Kościół i globalizacja - pierwsze spotkanie Martyna Kozłowska
Transkrypt
Kościół i globalizacja - pierwsze spotkanie Martyna Kozłowska
Kościół i globalizacja - pierwsze spotkanie Martyna Kozłowska Kościół zdecydowanie wyprzedził rzeczywistość ekonomiczną w zakresie identyfikacji najważniejszych problemów związanych z globalizacją wskazując na ich możliwe rozwiązania, a co najważniejsze dostrzegł istnienie tego 1 procesu już u jego początków . Już w encyklikach społecznych Leona XIII Rerum Novarum (1891) i Piusa XI Quadragesimo Anno (1930) można doszukać się pośrednich odniesień do globalizacji. Choćby w stwierdzeniu Leona XIII, że państwo powinno „naprzód wspomagać ogólną i powszechna działalność za pośrednictwem systemu praw i urządzeń, sprzyjać dobrobytowi tak powszechnemu, jak jednostkowemu… tym zaś, co ten dobrobyt powszechny tworzy są moralne obyczaje, życie rodzinne, oparte na podstawach prawa i ładu poszanowania religii i sprawiedliwości, umiarkowania w ustanawianiu, a sprawiedliwość w rozdzielaniu ciężarów publicznych, więcej przemysłu i handlu, rozkwit rolnictwa i inne tego rodzaju środki, które tym lepsze im większy wykazują że prawdziwy i naturalny ustrój społeczny wymaga wielości członków sprawnego organizmu, któreby w jedność spajała jakaś mocna więź. Otóż tą więzią spajającą dla każdego „stanu zawodowego” jest wytwarzanie pewnego rodzaju dóbr materialnych, lub świadczenie pewnych usług, które do wspólnego działania wiąże z sobą pracodawców i pracobiorców tego samego zawodu. Dla wszystkich zaś „stanów zawodowych” jest nią dobro publiczne, dla którego wszystkie „stany zawodowe” przyczyniać się winny przez 2 uzgadnianie wyników . W encyklice Mater et Magistra z roku 1961 Jan XXIII zwrócił uwagę na "wzrost uspołecznienia"3 w nowoczesnym życiu, szczególnie na poziomie międzynarodowym. Ówczesnemu papieżowi nie chodziło jedynie o fakt powstawania różnych nowych instytucji, ale o ich wciąż rosnącą, złożoną współzależność. W encyklice Pacem in terris zauważył, że „sytuacja jednych krajów zaczyna zależeć coraz bardziej od sytuacji gospodarczej innych, i to tak dalece, że narody zaczynają stopniowo tworzyć między sobą wspólnoty gospodarcze, z połączenia zaś między nimi powstaje jakby jakiś 4 światowy ustrój gospodarczy” . Kila lat później także papież Paweł VI w encyklice Populorum progressio przedstawił kwestie socjalne w skali globalnej. „Najważniejszy fakt, który każdy powinien sobie uświadomić i uznać za niewątpliwy, jest to, że kwestia społeczna5 stała się zagadnieniem na skalę światową. [...] Ludy cierpiące głód kierują dramatyczne wezwanie do ludów żyjących w dostatku. Ten krzyk udręki wstrząsa kościołem.”6 Był to pierwszy i pod wieloma względami niepowtarzalny dokument, który odnotował narodziny kwestii socjalnej w skali globalnej. Papież zareagował więc bardzo szybko na procesy, które będą miały ogromny wpływ na późniejsze losy ludzkości. Zauważył także, że nierówności społeczne i problemy rozszerzyły się do tego stopnia, że wykroczyły poza materialne granice świata, zaczęły dotyczyć samego życia ludzkiego i jego podstawowych wartości. Papież Paweł VI w encyklice Ecclesiam suam stwierdził także: „Kościół powinien nawiązać dialog ze społeczeństwem, w którym żyje, dzięki któremu Kościół przybiera postać słowa, orędzia i dialogu”7. Na co Sobór Watykański II odpowiedział: Kościół "nie potrafi wymowniej okazać swej solidarności, szacunku i miłości dla całej rodziny ludzkiej w którą jest wszczepiony, jak nawiązując z nią dialog8". Jak widzimy Kościół nie pomija w swoim nauczaniu globalnego rozwarstwiania się świata. W konstytucji soborowej Gaudium et spes podkreślono, że ród ludzki „nigdy jeszcze nie obfitował w tak wielkie bogactwa, możliwości i potęgę gospodarczą, a jednak wciąż ogromna cześć mieszkańców świata cierpi głód i nędzę, i niezliczona jest ilość analfabetów. Nigdy ludzie nie mieli tak wyczulonego jak dziś poczucia wolności, a tymczasem powstają nowe rodzaje niewoli społecznej i psychicznej. W chwili, gdy świat tak żywo odczuwa swoją jedność, oraz wzajemną zależność 1 2 Dadak K., Globalizacja a nauczanie społeczne kościoła, [w] "Ethos" 2002, nr 3-4. Pius XI, Encyklika „Quadragesimo Anno”. O odnowieniu ustroju społecznego, Znak 39 (1982), nr 7-9, s. 709. 3 Jan XXIII, Encyklika Mater et Magistra, nr 56. Jan XXIII, Encyklika „Pacem in terris”. O pokoju między wszystkimi narodami opartym na prawdzie, sprawiedliwości, miłości i wolności, Paris 1963, nr 23. 4 5 Terminu "kwestia społeczna" użył po raz pierwszy H. Heine w 1840 r. W pojęciu tym zawierają się elementy negatywne niesprawiedliwe struktury, i pozytywne - kryteria jej oceny, podstawowe zasady społeczne i strategia jej rozwiązania. Każda epoka historyczna posiada swą specyficzną kwestię społeczną, np. niewolnictwo, poddaństwo, proletaryzm, dysproporcje w zakresie rozwoju pomiędzy biednym Południem i bogatą Północą. Współcześnie kwestia społeczna ma wymiar światowy. Nie znaczy to, że zanikła w skali krajowej czy lokalnej. W nauce społecznej Kościoła wskazuje się na następujące dysproporcje występujące w świecie: między postępem nauk ścisłych i technicznych a rozwojem nauk humanistycznych; między rozwojem gospodarczym a społecznym; między sektorem rolniczym a produkcją przemysłową i usługami; między rozwojem gospodarczym i technicznym a stanem naturalnego środowiska; między przyrostem naturalnym a rozwojem gospodarczym. Najbardziej drastyczna dysproporcja i najtrudniejsza do rozwiązania, zagrażająca pokojowi światowemu, występuje między biednym Południem i bogatą Północą, co więcej, występuje niesprawiedliwa zależność tych pierwszych od drugich. Do światowej kwestii społecznej zaliczyć należy także międzynarodowe zadłużenie. 6 Paweł VI, Encyklika "Populorum progessio", nr 3. 7 Paweł VI, Encyklika "Ecclesiam suam", nr 65. 8 Gaudium et spes. Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym, [w] Dokumenty nauki społecznej Kościoła, red. M. Radwan, L. Dyczewski, A. Stanowski, część II, Rzym - Lublin 1996, nr 3. jednostek w koniecznej solidarności, rozrywany on jest gwałtownie w przeciwne strony, przez zwalczające się siły; trwają bowiem jeszcze ostre rozbieżności natury politycznej, społecznej, gospodarczej, "rasowej" i ideologicznej, istnieje 9 niebezpieczeństwo wojny mogącej zniszczyć wszystko do gruntu” . W dokumencie tym postulowana jest koordynacja wysiłków w sferze ekonomicznej, aby cała ludzkość korzystała z tego zjawiska. Jedną z naczelnych kwestii, jaką sobór uznał w globalizującym się świecie jest pomoc dla krajów trzeciego świata. Kardynałowie i biskupi domagali się na soborze aby decyzje mające wpływ na światowy rozwój gospodarczy nie były pozostawione w rękach wąskiej garstki ludzi lub grup, lecz żeby w procesie ich podejmowania uczestniczyły wszystkie narody. Najwięcej w kwestii globalnej, od strony etycznej wnosi nauczanie Jana Pawła II. W literaturze przedmiotu jest nazywany „pierwszym graczem na skalę globalną". Wraz z rozwojem globalizacji zawarł w swojej myśli społecznej jej ocenę i przedstawił wizję działań, jakie miały zapobiec powstawaniu negatywnych postaci tego zjawiska, które samo w sobie było już kwestią i w obrębie którego rodziły się nowe albo rozwijały i utrwalały dawne przejawy kwestii społecznej. Należy jednak zauważyć, że przez kilkanaście lat Jan Paweł II nie posługiwał się w ogóle terminem "globalizacja". Zdaniem Wiesława Mysłka w pewnym sensie do roku 1989 trudno mówić o globalizacji, ponieważ z tych procesów, które ją tworzą wyłączone były kraje bloku wschodniego. Dopiero upadek bloku wschodniego spowodował, że Jan Paweł II podjął w swoim nauczaniu problem globalizacji. Papież wielokrotnie podkreślał, że od czasu upadku komunizmu „ludzkość weszła w nową fazę, w której jak się zdaje gospodarka rynkowa opanowała prawie cały świat”10 . Poprzez ponad 100 pielgrzymek zrealizowanych na całym globie dowodził swojego poczucia kościelnej współodpowiedzialności za bieg spraw światowych a globalizacja wielokrotnie stanowiła główny temat różnych wystąpień papieża - homilii, przemówień okolicznościowych, czy w końcu oficjalnych dokumentów11. Papież wskazywał na dystans możnych w stosunku do oskarżeń zgłaszanych w stronę państw żyjących w dobrobycie: „(...) zdając sobie coraz lepiej sprawę z tego, że zbyt wielu ludzi żyje nie w dobrobycie świata zachodniego, ale w nędzy krajów rozwijających się i dziś jeszcze dźwiga "jarzmo prawie niewolnicze" kościół czuje się niezmiennie zobowiązany do jednoznacznego i otwartego piętnowania tej sytuacji, choć wie, że to jego wołanie nie zawsze i nie przez wszystkich przyjęte zostanie przychylnie”12. W jednym z przemówień, Jan Paweł II stwierdził, że „kwestia społeczna jest integralną częścią głoszenia ewangelii. Sprawy społeczne związane z rzeczywistością znajdują się w samym centrum nauczania Kościoła”13. Obecnie kwestia społeczna nabrała złożonego i uniwersalnego wymiaru. Narzuca to konieczność operowania przez naukę społeczną w nowym - globalnym wymiarze. Ojciec Święty podkreślał, że nie należy zamykać się w kręgu jednego kraju, jednego regionu, czy nawet jednego tylko kontynentu14. Jan Paweł II pisał w adhortacji apostolskiej Reconciliatio et paemitentia (n. 2), że „w samej strukturze Kościoła, który nie utożsamia się ze światem, ani nie będąc ze świata, jest jednak wszczepiony w świat i prowadzi dialog ze światem”. Nie jest zadaniem Kościoła - mówił papież - przeprowadzanie naukowych analiz zmian społecznych; za swoje zadanie uważa on natomiast takie oddziaływanie na bieg przemian, aby wraz z nimi dokonywał się prawdziwy postęp człowieka i społeczeństwa15. Jak już zaznaczyłam w rozdziale poprzednim przedmiotem troski Jana Pawła II nie jest bowiem samo zjawisko globalizacji, co forma, którą może przyjąć oraz jego pozytywne, jak i negatywne skutki dla rozwoju ludzkości. Jedno wydaje się pewne i nie podlega dyskusji: Kościół naprawdę „kroczy razem z całą ludzkością i doświadcza tego samego losu ziemskiego co świat istniejąc w nim jako zaczyn i nie jako dusza społecznej ludzkości”16. Globalizacja nie pozostaje obojętna dla Kościoła, który ma przecież charakter uniwersalny. Warto pamiętać, że to właśnie Kościół należy do pionierów globalizacji, głosząc od wieków w całym świecie dobrą nowinę o królestwie bożym, dzięki czemu chrześcijaństwo stało się pierwszą w historii świata religią uniwersalną. 9 Ibidem, Jan Paweł II, Globalizacja i etyka, [w] "Episteme", 17(2001). 11 W.Mysłek, Jan Paweł II wobec kwestii społecznej, Warszawa 2008, s 46-47. 12 Tamże, s 48. 13 Jan Paweł II, Udział w życiu świata i nauczanie społeczne kościoła, [w] Nauczanie społeczne, t. 4, Warszawa 1984, s. 193. 14 Poborski M., Nauka społeczna Jana Pawła II: kościół wobec wyzwań współczesności, Kilce 1993, s. 132. 15 Jan Paweł II, Encyklika "Laborem exercens", Warszawa 1981. 16 Gaudium et spes, n 40. 10