Jak pomagać? Co nam dają? ABeCadło piłki noznej Ozdoby
Transkrypt
Jak pomagać? Co nam dają? ABeCadło piłki noznej Ozdoby
rok 2013/14, nr 4 Cena 2 zł Jak pomagać? Co nam dają? Ozdoby świąteczne ABeCadło piłki noznej Co włożyć na sylwestra? Co ma w sobie Wiedeń? Opiekun Gazetki: mgr Jolanta Wątorczyk Skład Redakcji Redaktor Naczelny: Wiktoria Klimczak Tel.: (012) 387-21-40 Redakcja: Dominika Walczyk, Oliwia Rzeszótko, Karol Pawłowski, Karolina Adamska, Katarzyna Leszczyńska, Beata Szreniawa, Agata Bąk, Gabriela Grzesiowska, Anna Świderek, Justyna Thier, Iga Walencik, Maria Basista, Magdalena Trojanowska, Weronika Stachnik, Wiktoria Kozub, Karolina Pawłowska, Bartłomiej Nowak, Natalia Bartoszek, Julia Chrobak, Weronika Bubak. Rysunki: Gabriela Grzesiowska Zdjęcia: Wiktoria Klimczak Skład komputerowy: Karol Pawłowski Fax.: (012) 387-00-85 Email: [email protected] Strona szkoły: www.gimwlub.edu.pl WSTĘPNIAK Witam Was w kolejnym, tym razem świątecznym wydaniu naszej gazetki. Za oknem śnieg, mróz, dlatego mam nadzieje, że nasz miesięcznik pomoże urozmaicić Wam te długie zimowe już wieczory. Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej! Mogliśmy uświadomić to sobie, gdy zobaczyliśmy w andrzejkowy wieczór znany film „Kevin sam w Nowym Jorku”. Teraz zadajemy sobie pytanie, czy wigilijny wieczór także będziemy mogli spędzić z Kevinem? Bo w końcu święta bez niego - to nie święta! Przed nami, jak już wspomniałam, Boże Narodzenie, a co za nami? Mikołajki! W tym roku w naszej szkole były, można powiedzieć, hucznie obchodzone. Mianowicie Samorząd Uczniowski wpadł na pomysł, by tego dnia wszyscy założyli czapki św. Mikołaja. Pomysł spotkał się z aprobatą, bo mnóstwo osób przyłączyło się do akcji i mogliśmy poczuć magię świąt! Również zawitał do nas Mikołaj wraz z grupą elfów, który wręczał drobne upominki. Myślę, że był to fajny pomysł, dzięki któremu mogliśmy znów poczuć się dziećmi. Tego dnia odbył się również finał turnieju pin-ponga. Po zaciętej walce wyłoniono zwycięzców. Serdecznie im gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów! Pamiętajcie, aby te świata przeżyć trochę inaczej. Dobrym pomysłem jest ozdobienie stołu czy pokoju, można odejść od tradycyjnych lampek na inne szalone pomysły, o których na stronie 16. 10, 11 i 12 grudnia trzecioklasiści zmierzyli się z próbnym egzaminem! Zdaliśmy sobie sprawę z mijającego czasu i postanowiliśmy wziąć się do pracy…, ale o tym w dalszej części gazetki. W ten zimowy czas nie należy zapominać o ruchu, aby nie zasiedzieć się w domu. Polecamy gorąco zajęcia w Centrum Kultury i Promocji, o czym możesz czytać na stronie 5. Jeżeli nie lubisz wychodzić z domu, zachęcam do spędzenia popołudnia z książką. A jaką wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi i wybierz tę pozycję, która najbardziej Ci odpowiada. Będąc przy temacie lektur, myślę, że warto wspomnieć, że z pieniędzy, które uzyskaliśmy ze sprzedaży gazetki, zakupiliśmy 10 egzemplarzy książki „Weiser Dawidek” Pawła Huella. Jeżeli jesteś fanem krótszych form wypowiedzi, polecam opowiadania, które masz po ręką tzn. w naszej gazetce. Nie zapomnij o stałych rubrykach, min. o zdrowiu, sporcie, modzie czy kąciku muzycznym. Życzę miłego czytania. Do zobaczenia za rok! :* Wiktoria Str. 2 rok 2013/14, nr 4 ŻYCZENIA Nadchodzące Święta Bożego Narodzenia to wspaniała okazja do wybaczania i wspólnego pojednania. To czas wzywający do przystanięcia, oderwania się od szalonego biegu życia, czas przemyśleń i refleksji. Warto właśnie w czasie Świąt odnaleźć to, co w życiu najważniejsze. Redakcja „Ja Gimnazjalisty” życzy swoim czytelniczkom i czytelnikom wielu mądrych postanowień. Przesyłamy najserdeczniejsze życzenia miłości, spokoju i radosnych chwil, spędzonych w gronie rodziny. Niech nadchodzący Nowy Rok przyniesie tylko samo dobro i pozwoli odnaleźć każdemu własne miejsce w świecie. Do siego roku! Ja Gimnazjalista Str. 3 KINO Nadeszła mroźna noc... Stoję przy oknie, patrząc w gwiazdy. W gałęziach wiatr hula, jak szablą wywijając groźnie pośród białej pościeli. W pokoju otula mnie ciepło, A w uszach dziwnie dzwoni. Patrzy na mnie choinka barwna i kolorowa piękna, że brak słów. Ostatnio wybrałam się do kina na film pt. ”Wyścig” Nie byłam przekonana co do wyboru seansu, bo zainteresował mnie oryginalny tytuł.. Po pierwszych minutach zorientowałam się, że fabuła filmu dotyczy hierarchii wartości, tego jaką cenę potrafimy zapłacić za osiągnięcie celu, jak cenimy swoje życie, miłość i człowieka, dla którego żyjemy i dla którego jesteśmy całym światem. Białym obrusem chlubi się stół Laurem spowity. Uznanie i zachwyt budzi wśród biesiadników. Nadszedł czas świąt radosnych, Przeplatany gwarem i śpiewem kolęd o melodiach wzniosłych i radosnych, często ckliwych. Wokół rodzina i przyjaciele. Życzliwość, szczerość i ciepło i właśnie teraz rozumiesz, że nie idziesz samotnie przez świat. Gdzie spojrzysz, życzliwy Ci brat. Z serdecznymi życzeniami Gabriela Grzesiowska Głównymi bohaterami są James Hunt (Chris Hemsworth) oraz Niki Lauda (Daniel Bul). Ich fascynacją są szybkie samochody, wyścigi, mimo to bardzo dużo ich też dzieli. Pierwszy z nich jest towarzyski, wyluzowany, przystojny, łatwo nawiązuje kontakt i nie umie oprzeć się kolejnym romansom. Natomiast Niki jest osobą o spokojnym usposobieniu, samodzielną, inteligentną, skromną. To typ samotnika, nieustannie i pewnie dążącego do celu. Młodzi sportowcy zaczynają swoją karierę w formule trzeciej. Jednak nie jest ona szczytem ich ambicji, dlatego pragną awansować wyżej, tj. do formuły pierwszej. Szczególnie Lauda, który sprzeciwia się ojcu, mającemu inne plany co do kariery syna. Ostatecznie udaje im się spełnić marzenia. Rywale zawzięcie ze sobą konkurują, do czego przyczynia się presja mediów, paparazzi i kibiców. Jednak kiedy Lauda ledwo wychodzi z wypadku, James troszczy się o niego i wstawia się za nim u nachalnych, brutalnych reporterów. Pomiędzy bohaterami dochodzi do wielu sprzeczek i ostrych wymian zdań, choć widać, że szanują się. Mnie bardzo spodobała się scena, w której żona Nikiego, Marlene Lauda (Alexandra Maria Lara), po raz pierwszy widzi męża po wypadku. Trwa przy nim, wspiera go w szybkim powrocie do zdrowia. W ostatnich sekwencjach filmu dowiadujemy się o dalszej karierze sportowców. Dają one dużo do myślenia nad tym, CZYM JEST ZWYCIĘSTWO. Karolina Pawłowska Str. 4 rok 2013/14, nr 4 AKTUALNOŚCI Co robisz, gdy wracasz ze szkoły? Komputer, gry? Co powiedziałbyś na możliwość spotkania się ze znajomymi, by poćwiczyć to, co bardzo lubisz ? Na dodatek blisko miejsca zamieszkania? Szereg niesamowitych i różnorodnych zajęć rozwijających umysł, kondycję i ukryte zdolności oferuje Centrum Kultury i Promocji w Baranówce. Chcesz zażyć trochę ruchu? Zumba, kick boxing, sekcja judo oraz wushu są idealne dla Ciebie. Dla zainteresowanych muzyką odpowiednie będą zajęcia wokalne, rytmiczne, taneczne, baletowe a także nauka na instrumentach klawiszowych, skrzypcach oraz gitarze. Zajęcia wokalne prowa- •W dzone pod czujnym okien mgr Małgorzaty Perc cieszą się wielkim powodzeniem. Stworzone zostały już 3 grupy, w których, jak na razie tylko dziewczęta, uczą się profesjonalnego śpiewu. Do jednej z tych grup należą również członkinie Vabanku, który ściśle współpracuje z CKiPem. Ostatnio oglądać mogliśmy zespół podczas występu w Gimnazjum w Luborzycy z okazji Dnia Praw Dziecka. czyny uświetniły swoim występem uczniowską imprezę i zachęciły młode talenty do dołączenia do nich i nauki śpiewu. Grupa zaprezentowała się pierwszoklasistom. Dziew- Iga Walencik Trzeba sobie odpowiedzieć na jedno ważne pytanie: „Co lubisz w życiu najbardziej robić?” A potem zacznij działać! Dodatkowe zajęcia po lekcji w Centrum Kultury i Promocji? Dlaczego nie? Polsce dzień ten obchodzony jest 20 listopada. Ma on przypominać dorosłym, że dzieci też mają swoje prawa. 20 listopada to rocznica uchwalenia przez ONZ w 1989 roku Konwencji Praw Dziecka. Jest to dokument obowiązujący prawie we wszystkich państwach świata. Zostały w nim spisane prawa dziecka. W Polsce konwencję przyjęto już w 1990 roku. Dzień Ochrony Praw Dziecka jest bardzo ważnym świętem, gdyż przypomina ludziom dorosłym o prawach dzieci, o których często się zapomina. A przecież tak nie powinno być. W naszej szkole 20 listopada 2013 roku w auli odbyło się spotkanie poświęcone prawom dziecka. Prelekcja została przygotowana przez Panią Edytę Maj, a od strony wokalnej przez Pana Marka Muchę. Imprezę poprowadziły uczennice klasy III b - Wiktoria Klimczak oraz Katarzyna Kaczmarczyk. Ciekawa Ja Gimnazjalista prezentacja przybliżyła nam nasze prawa. Zawierała ona m.in.: listy napisane przez dzieci z różnych krajów, które opowiadały o swoich problemach. Zadaniem publiczności było określenie, jakie prawo zostało złamane w opisanej sytuacji. Każdy z nas mógł się dowiedzieć, do czego ma prawo, a do czego nie. Oto kilka przykładów praw dziecka: - prawa cywilne • prawo do życia i rozwoju, • prawo do tożsamości, • prawo do wolności, godności, szacunku, nietykalności osobistej, • prawo do swobody myśli, sumienia i wyznania, • prawo do wyrażania własnych poglądów, • prawo do wolności od przemocy fizycznej lub psychicznej. - prawa socjalne • prawo do odpowiedniego standardu życia, • prawo do ochrony zdrowia, • prawo do wypoczynku i czasu wolnego. - prawa kulturalne *prawo do nauki, *prawo do korzystania z dóbr kultury *prawo do informacji, *prawo do znajomości swoich praw. Prelekcję uświetnił występ zespołu Vabank. Myślę, że każdemu podobało się to spotkanie. Mogliśmy miło spędzić czas i poznać cenne dla nas informacje. Weronika Bubak Str. 5 WOLONTARIAT Dar „gorących serc”. Cenimy dobro. Warto więc je nie tylko dawać, ale i odwzajemniać. Każdy z nas zasługuje na wsparcie i życzliwość. Dlatego też idea wolontariatu wydaje mi się ważna. Nie każdy w swoim życiu ma kogoś, kto może spędzić z nim czas i pomóc mu. Wolontariusze, czyli osoby o dobrym sercu pomagają i zajmują się takimi osobami. Niektóre z nich są chore, a inne straciły swoją rodzinę. żemy pomóc, wspierając akcje poprzez wysłanie sms czy wpłaty finansowe na konta organizacji. Nie tylko poza granicami naszego państwa zdarzają się wypadki, które wstrząsają ludzkim losem. W Jan- Wielkopolski także dotarła pomoc. Ludzie ewakuowani dostali tymczasowy dach nad głową oraz artykuły potrzebne do życia. Wsparcie zadeklarowały m.in firmy budowlane, a także operator gazociągu. kowie Przygodzkim nastąpił ostatnio wybuch gazu. Zapaliło się kilkanaście domów jednorodzinnych oraz pobliski las. Do tej części Kolejną sferą działania wolontariatu jest pomoc, jaką niosą potrzebującym uczniowie wielu szkół. Wszyscy dobrze wiemy, że Coraz mniej w dzisiejszym świecie jest miejsca na współczucie i troskę. Chociażby jedna godzina dziennie spędzona z osobami chorymi albo pomoc starszej sąsiadce, czy babci w posprzątaniu domu, sprawia, że stajemy się lepsi. Uczymy się sumienności i dobroci. Właśnie celem wolontariatu jest niesienia wsparcia drugiemu człowiekowi. Powinniśmy starać się pomagać w miarę naszych możliwości. Niedawno w Filipiny uderzył tajfun. Jego niszczycielską moc odczuło wiele milionów ludzi. Dzięki organizacjom Unicef, Caritas czy np. PAH (Polska Akcja Humanitarna), które zbierają pieniądze na produkty żywnościowe i medyczne udało się uratować więcej istnień ludzkich. My też moStr. 6 rok 2013/14, nr 4 WOLONTARIAT uczymy się dobrych zachowań od najmłodszych lat. Jak więc edukować młodzież i dzieci, aby niosły pomoc? Na to pytanie pomaga odpowiedzieć m.in projekt „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”. Jest to akcja, w której uczniowie pokazują swoje dokonania charytatywne i dzielą się nimi z innymi. Nie tylko dzięki projektom wyrabiamy w sobie chęć niesienia pomocy. Od najmłodszych lat rodzice w domu mówią nam o miłości do bliźniego swego, o dobrym zachowaniu i swym po- stępowaniem pokazują nam, jak czynić dobro. Wzorując się na postępowaniu dorosłych, małe dzieci też chcą pomagać innym. Powinniśmy pielęgnować takie zachowania dorosłych i najmłodszych. Natomiast my gimnazjaliści mamy większe możliwości pomocy. Możemy kwestować na rzecz potrzebujących, wspierać akcje takie jak WOŚP (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy), czy „Święta dla każdego”, których celem jest zdobycie artykułów spożywczych dla ubogich rodzin. Z całego serca zachęcam do działania. Nawet małymi kroczkami, możemy wiele zdziałać. „Nigdy nie jesteśmy tak biedni, aby nie stać nas było na udzielenie pomocy bliźniemu.” Mikołaj Gogol Wiktoria Kozub Od stycznia br. szkolne koło wolontariatu brało udział w małopolskim konkursie „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”. W ramach projektu realizowaliśmy wiele działań. Oprócz cotygodniowych wyjazdów do Domu Pomocy Społecznej w Prusach or- ganizowaliśmy akcje charytatywne. Sprzedawaliśmy ciasta, aby wspomóc fundację „Dr Clown” oraz cegiełki dla fundacji „Pomóż i Ty”. Można nas było spotkać na różnych festynach, gdzie prowadziliśmy zabawy dla najmłodszych. Gościliśmy w szkole siostrę misjonarkę oraz włączyliśmy się w obchody święta 11 listopada. A w okresie przedświątecznym zbieraliśmy w sklepach żywność, aby przygotować paczki dla osób potrzebujących. Filharmonii Krakowskiej zostałyśmy przywitane poczęstunkiem, kilkoma ciepłymi słowami od organizatorów i nadszedł czas ogłoszenia wyników konkursu. Zaskoczenie pełne, gdy wyczytano, że jesteśmy laureatami II miejsca pośród 155 szkół. Żałujemy, że ominął nas wyjazd do Rzymu, który był główną nagrodą. Pomimo to jesteśmy z siebie dumni. Mamy nadzieję, że grono szkolnych wolontariuszy będzie się powiększać. Zachęcamy do włączenia się w nasze akcje, gdyż warto pomagać innym. Marysia Basista Po wielu staraniach zaprezentowaliśmy nasze osiągnięcia podczas rejonowego etapu konkursu … i otrzymaliśmy zaproszenie na finał. Byłyśmy bardzo podekscytowane i pełne nadziei. W Ja Gimnazjalista Str. 7 PODRÓŻE Zdjęcia: Dominika Walczyk i Oliwia Rzeszótko Dzisiaj rzecz o pięknym Wiedniu, stolicy Austrii, położonej w północno-wschodniej części kraju, nad pięknym i modrym Dunajem. Miasto słynie z niepowtarzalnego klimatu i pięknych zabytków, (o których więcej w dalszej części artykułu ). W ubiegłym roku miałam okazję być w tym miejscu podczas wycieczki szkolnej, organizowanej przez nasze Gimnazjum. Zacznijmy od najważniejszego zabytku Wiednia, czyli Katedry Świętego Szczepana Męczennika, znanego obrazów i grafik. Ten symbol miasta wznosi się pośrodku Stephansplatz , w sercu najstarszej części rynku. Katedra została wybudowana na przestrzeni lat 1230/1240 1263 w stylu późnoromańskim, jednak późniejsze rozbudowy doprowadziły do gotyckiej formy. Kolejnym ważnym elementem stolicy Austrii jest wiedeński pałac Hofburg. Należał on do władców Austrii. Rozpoczęcie budowy nastąpiło w XIII w. Stylem dominującym jest barok i klasycyzm. W posiadłości tej zawsze panował przepych i bogactwo. Dziś znajduje się tu siedziba prezydenta republiki. Teraz przyszedł czas na opis miejsc, z których rozpościerają się piękne widoki. Oczywiście mowa o Kahlenberg, wzgórzu, z którego rozciąga się panorama na cały Wiedeń, w tym na Dunaj. Wrażenia są naprawdę niesamowite. Co nam jeszcze pozostało… A no tak! Pałac Schöbrunn zbudowany na przełomie XVII i XVIII w. na zlecenie cesarza niemieckiego Leopolda I. Wzniesiony na południowy zachód od Wiednia, w Parku Schönbrunn, posiada barokowy wystrój. Pałac został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zabytek może pochwalić się zadbanymi i kolorowymi ogrodami. Polecam wyjść na wzgórze samodzielnie, by zobaczyć z góry ogrody i sam zamek (najlepiej wieczorem). przedstawiłam najważniejsze miej- sca i zabytki stolicy nie tylko Austrii, ale i walca. Oczywiście nie wystarczy przeczytać powyższego artykułu. Trzeba samemu tu przyjechać i zobaczyć na własne oczy piękno architektury miasta, jego położenie i ogromny wkład jego mieszkańców w utrzymanie porządku! Ja sama mam bardzo miłe wspomnienia związane z Wiedniem. Wycieczka szkolna, o której wcześniej wspominałam, była niesamowita i przeszła do historii naszej szkoły (uczestnicy wiedzą, o czym piszę) Polecam, wybierzcie się tam. Dominika Walczyk Myślę, że Wam Str. 8 rok 2013/14, nr 4 MODA Chociaż mamy dopiero adwent, warto już pomyśleć o stroju na karnawał. W tym okresie w sklepach możemy znaleźć bardzo dużo naprawdę fajnych ciuchów, a po świętach z racji posezonowych wyprzedaży, będą także w przystępnych cenach. Pewnie zadajecie sobie pytanie: „Co założyć na sylwestra, czy też karnawałową imprezę?” Odpowiedź jest bardzo prosta: im bardziej szalenie, tym lepiej! Czemu więc nie zaszaleć z cekinami lub połyskującymi materiałami albo finezyjnymi wzorami? Należy jednak pamiętać o zasadzie: „co za dużo, to to nie zdrowo”. Oczywiście najpopularniejszym strojem na tego typu imprezy są sukienki. Podczas wybierania idealnej sukienki na karnawał, pamiętaj o czterech najważniejszych zasadach : • Sukienka powinna być dobrze dobrana dla twojej figury. • Musisz czuć się w niej swobodnie, nie może krępować twoich ruchów. • Kolor twojej cery, włosów i uczesanie muszą korespondować ze stylem Zdjęcie: Karolina Adamska kreacji. • Biżuteria i makijaż sylwestrowy mają stanowić uzupełnienie wyglądu. Skoro już mowa o biżuterii, to w tym sezonie najmodniejsza jest ta w stylu barokowym, czyli bogato zdobiona, duża i lśniąca. Do takich dodatków wystarczy założyć prostą sukienkę i gotowe! Karolina Adamska . Jeżeli pod bombką znajdziesz napis: WYGRAŁEŚ oraz podpis – UWAGA! Nie ksero - pani dyrektor Jolanty Wątorczyk to znaczy, że masz szczęście i wygrałeś KUPON NP..! Możesz go wykorzystać tylko raz, tylko na jednej lekcji. Działa to jak szczęśliwy numerek, jednak nie przez cały dzień! Kupon możesz zrealizować do 12 stycznia. Jeśli pod bombką nie ma oryginalnego podpisu, musisz spróbować szczęścia w następnym wydaniu. Nauczycielu: Informujemy, że podpis pani J. Wątorczyk musi być wykonany długopisem lub piórem. Jeżeli uczeń będzie chciał wykorzystać kupon na Pani/Pana lekcji, proszę, wyraź zgodę pod warunkiem, że zgłosi ten fakt na początku lekcji. Oderwij bombkę i sprawdź, czy wygrałeś! Str. 9 Jeżeli uczeń zrealizuje np. na Pani/ Pana lekcji kupon, należy skreślić słowo wygrałeś, aby nie było możliwości ponownego wykorzystania. Dziękujemy. rok 2013/14, nr 4 RECENZJA Nadchodzą długo wyczekiwane przez nas Święta Bożego Narodzenia. W tym okresie zastanawiamy się, jakim podarunkiem możemy sprawić radość swoim bliskim. Sklepy kuszą wieloma ciekawymi propozycjami, a więc jest w czym wybierać. Jedną z takich propozycji jest książka. Na początku chciałabym przedstawić dwie książki ze znanej Wam już serii ,,Plus minus 16”. Przykładem była już wcześniej opisywana ,,Kawa z kardamonem”. Kolejną, równie ciekawą powieścią, ale z wątkiem kryminalnym jest ,,Stan podgorączkowy” Grażyny Bąkiewicz. Zojka - dziewczyna taka jak każda. Jej życie nie jest niezwykłe – ma drobne problemy w szkole, czasem kłóci się z mamą i bratem – jednym słowem normalka. Jednak jej życie wywraca się do góry nogami, gdy brat Filip wplątuje się w jakieś szemrane interesy. Zojka ,,stoi na rozdrożu” – nie wie czy powiedzieć mamie o kłopotach brata, czy dalej próbować przemówić mu do rozsądku. Niestety, jest już za późno. W niejasnych okolicznościach Filip ginie. Wtedy cały świat Zojki i jej mamy legł w gruzach. to uda? Czy może da za wygraną? Buba to główna bohaterka książki Barbary Kosmowskiej o tym samym tytule. Można by powiedzieć, że dziewczyna ma wszystko: sławnych rodziców, własny pokój, ulubione ciuchy (martensy i dżinsy). Ale brakuje jej rodzinnego ciepła, o które cały czas rozpaczliwie walczy. Na głowę nastolatki spadają również problemy szkolne – złe oceny, kłótnia z przyjaciółką i nieodwzajemniona miłość do Adasia. Czy dziewczy i udane życie. Większość powieści, które opisuję, są głównie dla dziewczyn. Postanowiłam więc przedstawić sagę, która na pewno przypadnie chłopcom do gustu. Mowa o ,,Wiedźminie” autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Zdjęcia: Weronika Stach- nie uda się rozwiązać te wszystkie problemy? Czy spełni się jej największe marzenie? Na dodatek pojawia się Jagna – niby narzeczona zmarłego już brata. Kobieta dąży do zdobycia uczuć mamy Zojki, zresztą na tym jej najbardziej zależy. Dziewczyna musi pozbyć się rywalki. Czy jej się Str. 10 A teraz coś w klimacie typowo świątecznym. Na pewno dobrze pamiętacie Małgorzatę Musierowicz, autorkę wielu książek dla dzieci i młodzieży, np. słynnego cyklu Jeżycjada. Niedawno pojawiła się jej nowa książka - ,,Na Gwiazdkę”, która przybliża nie tylko bożonarodzeniowe tradycje. Z niej dowiecie się, jak wykonać wiele smakowitości, choćby przepyszne pierniczki czy ciasteczka. Podda Wam również mnóstwo pomysłów na własnoręcznie wykonane prezenty, bo dzielenie się to dobry sposób na udane święta Na początku nasuwa się pytanie ,,Kto to jest wiedźmin?”. Otóż wiedźminem może zostać chłopiec (z wyjątkiem księżniczki Ciri) poddany specjalnym próbom. Najważniejszą i najcięższą z nich była tzw. próba traw. Niestety, tylko przejście prze nią sprawia, że można stać się prawdziwym wiedźminem, takim jak Geralt z Rivii. Główny bohater cały czas przeżywa liczne, ale i dosyć niebezpieczne przygody. Jednym słowem bardzo dużo się dzieje. Wciągająca lektura. UWAGA! Jeżeli interesują Was dalsze losy bohaterów i jak potoczy się ich życie, zapraszam do szkolnej BIBLIOTEKI! Weronika Stachnik rok 2013/14, nr 4 Z UCZNIOWSKIEGO ZESZYTU 30 listopada 2013r. 4 grudnia 2013r. sobota Hurra ! Właśnie dzisiaj spadł pierwszy w tym roku śnieg. Zima nadchodzi, a z nią mikołajki, Święta Bożego Narodzenia. Uwielbiam tę świąteczną atmosferę. środa Chociaż jeden powód do radości. Katar ustał, a ja nareszcie nie wyglądam jak z reklamy Gripexu. Jutro kończę o 12:20, bo pan od matematyki jedzie ze swoją klasą do kina z okazji mikołajek. Dobrze się składa, bo chciałam iść do empiku, aby kupić Rozie prezent na to święto. Jest tylko jeden problem? Jak się jej w delikatny sposób pozbyć po szkole ? Przecież razem wracamy do domu. 2 grudnia 2013 r. poniedziałek Minęły dwa dni, a mnie ta „nieszczęsna” zima już wdała się we znaki. Mamie zdążył „zamarznąć” samochód i do szkoły w tę przecudowną, mroźną pogodę musiałam przespacerować się pieszo. Gorzej być nie może, co ? Niestety może. Po tej „szaleńczej” wyprawie, nabawiłam się kataru. Cały czas chodzę i kicham. Biedną Rozę pozbawiłam już rocznego zapasu chusteczek higienicznych. Pocieszam się tylko tym, że może św. Mikołaj mnie odwiedzi. Ale czy ja byłam grzeczna? Zastanówmy się… Hmmm… Chyba pozostaje mi tylko rózga. Jaka szkoda. L Str. 11 5 grudnia 2013r. czwartek O dziwo! Roza miała coś do załatwienia na mieście i nie wracała zaraz po szkole do domu. Uff! Jaka ulga. Zbytnio nie uśmiechał mi się pomysł wymyślania niestworzonych historii, aby tylko się „ulotnić”. Z resztą po ostatnim incydencie z Michałem Kirińskim, jakoś niechętnie uciekam się do takich środków. Kłamstwo ma krótkie nogi! Roza jest wielka fanką sagi „Zmierzch”. Dzięki niej również i ja uległam czarowi pe- rypetii Belli, Edwarda i Jacoba. Toteż bardzo ucieszyłyśmy się, kiedy doszły nas słuchy, że polska autorka Pani Ida Pierelotkin postanowiła użyć tej książki jako jednego z „bohaterów” swojej powieści pt. „Dwie połówki pomidora”. Od dawna wybierałyśmy się z Rozą do księgarni, ale jak zwykle nasze plany nie dochodziły do skutku. Wspaniałą okazją do zrealizowania tego zamierzenia stały się właśnie mikołajki. Postanowiłam, że właśnie tę książkę Roza znajdzie w worku św. Mikołaja. W empiku wielka krzątanina. Wiele osób szuka jakiś płyt, niektórzy wypatrują nowych tomów serii powieściowych. Inni chodzą bez celu, a nóż coś ciekawego wypatrzą. Przedarłszy się między regałami natrafiłam na stoisko, które mnie interesowało. Wzięłam książkę w różowo oliwkowej oprawce i poszłam do kasy. Ale postanowiła jeszcze tam kiedyś wrócić i wzbogacić moją już niemałą kolekcje o poczytne egzemplarze. Stojąc w kilkumetrowej kolejce, naprawdę nie przesadzam, zauważyłam fioletową czapkę z pomponem. Na 100 % rok 2013/14, nr 4 Z UCZNIOWSKIEGO ZESZYTU przede mną stoi Roza. A więc to była ta ważna sprawa do załatwienia na mieście. Tak czy owak, postanowiłam się nie ujawniać, nie chciałam przecież zepsuć jej jutrzejszej niespodzianki i stałam dalej. Roza doczekała się swojej kolejki i po chwili z reklamówką w dłoni wyszła z salonu prasowego. Znając Rozę, wiem, że po wyjściu ze sklepu na pewno wstąpi do kwiaciarni, znajdującej się tuż obok. Jej słabość do kwiatów jest ogromna. Nie przepuści takiej okazji. W końcu i mogłam opuścić empik po uiszczeniu zapłaty za książkę. Ekspedientka wypowiedziała odwieczną regułkę: „Na podstawie paragonu zakupiony towar można oddać do 7 dni.” i zapakowała mi „Dwie połówki pomidora” do siateczki w mikołaje. Śpiesznym krokiem podążyłam do „Pachnącego Zakątka”. Nie myliłam się, wchodząc, od razu zauważyłam, że Roza podziwia herbaciane róże, które są jej ulubionymi kwiatami. Gdy zawołałam do niej przyjacielsko, zauważyłam, że lekko się wzdrygnęła. Uporczywie chowała coś za plecami. Co tam masz ?- zapytałam. A nic, nic - odpowiedziała. No pokaż! - szarpnęłam ją za ramię. Nagle upuściła reklamówkę, z której wypadła książka identyczna jak moja. Niespodzianka, Mikołaj odwiedził Cię wcześniej! – powiedziała z szerokim uśmiechem Roza. No wiesz! Chyba odwiedził nas ten sam gość z Laponii. I podałam jej moją siatkę. Wybuchłyśmy śmiechem. Kupiłyśmy sobie takie same prezenty! To się nazywa telepatia. J Chwilę później zaczęłyśmy się zastanawiać po co nam ta Ja Gimnazjalista sama książka. Może oddamy jedną z nich ? – powiedziałyśmy niemal równocześnie i znowu fala gromkiego śmiechu zalała „Pachnący Zakątek”. Okej; chodźmy oddać lub wymienić na inną pozycję – powiedziałam. Pani sprzedająca, w natłoku klientów nawet nas nie rozpoznała. Zgodziła się oddać nam pieniądze. Zaoszczędziłyśmy 30 zł.! Udane te mikołajki. Umówiłyśmy się więc, że jutro spotkamy się u mnie w domu. Roza miała przynieść książkę i przepyszne ciasto drożdżowe, a ja miałam zatroszczyć się o fast foody. Miałyśmy zamiar wspólnie zagłębić w lekturze autorstwa Pani Idy Pierelotkin. 6 grudnia 2013 r. piątek Roza byłą punktualnie o godzinie 17:00. Nie zawiodła zapach ciasta roboty jej babci rozszedł się po całym mieszkaniu, kolidując z wonią karmelowego popcornu. Po zaspokojeniu „małego głodu” wzięłyśmy się za czytanie, gdyż zwiastun na okładce sprawiał, że książka sama wpraszała się, aby ją przeczytać. dobrze wykonać swoje zadanie, sprawdzają, czy dobrze znają swoich bliskich. Dowiadują się czy to, co podarowali innym, sprawia obdarowanym radość. Jeśli tak, to prezent jest udany J Ale nie zawsze upominek musi być w formie zmaterializowanej. Przecież wystarczy pamięć, miłe słowo. Niekiedy można też wykorzystać swoją kreatywność, by stworzyć podarki dla rodziny, bliskich. W ten sposób można nie dać zarobić sklepom, które w okresie świątecznym właśnie na to liczą. Przy okazji możemy zaoszczędzić cierpień własnemu portfelowi. W ten oto sposób zarówno obdarowany jak i ofiarodawca będą szczęśliwi. Jednak, niezależnie od tego, jaką drogę obdarowywania bliskich się wybierze, trzeba pamiętać, że przyjemnie dostaje się prezenty, ale jeszcze wspanialej jest je dawać! Aby dowiedzieć się, co nowego słychać u Inki oraz jej przyjaciół przeczytaj kolejny numer gazetki. Katarzyna Leszczyńska Po kilku godzinach czytałyśmy już ostatnią stronę, a uśmiechy zaskoczenia same pojawiły nam się na twarzy. Kto by pomyślał, że tak skończy się historia Zuzanki, bohaterki „Dwóch połówek pomidora”. Kto by pomyślał, że Rozą znamy się tak dobrze. Kto by pomyślał, że taka przyjaźń, istnieje naprawdę, a nie tylko w książkach. Ach, ten św. Mikołaj naprawdę wie, co robi, wysyłając swoich pomocników. To oni, aby Str. 12 Z UCZNIOWSKIEGO ZESZYTU W Kocmyrzowie, wsi położonej w pobliżu Krakowa, wydarzyło się coś niezwykłego. Gdy rolnicy pracowali w polu, uczniowie uczyli się w szkole, urzędnicy ''topili'' się w tonach kwitków, nadeszły niezwykłe zmiany... Poniedziałek, godzina 12:00. Rolnik Jan Nowak kończ pracę w polu. Wraca do domu jak co dzień tą samą drogą. Nagle zauważa coś niezwykłego - zieloną pochodnię unoszącą się na skraju mijanego ogrodu. Ze swoich obserwacji zwierza się Wieśkowi, swojemu bratu. Ten najpierw go wyśmiewa, ale po chwili zastanowienia idzie zobaczyć owo zjawisko. Gdy są już przy altance, zauważają dużą postać ubraną w czarne szaty i filcowe gumiaki. Trzyma ona w jednej ręce zieloną pochodnię, a w drugiej worek z pieniędzmi. Wiesiek bez zastanowienia chwyta łopatę i rusza na nieznajomą postać. Robi zamach i uderza w nią. Ku jego zdziwieniu łopata przenika przez jej ciało. Bracia robią w tył zwrot, lecz w tej samej chwili zjawa zamyka ich w niewidzialnej skrzyni. - Kim „to coś” jest na Boga?! - pyta przestraszony Jan. -A skąd ja mam wiedzieć?! Skoro jest przenikalny, to chyba nie jest zwyczajny! -odpowiada Wiesiek. - spokojnie. Zaraz wam powiem, kim jestem i po co tu przybywam, lecz najpierw zdławcie strach i mnie Str. 13 posłuchacie. Jestem Duchem Bogactwa i Szczęścia. Przybyłem tutaj, aby obdarzyć waszą wieś bogactwami i uszczęśliwić tych, którzy go pragną - powiedziała stwora a może duch. - Naprawdę? To niesamowite! krzyknęli jednocześnie bracia ze zdumieniem. - Mówię prawdę. Zobaczycie na własne oczy jutro rano - odpowiada duch ze spokojem. Po czym zniknął. Bracia wrócili do domu i resztę wieczoru spędzili na rozmyślaniu o zadziwiającym spotkaniu. Nazajutrz usłyszeli w radiowym porannym dzienniku informację o tym, co ich spotkało poprzedniego dnia. Słuchali z ogromnym zdumieniem: - UWAGA! Dzisiejszej nocy podkrakowska wieś o nazwie Kocmyrzów została wybrana stolicą Polski! -Że co?! Czy ja dobrze słyszę? pytał oszołomiony wiadomością Wiesiek. -Tak, dobrze słyszysz - rzekł nie mnie zdumiony od brata Jan. - Chodźmy do wsi, pod urząd! przekrzykiwali się jeden przez drugiego. Po 10 minutach byli już w centrum wsi i nie mogli uwierzyć własnym oczom. Tłumy rolników, uczniów i pozostałych mieszkańców Kocmyrzowa stały pod budynkiem urzędu i . świętowało. - Co to ma być, na Boga?! Co się tu dzieje?! -pytał zdumiony wójt, wyglądając przez okno swego gabinetu. W odpowiedzi usłyszał: -Kocmyrzów stał się stolicą Polski! Po hucznym świętowaniu Jan i Wiesiek zauważyli coś jeszcze, otóż wieś była obsypana złotem, diamentami i innymi kamieniami szlachetnymi. -Duch nie zawiódł! Dotrzymał słowa! - z zachwytem opowiadał Wiesiek. Po tym niezwykłym wydarzeniu we wsi zapanowała idylla. Mariusz Rudziński rok 2013/14, nr 4 TRADYCJA Święta Bożego Narodzenia to czas radości , przebaczenia, miłości, a także jest to czas refleksji i spotkań rodzinnych. Każdego roku obchodzimy Święta Bożego Narodzenia i za każdym razem przeżywamy je jako cos nadzwyczaj uroczystego. Święta te kojarzą się z atmosferą rodzinną, zapachem tradycyjnych potraw, smakiem pysznych ciast i kolorową, rozświetloną choinka, pod którą znajdują się tajemnicze prezenty. pozostawienia wolnego miejsca przy stole wigilijnym przeznaczone dla przygodnego gościa. Pozostawiając wolne miejsce przy stole wyrażamy również pamięć o naszych bliskich, którzy nie mogą świat spędzać z nami, jak miejsce to może również przywodzić nam pamięć zmarłego członka rodziny. Wieczór wigilijny poprzedzający kilkudniowe święto jest tradycyjnie najbardziej uroczysty, wzruszający i nastrojowy. Słowo „wigilia” wywodzi się z języka łacińskiego i oznacza „czuwanie”. W Polsce wigilia weszła na stałe do tradycji w XVIII wieku. Wieczerza wigilijna rozpoczyna się, gdy na niebie ukaże się pierwsza gwiazdka. Czyni się to zapewne na pamiątkę gwiazdy betlejemskiej, którą ujrzeli mędrcy zwani tez Trzema Królami. Śpiewanie kolęd jest nieodłączną częścią wieczoru, pieśni opowiadających o narodzeniu Jezusa. Ważne i eksponowane miejsce ma choinka, która jest symbolem życia, płodności, odrodzenia się i trwania. Tego wieczoru wspominamy dawne dzieje, jesteśmy weseli, żartujemy sobie, a także pamiętamy o tych, którzy odeszli od nas na zawsze i o tych, którzy z jakiegoś powodu nie mogą być razem z nami. Wieczór wigilijny kończymy Pasterką – mszą w kościele północy dla upamiętnienia przybycia pasterzy do Betlejem i złożenia hołdu nowo narodzonemu Mesjaszowi. Najważniejszymi elementami tego dnia to uroczysta wieczerza i pasterka – msza święta o północy zwiastująca narodziny Zbawiciela Jezusa. Wieczerza ma charakter ściśle rodzinny. Zaprasza się czasami na nią krewnych, przyjaciół i osoby samotne. Stół przykrywa się białym obrusem, a pod nim daje się sianko dla przypomnienia sianka, na którym spoczywało Boże Dziecię. Zwyczajem jest, aby cały dzień obowiązywał ścisły post. Także podczas wigilii podaje się potrawy postne. Powszechny jest zwyczaj Ja Gimnazjalista ście, aby Święta Bożego Narodzenia spędzić radośnie i beztrosko w bliskości z rodziną i przyjaciółmi. Bardzo dużo jest ludzi starszych, schorowanych, biednych i samotnych. Nie mają, z kim spędzić tych rodzinnych świat i jest to dla nich ten czas jednym z najtrudniejszych i najsmutniejszych dni w całym roku. Niektórzy w święta zmuszeni są przebywać w szpitalach, hospicjach, na obczyźnie. Różnego rodzaju instytucje pomocy społecznej, prywatne firmy organizują święta potrzebującym. Organizowane są gromadnie posiłki wigilijne, paczki żywnościowe i przeróżna pomoc dla biednych i samotnych. Piękna akcja pamięci pomocy jest wyrazem wrażliwości dla osób potrzebujących. Z wrażliwością tą powinniśmy pozostać na zawsze, nie tylko na czas świąt, ale każdego dnia i na całe życie. Gabriela Grzesiowska Nie każdy ma to szczę- Str. 14 PORADNIK Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Już niedługo usiądziemy przy wigilijnym stole i w rodzinnej atmosferze zjemy uroczystą kolację. Potem nastąpi to, na co czekają wszystkie dzieci - wręczanie prezentów. Szukanie mikołajowej paczki pod choinką naprawdę sprawia mnóstwo frajdy. Również przygotowania do świąt mogą być bardzo przyjemne. Ręcznie wykonane dekoracje mają w sobie coś, co sprawia, że uśmiech pojawia się na twarzy. Czasami wystarczy odrobina cierpliwości i wyobraźni, aby powstały naprawdę ciekawe ozdoby. Oto kilka pomysłów, które mogą Was zainspirować: Makaronowe Aniołki Są bardzo proste w wykonaniu. Potrzebny jest do tego przede wszystkim makaron (grube rurki, kokardki, kolanka), orzechy laskowe, farby plakatowe - najlepiej w kolorze złotym lub srebrnym, mocny klej. Z przygotowanych materiałów, należy skleić poszczególne części aniołka, używając różnych kształtów makaronu. Gotową figurkę Zdjęcia: Agata Bąk pomalować farbkami. Gdy wyschnie, można ją zawiesić na choince bądź dodać do świątecznego stroiku. Str. 15 Mini drzewka świąteczne Z zielonej gąbki wyciąć kształt choinki. Przyozdobić małymi, samodzielnie zrobionymi bombkami, które wcześniej trzeba wyciąć z grubego papieru, pokolorować lub najlepiej posmarować klejem i obsypać kolorowym brokatem. Gdy bombki wyschną, należy je przykleić do wyciętego drzewka a całość postawić na parapecie okna. Ozdoba ta świetnie wygląda zza okna. Świąteczny wieniec Jeśli mowa o dekoracjach, nie należy zapomnieć, że sam stół świąteczny stanowi bardzo istotny element świąt, szczególnie w Wigilię, kiedy cała rodzina zasiada przy nim do wieczerzy. Jak nakazuje tradycja powinien on być przystrojony śnieżnobiałym, zielonym lub czerwonym obrusem, pod którym można znaleźć zielone gałązki igliwia, sianko i czerwone wstążeczki. Na samym stole znajduje się pełna zastawa stołowa z dodatkowym kompletem dla nieznanego gościa. Przy każdym talerzu układamy elegancko serwetki a na sianku opłatek. Ważne są też kolorowe świeczki, które tworzą niepowtarzalny, niezwykle uroczysty nastrój. Ale to tylko ogólne wskazówki. Pamiętajmy jednak, że stół wigilijny nie powinien stanowić odrębnego elementu we wnętrzu. Pozostałe ozdoby, dekoracja choinki, a nawet kolor ścian powinny komponować się z jego wyglądem. Potrzebne będą: papierowe talerze, farby, kolorowa bibuła, brokat, kej, szyszki i orzechy. Z papierowego talerze wyciąć cały środek, pozostawiając jedynie brzeg. Pogniecione kawałki bibuły kleimy do wieńca. Wybrane miejsca posmarować klejem, a następnie przyklejamy szyszki, orzechy i obsypujemy brokatem. Gdy wszystko wyschnie, dekoracja gotowa jest do powieszenia na drzwiach wejściowych do domu. W ten sposób jesteśmy już przygotowani do świąt. A mnie nie pozostaje już nic innego, jak życzyć Wam wspaniałej zabawy podczas przygotowań dekoracji świątecznych oraz pięknych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Agata Bąk Można także przygotować aniołki z koralików, łańcuchy na choinkę, figurki z masy solnej czy ozdobne szyszki. Na pewno znacie jeszcze inne sposoby zrobienia innych oryginalnych ozdób. rok 2013/14, nr 4 TEMAT MIESIĄCA Egzaminy! Z nimi musi zmierzyć się kiedyś każdy uczeń uczęszczający do 3 klasy gimnazjum. Dla większości to czas wielkiej próby i stresu. Nadszedł wreszcie dla trzecioklasistów czas sprawdzenia swojej dotychczasowej wiedzy i umiejętności. 10 grudnia rozpoczęły się próbne egzaminy. Każdy z nas usiadł w oddzielnej ławce, o odpisywaniu nie było mowy. Na początek zmierzyliśmy się z historią i wosem. 60 minut musiało nam wystarczyć. Następnie rozwiązywaliśmy test z języka polskiego, na który przeznaczono 90 minut. Dzień później, czyli 11 grudnia przyszedł czas na przedmioty przyrodnicze i matematykę. Dla osób lubiących te przedmioty była to pestka. Kolejnego dnia zmierzyliśmy się z językiem angielskim: podstawowym i w formie rozszerzonej. Niektórzy uczniowie skorzystali z możliwości zdawania j. niemieckiego, jako przedmiotu w zastępstwie za j.angielski. Z racji tego, że nauka j.niemickiego trwa tylko 3 lata, młodzież zdaje tylko poziom podstawowy. Str. 16 Muszę stwierdzić, że stres przed egzaminami momentami był bardzo odczuwalny. Blade twarze, przerażone miny... A potem było już z górki. Jak wynika z relacji moich kolegów i koleżanek z równoległych klas, zadania z historii okazały się najtrudniejsze. Miejmy nadzieję, że kwietniowy egzamin nie sprawi nam większych trudności i każdy dostanie się do swojej wymarzonej szkoły. Życzmy więc sobie powodzenia i cierpliwie czekajmy na wyniki! Myślę, że egzaminy dały nam trochę do myślenia… trzeba wziąć się do pracy! Beata Szreniawa Natalia i Karolina Botko rok 2013/14, nr 4 WOLNE LICENCJE Często, tworząc jakąś pracę, wykorzystujemy różne materiały, np. z internetu. Czy znamy ich pochodzenie, czy możemy po nie sięgać, nie narażając się na łamanie prawa? Na początek przypomnijmy sobie, co to w ogóle są prawa autorskie. Powiedzmy też o karze, jaka może nam grozić, gdy je złamiemy. Prawa autorskie to przede wszystkim zbiór praw, które jasno i wyraźnie zapewniają ochronę nad pracą autora. Takie prawa nie wygaszają nigdy, nie mogą zostać również „oddane” komuś innemu. Czego one dotyczą? Właściwie wszystkiego, co możliwe i stworzone w 100% przez nas. Począwszy od twórczości naukowej, po różne teksty, artykuły i prace artystyczne. Wiele stron internetowych udostępnia obrazki, które my wykorzystujemy bez świadomości, że są one zastrzeżone prawami autorskimi. Jak uniknąć problemowej sytuacji? Skąd pobrać obrazek na np. do mojego bloga? Ważnym Grafika: Bartłomiej Nowak aspektem, o którym musimy pamiętać jest to, że prawa autorskie mają zapobiegać plagiatom, dlatego sporo stron oferuje płatne licencje na zdjęcia, dzięki czemu owe zdjęcie możemy wykorzystywać do różnych celów. Pamiętajmy o tym, by korzystać z nich z rozsądkiem. A teraz kilka stron, które za darmo udostępniają zdjęcia: www.flickr.com - to strona, na której dosłownie każdy może opublikować swoje zdjęcia, niektóre jednak podlegają licencji creative commons, czyli należy podać nazwisko autora np. stocka. www.pixabay.com jedna z wielu stron, która pozwala na wykorzystywanie zdjęć do celów komercyjnych oraz prywatnych, bez żadnych opłat, zupełnie za darmo. www.stockvault.net ta strona oferuje dwa rodzaje licencji na zdję- Ja Gimnazjalista cia - podstawową i rozszerzoną, więc możecie dowiedzieć się wchodząc na powyższy link. Podstawowa zasada każdego, kto pracuje i coś tworzy: plagiat to kradzież a za kradzież się odpowiada. Plagiat to również przestępstwo, dlatego są na to odpowiednie paragrafy. Rodzaje plagiatów: Plagiat jawny – przypisywanie sobie cudzej pracy z pełną świadomością swoich czynów. Plagiat ukryty – odwzorowanie cudzej pracy w mniejszej lub większej części. Autoplagiat – powtarzanie cudzych utworów (starszych) w innych dziełach. Co grozi za plagiat? Grozi grzywna, kara pozbawienia wolności do lat 3. Bartłomiej Nowak Str. 17 POLITYKA Wycofanie się Ukrainy z rokowań o wejście do Unii Europejskiej Przez dłuższy czas były prowadzone rokowania o wejście Ukrainy do Unii Europejskiej. Czy spółka z Unią jest dla Ukrainy opłacalna? Odmowa Janukowycza Zalety 29 listopada br. zakończył się w Wilnie szczyt Partnerstwa Wschodniego, którego ukoronowaniem miało być potwierdzenie zamiaru podpisania umowy stowarzyszeniowej, a więc wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. W czasie szczytu do Unii dołączyły Mołdawia i Gruzja, ale posiedzenie zakończyło się o wiele wcześniej niż planowano na skutek negatywnej decyzji Ukrainy. Po wstrzymaniu decyzji o wejściu do Unii przez władze ukraińskie w Kijowie, opozycja tego kraju zorganizowała szereg demonstracji. W Unii funkcjonuje wiele umów międzynarodowych, które bardzo ułatwiają np. handel, m.in. strefa Schengen, która oznaczałaby otwarcie granic europejskich dla obywateli ukraińskich oraz łatwiejszą możliwość edukacji za granicą. Zaletą są także liczne dotacje unijne, które mogłyby bardzo wspomóc rozwój ukraińskiej gospodarki. Dlaczego Ukraina się wycofała, odmówiła podpisaniu traktatu? Przecież wydawałoby się, że wejście do Unii wiąże się z samymi korzyściami. Wady Ale są też wady. Ukraina jest mocno związana z Rosją, po pierwsze jako była republika ZSRR, a po drugie Ukraina jest uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu. Nie byłoby to istotne, gdyby nie to, że Rosja nie życzy sobie Ukrainy w Unii Europejwww.wiadomosci.gazeta.pl skiej. Dlatego przed szczytem wileńskim Gazprom (rosyjski koncern eksportujący gaz m.in. do Polski i Ukrainy) zdecydował się na redukcję ukraińskiego długu za zakup gazu o 1,3 miliarda dolarów i odroczenie dalszych spłat... Wyobraźmy sobie, że Ukraina przystępuje do Unii, a Gazprom żąda natychmiastowej spłaty długu. Gospodarka tego kraju zostałaby najprawdopodobniej zrujnowana. Oprócz tego, wskutek braku możliwości eksportu swoich wyrobów do Rosji, ukraińscy przedsiębiorcy utraciliby z dnia na dzień swój główny rynek zbytu. Premier Ukrainy oszacował, że po wstąpieniu do Unii ukraińska gospodarka straciłaby w ciągu 10 lat 164 miliardy euro. Na decyzję ukraińskiego prezydenta Janukowycza mogła wpłynąć również jego decyzja o powtórne ubieganie się o urząd prezydenta. Obecnie na Ukrainie trwają wielkie demonstracje społeczeństwa, które pragnie bliższych związków swojego kraju z Europą i obawia się większego uzależnienia od Moskwy. Sytuacja jest dynamiczna i nie wiadomo, co przyniosą najbliższe dni. Rafał Prokop Ja Gimnazjalista Str. 18 ZDROWIE Nie taka kawa dobra…. Automaty z kawą są wszędzie: w szkołach, szpitalach, na dworcach czy w sklepach. Po szybką kawę z maszyny bezmyślnie sięga wielu z nas. Ale uwaga! Lepiej tego nie pić! Taka kawa to samo zło. Na przykład cappuccino to nic innego jak cukier zmieszany z odtłuszczonym mlekiem w proszku, laktozą, syropem glukozowym i wręcz minimalną ilością kawy w proszku, do tego dochodzi jeszcze specjalny tłuszcz oraz wszelkiego rodzaju konserwanty. Na dodatek taki napój płynie do naszego kubka z tego samego przewodu co serwowana wcześniej zupa albo czekolada. To jest w kawie z automatu: 1. Uwodorniony tłuszcz roślinny może prowadzić do raka jelita grubego, miażdżycy, wylewów i zawałów serca. 2. Środek przeciwzbrylający - stosowany również jako środek polerujący w pastach do zębów, w dużych ilościach może zmniejszyć przyswajanie składników mineralnych z pożywienia. 3. Stabilizator E-452 - polifosforan, czyli syntetycznie wytwarzane sole sodowe i wapniowe, które powodują nasilenie osteoporozy i problemy z przemianą materii. 4. Stabilizator E-340 - to sól potasowa kwasu fosforowego, powoduje ograniczenie wchłaniania składników mineralnych i witamin przez organizm. 5. Sól - powoduje nadciśnienie, miażdżycę i zwiększa ryzyko zachorowania na choroby sercowonaczyniowe, odpowiada również za otyłość i cukrzycę. we krwi szybko wzrośnie i... spadnie. Stanie się tak pod wpływem insuliny, która odpowiada za gospodarowanie dostarczanym cukrem. A my znów poczujemy ochotę na coś słodkiego - nasz mózg będzie dopominał się kolejnej porcji glukozy. Dlatego nie warto dostarczać mu mocno przetworzonych węglowodanów pod postacią drożdżówek, słodkich rogalików czy ciastek. Syntetyczne słodziki i sztuczne barwniki Słodziki co prawda uwolniły nas od kalorii, ale eksperci podkreślają ich negatywny wpływ na nasz organizm. Głównym winowajcą okazuje się aspartam, którego naukowcy podejrzewają o przyczynianie się do powstawania raka mózgu czy choroby Alzheimera. Trzeba być też ostrożnym, jedząc rozmaite kolorowe cukierki, żelki, marmolady, płatki zbożowe czy pijąc napoje - tam wszędzie znajdziemy syntetyczne barwniki, które nie pozostają bez wpływu na nasz układ nerwowy. Po przeczytaniu tego artykułu zadam Ci pytanie: Nie wolał/wolałabyś zdrowo się odżywiać? Pamiętaj: „JESTEŚ TYM, CO JESZ!” Justyna Thier Źródło: http://pieniadze.fakt.pl/kawa-zautomatow-to-swinstwo,artykuly,421680,1.html http://kuchnia.wp.pl/gid,16110510,ka t,1037881,page,4,title,Jedzenie-ktorewplywa-na-prace-mozgu,galeria.html LISTA TOP 5 1 RIHANNA What Now Natalia Bartoszek Najnowsza piosenka barbadoskiej piosenkarki wykonującej muzykę na pograniczu pop’u i R&B. Spodoba się każdemu, kto lubi piosenki w takim gatunku, tej wykonawczyni i opowiadające o niespełnionej miłości. Ambitny utwór bardzo popularnego na całym świecie 2 3 Oj, te słodkośći… Drożdżówka i baton Mózg karmi się glukozą, która przenika do krwi i daje neuronom energię. Jednak należy uważać, co i w jakim porządku kładziemy na talerz. Jeśli wyjdziemy z domu bez śniadania, a w pracy pierwszym pokarmem będzie batonik, poziom cukru Potwierdzono na przykład związek między spożywaniem produktów zawierających 6 sztucznych barwników (E102 tartrazyna, E104 żółcień chinolinowa, E110 żółcień pomarańczowa, E122 azorubina, E124 czerwień koszenilowa, E129 czerwień allura), a występowanie ADHD u dzieci. Właśnie one najbardziej narażone są na skutki "przedawkowania" tych substancji. Najczęściej objawia się to nadpobudliwością i dekoncentracją. ONE DIRECangielskiego boysbandu. Teledysk mówi o powracaniu TION – Story Of do miłych wspomnień z przeszłości i historii ich życia. My Life AVICII – Hey Brother Kolejny hit artysty pochodzącego ze Szwecji łatwo (i szybko) wpadający w ucho. Miło słucha się jej czy to podczas czekania na autobus czy po prostu przy przewijaniu playlisty. Avicii robi zdumiewającą karierę i nagrywa świetne piosenki raz za razem. Robiący furorę kawałek młodego, 17-letniego holenderskiego Dj’a i producenta muzycznego Martijn’a Garritsen’a. Chłopak tworzy głownie rytmiczne ”elektro house” i od dawna wykazywał zainteresowanie muzyką. Czekamy na więcej hitów od Garrix’a! 4 MARTIN GARRIX - Animals 5 MILEY CYRUS i melodia są piękne, lecz smutne. Miley śpiewa o swoim – Wrecking Ball rozstaniu z Liam’em Hemsworth’em i o tym jak bardzo Utwór opowiadający o zranionym sercu artystki. Słowa ją to zabolało. Smutne :( Str. 19 rok 2013/14, nr 4 SPORT Jesteś fanem piłki nożnej? Znasz wszystkie najlepsze kluby europejskie? A nazwiska najbardziej znanych piłkarzy na świecie nie są ci obce? W „ Ja Gimnazjalista” będziemy zbierać wszystkie informacje w jedną wielką całość, tak, aby nic nie umknęło Twojej uwadze. Od tego numeru będzie realizowane ABeCadło piłki nożnej. Zaczynajmy! Arsenal Londyn - (zał. 1886); do tej pory rozegrał 540 spotkań, klub o czerwono-białych barwach kojarzy się nam zazwyczaj z Wojciechem Szczęsnym. W tym zespole zaczął grać, mając 16 lat. Klub jest 13-krotnym mistrzem kra- w żółto- czarnych strojach zdobyli 8 -krotne tytuły mistrzostwa. Borussia Dortmund to nie tylko zespół piłkarski, ale również sekcja piłki ręcznej i tenisa stołowego. strzelając 349 bramek. Brawo! David Beckham - angielski piłkarz, urodzony 2 maja 1975 w Londynie. Karierę zakończył w 2013 r. , grając we francuskim klubie Paris Saint- ju, ponadto 10-krotnym zwycięzcą Cristiano Ronaldo - jeden z najlep- Germain. Reprezentant Anglii, Po- Pucharu Anglii. szych piłkarzy świata a już na pew- mocnik min. Manchester United, Re- no Europy. Piłkarz Realu Madryt, alu Madryt czy A.C. Milan. Prywat- reprezentant Portugali. Dość kon- nie mąż piosenkarki, obecnie projek- trowersyjna osoba w świecie piłki. tantki Victorii Beckham. W latach Ronaldo gra na pozycji napastnika 2000-2006 pełnił funkcje kapitana bądź skrzydłowego. Cristiano ma reprezentacji Anglii. Borussia Dortmund - (zał.1990). Kiedy słyszymy nazwę Borussia, od razu myślimy o znanym trio z Polski. Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski nie tylko odnieśli wielki sukces w klubie i w Polsce, ale mówią o nich również w całej Europie. Piłkarze Ja Gimnazjalista nr 7 na koszulce, znany kibicom piłki nożnej. W latach 2003-2009 grał w Manchester United. Łącznie Za miesiąc kolejna porcja ABeCadła . Czekajcie cierpliwie! Oliwia Rzeszótko Str. 20