sprawozdanie za jubileuszowy rok szkolny 2011/2012

Transkrypt

sprawozdanie za jubileuszowy rok szkolny 2011/2012
V LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE
IM. AUGUSTA WITKOWSKIEGO
W KRAKOWIE
SPRAWOZDANIE
ZA JUBILEUSZOWY
ROK SZKOLNY 2011/2012
KRAKÓW 2012
Opracowała - Zdzisława Niewińska
Regulacje V Zakładowe
Dyrekcja V Zakładu niniejszym zawiadamia:
1 września AD 2011 – Nowy Jubileuszowy 140 Rok Szkolny
czas zacząć
Godz. 9.15 Powitanie nowych V Zakładników (uczniowie klas I)
w Auditorium Maximum (ul. Krupnicza)
Godz. 9.00 Spotkanie starych V Zakładników z Gospodarzami Klas
w salach Zakładu klasy II i III wg harmonogramu)
Godz. 10.00 Aby z czystym sumieniem rozpocząć naukę – Msza Święta w Kolegiacie
Św. Anny
Godz. 11.00 Spotkanie nowych V Zakładników z Gospodarzami Klas (klasy I)
Klasa 1a – sala 5
Klasa 1e – sala 21
Klasa 1b – sala 1
Klasa 1f – sala 3
Klasa 1c – sala 28
Klasa 1g – sala 29
Klasa 1d – sala 24
Klasa 1h – sala 32
Godz. 12.30 Pierwsze starcie nowych V Zakładników na Zakładowym froncie czyli
egzaminy językowe z drugiego języka (j. angielski, j. niemiecki, j. francuski)
Dyrekcja uprzejmie przypomina, iż 1 września jest dniem galowym
(krawaty lub apaszki są do zakupienia w sekretariacie szkoły)
XVI Kierownik V Zakładu
3
Nauczyciele i pracownicy
w roku szkolnym 2011/2012
Nadzorcy Zakładu:
Dyrektor:
mgr Stanisław Pietras
Wicedyrektorzy:
dr Marcin Chruściel
mgr Zdzisława Niewińska
Ochronka Zakładowa
mgr Irena Kamińska - pedagog
mgr Michał Niewiński – psycholog
Lazaret Zakładowy
Małgorzata Pyzio - pielęgniarka dyplomowana
Zbiory Biblioteczne
mgr Urszula Alispahić
mgr Danuta Kaniecka
Instytut Nauk Humanistycznych
Katedra Literatury i Języka Polskiego, tudzież Wiedzy o Kulturze
dr Marcin Chruściel
mgr Maria Hryniewicz
mgr Andrzej Kos
mgr Dariusz Martynowicz
mgr Bożena Ostachowska-Kos
mgr Dariusz Pasieka
mgr Sylwia Winiarska-Żmigrodzka
4
Katedra Filozofii
mgr Renata Skorczyńska
Katedra Historii
dr Stanisław Garlicki
mgr Józef Jaworski
mgr Rafał Kobylec
mgr Piotr Boroń
Katedra Teologii Katolickiej
mgr NataliaTendaj
mgr Zbigniew Sala
mgr Krzysztof Rudzik
Instytut Lingwistyczny
Katedra Języka Angielskiego
mgr Ewa Dudek
mgr Joanna Hajda
mgr Elżbieta Kandyba
mgr Krystyna Klimek
mgr Elżbieta Napiórkowska
mgr Agnieszka Olszewska-Rabiega
mgr Ewa Pałka
mgr Magdalena Płaneta
mgr Anna Ostrowska-Paton
mgr Maria Skrzypek
mgr Agnieszka Sowińska
mgr Grażyna Zagórny
5
Katedra Języka Francuskiego
mgr Katarzyna Bajer
mgr Elżbieta Szewczyk-Gurgul
mgr Dorota Kramarz
dr Krzysztof Kotuła
Katedra Języka Hiszpańskiego
mgr Marzena Kurzawińska
mgr Renata Sokólska-Pyzik
Katedra Języka Niemieckiego
mgr Paweł Pabian
mgr Barbara Skiendzielewska-Dec
mgr Monika Stanula
mgr Agnieszka Wojtasiewicz
mgr Maria Zborczyńska-Płodzień
Katedra Języka Rosyjskiego
mgr Regina Gryboś
Katedra Języka Włoskiego
mgr Paulina Leśniak
Katedra Języka Łacińskiego
mgr Wojciech Kowalski
Instytut Nauk Matematycznych
Katedra Matematyki
mgr Agnieszka Borcz
mgr Lucyna Cięciwa
dr Jacek Dymel
mgr Beata Gunia
mgr Bogusław Kraszewski
mgr Tadeusz Matusz
6
Katedra Informatyki i Technologii Informacyjnej
mgr Agata Brezdeń
dr Andrzej Dyrek
mgr Agnieszka Tarnówka-Stec
Instytut Nauk Przyrodniczych
Katedra Biologii
dr Elżbieta Ćwioro
mgr Tomasz Gełdon
mgr Zdzisława Niewińska
mgr Elżbieta Opozda-Zuchmańska
Katedra Chemii
dr Wojciech Przybylski
dr Anna Reizer
dr Zbigniew Fryt
Katedra Fizyki
mgr Anna Głogowska
mgr Barbara Matoga
mgr Stanisław Pietras
dr Tomasz Zając
Katedra Geografii
mgr Edyta Osuch
mgr Paweł Słowiak
Instytut Nauk Społecznych
mgr Dawid Drabczyk
Katedra Przedsiębiorczości
mgr Tomasz Bieńkowski
mgr Monika Palonek
7
Katedra Przysposobienia Obronnego
mgr Małgorzata Berkowicz-Małek
Katedra Aktywności Fizycznej, Sportu i Turystyki
mgr Janusz Kosiński
mgr Agnieszka Kubić
mgr Bogumiła Mrugalska
mgr Elżbieta Piekarska
mgr Krzysztof Stolarski
mgr Jacek Studnicki
Wydział Administracji
Sekretariat V Zakładu
Kinga Kanior
Bartosz Biegun
Departament Finansów
Anna Gałuszka - główna księgowa
Lucyna Dechnik - główna księgowa
mgr Edyta Karwat - specjalista ds. płac
Departament Administracji i Spraw Ludzkich
mgr Natalia Karelus - specjalista ds. kadr
mgr Tadeusz Kamiński - kierownik administracji
Departament Utrzymania Technicznego Zakładu w Stanie ‘Jako - Takim’
i Jego Dalszego ‘Płynnego Rozwoju’
Ryszard Bicz - konserwator
Krystyna Hocke – woźna
Krzysztof Maciukiewicz - woźny
Departament Walki o Utrzymanie Czystości i Utylizacji Pozostałości
po działalności V Zakładników
Grażyna Grzybowska
Józefa Jagocha
Teresa Janus
Maria Niedbała
Agnieszka Sitko
8
UCZNIOWIE
W ROKU SZKOLNYM
2011/12
Klasa 1a
Rozszerzony program nauczania z języka polskiego, języka obcego oraz historii
(przedmiot dodatkowy filozofia)
Wychowawca - mgr Dariusz Pasieka
Brzezińska Maria
Bujas Jolanta
Celuch Magdalena
Chajduga Przemysław
Daniluk Weronika
Fazan Teresa
Frączysty Andrzej
Gnatowska Julia
Hausner Katarzyna
Jabłoński Mikołaj
Kardas Aleksandra
Kołodziej Kalina
Kuśmider Taiga
Kuśmierczyk Magdalena
Kwasek Filip
Kwiecień Julia
Łopatka Marta
Marmuszewska Barbara
Mateja-Furmanik Magdalena
Miśkowiec Sylwia
Niemiec Jakub
Nowacka Dorota
Nowak Monika
Potępa Patryk
Smolarski Miłosz
Sudyk Anastasiia
Sułkowska Anna
Szczepańska Dominika
Szybowski Paweł
Szymańska Anita
Ślęzak Zofia
Wargacka Sonia
Wirkijowska Natalia
Wrońska Karolina
Załazińska Weronika
Zielińska-Rapacz Barbara
Żyrek Adrianna
Żyrkowska Aleksandra
Klasa 1b
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, geografii,
wiedzy o społeczeństwie oraz historii
(przedmiot dodatkowy filozofia)
Wychowawca - mgr Dawid Drabczyk
Adamczyk Agata
Bertman Krzysztof
Błądek Michał
Ciaptacz Jan
Cieślik Bartłomiej
Dąbrowska Agnieszka
Dyląg Alexandre
Gadacz Zuzanna
Iwulski Szymon
Jaśtal Michał
Kacprzak Olga
Kaleta Jakub
Kosak Paulina
Kowacz Joanna
Kowalska Patrycja
Kucia Karolina
Kurylik Tomasz
Kuśnierz Paulina
Kwiatek Aleksander
Łatała Katarzyna
Małecka Urszula
Masłowska Barbara
Nazim Natalia
Paczka Maria
Pilikowski Tomasz
Pobożniak Jakub
Potocka Aleksandra
Prusak Wiktoria
Rawski Jakub
Rodak Wojciech
Rudol Michalina
Rutka Katarzyna
Stelmach Karolina
Ścisło Monika
Trela Aleksandra
Tyndel Olga
Wiążewska Katarzyna
Włodek Kamil
Wójcik Małgorzata
Zając Dominik
10
Klasa 1c
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki
oraz chemii (przy współpracy UJ)
(dodatkowe zajęcia laboratoryjne na Wydziale Chemii UJ)
Wychowawca - mgr Edyta Osuch
Bednarz Stanisław
Chełkowski Cezary
Ćwiklińska Paulina
Dziekan Patryk
Gajda Przemysław
Górska Gabriela
Janecka Natalia
Janecka Iga
Kałka Andrzej
Kołek Maria
Kopyto Marta
Kowalik Paulina
Kozłowski Kamil
Kudela Sebastian
Kwiatkowska Anna
Lachman Piotr
Łanecki Jakub
Malarz Michał
Markiewicz Karol
Mazurków Julia
Michalec Kinga
Mozgawa Bartosz
Mroczek Marcel
Pasławski Karol
Podsiadło Jan
Rokita Joanna
Sepioło Dominik
Skawski Mateusz
Sobieraj Katarzyna
Stępień Weronika
Stobińska Iwona
Szumacher Aleksandra
Szymczuch Paulina
Trzaska Piotr
Wójcik Paweł
Wrona Eryk
Wszołek Anna
Zalecki Paweł
Zdybał Dominik
Klasa 1d
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki, fizyki
oraz informatyki
Wychowawca - mgr Agnieszka Kubić
Badowska Aleksandra
Beaumont Damien
Brzeski Jan
Cempla Michał
Cieślik Paweł
Dąbrowski Jakub
Dubikowski Jacek
Dudek Maciej
Gałczyński Patryk
Grabka Michał
Grochola Paweł
Hałaszuk Szymon
Jabłonowski Rafał
Kawińska Aleksandra
Kijanka Bartosz
Kiszka Filip
Kocot Maciej
Kotowski Tomasz
Krowicka Judyta
Król Maciej
Latacz Kalina
Machowski Antoni
Morawiec Mateusz
Ordyna Paweł
Pachacz Konrad
Rejek Szymon
Rębilas Krzysztof
Rybczyńska Ewelina
Smolarski Mikołaj
Stempień Łukasz
Stobiecki Jacek
Uchacz Marcin
Urbaniak Małgorzata
Wis Krzysztof
Woźniak Tomasz
Zakrzewski Wojciech
11
Klasa 1e
Rozszerzony program nauczania z języka obcego,
matematyki (przy współpracy z UJ), informatyki (przy współpracy z UJ)
(przedmiot dodatkowy - algorytmika (prowadzona przez pracownika UJ)
Wychowawca - mgr Bogusław Kraszewski
Bartosik Dominik
Bąk Paweł
Borkowski Grzegorz
Burys Jacek
Czachurski Patryk
Derbisz Jan
Francuz Krzysztof
Glapa Michał
Gwinner Jan
Helis Jakub
Janczura Mateusz
Knapczyk Piotr
Kruk Piotr
Łabaj Jakub
Łukasz Szymon
Morawski Stanisław
Mura Karolina
Nowak Mateusz
Paleczny Maria
Petkow - Dimitrow Ewa
Piątek Monika
Piekarczyk Adam
Pluta Michał
Pyczek Dawid
Rapacz Maciej
Raźny Marcin
Rówiński Jakub
Słoczyński Adam
Stokowacki Franciszek
Stryszowski Artur
Strzałka Igor
Suder Dawid
Suruło Krzysztof
Szałach Bartłomiej
Tułowiecki Jan
Windak Mateusz
Windys Marcel
Klasa 1f
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii
Wychowawca - mgr Agnieszka Borcz
Leśniak Agnieszka
Lizak Justyna
Luba Katarzyna
Łobożewicz Maksymilian
Nieć Michał
Parka Izabela
Prawdzic Seńkowska Alicja
Pyrz Emilia
Staszczak Bartłomiej
Śpiewak Aneta
Świątko Magdalena
Urbańska Sara
Wach Anita
Wierzbicka Julia
Wilk Marta
Wojdan Gabriela
Wołoch Magdalena
Woźniak Aleksandra
Wszołek Magdalena
Błądek Małgorzata
Bolt Klaudiusz
Bylina Marcin
Drelicharz Herrada
Dusik Jerzy
Duszyk Karolina
Dybaś Karolina
Frankowska Ada
Gajdosz Anna
Gług Wojciech
Głuszyński Michał
Kańska Magdalena
Kowalska Julia
Kozak Karolina
Kozłowska Anna
Kubiak Gabriela
Kuffel Mikołaj
Kula Artur
Lampa Magdalena
12
Klasa 1g
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki i informatyki
(fizyka prowadzona przez pracowników UJ)
Wychowawca - mgr Krzysztof Stolarski
Prośniak Oskar
Pytel Agnieszka
Rosiewicz Jan
Rząsa Piotr
Sagnowski Kacper
Sendorek Joanna
Smoter Maciej
Staroń Piotr
Szeląg Katarzyna
Śliwa Adam
Tatuśko Michał
Truszkowska Karolina
Wawak Tomasz
Zieliński Michał
Życzkowski Jan
Badura Michał
Belowski Łukasz
Białas Anna
Biel Michał
Błażejowski Michał
Budzik Katarzyna
Cynk Karolina
Czepielik Adam
Hadasz Artur
Heydel Michał
Hoduń Anna
Jarosz Robert
Kawula Maria
Markowski Dominik
Mikołajek Piotr
Padlewski Szymon
Klasa 1h
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii
Wychowawca - mgr Piotr Boroń
Antosik Patrycja
Bębenek Zuzanna
Bodulski Piotr
Bracha Urszula
Bysiek Agnieszka
Dunajska Agnieszka
Dusza Patryk
Francuz Zuzanna
Gierka Aleksandra
Janeba Marcelina
Kalinowska Izabela
Karmazyn Jarosław
Karska Paulina
Kękuś Magdalena
Kurczab Magdalena
Lewińska Karolina
Łobożewicz Jakub
Makieła Marta
Manterys Kamil
Marzec Konrad
Mazgaj Mateusz
Miśkowiec Piotr
Naziemiec Aleksandra
Pajdzik Adriana
Paździora Katarzyna
Pilarczyk Radosław
Płonczyńska Alicja
Ragan Alina
Rusek Urszula
Russek Aleksandra
Shaheed Ariana
Słaboń Aleksander
Stępniowski Jakub
Suchoń Kinga
Szajnowski Damian
Szydło Marcin
Turnau Stefan
Tyrańska Mariola
Zając Dominika
13
Klasa 2a
Rozszerzony program nauczania z języka polskiego, języka obcego oraz historii
(przedmiot dodatkowy filozofia)
Wychowawca - mgr Agata Brezdeń
Chmiel Magdalena
Chorąży Adrianna
Dąbrowski Bartosz
Doległo Daria
Dworak Elżbieta
Frodyma Weronika
Galica Justyna
Gąsiorowski Filip
Giś Agnieszka
Głownia Jędrzej
Jach Julia
Kanicka Magdalena
Kmiecik Joanna
Korczyk Maksymilian
Kotlarz Julia
Krawczyk Daria
Łucka Julia
Łukasiewicz Jakub
Majak Aleksandra
Michulec Karolina
Noga Alicja
Pałka Katarzyna
Piastuch Sławomir
Pokrowiecki Michał
Pomykała Katarzyna
Popko Laura
Półchłopek Justyna
Półkoszek Dominika
Prokurat Dominika
Radziun Dominika
Rejek Alicja
Samiński Dariusz
Siekańska Katarzyna
Smaza Jakub
Starowicz Anna
Święchowicz Weronika
Wróblewska Emilia
Klasa 2b
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, geografii,
wiedzy o społeczeństwie oraz historii
(przedmiot dodatkowy filozofia)
Wychowawca - dr Stanisaw Garlicki
Kryska Łukasz
Kwiatkowski Bartosz
Łenyk Magdalena
Marzec Mateusz
Misiarczyk Piotr
Morawski Ivo
Murowańska Magdalena
Nowicki De Poraj Jan
Przybyszewska Ewa
Pszczoła Bartłomiej
Racławski Mateusz
Sierka Marta
Smalara Marta
Soja Michał
Wróbel Eliza
Zakrzewska Ada
Żelazko Adam
Baran Kacper
Bąk Wiktor
Bednarski Rafał
Bochenek Kamil
Buksik Emilia
Chart Melania
Cieszewska Marcelina
Dmitruk Aleksander
Duśko Łukasz
Gazda Barbara
Grzywnowicz Agata
Jarosz Karina
Jędrusiak Maciej
Kasperowicz Filip
Kasprzycka Marta
Korzycki Jakub
Kościelniak Agnieszka
14
Klasa 2c
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki
oraz chemii (przy współpracy UJ)
(dodatkowe zajęcia laboratoryjne na Wydziale Chemii UJ)
Wychowawca - mgr Tomasz Bieńkowski
Badak Ewelina
Bobek Krzysztof
Bobrowska Anita
Brodecki Włodzimierz
Bułka Aleksandra
Byrka Joanna
Chrząszcz Malvina
Dyczek Katarzyna
Garlicka Agnieszka
Gilek Katarzyna
Handziuk Zuzanna
Kalarus Zuzanna
Karwicka Wiktoria
Kasperczyk Zuzanna
Kostka Ewa
Kot Anna
Kozłowski Szymon
Krawczyk Tomasz
Kruk Mateusz
Kubarek Anna
Kuciel Tomasz
Miękina Patrycja
Miś Wiktor
Pasich Przemysław
Petka Rafał
Pogan Piotr
Powęzka Tomasz
Siembab Gabriela
Solecki Ignacy
Spisak Maciej
Stachak Piotr
Starostka Kinga
Szwed Kinga
Śliz Maciej
Tracz Dawid
Woch Dominik
Wróbel Piotr
Zieliński Marcin
Klasa 2d
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki, fizyki
oraz informatyki
Wychowawca - mgr Dariusz Martynowicz
Pawłyszcze Beata
Podsiadło Maciej
Pokrywa Zofia
Pyrlik Paweł
Sacha Mikołaj
Stachowiak Maks
Stoch Szymon
Stopyra Kamila
Szopa Karolina
Szwarc Piotr
Szymczyk Marcin
Trystuła Maciej
Tyczyński Aleksander
Weigel Oskar
Włosowicz Łukasz
Wolak Jakub
Wolny Monika
Bednarz Anna
Bieńkowski Jakub
Biłko Kacper
Glimos Paweł
Gwizdowski Jan
Jakubowska Marta
Kasprzyk Tomasz
Kępka Mateusz
Kozicki Karol
Lewandowski Konrad
Maciejczyk Jakub
Marszał Adrianna
Matys Aleksy
Merynda Piotr
Nowak Sergiusz
Ogiela Daniel
Oleś Jan
Pabin Maciej
15
Klasa 2e
Rozszerzony program nauczania z języka obcego,
matematyki (przy współpracy z UJ), informatyki (przy współpracy z UJ)
(przedmiot dodatkowy - algorytmika (prowadzona przez pracownika UJ)
Wychowawca - mgr Sylwia Winiarska-Żmigrodzka
Bańkowska Aleksandra
Chmiela Stanisław
Cianciara Mateusz
Dąbroś Maciej
Dziewoński Bartosz
Gajoch Grzegorz
Gawlina Dawid
Grabis Wojciech
Grochal Bartłomiej
Gurdek Łukasz
Heilman Piotr
Kania Leszek
Kmiecik Mateusz
Kobak Anna
Kostrzewa Marcin
Ławski Patryk
Morawiec Mikołaj
Pączek Mateusz
Plewiński Wojciech
Puget Bartłomiej
Salawa Dominika
Stępak Jakub
Śliwa Szymon
Świrski Grzegorz
Tendera Wiktor
Turlej Kinga
Wachulec Maciej
Wolak Aleksander
Zajda Marcin
Ziobro Michał
Żelazko Rafał
Klasa 2f
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii
Wychowawca - mgr Beata Gunia
Badura Miłosz
Bałaga Tomasz
Baranowska Aleksandra
Bień Katarzyna
Doniec Joanna
Eliasz Karolina
Gądkowska Klaudia
Gąsior Anna
Kaczmarczyk Maria
Kaczor Anna
Kadłuczka Agnieszka
Kołodziejczyk Dominik
Liber Anna
Liśkiewicz Antoni
Litwin Ewelina
Łomzik Rafał
Mucha Marlena
Okońska Katarzyna
Pełesz Agnieszka
Rak Aleksandra
Różycka Małgorzata
Skorupski Samuel
Strumińska Joanna
Sujkowska Kinga
Swat Damian
Szklarczyk Bogumiła
Ściga Jakub
Śliwowska Joanna
Tyrak Kamil
Wojnarowska Urszula
Wójcik Joanna
Zamkotowicz Tomasz
16
Klasa 2g
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki i informatyki
(fizyka prowadzona przez pracowników UJ)
Wychowawca - mgr Paweł Słowiak
Adamczak Katarzyna
Bartos Anna
Bartyzel Zofia
Dulny Andrzej
Fic Anna
Francica Roberto
Gawor Aleksander
Glapska Magda
Grabowski Kacper
Grymek Grzegorz
Gubała Radosław
Guzik Justyna
Jawień Piotr
Jawień Sara
Jelonek Mariusz
Juszczyk Kinga
Kapera Marek
Kasprzykowski Jakub
Krok Michał
Krzykalska Zuzanna
Kuchmacz Jan
Kudzia Jakub
Mazgaj Michał
Mystek Karol
Nowak Aleksandra
Nowak Andrzej
Pollesch Konrad
Popko Karol
Rajchel Grzegorz
Sendera Marcin
Sepielak Damian
Spisak Natanael
Synowiec Krzysztof
Tarasińska Patrycja
Woronko Tymoteusz
Zwinczewska Daria
Zwonek Łukasz
Klasa 2h
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii
Wychowawca - mgr Małgorzata Berkowicz-Małek
Modelski Paweł
Nawara Natalia
Ożóg Karol
Pasternak Monika
Płachno Maria
Prokop Natalia
Puto Dominik
Reguła Karolina
Sawa Weronika
Trybała Maja
Węgrzyn Krzysztof
Wierzbowska Michalina
Wojewoda Joanna
Wojtych Dominika
Woźniak Anna
Zarzycki Marcin
Złydach Paweł
Bętkowska Ilona
Borówka Magdalena
Brońska Sara
Bucka Kamila
Czort Katarzyna
Erb Maciej
Fatyga Agnieszka
Ficoń Jacek
Godzic Kinga
Janik Kamil
Jarzębska Anna
Kękuś Justyna
Kostucha Klaudia
Krzanik Klaudia
Mazgaj Karolina
Migoń Maciej
Mirocki Grzegorz
17
Klasa 3a
Rozszerzony program nauczania z języka polskiego, języka obcego oraz historii
(przedmiot dodatkowy filozofia)
Wychowawca - mgr Lucyna Cięciwa
Lubaś Weronika
Mietła Maria
Nadybska Gabriela
Noworolska Dominika
Ożóg Katarzyna
Ratajczak Agnieszka
Reszka Katarzyna
Romanowski Jan
Słowik Agnieszka
Sochacka Joanna
Sołtysiński Daniel
Szałaś Sabina
Szopa Olga
Szpak Karolina
Sztaudynger Anna
Śliwa Ewelina
Witek Grzegorz
Wójcik Justyna
Błaszczyńska Dorota
Bryksy Agnieszka
Bukowska Natalia
Cherian Aleksandra
Curzydło Olga
Drabarek Anna
Dziduszko Anna
Dziuban-Szot Daniel
Habryło Karolina
Jakubowska Małgorzata
Janikowska Justyna
Jarzęba Justyna
Juruś Krzysztof
Kaim Izabela
Kitowska Dominika
Konik Dobrochna
Król Michał
Kutrzeba Agata
Laderska Karolina
Klasa 3b
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, geografii,
wiedzy o społeczeństwie oraz historii
(przedmiot dodatkowy filozofia)
Wychowawca - mgr Bożena Ostachowska-Kos
Łoniewski Daniel
Maciukiewicz Michał
Markiewicz Joanna
Myszkowski Konrad
Ptasiński Krzysztof
Ryba Katarzyna
Rygiel Andrzej
Siakas Ksenia
Sipior Aleksander
Sładek Sonia
Spiszak Marcela
Szczudło Alicja
Szultk Oskar
Szymańska Weronika
Tuszyński Krzysztof
Tylek Aleksandra
Wątroba Agnieszka
Woźniak Izabella
Zielińska Katarzyna
Adamek Zbigniew
Brezdeń Maciej
Bugiel Maciej
Ćwik Przemysław
Fotomajczyk Beata
Gajda Katarzyna
Gondko Małgorzata
Janicki Nikodem
Januś Aniela
Kaczmarczyk Wojciech
Karnas Olga
Kliszcz Elżbieta
Konieczna Marianna
Krawczyk Karolina
Krzywiak Maria
Kuśmider Weronika
Leśkow Stanisław
Łaskawiec Konrad
Łomiwojska Kamila
18
Klasa 3c
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki
oraz chemii (przy współpracy UJ)
(dodatkowe zajęcia laboratoryjne na Wydziale Chemii UJ)
Wychowawca - mgr Andrzej Kos
Barański Krzysztof
Basista Julia
Bednarczyk Maciej
Błocka Katarzyna
Bucka Karolina
Dudek Joanna
Filipowicz Gabriela
Francuz Anna
Gąssowska Katarzyna
Grela Piotr
Kleiner Krzysztof
Krasodomska Agnieszka
Kubisiak Gabriela
Kurleto Damian
Łukasik Zuzanna
Łuszczki Kacper
Masłowski Paweł
Mencel Klaudia
Moskal Gabriel
Ostrowska Maria Magdalena
Pabin Małgorzata
Pasławski Jan
Pietraszek Alicja
Prawda Karolina
Saribekian Lilianna
Siembab Magdalena
Skotnicki Mateusz
Stalmach Diana
Suchaniak Irena
Szafrańska Karolina
Szklarczyk Anna
Welner Agata
Wojciechowska Marta
Wołek Adam
Ząbczyk Jan
Adamczyk Michał
Bednarek Julia
Buszko Mikołaj
Cegielski Paweł
Chołoniewski Marcin
Derbisz Anna
Dyrda Paweł
Gaczoł Agnieszka
Grochowska Anna
Idzik Jakub
Jakubek Tomasz
Jakubowski Jan
Jończyk Maciej
Kasperek Monika
Kasperek Olga
Kłosowski Szymon
Król Dorota
Kruczek Jakub
Kuśnierz Jarosław
Lebiedź Maciej
Ligęza Maria
Lizoń Patryk
Matyja Monika
Migoń Magdalena
Moczurad Piotr
Paszcza Bartosz
Pytlarski Sławomir
Seweryn Michał
Skiba Grażyna
Skrzyńska Justyna
Soida Michał
Stanisz Tomasz
Staszczak Katarzyna
Surzyn Andrzej
Szufa Stanisław
Wlazło Maciej
Wójcik Arkadiusz
Klasa 3d
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki, fizyki
oraz informatyki
Wychowawca - mgr Tomasz Gełdon
19
Klasa 3e
Rozszerzony program nauczania z języka obcego,
matematyki (przy współpracy z UJ), informatyki (przy współpracy z UJ)
(przedmiot dodatkowy - algorytmika (prowadzona przez pracownika UJ)
wychowawca - mgr Rafał Kobylec
Bejda Piotr
Dyl Daniel
Dymek Anna
Dyrek Michał
Foszcz Krzysztof
Janocha Katarzyna
Kaczor Krzysztof
Knura Radosław
Kraszewski Konrad
Król Jakub
Kruk Wojciech
Kulig Krzysztof
Kuropatwa Wiktor
Kyzioł Pola
Latacz Agata
Latoń Alicja
Łobodziński Maciej
Makuła Szymon
Malczyk Magdalena
Malinowski Jakub
Małek Mateusz
Pabian Grzegorz
Pacanowski Ignacy
Piekarz Michał
Policht Szymon
Różak Rafał
Sławek Claudia
Stańczewski Maciej
Surman Aleksander
Szczęsny Krzysztof
Szybalska Anna
Twaróg Mateusz
Urbański Patryk
Zając Michał
Zuchmański Sebastian
Klasa 3f
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii
Wychowawca - mgr Barbara Matoga
Orzechowska Aleksandra
Pietrzyk Katarzyna
Pitak Barbara
Połetek Karolina
Potycz Filip
Ratajczyk Alicja
Roch Justyna
Rudowski Łukasz
Ruszecka Magdalena
Skoczylas Gabriela
Spisak Zuzanna
Śledziowska Monika
Wądołek Anna
Węgrzyn Karolina
Wilkosz Dominika
Wrona Łukasz
Zapart Victoria
Żyła Magdalena
Jakubowska Jagoda
Siekański Damian
Balwierz Aleksander
Bardyk Joanna
Burkot Agnieszka
Fabiańczyk Małgorzata
Gąsiorek Piotr
Gębik Maja
Gorostowicz Piotr
Grochot Krzysztof
Guśtak Patryk
Haberka Maciej
Jakubczak Michalina
Janczy Magdalena
Kołodziejczyk Marcin
Krzeczek Olga
Lipczyńska Małgorzata
Lubaś Maciek
Ludwikowska Maja
Mizera Magdalena
Ogrodnik Aleksandra
Oprzędkiewicz Aleksandra
20
Klasa 3g
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, matematyki i informatyki
fizyka prowadzona przez pracowników UJ
Wychowawca - mgr Agnieszka Tarnówka-Stec
Barczyk Łukasz
Lewicka Barbara
Ludwikowska Mira
Łysik Paulina
Mędrela Krzysztof
Musiał Dominika
Niedziałkowski Adam
Pepera Tomasz
Pędzich Justyna
Piszczek Kamil
Potempa Krzysztof
Rutkowski Mieszko
Sikora Michał
Sy Sabina
Sypniewski Jakub
Szopa Magdalena
Szymański Konrad
Uchwat Maria
Uthke Tomasz
Warzecha Magdalena
Bijak Anna
Budzyn Klaudia
Bugaj Michał
Czaban Piotr
Doniec Michał
Dziadek Grzegorz
Dziedzic Katarzyna
Ficek Filip
Haberny Jan
Janarek Jakub
Janus Piotr
Kaczmarczyk Piotr
Kasprzyk Piotr
Kawula Andrzej
Kocot Paweł
Kostarczyk Tomasz
Krowicka Dominika
Kwiatkowska Sonia
Klasa 3h
Rozszerzony program nauczania z języka obcego, biologii oraz chemii
Wychowawca - mgr Elżbieta Opozda-Zuchmańska
Obajtek Agnieszka
Owsińska Anna
Pęksa Mateusz
Pogan Agnieszka
Ptak Magdalena
Ptasiński Przemysław
Rutkowska Karolina
Soloch Aneta
Sroka Anna
Szałańska Monika
Ślusarz Zuzanna
Tobińska Chanel
Waręcka Katarzyna
Wąs Natalia
Wołek Aleksandra
Wróbel Gabriela
Żak Karolina
Żurek Anna
Bukalski Michał
Cichoń Małgorzata
Dudek Arkadiusz
Fedak Filip
Figura Wiktoria
Gurbiel Anna
Guzik Aleksander
Kasprzyk Katarzyna
Kiszka Monika
Konieczny Joanna
Król Joanna
Krzystanek Aleksandra
Krzyżyk Kinga
Książek Miłosz
Kurek Marta
Leśniak Magdalena
Lis Magdalena
Lorens Wiktor
Mizera Karolina
21
UROCZYSTOŚCI
JUBILEUSZ
140-LECIA
SZKOŁY
1871-2011
25
A szkoła jak stała, tak stoi… 140 lecie naszej „budy”
Niezmordowany budowniczy imperium, cesarz Hadrian, nakazał przy
każdej z niezliczonych dróg rzymskich stawiać kamienie milowe. Niektóre
z nich przetrwały do dzisiaj. Czy były potrzebne? Bez wątpienia. Podróżni – i nie koniecznie tylko legioniści – mogli bez trudu ustalić, ile drogi
już pokonali i, ile jeszcze przed nimi. Gdy równo dziesięć lat temu powstała – na swój sposób monumentalna – księga pamiątkowa V Liceum,
„W Krakowie przy studenckiej”, 1871-2001, niejeden głos powątpiewania o sensowności tego przedsięwzięcia dało się usłyszeć. A jednak dzisiaj, ze
wzruszeniem wielu do niej zagląda, odnajdując ślady własnej historii. Miał
rację Grześ /Grzegorz Małachowski, autor i redaktor tej Księgi sprzed dziesięciu lat/, gdy cytował słowa profesora Witolda Niewiadomskiego (matura
1929) : „Należy bezwarunkowo kontynuować prace edytorskie do kolejnych
wznowień, być może z 10-letnimi przerwami, a nawet krótszymi, jeżeli nagromadzi się dokumentacja godna publikacji”. No i nagromadziło się tyle, że
wątpić można, by udało się to wszystko opisać w jednej księdze… Ale nawet
skromne próby, pochwały wielkiej, są warte. Bo księgi pamiątkowe to dosyć
szczególne kamienie milowe na drodze umykającego, jakże szybko czasu. Te
rzymskie, pozwalały wyobraźni podróżnika podpowiedzieć mu, ile ma za sobą
i ile przed sobą.
A księgi oświetlają „tylko” drogę przebytą, tym, którzy ją pokonali i ciekawskim. Ci pierwsi, to z górą 35 pokoleń uczniowskich i setki przewodników
na drodze, nauczycieli. Ci drudzy, nieliczni szperacze i komentatorzy historii,
potrzebni, o tyle, o ile wiarygodni. To, co za nami, mniej więcej, wiemy. Jak
nie wiemy, mamy pamiątkowe księgi. To, co przed nami, raczej niewiadome.
Policzyć kamieni milowych przyszłości , tym razem, nie sposób. No dobrze, pomyśli sobie dzisiejszy uczeń Zakładu, ale co mnie obchodzą ci chłopcy, uczniowie
z 1914-tego, tacy na zdjęciu poważni, wystrojeni, z poczuciem jakiejś nieznanej mi misji do spełnienia, jeszcze nie przeczuwający nadchodzącej hekatomby.
A jednak… Może to dzięki niektórym z nich, ty dzisiaj możesz być
uczniem, tu i teraz. I dobrze jest sobie uświadomić, że wszyscy bez wyjątku
jesteśmy w jednej wielkiej klasie, w której ponadczasowym Profesorem, „belfrem”, jest historia, nasza wspólna historia. Ten Profesor uczy nas tylko tak
dobrze, jak dobrze pamiętamy doświadczenia wszystkich uczniów, byłych i
obecnych, jak dobrze rozumiemy to wszystko, co nam się tutaj, w naszej „budzie” przydarzyło – i jeszcze przydarzy. Dlatego piszmy księgi pamiątkowe.
Celebrujmy wspólnie kolejne rocznice. Warto.
Krzysztof Pałecki
Fragment wstępu do ksiażki
,, Wybitni absolwenci V LO”
wydanej z okazji Jubileuszu
27
Wystawa ,,Absolwenci 1871-2008”
Z okazji Jubileuszu, w auli szkolnej została zorganizowana wystawa, na której zaprezentowano sylwetki
zasłużonych absolwentów z lat 1871-2008.
Uczniowie z klas drugich, pod opieką prof. Rafała
Kobylca, zbierali przez całe wakacje materiały, które
posłużyły do zorganizowania wystawy oraz wydania
broszurki pt ,,Absolwenci 1871-2008”.
Broszurkę wręczali uczniowie gościom podczas Jubileuszowej Galii 12 października
2011 roku w Filharmonii Krakowskiej.
Na 10 planszach zgromadzono zdjęcia oraz krótkie notatki o wybitnych absolwentach
z minionego okresu.
Wystawa czynna była przez
cały tydzień podczas obchodów
Jubileuszowych.
28
29
Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół
V Liceum Ogólnokształcącego
im. Augusta Witkowskiego w Krakowie
oraz
Dyrekcja Liceum
mają zaszczyt zaprosić
na obchody
Jubileuszu 140-lecia istnienia Szkoły.
Uroczystości odbędą się
10 października 2011 r.
w Filharmonii Krakowskiej
o godz. 17.00.
30
W programie:
koncert Grzegorza Turnaua
oraz Marcina Koziaka.
Prowadzenie:
Jerzy Fedorowicz
w towarzystwie
Małgorzaty Krzysicy
i Małgorzaty Kochan-Dziwisz
Rząd …….. miejsce ………
31
Nauczy-
Nauczyciele
19
20
21
22
23
24
25
26
Jarnicki
Jarnicki
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
18
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
17
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
16
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
15
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
14
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
13
Nauczy-
Nauczy-
12
Nauczy-
Nauczy-
11
Nauczy-
Nauczy-
10
Nauczy-
Nauczy-
9
Nauczy-
Nauczy-
8
Nauczy-
Nauczy-
7
Nauczy-
Nauczy-
6
Nauczy-
Nauczy-
5
Nauczy-
Nauczy-
4
Nauczy-
Nauczy-
3
Nauczy-
Nauczy-
2
Nauczy-
Nauczy-
1
Nauczy-
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
Nauczyciele
Nauczyciele
Nauczyciele
Nauczyciele
Nauczyciele
Nauczyciele
Krzysica
Krzysica
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
Wyrzykowski
Rzeźwicki
Khachatryan
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
emeryci
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25 26
32
emeryci
Rokita
Borowski
Załazińska
Fazan
Kutrzeba
Dyba
Napiórkowski
Nauczyciele
Oleś
Jakubowska
zięć
Emin
Stefanów
Niwińska
Niwiński
Niwiński
Chruściel
Turnau
Turnau
Turnau
Turnau
Turnau
Turnau
Nauczyciele
Brataniec
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25 26
Suchecki
CzabanowZemanek
Jarosz
Włosik
Ożóg
Olszowska
Graniczka
Kapołka
Skóra
Iwański
Stępniowski
Czubaj
Czubaj
Kwiatkowski
Kozicka
Beiersdorf
Bernasik
Jakubowski
Cieślak
Borgosz
Kusztal
Zagórny
Wróbel
Szaban
Stępski
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25 26
Malicki
Przybylska
Jurkiewicz
Michalak
Kobak
Zwonek
Idziak
Błocki
Edigarian
Layer
Makary
Janicki
Janicki
Pałecki
Pietras
Cuasnon
Szewczyk
Wojtas
Mama Koziak
NiewodniKadłuczka
Kornecki
Mikułowski
Dziura
Fridiger
Węgrzyn
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25 26
Fedorowicz
Jurkiewicz
Chwalba
Nowak
Gasidło
Panuś
Tracka-SamMirek-Mikuła
CisowskaŻądło
Korfel-JasińPatena
Jantos
Lęcznarowicz
Kracik
Latusek
Palczewski
Skwarek
Rodziński
Skarbek
Mania
Wsiołkowski
Kutryś
Kozioł
Winiarska
Krzeczkowski
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25 26
Schoen
Noga
Plan widowni Filharmonii Krakowskiej i zajęcie miejsc przez gości
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
Nauczy-
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
2E 2E 2E 2E 2E 1H 1H 1H 1H 1H 1H 1H
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D 1D
1
A
2
A
1
A
A
2
A
1
A
1
2
1
A
3
2
A
3
A
2
5
A
4
A
3
A
5
A
4
7
6
A
5
8
7
6
7
6
9
8
A
A
7
A
10
10
11
11
12
A
11
12
A
11
A
10
12
A
A
10
12
A
A
A
9
11
A
A
9
8
10
12
A
A
A
9
8
10
A
A
A
A
9
11
A
A
A
A
A
9
8
10
A
A
A
A
A
8
7
6
A
A
A
9
12
A
11
12
13
A
13
A
13
A
13
A
13
A
13
A
13
15
16
17
18
19
20
14
A
14
A
14
A
14
A
14
A
14
A
14
15
A
15
A
15
A
15
A
15
A
15
A
15
16
A
16
A
16
A
16
A
16
A
16
A
16
17
A
17
A
17
A
17
A
17
A
17
A
17
18
A
18
A
18
A
18
A
18
A
18
A
18
19
A
19
A
19
A
19
A
19
A
19
A
19
2
3
4
1B 1B 1B 1B
1
2
3
4
2B 2B 2B 2B
1
2
3
4
1A 1A 1A 1A
1
2
3
4
7
A
8
A
5
A
9
A
6
A
10
A
7
A
11
A
8
12
A
9
10
A
13
A
11 1B 1B 1B 1B 1B 1B 1B
5
6
7
8
9
10
11 1E 1E 1E 1E 1E 1E 1E
5
6
7
8
9
10
11 1A 1A 1A 1A 1A 1A 1A
5
6
7
8
9
10
11 33
A
14
A
12
A
A
A
A
15
16
17
18
13
14
15
16
A
19
A
17
1B 1C 1C 1C 1C 1C
12
13
1E 1E
12
13
14
15
16
17
Nauczyciele
1
6
A
Nauczyciele
2E 2E 2E 2B
5
A
Nauczyciele
4
A
Nauczyciele
3
A
Nauczyciele
2
A
Nauczyciele
1
A
Nauczyciele
A
Nauczyciele
A
21
22
23
24
20
A
20
A
20
A
20
A
20
A
20
A
20
14
15
16
17
1A 1A 1A 1A 1A 1A
12
13
14
15
16
17
21
A
21
A
21
A
21
A
21
A
21
A
22
A
22
A
22
A
22
A
22
A
22
A
23
A
23
A
23
A
23
A
23
A
23
A
21
22
23
A
20
24
A
24
A
24
A
24
A
24
A
24
A
24
A
21
22
23
24
19
20
A
19
20
A
19
20
A
19
20
A
26
A
26
A
25
A
26
A
25
A
26
A
25
A
26
A
25
A
25
21
21
21
1A 1A 1A 1A
18
26
25
1G 1G 1G 1G
18
1H
25
1G 1G 1G 1G
18
26
25
1G 1G 1G 1G
18
1H
25
1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1F 1H 1H
Matoga
1
4
7
6
5
8
A
A
A
A
A
6
5
4
7
A
A
A
A
A
5
4
3
6
A
A
A
A
A
4
3
2
5
A
A
A
A
A
3
2
1
4
A
A
A
A
3
14
Nauczy-
3
Nauczy-
2
Nauczy-
1
26
21
26
A
26
SCENARIUSZ OBCHODÓW 140- LECIA
V LO im. A. Witkowskiego Krakowie
FILHARMONIA KRAKOWSKA
10 października godz.17.00
CZ. I
1. POWITANIE
J.F – Dzień dobry państwu, witamy wszystkich gości i absolwentów na uroczystości
związanej z powstaniem i istnieniem jednego z najlepszych liceów w Polsce…
M.D… I tu powinien być aplauz…
M.K …nie tak… PROSZĘ PAŃSTWA –
NAJLEPSZEGO LICEUM W POLSCE…
NO WŁAŚNIE ! (brawa)
J.F – A witają państwa bardzo serdecznie :
MAŁGORZATA KRZYSICA
I MAŁGORZATA KOCHAN...
Razem : I JERZY FEDOROWICZ !
M.D : jesteśmy absolwentami V- tki i z dumą się do tego
przyznajemy…
M.K: to fakt…
J.F: Przez 140 lat istnienia szkołę opuściło ze świadectwem maturalnym: 15 872 uczniów !
M.D: a wkładało im wiedzę do głowy 1079 Pedagogów !
M.K: …a ja powinnam pochwalić się proszę państwa wiedzą na temat tonażu zużytej
przez te lata kredy do tablicy, ale przepraszam, nie wiem… wiem za to, że tzw. pracowników fizycznych, patrz np.woźnych było 177!
DZWONIENIE, TO CIĘŻKA FIZYCZNA ROBOTA…
M. D: Miło nam to słyszeć, ale mamy tu inne obowiązki…
M. K: A ja z nią siedziałam w jednej ławce…
J. F : PROSZĘ PAŃSTWA O POWSTANIE…. PROSZĘ O WPROWADZENIE POCZTU
SZTANDAROWEGO !
2. CHÓR - „Gaude Mater”
M.K : V- LO, to szkoła o wspaniałych tradycjach…
M.D: oczywiście…
Zapraszamy na scenę XVI JUŻ KIEROWNIKA
V ZAKŁADU – mgr Stanisława Pietrasa…
M.K: I PREZESA STOWARZYSZENIA ABSOLWENTÓW
I PRZYJACIÓŁ V LO – prof. Krzysztofa Pałeckiego
którzy powitają przybyłych gości.
34
3. M.D :
Zapraszam teraz do nas Panią Viceprezydent miasta Krakowa
Elżbietę Lęcznarowicz.
Aż wierzyć się nie chce, że to już tyle lat…
Droga koleżanko z ławy szkolnej…
To była odrapana ławka – „koleżanko”, czasy były trudne…
Tak ??? To zapytaj Dyrektora Pietrasa jak teraz JEST lekko…
albo Dyrektor Niwińską… nasza wychowawczyni, pamiętasz ?
J.F : Dziewczyny !!!!!!!!!!…
(wiecie, że ja je… w jednym teatrze i w garderobie, RAZEM !!!!!?)
M.D: Teraz, aby nam wszystkim przypomniały się stare, dobre szkolne czasy
WYKŁAD, czyli mały rys historyczny, który przygotował na tę uroczystość Pan Prezes
prof. Krzysztof Pałecki.
M.D:
M.K:
M.D:
M.K:
4. M.K :
SZANOWNI PAŃSTWO JEST TAKŻE Z NAMI NAJSTARSZY OBECNIE
ABSOLWENT NASZEJ SZKOŁY – TO PAN HENRYK SCHOEN !!! – matura w 1939 roku !
J.F : Mamy jeszcze dla Pana jedną niespodziankę… to piosenka, słowa
napisał: Jacek Stwora, muzykę Lesław Lic, legenda krakowskiego kabaretu
Jama Michalika… Małgosia Krzysica zaśpiewa specjalnie dla Pana, ona jeszcze
tam zagrała jeszcze, jako najmłodsze dziecko „Jamy” za czasów Kwiatkowskiego, Stwory i Miecugowa …
5. PIOSENKA : „ ZEGAR PÓŁNOC…”
6. M. D. :
A propos zegarów i zegarków…
Tak, tak proszę państwa, w tej szkole zegarki mają swoją a szczególną
funkcję
i znaczenie…
Od lat Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół V LO funduje dwóm najlepszym uczniom
w minionym roku szkolnym zegarki z wygrawerowanym tekstem:
Absolwent lub Absolwentka Roku
W miniomym roku szkolnym na to wyróżnienie zasłużyli:
Szymon Rzeźwicki
Lusine Khachatrian
PROSIMY DO NAS NA SCENĘ
Pana Dyrektora STANISŁAW PIETRASA i Prezesa KRZYSZTOFA PAŁECKIEGO
o wręczanie zegarków
7. J. F :
PROSIMY O WYPROWADZENIE POCZTU SZTANDAROWEGO
Chór : GAUDE AMUS
J.F – Za moich czasów takich cudów z zegarkami nie było…
M.K– ale były inne…cuda !
M.D– tak…np. nasza matura z matmy…co jej w ogóle nie było…
M.K– klasa humanistyczna, to zdawałaśmy historię… i dzięki Bogu… ja pamiętam do dziś
swój temat na maturze z historii:
,, Wszystkie unie polsko-litewskie na przestrzeni wieków…”
M.D… nie rozczulaj się…
M.K… a na rosyjskim ? pamiętasz ? recytowałam Jesiena…
M.D… przynudzasz…
35
J. F I tak mili goście i kochani absolwenci naszej V-tki – przeszliśmy do części najmilszej
Nam – artystom…
Myślę proszę państwa, że ani autora, ani kompozytora kolejnej piosenki
w Krakowie nie trzeba przedstawiać…, ale dla porządku:
Grand valse brillante – muz. Zbigniew Konieczny, słowa – Julian Tuwim,
a zaśpiewa ją dziś dla Państwa – Małgorzata Krzysica!
8: M. KRZYSICA – „ GRAND VALSE BRILLANTE ”
M.D : W historii naszej szkoły pojawiali uczniowie niezwykli…
Wybitni matematycy i fizycy – POPROSZĘ O BRAWA
DLA NICH…
J.F : biolodzy, filologowie, pedagodzy, aktorzy…
To naprawdę ludzie wybitni… zapraszam na scenę jednego
z nich…
Przed Państwem dziennikarz:
ANDRZEJ KOZIOŁ (opowiada anegdotę o szkole)
M.D: Przez wiele lat przy V LO istniał i zdobywał liczne nagrody Krakowski Teatr Międzyszkolny. Dyrektor Stanisław Potoczek pielęgnował najlepsze tradycje teatralne naszej
szkoły i miasta. Kilka lat później pod opieką artystyczną aktora Teatru im. Juliusza Słowackiego
Sławomira Rokity powstawały kolejne spektakle… To wtedy, na trochę rozstrojonym pianinie
w auli szkolnej – Grześ Turnau w przerwach w próbach grał swoją pierwszą wielką
kompozycję ,,Znów wędrujemy… ”, którą będąc „prawie” studentem zdobył I nagrodę na
Festiwalu Piosenki Studenckiej… Akompaniował nam zresztą dzielnie przy kolejnych premierach …,, Białych Nocach” wg. Dostojewskiego, a z muzyką Maksymiuka…
Ale o teatrze w V LO słów kilka – jego aktor: JERZY FEDOROWICZ (ANEGDOTA)
M.D: DZIĘKUJEMY… Mam nadzieję… że wrócimy znowu do najlepszych tradycji teatralnych w naszej szkole…. Bo i ja …
J.F: Z tej szkoły „wyszło” wielu fantastycznych artystów… mówiłem o tym przed chwilą…
M.D : Powspominamy trochę jeszcze …
J.F : Proszę Państwa : przy fortepianie Adam Drzewiecki, a na saksofonie sopranowym kolejny absolwent V LO - SZYMON KAMYKOWSKI !
M.D: a potem – zapraszamy na piętnastominutową przerwę…
J.F : A ABSOLWENTOM PRZYPOMINAMY O ZŁOŻENIU PODPISÓW NA DESCE…
9. „PODRÓŻĄ KAŻDA MIŁOŚĆ JEST…” M. Krzysica
Przerwa
CZ.II
M.K : Witamy ponownie ! Emocji już za nami sporo, a przed
nami wspaniały koncert i grają oczywiście...
M.D : nasi ABSOLWENCI !!!!!
J.F : – Marcin KOZIAK – jeden z sześciu Polaków reprezentujący nas na Konkursie
Chopinowskim, laureat wielu nagród i stypendiów… wybitny pianista…
M.D – GRZEGORZ TURNAU – mówią o nim krakowski bard, poeta, aranżer, pianista, kompozytor…
M.K: MARCIN KOZIAK I GRZEGORZ TURNAU !!!!
36
10. KONCERT
M.K: Wszystko co piękne, musi mieć swój koniec…
M.D: Czas się żegnać…
M.K: Poczekaj ! Jeszcze nie koniec uroczystości !
Zapraszam na scenę Posła na SEJM Rzeczypospolitej Polskiej
– Jerzego FEDOROWICZA – absolwenta – wraz synem – również absolwentem V LO – Filipem FEDOROWICZEM…
M.D: oraz… obecnego Dyrektora – Stanisława Pietrasa
11. WRĘCZENIE KONSTYTUCJI 3-EGO MAJA
M.K : PANOWIE – proszę jeszcze o pozostanie na scenie… a dla towarzystwa prosimy
tu do nas:
M.D: XV-tego Dyrektora V LO pana Mieczysława
Stefanowa, oraz – wieloletniego charyzmatycznego nauczyciela historii w naszej szkole… Marka Eminowicza…
M.K: Proszę państwa – widzą Państwo naszą
DESKĘ – podpisywali się na niej wszyscy absolwenci …i
to ostatnia deska ratunku dla naszej szkoły !
M.D: uwaga !
KAŻDA FORMA POMOCY MILE WIDZIANA, SZCZEGÓŁY U XVI KIEROWNIKA V ZAKŁADU…
M.K :… panowie, trzymajcie mocno !
M.D : …dla tych, którzy jeszcze nie zdążyli się podpisać, aby fizycznie i metafizycznie
pomóc naszej kochanej V-tce, informacja – jeszcze przez chwilę będzie ona dla Was dostępna w holu FILHARMONII…
(wręczenie kwiatów obecnym na scenie)
J.F: ŻEGNAMY SIĘ…
M.D: i abyśmy przy 150-leciu naszej szkoły spotkali się
w tym samymi większym gronie…
M. K: DO ZOBACZENIA !
Przy dźwiękach fanfar goście opuszczali widownię Filharmonii Krakowskiej.
37
Nagrody przyznane z okazji
Dnia Edukacji
Nagroda Ministra Edukacji Narodowej
Dariusz Pasieka
Nagroda Kuratora Oświaty
Stanisław Pietras
Nagroda Prezydenta Miasta Krakowa
Agata Brezdeń
Agnieszka Tarnówka Stec
Nagroda Dyrektora
Urszula Alispahić
Agnieszka Borcz
Agata Brezdeń
Marcin Chruściel
Stanisław Garlicki
Tomasz Gełdon
Józef Jaworski
Irena Kamińska
Danuta Kaniecka
Bogusław Kraszewski
Barbara Matoga
Zdzisława Niewińska
Anna Ostrowska Paton
Dariusz Pasieka
Grażyna Zagórny
Elżbieta Zuchmańska Opozda
38
ŚLUBOWANIE KLAS PIERWSZYCH
Tym razem Ślubowanie Klas Pierwszych przypadło na dzień 14 października,
a odbyło się w auli Pałacy Larischa przy ul. Brackiej 12.
Dyrekcję szkoły, Grono Pedagogiczne, Gości, Rodziców i Drogich Pierwszaków
przywitała uczennica klasy IIa Karolina. Vicedyrektor Zdzisława Niewińska przedstawiła
przybyłego na tę uroczystość byłego dyrektora - mgr Mieczysława Stefanowa, a
następnie zapoznała pierwszaków z obowiązkami ucznia Piątego Liceum, życzyła im
samych sukcesów i wielu nowych przyjaciół. Do życzeń dołączył się również dyrektor
Mieczysław Stefanów.
Po wprowadzeniu sztandaru szkoły chór szkolny odśpiewał Hymn Polski, po czym
nastąpił wzniosły moment ślubowania uczniów klas pierwszych na sztandar szkoły
(przewodniczący klas pierwszych, za przewodniczącą samorządu uczniowskiego - Anną
Owsińską powtarzali Rotę ślubowania:
MY, uczennice i uczniowie klas pierwszych
V Liceum Ogólnokształcącego
im. Augusta Witkowskiego w Krakowie
Ślubujemy na sztandar,
na którym widnieją wzniosłe i zobowiązujące słowa:
,,HONOR SZKOŁY JEST NASZYM HONOREM”
Ślubujemy zawsze dbać o dobre imię naszego Liceum
i strzec jego honoru.
Ślubujemy poświęcać swoje siły nauce i pomnażaniu dorobku
naszej Ojczyzny.
Ślubujemy swoim zachowaniem realizować piękne i szczytne idee
oraz zawsze bronić dobra i prawdy.
ŚLUBUJEMY
Na zakończenie części oficjalnej chór odśpiewał Gaudeamus, a Poczet sztandarowy
odprowadził sztandar.
W drugiej części uroczystości uczniowie klasy 2a przygotowali kilkuminutową
prezentację o historii V Zakładu.
Prowadząca przezentację Karolina zwróciła się do uczniów:
Drodzy Pierwszoklasiści!
Cieszymy się że znaleźliście się w szeregach uczniów V Zakładu.
Zdajemy sobie sprawę, że na początku możecie czuć się zdezorientowani, więc postaramy
się pokrótce oprowadzić Was po historii naszej szkoły.
39
Na
początek
przedstawię
Wam
ewolucję
nazw
szkoły
Jak widzicie na slajdach, nazwa
V LO zmieniała się kilka razy. 1 września 1871
roku, najwspanialszy Ojciec nasz, Franciszek Józef
i z Bożej łaski Cesarz Austrii, apostolski król Węgier,
Czech, Dalmacji, Chorwacji, etc… Powołał do życia
Cesarsko-Królewską Wyższą Szkołę Realną z siedzibą
w budynku dzisiejszego Collegium Olszewskiego przy
ulicy Olszewskiego.
Teraz zwróćcie uwagę na rok 1921.
Wtedy powstało VIII Państwowe Gimnazjum
Matematyczno-Przyrodnicze i nadano mu imię
naszego patrona Augusta Witkowskiego. Był on
umysłem jasnym i bezpośrednim. Myślał konkretnie
i pewnie. Miał w sobie duszę prawdziwego badacza
– nie potrafił nie zastanawiać się i nie szukać.
Świadczy o tym chociażby motto naszej szkoły,
inspirowane tą wybitną postacią:
„Dużo wiedzieć jest rzeczą piękną,
ale nierównie ważniejsze jest umieć dowiedzieć
się czegoś”
Popatrzmy na rok 1956. Zapamiętajcie
tę datę, bo od tamtego czasu szkoła nasza nosi
nazwę:
V Liceum Ogólnokształcące imienia Augusta
Witkowskiego.
Obejrzyjmy teraz kilka historycznych zdjęć:
Na pierwszym zdjęciu z 1915 roku, widzimy
profesora Gwizdałę wraz ze swoimi wychowankami,
na wycieczce w parku Jordana. Zwróćcie uwagę
na ich mundurki: efektowne, nieprawdaż? Może
wrócimy do takich strojów – wyglądalibyście na
pewno bardzo szykownie.
Drugie zdjęcie to rok 1951 i maturzyści
z XI klasy na dziedzińcu naszej szkoły. Patrząc na
ich miny, byli na pewno zadowoleni z ówczesnego
statutu szkoły, na przykład:
40
&12
Czas wolny od obowiązku mają uczniowie spędzać bądź na jakimkolwiek pożytecznym zajęciu,
bądź na stosownych rozrywkach. Zabrania się w każdym, miejscu gier połączonych ze stratą czasu
i pieniędzy.
Nie wolno uczęszczać do restauracji, kawiarni, cukierni, piwiarni, kręgieli i tym podobnych innych
lokali publicznych. Do teatru lub na inne widowisko przyzwoite, uczęszczać mogą uczniowie klas
niższych tylko w towarzystwie rodziców, lub osób starszych. Wzbronione jest uczęszczanie na publiczne
bale i publiczne zabawy z tańcami. Natomiast wolno uczniom uczęszczać na zabawy urządzane w
domach prywatnych w towarzystwie rodziców i osób starszych, o ile dyrektor nie uzna za potrzebne
uczynić w tej mierze pewnych zastrzeżeń.
Trzecie zdjęcie pochodzi z roku 1931, a na nim maturzyści VIII Gimnazjum. Za tamtych czasów,
także obowiązywał rygorystyczny statut szkoły.
Przykład:
&4
Chodzenie po mieście bez celu, zwłaszcza wieczorem jest
zakazane.
Mimo tak surowych zasad, uczniowie jak
widać, chętnie przychodzili do szkoły.
W naszej szkole cały czas coś się zmienia, ulepsza, jednym słowem - V bezustannie się
rozwija. Spójrzmy zatem jak zmienił się przez ostatnie lata wystrój pracowni V Zakładu.
Pracownia chemiczna.
Pracownia biologiczna.
Pracownia geograficzna i… astronomiczna.
41
A tutaj można było odpocząć od lekcji, choć
nie odetchnąć w … gabinecie stomatologicznym.
Zwróćmy uwagę na wiertło stojące pod oknem i
służące do borowania w zębach.
Po wizycie u stomatologa, można było się
zrelaksować na leżance w gabinecie lekarskim.
A teraz czas na kierowników V Zakładu. Pierwszym dyrektorem był Marceli Studziński – dyrektor którego nigdy nie było
w szkole. Stale przebywał we Lwowie jako delegat miasta Krakowa przy Cesarsko-Królewskiej
szkolnej Radzie Krajowej. W związku z tym, wyznaczył kierowników zakładu:
Karola Brzezińskiego
Jana Mazurkiewicza
Jana Lenartowicza
i Ludomiła Germana
następni to:
Alojzy Szarłowski
Hugo Zathey
Roman Spitzer
Ignacy Petelenz
Jan Dziurzyński
Jan Paszowski
Edward Pawłowski
i jedyna jak dotąd kobieta wśród kierowników:
- Bronisława Berger
42
Krótko przedstawię sylwetki trzech najwybitniejszych kierowników V Zakładu:
Stanisław Potoczek panował w latach: 19541972 Dyrektor który wymiótł ze szkoły
stalinowskie poglądy swojego poprzednika. Za
jego czasów szkoła stała się najlepszą w Krakowie.
Została odznaczona medalem Komisji Edukacji
Narodowej. Dzięki działalności Krakowskiego
Teatru Międzyszkolnego (które było oczkiem
w jego głowie) sława „Piątki” wyszły daleko
poza granice miasta.
Mieczysław Stefanów (wspaniały dyrektor
i pedagog, obecny tu dzisiaj razem z nami)
sprawował władzę w latach 1972-1992
Oprócz podtrzymania wysokiego poziomu
szkoły, dyrektor Stefanów zasłynął tym że znał
wszystkich uczniów po imieniu.
W swoim zapracowaniu znajdował czas na
rozmowy z wychowankami i rodzicami.
Wykształciła się wtedy magiczna atmosfera
miejsca
łączącego
naukę
z
serdecznymi
kontaktami uczniów z nauczycielami.
W czasach stanu wojennego dyrektor nie pozwolił
skrzywdzić swoich wychowanków, którzy myśleli
inaczej niż rząd. Znany jest przypadek, gdy
wyciągnął z rąk milicji ucznia i mimo kuratoryjnego zakazu dopuszczenia do matury,
wydał zgodę na przystąpienie do egzaminu.
I dobrze nam wszystkim znany szesnasty,
miłościwie panujący dyrektor szkoły, Stanisław
Pietras. Pełni tę funkcję od 1992 roku.
Kontynuuje dziedzictwo swoich poprzedników,
robiąc naprawdę wiele dobrego dla nas i V
Zakładu. Otworzył czytelnię, zmodernizował
wiele pracowni i w dalszym ciągu unowocześnia
szkołę. To dzięki Panu mamy w całej szkole
Internet, windę no i oczywiście przede wszystkim,
to dzięki Panu, szanowny Panie Dyrektorze,
nasz Zakład od lat utrzymuje się w czołówce
najlepszych szkół w Polsce, choć bez was, drodzy
uczniowie nie moglibyśmy tego osiągnąć. Życzymy Panu Panie Dyrektorze aby nigdy nie tracił Pan sił w ulepszaniu V Liceum,
aby nadal miał tak wspaniałą i pomocną wicedyrekcję oraz grono nauczycielskie i aby
nadal rekrutował Pan do szkoły tak wspaniałą młodzieży jak my wszyscy.
Życzymy również następnych lat pełnych sukcesów. Mam nadzieję, że dzięki tej krótkiej prezentacji przybliżyłam wam choć trochę
bardziej historię naszej szkoły.Teraz czas na was: wy też ją tworzycie i jesteście jej częścią.
Na zakończenie, pozostaje mi życzyć wam w imieniu moich kolegów i koleżanek, szczęśliwych
i owocnych lat spędzonych w murach V Zakładu.
43
Na ten Tajemniczy Wieczór, który odbył się w auli szkolnej 22 grudnia, zostali
zaproszeni przez Siostrę Natalię i uczniów klasy 2f Dyrekcja, Emeryci, Grono Pedagogiczne
i Rada Rodziców.
Przy płonących lampionach przystrojonych kolorowymi aniołami i przy dźwiękach
kolęd w wykonaniu szkolnego chóru, zostaliśmy zapoznani z symboliką Bożegonarodzenia.
Osoby:
Konferansjer, Konferansjerka, Aktor I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, Recytator
Konferansjer
(wchodzi przy akompaniamencie Czerwonych Gitar „Dzień jeden w roku”;
towarzyszy mu Konferansjerka)
Jest taki dzień
tylko jeden raz do roku,
dzień, zwykły dzień,
który liczy się od zmroku...
Konferansjerka
Jest jeden taki dzień w roku,
Bardzo niezwykły.
Dzień, który zaczyna nieśmiało wchodzić w momencie zapadnięcia zmroku.
Jest zima.
Pola przykryte białą, puchową pierzynką. A my ukradkiem spoglądamy w okno.
Wychodzimy na dwór.
kiedy wieczór przywdziewa swój nieodłączny,
granatowy płaszcz, wypatrujemy na niebie... Tajemniczej Gwiazdy,
(M. Grzegorska)
Konferansjer
Już święta stoją na progach naszych domów...
Czekasz na pierwszą gwiazdę, bo Gwiazda – światłość była znakiem narodzenia
oczekiwanego Pana.
Stary to obyczaj, który każe wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy
zasiadać w gronie rodzinnym do wigilijnego stołu.
Rzadko myślimy o tradycjach. Równie rzadko uświadamiamy sobie nasze do nich
przywiązanie. A przecież te święta, jak żadne inne w roku, ojcowie nasi oprawili w tyle
pięknych zwyczajów, obrzędów, znaków. Przyjrzyjmy się teraz niektórym z nich, aby przez
zrozumienie ich historii bliższa nam stała się tajemnica wieczoru wigilijnego.
(kolejni aktorzy pojawiający się na scenie przedstawiać będą najważniejsze symbole
świąteczne)
Aktor I (wchodzi i przynosi ze sobą świerkową gałązkę)
Jeśli zajrzymy do metryki naszej świątecznej choinki, przekonamy się, że ma ona
niespełna 200 lat. Zygmunt Gloger w Encyklopedii staropolskiej pisze: „W latach 17951806 przejęliśmy od Niemców zwyczaj ubierania w wigilię Bożego Narodzenia dla dzieci
sosenki lub jodełki”.
44
Dziś bez tego drzewka trudno sobie wyobrazić Boże Narodzenie. Igły choinki są zawsze
zielone, pachną lasem, stąd w starożytności była ona symbolem życia. Różnie ją nazywano:
drzewkiem noworocznym, drzewkiem tańca lub drzewem ognistym. Jednak chyba
najpiękniej, gdy mówimy o niej „drzewko bożonarodzeniowe”.
Aktor II (wchodzi z kłosami zboża)
Snop zboża - to zwyczaj regionów rolniczych. O łowickim zwyczaju wnoszenia do izby
snopka urodziwych kłosów pisze Reymont w Chłopach. Ten piękny zwyczaj wnoszenia do
mieszkania małego snopka najpiękniejszych kłosów jest kultywowany jeszcze na niektórych
wsiach.
Pytasz, dlaczego snop pszenicy w domu w Boże Narodzenie? Betlejem po polsku
znaczy „Miasto Chleba”.
Jezus narodził się w Mieście Chleba, a potem sam stał się dla nas Chlebem. Niech więc
będzie pośród nas obfitość chleba!
Aktor III
Cala wieczerza wigilijna to starochrześcijańska uczta miłości i łamania chleba.
Ale uczta ta połączona jest ze słowiańską polską gościnnością. Przy wieczerzy wigilijnej
pozostawia się przy stole jedno wolne miejsce. Dla kogo? Dla gościa, który ma przyjść tej
nocy. Często zaprasza się na to miejsce osobę samotną lub podróżnego, pamiętając, że
„gość w dom - Bóg w dom”. Nie zapominaj o tym prastarym zwyczaju. Usłysz pukanie do
drzwi...
Recytator (stał przez cały czas w mało widocznym miejscu na scenie; teraz zaczyna swoją
kwestię)
Ktoś pukał do drzwi naszych
Aleśmy nie słyszeli
Ledwo starczyło czasu Opłatkiem się podzielić
Ktoś odszedł z naszych domów
Wędruje, puka dalej
A my dla Nieznajomych stawiamy biały talerz
Takeśmy się spieszyli kłócili i cieszyli
Że wszystko pogubili
Z tej najważniejszej chwili
Życzymy najlepszego
Opłatek każdy kruszy
I nikt nie wie dlaczego
Samotność mamy w duszy
Ktoś pukał do drzwi naszych
Aleśmy nie słyszeli
Ledwo starczyło czasu
Opłatkiem się podzielić
(E. Bryll)
Aktor IV (przynosi „rybę”)
Ryba. Każda mama chce mieć na kolacji wigilijnej rybę.
Ryba to stary chrześcijański symbol. Pierwsi chrześcijanie przyjęli znak ryby jako symbol
wtajemniczenia. W rozmowie z nieznajomym ktoś, niby od niechcenia, rysował na piasku
rybę. Jeśli rozmówca był wtajemniczony, odpowiadał na hasło, rysując również rybę. Jeśli
nie, należało wtedy nic więcej na temat religii nie mówić, zachować wobec niego tajemnicę.
Ryba jest znakiem tajemnicy.
Aktor V (wchodzi z miseczką wypełnioną orzechami laskowymi)
Orzechy laskowe. Chętnie je chrupiemy, oczekując na pasterkę. Być może nie wiesz, że
tę roślinę, której orzechy chętnie zjadasz, wyróżnił sam Bóg…
Według jednego z dawnych apokryfów, kiedy Święta Rodzina uciekała do Egiptu, to
właśnie leszczyna jako pierwsza udzieliła strudzonym wędrowcom schronienia w swym
gąszczu, czego ze strachu odmówiła osika. W dawnych obyczajach gałązkę oblepioną
orzechami laskowymi traktowano zawsze jako symbol dostatku, obfitości.
45
Aktor VI (wchodzi z gałązką jemioły)
Jemioła.
Zwyczaj zawieszania jemioły u sufitu na Boże Narodzenie powstał w krajach
nordyckich.
Podobno życzenia składane w Wigilię pod jej gałązkami zawsze się spełniają, a złe
moce nie mają wstępu do przyozdobionego nią domostwa. W wielu krajach, zwłaszcza
w Anglii i Szwecji jemioła jest niezbędną dekoracją świąteczną, taka samą, jak u nas
choinka.
Przez Anglosasów nazywana jest drzewkiem pocałunku. Znaczy to, że pocałunek
pod zawieszoną nad drzwiami czy u sufitu jemiołą uchodzi za całkowicie niewinny i nie
wywołuje towarzyskich skandali.
Aktor VII (wchodzi, trzymając w rękach mały talerzyk, a na nim opłatek)
Kolacja wigilijna.
Najważniejszym symbolem jest w niej opłatek na białym obrusie.
Opłatek. W tradycji chrześcijańskiej to chleb czysty. To znak Boga, który stał się
Chlebem. Dzielenie się opłatkiem to nasz polski zwyczaj.
Dzielić się opłatkiem, dzielić się chlebem, to znaczy powiedzieć komuś bez słów:
-
Gdybym miał ostatni kawałek chleba, to podzielę się nim z tobą.
-
A z chlebem daję ci serce na dłoni.
Opłatek to chleb pojednania, chleb dobrych życzeń...
(wchodzą Konferansjer i Konferansjerka, stają po bokach, twarzami do siebie;
podkład muzyczny)
Konferansjer
Właśnie ojciec kiwa na matkę,
że już wzeszła gwiazda na niebie, że czas się dzielić opłatkiem,
więc wszyscy podchodzą do siebie
i serca drżą uroczyście
jak na drzewie przy liściach liście.
Jest cicho. Choinka płonie.
Na szczycie cherubin fruwa.
Na oknach pelargonie
blask świeczek złotem zasnuwa,
a z kąta, z ust brata, płynie
kolęda na okarynie.
(K. I. Gałczyńskí)
Konferansjerka
Niech nam się wreszcie myśli otworzą
Na mowę zwierząt, pokorę zboża,
Na śpiew kamienia, wody płakanie
I na korników suchą litanię.
Niech nam się wreszcie język uciszy.
Gęba zatrzaśnie, a słuch usłyszy.
Oczy zobaczą wiatr nad wiatrami,
A potem ciszę obleją łzami...
(E. Bryll)
Aktor VIII
Wieczór napełnia się ciszą.
Z całorocznego zabiegania,
krzątania się wokół mało istotnych spraw,
powracamy w siebie.
Powracamy tak mocno i tak głęboko,
że słyszymy szept dochodzący z gwiazd.
To nieprawda, że gwiazdy milczą.
Szepcą do nas cichutko.
Zwłaszcza w tę noc.
Cicha noc, święta noc...
46
Aktor IX
Jedną z najpiękniejszych kolęd jest bez wątpienia jest tyrolska ,,Cicha noc, święta
noc”. Przełożono ją na sto języków. Śpiewana jest za kołem polarnym i na gorących
Seszelach, w Ameryce i w Azji, w Australii, a przede wszystkim w Europie.
I kto by pomyślał, że tę wędrująca po całym świecie kolędę zawdzięczamy... biednym
myszom kościelnym!
Zagnieździły się one zimą 1818 roku w małym kościółku w alpejskiej wiosce
Obendorf koło Salzburga, w Austrii i... poprzegryzały drewniane części piszczałek
organowych. Młodziutki wikary Jozef Mohr, który przygotowywał uroczystą pasterkę, był
w nie lada kłopocie. Właśnie tego wigilijnego ranka napisał słowa nowej kolędy - ballady
i poprosił organistę Franza Xavera Grubera o dopisanie do niej nut, kiedy obaj odkryli
szkody wyrządzone przez myszy.
Czas naglił. Gruber spojrzał na wiszącą na ścianie gitarę i uderzył w struny.
Jeden, drugi, trzeci akord... I tak powstała melodia równie prosta i piękna jak tekst.
Wiejski ksiądz i wiejski organista nie mieli pojęcia, że kilka godzin, które zajęło im
skomponowanie kolędy, wystarczyło, aby weszli na stałe do historii, zaś „Cicha noc” - jak
gwiazda betiejemska - zaczęła wędrować przez cały świat...
(kolęda ,,Cicha noc”)
Aktor X
Ptaki niby dzwoneczki cieszą się kolędą
Chrystus nam się narodził i nowe dni będą.
Do stajni betlejemskiej aż od brzegów Wisły
Z ptakami smukłe sarny dziwować się przyszły.
Wiewiórka zęby szczerzy i niebo się patrzy,
Jak dwa gołębie płyną na błękitnej tarczy.
I kwiaty, choć to zima, czas mroźny i cichy,
Niosą mirrę, kadzidło i złote kielichy.
I pawie przyfrunęły z krajów cudzoziemskich,
By swe pióra przyrównać do skrzydeł anielskich.
A mały Chrystus smutny w drzwi patrzy i czeka,
By pośród witających zobaczyć człowieka.
(J. Liebert)
Konferansjer
A kiedy ciszy pełen spłynie na nas wieczór posłusznie,
niech się spełnią życzenia niełatwe i najcieńszy opłatek naszego uśmiechu,
gwiazda dobrej nadziei niech posypie światłem.
A potem nas, kolędo, z wszystkich sił poprowadź,
gdzie tylko sami bliscy spotkać się mogą.
Słowo niech znajdzie drogę do drugiego słowa. (...)
Konferansjerka
Podobno każdy z nas ma na niebie swoją gwiazdę.
Niech te świetliste znaki sypią na nasz wysokości pomyślnym światłem.
Na każdego z osobna.
I na całą naszą polską rodzinę.
Konferansjer
Zejdźmy się jak na wilię.
Razem podzielimy
Nasz strach, strapienie, niejasność, zwątpienie.
Może ten chleb kamienny dotknięty przez innych
Stanie się miękkim chlebem naszej ziemi. (...)
(E. Bryll)
Konferansjerka
Tylko nie zapominaj zabrać ze sobą
Tajemnicy tego wieczoru.
Otul ją i przenieś w swoich dłoniach
w szarą, zwykłą codzienność,
bo...
47
(M. Grzegorska)
Aktor I, II, III, IV, V, VI
(wygłaszają kolejno kwestie zaczynające się od słowa „Zawsze...”)
Zawsze, ilekroć się uśmiechasz do swojego brata i wyciągniesz do niego rękę -jest
Boże Narodzenie.
Zawsze, ilekroć milkniesz, by innych wysłuchać,
Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich
samotności,
Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei tym, którzy są przytłoczeni ciężarem
fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa,
Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak
wielka jest twoje słabość,
Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych poprzez ciebie
ZAWSZE WTEDY JEST BOŻE NARODZENIE.
48
(Matka Teresa z Kalkuty)
Zakończenie roku klas trzecich
„Było , minęło…”
29 kwietnia 2012 roku w auli Auditorium Maximum żegnaliśmy uczniów klas maturalnych.
Uroczyste spotkanie, organizowane pod niezastąpionym „ dowództwem” p. dyr. Zdzisławy Niewińskiej, profesjonalnie prowadzili: Kasia Błocka z IIIC
i Michał Maciukiewicz z IIIB. Tonacja pożegnalna dominowała w oficjalnych wystąpieniach, które były
udziałem p. dyr. Stanisława Pietrasa p. dr Ewy
Jakubowskiej (przewodniczącej Szkolnej Rady Rodziców) oraz w wypowiedzi Anny Owsińskiej, która reprezentowała maturzystów – rocznik 2012.
Po
tych
pełnych
emocji
wystąpieniach
dyr. Pietras z dumą wręczał tradycyjne już
w V LO „Laury olimpijskie” czyli odznaki, którymi Szkoła honoruje
finalistów i laureatów
olimpiad. Na środek auli wyszła rekordowa ilość
olimpijczyków – maturzystów, których witano owacyjnie. Kolejne ważne wyróżnienia odebrali pp. Nauczyciele, których poszczególne klasy
nagradzały „Pietraszkami”. Odczytano stosowne
laudacje i wysłuchano niebanalnych podziękowań
nagrodzonych .
Część oficjalną uroczystości kończył przyjemny moment wręczenia drobnych upominków
tegorocznym maturzystom przez uczniów klas drugich, co koordynowała p. prof.
Agata Brezdeń - opiekun Szkolnej Rady Uczniowskiej. Pani Agata Brezdeń serdecznie podziękowała za pracę na rzecz szkolnej społeczności Ani Owsińskiej - byłej przewodniczącej
SzRU.
49
Potem odprowadzono sztandar V Liceum Ogólnokształcącego im. A. Witkowskiego, czemu towarzyszyło,
podobnie jak wprowadzeniu pocztu, piękne wykonanie
odpowiedniego hymnu przez chór V LO pod kierownictwem p.Ewy Kieres. Przy okazji warto wspomnieć
o dwóch kwestiach. Po pierwsze, sztandar naszego liceum został pięknie odnowiony. Po drugie, chór
V LO odniósł ostatnio kolejne spektakularne sukcesy.
Tymczasem podczas relacjonowanej uroczystości rozpoczęła się część artystyczna, za którą odpowiadały klasy III B i III C, wraz z wychowawcami. Program utrzymano w konwencji tradycyjnego
pożegnania szkoły i zadbano o wysoki poziom artystyczny występów. Sentymentalny nastrój, w jaki
udało się wprowadzić zgromadzonych, spowodował wzruszenie wielu osób, szczególnie z Grona Pedagogicznego. Ciepło przyjęto kwintet
w składzie: Dorota Błaszczyńska, Olga Krzeczek, Anna Sułkowska, Krzysztof Barański
i oczywiście Jan Pasławski.
Szczególne wrażenie wywarły „Filipinki
z Piątki”, które wykonały, z towarzyszeniem kwintetu, przebój sprzed dziesiątek lat, zaczynający się
od słów „Dziś żegnamy szkolne mury…” Dziewczęta
(siedem!) z IIIC, w czarnych sukienkach, z tulipanami
w rękach, stały na stopniach auli i śpiewały „Tą piosenką Cię żegnamy, Profesorze”…
Młodzież
entuzjastycznie przyjęła rockowy występ Zbyszka Adamka z klasy „B”, który wykonał
napisaną przez siebie
kompozycję, do własnych też słów. Podziwialiśmy Go, gdy
śpiewał odważny i mądry tekst, przestrzegając przed zmarnowaniem nie tylko najdłuższych
w życiu wakacji.
Podobało się również bardzo liryczne wykonanie słynnej piosenki Marka Grechuty
„ Ważne są tylko te dni…” . Duet występujący wspólnie kilkakrotnie w czasie trzech lat
szkolnej nauki: Elżbieta Kliszcz i Konrad Myszkowski- gitarzysta - po raz kolejny zaistniał
w charakterystyczny dla siebie sposób.
W trakcie półgodzinnego programu artystycznego było też miejsce na chwilę poetyckiej zadumy
(Basia Płonczyńska i Kasia Błocka recytowały teksty
L. Staffa i Z. Herberta) oraz na akcenty humorystyczne . Te ostanie usłyszeliśmy , gdy Julka Basista
, czytając dowcipnie dobrany tekst z klasyki literatury dla dzieci, skomentowała „ rytmiczne” chodzenie na zajęcia lekcyjne w „ Piątce” oraz gdy na
środku zjawił się popularny przedstawiciel klasy humanistycznej Krzysztof Juruś. Tekst napisany i wygłoszony przez Krzysia przypominał, w oryginalnej i zaskakującej formie, uczniom klas trzecich
o egzaminach maturalnych, które miały się zacząć za
siedem dni…
Bożena Ostachowska-Kos i Andrzej Kos
(wychowawcy klas III B i III C)
50
Olimpijskie Laury 2011 otrzymali:
Lp.
Nazwisko i imię
Tytuł
Olimpiada
Rok szkolny
1
Bulka Tomasz (2i)
finalista
Olimpiada Matematyczna
2009/10
Bulka Tomasz (3i)
Olimpiada Matematyczna
2010/11
2
Coghen Ada(1a)
laureat
Olimpiada Języka Angielskiego
2008/09
3
Cupiał Eric(1a)
finalista
Olimpiada Języka Angielskiego
2008/09
4
Czarnowicz Jakub (2e)
finalista
Olimpiada Matematyczna
2009/10
Czarnowicz Jakub (3e)
Olimpiada Informatyczna
2010/11
5
Darkowski Michał (3e)
Olimpiada Informatyczna
2010/11
6
Dobrzańska Katarzyna (2a)
laureat
Olimpiada Artystyczna
2009/10
7
Florkowska Katarzyna (3f)
8
Gałka Klaudia ((2b)
Olimpiada Biologiczna
2010/11
laureat
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
9
Gąsiorowska Adam (3b)
Olimpiada Historyczna
2010/11
10
Janicka Maria (3b)
Olimpiada Języka Polskiego
2010/11
11
Jarosz Patrycja (3a)
Olimpiada Języka Polskiego
2010/11
12
Jaworska Aleksandra (2h)
finalista
Olimpiada Biologiczna
2009/10
Jaworska Aleksandra (3h)
finalista
Olimpiada Biologiczna
2010/11
13
Khachatrian Lusine (2i)
finalista
Olimpiada Chemiczna
2009/10
Khachatrian Lusine (3i)
Olimpiada Chemiczna
2010/11
Khachatyrian Lusine(1i)
laureat
VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
2008/09
14
Knap Kamila(1c)
finalista
Olimpiada Mediewistyczna
2008/09
15
Kowalik Michał (3e)
Olimpiada Informatyczna
2010/11
Lisińska Aleksandra (2a)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
Luba Agnieszka (2b)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
Luba Agnieszka (2b)
laureat
Olimpiada Wiedzy o UE (szczecińska0
2009/10
18
Lubkiewicz Małgorzata (3a)
Olimpiada Języka Francuskiego
2010/11
19
Łopata Magdalena (2a)
laureat
Olimpiada Języka Polskiego
2009/10
20
Łukasz Kamil (3i)
Olimpiada Informatyczna
2010/11
Machalski Tomasz (3i)
Olimpiada Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym
2010/11
laureat
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
Maziarz Szymon (3e)
VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
2010/11
24
Mizera Sebastian (2i)
finalista
VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
2009/10
25
Mleko Anna (2b)
finalista
Olimpiada Filozoficzna
2009/10
26
Nawara Natalia (2a)
finalista
Olimpiada Mediewistyczna
2009/10
2009/10
2010/11
16
17
21
22
23
Maciejowska Paulina (2a)
27
Nawrocka Agata (2g)
finalista
VI Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
28
Nawrocki Maciej (3a)
Olimpiada Języka Angielskiego
51
29
Nogaś Wojciech (2f)
laureat
Olimpiada Chemiczna
2009/10
30
Nowak Mikołaj (3f)
Olimpiada Chemiczna
2010/11
31
Owca Aleksandra (2a)
finalista
Olimpiada Języka Polskiego
2009/10
32
Pac Maksymilian (3f)
Olimpiada Chemiczna
2010/11
Paw Katarzyna (2a)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
34
Pełesz Joanna (2h)
finalista
Olimpiada Biologiczna
2009/10
Pełesz Joanna (3h)
finalista
Olimpiada Biologiczna
2010/11
35
Pierzchalski Krzysztof (2a)
finalista
Olimpiada Historyczna
2009/10
36
Półtorak Arkadiusz (2a)
laureat
Olimpiada Języka Polskiego
2009/10
Pyzik Sławomir (2c)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
33
37
Pyzik Sławomir (3c)
38
Pyzio Monika (2h)
Olimpiada Geograficzna
2010/11
finalista
Olimpiada Biologiczna
2009/10
39
Regdos Marcin (2e)
Olimpiada Informatyczna
2009/10
Regdos Marcin (3e)
Olimpiada Informatyczna
2010/11
40
Rozwadowska Joanna (3f)
Olimpiada Biologiczna
2010/11
41
Rzeźwicki Szymon (1f)
finalista
Olimpiada Chemiczna
2008/09
Rzeźwicki Szymon (2f)
laureat
Olimpiada Chemiczna
2009/10
Rzeźwicki Szymon (2f)
Olimpiada Chemiczna
2010/11
42
Skrbeńska Olga (3a)
Olimpiada Języka Polskiego
2010/11
43
Sładek Ewa (1b)
laureat
Olimpiada Wiedzy o Prawach Człowieka
2008/09
Sładek Ewa (2b)
laureat
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
Stempek Łukasz (2i)
finalista
Olimpiada Fizyczna
2009/10
Szklarczyk Leszek (2c)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
46
Truszkiewicz Maciej (2c)
finalista
Olimpiada Wiedzy o Prawach Człowieka
2009/10
47
Trybek Damian (2i)
laureat
Olimpiada Fizyczna
2009/10
Trybek Damian (3i)
Olimpiada Fizyczna
2010/11
48
Urbańczyk Agnieszka (3a)
Olimpiada Języka Polskiego
2010/11
49
Węgrzyn Bartłomiej (2d)
laureat
Olimpiada Historyczna
2009/10
50
Węgrzyn Bartłomiej(1g)
finalista
Olimpiada Mediewistyczna
2008/09
51
Wiśniowska Joanna (1c)
finalista
Olimpiada Mediewistyczna
2008/09
Wojnarowska Joanna (2g)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
44
45
52
53
Wyrzykowski Adam (1i)
Międzynarodowa Olimpiada Fizyczna
2008/09
Wyrzykowski Adam (1i)
finalista
Olimpiada Fizyczna
2009/10
Wyrzykowski Adam (2i)
laureat
Olimpiada Fizyczna
2008/09
Wyrzykowski Adam (2i)
finalista
Olimpiada Matematyczna
2009/10
Wyrzykowski Adam (3i)
Olimpiada Fizyczna
2010/11
Wyrzykowski Adam (3i)
Olimpiada Matematyczna
2010/11
54
Zemek Konrad (3e)
Olimpiada Informatyczna
2010/11
55
Zięba Michał (2a)
laureat
Olimpiada Języka Polskiego
2009/10
Zwinczewska Helena (2f)
finalista
Losy Polaków na Wschodzie po 19 września
1939 r.
2009/10
Zwinczewska Helena (2f)
laureat
Olimpiada Języka Rosyjskiego
2008/09
56
52
Krótka historia PIETRASZKI…
…zaczęła się od wspólnego planowania uroczystości zakończenia roku szkolnego dla klas maturalnych rocznika 2004. Wraz
z prof. Katarzyną Michaliszyn, klasą 4i (matematyczno-fizyczną)
i moimi podopiecznymi - klasą 4a (tzw. humaniści) usiedliśmy
w szkolnej auli, by ustalić program artystyczny wspomnianej
uroczystości. Wszyscy chcieliśmy, aby zakończenie edukacji licealnej
ostatniego rocznika kończącego naukę w systemie czteroletnim
było wyjątkowe; kończył się przecież pewien etap w życiu nie tylko
maturzystów, ale także nauczycieli i szkoły.
Po wielkiej burzy mózgów i niezliczonych pomysłach, mniej
lub bardziej kreatywnych, wreszcie Zosia Pregler rzuciła hasło: „PIETRASZKI, zróbmy
Pietraszki na miarę Oskarów!!!” - i tak, krok po kroku, zaczęliśmy tworzyć ramy
konkursu, który, jak miało się z czasem okazać, wpisał się na trwałe w historię V LO.
Idea wyróżnienia miała polegać na przyznawaniu Pietraszki przez uczniów danej klasy
nauczycielowi, którego lubią, cenią, darzą szacunkiem lub po prostu chcą wyróżnić spośród
innych uczących. Nominowanych (tak samo jak w Oskarach!) jest zawsze 5 uczących
w danej klasie, a Pietraszka wręczana jest temu jednemu, do którego kierowana też jest
laudacja przygotowywana przez uczniów.
Tak pokrótce przedstawia się początek historii Pietraszek. Rok w rok uczniowie klas
maturalnych wybierają swojego najlepszego, najbardziej cenionego nauczyciela. Tajne, do
końca nikomu nie znane wyniki wyborów nadal wzbudzają wiele emocji zarówno wśród
uczniów jak i nauczycieli, dla których już sama nominacja stanowi nagrodę, a przyznanie
Pietraszki zawsze jest wyjątkowym i miłym zaskoczeniem, pomieszanym z radością i dumą
bycia tym wyróżnionym przez młodzież belfrem.
Sama Pietraszka jako nagroda nie zmieniła nazwy i funkcji, jednak jej wygląd w ciągu
tych kilku lat znacznie ewaluował: rozpoczęliśmy od wręczania symbolicznych pietruszek,
potem były ręcznie uszyte przez uczniów „Pietruchy” i tak z czasem i w zależności od
kreatywności uczniów przyjmowała ona przeróżne formy aż do momentu, kiedy przybrała
bardziej „dostojną” postać: srebrnej odznaki w kształcie pietruszki….
…ot, Pietruszka – najcenniejsza odznaka, która od samego początku stanowiła symbol
tej wyjątkowej, bo przyznawanej nam przez naszych uczniów nagrody.
Monika Palonek
Wychowawczyni 4a - rocznik 2004
53
PIETRASZKI
REGULAMIN
1. Pietraszki są to nagrody- wyróżnienia przyznawana raz w roku prze uczniów klas
trzecich dla wybranych w głosowaniu nauczycieli VLO
2. Każdy oddział klas trzecich w oddzielnym głosowaniu wybiera jednego nauczyciela
któremu będzie wręczona Pietraszka z laudacją
3. Głosowanie odbywa się w poszczególnych klasach najpóźniej do końca marca każdego roku wg następujących zasad:
a. Przewodniczący klasy (lub zastępca, ewentualnie osoba wskazana prze wychowawcę do wykonania tego zadania) przygotowuje kartki z nazwiskami nauczycieli (bez nauczycieli języków obcych) uczących w danej klasie w ciągu całego
cyklu kształcenia w liceum (3 lata)
b. Każdy uczeń danej klasy zaznacza na w/w kartce trzech wybranych przez
siebie nauczycieli (kryterium wyboru jest SUBIEKTYWNE)
c. Przewodniczący zbiera kartki , ustala kolejność/ hierarchię nauczycieli wg
otrzymanych głosów od największej liczby do najmniejszej
d. Spośród wszystkich nauczycieli którzy otrzymali głosy, pięciu z najwyższą liczbą
są to tzw. Nauczyciele nominowani do Pietraszki w kategorii danego oddziału,
nauczyciel z najwyższą liczbą głosów otrzymuje Pietraszkę
e. W przypadku równej liczby głosów, konieczne jest przeprowadzenie drugiego
głosowania tylko pomiędzy tymi nauczycielami którzy uzyskali równą, najwyższą sumę głosów (byli na pierwszym miejscu)
4. W głosowaniu powinni uczestniczyć wszyscy uczniowie danej klasy w tym samym
terminie. Jeżeli uczeń jest nieobecny w terminie klasowego głosowania, powinien
głosować w innym terminie nie później jednak niż w ciągu tygodnia od dnia głosowania w klasie
5. Przewodniczący klas przekazują nauczycielowi prowadzącemu Pietraszki wyniki głosowania w swojej klasie oraz przygotowaną laudacje dla wybranego nauczyciela.
PIETRASZKI – wybór nauczyciela języków obcych
6. Wybór nauczyciela języków obcych odbywa się wg tych samych zasad co nauczyciela przedmiotów ogólnych (pkt. 3) z tym że na przygotowanych przez przewodniczącego kartkach wypisane są nazwiska wszystkich nauczycieli języków obcych
z których uczeń wybiera tylko jednego nauczyciela.
7. Pietraszkę otrzymuje nauczyciel który otrzymał najwięcej głosów z wszystkich
klas trzecich.
8. Podsumowaniem głosów oraz przygotowaniem Laudacji dla nauczyciela języka
obcego zajmuje się Przewodniczący Samorządu Uczniowskiego lub inny wskazany
przez niego członek Samorządu.
9. Pietraszki wręczane są wybranym nauczycielom podczas zakończania roku klas trzecich.
54
PIETRASzkę
2012
Żeby „Piątka” była „Piątką” co znaczy,
żeby miłościwie nam panujący
XVI Kierownik V Zakładu
rządził nam na wieki,
my zakładnicy,
kolejny już wyhodowany po V-owsku rocznik,
składamy na ręce Dyrektora Pietrasa „Pietraszkę” - kolejną do kolekcji,
lecz mamy nadzieję, że równie ważną
co jej siostry bliźniaczki.
Życzymy Panu dalszych sukcesów,
w tym znakomitych wyników z tegorocznej matury
i nieustannego wprawiania w stan irytacji
innych dyrektorów szkół,
że „Piątka” znowu górą.
Wierni, choć nie mierni
Pańscy zakładnicy
Pietraszkę otrzymuje
dyr. Stanisław Pietras
Kraków, dn. 27 IV 2012
55
PIETRASzkę
2012
Dyrektor Niwińskiej
nazywanej przez część społeczeństwa Panią Niewińską,
a przez społeczność V-owską po prostu Dzidą,
raz groźną raz uległą,
wręczamy dzisiaj „Pietraszkę” w uznaniu za to,
że ta szkoła jeszcze jest i nawet funkcjonuje.
Pani Dyrektor jest zawsze tam gdzie jest potrzebna
i będzie potrzebna.
Jest z nami, z V-tką zawsze i wszędzie.
I te słowa nie mogą brzmieć patetycznie,
bo przy wyjątkowym talencie organizacyjnym
Pani Dyrektor
należy pamiętać,
o jej niezwykle ludzkim charakterze,
o tym,
że zawsze można z nią porozmawiać
po prostu, jak z drugim człowiekiem.
I za to ją kochamy.
Pietraszkę otrzymuje
dyr. Zdzisława Niewińska
Kraków, dn. 27 IV 2012
56
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III A
Nie ze względu na ponadprzeciętne poświęcenie jego osoby,
przejawiające się nie tylko w ustawicznym otwieraniu
naszych umysłów na skarby kultury,
ale także w wyrozumiały okazywaniu pomocy
w codziennych ambarasach oraz sprawach
będących dla nas życiowej wagi.
Nagrody nie przyznajemy także z racji szerokiej wiedzy,
przekazywanej w jasny i dogłębny sposób.
Nie dlatego, że pokazał nam to, co najlepsze,
jednocześnie pozostając bezstronnym
i pozwalając samodzielnie ocenić
i ustosunkować się do tego, co widzimy,
tolerancyjnie i uważnie słuchając.
Tym, co przesądziło o wręczeniu mu Pietraszki,
jest jego niezrównany urok osobisty,
który oświetlając każde wypowiedziane słowo, sprawiał,
że często milczeliśmy wobec tego fenomenu
Pietraszkę otrzymuje
prof. Marcin Chruściel
Kraków, dn. 27 IV 2012
57
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3A
1. prof. Marcin Chruściel
2. prof. Agnieszka Kubić
3. prof. Józef Jaworski
4. ks. Paweł Gunia
5. prof. Renata Skorczyńska
6. prof. Ewa Dudek
58
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III A
Nie ze względu na ponadprzeciętne poświęcenie jego osoby,
przejawiające się nie tylko w ustawicznym otwieraniu
naszych umysłów na skarby kultury,
ale także w wyrozumiały okazywaniu pomocy
w codziennych ambarasach oraz sprawach
będących dla nas życiowej wagi.
Nagrody nie przyznajemy także z racji szerokiej wiedzy,
przekazywanej w jasny i dogłębny sposób.
Nie dlatego, że pokazał nam to, co najlepsze,
jednocześnie pozostając bezstronnym
i pozwalając samodzielnie ocenić
i ustosunkować się do tego, co widzimy,
tolerancyjnie i uważnie słuchając.
Tym, co przesądziło o wręczeniu mu Pietraszki,
jest jego niezrównany urok osobisty,
który oświetlając każde wypowiedziane słowo, sprawiał,
że często milczeliśmy wobec tego fenomenu
Pietraszkę otrzymuje
prof. Marcin Chruściel
Kraków, dn. 27 IV 2012
59
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3B
1. prof. Bożena Ostachowska-Kos
2. prof. Agnieszka Kubić
3. prof. Paweł Słowiak
4. prof. Stanisław Garlicki
5. prof. Dawid Drabczyk
6. prof. Renata Sokólska-Pyzik
60
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III B
W podzięce za wszystko i za nic więcej.
Panu, który nosi imię królewskie
i nie chodzi nam tutaj o króla Dawida,
choć lekcje WoS-u wspominamy bardzo miło,
lecz raczej o władcę Arabii Saudyjskiej
i imię Jego: Abdullah bin Abdulazin.
Dziękujemy za obóz naukowy,
za mecz piłki nożnej
podczas nocnych obserwacji nieba,
za taniec żydowski,za piosenkę o Orawie
i za wszystkie rady,
które wzięliśmy sobie głęboko do serca.
Teraz już wiemy jak znaleźć na niebie mały wóz,
że pionowo wcale nie znaczy poziomo
i że bigosu nie należy mieszać z herbatą.
Gdybyśmy mieli teraz powiedzieć Panu
jak bardzo Pana lubimy
to pewnie zakończenie roku szkolnego
przegadalibyśmy jak każdą inną lekcję geografii.
Wyrozumiałemu profesorowi,
który nigdy nie użył wobec nas kary chłosty
Pietraszkę otrzymuje
prof. Paweł Słowiak
Kraków, dn. 27 IV 2012
61
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3C
1. prof. Agnieszka Borcz
2. prof. Andrzej Kos
3. prof. Wojciech Przybylski
4. prof. Paweł Słowiak
5. prof. Dawid Drabczyk
6. prof. Agnieszka Olszewska-Rabiega
62
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III C
„Pietraszkę przyznajemy nauczycielowi,
który wprowadził nas
w fascynujący świat małych azydków
i innych kosmitków, spędzał z nami długie godziny
na otrzymywaniu złota alchemika,
nauczył nie pipetować ustamii, zwalczać peHa,
a niektórych - widzieć elektrony.
Dziękujemy za wszystkie probówencje
i wniosencje, za wspólne rozwiązywanie krzyżówek,
za urocze, marcowe, piątkowe popołudnia
oraz za równą sympatię do grupy olimpijskiej,
jak i artystycznej.”
Piertaszkę otrzymuje
prof. Wojciech Przybylski
Kraków, dn. 27 IV 2012
63
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3D
1. prof. Dariusz Martynowicz
2. prof. Rafał Kobylec
3. prof. Zbigniew Fryt
4. prof. Paweł Słowiak
5. prof. Jacek Dymel
6. prof. Agnieszka Olszewska-Rabiega
64
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III D
„Za zaufanie, którym nas Pan obdarzył i sprawienie,
że specjalnie na lekcje historii warto było wracać
nawet z wagarów.
Za pasję, którą było widać u Pana na każdym kroku
i wiarę w nas- uczniów.
Za posiadanie rzadkiego daru do motywowania
nie karami, a tym, że nie chcieliśmy Pana zawieść.
I za codzienne przyjazdy do szkoły na rowerze,
które przypominały nam, że ważna jest nie tylko nauka,
ale też codzienne radości i dbanie o zdrowie.
I przede wszystkim za to,
że choć spotykaliśmy się tylko rok,
to nauczyliśmy się od Pana więcej
niż od niejednego przez całe trzy lata.
Za to wszystko tą symboliczną nagrodą chcieliśmy podziękować. „
Pietraszkę otrzymuje
prof. Rafał Kobylec
Kraków, dn. 27 IV 2012
65
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3E
1. prof. Rafał Kobylec
2. prof. Lech Duraj
3. prof. Janusz Koniński
4. prof. Jacek Dymel
5. prof. Paweł Słowiak
6. prof. Regina Gryboś
66
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III E
„Laudacja dla Lecha”
Przyznała jednogłośnie „algorytmów” zgraja,
Kiedy nad „pietraszkami” toczyła debatę,
Że nie masz pedagoga nad Lecha Duraja,
Który algorytmiczną wprowadza oświatę.
Gdyby ktoś zaczął teraz wychwalać przymioty
Naszego Pana Lecha, musiałby dni parę
Na laudację poświęcić. Więc, że jest to złoty
Nauczyciel i kamrat, musicie dać wiarę
Wysłuchawszy jedynie krótkiego laudatio,
W którym wytłumaczenia słów kilka zawrzemy,
Dlaczego go tak wielką darzymy sympatią
I czemu właśnie jemu „pietraszkę” dajemy.
Cierpliwości Lechowi nigdy nie brakuje,
Pomocy nie odmawia swym licealistom,
Warsztaty i obozy wciąż organizuje,
Od motywacji także bywa specjalistą.
Należy też zaznaczyć, że o każdej porze
Uśmiech na miłej twarzy pana Lecha gości.
Nasz Lech jest niemal zawsze w wybornym humorze,
Dostarczając w ten sposób swym uczniom radości.
Dodać jeszcze pragniemy na koniec laudacji,
Że skoro przez trzy lata była zeń pociecha,
W ramach inauguracji najdłuższych wakacji
Chętnie go zaprosimy na zimnego „Lecha”.
Pietraszkę otrzymuje
prof. Lech Duraj
Kraków, dn. 27 IV 2012
67
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3F
1. prof. Sylwia Winiarska-Żmigrodzka
2. prof. Elżbieta Ćwioro
3. prof. Paweł Słowiak
4. prof. Stanisław Garlicki
5. prof. Wojciech Przybylski
6. prof. Joanna Hajda
68
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III F
Oda do Pawła, boga geografii i wszelakiej latorośli.
Szczęśliwy mi się zdaje jak bogowie
Ten, co siedzi naprzeciw Ciebie.
I jak zwykle posyła Ci słodki uśmiech.
Złotoskrzydły, pędzi jak wichrowy wir
W klasie naszej zawsze posiadał mir.
Jak dobry ojciec, co trzódki strzeże.
Za złe karał, za dobre nagradzał,
choć częściej nagradzał.
Bądźmy sprawiedliwi,
w końcu byliśmy dla siebie przemili.
I te dwa lata upłynęły z Nim błogo
i było zaiste chędogo!
Długo by wyliczać wszystkie jego zalety i cudowne chwile
z lekcji geografii…. I nie tylko.
Jednak wymienić należy, choć część z nich.
Dziękujemy:
Za dyskusję o poligamii.
Za bajeczne przedstawienie mechanizmu pływów syzygijnych.
Za kaptaże, miraże i inne wiraże.
Za mistrzowską choreografię, która ubogacała każdą naszą lekcję.
Za ,,ruchome” lekcje o wydmach i lodowcach.
Specjalne podziękowania od grupy biebrzańskiej oraz Basi, która swą skromną, acz
nadzwyczaj uroczą osobą zwróciła szczególną uwagę Pana Profesora, co poskutkowało
ponadprzeciętną liczbą odpowiedzi ustnych z geografii. Maciej Lubaś pragnie zapewnić,
iż kartka popita coca-colą miała niezwykłe walory kulinarne i wraz z Piotrem Gąsiorkiem
dziękuje za dochowanie tajemnicy.
Pietraszkę otrzymuje
prof. Paweł „Abdul” Słowiak
Kraków, dn. 27 IV 2012
69
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3G
1. prof. Grażyna Kuśmider
2. prof. Zbigniew Fryt
3. prof. Jacek Dymel
4. prof. Dawid Drabczyk
5. prof. Janusz Kosiński
6. prof. Maria Skrzypek
70
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III G
Pragniemy uhonorować tą nagrodą nauczyciela,
któremu w tej szkole zawdzięczamy najwięcej.
Podziękować za okazaną nam cierpliwość,
za cenne życiowe rady;
za to, że prócz całek i pochodnych
uczył też tańca i śpiewu,
za monotoniczne poukładane sprawdziany,
za to, że na lekcjach rozwiązania bywały śliskie,
dowody obrzydliwe a sposoby smutne
oraz za to , że wszysycyteraz wiemy
co znaczy kopyść
Pietraszkę otrzymuje
prof. Jacek Dymel
Kraków, dn. 27 IV 2012
71
PIETRASZKI 2012
NOMINOWANI W KATEGORII
KLASY 3H
1. prof. Elżbieta Opozda-Zuchmańska
2. prof. Wojciech Przybylski
3. prof. Paweł Słowiak
4. prof. Rafał Kobylec
5. prof. Dawid Drabczyk
6. prof. Elżbieta Napiórkowska
72
PIETRASzkę
2012
w kategorii kl. III H
Ona, wśród matury wichrów dzikich tęcza,
Choć i banią czasem Wielki Cel uświęca,
zawiaduje nami, zawsze dumnie, konsekwentnie,
Nasz chorąży, nawet zrazu i niechętnie.
Pani Profesor, najlepszej nauczycielce i wychowawczyni
klasa wychowanków serdecznie dziękuje za:
- Wytrwałe poprawianie niekończących się sprawdzianów,
- Obóz naukowy, na którym przy filiżankach kawy trwaliśmy
na długich wykładach z biologii,
- Morze cierpliwości do tych bardziej i mniej pilnych uczniów,
- Walkę z nieskończoną stertą dzienniczków,
- Dzielenie się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem,
- I wiarę nawet w te najbardziej beznadziejne przypadki.
Za to wszystko i więcej przyznajemy Pani Profesor tytuł Belfra na medal,
zwany w Piątym Zakładzie Pietraszką.
Pietraszkę otrzymuje
prof. Elżbieta Opozda-Zuchmańska
Kraków, dn. 27 IV 2012
73
PIETRASzkę
2012
w kategorii nauczyciel języka obcego
Por todo el tiempo que nos ha poświęciła
Por lo cierpliwa que dla nas była
Por los espanoles que na lekcje sprosiła
Por todas las pelis que nam włączyła
Por la ayuda que nam udzieliła
Por la telenovela que z nami kręciła
Por todas las clases que poprowadziła
Y simplemente porque była miła
Cuando się aventura nasza skończyła
Profesor Sokólskiej muchas gracias, że była
Pietraszkę otrzymuje...
prof. Renata Sokólska-Pyzik
Kraków, dn. 27 IV 2012
74
IMPREZY
SPRAWOZDANIE SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO
V LO IM. AUGUSTA WITKOWSKIEGO W KRAKOWIE
Z PRZEBIEGU ZADUSZEK JAZZOWYCH W ROKU 2011
W piątek, 25 listopada bieżącego roku, w zabytkowym gmachu V Zakładu odbyły się
Zaduszki Jazzowe. Społeczność szkolna, już nie po raz pierwszy, uczciła pamięć zmarłego
prof. Ryszarda Zapały, który był niezwykłym człowiekiem, fizykiem i muzykiem wartym
całego przedsięwzięcia.
Impreza rozpoczęła się dokładnie o godzinie 17.00 krótkim, niebanalnym wstępem
wygłoszonym przez absolwentów V Liceum, którzy nakreślili postać byłego nauczyciela
Piątki. Następnie najzdolniejsi artystycznie uczniowie dali koncert, który niejednego
gościa na widowni poruszył do łez. Nie było o to trudno przy spokojnych aranżacjach
oraz wyjątkowym klimacie, jaki został stworzony w auli V Zakładu. W tle wykonawców
przewijały się zdjęcia prof. Zapały, dookoła stały płonące świece. Zaduszki jazzowe rozeszły
się niebywałą chwałą, gdyż przez większą cześć wieczoru na widowni brakowało miejsc
siedzących. Koncert zakończył się po dwóch godzinach i wszyscy poruszeni, zadumani,
a jednakże podbudowani i radośni, rozeszli się do swoich domów.
77
78
PROGRAM ZADUSZEK JAZZOWYCH 25.11.2011
1. Konrad Lewandowski- fortepian- utwór ,,Comptine D’un Autre Ete : L’Apres Midi”
ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Amelia”
2. Justyna Zygmunt i Paweł Młynarczyk – wspomnienie o prof. Ryszardzie Zapale
3. Dominika Prokurat – śpiew – piosenka ,,Love me like a river does”
4. Katarzyna Wiążewska – śpiew + Michał Siwek – fortepian - piosenka „Ocalić od
zapomnienia”
5. Zespół Sam Demeter – Michał Sikora - bass + Piotr Persona (gościnnie XVI
gimnazjum)– gitara + Tomasz Uthke – gitara „Blues – improwizacja”
6. Zespół Sam Demeter – Olga Demeter – śpiew ( gościnnie X LO ) + Piotr Persona
(gościnnie XVI gimnazjum) - gitara + Tomasz Uthke – gitara + Michał Sikora – bass
– piosenka „Poczekalnia PKP”
7. Aleksandra Sychta (gościnnie absolwentka V LO) – śpiew – piosenka „Jego
portret”
8. Duet Piotr Napiórkowski (gościnnie absolwent V LO ) – śpiew + Piotr Moczurad –
gitara – piosenka ,,I’m gonna find another you” oraz piosenka ,,I need a dollar”
9. Zespół Haberka Band – Maciej Haberka – gitara + Agnieszka Kościelniak – śpiew +
Urszula Wojnarowska – śpiew + Maja Trybała – fortepian – piosenka ,,Lies” oraz
piosenka ,,What a wonderful world”
10.Dominika Prokurat – śpiew + Maciej Haberka – gitara + Piotr Napiórkowski
(gościnnie absolwent V LO) – gitara – piosenka ,,Sweet memory”
11.Tymoteusz Woronko – fortepian – ,,Requiem for a dream”
12.Katarzyna Błocka – wiersz Emily Dickinson ,,712”
13.Chór szkolny V LO – utwór ,,Autumn leaves” + utwór ,,New York, New York” +
utwór ,,Black Orpheus”
14.Konrad Lewandowski – fortepian - ,,Ragtime”
15.Patrycja Miękina – śpiew + Ewa Kostka – śpiew + Krzysztof Barański – kontrabas
– piosenka ,,Fever”
16.Taiga Kuśmider – śpiew + Anna Sułkowska – śpiew i gitara - piosenka ,,Do kołyski”
17. Duet Some S – Mikołaj Sacha – gitara + Szymon Stoch – śpiew – piosenka ,,In
the ghetto”
18.Mikołaj Sacha – gitara + harmonijka ustna + śpiew- piosenka ,,Love in vain”
19.Katarzyna Paździora – śpiew i fortepian – piosenka ,,Hallelujah”
20.Agnieszka Kościelniak – śpiew + Damian Swat – gitara – piosenka ,,My road”
21.Arkadiusz Półtorak (gościnnie absolwent V LO) - wiersz …..
22.Konrad Lewandowski – fortepian – utwór ,,Sur Le Fil” ze ścieżki dźwiękowej do
filmu „Amelia”
79
Przez czas koncertu Samorząd Uczniowski prowadził kawiarenkę.
Gości częstowaliśmy kawą, herbatą i ciastem,
a zebrane pieniądze przeznaczyliśmy na szkolną drużynę siatkarską dziewcząt
oraz na kolejne samorządowe przedsięwzięcia.
Zaduszki Jazzowe po raz kolejny mogą zostać zaliczone
do grona jednych z najlepszych imprez V Zakładu.
Samorząd Uczniowski V LO
80
Koncert ,,MILA”
6 czerwca w Klubie Fabryka przy ulicy Zabłocie 23 odbyła się
niecodzienna impreza. To MILA czyli Międzyszkolna Impreza Licealnych
Artystów. Koncert odbył się dzięki przesympatycznej współpracy I, II,
V oraz VIII LO trwającej od stycznia 2012 oraz sponsorom: CUPCAKE
CORNER BAKERY, KINO POD BARANAMI, KSIĘGARNIA POLANGO
I RMF CLASSIC. Sponsorzy finansowali nagrody, których właścicielem mógł
stać się każdy, gdyż każdy zakupiony bilet brał udział w loterii. Za sprzedaż
biletów w szkołach odpowiedzialni byli promotorzy. W V LO byli to: Sara
Jawień, Zuza Kalarus, Michalina Wierzbowska i Marta Kasprzycka.
W koncercie wystąpili:
SOUNDMOTION (VIII LO)
RESTRICTED AREA (VIII LO)
PINK TOWEL (V LO)
TAPSYDE (II LO)
DZIEWCZYNY: TAJGA I ANIA (V LO
PREMATURE (V LO)
MONKEY CHOW (VIII LO)
WIMBA
O tym co tam działo dowiadujemy się z relacji Adrianny Żyrek ze
studia eLO RMF, w którym artyści opowiadali o swojej pracy oraz na
bieżąco dzielili się wrażeniami.
Muzyczna Impreza Licealnych Artystów, jak podkreślają organizatorzy ma na celu promowanie szkolnych zespołów oraz pomoc Fundacji
Świętego Mikołaja. W tegorocznej edycji udział wzięło dziewięć zespołów.
Koncert odbył się w klubie „Fabryka” na Zabłociu i trwał od 17:30 do
22.00. Przedstawiciele poszczególnych szkół wybierani byli poprzez wewnątrzszkolne eliminacje. Licznie zgromadzona publiczność bawiła się w
rytm różnorodnej muzyki- od folkloru przez pop aż po hard metal, więc
każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Jako pierwszy wystąpił chór Wimba z V LO, w którego skład wchodzą wyłącznie przedstawiciele jednej klasy.
Zespół zdecydowanie wyróżniał się oryginalnymi strojami, adekwatnymi do wybranego repertuaru czyli utworu „Super-Trouper”- ABBY.
Następnie na scenie zagościła kapela z VIII LO Restricted Area, która
zagrała w rytmach hard-rockowych i sprawiła, że publika pod sceną zaczęła powoli podskakiwać.
Z biegiem czasu była co raz bardziej żywotna, więc gdy na scenie
zaprezentował się hard-metalowy zespół Pretorian z I LO rozpoczęło się
istne, pozytywne, koncertowe szaleństwo. Atmosfera energiczna utrzymywała się również podczas występu kapeli Tapsyde z II LO, która zagrał
cztery autorskie utwory oraz jeden cover, w rockowych rytmach. Na
odsiecz zmachanej publice przybyły Ania I Taiga z V LO z nieco spokojniejszymi utworami, które zdecydowanie różniły się od wcześniej prezentowanych. Utwory „Tato kup mi dżinsy” i „Heniek” dały zgromadzonym
czas na odsapnięcie, aby już za chwilę przy muzyce zespołu Sound Moution z VIII LO znów zacząć zabawę pod sceną.
Siódmym zespołem, który wystąpił na koncercie MILA był Premature z V LO. Przedstawiciele grupy świetnie bawili się na scenie co
udzielało się publice. Przedostatnim zespołem, przedstawicielem I LO
była nowoutworzona grupa „Fajne Hopaki”, reprezentująca wysoki poziom muzyczny. Jako ostatni zaprezentowali się Monkey Chow z VIII LO,
którzy w bardzo dobrym stylu zamknęli całą imprezę.
Organizatorzy na facebookowej stronie koncertu dziękowali
artystom oraz publiczności. W rozmowie zdradzili również, że rozważają
kolejne edycje Międzyszkolnej Imprezy Licealnych Artystów.
81
27 czerwca był dość upalny dzień. W tym dniu, czyli dwa dni przed
rozdaniem świadectw i wyczekiwanymi wakacjami Samorządy Uczniowskie
I LO oraz V LO spotkały się na zakładowym dziedzińcu, aby rozegrać coroczną
„Partię Żywych Szachów”.
Na boisku szkolnym od rana przygotowania. Wreszcie szachownica zajmująca większość boiska została ustawiona. Można rozpoczynać mecz szachowy.
Tematem przewodnim oprawy artystycznej i strojów figur szachowych
była czarodzieje i magiczne stworzenia. I Liceum jako białe pionki przebrało się
za potworne stwory, zaś po stronie V LO na niebiesko prezentowała się armia
chochlików kornwalijskich i czarodziei, znanych z Harrego Pottera.
Po wyrównanej przez większość czasu walce puchar jednak pozostał na
kolejny rok w murach V Zakładu. Wygraną Zakładu zapewniła uczennica
z klasy 2c – Malvina Chrząszcz.
82
VII Krakowski Przegląd
Małych Form Teatralnych
w Języku Angielskim
Kraków, 28 marca 2012 rok
V Liceum Ogólnokształcące
83
9.00–9.15 - Rozpoczęcie VII KPMFT
GODZINA
TYTUŁ, AUTOR
SZKOŁA
9.15 – 9.35
The Seven Deadly Sins’ (group
devised piece)
British International School
of Cracow w Krakowie
9.45 – 10.05
‘Is Everything Dead and
Gone?’ based on William Shakespeare (Macbeth, Hamlet, As
You Like It)
‘The Way of All Fish’
by Elaine May
Liceum Ogólnokształcące
Zakonu Pijarów w Krakowie
10.15 – 10.35
10.45 – 11.00
V Liceum Ogólnokształcące
w Krakowie
‘The Brotherhood’ by Terry
Pratchett & Stephen Briggs
Kolegium Europejskie
w Krakowie
11.10 – 11.30
‘Mere Mortals’
by David Ives
V Liceum Ogólnokształcące
w Krakowie
11.40 – 11.55
‘Snow White and the Seven
Dwarfs’ by Grimm Brothers
Gimnazjum Dwujęzyczne
w ZSO nr 2 w Tarnowie
11.55-12.30 – Przerwa
GODZINA
TYTUŁ, AUTOR
12.30 – 12.50
SZKOŁA
Rabbit Hole’
by David Lindsay-Abaire
V Liceum Ogólnokształcące
w Krakowie
13.00 – 13.20
Accused of Comedy’
by Carl L. Williams
Zespół Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego
w Oświęcimiu
13.30 – 13.50
Go to Hell’
by Martyna Ostrowska &
Marlena Mędela
I Liceum Ogólnokształcące
w Tarnowie
‘Time Flies’
by David Ives
V Liceum Ogólnokształcące
w Krakowie
14.00 – 14.20
4.30 – 14.50
15.00 – 15.20
‘A Midsummer Night’s Dre- am’
by William Shakespeare
‘Pygmalion’
by George Bernard Shaw
I Liceum Ogólnokształcące
w Krakowie
I Liceum Ogólnokształcące
w Bochni
15.20-16.15 – Obrady Jury
16.15 – Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród
17.00 – Zakończenie VII KPMFT
ORGANIZATORKI: Elżbieta Napiórkowska i Magdalena Płaneta
84
85
28 marca 2012 roku w Teatrze Groteska odbył się
VII Krakowski Przegląd Małych Form Teatralnych
w Języku Angielskim
Uczniowie V Liceum Ogólnokształcącego działający w kółku teatralnym
pod opieką Prof. Elżbiety Napiórkowskiej
i Prof. Magdaleny Płanety zdobyli następujące nagrody:
I MIEJSCE
„Mere Mortals” by David Ives
Aleksander Dmitruk, 2B – Charlie
Bartosz Kwiatkowski, 2B – Frank
Maciej Jędrusiak, 2B – Joe
II MIEJSCE (ex aequo)
„Time Flies” by David Ives
Aleksandra Bułka, 2C – May
Jakub Korzycki, 2B – Horace
Artur Kula, 1F – David Attenborough
Najlepsza rola męska – Jakub Korzycki, 2B
Wyróżnienia:
„The Way of All Fish” by Elaine May
Katarzyna Pomykała, 2A – Miss Asquith
Emilia Wróblewska, 2A – Miss Riverton
„Rabbit Hole” by David Lindsay-Abaire
Zuzanna Kasperczyk, 2C – Becca
Katarzyna Błocka, 3C – Izzy
Szymon Stoch, 2D – Howie
GRATULUJEMY!!!!!
86
WYDARZENIA
Kampania wyborcza Samorządu Szkolnego
Jak co roku, w październiku, odbywają się nowe wybory do Rady Uczniowskiej. W tym roku
zmagały się ze sobą trzy dziewczyny z klas drugich: Monika Wolny klasy 2d oraz Gabriela
Siembab i Zuzanna Karelus z klasy 2c. Oto ich programy wyborcze.
PROGRAM WYBORCZY MONIKI WOLNY
Pomoc
• Czerwcowa Akcja Krwiodawstwa w V LO NOWOŚĆ!
- ustawowe wynagradzanie krwiodawców dniem wolnym od zajęć lekcyjnych
(zmiana terminu na przełom marca oraz kwietnia)
Świąteczny Koncert Charytatywny
•
dobroczynna sprzedaż ciast (również na rzecz Samorządu)
•
wzmocnienie bazy informacyjnej działalności charytatywnej Szkoły
•
zakładka „Pomoc” na stronie V LO
Tradycja
•
Turniej Gwiazdkowy
•
Żywa Partia Szachów i Koncert Czerwcowy
•
Zaduszki Jazzowe
•
Tydzień Nauki Profesora Zapały
•
Debaty Oksfordzkie
Kultura
•
„Zakładowe Kino” - filmowy czwartek NOWOŚĆ!
- comiesięczne projekcje filmów w auli szkolnej
•
uruchomienie gazetki szkolnej NOWOŚĆ!
•
„Listowny przyjaciel” NOWOŚĆ!
- ręcznie pisane listy z zagranicy, możliwość doskonalenia języka obcego,
89
Sport
•
ogólnoszkolne turystyczne rajdy po polskich górach – dwa razy do roku NOWOŚĆ!
•
regaty żeglarskie NOWOŚĆ!
•
turniej tenisa ziemnego
•
zajęcia samoobrony (współpraca ze Strażą Miejską) NOWOŚĆ!
Przy Studenckiej 12
•
poprawa stanu łazienek
•
wystosowanie petycji do Rady Miasta, nawiązanie do obietnic ministerstwa
•
zasłonki pod prysznicami
•
zaplecze techniczne pod imprezy szkolne
•
szkolenie nauczycielskie w zakresie używania tablic interaktywnych NOWOŚĆ!
•
referendum w sprawie skrócenia przerw – chęć poznania opinii uczniów
PROGRAM WYBORCZY ZUZANNY KALARUS:
CZĘŚĆ I Akcje Charytatywne:
1. Zbiórka funduszy na rzecz Domu Dziecka nr 1 w Krakowie
2. Uczestnictwo uczniów V LO w akcji Banku Żywności- Zbiórka żywności dla
potrzebujących
3. Rozpowszechnienie wśród uczniów wolontariatu w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej
Pomocy
4. Dobroczynna sprzedaż wypieków przygotowanych przez uczniów
byłby przeznaczony na pomoc najuboższym
CZĘŚĆ II Akcje coroczne:
1. Turniej Tenisowy
2. Zaduszki Jazzowe
3. Tydzień Nauki Profesora Zapały
4. Turniej Gwiazdkowy
5. Debaty Oksfordzkie
6. Żywa Partia Szachów i Koncert Czerwcowy
90
V LO - Dochód
Codzienność w V LO:
1. Program skrócenia przerw lekcyjnych
2. Korepetycje wśród uczniów - Starsi uczniowie pomagają młodszym
3. Piątkowy „Szczęśliwy numerek” - Miła niespodzianka pod koniec tygodnia
CZEŚĆ III Kultura V LO:
1. Utworzenie Redakcji Gazetki Szkolnej V Zakładu pod patronatem DZIENNIKA
POLSKIEGO - Informacje szkolne oraz dotyczące życia poza V Zakładem, comiesięczne
felietony, recenzje sztuk teatralnych i kinowych, konkursy literackie, rebusy, krzyżówki
2. Wewnątrzszkolna Akademia Filmowa - Projekcje filmowe, dyskusje, recenzje
Dodatkowo:
1. Międzyszkolny Turniej Szachowy
2. Międzyszkolny Turniej Brydżowy
PROGRAM WYBORCZY GABRIELI SIEMBAB:
1. INTEGRACJA SZKOLNA
Do Piątki uczęszcza ok. 1000 uczniów. Większość z nich jest dla siebie anonimowa.
Chcemy, aby SU stworzył możliwość spotkania,
a w konsekwencji poznania się ludzi o podobnych zainteresowaniach. O ile wskrzeszanie
kolejnych kółek filmowych, fotograficznych czy teatralnych ma cel tylko wtedy, gdy
znajdzie się do tego opiekun, to niektóre do tego okazje może tworzyć sam samorząd pod
swoimi własnymi auspicjami. Przykładami takich inicjatyw, które chcemy zorganizować
to:
Debaty, petycje, referenda - czyli okiem ucznia na rozporządzenia dyrekcji.
Co bardziej może zjednoczyć szkolną społeczność niż wspólny cel? Przeszkadzają Wam
za długie przerwy? Nie zgadzacie się z zakazem noszenia spodni innych niż długie przez
chłopców? Decyzje w tych sprawach podejmuje Dyrekcja Liceum, ale jeżeli będziemy
mówić jednym głosem i przedstawimy racjonalne argumenty, z pewnością uda nam się
przekonać Dyrekcję do naszych propozycji zmian, a przy okazji będziemy mieć okazję
do sprawdzenia się w debacie. Co powiedzielibyście na zaproszenie nauczycieli do debaty
w formule Debat Oksfordzkich?
Imprezy dla Zakładników poza murami - czy spotkania towarzyskie nie są tym, co
licealiści lubią najbardziej?
Po co kolejny nigdy niekończący się koncert, skoro można wynająć lokal, gdzie
w doborowym (bo piątkowym) towarzystwie spędzi się kilka godzin na beztroskim
spotkaniu towarzyskim (czyt. imprezie)? Samorząd pod przewodnictwem Gabrieli
Siembab sprawi, że będzie się działo!
91
2. SPORT DLA KAŻDEGO
Wydarzenia typu „Turniej Gwiazdkowy” czy „Żywa partia szachów” są wyjątkowe.
Dają jednak okazję do sportowej aktywności tylko niewielkiej grupie ludzi. Chcemy
zorganizować treningi w różnych dziedzinach sportu, w których każdy mógłby wziąć
udział (np. Szkolna Liga Tenisa). Obecnie prowadzone są zajęcia siatkówki czy koszykówki
(dziewcząt, a także chłopaków). Niestety wiedzą o nich tylko nieliczni. Zależy nam na
dotarciu do każdego z informacją o organizowanych wydarzeniach i znalezieniu jak
największej liczby chętnych.
3. SZKOLNA KOPERTA PROMOCYJNA
W obecnej kampanii wiele mówi się o gazetce szkolnej. Moją kontrpropozycją jest
„spakowanie” najatrakcyjniejszych materiałów do koperty na kształt znanej i lubianej
„POKA-POKI”. Będą się w niej znajdować np. krzyżówki (tak lubiane na zastępstwach),
twórczość uczniów, ciekawostki itp.
4. BAZA STYPENDIALNA
Uczniów naszej szkoły wyróżnia przed wszystkim to, że są ambitni. By pomóc im się
rozwijać chcemy stworzyć zakładkę na stronie samorządu, w której będzie można znaleźć
informacje na temat:
-- aktualnych (mniej reklamowanych) konkursach,
-- możliwości uzyskania stypendiów,
-- studiowania za granicą.
5. AKCJE CHARYTATYWNE
Jak powszechnie wiadomo, społecznie pożytecznych zachowań możemy nauczyć się
albo w domu, albo w szkole. Chcemy rozwijać wrażliwość Piątkowiczów przez aktywne
wspomaganie koordynacji inicjatyw charytatywnych oraz zorganizowanie ogólnoszkolnej
edycji akcji „Świąteczna paczka”, którą wyróżnia to, że wymaga współpracy miedzy
uczniami i ich emocjonalnego zaangażowania. Chcemy uczyć się od siebie nie tylko, jak
osiągać nasze cele, ale też jak pomagać innym ludziom
Mam nadzieję, że przez mój program przekonałam Cię, że Gabriela Siembab na
stanowisku przewodniczącego to nowa jakość rządzenia. To, czego najbardziej potrzeba
naszej szkolnej społeczności, to spójna koncepcja, cel, jakim jest spełnianie oczekiwań
uczniów.
Do wspólnej debaty doszło dnia 26 października w auli szkolnej, przy dużej
liczebnie publiczności. Każda z kandydatek próbowała przekonać do siebie przedstawicieli
klas, aby w końcowym głosowaniu odnieść sukces..
Głosowanie odbyło się dwa dni później.
Ostatecznie sukces odniosła MONIKA WOLNY z klasy 2d, która od 1 listopada
zaczęła piastować Urząd Gospodarza Szkoły. Jej zastępcą została Zuza Kalarus.
92
Ewaluacja zewnętrzna
Ewaluacja miała na celu zebranie informacji i ustalenie poziomu spełniania przez
szkołę wymagań zawartych w załączniku do Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej
z dnia 7 października 2009 r. w sprawie nadzoru pedagogicznego.
Szkoła lub placówka może spełniać wymagania na pięciu poziomach:
Poziom
Poziom
Poziom
Poziom
Poziom
E - oznaczający niski stopień wypełniania wymagania przez szkołę.
D - oznaczający podstawowy stopień wypełniania wymagania przez szkołę.
C - oznaczajęcy średni stopień wypełniania wymagania przez szkołę.
B - oznaczający wysoki stopień wypełniania wymagania przez szkołę.
A - oznaczający bardzo wysoki stopień wypełniania wymagania przez szkołę.
Ewaluacji zewnętrznej danej placówki dokonuje zespół wizytatorów. Całe badanie
trwa kilka tygodni i dzieli się na trzy etapy. W pierwszym wizytatorzy ds. ewaluacji ustalają, w porozumieniu z dyrektorem szkoły, harmonogram badania, dostosowując go do planu
lekcji. Zapoznają się z dokumentami dostarczonymi przez dyrekcję, ale też np. ze stroną
www czy innymi materiałami informacyjnymi dotyczącymi danej placówki. Wszystko po
to, aby zebrać jak najwięcej danych pomocnych w opracowaniu pytań, które będą zadawane w trakcie badania. W badaniu ewaluacyjnym bierze udział nie tylko dyrekcja szkoły.
Wizytatorzy spotykają się też z nauczycielami i innymi pracownikami placówki, uczniami
i ich rodzicami, a także przedstawicielami instytucji współpracujących ze szkołą (np. samorządu, organizacji pozarządowych, domów kultury czy służb mundurowych). Dlatego na
tym etapie wysyłane są również zaproszenia do udziału w badaniu.
Kolejny etap ewaluacji to praca w szkole. Wizytatorzy rozmawiają i przeprowadzają ankiety wśród reprezentantów różnych grup szkolnej społeczności. Warto dodać, że te
badania są w pełni anonimowe. Ankiety wypełniane są za pośrednictwem platformy internetowej. W spotkaniach z nauczycielami, pracownikami, rodzicami, uczniami i przedstawicielami instytucji współpracujących ze szkołą nie uczestniczy dyrektor placówki. Wizytatorzy prowadzą też obserwację: w trakcie lekcji, na przerwach, na boisku szkolnym czy
w bezpośrednim otoczeniu szkoły.
Potem następuje etap analizy zebranych danych. Na ich podstawie powstaje raport
z ewaluacji placówki. Jego wstępna wersja jest przedstawiana dyrektorowi i członkom rady
pedagogicznej szkoły, którzy mogą zgłosić swoje uwagi. Dopiero potem opracowywany jest
ostateczny raport.
93
Jak przebiegała ewaluacja w naszej szkole:
W dniach 28, 29.o2 oraz 1.03 – zespół wizytatorów ds. ewaluacji
w składzie: Mariusz Maziarz i Aniela Kamińska przeprowadzili badania.
I tak 28 lutego odbyło się informacyjne spotkanie z wizytatoriami;
28, 29 lutego oraz 1 marca były przeprowadzane badania ewaluacyjne;
20 marca odbyło się spotkanie podsumowujące ewaluację.
I tak w badanym obszarze: ,,Efekty” uzyskaliśmy następujące poziomy:
1. Wymaganie: Analizuje się wyniki sprawdzianu, egzaminu gimnazjalnego, egzaminu maturalnego i egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe
Poziom spełniania wymagania: A
z kometarzem (wersja skrócona):
W Szkole prowadzona jest jakościowa i ilościowa analiza wyników egzaminu maturalnego, formułowane są wnioski oceniające i rekomendacje. Podejmowane na tej podstawie
działania przyczyniają się do uzyskiwania przez uczniów bardzo wysokich wyników oraz
osiągania przez Szkołę wysokiej efektywności kształcenia.
2. Wymaganie: Uczniowie nabywają wiadomości i umiejętności
Poziom spełniania wymagania: A
z kometarzem (wersja skrócona):
Uczniowie nabywają wiadomości i umiejętności określone w podstawie programowej,
a także wykraczające poza podstawę programową; nauczyciele dostrzegają możliwości uzyskiwania przez uczniów wyższych osiągnięć, realizowania pasji i zainteresowań naukowych.
Analiza osiągnięć edukacyjnych oraz osiągnięć w licznych olimpiadach, konkursach, projektach i programach przyczynia się do systemowej pracy z uczniem o specjalnych potrzebach
edukacyjnych.
3. Wymaganie: Uczniowie są aktywni
Poziom spełniania wymagania: A
z kometarzem (wersja skrócona):
Uczniowie chętnie uczestniczą w zajęciach edukacyjnych, pozalekcyjnych i pozaszkolnych prowadzonych przez nauczycieli. Podejmują różne formy aktywności,
a Szkoła jest otwarta na realizację ich pomysłów i inicjatyw.
4. Wymaganie: Respektowane są normy społeczne
Poziom spełniania wymagania: A
z kometarzem (wersja skrócona):
W Szkole uczniowie czują się bezpiecznie. Wiedzą, jakich zachowań się od nich oczekuje i respektują ustalone normy i zasady. Podejmowane w Szkole działania mające na celu
eliminowanie zagrożeń i wzmacnianie właściwych postaw są analizowane, oceniana jest ich
skuteczność i efektywność.
Uczniowskie inicjatywy dotyczące obszaru wychowawczego są uwzględniane i realizowane.
94
Wnioski z ewaluacji
Dyrektor Szkoły i nauczyciele indywidualnie i w zespołach przedmiotowych, kompleksowo oraz w wybranych przez siebie kontekstach analizują wyniki egzaminu maturalnego. W wyniku analiz formułowane są wnioski oceniające i rekomendacje, które implikują
zmiany organizacyjne i dydaktyczne.
Prowadzone systemowe działania oraz wprowadzane modyfikacje mają wpływ na wysoką
efektywność nauczania widoczną w uzyskiwanych wynikach oraz mierzoną wskaźnikiem
EWD.
Uczniowie nabywają wiadomości i umiejętności wykraczające poza podstawę programową kształcenia ogólnego, o czym świadczy liczny udział i sukcesy w konkursach i olimpiadach na szczeblu krajowym i międzynarodowym.
Do uzyskiwania przez uczniów sukcesów przyczynia się realizacja własnych programów i projektów, a także projektów realizowanych we współpracy z wyższymi uczelniami
i partnerskimi szkołami oraz indywidualna praca z uczniami uwzględniająca ich zainteresowania i możliwości.
Szkoła podejmuje systemowe działania ukierunkowane na pełne wykorzystanie potencjału edukacyjnego uczniów i rozwijanie ich pasji naukowych.
Uczniowie podejmują różne formy aktywności, inicjują działania integrujące społeczność
szkolną, nauczycieli i uczniów, co ma wpływ na klimat i atmosferę Szkoły.
Szkoła wspiera uczniów w realizacji przedsięwzięć o charakterze prospołecznym, ich
inicjatywy charytatywne i wolontariackie.
W Szkole przestrzegane są ustalone zasady postępowania i zachowania wynikające z tradycji Szkoły, z przyjętego systemu wychowawczego; uczniowie prezentują postawy wskazujące
na respektowanie przyjętych norm obowiązujących ucznia V Liceum Ogólnokształcącego
95
Pożegnanie księgowej
Dzień 22 grudnia był ostatnim dniem pracy pani księgowej Ani Gałuszki - najlepszej księgowej na świecie, która
po 256 miesiącach pobytu w murach V Zakładu postanowiła odejśc ku niezadowoleniu licznych pracowników
szkoły na zasłużony odpoczynek
... czyli na EMERYTURĘ.
Przy blasku zimnych ogni Pani Ania została wprowadzona do pokoju nauczycielskiego, gdzie czekali na nią
dyrekcja, emeryci, grono pedagogidzne, rada rodziców,
uczniowie.
Chór szkolny odśpiewał gromko STO LAT, a dyrektor Stanisław Pietras podziękował
Ani za dotychczasową pracę, wręczając jej ogromny bukiet kwiatów.
Następnie za pracę podziękowali jej przedstawiciele Rady Rodziców oraz uczniowie.
I tak w takt piosenki: Jak szybko mijają chwile... Ania została przekazana w ręce
obecnych na sali emerytów zasilając ich kręgi.
96
Konkurs
na Dyrektora V Zakładu
rozstrzygnięty
2o marca 2012 roku był dniem szczególnym. Otóż w tym dniu
miało się rozstrzygnąć kto będzie rządził w V LO przez następne
5 lat.
Z biciem serca oczekiwaliśmy powrotu dyrektora Stanisława Pietrasa
z Wydziału Edukacji, gdzie stanął przed komisją konkursową.
Ku radości wszystkich dyrektor Pietras wygrał konkurs.
Będzie zasiadać w swoim gabinecie jeszcze co najmniej przez
5 kolejnych lat.
Grono profesorskie powitało Stanisława Pietrasa w auli szkolnej głośnym ,,Sto lat”, a wręczając mu bukiet kwiatów i wielkiego anioła dodało:
,,Niech ten anioł Go prowadzi przez następne lata
Piąty Zakład niech buduje aż do końca świata”
97
Akcja krwiodawstwa w V LO
Dnia 16 kwietnia 2012 roku w murach V Liceum można było zostać Honorowym
Dawcą Krwi. Akcja trwała od 8.30 do 13.00 i w tym czasie włączyło się do niej kilkudziesięciu pełnoletnich uczniów naszej szkoły. Za swe zachowanie godne pochwały, dawcy krwi
otrzymywali tabliczki czekalady. Dodatkowo Dyrekcja obdarowała każdego z nich dniem
wolnym od zajęć szkolnych.
Samorząd Uczniowski V LO jest dumny, iż może przyczynić się do organizacji tego
typu przedfsięwzięć.
Tratwą do Gdańska - pomysł Zuzy z 2c
Wypłynęli 17 dni temu z Krakowa, żeby promować Wisłę i recykling. Tratwę wykonali w całości z surowców wtórnych: plastikowych butelek, drewnianych europalet, które
wcześniej jeździły w tirach, i metalowej siatki ze złomowiska. Sześć osób śpi w namiocie
rozbitym na pokładzie.
Tratwa „Baltica” z grupą młodych ekologów na pokładzie przycumowała niedaleko Centrum Nauki Kopernik. Załoga to tegoroczni maturzyści i ich znajomi, którzy skrzyknęli się
na Facebooku. Wypłynęli 17 dni temu z Krakowa, żeby promować Wisłę i recykling. Tratwę
wykonali w całości z surowców wtórnych: plastikowych butelek, drewnianych europalet,
które wcześniej jeździły w tirach, i metalowej siatki ze złomowiska. Sześć osób śpi w namiocie rozbitym na pokładzie.
Kapitanem jest 19-letnia Zuzanna Łukasik z V LO w Krakowie. - Chodzi nam o to, by ludzie zrozumieli, że Wisła niekoniecznie musi być ściekiem i że jeśli o nią zadbamy, to może
stać się prawdziwą ozdobą Polski - mówiła po przybiciu do nabrzeża rzeki na terenie klubu
Cud nad Wisłą. W projekt zaangażowani są przede wszystkim szkolni koledzy Zuzanny. Bardzo pomogli nauczyciele z naszej szkoły i krakowskiego klubu turystycznego Śródziemie
- mówiła pani kapitan. Za „Balticą” nie stoi żadna fundacja ani organizacja, tratwa powstała w przydomowym ogrodzie. W trakcie rejsu międzynarodowa ekipa (na pokładzie są
młodzi ludzie m.in. z Brazylii i Tajwanu) odwiedziła Tarnobrzeg i Kazimierz Dolny - Podróż
nie należała do najłatwiejszych, pogoda ostro dawała nam się we znaki. Dokuczały ulewne deszcze, przed którymi nie było gdzie się schować, i upał. Były to jednak najlepsze dni
mojego życia - podkreśla Zuzanna.
Fot. Przemek Wierzchowski Agencja Gazeta
Źródło: Gazeta pl. Warszawa
98
WSZECHNICA
WITKOWSKIEGO
Krzysztof Zajas
Kazimierz Sikora
Jarosław Gowin
Dr hab. Krzysztof Zajas
Pracuje naukowo na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Wykład dr. hab. Krzysztofa Zajasa „Trwała postać rzeczy
O poezji Czesława Miłosza”.
Jagiellońskiego
Wykładowca podjął
próbę objaśnienia słuchaczom
głównych tematów poezji Miłosza. Zwrócił m.in. uwagę na motyw nieuchwytności
rzeczywistości, trudności, jakie stawia w relacjonowaniu rzeczywistości, świata – język
(przełożenie doświadczeń na język „jest doświadczeniem utraty”, jak stwierdził badacz
poezji autora „Ocalenia”). Dr Zajas sugestywnie wyjaśnił, jak Miłosz „chce, by było. Co?
Czego nie ma”….
Poeta jest bowiem tym, który ma świadomość mocy słowa poetyckiego.. wierzy, że
poeta to ktoś powołany, poezja zaś to coś, co ocala. Konkluzją mogłoby być stwierdzenie, że
poezja przy rozpadzie innych struktur metafizycznych staje się ostatnią ostoja zbawienia,
a „Miłosz jak świat” - próbuje nam ten świat uświadomić.
Prof. Kazimierz Sikora
Katedra Historii Języka i Dialektologii Uniwersytetu
Jagiellońskiego
Wykład prof. Kazimierza Sikory
„Jak mówić o kwestiach
intymnych? Dawne i współczesne dyskursy miłosne”.
Prof. Sikora wyjaśnił mechanizm tworzenia słów
i frazeologizmów odnoszących się do sfery intymnej: uczuć, pożądań, seksu. Posługując
się materiałem ilustracyjnym (Szekspir, współczesne piosenki i materiał wypowiedzi
kolokwialnych w miejscach publicznych, np. tramwaju, galeriach handlowych), analizował
wpływ stylu wypowiedzi na jakość emocji i relacji międzyludzkich. W pytaniach uczestników
pojawiły się m.in. zagadnienia źródeł wulgaryzacji dyskursu miłosnego w XX i XXI wieku,
(nie)wydolności polszczyzny w wyrażaniu treści erotycznych oraz problem wpływu
języka na jakość przeżywanych emocji. Zainteresowanie treściami wykładu zaowocowało
zaproszeniem Profesora K.Sikory na kolejne spotkanie (jesień 2012).
101
Jarosław Gowin
Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
Minister Sprawiedliwości
W dniu 04.06.2012 r., w ramach Wszechnicy Witkowskiego odbyło się spotkanie
z Ministrem Sprawiedliwości panem Jarosławem Gowinem.
Temat spotkania „Czy warto być Polakiem?”
W spotkani brały udział następujące klasy: 1a, 1b, 2a, 2b, 2f.
Podczas spotkania opiekę nad uczniami sprawowali D. Pasieka, S. Garlicki, T. Matusz,
D. Drabczyk i dyr. M. Chruściel.
Spotkanie rozpoczął minister od krótkiego wystąpienia na temat postrzegania
Polsków i polskości przez światowe media oraz podejmowanych prób, ze strony
władz RP prostowania stereotypów dotyczących Polski. Po wystąpieniu ministra
uczniowie V LO rozpoczęli rundę pytań. Głównym tematem poruszanym przez
uczniów była ustawa deregulacyjna przygotowywana przez ministra Gowina,
a zwłaszcza szersze „otwarcie” zawodów prawniczych. Ponadto zainteresował słuchaczy
sprzeciw ministra wobec ratyfikacji przez Polskę konwencji dotyczącej zwalczania przemocy
w rodzinie oraz bieżące kwestie dotyczące funkcjonowania rady ministrów. Spotkania
miało bardzo merytoryczny charakter, uczniowie, co warto podkreślić, byli dobrze do niego
przygotowani.
102
BIBLIOTEKA
SZKOLNA
Sprawozdanie z działalności Biblioteki Szkolnej
V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie
w roku szkolnym 2011/2012
Biblioteka szkolna podejmuje działania , które włączają się w realizację zadań
szkoły przyjętych na b.r. szkolny. Priorytetem naszej pracy jest pomoc nauczycielom
w realizacji programu dydaktyczno-wychowawczego oraz uczniom. W ramach realizacji
planu dydaktyczno-wychowawczego uzupełniono zbiory biblioteczne w zakresie literatury
popularno-naukowej i literatury pięknej. Lista książek jak co roku została starannie
przygotowana po konsultacjach z nauczycielami prowadzącymi dany przedmiot. Znalazły
się na niej również materiały przygotowujące do egzaminu maturalnego w 2012 r., w tym
materiały przygotowujące do części ustnej z języków obcych oraz literatura pomagająca
dobrze opracować tematy prezentacji maturalnych z języka polskiego. Również w dziale
czasopism została zachowana liczba tytułów dzięki wsparciu finansowemu Rady Rodziców.
Nasz księgozbiór jest wzbogacany poprzez dary od uczniów i rodziców.
Jak co roku opiekujemy się uczniami, którzy biorą udział w olimpiadach – umożliwiamy
wypożyczenia książek z księgozbioru podręcznego czytelni na czas trwania olimpiady oraz
pomagamy w pozyskiwaniu literatury w innych bibliotekach. W klasach pierwszych zostały
przeprowadzone lekcje biblioteczne, a uczniowie otrzymali karty biblioteczne upoważniające
do korzystania ze zbiorów naszej biblioteki.
W ramach dodatkowej godziny prowadzimy stałe konsultacje dla uczniów klas
trzecich w ramach których pomagamy w przygotowaniu się do prezentacji w części ustnej
egzaminu maturalnego z języka polskiego.
Zachęcamy młodzież do czytania dobrej lektury. W naszej ofercie znaleźć można
książki nie tylko z literatury pięknej ale również z psychologii, historii, filozofii. Prowadzimy
też rozmowy z uczniami, które pomagają w trafnym wyborze lektury zgodnym
z zainteresowaniami oraz będące pomocą w rozwiązywaniu problemów. Nasi uczniowie
chętnie wypożyczają książki dla rodziców zarówno literaturę piękną oraz popularnonaukową.
W stałym cyklu „Warto wiedzieć”, uczniowie znajdują materiały bieżące o ważnych
wydarzeniach kulturalnych Krakowa m.in.:
- repertuary teatrów, filharmonii, ważne wystawy
- informacja o Festiwalu Sacrum
Nocy Poezji 10/11 września 2011
Nocy Naukowej 23/24 września 2011
Nocy Muzeów 18/19 maja 2012
- program 15 Targów Książki w Krakowie
- informacja o koncertach Marcina Koziaka w Warszawie i Krakowie
- program International Krakow Choir Festival
Informujemy również o ważnych nagrodach literackich w 2011 r.
W bibliotece odbywają się też sympatyczne spotkania z absolwentami naszego liceum. Dzięki
nim możemy śledzić ich pracę i karierę naukową oraz osiągnięcia w różnych dziedzinach.
W b.r. w stałym cyklu „Motto miesiąca”, zajęliśmy się popularyzacją kultury antycznej
poprzez sentencje, cytaty, powiedzenia w języku łacińskim. Oto one:
105
Wrzesień
VERBA MOVENT, EXEMPLA TRAHUNT
Słowa wzruszają, przykłady pociągają
Październik
PATRIAM AMAMUS NON QUIA MAGNA EST, SED QUIA NOSTRA
Ojczyznę kochamy nie dlatego, że jest wielka, ale dlatego, że nasza
Listopad
TURPISSIMA EST IACTURA, QUAE PER NELEGENTIAM FIT
Najhaniebniejsza jest strata, która dzieje się przez zaniedbanie
Grudzień
QUOMODO FABULA, SIC VITAO; NON, QUAM DIU, SED QUAM BENE ACTA SIT,
REFERT
Z życiem, jak ze sztuką w teatrze: ważne, nie jak długo trwa, ale jak zagrana
Styczeń
ALTERI VIVAS OPORTET, SI VIS TIBI VIVERE
Trzeba, żebyś żył dla innych, jeżeli chcesz żyć dla siebie
Luty
NEMO SAPIENS NISI PATIENS
Nie nabędzie mądrości, kto nie ma cierpliwości
Marzec
MEDICUS ORATIO
Mowa lekarzem. Słowo pociechy jest lekarzem ducha
Kwiecień
IN LABORE VIRTUS ET VITA
W pracy cnota i życie
106
Maj
SCIENTIA NIHIL ALIUD EST QUAM VERITATIS IMAGO
Wiedza nie jest niczym innym niż obrazem prawdy
Czerwiec
NULLA ENIM REMEDIA, QUAE VULNERIBUS ADHIBENTUR, TAM FACIUNT DOLOREM
QUAM QUAE SUNT SALUTARIA
Bowiem żadne lekarstwa, które przykłada się do ran, nie zadają tyle cierpienia jak te,
które służą zdrowieniu.
Informujemy również młodzież o warunkach rekrutacji na wyższe uczelnie w Polsce
i za granicą
– informatory
– Krakowski Salon Maturzystów ( 26-27 .09.2011) Auditorium Maximum
– prenumerata „Perspektyw”
– kalendarz dni otwartych uczelni
W dalszym ciągu wspólnie z uczniami bierzemy udział w Programie CharytatywnoEkologicznym Fundacji Nauka i Kultura „Żeby pomóc dziecku” (zbieranie zakrętek).
W wyniku tej akcji zebraliśmy 7 worków o pojemności 60 l. Ważniejszym sukcesem od ilości
zebranych zakrętek jest sam nawyk zbierania a nie wyrzucania do śmieci.
Przeprowadziliśmy też akcję „Pomóżmy zwierzakom” (zdjęcia i plakat). Młodzież
i tym razem nie zawiodła. Udało nam się zebrać środki higieniczne, karmy dla psów
i kotów, legowiska, smycze oraz .84 zl.
W ramach współpracy z gronem pedagogicznym:
- pomoc w organizacji zajęć poprzez przygotowanie materiałów (podręczniki, słowniki,
lektury, opracowania)
- pomoc w przeprowadzeniu egzaminów DSD
- udział w pracach komisji przy maturach oraz zastępstwa podczas nieobecności
nauczycieli
W tym roku odbyła się już dziesiąta edycja konkursu „Mistrz Ortografii V LO”
(sprawozdanie)
Biblioteka szkolna w terminie od 4.11.-21.12.2011 nie udostępniała swoich zbiorów
z powodu pracy Komisji Inwentaryzacyjnej.
107
WYMIANY
I REWIZYTY
WYMIANA Z LSG Z MONACHIUM
KWIECIEŃ 2012 – wrażenia uczniów
Sobota 21.04.2012
Wraz z początkiem przedostatniego kwietniowego weekendu rozpoczęła się także nasza wymiana z uczniami z Monachium. W sobotnie przedpołudnie odebraliśmy naszych
gości z dworca. Z rozpoznaniem swojego partnera nie mieliśmy większych problemów
dzięki dobrodziejstwu facebookowych profili, nawiązanie pierwszego kontaktu było też
ułatwione przez wymienione wcześniej e-maile i wiadomości. Ten dzień został przeznaczony głównie na aklimatyzację, rozpakowanie walizek - pierwsze czynności wykonywane po przyjeździe. Korzystając z wyznaczonego wolnego czasu zaprosiliśmy gości
na domowy obiad, potem zaś na spacer po mieście, niestety krótki z powodu nagłego
załamania pogody. Na szczęście później, podczas zwiedzania Katedry Królewskiej na
Wawelu oraz Rynku Głównego i okolic z niemieckojęzycznym przewodnikiem, rozpogodziło się. Pierwszy dzień wymiany zakończyliśmy wspólnym polsko-niemieckim wyjściem.
Niedziela
Sonntag war der Tag, den Deutsche mit den polnischen Familien verbracht haben. Alle Familien haben etwas anderes vorgeschlagen. Manche haben eine Fahrradtour gemacht, manche haben die Zeit in Gallerien oder auf dem Marktplatz verbracht.
Ich und meine Partnerin Isabella sind zuerst in den Park spazieren gegangen. Danach wurde von uns Kaffee in der Galerie „Krakowska“ getrunken und wir haben etwas eingekauft.
Später haben wir den Marktplatz besucht und mit meinen Eltern zu Mittag gegessen. Am
Nachmittag und am Abend wurde von uns Zeit in Cafeterias oder in Clubs verbracht.
Poniedziałek:
Dzień rozpoczęliśmy wczesną pobudką, szybkim śniadaniem i biegiem pozwalającym
zdążyć na ostatni, dojeżdżający punktualnie do szkoły tramwaj. (Powiedzmy, że proces
ten przebiegł w miarę sprawnie). Kiedy udało nam się dotrzeć do szkoły oprowadziłam
mojego partnera po naszej szkole. Był pod wrażeniem jej ogromu i stanu w jakim jest
utrzymana. Podobał mu się odmienny wystrój i interesujący klimat. Następnie udaliśmy
się na pierwszą lekcję. Dokładnie rzecz ujmując na lekcję historii. Grupa niemiecka, nie
ukrywając swojego znużenia postanowiła wówczas uciąć sobie krótką drzemkę lub pogawędkę, nieustannie wywołując ironiczny uśmiech na twarzy Pana Profesora. Później
uczestnicy wymiany zostali oficjalnie powitani przez dyrekcję szkoły, a także (w przypadku mojego partnera) po raz drugi po niej oprowadzeni.
Piękna pogoda umożliwiła im efektywne zwiedzenie Starego Miasta (Rynku, okolicznych
ulic, kościołów i muzeów). Z tego co wiem niemieccy uczniowie byli bardzo zadowoleni. Po
ukończonej turze udaliśmy się do domu i zjedliśmy typowy polski obiad (schabowy, ziemniaki, etc.). Następnie ruszyliśmy ponownie zwiedzić Stare Miasto nocą. Spotkaliśmy się
z większością osób z wymiany i korzystaliśmy intensywnie z uroków „takiego” Krakowa.
Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do domu i poszliśmy spać. To był naprawdę udany
dzień.
Wtorek
Podczas drugiego dnia wizyty niemieckich uczniów odbyliśmy wycieczkę do Oświęcimia.
Gdy dotarliśmy na miejsce, po krótkim oczekiwaniu weszliśmy do muzeum. Wystawa
z pewnością zrobiła wrażenie na Niemcach. Następnie dotarliśmy do Brzezinki, gdzie zwiedzaliśmy baraki więźniów, oraz złożyliśmy znicz pod pomnikiem. Wróciliśmy do domu. Po
krótkim odpoczynku i obiedzie, ze względu na zakaz wychodzenia zaczęliśmy rozmawiać
o różnicach w życiu nastolatków z Niemiec i Polski. To była bardo pouczająca rozmowa.
111
Sroda
Po krótkim spotkaniu uczniów niemieckich i polskich pojechaliśmy do Wieliczki. Po kilku
godzinnym zwiedzaniu kopalni wszyscy byli bardzo zmęczeni, ale zadowoleni. Po powrocie
do szkoły czekała na nas impreza pożegnalna. Kazdy przygotował pyszną potrawę, zostały rozdane nagrody za konkursy. Po oficjalnej części przeszliśmy do nieoficjalnej. Wraz
z grupą niemiecka oglądaliśmy mecz FC bayer vs Real Madryt. wszyscy świetnie sie bawiliśmy. Czwartek
Der letzte Tag hat für uns ziemlich früh begonnen. Wir haben uns um 8 Uhr vor der
Schule getroffen und die deutsche Gruppe ist nach Plaszów gefahren, um das Museum
von der deutschen Besetzung Polens während des Zweiten Weltkriegs besichtigen, das sich
in der Oscar -Schindler - Fabrik befindet. Alle waren begeistert, weil das Museum wirklich sehr gut gestaltet ist. Dann haben wir zusammen zu Mittag in einem sehr schönen
italienischen Restaurant gegessen. Später hatten wir unseren letzten Spaziergang durch
die Krakauer Altstadt gemacht. Wir sind am Ende zum Bahnhof gekommen und mussten
uns leider verabschieden. Das war wirklich traurig und wir warten alle auf unsere gemeinsame Zeit in München.
REWIZYTA
W MONACHIUM
15-22.06.2012
Sobota, 16.06.2012
Po długiej podróży wreszcie dojechaliśmy do Drezna. Jest to piękne miasto, które zostało
nam wspaniale przybliżone przez panią Julitę, która jest tam przewodnikiem. Zwiedzaliśmy starówkę z pięknymi kościołami, miejscem średniowiecznych pojedynków i muzeum.
Drezno jest dla nas szczególnie ważne ze względu na dwóch królów Polski, pochodzących
z tego miasta. Mieliśmy szansę zobaczyć śliczne obrazy Rafaela czy Bruegela ale także
i najpiękniejszą drezdeńską porcelanę.
Po krótkiej przerwie na obiad i drobne zakupy,
chodziliśmy grupkami po mieście, by zobaczyć jeszcze to, czego nie zdążyliśmy podczas
oprowadzania. Spędziliśmy tam ok. 9 godzin po czym udaliśmy się do naszych kolegów
w Monachium. Byliśmy przed ich szkołą późno wieczorem, przywitaliśmy się ze wszystkimi i porozdzielaliśmy się do rodzin oglądać mecz Polska-Czechy.
Niedziela 17.06.2012
Dzień u rodzin-indywidualny program.
Poniedziałek, 18. 06. 2012
Po spędzeniu dnia z rodzinami naszych partnerów z wymiany i próbie przyjrzenia
się ich zwyczajom przyszedł dla nas czas na poznanie miejsca, do którego przyjechaliśmy.
Pierwszym punktem naszego poniedziałkowego programu była wizyta w typowej niemieckiej szkole. Tam wspólnie z niemieckimi przyjaciółmi wzięliśmy udział w pięciu kolejnych lekcjach. Na pewno było to dla nas ciekawe doświadczenie, chociażby dlatego, że nie
wszystko dokładnie pokrywało się z zajęciami w Polsce.
Jeżeli chodzi zaś o szkołę to i ona zrobiła na nas niemałe wrażenie. Cały ten kompleks
edukacyjny położony jest w wielu budynkach i łączy w sobie kilka rodzajów szkół – od
przedszkola aż do gimnazjum i szkoły zawodowej.
112
Stamtąd udaliśmy się pociągiem do centrum Monachium, aby później wsiąść do autobusu, który miał przewieźć nas przez to cudowne miasto. W istocie właśnie z jego wnętrza
podziwialiśmy wspaniałe Monachijskie zabytki. Co prawda temperatura w pozbawionym
klimatyzacji pojeździe gwarantowała odczucia wręcz ekstremalne, ale byliśmy tak zachwyceni otaczającym nas miejscem, że jakoś przetrwaliśmy upalny dzień. Tym milszy
był dla nas godzinny postój w ogrodach pałacu Nymphenburg. Droga powrotna – równie
upalna – obfitowała w kolejne miejsca, które rzeczywiście warto było zobaczyć, takie jak
fabryka BMW . Ostatnim przystankiem naszego zwiedzania był Dworzec Główny, z którego znów pociągiem wróciliśmy do Untermenzing, gdzie czekali już na nas nasi niemieccy przyjaciele.
Wtorek 19.06.2012
Wraz z naszymi niemieckimi współtowarzyszami udalismy się na g.8 do szkoły. Moja klasa, a raczej Corinny, miała fizykę. Oglądaliśmy film o Ziemi. Około godziny 9 grupą polską pojechaliśmy do Pinakoteki.Tam podziwialismy dzieła wielkich artystów m.in. Durera,
L. da Vinci, Rubensa.
O godzinie 14 spotkaliśmy się przed monachijskim uniwersytetem z naszymi wymieńcami. W grupach złożonych z 2 par, mieliśmy do wykonania parę zadań związanych z
zielonym miastem, np. Przeprowadzić wywiad z paroma mieszkańcami danej dzielnicy,
zrobić zdjęcie zabawnej osobie,odwiedzić dane muzeum. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć
w Monachium coś dodatkowego. Po południu, mimo chwilowej burzy, świeciło Słońce i
było bardzo ciepło. Dlatego też cała grupą spędziliśmy czas wolny nad jeziorem.pływalismy, graliśmy w siatkówkę, po prostu miło spędziliśmy resztę dnia.
Sroda 20.06.2012
Cała grupa polska razem z gospodarzami wybrała się pociągiem do zamku Neuschwanstein. Wycieczka rozpoczęła się od krótkiego spaceru malowniczą do pałacu. Jeszcze przed
zwiedzaniem była chwila wolnego czasu na pójście na most Marienbrücke, z którego był
wspaniały widok na zamek. Potem grupa rozpoczęła zwiedzanie zamku, poznała historię
zamku o raz jego fundatora. Neuschwanstein to dziewiętnastowieczna budowla ufundowana przez króla Bawarii Ludwika II. W całej budowli widać inspirowanie się okresem
średniowiecza oraz utworami Wagnera. Podczas oprowadzania, można było zobaczyć trzy
najważniejsze pomieszczenia zamku: Salę Tronową, Sypialnie Króla i Salę Śpiewaków. Budując pierwszą z nich inspirowano się Hagia Sophia z Istambułu, czyli dawnego Konstantynopola. Na ścianach sypialni wykonane są freski przedstawiające dzieje legendarnych
Tristana i Izoldy. Sala Śpiewaków jest ozdobiona historią Parsifala. Cały zamek wywarł
ogromne wrażenie na młodzieży. Pod koniec dnia grupa wybrała się jeszcze na wspólną
kolację do miejscowości obok, czyli Füssen.
Czwartek 21.06.2012
Czwartek był bardzo udanym dniem. Zwiedzaliśmy Olympiapark, a następnie muzeum
BMW. Mimo swej monumentalności okazało się, że pod nazwą „BMW Museum” kryje się
parking na którym są tylko i wyłącznie samochody BMW i motocykle husquarny. Wrażenie robił sklep w którym nie brakowało nawet parasoli i kaloszy z logiem bawarskiej
firmy. W Olympiaparku mile zaskoczyło nas muzeum muzyki rockowej, które mimo jednej Sali pomieściło bardzo dużo pamiątek i autografów po najsłynniejszych gwiazdach.
Potem mieliśmy czas wolny do godziny 17. Spędziliśmy go zwiedzając sklepy przy Marienplatzu i kupując pamiątki. O 19 odbyła się uroczysta pożegnalna kolacja po której
wspólnie oglądnęliśmy mecz Portugalia Czechy zakończony wynikiem 1:0.
113
Piątek 22.06.2012
Piątek był naszym ostatnim dniem w Monachium. Rano pożegnaliśmy się z rodzinami iwybraliśmy się do Deutsches Museum. Jest to miesce poświęcone w całości technice
i nauce. Podczas oprowadzania w języku angielskim pokazano nam najciekawsze eksponaty. To miejsce zrobiło na nas ogromne wrażenie i pewnie większość z nas tu wróci. Po
powrocie pod szkołe przyszła pora na pożegnanie się z naszymi przyjaciółmi z Niemiec.
Zapakowaliśmy się i wyruszyliśmy w powrót powrotną do Krakowa. Po drodzę odwiedziliśmy jeszcze Norymbergę. To miasto podobało nam się chyba najbardziej z wszystkich
trzech. Choć czasu było niewiele dowiedzieliśmy się sporo o historii miasta, zamku
i mieszkających tu niegdyś mieszczan.
HCRHS we Flemington, USA.
W dniach 25.04 – 06.05.2012 odbyła się kolejna edycja międzyszkolnej wymiany
edukacyjnej młodzieży pomiędzy uczniami naszej szkoły oraz HCRHS we Flemington,
USA.
W wymianie brało udział 16 uczniów oraz 3 nauczycieli-opiekunów. Podczas
pobytu w USA uczestniczyliśmy w zajęciach szkolnych oraz wycieczkach krajoznawczoturystycznych do Nowego Jorku i Waszyngtonu.
Możliwość obserwowania i brania udziału w zajęciach dydaktycznych oraz
pozalekcyjnych dała naszym uczniom i nauczycielom szansę poznania metod i sposobów
nauczania i pracy w amerykańskiej szkole.
Podczas wycieczek do Nowego Jorku i Waszyngtonu uczniowie mogli obejrzeć wiele
atrakcji turystycznych i zwiedzić wiele znanych na całym świecie miejsc i muzeów np.
Time Square, Central Park, Planet Hollywood, The Smithsonian Institute Museums, etc.
Wszyscy uczestnicy wyprawy mieli niezwykłą okazję nabyć mnóstwo nieocenionych
doświadczeń naukowych, towarzyskich i społecznych, które zaowocują nowymi
umiejętnościami przydatnymi w późniejszej edukacji i życiu osobistym.
114
Sprawozdanie z wymiany z niemiecką młodzieżą z miasta Seesen
Poniedziałek 26.09
Nasi niemieccy rówieśnicy mieli przyjechać na Dworzec Główny w Krakowie o 17:53. Już
od dawna z niecierpliwością czekaliśmy na ich przybycie, ale też trochę baliśmy się, że nie
przypadniemy sobie do gustu. Pociąg spóźnił się o przeszło godzinę. Powitanie nastąpiło
około 19:00. Panie Profesor Wojtasiewicz oraz Zborczyńska-Płodzień, które organizowały
wymianę, przedstawiły nas po kolei naszym gościom, chwilę wspólnie porozmawialiśmy,
a następnie rozeszliśmy się do domów. Przedstawiłam Vivien, która była moim gościem, moją
rodzinę, oprowadziłam ją po domu, rozmawiałyśmy o szkole, naszych zainteresowaniach,
pasjach. Pierwszego dnia czuliśmy się jeszcze trochę nieswojo, ale ta dziwna atmosfera
szybko zniknęła w kolejnych dniach. (Ania Fic klasa IIg)
Wtorek 27.09
O 8.30 mieliśmy zbiórkę na przystanku autobusowym, skąd udaliśmy się do piekarni
Henpol. Poznaliśmy proces produkcji pieczywa, słodkości i innych wyrobów piekarskich,
mogliśmy też skosztować wielu wyrobów. Po zwiedzaniu pojechaliśmy do naszej szkoły,
gdzie Pan Dyrektor oficjalnie powitał niemiecką grupę, wspólnie obejrzeliśmy ciekawy film
o Krakowie. Następnie mieliśmy chwilę wolnego czasu, aby móc oprowadzić naszych gości
po szkole. O 13.15 zjedliśmy wspólny obiad w szkolnej stołówce, a po obiedzie ruszyliśmy
na pierwsze zwiedzanie miasta. Na Rynku Głównym spotkaliśmy się z panią przewodnik
i wspólnie udaliśmy się na spacer po starym mieście. Niemcy byli pod wrażeniem piękna
Krakowa i od razu poczuli jego niesamowitą atmosferę. Po zwiedzaniu wspólnie (Polacy i ich
niemieccy goście) poszliśmy na lody i na krótki spacer po Plantach. (Ania Fic klasa IIg)
Środa 28.09
W środę kolejnym etapem naszego zwiedzania był Kazimierz, który jest miejscem niezwykłe
bogatym kulturowo, co można zauważyć podczas jego zwiedzania. Oryginalna architektura
oraz kultura tego miejsca wyróżnia się a tle wielu innych Polskich zabytków. To właśnie
tutaj zamieszkiwali najsłynniejsi żydowscy uczeni oraz artyści, tacy jak malarze, muzycy
czy poeci. Kazimierz charakteryzuje się również historycznymi i nieczęsto spotykanymi
w Polsce żydowskimi knajpkami z wyśmienitymi specjałami, robionymi wedle starych
żydowskich receptur, to także miejsce gdzie znajdują się ciekawe galerie, gotyckie kościoły
oraz synagogi.
Następnie udaliśmy się na Rynek Starego Miasta. Rynek ten słusznie słynie w Europie ze swego
uroku. Jest to wyjątkowe miejsce, które brało udział w wielu historycznych wydarzeniach.
Niezmiennymi od lat symbolami Krakowa, są Kościół Mariacki, renesansowe Sukiennice,
Ratusz, pomnik Adama Mickiewicza, Kościół św. Wojciecha, klimatyczne kawiarenki. Nasi
przyjaciele z Seesen byli pod wrażeniem Krakowskiego bogactwa kulturowego . ( Dominik
Puto II h )
Cwartek 29.09
Tego dnia pojechaliśmy zwiedzić KL Auschwitz. Od samego rana dzień zapowiadał się ładny
i słoneczny. Był jednak inny niż wszystkie, mniej wesoły i raczej poważny. Od wejścia do
muzeum, gdzie spotkaliśmy naszego przewodnika aż po zakończenie zwiedzania obie grupy
wymiany zachowywały się stosownie do miejsca, w którym się znalazły. Gdy dojechaliśmy
do Krakowa umówiliśmy się wieczorem na kręgle i rozdzieliliśmy się. (Konrad Pollesh klasa
IIg)
Piątek 30.09
Piąty dzień pobytu Niemców w Krakowie rozpoczął się tradycyjną już zbiórką pod szkołą,
tym razem o godzinie 11:30, toteż wszystkim nam udało się należycie wyspać. Tuż przed
12:00 nasi niemieccy koledzy udali się zwiedzać Collegium Maius, natomiast my Polacy
wróciliśmy na lekcje. W większości przypadków Niemcy mówili, że wizyta w Collegium była
nieco nudna, za to Wawel, który odwiedzili zaraz potem, ok. 14:00, zachwycił ich swoim
pięknem i ogromem. Wszyscy zgodnie twierdzili, że czas spędzony na wawelskim wzgórzu
115
był niezapomniany a przewodnik bardzo ciekawie i obrazowo opowiadał o realiach życia w
zamku. Piątkowe zwiedzanie zakończyło się o 16:00 i od tego momentu wszyscy mieliśmy
już czas wolny. Każdy z nas pożytkował go inaczej, większość z nas jednak postanowiła
ponownie udać się na rynek, by nasi koledzy mogli kupić drobne pamiątki dla rodziny,
prosto z Krakowa. Po jakimś czasie głód zdecydowanie zaczął doskwierać, szczególnie
polskiej grupie, gdyż Niemcy przyzwyczajeni byli do rzadkich i niezbyt obfitych posiłków,
czym wprawiali w osłupienie szczególnie nasze troskliwe mamy. Część grupy udała się
na wspólną pizzę, niektórzy wybrali bary z fast foodami a jeszcze inni wrócili do domu
na solidny posiłek. Wieczór był całkiem pogodny i ciepły, toteż wielu z nas spacerowało
przy rynku lub błoniach, chłonąc i podziwiając tętniący życiem Kraków nocą. Szczególnie
Niemcy byli pod wrażeniem uroku wieczornego miasta. Za to inni za rozrywkę wybrali kino
czy kręgle, jeszcze inni szukali wieczornego relaksu w aquaparku. Dla wszystkich nas był
to wieczór pełen integracji i dobrej zabawy, przedsmak udanego weekendu.(Emilia Buksik
IIb)
Sobota 1.10
W pierwszy dzień weekendu niektórzy z nas wybrali się na Kopiec Kościuszki, choć droga
nie była (jak się okazało) taka łatwa i lekka do przejścia. Mimo to każdy z uśmiechem
na twarzy przyszedł później do Galerii Kazimierz. Niektórzy jedli lody, niektóre robiły
zakupy a głównie Polacy siedzieli na bulwarach, czekając na pełne toreb z zakupami,
Niemki. Wieczorem niektórzy aktywnie spędzali czas grając w siatkówkę w parku Jordana,
część przeżywała rodzinne chwile w domu, a inni jedli pizzę na ul. Karmelickiej. Około
20 spacerowaliśmy także po rynku. Zapominając, że tramwaje w sobotę jeżdżą rzadziej,
zawitaliśmy w domu koło 22. (Magdalena Kanicka IIa)
Niedziela 2.10
Ten słoneczny dzień większość z nas rozpoczęła uśmiechem, wstając koło 9, czy nawet
10! Szybki prysznic, łyk herbaty, śniadanie w rodzinnej atmosferze i zrobiło się południe.
Kilka osób pojechało robić pamiątkowe zdjęcia na Kopcu Kościuszki, część oglądała filmy
lub po prostu spędzała miło czas w domu. Prawie wszyscy natomiast spotkaliśmy się o 13
w Parku Wodnym. Przemoczeni Niemcy jednak nie okazywali najmniejszego zmęczenia!
Musiał być tez oczywiście szybki obiad w Mc’Donalds. A o 16 poszliśmy na kręgle, bilard,
nawet mecz polskiej drużyny się znalazł! Wracając autobusem 139, wymieniliśmy wiele słów
na temat całego weekendu. Później 1,5h spacer na rynku/konsumpcja/ciepła czekolada/
zimna coca-cola itp. A wieczorem wspólna radość, niekończący się śmiech oraz przeprosiny
za spóźnienia na zbiórki. (Magdalena Kanicka IIa)
Poniedziałek 3.10
W ostatni pełny dzień naszej wymiany odwiedziliśmy kopalnię soli w Wieliczce. Po niezwykle
atrakcyjnej dla naszych niemieckich przyjaciół podróży autobusem MPK zrealizowaliśmy
główny punkt programu. Oprowadzania było całkiem atrakcyjne, zwłaszcza ze względu
na ciekawy dialekt, jakim posługiwał się pan przewodnik. Gościom z Niemiec pobyt w
kopalni bardzo się podobał. Popołudniu amatorzy zakupów mogli wydać ostatnie złotówki
i przysłużyć się polskiej gospodarce. Na koniec dnia i całej wymiany spotkaliśmy się w
„Fabryce Pizzy”, by przy włoskiej kuchni podsumować pierwszy etap naszej wymiany.
Miłośnicy wieczornych spacerów po Krakowie też znaleźli coś dla siebie.... (Małgorzata
Różycka IIf)
Wtorek 4.10
Aż nadszedł ten chłodny poranek 7 października, kiedy to grupa z Seesen opuściła gród
Kraka. Gorącym pożegnaniom nie przeszkodziła nawet jakże typowa dla złotej polskiej
jesieni niska temperatura. Po małych komplikacjach w postaci spóźnienia na pociąg
(na szczęście na niemieckiej ziemi) nasi wymianowi partnerzy dotarli do domów, gdzie
z radością oczekują naszego przyjazdu-rewanżu. (Małgorzata Różycka IIf)
116
SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W SEESEN
Sobota (09.06): Polska grupa po całonocnej podróży dotarła pod Gimnazjum w Seesen
około godziny 8:00 rano, skąd każdy udał się wraz ze swoim niemieckim opiekunem do
rodzinnych domów. Ten dzień spędzony został na odpoczynku i odespaniu nieprzespanej
nocy. Wieczorem większość grupy mogła spędzić na Public Viewing w Seesen, oglądając
mecz Niemcy - Portugalia, a trzech szczęśliwców mogło kibicować drużynie niemieckiej w
samym Hannoverze wśród 20000 Niemców.
Niedziela (10.06): Wszyscy uczestnicy wymiany pojechali do Wernigerode. Tam podzieliliśmy
się na drużyny i graliśmy w grę miejską, dzięki której lepiej poznaliśmy miasto. Następnie
udaliśmy się do Guentersberge, gdzie zobaczyliśmy „muzeum pułapek na myszy i innych
osobliwości”. Wśród eksponatów były między innymi suszone zwierzęta różnych gatunków
(od płodu niedźwiedzia do kuny ze złamaną łapą), klozety i pas cnoty. Po pracowitym dniu
wróciliśmy do Seesen.
Poniedziałek (11.06): Polska grupa została przywitana przez dyrektora Jacobson Gimnasium.
Po krótkiej prezentacji o Seesen wyruszyliśmy na spacer po okolicy. Odwiedziliśmy Muzeum
miasta Seesen, po czym wróciliśmy do szkoły, gdzie rozpoczęliśmy projekt malowania
wspólnego, polsko-niemieckiego muralu.
Wtorek (12.06): We wtorek 12.06 oddawaliśmy się radosnej twórczości, czyli malowaliśmy
na szkolnej ścianie obraz na znak polsko-niemieckiej przyjaźni. Część wzięła udział w projekcie
muzycznym. Sztuki plastyczne zyskały jednak nieporównywalnie więcej zwolenników. Naszej
radości nie było końca. Polak, Niemiec- dwa malarze!
Środa (13.06): Grupa polska udała się zwiedzać średniowieczne miasto Goslar, które słynie
z zamkniętej już kopalni oraz miejscowej legendy o dzielnym bohaterze Ram. Później doszło
do spotkania z grupą niemiecką na dworcu kolejowym, skąd wszyscy pojechaliśmy do
Bad Harzburg. Wybraliśmy się kolejką turystyczną wysoko w góry, by po dwugodzinnej
wspinaczce dotrzeć do miejsca, gdzie hodowane są rysie. Uczestniczyliśmy w karmieniu i
podziwialiśmy nieznane dotąd zwierzęta. Powrót z góry zajął nam również 2 godziny, co
było okazją do nacieszenia się górskim klimatem. Niektórzy z nas znów wrócili do Goslar,
by tam wspólnie spędzić czas, a reszta grupy wróciła do swych domów.
Czwartek (14.06): Obie grupy od rana pracowały nad projektem. A praca ta była tak
pochłaniająca, że kilka osób musiało iść pare kilometrów po farby, które się skończyły.
W tym dniu zaczęła współgrać również grupa muzyczna, przygotowująca swój występ
na ostatni dzień wymiany. Niektórzy wzięli również udział w lekcji fizyki i matematyki
i wspólnie z klasami niemieckimi rozwiązywały zadania.
Piątek (15.06): Wszyscy wspólnie udaliśmy się do muzeum techniki Phaeno. W tym
nowoczesnym obiekcie każdy mógł nie tylko na własne oczy zobaczyć słynne eksperymenty,
ale również samemu je przeprowadzić. Zachwytom nie było końca. Z działów takich jak
optyka, anatomia, dzieje planety Ziemia, każdy znalazł obiekt swojej fascynacji. Polskim
uczniom szczególnie w pamięć zapadła gra „pojedynek na myśli”, gdzie zwycięzcą zostawała
osoba najlepiej kontrolująca swoje fale mózgowe. Wieczorem grupa niemiecka urządziła
gościom nieoficjalne pożegnanie.
Sobota (16.06): Sobotę spędziliśmy na odsypianiu piątkowego nieoficjalnego pożegnania.
Poranek w rodzinie spędziliśmy różnie – jedni poszli na końcowe zakupy, inni oglądali
telewizję, kilka osób udało się na basen. W szkole zjawiliśmy się na 16:00, gdzie wysłuchaliśmy
hymnów Polskiego i Niemieckiego w wykonaniu Magdy Kanickiej, Dominika Puto i Herr
Reimera. Następnie podpisaliśmy się na ukończonym muralu i udaliśmy się na pożegnalnego
grilla. Pełni smutku, ale przynajmniej najedzeni, pożegnaliśmy Niemców i udaliśmy się w
drogę powrotną do ojczyzny.
(sporządziła grupa pod kierunkiem Magdy Kanickeij 2a)
117
Wymiana szkolna VLO z Kantischule w Sargans (Szwajcaria)
Wymiana szkolna VLO z Kantischule w Sargans (Szwajcaria) odbywa się co dwa lata
(od 2000r) . Szwajcarzy przebywali w Krakowie od
24.03.- 31.03.2012r. Rewizyta
polskiej grypy była w dn.27.05 -01.06.2012r. Zasadnicze punkty programu pozostają niezmienne od lat : opracowanie projektów, zwiedzanie miejscowych zabytków, udział
w lekcjach, poznawanie wszystkiego co ciekawe a potem… opisanie tego :
Sant Gallen -wtorek 29.05.2012 r.)
We wtorek rano spotkaliśmy się najpierw z dyrektorem Kantonsschule Sargans –
Stephenem Wursterem. Bardzo ciekawie opowiadał o systemie szkolnictwa w Szwajcarii
oraz o organizacji w jego szkole. Następnie zaczęliśmy pracę nad projektami pod ogólną
nazwą „Was ist typisch Schweiz” . Do wyboru było wiele tematów m.in.: tradycje, jedzenie, system polityczny, wielokulturowość w Szwajcarii. Takie zadanie uważam za bardzo
dobry pomysł – daje ono możliwość lepszego poznania kraju, do którego przyjechaliśmy.
O 8.45 wyjechaliśmy autobusem do St. Gallen, małego miasta, lecz bardzo ładnego i interesującego. Budynki w nim są wyjątkowo urokliwe i precyzyjnie oraz pięknie pomalowane.
Zwiedzliśmy wspaniałą, robiącą ogromne wrażenie bibliotekę, wcześniej należącą do zakonu benedyktynów. Znajdowało się tam około 170 000 ksiąg i rękopisów zdumiewających
swoim wiekiem (niektóre miały ponad tysiąc lat) i tematyką (dotyczyły kultury i historii
innych krajów). Kolejnym punktem w naszym planie był kościół opactwa i dzielnica zakonna. Uważam, ze trochę zbyt mało czasy zostało poświęcone na to, ale reszta była bardzo
dobrze zorganizowana. Później, w związku ze zła pogodą na szczycie Santis, pojechaliśmy
do fabryki czekolady Maestrani. Nasza przewodniczka w tym zakładzie posiadała ogromną
wiedzę na temat funkcjonowania zakładów i jego wyrobów. Podobało mi się również to,
że prawie na każdym kroku byliśmy częstowani próbkami ich czekolady. Uważam, że ten
dzień był bardzo owocnie spędzony i udała się ta wycieczka. Zobaczyłam wiele nowych
miejsc i dowiedziałam się dużo. Kiedy wróciliśmy do Sargans, czekali tam już na nas szwajcarzy z ciekawymi pomysłami na spędzenie wieczoru, które pogłębiłyby naszą integrację.
Wieczór spędziliśmy wszyscy bardzo miło nad jeziorem Walensee.
Julia Mazurków
Sant Gallen -29.05.2012
Trzeci dzień pobytu w szwajcarskim Sevelen tj. 29 maja 2012 roku zaczęliśmy jak
zwykle od wspólnego śniadania z przydzielonymi nam rodzinami, następnie autobusem
numer 400 wyruszyliśmy do Sargans gdzie odbyło się serdeczne powitanie polskiej grupy przez pana Stephana Wurstera – rektora liceum. Wnętrze szkoły różni się od tego do
jakiego jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce. W holu głównym, zaraz po wejściu wita nas
cała ściana zamalowana graffiti, prawdopodobnie autorstwa uczniów. To co zwróciło moją
uwagę to obecność urządzenia AED i bardzo dobre oznakowanie jego lokalizacji oraz znane
z amerykańskich szkół szafki na korytarzach dla każdego ucznia. Przywitanie przebiegało
w typowej dla Szwajcarów serdecznej atmosferze. Pan Wurster oprócz przywitania,|
z pomocą prezentacji przedstawił nam historię szkoły i pobliskiej okolicy. Następnie przejechaliśmy do miasta St. Gallen, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć jeden z największych skarbów narodowych Szwajcarii – bibliotekę opactwa świętego Galla, założoną przez iryjskiego
mnicha Otmara w 612 roku. Imponującym faktem jest, że spośród 160 tyś. woluminów
przechowywanych w bibliotece wszystkie są dostępne do powszechnego użytku. Prawdziwymi okazami były manuskrypty z VIII wieku, ciekawym obiektem była też trumna
z mumią córki wysokiego urzędnika egipskiego sprzed naszej ery. Następnie przeszliśmy do
zwiedzania barokowej rzymskokatolickiej katedry diecezji Sankt Gallen której założycielem był św. Gall, czyli Gaweł. Po wszystkich obiektach oprowadzał nas niemieckojęzyczny przewodnik, ale zawsze można było liczyć na pomoc kolegów i koleżanek z grup DSD
w profesjonalnym tłumaczeniu. Popołudniu mieliśmy czas wolny na samodzielne zwiedzanie miasta, drugie śniadanie i zakup pamiątek. Ostatnią, planową atrakcją była fabryka
118
czekolady Maestrani. Przy wejściu był przygotowany poczęstunek z pitnej czekolady i innych specjałów wytwórni. Po słodkiej niespodziance czekał nas film obrazujący skomplikowaną procedurę powstawania czekolady od zerwania ziaren kakaowca, aż do trafienia na
sklepowe regały. Następnie podglądaliśmy pracowników fabryki przy tworzeniu słodkich
przysmaków, które potem mogliśmy spróbować i oczywiście zakupić. Wyczerpani dniem
pełnym wrażeń w drodze powrotnej spaliśmy w autokarze, a wieczór spędziliśmy integrując się z naszymi szwajcarskimi przyjaciółmi przy ognisku nad Renem.
Patryk Ławski kl. II „e”
Czwartek – 31.05.2012 – WYCIECZKA DO LUCERNY
Czwartek zapowiadał się deszczowo. Wyruszając rankiem z Sargans zastanawiałem
się jak będzie wyglądać zwiedzanie Lucerny w deszczu. Podróż przebiegła bez większych
problemów. Na miejscu okazało się że świeci słońce i nie pada. Pozytywnie zaskoczyła mnie
informacje o tym, że oprowadzanie będzie w języku polskim. W pierwszej kolejności podziwialiśmy krystalicznie czyste wody Jeziora Czterech Kantonów. Byłem zdziwiony, że w
środku europy są jeszcze tak czyste zbiorniki wodne. Zwiedzając miasto zwróciłem szczególną uwagę na Most Kapliczny (Kapellbrücke) zadziwiły mnie w nim dwie rzeczy. To że
most drewniany mógł tak długo przetrwać mimo destrukcyjnej działalności wody i to że
spłonął w latach 80 XX wieku mimo tego właśnie, że wznosi się nad wodą. Stare miasto
zachwyciło mnie bogactwem malowideł naściennych i rzeźb. Po zwiedzaniu miasta odwiedziliśmy katedrę św. Franza. Poznaliśmy budowę organów, które okazały się zadziwiająco
wszechstronnym instrumentem. Czas wolny poświęciłem oglądając szwajcarskie zegarki
nieznanych mi marek. Następnie pojechaliśmy wzdłuż jeziora Czterech Kantonów do fabryki szkła. Teraz już wiem ile trudu wymaga produkcja przedmiotów szklanych. Naszą
podróż zakończyliśmy rejsem po Jeziorze Czterech Kantonów. To była niezapomniana wycieczka.
Krzysztof Synowiec kl. II
Myślę, że każdy z nas oczekiwał wycieczki do Lucerny. Na pewno nie spodziewaliśmy
się, że zobaczymy każdy zakątek miasta, ale z pewnością mogliśmy tam spędzić więcej czasu. Miasto jest naprawdę piękne, te kilka godzin na starym mieście nie były wystarczające.
Mieliśmy jednak bardzo dobrego przewodnika, od którego dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek na temat Lucerny. Najbardziej zapierającym dech w piersiach widokiem był Pilatus
na tle Mostu Kaplicznego. Warte uwagi były również malowidła na ścianach budynków na
starym mieście.
Jedyną rzeczą, z której nie jest w stu procentach zadowolona jest wizyta z Kościele
Jezuitów. Muzyka nie jest moją pasją, więc prelekcja dotycząca organów była dla mnie
odrobinę nudna. Spodziewałam się bardziej koncertu, aniżeli wykładu. Pomimo tego, dwa
zagrane na organach utwory wywarły na mnie ogromne wrażenie.
Następnym punktem programu było zwiedzanie fabryki szkła w Hergiswil. Muzeum było
urządzone w bardzo ciekawy sposób, trochę przypominało labirynt. To była moja pierwsza
wizyta w fabryce szkła, więc byłam naprawdę ciekawa jak to wszystko wygląda. Nie zawiodłam się, doceniam ogromną pracę wszystkich tych ludzi!
Po wizycie w fabryce szkła udaliśmy się na rejs stateczkiem po Jeziorze Czterech
Kantonów, był o rejs powrotny do Lucerny. Był to ostatni punkt tej wycieczki. Otoczeni
pięknym jeziorem i górami odpoczywaliśmy po długim dniu.
Nigdy nie zapomnę Lucerny. Jest to jedno z najładniejszych miasteczek jakie kiedykolwiek widziałam. Jestem pewna, że kiedyś tu powrócę.
Sobieraj Katarzyna kl. I
Piątek, 01.06.2012
Kantischule: omówienie projektów, zwiedzanie Sargans, pożegnanie.
Cały ostatni dzień naszej wymiany spędziliśmy w Sargans. Rano wzięliśmy udział w dwóch
pierwszych lekcjach – matematyki i chemii. Niestety zostaliśmy podzieleni na dwie grupy,
a ja trafiłam do tej, która miała zajęcia z zupełnie obcymi nam osobami. Ciekawa była jednak lekcja chemii, głównie ze względu na doświadczenia, przy których pomagała również
Alicja z naszej grupy.
119
Następnie pracowaliśmy w grupach nad projektami na temat: „Was ist typisch Schweiz?”
– przygotowywaliśmy prezentacje o szwajcarskich tradycjach, jedzeniu, stereotypach itd.
Gdy skończyliśmy, pan Bugg zaprowadził nas na trzynastowieczny zamek w Sargans. Teraz pełni on rolę muzeum i restauracji – odbywają się tam m. in. wesela (jednego byliśmy
świadkami). Pan Bugg opowiadał miło i mało skomplikowanie, więc nawet osoby, które
czasami miały problemy ze zrozumieniem niemieckiego, tym razem sobie poradziły.
Następnie wraz ze swoimi partnerami z wymiany dokonaliśmy ostatnich szwajcarskich zakupów i wróciliśmy do szkoły, żeby przedstawić nasze projekty. Mnie najbardziej spodobała
się prezentacja o tradycjach, podczas której taniec szwajcarski prezentowały Vera i Livia.
Tego dnia obiad i kolację jedliśmy w szkolnej stołówce. Byłam mile zaskoczona, ponieważ
spodziewałam się gorszego jedzenia, tymczasem potrawy były bardzo smaczne. A na deser
po kolacji każdy dostał kawałek lodów w kształcie szwajcarskiej flagi.
Po posiłku nadszedł moment pożegnań. Mamy jednak nadzieję, że przynajmniej niektóre
przyjaźnie przetrwają. Na koniec nauczyciele i uczniowie żegnali nas, machając chusteczkami za odjeżdżającym autobusem.
Katarzyna Szeląg
Uczestnicy wymiany szkolnej VLO i Kantischule
VLO, Kraków
Kantischule, Sargans
1.
2
Białas
Chełkowski
Anna
Cezary
Thoma Saskia
Pock Daniel
3
4
Ciaptacz
Heydel
Jan
Michał
Crippa Ronan
Fischer Noemi
5
6
Kacprzak
Lewińska
Olga
Karolina
Sutter Noemi
7
8
Ławski
Mazurków
Patryk
Julia
Good
9
Prawdzic Seńkowska
Alicja
Livia
Haltiner Tina
10 Przybyszewska Ewa
11 Ścisło
Monika
12 Siembab
Gabriela
Stäheli Simone
Hess Angela
Schmitter Lorena
13 Sobieraj
Bless Andrea
14 Stelmach
15 Synowiec
Katarzyna
Karolina
Krzysztof
Hürliman Vera
Fischer Jonathan
16 Szeląg
Katarzyna
Hörler Lilian
17 Ślęzak
Zofia
Tanner Lorena
18 Wolak
Aleksander
Roduner Patrick
Organizatorzy wymiany : Barbara Skiendzielewska-Dec, Philip Schöbi,
Opieka nauczycielska : Monika Stanula, Mathias Bugg
120
SPOTKANIA
Udział delegacji V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie
w spotkaniu młodzieży UE i Rosji w Strasburgu
Austriacki think tank DER – Dialog-Europe-Russia, zorganizował w Strasburgu
w dniach 13-15 maja 2012 r. spotkanie młodzieży dla uczniów szkół średnich, w którym
brało udział około 35 uczniów z różnych miast Rosji i tyle samo z siedmiu krajów UE
(Polska, Słowacja, Austria, Niemcy, Włochy, Francja i Finlandia). Nasza delegacja - Nastja
Sudyk, Daria Zwinczewska, Zosia Pokrywa, Radek Gubała i Janek Kuchmacz, mogła w
nim uczestniczyć dzięki rekomendacji Pana Profesora Adama Daniela Rotfelda, który jest
członkiem Rady DER.
Sesja plenarna otwierająca spotkanie.
Nasza delegacja w czwartym rzędzie.
Wspólne zdjęcie w Parlamencie Europejskim
W Centrum Młodzieży gdzie mieszkaliśmy
pokoje są małe, ale na korytarzach
znajduje się wiele wygodnych miejsc,
gdzie można integrować się z innymi
uczestnikami
Jedziemy na bankiet do Konsula. Na pierwszym planie Radek
i Zosia, za nimi Janek i niżej podpisana opiekunka grupy.
U Konsula Austrii przy Radzie Europy
Były kanclerz Austrii, Wolfgang Schussel, który również jest członkiem Rady DER
i współprzewodniczył naszym obradom w Strasburgu, wyjaśniał, że DER w pewnym sensie
kontynuuje wizję nieżyjącego już austriackiego kardynała Franza Koniga, który był jednym
z twórców watykańskiej polityki otwarcia na Europę Wschodnią i wierzył w konieczność
duchowo-kulturalnej integracji Europy. Uważał on też, że Austria ze względu na swoje
położenie geograficzne ma naturalny obowiązek zadbać o współpracę między wschodem
i zachodem Europy. DER współprac ując z Rosją koncentruje się na modernizacji rosyjskiej
gospodarki i społeczeństwa a spotkanie w Strasburgu było jednym z elementów tej
współpracy.
123
Sesja plenarna, na której przedstawiciele grup dyskusyjnych
prezentowali wnioski i opinie swoich grup. Wśród nich stoi,
pierwsza z prawej, Zosia.
Bardzo interesujący program spotkania oraz możliwość wymiany poglądów
z uczestnikami z Rosji i Unii Europejskiej pozwoliły wszystkim obecnym na poszerzenie
hory zontów i nawiązanie nowych, ciekawych znajomości, a może nawet przyjaźni. Od tej
pory Rosja i inne kraje uczestniczące w spotkaniu będą już zawsze kojarzyć się nam z osobami
poznanymi w Strasburgu. A jeśli kogoś znamy, lepiej go rozumiemy i jest to niewątpliwie nasz
osobisty pierwszy krok na trudnej drodze
ku lepszej przyszłości na płaszczyźnie UE – Rosja,
a dla nas po prostu Polska – Rosja.
Podczas sesji plenarnych prowadzonych przez organizatorów i pracy w grupach
dyskusyjnych moderowanych przez nas – nauczycieli opiekunów grup, uczniowie rozmawiali
o sytuacji bieżącej i swoich nadziejach na przyszłość. Oto tematy dyskusji:
1) Co nas niepokoi w sytuacji na świecie w chwili obecnej? Jakich zmian
oczekujemy?
2) Czy my, młodzież, mamy możliwość uczestniczyć w debacie publicznej na temat
istotnych dla nas problemów?
3) Jak wyobrażamy sobie nasze życie prywatne za kilka lat? Jako single czy
w związku podejmując odpowiedzialność za rodzinę? Jak ważna jest dla nas religia?
4) Edukacja i wybór ścieżki zawodowej - nasze nadzieje i możliwości.
5) Jak będzie wyglądać przyszłość Europy i Rosji i jaki będzie to miało wpływ na
nasze życie osobiste?
Okazało się, że wątpliwości, niepokoje i nadzieje są podobne, a istniejące różnice nie
przyczyniają się do tworzenia podziałów, ale stanowią znakomitą inspirację dla rozmaitych
wielowątkowych dyskusji i prowadzą do ciekawych, konstruktywnych wniosków.
Językiem konferencji był język angielski, ale wymagana również była znajomość
języka rosyjskiego – Nastja i Daria były w swoim żywiole : ) Przytoczę tutaj pewną sytuację,
która miała miejsce w autobusie Lufthansy wiozącym nas z Frankfurtu do Strasburga.
Dziewczyny rozmawiały po rosyjsku, może trochę zbyt głośno, ale jednak była to spokojna,
kulturalna rozmowa. Polka, która podróżowała razem z nami odezwała się w pewnej chwili
do swojego towarzysza podróży: „Jak ja nie lubię tych Ruskich.” To tylko potwierdza, że
takie spotkania są konieczne, żeby poznawać ludzi a nie tak po prostu ich nie lubić za to,
że są Rosjanami.
W programie pobytu było też zwiedzanie miasta i jego monumentalnej katedry
oraz wizyta i zapoznanie się z działalnością instytucji europejskich mających swoją siedzibę
w Strasburgu: Parlamentu Europejskiego i Rady Europy oraz bankiet, na który zaprosił nas
ambasador Austrii przy Radzie Europy.
Przyjemne i smaczne to było spotkanie Mieliśmy okazję porozmawiać z ciekawymi
ludźmi i poznaliśmy tam panią Urszulę Gacek, która jest Ambasadorem Nadzwyczajnym
i Pełnomocnym – Stałym Przedstawicielem RP przy Radzie Europy w Strasburgu.
124
Grażyna Zagórny
OBOZY
Obóz naukowy klasy IIh – Bukowina Tatrzańska 11-16.09.11r
SPRAWOZDANIE
w formie dziennika.
Krąży legenda, że klasa, która osiągnie najwyższą średnią ocen z wszystkich
przedmiotów otrzyma specjalny przywilej jakim jest wyjazd na Obóz Naukowy na
drugim roku nauki w V Liceum Ogólnokształcącym.
Udało się to naszej klasie i we wrześniu tego roku, pod okiem naszej wychowawczyni
prof. Berkowicz-Małek mogliśmy zacząć planowanie naszej podróży. Czy rzeczywiście
była to nagroda?
11.09.11 (niedziela)
Punkt docelowy na mapie:
Górski Ośrodek Wczasowy „STASINDA” to przestronny, nowoczesny obiekt utrzymany
w stylu klasycznej architektury góralskiej. Dom położony jest na wzgórzu przy trasie na
Łysą Polanę z dala od innych zabudowań.
Godziną wyznaczającą czas naszego spotkania na dworcu RDA w Krakowie była
10:20. Ciężkie bagaże przepakowane książkami do pięciu przedmiotów, które miały być
wykładane, ledwo wlekły się po kostce brukowej, wydając przy tym charakterystyczny
dźwięk.
Wyruszyliśmy około 10:40 autobusem Szwagropolu. Na stacji czekał, oprócz prof.
Berkowicz, prof. Matusz i prof. Zuchmańska. Matematyka i biologia czekała na nas w ten
sam dzień.
Maja Trybała pomyślała o dodatkowej rozrywce i zabrała ze sobą gitarę. Entuzjazm bił
od każdej osoby, jednak niektórzy przysypiali. Wyczułam pozytywną aurę. Pogoda była
słoneczna.
Podróż trwała około 2 godziny. Miło zobaczyć to samo miejsce, w którym rok temu
odbył się nasz obóz integracyjny.
Zdążyliśmy na obiad.
Następnie rozpoczęliśmy biologią w sali wykładowej obok stołówki.
Ławki, a w zasadzie stoły były duże, ustawione w rzędy.
127
Kilka minut przerwy i matematyka. Kontynuacja wielomianów. Sprawdzian z tego
materiału został w tym momencie zapowiedziany na następny dzień. Te dwa przedmioty
były jedynymi w tym dniu. Każdy trwał po półtorej godziny.
Nie ma się co specjalnie rozpisywać na temat, jak wyglądał wykład (chociaż powinien być
to główny temat tego sprawozdania). Trzy godziny intensywnej nauki w niedzielę to coś…
innego niż dotychczas mogliśmy doświadczyć.
Zaciekawił nas jeden pokój w kształcie namiotu. Skośne ściany po obu stronach.
Zabawne. Należał m.in. do Dominika i Jacka.
„Stasindowy” hol z wygodnymi fotelami i nasza urocza Sara.
Wszelkie zwierzęta wykorzystane na tym zdjęciu są nieprawdziwe.
Wylegiwanie się.
Kamil
Sara, Paweł i ja + Dominika
12.09.11r (poniedziałek)
Pobudka teoretycznie powinna być o 7:00, jednakże wszyscy dosypiali do tej 7:30, a nawet
8:00. Dużą zaletą na śniadaniu i kolacji był szwedzki stół. Każdy mógł sobie coś zabrać
zależnie od gustu i ochoty. Świetne były donaty serwowane codziennie po śniadaniu.
Biologia i płazy. Wczoraj skończyliśmy ryby.
Później matematyka. Na pierwszej godzinie napisaliśmy sprawdzian, na następnej
omawialiśmy go. Były chyba dwie piątki. A może jedna…Kamila została obdarowana przez
los tą piękną oceną. Gratulujemy
Tak wygląda jedna z uczennic pod koniec lekcji. A może
w trakcie?
W czasie wolnym spora liczba osób grała w siatkówkę na boisku
na terenie ośrodka. Na zewnątrz stał jeszcze obiekt, który
można nazwać szałasem. Był to taki drewniany mały domek
ze stołami i paleniskiem w środku. W tym miejscu zamiast kolacji zorganizowano nam
ognisko. W przekonaniu, że będziemy tańczyć i bawić się włączono cichą muzyczkę. Nikt
jednak się nie skusił, wszyscy woleli się najeść kiełbaskami oraz sałatkami i pogadać
między sobą.
Niestety brak zdjęć z tego wydarzenia….
Jednakże zostało wykonane takie zdjęcie
128
13.09.11r (wtorek)
W tym dniu klasy pierwsze przyjechały do „Stasindy” na
obóz integracyjny.
Natomiast my zaczynamy dzień roboczy biologią. Co tam
śniadanie…a już nie ma mowy o integracji.
Film o wężach. Sala wykładowa nr 2.
Chemia.
Na początku wprowadzenie do związków kompleksowych- lekcja teoretyczna.
Następnie odbyła się lekcja na świeżym powietrzu.
W tym miejscu zaczyna się coś ciekawego. Doświadczenia chemiczne!
Dr Reizer z pomocą uczniów zabrała pomoce i sprzęt, który dzisiaj użyliśmy.
Agnieszka trzymająca probówkę z krwistym kompleksem.
Na pierwszym planie…włosy Agi i Żywiec
Zdrój.
W tle dr. Reizer, Marcin, Paweł i Maja.
Zdjęcie z cyklu „lekcja chemii na świeżym powietrzu”
Weronika umęczona śpi, Michalina
nie wie, że jest obserwowana, a Maja
zastanawia się nad sensem tego
wszystkiego.
Poznaliśmy „heksacyjanianożelazian III potasu”. Sympatyczna nazwa.
Po kolacji można było udać się na basen. Spotkało się to z zainteresowaniem sporej liczby
osób, ale nie dużej na tyle, aby wyjść na termy…(minimum 15 osób potrzebnych)
Osobiście byłam i uczestniczyłam, było przyjemnie.
Basen „Stasindy” oferował dodatkowo jacuzzi i dwie sauny. Parową i suchą.
129
14.09.11r (środa)
Dzień jak dzień. Znowu chemia. Trzy lekcje. Każda po półtorej
godziny.
Miareczkowanie, kolorki i bufor amonowy o silnym zasadowym
zapachu.
Poświęciliśmy się w pełni badaniu twardości wody z Bukowiny
i mineralnej (kropla Beskidu). W tym celu wykonaliśmy oznaczenia wapnia, magnezu i węglowodorów metodą m.in. EDTA.
Stanowisko I. Oznaczanie całk. twardości wapnia i magnezu metodą EDTA.
Potrzebne rzeczy: 100 ml wody, 5 ml buforu amonowego i czerń eriochromowa.
W wodzie z Bukowiny nie wykryliśmy wapnia i magnezu. Wskazuje to na dużą miękkość
wody (można to łatwiej udowodnić, np. próbując zmyć mydło wieczorem pod prysznicem…) natomiast wykazaliśmy, że w wodzie mineralnej jest obecność tych jonów. Woda
odbarwia się na jasno niebiesko.
Pełne skupienie drużyny. Od lewej: Kasia, ja, Dominika,
Karolina i Ania.
Za ławką: Ilona i Natalia.
Stanowisko II. Badanie twardości węglanowej. Miareczkujemy HCl. Do kolby miarowej dodaliśmy 50ml wody i oranżu metylowego.
Ostatnie stanowisko. Badanie ilości wapnia EDTA.
Potrzebne rzeczy: kolba z wodą i NaOH mureksyd.
W tym przypadku także nic się nie odbarwiło. Jedynie woda
mineralna przybrała różowy kolor. Wiadomo, co to oznacza
Na zdjęciu: Maciek Erb i jego mina pełna zdziwienia, Justyna,
Kinga, Krzysiek i Klaudia. Nie wiem kto jest z tyłu…
Temat: Pierwsza pomoc.
...i lekcja PO.
Uczyliśmy się jak postępować w razie wypadku i nie tylko. Przydatne rzeczy.
Karolina była modelem. Prof. Berkowicz pokazała jak prawidłowo ocenić oddech
i krążenie.
15.09.11r (czwartek)
Fizyka, fizyka i jeszcze raz fizyka…Przyjechała do nas prof. Matoga. Cały dzień fizyki
i jedna lekcja PO z rana. Jakby to powiedział Dominik, „ostro”.
Kontynuowaliśmy dynamikę. Została nam tylko energia. Po powrocie będziemy pisać
sprawdzian z całej dynamiki. Na zakończenie porannych lekcji prof. Matoga pokazała nam,
jakimi metodami uczą się dzieci w Ameryce. W tym celu została zaprezentowana śmieszna
piosenka o energii kinetycznej i potencjalnej.
Na PO kontynuowaliśmy zakres i zasady pierwszej pomocy. Dla spóźnionych wrota się
zamknęły.
Po obiedzie prof. Berkowicz zabrała nas na wycieczkę! Chwila wytchnienia przed
kolejnymi fizykami. Cel- Brzegi. Pogoda- piękna.
130
Rozmowy kwitły, było sympatycznie. Wśród nas krążyły takie zgadywanki logiczne, w których zadaje się pytania pomocnicze. Przykład: W środku nocy do faceta dzwoni telefon. On
odbiera i ktoś po drugiej stronie się rozłącza. O co chodziło?
Na pytania pomocnicze można było tylko odpowiedzieć tak lub nie. Odpowiedzią zagadki
jest: Osoba dzwoniąca była za ścianą (w hotelu) i dzwoniła, aby obudzić chrapiącego mężczyznę. Ciekawe i kreatywne. Takich zagadek było mnóstwo.
Po chwili spaceru prof. Berkowicz kazała nam zrobić kilka przysiadów i zmierzyć sobie tętno wysiłkowe na tętnicy szyjnej i promieniowej w ramach ćwiczeń z PO.
Potem byliśmy w bacówce „U Jancoka”.
Kupiliśmy trochę świeżych, prawdziwych oscypków i obejrzeliśmy proces ich powstawania.
Przy bacówce.
16.09.11r (piątek)
Prof. Berkowicz stwierdziła, że w ramach „zielonej” nocy obudzi
nas o 5:00. Z tego względu, że sama nie wstała, pomysł został
urzeczywistniony o godz. 7:00. I tak to był nadal środek nocy.
O godz. 10:00 pożegnaliśmy „Stasindę” na zawsze (no chyba, że
ktoś się tam kiedyś wybierze na własną rękę).
Agnieszka
Paweł z Maćkiem
Misia i Aga przed Stasindą
Weronika i Natalia
Kinga
Już wyjeżdżamy…
Wracamy do szkoły i teraz dopiero się zacznie porządna nauka.
Odwołując się do pytania postawionego na początku:
Czy rzeczywiście nasz wyjazd to była nagroda ze strony dyrekcji?
Oczywiście było to pytanie komiczne i wprowadzające napięcie do fabuły.
A z tym brakiem śniadania we wtorek żartowałam.
Było ciężko… ale myślę, że dobrze spożytkowaliśmy ten czas.
Sprawozdanie napisała:
Monika Pasternak,
skryba klasowy.
zdjęcia: Paweł Złydach, Dominika Wojtych, Magda Borówka i ja.
To jeszcze nie koniec! Dodatkiem specjalnym jest to krótkie podsumowanie i ankieta.
131
Przeprowadziłam w klasie ankietę dot. obozu naukowego, aby być bardziej obiektywną
w tym co piszę i przedstawić też opinie innych.
Udział brało 20 uczniów, których zadaniem było zakreślenie odpowiedniego numerku
w skali 1 do 5. Miało to ukazać jak wysoko oceniają wyjazd.
W ankiecie pojawiły się również następujące pytania:
2. Co Ci się najbardziej podobało?
3. Co oceniasz najsłabiej?
4. Czy czegoś Ci brakowało? Co to było?
Większości osób brakowało czasu wolnego… Jednak jeżeli już się zdarzyło, że taki ów
posiadali, to miło wspominają te chwile (eg. gra w siatkówkę) Poza tym cisza nocna była
za wcześnie (22:00). Za krótkie przerwy między lekcjami, brak wycieczek w góry, za
dużo męczących lekcji to najczęstsze odpowiedzi pod punktem 3 i 4.
Natrafiłam na ciekawy problem, z którym borykała się lokatorka/lokator jednego
z pokoików: „ śmierdziało w łazienkach, zepsuta spłuczka, brak kostek do toalet”. Muszę
przyznać, że był taki problem…nawet w naszym pokoju.
Jak wysoko oceniasz wyjazd?
liczba osób
10
8
6
Darmowa, niekończąca się kawa to była świetna
sprawa.
8
6
Na jedzenie i ośrodek nikt nie narzekał.
5
4
1
2
0
5
4
3
2
1
ocena
Obóz naukowy 3f
W dniach 4.09 - 9.09.2011r. w Bukowinie Tatrzańskiej w pensjonacie „Stasinda”
odbył się obóz naukowy klasy 3F. W tym czasie został zrealizowany duży zakres materiału
z przedmiotów wiodących: z fizyki (optyka)- zajęcia prowadziła prof. B. Matoga, z biologii
(fizjologia układu nerwowego)- uczniowie referowali przygotowane przez siebie tematy
pod okiem prof. E. Ćwioro oraz chemii (chemia nieorganiczna - fluorowce oraz pierwiastki
bloku d)- zajęcia prowadził prof. W. Przybylski.
Podczas wyjazdu nadarzyła się również okazja, aby uregulować kwestie organizacyjne
i wychowawcze klasy. Został wybrany nowy skład klasowego samorządu. Zarówno uczniowie, jaki nauczyciele biorący udział w tym wyjeździe uważają, że ten czas został bardzo
efektywnie wykorzystany.
132
Sprawozdanie z obozu naukowego klasy 2c
Miejsce: Zawoja – Widły, OW „Diablak”
Data: 19 – 23 czerwca 2012
Cel: Nauka matematyki i chemii
Liczba uczestników: 34 uczniów z klasy 2c
Kadra: prof. A gnieszka Borcz i prof. Wojciech Przybylski
Miejsce zbiórki: ul. Kałuży, godz. 10:00
Przebieg obozu:
Matematyka: Został zrealizowany dział: analiza matematyczna, w szczególności: granica
funkcji, ciągłość, pochodna funkcji i jej zastosowania.
Chemia: Został zrealizowany dział: chemia fluorowców, nieorganiczne związki chromu,
manganu. Wstęp do chemii pierwiastków bloku d. Przeprowadzone zostały zajęcia laboratoryjne z chemii fluorowców, chromu i manganu. Praca z kartami pracy ze związków
chromu, manganu i żelaza.
Wśród dodatkowych atrakcji były jeszcze:
- kino pod chmurką: HOME – film o tematyce ekologicznej,
- lekcja na trawie z Babią Górą w tle (w 40-stopniowym upale),
- ognisko z kiełbaskami, gitarą i śpiewem do późnych godzin nocnych,
- quiz zawojski z nagrodami zorganizowany przez Kadrę,
- zwiedzanie Muzeum Babiogórskiego Parku Narodowego,
- zajęcia sportowe: siatkówka, koszykówka, poker, brydż, …
- dyskoteka, która nie doszła do skutku…,
- nocne rozwiązywanie zadań z matematyki i chemii,
- laboratorium chemiczne: nowatorskie eksperymenty z zakresu chemii nieorganicznej, karty doświadczalne,
- wykład z chemii helowców dla żądnych wiedzy,
- możliwość uzyskania zaliczenia z analizy matematycznej na następny rok szkolny,
- wielokrotne wyprawy do sklepu po drugiej stronie ulicy pod baczną opieką Kadry,
- zamawianie pizzy na telefon z dostawą z pizzerii po drugiej stronie ulicy bez opieki
i wiedzy Kadry – w ramach uzupełnienia braków kalorii…
- i wiele innych …
Jedziemy jeszcze raz!!!
KADRA
133
Sprawozdanie z obozu naukowego klasy 2F
Skomielna –Czarna 19.05.-24.05.2012
1.Miejsce Pobytu
Zakwaterowanie w ośrodku rekolekcyjnym św. Ojca Pio;
32-437 Skomielna – Czarna 1 ;
Kontakt:
telefon kontaktowy - 48123732160
e-mail – [email protected]
Dyrektor – brat Cezary Pietras OFM Cap
CEL WYJAZDU
Poszerzenie horyzontów naukowych. Zdobywanie nowych umiejętności i wiadomości.
Zacieśnienie więzów miedzy członkami klasy, dzięki zajęciom dydaktyczno-integracyjnym. Poznanie fauny i flory obszarów górskich przez zajęcia plenerowe.
LICZBA UCZESTNIKÓW – KLASA 2F - 30 osób
KADRA
Prof.
Prof.
Prof.
Prof.
Barbara Matoga
Elżbieta Ćwioro
Anna Reizer
Beata Gunia
fizyka
biologia
chemia
matematyka
PLAN WYJAZDU
Dzień pierwszy (19.05; sobota)
Wyjazd - 8.00 ul. Kałuży
Przyjazd– ok.10.00; zakwaterowanie
11.00 – 13.00 – Fizyka (Budowa materii i elektryczne właściwości ciał – powtórze
nie wiadomości z gimnazjum. Wzajemne oddziaływanie ciał na
elektryzowanych. Prawo Coulomba)
13.00 – 14.00 – Obiad
14.00 – 15.30 – Biologia (Budowa komórki nerwowej i jej podziały; pobudliwość
komórki nerwowej; klasyczny podział układu nerwowego; podział
receptorów)
18.00 – 19.00 – Kolacja
20.00 – Gry integracyjne
134
Dzień drugi (20.05, niedziela)
8.00 – Śniadanie
9.00 – 10.30 – Fizyka (Sposoby elektryzowania ciał. Zasada zachowania ładunku.
Praca w polu elektrostatycznym. Energia potencjalna elektrosta
tyczna ładunku)
11.00 – 12.30 – Biologia (Ośrodkowy układ nerwowy; kora mózgowa: podział
i funkcje; śródmózgowie; tyłomózgowie)
13.00 – 14.00 – Obiad
14.00 – 15.30 – Fizyka (Potencjał elektrostatyczny. Napięcie elektryczne.)
16.00 – 17.30 – Biologia (Przodomózgowie i pień mózgu; ośrodki i zwoje nerwowe;
obwodowy układ nerwowy; autonomiczny układ nerwowy)
18.00 – 19.00 – Kolacja
20.00 –Wieczór sportowy
Dzień trzeci (21.05, poniedziałek)
8.00 – Śniadanie
9.00 – 10.30 – Biologia (Łuk odruchowy; neurotransmitery; modulatory synaptyczne;
narząd wzroku)
11.00 – 12.30 – Chemia (Elektrochemia cz.1)
13.00 – 14.00 - Obiad
14.00 – 15.30 – Biologia (Narząd słuchu, narząd smaku, narząd powonienia, cho
roby układu nerwowego)
16.00 – 17.30 – Matematyka (Geometria analityczna: okrąg w układzie współrzęd
nych)
18.00 – 19.00 – Kolacja
20.00 – ognisko
Dzień czwarty (22.05, wtorek)
8.00 – Śniadanie
9.00 – 10.30 – Matematyka (Wzajemne położenie okręgów)
11.00 – 12.30 – Chemia (Elektrochemia cz.2)
13.00 – 14.00 - Obiad
14.00 – 15.30 – Matematyka (Układy równań stopnia drugiego)
16.00 – 17.30 – Chemia (Elektrochemia cz.3)
18.00 – 19.00 – Kolacja
20.00 – Wieczór sportowy
Dzień piąty (23.05, środa)
8.00 – Śniadanie
9.00 – 10.30 – Matematyka (Odległość między punktami w układzie współrzęd
nych. Odległość punktu od prostej).
11.00 – 12.30 – Chemia (Chromatografia cienkowarstwowa)
13.00 – 14.00 - Obiad
14.00 – 15.30 – Matematyka (Koło w układzie współrzędnych).
16.00 – 17.30 – Chemia (Chromatografia cienkowarstwowa)
18.00 – 19.00 – Kolacja
20.00 –Wieczór filmowy
Dzień szósty (24.05, czwartek)
8.00 – Śniadanie
9.00 – 10.30 – Matematyka (Geometria analityczna – zadania).
11.00 – 12.30 – Chemia (Własności pierwiastków bloku d)
13.00 – 14.00 – Obiad
15.00 - Wyjazd
135
Wychowawca o obozie naukowym
W ośrodku spotkaliśmy się z bardzo ciepłą i rodzinną atmosferą.
Przytulne pokoje, przestronna sala konferencyjna i smaczne posiłki (lody,
ciasto domowe i pierożki) sprzyjały podjęciu wytężonego wysiłku umysłowego.
W opinii nauczycieli uczniowie byli bardzo pracowici i zdyscyplinowani.
Zrealizowane zostały założenia programowe wyjazdu.
Część zajęć odbywała się w plenerze. W pamięci pozostaną doświadczenia chemiczne
i arkusze maturalne z matematyki rozwiązywane na łące.
Popołudnia, wieczory, a nawet noce obfitowały w wiele wrażeń. Niezapomniane - osiemnaste urodziny Karoliny, ognisko i spotkania z ojcem Ksawerym Knotzem, mecze siatkówki i badmintona, wieczory filmowe i niezwykłe
rozmowy zostaną na długo w pamięci uczestników.
Wszyscy oczekują, ze uda się zorganizować następny obóz naukowy w klasie
trzeciej.
CO PISALI UCZNIOWIE ?
Obóz naukowy naszej klasy miał charakter matematyczno-przyrodniczy i odbył się
w niewielkiej, górskiej miejscowości Skomielnej Czarnej, która okazała się być
idealnym miejscem do osiągania naszych celów naukowych. Każdego dnia w
sali konferencyjnej odbywały się zajęcia z biologii, chemii, fizyki i matematyki, czyli to, co lubimy najbardziej! Dzięki tak wspaniałym warunkom o wiele
szybciej i wnikliwiej niż w szkole realizowaliśmy materiał maturalny, co oczywiście dawało ogromną satysfakcję zarówno nam, jak i nauczycielom. Wolny
czas mogliśmy spędzać, wspólnie wypoczywając na łonie natury. Wieczorami zawsze znalazł się czas na sport lub muzykowanie przy ognisku. Ponadto
odbyliśmy znakomitą wycieczkę w góry. Również trzeba podkreślić wartość
przyjaznej i swobodnej atmosfery panującej między nami i nauczycielami
oraz wśród nas samych, która motywowała do pracy późnymi wieczorami i
wspólnej nauki nawet poza zajęciami, a także pozwalała się zrelaksować. Idea
obozu naukowego okazała się niezwykle udana, gdyż te kilka intensywnych
dni przyniosło nieocenione korzyści i postępy dla uczniów naszej klasy.
Wychowawca klasy
Beata Gunia
136
WARSZTATY
WARSZTATY MATEMATYCZNE
28.11.2011 – 2.12.2011
Sprawozdanie z wyjazdu matematyczno-psychologicznego
W dniach 28.11-2.12.2011 w Rabce Zdrój w domu wczasowym Karabela
odbyły się Warsztaty Matematyczno-Psychologiczne zorganizowane przez Jacka Dymela
i Michała Niewińskiego. Ponadto jako kadra warsztatów wielką pomocą służyli: Tomasz
Kobos (absolwent V LO w Krakowie, doktorant w IM UJ) oraz Mikołaj Bińkowski
(absolwent II LO w Krakowie, student 3 roku IM UJ).
Wszyscy uczniowie zostali podzieleni na cztery grupy. Grupę młodszą stanowili
uczniowie klas pierwszych, grupę średnią uczniowie klas drugich, a grupę starszą –
uczniowie klas trzecich. Grupę czwartą stanowili uczniowie o najbardziej zaawansowanych
umiejętnościach matematycznych. Jednocześnie grupa czwarta, składająca się z sześciu
osób, pomaga poprawiać zadania z konkursów dla pozostałych grup.
Każdego dnia odbywały się wykłady, przygotowane przez kadrę i uczestników
warsztatów, oraz konkursy zadaniowe, wzorowane na zawodach
Olimpiady
Matematycznej.
Cele zajęć psychologicznych
Dostarczenie informacji o skuteczności oferty zajęć dodatkowych dla olimpijczyków.
Diagnoza obszarów problemowych.
Przebieg warsztatów
W poniedziałek 28 XI odbyło się wieczorne spotkanie z psychologiem, na którym
zostali zaproszenie uczniowie o szczególnych osiągnięciach, umiejętnościach i wypływie na
rówieśników. Z grupy tych uczniów utworzyliśmy Liderów Ewaluacji, których zdaniem
było określenie obszarów problemowych, a następnie zebranie informacji o tych obszarach
od reszty uczniów na środowe spotkanie podsumowujące.
Zajęcia poranne z pozostałymi uczniami miały formę porannych spotkań w małych
7-9 osobowych grupach. Zajęcia te miały charakter diagnostyczny i służyły zebraniu
139
informacji o funkcjonowaniu uczniów w grupie rówieśników, szkole i domu, oraz określeniu
poziomu motywacji i celów jakie mają w najbliższej przyszłości w związku z matematyka
i olimpiadami. Zebrane informacje - w szczególności wykonywane przez uczniów rysunki
o charakterze projekcyjnym posłużyły do omówienia ich specyfiki i sposobu pracy, oraz
wynikających z nich szczególnych potrzeb. Równocześnie poniedziałkowa grupa Liderów
miała możliwość przedyskutowania obszarów problemowych i swojego punktu widzenia
z prowadzącymi zajęcia - sygnalizując najistotniejsze obszary, wymagające dalszej pracy.
Podczas piątkowego zamykającego spotkania całość wyjazdu została podsumowania i
oceniona przez ankiety ewaluacyjne.
Wnioski
Z zebranych informacji o funkcjonowaniu i potrzebach uczniów zaangażowanych
w działalność olimpijska, wynika że istniejąca formuła warsztatów jest dobra. Wymaga
niewielkich zmian organizacyjnych i czasowych. Wprowadzone zmiany (między innymi
zmniejszenie ilości wykładów na korzyść dłuższych konkursów) są oceniane bardzo
pozytywnie. Od strony psychologicznej wydaje się że dalsza praca powinna się skoncentrować
na zwiększeniu elastyczności myślenia w rozwiązywaniu problemów, oraz poszerzeniu
horyzontów odnośnie możliwości wykorzystania posiadanej wiedzy i osiągnięć w przyszłości,
w pracy zawodowej.
Uczestnikami było 37 uczniów:
KLASA 1G
Katarzyna Budzik, Karolina Cynk , Artur Hadasz, Maria Kawula, Oskar Prośniak, Maciej
Smoter, Michał Tatuśko, Karolina Truszkowska, Michał Zieliński
KLASA 1E
Michał Glapa
KLASA 2E
Dawid Gawlina, Bartłomiej Grochal, Piotr Heilman, Leszek Kania, Marcin Kostrzewa,
Grzegorz Świrski, Wiktor Tendera, Kinga Turlej, Marcin Zajda, Michał Ziobro, Rafał
Żelazko
KLASA 3E
Piotr Bejda, Anna Dymek, Katarzyna Gąssowska, Krzysztof Kleiner, Wiktor Kuropatwa
Agata Latacz, Michał Seweryn, Michał Zając
KLASA 3G
Tomasz Jakubek, Filip Ficek, Andrzej Kawula, Justyna Pędzich, Grażyna Skiba
ORAZ ZAPROSZENI UCZNIOWIE SPOZA V LO
Teodor Jeżak z IV LO w Rzeszowie
Dominik Burek z III LO w Tarnowie
Wojciech Nadara z XIV LO w Warszawie
140
PROGRAM
29.11.2011
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 10.10
10.20 – 11.10
11.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
GRUPA MŁODSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Wojciech Nadara: Osie potęgowe
Jacek Dymel: Przystawanie trójkątów
Konkurs
Obiad
Omówienie konkursu
Tomasz Kobos: Indukcja w kombinatoryce
Wiktor Kuropatwa: Teoria liczb cz.1
Mikołaj Bińkowski: Twierdzenie Cevy
Kolacja
GRUPA ŚREDNIA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Konkurs
Obiad
Omówienie konkursu
Wiktor Tendera: Układy równań
Leszek Kania: Wzory Viete’a
Bartłomiej Grochal: Nierówność Cauchy’ego
Kolacja
GRUPA STARSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Konkurs
Obiad
Omówienie konkursu
Krzysztof Kleiner: Najmocniejsze twierdzenie stereometrii
Piotr Bejda: Potęgi liczb całkowitych
Anna Dymek: Proste biegunowe i proste potęgowe
Kolacja
30.11.2011
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 10.10
10.20 – 11.10
11.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
GRUPA MŁODSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Teodor Jeżak: Rekurencje
Jacek Dymel: Przekształcenia geometryczne
Konkurs
Obiad
Omówienie
Tomasz Kobos: Zasada maksimum
Wiktor Kuropatwa: Teoria liczb cz.2
Mikołaj Bińkowski: Twierdzenie Menelaosa
Kolacja
GRUPA ŚREDNIA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Konkurs
Obiad
Omówienie
Rafał Żelazko: Wzór Girarda-Newtona
141
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
Grzegorz Świrski: Funkcje tworzące
Dawid Gawlina: Rozkłady liczb
Kolacja
GRUPA STARSZA
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
Śniadanie
Spotkanie z prof. M. Niewińskim
Konkurs
Obiad
Omówienie
Anna Dymek, Agata Latacz: Twierdzenia geometrii
Michał Seweryn: Równania i nierówności funkcyjne
Marcin Kostrzewa: Metoda bijekcji
Kolacja
1.12.2011
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 10.10
10.20 – 11.10
11.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 13.20
13.30
14.30 – 15.10
15.30 – 16.15
16.30 – 17.15
17.30 – 18.15
18.20
GRUPA MŁODSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. M. Niewińskim
Dominik Burek: Nierówność Cauchy’ego-Schwarza
Mikołaj Binkowski: Jednokładność
Konkurs
Obiad
Omówienie
Tomasz Kobos: Teoria liczb cz.3
Mikołaj Binkowski: Niezmienniki
Jacek Dymel: Obrót
Kolacja
GRUPA ŚREDNIA
Śniadanie
Spotkanie z prof. M. Niewińskim
Konkurs
Obiad
Omówienie
Rafał Żelazko: Wzór Girarda-Newtona cz.2
Grzegorz Świrski: Funkcje tworzące cz.2
Michał Glapa: Liczba chromatyczna
Kolacja
GRUPA STARSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. M. Niewińskim
Konkurs
Obiad
Omówienie
Andrzej Kawula: Czworościany ortocentryczne
Tomek Jakubek: Niezmienniki
Agata Latacz: Metoda objętości
Kolacja
142
2.12.2011
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 10.10
10.20 – 11.10
11.20 – 12.10
12.20 – 13.10
13.15
13.45
14.45
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 10.10
10.20 – 11.10
11.20 – 12.10
12.20 – 13.10
13.15
13.45
14.45
8.00 - 8.30 8.30 - 9.15
9.20 – 10.10
10.20 – 11.10
11.20 – 12.10
12.20 – 13.10
13.15
13.45
14.45
GRUPA MŁODSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Michał Zając: Zasada Dirichleta
Mikołaj Binkowski
Jacek Dymel
Mikołaj Binkowski
PODSUMOWANIE WARSZTATÓW - ŚWIETLICA
Obiad
Wyjazd
GRUPA ŚREDNIA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Piotr Heilman: Zasada włączeń i wyłączeń
Kinga Turlej: Równania funkcyjne
Marcin Zajda: Jednokładność
Michał Ziobro: podobieństwo
PODSUMOWANIE WARSZTATÓW - ŚWIETLICA
Obiad
Wyjazd
GRUPA STARSZA
Śniadanie
Spotkanie z prof. Niewińskim
Justyna Pędzich: Metoda siatek
Filip Ficek: Wielomiany symetryczne
Marcin Zajda: Jednokładność
Michał Ziobro: podobieństwo
PODSUMOWANIE WARSZTATÓW - ŚWIETLICA
Obiad
Wyjazd
W grupie młodszej najlepsze wyniki w konkursie uzyskali:
1) Karolina Cynk 3) Artur Hadasz 2) Katarzyna Budzik
4) Michał Zieliński
W grupie średniej najlepsze wyniki w konkursie uzyskali:
1) Michał Glapa 2) Piotr Heilman 2) Dawid Gawlin
4) Michał Ziobro
W grupie starszej najlepsze wyniki w konkursie uzyskali:
1) Tomasz Jakubek 3) Agata Latacz
4) Andrzej Kawula 143
2) Piotr Bejda
4) Krzysztof Klainer
5) Anna Dymek
WARSZTATY MATEMATYCZNE
18.06.2012 – 22.06.2012
Sprawozdanie z wyjazdu matematyczno-psychologicznego.
W dniach 18.06-22.06.2012 w Rabce Zdrój w domu wczasowym Karabela odbyły
się Warsztaty Matematyczno-Psychologiczne zorganizowane przez Jacka Dymela i Michała
Niewińskiego. Ponadto jako kadra warsztatów wielką pomocą służyli tegoroczni absolwenci
V LO: Krzysztof Kleiner, Michał Seweryn, Michał Zając.
Uczestnikami Warsztatów byli uczniowie klas 1g oraz 2e a także dwóch uczniów
z I LO w Piotrkowie Trybunalskim. Wszyscy uczniowie zostali podzieleni na dwie grupy.
Grupę młodszą stanowili uczniowie klas pierwszych, grupę starszą uczniowie klas drugich.
Każdego dnia odbywały się wykłady, przygotowane przez kadrę i uczestników
warsztatów, oraz konkursy zadaniowe, wzorowane na zawodach Olimpiady Matematycznej.
Ponadto 20 czerwca zostały rozegrane dwa mecze matematyczne. Profesor Michał
Niewińskie przeprowadził cykl pięciu spotkań psychologicznych.
W grupie młodszej zostały wygłoszone następujące referaty:
Katarzyna Budzik: Indukcja w teorii liczb
Karolina Cynk: Oś potęgowa
Artur Hadasz: Równania funkcyjne z dwoma funkcjami
Robert Jarosz: Kongruencje i potęgi
Maria Kawula: Potęga punktu
Oskar Prośniak: Twierdzenie bezoute’a
Joanna Sendorek: Zasada dirichleta
Maciej Smoter: Ciągi jednomonotoniczne
Piotr Staroń: Dowody nie wprost w teorii liczb
Michał Tatuśko: Podobieństwo
Karolina Truszkowska: Układy równań
Tomasz Wawak: Dwumian newtona
Michał Zieliński: Konstrukcje nieskończonych obiektów
Jan Życzkowski: Nierówność trójkąta
144
W grupie starszej zostały wygłoszone następujące referaty:
Michał Figlus, Kamil Motyka – Składanie izometrii
Michał Figlus: Zadania z mistrzostw polski w geometrii euklidesowej
Piotr Heilman: Kongruencje i potęgi
Marcin Kostrzewa: Potęga punktu i osie potęgowe
Bartłomiej Grochal: Wielomiany i liczby zespolone
Grzegorz Świrski: Rekurencje
Wiktor Tendera: Indukcja w teorii liczb
Maciej Wachulec: Inwersja – definicja i własności
Rafał Żelazko: nierówności z podstawieniami
W czasie Warsztatów odbyły się konkursy.
W grupie młodszej najlepsze wyniki uzyskali:
Artur Hadasz
Katarzyna Budzik
Maria Kawula
W grupie starszej najlepsze wyniki uzyskali:
Marcin Kostrzewa
Michał Figlus
Piotr Heilman
Karolina Cynk
145
Warsztaty językowe z POLIGLOTĄ
W ramach rozszerzania oferty edukacyjnej Szkoły 18 stycznia 2012 po lekcjach
odbyły się w V LO bezpłatne warsztaty prowadzone przez pana Michała Kosiora
(„DreamMakers” z siedzibą w Rzeszowie, ul. Rejtana 16C, 35-959 Rzeszów) Celem warsztatów było przekazanie uczniom wiedzy na temat tego, jak szybko
i skutecznie uczyć się języków obcych na przykładzie języka angielskiego.
W czasie zajęć prowadzący skupił się na:
•
prostych i skutecznych metodach na zapamiętywanie słówek,
•
pokazaniu jak krok po kroku nauczyć się mówić w języku obcym,
•
sposobach przełamywania barier językowych,
•
sposobach na polepszenie słuchu językowego,
•
nauce myślenia w języku obcym.
Wnioski dla uczniów:
1.
Wiele zależy od celu, który mamy osiągnąć. Gdy celem jest sukces na egzaminie
dążymy do perfekcji. Gdy zależy nam na możliwości efektywnego komunikowania się
z innymi użytkownikami danego języka, stawiamy na prostotę native speaker’a.
2.
Poza sytuacją egzaminacyjną, a zwłaszcza na początku nauki, ważny jest komfort
i swoboda (nie muszę być perfekcyjny / -a, skupiam się na przekazaniu komunikatu,
a nie na jego formie).
3.
W procesie opanowywania języka należy:
• angażować obydwie półkule mózgu: działać analitycznie i kreatywnie
(doceniać siłę skojarzeń, zapamiętywać słowa w kontekście),
• angażować emocje, w czasie ćwiczenia dialogów posługiwać się gestami
i dodatkowo mową ciała.
• uczyć się żywo, dynamicznie, autentycznie (scenki ‘na zakupach’ nie
odgrywać na siedząco),
• powtarzać wielokrotnie poznane słowa, struktury (to skutkuje
automatyzacją),
• traktować gramatykę jak sposób (=narzędzie niezbędne dla) wyrażania
myśli, czyli jej nie lekceważyć.
146
Wnioski nauczyciela:
Warsztaty nie objawiły cudownej metody, gdyż oczywiście taka nie istnieje. Było to raczej
podanie w pigułce tego, co normalnie dzieje się na solidnie prowadzonych zajęciach nauki
języka obcego. Uczniowie biorący udział w warsztatach prawdopodobnie będą teraz
uczyć się bardziej świadomie i aktywnie, gdyż zobaczyli, że to, co robią w szkole polecane
jest również przez człowieka niewiele starszego od nich, który osiągnął pewien sukces
w zakresie uczenia się języków obcych (zna cztery języki).
Lista uczestników warsztatów:
1.
Dawid Pyczek Ie
2.
Barbara Gazda
II b
3.
Marta Kasprzycka
II b
4.
Kacper Biłko
II d
5.
Maks Stachowiak
II d
6.
Piotr Szwarc
II d
7.
Joanna Śliwowska
II f
8.
Joanna Doniec
II f
9.
Kinga Sujkowska
II f
10.
Anna Fic
II g
11.
Tymoteusz Woronko
II g
12.
Klaudia Kostucha
II h
13.
Karolina Laderska
III a
14.
Krzysztof Tuszyński
III b
15.
Patryk Guśtak III c
16.
Agata Welner
III c
17.
Marlena Ostrowska
III c
18.
Arek Wójcik
III d
147
Grażyna Zagórny
vIII Międzynarodowe Warsztaty Fizyki cząstek elementarnych
Dnia 16 marca w naszej szkole zorganizowane zostały VIII Międzynarodowe Warsztaty
Fizyki cząstek elementarnych (8th International Masterclasses 2012, Hands on Particle
Physics).
Temat okazał się bardzo atrakcyjny dla uczniów i cieszył
się dużym zainteresowaniem.
Fizyka cząstek elementarnych zajmuje się najbardziej
podstawowymi składnikami materii i oddziaływaniami między
nimi. Badania w tej dziedzinie prowadzone są przy użyciu
akceleratorów pozwalających przyspieszać i zderzać cząstki
naładowane. Największy z akceleratorów na świecie - Wielki
Zderzacz Hadronów (LCH) w CERN od końca 2009 r. dokonuje
pomiarów przy najwyższej energii dostępnej w laboratorium.
Uczestnikami warsztatów byli uczniowie naszej szkoły
w liczbie 40-stu oraz uczniowie kilku szkół krakowskich
i olkuskich W trakcie warsztatów uczestnicy zapoznali
się z podstawami prawami fizyki cząstek elementarnych
oraz metodami badań stosowanymi z tej dziedzinie.
Dokonali też samodzielnej analizy danych doświadczalnych
z eksperymentu ATLAS przy LHC. Największą atrakcją była
jednak wideokonferencja podczas której, otrzymane wyniki
zostały omówione z udziałem kilku zagranicznych ośrodków
i fizyków w CERN. Zajęcia zorganizowane zostały przez
Instytut Fizyki Jądrowej w Krakowie we współpracy, w części
logistycznej, z nauczycielami naszej szkoły - p. Anną Głogowską
i p. Barbarą Matogą.
148
Sprawozdanie z Dnia Lingwisty
zorganizowanego przez Wyższą Szkołę Europejską
im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie.
Z początkiem maja b.r. nasze Liceum otrzymało zaproszenie do wzięcia udziału
w Dniu Lingwisty, organizowanym przez Wyższą Szkołę Europejską im. ks. Józefa Tischnera
w Krakowie.
W czwartek, 24. maja, grupa 20 uczniów z dwójką profesorów, mgr Agnieszką Sowińską i mgr Elżbietą Kandybą, udała się na ul. Westerplatte 11, by uczestniczyć w wykładach i warsztatach prowadzonych w języku angielskim.
Spotkanie rozpoczął wykład prof. Tadeusza Sławka zatytułowany „Love in Vain, czyli skąd
się wziął rock’n’roll”. Prof. Sławek z ogromną pasją przedstawił w nim korzenie jednego
z tych gatunków muzyki, o których można powiedzieć, że zapoczątkowały zmiany w światopoglądzie. Oprócz bogatego w informacje wykładu, uczestnicy mogli wysłuchać wybranych przez Pana Profesora utworów, poznać tło ich powstania i wpływ, jakie wywarły na
kolejne pokolenia młodzieży.
Drugą część Dnia Lingwisty stanowił wykład pt. „Intercultural Communication”
(„Komunikacja Międzykulturowa”), jaki wygłosiła Pani Prodziekan ds. kierunku filologia
- lingwistyka stosowana – dr Clarinda Calma. Przejrzystość języka i doskonale dobrane
przykłady ilustrujące treść wykładu wzbudziły duże zainteresowanie młodzieży.
Następnie uczestnicy mogli spróbować swoich sił w konkursach organizowanych przez różne stoiska językowe (m.in. hiszpańskie, włoskie, rosyjskie, chińskie i niderlandzkie) i skosztować regionalnych potraw z różnych krajów.
Po degustacji, udaliśmy się na pokaz tańców Jane Austen i warsztaty taneczne. Krańcowo
odmienne od tańców dziś dominujących w klubach i dyskotekach, i na pierwszy rzut oka
banalnie proste, tańce z epoki Jane Austen okazały się wymagać ogromnej koncentracji,
koordynacji ruchów i kondycji. Mimo początkowych obaw i tremy, bawiliśmy się przednio.
Zmęczeni i rozluźnieni po ćwiczeniach tanecznych, obejrzeliśmy spektakl „Wariacje
szekspirowskie”, przygotowany przez złączone siły studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego
i Wyższej Szkoły Europejskiej. Sztuka była zaskakująca, bardzo dobrze zagrana i stanowiła
wspaniałe zakończenie interesującego dnia.
Żałujemy, iż z powodu późnego zgłoszenia zabrakło dla nas w tym roku miejsc na
warsztatach językowych „Tożsamość języka”, „Retoryka polityczna Baracka Obamy” czy
warsztatów przeprowadzonych w kabinach do tłumaczeń symultanicznych. Mamy nadzieję
na pełniejszy udział w Dniu Lingwisty w przyszłym roku i na nawiązanie bliższej współpracy z Wyższą Szkołą Europejską.
Agnieszka Sowińska
149
Rower- moja miłość, czyli o tym,
jak 2e poznawała zrównoważony transport
Codziennie, wchodząc do szkoły, mijamy kilka(naście) rowerów przypiętych
do ogrodzenia przy murach V Zakładu. To tylko mała cząstka dwukołowych
pojazdów, jakimi przyjeżdżają do szkoły uczniowie VLO, bo o wiele
bardziej oblegane są stojaki wewnątrz dziedzińca. Wydawać by się
mogło, że nie trzeba nas specjalnie do jazdy na rowerze zachęcać, ale
z taką właśnie misją przyszli do nas działacze Polskiej Zielonej
Sieci.
Marcin Wójcik i Małgorzata Małochleb z PZS (jako że znam ich
osobiście, pozwolę sobie w dalszym tekście używać tylko imion)
przeprowadzili minionej wiosny w naszej szkole warsztaty pt. „Wyższa kultura
mobilności”.
Zajęcia, choć w głównej mierze poświęcone transportowi rowerowemu,
zaczęły się od omówienia ogólniejszego tematu zrównoważonego
transportu czy nawet zrównoważonego rozwoju. Marcin podkreślał przy
tym, że „zrównoważenie” nie polega na zrobieniu „każdemu po równo”,
lecz na wspomaganiu przyjaznego dla miasta i jego mieszkańców transportu
publicznego i rowerowego.
W części poświęconej rowerom Marcin i Gosia pokazywali nam kulturę
rowerową miast zachodnich, szczególnie Kopenhagi, jako że oboje są nią
zafascynowani. Zdjęcie kilku rowerzystów, stojących na światłach
podczas zamieci śnieżnej, było zaskakujące chyba dla wszystkich.
Obejrzeliśmy też fragment filmu „Miasto w ruchu” pokazujące, jak
w Danii - dzięki wspaniałemu urbaniście Janowi Gehlowi - uspokojono
w miastach ruch samochodowy i oddano przestrzeń ludziom.
Całe warsztaty były pouczające nie tylko w kwestii dojazdu do szkoły.
W obecnej sytuacji Krakowa warto poznać inne wizje miast niż
te fundowane nam przez obecne władze; ogromne pieniądze wydane na
samochodowe tunele i estakady, zerowe nakłady na infrastrukturę
rowerową (wszystko, co dostają rowerzyści jest w praktyce wywalczone
przez lobbing) oraz ciągłe ograniczanie nakładów na komunikację
miejską nie mają nic wspólnego ze zrównoważonym transportem. Kto wie być może w przyszłości to ktoś z naszych kolegów pomoże odwrócić ten
trend, budując Kraków dla ludzi.
Opracował Jakub Stępak (2e)
Warsztaty astronomiczne
W dniach 2-3 czerwca 2012 roku prof. Tomasz Zając z grupką 6 uczniów z
naszej szkoły wyjechał do Niedźwiedzia (k. Mszany Dolnej). Udało im się zwiedzić
Obserwatorium Astronomiczne na Suchorze, a wieczorem spotkali się w miejscowej
szkole z zaprzyjaźnionym kołem astronomicznym z Niedźwiedzia. Uczniowie wysłuchali
wykładu profesora o Księżycu, następnie oglądnęli serie zdjęć astronomicznych zrobionych
przez uczniów.
Nocą wyszli na obserwację teleskopową nieba. Obserwowali między innymi: Marsa,
Saturna, Księżyc.
150
Sesja teleskopowa
W ramach Dnia Otwartego w szkole udało się zorganizować otwartą dla wszystkich
sesje teleskopową przez internet – sterując 2m teleskopem Faulkesa na Hawajach. Udało
się sfotografować 4 ciekawe obiekty astronomiczne.
W ramach też Dnia Otwartego szkoły została zorganizowana wystawa zdjęć
astronomicznych Mateusza Windaka 1E.
Niestety ze względu na złe warunki atmosferyczne nie udała się obserwacja przejścia
Wenus przez tarczę Słońca w dniu 6.06.2012r. (pogoda często robi psikusa)
Diagnoza Preferencji Zawodowych”
Zajęcia diagnostyczno-warsztatowe dla uczniów wszystkich klas II zorganizowane
przez panią pedagog Irenę Kamińską.
Pierwszy etap (2 godz.)- testy diagnozujące potencjalne możliwości zawodowe
przeprowadzono w miesiącu kwietniu 2012r.
Drugi etap (2 godz.) - interpretacja wyników – warsztaty – w miesiącach
maj/czerwiec 2012r.
Zajęcia przeprowadzili specjaliści w dziedzinie: Jolanta Wojtowicz i Elżbieta Ozaist –
PPP nr 1.
Podczas zajęć wykorzystywane były testy predyspozycji i preferencji zawodowych
dopuszczone do użytku przez MEN i Centrum Metodyczne Informacji i Poradnictwa Zawodowego. Zajęcia te wychodzą naprzeciw potrzebom uczniów w obszarze poszerzenia
wiedzy o potencjalnych możliwościach, ukazują korelacje między predyspozycjami zawodowymi a osobowością ucznia co nie jest bez znaczenia przy trudnym wyborze dalszego
kształcenia.
„Profilaktyka HIV/AIDS”
Zajęcia warsztatowe dla uczniów wszystkich klas II przeprowadzone w miesiącu kwietniu 2012r. Spotkania (1 godz.), w obecności pedagofa szkolnego, prowadzili
studenci medycyny realizujący projekt „Peer Education STOP AIDS” – IMFSA Poland.
Główne założenia tych zajęć to: zapoznanie młodzieży z aktualną skalą zagrożenia wirusem HIV w Polsce
i na świecie, przedstawienie profilaktyki zakażeń i możliwości leczenia nosicieli wirusa,
podanie przydatnych telefonów i adresów właściwych
instytucji.
„Pierwsza wizyta u ginekologa”
Zajęcia warsztatowe dla dziewcząt klas I przeprowadzone w miesiącu czerwcu 2012r.
– prowadzący jak wyżej - IMFSA.
Tematyka zajęć raczej niszowa – tym bardziej spotyka się z dużym zainteresowaniem
naszych uczennic.
151
PROJEKTY
Projekt naukowy „Gotyk kontra barok”
24-25 października 2011 r.
Kierownik wyjazdu: Stanisław Garlicki, tel. 694-716-146
Opiekunowie: siostra Celina, Jerzy Strykowski (biuro podróży)
Cele projektu:
Projekt miał na celu skonfrontowanie dwóch bardzo różnych styli
w sztuce: gotyku i baroku. Pokazaliśmy, iż mimo wielu dzielących
je różnic istnieją pewne podobieństwa np: silne umocowanie w
wierze, religii – impuls do nowych rozwiązań wychodzi od Kościoła. Oba style usiłują maksymalnie oddziaływać na wiernych
poprzez środki artystyczne.
Miejscem realizacji był Śląsk
W pierwszym dniu zwiedzaliśmy kościół barokowy św.
Krzyża w Brzegu i zamek Piastów Śląskich. Po dotarciu do
Wrocławia odwiedziliśmy m. in. wspaniałe kościoły gotyckie (katedra, kościół św. Marcina), barokowy Uniwersytet
Wrocławski z kościołem Najświętszego Imienia Jezus, ratusz, rynek itd. W trakcie wędrówki oprócz słów przewodnika, uczniowie wysłuchali referatów uczestników projektu:
1. Symbolika katedry gotyckiej – Agata Grzywnowicz
i Agnieszka Kościelniak z 2 B.
2. Barok i kontrreformacja – Adam Żelazko z 2 B
3. Funkcja i zabudowa tretu we Wrocławiu – Marcelina
Ciszewska z 2 B
W drugim dniu zwiedzaliśmy barokowy pałac
w Pszczynie. Tutaj zachwyciliśmy się wnętrzem, pełnym
przepychu i bogactwa oraz parkiem pałacowym, gdzie referat wygłosiła Agata Adamczyk z kl. 1 B. Jego temat
brzmiał: Pałac barokowy – piekno i wygoda.
Późnym wieczorem wróciliśmy do Krakowa z głowami
pełnymi wrażeń.
155
Projekt Poznajemy Izrael i kulturę żydowską
organizowany przez Festiwal Kultury Żydowskiej.
Koordynatorzy projektu: Paweł Kowalewski (biuro Festiwalu),
Jacek Dymel (V LO)
W projekcie Festiwalu Kultury Żydowskiej wzięło udział 28 uczniów V LO w Krakowie:
2 A
Chmiel Magdalena
Giś Agnieszka
Kotlarz Julia
Łucka Julia
Łukasiewicz Jakub
Michulec Karolina
Pokrowiecki Michał
Radziun Dominika
2 B
Buksik Emilia
Chart Melania
Cieszewska Marcelina
Gazda Barbara
Jarosz Karina
Kasprzycka Marta
Korzycki Jakub
Misiarczyk Piotr
Murowańska Magdalena
Sierka Marta
2D
Marszał Adrianna
2 E
Cianciara Mateusz
Grabis Wojciech
Kmiecik Mateusz
Plewiński Wojciech
Tendera Wiktor
Zajda Marcin
Żelazko Rafał
2 F
Okońska Katarzyna
Szklarczyk Bogumiła
2 G
Grabowski Kacper
3 B
Gondko Małgorzata
156
Projekt składał się z dwóch części: warsztatów w klubie festiwalu Cheder oraz pokazu filmowego.
Program Warsztatów
Warsztaty odbyły się 12 grudnia 2011 w Cafe Cheder.
Prezentacja multimedialna z wykorzystaniem filmów nagranych z udziałem młodych
Izraelczyków, w których opowiedzą oni o swoim kraju, skupiając się na tematach takich
jak:
- podstawowe fakty o kraju (geografia, historia, informacja o jego twórcach pochodzących z Polski),
- społeczeństwo – bogactwo kultur, różnorodność,
- język (alfabet, charakterystyczne brzmienie, słowa z jęz. polskiego),
- kultura i sztuka (muzyka, film, street art),
- religia (grupy religijne, stosunek społeczeństwa do religii i tradycji),
- Jerozolima i Tel Aviv (życie codzienne, weekend-szabat, rozrywka, różnorodność,
otwartość na inność, etc.),
- młodzież (studia, obowiązek służby wojskowej-sytuacja polityczna na Bliskim Wschodzie)
Pokaz filmowy
Uczniowie biorący udział w projekcie mieli 2 tygodnie na przygotowanie pokazu filmowego. Uczniowie zorganizowali projekcję w auli, za którą odpowiadała Agnieszka Giś. Grupa
Agnieszki przygotowała aulę do projekcji oraz rozwiesiła plakaty informujące o pokazie.
Pokaz poprzedziła prezentacja, którą poprowadziła Magda Chmiel, a polegała na omówieniu pojęć i kontekstów pojawiających się w filmie.
Uczniowie wybrali film Ushpizin (2005), którego reżyserem był Gidi Dar.
Pokaz odbył się 23 stycznia 2012
157
Wszelkie prawdziwe życie jest spotkaniem...
...powiedział kiedyś Martin Buber.
I drgnęło w posadach to co niemożliwe.
Czasem wystarczy jedno zdanie rzucone jak ziarno. I potem już trzeba tylko wielkiego
wysiłku wszechświata, porządku natury, deszczu, wiatru, słońca, aby odnalazło w sobie
to co najistotniejsze. Aby zaczęło wzrastać swoją wartością i mnożyć ją najpiękniej jak
potrafi. Ważne rzeczy w małych słowach znajdować się lubią. Nie trzeba im oratorskiego
zadęcia. Ziarno rzuconego słowa w milczeniu i namyśle duszy wzrasta. A potem już
niemożliwe możliwym się staje. Nad potęgą słowa, które realizuje dialog, tworzy wyjątkowe
spotkania.
Byliśmy w Izraelu! Odwiedziliśmy naszych przyjaciół
ze szkoły w Yavneh!
Przez tydzień mieszkaliśmy w żydowskich rodzinach,
poznawaliśmy Ich codzienne życie i zwyczaje.
Uczestniczyliśmy w rodzinnych świętach i piątkowym
szabasie. Mieliśmy okazję zobaczyć jak wyglądają ich zajęcia
lekcyjne. Przegadaliśmy morze wieczornych i nocnych
godzin, nawzajem chłonąc swoje zainteresowania,
pasje, radości, obawy. Podczas naszych spotkań
z zapamiętaniem i wspólną radością obracaliśmy
w proch dawne stereotypy...
Zwiedziliśmy Jerozolimę, Galileę, pustynię Judzką.
Płynęliśmy „piotrową” łodzią po jeziorze Genezareth, podziwialiśmy potęgę Masady,
kosztowaliśmy cudownej kąpieli w Morzu Martwym. W milczeniu żegnaliśmy Yad
Vashem...
I jeszcze Betlejem, Jaffa, Tel-Aviv, Akka, Cezarea, góra Tabor, Qumran i jeszcze i jeszcze...
A co dalej? Robimy wszystko, aby wiosną tego roku gościć w naszych domach młodzież
z Izraela. Nie jest to łatwe, bo to sytuacja bez wcześniejszego precedensu. Wierzymy, że nam
się uda. Bo podobno kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie,
by udało ci się to osiągnąć....
Renata Skorczyńska
158
Daniel Dziuban-Szot 3A
...Ręcznik zapakowany, buty, skarpetki, dokumenty…. O czymś zapomniałem ?
Pampersy !!! Przecież pierwszy raz lecę samolotem, w dodatku do kraju w którym toczy
się wojna, żołnierze chodzą po ulicach uzbrojeni po zęby a przeciwnicy polityczni wysadzają
się w powietrze z radosnym okrzykiem „Allah Ak Bar!” – przynajmniej taki obraz tworzą
media usilnie próbując nam wmówić, że to ma coś wspólnego z rzeczywistością, w której
żyją tamtejsi ludzie. Na szczęście dziewięciodniowy pobyt w Izraelu tylko upewnił mnie w
przekonaniu, iż nic takiego nie ma miejsca. Nad ranem dotarliśmy na lotnisko Ben Ghurion.
Po krótkiej rozmowie i odprawie po raz pierwszy oficjalnie znalazłem się na terenie Izraela
i mogłem zapomnieć o zaczynającej się na dobre polskiej zimie.
Wszyscy Izraelczycy okazali się ludźmi otwartymi
i szczerymi, mającymi niezliczone pokłady humoru....
Najbardziej zdziwiły mnie relacje panujące między
uczniami – wszyscy znali się ze sobą, traktowali się
z wzajemnym szacunkiem, mówili sobie zapomniane
w Polsce „cześć”, wiedząc, że da się liczyć na życzliwą, a nie
na łaskawą odpowiedź .
Większość wolnego czasu w Yavne spędziłem z Yotamem
który okazał się bardzo otwartą osoba.
Nasze relacje były więcej niż poprawne. Miałem ogromne
szczęście, że trafiłem do rodziny, która szybko zacząłem traktować jak
swoja własną. Stałem się bratem i synem mogącym zwrócić się z prośba o
pomoc w każdej sprawie, dzieląc się swoimi odczuciami i przemyśleniami
podczas wielogodzinnych rozmów, jednocześnie ćwicząc język angielski
tak ważny w dzisiejszych czasach dla każdego młodego człowieka.
Proszę mi wierzyć na słowo, iż rządny wiedzy odnośnie opinii mojego
Izraelskiego brata na różne tematy, potrafiłem spędzić noce poznając
jego kulturę, zwyczaje i poglądy. Jednak największym zaskoczeniem
była możliwość uczestniczenia w Szabacie, podczas którego częstowano
mnie rożnymi tradycyjnymi potrawami – do dzisiaj czuję w ustach
smak pysznej wołowiny, którą ku mojemu zaskoczeniu przygotował
sam Pan domu ! Uświadomiłem sobie wtedy jak ważnymi aspektami
w życiu każdego Izraelczyka są tradycja i religia. Wspólny posiłek zaczął ów Pan domu
– ojciec Yotama czytając słowa z Tory, następnie podzielił chleb miedzy siedzących
i uroczyście powitał mnie jako gościa rodziny… Na zakończenie pokuszę się o przekształcony
cytat ze znanego filmu - „Israel I’ll be back !”
Ela Dworak 2A
To, że mogliśmy mieszkać z izraelskimi rodzinami, a nie np. w hotelu było, moim
zdaniem, najlepszą częścią naszej wyprawy. Dzięki temu poznaliśmy ich małe radości
i problemy, zobaczyliśmy, że nie mieszkają w schronach.
Nie da się wycenić wspomnień jakie dała nam ta podróż. Pierwszy raz w życiu
widziałam jak Żydzi obchodzą to cotygodniowe święto. Według tradycji najpierw najstarszy
mężczyzna odmawia specjalną modlitwę. Kobiety w tym czasie siedzą, a mężczyźni stoją
(oczywiście mając na głowach jarmułki). Po tym następuje obrzęd z winem (względnie
sokiem winogronowym). Każdy z biesiadników musi upić łyk napoju z kieliszka. Naczynie jest
podawane najpierw wśród mężczyzn potem pośród kobiet,
w kolejności od najstarszego do najmłodszego. Ostatnim
z tradycyjnych, można powiedzieć, rytuałów jest zjedzenie
chleba posypanego solą. Potem na stole powinna pojawić
się ryba. Mama naszej Einat, Shoshana, przygotowała
pysznego łososia w sosie pomidorowym. Później na stole
pojawiło się jeszcze więcej doskonałych potraw. Zrobiło się
bardzo wesoło. Szabas zgromadził w domu całą rodzinę,
159
także siostrę Einat, która przyjechała na uroczystą
kolację z Tel- Awiwu. Po zjedzeniu wszystkiego (a było
tego bardzo dużo) śpiewaliśmy różne piosenki (hebrajskie
i inne), a Inbal, siostra Einat, zaczęła tańczyć. W takiej
roześmianej i radosnej chwili była jednak kropla goryczy.
Szabat wypadał w ten sam dzień, w którym musieliśmy
wracać do domu. Jestem jednak pewna, że wspomnienie tej
kolacji pozostanie we mnie na zawsze. Być może z czasem
zatrze się w mej pamięci, ale nigdy nie zniknie.
Nika Radziun 2A
Cóż, bardzo trudno jest wybrać jedno wspomnienie, gdyż ogrom wrażeń, jakich
doznaliśmy, wcale nie ułatwia nam wyboru. Jednakże myślę, że najwspanialszą rzeczą, jaką
dane było mi zobaczyć były te niezapomnianie widoki z Masady. Nawet nie same ruiny,
tylko te widoki. Z jednej strony góry Pustyni Judzkiej łączące się w coś na kształt Wielkiego
Kanionu. Z drugiej Morze Martwe, które na tej suchej ziemi dzięki swemu błękitowi wygląda
jak fragment nieba. A w jeszcze inną stronę widać łopocząca na wietrze flaga Izraela i
latającego wokół niej ptaka. Czy to nie wystarczy, żeby zakochać się w tym kraju? Tylko
tam można znaleźć tyle różnorodności: Żydzi, Arabowie,
Ormianie, katolicy, prawosławni, grekokatolicy, koptowie.
Wszystko w jednym, stosunkowo małym państwie. Prawie
tak jak na pustyni, tu ten kawałek słonego „nieba”, po
drugiej stronie skaliste góry, a kilkaset metrów dalej jakieś
zielone uprawy lub stado kóz wypasanych przez Beduinów.
Mało jest miejsc
na Ziemi, gdzie tyle rzeczy obok siebie
tak pięknie się łączy.
Zdarzenie, które z całego wyjazdu najbardziej zapadło mi
w pamięć, miało miejsce na polsko-izraelskiej integracyjnej
imprezie u Li. Ktoś puścił bardzo głośno muzykę, a tu, jak
na złość, nikt nie chciał tańczyć. Chwyciłam więc za ręce pierwszą osobę, którą zobaczyłam,
to chyba była Agnieszka, no i poszłyśmy w tany. Kilka sekund później dołączyła do nas
młoda gospodyni. Zaraz po niej – kolejni, kolejne, bez względu na to, czy z Polski, czy
z Izraela. Koło stawało się coraz większe i większe, aż wreszcie zdaliśmy sobie sprawę
z tego, że tańczą wszyscy, łącznie z tymi, którzy parę chwil temu nie chcieli nawet wstać
z kanapy. W którymś momencie mignęła mi przed oczami twarz Afika, chłopaka, u którego
mieszkałam. Rozpromieniona, uśmiechnięta – dokładnie taka, jak pierwszego dnia, gdy ze
śmiechem mówił mi, że mam się nie bać jego dwóch wielkich psów (na ich widok musiałam
zblednąć jak ściana...) i razem z rodzicami przygotowywał mi jedną z najpyszniejszych
kolacji, jakie w życiu jadłam. Przez okrągły tydzień codziennie rozmawialiśmy o wszystkim
(wszystkim - wszystkim!), choć głównie o sprawach sercowych (które w Izraelu mają
zazwyczaj podobny przebieg, co w Polsce), o pomysłach na przyszłość (Izraelczycy
w podobnym stopniu, co Polacy, do ostatniej chwili nie wiedzą, co chcą robić w życiu)
i o muzyce (Izrael słucha tego, co Polska!). Bo Izrael to nie jest ani kraj na końcu świata,
ani piekło. Izrael jest taki, jak Polska. Może tylko ludzie są trochę sympatyczniejsi ;)
Może to, co napiszę, będzie dość banalne, ale tej atmosfery nie da się ująć
w słowa, tam trzeba pojechać, poczuć to, powąchać owoce i przyprawy na bazarze,
zobaczyć kwitnące w listopadzie kwiaty, uśmiechać się na widok rozpanoszonych kotów...
Kiedy przylecieliśmy do Izraela, pierwszy widok, jaki zobaczyliśmy, to był Tel Awiw
o wschodzie słońca. Gdy wyjeżdżaliśmy, widzieliśmy Tel Awiw nocą. Obydwa
widoki były przepiękne, aż prosi się, żeby w opisie użyć jakiegoś „naj”. Bo cały
ten wyjazd był najlepszy z najlepszych. A już
w ogóle najlepiej by było, gdyby udało się go powtórzyć;
pewnie, niestety, już nie z tą samą ekipą... Cudowna byłaby
możliwość stworzenia regularnej wymiany V Liceum
z Ginzburg Haoren. Oby się to udało... W każdym razie –
JA CHCĘ TAM WRÓCIĆ!!!
160
Basia Gazda 2A
Z życia z rodzinami żydowskimi najmilej wspominam piątkowy wieczór, gdy moi
gospodarze zabrali mnie do rodziny Mamy mojej przyjaciółki – Netty na rodzinną kolację
z okazji Szabasu. Zostałam przyjęta w tej licznej rodzinie (Netta ma sześć cioć i wujka,
a każde z nich założyło rodzinę) bardzo ciepło, serdecznie i naturalnie. Pozytywnie zaskoczył
mnie fakt bardzo poważnego traktowania tradycji Szabasu.
Cała rodzina co tydzień zjeżdża się do domu Dziadków Netty
i razem w bardzo ciepłej atmosferze spędzają rodzinny
wieczór. Jedyną osobą, która była nieobecna był kuzyn
Netty, który odbywa służbę wojskową i nie mógł w ten dzień
przyjechać. Mimo, iż spędzałam ten wieczór wśród rodziny,
która miała mnóstwo swoich spraw, ani chwili nie poczułam
się osamotniona. Rozmawiałam z moją „drugą rodziną” na
wiele tematów, również porównywałam polskie i żydowskie
tradycje. Był to równocześnie dzień wyjazdu naszej grupy
z Izraela i zaproszenie na kolację było jednocześnie miłym
akcentem pożegnalnym.
Największe wrażenie zrobiła na mnie wizyta w Yad
Vashem. Mimo, że byłam już wcześniej w Aushwitz, to pobyt
w Instytucie Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu
przywrócił te wspomnienia ze zdwojoną siłą. Największe
wrażenie zrobił na mnie memoriał dzieci oraz muzeum główne.
Jedynym minusem zwiedzania było to, że spędziliśmy tam tak
mało czasu.
Wyjazd do Izraela był chyba jednym z najlepszych wyjazdów w moim życiu.
Doświadczenia zebrane tam wzbogaciły moją osobowość i mam nadzieję, że rozpoczęty
przez nas program wymian z Izraelem będzie dłużej kontynuowany, aby jak najwięcej
osób mogło z niego skorzystać. Myślę, iż pomoże on budować lepszy obraz naszego kraju
w oczach obcokrajowców.
Bartek Kwiatkowski 2A
Przyznam się szczerze, że przed wyjazdem nie miałem bladego pojęcia o Izraelczykach
i nie wiedziałem czego mogę się spodziewać na miejscu. Jednak już po paru godzinach
spędzonych z Razem i jego rodziną okazało się, że są zadziwiająco...
normalni. Poznając ich zwyczaje, zainteresowania oraz styl
życia można powiedzieć, że od typowej zachodnioeuropejskiej
rodziny, rodzina Raza różni się wyjątkowo niewiele. Zarówno on
jak i jego koledzy i koleżanki, z którymi spędzaliśmy wieczory,
są wspaniałymi pozytywnie nastawionymi do życia ludźmi,
mającymi swoje plany i marzenia. W ich codziennym życiu
prawie nie widać ogromnego zagrożenia jakim jest dla nas coś
już abstrakcyjnego i odległego, czyli wojna, która kładzie się
jednak cieniem na spokoju ich życia. Podczas tygodnia pobytu
w domu Raza zauważyłem wiele rzeczy, których moglibyśmy
się od nich nauczyć. Tamtejsze rodziny są znacznie bardziej zżyte, wspierają się i stanowią
całość na co dzień, a nie tylko od święta jak u nas.
Całe to przeżycie znacznie zmieniło mój sposób patrzenia na tamtejszych ludzi.
Izraelczycy to teraz dla mnie nie tylko Żydzi, lecz mili, podobni do nas ludzie, żyjący mimo
wielu abstrakcyjnych dla nas problemów zadziwiająco normalnie. A w domu Raza schron
pełni obecnie rolę spiżarni i mam nadzieję, że tak zostanie.
Ziemia święta, która jest dla nas czymś bardzo odległym, okryta jest w naszej kulturze,
nawet dla niewierzących pewną tajemniczą, magiczną atmosferą. Odwiedzenie tych miejsc,
tak głęboko zakorzenionych w naszej kulturze jest bardzo specyficznym przeżyciem. Warto
jednak pamiętać, że Izrael to nie tylko Betlejem, Nazaret i liczne Kościoły, ale także kolebka
narodu żydowskiego i jego przebogatej kultury, która nie ma odzwierciedlenia w żadnym
innym miejscu na świecie. Dla mnie osobiście największym przeżyciem było odwiedzenie
Ściany Płaczu, a w szczególności chwila, kiedy uświadomiłem sobie, jak stare są tamtejsze
161
kamienie i ile noszą w sobie historii, niesamowicie ważnej także dla mnie z religijnego
punktu widzenia. Wyjątkową atrakcją było również dla mnie Morze Martwe, wydaje się,
że zjawisko jakie tam zachodzi jest dla nas zrozumiałe i oczywiste oraz, że uczyliśmy się
o tym tysiąc razy, ale odczucie tego na własnej skórze robi zadziwiające wrażenie. Wyjazd
ten uznaję za bardzo cenne przeżycie, które na pewno zapamiętam na długo.
Kuba Korzycki 2B
Mój pobyt w rodzinie Avital Kahani nie obfitował być może
w tyle wzruszających chwil, co u innych, lecz niewątpliwie był
przyjemny i rozwijający. Zostaliśmy przyjęci bardzo gościnnie,
nie brakowało nam dosłownie niczego. Zakwaterowano nas
w pokoju starszego brata Avital, odbywającego w tym czasie
służbę wojskową. Na wejściu powitały nas plakaty z wojska
(brat służył w artylerii) i szalik z mottem Vi veri veniversum
vicus vici (Siłą prawdy, Ja, człowiek żyjący, podbiłem
Wszechświat).
Rodzina Avital stanowiła prawdziwą etniczną mieszankę,
doszukać można się było krwi niemieckiej, rosyjskiej, izraelskiej. Rodzice chętnie odpowiadali
na nasze pytania, przy wspólnych kolacjach dyskutowaliśmy na tematy związane z kolejnymi
dniami naszej wycieczki, jak i Izraela w ogóle. Ich punkt widzenia na pewne sprawy, jak choćby
konflikt Izraela z Palestyną, był dla mnie cennym, wzbogacającym doświadczeniem. Poza tym
wspólnie z Michałem Pokrowieckim poznaliśmy izraelskie łamańce językowe (obowiązkowy
punkt każdej wyprawy za granicę), stereotypy i dowcipy tyczące się Polaków (a zwłaszcza
naszych pań, często postrzeganych w Izraelu jako marudne i wiecznie niezadowolone ), oraz
kilka sposobów jak zjeść popularny izraelski przysmak – Krembo. Tydzień pomieszkiwania
z rodziną w spokojnym Yavneh stanowił świetne uzupełnienie pełnego wrażeń dnia
zwiedzania i pozwolił mi lepiej zrozumieć Żydów.
Michał Pokrowiecki 2A
Wizyta w Jerozolimie, choć niezwykle wyczerpująca, a
ze względu na niesprzyjającą pogodę średnio komfortowa,
była niezwykła w każdym calu. Dla tych, którzy swój
światopogląd opierają na wierze stała się potężnym
przeżyciem mistycznym, a dla chłodnych realistów równie
niesamowitym doświadczeniem estetycznym. Stare Miasto
i jego mieszkańcy to niespotykana nigdzie indziej mieszanka
kulturowa. Podzielone jest ona na cztery dzielnice zamieszkane
przez ludzi różnych narodowości i wyznań. W dzielnicy
żydowskiej, najspokojniejszej ze wszystkich znajduje się
najświętsze dla wyznawców Judaizmu miejsce, Ściana Płaczu. Na pierwszy rzut oka to
niepozorny fragment masywnego muru, jednak będąc w jego obecności prędko zaczyna się
odczuwać jego majestat, aurę sacrum. Ściana jest symbolem stałości, trwania w świecie
pomimo wszelkich przeciwności losu.
Masada, starożytna, żydowska twierdza, doprowadzona do doskonałości przez
Heroda Wielkiego, później zaś stanowiąca ostatni punkt oporu dla broniących się przed
rzymianami powstańców w wojnie żydowskiej, w 73 roku n.e. Wzniesiona na szczycie
olbrzymiego płaskowyżu, w czasach dzisiejszych stanowi gigantyczny kompleks ruin i
stanowisk archeologicznych. Do dziś potężne konstrukcje emanują siłą, a przemyśle
rozwiązania architektoniczne świadczą o wysokim kunszcie dawnych budowniczych. Wielkości
i dostojności tego miejsca dopełniana jest przez zapierające dech w piersiach widoki. Dzięki
historii żydowskich zelotów, którzy świadomi bezcelowości swej obrony postanowili pozbawić
się nawzajem życia, niż upaść pod rzymskim jarzmem,
Masada stała się symbolem heroicznej walki do samego końca i
nieustępliwości. W naszych czasach, izraelscy młodzi żołnierze
wspinają się w pełnym ekwipunku na szczyt płaskowyżu,
przechodząc przez prawdziwą mękę, by złożyć swą przysięgę,
której jednym ze zdań jest „Masada nigdy więcej nie zostanie
zdobyta”.
162
Jak już wspominałem, najciekawsze konwersacje odbywały się podczas
wspólnych posiłków. Ze względu na to, iż brat Avital znajdował
się w wojsku mogliśmy z pierwszej ręki dowiedzieć się nieco o jego
działaniach, strukturach i rządzących nim zasadach. Poznaliśmy też
fenomen kulinarno-społeczny, jaki stały się dla Izraelczyków ciastka
z toną bitej śmietany oblane czekoladą, zwane Crembo. Deser ten jest
rzeczą tak istotna w społeczeństwie Izraela, że jedno z podstawowych
pytań towarzyskich zadawanych w tym kraju brzmi „Jak jesz swoje
Crembo?”..
Ciekawie prezentuję się izraelska gościnność. Nie tylko
zaopiekowano się nami, wykarmiono i zadbano o to, by nasz wolny
czas spędzony był jak najlepiej. Traktowano nas niczym dodatkowych
członków rodziny, dano pełną swobodę w domu, wszystko na co tylko
mogliśmy się natknąć było do naszej dyspozycji. Pobyt z izraelską rodziną był naprawdę
niesamowitym przeżyciem, więc tak jak wielu z uczestników wymiany żałuję, iż nie dane
nam było spędzić z naszymi gospodarzami więcej czasu.
Zuza Krzyklaska 3D
Młodym Polakom, zwłaszcza tym, mieszkającym w Krakowie
Żydzi kojarzą się z szarymi ulicami Kazimierza, synagogami
i Holocaustem. Dzięki wymianie kiedy myślę o Żydach nie
przychodząmi na myśl czarno ubrani, brodaci sklepikarze
i bankierzy z pejsami, ale moi dobrzy przyjaciele. Izraelczycy,
których poznałam to bez wyjątku ludzie bardzo szczerzy, otwarci
i przyjacielscy. Już za nim doleciałam do Izraela spotkałam się
z życzliwością dwójki młodych Izraelczyków, siedzących obok
mnie w samolocie. Bardzo łatwo było nawiązać z nimi swobodną rozmowę, narzekać na
niedobre jedzenie w samolocie, czy częstować się wzajemnie gumą do żucia.
Zaś w samym Izraelu, czy w autonomii Palestyńskiej, gdy idąc ulicą spojrzy się
komuś w oczy, nie odwraca on wzroku, ale kłania się ze szczerym uśmiechem.
Miałam dużo szczęścia trafiając na miłą, Izraelską rodzinę ( rodzice i dwójka dzieci). Wszyscy
byli niesamowicie mili i uprzejmi. Bardzo dużo się śmiali i żartowali.
Bardzo ciekawa dla Polaków była integracja z Izraelską młodzieżą. Bardzo ceni
zabawę i wspólne spędzanie czasu. W Izraelu, każdego dnia kolację jedliśmy wspólnie
w jakiejś restauracji lub spotykaliśmy się u kogoś w domu, zamawialiśmy jedzenie i bawiliśmy
się żartując, opowiadając dowcipy, a nawet ucząc się wzajemnie polskich/hebrajskich słów
czy piosenek.
Wszystkim nam było niezwykle przykro, ze nie mogliśmy spędzić razem więcej czasu.
Postanowiliśmy, jednak pozostać w kontakcie. Często kontaktujemy się przez Internet
i planujemy się odwiedzać. Spodziewamy się naszych przyjaciół z Yavne w Krakowie tej
zimy, lub w wakacje.
Aga Kutrzeba 3A
Rodzina Sapir, u której mieszkałam z pewnością należała do
barwnych. Gadatliwy ojciec, dorastająca córka, robiący karierę
w Stanach syn i niesamowicie ciepła mama, która sprawuje
pieczę nad wszystkim. Niestety podczas mojego pobytu tzw.
szyja rodziny nie czuła się najlepiej i była zmuszona spędzić
kilka dni w szpitalu. Pewnego dnia Sapir zapytała mnie, czy
nie chciałabym odwiedzić jej mamy na oddziale, bo na pewno
sprawiłoby jej to ogromną przyjemność. Naturalnie zgodziłam
się i wraz z moją tymczasową rodziną wyruszyliśmy na
odwiedziny. Zupełnie nieoczekiwanie to wydarzenie okazało
się być najbardziej emocjonalnym podczas pobytu w Izraelu.
Na sali jej mamy leżały 3 inne kobiety. Kiedy przyszłam pokój był pełen. Krewni,
przyjaciele, znajomi wszystkich trzech pacjentek zdawali się świetnie, a także swobodnie
czuć w swoim towarzystwie. Wszyscy niezmiernie ucieszyli się na mój widok, każdy z nich
chciał wiedzieć jak podoba mi się Izrael, co już zobaczyłam, a co jeszcze przede mną. Każdy
się interesował zarówno moją wycieczką jak i życiem osobistym, szybko uznano mnie za
,,jedną z paczki”, nie poczułam się tam ani przez chwilę obca. Już wtedy pomyślałam jakie
163
to miłe nie doświadczać uczucia wyobcowania w innym kraju,
ale prawdziwe ukłucie ciepła nadeszło około godzinę potem.
Otóż przez ten czas trzy pacjentki (w tym mama Sapir)
udowodniły jak radosnym można być, nawet gdy okoliczności
nie należą do sprzyjających. Ciągle się śmiały, nawzajem
malowały (chciały ładnie wyglądać przed młodą turystką
z
Polski!), rozmawiały o ubraniach i dyskutowały
o kulinarnych przepisach (jak mi potem przetłumaczyła
Sapir). Pokój bezustannie wypełniał się ludźmi, ciągle zjawiał
się ktoś nowy, kto najzwyczajniej w świecie chciał sprawdzić
jak się ma jego znajoma. Często nie byli to najbliżsi przyjaciele, ani rodzina. Panią, która
zmagała się z chorobą oczu odwiedził chłopak jej córki, a do kobiety obok przyszła sąsiadka
z własnoręcznie robionym humusem. Zaimponowała mi żydowska otwartość i sposób
w jaki ci ludzie wspierają się wzajemnie w chwilach kryzysu. Mimo, że ten czas spędziłam
na oddziale intensywnej terapii ani przez moment nie poczułam smutku- tak silny był
bowiem optymizm, który bez przerwy wnosili ze sobą Izraelczycy. Rozmowy o ciastach,
układanie fryzur, dyskusja o modzie, stosy przyniesionych domowych wypieków- to
wszystko sprawiło, że jedyna łza, która mogła się zakręcić w oku to ze wzruszenia. Że są
tacy na świecie, którzy zdają sobie sprawę z siły wsparcia i pozytywnej energii.
Kalo Szpak 3A
Muszę się do czegoś przyznać. Czasami budząc się w nocy krzyczę: JESTEŚMY
W IZRAEEELLUU! Po czym orientuję się, że pode mną, na piętrowym łóżku, nie śpi Lilit,
która mamrocze, żebym wreszcie przestała gadać, a za oknem jest szaro, buro i zimno.
Jeszcze większe zdumienie łapie mnie, gdy szukam drabiny, aby zejść z mojego… materaca
na ziemi. Jednak nie jestem u Lilit. Już nie czeka w kuchni śniadanie, a lodówka świeci
pustkami i wciąż słyszę zdanie Lilit „W Polsce jest zimniej niż w mojej lodówce!”. Woda
w toalecie już nie jest mocno niebieska… Wszystko jakoś nie tak.
Lilit miała zwyczaj witać, żegnać mnie, a często i wplatać w pół zdania zwykłej
rozmowy takie fragmenty jak: Feel at home! Don’t be shy! Do whatever you want! Na
początku myślałam, że po pierwszym dniu jej przejdzie. Nic z tego. To były pierwsze słowa,
jakie słyszałam po przebudzeniu.
Śniadanie było przesłodkie! I to dosłownie. Ja wiedziałam, że włosi tak robią… Ale
żeby cała tabliczka czekolady na śniadanie? W sumie posiłki były podejrzane. Nie dość, że
pyszne ( dostałam w końcu upragniony w autobusie makaron z serem!) to Lilit nie odpuściła
żadnej okazji, żeby zrobić mi zdjęcie. jak jem. Wiem też, że nasi wszyscy „opiekunowie”
mieli wspólny czat… Czy to możliwe, że wysyłali sobie nawzajem nasze zdjęcia, jak jemy
z komentarzem w stylu: Jeszcze troszeczkę przytyje i będzie przepyszny! Albo: Tuczymy,
tuczymy! Co prawda Lilit zaprzeczyła, Polaków nie jedzą, zbyt żylaści. Kto ich tam wie?
Podsumowując… JA CHCĘ JESZCZE RAZ! Nigdy nie zapomnę tych ludzi, ich
uśmiechów i energii jaka od nich biła. Moje serce zostało w Izraelu! A to przecież wcale nie
koniec! To dopiero początek!
Natalia Bukowska 3A
Zostałam przyjęta przez goszczącą mnie rodzinę niezwykle szczodrze i uprzejmie.
Doświadczyłam z ich strony wiele troski i opieki. Noa, moja
korespondentka, okazała się bardzo otwartą osobą, o szerokich
zainteresowaniach, i sprawiła, że bardzo mocno się z nią zżyłam
i przyjemnie spędziłam czas.
Jednym z najbardziej cennych doświadczeń, na tle naszego
projektu budowania współpracy miedzy młodzieżą polską i żydowska
po wspólnych doświadczeniach naszej nacji, była rozmowa z Noa, w
której holocaust przewijał się jako doświadczenie, bliskie jej rodzinie i
w pewien sposób wpisujące się w jej tożsamość, ale całkiem naturalnie
- tak, jak w tożsamość wielu młodych ludzi w Polsce wkomponowane
164
jest doświadczenie komunizmu poprzedniego pokolenia. Myślę, że ważne
jest, aby nie mówić o holocauście w kategorii pomników, obowiązku
pamiętanie, co rodzi sztuczność, ale w kontekście jednego z wielu czynników,
które budują nas i od których nie możemy się odsunąć, bo
wiązałoby się to z okłamywaniem siebie. Nie wolno nam
milczeć o holokauście, ale też nie możemy wspominać go tylko
z konwenansu wpisanego w społeczne poczucie moralności. Musimy
o nim mówić z innego powodu: nie aby upamiętnić tragedię, ale żeby
przywołać to, co jest częścią naszej tożsamości.
Ania Drabarek 3A
Mój partner z wymiany – Aviram był przemiłą osobą. Chociaż
nasze zainteresowania, styl życia i osobowości bardzo się różniły, to
jednak spędzony wspólnie czas wspominam bardzo miło. Cała rodzina była też niesamowicie pozytywnie nastawiona do mnie i do całego pomysłu wymiany. Można było autentycznie wyczuć ich radość z tego powodu, że mieszkam u nich w domu i że możemy spędzać wspólnie czas. Warto wspomnieć także o rodzicach Avirama. Byli dla mnie
niesamowicie mili i naprawdę pozwolili mi poczuć się jak we własnym domu. Przez ten
tydzień byłam częścią ich rodziny. Mogłam z nimi porozmawiać o błahostkach i o tym
jak minął mi dzień, a także na poważniejsze tematy związane na przykład z różnicami
w tradycji czy kulturze naszych krajów.
Najbardziej zapamiętałam ostatni wieczór – szabasowe popołudnie. Razem z koleżanką Avirama oraz jej partnerką z wymiany udałyśmy się do damskiej części synagogi. Cieszę
się, że mogłam zobaczyć na własne oczy jak wygląda początek szabatu. Później, już razem
z Aviramem wróciliśmy do domu, a jego mama przygotowała szabasową kolacje. Było wiele
regionalnych potraw, a także tradycyjna modlitwa i czytanie Tory. Wspólne siedzenie przy
stole, rozmowa oraz wymiana informacji na temat tradycji izraelskich i polskich była bardzo przyjemna, a przeżycie początku szabatu w izraelskim domu niepowtarzalne.
Magdalena Łenyk 2B
Czy ludzie, których spotkałam, relacje, które zawiązały się
między nami są wyjątkowe? Bez wątpienia tak. Nie chodzi
tu jednak tylko i wyłącznie o przełamywanie stereotypów,
odkrywanie ciekawych tradycji, czerpanie garściami ze
zderzenia kulturowego Polacy – Żydzi. Tym, co odróżnia tę
wymianę od wszystkich innych była niepowtarzalna więź,
która połączyła mnie (chociaż myślę, że mogłabym powiedzieć
„nas”) z izraelską rodziną.
Wszystko zaczęło się od intensywnego mailowania – z początku bardzo standardowe przekazywanie informacji o zainteresowaniach oraz ilości rodzeństwa. Fakty z pozoru błahe,
jednak dające mocno zarysowany obraz rodziny, w domu której było mi dane spędzić kilka wspaniałych dni. Przełomowym momentem elektronicznej, z początku, znajomości był
fragment maila od mojego przyszłego hosta. „To zabawne, że większość ludzi na świecie
uważa że my w Izraelu żyjemy w schronach na pustyni i na wielbłądach dojeżdżamy po
wodę do wioski obok, więc nie chcę, żebyś była zdziwiona widząc logo Mc Donalda.” To
zdanie było zupełnym przełamaniem bariery pomiędzy dwojgiem ludzi. Poczułam, że ten
człowiek darzy mnie pewnym zaufaniem oraz wierzy w moją znajomość (generalną) świata.
Cieszyło mnie to, że młody Izraelczyk ma tak ogromny dystans do siebie, swojego narodu
i kraju. (Czyż nie jest prawdą, że mieszkańcy krajów zachodnich mają podobne wyobrażenie nt. Polski? ) oraz, że taka właśnie – żartobliwa, jest prawdziwa natura człowieka, który
na co dzień żyje z myślą, że za rok on i jego koledzy pójdą do armii, gdzie mogą zginąć
w obronie kraju, ale pomimo tego potrafi żartować, cieszyć się każdą chwilą.
Niezwykłym d la mnie odkryciem było to, że izraelscy uczniowie chcąc, abyśmy czuli się jak u siebie zorganizowali telefoniczną grupę, dzięki której mogli się swobodnie kontaktować
między sobą by możliwie jak najdogodniej zorganizować nam
czas, znowu, stawiając nasze potrzeby daleko przed swoimi.
Może brzmi to bardzo prozaiczne, ale wydaje mi się, że my
wszyscy właśnie w takich – drobnych gestach widzimy empatię
i altruizm drugiego człowieka.
165
Jak upływał czas? Myślę, że gdy napiszę „miło”, będzie to lekkie niedomówienie.
Rano – wspólne śniadanie i można tylko żałować, że tak mało czasu na spędzenie z rodziną. Wieczorem – szybki „wpad” do domu, wzajemne zdawania relacji z perypetii całego
dnia, zawsze smaczna i niekonwencjonalna kolacja z hostem gdzieś „na mieście”, potem
powrót do domu i dyskusje z rodziną na tematy kontrowersyjne i nie tylko. Oczywiście
omówione zostać musiały: wojny w Izraelu, katastrofa smoleńska, polska polityka, życie
w armii, nowinki techniczne, utyskiwanie na rząd i pogodę, moje wrażenia z tego, co akurat zwiedziłam, ulubiony smak pizzy, a także komentowanie doniesień prasowych na temat
nowego, udanego lub nie ataku bombowego.
Wydarzenie, które zapamiętam do końca życia? Z pewnością wiele, jednak jednym
z bardziej znaczących była bez wątpienia kolacja paschalna. Ostatni, piątkowy wieczór
spędzony razem, moja (wiem, iż jest to nadużycie) rodzina postanowiła uczcić tradycyjnie
celebrowaną paschą. Specjalnie na tę okazję zawitali rodzice ojca mojego hosta, z pochodzenia
Polacy, jednak w ojczystym języku nie mówiący. Szkoda czasu na opisywanie po kolei
wydarzeń tamtego wieczora, gdyż myślę, że większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę
jak taka kolacja wygląda.
Myślę, że o ogromnej sile więzi, która wytworzyła się między mną a rodziną, z której
gościnności miałam przyjemność korzystać jest fakt rezerwowania biletów lotniczych do
Izraela na czerwiec przyszłego roku. Doszło do tego gdy tylko okazało się, że mój host ze
względu na liczne zobowiązania nie będzie mógł przylecieć odwiedzić mnie w Polsce. Ponowne
zaproszenie do siebie było dla mnie naprawdę dużym (i jakże miłym) zaskoczeniem.
Justyna Wójcik 3A
. ...Stojąc przed Ścianą Płaczu zapomniałam, że jestem
katoliczką, a kobiety które stoją obok mnie to Żydówki.
Liczyła się tylko wiara w Jednego Ojca, Jednego Boga.
Yad Vashem – trudno o bardziej przemawiające do
wyobraźni miejsce na temat Holocaustu. Nie odwołuje się do
drastycznych lub wręcz agresywnych obrazów, przemawia
do rozsądku, wyobraźni i serca, i tym sprawia że się wierzy
w to co widzimy. Masada – fascynująca historia połączona
z niezapomnianymi widokami, a do tego Morze Martwe,
czyli „przyjemna zabawa z błotkiem”....
Przed wyjazdem bardzo obawiałam się tego spotkania. Co
prawda mieszkałam u mojej rodziny tylko przez tydzień, ale
to nie zmienia faktu, że przyszłam do ludzi, których łączą silne
więzi, którzy mają pewne ustalone zasady, których ja nie znam.
Do ludzi, którzy są z innego kraju, innego kontynentu, mają
inne zwyczaje i wyznają odmienną religię. Bardzo dużo różnic
kulturowych, które mogą spowodować wiele nieporozumień.
Na szczęście bardzo się myliłam. Nie mogłam lepiej trafić. Ani
razu nie pozwolili mi czuć się jak obcy w ich domu. Wręcz
przeciwnie czułam się jak członek rodziny. Bardzo się do nich
przywiązałam, o czym najlepiej świadczy sytuacja, gdy wracaliśmy z Jerozolimy: byłam
przemęczona i zmęczona, i myślałam o jednym: wrócić do domu. Ale nie miałam na myśli
domu polskiego, tylko … dom izraelski. Bardzo za nimi tęsknie i mam nadzieję, że będę
mogła kiedyś jeszcze raz ich uściskać. Opiekowali się mną, troszczyli o mnie i pozwolili być
częścią swojego życia, za co bardzo, bardzo jestem im wdzięczna. Mogę przyznać z całą
pewnością, że to właśnie dzięki nim ten wyjazd był niezwykły i na zawsze pozostanie
w mojej pamięci.
Marta Kasprzycka 2B
Pamiętam, że kiedy w październiku dowiedziałam się o wymianie ze szkołą z Izraela,
od razu wiedziałam, że muszę w niej wziąć udział. Zainteresował mnie nie tylko bogaty
program tej wycieczki, ale również, w zasadzie chyba przede wszystkim, fakt, że nie
będziemy mieszkać w hotelu, ale w żydowskich rodzinach.
Oczywiście nie obyło się bez wahania, czy na pewno to jest to, czego chcę, czy warto, bo
w końcu koszty nie były małe i muszę się przyznać, że będąc zapisaną na wstępną listę, wysłałam
166
e-maila do pani profesor z rezygnacją (ale byłam głupia!). Na
szczęście w sobotę, czyli kolejnego dnia, poszłam po rozum do głowy
i z bijącym sercem zadzwoniłam do prof. Skorczyńskiej modląc
się, żeby moje miejsce nie zostało jeszcze zajęte- nawet sobie nie
wyobrażacie jak się cieszyłam, kiedy udało mi się powrócić na
listę osób, które 11.11. miały polecieć do Ziemi Świętej.
No i stało się, w piątek, kiedy Polska świętowała kolejną
rocznicę odzyskania niepodległości, nasza grupa wystartowała
z warszawskiego Okęcia w kierunku Tel Avivu. Na miejscu
byliśmy w sobotę o świcie i na najbliższe dwa dni mieliśmy zaplanowaną wyprawę na
północ Izraela- naszym celem była Tyberiada, gdzie mieliśmy spędzić pierwszą i jedyną noc
w hotelu. Wydaje mi się, że powinnam zaznaczyć iż ta wymiana, to był mój pierwszy
wyjazd tego typu- owszem, zdarzało mi się w domu gościć kolegów z zagranicy, ale nigdy
ja nie mieszkałam u kogoś. Muszę się przyznać, że miałam spore obawy językowe, ponieważ
mój angielski nie jest wybitny, ba, powiedziałabym nawet, że bardzo dobrym też go ciężko
nazwać, ale teraz, kiedy jestem już w Polsce muszę przyznać, że czuję jego poprawę
i jestem bardzo zadowolona, bo na miejscu też całkiem nieźle sobie radziłam
Z naszymi rodzinami spotkaliśmy się w niedzielę wieczorem- moja Lior, moja siostra,
bo teraz tak o niej mówię, rzuciła mi się na szyję, przytuliła i powiedziała, że nie mogła
się doczekać, kiedy pozna mnie osobiście (wcześniej rozmawiałyśmy dzięki Facebook’owi)niby proste słowa, ale zrobiło mi się bardzo przyjemnie, a wszystkie wcześniejsze obawy
dotyczące tamtejszych ludzi, bezpieczeństwa w tym kraju, no i oczywiście mojego języka,
zniknęły. Pamiętam, jak miło było mi słyszeć, kiedy jej rodzice witali mnie i mówili, że
bardzo się cieszą, że mogą mnie u siebie gościć, że mam się tam czuć jak we własnym
domu- bardzo szybko tak się stało. Z resztą odnosi się to nie tylko do rodziny- przyjaciele
i znajomi mojej siostry również przyjęli mnie jak swoją dobrą znajomą- do dzisiaj mamy
ze sobą kontakt i planujemy się zobaczyć.
Chciałabym jednak szczególnie opisać sytuację, która we
mnie, osobie, która nie lubi okazywać swoich emocji, która
raczej jest uznawana za „twardą”, wywołuje drżenie głosu i
sprawia, że w oczach mam łzy. W trakcie ostatnich chwil w
moim domu, z rodziną, kiedy Lior i 15 letnia Yuval pomagały
mi się pakować, ich młodsze siostry i rodzice oglądali, na
parterze, film. Pamiętam, że potrzebowałam coś z kuchni, więc
zeszłam na dół, a kiedy chciałam wejść na schody najmłodsza
z sióstr, 5 letnia Talia, powiedziała coś po hebrajsku patrząc
na mnie ze smutną miną. Yuval przetłumaczyła, że mała nie
chce, żebym wyjeżdżała, bo mnie kocha i chce, żebym z nimi na zawsze została. Nie jestem
w stanie, nie znam słów, które mogłyby opisać jak się wtedy czułam. Podeszłam do małej,
a ta przytuliła mnie i nie chciała puścić ;)
Niedługo później musieliśmy wychodzić z domu- Ariel, która ma 10 lat, zasnęła
i nie pojechała z nami, ale najmłodsza z nich ubrała na piżamę kurtkę, założyła buty
i prawie całą rodziną pojechaliśmy na miejsce zbiórki. Tam kolejne wzruszenia, kolejne łzydostałam piękne kolczyki od nich i zaproszenie do Izraela.
Uważam, że ta wymiana to naprawdę świetna sprawa, bo poza nowymi znajomościami,
poza doświadczeniami i nauką, którą tam zdobyliśmy, przełamaliśmy stereotypy, które
były, dalej są, sporym problemem w naszym społeczeństwie. Żydzi to naprawdę NORMALNI
ludzie, którzy również mają swoje pasje, zainteresowania, rodziny, po prostu życie.....
167
Projekt ,,W sieci Designu”
Uczniowie naszej szkoły Anna Fic, Aleksandra Nowak,
Monika Pasternak, Natanael Spisak, Bogumiła Szklarczyk
i Dominika Wilkosz wraz z uczniami I Liceum Ogólnokształcącego
w Przemyślu od listopada 2010 r. uczestniczą w naukowodydaktycznym programie prowadzonym w ramach współpracy
Wydziału Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych im.
Jana Matejki w Krakowie,.
Część tego projektu została zakończona wystawą w dniu
8 i 9 marca na II Międzynarodowym Biennale Architektury
Wnętrz.
Projekt nosi nazwę: „W SIECI DESIGNU”. Jako narzędzie projektowe wybrano Facebooka
i założono, że sam proces projektowania, jak i szybkie zmiany technologiczne, wymuszają
dobór „środków” do „celów”. Biorąc pod uwagę że nasz cel, w efekcie, przyjmuje formę
dosyć niestabilną, przewidujemy jedynie zasadę, że istotne jest „jak” to się robi (projektuje)
– a nie „co” (się projektuje).
Tak wiec praca naszych uczniów odbywa się w przestrzeni „mentalnej”, odbiorcy
natomiast środki przekazu SA jedynie wyrazem rozumienia
platońskiej filozofii, że rzeczywistość składa się z idei
i rzeczy.
9 marca, podczas konferencji w Krakowskim Bunkrze
Sztuki, została zaprezentowana przed publicznością ze
środowiska artystów polskich i zagranicznych większość prac
uczniów ILO w Przemyślu oraz V LO w Krakowi.
Pokaz wzbudził podziw i zainteresowanie, ponieważ prace
naszych uczniów były wykonane na najwyższym poziomie,
zarówno artystycznym, jak i technicznym.
Komentowane również
były treści oraz przesłania
zawarte
w
pracach.
Spotkanie prowadzone
było przez Pana prof.
Ryszarda
Michalskiego
i Panią prof. Joannę
Kubicz
profesorów
ASP w Krakowie. Poniżej
przedstawiamy zdjęcia
z II Międzynarodowego
Biennale
Architektury
Wnętrz.
168
,,W sieci Designu”
169
Projekt Comenius
Sprawozdanie z sesji w Koblenz 17-22.10.2011
Dzień pierwszy- Środa, 19.10.2010r.
W środę nastąpiło uroczyste otwarcie projektu Comenius
i przywitanie wszystkich uczestników. Każdy kraj
przedstawił krótką, 20-minutową prezentację na
temat przemysłu rolniczego w swoim regionie. Grupa
uczniów z Polski przedstawiła proces zbierania i obróbki
jabłek, będących głównym produktem uzyskiwanym na
obszarze małopolski. Po projekcji prezentacji uczestnicy
zostali podzieleni na grupy 4-5 osobowe, w których mieli
pracować podczas zajęć doświadczalnych. Około godziny
11.00 rozpoczęły się doświadczenia z chemii, biologii
a także fizyki, w zależności od przydzielonej grupy. Tematy doświadczeń opierały się głównie
na badaniu zawartości związków odżywczych w soku z winogron. W trakcie przeprowadzania
doświadczeń nastąpiła przerwa obiadowa w szkolnym bufecie, na którą zostali zaproszeni
wszyscy uczestnicy. Po zakończeniu zajęć zorganizowano wspólne zwiedzanie Koblenz wraz
z przewodnikiem. Wieczorem po zakończeniu zwiedzania starówki i centrum miasta wszyscy
wrócili do goszczących ich rodzin.
Dzień drugi- Czwartek, 20.10.2010r.
Drugiego dnia od godziny 9.00 uczniowie kontynuowali
przeprowadzanie doświadczeń. W pracowni chemicznej
uczestnicy badali zawartość cukru i poziom kwasu w soku
z winogron oraz moszczu używanego do
produkcji wina, z którego Koblenz jest
znana. Eksperyment z biologii opierał się
na fermentacji drożdży i winogron oraz
badaniu uzyskanym produkcie ubocznym
tego procesu - dwutlenku węgla. Szybkość
jego wydobywania się pozwoliła zaobserwować ilość cukru w zależności
od gatunku winogron. Ponadto gaz uzyskany w tym procesie posłużył
do następnego doświadczenia. Przeprowadzana w pracowni fizycznej
chromatografia pozwalała ustalić skład chemiczny mieszaniny. Po godzinie
14.00 nastąpiła przerwa, podczas której uczestnicy mogli odetchnąć
w którejś z pobliskich kawiarni. Następni wszyscy autokarami udali się do
miejsca, gdzie realizowany był kolejny punkt projektu.
170
W przestronnej i odpowiednio wyposażonej kuchni uczestnicy
przygotowywali posiłek dla całej grupy. Przy pomocy
doświadczonego kucharza udało się przygotować tradycyjny
niemiecki obiad. Po zjedzeniu posiłku resztę dnia organizowały
uczestnikom goszczące ich rodziny.
Dzień trzeci-Piątek, 21.10.2010r.
Ostatniego dnia pozostały do przeprowadzenia jeszcze dwa
eksperymenty. Pierwszy polegał na badaniu właściwości
chlorofilu poprzez analizę jego spektrum. Ostatni, ukazywał
jak ludzki język odbiera różne smaki. Uczestnicy kosztowali
kolejno różne rzeczy, a następnie odnotowywali obserwacje.
Po skończonych doświadczeniach uczestnicy zebrali się
w jednej sali gdzie każdej z grup przydzielono eksperyment do
omówienia. O godzinie 13.00 w sali multimedialnej podczas
prezentacji zamykających projekt, każda z grup przytoczyła
najistotniejsze informacje o danym eksperymencie. Każdy
miał szanse zaprezentować się i podzielić się tym czego się
nauczył.
Po zakończeniu prezentacji wszyscy udali się do szkolnego
bufetu na przekąskę, po której nastąpiło pożegnanie z grupą
polską, która niestety nie mogła współuczestniczyć w rejsie po
miejscowej rzece. Pobyt w Koblenz dał nam szansę uczestniczyć
w wielu interesujących eksperymentach, które uświadomiły
nam wiele istotnych faktów na temat spożywanych przez
nas produktów, poznać inną kulturę oraz nawiązać wiele
znajomości, które mamy nadzieję kontynuować we Francji.
171
Wycieczka do Marsylii w ramach projektu
Comenius FAN with experimenting
Czwartek 19.04.2012 Wylot do Marsylii
Piatek 20.04.2012 Przybycie do szkoły goszczącej Licee Denis Diderot,
zakwaterowanie i kolacja
Sobota 21.04.12 Powitanie innych szkół partnerskich: gości z Niemiec
i Włoch.
Uczniowie formuj grupy i oprowadzani są przez gospodarzy.
Zwiedzają różne zakątki Marsylii (każda grupa jedzie
w inne miejsce). Robią tam fotografie, aby poźniej podzielić się wrażeniami ze zwiedzanych miejsc i opowiedzieć
kolegom o mieście.
Wręczenie plakatów na wystawe pt. ,,Mój Comenius”
- wywieszone następnie w gablotach, we wszystkich szkołach.
Po lunchu następuje uformowanie międzynarodowych
grup oraz przejście do laboratoriów, gdzie w trzech salach
odbywają się rotacyjnie eksperymenty.
W ten sposob każdy uczeń może przeprowadzić każdy
z eksperymentów.
Niedziela 22.04.12 Ranek - wycieczka statkiem po Morzu Środziemnym
Po południuq - ciąg dalszy eksperymentów w laboratoriach.
Wieczorem - praca nad podsumowaniem projektu Comenius.
Poniedziałek 23.04.12 Oficjalne zakończenie pracy nad projektem Comenius:
FAN with experimenting, uświetnione przez delegacje z rady
miasta Marseille.
Cztery zaprzyjaźnione szkoły wygłaszają referaty, podsu mowujące sesje eksperymentalne, a takze dzielą się
wrażeniami przeżytymi podczas kolejnych spotkań.
Referatom towarzyszą prezentacje slajdów.
Wtorek 24.04.12 Dzień poświęcony zwiedzaniu Marsylii - wycieczka statkiem
do Chateau d’If
Środa 25.04.12 Wyjazd do Polski
172
Uczestnicy projektu:
Pan Dyrektor Stanislaw Pietras
Profesor Anna Kozińska
Profesor Anna Ostrowska-Paton
Uczniowie:
Bobrowska Anita
Dyczek Katarzyna
Grzywnowicz Agata
Handziuk Zuzanna
Jakubowska Marta
Kalarus Zuzanna
Kościelniak Agnieszka
Petka RafałStarostka Kinga
Wolny Monika
Woźniak Anna
Zamkotowicz Tomasz
173
Sztafeta pamięci 20-24 październik 2011
Przybyliśmy do Anglii dn. 19 października ok. 17.00, zostaliśmy przywiezieni
do szkoły Dame Allan’s i zabrani przez goszczące rodziny. Następnego dnia przywiezieni do szkoły wyruszyliśmy na zwiedzanie miasta. Wędrowaliśmy na piechotę obok słynnego stadionu Newcastle United, potem do Laing galerii sztuki, z
obrazami przedstawiającymi życie lokalne w XVIII i IX wieku - rybacy, robotnicy fabryczni etc.
Po lunchu w szkole Sara zrobiła wstęp do filmu o Irenie Sendlerowej, puściliśmy go Austriakom
i Francuzom, a sami udaliśmy się jeszcze raz do miasta. Wieczór w rodzinach goszczących.
21 października oznaczał rozpoczęcie Okrągłych stołów. Zgromadziliśmy się w auli
szkolnej, gdzie powital nas Dr John Hind, po czym nastąpiło przełamywanie lodów prowadzone przez panią Emme Marsh. Polegało na wymieszaniu młodzieży z różnych krajów
i połączeniu w grupy złożone z ośmiu osób, które wykonywały razem rozmaite zadania
np: przewlekanie plastikowego kółka przez wybraną osobę, aby jej nie dotknąć kółkiem,
formowanie kół trzymając się splecionymi rękami, a następnie rozplątywanie się bez puszczenia kogokolwiek, przemieszczanie się według określonej kolejności po wąskich ławkach.
Ostatecznym celem ćwiczeń była odpowiedź na zadane pytania:
1) Czy przynależność do jednej grupy wymaga wykluczenia innych grup?
2)W jaki sposób przynależność do grupy zmienia percepcje ich członków?
3) Jak zmniejszyć konflikty?
OKRĄGŁE STOŁY
O 10.45 rozpocząły się ,,Okrągłe stoły”. Mnie przypadła rola uczestniczenia w okrągłym stole w pierwszej sesji z panem Erickiem Smithem - emerytowanym przewodniczącym zespołu nauczycieli j. angielskiego w Dame Allan’s, który wspominał obowiązkową
ewakuację dzieci z miast na wieś w czasie II wojny światowej. Farmerzy otrzymywali od
rządu niewielką ilość pieniędzy na utrzymanie cudzych dzieci, a sytuacja trwała wiele
miesięcy. Dzieci stały na rynkach miast, a farmerzy wybierali sobie albo najładniejsze, albo
najzdatniejsze do pracy. Pan Smith miał zaledwie trzy lata i też został oddany na wieś.
Choć spodziewano się bombowych ataków, na miasto Newcastle takowe były nieliczne,
miasto mało ucierpiało, za to ucierpiało miasto Hull, bliżej morza. Newcastle wygrało dzięki korzystnemu położeniu geograficznemu - nieco w głębi lądu.
Drugą część sesji spędziłam przy stole z pania Tally Paden, koordynatorką stowarzyszenia Anny Frank w Wielkiej Brytanii, która prowadziła zajęcia z młodzieżą na temat
cech, które umożliwiają wykluczenia różnego rodzaju oraz dyskryminację.
Udało mi się również częściowo uczestniczyć w spotkaniu z panem Robertem Chapmanem, weteranem II wojny światowej, który opowiadał o przeżyciach żołnierza w zdobytym przez aliantów Berlinie, jak przyjaźnie byli witani przez ludność niemiecką, szczęśliwą,
że nie znajdują się w swerze wpływów radzieckich.
Po obfitym lunchu o 13.45 młodzież zaprezentowała w językach angielskim i francuskim afisze z punktami z sesji.
Niestety planowane spotkanie z panią Zdenką Fantlowa, czeską Żydowką uwolnioną
z Bergen-Belsen nie doszło do skutku, gdyz zachorowała. Wobec tego odbyły się jedynie
warsztaty muzyczne, artystyczne, teatralne i taneczne służące integracji.
Po próbach młodzież i opiekunowie udali się do Ratusza miejskiego na spotkanie
z burmistrzem panem Geoffem O’Brienem, który wygłosił mowę powitalną, pokazał herb
miasta Newcastle, pochwalił się darami- pamiątkami, które od wieków są przechowywane
w Ratuszu i czasem służą w czasie uroczystości oficjalnych.
Po spotkaniu nasza mała, sześcioosobowa grupka udała się nad rzekę Tyne, aby zobaczyć słynny most milenijny, przechylający się w całości na przepływ statku oraz 5 innych
mostów, z których słynie miasto, filharmonię oraz galerię Baltic, gdzie 4 artystów walczyło
o nagrode Turnera.
174
Sobota 22 październik
Drugi dzień Okrągłych stołów. Tym razem przypadło mi w udziale uczestnictwo
przy stole z pastorem anglikańskim Nickiem Darby, który mówił na temat roli religii
we współczesnym świecie. Koncentrował się na doświadczeniu angielskim. Jego zdaniem
w Anglii rośnie zapotrzebowanie na duchowość jako taką, ale nie na przynalezność do jakiejś konkretnej grupy religijnej. Nie dotyczy to jednak ludzi wyznających Islam, którzy
dbają bardzo mocno o przynależność religijną i kulturową. Spostrzega, że u Europejczyków
za brakiem przywiązania do religii (przynalezności), idzie również utrata poczucia więzi
społecznych, rodzinnych, ogólnie pojętych korzeni.
Druga sesja w towarzystwie pana Eda Warda - policjanta specjalizującego się w sprawach młodzieży. Opowiadał o działalności policji, środkach przymusowych, odpowiedzialności za przestępstwa młodocianych, kartotece, która towarzyszy człowiekowi przez całe
życie, czasem uniemożliwia penienie funkcji społecznych.
O 12 odbył się wykład pana Mungo Melvina, autora książki o Mansteinie, głównym
generale, strategu TrzeciejRzeszy, autorze głównych bitew II wojny światowej, wielbionym
przez Hitlera za zasługi, lecz znienawidzonym za arystokratyczne pochodzenie. Autor obszernej monografii opowiadał o osiągnięciu przez Mansteina tak wysokiej pozycji i upadku
na skutek kpin z Hitlera, potem mistrzowskiej obronie przez adwokata, ocalającej życie generała oraz relatywnie wygodne życie na wolności po wojnie, nadal jako doradca rządowy
w czasie „zimnej wojny”.
Następnie lunch z doskonałymi przysmakami angielskiej kuchni, paszteciki, ciasteczka
13.45 - kolejny wykład pana Davida Warda, byłego ucznia tej szkoły, starszego dorządce strategicznego w Ministerstwie spraw zagranicznych na temat: ,,Chiny, problemy
z pamięcią nie oddającą rzeczywistości oraz z pamiętaniem zbyt dobrym” - osobiste spojrzenie na doświadczenia Dalekiego Wschodu
Dla Japończyków II wojna światowa ma wymiar wojny kolonialnej, gdzie kraje zostały
w nia wplątane przez militarne reżimy. Liczy się utrata terytorium na rzecz Rosji.
Dla Chinczyków oznacza wojnę domową, a właciwie dwie: nacjionalistyczny rząd walczy
przeciw komunistom, 1949 r. - wygrana komunistów. Lekcja dla Chińczyków: jedynie komuniści mogą przeciwstawić się obcym interesom w naszym kraju.
14.45
15.45
18.00
19.30
-
prezentacja afiszy w wykonaniu młodzieży
spotkanie liderów i ustalanie dalszych miejsc spotkań
występy artystyczne młodzieży, prezentacja prac artystycznych
uroczysta kolacja w szkole dla wszystkich uczestników
Niedziela 23 październik
Wycieczka do Eden Camp w hrabstwie Yorkshire, przedstawiająca losy wojenne Wielkiej
Brytanii. Obóz wojenny wybudowany w 1942 roku dla więźniów wojennych niemieckich
i włoskich, traktowanych zgodnie z zaleceniami konwencji genewskiej, a więc przyzwoicie.
Nawet robią pożegnalny prezent dla komendanta obozu (sic!). A w obozie obecnie muzeum:
historii II wojny światowej, bardzo szczegółowe opisy, ale prawdziwie oddające role Polaków w wojnie. Przygotowania Anglików do wojny, kobiety w czasie wojny, wspomnienie
I wojny, moda w czasie wojny, konflikty światowe od czasu wojny, łodzie podwodne, bitwa
o Anglię, lotnictwo, obrona cywilna, rekonstrukcja bunkra, symulacja ataku powietrznego,
schrony w metrze, teatr kukiełkowy dla żołnierzy. Spędziliśmy tam 3 godziny, a na dokładne zwiedzenie trzeba by było 8 godzin. Powrót o 17.30 do Newcastle.
24 październik- powrót do Polski
Maria Skrzypek
175
DZIEŃ PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W „WITKOWSKIM”
PO RAZ PIERWSZY I NA PEWNO NIE OSTATNI
Z inicjatywy Kasprzyckiej Marty i Emilii Wróbel z klasy II B w marcu 2012
inaugurowaliśmy po
raz pierwszy, promowany przez Fundację Młodzieżowej
Przedsiębiorczości „Dzień Przedsiębiorczości”. Ideą tego projektu pod patronatem
honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego, jest
umożliwienie uczniom szkół średnich jednodniowych praktyk w różnych zakładach
pracy , firmach i instytucjach a przez to zweryfikowanie ich planów dotyczących
perspektyw budowania kariery zawodowej. Projekt ten ponad to daje możliwość
młodym ludziom uświadomienia sobie związku pomiędzy wysiłkiem włożonym
w wykształcenie a karierę zawodową, pozwala ustalić odpowiedzi na pytania
dotyczące specyfiki zawodu, wymaganych kwalifikacji i predyspozycji do wykonywania pracy na danym stanowisku oraz unaocznia młodym ludziom konieczność
dostosowywania się do zmieniających się warunków pracy.
Do projektu zgłosiło się 21 uczniów z preferencjami odbycia stażu w bankowości
, ochronie zdrowia i mediach. Marta i Emilia oraz koordynator projektu mgr
Małgorzata Berkowicz-Małek nawiązały kontakt z telewizją TVN, Wojskowym Szpitalem Klinicznym i Polikliniką w Krakowie, Przedszkolem samorządowym nr.78
oraz Bankiem Zachodnim WBK S.A w celu zwerbowania tych firm do współpracy
przy realizacji założeń projektu.
Po odbyciu stażu każdy z uczestników zobowiązany był do sporządzenia bogatej
charakterystyki danego stanowiska oraz przedstawienie drogi jaką należy pokonać,
aby móc ubiegać się o dane stanowisko (umiejętności przydatne w pracy na
danym stanowisku, charakterystyka stanowiska pracy - wyposażenie, czas pracy,
dyspozycyjność, forma organizacji pracy dalej perspektywy zatrudnienia w danej
firmie, w rejonie).
Sądzimy, że naszym uczniom wzięcie udziału w projekcie pozwoliło zweryfikować
swoje plany dotyczące przyszłości zawodowej i przyczynić się do wzrostu świadomości
na temat funkcjonowania na rynku pracy, zarządzania firmą oraz wymagań stawianych pracownikom na różnych stanowiskach.
Małgorzata Berkowicz- Małek
koordynator projektu w szkole
Oto relacja z Dnia Przedsiębiorczości Uczennicy klasy II F Małgosi Różyckiej:
SPRAWOZDANIE Z „DNIA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI“
15.03.2012, czwartek
„Dzień Przedsiębiorczości w V LO”. Brzmi nieźle. Ale czy to nie będzie kolejna akcja
w stylu Miało-Być-Super-A-Wyszło-Jak-Zawsze? To co w końcu robimy? Idziemy?
Nie zaszkodzi spróbować; w końcu to większa atrakcja niż 8-godzinny maraton
lekcji w szkole. Idziemy!
19.03.2012, poniedziałek (wieczór)
Gorąca linia trwa, telefony w co najmniej trzech krakowskich domach się urywają.
Gdzie jest ten formularz?! Maamooo, podpisz mi to! Kurczę, drukarka nie chce
drukować... Armagedon!
176
Po ciężkich walkach dokumenty czekają już na biurku na swój wielki dzień. Tylko
żebym o nich nie zapomniała! Lepiej schowam je do podręcznika do matematyki, bo wtedy prawdopodobieństwo wzięcia tych papierów jest nieporównywalnie
większe.
21.03.2012, środa
Dzień Wagarowicza lub początek wiosny- jak kto woli. Wiosna wiosną, ale tak
naprawdę to gdzie my w ogóle jutro idziemy?! Asiu, ratuj! Już wszystko jasneidziemy do jakiegoś banku przy Wadowickiej. Hmmm, muszę jeszcze poprosić brata
, żeby mnie podwiózł- to dopiero sprawdzian przedsiębiorczości. Na szczęście zaczynamy pracę o 10:15, więc nie powinien marudzić.
22.03.2012, czwartek (wreszcie)
10:07- jestem na miejscu. O, reszta też już jest. Zatem do dzieła! Na dobry
początek witamy się z dyrektorem oddziału (Panem Łukaszem Badanem). Ambitnie!. Potem zwiedzamy zaplecze banku. Pracownicy wydają się być lekko zaskoczeni
„najazdem” sześciorga licealistów. Znikamy za magicznymi drzwiami dyrektorskiego i...
Najpierw pan dyrektor zarysowuje nam dzieje banku, a potem zostaje zasypany milionem pytań. Ale jest na tyle uprzejmy, że na każde (nawet najbardziej wydumane)
odpowiada. I jeszcze w międzyczasie dostajemy herbatkę przygotowaną dyrektorskimi rękami. Takie rzeczy tylko na filmach? Zdecydowanie nie! Po dłuuugiej- ale
absolutnie nie przydługiej- rozmowie możemy jeszcze przyglądnąć się poszczególnym stanowiskom, będąc po drugiej stronie biurka. Jest naprawdę fantastycznie,
ale kolejna grupa (mat-fiz) już nie może się doczekać i naprawdę musimy iść. Pora
się pożegnać. Szkoda...
Nazwa „Dzień Przedsiębiorczości” jest w 100% adekwatny do moich wrażeń.
Bezpowrotnie zerwałam ze stereotypem „nudnego i monotonnego banku”. Racz
jasna, nie ma adrenaliny na miarę opływania Hornu, ale nie nie jest to też rejs
statkiem wycieczkowym. Ale przecież przedsiębiorczy człowiek powinien odnaleźć
się w każdych okolicznościach i na pewno nie może sugerować się stereotypami.
Najbardziej zaskoczyła mnie jednak postawa dyrektora banku, który nas gościł. Był
naprawdę zaangażowany w to spotkanie, nie traktował nas na zasadzie O-BożeJakieś-Dzieci-Przyszły-I-Trzeba-Coś-Z-nimi-Zrobić. Myślę, że niewiele osób na
takim stanowisku chciałoby poświęcić 3 godziny swojego (tak cennego) czasu na
rozmawianie z dzieciakami. A ile z nich zaoferowałoby swoją pomoc i dało namiary,
gdybyśmy chcieli się skontaktować? Oby więcej takich dyrektorów!
177
WYCIECZKI
KRAJOWE
I ZAGRANICZNE
3c w Wiśniowej 14-17 X 2011
Cele wycieczki:
1) Dwudniowa sesja filmowa:
- pierwszy wieczór to projekcja filmów polskich ,,Prymas”, reż. Teresa Kotlarczyk
i ,,Różyczka” Jana Kidawy Błońskiego;
- drugi wieczór to pokaz ekranizacji powieści Witkacego,,Pożegnanie jesieni”, reż. Mariusz Treliński i film Toma Hicksa ,,Blask”;
Po każdej projekcji dyskusja.
2) Wyjście z Wiśniowej na Lubomir i zwiedzanie Obserwatorium Astronomicznego, połączone z prelekcją astronoma - pożegnalne ognisko klasowe na Polanie Suchej;
3) Obserwacja krajobrazu z Księżej góry i spacer do Szczyrzyca /opactwo cystersów/
3a w Zakopanem - styczeń 2012
Święta, Sylwester, Trzech Króli - po takiej dawce odpoczynku najlepiej dalej odpoczywać. Świadomi tej życiowej mądrości zaplanowaliśmy na styczeń kilkudniowy wyjazd
do Zakopanego. Po drobnych problemach organizacyjnych (charakterystycznych dla naszej
klasy) udało się zorganizować wycieczkę. Wyjątkowo nie wynajęliśmy autokaru, tylko pojechaliśmy PKS-em. Szczerze współczuję wszystkim, którzy musieli słuchać naszych głośnych
śmiechów.
Spacerując po zaśnieżonych ulicach powoli udawało się na, docierać do kolejnych
punktów obowiązkowych dla każdego humanisty odwiedzającego Zakopane. Odwiedziliśmy
dom Jana Sztaudyngera (gdzie zostaliśmy bardzo miło przyjęci przez babcię naszej koleżanki Ani), willę Atmę Karola Szymanowskiego i Harendę Jana Kasprowicza. Dokładnie
zwiedziliśmy Muzeum Stylu Zakopiańskiego, mieszczące się w willi Koliba, zaprojektowanej
przez Stanisława Witkiewicza. Nie zapomnieliśmy także o jego synu - Witkacym - spędziliśmy miły wieczór na komedii „Człapówki-Zakopane” w teatrze jego imienia. Mieliśmy
okazję podziwiać nietypowe dzieła Władysława Hasiora w muzeum jego imienia- gigantyczne proporce i wykonane ze śmieci asamblaże (trójwymiarowe kolaże). Potrzebna była
też chwila zadumy - przykryty śniegiem cmentarz w Zakopanem nie tylko pięknie wygląda, ale pozwala przypomnieć sobie, jak wielu wybitnych Polaków było związanych z tym
miastem.
Ale przede wszystkim mogliśmy odpocząć z dala od zgiełku, cieszyć się powietrzem znacznie czystszym niż w Krakowie i wpatrywać się w niewiarygodnie biały śnieg.
Oprócz przedstawienia w zakopiańskim Teatrze Witkacego, w trzeciej klasie udało się
nam wybrać się na dwa spektakle - „Koprofagi” w reżyserii Jana Klaty w Teatrze Starym
i „Wejście Smoka Trailer” Bartosza Szydłowskiego w nowohuckiej Łaźni Nowej. Obydwa
były bardzo kontrowersyjne i kompletnie niezrozumiałe. A chyba takie sztuki lubimy najbardziej.
181
Wyjazd z młodzieżą do Doliny Chochołowskiej
w dniu 24 marca 2012
Udział 30 osobowej grupy młodzieży z klas: 3c, 1d, 1g w projekcie krakowskiego
oddziału PTTK, promującym zdrowy tryb życia.
Cele imprezy:
1) Popularyzacja ski-turingu i nauka chodzenia na rakietach śnieżnych
2) Turystyka kwalifikowana - spacer z przewodnikiem tatrzańskim od Polany Siwej do
schroniska w Dolinie Chochołowskiej
3) Udział młodzieży V LO w biegu na rakietach śnieżnych (w kategorii chłopców zwyciężył Maciek Król z 1d, drugi był Damian Kurleto z III c; w kategorii dziewcząt wygrała
Ania Francuz z III c).
Zwycięzcy odebrali dyplomy i nagrody rzeczowez rąk Pani dyrektor Departamentu
Turystyki, Sportu i Promocji Urzędu Marszałkowskiego, a wszyscy uczestnicy dostali bardzo ciekawe publikacje na temat turystyki górskiej oraz okolicznościowe apaszki.
Opiekunowie: Bożena Ostachowska-Kos i Andrzej Kos
182
Wycieczka klasy 1h
na składowisko odpadów Barycz
Dnia 20 czerwca 2012 roku klasa 1H wybrała się wraz z Profesor Opozdą-Zuchmańską na składowisko odpadów komunalnych w Baryczy przy ulicy Krzemienieckiej.
O 9.40 spotkaliśmy się z kierownikiem obiektu, który w sali
konferencyjnej opowiedział nam o funkcjonowaniu składowiska,
a także przedstawił plan zakładu. Mieliśmy okazję dowiedzieć
się, co można uzyskać z plastikowych butelek i zakrętek oraz
poznać sposób segregacji śmieci w domach wielo- i jednorodzinnych.
Następnie wyszliśmy na zewnątrz, aby zobaczyć, jak w rzeczywistości wygląda praca na składowisku. Przedstawione zostały
nam warunki, jakie decydują o powstaniu biogazu i kompostu.
Kierownik zakładu dokładnie przedstawił drogę, jaką transportowany jest biogaz oraz proces jego wykorzystywania; zobaczyliśmy cztery zespoły prądotwórcze zasilane tym paliwem,
gdzie następnie wytwarzana jest energia elektryczna oraz
cieplna.
Na terenie zakładu ciepło wykorzystuje się do podgrzewania
wody oraz ogrzewania pomieszczeń zaplecza technicznego. Dodatkowo wyprodukowana energia jest używana do eksploatacji
sortowni oraz kompostowni.
Teren składowiska jest ogrodzony, by zabezpieczyć zwierzęta przed kontaktem z substancjami szkodliwymi. Poza ogrodzeniem nasadzono pas zieleni izolacyjnej – zapewnia to
dodatkową ochronę przed wydostawaniem się zanieczyszczeń powietrza (głównie odoru)
poza obszar obiektu. Widzieliśmy sortownię śmieci, gdzie różnego rodzaju odpady były
przechowywane. Ogrom butelek i pustych opakowań po produktach spożywczych uświadomił nam, że niezwykle ważne jest funkcjonowanie takiego składowiska.
Wycieczka uzmysłowiła nam, jak duży problem stanowi wciąż rosnąca ilość nieczystości.
Poznaliśmy zasady poprawnej segregacji śmieci i zdobyliśmy wiedzę na temat zagospodarowania odpadów. Wiemy też, jak chronione jest środowisko, by śmieci miały na nie jak
najmniejszy wpływ.
Tekst; Agnieszka Dunajska
183
Foto; Stefan Turnau
2e i Łemkowie, czyli o tym,
jak „algorytmy” poszukiwały w sobie pierwiastka humanistycznego
i co z tego wyszło
A wszystko zaczęło się od tego, że podczas tego roku szkolnego klasę 2e polubił Profesor Garlicki (a klasa zapałała żywym uczuciem do Profesora) i postanowił pomóc mi
w wydobywaniu Humanisty z „Algorytma”. Jak to zrobić najłatwiej? Na wycieczce. Dziatwa chce wycieczki. Przewodniczący klasy – Kuba Stępak: organizuje, dzwoni, targuje się
o ceny… A zatem - razem - w drogę!
Najpierw – Sądecki Park Etnograficzny w Nowym Sączu. Skansen regionalny namacalnie opisuje codzienność Łemków i innych grup etnicznych, które nadawały kształt
dawnej Sądecczyźnie. „Eee, nie tak źle” – uczniowie komentują łemkowskie chaty, ale
chyba nadrabiają miną. Bo łóżka krótkie. I zasięg w komórkach jakby zanika. Po Skansenie oprowadza nas Absolwent „Piątki”, objaśniając zastosowanie pomocy dydaktycznych
w budynku dawnej szkoły. Ot, na przykład taki worek z grochem do klęczenia…. Nasze rozmarzenie i nostalgiczny nastrój przerywa uczeń, który przed budynkiem szkoły
łemkowskiej pomyka w koszulce na głowie, z kotem- współczesnym mieszkańcem Skansenu- pod pachą. Kot staje się bohaterem popołudnia, każdy chce go na ręce, cieszymy
się z Profesorem, że młodzież na przyrodę wrażliwa. „Na pizzę, na obiad, na lody, jeść
chcemy, wrażenia przy stole zastawionym powymieniać!” – dolatują nas okrzyki. Idziemy
do Miasteczka Galicyjskiego, gdzie na pięknie odtworzonym Rynku powiewają parasole ze
swojskim napisem „Coca-Cola”. Najbardziej zmęczeni siadają i kontemplują okoliczności
przyrody, inni zwiedzają dawne lokale usługowe i cieszą się, oglądając brzytwy w salonie fryzjerskim dla prawdziwych mężczyzn. Za chwilę już jedziemy do Wysowej-Zdroju
i ośrodka „Zacisze”, w którym witają nas napisy. I tu mała dygresja: pamiętacie Włóczykija z „Muminków”? Nie znosił wszelakich tablic z nakazami i zakazami – zawsze je niszczył
z bojowymi okrzykami. Dopiero teraz chyba naprawdę zrozumiałam ten wątek .
Bo oto:
Na drzwiach stołówki……:
Na drzwiach łazienki….:
I w ogóle wszędzie….:
184
Czujemy się przywołani do porządku i „ubogaceni wewnętrznie”.
Jeśli do tego wszystkiego dodamy napis w pijalni: ”PROSIMY NIE PODLEWAĆ KWIATÓW WODAMI LECZNICZYMI”, to oboje z Profesorem Garlickim zaczynamy wierzyć, że
Uzdrowisko Wysowa-Zdrój wspiera nas w dydaktycznym trudzie. A trud popłaca, o czym
przekonaliśmy się następnego dnia, kiedy właśnie pod pijalnią odpoczywaliśmy po trudach
wędrówki pieszej. Młodzież pokłada się na ławeczkach, na skwerach, przy fontannach. Bez
koszulek lub w koszulkach takich:
Oraz z napisami w stylu: „Olimpiada Informatyczna 2011”
i „Sometimes I pretend to be normal”. No, nic. Idziemy zwiedzać pijalnię, napić się wód leczniczych, którymi nie podlewa
się kwiatów. Podchodzi Przemiły Kuracjusz. Przekonuje nas,
że „takiej wspaniałej młodzieży nigdy jeszcze nie spotkał”, my
go przekonujemy, że naprawdę nie jesteśmy szkołą katolicką.
Przemiły Kuracjusz dzwoni do Dyrektora Stanisława Pietrasa
z pochwałami, my przekonujemy się, co w praktyce oznacza
zapisywany w regulaminie punkt dotyczący sławienia dobrego
imienia szkołyJ. Tym bardziej, że bywały też trudne momenty. Groźne. Rozbijające Wspólnotę. .
W środowe popołudnie
Trzydziestego maja
Pani Sylwii się zgubiła
Chłopców cała zgraja
relacjonuje dramatycznie uczeń Mateusz „Chomik” Kmiecik przebieg spaceru, podczas którego on i kilku innych Chłopców na chwilę się zgubiło…
Pani Sylwia zrozpaczona
szuka w polu, w lesie,
A chomiczek bardzo kontent
Swoją szynkę niesie-
- sławi Autor zaangażowanie Wychowawczyni oraz wprowadza
ważne dla naszego wyjazdu słowo-klucz: „szynka”. Bo – trzeba to
powiedzieć jasno - pół kilo szynki i pół kilo sera zginęło sprzed
jednego domku w nocy, kiedy wszak wszyscy już od paru godzin
grzecznie spali. „To na pewno lis!” – zawyrokowano w ośrodku,
badając Sprawę. Ktoś widział jakieś ślady łap… Ale wróćmy do zaginionych, którzy za karę
mieli napisać właśnie niniejszy Wierszyk ku Przestrodze:
Chłopcy bardzo się nie spieszą,
idą więc beztrosko
Swe ramiona opalają
W tę pogodę boską.
Rozmawiają o miłości
Uczuciach i życiu,
Bankach i przedsiębiorczości
I czekach w pokryciu.
Nagle Groszek do nich dzwoni,
Pospiesza tę grupę:
Pani Sylwia cała w nerwach,
Ruszcie więc swą [pupę]”
Chłopcy Panią zobaczyli,
Strach ich wnet ogarnął,
Czy ta szynka im nie „skisła”
W tę pogodę parną.
185
Znów Profesora i mnie ujęło to, że młodzież tak szanuje
produkty żywieniowe.
Szynki na kolację nie było, ale za to uczestniczyliśmy
w ognisku, na które przyniesiono już upieczone kiełbaski…
A popołudnia? Można było zobaczyć taki obrazek:
Tak, tak, to nie złudzenie. Klasa 2e NAPRAWDĘ rozwiązuje na kocu zadania z matematyki. Zdjęcie dedykuję profesorowi Dymelowi J. Zaś cztery najodważniejsze osoby
poszły ze mną wspiąć się na szczyt Kozie Żebro. Wycieczka „Szlakiem Łemków” zmienia się
na chwilę w projekt „Szlakiem Waldemara Pompego”… [autor znanego i lubianego zbioru
zadań – przyp. SW].
I jeszcze – last but not least – punktem obowiązkowym było zwiedzanie cerkwi. Obejrzeliśmy cztery: w Nowym Sączu, Wysowej, Ujściu Gorlickim i Kwiatoniu. Opowiadał profesor
Garlicki i miejscowi przewodnicy ( w tym przewodniczka – Łemkini). Wiemy już mnóstwo
o ikonostasach, ale jeszce więcej o kulturze Łemków, którzy wciąż są „wielkimi nieobecnymi”.
Czasem trzeba było odreagować, sacrum z profanum połączyć:
I do domu! Kolejny wyjazd integracyjny planować. Bo przecież - jak głosiły napisy
w ośrodku - jesteśmy „jedną wielką rodziną”. W dodatku „kulturalną”. I kulturowo uświadomioną.
186
Nie tylko Wanda, co nie chciała Niemca,
czyli o tym, jak 2e wydobywała ze ścian zapomniane bohaterki….
Znacie książkę „Grzeczna” napisaną przez Gro Dahle i Svena Nyhusa? Główna bohaterka - Lusia była tak grzeczna, że pewnego dnia „wtopiła się w ścianę i zniknęła”…
Dopiero jej okrzyk „Dość tego!” sprawił, że Lusia nie tylko wyszła ze ściany, ale i wydobyła
z niej całą rzeszę milczących dziewczynek, a nawet własną prababcię, która niezauważona
siedziała w ścianie przez cały czas… „Może jest więcej niewidocznych dziewczynek?” –
zapytują Lusia i autorzy książki. Wraz 2e poszliśmy ich poszukać w Krakowie. Chcieliśmy
dowiedzieć się czegoś o kobietach, które miały znaczący wpływ na kształt naszego miasta, a o których źródła często milczą. Bo ile potrafimy wymienić Ważnych Krakowianek?
No właśnie. Dlatego w listopadzie 2011 r. udaliśmy się na spacer „Śladami Krakowskich
Emancypantek” organizowany przez Fundację Przestrzeń Kobiet, który ma na celu właśnie „wydobycie ze ścian” krakowskich budynków badaczek, nauczycielek, przedsiębiorczyń.
Wszak to one wówczas organizowały życie społeczne, podkreślały znaczenie kobiecych
wspólnot (np. stworzyły prężnie działającą Czytelnię dla Kobiet – w miejsce niedostępnych
dla kobiet uczelni) i m.in. sprawiły, że teraz mogę pisać niniejszy tekst, zamiast siedzieć
w domu nad robótką. Kazimiera Bujwidowa, Marcelina Kulikowska, Marii Turzyma i inne,
które wciąż nie mają ulic nazwanych swoimi imionami…. Podczas spaceru wraz z przewodniczką miejską ( i jednocześnie autorką tras po Krakowie w ramach projektu Krakowski
Szlak Kobiet) Anną Kiesell poruszyliśmy ważne i – dla niektórych – kontrowersyjne kwestie:
w jakim stopniu na „postęp” składa się to, co materialne, a w jakim to, co dotyczy mentalności? na ile płeć kulturowa jest istotną kategorią w badaniach historycznych? dlaczego pierwsze studentki musiały prać i gotować swoim kolegom-studentom? Najważniejsze
jednak było w moim przekonaniu to, że spacer uświadomił Uczestniczkom i Uczestnikom
konieczność wytyczania własnych tras w swoim mieście, a tym samym oswajania przestrzeni .
Sylwia Winiarska-Żmigrodzka
WYCIECZKA KLASY 1H DO MUZUEM ZOOLOGII UJ
Dnia 13 VI 2012 udaliśmy się do Muzeum Zoologicznego przy ulicy Ingardena. Po
zbiórce pod budynkiem szkoły wyruszyliśmy w kierunku naszego celu. Po dotarciu do muzeum spotkaliśmy się z przewodnikiem, który chwilę później zaczął nas oprowadzać po
alejkach zawierających eksponaty kolejnych typów zwierząt. Mogliśmy podziwiać wiele
ciekawych zwierząt, które należą do zbiorów muzeum. Najciekawszymi z nich były: kompletny szkielet nosorożca włochatego oraz płetwala karłowatego, krab japoński, kolczatka
i dziobak oraz aligator wyłowiony z Wisły. Po dwóch godzinach wytężonej pracy umysłowej
i przyswojeniu ogromnej ilości wiedzy powróciliśmy do szkoły. Wyjścia takie jak to, zawsze
będą mile wspominane przez uczniów, ponieważ dzięki pomocy ekspertów i możliwosci
zobaczenia eksponatów łatwiej przyswaja się pewne fakty, które w szkolnej ławce trudno
sobie nawet wyobrazić.
Paulina Karska
187
Sprawozdanie z wycieczki-pielgrzymki klasy 2F
do Rzymu w dniach 22-27 września 2011r.
TRASA PRZEJAZDU
Kraków-Florencja-Rzym-Asyż-Wiedeń-Kraków
CEL WYJAZDU
• zapoznanie się z zabytkami starożytnego Rzymu od czasów Republiki do późnego
Cesarstwa;
• nauka topografii antycznego Rzymu,
• zapoznanie się z Rzymem jako miejscem przenikania się antyku grecko - rzymskiego
i kultury chrześcijańskiej;
• zapoznanie się z dziełami najwybitniejszych twórców renesansu i baroku w architekturze, rzeźbie i malarstwie
• złożenie hołdu osobie Papieża Jana Pawła II
UCZESTNICY
Uczniowie klasy 2 F, 3H oraz absolwenci liceum
KADRA
Inicjator ks. Paweł Gunia
Kierownik s. Natalia Tendaj
Opiekunowie Beata Gunia
Elżbieta Zuchmańska
Stanisław Garlicki
Ks. Zbigniew Sala
PRZEBIEG WYCIECZKI
22 września 2011 (czwartek)
12.00 – wyjazd
Ciągły przejazd do Włoch przez Czechy i Austrię
23 września 2011 (piątek)
Ok. godz. 700 – przyjazd do Florencji
Spacer do centrum historycznego – po drodze możliwość zwiedzenia zabytkowego
kościoła Santa Croce
188
- zwiedzanie galerii ll Bargello (ok. 45 min)
- spacer po centrum historycznym ­– zwiedzanie Katedry, Baptysterium, Palazzo
Vecchio.
- zwiedzanie galerii Uffizi (ok. 2 godz.)
- spacer przez Ponte Vecchio
- zwiedzanie Giardino di Boboli
- wyjazd z Florencji do Rzymu
- przyjazd do Rzymu
Zakwaterowanie w Domu Polskim, kolacja, spoczynek nocny
24 września 2011 (sobota)
5.00 – pobudka, śniadanie
– przejazd kolejką miejską do Bazyliki św. Piotra
7.15 – Msza św. przy grobie Jan Pawła II
Czas na prywatne zwiedzanie
- wjazd na kopułę – możliwość podziwiania panoramy Rzymu
Przejazd autobusem
– zwiedzanie bazyliki San Clemente wraz z wykopaliskami
– spacer do bazyliki św. Jana na Lateranie
– zwiedzanie bazyliki św. Jana na Lateranie wraz z krużgankami i baptysterium
– spacer do bazyliki Santa Maria Maggiore
– zwiedzanie bazyliki Santa Maria Maggiore
– przejazd metrem do bazyliki św. Pawła za murami
15.30 – zwiedzanie bazyliki św. Pawła za murami
Powrót do Domu Polskiego, obiadokolacja, czas na wypoczynek
25 września 2011 (niedziela)
7.10 – przejazd kolejką miejską do Muzeów Watykańskich
– zwiedzanie Muzeów Watykańskich
Lunch
– spacer przez Zatybrze na Awentyn
– zwiedzanie bazyliki Santa Sabina, możliwość podziwiania panoramy Rzymu
z tarasu widokowego w ogrodzie pomarańczowym
– zwiedzanie kościoła Santa Maria in Cosmedin – „usta prawdy”
od 17.00 – spacer uliczkami i placami dawnego Rzymu (Piazza Navona, Panteon, fontanna Di Trevi)
Powrót do Domu Polskiego, obiadokolacja, czas na wypoczynek
189
26 września 2011 (poniedziałek)
7.10 – przejazd do centrum Rzymu (kolejka + metro)
– zwiedzanie Koloseum, Palatynu i Forum Romanum
Powrót do Domu Polskiego
ok. 14.00 – wyjazd z Rzymu
ok. 16.30 – przyjazd do górnego Asyżu
spacer uliczkami Asyżu, zwiedzanie bazyliki św. Franciszka
18.30 – wyjazd z Asyżu
Ciągły przejazd do Wiednia
27 września 2011 (wtorek)
ok. 8.00 – przyjazd Wiednia
– zwiedzanie starego miasta
– lunch
– spacer uliczkami starego miasta (w tym Stephansdom, Albertina)
– zwiedzanie pałacu Belweder galerii Gustawa Klimta
ok. 17.00 – wyjazd z Wiednia
ok. 24.00 – powrót do Krakowa
wychowawca klasy 2F
Beata Gunia
190
Sprawozdanie z wycieczki na Ukrainę
w dniach 12.04.-17.04.2012 r.
W wycieczce na Ukrainę w/w terminie brało udział 52 uczniów V LO ( w tym 35
z klasy 1b i 17 uczniów z klasy 2a)
Opiekę sprawowali następujący nauczyciele: Agata Bezdeń, Agnieszka Tarnówka-Stec,
Janusz Kosiński i Dawid Drabczyk.
Celem wycieczki był objazd historyczno- krajoznawczy po znacznym fragmencie Galicji Wschodniej (przed 1939 r., były to województwa: lwowskie, podolskie i wołyńskie).
Uczestnicy wycieczki zwiedzali następujące miejsca: Lwów, Chocim, Okopy św. Trójcy, Kamieniec Podolski, Zbaraż, Krzemieniec, Poczajów, Podhorce i Olesko. Uczniowie mieli możliwość skonfrontowania własnej wiedzy historycznej z namacalnym świadectwem historii
w postaci zwiedzanych miejsc. Trasa wędrówki obejmowała 1300 km.
We Lwowie i Kamieńcu Podolskim grupę oprowadzał licencjonowany przewodnik
miejski.
Grupa miała na Ukrainie trzy noclegi, w jedną i drugą stronę podróż odbyła się
nocą.
Atmosfera panująca na wycieczce była bardzo dobra, uczniowie zachowywali się bardzo przyzwoicie i program wycieczki realizowaliśmy bez zakłóceń.
Wyjazd do Rumunii
Termin: 22-27 czerwca 2012
Cele i założenia programowe
Młodzież zapoznała się z historią, kulturą i tradycją dawnych terenów węgierskich
(obecnie Rumunia) zwanych Siedmiogrodem lub Transylwanią. Jest to miejsce bardzo ciekawe pod względem historyczno-kulturowym. Mamy tu do czynienia z mieszanką etniczną
i religijną. Uczniowie poznając te tereny, zrozumieli i nauczyli się więcej o zawiłej historii
Europy Środkowo-wschodniej.
Historia tego terenu silnie splata się z dziejami Polski. Celem wyjazdu było także ukazanie tychże związków i ułatwienie ich zrozumienia.
Trasa
22 czerwca – wyjazd o godz. 19.00, przejazd przez Słowację, Węgry do Rumunii
23 czerwca – przyjazd do Cluj-Napoca – stolicy Siedmiogrodu. Zwiedzanie miasta (mury
obronne, kościoły, uniwersytet). Przejazd do Alba Julia. Zwiedzanie twierdzy Alba Karolina, uniwersytetu i renesansowej zabudowy miasta.
24 czerwca – przyjazd do Sibiu. Zwiedzanie starówki (ratusz, kościoły i cerkwie. Przejazd
i zwiedzanie Braszowa (czarny kościół). Przejazd od zamku Bran.
25 czerwca – przyjazd od Preimer (kościół obronny). Przejazd i zwiedzanie Sigisoary (wieża zegarowa, mury obronne, kościoły)
191
WYCIECZKA KLASY I „a” DO WILNA
(24-18 czerwca 2012 roku)
W ostatnim tygodniu roku szkolnego klasa udała się na autokarową wycieczkę do
Wilna i okolic. Kadrę opiekunów stanowili: prof. Dariusz Pasieka, prof. Józef Jaworski, prof.
Regina Gryboś i pani psycholog Irena Kamińska. Obowiązki pilota pełnił przedstawiciel biura ABDAR, pracujący w liceum w Chrzanowie. Pod kierunkiem prof. Jaworskiego przygotowaliśmy przewodnik z krótkim opisem odwiedzanych miejsc.
Podziwiając piękne krajobrazy, dotarliśmy do Augustowa. To miasto, malowniczo
położone nad Kanałem Augustowskim, jest letniskiem, które jednakże czasy świetności
ma już za sobą. Odbyliśmy spacer urokliwym bulwarem Związku Nauczycielstwa Polskiego
położonym na brzegu kanału, połączonego z nie mniej pięknym, jeziorem Necko. Jest to
idealne miejsce na indywidualne kontemplowanie natury i spokojną lekturę. Część klasy,
korzystając z pięknej pogody wybrała się a naszym wychowawcą, prof. Pasieką, na boisko
„Orlik”, gdzie rozegrała mecze siatkarski i piłkarski.
Następnego dnia wyruszyliśmy w kierunku granicy polsko-litewskiej. Naszym „koryfeuszem” po stronie litewskiej została pani Anna Bierkowa – Polka mieszkająca w Wilnie,
która niezwykle emocjonalnie i z wielkim zapałem służyła swoją wiedzą. Pierwszym przystankiem były Troki – niespełna sześciotysięczne miasteczko leżące na terenie litewskiej
krainy jezior. Na jeziorze Galve, co w języku polskim oznacza „głowa”, znajduje się około
dwudziestu wysepek. Na jednej z nich mieści się zamek wielkich książąt litewskich zrekonstruowany dopiero pod koniec XX wieku. Jest to dobry przykład próby ukazania wielkości
własnej historii (przez to i narodu) przez odtwarzanie budowli, mających tę przeszłość
unaoczniać i podkreślać. Ekspozycja muzealna, choć złożona głównie z artystycznych wizji
władców litewskich, ukazywać ma historię zamku. Troki to też jedno z największych skupisk ludności karaimskiej, która została sprowadzona na te tereny przez Witolda. Do dziś
zachowała się ulica karaimska, zabudowana kolorowymi domkami, mającymi obowiązkowo trzy okna – jak głosi legenda jedno dla Boga, drugie dla księcia, a trzecie dla rodziny
zamieszkującej budynek. Skosztowaliśmy też tradycyjnej potrawy karaimskiej – kibinów,
czyli zapiekanych pierogów z mięsem. Po wizycie w Trokach udaliśmy się w dalszą drogę
do Wilna. Najpierw obejrzeliśmy niesamowity kościół ś.ś. Piotra i Pawła na Antokolu. To
arcydzieło okresu baroku zostało ufundowane przez hetmana Michała Kazimierza Paca,
który w specyficzny sposób został upamiętniony na fasadzie świątyni (pierwsze dwa słowa
łacińskiego napisu Regina Pacis funda nos in pace można czytać nie tylko jako „Królowo
Pokoju” ale i: „Królowo Paca”). Na pagórkach położony jest Cmentarz Antokolski, który był
naszym kolejnym punktem programu. Oprócz mogił żołnierzy mieszczą się na nim liczne
nagrobki znanych artystów i zasłużonych wilnian. Nekropolia pełni też funkcję panteonu
poległych w walkach o niepodległość Litwy. Wieczorem wybraliśmy się na spacer ulicami
Wilna, które sprawia wrażenie bardzo spokojnego miasta. Długi wieczór (jak i kolejny) spędziliśmy na rozmowach i grze w mafię, w której mistrzowskim szeryfem okazała się Ania
Sułkowska, a jednym z najpodstępniejszych mafiosów – prof. Jaworski (dodajmy, że prof.
Pasieka był zawsze uczciwym obywatelem miasta i znacząco przyczyniał się do demaskowania złoczyńców)
Wtorek był najbardziej aktywnym dniem. Przeznaczyliśmy go na zwiedzanie miasta i poszukiwanie w nim śladów polskości. Najpierw udaliśmy się na cmentarz na Rossie,
który był jednym z najważniejszych cmentarzy w dawnej Rzeczypospolitej. Malowniczo
położony na wzgórzach, stanowi niezwykłe miejsce pobudzające do refleksji i wzruszeń.
Potęguje je obecność nagrobków wielu znanych i zasłużonych Polaków, między innymi Joachima Lelewela, Ludwika Kondratowicza (czyli Władysława Syrokomli) czy też Antoniego Wiwulskiego. Pierwszym miejscem zwracającym uwagę wchodzących jest mauzoleum,
w którym została pochowana Maria, matka Józefa Piłsudskiego i serce Marszałka. Zostaliśmy niezwykle patriotycznie powitani przez panią, która od wielu lat opiekuje się grobami, a także pisze wiersze. Następnie poszliśmy zobaczyć Ostrą Bramę – miejsce licznych
pielgrzymek. Jak dowiedzieliśmy się od pani przewodnik, niezwykle cenne i ściśle związane
z tym miejscem drewniane schody, po których pątnicy wchodzili na klęczkach do kaplicy,
zostały wymienione na nowe, wykonane z marmuru. Gdy weszliśmy na górę, obecni tam
Polacy odmówili za nas modlitwę, co było niezmiernie wzruszające. Po wizycie u Matki Boskiej Ostrobramskiej pojechaliśmy zobaczyć bazylikę archikatedralną przebudowaną
w XVIII wieku przez Wawrzyńca Gucewicza oraz przylegającą do niej kaplicę św. Kazimie-
192
rza. Niestety, nie było nam dane wejść do zbudowanej w latach trzydziestych XX wieku
krypty, w której spoczywają Aleksander Jagiellończyk oraz dwie żony Zygmunta Augusta:
Elżbieta Habsburżanka i Barbara Radziwiłłówna. Obok katedry w ostatnich latach odtworzono, a w rzeczywistości zbudowano ponownie, tzw. Zamek Dolny, w którym będzie
mieścić się muzeum. Jest to kolejny przykład świadczący o metodach dokumentowania
i ugruntowania narodowych korzeni Litwinów. Mimo niesprzyjającej pogody kontynuowaliśmy nasz spacer w kierunku Pałacu Prezydenckiego. Przed budynkiem zobaczyliśmy
grupkę demonstrantów, którzy pikietowali w bulwersującej Litwinów od dłuższego czasu
sprawie pedofilskiej, w którą zamieszane są prominentne osoby, nadal bezkarne. Po drugiej
stronie ulicy ma swoją siedzibę Uniwersytet Wileński słynny ze swoich licznych dziedzińców
oraz wybitnych absolwentów. Niestety, nie udało się wejść do środka, żeby na własne oczy
ujrzeć Salę Lelewela czy Smuglewicza. Zwiedziliśmy za to uniwersytecki kościół św. Jana,
w którego prezbiterium uwagę przykuwa dziesięć ołtarzy skomponowanych w całość. Później udaliśmy się na ulicę Dominikańską, na której znajduje się niedawno utworzone Sanktuarium Bożego Miłosierdzia (dawniej kościół Świętej Trójcy). Tutaj, mimo zdecydowanego sprzeciwu Polaków zamieszkujących Wileńszczyznę, przeniesiono z kościoła św. Ducha
pierwszy obraz Bożego Miłosierdzia. Następnie przeszliśmy kilkadziesiąt metrów i weszliśmy
do wspomnianego późnobarokowego kościoła. W prawej nawie znajduje się ołtarz, przy
którym, według tradycji, słuchali nabożeństw patrioci przystępujący do powstania styczniowego. Niezwykle interesujące są wielopoziomowe krypty, które, jak się dowiedzieliśmy,
kryją kilka tysięcy zmumifikowanych zwłok m.in. żołnierzy napoleońskich czy ofiar dżumy.
Później udaliśmy się do Muzeum Mickiewicza, gdzie zobaczyliśmy aż dwa krzesła wieszcza,
niestety, z nową tapicerką, oraz stół, którego używał, mieszkając w Kownie. Ekspozycja
mieści się w maleńkiej kamieniczce, w której Mickiewicz wynajmował mieszkanie, pisząc
Grażynę. Mimo rzęsistego deszczu przeszliśmy przez ulicę i weszliśmy do jednego z najpiękniejszych wileńskich kościołów – gotyckiej świątyni pod wezwaniem św. Anny, która
zrobiła na nas największe wrażenie. Zaledwie kilka metrów za nią znajduje się kościół bernardynów, który, zdewastowany w czasie, gdy Litwa stanowiła jedną z republik ZSRR,
jeszcze nie został odnowiony. Następnie pod kierunkiem pani przewodnik udaliśmy się na
Zarzecze, gdzie awangardowi artyści powołali tzw. „Republikę Zarzeczańską”. Kierując
się w stronę hotelu, ujrzeliśmy cerkwie: św. Paraskiewy i św. Mikołaja. Minęliśmy ratusz,
przebudowany przez Gucewicza i kościół św. Kazimierza. Na końcu wstąpiliśmy do kościoła
bazylianów i zwiedziliśmy nowo otwartą, symboliczną „celę Konrada”, obecnie znajdującą
się w pawilonie przy klasztorze.
Ostatniego dnia naszej, jakże owocnej, wycieczki mogliśmy poświęcić chwilę czasu na
zakup pamiątek i inne zajęcia. Korzystając z tej możliwości, przekonałam się, że Wilno to
miasto kościołów, które są jednymi z najlepszych świadków przeszłości. Następnie udaliśmy
się w drogę powrotną, podczas której zwiedziliśmy Kruszyniany – wieś w Polsce zamieszkiwaną przez mniejszość tatarską. Byliśmy urzeczeni ich kuchnią i opowieściami snutymi
przez kustosza meczetu. Zobaczyliśmy też mizar (cmentarz) i prawdziwe tatarskie nagrobki składające się z dwóch dużych kamieni, czasami ozdobionymi napisem po zewnętrznej
stronie.
Wieczorem, w drodze powrotnej udało się nam obejrzeć fragment meczu HiszpaniaPortugalia: drugą połowę, dogrywkę i konkurs rzutów karnych. Dodatkowe opóźnienie
spowodował postój wymuszony wypadkiem tira. Pomimo tego udało nam się bezpiecznie
i sprawnie dojechać do Krakowa, za co należą się podziękowania panom kierowcom.
Wycieczka do Wilna była bardzo ciekawym doświadczeniem. Naszego pilota cechowała
pracowitość, ale nie zawsze mogliśmy się zgodzić ze wszystkimi jego wypowiedziami. Dysponował też szerokim zasobem filmów edukacyjnych. Spotkanie z panią przewodnik też
zapadnie nam w pamięć ze względu na jej ogromną wiedzę oraz przekazywane nam informacje o życiu Polaka – wilnianina.
Sprawozdanie opracowała Dorota Nowacka
193
AKCJE
CHARYTATYWNE
Góra Grosza
Jak co roku po raz dwunasty Samorzad Szkolny zorganizowal akcję ,,Góra
grosza”. Od 25 listopada do 2 grudnia na korytarzach, w salach lekcyjnych
oraz pbpk popiersia naszego patrona pojawiała się tajemnicza szklana
tuba. Na poczatku cięzko sie było zorientować, jakie owa tuba ma zadanie,
ale gdy na tablicy Samorządu pojawił się plakat ogłaszający akcję oraz
na dnie naczynia ukazały się pierwsze grosze - wszystko stało się jasne.
Miło było widzieć, jak ,,Góra Grosza” cieszyła się sporym powodzeniem
w murach V LO.
Ogółem zebraliśmyu 7038 monet, co na złotówki przełożyło się na
278,30 zł. .
II „Gwiazdka dla zwierzaka” w V LO w Krakowie
W dniach 07.11 -20.12.11 w murach naszego „zakładu” przeprowadzono anonimową zbiórkę żywności, kocy i obroży oraz zabawek dla podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt zgromadzonych przy ulicy Rybnej w Krakowie.
W ramach akcji zgromadzono i przekazano schronisku 51kg suchej karmy dla psów i kotów, 8 kg konserw z karmą, 67 posłań (o 17 więcej niż w roku poprzednim), 30 zabawek
dla szczeniąt oraz 8 smyczy , obroży i kuwet.
Opiekunem i propagatorem akcji jest tradycyjnie mgr M. Berkowicz
Wszystkim Dobrym Serduszkom w imieniu „sierściuszków” DZIĘKUJEMY!!!
,,Żeby pomóc dziecku”
W dalszym ciągu wspólnie z uczniami Panie bibliotekarki brały udział w Programie
Charytatywno-Ekologicznym Fundacji Nauka i Kultura „Żeby pomóc dziecku” (zbieranie
zakrętek). W wyniku tej akcji zebraliśmy 7 worków o pojemności 60 l. Ważniejszym sukcesem
od ilości zebranych zakrętek jest sam nawyk zbierania a nie wyrzucania do śmieci.
„Pomóżmy zwierzakom”
Panie z Biblioteki Szkolnej wraz z uczniami przeprowadziły też akcję „Pomóżmy
zwierzakom”. Młodzieżi tym razem nie zawiodła. Udało nam się zebrać środki higieniczne,
karmy dla psów i kotów, legowiska, smycze oraz .84 zl.
Szlachetna paczka
Szlachetna paczka to akcja organizowana od 2001 roku w okresie świątecznym, majaca na celu pomoc najbardziej ubogim i potrzebujacym. Akcja ta ma niezwykły charakter.
Pomaga bezpośrednio, a co za tym idzie skutecznie, koinkretnie i sensownie.
W naszej szkole znalazły sie osoby chętne do pomocy: Zuzanna Łukasik z 3c oraz Ewelina
Litwin z 2f zmobilizowały swoje klasy oraz całą społeczność V LO i wypełniły dwie ogromne
paczki po brzegi.
197
198
IV Koncert Charytatywny – grudzień 2011
Tradycyjnie, gdy tylko przebrzmiały Piątkowe Zaduszki Jazzowe, rozpoczęły się przesłuchania do Koncertu Świątecznego i po licznych próbach, nasi wykonawcy zaprezentowali
się w odnowionej auli w czterech odsłonach – 19 XII dla uczniów klas pierwszych, 20 XII
dla drugoklasistów i po przerwie dla Rodziców, absolwentów i przyjaciół VLO oraz 21 XII
dla maturzystów. Jak zwykle publiczność szczelnie wypełniła salę podczas koncertów a zebrane w tym roku pieniądze znacznie przekroczyły kwotę ofiarowaną w ubiegłym roku.
Konferansjerzy - Monika Wolny i Mateusz Kmiecik – przygotowali ciekawe zapowiedzi kolejnych wykonawców. Oto kilka takich fragmentów:
„Serdecznie witamy na Świątecznym Koncercie Charytatywnym, który otworzyły
dla nas Karolina Mura grając na okarynie kolędę „Jezus Malusieńki” oraz Magda Chmiel ,
która zaśpiewała „Kolędę warszawską” wraz Julią Jach przy fortepianie.
Myślę, że warto przypomnieć po co się tutaj dzisiaj zebraliśmy. Celem koncertu jest
zbiórka funduszy na rzecz hospicjum św. Łazarza oraz Fundacji „Zdążyć z pomocą”, która
pomaga w leczeniu i rehabilitacji Stasia Dąbrowskiego.
Liczymy, że koncert się Wam spodoba, ponieważ przed nami nie tylko występy
uczniów, ale i nauczycieli, którzy pilnie ćwiczyli, aby umilić nam dzisiejsze popołudnie.
Nie przeciągając zapraszamy na występ - Agnieszka Kościelniak - „Błyszczą cukierki”,
przy fortepianie Basia Gazda.
A tuż po występach dziewczyn czeka nas ciekawa „Lekcja historii klasycznej” ( występ
prof. Piotra Boronia z uczniami klasy 1h oraz akompaniamentem fortepianowym Stefana
Turnau )”
Występ prof. Tomasza Gełdona poprzedzony został utworem literackim:
„Nie mogę przypomnieć sobie
jego twarzy
stawał wysoko nade mną
na długich rozstawionych nogach widziałem
złoty łańcuszek
popielaty surdut
i chudą szyję
do której przyszpilony był
nieżywy krawat
on pierwszy pokazał nam
nogę zdechłej żaby
która dotykana igłą
gwałtownie się kurczy
on nas wprowadził
przez złoty binokular
w intymne życie
naszego pradziadka
pantofelka”
Czy wiecie o kim mowa? Będzie to występ prawie tak osobliwy jak koniec świata..
masz na myśli armagedon? Dokładnie. Tajemniczy wykonawca, surowy jak klimat tajgi,
zakładowy ,,Pan od przyrody”
Występ prof. Andrzeja Kosa został zapowiedziany następująco:
„To ptak z rodziny drozdowatych, alarmuje krótkim, ostrym „czuk”, przy spłoszeniu
szybko powtarzanym - przed nami jedyny w swoim rodzaju miłośnik huculszczyzny i dobrej literatury prof. Kos z kolędą „Witaj gwiazdko złota” (przy fortepianie Jan Pasławski)
W następnej kolejności usłyszeliśmy utwory:
„O gwiazdo prowadź nas” – śpiewała Ewelina Śliwa, z akompaniamentem Damiana Swata (gitara ) oraz Artura Kuli (bęben)
199
„ Kmicic” – śpiewał prof. Rafał Kobylec;
„Kolęda dla nieobecnych” – śpiewała Elżbieta Kliszcz z towarzyszeniem Konrada
Myszkowskiego (gitara);
„Bóg narodził się” – śpiewała Kasia Paździora, na gitarze akompaniował Tomek
Uthke;
„Pójdźmy wszyscy do stajenki” – w wykonaniu męskiego grona profesorskiego: Jacek
Dymel, Zbigniew Fryt, Tomasz Gełdon, Bogusław Kraszewski, Paweł Słowiak;
„Kulig”- w wykonaniu żeńskiego grona profesorskiego: Małgorzata Berkowicz –
Małek, Agnieszka Borcz, Agata Brezdeń, Beata Gunia, Anna Kozicka, Monika Palonek,
Agnieszka Tarnówka-Stec ( dwa ostatnie utwory przy fortepianowym akompaniamencie
Piotra Moczurada);
Drugą część koncertu, którą ponownie otworzyła Karolina Mura zagraną na okarynie
pastorałką „Przylecieli aniołkowie” wypełniły utwory w większości obcojęzyczne, usłyszeliśmy wówczas „Kolędę Hiszpańską” w wykonaniu grupy wokalistów uczących się tego
właśnie języka, „Jesus, Jesus” oraz „Mary did you know” w wykonaniu Zuzanny Spisak
i Piotra Moczurada, „St. Claus Blues” , który wykonali Piotr Napiórkowski, Piotr Moczurad
i Mikołaj Buszko, „White Christmas” i „Mary Christmas everyone” w wykonaniu Aleksandry Krzystanek wraz z towarzyszącym chórkiem żeńskim oraz fortepianowym akompaniamentem Piotra Napiórkowskiego, „Let it snow” – wokal Dominika Prokurat, fortepian
Julia Jach „Pastorałka dla bałwanów” – wokal Kasia Paździora , fortepian Dominika
Zając, „Blue Christmas” w wykonaniu Szymona Stocha oraz prof. Dariusza Martynowicza,
a grali dla nas przy fortepianie Piotr Moczurad, na basie Mikołaj Sacha, na gitarze elektrycznej Tomek Uthke. Profesor Dariusz Martynowicz, któremu scena auli V-tego Zakładu
nie jest obca zaśpiewał dla nas jeszcze piosenkę „W zimowe dni” – na fortepianie grała
Julia Jach, na gitarze Piotr Moczurad, na basie Mikołaj Sacha. Koncert zakończyły „I’ve
got my love to keep me warm” wokal Magda Glapska, fortepian Natanael Spisak, Wołek’s
band oraz “ Zadymiarze”.
W ciągu trzech przedświątecznych dni koncertowych udało się zebrać ponad 4 tysiące
dwieście złotych. Pieniądze zostały przekazane do Hospicjum św. Łazarza oraz rodzicom
Stasia Dąbrowskiego, którego w chorobie wspieramy od kilku lat.
Organizatorzy koncertu – prof. Agnieszka Borcz i prof. Dariusz Martynowicz serdecznie dziękują występującym uczniom i nauczycielom, obsłudze sprzętu i twórcom dekoracji
(tradycyjnie niezawodna ekipa z klasy 3c.- Julia Basista, Gosia Pabin, Basia Płonczyńska).
Sprawozdanie z działalności charytatywnej klasy 2f
Wiele jest na świecie bólu, cierpienia i niedostatku. Mimo licznych organizacji charytatywnych powszechne jest występowanie słomianego zapału lub wręcz obojętności. Dlaczego więc bez zbędnych obietnic nie zacząć pomagać już dziś ? Kierowana tą ideą zaproponowałam klasie współuczestnictwo w akcji Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego „Adopcja
na odległość”. Z poparciem Pani Wychowawczyni prof. Beaty Guni
i aprobatą Dyrekcji Liceum rozpoczęliśmy wspieranie potrzebujących w Mahajanga (Madagaskar). Cytując wypowiedź misjonarki s. Krystyny Soszyńskiej nakreślę zakres i intencję niesionej pomocy: „Pomocą objęta jest młodzież ze szkoły średniej. Ponadto, wpłacane środki będą wykorzystywane na dożywianie, odzież i zaspokajanie najpilniejszych
potrzeb związanych z życiem codziennym uczniów i ich rodzin oraz na doraźną pomoc po
klęskach żywiołowych np. cyklonach regularnie nawiedzających wyspę.” Mając niepowtarzalną możliwość darmowej edukacji i rozwijania swych horyzontów sprawiamy, iż osoby
jej nieposiadające mogą poznać świat i rządzące nim prawa, co
w efekcie pozwoli im lepiej przygotować się do dorosłego życia. Pierwsze środki zebrane dzięki hojności uczniów i Pani Wychowawczyni klasy 2f zostały wpłacone na konto
Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego dnia 21 marca 2012 roku. Korzyści okazały się jednak
obopólne, uczniowie mający możliwość rozwijania swych zdolności za sprawą „Adopcji na
odległość” pozwolili Nam docenić posiadające dogodności.
Staliśmy się bardziej otwarci na pomoc i wyczuleni na obojętność innych. Taka jest
też myśl przewodnia i nadzieja, którą wiążemy z tą misją. Wierzę, że podjęta przez Nas
pomoc będzie kontynuowana i stanie się inspiracją dla innych uczniów Liceum.
Joanna Doniec Klasa 2f
200
CHÓR
SZKOLNY
W roku szkolnym 2011/2012 Chór V Liceum Ogólnokształcącego
im. A. Witkowskiego w Krakowie prowadzony przez mgr Ewę Kieres brał
udział w następujących uroczystościach szkolnych, koncertach, konkursach
i warsztatach:
09-14.08.2011 Warsztaty chóralne w Jaworkach (prowadzenie – Ewa
Kieres, emisja głosu – Karolina Socha-Meszaros)
01.09.2011 Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego; Msza św. w Kolegiacie
św. Anny
10.10.2011 Występ podczas koncertu jubileuszowego w Filharmonii Krakowskiej
14.10.2011 Ślubowanie klas pierwszych
22.10.2011 Koncert chóru zatytułowany I love to sing (Aula Liceum)
08.11.2011 Koncert I love to sing (Aula Liceum)
Koncerty prezentowały materiał, nad którym pracowaliśmy podczas wakacyjnych warsztatów
10.11.2011 Oprawa muzyczna spektaklu pt. Naród jest z Ducha Teatru Hagiograf (reżyseria Izabela Drobotowicz-Orkisz), Kaplica Włoska w Klasztorze OO. Franciszkanów
w Krakowie
11-13.11. 2011 Weekendowe warsztaty chóralne w Niepołomicach
21.11.2011 Występ podczas uroczystości rozdania nagród Prezesa Rady Ministrów w Auli V Liceum
25.11.2011 Występ chóru na szkolnych Zaduszkach bluesowo-jazzowych im. Prof. R. Zapały
21.12.2011 Występ podczas Wigilii szkolnej
27.01.2012 Koncert kolęd w wykonaniu chórów V LO i II LO w Kolegiacie św. Anny
28.01.2012 Zdobycie wyróżnienia w Małopolskich Spotkaniach Kolędowych organizowanych
przez Akademię Muzyczną i Młodzieżowy Dom Kultury im. J. Korczaka pod patronatem Rektora
Akademii Muzycznej w Krakowie
22-26.02.2012 Warsztaty chóralne w Sidzinie koło Jordanowa
15.04.2012 Warsztaty chóru w Krakowie (aula V LO)
21.04.2012 Zdobycie Złotej Struny Małopolskim Konkursie Chórów O Złotą Strunę w Niepołomicach
29.04.2012 Występ podczas uroczystego zakończenienia roku klas maturalnych
14.05.2012 Zdobycie I miejsca w Eliminacjach Wojewódzkich Ogólnopolskiego Konkursu Chórów
Dziecięcych i Młodzieżowych a capella w Rzeszowie (kwalifikacja do II etapu konkursu)
20.05.2012 Warsztaty chóru w Krakowie (aula V LO)
03.06.2012 Koncert Gloria A. Vivaldiego w Kolegiacie św. Anny – Chór V LO, solistki: Jolanta Kowalska, Joanna Święszek, Zespół Il Vento, dyr. Ewa Kieres
12.06.2012 Kwalifikacja do III etapu (centralnego) Ogólnopolskiego Konkursu Chórów Dziecięcych
i Młodzieżowych a capella w Bydgoszczy (na podstawie nagrania)
14.06.2012 Występ podczas uroczystości graduacji studentów Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II (Aula im. Jana Pawła II w Łagiewnikach)
28.06.2012 Koncert chóru Na zakończenie sezonu – Aula V LO
29.06.2012 Oprawa muzyczna Mszy Św. na zakończenie roku szkolnego
11-16.07.2012 Warszaty chóralne w Sidzinie koło Jordanowa (prowadzenie- Kieres, emisja głosu
– Olga Trzebicka)
30.06.2012 Występ w konkursie Daj Popis organizowanym przez Muzeum Narodowe w Krakowie
– Oddział Dom Mehoffera (koncert laureatów 25 sierpnia)
203
Chór V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie zaprasza na koncert muzyki na wesoło i na
poważnie.
dyrygent: Ewa Kieres
22.10.2011 godz. 18.00
W programie: madrygały renesansowe, J. Brahms, Ch. Wood, muzyka rozrywkowa.
aula VLO, ul. Studencka 12
Wstęp wolny
Chóry V i II Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie zapraszają na koncert kolęd:
dyrygent: Ewa Kieres, Agnieszka Trela - Jochymek
27.01.2012 godz. 18.30
Kolegiata św. Anny
Wstęp wolny
Chór V Liceum Ogólnokształcącego serdecznie zaprasza na koncert na zakończenie sezonu.
W programie utwory różnych epok.
28 czerwca 2012 r., godz. 18:00
Aula VLO, Studencka 12
dyrygent: Ewa Kieres
204
KONKURSY
Konkurs „Moj@ edukacja”
Ogólnopolski konkurs „Moj@ edukacja” oferował młodzieży i nauczycielom szansę wypowiedzi, na temat tego, w jaki sposób (się) uczą i jak chcieliby (się) uczyć, zwracając uwagę
na (niewykorzystany) potencjał nowych technologii informacyjno-komunikacyjnych oraz
na potrzebę zmiany edukacyjnej praktyki.
Konkurs odbywał się w dwóch kategoriach: Uczniowie i Nauczyciele. Zadaniem Uczniów
i Nauczycieli było opracowanie i zaprezentowanie nowoczesnego narzędzia edukacyjnego.
Nasi uczniowie Aleksander Tyczyński i Matusz Kępka (2d) zdobyli pierwsze miejsce
w kategorii Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych! Nakręcili film pokazujący, jak chcieliby
być uczeni.
Prof. Martynowicz zajął drugie miejsce w kategorii Nauczyciel za przygotowany projekt Moj@ lekcja baroku, w formie animacji opartej o Adobe After Affects, dwóch interaktywnych mobilnych prezentacji, wykonanych we Flashu, w alternatywnej w stosunku do PowerPointa, nowoczesnej aplikacji prezi.com oraz komentarza metodycznego.
Nasi młodzi informatycy odnoszą kolejne sukcesy w zawodach programistycznych. Zwycięzcą zawodów FallSpot 2011 (organizowanych przez Uniwersytet Wrocławski) został Piotr
„Piob” Bejda (klasa 3e, algo). Kolejne miejsca zajęli Marcin Smulewicz ze Skierniewic i Bartek
Dudek z Wrocławia. Na uwagę zasługuje bardzo dobre 8. miejsce Szymona Łukasza (1e, algo).
W zakończonych kilka dni temu Mistrzostwach Wielkopolski w Programowaniu
Zespołowym w kategorii „open” wygrał zespół Uniwersytetu Warszawskiego - „Warsaw Forfiters” (Jakub „Meret” Pachocki, Tomasz Kulczyński i Wojciech Śmietanka).
Drugie miejsce zajął „Jagiellonian Infinity” (Adam Polak, Robert Obryk - absolwenci V LO - i Marcie Wawro). W pierwszej dziesiątce znalazło się ogółem sześć zespołów
z UJ, głównie złożonych z naszych absolwentów. Na ósmym miejscu uplasował się zespół
„Jagiellonian Mammoths”, który tworzyli nasi nauczyciele algorytmiki: Lech Duraj, Grzegorz Herman i Grzegorz Gutowski. Dziesiąte miejsce zajął zespół „Fireflies”: Piotrek „Piob”
Bejda (3e, algo), Michał „Mib” Bejda (starszy brat Piotrka) oraz Jakub „Kait” Adamek
(obaj absolwenci V LO).
W kategorii zespołów licealnych wygrały „Wrocławskie Smerfy”: Bartek Dudek, Mateusz Gołębiewski (obaj z XIV LO we Wrocławiu) i Michał Łowicki (III LO, Wrocław). Na drugim miejscu
sklasyfikowano nasz zespół „Princess Celestial Honor Guard”: Anka Dymek, Kasia Janocha
i Wiktor Kuropatwa (wszyscy 3e, algo). Na podium zmieścił się również
drugi z naszych teamów - „Szwadrony Śmierci”: młody Dyrek, młody Krasz i młody Piekarz (wszyscy 3e, algo).
MWPZ to obecnie najbardziej prestiżowe krajowe zawody programistyczne, w których mogą startować reprezentacje szkół średnich. Warto przypomnieć, że nasi absolwenci
i uczniowie odnosili w tych zawodach wiele sukcesów. W I MWPZ drugie miejsce zajął team:
Grzegorz Gutowski, Arek Pawlik oraz Paweł Walter (absolwenci V LO). II MWPZ wygrali
Paweł Walter, Bartosz Walczak oraz Jan Prażuch (absolwenci V LO).
W kategorii licealistów I miejsce zdobyła „Gwardia Pietrasa”: Jonasz Pamuła, Dominik Dudzik i Kuba Konieczny (później odnosząc spektakularny sukces w międzynarodowych
zawodach matematycznych w Bukareszcie).
207
Sprawozdanie z Ekonomicznych Gier Ulicznych 2012
22 kwietnia 2012
Rozdział 1 -Przygotowania
Wszystko zaczęło sie od kartki na tablicy ogłoszeń w szkole. Rafał Zelazko i
Stanisław Chmiela szli sobie spokojnie korytarzem. Gdy tylko ją zobaczyli od razu
pomyśleli, ze to świetny pomysł i ze muszą wziąć w tym udział. Udało im sie znaleźć
Panią prof. od przedsiębiorczości i szczęśliwie zgłosili swoją na razie -dwuosobową grupę
do Gier Ekonomicznych.
Jednak potrzebne im były dodatkowe dwie osoby. Pod koniec dnia poznali Zosie
Pokrywę, która wyraziła przemiłą chęć wzięcia z nami udziału w konkursie, zaoferowała
również dobranie ostatniej koniecznej osoby. Została nią Beata Pawłyszcze.
Pierwszy raz wszyscy razem spotkaliśmy się w piątek, 13 kwietnia. Na spotkaniu
zostały rozdysponowane materiały przygotowujące, ustaliliśmy o której się spotykamy
i poszliśmy do domów, aby nauczyć się i wyspać przed jutrzejszym wysiłkiem.
Rozdział 2 - Podchody
Stawiliśmy się na ulicę Basztową 20 o godzinie 08:45, tak jak ustalone. Przed
siedzibą NBP zebrała się już dość spora liczba osób. O godzinie dziewiątej zostaliśmy
wpuszczeni do środka i skumulowani w jednej sali. Dostaliśmy szare torby na ramię,
a w każdej identyfikator do wypełnienia, kanapka, woda mineralna oraz żółta koszulka,
którą mieliśmy założyć i nie zdejmować przez cały czas trwania zawodów. W końcu
otrzymaliśmy zadanie startowe:
W pewnym sklepie spodnie kosztują 200 zł brutto. Takie niebieskie, z szelkami,
takimi dyndadełkami, no normalnie BOMBA!!! Oblicz ile wynosi cena netto spodni jeśli
podatek VAT wynosi 23%, podatek dochodowy 19%, a klient nie jest VAT-owcem.
Pytanie nad wyraz ciekawe, rozwiązaliśmy je bardzo szybko i wnet byliśmy w drodze na
plac Wszystkich Świętych, gdzie czekał na nas „Obrzydliwie Bogaty Bankier”.
Rozwiązaliśmy u niego test, niestety z czterema nieprawidłowymi odpowiedziami, dzięki
czemu otrzymaliśmy zadanie karne – pociąć edukacyjny dwustuzłotowy banknot na 140
kawałeczków, a następnie podzielić je na 7 ruloników, 20 kawałeczków w każdym.
Zadanie poszło nam jak z płatka, w mgnieniu oka pędziliśmy na skrzyżowanie ulic Wielopole i J. Dietla, by spotkać się z „Człowiekiem ze Świnką”.
Znów rozwiązaliśmy test z prawie - pomijalną iloscią złych odpowiedzi i dostaliśmy
chyba najcięższe zadanie karne w ciągu całych podchodów – wyciągnąć monety ze
świnki-skarbonki. Na szczęście udało nam się poprawić test. Pobiegliśmy w drogę na ulicę
Kołłataja, gdzie spotkaliśmy się z „Drobną Ciułaczką”.
Znów prawie idealnie rozwiązany test i chwila na zgadnięcie, ile pieniędzy jest w skarpecie. Mogliśmy się pomylić o 50 groszy w jedną lub drugą stronę. Za trzecim razem udało
się nam zgadnąć. Pobiegliśmy do Parku Strzeleckiego obok ulicy Lubicz. Tam znaleźliśmy
kolejnego opiekuna z testem z numizmatyki.
Zobaczywszy niebotyczny stopień trudności pytań zrezygnowaliśmy i poprosiliśmy o
zadanie karne. Musieliśmy wstrzelić do miseczki pchełki rozrzucone na dwa metry
wokół zbiornika. Pokazaliśmy jak zgrabne mieliśmy ręce i już biegliśmy na Akademię
Ekonomiczną, spotkać się z „Euro-trenerkami”.
208
Po krótkiej rozgrzewce rozwiązaliśmy test o strefie Euro i już biegliśmy na
skrzyżowanie ulic Szlak i Warszawskiej. Udało nam się po raz pierwszy nie dostać zadania
karnego.
Na miejscu spotkaliśmy wesołego pana w kasku. Rozwiązaliśmy jego test wyjątkowo szybko, aby już biegnąć na ulicę Biskupią, od strony Asnyka. Kolejny test został rozwiązany
bez zadania karnego. Dostaliśmy tam ostatnie wskazanie – na park obok Domu Józefa
Mehoffera na ulicy Krupniczej. Ostatni test został rozwiązany znów bez zadania karnego
i już biegliśmy na ulicę Basztową, by oddać naszą kartę ze wszystkimi pieczątkami uzbieranymi we wszystkich punktach.
Rozdział 3 - Zakończenie
Na miejscu zjawiliśmy się o 12:30, z czterdziestominutowym zapasem czasu. Organizatorzy byli zaskoczeni nasza szybkością, zostaliśmy zaprowadzeni na najwyższe piętro
krakowskiej siedziby Narodowego Banku Polskiego. Dostaliśmy przygotowane wcześniej kanapki oraz soki. Po takim bieganiu smakowały wybornie. Po krótkim czasie wybraliśmy się
na krótkie zwiedzanie NBP oraz obejrzeliśmy wystawę. Na koniec zrobiliśmy sobie wspólne
zdjęcie, zamieściliśmy je na karcie kredytowej, podpisaliśmy i wysłaliśmy na adres mailowy
pani profesor.
Na oficjalnym zakończeniu dostaliśmy dyplomy oraz nagrody za I miejsce. Była to
świetna zabawa połączona z nauką.
209
Konkurs Prac Uczniowskich miesięcznika Delta
13 września 2011 Anna Dymek zdobyła srebrny medal za pracę Sangaku – japońskie inspiracje. Artykuł ze skrótem tej pracy ukazał się w miesięczniku Delta w maju 2012
pod tytułem Japońska geometria świątynna.
Konkurs Prac Uczniowskich
W dniu 11 kwietnia 2012 odbył się Konkurs Prac Uczniowskich z Matematyki.
Bartłomiej Grochal z klasy 2e otrzymał nagrodę I stopnia za pracę „Nierówność Cauchy’ego. Sumy i iloczyny”
Rafał Żelazko z klasy 2e otrzymał nagrodę I stopnia za pracę „Tożsamość GirardaNewtona. Wprowadzenie do wielomianów symetrycznych”
Tomasz Jakubek z klasy 3g otrzymał nagrodę I stopnia za pracę „Niezmienniki”
Konkurs Matematyczny Sokół
11 kwietnia odbył się Konkursu Matematycznego Sokół (konkurs powstał w miejsce
Międzyszkolnych Zawodów Matematycznych). Pierwsze miejsce zajął Dawid Gawlina z klasy 2e.
Spośród 15 laureatów, aż 13 było z V LO. Oto oni:
Zalecki Paweł
Dulny Andrzej
Popko Karol
Krok
Michał
Rosiewicz Jan
Rapacz Maciej
Woronko Tymoteusz
Glapa Michał
Heilman Piotr
Kania Leszek
Tułowiecki Jan
Ziobro Michał
Polsko-Ukraiński Konkurs Fizyczny „Lwiątko2011”
Konkurs był już czwartą edycją organizowaną na terenie Polski, Ukrainy i w Czechach, przez Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół V Liceum Ogólnokształcącego
w Krakowie. Jednocześnie była to jubileuszowa X-ta odsłona konkursu. Konkurs odbył się
29 marca 2012 roku, jak zwykle w ostatni poniedziałek marca.
W naszej szkole udział wzięło 95 uczniów, którzy startowali w trzech różnych kategoriach.
W kategorii klasy I liceum udział wzięło 54 uczniów, spośród których nagrodzono
14 uczniów. Najlepszy okazał się Paweł Zalecki z klasy I c, który zajął I miejsce w Polsce.
W kategorii klasy II liceum udział wzięło 31 uczniów, spośród których nagrodzono
5 uczniów.
W kategorii klasy III liceum udział wzięło 10 uczniów, spośród których nagrodzono
4 uczniów. Najlepszymi okazali się Konrad Szymański oraz Filip Ficek, którzy uplasowali się
w pierwszej dziesiątce w Polsce.
Jak zwykle uczniowie nagrodzeni otrzymali książki popularnonaukowe, dyplomy oraz
pamiątkowe jubileuszowe plakaty.
Lista uczniów V LO nagrodzonych w konkursie:
Lp. Klasa 1. 1 lic 2. 1 lic 3. 1 lic 4. 1 lic 5. 1 lic 6. 1 lic 7. 1 lic Nazwisko i imię ZALECKI PAWEŁ
STAROŃ PIOTR SAGNOWSKI KACPER BUDZIK KATARZYNA CZEPIELIK ADAM CIEŚLIK PAWEŁ WAWAK TOMASZ 210
Liczba pkt. 137,50 106,75 102,50 85,00 83,50 82,50 81,50
Tytuł
hiperon
kaon
kaon
taon
taon
taon
taon
5. 1
6. 1
7. 1
8. 1
9. 1
10. 1
11. 1
12. 1
13. 1
14. 1
15. 2
16. 2
17. 2
18. 2
19. 2
20. 3
21. 3
22. 3
23. 3
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
lic
CZEPIELIK ADAM CIEŚLIK PAWEŁ WAWAK TOMASZ DUBIKOWSKI JACEK MARZEC KONRAD WÓJCIK PAWEŁ ŻYCZKOWSKI JAN ZIELIŃSKI MICHAŁ
KAWULA MARIA HEYDEL MICHAŁ GAJOCH GRZEGORZ DULNY ANDRZEJ SEPIELAK DAMIAN WORONKO TYMOTEUSZ
KUDZIA JAKUB SZYMAŃSKI KONRAD FICEK FILIP WÓJCIK ARKADIUSZ CZABAN PIOTR 83,50 82,50 81,50
81,25 80,25 80,00 78,50 78,25 77,50 76,25 87,50 85,25 83,25 77,50 75,00 135,00 108,75 84,25 78,75 taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
taon
hiperon
kaon
taon
taon
Konkursu „Mistrz Ortografii V LO”
w roku szkolnym 2011/2012
Konkurs „Mistrz Ortografii V LO” - to stały punkt w kalendarzu imprez naszego
liceum, organizowany przez bibliotekę szkolną. W b.r. szkolnym odbyła się już dziesiąta
- jubileuszowa edycja konkursu. Przygotowaniem zajęły się Danuta Kaniecka i Urszula
Alispahić przy współpracy z wicedyrektorem dr. Marcinem Chruścielem. Jak co roku zainteresowani wpisywali się na listę. W tym roku do pisania dyktanda przystąpiło 43 uczniów
oraz dr Andrzej Dyrek – nauczyciel informatyki, który jest stałym uczestnikiem konkursu. Konkurs wzbudza dużo emocji. Jest to wspaniała promocja kultury języka polskiego,
która tak ważna w dobie . W gronie uczestników znajdują się stali bywalcy, których celem
jest chęć sprawdzenia swojej wiedzy w trakcie 3 – letniego okresu nauki oraz chęć rywalizacji.
Pisanie dyktanda odbyło się dn. 22. 03. 2012, w auli o godz. 10. Po dokładnym
sprawdzeniu prac wyłoniono zwycięzców. Uroczyste ogłoszenie wyników odbyło się dn.
10.04. 2012, również w auli o godz. 11. Zwycięzcy otrzymali cenne nagrody i dyplomy,
które wręczał dyrektor naszego liceum, p. Stanisław Pietras.
Tytuł Mistrza Ortografii V LO w roku szkolnym 2011/2012 otrzymała Anna Gurbiel, uczennica kl. 3h, która w poprzednich edycjach zajmowała czołowe miejsca. Drugie
miejsce zajął Bartosz Dziewoński, uczeń kl. 2e. Nagrody za trzecie miejsce nie przyznano. Gratulacje za dobry wynik otrzymali:
Maria Płachno – kl. 2h,
Ignacy Solecki – kl. 2c,
Aleksander Wolak – kl. 2e,
Małgorzata Wójcik – kl 1b.
W związku z jubileuszową edycją konkursu został przyznany tytuł Arcymistrza Ortografii V LO, który otrzymał dr Andrzej Dyrek.
Konkurs Diversity 2012
W dniach 14 i 15 czerwca dwie reprezentacje naszej szkoły (w składzie pierwszej
drużyny : Judyta Krowicka, Ewelina Rybczyńska, Patryk Gałczyński, Bartek Kijanka, druga drużyna : Anna Białas, Anna Wszołek, Maciej Król, Paweł Wójcik) wzięły udział w Finale
Konkursu Diversity 2012 organizowanego przez firmę Motorola Solution. Głównym zadaniem uczestników było przygotowanie robota, należało go zbudować i nadać odpowiedni
wygląd oraz napisać programy do walk mini sumo. Pierwszego dnia, w deszczowy poranek
211
udaliśmy się razem z naszym opiekunem - panią Agnieszką Tarnówką-Stec do krakowskiej
siedziby Motoroli znajdującej się na Ruczaju. Tam poznaliśmy historię firmy oraz zwycięzcę tegorocznych zawodów mini sumo w Wiedniu, testowaliśmy urządzenia, zwiedzaliśmy
serwerownię. Po przerwie na obiad odbyły się testy naszych robotów (pomiary, ważenia)
a następnie pierwsze walki. Wizyta w Motoroli zakończyła się losowaniem grup, które odbyło się na tych samych zasadach co w piłce nożnej. Następnym punktem programu była
wizyta w studiu TVN. Zostaliśmy oprowadzeni po planie zdjęciowym serialu „Julia”. Dowiedzieliśmy się również jak nagrywany jest serial. Z powodu niesprzyjającej pogody, atrakcja
na którą wszyscy czekaliśmy - lot balonem, musiała zostać przełożona. Po dniu pełnym
wrażeń udaliśmy się na kolację na statku na którym spali zawodnicy spoza Krakowa. W piątek na AGH odbyła się najtrudniejsza część konkursu - walki robotów. Konkurencja była ogromna, rywale groźni a walki bardzo emocjonujące. Niefortunnie „Dziki Królik” (robot pierwszego zespołu) poległ już w fazie grupowej, natomiast Eagle One wyszedł
z grupy. Niestety w następnym etapie został pokonany. Udział w zawodach, mimo przegranej zaowocował zdobyciem nowego doświadczenia oraz świetną zabawą. Kolejną cześć
konkursu rozpoczęła prezentacja filmów przygotowanych przez poszczególne zespoły. Rywalizację zakończyły przemówienia organizatorów oraz rozdanie nagród. Udział w konkursie Diveristy nie był dla nas tylko ciężką pracą i nauką ale także niesamowitą przygodą. A za rok spróbujemy jeszcze raz!
Szkolny Konkurs Literacki
W czerwcu 2012 roku przeprowadzono i rozstrzygnięto XI edycję Szkolnego Konkursu Literackiego w V Liceum Ogólnokształcącym im. A Witkowskiego.
Przypominamy, że pierwsze edycje tego konkursu rozgrywano w ramach Szkolnego Festiwalu Form Artystycznych . Prace konkursowe czyta i ocenia Zespół Polonistów V LO. Nagrody są zwykle przyznawane w trzech kategoriach :
- poezja
- proza fabularna
- eseje, felietony.
Oto wyniki tegorocznego Szkolnego Konkursu Literackiego:
Z przyjemnością ogłaszamy wyniki Piątkowozakładowego Szkolnego Konkursu Literackiego:
Kategoria: poezja
I miejsce: Aleksandra Majak
II miejsce: Katarzyna Wiążewska
Wyróżnienie: Maksymilian Korczyk
Kategoria: esej
I miejsce: Andrzej Frączysty
Wyróżnienie: Tomasz Krawczyk
Kategoria: proza
Wyróżnienie: Iwona Stobińska
Pozostałych nagród jury nie przyznało.
Uroczyste wręczenie upominków we wrześniu 2012 roku. Gratulujemy!
Poloniści V LO
Konkurs Wiedzy o Patronie V LO
7 października 2012 r. miała miejsce kolejna edycja Konkursu Wiedzy o Patronie
szkoły – profesorze Auguście Witkowskim. Zwycięzca V – Jubileuszowego Konkursu– Artur
Kula z klasy1f otrzymał jako pamiątkową nagrodę wieczne pióro, które wraz z dyplomem
zostało wręczone podczas ślubowania uczniów klas pierwszych
212
Konkurs „Czy znasz Kraków?” - finał
Drużyna: Karina Jarosz, Jan Nowicki, Bartosz Kwiatkowski – I miejsce
Konkurs „Historia i kultura Żydów polskich”
organizowany przez Fundację SHALOM.
Finał miał miejsce w Warszawie w dniach 2 i 3 czerwca.
II miejsce – Agnieszka Giś, opiekun – Dawid Drabczyk
III miejsce – Dominika Radziun, opiekun – Dawid Drabczyk
Wyróżnienie – Alekxandre Dyląg, opiekun – Stanisław Garlicki
Ogólnopolskiego Konkurs Wiedzy o Uniwersytecie Jagiellońskim
* Ewelina Śliwa - indeks UJ na filologię polską (specjalność antropologiczno
-kulturowa) - opiekun Józef Jaworski,
* Łukasz Pogan - indeks na historię - opiekun Józef Jaworski,
* Michał Król - indeks na filologię polską (specjalność kulturoznawstwo),
* Anna Dziduszko - indeks na filologię (specjalność filologia germańska
z językiem angielskim).
VII Ogólnopolski Konkurs na Referat
z Zakresu Astronomii i Astronautyki
7 miejsce w Polsce zdobył Mateusz Windak 1e
213
OLIMPIADY
W roklu szkolnym 2011/12 wzieliśmy udział w 20 olimpiadach uzyskując tytuł:
20 laureatów
54 finalistów.
Biorąc pod uwagę kryteria i ich wagi procentowe Ogólnopolskiego Rankingu Liceów Ogólnokształcących 2012
tzn:
sukcesy w olimpiadach 30%
matura – przedmioty obowiązkowe 30%
matura – przedmioty dodatkowe 35%
opinia akademicka 5%
otrzymaliśmy kolejno następujące wyniki:
sukcesy w olimpiadach 34,62
matura – przedmioty obowiązkowe 95.65
matura – przedmioty dodatkowe 76.89
opinia akademicka 91,67
217
V Liceum Ogólnokształcące im. A. Witkowskiego w Krakowie,
laureaci i finaliści olimpiad 2011/2012
L.p.
Nazwisko i imię ucznia
Olimpiada
Nazwisko i imię piekuna
1
Błocka
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Kos
2
Kaczmarczyk Wojciech
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Ostachowska-Kos Bożena
3
Kuśmider
Weronika
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Ostachowska-Kos Bożena
4
Kasperczyk
Zuzanna
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Ostachowska-Kos Bożena
5
Siekańska
Katarzyna
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego L
Pasieka
Dariusz
6
Dąbrowski
Bartosz
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Pasieka
Dariusz
7
Radziun
Dominika
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Pasieka
Dariusz
8
Galica
Justyna
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Pasieka
Dariusz
9
Korzycki
Jakub
Olimpiada Literatury i Języka Polskiego F
Pasieka
Dariusz
10
Dworak
Elżbieta
Olimpiada Historyczna F
Kobylec
Rafał
11
Kaczmarczyk Wojciech
Olimpiada Historyczna L
Garlicki
Stanisław
12
Śliwa
Olimpiada Historyczna F
Jaworski
Józef
13
Święchowicz Weronika
Olimpiada Historyczna L
Kobylec
Rafał
14
Rutkowski
Mieszko
Olimpiada Astronomiczna F
15
Ficek
Filip
Olimpiada Astronomiczna L
16
Szymański
Konrad
Olimpiada Astronomiczna F
17
Staroń
Piotr
Olimpiada Astronomiczna F
18
Surzyn
Andrzej
Olimpiada Języka Angielskiego F
Sowińska
Agnieszka
19
Jakubowska
Marta
Olimpiada Języka Angielskiego F
Napiórkowska
Elżbieta
20
Starostka
Kinga
Olimpiada Języka Angielskiego F
Sowińska
Agnieszka
21
Jarosz
Karina
Misyjna Olimpiada Znajomości Afryki L
Osuch
Edyta
22
Bryksy
Agnieszka
Misyjna Olimpiada Znajomości Afryki L
Osuch
Edyta
23
Jarzębska
Anna
Olimpiada Biologiczna L
Ćwioro
Elżbieta
24
Gąsiorek
Piotr
Olimpiada Biologiczna F
Ćwioro
Elżbieta
25
Lorens
Wiktor
Olimpiada Biologiczna F
Opozda
-Zuchmańska
Elżbieta
Sara
Olimpiada Biologiczna F
Opozda
-Zuchmańska
Elżbieta
Opozda
-Zuchmańska
Elżbieta
26
Brońska
Katarzyna
Ewelina
Andrzej
27
Krzystanek
Aleksandra Olimpiada Biologiczna F
28
Bednarz
Stanisław
Olimpiada Języka Francuskiego F
29
Dyląg
Alexandre
Olimpiada Języka Francuskiego F
30
Kuśnierz
Jarosław
Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej L
Bieńkowski
Tomasz
31
Surzyn
Andrzej
Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej L
Bieńkowski
Tomasz
32
Sypniewski
Jakub
Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej L
Bieńkowski
Tomasz
33
Matyja
Monika
Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej F
Bieńkowski
Tomasz
34
Kaczmarczk Wojciech
Olimpiada Wiedzy o Prawie F
Drabczyk
Dawid
35
Pilikowski
Olimpiada Wiedzy o Prawie L
Drabczyk
Dawid
36
Kaczmarczyk Wojciech
Olimpiada Geograficzna L
Słowiak
Paweł
37
Bochenek
Kamil
Olimpiada Geograficzna F
Osuch
Edyta
38
Wolak
Jakub
Olimpiada Geograficzna L
Osuch
Edyta
39
Bukowska
Natalia
Olimpiada Filozoficzna L
Skorczyńska
Renata
Tomasz
218
40
Reszka
Katarzyna
Olimpiada Filozoficzna F
Skorczyńska
Renata
41
Gondko
Małgorzata Olimpiada Filozoficzna F
Skorczyńska
Renata
42
Zwinczewska Daria
Olimpiada Wiedzy Ekologicznej F
Opozda
-Zuchmańska
Elżbieta
43
Fatyga
Agnieszka
Olimpiada Wiedzy Ekologicznej
Opozda
-Zuchmańska
Elżbieta
44
Dusza
Patryk
Olimpiada Wiedzy Ekologicznej
Opozda
-Zuchmańska
Elżbieta
45
Kuropatwa
Wiktor
Olimpiada Informatyczna L
Dyrek
Andrzej
46
Zając
Michał
Olimpiada Informatyczna L
Dyrek
Andrzej
47
Łukasz
Szymon
Olimpiada Informatyczna L
Dyrek
Andrzej
48
Bejda
Piotr
Olimpiada Informatyczna L
Dyrek
Andrzej
49
Kleiner
Krzysztof
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
50
Kulig
Krzysztof
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
51
Piekarz
Michał
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
52
Świrski
Grzegorz
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
53
Kania
Leszek
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
54
Dymek
Anna
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
55
Dyrek
Michał
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
56
Kruk
Wojciech
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
57
Mędrela
Krzysztof
Olimpiada Informatyczna F
Tarnówka-Stec
Agnieszka
58
Policht
Szymon
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
59
Potempa
Krzysztof
Olimpiada Informatyczna F
Tarnówka-Stec
Agnieszka
60
Seweryn
Michał
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
61
Urbański
Patryk
Olimpiada Informatyczna F
Dyrek
Andrzej
62
Jarzębska
Anna
Olimpiada Chemiczna L
Reizer
Anna
63
Pasich
Przemysław Olimpiada Chemiczna L
Przybylski
Wojciech
64
Wróbel
Piotr
Olimpiada Chemiczna L
Przybylski
Wojciech
65
Zdybał
Dominik
Olimpiada Chemiczna F
Przybylski
Wojciech
66
Ficek
Filip
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
67
Glapa
Michał
Olimpiada Matematyczna F
Kraszewski
Bogusław
68
Gwinner
Jan
Olimpiada Matematyczna F
Kraszewski
Bogusław
69
Hoduń
Anna
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
70
Jakubek
Tomasz
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
71
Janocha
Katarzyna
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
72
Kleiner
Krzysztof
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
73
Kuropatwa
Wiktor
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
74
Latacz
Agata
Olimpiada Matematyczna F
Dymel
Jacek
75
Myszkowski
Konrad
Olimpiada Matematyczna F
Matusz
Tadeusz
76
Seweryn
Michał
Olimpiada Matematyczna L
Dymel
Jacek
77
Zając
Michał
Olimpiada Matematyczna L
Dymel
Jacek
78
Ziobro
Michał
Olimpiada Matematyczna L
Dymel
Jacek
79
Ficek
Filip
Olimpiada Fizyczna L
Janik-Kokoszka
Joanna
80
Szymański
Konrad
Olimpiada Fizyczna L
Janik-Kokoszka
Joanna
81
Zalecki
Paweł
Olimpiada Fizyczna F
Zając
Tomasz
82
Chołoniewski Marcin
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
F
Kos
219
Andrzej
83
Wołek
Adam
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
F
Kos
Andrzej
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
L
Kos
Andrzej
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
L
Kos
Andrzej
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
F
Kos
Andrzej
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
F
Kos
Andrzej
Andrzej
84
Myszkowski
Konrad
85
Ficek
Filip
86
Rząsa
Piotr
87
Piekarz
Michał
88
Pędzich
Justyna
Międzynarodowa Olimpiada Lingwistyki
Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej
L
Kos
89
Myszkowski
Konrad
Olimpiada Mediewistyczna L
Garlicki
Stanisław
90
Łoniewski
Daniel
Olimpiada Mediewistyczna L
Garlicki
Stanisław
91
Kaczmarczyk Wojciech
Olimpiada Mediewistyczna F
Garlicki
Stanisław
92
Bochenek
Kamil
Olimpiada Mediewistyczna F
Garlicki
Stanisław
93
Świrski
Grzegorz
Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej „Euroelektra” L
Zając
Tomasz
94
Grabowski
Kacper
Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej „Euroelektra” L
Zając
Tomasz
95
Gurdek
Łukasz
Ogólnopolska Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej L
Zając
Tomasz
96
Gajoch
Grzegorz
Ogólnopolska Olimpiada Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej L
Zając
Tomasz
97
Baran
Kacper
Olimpiada Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym F
Drabczyk
Dawid
98
Kaczmarczyk Wojciech
Olimpiada Wiedzy o Integracji Europejskiej
F
Drabczyk
Dawid
99
Duśko
Łukasz
Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie F
Drabczyk
Dawid
100
Pilikowski
Tomasz
Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie L
Drabczyk
Dawid
101
Woźniak
Izabella
Olimpiada Wiedzy o Państwie i Prawie F
Drabczyk
Dawid
102
Baran
Kacper
Olimpiada Wiedzy o Prawach Człowieka L Drabczyk
Dawid
103
Gajoch
Grzegorz
Olimpiada Wiedzy Technicznej F
Zając
Tomasz
104
Surzyn
Andrzej
Olimpiada Przedsiębiorczości L
Bieńkowski
Tomasz
105
Kawula
Andrzej
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Dymel
Jacek
106
Piszczek
Kamil
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Dymel
Jacek
107
Janus
Piotr
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Dymel
Jacek
108
Adamczyk
Michał
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Cięciwa
Lucyna
109
Gajoch
Grzegorz
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Zając
Tomasz
110
Jakubek
Tomasz
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Dymel
Jacek
111
Matyja
Monika
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Cięciwa
Lucyna
220
112
Pabin
Grzegorz
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Cięciwa
Lucyna
113
Rutkowski
Mieszko
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Janik-Kokoszka
Joanna
Jacek
Bogusław
114
Skiba
Grażyna
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Dymel
115
Woronko
Tymoteusz
Ogólnopolska Olimpiada „O Diamentowy
Indeks AGH” L
Kraszewski
116
Guzik
XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny PoliAleksander techniki Śląskiej F
Przybylski
Wojciech
117
Krasodomska Agnieszka
XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny Politechniki Śląskiej F
Przybylski
Wojciech
118
Zalecki
Paweł
XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny Politechniki Śląskiej F
Przybylski
Wojciech
119
Zdybał
Dominik
XX Ogólnopolski Konkurs Chemiczny Politechniki Śląskiej F
Przybylski
Wojciech
Legenda: L – laureat, F - finalista
W trwającym właśnie roku szkolnym dokonaliśmy wyczynu, którego nie pamiętają
najstarsze annały światowej edukacji – Uczniowie V LO zwyciężyli w SIEDMIU olimpiadach
przedmiotowych zdobywając tytuły laureata z pierwszą lokatą.
Są to:
Filip Ficek – laureat LV Olimpiady Astronomicznej
Jakub Sypniewski – laureat XXV Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej
Natalia Bukowska – laureat XXIV Olimpiady Filozoficznej
Wojciech Kaczmarczyk - laureat XXXVIII Olimpiady Geograficznej
Katarzyna Siekańska – laureat XLII Olimpiady Literatury i Języka Polskiego
Łukasz Gurdek - laureat XXXV Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy Elektrycznej
i Elektronicznej gr. Teleinformatyczna
Konrad Myszkowski - laureat VI Olimpiady Mediewistycznej
Wymienione osoby to awangarda grupy laureatów i finalistów olimpiad przedmiotowych, która w tym roku liczy ponad sto osób.
Stypendyści MEN 2011
Piotr Bejda (3e)
Filip Ficek (3g)
Wojciech Kaczmarczyk (3b)
Wiktor Kuropatwa (3e)
Szymon Rzeźwicki (absolwent)
Michał Zając (3e)
Stypendium Prezesa Rady Ministrów
Alicja Pietraszek (3g)
221
NASI OLIMPIJSCY MEDALIŚCI
Rzadko się zdarza (wynik chyba nie do powtórzenia), aby
w jednym roku, z jednej szkoły uczniowie wywalczyli tyle medali na Międzynarodowych Olimpiadach.
Oto sukcesy najlepszych z najlepszych:
FILIP FICEK
Złoty medal na zawodach 6. Międzynarodowej
Olimpiady Astrofizyki i Astronomii, które odbyły się
w Rio de Janeiro w Brazylii w roku szkolnym
2011/12
Srebrny medal na Międzynarodowej Olimpiadzie
Fizycznej, która odbyła się w Talinie w Estonii w roku
szkolnym 2011/12
Laureat X Olimpiady Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej w roku szkolnym
2011/2012
Finalista LXIII Olimpiady Matematycznej w roku
szkolnym 2011/2012
Laureat 61. Olimpiady Fizycznej w roku szkolnym 2011/2012
Laureat I miejsca LV Olimpiady Astronomicznej w roku szkolnym
2011/2012
Finalista LIV Olimpiady Astronomicznej w roku szkolnym
2010/2011
Laureat 60. Olimpiady Fizycznej w roku szkolnym 2010/2011
KONRAD MYSZKOWSKI
Finalista
2009/2010
Złoty medal na X Międzynarodowej Olimpiadzie
Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej, która odbyła się w Lublanie w Słowenii w roku
szkolnym 2011/12
Laureat I miejsca VI Olimpiady Mediewistycznej w
roku szkolnym 2011/2012
Laureat X Olimpiady Lingwistyki Matematycznej
w roku szkolnym 2011/2012
Finalista V Olimpiady Mediewistycznej w roku
szkolnym 2010/2011
Finalista IX Olimpiady Lingwistyki Matematycznej
w roku szkolnym 2010/2011
IV Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym
222
MICHAŁ ZAJĄC
Brązowy medal na LIII Międzynarodowej Olimpiadzie
Matematycznej, która odbyła się w Mar del Plata w Argentynie w roku szkolnym 2011/12
Laureat (srebrny medal) XIX Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2011/2012
Laureat LXIII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym
2011/2012
Brązowy medal na Romanian Master of Mathematics
w roku szkolnym 2011/2012 (Bukareszt, luty 2012)
Laureat LXII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2010/2011
Laureat Nagrody im. Andrzeja Mąkowskiego za finał
LXII OM w roku szkolnym 2010/2011
Laureat XVIII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2010/2011
Laureat (brązowy medal) IV Romanian Master of Mathematics and
Sciences (2011, Rumunia)
Laureat LXI Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym 2009/2010
Finalista z wyróżnieniem XVII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2009/2010
Laureat (brązowy medal) 51. Międzynarodowej Olimpiady Matematycznej (IMO, lipiec 2010, Kazachstan)
Laureat (wyróżnienie indywidualne) w International Collegiate Programming Contest (CERC 2010, Poznań) w roku szkolnym 2009/2010
Laureat (srebrny medal) III Olimpiady Matematycznej Krajów Europy
Środkowej (MEMO) w roku szkolnym 2009/2010 (Poznań 2009)
WOJCIECH KACZMARCZYK
Złoty medal na Międzynarodowej Olimpiadzie Geograficznej w roku szkolnym 2011/12
Finalista XLII Olimpiady Literatury i Języka Polskiego
w roku szkolnym 2011/2012
Laureat XXXVIII Olimpiady Geograficznej w roku
szkolnym 2011/2012
Finalista II Olimpiady Wiedzy o Integracji Europejskiej
w roku szkolnym 2011/2012
Finalista VI Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2011/2012
Laureat XXXVIII Olimpiady Historycznej w roku szkolnym 2011/2012
Finalista XIV Olimpiady Wiedzy o Prawie w roku szkolnym 2011/2012
Laureat XXXVII Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2010/2011
Laureat Złotego Medalu V Środkowoeuropejskiej Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2010/2011
Finalista V Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2010/2011
Laureat (Brązowy Medal) VIII Międzynarodowej Olimpiady Geograficznej
(iGeo, Tajwan 2010)
Finalista IV Olimpiady Mediewistycznej w roku szkolnym 2009/2010
Laureat XXXVI Olimpiady Geograficznej w roku szkolnym 2009/2010
Finalista XIX Olimpiady Nautologicznej w roku szkolnym 2009/2010
223
WIKTOR KUROPATWA
Laureat I stopnia (złoty medal) XIX Olimpiady Informatycznej
w roku szkolnym 2011/2012
Reprezentacja Polski na 24. Międzynarodowej Olimpiadzie Informatycznej (The 24th International Olympiad in Informatics, IOI,
Turyn 2012)
Finalista LXIII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym
2011/2012
Finalista LXII Olimpiady Matematycznej w roku szkolnym
2010/2011
Laureat XVIII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym
2010/2011
Laureat (srebrny medal) XVII Bałtyckiej Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym 2010/2011 (Dania)
Finalista XVII Olimpiady Informatycznej w roku szkolnym
2009/2010
Laureat zawodów grupowych w International Collegiate Programming Contest (CERC
2010) w roku szkolnym 2009/2010
AGATA LATACZ
Finalista LXIII
2011/2012
Olimpiady
Matematycznej
w
roku
szkolnym
Laureat (srebrny medal) I Europejskiej Olimpiady Matematycznej
dla Dziewcząt (European Girls’ Mathematical Olympiad, EGMO,
Anglia) w roku szkolnym 2011/2012
Finalista LXII
2010/2011
Olimpiady
224
Matematycznej
w
roku
szkolnym
MATEMATYKA
Michał Zając z klasy 3e został laureatem (5 miejsce) i będzie reprezentował Polskę na
Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej, która odbędzie się w Argentynie.
Michał Seweryn z klasy 3e został laureatem (8 miejsce ex eguo).
Michał Ziobro z klasy 2e został wyróżniony i będzie reprezentowa Polskę na Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich, które odbędą się w Estonii.
Anna Hoduń i Michał Ziobro zostali zakwalifikowani na Obóz Olimpiady Matematycznej, który odbył się w Mszanie Dolnej w dniach 10-24 czerwca 2012.
Europejska Olimpiada Matematyczna dla Dziewcząt
Polska reprezentacja wygrała pierwszą Europejską Olimpiadę Matematyczną dla
Dziewcząt. W zawodach, odbywających się w Cambridge w Wielkiej Brytanii, wzięło udział
70 uczestniczek z 19 krajów z Europy i nie tylko.
Polki wygrały klasyfikację drużynową zdobywając w sumie 122 punkty, pokonując o włos
Rumunię (121 punktów), Ukrainę (117 punktów) oraz Stany Zjednoczone (110 punktów). W
polskiej drużynie najlepszy wynik uzyskała Barbara Mroczek, zdobywając 36 punktów i złoty
medal, za nią uplasowały się Anna Siennicka (31 punktów, srebrny medal), Agata Latacz (28
punktów, srebrny medal) oraz Anna Olech (27 punktów, srebrny medal).
Źródło: http://wyborcza.pl/1,75476,11544685,Polki_gora_w_matematyce_.html
Czesko-Polsko-Słowackie Zawody Matematyczne
Michał Zając zajął trzecie miejsce.
Romanian Masters of Mathematics & Sciences
Michał Zając zdobył medal brązowy
IV Kongres Młodych Matematyków Polskich
IV Kongres Młodych Matematyków Polskich odbędzie się na Wydziale Matematyki, Fizyki
i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego w dniach 20-23 września 2012 roku. Siedemnastu
uczniów V LO w Krakowie zostało zaproszonych do wygłoszenia wykładu na Kongresie.
Imię i nazwisko
Temat referatu
Klasa
Katarzyna Janocha
Liczby Stirlinga
3e
Michał Piekarz
Lemat Burnside’a
3e
Dawid Gawlina
Algorytm triangulacji 2e
różnicowej wielomianu
Bartłomiej Grochal
O związkach pomiędzy sumą
i iloczynem n liczb
2e
Anna Hoduń Homotetyczne pokrycie figur
w drugim i trzecim wymiarze 1g
Filip Ficek
Krzywizna Wszechświata
3g
Michał Seweryn
Twierdzenie Mardena
3e
Karolina Cynk
Trójkat obracający się między
dwoma okregami albo o skutkach
niewoli carskiej
1g
Karolina Truszkowska 1g
Andrzej Kawula
Rachunek prawdopodobieństwa
w brydżu, czyli jak grać żeby
wygrywać
3g
Joanna Sendorek
Figury o niezmiennej szerokości 1g
Tomasz Jakubek
Niezmienniki
3g
Leszek Kania
Problem Anioła
2e
Maria Kawula
Wzór Eulera
1g
Katarzyna Budzik Strażnicy w muzeum
1g
Kinga Turlej
Prawdopodobienstwo –
intuicja a rzeczywistość
(na przykładzie paradoksu
Monty’ego Halla
i paradoksu wiezniów)
2e
Krzysztof Kleiner
Vieta jumping
3e
225
BIOLOGIA
I Olimpiada Biologiczna - etap szkolny
Klasa 2h
Bętkowska Ilona
Borówka Magdalena
Brońska Sara
Fatyga Agnieszka
Ficoń Jacek Janik Kamil
Jarzębska Anna
Klimowska Anna
Kostucha Klaudia
Modelski Paweł
Nawara Natalia
Ożóg Karol
Reguła Karolina
Wierzbowska Michalina
Klasa 3h
Bukalski Michał
Cichoń Małgorzata
Fedak Filip
Figura Wiktoria
Kiszka Monika
Krzystanek Aleksandra
Krzyżyk Kinga
Książek Miłosz
Lorens Wiktor
Obajtek Agnieszka
Pogan Agnieszka
Ptak Magdalena
Slusarz Zuzanna
Uczniowie, których prace zostały wyróżnione:
Brońska Sara kl. 2h
„Badanie zmienności ubarwienia muszli wstężyka gajowego Cepaea nemoralis w zależności
od typu siedliska na obszarze Krakowa”
Ficoń Jacek kl.2h
„Przegląd roślin chronionych na terenie wybranych wsi gminy Laskowa”
Kostucha Klaudia kl.2h
„Bogactwo i różnorodność flory naczyniowej rezerwatu Bonarka na terenie Krakowa”
Krzystanek Aleksandra kl.3h
„Badanie rozmieszczenia i struktury populacji rdestowca ostrokończystego Reynoutria japonica na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego”
226
Ptak Magdalena kl.3h
„Analiza porównawcza liczebności populacji obrazków alpejskich Asarum europaeum w
Ojcowskim Parku Narodowym”
Slusarz Zuzanna kl.3h
„Identyfikacja zbiorowisk roślinnych bagna na terenie miasta Wolbrom”
Laureaci Zawodów Okręgowych 2011/2012
Pogan Agnieszka 3h
Obajtek Agnieszka 3h
Slusarz Zuzanna 3h
Spośród 13 przedstawicieli Małopolski do Zawodów Centralnych zakwalifikowali się:
Brońska Sara 2h
Jarzębska Anna 2h
Krzystanek Aleksandra 3h
Lorens Wiktor 3h
II Olimpiada Ekologiczna
Wg regulaminu Olimpiady Ekologicznej szkołę może reprezentować 3 uczniów.
Po przeprowadzeniu eliminacji szkolnych, wyłonili się następujący przedstawiciele:
Dusza Patryk 1h
Jarzębska Anna 2h
Zwinczewska Daria 2g
227
KULTURA
KINO
Szkoła uczestniczyła w programie Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej w roku szkolnym 2011/2012 - klasy 2d, 2g, 2e.
Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej to projekt umożliwiający
dzieciom i młodzieży spotkanie z kinem (zarówno klasyką, jak i
twórczością współczesną), pogłębienie ich wiedzy na temat sztuki
filmowej, rozwijający ich wrażliwość i przygotowujący do samodzielnego i świadomego obcowania z kulturą. Poprzez Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej chcemy zaznajomić i rozkochać młodych
widzów w sztuce filmowej, uzupełniając jednocześnie ich szkolną edukację.
Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej to autorski program o dziesięcioletniej tradycji,
który powstał z myślą o edukacji filmowej Młodych Widzów. Od lat cieszy się uznaniem
publiczności – Uczniów i Nauczycieli, gdyż łączy w sobie szczególne wartości merytoryczne
z atrakcyjnością formy.
Patronują mu: Minister Edukacji Narodowej, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej. Popierają go m.in. Andrzej Wajda, Krzysztof
Zanussi, Jan Jakub Kolski, Andrzej Maleszka oraz Agnieszka Odorowicz.
Honorowym Ambasadorem programu w Krakowie jest prof. Jerzy Stuhr
Udział klas w projekcjach filmowych w bieżącym roku szkolnym:
„W ciemności” - IG, IIH , IIIC ,
Udział w projekcji Koła Filmowego V LO:
1. Peter Weir „Piknik pod Wiszącą Skałą”
2. Milos Forman „Lot nad kukułczym gniazdem”
3. Milos Forman „Hair”
4. Magdalena Łazarkiewicz „Ostatni dzwonek”.
Grupa językowa włoska:
Projekcja filmu „Il piccolo diavolo”, reż. Roberto Benigni w sali Instytutu Kultury Włoskiej
dzięki współpracy z panią Małgorzatą Kałką.
Klasy pierwsze i drugie - film hiszpański „Inny”.
Klasa 2e na „Rzeź” Polańskiego w Kinie pod Baranami
231
Dzień filmowy w V LO 28.06.2012r.
sala 03:
„High Noon” („W samo południe”; zdobywca wielu nagród, w tym 4 Oscary: dla Gary Coopera za rolę szeryfa Willa Kane’a, za montaż, za muzykę i za piosenkę);
„Pale Rider” (Niesamowity jeździec”; klasyka gatunku, western z Clintem Eastwoodem)
sala 02:
„Big Fish” („Duża ryba”; ekranizacja powieści Daniela Wallace’a, w reżyserii Tima Burtona;
występują m.in. Ewan McGregor oraz Albert Finney);
„Some Like It Hot” („Pół żartem pół serio”; Oscar za kostiumy, Złoty Glob w trzech kategoriach: najlepsza komedia, najlepszy aktor komediowy - dla Jacka Lemmona oraz najlepsza aktorka w komedii - dla Marilyn Monroe; w 2000r. film zajął I miejsce na liście 100
najśmieszniejszych amerykańskich filmów wszech czasów ogłaszanej przez Amerykański
Instytut Filmowy).
sala 2:
„My Left Foot” („Moja lewa stopa”; dwa Oscary: Daniel Day Lewis w kategorii „Najlepszy
aktor pierwszoplanowy” oraz Brenda Fricker „Najlepsza aktorka drugoplanowa”) - WERSJA BEZ NAPISÓW.
A także:
- „Love Story” (w 1971r. Oscar za najlepszą muzykę oraz pięć Złotych Globów)
- „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” („Klub samotnych serc sierżanta Peppera”; film
muzyczny z udziałem Petera Frampthona i zespołu Bee Gees, z muzyką The Beatles)
- „Taxi Driver” („Taksówkarz”; film Martina Scorsese, za który w roku 1976 otrzymał
Złotą Palmę w Cannes; w rolach głównych Robert de Niro; debiut filmowy Jodie Foster)
- „Good Will Hunting” („Buntownik z wyboru”; Oscar dla Robina Williamsa za najlepszą
drugoplanową rolę męską oraz Oscar i Złoty Glob dla Matta Damona i Bena Afflecka za
najlepszy scenariusz oryginalny)
TEATR
Klasa 3c - „Król Edyp” w Teatrze Zależnym
Klasa 2e - spektakl „Trylogia” (reż. J. Klata) w Teatrze Starym (w ramach zapoznawania
klasy z rewizjami i reinterpretacjami mitów narodowych).
klasa 2e Teatr Łaźnia Nowa - spektakl „W imię Jakuba S.” (reż. P. Demirski, M. Strzępka);
WYSTAWY
O od-twarzaniu, czyli 2e zwiedza Fabrykę Schindlera
Ostatnie szkolne czerwcowe dni przeznaczyliśmy z 2e na wystawę w Fabryce Schindlera, a ponieważ trudno było o niej rozmawiać, więc skupiliśmy się raczej na zadawaniu
pytań... Do przemyślenia. I po to, aby nie ustawać w szukaniu odpowiedzi.
232
Właściwie to cieszyliśmy się, że nie oglądaliśmy tej wystawy „stadnie”, z przewodnikiem. Narzucone odgórnie tempo nie sprzyja, jak wiadomo, zadawaniu ważnych pytań.
A tych jest sporo. Dlaczego w sali poświęconej pracownikom „Emalii” deski wyjątkowo
skrzypiały, gdy się wchodziło do pomieszczenia z wypisanymi nazwiskami? Dlaczego podłoże drogi prowadzącej do ostatniej sali wydawało się z gumy? Dlaczego postaci w getcie
były umieszczone na szklanych planszach i można było przechadzać się między nimi? Można na przykład tak. Albo inaczej…. Bo dwukrotnie schodziliśmy schodami donikąd (raz zatrzymywaliśmy się przed zamkniętymi drzwiami więzienia, za którymi było słychać głosy,
a raz schodziliśmy na peron i stawaliśmy przed drzwiami „Przejścia nie ma”). Względy
techniczne czy sygnał: „nie możesz i tak naprawdę wejść do tego świata. Nie możesz go
poznać”? Do mieszkalnej piwnicy można było sobie zajrzeć, ale spędzenie tam nawet pięciu minut byłoby trudne. A co by było, gdyby… Dostajemy sygnał: „Widzisz wszystko, ale
i tak nie możesz sobie wyobrazić”…
Wystawa w Fabryce to też opowieść o mieście, które się reorganizuje, rozrasta pod
ziemią, tworzy nowe formy – tu beczka może stać się w nim schronieniem. Opowieść
o mieście „dziennym” – oficjalnym, zdominowanym przez propagandę i „nocnym” – podziemnym, dla wtajemniczonych. To też opowieść o głosie i o przemocy z nim związanej.
Wszak z jednej strony Żydzi nie mogli używać swojego języka w strefie publicznej, z drugiej zaś wszechobecne były megafony („szczekaczki”) na ulicach stanowiące coś w rodzaju
nawigacji głosowej w okupowanym mieście. Jedni byli skazani na milczenie, drudzy głosem
zawłaszczali przestrzeń miasta. Jeśli dodamy do tego portrety Hitlera w witrynach sklepowych to otrzymamy jeszcze jeden rodzaj drogowskazu, który wskazuje jedynie słuszną
dla okupanta drogę.
Albo: oglądamy fotografie z egzekucji. Pierwsza, druga, dziesiąta i zbliżenia na twarze
zabitych. Widz od-twarza sobie przeszłość. Ale i podgląda to, czego w tragedii antycznej
nie można było przedstawić na scenie… Ponownie pytamy: czy mamy prawo oglądać czyjąś haniebną śmierć? Tym bardziej, ze ścian więziennych patrzą na nas zabici. Widzimy
dziecięce zabawki i dziecięce notatki- rzeczy, które odsyłają do kogoś, kogo już nie ma. I
tyle. O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć, pisał Ludwig Wittgenstein. Dlatego
woleliśmy oglądać w ciszy.
Sylwia Winiarska
Grupa j. niemieckiego :
Wystawa „Entartete Kunst” do Międzynarodowego Centrum Kultury . z grupa DSD
II jak przygotowanie do wymiany z Monachium.
Grupa j. niemieckiego
Konsulat niemiecki - wystawa studentów ASP „Piłka nożna w sztuce”,
Grupa j. włoskiego:
wystawa „Il cinema italiano nel manifesto polacco” („Kino włoskie w plakacie polskim”) organizowana przez Instytut Kultury Włoskiej w Krakowie, ul. Grodzka 49.
Grupa j. hiszpański:
Wystawa Malartstwa Hiszpańskiego w Muzeum Narodowym
Klasy trzecie (3F, 3G,3E) - wystawa i warsztaty „Polowanie na awangardę. Zakazana
sztuka w Trzeciej Rzeszy” w Międzynarodowym Centrum Kultury;
Klasy trzecie (3F, 3G,3E) - wystawa „Pomarańczowa Alternatywa- happeningiem w komunizm” w Międzynarodowym Centrum Kultury;
Klasy trzecie i 2e - wystawa World Press Photo w Bunkrze Sztuki;
Klasa 2e - Fabryka Schindlera
Klasy pierwsze i drugie - wystawa „ Sport w sztuce” w MOCAK-u
233
O składaniu podpisu na rzeczywistości, czyli wystawa liberatury
Liberatura to inaczej literatura „totalna” – dzieła, w których forma i treść stanowią
nierozerwalną całość, a znaczenie ma wszystko: układ i wielkość czcionek, kształt książki, wygląd i faktura stron. Liberatura pozwala na wyzwalanie z konwencji, przekraczanie
utartych schematów, ciągłe poszukiwanie nowych środków wyrazu.., Nie bez przyczyny
łacińskie ‘liber” znaczy zarówno „książka”, jak i „wolny”. Dlatego tegoroczną wystawę prac
liberackich (zaprezentowaną w ramach dni Otwartych VLO), tworzonych przez maturzystów ( z klas 3F,3G,3E,3D) mógłby otwierać napis:
Dzieckiem podszyte
Na początku było słowo ( albo Słowo)
Wstąp i baw się.
Bo właśnie chodziło o to, żeby spojrzeć inaczej: i na książkę, i na codzienność. Skojarzyć
ze słowem to, co do tej pory było nieme. Bo może by tak: poezja na pudełka z kaszą lub butelki? Przyjemne z pożytecznym… „Podczas przerwy w gotowaniu lub uprawianiu sportu,
śmiało możemy zerkać na jedyne w swoim rodzaju opakowanie po kaszy czy też butelkę po
wodzie i zamiast jałowo spędzać ten czas na patrzeniu na zegarek lub dyszeniu – analizować dzieło literackie” – przekonują do swojego pomysłu autorki i autorzy z 3F. Albo może:
poezja umieszczona na parasolu, który nagle przestaje być „czymś od deszczu” ? Krzątactwo, codzienność, rzeczy to kategorie, które zdominowały dużą część wystawy. I nawet na
zwykłych dżinsach nadrukowano wiersze Gałczyńskiego. Można było je mierzyć. Albo zainspirować się i w domu stworzyć własne ubranie, które mówi. Można było nawet pogmerać
w koszu na śmieci. Bo tam – mnogość tekstów do interpretacji! Plastikowe butelki z tekstami, tekturowe pudełka z poezją , skórzane kapcie… Autorki i autorzy z 3F o swoim
dziele pisali tak: „Dzieło „Śmietnik kultury” stanowi swoistą katabazę autorów skierowaną
wbrew amorficznemu archetypowi atomistycznej dezynwoltury panującej w społeczeństwie posthedonistycznym. Panująca wśród jednostek intertekstualna indyferencja skłoniła
autorów do krytyki solipsyzacji egzystencji partykularnego człowieka. Zaowocowało to
periodycznym relatywizmem objawiającym się , en passant, wertykalną egzemplifikacją niedeterministycznych wizji świata. Instalacja atawistyczne kontestuje widza, co jest
przyczynkiem do deracjonalizacji światopoglądu”… Może w swoich domowych koszach też
dostrzeżemy metafory? Nawet papier toaletowy przestanie być oczywistym przedmiotem, jeśli nadrukujemy na nim fragmenty powieści. „Nasza praca skierowana jest do osób
mających problemy z brakiem czasu i motywacją. Aby literatura dała się polubić, musi
być cząstką naszego codziennego życia. Wystarczy podjąć postanowienie, by nie używać
fragmentu papieru toaletowego, dopóki nie przeczyta się nadrukowanego na nich tekstu.”
–roztaczali wizję popularyzowania czytelnictwa autorzy pracy z 3G . Wystawa zadała też
kłam twierdzeniu, że dziecięce zabawy są odintelektualizowane. Co można zrobić? Po(d)
pisać drewnianą kolejkę (czy tylko możliwa jest „Lokomotywa” Tuwima?) Popisać zabawki
z dzieciństwa i odbyć nieco inaczej podróż sentymentalną. A może tylko zajrzeć do komody
pana Hilarego?
Innymi pracami były te, które zwiedzającym proponowały zabawy intertekstualne.
Można było rzucać kostką z nadrukowanymi wersami wierszy ( „Dzięki ułożeniu pojedynczych wersów na sześciennej kostce, możliwe jest stworzenie dowolnie długiego i złożonego
z dowolnych wersów utworu. [Każdy sam] decyduje kiedy przestać rzucać. Bardzo ważną
rolę w procesie tworzenia odgrywa także los, który ma decydujący wpływ na kolejność
wersów. Dzięki temu układane wiersze są za każdym razem niepowtarzalne” - mówią
autorzy „literackiej kostki” z 3D) , kręcić bączkami na planszy z tekstami i z fragmentów , na których się zatrzymają tworzyć swój wiersz, losowo łączyć fragmenty cytatów
w spójno – o dziwo!- całość, mając na uwadze, ze zawsze stworzony tekst coś mówi
o osobie tworzącej….
234
Do tworzenia liberatury
wykorzystano również figury matematyczne:
…czy wstęgę Moebiusa. „Moebius” to krótka forma literacka. Nie ma początku ani
końca. Wraz z bohaterem można doświadczyć zapętlenia czasu i przestrzeni oraz złudzenia
podobnego do deja-vu. Jest to niekończąca się opowieść, dzięki czemu może zostać w celu
uśpienia nawet najbardziej pobudzonego dziecka…” – mówią uczniowie 3G.
Na wystawie można też było w niezwykły sposób sprawdzić swoją znajomość lektur, co – jak wiadomo- ma przed maturą niebagatelne znaczenie. „Szuflada Wilhelma”
stworzona przez uczennice z 3F przywołuje przede wszystkim bohatera, do którego pisze
znany nam skądinąd Werter, a o którym czytelnicy wiedzą niewiele, gdyż zwykle skupiają
się na tytułowych cierpieniach tytułowego bohatera. Solidna dębowa szuflada z częściowo
zalakowanymi, a częściowo otwartymi listami wraz z przytwierdzonymi do niej jastrzębim
piórem i buteleczką na atrament wytycza zupełnie nową linię interpretacyjną oraz dowodzi tego, że – jak piszą autorki – tej powieści „nie da sie… zaszufladkować” .
Na koniec – deser. W ślicznym pudełeczku – prawdziwe czekoladki, a na pudełeczku – wariacja na temat strumienia świadomości.
Autorki i autorzy pracy
z 3D tłumaczą: „ Z pamiętnika czekoladoholika” przedstawia uczucia, jakie towarzyszą
pasjonatowi wyrobów kakaoprocentowaych i dramatyczną walkę, jaką musi on staczć
z własnymi żądzami. Ciag napisów na pudełku przedstawia strumień świadomości i emocje
łakomczucha przed otwarciem pudełka. Zwieńczeniem wewnętrznej walki jest czekoladowe „szczęście…”
No i kto się oprze?
Sylwia Winiarska
235
IMPREZY
SPORTOWE
I N T E R R U N
CRACOVIA 2012
Dnia 27 maja 2012r odbył się bieg na dystanie 5 i 10 km.
Naszą szkołę reprezentowali następujący uczniowie:
- Lizak Justyna
- Dudek Joanna
- Rusek Urszula
- Prawda Karolina
- Dyrda Paweł
- Moczurad Piotr
- Spisak Maciej
- Jędrusia Maciej
- Pszczoła Bartosz
- Kasprowicz Filip
i nauczyciele:
- mgr Piekarska Elżbieta
- mgr Kosiński Janusz
239
MISTRZOSTWA V LICEUM
SZKOLNE ZAWODY W NARCIARSTWIE ALPEJSKIM
19.03.2012 ŚNIEŻNICA
DZIEWCZĘTA
1
KAŃSKA MAGDALENA
52,25
3
KOZAK KAROLINA
54,57
2
4
5
6
CHŁOPCY
TRYBAŁA MAJA
53,22
ŻYREK ADRIANNA
SZAFRAŃSKA KAROLINA
KRASNODOMSKA AGNIESZKA
55,92
57,98
72,79
1
WOŹNIAK TOMASZ
46,29
3
UCHACZ MARCIN
48,29
2
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
JĘDRUSIAK MACIEJ
48,28
ZAJĄC DOMONIK
48,82
GŁUG WOJCIECH
MORAWSKI STANISŁAW
KUDZIA JAKUB
BIŁKO KACPER
49,81
49,97
50,57
51,07
MARZEC MATEUSZ
51,38
MORAWSKI IWO
51,98
POLLESCH KONRAD
52,55
DYREK MICHAŁ
52,77
ZWONEK ŁUKASZ
53,03
DONIEC MICHAŁ
54,33
KUDELA SEBASTIAN
54,59
ŁAWSKI PATRYK
56,30
GUBIŁA RADOSŁAW
56,75
MIROCKI GRZEGORZ
58,01
STAŃCZEWSKI MACIEJ
58,72
GAWOR ALEKSANDER
59,89
KNURA RADOSŁAW
60,16
KRÓL MICHAŁ
60,17
MODELSKI PAWEŁ
88,99
CHEŁKOWSKI CEZARY
92,97
KISZKA FILIP
64,09
240
\
MISTRZOSTWA V LICEUM
SZKOLNE ZAWODY SNOWBORDOWE
19.03.2012 ŚNIEŻNICA
DZIEWCZĘTA
1
MAJAK ALEKSANDRA
68,74
3
KOWALSKA PATRYCJA
74,38
2
4
5
ZIELIŃSKA BARBARA
HANDZIUK ZUZANNA
SOBIERAJ KATARZYNA
72,25
75,64
81,37
CHŁOPCY
1
2
3
PSZCZOŁA BARTŁOMIEJ
72,02
KASPRZYKOWSKI JAKUB
91,39
KWIATKOWSKI BARTOSZ
241
77,77
LISTA UCZNIÓW
V LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO im. A. WITKOWSKIEGO
BIORĄCYCH UDZIAŁ W POKAZOWYM TRENINGU
„UEFA EURO 2012” DRUŻYNY HOLANDII
1. WOŹNIAK TOMASZ
2. MARKIEWICZ KAROL
3. TRZASKA PIOTR
4. PADLEWSKI SZYMON
5. GROCHAL BARTEK
6. RUTKOWSKI MIESZKO
7. STAŃCZEWSKI MACIEJ
8. NIEDZIAŁKOWSKI ADAM
9. JOŃCZYK MACIEJ
10. ZAJĄC DOMINIK
11. DYLĄG ALEKSANDER
12. SOJA MICHAŁ
13. JĘDRUSIAK MACIEJ
14. DMITRUK ALEKSANDER
15. NOWICKI JAN
16. KISZKA FILIP
17. KRÓL MICHAŁ
18. MORAWSKI IVO
19. TRYSTUŁA MAREK
Opiekun mgr Janusz Kosiński
242
1D
1C
1C
1G
2E
3G
3G
3G
3G
1B
1B
2B
2B
2B
2B
1D
3A
2D
2D
OBÓZ NARCIARSKI WE WŁOSZECH
W dniach 17 -26 luty 2012 roku w czasie ferii zimowych został
zorganizowany przez prof. Krzysztofa Stolarskiego dla uczniów naszej
szkoły narciarski obóz.
Obóz mial miejsce w malowniczej miejscowości Cortina D’ampezzo we
Włoszech
A oto uczestnicy obozu wraz z opiekunem.
243
OBÓZ ZIMOWY NARCIARSKI ZORGANIZOWANY W SAALBACH W AUSTRI
W DNIACH OD 12.02 DO 19.02.2012R
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
WĄDOŁEK
KOŁODZIEJSKI
GOROSTOWICZ
RUDOWSKI
RUTKOWSKA
KRÓL
SŁAWEK
ANNA
MARCIN
PIOTR
ŁUKASZ
KAROLINA
MICHAŁ
KLAUDIA
DERBISZ
ANNA
CEGIELSKI
PAWEŁ
SOIDA
ADAMCZYK
KWIATKOWSKA
SIKORA
ZAJĄC
MICHA Ł
MICHAŁ
SONIA
MICHAŁ
DOMINIK
BERTMAN
KRZYSZTOF
RAWSKI
JAKUB
DYLĄG
ALEKS
KUDELA
SEBASTIAN
KOSIŃSKI
JANUSZ
KOSIŃSKI
WŁODEK
Saalbach – Hinterglemm to tętniący życiem ośrodek narciarski, położony w dolinie Glemm w Ziemi Salzbarskiej. Tutejsze tereny narciarskie określane są nazwą
„skicircus”.
Na stokach otaczających dolinę Glemm od południa ( Reiterkogel, Bernkogel
i Kohlmaiskopf ) przeważają nasłonecznione trasy. Po przeciwnej stronie doliny
atrakcją są trzy trasy zjazdowe ze szczytu Schattberg do Saalbach ( gdzie były
rozgrywane Mistrzostwa Świata ), druga do Hinterglemm i do Schonleiten.
Informacje o ośrodku:
Długość tras narciarskich to 200 km;
trasy łatwe
90 km
trasy średnie 95 km
trasy trudne 15 km
wysokość: 950 – 2096 m n.p.m.
Organizatorem wyjazdu był mgr Janusz Kosiński.
244
MATURA
Ogólna informacja o zdawalności matury
w roku szkolnym 2011/12
Liczba zdających
Ogółem
Zdało
%
Nie zdało
%
286
286
100,0
0
0,0
Przedmioty zdawane obowiązkowo
Przedmiot
Poziom
Średnia
Zdawało
Zdało
Język polski
podstawowy
67,1%
286
286
Język polski
ustny
77,0%
286
286
Matematyka
podstawowy
91,4%
286
286
Język angielski
podstawowy
97,0%
261
261
Język angielski
ustny
96,0%
262
262
Język angielski
II termin
100,0
1
1
Język francuski
podstawowy
99,0%
4
4
Język francuski
ustny
99,3%
4
4
Język hiszpański
podstawowy
95,0%
3
3
Język hiszpański
ustny
84,3%
3
3
Język niemiecki
podstawowy
88,3%
17
17
Przedmioty zdawane dodatkowo
Przedmiot
Poziom
Średnia
Zdawało
Język polski
rozszerzony
75,3%
66
Biologia
rozszerzony
77,7%
87
Chemia
rozszerzony
78,0%
100
Filozofia
rozszerzony
91,2%
5
Fizyka i astronomia
podstawowy
66,6%
8
Fizyka i astronomia
rozszerzony
66,5%
46
Geografia
rozszerzony
72,7%
24
Historia
rozszerzony
77,0%
34
Historia muzyki
rozszerzony
80,6%
3
Historia sztuki
rozszerzony
70,4%
20
Matematyka
rozszerzony
82,0%
163
Wiedza
o społeczeństwie
rozszerzony
63,0%
42
Język angielski
podstawowy
92,0%
2
Język angielski
rozszerzony
84,6%
208
Język angielski
ustny
95,3%
5
Język angielski
II termin
86,0%
1
Język francuski
podstawowy
84,6%
4
Język francuski
rozszerzony
90,0%
4
Język francuski
ustny
61,7%
2
Język hiszpański
podstawowy
94,0%
4
Język hiszpański
rozszerzony
86,0%
4
Język hiszpański
ustny A1
96,7%
3
Język niemiecki
podstawowy
97,2%
7
Język niemiecki
rozszerzony
89,4%
19
Język niemiecki
ustny A1
90,0%
7
Język włoski
podstawowy
90,0%
1
Informatyka
rozszerzony
92,6%
20
247

Podobne dokumenty