Podwykonawca może żądać zapłaty od inwestora

Transkrypt

Podwykonawca może żądać zapłaty od inwestora
echo
www.roedl.pl
Rzeczpospolita z 24.09.2014
Podwykonawca może żądać zapłaty od inwestora
Odstąpienie od umowy z wykonawcą nie może prowadzić do wyłączenia odpowiedzialności inwestora za
wynagrodzenie należne podwykonawcy za roboty w ramach umowy.
Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 16 kwietnia 2014 r. (V CSK 296/13).
Inwestor zawarł z wykonawcą umowę o roboty budowlane, która przewidywała m.in. możliwość powierzenia wykonania
części robót podwykonawcy. Wykonawca zawarł z podwykonawcą umowę o wykonanie określonych robót, a inwestor
wyraził zgodę na piśmie. Podwykonawca wystawił wykonawcy faktury, wykonawca uregulował część należności.
Podwykonawca wniósł o zasądzenie od inwestora pozostałej kwoty.
Nakazem zapłaty sąd okręgowy uwzględnił w całości żądanie podwykonawcy (powoda), jednak po rozpoznaniu zarzutów
inwestora (pozwanego), uchylił nakaz zapłaty i oddalił powództwo. Powoływał się przy tym na odstąpienia przez
inwestora od umowy z wykonawcą. Zdaniem sądu, na skutek odstąpienia umowa o roboty budowlane wygasła ex tunc
zarówno co do zobowiązania głównego, jak i zobowiązań akcesoryjnych. Wygasła również solidarna odpowiedzialność
inwestora za zapłatę podwykonawcy.
Sąd apelacyjny zmienił wyrok – utrzymał nakaz zapłaty. Nie podzielił stanowiska SO i podkreślił, że odpowiedzialność
inwestora wobec podwykonawcy ma charakter gwarancyjny. Nie może jej więc niweczyć upadek stosunku
zobowiązaniowego łączącego inwestora i wykonawcę.
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę SA do ponownego rozpoznania. SN potwierdził, że
rozwiązanie umowy o roboty budowlane nie zwalnia wykonawcy z obowiązków wypływających z umowy o
podwykonawstwo. Analogicznie, zdaniem SN, należy oceniać skutki odstąpienia inwestora od umowy o roboty
budowlane łączącej go z wykonawcą. Odstąpienie przez inwestora od umowy z wykonawcą nie uchyla obowiązku
rozliczenia pomiędzy wykonawcą i podwykonawcą, a w konsekwencji nie może też prowadzić do wyłączenia
odpowiedzialności inwestora za wynagrodzenie należne podwykonawcy.
Vanina Prokop-Sawicka, radca prawny Warszawa, biurze Rödl & Partner
Umowa o roboty budowlane to jedna z umów nazwanych, uregulowana w kodeksie cywilnym (art. 647 i nast. k.c.). Przez
zawarcie takiej umowy inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez przepisy czynności związanych z
przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, a także do odebrania
obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Obowiązkiem wykonawcy jest oddanie przewidzianego w umowie
obiektu, który musi zostać wykonany zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy. W umowie strony (inwestor i
wykonawca) mogą przewidzieć, że pewien zakres robót może zostać powierzony podwykonawcom.
W praktyce dochodziło do niewywiązywania się wykonawców z ich zobowiązań wobec podwykonawców, do regulacji
kodeksowej został wprowadzony przepis, który miał ochronić podwykonawców (art. 6471 k.c.). Regulacja miała
zapobiegać niepłaceniu za pracę podwykonawców (zazwyczaj małych i średnich firm) oraz miała umożliwiać im
dochodzenie roszczeń o zapłatę wynagrodzenia nie tylko względem wykonawcy, ale również inwestora.
Przyjęcie konstrukcji ustawowej odpowiedzialności solidarnej za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy
nakłada na inwestora dodatkowe ryzyko. Dlatego ustawodawca wprowadził przesłankę zgody inwestora na zawarcie
przez wykonawcę umowy z podwykonawcą. Od zgody inwestora uzależnione jest powstanie solidarnej
odpowiedzialności z wykonawcą za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy
echo informuje Państwa o wizerunku Rödl & Partner w mediach.
W Polsce osobą odpowiedzialną za echo jest Radosław Cichoń Rödl & Partner ul. Sienna 73, 00-833 Warszawa, tel. +48 22 696 28 00 E-mail: [email protected]
(wyrok SN z 9 kwietnia 2008 r., V CSK 492/07). Zgoda ta może zostać wyrażona w różny sposób: czynny (wyraźna
pisemna bądź ustna akceptacja) bądź bierny. Skuteczność zgody wyrażonej w sposób czynny zależna jest m.in. od tego,
czy inwestor wiedział:
- kto będzie podwykonawcą oraz
- jaka jest treść zawartej z podwykonawcą umowy o roboty budowlane (uchwała SN (7) z 29 kwietnia 2008 r.; wyrok SN
z 26 czerwca 2008 r., II CSK 80/08; wyrok SN z 11 grudnia 2008 r. IV CSK 323/08; III CZP 6/08; wyrok SN z 4 lutego
2011 r. III CSK 152/10).
Natomiast w przypadku zgody wyrażonej w sposób bierny jej skuteczność uzależniona jest m.in. od spełnienia przesłanek
wskazanych w art. 6471 § 2 k.c., tj.:
- przedstawienia inwestorowi umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą robót
określonych w umowie lub w projekcie oraz
- bezskutecznego upływu 14-dniowego terminu na wyrażenie na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń (wyrok SA w
Białymstoku z 9 kwietnia 2014 r., I ACa 898/13).
Koniecznym warunkiem powstania obowiązku zapłaty wynagrodzenia przez inwestora jest wykonanie robót przez
podwykonawcę, przez co należy rozumieć zrealizowanie części obiektu stanowiącego przedmiot świadczenia wykonawcy
na podstawie umowy z inwestorem. Okolicznością usprawiedliwiającą odpowiedzialność solidarną inwestora i
wykonawcy jest więc spełnienie części świadczenia wykonawcy na rzecz inwestora, co następuje kosztem
podwykonawcy, który nie otrzymuje przysługującego mu wynagrodzenia od wykonawcy (wyrok SN z 17 października
2008 r., I CSK 106/08; wyrok SA w Szczecinie z 10 kwietnia 2014 r., I ACa 30/14).
Odpowiedzialność inwestora, powstała w następstwie wyrażenia przez niego zgody na zawarcie umowy
podwykonawczej, ma charakter dodatkowej gwarancji ex lege uzyskania wynagrodzenia przez podwykonawcę (wyrok
SN z 5 września 2012 r., IV CSK 91/11; wyrok SA w Katowicach z 27 lutego 2014 r., V ACa 764/13; wyrok SA z 27
lutego 2014 r., I ACa 467/13).
W orzecznictwie prezentowany jest pogląd, że dla przedmiotu oraz granic tej odpowiedzialności pozbawione są znaczenia
stosunki wewnętrzne pomiędzy inwestorem i wykonawcą oparte na umowie o roboty budowlanej. Umowa o
podwykonawstwo bowiem, choć powiązana z umową zawartą pomiędzy inwestorem a wykonawcą, kreuje odrębny
stosunek zobowiązaniowy.
Podobne stanowisko wyraził SN w wyroku z 16 maja 2002 r. (IV CKN 1066/00). Wskazał, że rozwiązanie łączącej
inwestora z generalnym wykonawcą umowy o generalne wykonawstwo nie zwalnia generalnego wykonawcy od
obowiązków wynikających z umowy o podwykonawstwo, a w szczególności zapłaty wynagrodzenia podwykonawcy.
Uzasadniony jest pogląd, że również odpowiedzialność inwestora za wynagrodzenie należne podwykonawcy pozostaje w
mocy. Przyjęcie odmiennej interpretacji byłoby sprzeczne z funkcją gwarancyjną, pełnioną przez art. 6471 § 5 k.c.
Stosowanie zasad odpowiedzialności solidarnej może budzić kontrowersje m.in. z uwagi na to, że brak jest szczególnego
przepisu, który wskazywałby, w jakich sytuacjach podmiotom z art. 6471 § 5 k.c. (w szczególności inwestorom), którzy
ponoszą solidarną odpowiedzialność wobec podwykonawców, będą przysługiwać roszczenia regresowe. Stosowanie
wprost art. 376 k.c. może prowadzić do wielu wątpliwości. Dlatego już na etapie konstruowania stosunków umownych
pomiędzy inwestorem, wykonawcą, podwykonawcą warto rozważyć kwestię wzmocnienia ochrony (w szczególności
inwestora) przed ryzykiem podwójnej zapłaty (wyrok SN z 16 czerwca 2008 r., V CSK 179/07). Przyjęcie odpowiednich
regulacji kontraktowych może zminimalizować zagrożenia.
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/1143466-Sad-Najwyzszy--kiedy-podwykonawca-moze-zadac-zaplaty-odinwestora.html?template=restricted
echo informuje Państwa o wizerunku Rödl & Partner w mediach.
W Polsce osobą odpowiedzialną za echo jest Radosław Cichoń Rödl & Partner ul. Sienna 73, 00-833 Warszawa, tel. +48 22 696 28 00 E-mail: [email protected]

Podobne dokumenty