Timex Ironman Run Trainer

Timex Ironman Run Trainer
Wpisany przez Jaro
środa, 21 marca 2012 15:37
Na rynku w segmencie zegarków do biegania z GPS-em i pulsometrem zaczyna robić się
tłoczno. Jeszcze niedawno królował Garmin ze swoim sztandarowym Forerunnerem 305.
Niestety ten zegarek ma już swoje lata, jest duży, bateria słabo trzyma a wilgoć unieruchomiła
nie jeden egzemplarz. FR305 broni się jednak korzystną ceną (poniżej 800 PLN, choć 2 lata
temu kosztował 500 PLN), dlatego jest mocno poszukiwany przez biegaczy. Nowe modele
Garmina niestety mają ceny grubo powyżej 1000 PLN. Pod koniec ubiegłego roku premierę
miał zegarek
Nike SportWatch GPS
(na moim blogu pojawiła się
informacja na ten temat
). Uwagę zwraca cena poniżej 800 PLN oraz atrakcyjny design. Do tego możliwość rywalizacji z
biegaczami na całym świecie poprzez platformę Nike Plus.
Dzisiaj miałem przyjemność uczestniczyć w prezentacji nowego zegarka z pulsometrem Timex
Ironman Run Trainer
. Zaczeliśmy od części teoretycznej, w której Rafał Wójcik (zawodnik, mistrz polski w biegach)
omówił treningi z wykorzystaniem pulsometru. Jak ważne są biegi w odpowiednim zakresie nie
trzeba wspominać zaawansowanym biegaczom ale ten model ma do właściwego trenowania
skłonić amatorów. Dzięki prostej obsłudze można ustawić interwały za pomocą komputera a
zegarek monitorując pracę naszego serca będzie podpowiadał nam intensywność treningu. Jest
to świetna funkcja zwłaszcza dla początkujących biegaczy pozwalająca trenować efektywnie i
mądrze - tak jak robią to zawodowcy. Po zaprezentowaniu podstawowych funkcji tego sprzętu i
idei, która przyświecała projektantom przeszliśmy do części praktycznej. Dostałem swój
egzemplarz zegarka oraz pas mierzący tętno. W moim przypadku sparowanie urządzeń nie
stanowiło problemu. Niestety w grupie około 15 biegaczy nie było to regułą. Często urządzenia
gubiły swój pas albo pokazywały wyniki kogoś innego. Podobno to przez to, że parowanie
odbywało się w obecności wielu zegarków - przedstawiciele Timex-a zarzekali się, że w
domowym użyciu takie rzeczy nie mają miejsca. Mój zegarek długo też szukał satelit choć użyty
jest najnowszy moduł GPS
SirfStarIV
. Był zupełnie nowy - może dlatego. Rafał stwierdził, że jego sprzęt podczas testów łapie fix-a
maksymalnie po 40 sekundach. Wyruszyliśmy na trening. Niestety przez około 45 minut trudno
przetestować zegarek z tyloma opcjami ale mój egzemplarz sprawował się idealnie.
Zaprogramowane interwały sprawdzały się, pomiar pulsu też. Wszystko czytelne i w
kompaktowej obudowie. Trening z mistrzem polski zaowocował setkami pytań, na które Rafał z
chęcią odpowiadał. Bardzo fajna i pouczająca lekcja. Zegarek ma kosztować około 1100 PLN
więc drożej od Nike ale nadal taniej niż Garminy. Przedstawiciele Timex-a obiecali mi użyczyć
1/2
Timex Ironman Run Trainer
Wpisany przez Jaro
środa, 21 marca 2012 15:37
w/w egzemplarz do dłuższych testów. Z chęcią sprawdzę czy faktycznie nie ma problemów z
pasem i gps-em. Stestowałbym też obsługę przez komputer, sam moduł gps oraz funkcje
społecznościowe. Na chwilę obecną ciężko napisać cokolwiek więcej choć zegarek może się
podobać i ciekawie się zapowiada.
PS. Na zaprzyjaźnionym blogu Mateusza pojawił się wczoraj test porónawczy w/w
zegarka Timexa - tutaj.
Film promujący Timex Ironman Run Trainer
2/2