Być Apostołem Dzisiaj 8

Transkrypt

Być Apostołem Dzisiaj 8
Zakończenie:
W tym Jubileuszowym Roku Miłosierdzia Bóg wzywa nas w
nowe tysiąclecie z jego wyzwaniami i możliwościami. Musimy
zrozumieć, w jaki sposób Duch Święty działa wśród wszystkich narodów świata, zwłaszcza pośród tych z innych tradycji
religijnych. Nie ukrywamy naszych różnic, ani nie unikamy
konfliktów, ale staramy się uczynić je konstruktywnymi. Stąd
im większe nasze zaangażowanie w dialog międzyreligijny, tym
głębszy staje się nasz szacunek i zaufanie, które będą nas prowadzić do wzrostu współpracy i wspólnych działań. Papież Jan
Paweł II, podczas swojej pierwszej wizyty w Indiach, powiedział: ,,Dialog między członkami różnych religii wzrasta i pogłębia wzajemne poszanowanie i toruje drogę do relacji, które
mają zasadnicze znaczenie w rozwiązywaniu problemów ludzkiego cierpienia” (przemówienie do przywódców niechrześcijańskich, Madras - Chennai, 5 lutego 1986).
Módlmy się razem ze Św. Wincentym Pallotim
,,Mój Boże, Miłosierdzie moje. Chciałbym się wypowiedzieć,
ale gubię się, gdy podziwiam Cię w sobie. Mówię tak mało,
jakbym nic nie mówił; bo Ty działasz więcej, więcej, daleko
więcej [...] bowiem czuję w sobie wiarę, która mi mówi, że w
niepojętej mej nędzy [...] ja tylko jestem stworzeniem mogącym
być najwłaściwszym przedmiotem nieskończonego miłosierdzia Twego. We mnie jedynie to nieskończone miłosierdzie
Twoje znajduje możliwość, by zajaśnieć, zadomowić się i przejawić swe nieograniczone działania [...]”. (III s.190)
S. Eugine Nirmala Francis SAC
Indie
----------------------------------------------------------------------------------------Segretariato Generale, Unione dell’Apostolato Cattolico
Piazza San Vincenzo Pallotti 204, Roma, Italia [email protected]
e
Dialog, stosunki i współpraca między
ludźmi różnych religii dla wspólnego
świadczenia miłosierdzia
,,Idźcie jako misjonarze, by nieść przesłanie o czułości i miłosier-
dziu Ojca i naśladujcie przykład Jezusa, docierając do innych w
duchu szacunku i otwartości, aby dzielić się z nimi darami, jakie
sami otrzymaliśmy” (Przesłanie wideo papieża Franciszka na
51. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny w Cebu na Filipinach).
Każdy naśladowca Chrystusa z racji chrześcijańskiego powołania jest wezwany do życia na co dzień dialogiem, który jest inspirowany przez Ewangelię i przejawia się w ludzkich gestach
miłosierdzia i miłości do innych (Łk 10, 27; Rz 13, 9-10). Dialog jest znaczącym wyjściem do osób z innych wspólnot wyznaniowych w celu wzajemnego zrozumienia, współpracy i
transformacji. Nasz dialog nie kończy się na spotkaniach i konferencjach, ale jest sposobem przeżywania wiary chrześcijańskiej w relacjach i zaangażowaniu w stosunku do tych bliźnich.
Pismo Święte daje nam wiele obrazów dobrosąsiedztwa, które
wykracza poza tradycyjne granice. W Starym Testamencie (Rdz
12) spotykamy Boga, który wzywa Abrama i Saraj, by poszli i
żyli wśród obcych. W Nowym Testamencie Jezus łamie konwenans rozmawiając z Samarytanką przy studni (J 4, 6-30) i
pokazuje, jak dotrzeć do niej przez dialog. W rozmowie z
uczonym w piśmie (Łk 10,25) Jezus przypomina mu, że jego
sąsiad, ten, któremu powinien okazywać miłość i współczucie i
od którego może otrzymać łaskę, może być obcym. Dziś wezwanie naszego Pana do dobrego sąsiedztwa (Łk 10,27) obejmuje „obcych" innych tradycji religijnych, którzy mieszkają w
naszych miastach.
Świadectwo relacji i współpracy z innymi religiami:
W tym miejscu chciałabym podzielić się moim życiowym doświadczeniem pracy z ludźmi innych wyznań dla wspólnego
celu świadczenia miłosierdzia.
W czasie 30 lat mojego życia konsekrowanego byłam posyłana
do różnych stanów w Indiach. Nie zdając sobie sprawy z wyzwań, byłam gotowa do przyjęcia każdego zadania powierzonego mi przez Zgromadzenie. Choć pochodzę ze środowiska
bardzo silnie katolickiego, to właśnie w mojej posłudze odkryłam powołanie do dawania świadectwa o miłosierdziu Boga w
dialogu z ludźmi różnych religii.
W jednej z hinduskich wiosek moje zgromadzenie zaproponowało rozpoczęcie opieki nad seniorami, a ja byłam ostatecznie odpowiedzialna za budowę budynku mieszkalnego do tego
celu. Zanim dotarłam na miejsce, zostałam ostrzeżona o niebezpieczeństwie noszenia habitu zakonnego, który nie jest akceptowany przez hinduistycznych fundamentalistów we wsi.
Nie byłam tym jednak zniechęcona czy zaniepokojona, ale raczej zdecydowana wykonać swą pracę od początku ubrana w
strój zakonny. Początkowo doświadczałam wielu przeszkód,
które powodowały bezsenne noce, strach i wątpliwości. Jednak
moje zaufanie do miłosiernego Boga nie pozwoliło, aby zgasł
we mnie duch, lecz mobilizowało mnie do okazywania miłości
poprzez codzienną służbę.
W końcu pewnego deszczowego dnia, gdy szłam rano w kierunku wsi, zobaczyłam mężczyznę leżącego pod drzewem w
wodzie. Choć wiele osób go mijało, nikt nie podszedł, aby mu
pomóc. Jak każdy, tak i ja w pierwszej chwili wahałam się, ale
za namową mojej współsiostry, pielęgniarki z zawodu, podniosłyśmy mężczyznę, który pokryty był robakami i umyłyśmy go
w obecności wielu świadków, wyznawców innych religii.
To świadectwo miłości i miłosierdzia wobec hinduskiego brata
przemieniło serca wielu fundamentalistów we wsi, którzy zgłosili się, by udzielić nam swego poparcia. Wkrótce wieść o dobrym uczynku spełnionym przez dwie chrześcijańskie kobiety
rozeszła się po całym mieście. Uprzedzenia wobec innej wiary
zaczęły znikać z serc ludzi. W tym momencie zdałam sobie
sprawę, że jest to okazja, dana od Boga, by odwiedzić rodziny
innych wyznań i wziąć udział w ich uroczystościach. Ta interakcja stopniowo doprowadziła do dialogu między nami dla
pogłębienia wzajemnego zrozumienia i skupienia się na wspólnych troskach o dobro wszystkich.
Najradośniejsze wydarzenie narodzin Chrystusa obchodzi się
w naszej wsi i mieście z rozmachem. Procesja żywej szopki
odbywa się z udziałem ludzi innych tradycji religijnych. Warto
sobie uświadomić, jak wszystkie religie uczą nas wzajemnej miłości i zachęcają do budowania harmonii z poszanowaniem integralności naszych różnic.
Dziś w mojej posłudze nie lękam się już przeszkód. Większość
pracowników naszego kampusu to ludzie innych religii. Pracujemy razem słuchając i mówiąc do siebie w otwartości i szacunku. Nasz Dom dla Seniorów stał się centrum służby na
rzecz ludzi, gdzie wyznawcy innych religii stają się naszymi
partnerami w szerzeniu orędzia Chrystusowej miłości i miłosierdzia wobec innych.

Podobne dokumenty