Droga wojewódzka czy droga śmierci?

Transkrypt

Droga wojewódzka czy droga śmierci?
Sołectwo Brzezie
Droga wojewódzka czy droga śmierci?
Droga wojewódzka nr 483 na odcinku Szczerców - Chabielice jest jedną z najbardziej niebezpiecznych dróg na
terenie województwa łódzkiego. W ostatnich latach natężenie ruchu, zwłaszcza pojazdów ciężarowych, wielokrotnie
wzrosło. W tym czasie nie zostały podjęte żadne działania, które miałyby na celu zniwelowanie niekorzystnych skutków
wzrostu natężenia ruchu. Na początku lat 90. droga Szczerców - Chabielice miała przede wszystkim znaczenie
lokalne. Stanowiła główny szlak komunikacyjny dla mieszkańców południowej części gminy Szczerców.
Na terenie Szczercowa położone są wszystkie główne obiekty użyteczności publicznej, placówki oświatowo kulturalne, sportowe, opieki zdrowotnej, obiekty sakralne, handlowe, itp. Wielu mieszkańców miejscowości Bednarze,
Brzezie, Chabielice, Kieruzele, Kozłówki, Leśniaki, Stanisławów I i Stanisławów II, zwłaszcza osób starszych i dzieci,
dojeżdża do miejscowości gminnej rowerem, także w okresie zimowym.
Prowadzone inwestycje na terenie kopalni węgla brunatnego oraz elektrowni nie zostały skoordynowane z
modernizacją istniejącej sieci komunikacyjnej oraz budową nowych dróg. Drogą wojewódzką nr 483 poruszają się
obecnie samochody ciężarowe obsługujące wymienione zakłady przemysłowe oraz pobliską cementownię w
Działoszynie. Kumulacja ruchu zmieniła jej znaczenie i przeznaczenie. Droga nr 483 jest obecnie ciągiem
komunikacyjnym o natężeniu ruchu porównywalnym z drogami krajowymi. Parametry drogi nie uległy jednak
zmianie, co spotęgowało dotychczasowe i wywołało nowe zagrożenia dla jej użytkowników, głównie z powodu zbyt
małej szerokości jezdni, wąskich, nierównych, porośniętych wysoką trawą poboczy, braku ograniczenia prędkości i
przejść dla pieszych, nawet w miejscach, w których dzieci oczekują na autobus szkolny. Dużym niebezpieczeństwem
dla mieszkańców sołectw położonych wzdłuż drogi 483 oraz innych użytkowników drogi są wysokie drzewa rosnące w
pasie drogi.
O zagrożeniach występujących na drodze wojewódzkiej nr 483 na odcinku Szczerców - Chabielice wielokrotnie
informowaliśmy wójta oraz radę gminy Szczerców. Wójt gminy Szczerców Włodzimierz Strzelczyk potwierdził, iż
zna zagrożenia dla mieszkańców naszej gminy poruszających się po “drodze śmierci”. Działania gminy ograniczają się
jednak do odcinków drogi 483 położonych w granicach Szczercowa, gdzie jezdnia jest szersza i wybudowano
chodniki. Według naszej oceny wójt oraz członkowie rady gminy lekceważą mieszkańców miejscowości Bednarze,
Brzezie, Chabielice, Kieruzele, Kozłówki, Leśniaki, Stanisławów I i Stanisławów II. Są głusi na nasze apele i prośby,
informacje o liczbie osób, które zginęły lub zostały kalekami. Nie możemy czekać na kolejne tragedie, choć mamy
wrażenie, że dopiero katastrofa drogowa, o której powiedzą media, zwróci uwagę na skalę problemu. Cieszy nas
rozwój miejscowości gminnej, nowe nawierzchnie, chodniki i ścieżki rowerowe. Czy jednak nie powinny się one
pojawić w pierwszej kolejności w miejscach, gdzie w największym stopniu zagrożone jest życie i zdrowie mieszkańców
strona 1 / 2
Sołectwo Brzezie
Droga wojewódzka czy droga śmierci?
gminy Szczerców? My nie możemy bezpiecznie dotrzeć do lekarza, kościoła, uczestniczyć w wydarzeniach
kulturalnych i sportowych. Powtarzamy - najbardziej zagrożone są osoby starsze i dzieci!
Zdajemy sobie sprawę, iż kompleksowa modernizacja drogi wojewódzkiej nr 483 na odcinku Szczerców - Chabielice,
zgodna z obowiązującymi standardami, wiąże się z ogromnymi kosztami. Ścieżka rowerowa jest rozwiązaniem
znacznie poprawiającym bezpieczeństwo. Dla wielu osób kojarzy się jednak jedynie z turystyczną i rekreacyjną
funkcją. My prosimy o poszerzenie jezdni i wydzielenie w jej obrębie pasa dla ruchu rowerów. Koszt inwestycji jest
znacznie niższy niż przebudowa drogi i trudno jest go porównywać z zagrożonym życiem ludzkim. To my mieszkańcy sołectw Bednarze, Brzezie, Chabielice, Kieruzele, Kozłówki, Leśniaki, Stanisławów I i Stanisławów
II, ponosimy główny ciężar związany rozwojem pobliskiej kopalni. Władze gminy Szczerców jednak o tym
zapominają, chociaż wpływy do budżetu gminy związane z rozwojem pobliskiej kopalni są znaczne.
Zobacz również:
strona 2 / 2