Pokój i dobro 98 sierpień 2013 - Parafia rzymskokatolicka pw. św

Transkrypt

Pokój i dobro 98 sierpień 2013 - Parafia rzymskokatolicka pw. św
Pokój i Dobro
Biuletyn formacyjny Wspólnoty
Franciszkańskiego Zakonu Świeckich
przy Kościele parafialnym pw Św. Michała
Archanioła Poznań ul. Stolarska 7
Termin najbliższego spotkania:
13 sierpnia 2013 r.
Spotkanie odbędzie się w Oratorium Franciszkańskim
po Mszy Świętej wieczornej o godz. 18.00
Sierpień 2013
Nr 98
www.swietymichalarchaniol.pl
CZAS WAKACJI
Pogoda zachęca do wędrówki. Nastał czas wakacji.
Wielu od miesięcy planowało podróże do wymarzonych miejsc. Wyobrażamy sobie jak spędzimy czas,
by jak najwięcej skorzystać dla ciała i ducha.
Święty Franciszek jakby na nowo odkrywa przed
nami przyrodę, która nie jest dla niego tylko martwym tłem, ale ona żyje i jest niewyczerpanym źródłem piękna. Franciszek traktował przyrodę bardzo
osobowo, nazywając rośliny, zwierzęta czy zjawiska
atmosferyczne swoimi braćmi i siostrami. I bardzo słusznie, ponieważ drzewa,
kwiaty, góry, kamienie, zwierzęta, powietrze, ogień czy woda są też stworzeniami Bożymi. Otrzymaliśmy je od samego Boga, byśmy mogli wielbić
Stwórcę. One żyją tak jak my i podlegają takim samym prawom, zarówno
fizycznym, jak i moralnym. Wszystko, co stworzył Bóg, żyje i dlatego Franciszek szanował każdy kwiat, kamień, czy wodę. One uosabiały Stwórcę. Szedł
ostrożnie drogą, by nie zadeptać robaka, nie gasił ognia, gdy płonęły jego rzeczy, błagał, aby nie ścinano drzew, nie zrywał kwiatów, ale traktował
1
je z wielką czułością i zachwytem. Wypuszczał ptaki z klatek i do wody
wrzucał złowione ryby. Franciszek jawi się nam jako odbicie samego Boga.
Mówił, że niszczenie przyrody jest równoznaczne z uśmiercaniem Bożego
Piękna i niszczeniem Ładu Bożego. To wszystko bowiem zakłóca doskonałą
Harmonię wszystkich rzeczy. Wszyscy tworzymy przyrodę. Jesteśmy również
jej elementem. Razem tworzymy wszechświat z ziemią, słońcem i gwiazdami.
Tworzymy wielką rodzinę i dlatego św. Franciszek, słońce, księżyc powietrze,
wodę, ogień, kwiaty, ptaki, nawet śmierć cielesną nazywa braćmi i siostrami,
którzy żyją w cieniu Boga.
Te stworzenia uśmiechają się do nas, możemy zrozumieć ich „mowę”. Wiemy, gdy rośliny domagają się podlania, usunięcia uschniętych liści lub przekwitniętych kwiatów. Potrafimy dostrzec głód i pragnienie. Umiemy odczytać
kierunki świata ze mchu na drzewie i pogodę z zachowania zwierząt i roślin.
Musimy mieć tylko oczy szeroko otwarte i serce.
Gdyby nawet ktoś nie umiał się modlić, to w obliczu widoku morza lub gór,
albo lasów i pól, jego ręce same złożą się do modlitwy i serce podyktuje
uwielbienie Boga Stwórcy w zachwycie nad Pięknem. Uspokajamy się wówczas, czujemy się bezpieczni i wyobrażamy sobie pierwszych rodziców w Raju, dla których Pan to wszystko stworzył. Dał im władzę i wolną wolę. To dla
nas świeci słońce, pada deszcz, śpiewają ptaki i rozkwitają drzewa i kwiaty.
Jest dzień, a potem noc. Następują po sobie kolejno pory roku. Wiemy, że
ziarno musi obumrzeć w ziemi, by wydało nowy owoc, że wiosną zakwitną
rośliny, a Pan nie da nam umrzeć z głodu. To wszystko zobaczył także
św. Franciszek i uwielbiał Boga za każde stworzenie. Zadziwiał się pięknem
najmniejszej nawet istoty.
Idąc ulicą, czy będąc poza miastem, albo w ogródku czy parku, podziwiajmy
i zachwycajmy się tym wszystkim, co nas otacza. Uczmy się dostrzegać nawet
najmniejsze piękno i chwalmy Pana naszego za wszystkie te rzeczy. Niechaj
obcowanie z przyrodą sprawi każdemu wielką przyjemność i radość. I wypoczywajmy, bo ten czas jest nam dany, abyśmy nabierali sił do nowych zadań.
s. Hania
2
APOSTOLAT MARGARETKA
Od kilkunastu lat wielu z braci i sióstr z FZŚ
modli się w intencji kapłanów w ramach
„Apostolatu Margaretka”. Matka Boża
w Medjugoriu wielokrotnie prosiła, aby prosić Pana Boga w intencji kapłanów. Margaretka to siedem osób, które codziennie, każdy
w innym dniu, aż do końca życia, modli się
za wybranego kapłana. Są jak płatki, które
otaczają kapłana i razem tworzą kwiat. Kapłani są bardzo wdzięczni za to wsparcie
i często mówią, że odczuwają tę modlitewną
tarczę.
Potrafimy narzekać na naszych księży, wytykać im nawet najmniejsze potknięcia, ale czy modlimy się za nich? Służba kapłańska jest jedną z najtrudniejszych. Jest ona powołaniem i nie każdy może zostać kapłanem. Ich trud
jest rzadko doceniany. Oni poświęcili wszystko dla Boga i ludzi. Zrezygnowali z wygodnego życia. Są zawsze gotowi, by służyć drugiemu człowiekowi.
„Posyłam was na pracę bez nagrody, na ciężki, twardy i niewdzięczny trud,
niezrozumienie, drwiny i obmowy. Posyłam was …” – to słowa piosenki, która oddaje powołanie kapłańskie. Jesteśmy wdzięczni kapłanom za ich poświęcenie, za to wszystko, co dla nas robią. Zapewniamy, że codziennie modlimy
się w ich intencji. Niestety, na całym świecie setki, a nawet tysiące kapłanów
nie wytrzymuje tego trudu i rezygnują z kapłaństwa. Dlatego musimy się modlić, by nie zabrakło kapłanów i aby byli dobrymi i świętymi, by dla nas byli
przykładem.
Wobec wielu zagrożeń czyhających na księży, Apostolat „Margaretka” zaproponował, aby ta modlitwą objąć również Ojca Świętego Franciszka. W parafii
pw. Świętego Michała Archanioła w Poznaniu powstały dwie Margaretki
w Jego intencji. Franciszkanie świeccy oraz wielu parafian z wielką ochotą
przystąpiło do „Margaretki”. Będąc w Rzymie, w czerwcu br. S. Krystyna
i s. Hania przekazały je dla Ojca Świętego Franciszka, wraz z poniższym listem.
3
Poznań, 12 czerwca 2013 r.
Jego Świątobliwość Ojciec Święty Franciszek
Watykan
Ojcze Święty.
Dzieląc radość i dziękczynienie całego Kościoła z okazji ogłoszenia
Twojego wyboru na następcę świętego Piotra, w imieniu braci i sióstr należących do Franciszkańskiego Zakonu Świeckich przy parafii św. Michała Archanioła w Poznaniu, a także osób świeckich z tejże parafii, pragniemy zapewnić Cię Ojcze Święty o naszej ciągłej modlitwie, do jakiej wezwałeś nas w
Twym pierwszym przesłaniu bezpośrednio po wyborze na posługę Piotrową.
W ramach Apostolatu „Margaretka”, siostry i bracia z Franciszkańskiego Zakonu Świeckich przy parafii Św. Michała Archanioła w Poznaniu
oraz wierni z tejże parafii, w dniu 19 maja 2013 r., tj. w Święto Zesłania Ducha Świętego, uroczyście podczas Mszy Świętej złożyli przyrzeczenie, że do
końca swojego życia, każdy w wybranym przez siebie dniu tygodnia, będą
modlili się w intencji Waszej Świętobliwości.
Jest nam bardzo bliska duchowość św. Franciszka z Asyżu i dlatego
pragniemy zapewnić Cię Ojcze Święty, że nieustannie czerpać będziemy ze
źródła tego charyzmatu, które pomaga nam żyć na co dzień wg Ewangelii.
Jednocześnie prosimy o modlitwę w intencji Twoich „margaretek”
i naszej Wspólnoty Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, aby Pan prowadził
nas swoją drogą, byśmy wiernie kochali Pana Boga i dla innych byli przykładem.
Wyrażamy ogromną wdzięczność Panu Bogu za Ciebie Ojcze Święty
i zapewniamy o modlitwie. Przesyłamy z serca płynące pozdrowienia od
wiernych z parafii pw. św. Michała Archanioła w Poznaniu oraz wszystkich
sióstr i braci z Franciszkańskiego Zakonu Świeckich.
W imieniu Franciszkańskiego Zakonu Świeckich
Pokój i dobro
s. Hanna Szymoniak OFS
Cieszymy się z otrzymanej odpowiedzi z Watykanu.
4
5
MAMA ODCHODZI ZAWSZE ZA WCZEŚNIE
Żyjemy nie dla siebie, ale dla Pana Boga i naszych bliźnich. Kochamy ich
całym sercem i staramy się na każdym kroku pomagać, służyć, cierpliwie słuchać, dzielić zarówno radości, jak i smutki. Mama, cicha i skromna, jest gotowa na każde wezwanie, czekająca na dzieci z obiadem, czuwająca przy chorym w dzień i w nocy. Mama zawsze jest i jest to dla każdego oczywiste. Ale
i Jej siły słabną, nękają choroby, wreszcie Pan wzywa Ją do siebie. Wierzymy,
że otrzyma zasłużoną nagrodę. Od chwili narodzenia, oczekujemy spotkania
z Panem, który znał nas jeszcze przed narodzeniem i przygotował dla nas
miejsce.
„Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego (…)
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą”
ks. Jan Twardowski
Życie tu na ziemi jest krótkie, a gdy Mama odchodzi, jest zawsze za wcześnie.
Ale pozostają ci, którzy kochają i modlą się za Jej duszę.
Ojcu Adalbertowi OFM, naszemu Asystentowi, składamy serdeczne wyrazy
współczucia z powodu śmierci Mamy – śp. Lucyny. Łączymy się z bólu i pustce, jaki pozostawiła tu na ziemi, ale wierzymy i ufamy, że wspierać będzie
z Domu Ojca.
1. Adoracja Najświętszego Sakramentu w każdy wtorek o godz. 17:30
2. Pierwsza sobota miesiąca – Nabożeństwo Fatimskie i Msza św. w intencji próśb i podziękowań oraz kanonizacji bł. Jana Pawła II, bł. Natalii Tułasiewicz i bł. ks. Mariana Konopińskiego – początek 11:00.
3. Modlitwa różańcowa w intencji Ojczyzny i naszej Wspólnoty – Niedziela i Święta o godz.
11:30.
4. Pierwszy piątek miesiąca o godz. 17:00-17:45 Jerycho Różańcowe na Wzgórzu Przemysła.
Redakcja: Franciszkański Zakon Świeckich Poznań przy parafii pw Św. Michała Archanioła
6