powiat rekreacja - Powiat Limanowa
Transkrypt
powiat rekreacja - Powiat Limanowa
W uroczym Tymbarku warto pamiętać, że tamtejsza spółdzielnia owocarska,utworzona w okresie międzywojennym, w czasie okupacji hojnie zaopatrywała w żywność oddziały partyzanckie i głodującą ludność. Również w Tymbarku zwiedzić można Izbę Pamięci z tamtych lat przy Bibliotece Publicznej w remizie OSP. Stąd już blisko do Limanowej – siedziby obwodu limanowskiego ZWZ-AK. Liczył on 28 oficerów, 22 podchorążych, 251 podoficerów, 1170 szeregowców i 863 cywili. Perła w koronie – Poręba Wśród bogatej oferty rekreacyjnej powiatu limanowskiego, Poręba Wielka i jej okolice w gminie Niedźwiedź są prawdziwą perłą. Pobyt w Porębie warto rozpocząć od zwiedzenia parku podworskiego z siedzibą Gorczańskiego Parku Narodowego, pozostałościami dworu hrabiów Wodzickich, obejrzeć zabytkowe zabudowania i nieoszacowanej wartości pomniki przyrody. W pobliżu wejścia do parku zlokalizowane są ujęcia ciepłych solanek o właściwościach leczniczych. Mają temperaturę wyjściową 42°C i wydajność 360 m3 na dobę. Solanka ma skład chlorkowo–węglowodorowo–sodowy. Nadaje się znakomicie do celów leczniczych. Z Poręby po niespełna godzinnym spacerze, pełnym malowniczych panoram, dotrzeć można do stylowej zakopiańskiej willi piewcy Gorców, Wła- Seria informatorów Atrakcje powiatu limanowskiego, wydana została staraniem Starostwa Powiatowego w Limanowej Tekst i opracowanie: Anna Witalis–Zdrzenicka dysława Orkana, w której obecnie mieści się jego muzeum biograficzne. Po urokliwym i pouczającym spacerze odpoczynkiem będzie wjazd wyciągiem krzesełkowym na polanę Tobołów. Stąd jest już niedaleko do obserwatorium astronomicznego krakowskiej Akademii Pedagogicznej na Suchorze. W siodle Z końskiego grzbietu świat wygląda jeszcze piękniej. Wędrowanie w siodle jest ogromną frajdą zarówno latem, jak i zimą. Dlatego na ziemi limanowskiej stadniny koni, szkółki jeździeckie i gospodarstwa agroturystyczne wyrastają jak grzyby po deszczu. Kto niewprawny, może wykorzystać ten czas na naukę. Natomiast ten, kto już trochę potrafi anglezować lub czuje się na końskim grzbiecie jak nie przymierzając za kierownicą własnego samochodu, znajdzie tu na pewno wymarzonego rumaka, na którym wyruszy na podbój górskich szlaków. Są nawet wyznaczone specjalne szlaki na konne spacery. Starostwo Powiatowe, 34-600 Limanowa, ul. Józefa Marka 9; tel. 018 33 75 360, fax. 018 33 75 880 Centrum Informacji Turystycznej tel. 018 33 75 800 e-mail: [email protected]; @powiat.limanowa.pl; turystyka [email protected]; MAŁOPOLSKA www.powiat.limanowa.pl www.powiat.limanowa.pl.. POWIAT LIMANOWSKI REKREACJA I Z W I E D Z A N I E A T R A K C J E W pobliżu Jodłownika, we wsi Szyk pod górą Kostrza usytuowana była niemal przez całą okupację kwatera obwodu limanowskiego ZWZ–AK. Jedna z palcówek – w Jodłowniku – dowodzona był przez dyrektora tamtejszej szkoły. Fot. archiwalna Fot. archiwalna wojny, a jego mury wielokrotnie dawały schronienie wielu osobom ściganym przez okupantów. W stadninie koni w Żmiącej. Tymbvark. Fot. archiwalna Pasieka. Fot. archiwalna Obserwatorium na Suchorze. Pasierbiec. Fot. archiwalna L I M A N O W S K I T U R Y S T Y C Z N E POWIAT Witacz przy wjeździe do Limanowej. Fot. A. Witalis–Zdrzenicka Krzyż na Miejskiej Górze Mausoleum Ottmara von Muhr Muzeum AK w Szczawie. Fot. A. Witalis–Zdrzenicka Fot. archiwalne W powiecie limanowskim dobrze czuje się zarówno miłośnik aktywnego wypoczynku, jak człowiek zmęczony ciężką fizyczną pracą, który marzy tylko o „świętym spokoju” nad brzegiem szemrzącej wody, wśród śpiewu ptaków. Ukontentowany jest miłośnik historii, amator zwiedzania zabytków, a także turysta, który czas wolny chce spędzać na poznawaniu dziedzictwa duchowego tych stron. Ziemia limanowska jest równie atrakcyjna we wszsytkich porach roku. wy na wzgórzu Jabłoniec. Znajdują się tutaj groby żołnierskie z czasów I i II wojny światowej. Między nimi uwagę zwraca kaplica–mausoleum bohaterskiego pułkownika husarów węgierskich Ottmara von Muhr. Z Jabłońca podziwiać można też piękną panoramę Limanowej i widoki okolicznych gór, które fascynują niepowtarzalnym pięknem o każdej porze roku. Na żołnierskich ścieżkach Spacerkiem po Limanowej Odpoczywając na ziemi limanowskiej nie sposób nie spędzić przynajmniej jednego dnia w samej Limanowej. Dobrą propozycją będzie odwiedzenie Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej w Dworze Marsów przy ul. Józefa Marka. Już sam budynek – typowy dworek polski, pięknie położony na terenie parku jest wart zobaczenia. Ekspozycje stałe prezentują obyczaje, historię, kulturę i specyfikę ziemi limanowskiej, którą zamieszkują Górale Biali, Zagórzanie i Lachy Limanowskie oraz Lachy Szczyrzyckie. Obok wystaw stałych Muzeum prowadzi ożywioną działalność kulturalną połączoną z wystawami czasowymi o niebanalnej tamatyce i wartości. Z Muzeum można pójść na trwającą półtorej godziny przechadzkę żółtym szlakiem okrężnym ponad Limanową i stokami Łysej Góry, której pd-zach. ramię zwane jest też Miejską Górą. Na trasie spotkamy Stary Krzyż i górujący nad miastem Nowy Krzyż wzniesiony w darze w 2000 roku. Stąd już blisko na szczyt Łysej Góry (782m). Podczas tej wycieczki podziwiać możemy urocze panoramy Beskidu Wyspowego i objąć wzrokiem całe miasto. Odpocząć po wycieczce można zwiedzając Muzeum przy Bazylice Matki Boskiej Bolesnej. Dostarczy ono wielu cennych informacji o regionie, da możliwość kontemplacji eksponatów dotyczących życia religijnego, przedmiotów i szat liturgicznych, ale także malarstwa, rzeźby oraz przedmiotów związanych z działalnością patriotyczną i wyzwoleńczą mieszkańców Limanowszczyzny. Zaopatrzeni w tę wiedzę inaczej spojrzymy na ogromny cmentarz wojsko- Góry od zarania dziejów stanowiły naturalną fortyfikację broniącą osiedli i szlaków handlowych. Tutaj zakładali swoje warownie Wiślanie tworzący nowe państwo. W okresie I wojny światowej tędy biegły linie okopów. Tereny te były areną wielkiej Bitwy o Limanową i potyczek w jej okolicy na przełomie listopada i grudnia 1914 roku, które Marszałek Piłsudski nazwał Kontredansem wokół Limanowej. Naznaczyły one ziemię lacką rzędami mogił. Charakterystyczne, że na tych cmentarzach są pochowani żołnierze różnych narodowości, w często bezimiennych grobach, z prostym krzyżem. Na terenie powiatu znajduje się 12 cmentarzy z I wojny światowej, z których największy jest ulokowany na wzgórzu Jabłoniec w Limanowej, w miejscu historycznej bitwy. W czasie drugiej wojny światowej te tereny były bazą działań AK, Batalionów Chłopskich oraz bardzo aktywnej terenówki. Już we wrześniu 1939 roku rozpoczęto za sprawą cystersów ze Szczyrzyca tajne nauczanie. Rychło dołączyli do nich nauczyciele świeccy, formując zespoły tajnych kompletów. Walka zbrojna rozpoczęła się na ziemi limanowskiej z chwilą przegrupowania Związku Walki Zbrojnej w AK. Na pograniczu Beskidu Wyspowego i Gorców szczególnie walecznie zapisał się I Pułk Strzelców Podhalańskich AK. Wyprawa ścieżkami partyzanckimi zaprowadzi w samo serce gór, tereny piękne i majestatyczne, warte tak wielkiej miłości, że ludzie nie wahali się poświęcić w ich obronie zarówno życia, jak i posiadanego majątku. Już wojna obronna we wrześniu 1939 roku wykazała, że tutejsza ludność nie będzie się wahała. Zapłacili za tę wierność ogromną cenę – spłonęły całe wsie z cennymi zabytkowymi kościołami i dworami. Najeźdźcy mordowali cywilną ludność. Pamiątki z tamtych dni spotkać można w wielu miejscach. Najczęściej są to polowe cmentarze, obeliski upamiętniające tamte tragedie, a także muzea. Partyzancki szlak z Limanowej prowadzi stąd przez Kamienicę – niegdyś trudno dostępną, więc walki były tu szczególnie zacięte – do Szczawy. Latem, co roku odbywa się w Szczawie partyzancki odpust poprzedzony festiwalem pieśni partyzanckich. Troskliwie pielęgnuje te tradycje obecny proboszcz ks. Zygmunt Warzecha. Przy plebanii w Szczawie powstało Muzeum I Pułku Strzelców Podhalańskich AK im. Jana Cieślaka ps. „Stabrawa”. Muzeum inne niż wszystkie, klimatem przypomina zbiór rodzinnych pamiątek. Przy wejściu napis informujący, że może je zwiedzić każdy, trzeba tylko poprosić o otwarcie na plebani. Proboszcz albo życzliwa gospodyni chętnie opowiadają o eksponatach. Obok mundurów, dokumentów, elementów wyposażenia, amunicji i fotografii, znajdujemy szaty i przybory liturgiczne używane przez kapelana partyzantów i białą bluzkę damską uszytą na leśny ślub ze spadochronu. Z wielkim wysiłkiem, w niewdzięcznych latach, gromadzili tę kolekcję weterani walk. Dzisiaj jest łatwiej. – U nas nietrudno o pamiątki z AK. Pewnie drugie tyle, ludzie mają jeszcze po domach – tłumaczy gospodyni. Niedawno muzeum wzbogaciło się o drewniane narty, na których jeździł w Gorcach biskup Karol Wojtyła. Ze Szczawy jędrusiowe drogi wiodą w kierunku Mszany Dolnej. Tam powstał oddział AK Zawisza wchodzący w skład I Pułku Strzelców Podhalańskich. W mieście przy Placu Matejki znajduje się cmentarz ofiar terroru hitlerowskiego i stalinowskiego, a na osiedlu Pańskie – zbiorowy grób 881 Żydów zamordowanych 12 sierpnia 1942. Dalszą drogę znaczą partyzanckie mogiły w Kasinie Wielkiej, gdzie we wspólnym grobie pochowano partyzantów poległych w 1944 roku i 8 zakładników przywiezionych tam z Mszany Dolnej, cmentarz w Skrzydlnej z pomnikiem poległych partyzantów AK i ofiar pacyfikacji przeprowadzonej w odwecie za udaną akcję na niemiecki pociąg w Kasinie Wielkiej 21 września 1944, W Szczyrzycu zwiedzamy bohaterski, odznaczony Krzyżem Virtuti Militari, klasztor cystersów, który był potężnym ośrodkiem tajnego nauczania podczas całej