Siedziba Zarządu : CME-CPD - 5 punktów OIL - 9 punktów
Transkrypt
Siedziba Zarządu : CME-CPD - 5 punktów OIL - 9 punktów
CME-CPD - 5 punktów OIL - 9 punktów Siedziba Zarządu : Polskie Towarzystwo Urologiczne Oddział Północno-Zachodni, Wojewódzki Szpital im. dr. J. Biziela, ul. Ujejskiego 75, 85-168 Bydgoszcz, tel. (052) 3655 306 3655 708 fax (052) 3712 630 e-mail: [email protected] POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 1 Od prezesa Szanowne Koleżanki Szanowni Koledzy Przed czterema laty obdarzyliście mnie zaufaniem powierzając funkcję przewodniczącego Oddziału Północno–Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego. Dzisiaj nadszedł czas podsumowania i rozliczenia. Rozpoczynając swoją kadencję przedstawiłem własne koncepcje i plany, które próbowałem w okresie 4 lat realizować przy wsparciu zarządu i wszystkich członków. Czy wszystko się udało? Ocena należy do Państwa. W pierwszym roku pracy nowego zarządu przystąpiliśmy do uaktualnienia listy członków oraz uregulowania prawnej strony funkcjonowania Oddziału Północno–Zachodniego PTU. Po 2 latach pracy udało się uzyskać pełną osobowość prawną, własny KRS i konto bankowe. Dzisiaj posiadamy również aktualną komputerową bazę danych wszystkich członków wraz z adresami do korespondencji i miejscem pracy. Opracowaliśmy nowy formularz zgłoszenia członków, sumiennie przestrzegając schematu ich wprowadzania, poprzez prezentację prac na spotkaniach naukowych Oddziału PTU. Sprawna korespondencja umożliwiła poprawę ściągalności składek co pozwala na bieżące funkcjonowanie oddziału. Zmieniony został schemat naszych spotkań naukowych. Zgodnie z decyzją zarządu, konferencje naukowe zostały podzielone na dwie części. Pierwsza to część szkoleniowa złożona z zamówionych referatów, wygłaszanych przez specjalistów w danej dziedzinie. Druga część tradycyjnie składa się z referatów przygotowanych przez członków poszczególnych oddziałów z regionu. To dobra wieloletnia tradycja którą ze wszech miar chcieliśmy utrzymać. Liczba referatów stale się zwiększa, a jakość ich prezentacji nie odbiegała od ogólnopolskich i światowych kongresów. Streszczenia wszystkich prac umieszczane były w naszym biuletynie, co z pewnością będzie miłą pamiątką dla przyszłych spe- POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 2 cjalistów. Biuletyn Oddziału Północno-Zachodniego wydawany jest od 4 lat w cyklach półrocznych. Zawarte są w nim bieżące informacje, program konferencji naukowych oraz streszczenia prac. Jest też miejsce na prezentacje oddziałów przygotowujących nasze spotkania. Mam nadzieję, że biuletyn został dobrze przyjęty przez wszystkich kolegów, chciałbym aby wpisał się na stałe w naszą tradycję. To ważne żeby pozostał ślad po naszych dokonaniach. Duży wysiłek jaki wkładają poszczególne oddziały urologii w przygotowanie kolejnych spotkań, powinien tworzyć zapisaną historię dla przyszłych pokoleń. Chciałbym podziękować wszystkim organizatorom konferencji naukowych. Wiem że to niemały wysiłek organizacyjny ale i wspaniała tradycja, dzięki której budujemy jedną urologiczną rodzinę, lepiej się poznajemy i przyjaźnimy. Każde sympozjum rozpoczyna się spotkaniem towarzyskim stanowiącym integralną część konferencji i tak powinno pozostać. W ten sposób świadczymy, że nie tylko pracą żyjemy. Potrafimy się doskonale bawić i dobrze pracować. Niech takie będzie „motto prawdziwego urologa”. Dziękuję całemu zarządowi za wysiłek i wspólną pracę. Sekretarzowi i skarbnikowi za pomoc, a szczególnie za sprawną rejestrację Oddziału w KRS. Podziękowania składam dr. Krzysztofowi Szkarłatowi, przewodniczącemu komitetu naukowemu, który niestrudzenie pomagał w tworzeniu programu naukowego i redagowaniu streszczeń publikowanych na łamach biuletynu. Pani Violetcie Jurak i Wiesławowi Karpusiewiczowi, za sprawne funkcjonowanie biura i pomoc w redagowaniu biuletynu. Jeszcze raz dziękuje za zaufanie i wspieranie we wspólnych przedsięwzięciach. Z koleżeńskim pozdrowieniem Dr n. med. Piotr Jarzemski POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 3 Zarząd Oddziału Północno-Zachodniego PTU : Przewodniczący dr n. med. Piotr Jarzemski Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital im. dr J. Biziela, ul. Ujejskiego 75, 85-168 Bydgoszcz tel. 052 365 53 06, fax 052 371 26 30 e-mail: [email protected] Wiceprzewodniczący dr n. med. Lech Stachurski Oddział Urologii, Szpital Miejski, im. J. Brudzińskiego, ul. Wójta Radtkego 1, 81-348 Gdynia tel. 058 6665554, 058 6665550 Sekretarz dr n. med. Sławomir Listopadzki Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital im. dr J. Biziela, ul. Ujejskiego 75, 85-168 Bydgoszcz tel. 052 365 53 06, e-mail: [email protected] Skarbnik lek. med. Jacek Szyperski Oddział Urologii, Wojewódzki, Szpital im. dr J. Biziela, ul. Ujejskiego 75, 85-168 Bydgoszcz tel. 052 365 53 06, e-mail: [email protected] Członek. Przewodniczący Komitetu Naukowego dr n. med. Krzysztof Szkarłat Oddział Urologii, Szpital Specjalistyczny, ul.Piechowskiego 36, 83-400 Kościerzyna tel. 058 686 04 63, e-mail: [email protected] Członek dr n. med. Szymon Kwiatkowski Oddział Urologii, Publiczny Specjalistyczny ZOZ, ul. Poznańska 97, 88-100 Inowrocław tel. 052 354 55 68 e-mail: [email protected] Przewodniczący Członek Członek dr n. med. Stanisław Stępień 10 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką w Bydgoszczy dr n. med. Marek Roslan Szpital Specjalistyczny im. F. Ceynowy w Wejherowie lek. med. Marek Żabiński Miejski Szpital Zespolony w Olsztynie Komisja Rewizyjna POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 4 Lista Oddziałów Urologii Województwo pomorskie Klinika/Oddział Ordynator Katedra i Klinika Urologii Akademii Medycznej w Gdańsku Oddział Urologii Szpital Specjalistyczny im. Św. Wojciecha Adalberta Oddział Urologii, Szpital Marynarki Wojennej Oddział Urologii, Szpital Miejski im. J. Brudzińskiego Oddział Urologii, Szpital Specjalistyczny im. F. Ceynowy prof. dr hab. med. Kazimierz Krajka Adres Telefon/fax ul. Kliniczna 1A 80-402 Gdańsk 0-58 3493823 0-58 3493824 dr n. med. ul. J. Pawła II 50 Arkadiusz Mikszewicz 80-462 Gdańsk 0-58 7684573 0-58 5564515 wew. 689 dr n. med. Jan Iwanicki ul. Polanki 117 80-305 Gdańsk 0-58 5526565 dr n. med. Lech Stachurski ul.Wójta Radtkego 1 81-348 Gdynia 0-58 6665554 0-58 5511182 dr n. med. Marek Roslan ul. dr. Jagalskiego 10 84-200 Wejherowo 0-58 5727451 0-58 6770011 Oddział Urologii, Szpital Specjalistyczny dr n. med. Krzysztof Szkarłat Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Oddział Urologii „ZDROWIE” NZOZ Sp. z o.o. dr n. med. Janusz Kordasz 6860463 ul. Piechowskiego 36 0-58 6860469 83-400 Kościerzyna 0-58 0-58 6860465 ul. Obrońców 0-59 8428471 Wybrzeża 4 0-59 8413415 76-200 Słupsk Lek. med. Jerzy Stępniewicz ul. Hallera 31 82-500 Kwidzyn 0-55 279-37-41 wew. 341 Województwo zachodnio-pomorskie Klinika Urologii Pomorskiej Akademii Medycznej Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital Zespolony Oddział Urologii, Szpital Miejski im. Św. K. Boromeusza Prof. dr hab. med. Andrzej Sikorski ul. Powstańców Wielkopolskich 72 72-111 Szczecin 0-91 4661101 0-91 4661100 dr n. med. Jerzy Świtała ul. Arkońska 4 71-455 Szczecin 0-91 4541498 dr n. med. Marek Grabowski Al. Wyzwolenia 52 71-506 Szczecin 0-91 4713541 0-91 4713549 Oddział Urologii, Szpital Wojskowy lek. med. Igor Frulenko ul. Piotra Skargi 9 70-902 Szczecin 0-91 8105831 Oddział Urologii, Szpital Wojewódzki im. M. Kopernika dr n. med. Anatol Pachman ul. Chałubińskiego 7 75-581 Koszalin 0-94 3488290 0-94 3451334 POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 5 Województwo kujawsko–pomorskie Klinika/Oddział Katedra i Klinika Urologii, Collegium Medicum UMK Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital im. dr Jana Biziela Oddział Urologii, Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką Oddział Urologii Onkologicznej, Centrum Onkologii im. Prof. F. Łukaszczyka Oddział Urologii, Specjalistyczny Szpital Miejski Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital Zespolony Oddział Urologii, Specjalistyczny ZOZ Ordynator prof. dr hab. med. Zbigniew Wolski Adres ul. M. SkłodowskiejCurie 9, 85-094 Bydgoszcz 0-52 5854500 0-52 5854501 dr n. med. Piotr Jarzemski ul. Ujejskiego 75 85-168 Bydgoszcz 0-52 365 53 08 0-52 371 26 30 dr n. med. Stanisław Stępień ul. Powstańców Warszawy 5 85-681 Bydgoszcz 0-52 584 75 84 0-52 378 70 65 dr. n. med. Jerzy Siekiera ul. Romanowskiej 2 85-796 Bydgoszcz 052 374-38-72 lek. med. Romuald Butkiewicz ul. Batorego 17/19 87-100 Toruń 0-56 6100255 wew. 254 p.o. - lek. med. Artur Białeta ul. Wieniecka 49 87-800 Włocławek 0-54 4129375 0-54 4129484 dr n. med. Szymon Kwiatkowski ul. Poznańska 97 88-100 Inowrocław 0-52 3545568 0-52 3550908 ul. Sikorskiego 32 86-300 Grudziądz 0-56 450 03 40 0-52 450 03 43 Oddział Urologii, med. Szpital Specjalistyczny lek. im. dr W. Biegańskiego Tadeusz Czumiel Telefon/fax Województwo warmińsko-mazurskie Oddział Urologii, Miejski Szpital Zespolony Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital Zespolony Oddział Urologii Szpital Powiatowy im. J. Śniadeckiego lek. med. Marek Żabiński ul. Niepodległości 44 0-89 532 63 61 10-900 Olsztyn lek. med. Jan Meller ul. Królewiecka 146 82-300 Elbląg 0-55 239 59 81 dr n. med. Wiesław Kotarski ul. Warszawska 41 11-500 Giżycko 0-87 4285271 wew. 225, 227 0-87 4283677 POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 6 SPRAWOZDANIE Z WIOSENNEGO SPOTKANIA NAUKOWEGO ODDZIAŁU PÓŁNOCNO – ZACHODNIEGO I ODDZIAŁU BIAŁOSTOCKIEGO, POLSKIEGO TOWARZYSTWA UROLOGICZNEGO W GIŻYCKU, 9-10 maja 2008 R. W dniach 09 – 10 maja 2008 roku odbyło się wiosenne spotkanie naukowe Oddziału Północno – Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego. Współorganizatorem sympozjum był Oddział Białostocki PTU. Miejscem spotkania było Mazurskim Centrum Kongresowo – Wypoczynkowym „Zamek Ryn” w Giżycku. Gospodarzem sympozjum był zespół Oddziału Urologii Szpitala Powiatowego im. J. Śniadeckiego w Giżycku, pod kierownictwem ordynatora dr n. med. Wiesława Kotarskiego. Zaproszonymi gośćmi wykładowcami spotkania byli Pani prof. Barbara Darewicz z Katedry i Kliniki Urologii Akademii Medycznej w Białymstoku, prof. Wiesław Jakubowski z Zakładu Diagnostyki Obrazowej Akademii Medycznej w Warszawie, prof. Krzysztof Bar i dr Waldemar Białek z Katedry i Kliniki Urologii Akademii Medycznej w Lublinie, dr hab. Eugeniusz Tarasów i dr Dorota Wertel z Zakładu Radiologii SPSK Akademii Medycznej w Białymstoku, oraz dr n. med. Elżbieta Sokólska z Zakładu Radiologii Wojewódzkiego Szpitala im. dr J. Biziela w Bydgoszczy. W pierwszym dniu spotkania 9 maja, o godz. 18.00 odbyły się obrady Zarządu Oddziału Północno – Zachodniego PTU. Tego samego dnia o godz. 20.00 odbyło się tradycyjne spotkanie koleżeńskie. Drugiego dnia zjazdu o godz. 9.00 rozpoczęto spotkanie naukowe Oddziału Północno – Zachodniego i Oddziału Białostockiego PTU. W zebraniu uczestniczyły 103 osoby. Program obejmował 4 sesje. Sesja pierwsza prowadzona przez prof. Wiesława Jakubowskiego i dr Janusza Tylocha dotyczyła „ultrasonografia w urologii”. Prof. Wiesław Jakubowski omówił ultrasonografię 3D i ultrasonograficzne środki kontrastowe w diagnostyce układu moczowego. Następnie prof. Krzysztof Bar, wraz z dr Waldemarem Białkiem przedstawili technikę ultrasonografii transrektalnej w diagnostyce nowotworów gruczołu krokowego. W części drugiej sympozjum, prowadzonej przez dr n. med. Krzysztofa Szkarłata i dr n. med. Piotra Jarzemskiego omówiono „Diagnostykę obrazową w urologii (TK, NMR)”. Dr Dorota Wertel i dr hab. Eugeniusz Tarasów przed- POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 7 stawili wartość wielorzędowej tomografii komputerowej w diagnostyce schorzeń urologicznych. Dr Elżbieta Sokólska omówiła wartość rezonansu magnetycznego w diagnostyce schorzeń układu moczowego. Sesja trzecia dotyczyła diagnostyki zaburzeń wzwodu ED i prowadzona była przez prof. Barbarę Darewicz. Tytułowy temat tej sesji przedstawiony został przez dr Marcina Chlabicza. Pani prof. Barbara Darewicz omówiła analizę wstępną badania obserwacyjnego dotyczącego poprawy funkcji erekcyjnej, oraz analizę zmian nastroju w trakcie leczenia wardenafilem z powodu zaburzeń erekcji. Część czwarta była sesją referatową. Wygłoszono 13 referatów przygotowanych przez koleżanki i kolegów z poszczególnych oddziałów regionu północno – zachodniego i białostockiego. Dyskusja miała miejsce po każdym z referatów. W ostatniej części spotkania omówiono sprawy bieżące Oddziału Północno Zachodniego PTU. Wszystkich uczestników zaproszono na kolejne spotkanie sprawozdawczo wyborcze do Bydgoszczy. Do grona Oddziału Północno – Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego większością głosów przyjęto nowych członków: lek. med. Tomasz Purwin, lek. med. Grzegorz Nowak, lek. med. Piotr Świniarski, lek. med. Robert Hałasa, lek. med. Adam Bławat. Uczestnikom rozdano certyfikaty potwierdzające udział w sympozjum szkoleniowo-naukowym z przydzielonymi sześcioma punktami CME – CPD. Z poważaniem Dr n. med. Piotr Jarzemski Galeria zdjęć na stronie 43 POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 8 NOWI KOLEDZY Lek. med. Adam Bławat, Pracuje w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku – wprowadzony przez dr n. med. Janusza Kordasza i dr n. med. Jacka Ołubca - rozpoczęcie specjalizacji z urologii 2008 rok Lek. med. Robert Hałasa, Pracuje w 7 Szpitalu Marynarki Wojennej w Gdańsku, – wprowadzony przez prof. dr hab. med. Zbigniewa Wolskiego i dr n. med. Jana Iwanickiego - rozpoczęcie specjalizacji z urologii 2006 rok. Lek. med. Grzegorz Nowak Pracuje w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim w Toruniu – wprowadzony przez lek. med. Romualda Butkiewicza i lek. med. Pawła Brygmana - rozpoczęcie specjalizacji z urologii 2007 rok Lek. med. Piotr Świniarski, Pracuje w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy – wprowadzony przez dr n. med. Stanisława Stępnia i lek. med. Waldemara Dudzica POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 9 RAMOWY PROGRAM JESIENNEGO SPOTKANIA ODDZIAŁU PÓŁNOCNO – ZACHODNIEGO POLSKIEGO TOWARZYSTWA UROLOGICZNEGO, Bydgoszcz 14 – 15 listopada 2008 r. Z przyjemnością informuję, że jesienne spotkanie Oddziału Północno – Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego, odbędzie się w dniach 14 – 15 listopada 2008 roku w Bydgoszczy. Gospodarzem sympozjum jest zespół Oddziału Urologii Wojewódzkiego Szpitala im. dr. J. Biziela w Bydgoszczy, pod kierownictwem ordynatora dr n. med. Piotra Jarzemskiego. (tel. 0-52 36 55 708, 36 55 306). Miejscem obrad, oraz proponowanym miejscem zakwaterowania jest Hotel „City” w Bydgoszczy, ul. 3 Maja 6. Rezerwacja miejsc: tel. 0-52 325 25 00. 14.11.2008 17.00 Zebranie Zarządu Oddziału Północno-Zachodniego PTU. 19.00 Powitanie uczestników, uroczysta kolacja. 15.11.2008 8.00 – 9.00 9.05 – 10.00 10.00 – 10.30 10.30 – 11.00 11.00 – 13.00 13.00 – 13.30 13.30 – 15.00 Śniadanie Sesja I – Genetyka kliniczna raka prostaty. Sesja II – Miejsce laparoskopii w urologii. Przerwa Sesja III – Referatowa Przerwa Sprawy bieżące. Wybory, przewodniczącego i zarządu Oddziału Północno-Zachodniego PTU. SESJA NAUKOWO – SZKOLENIOWA PIELĘGNIAREK UROLOGICZNYCH Informuję, że równolegle do sesji lekarskiej od godz. 9,15 odbędzie się sesja naukowo – szkoleniowa pielęgniarek i instrumentariuszek urologicznych. Miejscem spotkania będzie mała sala konferencyjne Hotelu „City” w Bydgoszczy, ul. 3 Maja 6. Wszelkie informacje można uzyskać u Pani Beaty Pilarskiej, oraz u pielęgniarki oddziałowej Pani Lidii Nowak w Oddziale Urologii Wojewódzkiego Szpitala im. dr J. Biziela w Bydgoszczy: tel. 052 36 55 303, 052 36 55 582. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 10 JESTEM ZAWODOWCEM dr n. med. Piotr Jarzemski ordynator Oddziału Urologii, Wojewódzki Szpital im. dr Jana Biziela w Bydgoszczy, przewodniczący zarządu oddziału północno - zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego Przemyślałem rozmowy, które prowadzisz w każdym biuletynie. Zbyt wiele w nich piszesz o cechach indywidualnych rozmówców, za mało zaś o zespołach, którymi kierują. Chciałbym by po latach, z tych rozmów można było stworzyć „obraz urologii” na obszarze naszego działania, to jest regionu północno zachodniego PTU. Indywidualne cechy osobowości mają duże znaczenie, ale też niepoślednią rolę odgrywa miejsce pracy, atmosfera tam panująca, wreszcie członkowie zespołu. Sam przecież niczego nie zdziałasz, musisz opierać się na ludziach, na ich wiedzy i doświadczeniu. To cechy charakteru poszczególnych członków zespołu będą rzutować na pracę oddziału. Jego członkowie będą stwarzać problemy, bądź nie. Będą dążyć do wspólnego celu, albo przeciwnie - zrobią wszystko by przedłożyć swój własny interes ponad cele zespołu. Moja przygoda z urologią? Całe moje dorosłe życie, to właśnie przygoda z urologią. Mam szczęście a polega ono na tym, że trafiłem na interesujący czas w rozwoju urologii, na techniki które wówczas powstawały i mogłem rozwijać się razem z nimi. Tamte czasy tzn. przełom lat 89/90, to także początek wielkich przemian w Polsce. Okres w którym to co było do tej pory niemożliwe stało się rzeczywistością. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 11 Odzyskaliśmy wolność, mieliśmy paszporty w domach, mogliśmy uczestniczyć w światowych kongresach i kupować cystoskopy za dolary. Ta euforia również nam się udzieliła, popłynęliśmy na jej fali jak wielu z kraju. Powiedzieliśmy sobie, będziemy przenosić góry, tu w Bydgoszczy w Oddziale Urologii. Tak rozpoczęła się moja przygoda i okres rozwoju nowoczesnej endourologii i laparoskopii w Bydgoszczy. Ale było to możliwe dzięki twardym podstawom bo przecież oddział urologii, którym dzisiaj kieruję ma historyczną ciągłość od 1949 roku. Wróćmy jednak do wspólczesności. Jest koniec lat osiemdziesiątych, upada komunizm. Oddział Urologii, zostaje podzielony na dwie części, tworząc jednocześnie Klinikę Urologii, nowo utworzonej Akademii Medycznej w Bydgoszczy. W roku 1989 część kolegów przenosi się do nowo wyremontowanego Szpitala Klinicznego. W Oddziale pozostają dr Zdzisław Jarzemski – ordynator, dr Andrzej Barecki – zca ordynatora, dr Szymon Kwiatkowski i ja Piotr Jarzemski. Po pewnym czasie do zespołu dołącza Stanisław Wroński i Krzysztof Rożnowski. W kolejnych latach pracę rozpoczynają dr Jacek Kabziński i dr Sławomir Listopadzki. Wreszcie skład zespołu uzupełniają dr Jacek Szyperski i dr Romek Kalinowski. Dzisiaj wszyscy są specjalistami urologami i poza jednym kolegą dalej tworzą zespół. W ten sposób powstawał nowy oddział, nowi ludzie, nowe nadzieje. Wtedy wszyscy moi koledzy z zespołu uważali, iż nadszedł czas w którym można zdziałać cuda. Słowem wiara w lepsze jutro. Wbrew wszystkiemu, bo przecież sprzęt jakiego używaliśmy w 1989 roku daleko odbiegał od światowych standardów. Mieliśmy świadomość, że zaczynamy od początku - od konieczności pozyskania łóżek czy mebli po specjalistyczną aparaturę. W roku 1990, jako pierwsi w regionie kupowaliśmy najnowszy sprzęt do usuwania złogów metodą URS i PCNL. W roku 1993 dzięki pomocy sponsorów zakupiliśmy aparat ESWL. Stopniowo pozyskiwaliśmy najnowsze narzędzia. Wchodziliśmy w każde przedsięwzięcie,które wydawało się być rozwojowe i służyć dobrze naszym celom. Cały czas pracowaliśmy zespołowo co przyniosło efekty. Nie było takich sytuacji gdy ktoś coś wymyślał i robił to po cichu, w tajemnicy niemal, przed innymi kolegami z zespołu. Przeciwnie, mówiło i mówi się o tym głośno i zawsze znajduje wsparcie w postaci „bratniej duszy”. Choćby przykład mój i Sławka Listopadzkiego – jeden dopingował drugiego w zakresie poznawania technik laparoskopowych. Rozpoczęliśmy „grę zespołową”, wyzwoliła się pozytywna energia, jakaś wspólna wibracja która pozwalała każdemu z nas na parcie do przodu. Tak jest do dzisiaj. Relacje między lekarzami zacieśniły się do tego stopnia, że po latach stanowimy już grupę przyjaciół, którzy wiedzą o sobie wszystko. Rozmawiamy o swoich sukcesach POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 12 i porażkach, niejednokrotnie spędzamy w swoim gronie rodzinne wakacje. Laparoskopia to był przypadek. Pierwsze informacje na temat tego rodzaju zabiegów uzyskaliśmy od dostawców sprzętu. Potem były doniesienia o takich operacjach przeprowadzonych gdzieś na świecie i wreszcie w Szczecinie, w Polsce. Widzieliśmy pierwsze doniesienia na kongresach. Wówczas zdaliśmy sobie sprawę, że to nie jest tylko interesująca ciekawostka medyczna, a przyszłość chirurgii. Tak się zaczęła przygoda z laparoskopią. Gdzieś musieliśmy się tej techniki nauczyć. Najbliżej było do Berlina, tam trafiliśmy na ludzi, którym się chciało nas uczyć, taką osobą był prof. Stefan Loening i prof. Dirk Fahlenkamp z kliniki urologii, Szpitala Charite, Uniwersytetu Humboldta.W roku 1995 spędziliśmy w Charite blisko pół roku. Wiele zawdzięczamy profesorowi Loeningowi. Wielokrotnie odwiedzał nasz ośrodek. Zachęcał do rozwoju laparoskopii i rekomendował nas do dalszych kontaktów z innymi ośrodkami wykonującymi zabiegi tą techniką. Tak trafiliśmy do USA, do Johns Hopkins University pod opiekę prof. Kavoussiego i prof. Walsha. Wtedy Kavoussi był w naszej opinii wiodącym laparoskopistą na świecie. Tak nabyliśmy naszą wiedzę, stając się prekursorami wielu zabiegów w Polsce. Wtedy w roku 1996 – 1998 laparoskopia nie była standardową techniką operowania. Mimo wewnętrznego przekonania, nie mieliśmy całkowitej pewności, czy droga którą wybraliśmy jest właściwa, czy nie będzie to ślepa uliczka urologii. Niewiele było doniesień naukowych o skuteczności laparoskopii, zatem nie mogliśmy w dyskusjach wspierać się statystyką. Zdawaliśmy sobie sprawę że każde nasze niepowodzenie już nie mówiąc o powikłaniu nie będzie przychylnie przyjęte przez środowisko. Mieliśmy tego przykłady podczas wygłaszania pierwszych doniesień w Polsce. Teraz, z perspektywy czasu, możemy powiedzieć, że to jest dobre i ta technika staje się standardem także i w Polsce. Dziś w laparoskopii mówi się o learnig curve, która jest długa, dłuższa niż w innych technikach chirurgicznych. W tamtych czasach to pojęcie miało inne znaczenie, a gdybym chciał nazwać to co wówczas robiliśmy mówiłbym raczej o discovery curve. Dochodziliśmy to tego jak wykonać dany zabieg, można tak, ale też można inaczej. Modyfikowaliśmy nasze postępowanie, co wiążę się bezpośrednio ze zdobywaniem wiedzy i praktyki, a także nowych narzędzi. Pytasz o koszty naszego sukcesu? ... tak są, a przy tym nie najważniejsze są te materialne. Rodzina i zdrowie. Zdrowie – bo pierwszy raz wykonywane zabiegi trwały wielokrotnie dłużej, nieraz od 6 do 10 godzin. Ciekaw jestem o ile byłbym zdrowszy i silniejszy gdyby nie tamten wysiłek. Fajnie się opowiada i pewnie słucha - pół roku w Berlinie, trzy miesiące w USA, Austii Francji, spotkania, konferencje naukowe, ekscytacja wieloma problemami zawodowymi, pierwsze zabiegi POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 13 w Polsce: cystektomie, prostatektomie, nefrektomie radykalne, a przygotowania do nich, a presja środowiska. W tym czasie rodziły nam się dzieci, żony zostawały same z problemami, których nie mogliśmy nawet próbować rozwiązać. Mam poczucie, że coś straciłem, że może czegoś zaniedbałem jako mąż czy ojciec. Kariera? ... jaka kariera? Kto z nas zaczynając pracę w tym zespole myślał o karierze. To naprawdę była fascynacja, odkrywanie możliwości wideochirurgii. Bywało tak, że wieczorem z Berlina dzwonił prof. Loening, i komunikował, że rano będzie wykonywał taki a taki zabieg i jak chcemy to możemy przyjechać. W nocy wsiadaliśmy w samochód i o dziesiątej rano byliśmy przy stole w berlińskiej klinice, by zobaczyć co też nowego wymyślił profesor.Wtedy zostawiałem rodzinę, musiałem to zobaczyć, musiałem się dowiedzieć. To było silniejsze. Czy żałuję tego kosztu?... nie wiem, mam wątpliwości. Osiągnąłem cel - nauczyłem się laparoskopii, gdybym się nie nauczył, celu bym nie osiągnął i czułbym się fatalnie. A tak na szczęście mam tylko wątpliwości. Ale rozmowa schodzi na temat, którego mieliśmy unikać. Wróćmy do zespołu, oto on: Sławek Listopadzki, człowiek dla którego nie ma rzeczy niemożliwych, może wejść na każdą górę, uprawiać każdy sport i być w tym dobrym, po prostu ma apetyt na życie i wielką energię. Był i jest głównymmotorem rozwoju laparoskopii w naszym oddziale. To wspaniale mieć przy sobiekogoś takiego, kto oferuje wsparcie wówczas gdy nachodzą cię wątpliwości. Stanisław Wroński jest naszym „kierownikiem” naukowym, umysłem o cechach ścisłych, znakomitej prezencji, doskonałej znajomości angielskiego. Część tych cech dostrzeżono za granicą bo niedawno mianowano go Konsulem Honorowym Królestwa Belgii w Bydgoszczy. Pracuje też nad nowymi technikami chirurgicznymi np. prostatektomii z dostępu kroczowego, prowadzi też hodowlę tkanek np. skóry, które służą całej polskiej medycynie. Jacek Szyperski - jest głównym sprawcą dobrego funkcjonowania naszego NZOZ-u. Jest jego prezesem. To Jacek odpowiada za funkcjonowanie spółki. Wykonuje katorżniczą pracę bez której oddział nie rozwijałby się. Jacek Kabziński, człowiek z niesamowitym temperamentem. Jest jak czołg, gdy trzeba zrobić dwie cystektomie pod rząd - to zrobi. Bo tak trzeba. Przy tym jest bardzo pogodny, bywając duszą towarzystwa w trakcie wspólnych spotkań. Romek Kalinowski – jego wewnątrzoddziałowe hobby to onkologia urologiczna. W tym całym zamieszaniu, wrzeniu, czasem trzaskaniu drzwiami, jakie towarzyszy naszej pracy bez Romka byłoby trudno wytrzymać. Wprowadza spokój między zwaśnione strony nie tylko w życiu, ale też na sali operacyjnej. Bardzo ważną rolę pełni mój ojciec Zdzisław Jarzemski pospołu z Andrzejem Bareckim. To oni właśnie z racji doświadczenia życiowego, czuwają byśmy w naszych działaniach nie byli zbyt pochopni. Pełnią rolę supervisorów, swego rodzaju rady nadzorczej, POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 14 która pozwala młodszym członkom zarządu na wiele, ale w odpowiednim momencie, mówi – stop, tak dalej się nie da. To bardzo cenne dla zespołu. Doświadczenie jest nierozerwalne z intuicją. Wielokrotnie spotykałem się w medycynie, że człowiek z dużym doświadczeniem gdy go zapytać jak to zrobić, mówi: trzeba zrobić tak i tak. Nie potrafi przy tym uzasadnić swojej decyzji opierając się o genetykę czy fizykę molekularną, kieruje się doświadczeniem i intuicją. I na ogół ma rację, a o to przecież chodzi. Trudno mi mówić o moim ojcu, tym trudniej, że wszystko co osiągnąłem jemu zawdzięczam. To on stworzył nasz zespół, zdecydował w odpowiednim momencie o przełamaniu pewnego modelu chirurgii i postawił na młodych ludzi, a z nimi na nowoczesne techniki operacyjne. Nie bał się o utratę prestiżu, sam przecież nie wykonując np. operacji laparoskopowych i tym wzbudził szacunek. Ale niech kto inny ocenia jego zasługi mnie nie wypada. Średni personel? To ważny element zespołu, większość pracuje ze mną od początku i bardzo im za to dziękuję. Dziś trudno o wykwalifikowaną pielęgniarkę, podkreślam, nie magistra pielęgniarstwa ale doświadczoną i zaangażowaną pielęgniarkę - a skoro większość nie zmienia pracy to o czymś to świadczy. Średni personel to prawdziwi zawodowcy, tak jak zespół lekarzy. I tyle. Jak rozumiem zawodowstwo? Kiedyś pytałem jednego z moich nauczycieli jak często operuje. Odpowiedział: jestem zawodowcem, operuję codziennie. Nie pytaj sportowca jak często trenuje, jego całe życie jest nastawione na trening. Zawodowiec to człowiek, który wykonuje swój zawód codziennie i bez przerwy. Czym jest fascynacja chirurgią? ... Powiem krótko – gdybym nie musiał robić wielu innych rzeczy, tej całej buchalterii, zajmowałbym się wyłącznie chirurgią, stałbym przy stole i operował. Ciągle mi się to podoba i to lubię najbardziej. rozmawiał: Wiesław Karpusiewicz w październiku, 2008 roku, Bydgoszcz POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 15 HISTORIA ODDZIAŁU UROLOGII W BYDGOSZCZY W roku 1949 Ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej dr n. med. Wojciech Staszewski wydzielił, po raz pierwszy w Bydgoszczy, 30 łóżek urologicznych powołując odpowiedzialnym za utworzenie pododdziału urologii dr. Lucjana Nowackiego oraz asystentów dr. Antoniego Jedruszka i dr. Józefa Jankowskiego. W roku 1955 dr Nowacki został formalnie powołany na samodzielne stanowisko pierwszego ordynatora Oddziału Urologii. Po jego rezygnacji na stanowisko ordynatora w drodze konkursu został powołany dr Henryk Gajewski. Pierwszymi lekarzami specjalizującymi się w zakresie urologii byli: dr Zdzisław Jarzemski, dr Eugeniusz Boryk, dr Ferdynand Tyloch, dr Tadeusz Lisik, dr Andrzej Lakner, a następnie Romuald Lewandowski. W okresie 30 lat praktyki dr Henryk Gajewski wyspecjalizował 13 urologów, w tym kilku ordynatorów oddziałów urologii. Położył podwaliny pod rozwój nowoczesnej endourologii wprowadzając zabiegi przezcewkowej elektroresekcji gruczołu krokowego i nowotworów pęcherza. W roku 1985 na bazie Oddziału Urologii utworzono Klinikę Urologii nowo powstałej Akademii Medycznej w Bydgoszczy. Kierownikiem Kliniki został doc. dr hab. med. Stanisław Wróbel. W roku 1989 reaktywowano Oddział Urologii, którego ordynatorem został dr n. med. Zdzisław Jarzemski. W okresie 10 lat kierowania oddziałem dr Jarzemski kontynuował rozwój endourologii wprowadzając zabiegi PCNL i URS oraz operacje laproskopowe. Ponadto rozwinął nowoczesną onkologię wprowadzając operacje radykalnej nefrektomii, prostaektomii, cystektomii, cystoprostatektomii oraz zabiegi odtwórcze pęcherza jelitowego. Wyspecjalizował 8 urologów, czterech z nich w tym czasie uzyskało tytuł doktora nauk medycznych. Od stycznia 2000 roku funkcje ordynatora Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej z Pododdziałem Chemioterapii pełni dr n. med. Piotr Jarzemski. Obecnie w Oddziale Urologii pracuje dziewięciu lekarzy specjalistów urologów oraz pięciu rezydentów. Sześciu lekarzy posiada tytuł doktora nauk medycznych. Oddział liczy 35 łóżek i rocznie hospitalizuje ponad 4 tys. pacjentów. Specjalizujemy się w wykonywaniu zabiegów z zakresu endourologii i oknologii POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 16 ze szczególnym uwzglednieniem laparoskopii. Oprócz działalności szpitalnej w Oddziale prowadzone są nieprzerwanie od 1996 roku szkolenia w zakresie laparoskopii i endourologii. Zespół Oddziału Urologii, Szpitala Wojewódzkiego im. J.Biziela w Bydgoszczy: od lewej stoją lek.med. Daniel Lewczak, lek.med. Jacek Kabziński, dr. n. med. Andrzej Barecki, lek. med. Roman Kalinowski, dr n. med. Piotr Frąckiewicz, lek.med. Jacek Szyperski, dr n. med. Stanisław Wroński, dr. n. med. Sławomir Liostopadzki, lek. med. Ewa Czapkowicz, dr. n. med. Zdzisław Jarzemski, siedzi: dr. n. med. Piotr Jarzemski. Na zdjęciu nieobecni: lek. med. Grzegorz Barański, lek. med. Piotr Słupski, lek. med. Marcin Organek, lek, med, Przemysław Wisniewski POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 17 PROGRAM NAUKOWY SPOTKANIA ODDZIAŁU PÓŁNOCNO-ZACHODNIEGO POLSKIEGO TOWARZYSTWA UROLOGICZNEGO, BYDGOSZCZ 15 listopada 2008 r. Godz. 9.00 Powitanie uczestników, otwarcie konferencji: Kol. Piotr Jarzemski, przewodniczący Oddziału Północno-Zachodniego PTU. Godz. 9.05– 10.00 Sesja I: prowadzenie – dr. hab. med. Cezary Cybulski, dr n. med. Stanisław Wroński, Genetyka kliniczna i molekularna raka prostaty, dr. hab. med. Cezary Cybulski , prof. dr hab. med. Jan Lubiński, Zakład Genetyki i Patomorfologii Akademii Medycznej w Szczecinie (35 min). Wykorzystanie macierzy genów w diagnostyce i prognozowaniu raka prostaty, dr n. med. Stanisław Wroński, Oddział Urologii Wojewódzki Szpital im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy; dr n. med. Anna Fiszer, Instytut Onkologii w Gliwicach (20 min). Godz. 10.00 – 10.30 S esja II: prowadzenie: dr n. med. Piotr Jarzemski, dr n. med. Sławomir Listopadzki, Laparoskopowa radykalna prostatektomia - technika bydgoska, dr n. med. Piotr Jarzemski, Oddział Urologii Wojewódzki Szpital im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy (15 min) Laparoskopowa organooszczędzająca operacja nowotworów nerek technika bygdoska, dr n. med. Sławomir Listopadzki, Oddział Urologii Wojewódzki Szpital im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy (15 min). Godz. 10.30 – 11.00 PRZERWA POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 18 Godz. 11.00 – 13.00 S esja III referatowa: prowadzenie: dr n. med. Krzysztof Szkarłat, lek. med. Jacek Szyperski Złośliwe nowotwory w urologii po przeszczepie narządów, dr n. med. Mieczysław Gajda1. dr hab. med. Annelore AltendorfHofmann 2, prof. dr hab. med. Iver Petersen, 1 Institut für Pathologie1, i Tumorzentrum 2 Universitätsklinikum Jena, (15 min). Przebieg kliniczny raka prostaty u nosicieli homozygotycznego wariantu genu CYP1B1 (355T/T), P. Słupski1, P. Jarzemski1, H. Janiszewska2, P. Wiśniewski1, M. Schab2, O.Haus2, 1 Oddział Urologii Wojewódzkiego Szpitala im. Biziela w Bydgoszczy, 2 Katedra i Zakład Genetyki Klinicznej Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy (15 min). rzypadek przetoki tętniczo-moczowodowej u 68 letniego mężczyP zny 13 lat po zabiegu wszczepienia protezy aortalno – dwubiodrowej, Marek Draczyński 1, Wojciech Piaskowski 2, 1 Oddział Urologii, Specjalistyczny Szpital w Kościerzynie, 2 Klinika Urologii, Akademia Medyczna w Gdańsku (15 min). Zastosowanie metalowego cewnika podwójnie zagiętego do odprowadzenia moczu z nerki u chorych z uciskiem moczowodu w przebiegu choroby nowotworowej, Piotr Jarecki, Karol Sasim, Krzysztof Szkarłat, Oddział Urologii Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie (15 min). Priapizm o typie high-flow - zakończone powodzeniem chirurgiczne wycięcie przetoki tętniczo-zatokowej. Opis przypadku, A. Gibas 1, M. Matuszewski 1, A. Bianek-Bodzak 2, J. Jankau 3, K. Krajka 1, 1 Klinika Urologii, Akademia Medyczna w Gdańsku, 2 Klinika Radiologii, Akademia Medyczna w Gdańsku, 3 Klinika Chirurgii Plastycznej, Akademia Medyczna w Gdańsku (15 min). POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 19 Pourazowa reiplantacja prącia, Michał Soczawa, Katedra i Klinika Urologii AM w Szczecinie (15 min). Izolowane gruźlicze zapalenie najądrzy – przypadek kliniczny, A. Bławat, J. Kordasz, J. Ołubiec, J. Głuchowski, M. Klim, Oddział Urologii Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku (15 min). Godz. 13.00– 13.30 PRZERWA Godz. 13.30– 14.00 Sprawy bieżące. Godz. 14.00-15.00Sprawozdanie Zarządu Oddziału Północno - Zachodniego PTU za okres 2005-2008. Wybory, przewodniczącego i Zarządu Oddziału PółnocnoZachodniego PTU na kadencję 2009-2012. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 20 Streszczenia Prezentowanych Prac Komitet Naukowy Przewodniczący: Członkowie: dr n. med. Krzysztof Szkarłat prof. dr hab. med. Zbigniew Wolski prof. dr hab. med. Kazimierz Krajka prof. dr hab. med. Andrzej Sikorski dr n. med. Piotr Jarzemski POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 21 PRZEBIEG KLINICZNY RAKA PROSTATY U NOSICIELI HOMOZYGOTYCZNEGO WARIANTU GENU CYP1B1 (355T/T). P. Słupski 1, P. Jarzemski 1, H. Janiszewska 2, P. Wiśniewski 1, M. Schab 2, O.Haus 2 1 Oddział Urologii, Wojewódzki Szpital im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy 2K atedra i Zakład Genetyki Klinicznej Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy Wstęp. Rak prostaty jest jednym z najczęściej występujących nowotworów złośliwych u mężczyzn. Dotychczas nie udało się zidentyfikować takich genów, które odpowiadałyby za znaczący odsetek przypadków dziedzicznego raka prostaty i miały istotne znaczenie w praktyce klinicznej. Podłoże genetyczne raka prostaty jest złożone i w rozwój choroby może być zaangażowanych wiele różnych genów. Z patogenezą tego nowotworu związany jest m.in. gen CYP1B1 kodujący enzym należący do rodziny cytochromu P450, który jest monooksygenazą katalizującą wiele reakcji włączanych w metabolizm ksenobiotyków, a także w syntezę cholesterolu, lipidów i steroidów. Gen CYP1B1 jest genem polimorficznym, a homozygotyczny wariant 355T/T może predysponować do rozwoju, m.in. raka piersi, krtani, prostaty. Częstość genotypu 355T/T w polskiej populacji ogólnej wynosi 8,4% Cel pracy. Zbadanie korelacji pomiędzy nosicielstwem genotypu CYP1B1 (355T/T), a wiekiem pacjentów u których rozpoznano i leczono raka gruczołu krokowego, poziomem PSA, a także cechami klinicznymi nowotworu, tj. stopniem zaawansowania klinicznego, stopniem złośliwości histologicznej wg Gleasona, ocenianymi zarówno w materiale biopsyjnym, jak i preparacie pooperacyjnym. Materiał i metoda. Do badania włączono nieselekcjonowaną grupę 108 kolejnych pacjentów leczonych w 2007 roku na Oddziale Urologii Szpitala Wojewódzkiego w Bydgoszczy z powodu nowotworu gruczołu krokowego rozpoznanego w biopsji. Badania molekularne w kierunku nosicielstwa homozygotycznego genotypu CYP1B1 (355T/T) przeprowadzono w Katedrze i Zakładzie Genetyki Klinicznej Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy. Wszyscy chorzy zostali poddani radykalnemu leczeniu operacyjnemu. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 22 Wyniki. U 16/108 (14,8%) mężczyzn wykazano genotyp 355T/T, a u pozostałych 93 - genotyp 355G/G lub G/T. Wiek rozpoznania raka prostaty zawierał się w granicach od 44 do 74 roku życia. Stopień zaawansowania klinicznego mieścił się w zakresie od T1 do T3. Średni wiek pacjentów w obu badanych grupach nie różnił się statystycznie i wynosił u pacjentów z genotypem 355T/T 59,4 vs. 59,2 lat (p<0,05). Poziom PSA wynosił średnio 10,47 vs. 10,98. Stopień zaawansowania wg Gleasona w materiale biopsyjnym w obu grupach wynosił 5. W materiale histopatologicznym ocenianym po operacji u chorych z genotypem 355T/T średni Gleason wynosił 6, a w drugiej grupie pacjentów śr. 5,8. Wnioski. Częstość występowania homozygotycznego wariantu CYP1B1(355T/T) u chorych z rakiem prostaty jest o 6,3% wyższa niż w ogólnej populacji. Nosicielstwo tego genu nie koreluje jednak z wcześniejszym wystąpieniem choroby. Również stopień zaawansowania klinicznego i histopatologicznego nowotworu nie wykazuje istotnych statystycznie różnic. Interesująca będzie analiza wpływu tego genotypu na stopień progresji choroby po leczeniu radykalnym i skuteczność ewentualnego dalszego leczenia. Przypadek przetoki tętniczo-moczowodowej u 68 letniego mężczyzny 13 lat po zabiegu wszczepienia protezy aortalno-dwubiodrowej. Marek Draczyński 1, Wojciech Piaskowski 2. 1 Oddział Urologii, Specjalistyczny Szpital w Kościerzynie 2 Katedra i Klinika Urologii, Akademii Medycznej w Gdańsku Wprowadzenie: Przetoka tętniczo-moczowodowa jest bardzo rzadką chorobą. W bazie PubMed opisano około 110 przypadków. Znanymi czynnikami ryzyka wystąpienia przetok tętniczo moczowodowych są naświetlania, przebyte duże operacje brzuszne oraz przewlekłe cewnikowanie moczowodu. Mogą być leczone chirurgicznie lub z użyciem protez wewnątrznaczyniowych. Materiał: 64 letni mężczyzna został przyjęty do Kliniki Urologii w Gdańsku celem diagnostyki nawracających epizodów krwiomoczu. Krwiomocz wy- POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 23 stępował nagle, w regularnych odstępach czasu (ok. 7 dni), był krótkotrwały. W trakcie kilku minut pęcherz wypełniał się żywoczerwoną krzepnąca krwią. Poza anemią krwiomoczowi nie towarzyszyły żadne inne objawy. Przed 13 laty pacjent przebył operację wszczepienia protezy aortalno-dwubiodrowej z powodu tętniaka. Diagnostyka: W ramach diagnostyki wielokrotnie wykonano cystoskopię, trzykrotnie tomografię komputerową oraz badanie rezonansu magnetycznego. Badania obrazowe wykazały znacznego stopnia deformację protezy naczyniowej, zwłaszcza o obrębie prawego odcinka biodrowego. Ponadto stwierdzono obecność patologicznych mas w obrębie układu kielichowo-miedniczkowego nerki prawej. Angiografii nie wykonano ze względu na wystąpienie uczulenia na kontrast. Podejrzewając proces rozrostowy górnych dróg moczowych konieczna wydawała się diagnostyka górnych dróg moczowych. Próba ureterorenoskopii giętkiej zakończyła się niepowodzeniem - stwierdzono zwężenie prawego moczowodu na wysokości naczyń biodrowych. Pomimo wykonywania cystoskopii bezpośrednio po incydentach krwiomoczu dopiero czwarta uwidoczniła świeżą krew i skrzepy wypływające z prawego ujścia moczowodowego. Leczenie: W trakcie laparotomii stwierdzono konglomerat tkanek bliznowatych obejmujących prawy moczowód i zespolenie protezy naczyniowej z prawą tętnicą biodrową. Odcięto odcinek moczowodu przyrośnięty do tętnicy biodrowej i podwiązano jego oba końce. Po zmobilizowaniu proksymalnego i dystalnego odcinka moczowodu, odtworzono jego ciągłość przyszywając koniec do końca. Chorego przekazano do Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej AMG. Operację naczyniową przeprowadzono cztery dni później. Usunięto protezę naczyniową wraz z przyrośniętym fragmentem moczowodu. Wszczepiono nową protezę aortalno-dwubiodrową. Incydent krwiomoczu w czasie 6 miesięcznej obserwacji nie powtórzył się i nie wystąpiły powikłania naczyniowe. Nie wykonano kontrolnej tomografii komputerowej ze względu na uczulenie na kontrast. Badanie ultrasonograficzne nie wykazało patologicznych mas w obrębie układu kielichowo miedniczkowego prawej nerki. Wnioski: Przetoka tętniczo-moczowodowa jest rzadką chorobą mogącą stanowić zagrożenie życia. Ustalenie rozpoznania na podstawie badań radiologicznych może być niemożliwe. Właściwą diagnozę przedoperacyjną mogą nasuwać charakter krwiomoczu: nagły, nawracający, masywny, żywoczerwoną krzepnącą krwią oraz wywiad odnośnie przebytych rozległych operacji brzusznych, naświetlań lub przewlekłego cewnikowania moczowodów. W wątpliwych przypadkach leczenie operacyjne jest ważnym narzędziem diagnostyczno-leczniczym. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 24 ZASTOSOWANIE METALOWEGO CEWNIKA PODWÓJNIE ZAGIĘTEGO DO ODPROWADZENIA MOCZU Z NERKI U CHORYCH Z UCISKIEM MOCZOWODU W PRZEBIEGU CHOROBY NOWOTWOROWEJ. Piotr Jarecki, Karol Sasim, Krzysztof Szkarłat, Oddział Urologii, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie Wstęp. Wodonercze spowodowane uciskiem moczowodu przez masy patologiczne najczęściej wymaga odbarczenia przy pomocy cewnika podwójnie zagiętego( „JJ”). Jego założenie może być jednak trudne, a czasem nawet niemożliwe. Konieczne jest wytworzenie przetoki nerkowej, która stanowi dyskomfort dla chorego. Cel pracy. Prezentujemy własne doświadczenia z użyciem nowego całkowicie metalowego stentu „Resonance” wyprodukowanego z mieszanki niklu, kobaltu, chromu i molibdenu. Opis przypadku. Chory ze wznową nowotworową w przestrzeni pozaotrzewnowej po radykalnej prostatektomii, z powodu objawowego wodonercza miał założony cewnik „JJ”. Pomimo prawidłowego położenia cewnika z powodu narastającego wodonercza wytworzono przetokę nerkową. Podjęto próbę odprowadzenia moczu z nerki przy pomocy nowego metalowego cewnika typu „JJ”. W obserwacji 4 miesięcznej nie stwierdzono zastoju w nerce. Wnioski. Zastosowanie metalowego cewnika JJ odpornego na ucisk z zewnątrz, który można pozostawić w drogach moczowych przez okres 12 miesięcy zmniejsza dyskomfort chorego w zaawansowanym stadium choroby nowotworowej zapewniając swobodny odpływ moczu z nerki. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 25 PRIAPIZM O TYPIE HIGH – FLOW – ZAKOŃCZONE POWODZENIEM CHIRURGICZNE WYCIĘCIE PRZETOKI TĘTNICZO – ZATOKOWEJ, Opis przypadku. A. Gibas 1, M. Matuszewski 1, A. Bianek-Bodzak 2, J. Jankau 3, K. Krajka 1 1 Klinika Urologii, Akademia Medyczna w Gdańsku 2 Klinika Radiologii, Akademia Medyczna w Gdańsku 3 Klinika Chirurgii Plastycznej, Akademia Medyczna w Gdańsku Streszczenie. Priapizm o typie high-flow spowodowany przetoką naczyniową powstałą w wyniku urazu jest rzadkością. Doniesienie dotyczy osiemnastoletniego chorego po urazie krocza z przetoką tętniczo-żylną u podstawy lewego ciała jamistego, którego poddano leczeniu zabiegowemu po nieudanej próbie selektywnej embolizacji. W znieczuleniu ogólnym, ułożeniu ginekologicznym, poprzez cięcie na kroczu dotarto do ciał jamistych. Na wysokości rozwidlenia ciał jamistych po lewej stronie stwierdzono obszar bliznowatej tkanki odpowiadający miejscu przetoki widocznej w badaniu USG. Zmianę wypreparowano i wycięto. Miejsca drobnych krwawień podkłuto bez stosowania koagulacji dla ograniczenia urazu tkanki ciała jamistego. Ranę zeszyto warstwowo pozostawiając jeden dren ponad ciałami jamistymi. Założono szwy pojedyncze na skórę i jałowy opatrunek. Przez kolejne 4 doby po zabiegu zastosowano elewację moszny i prącia. Dren usunięto na 2 dobę po zabiegu. Kontrola w pierwszym i trzecim miesiącu po zabiegu wykazała powrót pełnych wzwodów umożliwiających odbywanie stosunków płciowych. Metoda wycięcia przetoki tętniczo-żylnej w opinii autorów może być przydatna w przypadkach, u których przeprowadzenie selektywnej embolizacji budzi wątpliwości diagnostyczno-terapeutyczne. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 26 POURAZOWA REPLANTACJA PRĄCIA Michał Soczawa Katedra i Klinika Urologii, Akademii Medycznej w Szczecinie Wstęp: Amputacja prącia w wyniku urazu występuje niezwykle rzadko. W literaturze światowej opisywanych jest zaledwie kilkadziesiąt jej przypadków (1). Najczęściej dotyczy ona osób z zaburzeniami psychicznymi (zdekompensowaną schizofrenią), ale także osób pod wpływem narkotyków lub alkoholu (2,3,4), dzieci w trakcie rytuału obrzezania (6,7,8) oraz jako efekt przemocy (piśmiennictwo podaje około 20 przypadkach amputacji prącia przez kobiety swoim partnerom w latach 70-tych ubiegłego wieku (5)). Pierwszej udokumentowanej replantacji prącia dokonał Ehrich w 1926 roku przy użyciu techniki makrochirurgicznej (9). Technika ta daje niewielkie szanse na przeżycie graftu, a następstwem replantacji prącia nierzadko jest: zwężenie cewki, przetoka, martwica skóry, brak czucia i erekcji. Większe prawdopodobieństwo powrotu pełnej funkcji narządu daje technika mikrochirurgiczna. Pierwsza replantacja prącia przy użyciu tej metody została przeprowadzona niezależnie przez Tamai (3) i Cohen’a (10) w 1976 roku. Obecnie jest ona uważana za technikę z wyboru (1,14). Poza typem zastosowanej techniki kluczowe znaczenie w osiągnięciu dobrego końcowego efektu mają: czas od amputacji prącia do podjęcia operacji, warunki przechowywania amputowanej części penisa, sposób w jaki dokonano amputacji (rana szarpana, miażdżona, cięta), stan amputowanego organu oraz doświadczenie operującego zespołu w zakresie mikrochirurgii (12,13). Replantacji dokonuje się 16 godzin od chwili amputacji. W przypadku przechowywania amputowanego organu w warunkach hipotermii (4st.C) (11) czas ten ulega wydłużeniu do 24 godzin. Amputowany organ powinien być zawinięty w wilgotną gazę, umieszczony w worku a następnie w pojemniku z pokruszonym lodem. Kikut powinien zostać oczyszczony (1). Niezwykle ważna jest opieka psychiatryczna chorego. Powinien on otrzymać szerokospektralny antybiotyk (15), antytoksynę przeciwtężcową oraz heparynę drobnocząsteczkową (11). Opis przypadku: We wrześniu 2005 roku 23-letni chory został przyjęty do szpitala z powodu amputacji prącia. Chory był kwalifikowany do replantacji prącia. Ze względu na brak zgody chorego na replantację wykonano operację zamknię- POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 27 cia ciał jamistych i wyprowadzono cewkę moczową na kroczu. Po upływie 12 godzin pacjent zmienił zdanie i po czternastu godzinach od urazu rozpoczął się zabieg replantacji prącia techniką mikrochirurgiczną. Zidentyfikowano naczynia oraz nerw grzbietowy prącia, wykonano stabilizację kikuta cewnikiem Foley’a, zespolono cewkę moczową, zespolono osłonkę białawą z przegrodą pośrodkową, zespolono naczynia, ustalono dreny i zszyto skórę. Z uwagi na wystąpienie martwicy skóry dystalnego fragmentu prącia dwa dni po replantacji wykonano nekrektomię odsłaniając ciała jamiste prącia. Ustalono cystostomię. Po miesiącu wykonano pierwszy etap rekonstrukcji cewki moczowej przeszczepiając błonę śluzową jamy ustnej na grzbietową powierzchnię prącia. W styczniu 2006 roku wykonano drugi etap wykonując tubularyzację wszczepionego płatka śluzówki na cewniku oraz uretrotomię metodą Michałowskiego wg zasady nabłonkowego płatka pogrążonego. W maju 2006 wykonano plastykę płatową skóry moszny i prącia płatem uszypułowanym pobranym z przyśrodkowej powierzchni uda. Wyniki: W październiku 2007 roku czucie na prąciu było zachowane. Wzwody u chorego są zachowane. Wnioski: Replantacja prącia przy użyciu techniki mikrochirurgicznej jest leczeniem z wyboru. Powodzenie replantacji zależy od: czasu niedokrwienia amputowanego prącia, jego stanu, zastosowanej techniki chirurgicznej oraz doświadczenia operatora w technice mikrochirurgicznej. IZOLOWANE GRUŹLICZE ZAPALENIE NAJĄDRZY – PRZYPADEK KLINICZNY A. Bławat , J. Kordasz , J. Ołubiec , J. Głuchowski , M. Klim Oddział Urologii Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku Wstęp. Gruźlica pozapłucna jest dla klinicystów wciąż ogromnym, diagnostycznym wyzwaniem (1). Zgodnie z doniesieniami zamieszczonymi w Przeglądzie Epidemiologicznym z roku 2006 zapadalność na gruźlicę w latach 1997-2006 zmniejszyła się aż o 38 %(2) .W 2006 roku gruźlicę układu moczowo-płciowego (GuMP) zgłoszono w 83 przypadkach (0,96% ogółu zachorowań) i była POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 28 ona czwartą co do kolejności występowania lokalizacją pozapłucną tej choroby (2). Według danych statystycznych innych krajów (USA, Turcja, Indie) GuMP stanowiła 7 % ogółu świeżych zachorowań (3,4). Cel pracy. Celem naszej pracy było przedstawienie izolowanego gruźliczego zapalenia najądrzy przypadkowo stwierdzonego badaniem histopatologicznym podczas zabiegu operacyjnego usunięcia wodniaka jądra . Materiał. Chory W.S. lat 72 przyjęty do Oddziału Urologii celem planowego zabiegu usunięcia wodniaka jądra (ambulatoryjnie obserwowany od 3 mies. Leczony w poradni urologicznej z powodu przewlekłego zapalenia najądrzy). W trakcie zabiegu usunięcia wodniaka pobrano wycinki z guzkowo zmienionego najądrza do badania histopatologicznego. Ze względu na rozpoznanie ziarniniaka gruźliczopodobnego poszerzono diagnostykę. Ostatecznie stwierdzono izolowane gruźlicze zapalenie najądrzy i skierowano chorego do dalszego leczenia w oddziale chorób płuc i gruźlicy. Wnioski. Z uwagi na własne doświadczenie kliniczne, informacje zamieszczone na stronach SCOPE (siedmiokrotnie częstsze występowanie gruźlicy układu moczowo-płciowego w świecie aniżeli w Polsce - zarówno w materiałach sekcyjnych jak i w materiale klinicznym), trudności diagnostyczne oraz w chwili obecnej rzadkość występowania schorzenia warto pamiętać i poszerzać diagnostykę niejasnych klinicznie przypadków przewlekłych zapaleń najądrzy w kierunku gruźlicy. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 29 Sprawozdanie z działalności Oddziału PÓŁnocno-zachodniego POlskiego Towarzystwa Urologicznego w latach 2005-2008 POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 30 Sprawozdanie z działalności Oddziału PÓŁnocno-zachodniego PTU w latach 2005-2008 Oddział Północno – Zachodni Polskiego Towarzystwa Urologicznego liczy 222 członków, w tym 140 specjalistów urologów, 4 chirurgów, 55 adeptów i 23 emerytów. Oddział obejmuje swoim zasięgiem obszar 4 województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, zachodnio-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego, czyli populację ok. 7,4 mln. mieszkańców. Na terenie Oddziału Północno – Zachodniego znajdują się 24 oddziały urologii, w tym trzy kliniki urologii. Kliniki urologii usytuowane są w Akademiach Medycznych w Gdańsku, Szczecinie i Bydgoszczy. Odziały i kliniki urologii zlokalizowane są w 16 największych miastach: • województwo pomorskie (populacja 2,2 mln mieszkańców): Gdańsk, Gdynia, Wejherowo, Słupsk, Kościerzyna, Kwidzyn, • województwo kujawsko-pomorskie (populacja 2,1 mln mieszkańców): Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Inowrocław, Grudziądz, • województwo zachodniopomorskie (populacja 1,7 mln mieszkańców): Szczecin, Koszalin, • województwo warmińsko-mazurskie (populacja 1,4 mln mieszkańców): Olsztyn, Elbląg, Giżycko. Siedzibą Oddziału Północno-Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego jest Wojewódzki Szpital im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. Funkcję przewodniczącego pełni kol. Piotr Jarzemski. Podczas okresu sprawozdawczego działalność aktualnego zarządu Oddziału Północno – Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego skupiła się na kilku celach. W pierwszym roku działalności dokonano inwentaryzacji posiadanych materiałów i sprzętu. Uporządkowano sprawy administracyjno – prawne związane z uaktualnieniem listy członków, oraz dokumentacji dotyczącej POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 31 miejsc pracy i zamieszkania. Wszyscy członkowie zostali wpisani do elektronicznej bazy danych. Ponadto dokonano wpisu do krajowego rejestru spółek (KRS), nadano numer NIP, REGON, oraz założono konto bankowe. W ten sposób Oddział Północno-Zachodni otrzymał własną osobowość prawną, działając zgodnie ze statutem PTU i stanowiąc jednocześnie jego integralną część. W roku 2005 rozpoczęto działalność wydawniczą. Od tego czasu rokrocznie ukazują się biuletyn o zasięgu regionalnym. Poszczególne numery biuletynu dostarczane są nieodpłatnie wszystkim członkom dwa razy do roku. Publikowane są w nich programy kongresów naukowo – szkoleniowych Oddziału Północno-Zachodniego, streszczenia prac prezentowanych podczas regionalnych sympozjów, informacje dotyczące bieżącej działalności Oddziału, oraz prezentacje poszczególnych ośrodków urologicznych przygotowujących spotkania naukowe na terenie północno – zachodnim. Podczas trzech ubiegłych lat Oddział Północno – Zachodni Polskiego Towarzystwa Urologicznego zorganizował siedem spotkań naukowych, które przygotowane były przez wyznaczone oddziały urologii z naszego regionu. W roku bieżącym planujemy zorganizowanie jeszcze jednej, sprawozdawczo -wyborczej konferencji naukowej, 14-15 listopada 2008 roku w Bydgoszczy, gdzie gospodarzem będzie Oddział Urologii Wojewódzkiego Szpitala im. dr. Jana Biziela, pod kierownictwem dr n. med. Piotra Jarzemskiego. Gospodarzami kolejnych dotychczasowych konferencji naukowych, począwszy od roku 2005 byli: • Oddział Urologii Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, pod kierownictwem dr. n. med. Anatola Pachmana • Oddział Urologii Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, pod kierownictwem dr. n. med. Krzysztofa Szkarłata • Oddział Urologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku, pod kierownictwem dr. n. med. Janusza Kordasza • Oddział Urologii Szpitala Specjalistycznego im. F. Ceynowy w Wejherowie, pod kierownictwem dr. n. med. Marka Roslana • Oddział Urologii Szpitala Specjalistycznego im. Błażka w Inowrocławiu, pod kierownictwem dr. n. med. Szymona Kwiatkowskiego. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 32 • Oddział Urologii Szpitala Miejskiego im. J. Brudzińskiego w Gdyni, pod kierownictwem dr. n. med. Lecha Strachurskiego. • Oddział Urologii Szpitala Powiatowego im. J. Śniadeckiego w Giżycku, pod kierownictwem dr n. med. Wiesława Kotarskiego. Podczas każdej z powyższych konferencji, uczestnicy mieli sposobność wysłuchania referatów wygłaszanych przez wybitnych specjalistów, zapraszanych spoza naszego regionu. Wśród gości, referaty wygłosili: prof. Andrzej Borówka, prof. Marek Sosnowski, prof. Wiesław Kozak, prof. Jacek Juszczyk, prof. Wiesław Jakubowski, prof. Krzysztof Bar, prof. Barbara Darewicz, dr hab. Tomasz Demkow, dr hab. Eugeniusz Tarasów, dr Zofia Salska, dr n. med. Anna Kołodziej, dr n. med. Elzbieta Senkus – Konefka, dr n. med. Alfred Samet, dr n. med. Elżbieta Kosno – Kruszewska, dr n. med. Elżbieta Sokólska, dr n. med. Andrzej Urban, dr Waldemar Białek, dr Dorota Wertel Każde spotkanie naukowe gromadziło bardzo licznie członków Oddziału Północno – Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego (średnio 96 osób). Składało się z 3 sesji: dwóch sesji szkoleniowych, przygotowanych przez zaproszonych gości, doświadczonych lekarzy ekspertów, prezentujących zamówione referaty tematyczne oraz jednej sesji referatowej, złożonej z prac naukowych przygotowanych przez koleżanki i kolegów z poszczególnych Klinik i Oddziałów Urologii, regionu północno – zachodniego. Łącznie wygłoszono 104 referaty prezentowane w większości przez młodych adeptów urologii. Podczas każdego sympozjum w ostatniej jego części omawiano sprawy bieżące Oddziału Północno – Zachodniego Polskiego Towarzystwa Urologicznego, przyjmowano nowych członków do naszego grona, oraz rozdawano certyfikaty, które punktowane były punktami CME –CPD i Okręgowej Izby Lekarskiej. Trzy spotkania naukowe miały wyjątkowy charakter. Byliśmy świadkami odsłonięcia tablicy poświęconej pamięci Pana Profesora Kazimierza Adamkiewicza i nadania imienia Profesora Oddziałowi Urologii Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. Dwa Oddziały Urologii podczas naszej konferencji obchodziły swoją rocznicę powstania i było to: 50. lecie Oddziału POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 33 Urologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku, oraz 25. lecie Oddziału Urologii Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie. Jednak oprócz tak radosnych chwil, przeżyliśmy również smutne pożegnanie dwóch naszych członków: dr Jerzego Piotra Chajkowskiego – ordynatora Oddziału Urologii we Włocławku oraz dr Jerzego Cisowskiego asystenta Oddziału Urologii w Bydgoszczy. Cześć ich pamięci. W latach 2005 – 2008 Oddział Północno – Zachodni PTU patronował warsztatom laparoskopowym organizowanym przez zespół Oddziału Urologii w Bydgoszczy i Olsztynie, oraz sympozjum uro-onkologii zorganizowanym przez Instytut Onkologii i Klinikę Urologii w Gdańsku. Z koleżeńskim pozdrowieniem Dr n. med. Piotr Jarzemski POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 34 Sprawozdanie z działalnosci Kolegium Orydnatorów POlskiego Towarzystwa Urologicznego dr Piotr Jarzemski Dr Grzegorz krzyżanowski Dr Sławomir listopadzki Dr Piotr Nowakowski Dr Adam Michalski Dr Jacek szyperski POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 35 Sprawozdanie z negocjacji Kolegium Ordynatorów PTU z Narodowym Funduszem Zdrowia, lipec-wrzesień 2008 R. W trakcie okresu wakacyjnego Narodowy Fundusz Zdrowia wprowadził nowy katalog procedur zwany katalogiem JGP - Jednolitych Grup Pacjentów. Proponowane zmiany wywołały nerwową reakcję środowiska urologów w Polsce. Na prośbę Prezesa Polskiego Towarzystwa urologicznego reaktywowane zostało kolegium ordynatorów, którego zadaniem miało być prześledzenie konsekwencji zmian wyceny poszczególnych procedur urologicznych. Kolegium Ordynatorów przed laty prowadziło w imieniu PTU negocjacje dotychczas obowiązującego katalogu procedur urologicznych. Skutek prowadzonych rozmów daleki był od zamierzonego celu jakkolwiek udało się podwyższyć wycenę kilku kluczowych dla urologii procedur. Nauczeni doświadczeniem zdawaliśmy sobie sprawę, że o „interes środowiska” należy zadbać samemu, nie pozostawiając problemu tworzenia katalogu wyłącznie urzędnikom. Wprowadzony system przed rokiem był testowany i konsultowany w niektórych oddziałach i klinikach urologii w Polsce, ale ich ocena nie znalazła odzwierciedlenia w nowym katalogu. Nowy katalog powstał, wbrew opinii środowiska urologicznego, obarczony taką ilością błędów merytorycznych, że jego przyjęcie musiało wywołać oburzenie zarówno konsultanta krajowego jak i prezesa PTU. W lipcu 2008 roku odbyło się pierwsze zebranie reaktywowanego kolegium ordynatorów w składzie: Piotr Jarzemski (Bydgoszcz), Grzegorz Krzyżanowski (Łódź), Sławomir Listopadzki (Bydgoszcz), Piotr Nowakowski (Poznań), Adam Michalski (Poznań), Jacek Szyperski (Bydgoszcz). W sumie na przełomie lipca i sierpnia spotkaliśmy się pięciokrotnie: trzy spotkania robocze miały miejsce w Poznaniu, w tym jedno z udziałem prof. Krzysztofa Bara, członka zarządu PTU, jedno spotkanie w Łodzi z udziałem prof. Marka Sosnowskiego, prezesa PTU oraz jedno w Warszawie z udziałem prof. Andrzeja Barówki, konsultanta krajowego w dziedzinie urologii. Ostatnie spotkanie miało miejsce w dniu 26.08.2008 w Warszawie w siedzibie NFZ. Uczestniczyli w nim także prof. Andrzeja Barówkia - konsultant krajowy w dziedzinie urologii oraz prof. Marek Sosnowski, prezes PTU. Były to negocjacje z v-ce prezesem NFZ Panem Jackiem Grabowskim oraz grupą ekspertów NFZ. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 36 Podczas spotkania w NFZ przedstawiliśmy jednolite stanowisko środowiska urologów na temat katalogu JGP (list w załączeniu). Ponadto przedłożyliśmy listę proponowanych zmian w katalogu oraz proponowaną przez PTU nową wycenę poszczególnych procedur urologicznych. W trakcie blisko 6 godzinnych negocjacji, z udziałem ekspertów NFZ, prześledziliśmy poszczególne punkty katalogu krok po kroku. Zatrzymując się nad każda procedurą uzasadnialiśmy merytorycznie stopień jej niedoszacowania. Naszą wycenę oparliśmy na przeprowadzonym przez Zarząd PTU i Oddział Północno-Zachodni PTU badaniu rzeczywistym kosztów poszczególnych procedur. Ponadto braliśmy pod uwagę wartości procedur w innych krajach europejskich: dla przykładu Niemiec (TURT 1550 €, URS 1700 €, URSL 1850, TURP 2840 €, Nefrektomia 5013 €, Prostatektomia 6404 €). Niestety prowadzenie merytorycznej dyskusji było utrudnione ponieważ NFZ nie dysponuje żadnymi wyliczeniami opierając swoje decyzje wyłącznie na uznaniowości. Ponadto w grupie ekspertów NFZ nie ma urologa dlatego dużo czasu zajmowało tłumaczenie np. różnicy pomiędzy TURT i TURP. Nie udało nam się np. przekonać urzędników, że adenomektomia i prostatektomia to są dwie różne operacje. Jednak w sumie udało się wprowadzić 13 zmian w katalogu oraz uzyskać zapewnienie dalszej współpracy i możliwości innych korekt. Ponadto zapewniono nas o gotowości rozbudowania katalogu np. o brakujące procedury laparoskopowe. Niestety zdecydowana większość uzgodnionych przez nas zmian została odrzucona przez prezesa. NFZ ograniczył się wyłącznie do wprowadzenia przesunięć pomiędzy grupami i dołączenia do katalogu urologicznego kilku procedur zachowawczych. Jak nas poinformowano dalsze zmiany i ewentualna rozbudowa katalogu będą możliwe w lipcu 2009 roku. Aktualnie Kolegium Ordynatorów we współpracy z konsultantem krajowym i prezesem PTU nadal prowadzi negocjacje z NFZ. Staramy się dostarczyć twardych argumentów, które przekonają NFZ do niezwłocznego podniesienia wartości wyceny procedur oraz rozszerzenia katalogu o nowoczesne procedury medyczne np. laparoskopia, laser. Zamierzamy stale monitorować zmiany w katalogu JGP oraz raportować zamierzenia NFZ członkom PTU. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 37 Kolegium Ordynatorów Polskie Towarzystwo Urologiczne Warszawa dn. 26.08.2008 Sz. Pan Jacek Paszkiewicz Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Stanowisko Kolegium Ordynatorów dotyczące katalogu Jednorodnych Procedur Urologicznych W związku z wprowadzeniem przez Narodowy Fundusz Zdrowia nowego sytemu rozliczeń JGP, w imieniu całego środowiska Urologicznego w Polsce, pragniemy przedstawić stanowisko Urologów polskich w tej kwestii. Polskie Towarzystwo Urologiczne zawsze było otwarte na nowości w zakresie nowoczesnych technik operacyjnych oraz głęboko zainteresowane wszelkimi zmianami organizacyjnymi, w tym nowoczesnym i sprawiedliwym sposobem rozliczania procedur. W latach minionych wraz z NFZ przy udziale grupy roboczej powołanej przez Prezesa Polskiego Towarzystwa Urologicznego i Konsultanta Krajowego w dziedzinie Urologii powstawał i był rokrocznie dopracowywany katalog procedur urologicznych, który pomimo niedoszacowania w wielu zakresach funkcjonował prawidłowo i uwzględniał nowoczesne, a stosowane w Polsce rutynowo procedury diagnostyczne i lecznicze w szczególności małoinwazyjne, endoskopowe i laparoskopowe. Wykorzystując dotychczasowe doświadczenie zespołu proponujemy rozpoczęcie konsultacji, których celem będzie: 1. K orekta nomenklatury urologicznej i odpowiednie zaszeregowania niektórych procedur. 2. W prowadzenie do katalogu i odpowiednie oszacowanie procedur promujących rozwój nowoczesnych małoinwazyjnych technik leczenia. 3. Urealnienie wyceny finansowej niektórych niedoszacowanych procedur. POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 38 Wprowadzenie nowego systemu rozliczeń mające na celu uszczelnienie systemu, jego uporządkowanie i dostosowanie do standardów europejskich, co do zasady nie budzi sprzeciwu środowiska. Natomiast przeprowadzona przez zespół analiza porównawcza wyceny zgodnej ze starym i nowym systemem wskazuje, że część powszechnie wykonywanych procedur jest w ogóle nie uwzględniona. Ponadto zaszeregowanie wielu procedur nie odpowiada współczesnym standardom postępowania. Niektóre z nich w sposób drastyczny są niedoszacowane, natomiast promowane są procedury tradycyjne lub wprost nieoperacyjne. W połączeniu z faktem, iż w ramach starego katalogu duża część zabiegów wykonywana była ze stratą jest to nie tylko krzywdzące dla oddziałów rozwijających operatywę ale w dłuższej perspektywie prowadzi do niebezpiecznego antymotywacyjnego precedensu. Części ważnych procedur nie uwzględniono: na przykład założenie cewnika podwójnie zagiętego do moczowodu, gdzie sam koszt cewnika to minimum 500zł (w pewnych stanach jest to procedura ratująca życie), inne są w katalogu jednodniowym, a w przypadku ośrodków posiadającym kontrakt jedynie na hospitalizację zmuszają do wykonywania ze stratą dla szpitala lub zbędnego przetrzymywania chorego w oddziale ponad 2 dni by zapłata pokryła koszty zabiegu. Przykładami mogą tu być biopsja stercza mająca na celu wykrycie nowotworu, cystoskopia, czy procedura diagnostyczna kamicy i innych chorób układu moczowego w postaci urografii dożylnej. Niezrozumiałe jest także dlaczego płatnik tak drastycznie obniżył wycenę nowoczsnych procedur laparoskopowych, które są już standardem w polskiej i światowej Urologii – jak prostastektomia radykalna (-37,23%), nefrektomia prosta (-19%) lub nowotworowa (-47,7%), czy też naprawa wady połączenia miedniczkowo moczowodowego (-47,69%). Podobnie jest z promowanymi w świecie małoinwazyjnymi metodami leczenia kamicy moczowej jak URS-ureterorenoskopia z litotrypsją złogu w moczowodzie (-63,75%) (29 pkt), czy przezskórna metoda usuwania złogów z nerki PCNL (-24,4%) (85 pkt). Niezrozumiałe są intencje płatnika obniżające wycenę procedur nowoczesnych, małoinwazyjnych, a promujące metody tradycyjne. Korzyści wynikające z zastosowania technik minimalnie inwazyjnych są liczne, chociażby wynikające ze znacznie krótszego czasu hospitalizacji oraz szybszego powrotu do normalnej aktywności i pracy zawodowej. Nadspodziewanie dobrze wyceniona jest coraz rzadziej stosowana wypierana przez metody endoskopowe, będące standardem POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 39 w tym zakresie, otwarta metoda operacyjna leczenia gruczolaka stercza - adenomektomia ok.100% wyżej niż przezcewkowa elektroresekcja (TURP), a jednocześnie leczenie otwarte gruczolaka (adenomektomia) wyceniono tak samo jak prostatektomie radykalną (operacja diametralnie inną, stosowaną w leczeniu radykalnym raka gruczołu krokowego), dodatkowo nie różnicując metody otwartej z nowoczesną laparoskopową. Ten powtarzający się w nowym katalogu brak zróżnicowania w wycenie technik małoinwazyjnych i tradycyjnych otwartych w rzeczywistości promuje metody historyczne i cofa urologię polską wiele lat wstecz. Zwraca uwagę także nieprawidłowe grupowanie procedur na przykład w grupie L15 i L16. Inna ważna procedura, jaką jest embolizacja tętnicy nerkowej, w wielu przypadkach stanowiąca jedyną możliwość leczenia w zaawansowanych nowotworach nerek (zahamowanie rozrostu w przypadku nieoperacyjnym, opanowanie krwawienia zagrażającego życiu) została wprawdzie wprowadzona do systemu JGP, ale dla urologii została wyceniona na 56 pkt.(grupa L08) podczas gdy dla chirurgii naczyniowej ma 177 pkt. (grupa Q03) przy tych samych rozpoznaniach ICD 10 - C64 i ICD 9 w. 5.1 – 38.846. Z niejasnych przyczyn nie włączono do katalogu procedur urologicznych grupy L84, dotyczącej diagnostyki chorób układu moczowego, ograniczając ją wyłącznie dla specjalności choroby wewnętrzne. Biorąc pod uwagę powyższe zwracamy się z prośbą o ponowną analizę wyceny punktowej procedur Urologicznych według systemu JGP, przedstawiamy własną jej koncepcję i proponujemy konstruktywne spotkanie w tej sprawie z grupą roboczą wyznaczoną przez Prezesa PTU oraz Konsultanta Krajowego w dziedzinie Urologii. W aspekcie starzenia społeczeństwa i lawinowego narastania schorzeń układu moczowo-płciowego w szczególności nowotworów, nie ma zgody środowiska Urologów polskich na takie potraktowanie naszej dziedziny w nowym katalogu procedur JGP. Pozostaje nam potraktować aktualne propozycje Narodowego Funduszu Zdrowia jako wersję roboczą, jednocześnie liczymy na podjęcie dwustronnych rozmów ze środowiskiem urologicznych w celu ponownej analizy katalogu, jego modyfikację i jego urealnienie. Kolegium Ordynatorów Polskiego Towarzystwa Urologicznego POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 40 Kolegium Ordynatorów Polskie Towarzystwo Urologiczne Warszawa, dn. 26.08.2008 Sz. Pan Jacek Paszkiewicz Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Proponowane zmiany w katalogu Procedur Urologicznych Jednorodnych Grup Pacjentów 1. Grupa L01 – proponujemy ograniczenie wyłącznie do rozpoznania ISD-10: nowotwory C-64, C-65. 2. Grupa L02 – proponujemy wyłączenie procedur nowotworowych, które znajdą się w grupie L01 (C-64, C-65). 3. G rupa L08 – wyłączenie z grupy, procedury „embolizacja tętnicy nerkowej” i utworzenie nowej grupy Q03 do tej pory zarezerwowanej do katalogu chirurgicznego. 4. Grupa L15 – dodać procedurę ICD-9 56.021 usunięcie kamienia z moczowodu bez nacięcia URS-L. 56.022 usunięcie kamienia z miedniczki nerkowej bez nacięcia. 5. Grupa L16 – usunąć procedury przeniesione do grupy L15 (56.021, 56.022). 6. Grupa L21 – winna dotyczyć procedury usunięcia pęcherza moczowego z jednoczasowym wytworzeniem zastępczego pęcherza jelitowego lub szczelnego zbiornika na mocz, czyli połączyć z procedurami 56.516 lub 56.517 (z grupy L24). 7. Grupa L22 – winna dotyczyć procedury usunięcia pęcherza moczowego z jednoczasowym wytworzeniem przetok odprowadzających mocz, czyli połączyć z procedurami 56.511 lub 56.512 lub 56.515 lub 56.711 (z grupy L24) 8. Grupa L23 – powinno usunąć się z niej do grupy L24 następujące procedury 57.831, 57.832, 57.841, 57.842, 57.843, 57.844, ,57.8933. 9. Grupa L24 – winna otrzymać brzmienie „wytworzenie lub zamknięcie prze tok odprowadzających” i powinna dodatkowo zawierać następujące procedu POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 41 ry z grupy L24: 57.831, 57.832, 57.841, 57.842, 57.843, 57.844, ,57.893. 10. G rupa L25 – proponujemy całkowitą likwidację grupy, ponieważ zawiera zabiegi nie wykonywane techniką endoskopową. 11. G rupa L31 – winna otrzymać brzmienie „duże zabiegi gruczołu krokowego” i powinno się ograniczyć ją do prostatektomii radykalnej z rozpoznaniem nowotworu (usunąć procedurę adenomektomia). 12. Grupa L31a – nowa grupa, winna otrzymać brzmienie „średnie zabiegi gruczołu krokowego” i powinno się ograniczyć ją do adenomektomii, czyli usunięcie stercza z przyczyn nienowotworowych (usunąć procedurę prostatektomia radykalna). 13. G rupa L53 – przesunąć do tej grupy procedurę 58.393 z grupy L54. 14. G rupa L54 – usunąć z tej grupy procedurę 58.393 i przesunąć do grupy L53. 15. G rupa L64 – wpisać procedurę „operacja stulejki”. 16. Grupa L84 – (inne choroby nerek), dołączyć tą grupy do katalogu procedur urologicznych. Do tej pory zarezerwowana jest wyłącznie dla katalogu choroby wewnętrzne. 17. P roponujemy utworzenie nowych grup zawierających procedury wykonywane techniką laparoskopową. 18. P roponujemy usunięcie limitu czasu hospitalizacji (minimum 2 doby), ponieważ wymusza to w wielu przypadkach niepotrzebne przedłużenie hospitalizacji ponad konieczny czas. Kolegium Ordynatorów Polskiego Towarzystwa Urologicznego POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 42 RYN 2008 POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 43 Piotr Jarzemski Krzysztof Szkarłat, Wiesław Karpusiewicz, Violetta Jurak POLSKIE TOWARZYSTWO UROLOGICZNE 44