tutaj - Instytut Książki

Transkrypt

tutaj - Instytut Książki
Biblioteka 2020 czyli nowe wyzwania dla bibliotek publicznych
Kraków, 15 kwietnia 2015
podsumowanie grupy roboczej
Globalizacja, cyfryzacja, zmiana zachowań kulturalnych – to wszystko sprawiło, że musimy pomyśleć
o zmianie biblioteki – stwierdził podczas seminarium „Biblioteka 2020…” pierwszy prelegent Jens
Thorhauge z Danii. Niekoniecznie wiemy, jak ona ostatecznie będzie wyglądała, natomiast na pewno
musimy postarać się ją zmienić i stworzyć coś nowego. Możemy niewątpliwie powiedzieć, i to jest
cytat z badacza amerykańskiego, że nasza wiedza światowa już nie mieści się dokładnie i równo na
półkach bibliotecznych. (…) Źródłem jest przede wszystkim sieć, Internet, więc zmienia się sposób
korzystania z mediów (..) Myślę, że głównym wyzwaniem dla nas jako pracowników bibliotek jest
znalezienie jej nowego znaczenia, nowego rodzaju, ponieważ musi przestać przypominać instytucję
tradycyjną, musi stać się bardziej otwarta na społeczeństwo obywatelskie(…)
Nowoczesna biblioteka publiczna to otwarta, demokratyczna przestrzeń usługowa. Przestrzeń
zaufania społecznego, tworząca wspólnotę, współpracująca z innymi, działającymi lokalnie
instytucjami i organizacjami tak, by kreować miejscową przestrzeń kulturalną i społeczną.
Jej wartość – jak podczas seminarium „Biblioteka 2020…” powiedział Brian Ashley z Wielkiej Brytanii
– polega na możliwości pogodzenia różnych napięć między pozornie konkurującymi ze sobą
potrzebami. Jest to przestrzeń, w której nie dokonuje się osądu. Każdy może tam wejść, skorzystać,
usiąść wygodnie. Jest to miejsce bezpieczne, albo też miejsce spotkań. (…) Tak naprawdę jest to
przestrzeń, którą ludzie mogą dostosować do swoich potrzeb.
Współczesna biblioteka powinna spełniać potrzeby:
 czytelnicze
 informacyjne
 edukacyjne
 kulturalne
 społeczne
Potrzeba pierwsza, czytelnicza, będąca w tradycyjnym modelu biblioteki główną, a często jedyną,
jest dość oczywista, zwłaszcza w Polsce, gdzie książki są stosunkowo drogie i wielu ludzi, zwłaszcza
seniorów nie stać na regularny ich zakup. Należy jednak pamiętać, że książka musi być tutaj
rozumiana nie jako przedmiot, a jako treść. Rynek e-booków rośnie, dlatego jeśli oferta biblioteki
ma być atrakcyjna, zwłaszcza dla czytelników młodych nie wolno zapominać także o książce w tym
formacie.
Strona | 1
Przy czym należy pamiętać – jak słusznie zauważył Emmanuel Aziza z Francji – że jeżeli biblioteki
publiczne pozostaną miejscami, gdzie jedynie wypożycza się książki, to jest ryzyko, że za kilka lat
utracimy nastoletnich i młodych użytkowników, którzy czytają coraz mniej książek. Jest też ryzyko,
że spadnie liczba kart czytelniczych oraz częstotliwość wypożyczeń (…), ważne jest, aby dokonać
pewnego przesunięcia w kierunku zasobów cyfrowych. Oczywiście jest to działanie drogie, jeśli
chcemy mieć zasoby cyfrowe do wykorzystania zarówno on-line, jak i na miejscu. Zasoby on-line
są coraz ważniejsze, ponieważ użytkownik może z nich korzystać, nie ruszając się z domu.
Dostęp do informacji jest dziś dzięki Internetowi łatwiejszy i szybszy niż kiedykolwiek. Ale po pierwsze
wciąż jeszcze dla niektórych użytkowników świat Internetu jest trudno zrozumiały, po drugie zaś jest
takim źródłem informacji, którego nie należy traktować bezkrytycznie. Dobra biblioteka to taka, która
pomaga znaleźć informacje wiarygodne, przefiltrować je, służy użytkownikom wsparciem, by mogli
się dowiedzieć, czego potrzebują i czemu można ufać (Brian Ashley). Potrzeby edukacyjne dotyczą nie
tylko użytkowników najmłodszych, ale także seniorów, dla których to właśnie biblioteka jest
miejscem, gdzie mogą uczyć się np. wykorzystywania nowych technologii. I ta potrzeba edukacyjna
może łączyć się z potrzebą społeczną, jej realizacja może łączyć pokolenia i ludzi z różną wiedzą,
wykształceniem. Bo biblioteka ma tworzyć wspólnotę lokalną i zwiększać zaangażowanie osobiste jej
członków (Jens Thorhauge).
I wreszcie – biblioteka jako miejsce wydarzeń kulturalnych, różnych aktywności, gdzie odbywają się
ciekawe i liczne spotkania. Tu ważna jest współpraca lokalna z instytucjami tworzącymi kulturalną
mapę danej miejscowości. Lokalna oferta kulturalna powinna być różnorodna, ale nie może się
dublować, poza tym – wspólne działanie poza czynnikiem integrującym ma także wymiar
ekonomiczny. Trzeba zbadać – mówił Jens Thorhauge z Danii – jak wyglądają lokalne potrzeby,
i pracować w taki sposób, aby na nie odpowiadać, aby współpracować z lokalnymi partnerami.
Co może zadziałać w naszej społeczności? Chodzi o to, by ludzie potrafili korzystać z mediów, by
organizować dla nich warsztaty, miejsce spotkań, jak również centrum informacyjne. (…) Celem jest
zatem tworzenie nowych wspólnot, nowego rodzaju spójności, społeczeństwa oraz upodmiotowienie
obywateli w taki sposób, że niezależnie czy czytają, czy nie czytają, czy są bogaci, ponieważ potrafią
czytać, czy są ubodzy, to mają możliwość przeżywania swojego życia jako obywatele świadomi świata
i żyjący w obrębie wspólnoty
Z takiego pojmowania potrzeb wynika kształt przestrzenny biblioteki oraz umiejętności, jakimi
powinien dysponować nowoczesny bibliotekarz.
Mamy bibliotekę – zadniem Jensa Thorhauge – która już nie jest tylko instytucją, lecz też miejscem
publicznym, miejscem wspólnym i wszyscy pomagają je prowadzić. W takiej bibliotece (…) zmienia się
rola bibliotekarza. W tej chwili wyszukiwarki już przejęły rolę bibliotekarzy jako przewodników po
dżungli informacji, zbiory są już bardziej aktualne, a bibliotekarz albo pracownik biblioteki staje się
osobą, która pomaga, inspiruje użytkowników do wykorzystywania pewnego rodzaju mediów,
wizualizacji przestrzeni, korzystania z klubów, warsztatów, tworzenia wystaw, zaleceń i w innych
działań, które są realizowane w bibliotece.
Strona | 2
Przestrzeń biblioteczna powinna być dostosowana do spełniania potrzeb użytkowników – bez
względu na to, jaką powierzchnią biblioteka dysponuje. Chodzi o to, aby użytkownik miał poczucie
własnej przestrzeni, aby mógł korzystać z różnych jej elementów w różnych celach (Jens Thorhauge).
I tak jak przenikają się potrzeby, na które biblioteka powinna odpowiadać, tak też powinny przenikać
się biblioteczne przestrzenie. Tu idealnym zdaje się określenie zaproponowane przez Jensa
Thorhauge – biblioteka jako instytucja płynna, czyli elastyczna i to w różnym wymiarze. Powinna
zmieniać się w ciągu dnia, w zależności od tego, kto w danym momencie ją odwiedza, jak i w dłuższej
perspektywie, zgodnie ze zmieniającym się kształtem lokalnej społeczności.
Biblioteka rankiem powinna być inna niż biblioteka wieczorem czy popołudniu. Jest taki dzienny cykl,
wedle którego działa biblioteka, ale powinniśmy być dużo bardziej elastyczni, po to, by zmieniać
bibliotekę przy pomocy prostych działań, np. przeniesienia kilku wózków czy kilku lamp z miejsca na
miejsce. Rankiem emeryci przychodzą do biblioteki, np. po to, by przeglądnąć gazety, później
przychodzą przedszkola, dla nich potrzebna jest inna oferta, następnie przychodzą starsze
małżeństwa, po to, by znaleźć dobre książki do przeczytania, starsze małżeństwa zawsze tak działały.
Na koniec natomiast przychodzą uczniowie, studenci i wszyscy inni użytkownicy – wtedy możemy
włączyć różne działania, połączone np. z pracą czy szukaniem pracy. Kiedy ktoś idzie do biblioteki,
może uczestniczyć w dyskusjach, warsztatach, wieczorem mogą się odbywać np. wydarzenia
kulturalne czy jakieś inne, organizowane w danej społeczności. Chodzi o to, by wiele się działo
w bibliotece, a działania były różne w zależności od tego, jaką mamy porę dnia.
Musimy zatem pracować nad modelem funkcjonowania biblioteki, a właściwe wydają się cztery
scenariusze. Są one dość podstawowe i każda biblioteka powinna się im przyjrzeć. Pierwszy nazywa
się „biblioteka status quo” – mówi on, że biblioteka w formie bieżącej będzie traciła na znaczeniu,
model tradycyjny będzie miał coraz mniej użytkowników i w końcu ostatecznie zaniknie. Drugi
scenariusz to "biblioteka elektroniczna", niewątpliwie jest to dla nas wszystkich wyzwanie, z którym
już musimy próbować się mierzyć. Trzeci scenariusz to natomiast "biblioteka jako miejsce wydarzeń",
w którym dochodzi do różnych aktywności i wydarzeń kulturalnych, gdzie odbywają się ciekawe
i liczne spotkania. Czwarty scenariusz nazywa się "salon lokalnej społeczności". Moim zdaniem jest to
oczywiste, że większość bibliotek będzie pewnego rodzaju mieszanką przynajmniej tych trzech
ostatnich scenariuszy, a może nawet wszystkich czterech, łącznie z tym scenariuszem biblioteki
w formacie bieżącym. Wnioski są proste, ale trudne do wdrożenia. Ja bym powiedział, że po prostu
potrzebujemy nowych usług w bibliotekach, niekoniecznie cyfrowych, lecz po prostu dużego
wachlarza usług, które wykraczają poza zwykłe czytanie, natomiast mają taki sam cel, czyli
poszerzanie wiedzy. (Jens Thorhauge)
Jeśli biblioteka ma być dla użytkownika atrakcyjna, jeśli ma dostosowywać się do jego potrzeb,
to trzeba o te potrzeby pytać. Znajdować lokalne odpowiedzi na potrzeby globalne. A więc np.
przeprowadzać ankiety wśród obywateli. Tu dobrym przykładem mogą być pytania zadane przez
angielski Arts Council:
 W jaki sposób korzystasz / Twoja rodzina korzysta z usług bibliotecznych?
 Jeśli nie jesteś użytkownikiem biblioteki, to dlaczego?
 Co w usługach bibliotecznych ma dla Ciebie największą wartość?
Strona | 3


Jaki powinien być główny cel usług bibliotecznych?
Opisz, jak wyglądałaby wizyta w idealnej bibliotece publicznej?1
Jeśli zatem biblioteka ma być instytucją reagującą na zmieniające się okoliczności i kreującą
rzeczywistość, to wymaga to nowych kompetencji od jej pracowników. Gdy wzrasta automatyzacja
procesu wypożyczania, gdy wiele informacji można znaleźć samodzielnie, bibliotekarz staje się osobą,
która pomaga, inspiruje użytkowników, jest zawsze krok do przodu, posiadając takie umiejętności,
którymi może się dzielić. Nowi przywódcy („nowi bibliotekarze”) – mówił Brian Ashley – muszą być
też mocniej zaangażowani w życie wspólnoty lokalnej oraz podejmowanie lokalnych decyzji, ponieważ
bibliotekarz jest ważną częścią tej lokalnej społeczności, który będzie odgrywał nową rolę, będzie miał
również wpływ na decyzje podejmowane na szczeblu lokalnym. Dlatego też bibliotekarze potrzebują
nowych umiejętności nie tylko powiązanych z umiejętnościami tradycyjnymi, ale też kompetencji
doradców finansowych, osób angażujących się intensywnie w życie lokalne. Chodzi o to, żeby nadal
przewodzili i rozumieli cele istnienia biblioteki, dawali swój wkład w poszukiwanie informacji,
promowali wybór czytelników – to są wszystko bardzo ważne zdolności, które muszą być po prostu
uzupełnione nowymi umiejętnościami.
Zatem – jak zauważył Klaus-Peter Böttgera z Niemiec – Zmiana jest konieczna, aby pozostać na swoim
miejscu i kontynuować swoje działania. Tym bardziej, że biblioteki nie są już instytucjami, które mają
monopol, kiedyś były jedynymi instytucjami, gdzie można było wypożyczać książki, nawet jeśli
biblioteki i inne instytucje zajmujące się edukacją w zakresie kultury zwracają uwagę na czytanie,
a ich hasłem przewodnim jest slogan: „Będziesz silniejszy dzięki temu, że czytasz”.
O nowych przestrzeniach bibliotecznych, nowych usługach i nowej roli bibliotekarza mówić będziemy
w kolejnych odsłonach cyklu seminariów „Biblioteka Nowa”. Kolejna planowana jest na 27
października 2015 i będzie poświęcona europejskim best practice, czyli temu, jak założenia
teoretyczne wykorzystywane są w praktyce europejskich bibliotek.
1
Arts Council England – „Envisioning the library of the future. Online survey.”,
http://www.artscouncil.org.uk/media/uploads/pdf/Envisioning_the_library_of_the_future_phase_3_online_
survey.pdf
Strona | 4
grupa robocza
Podsumowania dokonała grupa robocza w składzie:
Anna Andrzejkiewicz Biblioteka Publiczna w Kałuszynie
Lena Bednarska
Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu
Krzysztof Dąbkowski Miejska Biblioteka Publiczna w Olsztynie
Marek Jurowski
Instytut Książki
Elżbieta Kalinowska
Instytut Książki
Małgorzata Piekarska Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle
Beata Sawa-Jovanoska Koszalińska Biblioteka Publiczna
Jerzy Woźniakiewicz Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie
organizatorzy
Strona | 5
o seminariach Biblioteka Nowa
Realizowane w ostatnich latach i obecnie programy Biblioteka+ oraz Narodowy Program Rozwoju
Czytelnictwa na lata 2014-2020 zakładają przekształcenie bibliotek publicznych w centra dostępu do
wiedzy i kultury, a także w miejsca odpowiadające różnym oczekiwaniom, takim jak: dostęp do
mediów elektronicznych i zasobów cyfrowych, wspomaganie media literacy, tworzenie przestrzeni do
poszukiwań i inspiracji czy też wsparcie dla różnych grup wiekowych i zawodowych. Stawiają zatem
przed bibliotekami nowe wyzwania. W spełnianiu tych wyzwań biblioteki wspomagają oferowane w
ramach Biblioteki+ i Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa programy takie jak: infrastruktura
bibliotek, szkolenia dla bibliotekarzy, MAK+, komputery dla bibliotek.
Konieczne wydaje się wyznaczenie na płaszczyźnie bardziej ogólnej kierunku rozwoju polskich
bibliotek publicznych, będącego odpowiedzią na potrzeby społeczne w czasach postępującej
cyfryzacji. W krajach Europy Zachodniej, ale też np. w USA, zmieniające się stale i szybko warunki w
jakich pracują biblioteki są podstawą do tworzenia uaktualnianych co kilka lat strategii
ukierunkowujących rozwój bibliotek.
Celem zatem nadrzędnym seminariów Biblioteka Nowa będzie wypracowanie założeń i kierunków
rozwoju polskich bibliotek publicznych na najbliższe kilka lat. Realizując go, chcemy oprzeć się o
doświadczenia innych krajów związane z ich reagowaniem na nowe wyzwania dla bibliotek. Cykl
został podzielony na poszczególne seminaria tematyczne: nowe wyzwania, nowe koncepcje, nowa
architektura, nowa oferta, nowy bibliotekarz/nowa bibliotekarka.
Seminaria zaplanowaliśmy na lata 2015-2017. Chcemy aby odbywały się dwa razy w roku, wiosną
i jesienią (w 2015 roku drugie seminarium planowane jest w Warszawie, w październiku).
Strona | 6