spacerkiem po różance, polance, osobowicach i rędzinie

Transkrypt

spacerkiem po różance, polance, osobowicach i rędzinie
ALINA KUPCZAK
NAUCZYCIELKA GEOGRAFII
W GIMNAZJUM NR 27 WE WROCŁAWIU
SPACERKIEM
PO RÓŻANCE,
POLANCE,
OSOBOWICACH
I RĘDZINIE
OPRACOWANE PRZY WSPÓŁUDZIALE UCZNIÓW:
KATARZYNY KOMOROWSKIEJ,
EWY ZDUŃCZYK,
BARTŁOMIEJA, KUCHARCZYKA,
MARIUSZA BROŻKA.
AUTORZY ILUSTRACJI:
NATALIA RADZIEMSKA,
KATARZYNA FILIPIAK,
ŁUKASZ MATUSIAK,
MARCIN NATUSIEWICZ,
AGATA PAŁKA.
WROCŁAW 2002
Moim uczniom i wychowankom, naszym kolegom i koleżankom,
by zwiedzanie świata zaczęli od swojej małej ojczyzny
Autorzy
Fragment starej mapy z okolicami Wrocławia
Autorzy dziękują za informacje udzielone podczas rozmów
księdzu prałatowi Zdzisławowi Kaleńskiemu,
panu Bolesławowi Langowi,
panu Leszkowi Mielko
oraz panu Piotrowi Chojnackiemu z Rady Osiedla Karłowice – Różanka.
Pani Dorocie Zygadło dziękujemy za współpracę plastyczną,
pani Krystynie Lipińskej za udostępnienie utworów poetyckich uczniów,
panu Markowi Pierzchale za konsultacje i pomoc redakcyjną.
Szczególne podziękowania składam ojcu Antoniemu Dudkowi,
którego sympatia do Karłowic i powstałe opracowania
dały impuls do przygotowania najpierw „Spacerku po Karłowicach”,
a teraz „Spacerku po Różance, Polance, Osobowicach i Rędzinie”.
2
Różanka, miedzioryt F. G. Endlera (1763-1830)
RÓŻANKA
Wieś Różanka (Rosenthal) leżała w rejonie obecnego skrzyżowania ul. Obornickiej i Bałtyckiej, w bliższej miasta części rozległych ziem uprawnych. Jechało się tam Rosenthalerstr. (Pomorska) i przez Rosenthaler-Brűcke (most Trzebnicki). Najstarsze wzmianki o Różance pochodzą z 1261 r. Informują o sprzedaży miejskich pastwisk, wymieniając nadaną przez niemieckich
kolonistów nazwę Rosinthal – Różana Dolina. Wcześniej była to własność książęca, później jako
majątek podmiejski zwykle stanowiła własność patrycjuszy wrocławskich: w 2. poł. XIII w.
Aleksandra i Konrada Sachse, w 1365 Johana Banke, na przełomie XV i XVI w. rodziny Scholtz
v. Rosenthal, od 1533 rodziny von der Bruecke zw. Angermud, a od 4. ćw. XVI w. po połowę
wieku XVII - rodu Uthmann v. Schmoltz.
W marcu 1348 r. dotarła do Różanki wyprawa wojenna Kazimierza Wielkiego, który dążył
do odzyskania Śląska, utraconego w 1339 r. na rzecz Czech. Druga wyprawa dotarła w maju do
samego Wrocławia, ale stolicy Śląska Kazimierz Wielki nie zdobył.
W 1788 majątek kupił Gothard Julius Ferdinand von Haugwitz ze starej śląskiej rodziny
szlacheckiej, w której dobrach pozostała aż do XX w. W 1795 r. były tu 42 domy, dwór, folwark,
szkoła, karczma i wiatrak. Mieszkało tu 376 osób (w tym 7 chłopów, 9 zagrodników wolnych
i 11 omłockowych oraz 2 chałupników). Rozkwit wsi przypadł na pierwszą połowę XIX w. kiedy
należała do najładniejszych pod Wrocławiem. Do jej zwiedzenia zachęcał przewodnik z 1836 r.
Ulica Obornicka zaczynała się (jeszcze przed budową osiedla „Polanka”) przy wylocie mostu
Trzebnickiego. Około 1835 r. założono cukrownię „Różanka” (ul. Obornicka 99) i cegielnię (nad
Odrą, przy wylocie ul. Czeskiej). W 1845 r. były tu już 52 domy, żyło 576 mieszkańców. Oprócz
cukrowni i cegielni był wiatrak, szkoła, kawiarnia z gorzelnią i folwark. Hodowano 700 owiec
3
i 136 sztuk bydła. Ok. 1860 zabudowa sięgała ul. Czeskiej. W początkach XX w. miejski
charakter przybrała zabudowa w rejonie ulicy Kwiatowej w kierunku Kamieńskiego. Nowa
cegielnia po-wstała przy Bezpiecznej. Ok. 1920 wytyczono ulice osiedla jednorodzinnego między
Osobowic-ką a Jugosłowiańską. Różankę przyłączono do Wrocławia w 1928 r.
Podczas wojny ucierpiały obiekty przemysłowe. W 1947 r. zlikwidowano zniszczoną cukrownię, a budynki zajęły nowe zakłady (m. in. ELAM). Sąsiedni teren dawnego majątku przeznaczono m. in. pod budowę szkoły podstawowej, w której obecnie mieści się Gimnazjum nr 27.
Obecnie Różanka to osiedle między Odrą, a ul. Obornicką, od mostu Osobowickiego i ul. Bałtyckiej, po cmentarz Osobowicki i rejon ul. Bezpiecznej i Łużyckiej. W 1975 r. rozpoczęła się tu
budowa ponad 30 bloków dla ok. 7500 mieszkańców. Różanka to jedna z większych „sypialni”
Wrocławia, w której mieszka obecnie ok. 9 tysięcy osób. Dla dzieci z osiedla wybudowano kolejną Szkołę Podstawową nr 50. Z dawnej Różanki wydzielono osiedle Ligota, a część nazwano
Polanką.
POLANKA
Wędrując po okolicy, dziś z trudem możemy sobie wyobrazić jak bardzo w ostatnich stuleciach zmienił się krajobraz. Jadąc rowerem czy spacerując nadbrzeżnym wałem w cieniu dębów,
z trudem przyjmujemy do wiadomości, że ulica Osobowicka i Odra na tym odcinku są sobie
współczesne. Na początku XIX w. Stara Odra skręcała w stronę miasta na wysokości mostu
Trzebnickiego. Ku zachodowi zawracała w okolicy dzisiejszego pl. Powstańców Wielkopolskich
i płynąc ku Dolnej Odrze przecinała teren obecnej Elektrociepłowni. Wioska Kleczków leżała
tam, gdzie dziś jest SP 74, wówczas na naszym brzegu Odry. Jadąc do Osobowic trzeba było
skorzystać z mostu na Starej Odrze, nieco na zachód od dzisiejszego wiaduktu (pod budynkiem
„Odratrans”) i zaraz skręcić w lewo. Okolice dzisiejszego portu i składowiska elektrociepłowni
były miejskim pastwiskiem i nosiły nazwę Polinke. Rejon dalej na północ, dzisiejszy cmentarz
Osobowicki, aż po linię kolejową i poligony na tyłach jednostki wojskowej nazywał się Polinke
Acker. Nazwą Polinke określano też nieco wyższy, zadrzewiony teren – dziś ogródki działkowe
na tyłach ul. Łużyckiej. W średniowieczu były tu pastwiska i polany. W 1261 r. cały ten obszar
książę Henryk III podarował miastu. Wiły się wśród łąk rozlewiska starorzecza. Pozostały po
nich, stawy na poligonie i ciek wodny między cmentarzem a linią kolejową. O jeziorze wśród
pastwisk wspominają dokumenty z lat 1336–1352, nazywając je Ligotą (Elgot). Późniejsze mapy
stosują nazwę Rosenthaler See. W 1589 r. zbudowano nad nim nawet most określany jako
pastwiskowy.
Dziś nazwą Polanka określa się osiedle między ulicami Na Polance, Bałtycką, Żmigrodzką i ks. Bończyka (już po stronie Karłowic). Dominują tu łamane, dziesięciopiętrowe bloki,
wybudowane w latach 1977–80 częściowo na terenach ogródków działkowych. Na obszarze ok.
14 ha w tych tzw. parawanowcach (m.in. 21 klatek przy ul. Macedońskiej) mieszka prawie 7000
osób. Pośród bloków wybudowano X Liceum Ogólnokształcące. Osiedle nietypowo zapisało się
w historii. 24 czerwca 1978 r. przyszła na świat Paulina Zalewska, którą uznano za 35–milionową
Polkę. Paulina mieszkała z rodzicami właśnie na Polance.
Skrajem osiedla, wałem nad Odrą biegnie ul. Na Polance (Polinke Weg), przy której
usytuowane są trzy budynki osiedla Starej Polanki, zaprojektowane w latach 1938-39 przez
Heinricha Lauterbacha. Powstały one w czasach III Rzeszy, ale architektonicznie nie są podporządkowane wymogom ówczesnej stylistyki - zawierają pewne modernistyczne koncepcje
(okrętowa stylistyka i układ mieszkań, okrągłe okna typu bulaj). Nawiązano do nich w sąsiednich
domach wzniesionych już w latach dziewięćdziesiątych.
4
Dawna ulica Żmigrodzka w niczym nie przypominała dzisiejszej
LIGOTA
W dokumencie sprzedaży z 1336 r. wymieniono See Elgot – Jezioro Ligota między wsią
i majątkiem Różanka, a miejskim pastwiskiem i lasem Gross i Klein Polinke. Na planie z 1948
użyto więc nazwy Ligota dla niezabudowanego rejonu między Bezpieczną a Łużycką i powraca
ona dla terenu zajmowanego dziś przez osiedle Różanka. Przy ul. Bezpiecznej w XIX w. istniała
cegielnia, a bocznica kolejowa sięgała dawniej na drugą stronę Obornickiej na teren cukrowni.
W latach trzydziestych stosowano nazwę Sternsiedlung (gwiaździste osiedle) lub Lgota dla
osiedla domków jednorodzinnych między Osobowicką, a Jugosłowiańską.
W 1910 r. niemiecki znawca nazewnictwa Wrocławia dowodził, że Różanka (Rosenthal)
pierwotnie nosiła polską nazwę Rogozin. Po wojnie zachowano ją dla ul. Zaułek Rogoziński. W
1947 r. Komisja Ustalania Nazw Miejscowości nazwę Ligota zaproponowała dla obszaru w
kształcie klina między ulicami Żmigrodzką, a Obornicką, ale nazwa nie przyjęła się i np. wielki
młyn parowy przy ulicy Młynarskiej otrzymał nazwę „Różanka”. Dalej od mostów, w rejonach
ul. Ligockiej i Paprotnej, znajdują się nisko położone tereny przemysłowe i składowe („Intakus”,
zajezdnia autobusowa, „Inco”, centrum handlowe „Marino”) graniczące z osiedlem Poświętne.
Do Ligoty wlicza się też rejon po drugiej stronie ul. Obornickiej: jednostka wojskowa
i Centrostal. Obszar ten w całości należał dawniej do Różanki.
OSOBOWICE
Granice osiedla wyznacza od wschodu linia kolejowa Wrocław – Poznań, od pd.-zach. –
zakole Odry z zimowiskiem barek, na północy - Las Osobowicki, za którym leży Rędzin. Między
las a nasyp kolejowy wciśnięte są pola irygacyjne i ogródki działkowe.
Najstarsze ślady osadnictwa na tych terenach sięgają młodszej epoki kamienia (4000–1800
p.n.e.). Odkryte tu, prasłowiańskie cmentarzyska i pola popielnicowe pochodzą z okresu brązu.
5
Także wielkie grodziska na wzgórzach Szaniec Szwedzki i Góra Kapliczna, których drewniane
mury wypełnione były wewnątrz kamieniami i gliną, pochodzą z tej epoki. Między grodami było
zakole Odry, która meandrowała niegdyś na terenie dzisiejszego cmentarza, Lasu Osobowickiego i pól irygacyjnych (zmiana biegu nastąpiła ok. 1300 r.). Do rzeki i przeprawy prowadziła
belkowana droga. Bliskość często wylewającej Odry była niebezpieczna, ale też korzystna, przyczyniała się bowiem do użyźnienia gleby i dawała schronienie na licznych wyspach. Należąca do
kultury łużyckiej ludność (prasłowianie) charakteryzowała się wysokim poziomem rozwoju cywilizacyjnego. Świadczą o tym znalezione siekierki, sierpy, groty strzał oraz sprowadzane z Węgier i Słowacji miecze.
Grody uległy zniszczeniu w VI
w. p.n.e. podczas najazdu nieznanych
ludów z północy. Póź-niej obszar ten
został zasiedlony przez Słowian.
Świadczą o tym trzy odkryte
słowiańskie chaty. Znalezione garnki i
kościana łyż-wa dowodzą, że byli to
miesz-kańcy o niższej kulturze niż poprzednicy.
Pierwsza wzmianka pisana o
Osobowicach pochodzi z XIII w. Do
tego czasu były one wsią książęcą. W
dokumencie z 1257 r. pojawia się nazwa
Ozzobowiz, w 1268 – Ozzobowitz, w
1287 – Ozobowicz. Nazwę osiedla wywodzi się od słowa osoba. Istniało też
tłumaczenie „o świcie”.
W 1344 r. Osobowice wymieniono jako nazwę wsi, do któ-rej
prawa nabył wrocławski kla-sztor św.
Klary.
Ze względu na pełnione funkcje
gospodarcze w XVIII wieku wyróżnia
się trzy typy wsi podmiejskich:
rybacko–flisackie,
zielarskie
(warzywniczo–sadow-nicze)
oraz
zielarsko–rolne. Oso-bowice, mając
mieszany profil upraw (warzywa, owoce
i hodo-wla krów), należały do
ostatniego typu. W 1795 r. na
Osobowicach mieszkało 266 osób, stało 45 domów, był folwark, szkoła i karczma. Na początku
XIX
w.
Osobowice
były
wsią
folwarczną
z owczarnią i z gospodarstwami należącymi do zagrodników omłockowych, którzy musieli
pracować w folwarku, ale otrzymywali za to zapłatę.
W 1811 r. Osobowice, po sekularyzacji dóbr kościelnych w 1810 r. (przejęcie przez osoby
świeckie), kupił Johann Gottlieb Korn, jeden z najbardziej majętnych i wpływowych mieszczan
wrocławskich, właściciel wydawnictwa i drukarni. Kornowie zajmowali się wydawaniem polskich książek, a ich firma działała we Wrocławiu aż do 1945 r. Autor niemieckiego przewodnika
w 1836 r. pisał, że po wejściu do Osobowic „czujemy, że jesteśmy na polskiej stronie Śląska.
6
Wieś ma jeszcze całkiem polski charakter, jaki przed paru dziesiątkami lat cechował większość
polskich wsi...”. W 1845 r. liczba mieszkańców wzrosła do 374, a domów do 59. We wsi znajdował się dwór, folwark, wybudowana w 1832 r. szkoła, gorzelnia, stary browar przebudowany
na magazyn, szpital dla ubogich mieszkańców, owczarnia z 1297 owcami.
29 października 1856 r. uruchomiono linię kolejową Wrocław – Poznań. Powstał most kolejowy między Osobowicami a Popowicami. W 1881 w rejonie starorzecza (Rędzin-ŚwiniaryLipa Piotrowska-Osobowice) uruchomiono ogromny system pól irygacyjnych – naturalną oczyszczalnię, która do dziś przyjmuje 80% ścieków Wrocławia. Do Wrocławia Osobowice przyłączono w 1928 r.
Podczas drugiej wojny światowej, w budynkach dwóch tutejszych restauracji „Preussenhof” i „Birkengarten”, hitlerowcy urządzili obóz dla deportowanych z centrum Polski (300–400
osób). W czasie oblężenia Wrocławia w 1945, zabezpieczając się przed atakami Rosjan, Niemcy
zatopili otaczające Osobowice pola irygacyjne.
Dziś Osobowice to osiedle w trakcie zasadniczych zmian. Półwiejskie, podmiejskie, dość
zaniedbane zabudowania ustępują siedzibom bogatych wrocławian, których kusi niewielka
odległość od centrum i dodatkowy atut komunikacyjny, jakim będzie odcinek obwodnicy
śródmiejskiej, który wkrótce połączy Osobowice z Kozanowem Mostem Tysiąclecia.
RĘDZIN
Południową granicę dawnej wsi, leżącej pierwotnie na lewym brzegu Odry, a obecnie
osiedla na skraju Wrocławia stanowi rzeka, ze stopniem wodnym i Śluzą Rędzińską. Od pd.wsch. Rędzin graniczy z Osobowicami, od wschodu i północnego-wschodu, aż po linię kolejową
do Poznania i Świniary otaczają go rozległe podmokłe łąki - pola irygacyjne oczyszczalni
ścieków, a na północnym-zachodzie - łęgowy Las Rędziński i Lesicki z wysuniętymi,
pojedynczymi zabudowaniami Lesicy. Las Lesicki otula ujście Widawy do Odry.
7
Pierwsza wzmianka o Rędzinie pochodzi z 1212 r. Pisano różnie: Ranzin (1257 r.), Ranzino, Ransyn, Ransin, Randzin, Ransen. W 1341 r. margrabia Karol przekazał Rędzin w ręce prywatne, za dostarczenie siana dla 500 koni w razie wizyty królewskiej we Wrocławiu. Zapis
z 1353 r. mówi o istnieniu folwarku. Dobra w Rędzinie często przechodziły z rąk do rąk trak-
towane jako lokata kapitału. Od połowy XIV w. do 2 poł. XVI można wymienić właścicieli, niejednokrotnie małej części, czynszów czy rent: Johann Hellenbold (ok. 1333),
Wenceslaus Reichel (1391, 1393), Peter Stroenisch (1419), Peter Fingenstein (1428), Johann Reichel (1430), Gregor Schebitz (1431), Markus Beckensloer (1442), Alexius Bank
(1443), Nikolaus Uthmann (ok. 1517), Nikolaus Franckenstein (1577)... Miasto Wrocław
nabyło część wsi w roku 1427. Drugą wykupiło od klasztoru Klarysek w 1507. W 1795
mieszkało tu 241 osób, stał dwór należący do miasta, były dwa folwarki, szkoła, karczma i wiatrak. Zapis z 1845 roku informuje już o 350 mieszkańcach w 49 domach mieszkalnych, którzy
zajmowali się hodowlą merynosów i bydła. Przybyła również olejarnia. W połowie lutego 1945
roku zajęły wioskę wojska radzieckie.
Osiedlem wrocławskim jest Rędzin od 1 stycznia 1973 roku. Na wschód od Rędzina
planuje się przebieg obwodnicy autostradowej Wrocławia z mostem, który połączy brzegi Odry
na wysokości Śluzy Rędzin i ujścia Ślęzy w Lesie Pilczyckim.
8
Tysiąclatka na tysiąclecie
1. GIMNAZJUM NR 27, ul. Czeska 40
Obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego zainaugurowano w roku 1960.1 Rok 1966 był
głównym momentem obchodów na pamiątkę chrztu Polski w 966 r. Przygotowując się do wielkiego Millenium, podjęto wówczas kilka ambitnych zadań o ogólnopolskim znaczeniu. Powojenna sytuacja, ogrom zniszczeń miast i wsi oraz dążenie do zapewnienia powszechności nauczania sprawiły, że jednym z najważniejszych zadań, zwłaszcza w obliczu powojennego wyżu
demograficznego, stało się zrealizowanie hasła „1000 szkół na Tysiąclecie”. Już w 1958 r. Polska
Zjednoczona Partia Robotnicza wysunęła hasło budowy środkami społecznymi 1000 szkół. Do
1966 r. oddano do użytku 1417 obiektów – szkół Tysiąclecia.
Jedną z nich jest wrocławska szkoła przy ul. Czeskiej 40, której drzwi otworzyły się dla
uczniów 11 marca 1963 r. Dwa miesiące później, 17 maja odbyła się oficjalna uroczystość, podczas której nowej Szkole Podstawowej nr 102 nadano imię Romualda Traugutta. Reforma oświaty spowodowała likwidację podstawówki. W 1999 utworzono tu Gimnazjum nr 27, do którego
uczęszcza ok. 840 uczniów. Dyrektorem jest pani Alicja Sawicz. Z jej inicjatywy na parterze
powstało miejsce wspomnień, w którym wyeksponowano sztandar SP nr 102, pamiątki, kroniki
i trofea zdobyte przez uczniów wrocławskiej „stodwójki” z Różanki.
W gimnazjum działa prężnie Samorząd Uczniowski m. in. wydając gazetkę „Klik”,
wolontariat organizujący akcje charytatywne, klub Ośmiu Wspaniałych, koło teatralne, filmowe
1
Odbywały się one dwutorowo – z jednej strony były to kościelne obchody 1000–lecia Chrztu
Polski, a z drugiej władze państwowe nawiązywały nie do Milenium Chrześcijaństwa, lecz do pierwszych
pisanych wzmianek o państwie polskim. Krążył nawet dowcip: Pytano – Jaka jest różnica między rokiem
966 a 1966? Odpowiadano – W roku 966 władza była chrześcijańska, a lud pogański. W 1966 jest
odwrotnie.
9
i recytatorskie, liczne koła przedmiotowe, Klub Europejski, klub sportowy, zespół
cheersleaderek. Działają dwie pracownie komputerowe z internetem. Szkoła adoptowała dwa
konie – Marion i Lido - ze schroniska „Tara” k. Goszcza.
2. WYŻSZA SZKOŁA OFICERSKA IM. TADEUSZA KOŚCIUSZKI
ul. Obornicka 98
Szkoła powstała 1 września 1994 z połączenia Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych im. Tadeusza Kościuszki i Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Inżynieryjnych im.
gen. Jakuba Jasińskiego. Przejęła ich kadrę i bazę na Karłowicach i Różance. Przygotowuje
oficerów do działania w strukturach NATO z płynną znajomością języka angielskiego.
3. POMNIK GEN. JAKUBA JASIŃSKIEGO
Wykonany według projektu Konstantego Machajskiego, odsłonięty został w 1974 r. Stoi
na terenie Wojskowego Instytutu Techniki Inżynieryjnej przy alei gen. Telesfora Kuczki – dawnego komendanta szkoły.
4. MUZEUM WOJSK INŻYNIERYJNYCH, ul. Obornicka 108
Muzeum założono w 1975 r. Obecnie posiada ok. 3 tysiące eksponatów polskich, amerykańskich, rosyjskich, niemieckich, angielskich, francuskich i włoskich. Kolekcję tworzą: mapy,
szkice, dokumenty, zdjęcia oraz mundury, miny, zapalniki, maszyny, pontony...
Część ekspozycji mieści się na wolnym powietrzu, pod wiatą.
5. MŁYN „RÓŻANKA”, ul. Młynarska 2
Młyn zbudowany w latach 1916–18 przez spółkę akcyjną Rosenthaler Mühlenwerke AG.
W 1945 r. ocalały ze zniszczeń młyn przejęło wojsko. Rok później zaczęły działalność Zakłady
Młynarskie. Od 1994 roku zmodernizowanym i sprywatyzowanym młynem zarządza „Danuta”
S.A. z siedzibą w Malborku.
6. KLUB „POLANKA”
Powstał w 1979 r. pod nazwą „Pestka” z inicjatywy pani Teresy Brzęk w pomieszczeniach na piętrze pawilonu samoobsługowego (od strony dawnej ul. Kwiatowej). W 1987 roku
kierownictwo klubu objął pan Bolesław Lang, który kieruje nim do dzisiaj. Od tamtej pory
nazywa się „Polanka” – tak jak spółdzielnia mieszkaniowa na terenie której się znajduje.
W klubie organizowane są zajęcia plastyki i rytmiki dla dzieci od 3 do 7 lat, nauka tańca
rytmicznego i gry na instrumentach dla młodzieży, a dla dorosłych brydż, szachy i aerobik. Koło
PTTK organizuje co tydzień wycieczki po Wrocławiu i okolicach. Atrakcją są podwórkowe
turnieje piłki nożnej i konkursy (np. plastyczny - O berło liściakowego króla, poetycki - Piórem
przez Wrocław, Gondolą po Odrze), przeglądy artystyczne, koncerty, występy kabaretów.
Nieopodal klubu, w miejscu, gdzie dzisiaj powstał salon samochodowy znajdowały się
stare budynki i bar nazywany przez miejscowych „Pod beczką”. Tu Andrzej Wajda kręcił sceny
do filmu „Popiół i diament”. Od roku 1990 działa obok osiedlowe targowisko.
7. KOŚCIÓŁ p.w. ODKUPICIELA ŚWIATA (w budowie), ul. Na Polance
Pomnik Tysiąclecia archidiecezji wrocławskiej. Projekt kościoła, autorstwa Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak i Henryka Hawrylaka, otrzymał pierwszą nagrodę w konkursie społecznym w
1990 r. Budowla bryłą nawiązuje do wrocławskiej katedry św. Jana Chrzciciela. Kościół
wznoszony przy zjeździe z Mostu Osobowickiego, widoczny jest na tle parawanowca przy
ul. Macedońskiej.
10
8. MOST OSOBOWICKI (łączna długość 239 m)
Przeprawa prowadząca z południa do słowiańskiej osady na Osobowicach istniała już
w XVI wieku w dole Odry. Później podróżowano przez most Troski (Sorgebrücke, pod
dzisiejszym biurowcem „Odratrans”) do cegielni i w lewo do Osobowic. Ok 1820, już nad
nowym korytem Starej Odry, w sąsiedztwie obecnej ul. Łużyckiej był drewniany most
kratownicowy, o wiele krótszy od obecnego - dwa 24-metrowe przęsła. Nazwa Most Groszowy
(Gröschelbrücke) wzięła się stąd, że na wykupionym w 1812 r. moście, który do tego czasu był
przeprawą prywatną, miasto wprowadziło opłaty (myto) wynoszące jeden grosz od pieszego
i jeden srebrny grosz od furmanki.
Nowy most Groszowy zbudowano w latach 1895-1897. Autorami projektu byli Karl Klim
i Richard Plüddemann (zaprojektował on m. in. Halę Targową). Są to właściwie dwa mosty: Południowy (nad Kanałem Miejskim), o pomoście opartym na stalowych belkach i Północny
(223 m) składający się z 8 ceglanych przęseł opartych ma potężnych, kamiennych filarach. Jest to
druga pod względem długości, po Moście Warszawskim, przeprawa drogowa we Wrocławiu.
Kiedyś na co trzecim filarze stały baszty widokowe, które służyły także jako schronienie
przed deszczem. Rozebrano je po wojnie. Nie przetrwały również żeliwne latarnie. O ich istnieniu przypominają na całej długości balustrad niewielkie cokoliki. Ozdobą mostu jest barwna, żółta i czerwona cegła klinkierowa ułożona w geometryczne wzory wokół półkolistych otworów
z ozdobną kratą oraz kamienne obeliski pokryte pustymi tarczami herbowymi. Tylko dwie tarcze
posiadają literę „W” i datę oddania mostu do użytku – 1897. Od wyzwolenia Wrocławia most nazywa się Osobowickim.
Od 1899 mostem biegł miejski odcinek wąskotorowej kolejki z Wrocławia przez Trzebnicę do Prusic. Stacja końcowa znajdowała się przy pl. Staszica, parowozownia i stacja w miejscu
dzisiejszej drukarni na Polance. Dalej tor biegł ul. Pieszą i wzdłuż Żmigrodzkiej. Stacja towarowa była przy skrzyżowaniu z bocznicą kolejową. Od 1951 była to stacja końcowa. Zlikwidowano kolejkę w 1967 r.
9. STOPIEŃ WODNY „RÓŻANKA”, ul. Osobowicka 2
Po wielkiej powodzi w 1903 w latach 1913-1917 dwa kanały odrzańskie (1892-1897)
uzupełniono tu trzecim. Jaz „Różanka” poniżej mostu Trzebnickiego, na kanale powodziowym
niedawno zmodernizowano. Wspiera on śluzę Osobowicką poniżej Mostu Osobowickiego,
wybudowaną w latach 1913–17 na 254 kilometrze Odry, na kanale żeglugowym noszącym tu
również nazwę „Różanka”. Stopień umożliwia żeglugę na wodach o różnym poziomie lustra,
także przy niskim stanie wody w rzece. Rozwiązania techniczne tego obiektu należą do
unikatowych w Europie.
10. ULICA OSOBOWICKA
Jest najdłuższą ulicą Wrocławia (liczy 6.615 m) i chyba ulicą najbardziej pustą. Osiedle
willowe powstało dopiero w okresie międzywojennym. Dzisiejsza Różanka to gniazdo ulic
słowiańskich, wówczas nosiły one nazwy planet: np. Jugosłowiańska – Neptunstr., Czeska –
Merkurstr., Lutycka – Wenusstr., Obodrzycka – Uranusstr., Morawska – Marsstr. Są tu warsztaty kamieniarskie, cmentarz, ogródki działkowe i dalej las. Szlak spacerowy wałem wiedzie
pod szpalerem ponad stuletnich dębów szypułkowych. Niektóre są żerowiskiem rzadkiego
i chronionego chrząszcza – kozioroga dębosza.
„Stara anegdota wrocławska wymienia dwie pretendentki do tytułu najdłuższej ulicy.
Jedna z nich to Kleczkowska, na której, co niektórzy spędzają nawet 25 lat (więzienie). Przebija
ją jednak Osobowicka, bo tam można spędzić wieczność (cmentarz).”
11
11. KOŚCIÓŁ p. w. MATKI BOSKIEJ BOLESNEJ, ul. Bałkańska 4
Niewielki salowy kościół, budowany od 1990 r., poświęcono w 1997. Wraz z plebanią tworzy
bryłę na niespokojnym, gwiaździstym planie, z charakterystyczną dzwonnicą. Najlepiej
prezentuje się od strony ul. Osobowickiej, poprzedzony zadrzewionym skwerem. Sąsiednią
parcelę zajmowało przycmentarne ogrodnictwo już ok. 1870 r.
PLAN SPACERU
12. CMENTARZ OSOBOWICKI
Założony w 1867 r., na miejskim gruncie Polincke Acker. Najstarsza część przylega do
ul. Osobowickiej. Początkowo chowano tu zmarłych parafii św. Macieja i św. Bernardyna. Kilkakrotnie powiększany, obecnie zajmuje 52 hektary. Po prawej stronie głównej alei stoi symboliczny Krzyż Katyński – pomnik Polaków pomordowanych na wschodzie.
Pole 24 i 42. Po zachodniej stronie spoczywają oficerowie, politycy, artyści, profesorowie. Znajdują się też tu: granitowy pomnik Żołnierzy KBW z 1965 r. oraz piaskowcowy obelisk funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej.
Pole 41. Przy alei stoją kaplice Romów z królewskiej rodziny Łakatoszów.
Pole D. Kwatera żołnierzy poległych w latach 1914-18 z żeliwnymi krzyżami szeregowców
i podoficerów oraz kamiennymi - oficerów.
Pole 86 i 87. Kolejne kwatery poległych w I wojnie.
12
Kaplica pogrzebowa została wybudowana w 1921 r. wg modernistycznego projektu Maxa Berga.
Dzwonnicę wzniesiono w 1904 r., a budynki administracyjno–mieszkalne w 1908 r. Przed kaplicą symboliczne pomniki w kształcie trzech kamiennych sylwetek z 1992 r.
Pole 79. Pomnik z napisem: Zasłużonym w 40 rocznicę powrotu Ziem Zachodnich i Północnych
do Macierzy. Społeczeństwo Wrocławia 1985.
Pole 81a i 120. Pomnik poświęcony żołnierzom Polski Walczącej. Tutaj znajdują się kwatery ok.
400 ofiar stalinizmu pomordowanych w więzieniach i straconych z wyroku żołnierzy podziemia
i Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie. Wśród nich grób pilota Wiktora Komorowskiego zamęczonego w 1952 r., zrehabilitowanego w 1989 r. i jego synów Jerzego i Bogdana, straconych
w 1954, zrehabilitowanych w 1992. W 1990 r. odbył się symboliczny pogrzeb tych ofiar, a rok
póź-niej odsłonięto pomnik „Ofiarom terroru komunistycznego 1945–1956” w formie
wysokiego, ce-glanego muru z kamiennym krzyżem, nawiązującym do średniowiecznych krzyży
pokutnych.
Pole 119. Kwatera kombatantów i wybudowany w latach 1978-1989 pomnik w kształcie Krzyża
Walecznych między trzema kolumnami symbolizującymi Siły Zbrojne, Ruch Oporu i Martyrologię obozów koncentracyjnych.
Pole M. Na pn.-zach. od kaplicy to kwatera muzułmanów z półksiężycami na nagrobkach.
13. WIADUKT KOLEJOWY
Linię kolejową z Wrocławia do Poznania przez Leszno otwarto 29 października 1856 r.
Wzniesiony wówczas stalowy most o 33 przęsłach miał łączną długość 380 m. Dwa z nich, dla
umożliwienia żeglugi, były obracane. Piesi korzystali z kładki umożliwiającej przejście na
Popowice. Wiadukt przeprowadza tor nad ulicą Osobowicką. Jeden z jego filarów jest pogrubiony i poszerzony do powierzchni ok. 50 m². Wewnątrz znajdują się niedostępne obecnie pomieszczenia wartowni z 1868 (kolejowy blokhauz mostowy), o czym świadczą ślady po zamurowanych oknach i wejściu. Przed wojną był tu budynek mieszkalny. Nazywano go Głowa Mostu
(Brücken Kopf).
14. PĘTLA TRAMWAJOWA
Linię tramwajową na Osobowice otwarto w 1935 roku. Do niedawna znaczna część trasy
wzdłuż Odry była jednotorowa. Pośrodku pętli na Osobowicach jeszcze do 1991 r., stał domek
mieszkalny. Znajdował się tu postój taksówek. Podobno pierwsza wrocławska taksówka zajechała na Osobowice w 1902 roku.
15. DOM MARYNARZA, ul. Osobowicka 89
Dawniej mieścił się tu hotel i lokal „Schillergarten” wraz z otaczającymi ogrodami,
w których za czasów niemieckich znajdowały się krzesła i stoliki.
16. BUDYNEK MIESZKALNY, ul. Osobowicka 99
Jeden z najstarszych na Osobowicach. Pochodzi z ok. 1850 r. Jest to dom dwuskrzydłowy
o cechach dworku z drewnianym gankiem. Za czasów niemieckich na fasadzie wisiał obraz
Matki Boskiej. Parterowy budynek jest jednym z nielicznych już przykładów architektury Osobowic XIX wieku.
13
17. DAWNY ZESPÓŁ FOLWARCZNY, ul. Osobowicka 112
W roku 1257 zakon św. Klary z rąk księżnej Anny, żony Henryka Pobożnego, otrzymał
wieś Osobowice. W tym czasie osadnictwo na Osobowicach grupowało się w rejonie obecnego
Placu Wyzwolenia. Około 1800 lub 1805 roku Klaryski, na miejscu dawnego drewnianego,
wybudowały nowy dom. Od strony folwarku, nad głównym wejściem do tego budynku, znajduje
się płaskorzeźba z czasów Klarysek przedstawiająca tronującą Matkę Boską z Dzieciątkiem
adorowaną przez anioły.
Matka Boska adorowana przez anioły
W 1812 roku jednopiętrowy, klasycystyczny pałacyk kryty podwójnym dachem, stał się
podmiejską rezydencją rodziny Kornów. Znajdowała się w nim galeria obrazów. Otoczony był
pięknym parkiem, o świetności którego świadczy dzisiaj tylko pięć, sprowadzonych przez Korna
z Włoch, okazałych platanów i niszczejąca nieopodal stara altana. Budynki w centralnej części
folwarku to zlepek pochodzący z różnych faz bu-dowlanych. W kompleksie tym najstarsza jest
dawna, XVIII wieczna obora z czerwonej cegły. Obecne zabudowania pochodzą z lat 1900-1930.
Dom Kornów był przez Polaków nazywany Oświciem. Gościli tu m. in. Jerzy Samuel Bandtkie
(1768–1835) - polski historyk i językoznawca oraz księżna Izabela Czartoryska w 1816 r. W
1842 r. odwiedziła pobliską kaplicę na Świętej Górze pisarka i pedagog, ini-cjatorka polskiej
literatury dziecięcej Klementyna z Tańskich Hoffmanowa (1798–1845). Kornowie darzyli
Polaków wielką sympatią. Była ona wzajemna. Król Stanisław August nagrodził ich złotym
medalem, a Juliusz Słowacki poświęcił im wzmiankę w „Beniowskim”. Wśród drukowanych
14
Dom Kornów
przez nich książek były dzieła polskich pisarzy, przekłady autorów zachodnich, informacje o naszej kulturze, podręczniki języka polskiego. Książki wydawano przede wszystkim po polsku, ale
także po niemiecku i łacinie. Od 1763 roku, kiedy firmę wydawniczą przejął młodszy syn Jana,
książki były znakowane metryczką: „W Wrocławiu. Nakładem Wilhelma Bogumiłego Korna”.
18. KOŚCIÓŁ p. w. ŚW. TERESY OD
DZIECIĄTKA JEZUS, ul. Osobowicka
129
Zbudowano go w 1931 r. według
projektu Alfreda Trumpla. Stanął na
fundamentach sali re-stauracyjnej „Tivoli” –
jednego z tutejszych lokali typu etablisement
z ogródkiem, salą na 1400 goś-ci i kręgielnią.
1 stycznia 1932 r. kościół podnie-siono do
rangi parafii. Podczas wojny nie uległ
zniszczeniu. Jest to budowla trójnawowa,
przy-kryta płaskim dachem, na którym
znajduje się sy-gnaturka zwieńczona złotą
gałką i krzyżem. Nad wejściem do nawy
widnieją
tabliczki
upamięt-niające
proboszczów. Kościół ma pochodzący z
okresu przedwojennego dzwon o wadze
300 kg oraz organy.
15
19. UL. OSTROWSKA 1
Pierwszym budynkiem jest tu zespół biuro-wy Archiwum Agencji Własności Rolnej. W
cza-sach niemieckich był to jeden z najpiękniejszych lokali i najlepszych hoteli we Wrocławiu –
„Hof-manngarten” zwany też „Doliną Szwajcarską”.
Dąb
20. DĄB SZYPUŁKOWY, ul. Lipska (po zach. stronie, na północ od ul. Witkowskiej)
Drzewo ma ok. 300 lat, obwód 500 cm, wysokość 16 m i stanowi żerowisko kozioroga
dębosza. Niestety dąb jest martwy.
21. FIGURA ŚW. JANA NEPOMU-CENA, ul. Grzybowa (Kapellenweg)
Barokowa figura o wysokości 1,75 m pochodzi z 1716 r. i wykonana jest z piaskowca.
Wcześniej, do 1746 r. stała pod Bramą Mikołajską (rejon Placu 1 Maja). Postument, na którym
stoi, zdobią tarcze herbowe – z przodu z kozłem (rodu Massa), z tyłu rysunek jest zatarty. Na
cokole widnieje napis: Bóg daje łaskę za łaskę. Św. Jan. Obok figury rośnie pięć stuletnich lip
i stoją dwie kamienne ławki z 1846 r.
22. KAPLICZKA POKUTNA, ul. Grzybowa.
Obecna kapliczka została odbudowana na
miejscu wcześniejszej z ok. 1850 r., która uległa
całkowitemu zniszczeniu podczas działań wojennych.
Oryginalny jest tylko wieńczący kapliczkę krzyż. Obraz
przedstawia Pana Jezusa w koronie cierniowej, z
trzcinowym berłem ze sceny Ecce homo (Oto człowiek).
23. GÓRA KAPLICZNA /dawniej - ŚWIĘTA
GÓRA / (Kapellenberg) - 121m n.p.m.
Około 900-400 lat p.n.e. znajdowało się tutaj
grodzisko obronne otoczone drewniano–ziemnym wałem. Gród funkcjonował do ok. 500-400 lat p.n.e. Obecną swą popularność wzgórze zawdzięcza cudownej figurce Matki Boskiej, stojącej pierwotnie między konarami dębu, a w XVIII w. przeniesionej do niewielkiej
drewnianej świątyni ufundowanej staraniem ksieni
wrocławskich klarysek A. Prószkowskiej.
Figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem
W 1724 roku niewidomy i sparaliżowany kantor Balzer z kościoła św. Macieja przy ulicy
Szewskiej uznał swe wyleczenie za akt szczególnej łaski Matki Bożej i na pamiątkę tego wydarzenia ufundował obraz, który zawisł w świątyni. Góra stała się miejscem kultu na początku
XVIII w. W 1811 roku Johann Gottlieb Korn zlecił budowę nowej kaplicy według projektu Karla
Ferdinanda Langhansa (twórcy m. in. budynku wrocławskiej opery). Kamień węgielny położono
22 kwietnia 1822 r. Przed rozpoczęciem prac posadzono drzewa i wybudowano schody prowadzące na górę. Poświęcenie kaplicy odbyło się 24 września 1825 r. Jan Bogumił Korn ofiarował
kaplicy 18 obrazów znanych mistrzów europejskich z własnej kolekcji. Na nowej kaplicy o wy16
sokości 10,7 m (z kopułą 14,8 m) umieszczono nad portalem wejściowym płaskorzeźbę Matki
Boskiej z aniołami, identyczną jak na domu Kornów. Z czasem kaplicę rozbudowano. W 1870 r.
przybyła zakrystia, w 1916 r. powstały polichromie - dzieło malarza Richtera, a w latach 19701990 dobudowano z tyłu balkon do odprawiania letnich mszy świętych. W podziemiach znajduje
się krypta rodowa Kornów. Była postrzegana jako znak pojednania między protestantami
(Kornowie) i katolikami, co w połączeniu ze stylistyką odwołującą się do gotyku i renesansu nadało jej idealistyczny wymiar i postawiło w rzędzie dzieł architektury romantycznej.
Kaplica, stylowo
i kompozycyjnie pokrewna jest wrocławskiemu
kościołowi Jedenastu Tysięcy Dziewic - podobny
portal, fryz, elewacje, latarnie i rozety.
Wierzchołek Góry
Kaplicznej otaczają, ustawione co 15 metrów, piaskowcowe kapliczki drogi krzyżowej powstałe
ok. 1885 roku. W dole, za
wzgórzem znajdował się
cmentarz, na którym
jeszcze w 1949 r. stała
kapliczka pogrzebowa.
Dzisiaj zmieniło
się nie tylko otoczenie
kaplicy, ale i jej wnętrze.
Ze względów bezpieczeństwa przeniesiono do
kościoła parafialnego nie
tylko dziewiętnastowieczną kopię cudownej figurki Matki Boskiej, ale
i inne dzieła. Począwszy
od pierwszej niedzieli
maja do ostatniej września figurka jest wystawiana w kaplicy podczas
mszy świętej o godzinie
12.30.
Kaplica
24. LAS OSOBOWICKI
Księżna Izabela Czartoryska, goszcząca u Kornów w 1816 r. w drodze do wód cieplickich,
tak opisała swój spacer: „Po obiedzie poszliśmy do dębowego lasu pięknie utrzymanego, gdzie
porządne gospody, różne gry i zabawy – kręgle, huśtawki, gonitwy do pierścienia i wiele cienia
17
gromadzą w każdą niedzielę tłumy ludzi. Właśnie przypadała niedziela i widok był zachwycający”.
Obszar ten stał się własnością miasta w 1878 r., kiedy władze odkupiły las z zamiarem
urządzenia tu parku miejskiego, który powstał w 1897 r. Wytyczono sieć krętych dróżek,
urządzono punkty widokowe i polany. W gospodarstwach częstowano kawą i herbatą. Lasek był
miejscem często odwiedzanym przez Wrocławian i turystów. W 1906 r. ze względu na dobry
mikroklimat utworzono tu leśny zakład sanatoryjny dla ubogich. Komunikację między miastem
i parkiem zapewniała przystań statków na Odrze oraz grobla osobowicka. Niestety, dzisiaj
z dawnej świetności niewiele zostało.
Powierzchnia lasu liczy ok. 50 ha a drzewostan ma ok. 100 lat. Rośnie tu buk pospolity,
brzoza brodawkowata, głóg jednoszyjkowy, grab zwyczajny, jawor, jesion wyniosły, kasztanowiec biały, klon, lipa, wiąz, robinia akacjowa, sosna, świerk, wierzba i olsze, a wśród
krzewów czeremcha, dziki bez czarny, leszczyna i tarnina. Częściowo zachowała się stuletnia
aleja lip drobnolistnych.
25. SZANIEC SZWEDZKI /starsza nazwa WINNA GÓRA / - 127 m. n.p.m.
Współczesna nazwa związana jest z legendą o stacjonowaniu tu podczas wojny trzydziestoletniej, kawalerii szwedzkiej. Źródła historyczne nie potwierdzają tego faktu.
Wzgórze zostało zasiedlone już około 1000 r. p.n.e., a sto lat później otoczone wałem
drewniano–ziemnym jako grodzisko kultury łużyckiej. Mieszkańcy grodu zajmowali się uprawą
ziemi, hodowlą i rękodziełem. U stóp wzgórza odkryto cmentarzysko z grobami ciałopalnymi.
Około roku 500 p.n.e. osada uległa zniszczeniu.
Ponowne ślady osadnictwa pochodzą z wczesnego średniowiecza. Na tym wydmowym,
a obecnie gęsto porośniętym roślinnością wzgórzu znajdowała się winnica.
Gdy Osobowice przeszły na własność Kornów, ich właściciel uporządkował wzgórze
i w połowie XIX w. wybudował na nim kawiarnię z drewnianą altaną.
W 1902 roku Wrocławski Związek
Upiększania Miasta zlecił wybudowanie na
wzniesieniu wieży widokowej, którą nazwano imieniem Wilhelma I. Roztaczał się z niej piękny widok
na miasto i Wzgórza Trzebnickie.
W latach 1920–44 znajdowało się w wieży
Letnie Muzeum Archeologiczne - oddział
ówczesnego
Śląskiego
Muzeum
Rzemiosła
Artystycznego i Starożytności. Prezentowano
pochodzące z badań wyko-paliskowych przedmioty
codziennego użytku, kultu, broń, zdjęcia, rysunki
oraz modele przedstawiające próbę rekon-strukcji
przebadanej osady. Zaprojekto-wana przez Karla
Klimma budowla została niestety zniszczona w 1945
roku.
Podczas wojny w Szańcu Szwedzkim Niemcy
ukryli pierwszy wrocławski pomnik konny przedstawiający Fryderyka II Wielkiego, który do 1944 r.
stał po zachodniej stronie Rynku.
Wieża widokowa (nie istnieje)
18
26. POLA IRYGACYJNE (powierzchnia 1200 ha)
Trafia tu blisko 80% wrocławskich ścieków. Czują to nie tylko mieszkańcy Rędzina,
Osobowic, Świniar, Lipy Piotrowskiej, ale często także Różanki i Polanki. Istnieją od 1881 roku.
Niektóre urządzenia na polach zostały zbudowane w 1890 roku i są mocno przestarzałe. Przepompownia ścieków znajduje się po drugiej stronie Odry. Planowane inwestycje mają odciążyć
pola osobowickiej oczyszczalni.
Płaski teren pocięty rowami i stawami jest nie tylko wylęgarnią tak uciążliwych dla
mieszkańców komarów, ale i siedliskiem ok. 200 gatunków ptaków na 400 występujących
w Polsce. Wyłączenie pól z eksploatacji spowodowałoby wyginięcie wielu zwierząt, a także
spływanie wprost do Odry zanieczyszczeń, które obecnie wiąże woda i roślinność.
27. ZIMOWISKO BAREK
Obszerna zatoka za mostem kolejowym dla zimowania barek towarowych i holowników
powstała w 1915 r. jako port Osobowice I, mogący pomieścić ok. 150 jednostek pływających.
W 1941 r. założono port Osobowice II dla 180 jednostek pływających. Tuż przed portem schodzi
na brzeg rzeki ul. Micheleta. W Święto Zmarłych można tu mostem pontonowym przeprawić się
na drugi brzeg, na osiedle Kozanów.
28. MIEJSCE PAMIĘCI – RĘDZIN
Tuż przed Rędzinem, jeszcze nad Osobowicką przebiegać ma kiedyś obwodnica autostradowa. Na skwerze, przy którym ulica Osobowicka się kończy, a zaczyna Wędkarzy i w bok
odchodzi ul. Szachistów, znajdują się pozostałości pomnika mieszkańców poległych w latach
1914-1918.
29 i 30. ZESPOŁY FOLWARCZNE, ul. Łyżwiarzy 12 i ul. Wędkarzy 14
Najstarszym budynkiem przy ul. Łyżwiarzy jest spichlerz z ok. 1900 roku.
31. STAW, ul. Kajakarzy
Niewielki staw jest siedliskiem między innymi chronionego łabędzia niemego. Na otaczających go polach irygacyjnych gniazdują: derkacz, kszyk, sieweczka rzeczna, perkozek, kokoszka, wodnik srokosz, remiz.
32. DRZEWA - POMNIKI PRZYRODY, ul. Piłkarzy 16
Znajduje się tu zespół 16 dębów szypułkowych w wieku od 150 do 250 lat, o obwodzie
320-435 cm i wysokości 20-26 m.
33. STOPIEŃ WODNY RĘDZIN
Budowany i rozbudowywany w latach 1913-1934. Jego zadaniem jest utrzymywanie
wystarczającego poziomu wody na Odrze w kanale żeglugowym i ochrona przeciwpowodziowa.
Grobla Karłowicko-Rędzińska umocniona po 1903 r. wytrzymała napór wód podczas powodzi
w 1997 r. Nie powtórzyła się sytuacja z 1854 r w. kiedy zalaniu uległa Różanka, a Osobowice zamieniły się w jezioro. Mieszkańcy musieli jednak bronić przemakających wałów przy moście
kolejowym i podwyższać jego koronę workami z piaskiem. Rozwiązania techniczne stopnia
wodnego są jedyne na Odrze i unikatowe w Europie Środkowej. Śluza składa się z dwóch
betonowych komór o długościach 195,1 m i 220,4 m. Wrota mają szerokość 12 m. Różnica
poziomów wody to 2,3 m. Most obsługi jest stalowy i wznosi się 4,6 m nad koroną jazu.
Na śluzie znajduje się tablica w językach francuskim i polskim, upamiętniająca jeńców
francuskich, którzy podczas wojny (1943-1945) pracowali na terenie Osobowic. Napis głosi:
19
MARYNARZE ZACHOWAJCIE W PAMIĘCI
TU, NAD ODRĄ, MŁODZI FRANCUZI
OFIARY BESTIALSTWA HITLEROWSKIEGO
CIERPIELI I GINĘLI U BOKU BRACI POLAKÓW.
NIECH ICH MĘCZEŃSTWO SŁUŻY SPRAWIE
POKOJU I WOLNOŚCI NARODÓW.
Związek Bojowników
o Wolność i Demokrację
POLSKA – WROCŁAW
1957 r.
34. WYSPA RĘDZIŃSKA
Powstała ok. 1920 roku po przekopaniu kanału Śluzy Rędzińskiej. W zachodniej części
gniazduje remiz.
BIBLIOGRAFIA
Z. Antkowiak, Stare i nowe osiedla Wrocławia, Wrocław-Warzszawa-Kraków-Gdańsk
1973.
Z. Antkowiak, Wrocław od A do Z, Wrocław-Warzszawa-Kraków-Gdańsk 1991.
Atlas architektury Wrocławia, red. J. Harasimowicz, Wrocław 1997, 1998.
Encyklopedia Wrocławia, red. J. Harasimowicz, Wrocław 2000.
M. Jagiełło-Kołaczyk, Wrocławskie établissements. Historia i architektura, Wrocław
2000.
Nazwy ulic Wrocławia, red. B. Jancewicz, L. Smołka, Wrocław 2000.
A. Konarski, 434 zagadki o Wrocławiu, Wrocław 1999.
I. Kozioł, J. Załęski, Miasto Wrocław. Dzielnica Psie – Pole. Wrocław 1996.
T. Kulak, Wrocław, Wrocław 1997.
M. Łagiewski, Mosty Wrocławia, Wrocław-Warzszawa-Kraków-Gdańsk 1989
O. Pusch, Die Breslauer Rats- und Stadtgeschlechter in der Zeit von 1241 bis 1741,
Dortmund, 1986-1991.
Wrocław, red. M. Młynarska-Kaletynowa, współpr. R. Eysymontt, Wrocław 2001 = Atlas
historyczny miast polskich, red. A. Czacharowski. t. 4: Śląsk, red. Marta MłynarskaKaletynowa. z. 1.
Wrocław na planach. XVI-XX wiek, red. Halina Okólska, Wrocław 1999.
A. Zieliński, Wrocław na XIX w. rycinie, Wrocław 1988.
Gazeta Dolnośląska. Artykuły Beaty Maciejewskiej, Wandy Dybalskiej, Marka
Szemplińskiego
Kiciusie, kotki i kocury na 102. Gazetka samorządu uczniowskiego Szkoły Podstawowej nr
102, nr 4 maj 1993 (wydanie specjalne).
Michał Zielonka, praca uczniowska o historii Osobowic, rkps.
20
SŁAWNI MIESZKAŃCY OSIEDLI
ORAZ
LOKALNI TWÓRCY
WSPÓŁPRACUJĄCY Z OSIEDLOWYMI KLUBAMI
Leon Kieres (ur. 1948), prawnik, polityk. Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalista z zakresu
prawnych problemów samorządu terytorialnego, ekspert prawny Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Dolny
Śląsk, radny miasta Wrocławia i przewodniczący Prezydium Sejmiku Samorządowego (od 1998), senator RP (od
1997), delegat do Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Europy (od 1992), wiceprezes Izby Regionów
Kongresu (od 1995), prezes Instytutu Pamięci Narodowej (od 2000).
Jan Miodek (ur. 1946), filolog, językoznawca. Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, dyrektor Instytutu
Filologii Polskiej Uniwersytetu. Znany powszechnie przede wszystkim jako prowadzący ogólnopolski program
telewizyjny „Ojczyzna polszczyzna”. Nagrodzony trzykrotnie (1988, 1991, 1998) jako osobowość telewizyjna
„Wiktorem” i w 1999 roku „Super Wiktorem”.
Wiesław Saniewski (ur. 1948), reżyser i scenarzysta filmowy. Absolwent wydziału matematyki Uniwersytetu
Warszawskiego i scenopisarstwa PWSFTViT w Łodzi. Autor kilkunastu scenariuszy i trzech książek, wykładowca
szkół filmowych w kraju i za granicą, wiceprezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich, nagradzany na krajowych
i międzynarodowych festiwalach za filmy: Nadzór, Dotknięci, Obcy musi fruwać, Deszczowy Żołnierz. Laureat
Papieskiej Nagrody Fundacji Jana Pawła II.
Zdzisław Błotny – jeden z pierwszych polskich powojennych mieszkańców Osobowic, przez wiele lat
przewodniczący Rady Osiedla Osobowice-Rędzin.
Janusz Radłowski – biolog, jeden z pierwszych polskich powojennych mieszkańców Osobowic, przybył
z Kazachstanu.
Czesław Dyderski – działacz społeczny, inicjator budowy szkoły podstawowej na Osobowicach.
Czesław Rodziewicz – nie mieszka w obrębie osiedli, ale zasługuje na miano honorowego mieszkańca, bowiem od
wielu lat jest związany z kulturą Karłowic, Polanki i Różanki. Urodził się w Wilnie, do Wrocławia przybył w 1947
roku. Z wykształcenia jest artystą plastykiem i pedagogiem. Uprawia grafikę, tworząc głównie ekslibrisy, których
wykonał ponad 800. Jest twórcą „Liściaków” i projektantem Haftu Wrocławskiego. Wystawiał w kraju i za
granicą.
Danuta Kozakiewicz – poetka, maluje także pastelami, autorka „Liściaków”.
Teresa Wajdeman – inicjatorka i pierwsza dama Haftu Wrocławskiego.
Wanda i Leszek Paluchowie – mieszkańcy Różanki od 1977 r., kolekcjonerzy widokówek, posiadają zbiór liczący
ok. 25.000 sztuk, z których żadna się nie powtarza. Widokówki zaczęli zbierać jeszcze jako dzieci. Gdy się
pobierali zbiór pani Wandy liczył 2 tys. widokówek, a pana Leszka, który zaczął kolekcjonować mając 11 lat, 10
tys. sztuk.
Justyna Paluch (ur. 1975) – poetka. Pisze od 15 roku życia. Pracując w bibliotece III LO dzieli się wiedzą
i doświadczeniem z uzdolnioną poetycko młodzieżą. Zadebiutowała w 1998 r. tomikiem „W ramionach limby”,
następne to - napisany wspólnie z Elżbietą Kołodziejczyk - „ Na dwa pióra i sześć strun” i ostatnio wydany
„Niepokój urojeń”.
21
OSIEDLOWA POEZJA
Grzegorz Strzępka, kl.1 a
OSOBOWICE 2001
Piszę ten wierszyk własnymi słowami,
przeczytajcie go jeśli chcecie sami.
Moja dzielnica to Osobowice,
są tutaj super „Śląska” kibice.
Jest to kraina piękna i stara,
mieszka w niej cudowna wiara.
Jest tutaj szkoła i kościół nieduży,
Żadna dzielnica nie zrobi tu burzy.
Do tej szkoły sześć lat chodziłem,
lecz niewiele się w niej nauczyłem.
Rozstać się z nią na zawsze musiałem,
gdy do nauki właśnie się brałem.
Codziennie na szkolnym boisku
o osiemnastej godzinie,
gra zgrana ekipa,
w tej pięknej krainie.
Jest u nas zatoka
długa i szeroka,
wcale nie gorsza
od Morskiego Oka.
Naprzeciwko niej jest duży las,
który już poznać nadszedł czas.
W środku lasu jest fajne boisko,
obok też można palić ognisko.
Może przyjechać
tu jakiś śmiały,
ja go zapewniam,
że wróci cały.
Na tym już kończę
ten wiersz odlotowy
i do Nobla nagrody
jestem gotowy.
Mateusz Smogulecki
i Grzegorz Gągała kl. II h
RÓŻANKA
Na osiedlu mym „Różanka”
słońce świeci już od ranka.
Fantastyczne jest tu życie.
Gdy się wstaje, już o świcie,
te promienie parzą w oczy.
Może dzień mnie czymś zaskoczy?
Pełno ludzi z rana chodzi są to starzy oraz młodzi.
Szereg bloków się tu ciągnie mało miejsca, lecz wygodnie.
Tuż za mostem jest poligon.
Ci co wejdą - szybko zginą.
Tu jest, bracie, wprost wspaniale.
Same plusy, a wad wcale.
Kamil Gorgol, kl. 2 h
ZAGINIONA KOTKA
Pewnego dnia na Karłowicach
zgubiła się ruda kocica.
Szukając kotka, zmartwiony właściciel
trafił w końcu na Osobowice.
Na Osobowicach przeszukał cmentarz,
ale nie znalazł jej w ten czas.
Nie poddawał się właściciel
i penetrował dalsze okolice.
Ttrafił w końcu na Świniary,
gdzie pogryzły go komary.
Chodził zmęczony dzień cały
przeszukał nawet Widawy wały,
nie znalazł kotki w Widawy trawie
szukać jej zaczął w Rędzińskim Stawie.
Cały Rędzin z tego słynie
Że wody w nim pełno, która wartko płynie.
Czym prędzej nad Odrę popędził,
wsiadł w kajak i popłynął na Rędzin.
Zajrzał do każdego kanału irygacyjnego
lecz i tam nie znalazł kotka kochanego.
Na całej Różance wszystkie płoty i płotki
Poobklejał podobizną zaginionej kotki.
Zmęczony wielce na czworakach idąc
Pozdzierał biedak obydwa kolanka,
Lecz uśmiechnął się jasno, swego kota widząc
Na trawniku w osiedlu Polanka.
Mimo iż był wieczór, padało i wiał lekki wiaterek,
Wziął kotkę pod pachę i ... poszedł na spacerek.
Wydawca: Gimnazjum nr 27 we Wrocławiu, ul. Czeska 40, 51-112 Wrocław
23

Podobne dokumenty