ADOPCJA NA ODLEGŁOŚĆ Adopcja na odległość jest to akcja
Transkrypt
ADOPCJA NA ODLEGŁOŚĆ Adopcja na odległość jest to akcja
ADOPCJA NA ODLEGŁOŚĆ Adopcja na odległość jest to akcja, która polega na zapewnieniu środków finansowych, na naukę, dziecku z Afryki. Takim dzieckiem „adoptowanym" przez Samorząd Uczniowski Zespołu Szkół Zawodowych im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Dynowie jest Bartholomeo Ch. Mapulanga Kontynent afrykański to obszar, który najdotkliwiej odczuwa problem biedy, niedostatku i nierównego podziału dóbr materialnych. Wiele państw, organizacji, instytucji zajęło się organizowaniem pomocy humanitarnej dla mieszkańców Afryki. Jedną z form takiej pomocy jest zainicjowana przez polski kościół katolicki akcja „adopcja na odległość", która rozpoczęła swoją działalność w kwietniu 2001 roku. Sensem tej akcji jest przyjęcie pod opiekę dziecka i zapewnienie mu pomocy materialnej, która przeznaczona jest na edukację. Zaadoptować można dziecko wybrane na podstawie dokładnego wywiadu przez misjonarzy mieszkających w danym państwie Afryki. W adopcyjnej akcji mogą wziąć udział osoby prywatne, firmy, uczelnie, szkoły, kluby, stowarzyszenia, które zobowiązują się do finansowego wsparcia wybranego przez siebie dziecka. Koszt edukacji jednego dziecka to średnio 50 dolarów amerykańskich na rok adopcyjny. Deklarowane środki finansowe przekazywane są misjonarzom, którzy osobiście opłacają koszty nauki i troszczą się o zaspokojenie podstawowych potrzeb dziecka. Samorząd Uczniowski naszej szkoły podjął inicjatywę przyłączenia się do akcji „adopcji na odległość". Nawiązaliśmy kontakt z siostrą Józefą misjonarką pochodzącą z terenu naszej gminy, pracująca w placówce misyjnej w Zambii. Siostra Józefa korespondencyjnie zaproponowała nam zaopiekowanie się małym Bartholomeo, urodzonym 11.07.1996 r, który ma ośmioro rodzeństwa i jest półsierotą. Bartholomeo jest mądrym i spokojnym chłopcem i bardzo chce się uczyć. W styczniu 2004 roku rozpoczął naukę w pierwszej klasie. Cieszymy się bardzo, że dzięki pomocy uczniów naszej szkoły, którzy przeznaczą na ten cel ok. 30-50 groszy na rok mały Bartholomeo z Zambii ma możliwość uczenia się i nie zabraknie mu podstawowych środków do życia. Maria Szmul i Elżbieta Kiszka