcu pałac w trakcie
remontu w odrestaurowanych salach był udostępniany uczestnikom sympozjów, debat, zjazdów, do realizacji zdjęć do filmów fabularnych
i programów telewizyjnych, czy też jako miejsce
organizowania wystaw, w tym absolwentom ASP.
Uroczyste otwarcie obiektu nastąpiło 11 września
2010 roku i rozpoczęto od zwiedzania odrestaurowanych sal, po których gospodarze osobiście
oprowadzali zaproszonych gości, wśród których byli przedstawiciele władz, świata kultury,
twórcy ugrupowań artystycznych wraz z zarządem S.P.P., przyjaciółmi i rodziną. Poświęcenia
obiektu dokonał zaprzyjaźniony od lat z rodziną
właścicieli i artystami - ks. prof. Jan Palusiński,
założyciel Fundacji Sakrosong, organizator od 40
lat Festiwali Muzyki Sakralnej, w których przed
laty brał udział także Karol Wojtyła - przyszły
papież Jan Paweł II. Po części oficjalnej publiczność owacyjnie oklaskiwała występ Ewy Warty
Śmietany oraz Krystyny Man-Li Szczepańskiej,
pianistki z Chin.
W lipcu 2012 roku przy honorowym patronacie Prezydenta Miasta Sosnowca odbył się cykl
Po lewej:
Sala neorokokowa
Główna klatka schodowa
Sala Balowa
88
Sosnowiec
Pokój neoklasycystyczny
Sala Balowa
w czasie koncertu
koncertów letnich. Zaprezentowano muzykę
renesansu i baroku z udziałem Zespołu Muzyki Dawnej - Ensemble de la Cour oraz światowej sławy artystów dr Arkadiusza Krupy i prof.
Jerzego Kotyczkę oraz uczestników Międzynarodowych Kursów Mistrzowskich. W sierpniu
Międzynarodowy Kurs Wokalny Absolwentów
Szkół Muzycznych, prowadził dr Marek Rzepka z Hochschule für Musik w Lipsku. W czasie
końcowego koncertu Stanisław Jerzy Kuliś gratulując organizatorom i uczestnikom zaprezentowany poziom, zauważył: Gdyby nie wieloletni
trud remontu pałacu, w celu doprowadzenia go
do dzisiejszego stanu, to nie moglibyśmy być
świadkami tak świetnego występu uzdolnionej
młodzieży, przygotowanej w tym miejscu przez
prof. Marka Rzepkę do dalszych występów, już
na scenach Europy i świata. Ta wspólna praca
sprawia, że jesteśmy świadkami wyjątkowego
wydarzenia - właśnie tutaj na Sali Lustrzanej wypełnia się testament króla tenoru Jana Kiepury,
który także występował w tym miejscu, a w czasie ostatniego pobytu w Polsce, wracając z Krynicy, w trakcie ostatniego występu w Krakowie,
publicznie przemówił do rodaków: Pragnę, aby
to miejsce było miejscem Pieśni nad pieśniami.
To są słowa Jego duchowego testamentu. Podkreślając - to miejsce - na pewno miał na myśli
Kraków ze Wzgórzem Wawelskim, dawną siedzibę królów i stolicę Polski ale także Krynicę perłę uzdrowisk polskich, w której wielokrotnie
bywał... ale na pewno także Sosnowiec, w którym się urodził. Dzisiejszy występ zachęca mnie,
aby w miejscach naszej działalności w Krakowie
Wnętrza zamków i rezydencji
i Krynicy, także tutaj - w Sosnowcu było realizowane pragnienie Jana Kiepury, z uzdolnionymi
twórcami, byśmy wspólnie wypełniali i współrealizowali wyrażoną publicznie Jego wolę, jako
- Festiwal Pieśni nad pieśniami. Niech ta Pieśń
śpiewana także przez wybitnie uzdolnione dzieci
górników likwidowanych kopalni - stanie się pieśnią szczęśliwą, rozbrzmiewającą na cały świat także z tego miejsca.
W trakcie Zjazdu Zarządów Oddziałów PTTK,
który odbył się w sierpniu 2012 roku w Pałacu Dietla, Stanisław Jerzy Kuliś zaproponował
współpracę, przedstawiając projekt uruchomienia nowych szlaków turystycznych włączających
Sosnowiec i Pałac Dietla, jako nowe centrum
artystyczno-kulturalne w ogólnopolski i europejski ruch turystyczny. Propozycja organizacji
autokarowych wycieczek: „Szlakiem Jana Kiepury - chłopaka z Sosnowca” przez Sosnowiec, Kraków i Krynicę, czy też „Szlakiem Młodej Polski”
od zwiedzania katedry w Sosnowcu z jej freskami
Henryka Uziembły i Włodzimierza Tetmajera
oraz jego fresku w Pałacu Dietla, a po drodze
odwiedzenie w Bronowicach Rydlówki - dworu
Tetmajerów, gdzie narodziło się Wesele Stanisława Wyspiańskiego, by wreszcie dotrzeć do Królestwa Młodej Polski - Jamy Michalika, gdzie został
założony pierwszy w Polsce kabaret - duch Wesela - Zielony Balonik oraz narodziła się Młoda
Polska. Następne szlaki, to wędrówki po obiektach Zagłębia i Śląska, wreszcie przypominając,
że: Sosnowiec i Zagłębie leży na 800-letnim Szlaku Via Regia, a co ostatnio odkryte wykopaliska
89
w Parku Sieleckim także potwierdzają. Rozwijany turystycznie szlak europejskiej Drogi Królewskiej od Hiszpanii, Francji, Niemiec, przez
Polskę, a na Śląsku i Małopolsce przez Wrocław,
Opole, Gliwice, Bytom, Sosnowiec, Szlak Orlich Gniazd, królewski Kraków, docierając dalej
do Lwowa i Kijowa - może uświadamiać zwiedzającym - jakie jest prawdziwe miejsce Polski
w historii i współczesności Europy. Propozycja
została przyjęta przez prezesów oddziałów, jako
wielka szansa dalszego rozwoju turystycznego.
W październiku Misja Królestwa Maroka
z Casablanca, wybrała Pałac Dietla do spotkania
w celu nawiązania kontaktów z Miastem Sosnowiec. Odbyło się uroczyste spotkanie połączone
z koncertem w wykonaniu artystów z Maroka,
w trakcie którego właściciel witając gości z satysfakcją uznał, że: piętnaście lat remontu obiektu
i uratowanie go przed rozbiórką, poprzez tak wysoki poziom artystyczny i świetną akustykę Sali
Balowej oraz wyjątkowa atmosfera spotkania,
wynagradza wieloletni trud zaangażowania.
Sala holenderska
Sala Balowa w czasie
Balu Noworocznego
90
Sosnowiec
Obecnie zwiedzający mogą podziwiać najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie pałacu
jakim jest wysoka, dwukondygnacyjna Sala
Balowa z 1894 roku, wykonana w stylu neore-
ornamentów nieregularny, zbliżony do owalu
plafon z Herą i Wenus. Większość elementów
zdobiona jest ornamentem rocaille (ramy, obicie, stolarka drzwiowa, nadproża, sztukaterie,
gencyjnym. Przechodząc do pokoju neoklasycystycznego zwraca uwagę bogata dekoracja
sztukatorska sufitu i fasety. Nad drzwiami do Sali
neorokokowej znajduje się supraporta, centralnie medalion - płaskorzeźba popiersia kobiecego
zamknięta w ramie z perełkami jak w lustrach
nad kominkiem. Pod lustrem umieszczono kominek z płaskorzeźbą „orszak Amfitryty”. Obok
w trakcie zachodnim znajduje się salon w stylu
neorokokowym. Na stropie wśród rocaillowych
meble, obrazy). Wystój pokoju powstał po 1891
roku. Drugim co do wielkości pomieszczeniem
w pałacu jest jadalnia, zwana salą holenderską.
Posiada ona niemal kompletnie zachowany
wystrój i wyposażenie, wykonane w duchu baroku. Obok, w trakcie wschodnim znajduje się
pomieszczenie, które otrzymało wczesnoromański, dostojny wygląd. Jest to tzw. „pokój fajkowy”,
który służył panu domu i jego gościom do poobiedniego odpoczynku przy fajce lub papiero-
Sala Balowa
Pokój secesyjny (po lewej)
Pokój fajkowy (po prawej)
Wnętrza zamków i rezydencji
sie. Pokój posiada bogatą dekorację
o cechach neoromańskich. Oba witraże
nawiązują do germańskich mitów o bohaterskim, a zarazem tragicznym Sigurdzie, pogromcy smoka Fafnira. W pokoju
widzimy Sigurda - (św. Jerzego) zabijającego smoka Fafnira oraz śpiącą Brynhild
(z cierniem w piersi). Jadalnia od strony
północnej skomunikowana jest poprzez
ciężkie, przesuwane drzwi z pokojem secesyjnym. Pomieszczenie to, jako jedyne
na pierwszym piętrze jest siedzibą całkowicie nowego nurtu w sztuce przełomu
XIX/ XX wieku – secesji. Następnie przechodzimy do dawnej sypialni w stylu empirowym. Narożnik północno-wschodni
skrzydła północnego zajmuje luksusowa łazienka, właściwie pokój kąpielowy
o powierzchni 27 m2. Pośrodku duża
wanna w stylu rzymskim tzw. impluvium, wpuszczona w podłogę, z bogato
wykończonymi krawędziami w muszle.
Na ścianie nad wanną scena mitologiczna przedstawia Amfitrytę, uosobienie
wzburzonego morza, żonę Posejdona.
Najpiękniejsza z córek Nereusa i Doris,
jako władczyni mórz podróżuje po nich
w wozie z muszli ciągniętej przez hippokampy w towarzystwie trytonów i nereid. Najciekawszym pomieszczeniem na
drugim piętrze jest pokój z balkonem,
oranżerią gdzie na ścianie północnej
znajduje się fresk autorstwa Tetmajera,
jak również jego autorstwa wzór na fasecie z motywów geometrycznych.
Pałac Dietla jest miejscem kulturalnych wydarzeń, a jego wnętrza należą
do najpiękniejszych w Polsce. Wiele
rezydencji szlacheckich z pewnością
pozostaje w cieniu fantazji - pałacu wybudowanego przez przemysłowego potentata przybyłego z Saksonii, z trudem
i pietyzmem odrestaurowanego przez
obecnych właścicieli realizujących we
wnętrzach wyjątkowe i bogate życie artystyczne.
91
Ewa i Stanisław Jerzy Kulisiowie wspólnie z władzami
Sosnowca, stowarzyszeniami i fundacjami oraz twórczymi ugrupowaniami, uczelniami, muzeami, a także licznymi twórcami i firmami realizują w pałacu programy
artystyczne. Organizowane są koncerty i występy, wieczory autorskie, sympozja, wystawy, plenery i wernisaże
dla studentów i profesorów zaprzyjaźnionych uczelni,
sesje i spotkania twórcze oraz bale i bankiety, a także
uroczystości rodzinne jak przyjęcia weselne, spotkania
jubileuszowe i okolicznościowe dla firm.
Dzięki temu zaangażowaniu dawny Pałac Dietla stał
się wyjątkowym centrum artystycznym, a także turystycznym, propagującym i rozwijającym życie artystyczno kulturalne.
Następnym etapem działalności właścicieli jest założenie prestiżowej Akademii Sztuki współpracującej
z uczelniami, a grupującej twórców i studentów w realizacji życia twórczego na europejskim szlaku Via Regia.
Miejmy nadzieję, że ministerstwa: kultury i oświaty
dostrzegą trud właścicieli, którzy do tej pory w swej bogatej działalności nie byli wspierani żadnymi dotacjami.
Natomiast władze Sosnowca i Województwa Śląskiego
powinny dostrzec rangę przedsięwzięcia i zająć się przynajmniej uporządkowaniem zaniedbanych, opuszczonych nieruchomości i sąsiednich terenów oraz podjęciem decyzji włączenia ich w kształt dawnego zespołu
pałacowego.
Fragment łazienki
Sala holenderska
w czasie jednej z uroczystości

Podobne dokumenty