Jak pomagać? Co nam dają? ABeCadło piłki noznej Ozdoby

Transkrypt

Jak pomagać? Co nam dają? ABeCadło piłki noznej Ozdoby
rok 2013/14, nr 4
Cena 2 zł
Jak pomagać?
Co nam dają?
Ozdoby
świąteczne
ABeCadło
piłki noznej
Co włożyć
na sylwestra?
Co ma
w sobie Wiedeń?
Opiekun Gazetki: mgr Jolanta Wątorczyk
Skład Redakcji
Redaktor Naczelny: Wiktoria Klimczak
Tel.: (012) 387-21-40
Redakcja: Dominika Walczyk, Oliwia Rzeszótko, Karol Pawłowski, Karolina Adamska,
Katarzyna Leszczyńska, Beata Szreniawa, Agata Bąk, Gabriela Grzesiowska, Anna Świderek,
Justyna Thier, Iga Walencik, Maria Basista, Magdalena Trojanowska, Weronika Stachnik,
Wiktoria Kozub, Karolina Pawłowska, Bartłomiej Nowak, Natalia Bartoszek, Julia Chrobak,
Weronika Bubak.
Rysunki: Gabriela Grzesiowska Zdjęcia: Wiktoria Klimczak
Skład komputerowy: Karol Pawłowski
Fax.: (012) 387-00-85
Email:
[email protected]
Strona szkoły:
www.gimwlub.edu.pl
WSTĘPNIAK
Witam Was w kolejnym, tym razem świątecznym wydaniu naszej gazetki. Za oknem śnieg, mróz,
dlatego mam nadzieje, że nasz miesięcznik pomoże urozmaicić Wam te długie zimowe już wieczory.
Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej! Mogliśmy uświadomić to sobie, gdy zobaczyliśmy w andrzejkowy wieczór znany film „Kevin sam w Nowym Jorku”. Teraz zadajemy sobie pytanie, czy wigilijny
wieczór także będziemy mogli spędzić z Kevinem? Bo w końcu święta bez niego - to nie święta!
Przed nami, jak już wspomniałam, Boże Narodzenie, a co za nami? Mikołajki! W tym roku w naszej szkole były, można powiedzieć, hucznie obchodzone. Mianowicie Samorząd Uczniowski wpadł na
pomysł, by tego dnia wszyscy założyli czapki św. Mikołaja. Pomysł spotkał się z aprobatą, bo mnóstwo
osób przyłączyło się do akcji i mogliśmy poczuć magię świąt! Również zawitał do nas Mikołaj wraz
z grupą elfów, który wręczał drobne upominki. Myślę, że był to fajny pomysł, dzięki któremu mogliśmy
znów poczuć się dziećmi. Tego dnia odbył się również finał turnieju pin-ponga. Po zaciętej walce wyłoniono zwycięzców. Serdecznie im gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!
Pamiętajcie, aby te świata przeżyć trochę inaczej. Dobrym pomysłem jest ozdobienie stołu czy pokoju, można odejść od tradycyjnych lampek na inne szalone pomysły, o których na stronie 16.
10, 11 i 12 grudnia trzecioklasiści zmierzyli się z próbnym egzaminem! Zdaliśmy sobie sprawę
z mijającego czasu i postanowiliśmy wziąć się do pracy…, ale o tym w dalszej części gazetki.
W ten zimowy czas nie należy zapominać o ruchu, aby nie zasiedzieć się w domu. Polecamy gorąco zajęcia w Centrum Kultury i Promocji, o czym możesz czytać na stronie 5. Jeżeli nie lubisz wychodzić
z domu, zachęcam do spędzenia popołudnia z książką. A jaką wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi i wybierz tę pozycję, która najbardziej Ci odpowiada.
Będąc przy temacie lektur, myślę, że warto wspomnieć, że z pieniędzy, które uzyskaliśmy ze sprzedaży gazetki, zakupiliśmy 10 egzemplarzy książki „Weiser Dawidek” Pawła Huella. Jeżeli jesteś fanem
krótszych form wypowiedzi, polecam opowiadania, które masz po ręką tzn. w naszej gazetce. Nie zapomnij o stałych rubrykach, min. o zdrowiu, sporcie, modzie czy kąciku muzycznym.
Życzę miłego czytania.
Do zobaczenia za rok! :*
Wiktoria
Str. 2
rok 2013/14, nr 4
ŻYCZENIA
Nadchodzące Święta
Bożego Narodzenia
to wspaniała okazja
do wybaczania
i wspólnego pojednania. To czas wzywający do przystanięcia,
oderwania się od szalonego biegu życia,
czas przemyśleń i refleksji. Warto właśnie
w czasie Świąt odnaleźć to, co w życiu najważniejsze.
Redakcja
„Ja Gimnazjalisty” życzy swoim czytelniczkom i czytelnikom wielu
mądrych postanowień.
Przesyłamy najserdeczniejsze życzenia miłości,
spokoju i radosnych
chwil, spędzonych
w gronie rodziny. Niech nadchodzący Nowy Rok przyniesie tylko
samo dobro i pozwoli odnaleźć każdemu własne miejsce w świecie.
Do siego roku!
Ja Gimnazjalista
Str. 3
KINO
Nadeszła mroźna noc...
Stoję przy oknie, patrząc w gwiazdy.
W gałęziach wiatr hula,
jak szablą wywijając groźnie
pośród białej pościeli.
W pokoju otula mnie ciepło,
A w uszach dziwnie dzwoni.
Patrzy na mnie choinka barwna
i kolorowa piękna, że brak słów.
Ostatnio wybrałam się do kina na film pt. ”Wyścig”
Nie byłam przekonana co do wyboru seansu, bo zainteresował mnie oryginalny tytuł..
Po pierwszych minutach zorientowałam się, że fabuła filmu
dotyczy hierarchii wartości, tego jaką cenę potrafimy zapłacić za
osiągnięcie celu, jak cenimy swoje życie, miłość i człowieka, dla
którego żyjemy i dla którego jesteśmy całym światem.
Białym obrusem chlubi się stół
Laurem spowity.
Uznanie i zachwyt budzi
wśród biesiadników.
Nadszedł czas świąt radosnych,
Przeplatany gwarem i śpiewem
kolęd o melodiach wzniosłych
i radosnych, często ckliwych.
Wokół rodzina i przyjaciele.
Życzliwość, szczerość i ciepło
i właśnie teraz rozumiesz,
że nie idziesz samotnie przez świat.
Gdzie spojrzysz, życzliwy Ci brat.
Z serdecznymi
życzeniami
Gabriela Grzesiowska
Głównymi bohaterami są James Hunt (Chris Hemsworth)
oraz Niki Lauda (Daniel Bul). Ich fascynacją są szybkie samochody,
wyścigi, mimo to bardzo dużo ich też dzieli. Pierwszy z nich jest
towarzyski, wyluzowany, przystojny, łatwo nawiązuje kontakt i nie
umie oprzeć się kolejnym romansom. Natomiast Niki jest osobą
o spokojnym usposobieniu, samodzielną, inteligentną, skromną. To
typ samotnika, nieustannie i pewnie dążącego do celu.
Młodzi sportowcy zaczynają swoją karierę w formule trzeciej. Jednak nie jest ona szczytem ich ambicji, dlatego pragną awansować wyżej, tj. do formuły pierwszej. Szczególnie Lauda, który
sprzeciwia się ojcu, mającemu inne plany co do kariery syna. Ostatecznie udaje im się spełnić marzenia.
Rywale zawzięcie ze sobą konkurują, do czego przyczynia
się presja mediów, paparazzi i kibiców. Jednak kiedy Lauda ledwo
wychodzi z wypadku, James troszczy się o niego i wstawia się za
nim u nachalnych, brutalnych reporterów.
Pomiędzy bohaterami dochodzi do wielu sprzeczek i ostrych
wymian zdań, choć widać, że szanują się. Mnie bardzo spodobała
się scena, w której żona Nikiego, Marlene Lauda (Alexandra Maria
Lara), po raz pierwszy widzi męża po wypadku. Trwa przy nim,
wspiera go w szybkim powrocie do zdrowia.
W ostatnich sekwencjach filmu dowiadujemy się o dalszej
karierze sportowców. Dają one dużo do myślenia nad tym, CZYM
JEST ZWYCIĘSTWO.
Karolina Pawłowska
Str. 4
rok 2013/14, nr 4
AKTUALNOŚCI
Co robisz, gdy wracasz ze szkoły? Komputer, gry? Co powiedziałbyś na możliwość spotkania się
ze znajomymi, by poćwiczyć to, co bardzo lubisz ? Na dodatek blisko miejsca zamieszkania?
Szereg
niesamowitych
i różnorodnych zajęć rozwijających umysł, kondycję i ukryte
zdolności oferuje Centrum Kultury i Promocji w Baranówce.
Chcesz zażyć trochę ruchu? Zumba, kick boxing, sekcja
judo oraz wushu są idealne dla
Ciebie. Dla zainteresowanych
muzyką odpowiednie będą zajęcia wokalne, rytmiczne, taneczne, baletowe a także nauka na
instrumentach
klawiszowych,
skrzypcach oraz gitarze.
Zajęcia wokalne prowa-
•W
dzone pod czujnym okien mgr
Małgorzaty Perc cieszą się wielkim powodzeniem. Stworzone
zostały już 3 grupy, w których,
jak na razie tylko dziewczęta,
uczą się profesjonalnego śpiewu.
Do jednej z tych grup należą
również członkinie Vabanku,
który ściśle współpracuje z CKiPem. Ostatnio oglądać mogliśmy
zespół podczas występu w Gimnazjum w Luborzycy z okazji
Dnia Praw Dziecka.
czyny uświetniły swoim występem uczniowską imprezę i zachęciły młode talenty do dołączenia do nich i nauki śpiewu.
Grupa zaprezentowała
się pierwszoklasistom. Dziew-
Iga Walencik
Trzeba sobie odpowiedzieć na jedno ważne pytanie:
„Co lubisz w życiu najbardziej
robić?” A potem zacznij działać!
Dodatkowe zajęcia po
lekcji w Centrum Kultury i Promocji? Dlaczego nie?
Polsce dzień ten obchodzony jest 20 listopada. Ma on przypominać dorosłym, że dzieci też mają swoje prawa.
20 listopada to rocznica
uchwalenia przez ONZ w 1989 roku
Konwencji Praw Dziecka. Jest to
dokument obowiązujący prawie we
wszystkich państwach świata. Zostały w nim spisane prawa dziecka.
W Polsce konwencję przyjęto już
w 1990 roku. Dzień Ochrony Praw
Dziecka jest bardzo ważnym świętem, gdyż przypomina ludziom dorosłym o prawach dzieci, o których
często się zapomina. A przecież tak
nie powinno być.
W naszej szkole 20 listopada 2013 roku w auli odbyło się spotkanie poświęcone prawom dziecka.
Prelekcja została przygotowana
przez Panią Edytę Maj, a od strony
wokalnej przez Pana Marka Muchę.
Imprezę poprowadziły uczennice
klasy III b - Wiktoria Klimczak oraz
Katarzyna Kaczmarczyk. Ciekawa
Ja Gimnazjalista
prezentacja przybliżyła nam nasze
prawa. Zawierała ona m.in.: listy
napisane przez dzieci z różnych
krajów, które opowiadały o swoich
problemach. Zadaniem publiczności
było określenie, jakie prawo zostało
złamane w opisanej sytuacji. Każdy
z nas mógł się dowiedzieć, do czego
ma prawo, a do czego nie.
Oto kilka przykładów praw dziecka:
- prawa cywilne
• prawo do życia i rozwoju,
• prawo do tożsamości,
• prawo do wolności, godności, szacunku, nietykalności osobistej,
• prawo do swobody myśli, sumienia i wyznania,
• prawo do wyrażania własnych poglądów,
• prawo do wolności od przemocy
fizycznej lub psychicznej.
- prawa socjalne
• prawo do odpowiedniego standardu
życia,
• prawo do ochrony zdrowia,
• prawo do wypoczynku i czasu wolnego.
- prawa kulturalne
*prawo do nauki,
*prawo do korzystania z dóbr kultury
*prawo do informacji,
*prawo do znajomości swoich praw.
Prelekcję uświetnił występ zespołu Vabank. Myślę, że każdemu
podobało się to spotkanie. Mogliśmy
miło spędzić czas i poznać cenne dla
nas informacje.
Weronika Bubak
Str. 5
WOLONTARIAT
Dar „gorących serc”.
Cenimy dobro. Warto więc je nie tylko dawać, ale i odwzajemniać. Każdy z nas zasługuje na
wsparcie i życzliwość.
Dlatego też idea wolontariatu wydaje mi się ważna. Nie każdy w swoim życiu ma kogoś, kto
może spędzić z nim czas i pomóc
mu. Wolontariusze, czyli osoby
o dobrym sercu pomagają i zajmują
się takimi osobami. Niektóre z
nich są chore, a inne straciły swoją rodzinę.
żemy pomóc, wspierając akcje poprzez wysłanie sms czy wpłaty finansowe na konta organizacji. Nie
tylko poza granicami naszego państwa zdarzają się wypadki, które
wstrząsają ludzkim losem. W Jan-
Wielkopolski także dotarła pomoc.
Ludzie ewakuowani dostali tymczasowy dach nad głową oraz artykuły
potrzebne do życia. Wsparcie zadeklarowały m.in firmy budowlane, a
także operator gazociągu.
kowie Przygodzkim nastąpił ostatnio wybuch gazu. Zapaliło się kilkanaście domów jednorodzinnych
oraz pobliski las. Do tej części
Kolejną sferą działania wolontariatu jest pomoc, jaką niosą
potrzebującym uczniowie wielu
szkół. Wszyscy dobrze wiemy, że
Coraz mniej w dzisiejszym świecie jest miejsca na
współczucie i troskę. Chociażby
jedna godzina dziennie spędzona
z osobami chorymi albo pomoc
starszej sąsiadce, czy babci w
posprzątaniu domu, sprawia, że
stajemy się lepsi. Uczymy się
sumienności i dobroci. Właśnie
celem wolontariatu jest niesienia
wsparcia drugiemu człowiekowi.
Powinniśmy starać się pomagać
w miarę naszych możliwości.
Niedawno w Filipiny
uderzył tajfun. Jego niszczycielską moc odczuło wiele milionów
ludzi. Dzięki organizacjom Unicef, Caritas czy np. PAH (Polska
Akcja Humanitarna), które zbierają
pieniądze na produkty żywnościowe i medyczne udało się uratować
więcej istnień ludzkich. My też moStr. 6
rok 2013/14, nr 4
WOLONTARIAT
uczymy się dobrych zachowań od
najmłodszych lat.
Jak więc edukować młodzież i dzieci, aby niosły pomoc?
Na to pytanie pomaga odpowiedzieć m.in projekt „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”. Jest to akcja,
w której uczniowie pokazują swoje
dokonania charytatywne i dzielą się
nimi z innymi. Nie tylko dzięki projektom wyrabiamy w sobie chęć
niesienia pomocy. Od najmłodszych lat rodzice w domu mówią
nam o miłości do bliźniego swego,
o dobrym zachowaniu i swym po-
stępowaniem pokazują nam, jak
czynić dobro. Wzorując się na postępowaniu dorosłych, małe dzieci
też chcą pomagać innym.
Powinniśmy pielęgnować
takie zachowania dorosłych i najmłodszych. Natomiast my gimnazjaliści mamy większe możliwości
pomocy. Możemy kwestować na
rzecz potrzebujących, wspierać akcje takie jak WOŚP (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy), czy
„Święta dla każdego”, których celem jest zdobycie artykułów spożywczych dla ubogich rodzin.
Z całego serca zachęcam do
działania. Nawet małymi kroczkami,
możemy wiele zdziałać.
„Nigdy nie jesteśmy tak
biedni, aby nie stać nas było
na udzielenie pomocy bliźniemu.”
Mikołaj Gogol
Wiktoria Kozub
Od stycznia br. szkolne koło wolontariatu brało udział w małopolskim konkursie „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”.
W ramach projektu realizowaliśmy wiele działań. Oprócz cotygodniowych wyjazdów do Domu
Pomocy Społecznej w Prusach or-
ganizowaliśmy akcje charytatywne.
Sprzedawaliśmy ciasta, aby wspomóc fundację „Dr Clown” oraz cegiełki dla fundacji „Pomóż i Ty”.
Można nas było spotkać na różnych festynach, gdzie prowadziliśmy zabawy
dla
najmłodszych.
Gościliśmy
w szkole siostrę misjonarkę oraz włączyliśmy się w obchody
święta 11 listopada.
A w okresie przedświątecznym zbieraliśmy w sklepach
żywność, aby przygotować paczki dla
osób potrzebujących.
Filharmonii Krakowskiej zostałyśmy przywitane poczęstunkiem,
kilkoma ciepłymi słowami od organizatorów i nadszedł czas ogłoszenia wyników konkursu.
Zaskoczenie pełne, gdy
wyczytano, że jesteśmy laureatami
II miejsca pośród 155 szkół. Żałujemy, że ominął nas wyjazd do Rzymu, który był główną nagrodą.
Pomimo to jesteśmy z siebie dumni.
Mamy nadzieję, że grono szkolnych
wolontariuszy będzie się powiększać. Zachęcamy do włączenia
się w nasze akcje, gdyż warto pomagać innym.
Marysia Basista
Po wielu staraniach zaprezentowaliśmy nasze osiągnięcia podczas rejonowego etapu konkursu … i otrzymaliśmy zaproszenie na
finał. Byłyśmy bardzo podekscytowane
i pełne nadziei. W
Ja Gimnazjalista
Str. 7
PODRÓŻE
Zdjęcia: Dominika Walczyk i Oliwia Rzeszótko
Dzisiaj rzecz o pięknym Wiedniu, stolicy Austrii, położonej w północno-wschodniej
części kraju, nad pięknym i modrym Dunajem.
Miasto słynie z niepowtarzalnego klimatu i pięknych zabytków, (o których więcej w dalszej
części artykułu ). W ubiegłym roku
miałam okazję być w tym miejscu
podczas wycieczki szkolnej, organizowanej przez nasze Gimnazjum.
Zacznijmy od najważniejszego zabytku Wiednia, czyli Katedry Świętego Szczepana Męczennika, znanego obrazów i grafik. Ten
symbol miasta wznosi się pośrodku Stephansplatz , w sercu najstarszej części rynku.
Katedra została wybudowana na przestrzeni lat 1230/1240 1263 w stylu późnoromańskim, jednak późniejsze rozbudowy doprowadziły do gotyckiej formy.
Kolejnym ważnym elementem stolicy Austrii jest wiedeński
pałac Hofburg. Należał on do władców Austrii. Rozpoczęcie budowy
nastąpiło w XIII w. Stylem dominującym jest barok i klasycyzm.
W posiadłości tej zawsze panował
przepych i bogactwo. Dziś znajduje
się tu siedziba
prezydenta republiki.
Teraz
przyszedł czas na
opis miejsc, z których rozpościerają
się piękne widoki.
Oczywiście mowa
o Kahlenberg,
wzgórzu, z którego rozciąga się
panorama na cały
Wiedeń, w tym na
Dunaj. Wrażenia są naprawdę niesamowite.
Co nam jeszcze pozostało…
A no tak! Pałac Schöbrunn zbudowany na przełomie XVII i XVIII w.
na zlecenie cesarza niemieckiego
Leopolda I. Wzniesiony na południowy zachód od Wiednia,
w Parku Schönbrunn, posiada barokowy wystrój. Pałac
został wpisany na listę
światowego dziedzictwa UNESCO. Zabytek
może pochwalić się
zadbanymi i kolorowymi ogrodami.
Polecam wyjść na
wzgórze samodzielnie,
by zobaczyć z góry
ogrody i sam zamek
(najlepiej wieczorem).
przedstawiłam najważniejsze miej-
sca i zabytki stolicy nie tylko Austrii, ale i walca.
Oczywiście nie wystarczy
przeczytać powyższego artykułu.
Trzeba samemu tu przyjechać i zobaczyć na własne oczy piękno architektury miasta, jego położenie i
ogromny wkład jego mieszkańców
w utrzymanie porządku!
Ja sama mam bardzo miłe
wspomnienia związane z Wiedniem.
Wycieczka szkolna, o której wcześniej wspominałam, była niesamowita i przeszła do historii naszej
szkoły (uczestnicy wiedzą, o czym
piszę) Polecam, wybierzcie się tam.
Dominika Walczyk
Myślę, że Wam
Str. 8
rok 2013/14, nr 4
MODA
Chociaż mamy dopiero adwent, warto już pomyśleć o stroju na karnawał. W tym okresie w sklepach możemy znaleźć bardzo dużo naprawdę fajnych ciuchów, a po świętach z racji posezonowych wyprzedaży, będą także
w przystępnych cenach.
Pewnie zadajecie sobie pytanie: „Co założyć na sylwestra, czy też karnawałową imprezę?”
Odpowiedź jest bardzo prosta: im bardziej szalenie, tym lepiej!
Czemu więc nie zaszaleć z cekinami lub połyskującymi materiałami
albo finezyjnymi wzorami? Należy jednak pamiętać o zasadzie: „co za dużo, to
to nie zdrowo”. Oczywiście najpopularniejszym strojem na tego typu imprezy
są sukienki. Podczas wybierania idealnej sukienki na karnawał, pamiętaj
o czterech najważniejszych zasadach :
•
Sukienka powinna być dobrze dobrana dla twojej figury.
•
Musisz czuć się w niej swobodnie, nie może krępować twoich ruchów.
•
Kolor twojej cery, włosów i uczesanie muszą korespondować ze stylem
Zdjęcie: Karolina Adamska
kreacji.
•
Biżuteria i makijaż sylwestrowy mają stanowić uzupełnienie wyglądu.
Skoro już mowa o biżuterii, to w tym sezonie najmodniejsza jest ta
w stylu barokowym, czyli bogato zdobiona, duża i lśniąca. Do takich dodatków
wystarczy założyć prostą sukienkę i gotowe!
Karolina Adamska
.
Jeżeli pod bombką znajdziesz napis: WYGRAŁEŚ oraz
podpis – UWAGA! Nie ksero - pani dyrektor Jolanty
Wątorczyk to znaczy, że masz szczęście i wygrałeś KUPON NP..!
Możesz go wykorzystać tylko raz, tylko na jednej lekcji.
Działa to jak szczęśliwy numerek, jednak nie przez cały
dzień! Kupon możesz zrealizować do 12 stycznia.
Jeśli pod bombką nie ma oryginalnego podpisu, musisz
spróbować szczęścia w następnym wydaniu.
Nauczycielu: Informujemy, że podpis pani J. Wątorczyk
musi być wykonany długopisem lub piórem.
Jeżeli uczeń będzie chciał wykorzystać kupon na Pani/Pana
lekcji, proszę, wyraź zgodę pod warunkiem, że zgłosi ten
fakt na początku lekcji.
Oderwij bombkę i sprawdź, czy wygrałeś!
Str. 9
Jeżeli uczeń zrealizuje np. na Pani/ Pana lekcji kupon, należy skreślić słowo wygrałeś, aby nie było możliwości ponownego wykorzystania. Dziękujemy.
rok 2013/14, nr 4
RECENZJA
Nadchodzą długo wyczekiwane przez nas Święta Bożego Narodzenia. W tym okresie zastanawiamy się,
jakim podarunkiem możemy sprawić radość swoim bliskim. Sklepy kuszą wieloma ciekawymi propozycjami, a więc jest w czym wybierać. Jedną z takich propozycji jest książka.
Na początku chciałabym
przedstawić dwie książki ze znanej
Wam już serii ,,Plus minus 16”.
Przykładem była już wcześniej opisywana ,,Kawa z kardamonem”.
Kolejną, równie ciekawą powieścią,
ale z wątkiem kryminalnym
jest ,,Stan podgorączkowy” Grażyny Bąkiewicz.
Zojka - dziewczyna taka jak
każda. Jej życie nie jest niezwykłe –
ma drobne problemy w szkole, czasem kłóci się z mamą i bratem –
jednym słowem normalka.
Jednak jej życie wywraca się
do góry nogami, gdy brat Filip
wplątuje się w jakieś szemrane
interesy. Zojka ,,stoi na rozdrożu” – nie wie czy powiedzieć mamie o kłopotach brata, czy dalej próbować przemówić mu do rozsądku. Niestety, jest już za późno. W niejasnych okolicznościach Filip
ginie. Wtedy cały świat Zojki
i jej mamy legł w gruzach.
to uda? Czy może da za wygraną?
Buba to główna bohaterka
książki Barbary Kosmowskiej o tym
samym tytule. Można by powiedzieć,
że dziewczyna ma wszystko: sławnych rodziców, własny pokój, ulubione ciuchy (martensy i dżinsy). Ale
brakuje jej rodzinnego ciepła, o które
cały czas rozpaczliwie walczy. Na
głowę nastolatki spadają również
problemy szkolne – złe oceny, kłótnia z przyjaciółką i nieodwzajemniona miłość do Adasia. Czy dziewczy
i udane życie.
Większość powieści, które
opisuję, są głównie dla dziewczyn. Postanowiłam
więc
przedstawić sagę, która na pewno
przypadnie chłopcom do gustu.
Mowa o ,,Wiedźminie” autorstwa
Andrzeja Sapkowskiego.
Zdjęcia: Weronika Stach-
nie uda się rozwiązać te
wszystkie problemy? Czy spełni się
jej największe marzenie?
Na dodatek pojawia się Jagna – niby narzeczona zmarłego już
brata. Kobieta dąży do zdobycia
uczuć mamy Zojki, zresztą na tym
jej najbardziej zależy. Dziewczyna
musi pozbyć się rywalki. Czy jej się
Str. 10
A teraz coś w klimacie typowo świątecznym. Na pewno dobrze
pamiętacie Małgorzatę Musierowicz,
autorkę wielu książek dla dzieci i
młodzieży, np. słynnego cyklu Jeżycjada. Niedawno pojawiła się jej
nowa książka - ,,Na Gwiazdkę”,
która przybliża nie tylko bożonarodzeniowe tradycje. Z niej dowiecie
się, jak wykonać wiele smakowitości,
choćby przepyszne pierniczki czy
ciasteczka. Podda Wam również
mnóstwo pomysłów na własnoręcznie wykonane prezenty, bo dzielenie
się to dobry sposób na udane święta
Na początku nasuwa się pytanie ,,Kto to jest wiedźmin?”.
Otóż wiedźminem może zostać
chłopiec (z wyjątkiem księżniczki
Ciri) poddany specjalnym próbom. Najważniejszą i najcięższą
z nich była tzw. próba traw. Niestety, tylko przejście prze nią sprawia, że można stać się prawdziwym
wiedźminem, takim jak Geralt z
Rivii. Główny bohater cały czas przeżywa liczne, ale i dosyć niebezpieczne przygody. Jednym słowem bardzo
dużo się dzieje. Wciągająca lektura.
UWAGA!
Jeżeli interesują Was dalsze
losy bohaterów i jak potoczy się ich
życie, zapraszam do szkolnej BIBLIOTEKI!
Weronika Stachnik
rok 2013/14, nr 4
Z UCZNIOWSKIEGO ZESZYTU
30 listopada 2013r.
4 grudnia 2013r.
sobota
Hurra ! Właśnie dzisiaj
spadł pierwszy w tym roku śnieg.
Zima nadchodzi, a z nią mikołajki, Święta Bożego Narodzenia.
Uwielbiam tę świąteczną atmosferę.
środa
Chociaż jeden powód do
radości. Katar ustał, a ja nareszcie nie wyglądam jak z reklamy
Gripexu. Jutro kończę o 12:20,
bo pan od matematyki jedzie ze
swoją klasą do kina z okazji mikołajek. Dobrze się składa, bo
chciałam iść do empiku, aby kupić Rozie prezent na to święto.
Jest tylko jeden problem? Jak się
jej w delikatny sposób pozbyć po
szkole ? Przecież razem wracamy
do domu.
2 grudnia 2013 r.
poniedziałek
Minęły dwa dni, a mnie ta
„nieszczęsna” zima już wdała się
we znaki.
Mamie
zdążył
„zamarznąć” samochód i do
szkoły w tę przecudowną, mroźną pogodę musiałam przespacerować się pieszo. Gorzej być nie
może, co ? Niestety może. Po tej
„szaleńczej” wyprawie, nabawiłam się kataru. Cały czas chodzę
i kicham. Biedną Rozę pozbawiłam już rocznego zapasu chusteczek higienicznych. Pocieszam
się tylko tym, że może św. Mikołaj mnie odwiedzi. Ale czy ja byłam grzeczna? Zastanówmy się…
Hmmm… Chyba pozostaje mi
tylko rózga. Jaka szkoda. L
Str. 11
5 grudnia 2013r.
czwartek
O dziwo! Roza miała coś
do załatwienia na mieście i nie
wracała zaraz po szkole do domu. Uff! Jaka ulga. Zbytnio nie
uśmiechał mi się pomysł wymyślania niestworzonych historii,
aby tylko się „ulotnić”. Z resztą
po ostatnim incydencie z Michałem Kirińskim, jakoś niechętnie
uciekam się do takich środków.
Kłamstwo ma krótkie nogi!
Roza jest wielka fanką
sagi „Zmierzch”. Dzięki niej
również i ja uległam czarowi pe-
rypetii Belli, Edwarda i Jacoba.
Toteż bardzo ucieszyłyśmy się,
kiedy doszły nas słuchy, że polska
autorka Pani Ida Pierelotkin postanowiła użyć tej książki jako jednego z „bohaterów” swojej powieści
pt. „Dwie połówki pomidora”. Od
dawna wybierałyśmy się z Rozą
do księgarni, ale jak zwykle nasze
plany nie dochodziły do skutku.
Wspaniałą okazją do zrealizowania tego zamierzenia stały się właśnie mikołajki. Postanowiłam, że
właśnie tę książkę Roza znajdzie
w worku św. Mikołaja.
W empiku wielka krzątanina. Wiele osób szuka jakiś płyt,
niektórzy wypatrują nowych tomów serii powieściowych. Inni
chodzą bez celu, a nóż coś ciekawego wypatrzą. Przedarłszy się
między regałami natrafiłam na stoisko, które mnie interesowało.
Wzięłam książkę w różowo oliwkowej oprawce i poszłam do kasy.
Ale postanowiła jeszcze tam kiedyś wrócić i wzbogacić moją już
niemałą kolekcje o poczytne egzemplarze. Stojąc w kilkumetrowej kolejce, naprawdę nie przesadzam, zauważyłam fioletową
czapkę z pomponem. Na 100 %
rok 2013/14, nr 4
Z UCZNIOWSKIEGO ZESZYTU
przede mną stoi Roza. A więc to
była ta ważna sprawa do załatwienia na mieście. Tak czy
owak, postanowiłam się nie
ujawniać, nie chciałam przecież
zepsuć jej jutrzejszej niespodzianki i stałam dalej. Roza doczekała się swojej kolejki i po
chwili z reklamówką w dłoni wyszła z salonu prasowego.
Znając Rozę, wiem, że
po wyjściu ze sklepu na pewno
wstąpi do kwiaciarni, znajdującej
się tuż obok. Jej słabość do kwiatów jest ogromna. Nie przepuści
takiej okazji.
W końcu i mogłam opuścić empik po uiszczeniu zapłaty
za książkę. Ekspedientka wypowiedziała odwieczną regułkę:
„Na podstawie paragonu zakupiony towar można oddać do 7
dni.” i zapakowała mi „Dwie połówki pomidora” do siateczki
w mikołaje.
Śpiesznym krokiem podążyłam do „Pachnącego Zakątka”.
Nie myliłam się, wchodząc, od
razu zauważyłam, że Roza podziwia herbaciane róże, które są jej
ulubionymi kwiatami. Gdy zawołałam do niej przyjacielsko, zauważyłam, że lekko się wzdrygnęła. Uporczywie chowała coś za
plecami. Co tam masz ?- zapytałam. A nic, nic - odpowiedziała.
No pokaż! - szarpnęłam ją za
ramię. Nagle upuściła reklamówkę, z której wypadła książka
identyczna jak moja. Niespodzianka, Mikołaj odwiedził Cię
wcześniej! – powiedziała z szerokim uśmiechem Roza.
No wiesz! Chyba odwiedził nas
ten sam gość z Laponii. I podałam jej moją siatkę. Wybuchłyśmy śmiechem. Kupiłyśmy sobie
takie same prezenty! To się nazywa telepatia. J
Chwilę później zaczęłyśmy się zastanawiać po co nam ta
Ja Gimnazjalista
sama książka. Może oddamy jedną z nich ? – powiedziałyśmy
niemal równocześnie i znowu
fala gromkiego śmiechu zalała
„Pachnący
Zakątek”.
Okej;
chodźmy oddać lub wymienić na
inną pozycję – powiedziałam.
Pani sprzedająca, w natłoku klientów nawet nas nie rozpoznała. Zgodziła się oddać nam
pieniądze. Zaoszczędziłyśmy 30
zł.! Udane te mikołajki.
Umówiłyśmy się więc, że jutro
spotkamy się u mnie w domu.
Roza miała przynieść książkę
i przepyszne ciasto drożdżowe,
a ja miałam zatroszczyć się o fast
foody. Miałyśmy zamiar wspólnie zagłębić w lekturze autorstwa
Pani Idy Pierelotkin.
6 grudnia 2013 r.
piątek
Roza byłą punktualnie
o godzinie 17:00. Nie zawiodła zapach ciasta roboty jej babci
rozszedł się po całym mieszkaniu, kolidując z wonią karmelowego popcornu. Po zaspokojeniu
„małego głodu” wzięłyśmy się za
czytanie, gdyż zwiastun na
okładce sprawiał, że książka sama wpraszała się, aby ją przeczytać.
dobrze wykonać swoje zadanie,
sprawdzają, czy dobrze znają swoich bliskich. Dowiadują się czy to,
co podarowali innym, sprawia obdarowanym radość. Jeśli tak, to
prezent jest udany J
Ale nie zawsze upominek
musi być w formie zmaterializowanej. Przecież wystarczy pamięć,
miłe słowo. Niekiedy można też
wykorzystać swoją kreatywność,
by stworzyć podarki dla rodziny,
bliskich. W ten sposób można nie
dać zarobić sklepom, które
w okresie świątecznym właśnie na
to liczą. Przy okazji możemy zaoszczędzić cierpień własnemu
portfelowi. W ten oto sposób zarówno obdarowany jak i ofiarodawca będą szczęśliwi.
Jednak, niezależnie od tego, jaką drogę obdarowywania
bliskich się wybierze, trzeba pamiętać, że przyjemnie dostaje się
prezenty, ale jeszcze wspanialej
jest je dawać!
Aby dowiedzieć się, co
nowego słychać u Inki oraz jej
przyjaciół przeczytaj kolejny
numer gazetki.
Katarzyna Leszczyńska
Po kilku godzinach czytałyśmy już ostatnią stronę,
a uśmiechy zaskoczenia same
pojawiły nam się na twarzy. Kto
by pomyślał, że tak skończy się
historia
Zuzanki,
bohaterki
„Dwóch połówek pomidora”.
Kto by pomyślał, że Rozą
znamy się tak dobrze.
Kto by pomyślał, że taka
przyjaźń, istnieje naprawdę, a nie
tylko w książkach.
Ach, ten św. Mikołaj naprawdę wie, co robi, wysyłając
swoich pomocników. To oni, aby
Str. 12
Z UCZNIOWSKIEGO ZESZYTU
W Kocmyrzowie, wsi położonej w pobliżu Krakowa, wydarzyło się coś niezwykłego. Gdy rolnicy pracowali w polu,
uczniowie uczyli się w szkole, urzędnicy ''topili'' się w tonach kwitków, nadeszły niezwykłe zmiany...
Poniedziałek,
godzina
12:00. Rolnik Jan Nowak kończ
pracę w polu. Wraca do domu jak co
dzień tą samą drogą. Nagle zauważa
coś niezwykłego - zieloną pochodnię unoszącą się na skraju mijanego
ogrodu.
Ze swoich obserwacji zwierza się Wieśkowi, swojemu bratu.
Ten najpierw go wyśmiewa, ale po
chwili zastanowienia idzie zobaczyć
owo zjawisko. Gdy są już przy altance, zauważają dużą postać ubraną
w czarne szaty i filcowe gumiaki.
Trzyma ona w jednej ręce zieloną
pochodnię, a w drugiej worek z pieniędzmi. Wiesiek bez zastanowienia
chwyta łopatę i rusza na nieznajomą
postać. Robi zamach i uderza w nią.
Ku jego zdziwieniu łopata przenika
przez jej ciało. Bracia robią w tył
zwrot, lecz w tej samej chwili zjawa
zamyka ich w niewidzialnej skrzyni.
- Kim „to coś” jest na Boga?! - pyta
przestraszony Jan.
-A skąd ja mam wiedzieć?! Skoro
jest przenikalny, to chyba nie jest
zwyczajny! -odpowiada Wiesiek.
- spokojnie. Zaraz wam powiem,
kim jestem i po co tu przybywam,
lecz najpierw zdławcie strach i mnie
Str. 13
posłuchacie.
Jestem Duchem Bogactwa
i Szczęścia. Przybyłem tutaj, aby
obdarzyć waszą wieś bogactwami
i uszczęśliwić tych, którzy go pragną - powiedziała stwora a może
duch.
- Naprawdę? To niesamowite! krzyknęli jednocześnie bracia ze
zdumieniem.
- Mówię prawdę. Zobaczycie na
własne oczy jutro rano - odpowiada
duch ze spokojem. Po czym zniknął.
Bracia wrócili do domu
i resztę wieczoru spędzili na rozmyślaniu o zadziwiającym spotkaniu.
Nazajutrz usłyszeli w radiowym
porannym dzienniku informację
o tym, co ich spotkało poprzedniego
dnia. Słuchali z ogromnym zdumieniem:
- UWAGA! Dzisiejszej nocy podkrakowska wieś o nazwie Kocmyrzów
została wybrana stolicą Polski!
-Że co?! Czy ja dobrze słyszę? pytał oszołomiony wiadomością
Wiesiek.
-Tak, dobrze słyszysz - rzekł nie
mnie zdumiony od brata Jan.
- Chodźmy do wsi, pod urząd! przekrzykiwali się jeden przez drugiego.
Po 10 minutach byli już w centrum
wsi i nie mogli uwierzyć własnym
oczom. Tłumy rolników, uczniów
i pozostałych mieszkańców Kocmyrzowa stały pod budynkiem urzędu i .
świętowało.
- Co to ma być, na Boga?! Co się tu
dzieje?! -pytał zdumiony wójt, wyglądając przez okno swego gabinetu.
W odpowiedzi usłyszał:
-Kocmyrzów stał się stolicą Polski!
Po hucznym świętowaniu Jan
i Wiesiek zauważyli coś jeszcze, otóż
wieś była obsypana złotem, diamentami i innymi kamieniami szlachetnymi.
-Duch nie zawiódł! Dotrzymał słowa!
- z zachwytem opowiadał Wiesiek.
Po tym niezwykłym wydarzeniu we wsi zapanowała idylla.
Mariusz Rudziński
rok 2013/14, nr 4
TRADYCJA
Święta Bożego Narodzenia to czas radości , przebaczenia, miłości, a także jest to czas refleksji i spotkań rodzinnych.
Każdego roku obchodzimy Święta Bożego Narodzenia i
za każdym razem przeżywamy je
jako cos nadzwyczaj uroczystego. Święta te kojarzą się z atmosferą rodzinną, zapachem tradycyjnych potraw, smakiem pysznych ciast i kolorową, rozświetloną choinka, pod którą znajdują
się tajemnicze prezenty.
pozostawienia wolnego miejsca
przy stole wigilijnym przeznaczone dla przygodnego gościa.
Pozostawiając wolne miejsce
przy stole wyrażamy również
pamięć o naszych bliskich, którzy nie mogą świat spędzać z nami, jak miejsce to może również
przywodzić nam pamięć zmarłego członka rodziny.
Wieczór wigilijny poprzedzający kilkudniowe święto jest
tradycyjnie najbardziej uroczysty, wzruszający i nastrojowy.
Słowo „wigilia” wywodzi się z
języka łacińskiego i oznacza
„czuwanie”. W Polsce wigilia
weszła na stałe do tradycji w
XVIII wieku.
Wieczerza wigilijna rozpoczyna się, gdy na niebie ukaże
się pierwsza gwiazdka. Czyni się
to zapewne na pamiątkę gwiazdy
betlejemskiej, którą ujrzeli mędrcy zwani tez Trzema Królami.
Śpiewanie kolęd jest nieodłączną
częścią wieczoru, pieśni opowiadających o narodzeniu Jezusa.
Ważne i eksponowane miejsce
ma choinka, która jest symbolem
życia, płodności, odrodzenia się i
trwania. Tego wieczoru wspominamy dawne dzieje, jesteśmy weseli, żartujemy sobie, a także pamiętamy o tych, którzy odeszli
od nas na zawsze i o tych, którzy
z jakiegoś powodu nie mogą być
razem z nami. Wieczór wigilijny
kończymy Pasterką – mszą w
kościele północy dla upamiętnienia przybycia pasterzy do Betlejem i złożenia hołdu nowo narodzonemu Mesjaszowi.
Najważniejszymi elementami tego dnia to uroczysta wieczerza i pasterka – msza święta o
północy zwiastująca narodziny
Zbawiciela Jezusa. Wieczerza ma
charakter ściśle rodzinny. Zaprasza się czasami na nią krewnych,
przyjaciół i osoby samotne. Stół
przykrywa się białym obrusem, a
pod nim daje się sianko dla przypomnienia sianka, na którym
spoczywało Boże Dziecię. Zwyczajem jest, aby cały dzień obowiązywał ścisły post. Także podczas wigilii podaje się potrawy
postne. Powszechny jest zwyczaj
Ja Gimnazjalista
ście, aby Święta Bożego Narodzenia spędzić radośnie i beztrosko w
bliskości z rodziną i przyjaciółmi.
Bardzo dużo jest ludzi starszych,
schorowanych, biednych i samotnych. Nie mają, z kim spędzić
tych rodzinnych świat i jest to dla
nich ten czas jednym z najtrudniejszych i najsmutniejszych dni w
całym roku. Niektórzy w święta
zmuszeni są przebywać w szpitalach, hospicjach, na obczyźnie.
Różnego rodzaju instytucje pomocy społecznej, prywatne firmy organizują święta potrzebującym.
Organizowane są gromadnie posiłki wigilijne, paczki żywnościowe i
przeróżna pomoc dla biednych i
samotnych.
Piękna akcja pamięci pomocy jest wyrazem wrażliwości
dla osób potrzebujących. Z wrażliwością tą powinniśmy pozostać na
zawsze, nie tylko na czas świąt,
ale każdego dnia i na całe życie.
Gabriela Grzesiowska
Nie każdy ma to szczę-
Str. 14
PORADNIK
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Już niedługo usiądziemy przy wigilijnym stole i w rodzinnej atmosferze zjemy uroczystą kolację. Potem nastąpi to, na co czekają wszystkie
dzieci - wręczanie prezentów. Szukanie mikołajowej paczki pod choinką naprawdę sprawia mnóstwo
frajdy. Również przygotowania do świąt mogą być bardzo przyjemne.
Ręcznie wykonane dekoracje mają w sobie coś, co sprawia, że
uśmiech pojawia się na twarzy. Czasami wystarczy odrobina cierpliwości i wyobraźni, aby powstały naprawdę ciekawe ozdoby. Oto kilka
pomysłów, które mogą Was zainspirować:
Makaronowe Aniołki
Są bardzo proste w wykonaniu. Potrzebny jest do tego przede
wszystkim makaron (grube rurki,
kokardki, kolanka), orzechy laskowe, farby plakatowe - najlepiej
w kolorze złotym lub srebrnym,
mocny klej. Z przygotowanych materiałów, należy skleić poszczególne
części aniołka, używając różnych
kształtów makaronu. Gotową figurkę
Zdjęcia: Agata Bąk
pomalować farbkami. Gdy wyschnie, można ją zawiesić na choince bądź dodać do świątecznego stroiku.
Str. 15
Mini drzewka świąteczne
Z zielonej gąbki wyciąć
kształt choinki. Przyozdobić małymi, samodzielnie zrobionymi bombkami, które wcześniej trzeba wyciąć
z grubego papieru, pokolorować lub
najlepiej posmarować klejem i obsypać kolorowym brokatem. Gdy
bombki wyschną, należy je przykleić do wyciętego drzewka a całość
postawić na parapecie okna. Ozdoba
ta świetnie wygląda zza okna.
Świąteczny wieniec
Jeśli mowa o dekoracjach, nie
należy zapomnieć, że sam stół świąteczny stanowi bardzo istotny element świąt, szczególnie w Wigilię,
kiedy cała rodzina zasiada przy nim
do wieczerzy.
Jak nakazuje tradycja powinien on być przystrojony śnieżnobiałym, zielonym lub czerwonym obrusem, pod którym można znaleźć zielone gałązki igliwia, sianko i czerwone wstążeczki. Na samym stole znajduje się pełna zastawa stołowa z dodatkowym kompletem dla nieznanego
gościa. Przy każdym talerzu układamy elegancko serwetki a na sianku
opłatek. Ważne są też kolorowe
świeczki, które tworzą niepowtarzalny, niezwykle uroczysty nastrój. Ale
to tylko ogólne wskazówki.
Pamiętajmy jednak, że stół
wigilijny nie powinien stanowić odrębnego elementu we wnętrzu. Pozostałe ozdoby, dekoracja choinki,
a nawet kolor ścian powinny komponować się z jego wyglądem.
Potrzebne będą: papierowe
talerze, farby, kolorowa bibuła, brokat, kej, szyszki i orzechy. Z papierowego talerze wyciąć cały środek,
pozostawiając jedynie brzeg. Pogniecione kawałki bibuły kleimy do
wieńca. Wybrane miejsca posmarować klejem, a następnie przyklejamy szyszki, orzechy i obsypujemy
brokatem. Gdy wszystko wyschnie,
dekoracja gotowa jest do powieszenia na drzwiach wejściowych do
domu.
W ten sposób jesteśmy już
przygotowani do świąt. A mnie nie
pozostaje już nic innego, jak życzyć
Wam wspaniałej zabawy podczas
przygotowań dekoracji świątecznych
oraz pięknych i rodzinnych Świąt
Bożego Narodzenia.
Agata Bąk
Można także przygotować aniołki
z koralików, łańcuchy na choinkę,
figurki z masy solnej czy ozdobne
szyszki. Na pewno znacie jeszcze
inne sposoby zrobienia innych oryginalnych ozdób.
rok 2013/14, nr 4
TEMAT MIESIĄCA
Egzaminy! Z nimi musi zmierzyć się kiedyś każdy uczeń uczęszczający do 3 klasy gimnazjum. Dla większości to czas wielkiej próby i stresu.
Nadszedł wreszcie dla trzecioklasistów czas sprawdzenia swojej dotychczasowej wiedzy i umiejętności. 10 grudnia rozpoczęły się
próbne egzaminy.
Każdy z nas usiadł w
oddzielnej ławce, o odpisywaniu nie było mowy. Na początek zmierzyliśmy się z historią i wosem. 60 minut musiało
nam wystarczyć. Następnie
rozwiązywaliśmy test z języka polskiego, na który przeznaczono 90 minut. Dzień
później, czyli 11 grudnia
przyszedł czas na przedmioty
przyrodnicze i matematykę.
Dla osób lubiących te przedmioty była to pestka. Kolejnego dnia zmierzyliśmy się z
językiem angielskim: podstawowym i w formie rozszerzonej. Niektórzy uczniowie skorzystali z możliwości zdawania j. niemieckiego, jako
przedmiotu w zastępstwie za
j.angielski. Z racji tego, że
nauka j.niemickiego trwa tylko 3 lata, młodzież zdaje tylko poziom podstawowy.
Str. 16
Muszę stwierdzić, że stres
przed egzaminami momentami był
bardzo odczuwalny. Blade twarze,
przerażone miny... A potem było już
z górki. Jak wynika z relacji moich
kolegów i koleżanek z równoległych
klas, zadania z historii okazały się
najtrudniejsze. Miejmy nadzieję, że
kwietniowy egzamin nie
sprawi nam większych
trudności i każdy dostanie
się do swojej wymarzonej
szkoły. Życzmy więc sobie powodzenia i cierpliwie czekajmy na wyniki!
Myślę, że egzaminy dały
nam trochę do myślenia…
trzeba wziąć się do pracy!
Beata Szreniawa
Natalia i Karolina Botko
rok 2013/14, nr 4
WOLNE LICENCJE
Często, tworząc jakąś pracę, wykorzystujemy różne materiały, np. z internetu. Czy znamy ich pochodzenie, czy możemy po nie sięgać, nie narażając się na łamanie prawa?
Na początek przypomnijmy
sobie, co to w ogóle są prawa autorskie. Powiedzmy też o karze, jaka
może nam grozić, gdy je złamiemy.
Prawa autorskie to przede
wszystkim zbiór praw, które jasno
i wyraźnie zapewniają ochronę nad
pracą autora. Takie prawa nie wygaszają nigdy, nie mogą zostać również „oddane” komuś innemu. Czego one dotyczą? Właściwie wszystkiego, co możliwe i stworzone
w 100% przez nas. Począwszy od
twórczości naukowej, po różne teksty, artykuły i prace artystyczne.
Wiele stron internetowych udostępnia obrazki, które my wykorzystujemy bez świadomości, że są one zastrzeżone prawami autorskimi.
Jak uniknąć problemowej
sytuacji? Skąd pobrać obrazek na
np. do mojego bloga? Ważnym
Grafika: Bartłomiej Nowak
aspektem, o którym musimy pamiętać jest to, że prawa autorskie mają
zapobiegać plagiatom, dlatego sporo
stron oferuje płatne licencje na zdjęcia, dzięki czemu owe zdjęcie możemy wykorzystywać do różnych celów. Pamiętajmy o tym,
by korzystać z nich z rozsądkiem. A teraz kilka
stron, które za darmo
udostępniają zdjęcia:
www.flickr.com - to
strona, na której dosłownie każdy może
opublikować swoje zdjęcia, niektóre jednak
podlegają licencji creative commons, czyli
należy podać nazwisko
autora np. stocka.
www.pixabay.com jedna z wielu stron, która pozwala na wykorzystywanie zdjęć do celów
komercyjnych oraz prywatnych, bez żadnych
opłat, zupełnie za darmo.
www.stockvault.net
ta strona oferuje dwa
rodzaje licencji na zdję-
Ja Gimnazjalista
cia - podstawową i rozszerzoną,
więc możecie dowiedzieć się wchodząc na powyższy link.
Podstawowa zasada każdego,
kto pracuje i coś tworzy:
plagiat to kradzież a za kradzież się
odpowiada. Plagiat to również przestępstwo, dlatego są na to odpowiednie paragrafy.
Rodzaje plagiatów:
Plagiat jawny – przypisywanie sobie
cudzej pracy z pełną świadomością
swoich czynów.
Plagiat ukryty – odwzorowanie cudzej pracy w mniejszej lub większej
części.
Autoplagiat – powtarzanie cudzych
utworów (starszych) w innych dziełach.
Co grozi za plagiat?
Grozi grzywna, kara pozbawienia
wolności do lat 3.
Bartłomiej Nowak
Str. 17
POLITYKA
Wycofanie się Ukrainy z rokowań
o wejście
do Unii Europejskiej
Przez dłuższy czas były prowadzone rokowania o wejście Ukrainy do Unii Europejskiej.
Czy spółka z Unią jest dla Ukrainy opłacalna?
Odmowa Janukowycza
Zalety
29 listopada br. zakończył
się w Wilnie szczyt Partnerstwa
Wschodniego, którego ukoronowaniem miało być potwierdzenie
zamiaru podpisania umowy stowarzyszeniowej, a więc wejścia
Ukrainy do Unii Europejskiej.
W czasie szczytu do Unii dołączyły Mołdawia i Gruzja, ale posiedzenie zakończyło się o wiele
wcześniej niż planowano na skutek negatywnej decyzji Ukrainy.
Po wstrzymaniu decyzji o wejściu do Unii przez władze ukraińskie w Kijowie, opozycja tego
kraju zorganizowała szereg demonstracji.
W Unii funkcjonuje wiele
umów międzynarodowych, które
bardzo ułatwiają np. handel,
m.in. strefa Schengen, która
oznaczałaby otwarcie granic europejskich dla obywateli ukraińskich oraz łatwiejszą możliwość
edukacji za granicą. Zaletą są
także liczne dotacje unijne, które
mogłyby bardzo wspomóc rozwój ukraińskiej gospodarki.
Dlaczego Ukraina się wycofała, odmówiła podpisaniu
traktatu? Przecież wydawałoby
się, że wejście do Unii wiąże się
z samymi korzyściami.
Wady
Ale są też wady. Ukraina
jest mocno związana z Rosją, po
pierwsze jako była republika
ZSRR, a po drugie Ukraina jest
uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu. Nie byłoby to istotne,
gdyby nie to, że Rosja nie życzy
sobie Ukrainy w Unii Europejwww.wiadomosci.gazeta.pl
skiej. Dlatego przed szczytem wileńskim Gazprom (rosyjski koncern eksportujący gaz m.in. do
Polski i Ukrainy) zdecydował się
na redukcję ukraińskiego długu za
zakup gazu o 1,3 miliarda dolarów
i odroczenie dalszych spłat...
Wyobraźmy sobie, że
Ukraina przystępuje do Unii, a
Gazprom żąda natychmiastowej
spłaty długu. Gospodarka tego
kraju zostałaby najprawdopodobniej zrujnowana. Oprócz tego,
wskutek braku możliwości eksportu swoich wyrobów do Rosji,
ukraińscy przedsiębiorcy utraciliby z dnia na dzień swój główny
rynek zbytu.
Premier Ukrainy oszacował, że po wstąpieniu do Unii
ukraińska gospodarka straciłaby
w ciągu 10 lat 164 miliardy euro.
Na decyzję ukraińskiego prezydenta Janukowycza mogła wpłynąć również jego decyzja o powtórne ubieganie się o urząd prezydenta.
Obecnie na Ukrainie trwają wielkie demonstracje społeczeństwa, które pragnie bliższych
związków swojego kraju z Europą
i obawia się większego uzależnienia od Moskwy. Sytuacja jest dynamiczna i nie wiadomo, co przyniosą najbliższe dni.
Rafał Prokop
Ja Gimnazjalista
Str. 18
ZDROWIE
Nie taka kawa dobra….
Automaty z kawą są wszędzie: w szkołach, szpitalach, na
dworcach czy w sklepach. Po szybką kawę z maszyny bezmyślnie sięga wielu z nas.
Ale uwaga! Lepiej tego nie pić! Taka kawa to samo zło. Na przykład
cappuccino to nic innego jak cukier
zmieszany z odtłuszczonym mlekiem w proszku, laktozą, syropem
glukozowym i wręcz minimalną
ilością kawy w proszku, do tego
dochodzi jeszcze specjalny tłuszcz
oraz wszelkiego rodzaju konserwanty. Na dodatek taki napój płynie do
naszego kubka z tego samego przewodu co serwowana wcześniej zupa
albo czekolada.
To jest w kawie z automatu:
1. Uwodorniony tłuszcz roślinny może prowadzić do raka jelita grubego, miażdżycy, wylewów i zawałów serca.
2. Środek przeciwzbrylający - stosowany również jako środek polerujący w pastach do zębów, w dużych
ilościach może zmniejszyć przyswajanie składników mineralnych z pożywienia.
3. Stabilizator E-452 - polifosforan,
czyli syntetycznie wytwarzane sole
sodowe i wapniowe, które powodują
nasilenie osteoporozy i problemy
z przemianą materii.
4. Stabilizator E-340 - to sól potasowa kwasu fosforowego, powoduje
ograniczenie wchłaniania składników mineralnych i witamin przez
organizm.
5. Sól - powoduje nadciśnienie,
miażdżycę i zwiększa ryzyko zachorowania na choroby sercowonaczyniowe, odpowiada również za
otyłość i cukrzycę.
we krwi szybko wzrośnie i... spadnie. Stanie się tak pod wpływem
insuliny, która odpowiada za gospodarowanie dostarczanym cukrem. A
my znów poczujemy ochotę na coś
słodkiego - nasz mózg będzie dopominał się kolejnej porcji glukozy.
Dlatego nie warto dostarczać mu
mocno przetworzonych węglowodanów pod postacią drożdżówek, słodkich rogalików czy ciastek.
Syntetyczne słodziki
i sztuczne barwniki
Słodziki co prawda uwolniły nas od
kalorii, ale eksperci podkreślają ich
negatywny wpływ na nasz organizm. Głównym winowajcą okazuje
się aspartam, którego naukowcy
podejrzewają o przyczynianie się do
powstawania raka mózgu czy choroby Alzheimera. Trzeba być też
ostrożnym, jedząc rozmaite kolorowe cukierki, żelki, marmolady, płatki zbożowe czy pijąc napoje - tam
wszędzie znajdziemy syntetyczne
barwniki, które nie pozostają bez
wpływu na nasz układ nerwowy.
Po przeczytaniu tego artykułu zadam Ci pytanie:
Nie wolał/wolałabyś zdrowo się odżywiać?
Pamiętaj: „JESTEŚ TYM, CO
JESZ!”
Justyna Thier
Źródło:
http://pieniadze.fakt.pl/kawa-zautomatow-to-swinstwo,artykuly,421680,1.html
http://kuchnia.wp.pl/gid,16110510,ka
t,1037881,page,4,title,Jedzenie-ktorewplywa-na-prace-mozgu,galeria.html
LISTA TOP 5
1
RIHANNA What Now
Natalia Bartoszek
Najnowsza piosenka barbadoskiej piosenkarki wykonującej muzykę na pograniczu pop’u i R&B. Spodoba się
każdemu, kto lubi piosenki w takim gatunku, tej wykonawczyni i opowiadające o niespełnionej miłości.
Ambitny utwór bardzo popularnego na całym świecie
2
3
Oj, te słodkośći…
Drożdżówka i baton
Mózg karmi się glukozą, która przenika do krwi i daje neuronom energię. Jednak należy uważać, co i w
jakim porządku kładziemy na talerz.
Jeśli wyjdziemy z domu bez śniadania, a w pracy pierwszym pokarmem będzie batonik, poziom cukru
Potwierdzono na przykład związek
między spożywaniem produktów zawierających 6 sztucznych barwników
(E102 tartrazyna, E104 żółcień chinolinowa, E110 żółcień pomarańczowa,
E122 azorubina, E124 czerwień koszenilowa, E129 czerwień allura), a
występowanie ADHD u dzieci. Właśnie one najbardziej narażone są na
skutki "przedawkowania" tych substancji. Najczęściej objawia się to
nadpobudliwością i dekoncentracją.
ONE DIRECangielskiego boysbandu. Teledysk mówi o powracaniu
TION – Story Of
do miłych wspomnień z przeszłości i historii ich życia.
My Life
AVICII – Hey
Brother
Kolejny hit artysty pochodzącego ze Szwecji łatwo (i
szybko) wpadający w ucho. Miło słucha się jej czy to
podczas czekania na autobus czy po prostu przy przewijaniu playlisty. Avicii robi zdumiewającą karierę i nagrywa świetne piosenki raz za razem.
Robiący furorę kawałek młodego, 17-letniego holenderskiego Dj’a i producenta muzycznego Martijn’a Garritsen’a. Chłopak tworzy głownie rytmiczne ”elektro house” i od dawna wykazywał zainteresowanie muzyką.
Czekamy na więcej hitów od Garrix’a!
4
MARTIN
GARRIX - Animals
5
MILEY CYRUS i melodia są piękne, lecz smutne. Miley śpiewa o swoim
– Wrecking Ball rozstaniu z Liam’em Hemsworth’em i o tym jak bardzo
Utwór opowiadający o zranionym sercu artystki. Słowa
ją to zabolało. Smutne :(
Str. 19
rok 2013/14, nr 4
SPORT
Jesteś fanem piłki nożnej? Znasz wszystkie najlepsze kluby europejskie? A nazwiska najbardziej znanych
piłkarzy na świecie nie są ci obce? W „ Ja Gimnazjalista” będziemy zbierać wszystkie informacje w jedną
wielką całość, tak, aby nic nie umknęło Twojej uwadze. Od tego numeru będzie realizowane ABeCadło
piłki nożnej. Zaczynajmy!
Arsenal Londyn - (zał. 1886);
do tej pory rozegrał 540 spotkań,
klub o czerwono-białych barwach
kojarzy się nam zazwyczaj z Wojciechem Szczęsnym. W tym zespole
zaczął
grać,
mając
16
lat.
Klub jest 13-krotnym mistrzem kra-
w żółto- czarnych strojach zdobyli 8
-krotne tytuły mistrzostwa. Borussia
Dortmund to nie tylko zespół piłkarski, ale również sekcja piłki ręcznej
i tenisa stołowego.
strzelając 349 bramek. Brawo!
David Beckham - angielski piłkarz,
urodzony 2 maja 1975 w Londynie.
Karierę zakończył w 2013 r. , grając
we francuskim klubie Paris Saint-
ju, ponadto 10-krotnym zwycięzcą
Cristiano Ronaldo - jeden z najlep-
Germain. Reprezentant Anglii, Po-
Pucharu Anglii.
szych piłkarzy świata a już na pew-
mocnik min. Manchester United, Re-
no Europy. Piłkarz Realu Madryt,
alu Madryt czy A.C. Milan. Prywat-
reprezentant Portugali. Dość kon-
nie mąż piosenkarki, obecnie projek-
trowersyjna osoba w świecie piłki.
tantki Victorii Beckham. W latach
Ronaldo gra na pozycji napastnika
2000-2006 pełnił funkcje kapitana
bądź skrzydłowego. Cristiano ma
reprezentacji Anglii.
Borussia Dortmund - (zał.1990).
Kiedy słyszymy nazwę Borussia, od
razu myślimy o znanym trio z Polski. Robert Lewandowski, Łukasz
Piszczek i Jakub Błaszczykowski
nie tylko odnieśli wielki sukces w
klubie i w Polsce, ale mówią o nich
również w całej Europie. Piłkarze
Ja Gimnazjalista
nr 7 na koszulce, znany kibicom
piłki nożnej. W latach 2003-2009
grał w Manchester United. Łącznie
Za miesiąc kolejna porcja
ABeCadła . Czekajcie cierpliwie!
Oliwia Rzeszótko
Str. 20

Podobne dokumenty