Numer 02 2013/2014 - X Liceum Ogólnokształcące w Poznaniu
Transkrypt
Numer 02 2013/2014 - X Liceum Ogólnokształcące w Poznaniu
WYDANIE ŚWIĄTECZNE! PRZEPISY, PORADY, HISTORIA ŚWIĄT I WIELE WIĘCEJ Teen Idea Gazetka szkolna X LO NR 2 • 2013 GRUDZIEŃ • FB.COM/TEENIDEAXLO SEMINARIUM 2013 RELACJA Czy bez gwiazd z pierwszych stron gazet wciąż można się dobrze bawić? SZPIEDZY TACY, JAK MY Żmij publicznie donosi na Teatr Dnia Ósmego w Poznaniu! Nie chciałabym, aby uczniowie się na mnie zawiedli. Czytaj online! Wywiad z nową prz wodniczącą SU ew X LO FOT. EWA MICHALAK Martyna Płócienniczak: Od redakcji G R U D Z I E Ń 2 0 1 3 W grudniowym numerze prezentujemy czytelnikom sylwetkę nowej przewodniczącej Samorządu Uczniowskiego - Martyny Płócienniczak. Zamieszczamy także obszerną relację z Seminarium Filmowego oraz wywiad z prof. Plewińskim. Konsekwentnie informujemy o tym, co W ramach cyklu Adam gotuje! proponuje- się dzieje w kulturze. W tym numerze zwraca- my świąteczne i sprawdzone przepisy kulinar- my uwagę na recenzje spektaklu Teatru Dnia ne. Ósmego - „Do władzy wielkiej i sprawiedliwej”. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy widzą problemy otaczającego nas świata, są dobrymi obserwatorami i nie boją się słowa pisanego. > ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA Świąt napełnionych Bożą radością i miło- ścią, niosących spokój i odpoczynek. Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego wiary i optymizmu życzy Teen Idea! Redaktor naczelna Marzena Drążewska Pasja znów zwyciężyła wywiad z prof. Plewińskim 08 04 Wigilie polskie dawniej i dziś Będzie ciekawie - możecie być tego pewni 11 Seminarium filmowe 2013 16 Od serca dla serca, czyli o nowej przyjaźni X LO z Żurawinką 17 This is 4 the players 21 Heroes III - Recenzja wywiad z przewodniczącą SU 14 22 Szpiedzy tacy jak my recenzja spektaklu Teatru Ósmego Dnia 26 Wiedźmin. W poszukiwaniu pierwowzoru 29 Hot Fuzz - Ostre psy 30 Co jest grane w Poznaniu? Luxfest 2013 31 Jeszcze bardziej wyjątkowe święta 32 Savoir-vivre: Święta 33 Najnowsze trendy w modzie 34 Siatkówka kształtuje charakter! 37 Adam gotuje! relacja z koncertu 39 Z przymrużeniem oka 24 40 Horoskop 42 Krzyżówka > ŚWIĘTA 2013 04 | TEEN IDEA Grudzień 2013 HISTORIA Wigilie polskie dawniej i dziś Co to tak naprawdę jest Wigilia Bożego Narodzenia? Jak dawniej obchodzono ten uroczysty wieczór? Jak wiele zmieniło się od tamtego czasu? Czy w naszym kraju jeszcze obchodzi się prawdziwe, staropolskie święta? U Alicja Kostecka, Agata Nowak Większość ludzi 24 grudnia kojarzy tylko i wyłącz- nie z okazją do nabycia prezentów oraz z tygodniem wolnym od szkoły. Jednak, z Wigilią łączy się wiele wierzeń, tradycji oraz rytuałów, połączonych wspólną ideą - przygotowaniem do narodzin Syna Bożego. Adwent, który jest w tradycji Kościoła czasem na oczekiwanie Chrystusa był, okresem bardzo radosnym, poświęconym przygotowywaniem się na Jego przyjście. Obyczaje związane były z porządkowaniem domów i gospodarstw oraz ich dekorowaniem, spotkaniami przy ciepłych, rozpalonych piecach, gdzie wspólnie wykonywano prace W niektórych częściach Polski, zaraz po świątecznej kolacji praktykowano różne zwyczaje np. spod obrusa wyciągano słomę. Jeśli słomka była prosta, to osobę, która ją wyciągnęła, czekało życie proste, bez niebezpieczeństw. Jeśli słomka była pokrzywiona, to daną Biesiadujący nie mogli zjeść do końca swoich potraw, ponieważ rytuał nakazywał, aby podzielić się z duchami przodków. m.in. przędzenie, darcie pierza, przebieranie ziaren, obieranie fasoli, a także śpiewano i modlono się. Następnie grupy młodzieżowe w okresie Adwentu spotykały się, aby nauczyć się tekstów kolęd i pastorałek, wykonywały szopki, gwiazdy, a także ozdoby choinkowe. Najdziwniejszą tradycją bożonarodzeniową było dokonywanie wszelkich starań, aby nie urazić przybyłej duszy, wierzono bowiem, że ma ona ogromny wpływ osobę czekało w przyszłym roku życie kręte. Z Wigilią wiąże się także wiele wróżb miłosnych. Jeśli dziewczyna tarła wtedy mak mogła spodziewać się rychłego zamążpójścia. Bywało także, że po wieczerzy służąca lub córka gospodarska wpuszczała do izby psa, dawała mu resztki jedzenia, a potem wypędzała na pole. Pilnie obserwowała, w którą stronę pies zaszczeka, gdyż z tej właśnie na powodzenie członków rodziny, ich zdrowie, a także dostatek w gospodarstwie. Domownicy poruszali się ostrożnie, uchylając wcześniej okna i drzwi, by duszom przodków łatwiej było przez nie przejść. Podczas wieczerzy podawano potrawy, takie jak: kutię lub mak, chleb, miód, fasolę, bób. Zazwyczaj na stole znajdowało się od siedmiu do dwunastu potraw, to zależało od zamożności domowników, tradycji regionalnych i rodzinnych. Biesiadujący nie mogli zjeść do końca swoich potraw, ponieważ rytuał nakazywał, aby podzielić się STÓŁ WIGILIJNY z duchami przodków. Obyczaj przykazywał, żeby przy Glow Images/East News siadaniu do stołu należy dmuchnąć na niego, z uwagi na możliwą obecność na nim przybyłych dusz. u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 05 > ŚWIĘTA 2013 miał przybyć przyszły mąż. Czasami także wkładano jedzenia, ek, specjalnie pieczony chleb, siano i ziarno ze pod talerze różne przedmioty: pierścionki, węgiel, sól, stołu. Natomiast w innej części kraju resztki wieczerzy chleb i mirt. Kto odkrył pod swoim nakryciem węgiel ustawiano obok pieca, a przed nim ławę posypaną pia- miał pecha – oznaczało to śmierć, sól – łzy, chleb – bo- skiem lub popiołem. Rano po śladach na piasku, odga- gactwo, pierścionek – rychły ślub, a mirt – zaręczyny. dywano kto przyszedł w nocy i czy w ogóle przyszedł. Uwaga, potrzebujący gotówki!! Wedle starego zwyczaju w Wigilię należy wstać rano, wrzucić do miski z zimną wodą kilka monet i umyć się w niej. Miało to zapewniać zdrowie i korzystne finanse! A rano trzeba wstać, także dlatego, że „ten, kto w Wigilię rano wstaje, przez cały rok nie zaśpi”. W wielu rejonach Polski w ten wieczór wyruszali kolędnicy. Obowiązkowo musiały być minimum trzy postacie: bocian, koza i niedźwiedź. Bocian symbolizował nowy rok i nowe życie, koza - płodność, a niedźwiedź - wrogie siły przyrody, które należało obłaskawić. Gałęzie jodłowe, świerkowe lub sosnowe przybijane były do płotów, drzwi domostw lub obór. Przed domami, w śniegu ustawiane były małe, iglaste krzaczki, zawieszano na nich ozdoby będące symbolami obfitości: jabłka, orzechy, ciasto, barwne ozdoby z papieru, czy słomiane łańcuchy. Bardzo charakterystycznym i wyłącznie polskim elementem świątecznego wystroju były wyroby z opłatka, odznaczały się one dużą różnorodnością form: od małych wycinanek, poprzez rozety. Ozdoby z opłatka stanowiły nie tylko element zdobniczy, były również symbolem ochrony od chorób, zła domowników, jak również ich trzody i w wierzeniach miały zapewnić szczęście i miłość. No dobrze, dosyć już o dawnych KOLĘDNICY, A Z NIMI BOCIAN, KOZA I NIEDŹWIEDŹ tradycjach wigilijnych. Skupmy się na tych, któ- The Book of History, London, 1912 nowicie na choince, która jest najmłodszym zwyczajem re przetrwały do czasów współczesnych, a miabożonarodzeniowym. Początkowo została przyjęta tylko w północnej części kraju, ale z biegiem czasu w okre- A rano trzeba wstać, także dlatego, że „ten, kto w Wigilię rano wstaje, przez cały rok nie zaśpi”. Mężczyźni udawali się tego dnia na polowania, gdyż sprzyjał on obfitym łowom. W Wigilię nie wolno było nic pożyczać–zwłaszcza ognia, gdyż w takim razie przez cały rok pożyczonej rzeczy będzie w gospodarstwie brakowało. Po skończonej wieczerzy należało pójść do obory, stajni, kurnika. Rodzina zanosiła, wtedy zwierzętom resztki 06 | TEEN IDEA Grudzień 2013 sie Polski międzywojennej ten obyczaj rozprzestrzenił się. Pierwsze dekoracje na choinkach były skromne np. jabłka, orzechy, cukierki oraz świeczki. W miarę upływu czasu ozdoby zaczęto wykonywać własnoręcznie z różnych materiałów. Najbardziej wyróżniały się spośród nich gwiazdki, ozdoby z wydmuszek jaj oraz papieru. Powstające dekoracje cechowały różnorakie kształty m.in. aniołki, baletnice, ptaszki, dzbanuszki, pajączki oraz łańcuchy ze słomy i papieru. DZIELENIE SIĘ OPŁATKIEM PODCZAS WIECZERZY Wieczerze wigilijną rozpoczyna się, gdy na niebie prezentami składanymi pod choinką albo wręczanymi ukaże się pierwsza gwiazda. Czynimy tak zapewne na dzieciom przez Mikołaja. O północy we wszystkich Ko- pamiątkę gwiazdy betlejemskiej, którą ujrzeli Trzej Kró- ściołach zostają odprawiane uroczyste Msze Święte, tzw. lowie. Kolację poprzedza modlitwa i czytanie Ewangelii pasterki. To kolejna ze współczesnych tradycji, lecz nie o narodzeniu Jezusa. każdy ją obchodzi. Kulminacyjnym momentem w Polsce jest zwyczaj Obecnie w Polsce, jak i w wielu innych krajach łamania się opłatkiem, nawiązuje do uczt pierw- z roku na rok zanikają świąteczne tradycje i obyczaje. szych chrześcijan. Choć tradycja jest bardzo sta- Miejmy jednak nadzieję, że pomimo tego, iż żyjemy ra to przetrwała do dzisiaj, ponieważ w ciągłym pośpiechu, za kilkadziesiąt lat nadal będzie- ten rytuał organizuje się na pamiąt- my świętować Wigilię. kę Ostatniej Wieczerzy. Zwyczaj Z okazji zbliżających się świąt chciałybyśmy ten oznacza również wzajemne życzyć świątecznych radości, pogody ducha, ciepła poświecenie się dla bliskich i uczy, że rodzinnego przy świątecznym stole, pięknie pachnącej należy dzielić się z innymi. Składamy sobie choinki, zdrowia i energii na co dzień oraz uśmiechu życzenia szczęścia, pomyślności i wybaczamy i życzliwości. urazy. Wigilii towarzyszy obdarowywanie się > O G Ł O Znajdź nas na Facebooku: fb.com/teenideaxlo S Z E N I E > DYSKUSYJNY KLUB FILMOWY WYWIAD Pasja znów zwyciężyła W kolejnym numerze Teen Idea rozmawiamy z prof. Maciejem Plewińskim, który od wielu lat prowadzi w naszej szkole Dyskusyjny Klub Filmowy. Mimo wielu trudności, zwłaszcza finansowych, nadal wypełnia swoje obowiązki najlepiej jak może, przy okazji spełniając się w swojej pasji. Co miał do powiedzenia na temat zeszłego seminarium, a także kilku innych spraw? U Rafał Bajer Teen Idea: Czy uważa Pan, że zakończone seminarium było udane? Prof. Plewiński: Było znakomite! Goście, profesorowie uniwersyteccy, dopisali – mieli bardzo interesujące wykłady. Udało nam się zdobyć wszystkie filmy, również znakomite m.in. „Pianista”, czy „Pokłosie”. Przeprowadziliśmy dyskusję, było także przedstawienie teatralne związane z tematyką seminarium, występ solisty opery – pana Trafankowskiego. Uwieńczeniem był kapitalny występ zespołu Szalum. d Skąd wziął się temat seminarium? Było to planowane od dawna, czy decyzja zapadła, można powiedzieć, w ostatniej chwili? Pomysł na taki temat zrodził się już w czerwcu. Jak niektórzy wiedzą, DKF był wtedy na skraju bankructwa i mógł zakończyć swoją działalność. Dzięki zorganizowanej 08 | TEEN IDEA Grudzień 2013 imprezie, zebraliśmy pieniądze, dużą pomoc uzyskali- wyjazdy do Bydgoszczy, wycieczki związane filmowe. śmy także od aktorów, którzy przyjechali nas wspierać Seminarium ma dwa cele: umożliwić młodzieży kon- charytatywnie, a dzięki temu władze zmieniły swoje takt z ludźmi kina i wykładowcami uczelni, obejrzenie plany wobec nas. Nagle wydział kultury znalazł pięć filmów oraz usłyszenia prelekcji do nich oraz udziału tysięcy, Instytut Sztuki Filmowej w Warszawie rów- w dyskusji. To tak jak z kimś, kto przeprowadza wywiad. nież przekazał nam pewną sumę, w wydziale edukacji, Nie można po prostu przyjść i robić wywiad, trzeba się w którym nie chciano ze mną rozmawiać stwierdzo- do niego przygotować. Drugim celem jest zwiększenie no, że mogę starać się o środki finansowe na 2014 rok. umiejętności współpracy w grupie i organizacji dużych Nie wiedzieliśmy, co stanie się z DKF-em, dlatego nie imprez. planowaliśmy nawet seminarium. Gdy okazało się, że jednak jest szansa na jego organizację, to zdecydowaliśmy, że naszym tematem będą filmy żydowskie. Jest to też swego rodzaju sprzeciw przeciwko fałszywemu obrazowi Polaka-antysemity. Gmina żydowska zadeklarowała nam pomoc, do tego ściągnęliśmy dużo filmów dokumentalnych i otrzymaliśmy dofinansowanie. Dzięki temu zorganizowaliśmy, ale teraz musimy spłacić te długi. Wiemy jednak, że każde seminarium kosztuje pewną sumę, dlatego jesteśmy na to przygotowani i staramy się teraz działać tak, żeby nie wpłynęło to na sytuację DKF-u w przyszłym roku. d Goście seminarium byli przypadkowi, czy planował Pan zaprosić właśnie te osoby? Wszyscy goście byli planowani w związku z tematem seminarium, czyli relacjami polsko-żydowskimi. Chcieliśmy docenić kulturę żydowską, np. muzykę, teatr, d Czy według Pana, dzięki seminarium zwiększa się zainteresowanie filmem wśród młodzieży? Na pewno tak. Na seminarium mieliśmy ok. setki młodzieży z różnych liceów: z XVII, z XX, z VI, a nawet z Leszna. Często wpadają do nas również nauczyciele. Młodzież przyjmuje bardzo żywiołowo występy, czy filmy. Zauważyłem, że często po seminarium dużo osób zapisuje się do DKF-u. Od małego interesowałem się filmami. Na studiach biłem rekordy: jeździłem taksówką z kina do kina i zaliczałem po 5 filmów dziennie. tradycje itd. Dlatego zaprosiliśmy prof. Kozłowskiego – znawcę muzyki i filmologii, który był naszym uczniem; panią prof. Mąkę-Malachińską, która prowadziła wykłady na temat teorii filmu dla pierwszej klasy filmoznawczej w szkole. Odbywało się to w ramach lekcji, niestety trwało to dość krótko. Teraz wykłada w Łódzkiej Szkole Filmowej, napisała też książkę o holocauście w filmach fabularnych i dokumentalnych. Odbył się również występ pani Komus – przewodniczącej gminy żydowskiej, która „ukradło” trochę dyskusji „szczerość za szczerość”. Także profesorowie byli z góry wiadomi, pana Korsaka zawsze zapraszam ze względu na ciekawe prelekcje, prowadzącymi spotkanie zawsze są dziennikarze lub wykładowcy uczelni. d Jaka jest ogólna idea organizowania seminarium? Chodzi tylko o kontakt młodzieży z filmem, czy o coś d Czym jest dla Pana DKF? (Chwila namysłu). DKF jest dla mnie... powiedzmy, że hobby. Od małego interesowałem się filmami. Na studiach biłem rekordy: jeździłem taksówką z kina do kina i zaliczałem po 5 filmów dziennie. Gdy pracowałem w VILO założyłem z młodzieżą DKF-Clubs, który działał całkiem nieźle. Z pewnych powodów odszedłem z tego liceum i trafiłem tutaj, do „Dziesiątki”. Na początku organizowałem kabaret, który również lubię, a później zwyciężyła miłość do kina. Spotkałem dużo zainteresowanej filmem młodzieży. Możecie w to nie uwierzyć, ale kiedyś oglądanie filmów nie było takie proste, a na dobre produkcje zagraniczne ustawiały się kolejki. My mieliśmy na DKF-ie najlepsze produkcje, a na zajęcia więcej? przychodziło po dwieście osób z naszej szkoły! Co wię- Seminarium jest podsumowaniem naszej pracy, która z młodzieżą licealną, odrzuciłem propozycję pracy na polega na edukacji filmowej, czyli seansów wieczor- uczelni. Jak na razie znajduję młodzież chętną do pracy nych, wykładów o filmie polskim i światowym, a także i wobec powyższego DKF funkcjonuje. Kiedyś DKF, jako u FB.COM/TEENIDEAXLO cej, wszyscy chcieli dyskutować. A ponieważ lubię pracę Grudzień 2013 TEEN IDEA | 09 > DYSKUSYJNY KLUB FILMOWY jedyny, dawał możliwość wypożyczenia zasobów filmo- że jestem zbyt stary i zawyżam średnią wieku. Wtedy teki, inne podmioty nie miały do tego prawa. Nadarzyła będę musiał odejść i przypuszczam, że w ciągu dwóch się możliwość, żebym poświęcił się pracy wyłącznie miesięcy klub upadnie. Na szczęście teraz mam jeszcze w Dyskusyjnym Klubie Filmowym i teraz robię to, co kontakty wśród ludzi, którzy są w stanie odpowiedzieć lubię. pozytywnie na moją prośbę o pomoc. Żeby prowadzić DKF trzeba być wariatem, a jestem w wymierającym (...)DKF się nie utrzyma, to już nie są czasy, kiedy byliśmy finansowani przez rodziców. gronie wariatów. Przez 30 lat nie znalazłem człowieka, który byłby w stanie poświęcić swoje życie na siedzenie w szkole i prowadzenie DKF-u. Dlatego nie wiem, czy czas klubu filmowego, takiego jak nasz, powoli się nie kończy. d Widzi Pan jakiś sposób na odciągnięcie młodzieży d Jak Pan widzi przyszłość DKF-u? Przyszłość widzę dwojako. Po pierwsze, DKF się nie od współczesnego kina pełnego efektów specjalnych na rzecz „klasyków”? utrzyma, to już nie są czasy, kiedy byliśmy finansowani My ciągle to robimy! Staram się często pokazywać filmy przez rodziców. Założyliśmy Stowarzyszenie DKF, żeby zwane „klasykami”. Ale odciągnięcie młodzieży od głu- móc prosić o dofinansowanie, bo sam DKF jako kółko pich filmów, przy których można tylko jeść popcorn jest nie mógł o nie ubiegać. Teraz jesteśmy całkowicie uza- bardzo trudne. Nasza działalność jest niewystarczająca, leżnieni od dotacji. Jeśli uda nam się zdobyć pieniądze z potrzeba więcej osób, które będą uczuć, że warto wrócić różnych źródeł, wytrwamy następny rok. Ale nie mamy do starego kina, dyskutować o tych filmach. Jednak pewności długotrwałego działania. Wolałbym pracować młodzież musi się po prostu tym zainteresować, a po- dwadzieścia cztery godziny na dobę przy seminarium móc mogą również nauczyciele zachęcający do ogląda- niż wypisując wszystkie wnioski o dofinansowanie. nia „klasyków”. Niestety jest ich mało – jak mówiłem, Jest to ciężka praca i trudno ją wykonywać w tak małym jestem z wymierającego gatunku wariatów! gronie. Druga możliwość: jestem już w pewnym wieku, nie poddaję się, mając L4 byłem w szkole i organizowałem seminarium. Może się zdarzyć, że pewien urząd stwierdzi, 10 | TEEN IDEA Grudzień 2013 d Dziękuję bardzo za wywiad! RELACJA Seminarium filmowe 2013 Tegoroczne seminarium filmowe odbyło się w naszej szkole w dniach 15-17 listopada i było wielkim wydarzeniem, którego tematem przewodnim były „Polsko-żydowskie relacje w różnych aspektach kultury”. Podczas jego trwania mogliśmy dowiedzieć się sporo o historii kina związanego z tematyką żydowską, posłuchać wykładów prowadzonych przez wybitnych filmoznawców i przede wszystkim obejrzeć ciekawe filmy, a także poznać sporo nowych ludzi. U Marek Przybylski, Kalina Kowalewska Pierwszy dzień rozpoczął się o 9:00 od powitania gości i wystąpienia pani Katarzyny Mąki-Malatyńskiej. Wykładowczyni Łódzkiej Szkoły Filmowej opowiadała nam o wątku zagłady i katastrofy jaką był holokaust oraz polskich ekranizacjach poruszających ten problem. Potem nastąpiła projekcja filmu „Pokłosie”, do którego świetną i niezwykle rzeczową prelekcje przeprowadził pan Zbigniew Korsak. Przyznam szczerze, że byłem miło zaskoczony tą rodzimą produkcją. „Pokłosie”, to trzymający w napięciu thriller z niezwykle posępną muzyką i wstrząsającym zakończeniem odkrywającym mroczną tajemnicę, która w zupełnie innym świetle pokazuje holokaust. Więcej nie będę zdradzał. Jeśli ktoś lubi gęste fabularnie kryminały - serdecznie polecam. Później nastąpiło uroczyste otwarcie seminarium oraz dyskusję pod tytułem „Szczerość za szczerość”. Po półtoragodzinnej przerwie obiadowej wróciliśmy do sali i obejrzeliśmy pierwszą komedię o holokauście, w której u FB.COM/TEENIDEAXLO żydowscy mieszkańcy wioski ze strachu przed zbliżającymi się hitlerowcami, postanawiają zorganizować udawaną deportację, uciekając tak naprawdę do Palestyny. Dominujący w filmie dowcip i humor jest bardzo często groteskowy i pokazuje, że ludzie nawet w obliczu wojny i nieszczęścia nie przestają się kłócić, świętować i zakochiwać, czyli po prostu żyć normalnie. „Pociąg życia”, który można śmiało porównać z „Życie jest piękne”, czyli inną świetną komedią tego typu, jest pewną metaforą XX wieku, który przez wojnę i kataklizm > DYSKUSYJNY KLUB FILMOWY podzielił ludzi. Po krótkiej przerwie mogliśmy zobaczyć dwa filmy dokumentalne - krótkometrażowy „Stadion” i „Oczyma dziecka - Felicja z Poznania”, w których klimat wprowadził nas pan Mikołaj Jazdon. Na zakończenie pierwszego dnia seminarium czekał na nas spektakl pt. „Tylko bez cudów” przygotowany przez uczniów naszej szkoły na podstawie książeczki z żartami o Żydach. Świetny humor bazujący na stereotypach, według mnie, okazał się strzałem w dziesiątkę. Świetny humor bazujący na stereotypach, według mnie, okazał się strzałem w dziesiątkę. zach pracy byli również wielcy artyści i muzycy, których wykorzystywali dla własnych celów, zakładając spe- Dzień drugi zaczął się od wykładu pana Krzyszto- cjalne zespoły muzyczne. Muzyka w obozach koncen- fa Kozłowskiego pt. „W czasie wojny milczą Muzy”, tracyjnych grała ważną rolę - np. żydowska orkiestra podczas którego filmoznawca opowiedział o tym, na co pod wodzą hitlerowców, musiała przygrywać szybką powinniśmy zwrócić uwagę w „Pianiście”, o muzyce i radosną muzykę, aby Żydzi idąc w jej rytm szybciej w tym filmie oraz co zarzucali Polańskiemu krytycy. zmierzali do pracy. W filmie tym usłyszeliśmy wie- Potem nastąpiła projekcja prawdziwego arcydzieła i jed- le utworów granych m.in przez zespół muzyczny w nego z moich ulubionych filmów, czyli wspomnianego obozie w Oświęcimiu. Po przerwie obiadowej nastąpiła „Pianisty”. Poruszającą historia Władysława Szpilma- prelekcja pana Zbigniewa Korsaka oraz projekcja filmu na - znakomitego polskiego muzyka, Żyda, który stara „Korczak”. Dramat ten jest hołdem w kierunku wielkiej się przeżyć w okupowanej Warszawie, powinien poznać osobistości jaką był doktor i opiekun sierocińca. Janusz każdy. Jest to opowieść o tym, w jaki sposób wojna Korczak poświęca swoje życie i do końca zostaje w getcie wpłynęła na życie codzienne artystów, którzy nie mogli ze swoimi wychowankami, pomimo wielu możliwości się rozwijać, a zamiast tego zmuszani byli do ciężkiej, ucieczki na stronę aryjską. Później zobaczyliśmy film pracy fizycznej. Po tym filmie i po prelekcji pana Jaz- pt. „Ojciec”, a następnie recital pana Jarosława Trafan- dona zobaczyliśmy niezwykle klimatyczną i porusza- kowskiego - solisty Teatru Wielkiego w Poznaniu. jącą krótkometrażówkę pt. „Z podniesionymi rękami” zainspirowaną fotografią wykonaną przez hitlerowców swoim ofiarom tuż przed rozstrzelaniem. Kolejnym była projek- punktem programu cja filmu „Muzyka w obozach zagłady”, podczas której do- wiedzieliśmy się, że Niemcy zdaz tego, Ży- wali sobie sprawę że wśród dów w obo- 12 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Wykład pana Andrzeja Tomczaka pt. „Elementy żydowskie trzeci dzień Filmoto, że tak w polskim kinie” otworzył seminarium filmowego. znawca zwrócił uwagę na naprawdę prekursorami takie- go kina byli właśnie Żydzi i to oni pierwsi pokazali problem ich prześladowania podczas wojny. Ponad to wskazał najlepsze jego zdaniem filmy związane z holokaustem powstające w czasie trwania „Shalom”. Słowo to oznacza zarówno powitanie jak i po II wojnie światowej, jak np. „Ulica graniczna” czy i pożegnanie w języku hebrajskim. Zespół liczył pięć „Ostatni etap”. Następnie zobaczyliśmy świetny polski osób. Wokalista pełnił jednocześnie rolę prowadzące- film - „Boże skrawki”, pokazujący stosunki polsko-ży- go występ. Mężczyzna opowiadał znaczenie poszcze- dowskie w czasie okupacji hitlerowskiej widzianą ocza- gólnych utworów oraz wprowadzał bardzo pozytywną mi dzieci. W główną rolę małego żydowskiego chłopca, atmosferę poprzez opowiadanie ciekawych historii przechowywanego na wsi, w polskiej rodzinie wcielił się i kawałów. Asystowała mu dama, która swoim głosem niesamowity Harley Joel Osment - aktor, znany m.in. dodawała szczególnego efektu koncertowi. Niesamowi- z „Szóstego zmysłu”. Genialna jest również rola Liama ty był także Pan, który grał na flecie przy pomocy swo- Hessa, który zagrał Tola - młodego chłopczyka, który jego nosa! Zespół specjalnie wygospodarował mu czas, zainspirowany lekcjami religii wierzy, że naśladując aby mógł pochwalić się swoimi zdolnościami. Okazało Jezusa jest w stanie zbawić cały świat i uratować swo- się, że gra na instrumentach muzycznych nie jest jego jego zmarłego ojca. Film niezwykle poruszający, który jedynym talentem. Muzyk swoimi kawałami daje do myślenia i przypomina nam jak wielką tragedią i krótkimi historyjkami doprowadził widownię nie- dla młodych ludzi była wojna. Kolejnym dziełem, jakie malże do łez. Tym miłym akcentem XXX seminarium zobaczyliśmy to „Wedle wyroków twoich” - dzieło filmowe dobiegło końca. Jerzego Hoffmana z 1983 roku, opowiadające historię małej dziewczynki - Ruth, która razem z matką zostaje wywieziona do żydowskiej dzielnicy. W czasie podróży jednak, mama Ruth przekonana o czekającej na nie tragedii wypycha ją z wozu i nakazuje iść do krewnych z Warszawy. Nie ukrywam, że po obejrzeniu „Bożych skrawków” ten film niczym mnie nie zaskoczył i był moim zdaniem zwyczajnie dużo gorszy. Potem nastąpiła przerwa obiadowa a po niej projekcja filmu „Wypełnić pustkę”. Akcja rozgrywała się w środowisku ortodoksyjnych Żydów, mieszkających w Tel Awiwie. Historia została przedstawiona z perspektywy młodej dziewczyny, która po śmierci swojej matki musi wybierać miedzy dobrem rodziny, a powinnością serca. W filmie grali aktorzy o mało nam znanych nazwiskach. Główne role zostały obsadzone przez Irit Sheleg, Hadasa Yarona i Jiftacha Kleina. Uważam, że film w prawidłowy sposób pokazał problemy, jakie pojawiają się wśród ortodoksyjnych Żydów, ale po tak wspaniałych projekcjach , jak „Pianista”, „Pociąg życia” i „Boże Uważam, że mimo małej ilości pieniędzy, jaka była w tym roku do dyspozycji, całe seminarium było doskonałe. Jako, że jestem pierwszoklasistą, nie wiedziałem czego się spodziewać. Na początku nie byłem pewien, czy tak naprawdę warto jest „tracić” trzy dni na oglądanie filmów. Okazało się, że popełniłbym ogromny błąd, rezygnując z tego wydarzenia. Uważam, że mimo małej ilości pieniędzy, jaka była w tym roku do dyspozycji, całe seminarium było doskonałe. Wszystkie osoby, z którymi miałem okazję rozmawiać były zadowolone. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę się równie dobrze bawił, gdyż planuję po raz kolejny uczestniczyć w dziesiątkowym seminarium. skrawki”, czułem pewien niedosyt emocji. I oto seminarium zbliżało się do końca. Ostatnim punktem trzydniowego wydarzenia był występ zespołu u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 13 > SZKOŁA WYWIAD Będzie ciekawie - tego możecie być pewni 14 | TEEN IDEA Listopad Grudzień2013 2013 FOT. EWA MICHALAK W nowym roku szkolnym 2013/14 wybory na przewodniczą Samorządu Uczniowskiego wygrała uczennica klasy 2f - Martyna Płócienniczak. Postanowiliśmy przedstawić Wam nieco jej sylwetkę, wypytać ją o powody, dla których zdecydowała się wystartować w wyborach oraz o plan działania w bieżącym roku szkolnym. U Oliwia Lebiedź, Iga Brdęk d Czy wiesz już kim chcesz zostać w przyszłości? Teen Idea: Co Cię skłoniło do kandydowania na prze- Od zawsze chciałam zostać prawnikiem, lecz w trakcie wodniczącą Samorządu Uczniowskiego? mojej współpracy z SU przychylam się bardziej w kie- Martyna Płócienniczak: Namówiła mnie przede wszystkim mama oraz znajomi, którzy stwierdzili, że jestem odpowiednią osobą na to stanowisko. Pomyślałam wtedy, że lubię działać, angażować się w różne akcje, więc czemu nie? Poza tym nawiązałam dobry kontakt z Panią Dyrektor, która również zaproponowała mi kandydatu- runku Zarządzania lub kierunku Prawniczo-Ekonomicznego. d Czym się interesujesz? Moim największym zainteresowaniem jest gotowanie. Praktycznie cały wolny czas spędzam w kuchni, na rę. Spróbowałam i ku mojemu zdziwieniu – udało się. testowaniu nowych przepisów. „Biblioteczka kulinar- d Co chciałabyś zrobić dla uczniów dziesiątki? czasie planuję udać się na kurs kulinarny prowadzony Mam wiele planów, jednak nie wiemy, czy wszystkie na” zajmuje sporą część mojego pokoju. W najbliższym przez Kurta Scheller’a. uda nam się zrealizować, ponieważ SU nie działa na d Czujesz na sobie odpowiedzialność i zaufanie, któ- zasadzie jednostki, a całej grupy osób. Chciałabym, aby rymi obdarzyli Cię uczniowie naszej szkoły? każdy pomysł został przedyskutowany i zaakceptowany przez większość . Osobiście marzę o tym, żeby na korytarzach naszej szkoły stanęły ławki/krzesełka/stoliki, aby uczniowie mieli miejsce, w którym mogą ze spokojem usiąść i porozmawiać, oczekując na następną lekcję. Przede wszystkim chciałabym, aby każdy przychodził do szkoły z chęcią, a co za tym idzie, żeby odbywało się w niej wiele ciekawych akcji i wydarzeń. Chciałabym przeprowadzić ich jak najwięcej, by zaangażować uczniów w życie szkoły. Czuję, że jestem w pełni odpowiedzialna za to, co dzieje się w naszej szkole. Nie chciałabym aby uczniowie się na mnie zawiedli. Mam nadzieję, że sprostam temu zadaniu. d Co udało Ci się już zrobić podczas Twojej kadencji? Tematem, który zajął nam najwięcej czasu były Mikołajki. Dzięki upieczonym własnoręcznie przez uczniów ciastom, zbieraliśmy pieniądze na kosze z prezentami dla dzieci upośledzonych. Dnia 4 grudnia odbyła się Czuję, że jestem w pełni odpowiedzialna za to, co dzieje się w naszej szkole. również debata, dotycząca palenia papierosów. Równorzędnie przeprowadzaliśmy akcję „Góra Grosza”, w której zbieraliśmy symboliczne „grosiki” dla rodzinnych domów dziecka oraz zawodowych rodzin zastępczych. Finał tej akcji miał miejsce 6 grudnia. Jak można d Powiedz nam coś o sobie: Jaki jest Twój ulubiony przedmiot? Nie mam swojego ulubionego, każdy na swój sposób jest ciekawy. Ale najbliższy mojemu sercu jest język angielski. Chociaż przyznam szczerze, że po 10 godzinach matematyki w tygodniu i po zajęciach z Panią Profesor Marią Koszlajdą pokochałam ten przedmiot. Stał się nie- zauważyć akcji odbyło się sporo, a my już myślimy nad kolejnymi. Jednego możecie być pewni – będzie ciekawie! d Dziękuję, że poświęciłaś nam swój czas na wywiad. Gratulujemy zwycięstwa w wyborach na przewodniczącą naszej szkoły i życzymy powodzenia w realizowaniu planów. odłącznym elementem mojego życia (śmiech). u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 15 TEEN IDEA EXCLUSIVE Od serca dla serca, czyli o nowej przyjaźni X LO z Żurawinką Od czego się zaczęło? Otóż psycholog szkoły postanowił podjąć współpracę z ośrodkiem dziennym „Żurawinka”, który ma swoją siedzibę na Dębcu. U Kalina Kowalewska Może najpierw trochę o samej „Żurawince”. W zasadzie to nie jest tylko budynek z niepełnosprawnymi ludźmi, lecz całe stowarzyszenie. Powstało ono dwadzieścia lat temu z inicjatywy zwykłych obywateli, których łączyło jedno- niepełnosprawność ich dzieci. szczęście ich najbliższych. Czasami warto jest zwolnić, zatrzymać się i poświęcić trochę czasu innym. Wolontariuszami są głownie młodzi ludzie, nastolatkowie i studenci, którzy czują, że mogą dać od siebie coś innym. W przypadku Żurawinki spotkałam się z kilkoma Tak się składa, że „Stowarzyszenie na rzecz Dzieci formami wolontariatu. Najtrudniejszą (jak na razie dla i młodzieży z Dziecięcym Porażeniem Mózgowym”, jest mnie nieosiągalną) formą są rehabilitacje i pomoc przy organizacją pozarządową, więc nietrudno jest zgadnąć, codziennych czynnościach, takich, jak mycie, karmie- że już od podstaw powstawało dzięki pracy grupki ludzi, nie, czy ubieranie. Drugą formą, bardzo dobrze mi znaną bez pomocy rządu. Dwadzieścia lat temu ludzie nie i najczęściej praktykowaną przez osoby w moim wieku byli do końca świadomi tego, czym tak naprawdę jest jest częściowy wolontariat, który polega na pomocy porażenie mózgowe. Najbardziej wtajemniczeni byli ci, podczas zajęć plastycznych, organizowaniu wernisaży, którzy w jakiś sposób tego doświadczyli. Czasami byli wigilii itd. Kolejna forma , to pomoc okazyjna. To wła- to oni sami, a czasami ich dzieci, dzieci ich przyjaciół. śnie tą formę wolontariatu chcieliby podjąć uczniowie Stowarzyszenie miało na celu zjednoczenie się ludzi naszej szkoły. z tym samym problemem oraz rozpowszechnienie tego zjawiska. Tak naprawdę mało kto zdaje sobie sprawę, że porażenie mózgowe głównie się nabywa. Powstaje ono w wyniku niedotlenienia mózgu. Jednakże tak, jak już wspomniałam, lata temu ludzie nie wiedzieli, że nie da się tym zarazić i oddalali się od niepełnosprawnych. Było to przykre, ale prawdziwe. Na szczęście czasy się zmieniają na lepsze i społeczeństwo jest bardziej świadome. Ludzie wiedzą, czym jest porażenie mózgowe i chcą się dołączyć do stowarzyszenia w roli wolontariuszy. Wolontariat oznacza pracę charytatywną, taką, za którą nie dostaje się wynagrodzenia. Jedynym celem jest pomoc oraz ewentualna satysfakcja. Bardzo często jest tak, że w naszym codziennym biegu i dążeniu do samorealizacji zapominamy o tym, że inni mogą sobie tylko pomarzyć o przysłowiowym normalnym życiu. Ludzie wciąż biegną, spieszą się, załatwiają interesy nie myśląc o tym, że są osoby, dla których priorytetem jest 16 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Bardzo często jest tak, że w naszym codziennym biegu i dążeniu do samorealizacji zapominamy o tym, że inni mogą sobie tylko pomarzyć o przysłowiowym normalnym życiu. W tym roku szkolnym przedstawiciele klasy 1c udali się na pierwsze spotkanie. Podczas niego młodzież poznała Agnieszkę – córkę założycielki stowarzyszenia, oraz panią Anię – głowę Żurawiny. Chcielibyśmy od czasu do czasu być w Żurawince we wcześniej określo- nym celu. Na dzień dzisiejszy mamy w planach odwie- czas na pomocy innym stajemy się wrażliwsi, bardziej dzać naszych nowych przyjaciół kilka razy w ciągu bie- otwarci i zwiększamy poziom naszej empatii. Kiedy jest żącego roku szkolnego . Najbliższe spotkanie ma na celu się wolontariuszem, po przekroczeniu Żurawinkowego zintegrowanie się nowych wolontariuszy z podopiecz- progu drzwi zapomina się o wszystkich problemach. nymi i robienie kartek świątecznych. Mamy także moż- W końcu byłoby nietaktem narzekać na kiepskie oceny, liwość pomocy w działaniu zespołu „Żurawina djem- na to, że nie kupiło się nowej pary designerskich butów be”. Mam nadzieję, że młodzi utalentowani muzycznie przy ludziach, którzy nie chodzą, w większości nie mogą uczniowie także spróbują swoich sił w grupie muzyczne, się posługiwać aparatem mowy i mają problemy z czyn- stworzonej przez Żurawinę .Jest także bardzo możliwe, nościami życia codziennego. W skrócie : dzięki wolon- że uda nam się brać udział w Mikołajkach, balikach itp. tariatowi stajemy się po prostu lepszymi ludźmi. Mogę Liczę na to, że w naszym LO powstanie grupa młodzieży, jeszcze dodać, że upływem czasu czujemy się tak bardzo która tak samo, jak ja zaprzyjaźni się z Żurawinką na związani z podopiecznymi i samym miejscem, że nie stałe i zapragnie być jej stałym elementem, tak samo jak jesteśmy w stanie nie wracać tam przez dłuższy czas. ja tego chciałam, kiedy zaczynałam wolontariat. Z całego serca życzę owocnej współpracy i wytrwałości Uważam, że pomoc na rzecz innych daje nam bardzo wiele możliwości. Dzięki temu, że poświęcamy nasz w nowym wyzwaniu, postawionym przez psychologa szkolnego. Oby zapał nie był słomiany, a chęci znikome. TEEN IDEA EXCLUSIVE This is 4 the players Czasy się zmieniają. Wszystko z czasem staje się przestarzałe i zostaje zastąpione. I choć konsole siódmej generacji nadal mają w sobie wiele mocy, a producenci nadal mają co do nich wiele planów, to nadszedł czas przyjścia na świat młodszego rodzeństwa. Nadeszła nowa generacja konsol. I jaram się niemożebnie. U Jakub Śleboda Nie będę owijał w bawełnę: jestem fanbojem konsol Sony. Mam swoje powody, by stawiać na pierwszym miejscu właśnie ich sprzęt, ale respektuję preferencje innych. Przynajmniej w większości wypadków... Jako premierę tej generacji niektórzy uznaliby dzień wkroczenia do sklepów właśnie PS4 (15 listopada w Stanach, 29 listopada w Europie). Po wielu miesiącach aktywnej kampanii reklamowej w internecie, setkach plotek i wiecznej rywalizacji z Microsoftem do rąk graczy trafiła nowa konsola. A przynajmniej do niektórych... W rzeczywistości premiera pierwszej konsoli ósmej generacji odbyła się... w zeszłym roku. Jakim cudem nie było o tym głośno? Otóż było, ale nie w Polsce. Mowa o konsoli Nintendo Wii U, która zadebiutowała 18 listo- u FB.COM/TEENIDEAXLO pada w Stanach, 30 na Starym Kontynencie i 8 grudnia w Japonii (co jest o tyle ciekawe, że Nintendo jest firmą japońską). W Stanach i Kraju Kwitnącej Wiśni urządzenia Nintendo cieszą się zdecydowanie większą popularnością niż w Polsce, czego przykładem jest kiepski asortyment gier na konsole tej firmy w sklepach z elektroniką. Niemniej jednak ci, którzy wiedzą gdzie szukać znajdą też coś dla siebie. Jest też Xbox One. On zadebiutował 22 listopada w USA i dwunastu innych krajach. I nie, Polska nie znajduje się wśród nich. Kiedy więc mamy się spodziewać owego urządzenia u nas? Nie ma jeszcze oficjalnej daty, ale spekuluje się, że będzie to... drugi kwartał 2014 albo nawet listopad owego roku... 25 czerwca 2013 na świat przyszła Ouya... Przyszła, ale nie wyszła. Tyle, jeśli chodzi o wprowadzenie do nowych konsol, teraz czas na relacje z dwóch najnowszych! Grudzień 2013 TEEN IDEA | 17 > PS: KOCHAM CIĘ! No, przynajmniej częściowe relacje. Ze wszystkich przedstawionych tu konsol w swoich łapkach trzymałem tylko PS4. Znaczy, nie całą konsolę, a kontroler, ma się rozumieć. Było to na dwa dni przed Polską premierą na stoisku w Starym Browarze, więc nie jest to jakieś wielkie osiągnięcie z mojej strony, ale przynajmniej mogę stwierdzić: PS4 jest świetne! Znaczy, już wcześniej było wiadomo jaką mniej więcej grafikę uciągnie konsola, jak wyglądać będzie kontroler, itp., itd., ale co innego czytać słowa twórców, a co innego potwierdzić ich prawdomówność podczas gry. Zacznijmy od kontrolera. Tak naprawdę design padów od PlayStation jest od samego początku niezmienny, a kolejne dodają tylko jakieś elementy od siebie. Pad od PS2 dodał do oryginału gałki analogowe a PS3 dodał czujniki przechyłu i precyzyjny czujnik nacisku w dolnych triggerach (przyciski L2 i R2). Kontroler od PS4, Dualshock 4, jest nieco odważniejszy: dodaje jesz- (Naprawdę! Ledwo go dotknąłem!) dotknięciu wyświetliło mi się kołowe menu umiejętności. Bardzo mnie to ucieszyło, bo zazwyczaj otworzenie takiego menu wiąże się z marnowaniem jednej gałki i guzika, przez co traciło się często możliwość obrotu kamery w trakcie wyboru. Tutaj natomiast wszystkie przyciski miałem wolne, dzięki czemu kiedy byłem ostrzeliwany mogłem spokojnie (no, nie tak spokojnie, bo do mnie strzelali) obrócić się w stronę przeciwnika i użyć umiejętności specjalnej. Mogłem, ale z początku nie umiałem zatwierdzić wyboru. Nie sądziłem po prostu, że ten panel da się wcisnąć jak przycisk na myszy (nawet odgłos kliknięcia podobny). Mała rzecz, a cieszy: dzięki temu nie zużyjesz bez sensu cennej umiejętności przez przypadkowe smyrgnięcie touchpada. Kontroler od PS4 nadaje klasycznemu wyglądowi nieco nowoczesności. cze więcej, a na dodatek nadaje klasycznemu wyglądowi nieco nowoczesności. Największą zmianą jest dodanie panelu dotykowego na środkowej części pada. Miałem ogromne obawy co do tego elementu. Z początku myślałem, że to będzie kompletnie niepotrzebny bajer, który nie zostanie sensownie wykorzystany. Myliłem się. Podczas testowania pierwszej gry do jakiej się dorwałem, „Killzone: Shadow Fall”, pierwsze co zrobiłem, to sprawdziłem co też robi ten panel. Po czułym 18 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Kolejną zmianą jest dodanie podłużnej lampki z przodu urządzenia. Korzysta ona z tej samej technologii co kontroler Move: dzięki tej lampce specjalna kamerka widzi gdzie i jak trzymasz pada, co świetnie zaprezentował mi „Playroom”. Jest to zbiór bardzo prostych minigierek dziejących się w rejestrowanym przez urządzenie pokoju będących tak naprawdę demem technologicznym. Ogólnie zabawa była przednia: zabawy z małymi robocikami były bardzo rozluźniające: latają- Skoro Dualshocka 4 mamy za sobą, to przejdźmy do cego można łaskotać, głaskać, przesuwać a nawet... bić grafiki. Oczywiście jest lepsza niż na PS3, ale to chyba (strzeżcie się jego gniewu!). Chodzące natomiast cho- nie jest dziwne. No bo jaki jest sens w wydawaniu nowej wają się w samym kontrolerze (można je usłyszeć przez konsoli, skoro nie różni się grafiką? Nowy „Killzone” wbudowany w pada głośniczek). Można do nich zajrzeć zachwycał kolorami i efektami świetlnymi, „Battlefield przez przesunięcie palca na touchpadzie w swoją stronę. IV” płynnością i szczegółowością animacji, „Contrast” Tam można im zrobić coś na kształt dyskoteki wciska- grą światła i cienia... Szkoda, że nie było tytułu, który by jąc losowo przyciski i przechylając gałki, ograniczyć im to wszystko łączył. Jeszcze... dostęp światła zasłaniając wspomnianą lampkę, a także trochę nimi porzucać machając padem na wszystkie strony. Można je też wyrzucić z pada przesuwając palcem w do przodu. Gdy już znajdą się na podłodze (możliwe nawet, że dałyby radę wejść na stolik) można je podrzucać, przesuwać, odbijać z nimi piłkę a nawet narysować im na tablecie nową zabawkę (wymagana jest do tego oczywiście specjalna aplikacja). Trzecia minigierka jest dla dwóch graczy. Jest to wariacja na temat klasycznego „Ponga”. Różnica jest taka, że plansza się zmienia zależnie od tego jak gracze manewrują padem. Paletkę przesuwa się panelem dotykowym. Jak wspomniałem, rozrywka fajna, ale prawdopodobnie szybko by mi się przejadła, ale mój siedmioletni siostrzeniec pewnie byłby wniebowzięty. Szkoda tylko, że kamera jest sprzedawana osobno. Przynajmniej nie jest obowiązkowa. Jestem grafikiem i dodaję tutaj ten cytat. Bo mogę to zrobić. I chcę to zrobić. Należy mi się. Z zapowiedzianych dotąd tytułów najbardziej czekam na „inFAMOUS: Second Son”, trzecią z serii o ludziach z supermocami. Celowo nie użyłem tutaj słowa „superbohater” - to, czy będziesz bohaterem, czy łotrem (tytułowym niesławnym) zależy od ciebie. Jako fan poprzednich części byłem bardzo, BARDZO szczęśliwy gdy zapowiedzieli kolejną. Bohaterem „Second Son” jest Delsin Rowe, młody chłopak, który właśnie odkrył w sobie supermoce... Co stawia go w bardzo niezręcznej sytuacji. Tacy jak oni, w poprzednich częściach nazywani Przewodnikami, w tej nazywani są Bio-terrorystami. A, jak wiadomo, słowo „terrorysta” nie wygląda zbyt dobrze w papierach. Teraz szuka innych podobnych sobie, by móc bronić siebie i swoich bliskich (w tym swojego brata... policjanta) przed DUP (Department of Unified Protection; w polskim tłumaczeniu DZO – Departament Zjednoczonej Ochrony). Na większości trailerów widać, jak nasz bohater używa mocy związanych z ogniem, dymem i popiołem, jednak nie jest to do końca jego moc. Jego zdolnością jest jej pobieranie. W trakcie rozgrywki napotkamy na swojej drodze wielu nadludzi, i niemal każdy przekaże nam swoją moc (po dobroci, albo po złości). Jedną z takich pobranych zdolności pokazanych na trailerze jest moc... Dobra, ja tu się rozpisuję o kamerze, a jeszcze nie neonu. Po pobraniu energii ze źródła (przykładowo: dla skończyłem o padzie! Dodano do niego również uni- władającego prądem Cole’a w „jedynce” i „dwójce” były wersalne wejście słuchawkowe, dzięki czemu nie trzeba to urządzenia elektryczne) może oślepiać przeciwników, inwestować w długie kable lub słuchawki bezprzewodo- czy poruszać się ze zwiększoną prędkością i stylem: we do grania w nocy (szczególnie że do każdej konsoli efekty świetlne w tej grze są po prostu przepiękne. dołączany jest mały zestaw słuchawkowy). Zamiast Premiera tej gry nastąpi w marcu, i nawet jeśli nie będę przycisków „Start” i „Select” mamy „Options” (łączy miał do tego czasu samej konsoli, kolekcjonerkę biorę w sobie oba) i „Share” (dzięki niemu można dzielić się w ciemno (choćby dla dołączanej kurtki Delsina i masy nagraniami z rozgrywki ze swoimi znajomymi). Poza przypinek)... O ile wypuszczą ją w Polsce. tym udoskonalono kilka rzeczy, a przede wszystkim przyczepność: dolne triggery mają bardziej chaczykowatą formę, dzięki czemu zlikwidowano problem ześlizgujących się palców (oj, ile to razy mi się to przydarzyło na „trójce”...), gałki analogowe zyskały wgłębienia na środku, dzięki czemu lepiej trzymają się kciuków, a powierzchnia uchwytów została pokryta lekko podziurkowanym plastikiem. u FB.COM/TEENIDEAXLO Na koniec wspomnę o wyglądzie samej konsoli. Jej Z grami ekskluzywnymi jest rzecz o tyle prosta, wygląd jest bardzo mocno inspirowany designem PS2, że są to powtarzające się tytuły. Mamy więc kolejne ale z odrobiną nowoczesności, tj. kąty proste w więk- „Fable” (przyznaję, seria fajna) o podtytule „Legends”, szości zastąpione kątem 45 stopni i pas świetlny idący kolejną „Forzę” (ściganka, której zazdroszczę), kolej- od frontu do tyłu po grzbiecie konsoli. ne Halo oraz pełno gier sportowych i imprezowych na > XBONE. A PRZYNAJMNIEJ TO, CO WIEM. Wspominałem, że nie przepadam za konsolami Microsoftu? Zawsze mi przeszkadzało odwrotne ustawienie lewej gałki analogowej i „krzyżaków”, które na Kinecta (kamera mocniejsza od kamery od Playstation 3, ale nie jestem pewien jak sprawa wygląda z „czwórką”). Nie mam żadnych osobistych odczuć z tymi grami (z wyjątkiem „Forzy” i jej wspaniałego edytora naklejek samochodowych...) dodatek są ze sobą strasznie sztywno połączone. I tak, jak w nowej konsoli nadal przeraża mnie ustawienie Czym byłoby ważne wydarzenie bez problemów? analogów, to wygląda na to, że krzyżaki zostały naprawione. O ile „naprawieniem” można nazwać zmienienie Zarówno PS4 jak i XBONE mają/miały ich po kilka. Naj- przechylającego się krążka (kto wpadł na ten genialny mniejszym problemem PS4 było wejście HDMI. pomysł?) w faktyczny krzyż. Wygląd samego kontrolera W niektórych egzemplarzach kabel za nic nie chciał też mnie jakoś tak... odrzuca. Nadal jest wielki i, jak na wejść. Okazało się, że wejścia miały o jedną blaszkę za mój gust, nieporęczny. Na dodatek wygląda jak jakiś... dużo, i wystarczało ją wyciągnąć (wychodziła bezpro- blob. Ale ci, którym pad od Xboxa 360 się podobał będą blemowo, w przeciwieństwie do tych dobrych, więc nie wniebowzięci: wszystko jest takie samo, ale nieco było szczególnego ryzyka). Dużo gorszym problemem lepsze (wliczając w to solidniejsze wgłębienia w gałkach były egzemplarze które... były zwyczajnie zepsute. Po analogowych i lepsze ustawienie przycisku głównego – włączeniu nic się nie działo, poza tym, że pasek świetlny nigdy więcej przypadkowego wywalenia z gry). na grzbiecie świecił inaczej niż powinien. Uszkodzone Graficznie nie będę się rozpisywał, bo się nie znam, więc przejdę do wyglądu konsoli. O ile Sony się udał zabieg powrotu do przeszłości, tak Microsoft trochę konsole zostały na szczęście wymienione bez żadnych opłat, ale nie wiadomo, czy ten problem nie wróci (na przykład z którąś łatką, jak się to czasem zdarza). Z Xbox One sprawy miały się podobnie. Niektóre przesadził: Xbox One wygląda jak magnetowid. Jednym może się podobać taki wygląd (ma w sobie pewien urok, przyznaję), ale mnie nie. Może wyglądałby lepiej ustawiony w egzemplarze miały dysfunkcjonajne napędy dysków (brzmiały jak Fiat 126p, a na dodatek nie działały) i zostały wymienione. Drugim problemem jest cenzura nagrywanych sesji. Jeśli podczas streamingu powiesz pionie, ale jest pe- coś niestosownego, możesz dostać „bana”. Gorzej, że wien problem... czasem wyłapują słowa wcale nie obraźliwe. Przypomina według twórców mi to historię jednej postaci z pewnej bardzo kolorowej może to zepsuć kreskówki. Miała zeza, i nazywała się Derpy. Rodzi- konsolę. Tak. ce uznali to słowo za obraźliwe, i scena z nią została przekształcona. Ale przynajmniej nie było chyba jeszcze przypadku „martwej” konsoli, więc dla odmiany punkt dla Xboxa. > ŚWIETLANA PRZYSZŁOŚĆ Nowe konsole, to nowe możliwości, również dla pecetowców. Lepsza grafika na konsolach oznacza mniej ograniczeń graficznych dla kolejnych gier multiplatformowych. Nowe konsole, to nowe możliwości w kreacji rozgrywki (Wyobraźcie sobie swobodę cięcia przeciwników i obiektów z „Metal Gear Rising: Revengeance” połączoną z możliwościami panelu dotykowego od PS4... Poezja!). No i przede wszystkim: nowe konsole, to nowe gry! 20 | TEEN IDEA Grudzień 2013 RECENZJA Heroes III of Might and Magic® Heroes III of Might and Magic® przetrwało próbę czasu, i mimo następców jest uważany za jedną z najlepszych części z serii. U Maciej Ratajczak, Kamil Neumann Gra ta jest osadzona w fantastycznym świecie Antagariach, pełnym zwaśnionych królestw, niebezpiecznych potworów, potężnych czarów oraz kilku irytujących grabarzy. Twórcy rzucają gracza w wir wojny pomiędzy upadającym państwem Erathia, jedną z wielu zamieszkałych przez ludzi terenów, a demonami z otchłani Eofolu sprzymierzonymi z nikczemnymi władcami świata podziemi - Nighonu. W ciągu wędrówki bohaterów przez różne krainy występujące w tym uniwersum, gracz ma możliwość kierowania wszelkiej maści stworzeniami, których zdolności i słabości musi jak najlepiej wykorzystać by osiągnąć zwycięstwo. Oprócz detalicznej jak na tamte czasy grafiki, świetnej grywalności i bogatej fabuły produkcja ta oferuje niespotykanie szeroką gamę nagrań. Każdej bitwie towarzyszy utwór pasujący do klimatu rozgrywki, biorąc pod uwagę typy jednostek, biorących udział w potyczce, oraz rodzaj krajobrazu panujący w miejscu rozgrywanej batalii. Wszystkie rodzaje miast mają również odrębny zestaw muzyczny odpowiadający charakterowi danej placówki. W czasie odgrywania kampanii, podczas oglądania scenek poprzedzających misje, występują także dubbingowane fragmenty dialogu postaci będącej głównym bohaterem danej kampanii. Powstało wiele dodatków, zarówno oficjalnych, A jest z czego wybierać! Twórcy zadbali, aby różnorod- jak i stworzonych przez fanów, wprowadzając kolej- ność krain, a co za tym idzie również jej mieszkańców ne nie spotykane jeszcze odmiany jednostek, którymi była olbrzymia. gracz może kierować, więcej kampanii, w których może Tytuł ten jest klasycznym przykładem strategii turowej. Po mapie globalnej przemieszczają się tytułowi herosi - potężni magowie, waleczni rycerze i podstępne wiedźmy. Gdy przeciwnicy spotkają się, dochodzi do bitwy, w której nie zawsze liczniejsi wygrywają. Plansza usłana jest potężnymi artefaktami bronionymi przez hordy mitycznych istot. Graficznie wszystko jest wykonane z niezwykłą starannością, ale również prostotą. uczestniczyć, a przede wszystkim dodające wiele godzin dodatkowej rozrywki wpływającej klimatycznie wręcz bardzo pozytywnie na odbiór tytułu przez gracza. Gra wymaga nie lada inteligencji i dużej ilości wolnego czasu Poza tym innowacją jak na tamte czasy było podzielenie planszy na dwie różne płaszczyzny, dzięki czemu umoż- Gra wymaga nie lada inteligencji i dużej ilości wol- liwiło to wytworzenie podzielności krajobrazu, często nego czasu, jednak przyjemność jaką daje ukończenie wykorzystując górną wierzchnią część planszy symboli- zawiłych i trudnych do przejścia przygód, pojedynczej zując ją jako krainę krain względnie dobrych kampani, lub nawet zwykłej, pojedynczej bitwy daje i przyjaznych, natomiast dolną jako pełne przerażają- olbrzymią ilość radości oraz satysfakcji. cych jaskiń podziemia wypełnione wszelkimi plugastwami, nieumarłymi stworami lub szczególnie często Serdecznie polecamy! jako krainę piekieł. Mimo szczegółów widok jest przejrzysty i nie wymagający skupienia. Barwy są nasycone, twórcy uniknęli szarości, a tym samym monotonności. u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 21 Do władzy wielkiej i sprawiedliwej! _____________________________________ Pragnę Państwa dyskretnie poinformować, że w Teatrze Ósmego Dnia w Poznaniu po raz kolejny odbył się spektakl, którego tytuł zamieszczony jest u góry. Oczywiście, proszę mojego pisma nie traktować jako donosu - wszystko to piszę świadomie jako obywatel Rzeczypospolitej Polski, który regularnie płaci podatki i w pełni wywiązuje się z obowiązków względem własnego narodu. Wymagam jedynie sprawiedliwości, ot co! Liczę na to, że moje pismo nie pozostanie bez echa, a sprawa, którą poruszam zostanie bezzwłocznie przebadana przez odpowiednie organy władzy. Jak już pisałem - w czwartek, czternastego listopada wystawiony został ten obrazoburczy spektakl. Wzięło w nim udział czterech aktorów - którzy tym razem zrezygnowali z teatralnego przepychu na rzecz minimalizmu, zarówno dekoracyjnego jak i inscenizacyjnego. Ich nazwiska to dokładnie: Ewa Wójciak, Adam Borowski, Tadeusz Janiszewski i Marcin Kęszycki. Cała ta szajka tworzy trzon teatru, działającego legalnie już od początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku! Zresztą, proszę mi wierzyć, wszyscy to beztalencia, pozbawione zarówno predyspozycji jak i doświadczenia teatralnego. W razie czego ich zdjęcia dostępne są w Internecie, proszę się im dokładnie przyjrzeć! Ja, który postanowiłem skorzystać z kulturalnych dóbr własnego kraju, wybrałem się na owo przedstawienie. Licząc na przyzwoita rozrywkę, zapłaciłem za bilet dokładnie dziesięć złotych, nieświadomy szoku jaki mnie spotka podczas spektaklu. Aktorzy łamali wszelkie konwencję - od początku spacerowali pomiędzy publicznością, a gdy już weszli na scenę, okazało się, że jest ona prawie pusta. Znajdowały się tam tylko cztery stoliki i ledowe lampki. A oni co? Usiedli i zaczęli czytać donosy. Autentyczne donosy sprzed dosłownie paru lat, wyciągnięte, nie wiadomo jak, z Archiwum Izby Skarbowej! Było tam dosłownie wszystko - od najdrobniejszych spraw, po wielkie afery, wszystko to napisane przez uczciwych obywateli, pragnących, jak ja, jedynie sprawiedliwości w tym kraju. Oskarżali oni sąsiadów - o nieodprowadzanie podatków, sprzedawców - o niewystawianie paragonów, rolników - o brak zezwolenia na sprzedaż hodowanych ziemniaków. Ci przezorni ludzie wiedzieli wszystko, podawali dokładne daty kolejnych operacji plastycznych sąsiadki, czy model nowego samochodu sąsiada. Aktorzy, po przeczytaniu ogromnej ilości takich dokumentów (które chyba powinny być chronione w jakikolwiek sposób!) nie poprzestali na tym, mało tego - skonfrontowali te „donosy” z „donosami” żywcem wyjętymi z czasów drugiej wojny światowej. A tam rodacy, tak samo jak dziś, w zamiarze czynienia wspólnego dobra - wskazywali gestapowcom zdrajców nowego porządku, którzy pomagali Żydom, ukrywali zbiegów, lub chowali kosztowności w materacu. Fakt, że ów dokumenty sprzed pięćdziesięciu lat były podobne do dzisiejszych, aktorzy wykorzystali w ogólnej konkluzji - „zazdrość i zawiść ludzka nie uległy zmianie, mimo obecnego ustroju, stanu zagrożenia, lub jego braku. Są to jedne z najgorszych ludzkich odruchów - tchórzliwe i pozbawione serca”. Oto, jak teatr potraktował mnie - odbiorcę. Nie mam pojęcia czemu miało służyć to przedstawienie. Okazało się szokujące, kipiące bezczelnością i pogardą wobec władzy oraz jakiegokolwiek poczucia sprawiedliwości. Poczułem się oszukany i ograbiony z pieniędzy. Do czego zmierza ten świat - jeżeli już wyzywanie połowy społeczeństwa od konfidentów ma nosić miano sztuki? Proponuje, żeby zbadać cała tę sprawę - wszystkie spektakle owego teatru zawsze wydawały mi się jakieś dziwne i takie „awangardowe”, ale ten bezzwłocznie wymaga fachowej oceny któregoś z urzędników. Proponowałbym także zbadać autentyczność dokumentów i dokładnie prześledzić drogę, którą dotarły one do rąk tych aktorów. Podaje jedynie swój pseudonim - nie będę podawał dokładnych danych z prostego względu - boje się zemsty tej niecnej teatralnej trupy. Liczę na totalną dyskrecje. Będę jednak uważnie śledził całą sprawę, jeżeli jakiekolwiek postępowanie zostanie wszczęte. Z wyrazami głębokiego szacunku. Obywatel Rzeczypospolitej. Patriota. "Żmij”. > KULTURALNY POZNAŃ RECENZJA Szpiedzy tacy jak my. Czyli „Do władzy wielkiej i sprawiedliwej”recenzja spektaklu Teatru Ósmego Dnia. W poznańskim Teatrze Ósmego Dnia odbyło się wielkie - małe widowisko. Przez minimalistyczną, czarną scenę, w ciągu godziny przelało się morze nienawiści i swoistego bestialstwa, naświetlona została historia bezpodstawnej ludzkiej zawiści i zazdrości, wizja świata opartego na zasadzie solidaryzmu społecznego pękła, roztrzaskała się na kawałki. U Dawid „Żmij” Kulesz Źródłem tego szoku były donosy, donosy auten- tyczne, czytane z pasją przez aktorów awangardowego teatru. Sąsiad na sąsiada, „patriota” na „zdrajcę” , przyjaciel na przyjaciela. Każdy posłuszny obecnej władzy, gotów do współpracy, pozostający anonimem. Dziesiątki donosów, pisanych przez bezimiennych podatników, szukających jedynie sprawiedliwości, ukazały widzom prawdziwe oblicze społeczeństwa polskiego - oblicze brutalne i wręcz absurdalne w swojej zawiści. Archiwalne pisma z Izby Skarbowej oraz donosy pisane do urzędu Gestapo podczas wojny, przedstawiły wizję świata bez nadziei, toczonego przez raka zazdrości, świata pełnego zwykłych zjadaczy chleba, z których każdy może być cichym szpiegiem lub anonimowym wrogiem. Znakomity, szokujący spektakl. Gorąco polecam. Grudzień 2013 TEEN IDEA | 23 > KULTURALNY POZNAŃ RELACJA Luxfest - moc, przesłanie, chrześcijańskie granie! 16 listopada 2013 roku w poznańskiej Arenie odbył się drugi Lux Festiwal. Gospodarzem tego wielkiego, muzycznego eventu jest Luxtorpeda, której liderem jest Robert „Litza” Friedrich założyciel Arki Noego. Święto muzyki w Arenie pierwszy raz miało miejsce 17 listopada w 2012 roku. U Zuzanna Habura Uwielbiam Luxtorpede, za to, że nie są kolejną supergrupą na polskiej scenie muzycznej. Ich koncerty, to coś więcej, niż granie. Teksty piosenek są przemyślane, słowa nieprzypadkowe, niosą przesłanie; trafiają do człowieka, uderzają, skłaniają do refleksji nad sobą, nad tym, co nas otacza. Dla mnie, ich warstwa tekstowa jest naprawdę szalenie ważna. W geście szacunku i pamięci o Powstańcach Wielkopolskich powstał utwór pt. „Za wolność”. W wielu utworach artyści rozliczają się z własnymi słabościami doskonałym przykładem jest jedna z moich ulubionych piosenek „Wilki dwa”. Hans i Litza w swoich piosenkach często śpiewają o tym, by profesjonalizm i szacunek do słuchacza, są niezawodni. Przekonałam się również do twórczością innych zespołów prezentujących odmienne klimaty muzyki, niż te, które preferuję słuchając na co dzień. Teksty piosenek są przemyślane, słowa nieprzypadkowe, niosą przesłanie; trafiają do człowieka, uderzają, skłaniają do refleksji nad sobą, nad tym, co nas otacza. nie poddawać się, konsekwentnie dążyć do celu, być zdeterminowanym i stawiać czoła przeciwnością losu, Pod jedną sceną zebrało się ok. 3 tysięcy osób. takim utworem jest „Hymn”. Padają tam słowa: „Wiara, Usłyszeliśmy sporo nowego materiału, debiutanc- siła, męstwo - to nasze zwycięstwo!” (to utwór napisa- kie projekty muzyczne oraz kilka niespodzianek. ny dla drużyny grającej w rugby na wózkach inwalidz- Zagrała Arka Noego, zespoły konkursowe, czyli zwy- kich). cięzcy plebiscytu Nasze Miasto Gra: metalcore’owy W tym roku postanowiłam wybrać się na Luxfest, czego zdecydowanie nie żałuję. Koncert Luxtorpedy jak zawsze na wysokim poziomie. Pokazali klasę, swój 24 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Follow d’Arc i Czwarty Poziom grający szeroko pojętego rocka. Na scenie pojawił się nowy aTom, Budzy i Trupia Czaszka, Maleo Reggae Rockers wraz z Pannami Wyklętymi, Luxtorpeda oraz Grubson. FOT. ŁUKASZ GDAK / FOTOKRACJA.COM Lux Festiwal jest chyba jedną z największych muzycznych imprez w stolicy Wielkopolski! Dlatego, to świetna okazja, by zażyć porządną dawkę dobrej, polskiej muzyki! Podczas sobotniej imprezy zagrało aż osiem zespołów, jednak każdy inny od poprzedniego. Oprawa całej imprezy dopełniała niesamowity klimat. Zróżnicowanie muzyczne przyciągnęło do Areny wyjątkową, różnorodną publiczność, choć bardzo łatwo można było dostrzec, że liczebnie przeważali i tak fani Luxtorpedy. Gdzie by nie spojrzeć wszędzie przewijali się ludzie dumnie prezentujący koszulki zespołu. Wyglądali niczym armia, ROBERT „LITZA” FRIEDRICH wielka, silna grupa. Luxfestowa impreza jest wspaniałym pomysłem na Rewelacyjną okazją na zaprezentowanie się otrzy- spędzenie czasu wolnego w gronie najbliższych. W Are- mały dwa młode zespoły, które wygrały w kliku etapo- nie funkcjonowała tzw. Strefa Rodzinna! Jest to pomysł wym konkursie: Follow d’Arc i Czwarty Poziom. Mnie zorganizowany z myślą o najmłodszych uczestnikach osobiście o wiele bardziej spodobał się zespół Follow wydarzenia. W holu Areny przez kilka godzin dzieci mo- d’Arc! Mają mnóstwo energii, ciekawe pomysły na gły grać w gry planszowe, malować, lepić, muzykować. utwory, a wokalista posiada niesamowitą charyzmę. Czy Były zajęcia z robotyki oraz mini studio fotograficzne. udział w imprezie będzie dla nich przepustką do dal- Sam koncert Arki Noego był cudowną zabawą zarówno szych sukcesów? Trzymam za nich kciuki. dla tych dużych jak i małych, dla rodziców i ich pociech. Zatem Lux Festiwal to nie tylko rozbudowana muzycznie impreza, ale tak naprawdę jest to wspaniały piknik rodzinny! Wieczór zamknął koncert GrubSona, który pojawił się również podczas występu Maleo Reggae Rockers. Mimo późnej pory raper nie dawał oznak zmęczenia. Jego obecność w finale LuxFestu była potwierdzeniem Całkiem dobrze wypadli aTom, Budzy i Trupia Czaszka. Każdy z tych zespołów pokazał swój charakter przyciągnęli pod scenę również sporą publiczność. Maleo Reggae Rockers zagrał stare, ale cały czas z taką samą energią utwory m.in. „Alibi”, czy „Serca nie oszukasz”, przedstawił kilka świeżutkich piosenek z nowej płyty „Revolution”, a także wystąpił z nowym materiałem wraz z Pannami Wyklętymi. Bardzo fajnym, aczkolwiek niebezpiecznym pomysłem był moment w którym Darek Malejonek pod koniec swojego występu rzucił się ze sceny w publiczność, a ta poniosła go na rękach przez całą Arenę... DAREK MALEJONEK otwartej formuły imprezy. LuxFest to impreza jedyna w swoim rodzaju, ze swoim niepowtarzalnym klimatem. Każdy znajdzie tam coś dla siebie, ponieważ zapraszani są artyści, którzy preferują rozmaitą muzykę, są również atrakcje dla rodzin z małymi dziećmi. Mnie najbardziej zapadł w pamięci koncert Luxtorpedy. Grali niemalże przez dwie godziny nie zwalniając tempa ani na chwilę! Byli oryginalnie rozstawieni na scenie: perkusja ustawiona z przodu sceny po lewej stronie, bokiem do publiczności, zatem wszyscy członkowie zespołu byli bardzo widoczni. Zaprezentowali kilka utworów z ich nowej, nie dokończonej jeszcze płyty. Tak naprawdę nie jestem w stanie opisać wszystkiego, co działo się tamtego dnia w poznańskiej Arenie. Było klimatycznie, wzruszająco, radośnie i rodzinnie. Już nie mogę doczekać się kolejnego Lux Festiwalu, który mam nadzieję odbędzie się także w przyszłym roku... Grudzień 2013 TEEN IDEA | 25 > KULTURALNY POZNAŃ TEEN IDEA EXCLUSIVE Wiedźmin. W poszukiwaniu pierwowzoru Niektórzy wołają na niego Biały wilk, inni po prostu Wiedźmin. Nieliczni wiedzą, że tak naprawdę zwie się Geralt z Rivii. Słynny pogromca potworów, i zarówno tych żądnych ludzkiego mięsa jak i tych ukrytych w ludzkich skórach. Piszę ten artykuł z dwóch powodów. Jednym z nich jest zapowiedź gry Wiedźmin 3: Dziki Gon, w której po raz trzeci wcielamy się w role znanego nam zabójcy. U Michał Janicki Ale zacznijmy od początku. „Panie drogi! Czym to je taki Wiedźmołak? A to se jest taki nieludź, co to chadza od wiosky do wiosky i wybija te poczwary co to je atakujom nasze zwykłe ludzie”, jakby to powiedział jakiś chłop ze wsi. I miałby całkowitą rację. Wiedźmini to rzemieślnicy zajmujący się zabijaniem potworów za opłatą. Zazwyczaj są to sieroty zostawione przy drodze, bądź przybłędy. 26 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Jako dzieci poddawani są różnym próbom, podczas których wykorzystywane są eliksiry i narkotyki, w wyniku czego zdobywają nieludzką siłę, wytrwały organizm i wzrok widzący w ciemności. I całkowitą, nieuleczalną bezpłodność. Wiedźmini posiadają po dwa miecze – jeden zwykły ze stali (powiadają że stal ta pochodzi z meteorytu), a drugi cały ze srebra. Ten pierwszy służy do zwykłej walki, szermierki z uzbrojonym wrogiem, drugi specjalny, do walki z potworami. Świat gry, stworzony na potrzeby fabuły całkowi- Lecz to nie Gry były „matką” wiedźmińskiego cie odchodzącej od pierwowzoru nie został zaakcepto- wszechświata. Czy może była to telewizja? „Wiedźmin” wany przez twórcę uniwersum, Andrzeja Sapkowskiego, jest to projekt Telewizji Polskiej z roku 2001, wyreży- co nie przeszkadza w prawdzie temu, iż gra sama w so- serowany przez Marka Brodzkiego. Czy jest to bardziej bie stoi na dość wysokim poziomie – jej pierwsza część serial, czy film.. nie wiem, nie pytajcie mnie. Z jednej była przebojem roku 2007, najnowsza część natomiast strony mamy 13-sto odcinkową emisję w telewizji na jest niecierpliwie wyczekiwana przez fanów. Całość kanałach TVP, z drugiej film, który jest sklejką z epi- zaczyna się od tego, jak Geralt traci pamięć. Stopniowo zodów, mającą 130 minut – tu pragnę złożyć gratulacje odkrywamy wiedźmiński świat z upośledzonym umy- reżyserowi, jako że udało mu się (choć na niskim pozio- słowo bohaterem ucząc się walki i brutalnych zasad rządzących światem. Wiedźmińską kryjówkę atakują bandyci, z którymi walczymy. Odwracają oni naszą uwagę, podczas gdy pewien podstępny mag kradnie tajemnice eliksirów wiedźminów. Dalej przez całą mie) skompresować prawie Osobiście uważam ten projekt za katastrofę, porażkę, żałosną próbę pokazania, że Polacy też potrafią ekranizować... z małymi wyjątkami. grę ganiamy za owym czaro- dziesięcio godzinny serial, do dwóch godzin i dziesięciu minut. Brawo. Osobiście uważam ten projekt za katastrofę, porażkę, żałosną próbę pokazania, że Polacy też potrafią ekranizować... z małymi wyjątkami. Po pierwsze niesamowita muzyka w tle, klima- dziejem.. fabuła monotonna, upstroszona zabawnymi tyczna, miła, zapadający w pamięć motyw przewodni, tekstami, anegdotkami wieśniaków, zabijaniem potwo- jest to plus. Po drugie Geralt, taki jakiego sobie wyobra- rów i bieganiem od misji do misji. Czasem trafi się jakiś ziłem, zagrany przez Michała Żebrowskiego, który już w boss. Druga część oferuje nam znacznie lepszą grafikę, „Ogniem i Mieczem” pokazał, że idealnie wpasowuje się system walki, jest też udoskonalona fabularnie – ściga- w klimat. No i po trzecie Zbigniew Zamachowski my wiedźminów, którzy zabijają króli, a co jest niezgod- i jego Jaskier, czyli najbliższy przyjaciel Geralta, który ne z kodeksem wiedźmińskim, który zabrania atako- jest dla mnie współczesną definicją dobrego aktorstwa. wania ludzi (których wiedźmini defakto bronią), chyba Nie dość że sama postać barwnego, charyzmatycznego, że oni sami atakują. Trzecia część będzie opowiadać o zabawnego, ale i tchórzliwego śpiewaka jest doskona- „Dzikim Gonie”, który porywa ludzi – zadaniem Geral- łym przykładem geniuszu autora, który go stworzył, to ta jest rozwiązanie zagadki Dzikiego Gonu, uratowanie w połączeniu z Zamachowskim, jego głosem, mimiką ludzi, i.. zabicie jak największej ilości potworów. Tu gra i ruchami tworzą arcydzieło. Jednak całość ma niestety zaczyna oferować nam o wiele bardziej otwarty świat, o więcej minusów niż plusów, takie jak mało dopracowana wiele bardziej zaawansowaną grafikę i (podobno) cieka- scenografia (stroje wychodzą bardzo średnio), „przera- wą i rozbudowaną fabułę. Moim zdaniem – ocenimy, gdy żające” potwory, z którymi walczy Geralt ( nawet moja zagramy, na razie zaledwie wróżymy z fusów. młodsza siostra śmiała się z Wiły i jej „strasznych” macek), na koniec grafika komputerowa. Otóż co do grafiki, jest ona wyborna, wspaniała i cudowna.. a tak naprawdę to stała się symbolem niskiego poziomu polskiej animacji komputerowej na początku XXI wieku. Do dziś „Złoty Smok z Wiedźmina” jest wyśmiewany przez fanów serii – w jednym z odcinków wklejono zaanimowanego graficznie złotego smoka, którego poziom detali, anatomia i refleksy pozostawiały baaardzo wiele do życzenia. Tak oto Wiedźmi kojarzony jest przez większość jako nieudana adaptacja, aczkolwiek zachęcam do obejrzenia i własnej oceny. „WIEDŹMIN”, TVP Ale skoro Geralt nie pochodzi ani z gry wideo, ani z filmu w takim razie skąd? Odpowiedzią na to pytanie jest literatura. W grudniu 1986 roku, na łamach czaso- u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 27 > KULTURALNY POZNAŃ pisma „Fantastyka” (serdecznie polecam wszystkim że idą drogą którą się nie wraca i albo zawrócą teraz fanom fantastyki zarówno klasycznej jak i naukowej) albo już nigdy. Okazuje się że wiadomość tą uszykowała ukazało się opowiadanie pt „Wiedźmin”. Wiedźmin grupa rozbójników i w czasie walk z nimi para zakochuje Geralt podróżując po świecie zatrzymuje się w Wyzimie. się w sobie. Bardzo romantycznie... Jakiekolwiek by to Słyszy plotkę o tym, że władca Wyzimy, król Foltest, ma nie było, kolejne opowiadania wydawane w latach 90. problem ze strzygą. Zaznacza on jednak że strzygi tej w „Fantastyce robiły furorę i wkrótce autor, Andrzej pod żadnym pozorem nie wolno zabijać a jedynie odcza- Sapkowski zdecydował się na wydanie serii powieści. rować. Geralt zgadza się. Po nocy przespanej Pierwsze dwa tomy to zbiory opowiadań umieszczanych w trumnie strzygi, okazuje się że potworem była prze- w fantastyce, będących swoistym wstępem do całości mieniona w Strzygę córka króla. Opowiadanie krótkie i nazywane „cyklem wiedźmińskim” - „Ostatnie Ży- łatwe i przyjemne, zajęło 3 miejsce w konkursie. Na- czenie” i „Miecz Przeznaczenia”. Kolejne pięć tomów to stępne opowiadanie „Droga z której się nie wraca”, „saga wiedźmińska”, czyli historia o Wiedźminie Ge- opublikowane w sierpniu 1988, również w „Fantastyce”, ralcie, który musi się odnaleźć w czasie wojny, walcząc luźno, a nawet bardzo luźno nawiązuje do uniwersum, jednocześnie z nacierającą armią Nilfgaardu jak i wła- aczkolwiek autor uznał je za oficjalną i integralną część. snym przeznaczeniem: „Krew Elfów”, „Czas Pogardy”, Opowiada o tym, jak matka Geralta i jego ojciec spotkali „Chrzest Ognia”, „Wierza Jaskółki” oraz „Pani Jeziora”. się w drodze do miasta Klucz, gdzie znaleźli wiadomość, Niedawno, niecały miesiąc temu (a może i już nawet ponad miesiąc) na półki sklepowe wskoczyła nowa powieść, nad której tytułem widnieje nazwisko Sapkowski – „Sezon Burz”. Jest to prequel sagi, i co tu dużo mówić – opowiada o Geralcie, Wiedźminie. Aby ocenić zachęcam do samodzielnej lektury, gdyż książka jest ciekawa, wciągająca i nie odbiega klimatycznie od całej reszty sagi. Serdecznie polecam. Wracając pośpiesznie do opowiadań, drugie opowiadanie, „Droga z której się nie wraca” oraz opowiadanie zatytułowane „Coś się kończy coś się zaczyna” (które opowiada o ślubie Geralta) nie zostały przez autora przyjęte do kanonu agi, ani cyklu wiedźmińskiego, za to wydane zostały przez wydawnictwo superNOWA w zbiorze opowiadań opatrzonych ciekawymi komentarzami samego autora pod tytułem „Coś się kończy, coś się zaczyna” (tu redaktor spogląda z łezką w oku na półeczkę, pragnąc uwolnić się od natłoku lektur maturalnych i powrócić do swojej ukochanej dziedziny literatury). Drodzy państwo, szanowne panie czytelniczki oraz zacni panowie czytelnicy, to by było na tyle. Przebywszy całą drogę od młodzieżowej popkultury, przez żenujący projekt telewizyjny, po bardzo inteligentną literaturę młodzieżową odkryliśmy razem pochodzenie sławnego wiedźmina z Rivii. Postać tak wyjątkowa i niebagatelna, jaką jest Geralt, powinna zapaść państwu głęboko w pamięć, gdyż historia jego, równie niesamowita co on sam, warta jest waszej uwagi. Dziękuję i do zobaczenia. ANDRZEJ SAPKOWSKI Fot. Ela Lempp 28 | TEEN IDEA Grudzień 2013 RECENZJA Hot Fuzz – Ostre Psy Angielski humor - czy tyle wystarczy, żeby zniechęcić widza do obejrzenia filmu? W moim przypadku tak. Czasami jednak robię wyjątki i raz na jakiś czas okazuje się to świetną decyzją. Tak było też z filmem „Hot Fuzz - Ostre psy”. Postanowiłam zaryzykować i obejrzeć ten film, bo jego reżyser jest też autorem mojego ulubionego filmu – „Scott Pilgrim kontra świat”. U Zuzanna Słaby W końcu w mieście zaczyna dochodzić do serii Głównym bohaterem jest sierżant Nicholas Angel (w tej roli genialny Simon Pegg). Całe jego życie jest podporządkowane pracy, dlatego żona odeszła od niego, a jedynym towarzyszem jego życia jest kwiat doniczkowy. Pewnego dnia zostaje doceniony awansem, który wiąże się z przeniesieniem na wieś. Na początku miejsce to wydaje się czymś, co określa się „dziurą zabitą dechami”. Nawet tamtejszy posterunek policji pozostawia wiele do życzenia – jedzenie ciasta na służbie nie jest chyba szczytem profesjonalizmu, prawda? niewyjaśnionych morderstw. Cała komenda bagatelizuje sprawę, jednak Angel podchodzi do tego bardzo poważnie, przeczuwając, że to może być bardziej skomplikowane, niż się wydaje. Jak nietrudno się domyślić – nie myli się. Na całe szczęście w śledztwie pomaga mu syn inspektora, niezdarny Danny (Nick Frost). „Hot Fuzz - Ostre psy”, poza byciem idealnym połączeniem kryminału i komedii, są też genialną parodią filmów akcji. Twórcy filmu naśmiewają się z tendencji do pojawiania się w hollywoodzkich produkcjach niedobranych, czy nawet niedogadujących się partnerów. Fabuła wydaje się być prosta, jednak w miarę oglądania poszczególne wątki okazują się być coraz bardziej skomplikowane. Jednym z najistotniejszych elementów tego filmu jest wręcz absurdalny komizm – nikt nie widzi nic dziwnego w śledztwie w sprawie zaginionego łabędzia. Film ten może niektórym przypominać dzieła Tarantino, w których wyśmienite sceny walki zwieńczone są żałośnie wyglądającą krwią, tryskającą z tętnicy na całe pomieszczenie. Na pochwałę zasługuje jednak przede wszystkim to, że film jest rzeczywiście śmieszny i nie ma się wrażenia oglądania idiotycznych gagów, zlepionych w niespójną całość. Całość ogląda się bardzo dobrze. Nie ma tutaj co prawda szans na zwijanie się ze śmiechu, jednak film idealnie nadaje się na wieczorne odstresowanie się. u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 29 > KULTURALNY POZNAŃ PRZEGLĄD Co jest grane w Poznaniu? > Koncert KNŻ (Kazik Na Żywo) Kiedy: 17.01.2014, godz. 19:00 Gdzie: Eskulap ul. Przybyszewskiego 39, Poznań Opis: KNŻ to formacja założona przez Kazika Staszewskiego, frontmana grupy KULT. Formacja tworzy w rytmach rapcore, z przerwami od 1991 roku. Grupa wydała pięć płyt. > Koncert Ani Dąbrowskiej Kiedy: 18.01.2014, godz. 20:00 Gdzie: Centrum Kultury ZAMEK, ul. Św. Marcin 80/82, Poznań Opis: Koncert odbędzie się w ramach trasy „Samotność po zmierzchu”, w trakcie której artystka wykonuje swój debiutancki album w całości, urozmaicony o największe przeboje z repertuaru wokalistki. > Koncert ABBA - miłosna opowieść symfoniczna Kiedy: 09.02.2014, godz. 20:00 Gdzie: Aula Uniwersytecka, Poznań Opis: Widowisko muzyczne zainspirowane historią szwedzkiego zespołu. Nowatorskie, unikalne połączenie muzyki ery disco z muzyką symfoniczną okresu romantyzmu, stworzoną przez wybitnego skandynawskiego kompozytora, Edvarda Griega, tworzy widowisko, które na długo pozostaje w sercu. > ROCKET FESTIWAL 2014 Kiedy: 22.02.2014, godz. 20:00 Gdzie: Arena, ul. Wyspiańskiego 33, Poznań Opis: Rocket Festiwal 2014 to impreza, na której nie powinno zabraknąć fanów dobrej muzyki. W sobotę 22 lutego 2014 roku w poznańskiej Arenie wystąpią Coma, Luxtorpeda, Dawid Podsiadło, Bednarek, Farben Lehre, Krzysztof Zalewski oraz Lola Lynch. Bilety w sprzedaży. Po więcej informacji zapraszamy na ü poznan.pl 30 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Boże Narodzenie już za pasem, to Ty nadal masz problem z prezentami dla bliskich? Spokojnie, oto kilka ciekawych i oryginalnych pomysłów na drobiazg, który wykonasz w domu za niewielkie pieniądze. Niepowtarzalność gwarantowana! Świeca o falistej powierzchni Potrzebujesz: Wosk (wystarczy roztopić resztki wypalonych świeczek); sznurek, z którego zrobisz knot; szklankę; taśmę samoprzylepną; falisty kartonik. Wykonanie: Kartonik zwiń w rulon, tak aby pasował do wielkości szklanki i sklej jego końce. Wewnętrzną stronę posmaruj oliwą i umieść w naczyniu. Włóż w środek knot. Żeby się nie przesuwał przyklej taśmę do brzegów formy i przymocuj do niej końcówkę sznurka. Wlej roztopiony wosk i poczekaj aż zastygnie. Na koniec odklej kartonik. Mydło Potrzebujesz: Kostkę przezroczystego mydła; formę; plaster suszonej pomarańczy; muszelkę lub co tylko chcesz zatopić w swoim mydełku. Wykonanie: Zetrzyj mydło na tarce, aby szybciej się roztopiło. Podgrzej wodę w garnuszku. Umieść w szklanym naczyniu mydlane trociny. I wstaw do garnuszka, podgrzewaj aż się nie rozpuści. Uważaj, bo masa nie może się zagotować! Włóż do formy przedmiot i zalej masą. Odstaw do zastygnięcia. Gdy stwardnieje wyjmij z foremki i połóż (najlepiej na raszkach) aby dobrze wyschło. Jeśli powierzchnia nie będzie równa zetnij ją nożem. Można również zatopić kawałek mydła innego koloru. Pomarańczowe świeczniki Potrzebujesz: Kilka dużych pomarańczy i tyle samo świeczek-podgrzewaczy (najbardziej będą pasowały pomarańczowe) Wykonanie: Przekrój dużą pomarańczę na pół i wydrąż łyżką. Połówki skórek ułóż na talerzu i włóż do środka pomarańczową świeczkę-podgrzewacz. Jeśli chcesz możesz w skórkę powbijać goździki. Na brzegu talerza i między połówkami rozłóż szyszki albo gałązki świerku. I aromatyczna dekoracja gotowa! U Magdalena Śródecka > SAVOIR-VIVRE NA CO DZIEŃ PORADNIK Święta Zbliżają się Święta. W związku z tym wypada przypomnieć kilka zasad odnośnie odpowiedniego zachowania na Wigilii. W Zeszłoroczne Święta zostały ukazane zasady zachowania się przy stole dla gości, więc tym razem skoncentrujmy się na odpowiednim zachowaniu gospodarza. U > Jakub Bartkowiak PRZYGOTOWANIE DOBREGO PRZYJĘCIA Należy pamiętać, że to gospodarz dba o przebieg przyjęcia i to w dużej mierze od niego zależy czy spotkanie się uda, czy nie. Podstawą jest przygotowanie dobrego jedzenia oczywiście. Salon powinien być odpowiednio wysprzątany i udekorowany (np. świąteczne ozdoby, choinka itp.). Kolejnym ważnym aspektem jest odpowiednia muzyka, która nie powinna zagłuszać rozmów. > × INSTRUKCJA DLA GOŚCI 1. Powinno się kulturalnie przeprosić zebranych przed udaniem się do toalety. 2.Na talerz powinno się nakładać porcje, które nie będą ani za duże ani za małe. 3.Pod żadnym pozorem nie mówić z pełną buzią. nie zostawiając porządek, ale gdy coś spadnie nam na obrus, nie panikujemy. Zajęcie się tą sprawą jest w gestii gospodarza. 5.Nie wypowiadamy się negatywnie na temat potraw, ale zachwalamy jedynie te, które naprawdę nam smakują. 4.Staramy się jeść kultural- GOŚCIE PRZYCHODZĄ - CO ROBIĆ? W tym momencie gospodarz powinien podejść do szacunku dla osoby obdarowywanej. Prezent nie powi- drzwi i wpuścić gości, po czym pomóc im zdjąć nakrycie nien być zbyt tani ani przypadkowy, ale nie powinien wierzchnie. Następnie wizytujących powinno się zapro- być też za drogi żeby nie wprowadzić obdarowywanej wadzić do salonu, gdzie powinna czekać gospodyni, Po osoby w zakłopotanie. Najlepiej sprawdzają się prezen- przywitaniu się (w razie gdyby ktoś z gości się nie znał ty, które nawiązują do zainteresowań danej osoby. Oso- to gospodarz powinien przedstawić ich sobie), które ba obdarowywana z kolei powinna bez namysłu prezent powinna zacząć Pani domu, gościom wskazywane są rozpakować, przy osobie prezent dającej i okazać radość miejsca (gospodarz siada na końcu) i uczta się zaczyna. z jego otrzymania. Ustawienie gości powinno być na przemian mężczyzna-kobieta. Przed rozpoczęciem biesiady powinno się zaczekać 30 minut po ustalonej godzinie spotkania, w razie gdyby ktoś z gości się spóźnił. Rozpoczęcie jedzenia inicjuje gospodyni. > WRĘCZANIE PREZENTÓW Tak. Istnieją też podstawowe zasady odnośnie poprawnego wręczania i otrzymywania prezentów! Prezent powinien być estetycznie zapakowany, jako oznaka 32 | TEEN IDEA Grudzień 2013 To są właśnie podstawowe zasady kulturalnie spędzonego przyjęcia Świątecznego. W razie gdybyście nie wiedzieli co zrobić pamiętajcie- naśladujcie otoczenie i słuchajcie własnego rozsądku i odczucia empatii. Wesołych i kulturalnych Świąt! PORADNIK Najnowsze trendy w modzie U Sonia Habura Modne są również różnego rodzajów kolory luźnych sweterków a także kardiganów. > KOLEKCJA JESIENNO-ZIMOWA Pewnie wielu z was zauważyło , że w pochmurnej aurze zimowej dominują kolory ciemne z kolorowymi dodatkami takimi jak: szale, kominy, rękawiczki, czapki w kolorach rudości, czerwieni i żółci. SYLWESTER – CZYLI JAKĄ WYBRAĆ ODPOWIEDNIĄ KREACJĘ? > Sylwester to jedna z najważniejszych zabaw dla nas, ponieważ żegnamy stary rok i witamy nowy, każdy Dużą popularnością u młodzieży cieszą się czapki ghetto unisex firmy bleta. Osoby , które interesują się z nas chce jak najładniej wyglądać, dlatego dziś pokażemy wam parę modnych kreacji wieczorowych. modą i chcą być na bieżąco zapraszam na stronę inter- 3Świecąca biżuteria z pewnością podkreśli delikatnie twoją piękną kreację. netową ü bleta.pl Kurtki i płaszcze są w stonowanych kolorach: przeważają różne odcienie fioletu, beżu a także z mody nie wypada kolor czarny. Powróciły kurtki pikowa- W tym roku podobnie jak poprzedniego modny jest ne (puchowe). Cały czas nosi się również eleganckie wszelaki błysk, cekiny i ozdobna biżuteria, świecące płaszczyki z flauszu. Na czasie są również kurtki PARKA aplikacje. Dominują także sukienki w klasycznej czerni ze skórzanymi rękawami chętnie noszone przez młode ze złotymi, pięknymi dodatkami. dziewczyny. Przedstawione modele kurtek można nabyć w sklepie M&D. Dodatki w postaci pudełkowych torebek na łańcuszkach, świecącej biżuterii oraz czarnych botków na > LEGGINSY GETRY NORDIC Są teraz popularne wśród nastolatków, dziewczyny złotych słupkach sprawią, że będziesz na pewno widoczna i lśniąca na parkiecie. chętnie je noszą z kozaczkami. Grudzień 2013 TEEN IDEA | 33 > SPORT FOT. ALLEN PARSEGHIAN WYWIAD Siatkówka kształtuje charakter! Kiedy zapytasz dziesiątkowicza, jaki sport figuruje na pierwszym miejscu w hierarchii ważności naszej szkoły, bez zastanowienia odpowie: siatkówka! Od końca lat dziewięćdziesiątych nasza szkoła wystawia do walki drużyny, które są w stanie powalczyć o najwyższe miejsca. Dlaczego więc tak cicho o siatkarzach i ich sukcesach? U Sandra Wilczewska Rozgrywki w Lidze Szkolnej Poznania wyglądają Teen Idea: Jak długo trwa wasza przygoda z siatkówką i w jakich okolicznościach się rozpoczęła? następująco: początkowo zespoły z różnych szkół, które Adrian Dull: Można powiedzieć, że nasza przygoda z siat- zgłosiły się do zmagań, grają ze sobą w grupach. Na kówką zaczęła się bardzo podobnie, ponieważ chodzi- tegoroczną grupę zespołu z dziesiątki składa się Zespół liśmy razem do gimnazjum. Mieliśmy wtedy dobrego Szkół Gastronomicznych, Zespół Szkół Komunikacji, trenera, lecz byliśmy tak naprawdę zafascynowani piłką VI Liceum Ogólnokształcące oraz Zespół Szkół Elek- nożną. Po gimnazjum doznałem kontuzji, a po jakimś trycznych nr 2. Miedzy sobą, w systemie mecz-rewanż, czasie właśnie siatkówka zastąpiła w moim życiu futbol stoczą walkę o wyjście z grupy i udział w barażach, a co i tak już zostało do teraz. za tym idzie o możliwość gry o ćwierćfinał i najwyższe miejsca. Po pierwszej rundzie reprezentanci szkoły mają na koncie trzy zwycięstwa i tylko jedną porażkę. W tym roku w podstawowym składzie naszej drużyny, pod wodzą prof. Zbyszko Tytko, znajduję się dziewięciu zawodników: Adrian Dull, Grzegorz Jakubowski, Krzesimir Kaczmarek, Michał Reder, Radosław Konik, Jakub Alankiewicz, Ireneusz Skarmot, Krzysztof Dominiczak, Miłosz Konarczyk. W zeszłym sezonie ekipie z dziesiątki, którą Krzesimir Kaczmarek: Właściwie początki mojej przygody zaczęły się w podstawówce na zajęciach wf. W gimnazjum przyłożyłem do tego trochę większą wagę i ćwiczyłem kilka razy w tygodniu. Będzie to już 5 lat odkąd gram w siatkówkę. d Jak często odbywają się treningi w szkole? A.D: Dwa razy w tygodniu. We wtorki oraz czwartki wraz z dziewczynami. w większości stanowili wymienieni wyżej siatkarze, d Czy treningi i mecze przeszkadzają udało się zająć wysokie trzecie miejsce. Jakie mają cele w nauce? na ten sezon? Czy nowe twarze w zespole są w stanie pomóc drużynie osiągnąć jeszcze lepszy wynik niż przed A.D: Nie, absolutnie nie. Trener rokiem? Co stoi za ich sukcesem? Odpowiedzi na te stara się ustawiać nam mecze nurtujące pytania możecie znaleźć w zamieszczonym po szkole, więc nie mamy poniżej wywiadzie, przeprowadzonym z kapitanem żadnych problemów. drużyny Adrianem Dullem i nowicjuszem – Krzesimirem Kaczmarkiem. SEAN TROSTEM 34 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Fot. Prairie Ranger K.K: Wydaje mi się, że nie ma ich aż tak dużo, żeby mówić o nich jako o przeszkodzie w nauce. Wystarczy nie brakuje nam tematów do rozmów. chcieć. d Jak oceniacie Wasze szanse w tym sezonie? d Jaka atmosfera panuje w drużynie? Jesteście też A.D: Uważam, że wygramy tę ligę, a przynajmniej kolegami po zejściu z boiska czy rozmawiacie ze sobą tylko wtedy kiedy musicie? będziemy walczyć o to do samego końca. Mamy duże szanse zostać najlepszą drużyną w Poznaniu jeśli chodzi o Ligę Szkolną. A.D: Atmosfera jest bardzo sympatyczna, podczas meczu potrafimy być bardzo skupieni, lecz po ostatnim gwizdku wszystko wraca już do normy Czerpiemy z gry naprawdę dużo radości. Możemy na siebie liczyć na boisku tak samo jak i poza nim. Siatkówka nas połą- K.K: Mamy silną ekipę, liczę na zwycięstwo ale wszystko przed nami. d To jest Wasz główny cel? czyła i jesteśmy bardzo zgraną drużyną co w rezultacie A.D: Tak! I przy okazji dobrze się bawić - jak dotąd udaje daje dobre wyniki. się nam to w 100%. K.K: Według mnie atmosfera jest naprawdę bardzo K.K: Podstawa to świetna zabawa, a zdobycie mistrzo- dobra. Rozmawiamy nie tylko w szatni, ale i poza nią. stwa będzie taką wisienką na torcie. Wszyscy się angażują i bardzo chcą trenować. Tak jak Adrian sądzę, że jesteśmy zgraną ekipą. d Co jest Waszą mocną stroną? A.D: Myślę, że naszą najmocniejszą stroną jest właśnie zespołowość. Mieliśmy w drużynie dużo indywidualności, które teraz ze sobą współgrają. Każdy wnosi do gry coś innego i jednocześnie się przy tym uzupełniamy. Tworzymy razem bardzo sprawny mechanizm, który W drużynie nie ma to żadnego znaczenia. Nieważne czy jesteś z pierwszej czy trzeciej klasy – każdy traktuje Cię jak równego sobie. bez jednego elementu - w tym przypadku osoby nie potrafi funkcjonować. d Jest jakaś drużyna w lidze, która mogłaby zagrozić K.K: Ja uważam, że to wola walki i właśnie panująca w drużynie atmosfera jest tym, co nas wyróżnia na tle innych drużyn. Wam w osiągnięciu wspomnianego celu? A.D: Z żadną drużyną nie jest łatwo. Mogę jedynie stwierdzić, że potencjalnie największe zagrożenie mogą stworzyć zespoły z 14 LO, 9 LO, ZSZ 6 oraz LO MM. d Jak są postrzegani pierwszoklasiści w drużynie? Jest to odczuwalne czy raczej nie ma znaczenia? K.K: W drużynie nie ma to żadnego znaczenia. Nieważne czy jesteś z pierwszej czy trzeciej klasy – każdy traktuje Cię K.K: Nikogo nie możemy lekceważyć, już raz noga nam się podwinęła. Jeśli zagramy tak jak dotychczas wszystkie inne mecze i dodatkowo zrealizujemy nasze założenia w każdym następnym, to inni powinni się bać nas. d Czy poza grą w szkole trenujecie w jakiś klubach? A.D: Nie, już nie. jak równego sobie. Zaaklimatyzowanie w drużynie nie sprawiło mi większych problemów. Chłopaki są w porząd- K.K: Nie, jeśli chodzi o siatkówkę to nie. d Czy oprócz siatkówki uprawiacie inne sporty? A.D: Tak, rekreacyjnie wszystkiego po trochu, ale głównie jest to piłka nożna, pływanie i siłownia. K.K: Trenuję piłkę nożną w klubie. ku, Grudzień 2013 TEEN IDEA | 35 > SPORT d Czy poza czynnym zaangażowaniem w tym sporcie A.D: Nie, to raczej hobby. Gdybym wiązał przyszłość śledzicie rozgrywki siatkarzy? z siatkówką to byłbym w szkole sportowej. Początkowo A.D: Oczywiście, chętnie oglądam PlusLigę, zwłaszcza, że mamy w niej bardzo utalentowanych siatkarzy. Jest to niestety przepaść pomiędzy piłką nożną a siatkówką. takie miałem założenie, ale życie pisze różne scenariusze i wyszło jak wyszło. K.K: Definitywnie hobby. Lubię grać w siatkówkę, ale nie wyobrażam sobie siebie w przyszłości jako profesjonal- Siatkówka tak samo jak inne sporty przede wszystkim kształtują charakter. Nauczyłem się przegrywać - to chyba było najtrudniejsze. K.K: Nie, nie śledzę. Czasami wybieram się ze znajomymi na jakieś większe imprezy sportowe, ale to naprawdę rzadko. d Macie jakiś siatkarski autorytet? Kogoś kto Wam nego siatkarza. d Ostatnie pytanie - czego nauczyła Was siatkówka? A.D: Siatkówka tak samo jak inne sporty przede wszystkim kształtują charakter. Nauczyłem się przegrywać - to chyba było najtrudniejsze. Sport daje nam możliwość rywalizacji, samodyscypliny, a także współpracy z kolegami. Jest sztuką walki przede wszystkim ze samym sobą, nauczyłem się, że jedynie dzięki ciężkiej pracy i treningom możemy cokolwiek osiągnąć. K.K: Tak jak Adrian sądzę, że sport doskonale kształtuje charakter, ponieważ tak było i w moim przypadku. Nauczyłem się systematyczności, poświęcenia i woli walki. szczególnie imponuje? Przydaje się to nie tylko na boisku, ale i w nauce. A.D: Siatkarski nie, lecz w innych sportach znajdzie się d Dziękuje za Wasz czas, który mi poświęciliście. wiele osób, które naprawdę są warte naśladowania. K.K: Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, raczej nie. A.D: Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość! K.K: Cała przyjemność po mojej stronie. d Wiążecie swoją przyszłość z siatkówką, czy to raczej tylko hobby? Fot. Mac Adamarczuk 36 | TEEN IDEA Grudzień 2013 PORADNIK Adam gotuje! Święta to bardzo ciepły i przyjemny czas, gdy wspólnie z rodziną zasiadamy przy świątecznym stole ciesząc się smakiem wielu tradycyjnych potraw przygotowywanych tak pieczołowicie i wytrwale w domowych kuchniach. Proponujemy Wam Drodzy Czytelnicy, abyście i Wy zaskoczyli swoich bliskich świątecznymi smakołykami. U Adam Banaszkiewicz Tradycją jest nasz polski wigilijny barszcz z uszkami, lecz w Boże Narodzenie dla odmiany można podać go z przepysznymi, także świątecznymi krokietami, do których wykorzystamy ususzone jesienne zdobycze, które na pewno prawie każdy posiada. Krokiety z kapustą i grzybami: > SKŁADNIKI Naleśniki rozkładamy na desce do krojenia i nakładamy na nie po dużej łyżce farszu z kapusty, po czym formu- • 12 naleśników jemy krokiety. Zawinięte naleśniki obtaczamy najpierw • 500 g posiekanej kapusty kiszonej w mące, potem w roztrzepanym jajku i na końcu w bułce • 2 drobno posiekane ząbki czosnku tartej. Rozgrzewamy na patelni olej i smażymy krokie- • 1 średnia drobno posiekana cebula ty z każdej strony na złoty kolor, po czym wkładamy je • 30 g namoczonych i posiekanych suszonych grzybów do brytfanki i zapiekamy przez 15 minut w piekarniku • bułka tarta rozgrzanym do 180 C. • mąka • 3 jajka • sól i pieprz • olej do smażenia > SPOSÓB PRZYGOTOWANIA Kapustę wkładamy do garnka, zalewamy wodą i gotujmy do miękkości. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy cebulę z czosnkiem i grzybami. Następnie dodajemy kapustę i zalewamy ją wodą z moczenia grzybów. Dusimy całość przez około 1 godzinę i studzimy. u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 37 Zaskoczcie zwoją rodzinę aromatycznymi własnoręcznie Zaraz po Świętach nadchodzi czas karnawału, gdy odby- zrobionymi pierniczkami, które możecie ozdobić w do- wają się największe imprezy i domówki. Nieważne, czy wolny sposób. Jedyną granicą jest wyobraźnia. Pyszne to Wy jesteście organizatorami, pokażcie znajomym, że pierniczki: macie gest i przygotujcie pyszne przekąski, a na pewno > odwdzięczą się dobrym słowem. Naszą propozycją są SKŁADNIKI Mini-pizze: • 50 dag mąki • 1 jajko • 13-15 dag cukru pudru • 1 dag sody oczyszczonej (normalny też może być) (czubata łyżeczka do • 20 dag miodu • 12 dag masła lub marga- nych do piernika SPOSÓB PRZYGOTOWANIA SKŁADNIKI • 3 szklanki mąki pszennej, herbaty) • 2 łyżki przypraw korzen- ryny > > • suszone oregano • ser żółty • 1 jajko, • salami • 1 łyżeczka cukru, • czarne oliwki • 1/2 łyżeczka soli, • 1/2 czerwonej papryki • 200 ml wody • koncentrat pomidorowy • 5 dag drożdży, • ketchup • 3 łyżki oleju, • zioła prowansalskie Mąkę wymieszać z sodą, zrobić wgłębienie na środku, wlać miód, dodać przyprawy korzenne, cukier, miękkie masło i jajko. Wyrabiać, aż będzie gładkie i jednolite w przekroju. Różnej grubości pierniczki można wykrawać i piec od razu, ale surowe ciasto nadaje się również do dłuższego przechowywania w lodówce (owinięte w folię spożywczą). Ciastka należy piec w temp. 170-180oC ok. 10 minut (10 minut to jest maksymalny czas, wszystko zależy od grubości pierniczków, te cienkie należy piec ok. 8 minut). Trzeba uważać, żeby nie zrumieniły się zbyt mocno, ponieważ z powodu skarmelizowania się miodu mogą stać się zbyt twarde i nabrać nieco goryczki. > SPOSÓB PRZYGOTOWANIA W rondelku mieszamy wodę z olejem, 1 łyżeczką cukru i 1/2 łyżeczki soli, lekko podgrzewamy. Dodajemy 5 dag drożdży i ucieramy do rozpuszczenia drożdży, dodajemy jajko i mieszamy. Do misy wsypujemy 3 szklanki mąki pszennej, 1 łyżeczkę suszonego oregano, wlewamy zaczyn, ciasto wyrabiamy ręcznie kilka minut. Odstawiamy misę na 1 godzinę do wyrośnięcia, po tym czasie jeszcze chwilkę wyrabiamy ciasto. Gdy ciasto rośnie możemy przygotować sos, który składa się z koncentratu pomidorowego, ketchupu, oregano, ziół prowansalskich, soli i pieprzu (proporcje według własnego uzna- Pierwszego dnia po upieczeniu pierniczki są bardzo nia). Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto twarde, doskonałe stają się po 2-3 dniach, gdy nabiorą cienko wałkujemy, tworząc prostokąt. Smarujemy wilgoci i zmiękną. sosem, obkładamy na całej powierzchni pokrojonym w paski salami, posypujemy papryką pokrojoną w kostkę, Można je długo przechowywać w szczelnie zamkniętym drobno posiekanymi oliwkami i posypujemy tartym pojemniku lub zawiązanym woreczku foliowym. Należy serem. Zwijamy ostrożnie ciasto, tworząc wałek, kroimy tylko pamiętać, żeby przed jedzeniem zostawić je na na ok. 3 cm plastry. Każdy kawałek układamy na blasze, dwa dni odkryte, żeby mogły wchłonąć wilgoć z powie- niezbyt ściśle, gdyż jeszcze urosną. Pizze wstawiamy na trza. 15 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Po upieczeniu delikatnie posypujemy oregano. 38 | TEEN IDEA Grudzień 2013 > Z PRZYMRUŻENIEM OKA aczki: ie przedszkol Rozmawiają dw ż choinkę? - Czy masz ju tuczną. - Mam, ale sz ciebie? ołaj był już u - A święty Mik sztuczny. - Był, ale też - Mamo, cz y to prawda, że Pan mi? - Oczywiści e. - I że dziec i przynosi b ocian? - Tak. - I że preze nty rozdaje św. Mikołaj? Bóg nas kar - Tak. - To po jak ział, - Kochanie, co byś powied Boże Narogdybyśmy wzięli ślub w dzenie? co mamy - Daj spokój, Maryśka! Po sobie psuć święta? ą cholerę tr zymamy w domu tatusi a? u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 39 > Z PRZYMRUŻENIEM OKA Horoskop > BARAN (21.03 - 20.04) Ostatnie trzy lata mogły być dla wielu Baranów bardzo trudne i pełne kryzysów. Na szczęście najgorszej jest już za Tobą. Większość planet na kolejny rok będzie mieć bardzo pozytywny aspekt na twój znak. Powinien być w tym czasie ogromny wzrost zdrowia oraz energii. > BYK (21.04 - 21.05) Można nowy 2014 rok określić jako czas pozwalający ukazać swój prawdziwy potencjał i zrozumieć priorytety w swoim życiu. Ostatni 2013 rok jest w Astrologi określony jako dość dobry czas. Planety w większości wypadków były dość przyjaźnie nastawione do człowieka. > BLIŹNIĘTA (22.05 - 20.06) Zawsze czujny i chętny do eksperymentowania Bliźniak uwielbia nowe doznania życiowe. Cierpliwość nie jest Twoja najlepszą cnotą. W pierwszych miesiącach 2014 roku będziesz jednak musiał skoncentrować się na niektórych sprawach, warto wziąć los w swoje ręce, szczególnie pod kątem finansowo- zawodowym. > RAK (21.06 - 22.07) Rak jest znakiem kardynalnym, a więc podchodzącym do życia emocjonalnie i dynamicznie. Raki w tym roku będą chciały ustabilizować swoje życie uczuciowe i emocjonalne. Istotnie, głównym zadaniem w 2014 roku jest to by zrozumieć swoje serce. W okresie wiosennym Rak będzie mieć tendencje do zwrócenia uwagi na karierę i ogólnie kwestie zawodowe. > LEW (23.07 - 22.08) Lwy w tym roku będą jak zawsze otaczać się ciekawym towarzystwem i pięknymi rzeczami. Twoja duma będzie widoczna w towarzystwie co niekoniecznie zjedna Ci nowych przyjaciół. Twój charakter i pewność siebie nie zawsze będzie postrzegany pozytywnie, co w nowym towarzystwie może wywołać problematyczne sytuacje. > PANNA (23.08 - 22.09) W tym roku jak i w poprzednich stałeś i będziesz stać mocno na ziemi. Twoje spostrzeżenia na temat życia będą bardzo wymagające. Będziesz mieć marzenia i plany ale wszystko będzie musiał o być dopięte na ostatni guzik, byś szedł w kierunku fizycznego działania. 40 | TEEN IDEA Grudzień 2013 > WAGA (23.09 - 23.10) Waga będzie miewać wiele wahań nastrojów. W pierwszej połowie 2014 roku takie tematy jak poczucie równowagi życiowej i sprawiedliwość będą Ci towarzyszyć. Warto jednak w 2014 roku zwrócić uwagę na swoje życie uczuciowe i związek > SKORPION (24.10 - 22.11) Będzie to rok pasji, namiętności i ważnych decyzji, które będzie trzeba podjąć, by iść w stronę samorealizacji i szczęścia. Będziesz mieć potrzebę bycia bardziej poważniejszym i zaradniejszym w życiu. Saturn w znaku Skorpiona będzie dla Ciebie wyzwaniem a Uran w Twojej sferze kariery zmusi Cię do działania. Jeśli jednak nie podejmiesz próby tworzenia czegoś nowego czy pilnowania aktualnej pracy, wszystko może obrócić się przeciwko tobie. > STRZELEC (23.11 - 21.12) W drugiej połowie 2014 roku bardzo mocno będziesz musiał skupić się na swoim życiu uczuciowym. Wszelkie relacje międzyludzkie jak partnerstwo, romans, przyjaźń, współpraca biznesowa, będą musiały być poddane weryfikacji. W 2013 roku miałeś możliwość zakochania się, w 2014 roku też tak będzie, ale czy wykorzystasz stojącą przed Tobą szansę? > KOZIOROŻEC (22.12 - 19.01) Twoja odwaga i determinacja w dążeniu do wyznaczonych sobie celów była nieraz testowana. Wiele stresów w 2014 roku może pochodzić z niestabilnej sytuacji w obrębie rodziny. Było wiele dramatycznych wydarzeń w twojej rodzinie lub u kogoś Ci bliskiego. Te emocje będą jeszcze widoczne w 2014 roku. > WODNIK (20.01 - 18.02) W zależności od charakteru Wodnika, i tego jaką prace wykonuje, rok 2014 powinien być okresem w którym bardziej warto skupić swoją uwagę na życie emocjonalne oraz uczuciowe. Mimo tego wiele Wodników podąży w stronę rozwoju zawodowego i wcieleniu w życie swoich pomysłów związanych z szeroko pojętym biznesem. > RYBY (19.02 - 20.03) Będzie w tym roku bardzo wiele ważnych i pozytywnych zmian, które już powoli zaczęły rozwijać się we wcześniejszych latach. Rok 2014 może przynieść spełnienie w jakiejś sferze życia. Neptun, planeta rządząca w twoim znaku właśnie się do niego przeniosła, co da ci jasność tego co jest dla Ciebie dobre, a co nie. u FB.COM/TEENIDEAXLO Grudzień 2013 TEEN IDEA | 41 > Z PRZYMRUŻENIEM OKA > POZIOMO > PIONOWO 1. Pisklę kury 32. Wyrzutnia rakiet 1. Lekarz medycyny są- powierzchni 4. Np. Tokio, Nowy Jork 34. Warzywo dowej 23. Darmocha 9. Mała rura 35. Drzewo na sawannie 2. Karmi się nim ptaki 26. Poziome drzewce 10. Pod kreską ułamkową 37. Narodowy Bank Polski 3. Dzięsięcionóg z grupy omasztowania statku 12. Przywódca lokalnej 39. Dyscyplina sportowa skorupiaków żaglowego żydowskiej ludności polegająca na odbijaniu 5. Powieść Zofii Nałkow- 28. Zajmuje się robotami 13. Używany do produkcji lotki skiej 29. Uprawia jakiś sport rajstop 40. Twórca i szef Czeki, 6. Przemiawia się z niej 30. Tajniki sztuki 15. Nieprawda GPU, OGPU 7. Zwięzła myśl iflozo- 33. Tworzy załogę łodzi w 17. W rowerze 42. Myśli tylko o sobie ficzna wioślarstwie 18. Tygodnik o teatrze 43. Specjalista od prądu 8. Akt łaski 36. Podstawowy system 23. Słynny hotel w Po- 46. Firma, która wy- 11. Wyspy na Morzu Kara- wejścia/wyjścia znaniu produkowała pierwszy ibskim 38. Utwór liryczny 24. Uraz psychiczny komputer 14. Długi samochód 40. Najwyższy z Bogów 25. Mierzy się nią obję- 47. Biegłość w konkretnej 16. Metal półszlachetny w mitologii Greckiej tość ropy dziedzinie 19. Część pożyczki 41. Ma go róża 27. Kraj w Afryce 48. Przyjęcie do rodziny 20. Język skryptowy 44. Tworzy się zimą na 31. Amerykański wywiad dziecka 21. Państwo ze stolicą rzece Montevideo 45. Żona Uranosa 22. Jednostka 42 | TEEN IDEA Grudzień 2013 Redakcja T E E N > I D E A AUTORZY ARTYKUŁÓW > Z PRZYMRUŻENIEM OKA Rafał Bajer Paweł Majchrzak Oliwia Lebiedź Jakub Bartkowiak Alicja Kostecka Mateusz Krasicki Agata Nowak Jakub Śleboda Dawid „Żmij” Kulesz Sandra Wilczewska > DZIAŁ TECHNICZNY Kalina Kowalewska Maciej Ratajczak Marek Przybylski Kamil Neumann Jakub Bartkowiak Michał Janicki > OPRACOWANIE GRAFICZNE Zuzanna Słaby Magdalena Śródecka Adam Banaszkiewicz Zuzanna Habura Sonia Habura Iga Brdęk Adam Ruthendorf-Przewoski > REDAKTOR NACZELNA Marzena Drążewska Maciej Ratajczak Kamil Neumann Co jest grane w Poznaniu: Zuzanna Habura Teen Idea Teen Idea