Anime i Manga
Transkrypt
Anime i Manga
Anime i Manga Słowo manga w języku japońskim dosłownie oznacza „niepohamowane obrazy”, a obecnie oznacza komiks. Jest to połączenie dwóch wyrazów: man co znaczy "płynące" i ga – „obrazy”. Manga jest to więc japoński komiks, w których rysunki są bardzo charakterystyczne. Ich pochodzenie ma związek z drzeworytami, ale na mangę w obecnej formie wpływ miał także świat zachodni. Manga różni się znacznie od komiksów wydawanych w Stanach Zjednoczonych, ma także większe znaczenie dla kultury, w porównaniu do jej amerykańskiego odpowiednika. Dla wielu na całym świecie manga jest formą sztuki, wielu jest także jej krytyków za nadmiar przemocy i zawartych w niej scen o zabarwieniu erotycznym. Różnorodność tematyczna wpływa na ogromną popularność mangi w Japonii. Każdy znajdzie coś dla siebie, dzieci, młodzież czy też dorośli. Bardzo często manga jest czarnobiała, nie licząc okładek i ewentualnie kilku pierwszych stron. Słowo anime jest skrótem od ANIMATION, które oznacza japońskie filmy animowane nierzadko oparte na mangach. Poza Japonią słowo anime służy wyłącznie do określenia japońskiej animacji. Spora część anime powstaje jedynie przy użyciu tradycyjnych metod animacji, jednakże w ostatnich latach tendencja ta zmienia się i coraz częściej korzysta się z pomocy komputerów przy ich produkcji. 30 Anime występują w trzech formach: seriali telewizyjnych (ilość ich odcinków to najczęściej wielokrotność liczby 13), jako OVA co jest skrótem od Original Video Animation (wydawane na nośnikach DVD, a wcześniej kasetach video) lub też jako filmy kinowe. Historia japońskiej animacji sięga początków XX wieku, kiedy to japońscy filmowcy eksperymentowali z technikami animacji znanymi w Europie i Stanach Zjednoczonych. W okresie II Wojny Światowej anime była używana dla celów propagandowych. Po wojnie nastąpił zastój w jej rozwoju aż do lat 70-tych, a już w latach 80-tych anime zostało uznane za najważniejszy nurt w Japonii. W drugiej połowie lat 90-tych pojawiło się ogromne zainteresowanie anime na rynkach zagranicznych. Możemy rozróżnić wiele gatunków anime, które mogą zawierać elementy akcji, przygody, komedii, dramatu, erotyzmu, średniowiecznego fantasy, horroru itd. Niezwykle ważnym elementem anime jest muzyka, która często tworzona jest przez znanych i cenionych artystów. Nierzadko soundtracki do anime biją popularnością w sprzedaży albumy znanych artystów popowych i rockowych. W Polsce zainteresowanie anime występuje głównie wśród młodzieży i niewiele firm decyduje się na zakup licencji, mimo, że każde nowe anime zostaje przyjęte entuzjastycznie przez fanów. zaczerpnięte z www.mojajaponia.pl Opowiadanie -Witaj. - powiedział mały elf, zauważywszy skrzata. - Aaa! – krzyknął skrzat, uciekając w las. Elf pobiegł za nim. - Zaczekaj ! Zaczekaj! – Elf zatrzymał skrzata, łapiąc go za rękę. – Przepraszam, że cię wystraszyłem, nie chciałem. - Nic się nie stało. Zgubiłem się. – skrzat odpowiedział drżącym głosem. - Gdzie idziesz? Może cię odprowadzę. – zaproponował Elf. – A tak w ogóle, to jak masz na imię? - Niziołek. – odpowiedział skrzat. – A ty? - Elf. – odpowiedział kolega. – To gdzie idziesz? - Idę do przedszkola „Misie Patysie”. Odprowadzisz mnie? - Oczywiście – odpowiedział Elf i poszli. Szli bardzo długo. Gdy dotarli do przedszkola, skrzat od razu zniknął w budynku. Elf czekał i czekał, aż do wieczora. Gdy skrzat wyszedł, Elf podbiegł do niego. - Czego się uczyliście? – zapytał. - Dat. – oświadczył Niziołek. – Wiem, że dziś jest trzydziesty ósmy luty, dwadzieścia dni po moich urodzinach, które były czterdziestego piątego lutego. - A wiesz, który jest rok? – zapytał Elf. - Tak. Jest 25 rok przed naszą erą. - A który to wiek? - 7854 wiek naszej ery. Elf spojrzał do przodu i zauważył wróżki i smoki wychodzące z przedszkola i odlatujące do domów. - A może my też pójdziemy? – zaproponował Niziołek. - Dobra.- powiedział Elf. – najpierw jednak chodźmy do parku nierealnych zdarzeń. I wyjął ulotkę. Poszli. Zobaczyli tam: koparkę przekopującą ogromne jezioro do dołka obok, zająca skaczącego po chmurach, lecz leżącego na brzuchu i jednocześnie na plecach oraz rolnika lecącego statkiem kosmicznym na statek zatopiony w morzu i rożne inne dziwne rzeczy. Przy wyjściu pewien robot podał im kartkę, na której było napisane: „Wszystkiego najleprzego w dalrzym rzyciu. Ówaga, pszed Wami żeka, pszejdźcie pszez most!” Oboje byli zadowoleni z wycieczki. Monika Cichocka 5b