Jak powstrzymać ewakuację zagranicznych
Transkrypt
Jak powstrzymać ewakuację zagranicznych
maj 2013 BRIEF PROGRAMOWY INSTYTUTU KOŚCIUSZKI Izabela Albrycht, Wojciech Bigaj Jak powstrzymać ewakuację zagranicznych inwestorów z polskiego sektora gazu łupkowego? Izabela Albrycht – prezes Instytutu Kościuszki, redaktor naczelna International Shale Gas & Oil Journal, politolog. Wojciech Bigaj – radca prawny w Kancelarii GWJ Gramza Wawrzynowicz Jenerowicz, specjalizuje się w doradztwie regulacyjnym na rzecz podmiotów z branży energetycznej i gazowniczej. ISSN 1689-9873 Wprowadzenie Ministerstwo Środowiska tworząc projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze chciało wyjść naprzeciw wzrastającemu zainteresowaniu poszukiwaniem i rozpoznawaniem złóż węglowodorów w Polsce. W momencie, kiedy zainteresowanie to gwałtownie spada, a kolejne międzynarodowe spółki poszukiwawczo-wydobywcze zadecydowały o wycofaniu się z wyścigu do eksploatacji polskich węglowodorów niekonwencjonalnych, potrzeba stworzenia atrakcyjnego dla inwestorów otoczenia regulacyjnego staje się kluczowa i paląca. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni porzucić marzenia o budowie branży poszukiwawczo-wydobywczej gazu z łupków w Polsce. Zarówno przedstawiciele ExxonMobile, jak i Talisman Energy oraz Marathon Oil wielokrotnie podkreślali, że niedostosowanie stanu prawnego do realiów branży jest w Polsce szczególnie dotkliwe. Mimo, że wśród oficjalnych powodów wycofania się z Polski podają chęć skoncentrowania działań na innych rynkach (Talisman Energy) czy słabe wyniki odwiertów (Marathon Oil), wydaje się, iż zasadniczym powodem jest właśnie niepewność regulacyjna. Wszyscy inwestorzy przyglądali się postępom w projektowaniu nowych przepisów i zgłosili do nowych propozycji rządu szereg istotnych zastrzeżeń i trafnych uwag. Świadczy to o tym, że propozycje zmian legislacyjnych, które od kilkudziesięciu miesięcy były przedmiotem prac m.in. Ministerstwa Środowiska, nie zostały poprzedzone w wystarczającym stopniu analizą specyfiki branży i konsultacjami z inwestorami i ekspertami. Firmy poszukiwawczo-wydobywcze, będące kluczowymi partnerami przedsięwzięcia i głównymi interesariuszami, powinny być już na etapie tworzenia propozycji legislacyjnych w sposób transparenty zaangażowane w ten proces jako źródło cennej i praktycznej wiedzy. Gdyby oczekiwania inwestorów zostały wzięte pod uwagę jeszcze przed oficjalnym zaprezentowaniem projektu ustawy, przedstawione przez Ministerstwo Środowiska propozycje prawdopodobnie nie wymagałyby teraz kolejnych wielomiesięcznych zmian i modyfikacji. Brak atrakcyjnego, z punktu widzenia inwestorów, otoczenia regulacyjnego uniemożliwi budowę branży poszukiwawczowydobywczej gazu z łupków w Polsce Brief programowy W uzasadnieniu do projektu ustawy resort postuluje wprowadzenie „racjonalnej polityki zarządzania procesem poszukiwania, rozpoznawania i wydobywania węglowodorów w skali kraju”1 oraz zapewnienie „bezpieczeństwa rozpoznawania złóż i wydobywania ze złóż”2. Według projektodawców taka polityka ma na celu ”dostosowanie reżimu regulacyjnego dla sektora naftowo-gazowego do wyzwań i możliwości jakie niosą ze sobą rozwój technologii wydobywczych węglowodorów oraz sytuacja gospodarcza na świecie”3. Propozycje legislacyjne nie były w wystarczającym stopniu poprzedzone analizą specyfiki branży i konsultacjami z interesariuszami Zmiany w ustawie służące osiągnięciu tych wyzwań miałyby dotyczyć m.in. nowego modelu koncesjonowania działalności gospodarczej w segmencie upstream, w tym zwolnienia z koncesjonowania działalności poszukiwawczej złóż węglowodorów oraz wprowadzenia kwalifikacji inwestorów niebranżowych jako etapu postępowania przetargowego. W toku konsultacji społecznych projektu ustawy ujawniło się jednak wiele obaw i zastrzeżeń wśród interesantów odnośnie treści ww. regulacji. Przedmiotem niniejszego briefu programowego będzie ich szczegółowa analiza, a następnie sformułowane zostaną propozycje optymalizacji przedmiotowych przepisów4. 1 Uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw s. 10 2 Ibidem s. 11 3 Ibidem s. 9 4 Analiza innych kluczowych propozycji była już przedmiotem briefu programowego Instytutu Kościuszki. Więcej: I.Albrycht, W.Bigaj, G.Pytel, Narodowy Operator Kopalin Energetycznych – przyniesie zyski, czy zniechęci inwestorów?, http://ik.org.pl/cms/wp-content/ uploads/2013/04/Brief_IK_NOKE_04.2013.pdf, data dostępu: 2.05.2013. Niepożądana deregulacja poszukiwań węglowodorów W polskim systemie prawnym obowiązek uzyskania koncesji dotyczy tych gałęzi gospodarki oraz rodzajów działalności, które uznane zostały przez ustawodawcę za szczególnie istotne z punktu widzenia interesu publicznego. Stanowiąc zabezpieczenie interesu państwa lub obywateli, obowiązek uzyskania koncesji stanowi zawsze ingerencję w swobodę prowadzenia działalności gospodarczej. Jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy, to właśnie postulat „zwiększenia swobody gospodarczej” stanowił impuls do zniesienia obowiązku uzyskania koncesji na poszukiwanie węglowodorów. Takie stanowisko może jednak budzić zdziwienie, zważywszy na ogromną rolę branży wydobywczej w rozwoju kraju oraz cel projektowanych regulacji (m.in. zwiększenie wydobycia gazu). Poważną obawą jest ograniczenie poszukiwań węglowodorów wskutek zwolnienia z koncesjonowania. Ustawodawca uważa, że zmiana może „(...) pozytywnie wpłynąć na rozwój działalności poszukiwawczej w Polsce.”5 Inwestorzy są jednak zdania, że w tym wypadku swoboda gospodarcza niesie ze sobą więcej wad niż zalet. Wcześniejsze uregulowania 5 2 Ocena Skutków Regulacji..., s. 16. Poważną obawą jest ograniczenie poszukiwań węglowodorów wskutek zwolnienia z koncesjonowania - inwestorzy są zdania, że rozwiązanie to niesie ze sobą więcej wad niż zalet sprawiały, że podmiot, który prowadził prace poszukiwawcze miał pierwszeństwo w ubieganiu się o koncesję wydobywczą. W proponowanym kształcie ustawy, inwestor, nie będzie posiadał takiego prawa6. W takim przypadku ryzyko podejmowane wraz z inwestycją wzrośnie. Nie będzie istniała regulacja „chroniąca” słuszny interes podmiotu, który odkrył złoża i chciałby je zagospodarować w toku dalszych prac rozpoznawczych i wydobywczych. Prowadzący poszukiwania będą obawiali się poczynienia dużych nakładów na tym etapie i ograniczą je do minimum7. 6 Ernst & Young – Komentarz do planowanych zmian modelu regulacji dla sektora poszukiwań i wydobycia węglowodorów w Polsce – wersja końcowa. http://legislacja. rcl.gov.pl/docs//2/141245/141249/141252/dokument70624.pdf?lastUpdateDay=26.04.13&lastUpdateHour=15%3A58&userLogged=false&date=pi%C4%85tek%2C+26+kwieci e%C5%84+2013 7 Uwagi PGNiG S.A. do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw (wersja z dnia 15 lutego 2013 r.). http://legislacja.rcl.gov.pl/ docs//2/141245/141248/dokument70153.pdf?lastUpdateDay=19.04.13&lastUpdateHour=16 %3A33&userLogged=false&date=niedziela%2C+21+kwiecie%C5%84+2013, data dostępu 2.05.2012. Jak powstrzymać ewakuację zagranicznych inwestorów z polskiego sektora gazu łupkowego? Etap poszukiwawczy jest najbardziej ryzykownym i kapitałochłonnym przedsięwzięciem – na tym etapie zachęty dla inwestorów powinny być odpowiednio zaprojektowane i zaaplikowane do projektu ustawy W opinii firm, etap poszukiwawczy jest najbardziej ryzykownym i kapitałochłonnym przedsięwzięciem w obszarach o niepotwierdzonym występowaniu węglowodorów, dlatego też to właśnie na tym etapie zachęty dla inwestorów powinny być odpowiednio zaprojektowane i zaaplikowane do projektu ustawy. Wśród wartych rozważenia przez projektodawcę zachęt, inwestorzy wymieniają po pierwsze wyłączność, po drugie pierwszeństwo w uzyskaniu praw do dalszych prac poszukiwawczych, w tym wiercenie otworu/otworów dla złóż niekonwencjonalnych, po trzecie pierwszeństwo w uzyskaniu koncesji umożliwiającej zagospodarowanie odkrycia czy kontynuacje prac poszukiwawczych na kolejnych podobszarach8. Grupa doświadczonych inwestorów zwraca także uwagę na niedostosowanie regulacji do specyfiki węglowodorów niekonwencjonalnych. Na etapie poszukiwawczym dla dobrego rozpoznania złóż konieczne jest wykonanie otworów poszukiwawczych. Proponowana konstrukcja koncesji poszukiwawczej tego nie przewiduje. Co więcej skrócenie tego etapu do 2 lat (jak w Norwegii na morzu) wskazuje według interesariuszy na brak zrozumienia ze strony projektodawców specyfiki prowadzenia poszukiwań na lądzie (dostęp do obszaru, czy jakość pozyskiwanych danych)9. Jeżeli powyższe postulaty nie zostaną wzięte pod uwagę na etapie dalszych prac legislacyjnych, istnieje poważne ryzyko stworzenia modelu koncesjonowania, który będzie niedostosowany do potrzeb biznesu, jak również do praktyki funkcjonowania całej branży. W konsekwencji po stronie racjonalnego inwestora zostanie podjęta jedyna możliwa w tej sytuacji decyzja – rezygnacja z działań poszukiwawczych ze względu na zbyt duże ryzyko (w tym przypadku o charakterze regulacyjnym)10. szerokie rozpoznanie geologii kraju11. Wydaje się, że legislator zrozumiał potrzebę rynku, aby jak największa liczba przedsiębiorców zaangażowała się w poszukiwania, jednak ryzyko regulacyjne potęguje i tak dużą niepewność inwestycyjną, co w przypadku konieczności prowadzenia na tym etapie kosztownych badań geofizycznych, zniechęci potencjalnych inwestorów. Może to doprowadzić do konieczności finansowania działań poszukiwawczych w większości przez Skarb Państwa12 (co wydaje się sprzeczne z oczekiwaniami zarówno rządu, jak i opinii społecznej). „Liberalizacja” działalności poszukiwawczej może utrudnić proces potencjalnego powództwa odszkodowawczego Interesariusze zwracają także uwagę na inną, ważną z punktu widzenia odpowiedzialności za ewentualne szkody, konsekwencję takiej „liberalizacji” działalności poszukiwawczej. Obecny model koncesjonowania działalności poszukiwawczej daje podmiotowi, który otrzyma koncesję, wyłączność na prowadzenie prac poszukiwawczych na danym obszarze. Tymczasem zgodnie z postanowieniami projektu nowej ustawy, na tym samym obszarze poszukiwania mogłoby prowadzić wiele podmiotów. Rodzi to ryzyko, że w razie wystąpienia szkody spowodowanej działaniem tych inwestorów, niezwykle trudne byłoby ustalenie kto ponosi odpowiedzialność za wystąpienie szkody (i kto powinien zapłacić odszkodowanie z tego tytułu)13. Skutek tego będzie niebagatelny z punktu widzenia interesu publicznego, rozumianego jako możliwie Inną konsekwencją przyjęcia proponowanej zmiany stanu prawnego jest to, że po wejściu w życie projektowanych przepisów uzyskanie koncesji wymagane będzie wyłącznie na rozpoznawanie złóż węglowodorów i wydobywanie węglowodorów ze złóż. Co równie istotne, proponuje się również aby podmiotowi, który uzyskał informację geologiczną w trakcie wykonywania badań geofizycznych, przysługiwało prawo do bezpłatnego korzystania z tej informacji oraz wyłączność na okres dwóch lat od daty przekazania dokumentacji14 (obecnie okres ten wynosi 5 lat). Możliwość wprowadzenia takiej regulacji wywołuje zrozumiały niepokój potencjalnych inwe- 8 Kluczowe wnioski OPPPW do projektów zmieniających działalność poszukiwań i wydobycia węglowodorów oraz wybrane uwagi szczegółowe, http://legislacja.rcl.gov.pl/ docs//2/141245/141249/141252/dokument70253.pdf?lastUpdateDay=19.04.13&lastUpdateH our=16%3A33&userLogged=false&date=niedziela%2C+21+kwiecie%C5%84+2013, data dostępu 8.05.2013r. 9Ibidem. 10Ibidem. 11 Uwagi PGNiG S.A., op.cit. 12 Uwagi FX Energy dot. Projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw, ogłoszony 15.02.2013, http://legislacja.rcl.gov.pl/ docs//2/141245/141249/141252/dokument70220.pdf?lastUpdateDay=29.04.13&lastUpdateHour=12%3A39&userLogged=false&date=poniedzia%C5%82ek%2C+29+kwieci e%C5%84+2013, data dostępu 2.05.2012. 13Ibidem. 14 Uzasadnienie do projektu ustawy, www.mos.gov.pl. 3 Brief programowy storów w polski sektor upstream. O ile rozwiązanie polegające na wprowadzeniu jednej zintegrowanej koncesji (na rozpoznawanie i wydobywanie) wydaje się być krokiem we właściwym kierunku (zwiększy pewność inwestowania), o tyle odstąpienie od koncesjonowania działalności poszukiwawczej spowodować może niekorzystne skutki dla rozwoju branży (brak zagwarantowania inwestorom możliwości prowadzenia prac rozpoznawczych i wydobywczych spowoduje bowiem ograniczenie prac poszukiwawczych). Jak wskazano powyżej, etap poszukiwawczy postrzegany jest jako najbardziej ryzykowne i kapitałochłonne przedsięwzięcie w obszarach o niepotwierdzonym występowaniu węglowodorów. W przypadku utrzymania proponowanego rozwiązania i eliminacji odrębnej koncesji poszukiwawczej, w celu ograniczenia negatywnych skutków z tym związanych, zasadne jest wprowadzenie następujących zmian. W pierwszej kolejności rekomendować należy objęcie zakresem jednej zintegrowanej koncesji również działalności poszukiwawczej. Taka zmiana pozwoli z jednej strony zachować pozytywne skutki „zintegrowania” koncesji, a z drugiej – zapobiegnie negatywnym skutkom związanym z deregulacją działalności poszukiwawczej15. Z punktu widzenia rozwoju działalności poszukiwawczo-rozpoznawczej (a tym samym w celu zabezpieczenia interesu publicznego) niezwykle istotne jest zwłaszcza zagwarantowanie, aby prowadzenie prac poszukiwawczo-rozpoznawczych połączone było z pierwszeństwem na prowadzenie prac wydobywczych. W dalszej kolejności wskazać należy na zasadność utrzymania dotychczasowych rozwiązań dotyczących okresu, na który przyznawana jest koncesja. Zgodnie z projektowanymi zmianami, koncesja będzie udzielana na okres od 10 do 30 lat, z możliwością przedłużenia maksymalnie o 5 lat. Taka zmiana uznawana jest powszechnie za niedostosowaną do procesu dokumentowania i eksploatacji węglowodorów16. Podzielić zatem należy stanowisko, zgodnie z którym koncesja winna być udzielana na okres do całkowitego sczerpania złoża, lub do 50 lat z możliwością przedłużania na dalsze okresy, w przypadku ekonomicznej zasadności eksploatacji złoża17. Koncesja powinna być udzielana na okres do całkowitego sczerpania złoża lub do 50 lat z możliwością przedłużania Niezależnie od powyższego, projektowane nowe przepisy nie powinny dotyczyć dotychczas prowadzonych prac poszukiwawczych (na podstawie koncesji uzyskanych przed zmianą stanu prawnego). Inwestorzy, którzy prowadzą prace poszukiwawcze lub rozpoznawcze na podstawie dotychczas wydanych koncesji, powinni mieć ustawowo W kontekście powyższych uwag rekomendować również należy wydłużenie okresu, w którym przedsiębiorca uprawniony jest do korzystania, na zasadzie wyłączności, z wytworzonej przez siebie informacji geologicznej. Prawo do informacji geologicznej przysługuje z mocy prawa Skarbowi Państwa; zatem wyłączne prawo do korzystania z informacji geologicznej jest jedynym prawem zabezpieczającym interesy przedsiębiorcy, który zaangażował kapitał w jej wytworzenie. W związku z powyższym uzasadnione jest, aby treść tego prawa zabezpieczała interesy przedsiębiorców w takim stopniu, ażeby zachęcało ono do prowadzenia prac geologicznych skutkujących wytworzeniem informacji geologicznej18. 15 Uwagi PGNiG do projektu ustawy, www.mos.gov.pl. 16 Komentarz do planowanych zmian modelu regulacji dla sektora poszukiwań i wydobycia węglowodorów w Polsce, Ernst&Young, www.mos.gov.pl. 17Ibidem. 18 Uwagi PGNiG do projektu ustawy, www.mos.gov.pl. Ważnym postulatem jest, aby projektowane nowe przepisy nie dotyczyły dotychczas prowadzonych prac poszukiwawczych 4 zagwarantowaną możliwość udokumentowania informacji geologicznej, a także powinni mieć prawo pierwszeństwa w zakresie uzyskania koncesji na wydobywania węglowodorów (co uzasadnione jest znacznym wkładem finansowym na prowadzenie prac poszukiwawczo-rozpoznawczych). Takie rozwiązanie będzie w pełni spójne z obowiązującymi w demokratycznym państwie prawa zasadami ochrony praw nabytych oraz ochrony interesów w toku (wielokrotnie powoływanymi w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego). Jak powstrzymać ewakuację zagranicznych inwestorów z polskiego sektora gazu łupkowego? Kwalifikacja wyklucza inwestorów niebranżowych W celu zagwarantowania równego i niedyskryminacyjnego dostępu do prowadzenia działalności w segmencie upstream, zakłada się że udzielenie koncesji na rozpoznawanie złóż węglowodorów i wydobywanie węglowodorów ze złóż (albo wydobywanie węglowodorów) poprzedzone będzie postępowaniem przetargowym. Postępowanie przetargowe składać się będzie z kilku etapów. Szczególne kontrowersje budzi pierwszy etap, w ramach którego oceniana ma być wiarygodność finansowa oraz techniczna podmiotów ubiegających się o udzielenie koncesji (tzw. kwalifikacja). Zgodnie z projektem ustawy, podmiot podlegający kwalifikacji powinien spełniać następujące cztery kryteria: 1. wiedzy i doświadczenia w wykonywaniu działalności w zakresie rozpoznawania złóż węglowodorów lub wydobywania węglowodorów ze złóż, (…); 2. technicznych możliwości wykonywania działalności w zakresie rozpoznawania złóż węglowodorów lub wydobywania węglowodorów ze złóż, (…); 3. finansowych możliwości dających należytą rękojmię wykonywania działalności, (…); 4. niezależność od podmiotu kontrolującego (o ile pochodzi z państwa trzeciego w rozumieniu ustawy). Szczególnie dwa pierwsze punkty wydają się nadto zawężać kategorię przyszłych koncesjonariuszy. W realiach biznesowych, do których odwołują się przedstawiciele branży, rzadko występuje sytuacja, gdy inwestor jest w stanie w całości spełnić te wymagania, a do tego będzie w ramach projektu ustawy zobowiązany. Specyfika i koszt inwestycji związanych z wydobyciem węglowodorów wymaga współpracy różnego typu wyspecjalizowanych podmiotów. Jak wskazują przedstawiciele branży, korzystniejsza z punktu widzenia interesariuszy byłaby możliwość spełniania kryteriów w drodze zawierania umów licencyjnych lub na świadczenie usług19. 19 Kluczowe wnioski OPPPW do projektów zmieniających działalność poszukiwań i wydobycia węglowodorów oraz wybrane uwagi szczegółowe. http://legislacja.rcl. gov.pl/docs//2/141245/141249/141252/dokument70253.pdf?lastUpdateDay=26.04.13&lastUpdateHour=16%3A23&userLogged=false&date=pi%C4%85tek%2C+26+kwieci e%C5%84+2013 Dostęp do prowadzenia działalności w systemie upstream powinien być oparty o zasady równego traktowania podmiotów i braku ich dyskryminacji W przypadku przyjęcia propozycji rządowej i wprowadzenia obowiązku wykazania się przez wszystkich uczestników konsorcjum opisanymi wyżej wymogami, pojawi się realne ryzyko znacznego ograniczenia liczby podmiotów, które będą w stanie ubiegać się o koncesję i prowadzić działalność w segmencie upstream. Dotyczy to przede wszystkich inwestorów finansowych (zapewniających jedynie wkład finansowy) – nie posiadają oni bowiem z reguły ani doświadczenia, ani możliwości technicznych, o których mowa w projekcie ustawy. Celowe jest zatem, aby w postępowaniu kwalifikacyjnym brał obowiązkowo udział jedynie przyszły operator koncesji (czyli inwestor branżowy), tj. podmiot, który będzie faktycznie prowadził działalność objętą zakresem koncesji. W takim modelu wiarygodność pozostałych uczestników konsorcjum nie podlegałaby weryfikacji w pierwszym etapie postępowania przetargowego. Ewentualnie można również rozważyć, aby postępowanie kwalifikacyjne odbywało się dwutorowo – odrębne kryteria powinny wówczas dotyczyć inwestorów branżowych (operatorów) oraz pozostałych uczestników konsorcjum (powinni oni wówczas wykazać się posiadaniem wiarygodności finansowej)20. Kryteria kwalifikacji podmiotów uczestniczących w postępowaniach przetargowych na dalsze etapy prac za bardzo zawężają kategorię koncesjonariuszy Podkreślić należy, że wymóg posiadania takich samych kwalifikacji przez operatorów jak i inwestorów finansowych de facto pozbawi tych drugich możliwości partycypowania w działaniach objętych przetargiem. W związku z powyższym jedną z propozycji wysuniętych w toku społecznych konsultacji, mających na celu dopuszczenie inwestorów finansowych do udziału w procedurze kwalifikacji, jest ograniczenie wymogów wyłącznie do operatorów, którzy jako jedyni odpowiadają bezpośrednio przed organem administracji za zobowiązania wynikające z koncesji oraz bezpośrednio prowadzą działalność z niej wynikającą21. 20Ibidem. 21 Uwagi PGNiG S.A. do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw (wersja z dnia 15 lutego 2013 r.). 5 Brief programowy Wiele wątpliwości budzi ponadto przewidziana w projekcie ustawy konieczność zapewnienia finansowych możliwości dających należytą rękojmię prowadzenia działalności już na etapie kwalifikacji (poprzedzającym kolejne etapy postępowania przetargowego). Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w której o przyznanie koncesji ubiegać się będzie spółka celowa, powołana przez inny podmiot lub szersze grono wspólników do realizacji konkretnego zamierzenia inwestycyjnego. W takim przypadku brak jest ekonomicznych podstaw do żądania, aby spółka celowa wyposażona była, już na etapie ubiegania się o koncesję, gdy jej przydzielenie nie jest jeszcze pewne, w środki niezbędne na cały okres i zakres obowiązywania koncesji22. Propozycja legislacyjna zakłada przeprowadzanie postępowań przetargowych poprzedzających udzielenie koncesji – to realne ryzyko ograniczenia liczby podmiotów, które będą w stanie ubiegać się o koncesje Dodatkowo wskazać należy, iż w przypadku podmiotów kontrolowanych przez państwa trzecie lub obywateli państw trzecich, projekt ustawy wymaga udowodnienia niezależności od podmiotu sprawującego 22 San Leon Energy – Tabela proponowanych zmian projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw. http://legislacja.rcl.gov. pl/docs//2/141245/141249/141252/dokument70189.pdf?lastUpdateDay=29.04.13&lastUpdateHour=13%3A33&userLogged=false&date=poniedzia%C5%82ek%2C+29+kwieci e%C5%84+2013 6 nad nim kontrolę w stopniu zapewniającym bezpieczeństwo publiczne. O ile projekt ustawy zwiera definicję „kontroli”, o tyle kryteria opisanej powyżej „niezależności” nie zostały przez projektodawców zdefiniowane. Co za tym idzie, w przypadku gdy wymóg wykazania się niezależnością nie zostanie sprecyzowany, projektowany przepis może nie spełnić swojej roli; brak będzie bowiem jasnych i czytelnych kryteriów ocennych w omawianym zakresie, a komisja przetargowa będzie miała zbyt duży margines swobody w ocenie, czy dany podmiot jest (czy też nie jest) niezależny od podmiotu sprawującego nad nim kontrolę. W związku z powyższym rekomendować należy, aby kryteria niezależności podmiotów kontrolowanych przez państwa trzecie lub obywateli państw trzecich określone zostały przepisami rangi ustawowej. Na marginesie zasygnalizować należy, że sytuacja, w której podmiot kontrolowany ma być „niezależny” od podmiotu sprawującego kontrolę, wydaje się mało realna – z samej istoty sprawowania kontroli wynika bowiem pewna władza kontrolującego nad kontrolowanym, ograniczająca niezależność podmiotu kontrolowanego. Jak powstrzymać ewakuację zagranicznych inwestorów z polskiego sektora gazu łupkowego? Podsumowanie Wymienione wątpliwości i problemy sygnalizowane podczas konsultacji społecznych w związku z pracami nad nową regulacją prawa geologicznego i górniczego są opiniami wyrażanymi przez podmioty, które doskonale znają i rozumieją rynek poszukiwania i wydobycia węglowodorów. Ich głos w debacie jest bardzo ważny, gdyż to w dużej mierze od ich oceny jakości legislacji będzie zależał rozwój sektora wydobycia gazu niekonwencjonalnego w Polsce. Ostatnie dni przyniosły złe wiadomości dla branży. Kolejni inwestorzy „zagłosowali nogami” i wycofali się z prowadzenia działalności poszukiwawczej w zakresie gazu łupkowego w Polsce. Choć to nie koniec sektora gazu niekonwencjonalnego w naszym kraju, warto po raz kolejny zaznaczyć, że jego sukces jest możliwy tylko jeśli uda się osiągnąć efekt skali i synergii. Zatem wtedy, kiedy stworzone zostaną odpowiednie systemowe warunki do wydobycia kilku, a nawet kilkunastu miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, oraz jeśli polskie firmy poszukiwawczo-wydobywcze będą współpracowały z zagranicznymi koncernami, posiadającymi odpowiedni kapitał, know how i doświadczenie23. 23 Więcej: I.Albrycht, Polskie łupki na równi pochyłej?, http://www.forbes.pl/polskie-lupki-na-rowni-pochylej-,artykuly,154407,1,1.html, data dostępu 2.05.2012. 7 Instytut Kościuszki jest niezależnym, pozarządowym instytutem naukowo-badawczym (Think Tank) o charakterze non profit, założonym w 2000 r. Misją Instytutu Kościuszki jest działanie na rzecz społeczno-gospodarczego rozwoju i bezpieczeństwa Polski jako aktywnego członka Unii Europejskiej oraz partnera sojuszu euroatlantyckiego. Instytut Kościuszki pragnie być liderem pozytywnych przemian, tworzyć i przekazywać najlepsze rozwiązania, również na rzecz sąsiadujących krajów budujących państwo prawa, społeczeństwo obywatelskie i gospodarkę wolnorynkową. Biuro w Krakowie: ul. Lenartowicza 7/4, 31-138 Kraków, Polska, tel.: +48 12 632 97 24, www.ik.org.pl, e-mail: [email protected] Projekt layoutu, skład i opracowanie graficzne: Małgorzata Kopecka, [email protected] Współpraca: Piotr Sochoń Dalsze informacje i komentarze: Izabela Albrycht – [email protected] – tel. +48 512 297 897