Muzyka w sklepach: przyciąga czy odstrasza klientów?

Transkrypt

Muzyka w sklepach: przyciąga czy odstrasza klientów?
Warszawa, 21.12.2015 r.
Muzyka w sklepach: przyciąga czy odstrasza
klientów?
Przedświąteczny szał zakupów większości z nas wcale nie kojarzy się z mile
spędzonym czasem, który poświęcamy na wyszukanie prezentów dla
najbliższych. Źle wpływa na nas tłok w sklepach, ale przede wszystkim muzyka.
W ocenie klientów puszczane zbyt głośno kolędy i świąteczne przeboje
powodują irytację. Nie tylko. Nadmiar dźwięków w centrach handlowych
wpływa źle na zdrowie. Czy coś można zmienić?
Ostatnie dni przed świętami to czas intensywnych zakupów. Sklepy i centra
handlowe przeżywają wówczas prawdziwe oblężenie. To najlepszy okres w całym
roku dla handlowców. Według raportu Deloitte „Zakupy Świąteczne 2015” Polacy
kupują prezenty galeriach handlowych (29 proc.) oraz supermarketach (24 proc.).
Stałym elementem jaki towarzyszy przedświątecznym zakupom jest grająca
w sklepach muzyka. Kolędy
i świąteczne przeboje mają
umilać klientom czas zakupów.
Czy
jednak
tak
jest
rzeczywiście?
Patrząc
na
reakcje klientów i opinie jakie
wyrażają m.in. na forach
internetowych
muzyka
zazwyczaj jest zbyt głośnia,
męcząca, wręcz odstraszająca.
Na problem głośniej muzyki
w sklepach klienci zwracają
szczególnie uwagę właśnie
Fot. Armstrong
w
grudniu.
W
punktach
MODO Domy Mody galeria handlowa, w której zadbano
handlowych panuje wówczas
o przyjazną dla klientów i pracowników akustykę
bardziej
odczuwalny
niż
zazwyczaj hałas związany ze zwiększoną liczbą klientów i układaniem towaru na
półkach. Dodatkowo większość osób jest zmęczona dniem pracy. Głośna muzyka
w sklepie staje się więc wyjątkowo irytująca i przekłada się na gorsze samopoczucie.
Armstrong Building Products BV
Sp. z o.o. Oddział w Polsce
ul. Domaniewska 37 02-672 Warszawa
www.armstrongsufity.pl
Znaczenie ma tu też odpowiednie wyposażenie sklepu, by zapewniał komfort
akustyczny, a z tym w Polsce nie jest najlepiej. – Zwiększona ilość klientów powoduje
dodatkowy dyskomfort akustyczny wokół. Jeśli nałożymy na to puszczanie kolęd
i fakt, że właściciele sklepów rzadko dbają o akustykę w sklepie otrzymujemy
odpowiedź dlaczego większość klientów zamiast spędzić więcej czasu na zakupach,
ucieka jak najszybciej z centrum handlowego – zauważa Sylwia Rudnicka
z polskiego oddziału firmy Armstrong, producenta akustycznych sufitów
podwieszanych.
Głośne centrum handlowe źle wpływa na zdrowie
W USA wpływ muzyki na zachowania konsumentów bada się od lat. Powstało na ten
temat wiele obszernych analiz i książek. Julian Treasure, ekspert z dziedziny
dźwięków od lat podpowiada by poprawić akustykę punktu handlowego. Może to
zwiększyć wartość sprzedaży w sklepie o 5-10 proc.
W Polsce nikt dogłębnych badań nie prowadził, panuje przekonanie, że muzyka jest
konieczna i umila zakupy. A to że bywa za głośna zdają się zauważać jedynie klienci,
którzy żalą się nawet na największe i doświadczone marketingowo sieci handlowe.
Narzekają na poszczególnie sklepy i całe galerie handlowe. Nie bez powodu. Hałas
wpływa negatywnie na zachowanie i samopoczucie. Poziom 70-80 dB jaki panuje
w głośnym sklepie czy restauracji powoduje psychologiczno-fizjologiczną reakcję
organizmu. Osoby przebywające w takich warunkach zaczynają być zirytowane,
wzrasta im ciśnienie krwi, są zdekoncentrowane i zmęczone. Te negatywne reakcje
są jeszcze silniejsze, gdy hałaśliwe dźwięki są niechciane.
Klienci mają jednak alternatywę, mogą po prostu opuścić głośny sklep i zrobić zakupy
w bardziej przyjaznym punkcie handlowym. Takiego wyjścia nie mają pracownicy
sklepów i marketów. Dla nich słuchanie kilka godzin dziennie głośnych kolęd bywa
nie tylko udręką, ale przekłada się także na zdrowie. Hałas trwający stale w miejscu
pracy powoduje trwałe osłabienie słuchu. Problem bywa poruszany co jakiś czas
w okresie świątecznym przez związki zawodowe. Jednak nie ma regulacji prawnych,
by zabronić pracodawcom puszczania kolęd, lub choćby ustalić maksymalne
natężenie hałasem.
- Stan ten pogarsza jeszcze fakt, ze większość sklepów jest projektowanych
z wykorzystaniem materiałów odbijających dźwięki np. szkła, kamienia, gipsu
i twardych podłóg - podkreśla Sylwia Rudnicka. Tymczasem poprawa akustyki sklepu
nie musi oznaczać wielkich zmian i kosztów. Dostępne na rynku rozwiązania
pozwalają łatwo obniżyć poziom hałasu. Najskuteczniej sprawdzają się akustyczne
sufity podwieszane, gdyż pochłaniają one hałas dużą powierzchnią. Tam, gdzie nie
ma możliwości instalacji całego sufitu zawiesić można tzw. wyspy akustyczne czy
Armstrong Building Products BV
Sp. z o.o. Oddział w Polsce
ul. Domaniewska 37 02-672 Warszawa
www.armstrongsufity.pl
pionowe płyty typu Baffles. Montaż takich pochłaniających dźwięk elementów może
obniżyć poziom hałasu w pomieszczeniu o ok. 7-10 dB.
Inwestorzy galerii coraz bardziej świadomi
Ekspertka Armstrong zauważa, że świadomość właścicieli galerii handlowych
i sklepów dotycząca odpowiednich warunków akustycznych wnętrz powoli się
zmienia. Przykładem odpowiednio zaprojektowanej inwestycji jest otwarta jesienią
warszawska galeria MODO Domy Mody. Obiekt zaprojektowany został przez znane
biuro APA Wojciechowski. Architekci i inwestor - spółka Devin Investments
zdecydowali o zamontowaniu akustycznych sufitów Armstrong. W sumie by zapewnić
odpowiednią akustykę, ale też designerski wystrój zamontowano tam 530 szt.
wyspowych sufitów Optima L Canopy, w różnych kształtach (koła, elipsy, trójkąty,
sześciokąty). Sufity wyspowe zainstalowane w ciągach komunikacyjnych skutecznie
pochłaniają niepotrzebny szum i hałas. W innych częściach centrum MODO
zainstalowano też tradycyjne akustyczne sufity mineralne.
Niewątpliwie dobrze akustycznie zaprojektowane galerie handlowe będą realizowane
coraz częściej. A głośnie sklepy, jak je zmienić? – Wpływ na to mogą mieć też sami
klienci. Jak? Omijając głośne sklepy, nie tylko podczas przedświątecznych zakupów
– mówi Sylwia Rudnicka.
O firmie Armstrong:
Armstrong Building Products to światowy lider wśród producentów sufitów podwieszanych. Firma
powstała w 1860 roku w USA. Obecnie zatrudnia ponad 8.800 pracowników na całym świecie.
Posiada ponad 40 zakładów produkcyjnych. Jej oferta obejmuje kompleksowe systemy sufitów
akustycznych wykonywanych z płyt mineralnych (twardych i miękkich), metalowych oraz drewnianych
wraz z nowoczesnymi elementami zawieszenia. Sufity podwieszane Armstrong, spełniając wysokie
wymogi akustyki i higieny pomieszczeń, odporności ogniowej, odporności na wilgoć oraz
dekoracyjności, znajdują szerokie zastosowanie w budynkach i wnętrzach użyteczności publicznej,
m.in. w biurach, hotelach, halach lotnisk, punktach handlowych, salach wykładowych, a także
w szpitalach, laboratoriach i przestrzeniach przemysłowych.
Firma jest pionierem w podejmowaniu działań w zakresie ochrony środowiska i wdrażania w życie
zasad zrównoważonego rozwoju. Już na początku działalności Armstrong opracował proces
odzyskiwania odpadów korkowych. Od 1998 r. firma działa w ramach projektu redukcji emisji gazów,
którego głównym celem jest ograniczenie zużycia energii podczas wytwarzania produktów. Od
niedawna wybrane produkty Armstrong powstają zgodnie z najbardziej zaawansowaną
ogólnoświatową ideą zrównoważonego wytwarzania Cradle to Cradle, czyli produkcji i pełnego cyklu
funkcjonowania produktów „od kołyski z powrotem do kołyski”. Produkty Armstrong wykorzystywane
są w budynkach certyfikowanych w systemach m.in. LEED, BREEAM i DGNB.
Więcej informacji o firmie i ofercie
www.armstrongsufity.pl >>>
Facebook >>>
Armstrong Building Products BV
Sp. z o.o. Oddział w Polsce
ul. Domaniewska 37 02-672 Warszawa
www.armstrongsufity.pl