pobierz - Muzeum Literatury

Transkrypt

pobierz - Muzeum Literatury
Russów
Bruksela
Majątek Russów, położony 11 km od Kalisza obejmował 737
morgów gruntów ornych, 19 morgów łąk i 44 morgi nieużytków. 1
stycznia 1888 r. rozpoczął w nim pracę administratora Józef
Szumski. Do Russowa przybył z żoną, Ludomirą z Gałczyńskich i
dwuletnim synem Jankiem. Zdewastowany majątek, wymagał
ogromnej pracy i kosztownych inwestycji. Józef Szumski na własne
ryzyko podjął próbę ratowania Russowa z całkiem dobrym
skutkiem.
6 października 1889 r. w Russowie urodziła się córka Józefa i
Ludomiry, Maria. Kilka miesięcy później rodzinę dotknęła ogromna
tragedia - na dyfteryt zmarł czteroletni Janek. W 1891 r. przyszła
na świat kolejna córka, Helena, a po niej kolejno: Jadwiga,
Stanisław i Bogumił. Kilka lat później szczęśliwe dzieciństwo
1.
młodych Szumskich uwieczniła Maria w tomie opowiadań
Uśmiech dzieciństwa. Następnie Russów stał się Serbinowem w
Nocach i dniach.
W szkicu Sienkiewicz mojego dzieciństwa, opublikowanym w
„Kurierze Warszawskim” 1917, nr 1., Maria wspominała:
Świat naszego dzieciństwa był zamknięty w obrębie kopców granicznych
majątku, administrowanego przez ojca.(…) Nikt nas nie chował, w tym
znaczeniu, że nikt nie zapychał niezawodnymi na wszelkie życiowe
przypadki maksymami. Rodzice kochali nas po prostu i nigdy nie mogło
nam nic zabraknąć.
W 1901 r. Maria Szumska rozpoczęła naukę w czteroklasowej
pensji Heleny Semadeniowej w Kaliszu.
3.
2.
5.
4.
3
1. Russów – autor nieznany, fot. 1959
2. Ludomira Szumska – fot. M. Raczyński ok. 1894
3. Józef Szumski – fot. M. Raczyński ok. 1894
4. Maria Dąbrowska – fot. M. Raczyński, Kalisz ok. 1894
5. Rodzeństwo Marii Dąbrowskiej: od lewej: Bogumił Szumski,
Stanisław Szumski, Jadwiga Szumska, Helena Szumska (później
Hepke) i Maria Dąbrowska – fot. Wincenty Boretti, Kalisz 1899
Russów
Było to w pięknym prowincjonalnym mieście Kaliszu –
leżącym nad rzeka Prosną, śród starych drzew. Uczyłam
się tam w polskiej, prywatnej szkole
Kalisz
•
•
•
Warszawa
– pisała Maria Dąbrowska we wspomnieniowym
eseju Strajk szkolny z 1928 r.
Ale jak gdyby już wtedy życie zapragnęło mnie
nauczyć, że sielanką żyć niepodobna (…). Rodzice moi
nagle postanowili oddać mnie do rosyjskiego
gimnazjum. Wynikało to głównie stąd, że szkoła, w
której tak błogo płynęły moje dziecinne lata, urywała
się na czwartej klasie. (…) po upływie pierwszych
tygodni spostrzegłam, że dostałam się w straszną bez
wyjścia pułapkę. Nie chciano mnie tu niczego nauczyć,
chciano mnie na każdym kroku jedynie upokorzyć.
6.
Zimą 1905 r. wybuchł w Kaliszu strajk szkolny.
(…) zaczęły dźwięczeć rozbijane szyby a niewyraźna
wrzawa przeobraziła się w straszny zbiorowy krzyk.
(…) » Precz z carska, moskiewską szkołą! Niech żyje
polska szkoła! «, wiem, że od owej chwili wszystkie
krzyczałyśmy bez opamiętania, bez wytchnienia (…).
7.
8.
Bruksela
6. Mara Dąbrowska z rodzeństwem, od lewej: Bogumił Szumski,
Maria Dąbrowska, Helena Szumska (później Hepke), Jadwiga
Szumska – fot. Stanisław Bibrich, Kalisz ok. 1906
7. Maria Dąbrowska – autor nieznany, fot. Bruksela 1909
8. Aniela Samotyhowa, Maria Dąbrowska, Helena Hepke – autor
nieznany, fot. Glina, 4 VII 1914
9. Bukiet fioletowych i żółtych astrów, 9 IX 1914, ołówek,
kredka, papier 21,5 x 17,2 cm, sygnowany w prawym dolnym
rogu czarną kredką: 9 – IX - 1914, nr inw. MD 50/1
10. Bukiet dzwonków w glinianym garnku, ołówek, kredka,
papier 17 x 10,5, nr inw. MD dep. 50/ 4 a
10.
Po tych wydarzeniach powrotu do gimnazjum już nie
było. Na dalszą naukę Maria Szumska została wysłana
do Warszawy, do szkoły Pauliny Hawelke, gdzie uczyli
tak wybitni profesorowie, jak Ignacy Chrzanowski –
historyk literatury, Stanisław Karczewski – geolog,
Tadeusz Miłobędzki – fizyk, Kazimierz Czerwiński –
biolog i Ludwik Krzywicki – socjolog.
W 1907 r. Maria Szumska zdała maturę i jesienią tego
roku wyjechała do Lozanny na studia przyrodnicze.
Rok później przeniosła się do Brukseli gdzie na
Université Libre kontynuowała naukę.
9.
10.
Marian
Marian
Dąbrowski,
dwudziestopięcioletni
działacz PPS-u, miał już za sobą burzliwą
przeszłość. Wyrzucany z kolejnych szkół w
Kongresówce
za
działalność
wywrotową,
ostatecznie skończył szkołę w Saratowie, aby
po powrocie do Warszawy i podjęciu studiów
medycznych rozpocząć prężną działalność w
studenckich kołach PPS-u. W 1904 r. był
jednym z organizatorów bojkotu szkolnego, w
czasie rewolucji 1905 r. brał udział w akcjach
bojowych. Na przełomie 1904 i 1905 r. jako
wysłannik PPS-u krótko przebywał w Kaliszu,
gdzie trafił do domu Marii i Bronisława
Gałczyńskich, wujostwa Marii Szumskiej i
prawdopodobnie tam nastąpiło ich pierwsze
spotkanie.
Zagrożony
aresztowaniem,
zmuszony do opuszczenie kraju, udał się do
Brukseli. Próbował tam studiować prawo i
historię,
ale
znacząco
mu
jego
w
aktywność
tym
polityczna
przeszkadzała.
Zdegustowany brakiem sukcesów w nauce
ojciec przestał mu przysyłać pieniądze. W
Brukseli Marian Dąbrowski, w ramach działania
11.
Filarecji, zorganizował Stowarzyszenie Polskie
im. Joachima Lelewela, w którego pracach
11. Marian Dąbrowski – autor nieznany, Paryż, III 1913
12. Nieznana kobieta (córka Juliusza Kłosa, Nina?), Zofia Berbecka – żona
gen. Leona Berbeckiego, Maria Dąbrowska, Marian Dąbrowski – fot.
Juliusz Kłos 1921
13. Klomb z różami przed domem, Sabinów 1918, olej, tektura,
19,2 x 17,3, sygnatura na odwrocie granatowym długopisem:
Sabinów1915, nr inw. MD 327
Maria Szumska od początku brała czynny udział
i figurowała wśród członków założycieli. Za
swoją
uważało
główną
działalność
Stowarzyszenie
samokształcenie,
propagowanie
kultury i literatury polskiej oraz popularyzację
dzieła i imienia Joachima Lelewela.
12
.
Historia znajomości Marii Szumskiej i Mariana
Dąbrowskiego
znalazła
swoje
literackie
odzwierciedlenie w Nocach i dniach. Marian
Dąbrowski stał się pierwowzorem Marcina
Śniadowskiego, męża Agnieszki Niechcicówny.
12.
13.
Ślub Marii Szumskiej i Mariana Dąbrowskiego odbył się w
Brukseli 26 lipca 1911 r. Świadkami byli Juliusz Kaden
Bandrowski i Medard Downarowicz.
Zanim
jednak doszło do ślubu oboje mieli mnóstwo
wątpliwości (Marian więcej), czy w ogóle w ich sytuacji
powinni zawierać małżeństwo. Marian był ściganym przez
władze rosyjskie banitą, nie mającym prawa pokazać się w
Kongresówce. Ich sytuacja materialna przedstawiała się
żałośnie. W liście datowanym 3 VI 1911 r. Marian pisał do
Marii:
Pomijając już to, że obecnie mam 260 fr. długu, z czego
zapewne jakieś 120 jeno zwrócić będę w stanie, czekają nas
przecie duże wydatki z tym ożenkiem. (…) „Kurier Lwowski”
płaci źle i mało. Myślę o „Kurierze Warszawskim”, a dla
ciebie o „Słowie” i „Dzienniku Petersburskim.
Z okresu brukselskiego pochodzą pierwsze, publicystyczne
utwory Marii Dąbrowskiej. We wspomnieniach Jak
zostałam pisarzem notuje:
Napisałam w owym czasie całą górę artykułów, ulotek i
broszur spółdzielczych, społecznych, patriotycznych i
wychowawczych”. Współpracowała z pismami: „Prawda”,
„Kurier Lwowski”, „Zaranie”, „Prześwit”, „Tygodnik Polski”,
„Społem”, „Kurier Warszawski”, „Tygodnik Ilustrowany”,
„Echo Literacko-Artystyczne”.
Z tego czasu pochodzi jeszcze jedna ważna znajomość
Marii Dąbrowskiej:
14.
Poznałam Edwarda Abramowskiego i jemu to (…)
zawdzięczam moje prawdziwe, duchowe zetknięcie się z
kooperacją. (…) Spółdzielczość przedstawiała mi się jako idea
nie tylko zbawcza dla świata, ale i w najwyższym stopniu
stosowna dla mnie osobiście.
Za swój debiut literacki Maria Dąbrowska uważała
opowiadanie Janek, które zostało opublikowane w
piśmie „Prawda” w czerwcu 1914 r., a później dołączone
do zbioru Uśmiech dzieciństwa.
We wrześniu 1914 r. Marian Dąbrowski przyjeżdża do
Polski i zaciąga się do Legionów. Bierze udział w
kampanii wołyńskiej.
14. Maria Dąbrowska – fot. Marian Fuks, 1914-21
15. Marian Dąbrowski – fot. Stanisław Bogacki, Warszawa 1924
16. Maria Dąbrowska – fot. Władysław Miernicki, Warszawa 1924
Marian
15.
16.
17. 18. 19.
Lublin i pan X
Zaproponowano mi redakcję pisma chłopskiego
– pisała Maria Dąbrowska w Uzupełnieniu notatek z
lat 1914 – 1915.
Miał to być centralny organ Zjednoczonego przy
moim udziale Stronnictwa Ludowego, który
zamierzano wydawać w Lublinie, gdzie pod
Austriakami cenzura jest lżejsza. Zrazu odmówiłam,
ale gdy mnie zaczęto nagabywać, a i Marian po
namyśle doradzał – przyjęłam.
Stronnictwo Ludowe postanowiło wydawać własne
pismo pod tytułem „Polska Ludowa”, pierwszy numer
ukazał się z datą 21 października 1915 roku. Praca w
redakcji wymagała stałego zamieszkania w Lublinie,
więc w styczniu tego roku Maria Dąbrowska
zamieszkała w tym mieście wynajmując umeblowany
pokój. Napisała do „Polski Ludowej” ok. 50 artykułów
pod własnym nazwiskiem, lub pod pseudonimem Jan
Stęk.
20.
W Uzupełnieniach Maria Dąbrowska poświęca też
trochę miejsca na informacje o życiu towarzyskim
Lublina i o osobach, które je tworzyły. Pisze między
innymi:
A jako nowego stałego bywalca zastałam jeszcze pana,
nazwijmy go X Ygrek, kaprala II pułku ułanów legionowych,
a w cywilu zdolnego malarza ze szkoły Stanisławskiego. (…)
piękny pan X Ygrek od pierwszej chwili poznania zrobił na
mnie wrażenie rodzajem urody i tym, że mi się bez ustanku
z trudnym do niezauważenia zainteresowaniem przypatrywał.
Nazwisko tajemniczego pana X Dąbrowska zdradza
dopiero po latach. Był to Henryk Szczygliński, malarz i
grafik. W Lublinie połączył ich gorący romans, chociaż
z Dzienników można wyczytać wahania Dąbrowskiej,
21.
17. Sad latem, pastel, papier, 10,8 x 17,5, nr inw. MD 47/7
18. Wnętrze sosnowego lasu, pastel, papier, 17,5 x 10,8, nr inw. MD 47/5
19. Fragment sadu latem, pastel, papier, 17,5 x 10,8, nr inw. MD 47/11
Widok równiny z miasteczkiem w oddali, Sabinów [ok. 1915], pastel, pap.,
13,5 x 24,5, nr inw. MD 255
20. Dom wśród zielonych drzew, pastel, papier, 10,8 x 17,5, nr inw. MD 47/1
21. Widok równiny z miasteczkiem w oddali, Sabinów [ok. 1915], pastel, papier,
13,5 x 24,5, nr inw. MD 255
nieudane próby zakończenia znajomości i wyrzuty
sumienia wobec Mariana.
22. Śnieg, luty Sabinów, 1915, akwarela, papier, 23 x 14,8,
sygnatura ołówkiem na dole: ŚniegLuty Sabinów 1915,
nr inw. MD 48/2
•
23. Pranie wielkanocne, Sabinów 23 III 1915, ołówek, kredka,
papier, 22,8 x 14,7, sygnatura ołówkiem na dole: Pranie
wielkanocne 1915 | Wszędzie suszy się bielizna Sabinów w
Marcu | 23 Marca, nr inw. MD 297
24. Zielona miedza pomiędzy łanami zbóż, ok.1918, olej,
tektura, 29 x 26, nr inw. MD 317
25. Wieża Mysia nad Gopłem, wg reprodukcji Wywiórskiego,
akwarela, papier, 14,8 x 23, na sąsiedniej kar. .p.d. oł.: Wr [?]
Wieża mysia nad Gopłem | skopjowane z reprodukcji |
Wywiórskiego, nr inw. MD 48/4
22.
23.
•
•
24.
25.
•
26.
Polna 40
W sierpniu 1917 r. państwo Dąbrowscy wynajęli w Warszawie przy
ul. Polnej 40 trzypokojowe mieszkanie. Był to ich pierwszy wspólny
•
dom po sześciu latach małżeństwa. Szczęśliwa Maria napisała wtedy
wiersz Nasze mieszkanie:
Wycinanki i obrazki na ścianie
mazowieckie na sofach kilimy
tu się co dzień do szczęścia budzimy
to jest nasze, to jest nasze mieszkanie.
Latem, zimą, jesienią czy wiosną
tyle tutaj i śmiechu i tańca
słów bez związku, z miłości różańca
a trzykrotki wciąż rosną i rosną.
Rwę z balkonu nasturcje kwitnące
pelargonie różowe z radości
stawiam bukiet na stole dla gości
ty całujesz mnie w usta gorąco.
.
•
27. 28. 29.
26. Maria Dąbrowska – autor nieznany, fot. Warszawa (?) 1926-27
27. Bukiet różnokolorowych astrów (chryzantem?) w czarnym
wazonie, pastel, papier, 10,2 x 17,6, nr inw. MD 46/5
28. Czerwone kwiaty w zielonym wazoniku, pastel, papier,
10,2 x 17,6, nr inw. MD 46/3
29. Bukiet różnokolorowych kwiatów w czarnym wazonie,
pastel, papier, 10,2 x 17,6, nr inw. MD 46/4
• •
30. Widok z balkonu kamienicy na Polnej, pastel, papier,
10,2 x 17,6, nr inw. MD 46/1
30.
Polna 40
Stumetrowe mieszkanie przy Polnej 40 było, jak na owe czasy,
skromnym lokum dla młodej inteligencji. Na peryferiach Warszawy
(dalej były Pola Mokotowskie, skąd nazwa ulicy Polnej), w oficynie
na drugim piętrze, bez służbówki (służąca spała w kuchni). Okna
jadalni-salonu i kuchni wychodziło na podwórko-studnię, okna
dwóch
pokoi
na
otoczone
ogródkami
trzy
domki
typu
dworkowego. Te domki i ogródki pojawią się później w
31.
opowiadaniu Tu zaszła zmiana w tomie Gwiazda zaranna.
Niedługo później Maria Dąbrowska podjęła pracę referentki w
Ministerstwie Rolnictwa i zaczęła pracować nad zbiorem
opowiadań Uśmiech dzieciństwa. Ku swojemu ogromnemu
zdumieniu otrzymała za ten zbiorek w styczniu 1925 r. bardzo
prestiżową Nagrodę Wydawców i czek na 1000 zł.
Nagroda ta – pisała Dąbrowska w Uzupełnieniu notatek z lat 1917 – 1935 –
dużo mi w sensie życiowym ułatwiła. Zaczęto się o mnie ubiegać w
czasopismach, moje honoraria automatycznie wzrosły. (…) Wśród tego
wszystkiego w gorączkowym, zachłystującym się od entuzjazmu
rozradowaniem kończyłam opracowywać Ludzi stamtąd.
Zbiór opowiadań Ludzie stamtąd ukazał się przed Bożym
Narodzeniem
1925
r.
nakładem
Wydawnictwa
Jakuba
32.
Mortkowicza. Kilka miesięcy wcześniej, 30 września tego roku, w
sanatorium doktora Tarnawskiego w Kosowie na Wołyniu zmarł
nagle na zawał serca Marian Dąbrowski.
•
•
•
33.
31. Pokój w mieszkaniu Marii Dąbrowskiej na Polnej 40, 15 I 1936,
ołówek, papier, 23,9 x 31,5 w świetle oprawy, sygnatura w prawym
dolnym rógu ołówekiem: 15-I-36-, nr inw. MD 74
32. Mieszkanie na Polnej 40, Wnętrze sypialni, 23 I 1937, ołówek,
papier, 24 x 31,5, sygnatura w prawym dolnym rógu ołówkiem:
23-I-37, nr inw. MD 77
33. Wnętrze pokoju z sekretarzykiem biedermeier, (1936-7?),
ołówek, papier, 23,5 x 31,5 w świetle oprawy, nr inw. MD. 75
34. Białe chryzantemy w szklanym wazonie, 1936, akwarela, papier,
37,5 x 30, nr inw. MD 178
34.
Noce i dnie ze Stanisławem i Jerzym
Stanisława Stempowskiego, wówczas pięćdziesięcioczteroletniego ziemianina z Podola, którego
majątek pozostał w granicach sowieckiej Rosji,
Maria Dąbrowska poznała w 1924 r., niedługo
potem, kiedy postanowiła zrezygnować z pracy w
Ministerstwie i zająć się zawodowo pracą
pisarską. Stanisław Stempowski został jej następcą na stanowisku referenta. W Uzupełnieniu notatek Maria Dąbrowska notowała:
Kiedy weszłam do pokoju, z mojego dawnego fotela
zerwał się wysoki, gibki, bardzo zgrabny pan z
krótką siwą brodą i (…) olbrzymią siwą czupryną.
Stempowski był znajomym Mariana Dąbrowskiego, obaj panowie działali w PPS i masonerii.
31.
32.
Po śmierci Mariana Stanisław Stempowski odwiedzał Marię na Polnej, spotykali się, korespondowali ze sobą. Miłość wybuchła latem 1926 r.
Zachował się zbiór listów obojga z tego okresu,
dzięki którym można odtworzyć intensywność ich
uczuć i burzliwą atmosferę tego lata.
Jesienią 1927 r. Stanisław Stempowski zamieszkał
u
Marii
Dąbrowskiej
na
Polnej.
Oficjalnie
wynajmował u niej pokój - był wciąż człowiekiem
żonatym, chociaż od kilku lat z w separacji.
W tym okresie Maria Dąbrowska intensywnie
pracuje nad powieścią, której później nada tytuł
Noce i dnie. Stanisław Stempowski bardzo jej
wtedy pomagał i wspierał. Był pierwszym
czytelnikiem i pierwszym krytykiem. Kiedy saga
rozrosła się do sporych rozmiarów, prowadził
szczegółowy plan fabuły, dbając, żeby nie pojawiły
się niekonsekwencje lub przeoczenia. Gdy w
listopadzie 1931 r. ukazał się pierwszy tom
zatytułowany Bogumił i Barbara Maria napisała na
pierwszej stronie:
Stanisławowi Stempowskiemu, który jest sam
najpiękniejszą żywą powieścią ofiaruję – składam u
stóp.
35 . Maria Dąbrowska i Stanisław Stempowski – autor nieznany,
for, Warszawa, VI 1926
36. Maria Dąbrowska – fot. Władysław Miernicki, Warszawa 1927
37. Stanisław Stempowski czytający gazetę, 3 I 1937, ołówek,
papier, 38,5 x 44,5, sygnatura w prawym dolnym rogu ołówkiem:
3-I-37r-, nr inw. MD 121
37.
38. 39. 40.
Stanisław
Duże
fragmenty
Nocy
i
dni
powstały
w
miejscowości Jaworze na Śląsku Cieszyńskim, w
sanatorium dr. Jerzego Czopa. Po latach Maria
tak scharakteryzowała młodszego od siebie o
dziesięć lat doktora:
Jerzy Czop był młodym człowiekiem tak wyjątkowej od
stóp do głów urody, że nikogo podobnie pięknego
nigdy w życiu ani przedtem, ani potem, ani wśród
mężczyzn, ani wśród kobiet nie spotkałam.
Z
każdym
pobytem
w
Jaworzu
wzrastało
zainteresowanie Marii pięknym doktorem i jego
zainteresowanie nią. Wieczory spędzali razem w
jej pokoju. Dąbrowska coraz mocniej wiązała się z
Jaworzem. W Dziennikach pisała pod datą 26
czerwca 1930 r.:
Kto by pomyślał, że ja jeszcze raz będę znowu to
wszystko przeżywać. Kocha mnie dwu najpiękniejszych z urody ludzi w Polsce – gdyby jeden był
hetmanem, drugi – paziem lub infantem – może w
odległym przybliżeniu odpowiadałoby to temu, jak
wyglądają. I ja ich kocham obu, i nie wiem jak
udźwignąć, jak sobie z tym dać radę.
Romans z Jerzym Czopem trwał, z przerwami,
niemal do jego śmierci w styczniu 1939 r.
Stanisław Stempowski cierpiał, ale kochał Marię i
nie miał do niej pretensji.
Jerzy
W 1934 r. za powieść Noce i Dnie Maria
Dąbrowska
otrzymała
Państwową
Nagrodę
Literacką.
41.
38. Portret Stanisława Stempowskiego, Anna Linke,
15 IV 46 ołówek, papier, 21 x17,3, w rogu napis ołówkiem:
Pasjans 15 / IV . 46 Ania-, nr inw. MD 135
39. Portret Stanisława Stempowskiego, Anna Linke (?),
1945 (?), ołówek, papier, 29,2 x 23, nr inw. MD 141
40. Portret Stanisława Stempowskiego, Marek Rudnicki,
tusz, piórko, papier, 20 x 16,5, nr inw. MD 346
41. Jerzy Czop – autor nieznany, fot. Jaworze 1938
Geniusz sierocy na Rozdrożu
42.
43.
W latach trzydziestych Maria Dąbrowska opublikowała rozprawy:
Rozdroże, Moja odpowiedź w sprawie Rozdroża,
Rozdroża Ręce w uścisku,
Zawód literacki jako służba społeczna. Rozprawa Rozdroże
dotyczyła konieczności przeprowadzenia reformy rolnej, bardzo
44.
umiarkowanej, za odszkodowaniem, którą przegłosował Sejm
niepodległej Rzeczpospolitej w 1920 r. Po ukazaniu się rozprawy
45.
prasa endecka wylała na autorkę kubły pomyj, posypały się
wymysły i obelgi.
gi. Na kartach Rozdroża dostrzeżono wręcz widmo
buntu ludowego. Dąbrowska nie ugięła się pod naciskiem i w 1938
r. opublikowała Moją odpowiedź w sprawie Rozdroża, odważnie
broniąc swoich racji.
W tym czasie publikuje zbiór opowiadań Znaki życia i opowiadanie
Szkiełko, oparte na wspomnieniach Stanisława Stempowskiego. W
maju 1939 r. ukazał się Geniusz sierocy. Dramat wysnuty z dziejów
XVII wieku.. W lipcu tego roku Maria Dąbrowska podpisała umowę
z Aleksandrem Zelwerowiczem dotyczącą wystawienia dramatu w
Teatrze
atrze Narodowym w marcu 1940 r. Z przyczyn oczywistych
premiera nie odbyła się.
42. Morsk zabudowania gospodarcze,1938,
gospodarcze
akwarela, papier, 26,7 x 35,3,
w prawym dolnym rogu brązowym[?] tuszem:
MD [monogram wiązany], na odwrocie:
odwr
Morsk 1938, nr inw. MD 196
43. Maria Dąbrowska – autor nieznany. fot. Morsk, VII 1938
44. Ogród latem, Morsk, 15 VII 1938, akwarela, papier, 22 x 30,2 na odwrocie
granatowym długopisem: (w majątku Państw. Banku | Rolnego
gdzie Stach | Hepke był administrato | rem | u mojej siostry Heli |,
ołówkiem: Morsk | 15-VII- 38, nr inw. MD 53
45. Dom w Morsku, (1936 lub 1938), akwarela, papier, 29,5 x 21,5,
nr inw. MD 144
46. Karta z 18. Notesu Dzienników Mari Dąbrowskiej z portretem Stanisława
Stempowskiego,
ego, Rab, 20 VI 1936, , ołówek, papier, 14 x 14,3, na dole napis
ołówkiem: Rab (St Stempowski)
ki) 20 – VI – 36, Rkp 5500, tom VIII
46.
Łuck 1939
Lwów 1940
7 września 1939 r. Maria Dąbrowska i Stanisław
Stempowski zdecydowali się opuścić Warszawę. Kilka dni
•
19.
przebywali w Łucku u syna Stanisława Stempowskiego,
Huberta. 14 września wyruszyli w kierunku granicy
rumuńskiej w Zaleszczykach, jednak po drodze zmienili
zdanie i postanowili nie opuszczać Polski. Zawrócili do
47.
Łucka, gdzie przebywali do grudnia 1939 r. W grudniu
udali się do Brześcia skąd próbowali przedostać się przez
zieloną granicę i wrócić do Warszawy. Próba nie
powiodła się. Pojechali więc do Lwowa, gdzie zatrzymali
się
u
Stanisławy
przedwojennym
i
Izydora
Lwowie
Blumenfeldów.
państwo
W
Blumenfeldowie
prowadzili jeden z ciekawszych salonów literackich. Dwa
lata później Maria Dąbrowska nazwie Stanisławę
ostatnią miłością swojego życia. Jej śmierć z rąk
Niemców w 1942 r. była dla Marii wielką tragedią.
W marcu 1940 r. Maria Dąbrowska i Stanisław
Stempowski podjęli kolejną, znów nieudaną próbę
przekroczenia granicy sowiecko-niemieckiej. Przez osiem
miesięcy Maria Dąbrowska nie prowadziła Dziennika i nie
wiadomo jak wyglądało jej życie pod okupacją sowiecką.
48.
Nie ma też śladów, żeby prowadziła jakąkolwiek
działalność. W czerwcu 1940 r. otrzymali od władz
sowieckich oficjalne
przepustki upoważniające do
przekroczenia granicy. Wrócili do Warszawy
•
49.
47. Maria Dąbrowska – autor nieznany. fot. Zaleszczyki, IX 1937
48. Maria Dąbrowska – autor nieznany, fot., Warszawa 1930-34 (Łazienki)
49. Maria Dąbrowska – autor nieznany, fot. Morsk 1938
50. Maria Dąbrowska, Stanisław Stempowski i Jadwiga Szumska – autor
nieznany, fot. Warszawa 1938
50.
•
•
Wojna
W mieszkaniu przy Polnej oprócz Marii Dąbrowskiej i
Stanisława Stempowskiego mieszkała wówczas siostra
Marii, Jadwiga Szumska i bratowa Łucja z dwojgiem
dzieci, Gabrielą i Jerzym. Warunki materialne były
ciężkie. Zakupy ograniczały się do chleba, kartofli,
niewielkiej ilości słoniny i owsianki. Sytuacja poprawiła
się trochę w 1941 r. kiedy siostra i bratowa
wyprowadziły się, a Maria otrzymała fikcyjny etat
młodszej
instruktorki
spółdzielczej
w
„Społem”.
Otrzymywała nie tylko skromną pensję, ale również
deputaty żywnościowe, które zapewniały utrzymanie.
12 stycznia 1943 r. na Polnej zjawiła się policja, żeby
51.
sprawdzić czy Maria Dąbrowska i Stanisław Stempowski
nie ukrywają w mieszkaniu Żydów.
Rozgrywa się scena zupełnie jak z dramatu. Policja szuka u
mnie Żydów
– pisała Dąbrowska pod tą datą.
Wiosną tego roku ze Lwowa do Warszawy zjechali Anna
i Jerzy Kowalscy, przyjaciele Marii Dąbrowskiej.
Wynajęli pokój przy Polnej 40, po sąsiedzku z
Dąbrowską i Stempowskim. W tym samym czasie Maria
Dąbrowska zaczęła starać się o działkę. Otrzymała
przydział na terenie „Warszawianki”, niedaleko ulicy
Wawelskiej.
Odtąd,
razem
ze
Stanisławem
52.
Stempowskim z radością uprawiali ten skrawek ziemi.
53.
Stamtąd obserwowali ze zgrozą kłęby dymu nad
płonącym gettem.
51. Nokturn, Warszawa 1956, pastel, papier 11 x 17,5, nr inw. MD
52. Morsk, wnętrze pokoju, 1938, akwarela, papier, 34,8 x 26,5,
nr inw. MD 182
53. Bukiet jaśminów w kryształowym wazonie, Truskawiec, 1937,
akwarela, papier, 35,5 x 26,4, na odwrocie.: Truskawiec | 1937 |
MD [monogram wiązany], nr inw. MD 169
54. Maria Dąbrowska, Anna Kowalska, Stanisław Stempowski, za
nimi stoi B.W. Linke – fot. Anna Linke (?), Warszawa, 14 X 1951
(Polna 40)
54.
Spalona skórka słoniny
Wśród tragicznych wydarzeń zdarzały się również tragikomiczne. Pod datą
16 lipca 1944
4 r. Maria Dąbrowska notowała:
Wczoraj wieczorem nastawiłam garnek ze skórką od słoniny, którą chciałam
zagotować na galaretkę - miałam myśli zajęte czym innym i na śmierć o tym
zostawionym na gazie garnku zapomniałam. O wpół do 12-tej,
12
kiedy już
zasypiałam, wpadła Anna [Kowalska] – że tłuszcz się w garnku zapalił. Zgasiła go
już była wziąwszy garnek pod kran. (…) płomień podobno był tak ogromny, że wiał
niemal za okno
o (pozostawiamy je zawsze otwarte) i całe podwórze było
oświetlone. Cały dom zbudził się, na podwórzu zapanował nieopisany rwetes,
krzyk, harmider. Dozorca wezwał straż ogniową – i kiedy już dawno było po
wszystkim – nagle z łomotem zjawiło się u nas trzech
trzec strażaków z dozorcą (…).
Zrobili tylko protokół i jako „przyczynę pożaru” (którego nie było) zapisali „zapaliła
się skórka od słoniny”. Groteska tego zdarzenia i zamętu w całej kamienicy, jaki
wywołało – była w zestawianiu z możliwością nalotów, wojny, z całą zbliżającą się
do nas tragedią dziejową – czymś nieopisanym.
55.
Paląca się skórka od słoniny stała się później bohaterką opowiadania pod
tym tytułem, dołączonego do powieści Przygody człowieka myślącego.
myślącego
Notatki z pierwszych dni sierpnia 1945 r. przypominają
przypo
komunikaty z linii
frontu. Pod datą 2 sierpnia:
Jemy śniadanie śród huku armat i trzasku karabinów maszynowych.
4 sierpnia:
Wieczorem około 10-tej przed naszym domem
mem zaczęto ustawiać barykadę.
56.
5 sierpnia:
Około piątej rozpoczęła się bitwa na Mokotowskiej
towskiej i Polnej.
Polnej Pożar w kamienicy
Lardellego.
Od 17 sierpnia do 7 września Maria Dąbrowska, Stanisław Stempowski,
Anna i Jerzy Kowalscy przebywali w Bibliotece Publicznej przy Koszykowej.
W bibliotece wraz z pracownikami i innymi przybyszami zabezpieczali
zabezpiecza
zagrożone zbiory i dzielili między siebie obowiązki dyżurów i akcji
ratowniczych. Wkrótce przyłączyła się do nich najmłodsza siostra
Dąbrowskiej, Jadwiga Szumska. Jej dom
om przy ulicy Nowogrodzkiej, gdzie
wynajmowała pokój, trafiony pociskiem, uległ całkowitemu zniszczeniu. 7
września wrócili na Polną. 21 września bomba zapalająca wznieciła pożar
57.
kamienicy. W czasie gaszenia Maria Dąbrowska złamała prawą rękę.
23 września Jadwiga Szumska nie wróciła do domu. Okazało się, że
roznosząc pocztę powstańczą przebiegałaa pod kulami ulicę Marszałkowską
przy Skorupki.
55. Maria Dąbrowska – fot. Benedykt Jerzy Dorys, Warszawa 1949
56.Maria Dąbrowska, Stanisław Gryziewicz – autor
utor nieznany fot.,
Truskawiec 1937
57. Maria Dąbrowska, Mazurkiewiczowa, żona Jana, Jan Mazurkiewicz –
autor nieznany, fot., Ciechocinek, 23 VIII 1939
58. Nokturn, Warszawa 1956, pastel, papier 11 x 17,5, nr inw.
inw MD 385
58.
Gdzie ty jesteś,
Joanno?
23 września Jadwiga Szumska nie wróciła do domu. Okazało
się, że roznosząc pocztę powstańczą przebiegała pod kulami
ulicę Marszałkowska przy Skorupki. W opowiadaniu Gdzie ty
jesteś, Joanno? jej siostra Maria napisała:
Na Hożej wyszła z labiryntu piwnic i przemykała się chyłkiem popod
murami domów – obstrzał szedł tu przez jezdnię, ale zawadzał też o
chodniki. Niebawem skręciła w uliczkę księdza Skorupki, która
załamując się pod kątem prostym, drugi wylot ma na
Marszałkowskiej. Joanna spieszyła ku podziemnemu przejściu,
wyżłobionemu prawie naprzeciwko tego wylotu pod jezdnią
Marszałkowskiej.
Jadwiga nie dobiegła do wylotu Marszałkowskiej. Ranną w
59.
nogę przeniesiono do powstańczego szpitala. W ranę szybko
wdało się zakażenie i nogę trzeba było amputować powyżej
kolana. „Nie wiem czy dobrze zrobiłam decydując się na to,
ale tak mi się żal zrobiło życia” – pisała Jadwiga do swojej
siostry ze szpitala powstańczego przy Mokotowskiej 48.
60.
59. Aleja w parku zimą, Nieborów 28 II 1956, akwarela, papier,
24,5 x 17, sygnowany w prawym dolnym rogu niebieskim
długopisem: MD, na odrocie w prawym dolnym rogu ołówkiem:
Nieborów 28.II.56, nr inw. MD 192
60. Podjazd przed pałacem w Nieborowie, Nieborów 1956,
ołówek, akwarela, papier, 29,5 x 21, na odwrocie ołówkiem w
prawym dolnym rogu: Nieborów | 1956, nr inw. MD 189
61. Jadwiga Szumska z siostrzenicą Danutą Hepke (później Kelch)
- autor nieznany fot. ok. 1925
61.
Właściciel mieszkania, Maria Dąbrowska, powieściopisarka polska, prosi o poszanowanie jej dorobku
literackiego i rzeczy…
Po kapitulacji powstania, kiedy ludność cywilna musiała opuścić
Warszawę, 2 października Maria przyczepiła do drzwi swojego
mieszkania kartkę z taką treścią
Właściciel mieszkania, Maria Dąbrowska, powieściopisarka polska, prosi o
poszanowanie jej dorobku literackiego i rzeczy.
Maria Dąbrowska, Stanisław Stempowski, Anna i Jerzy Kowalscy
krótko przebywali w obozie w Pruszkowie, 3 października
przedostali się do Podkowy Leśnej. Tam też dotarła do nich
62.
wiadomość o śmierci Jadwigi.
Nie mogę przeboleć żałosnej śmierci Jadzi i tego, że ją zostawiłam na takie
straszne, samotne konanie, że nic nie przeczułam (…).
- pisała zrozpaczona Maria pod datą 29 grudnia 1944 r.
21 października warszawscy wygnańcy trafili do Dąbrowy
Zduńskiej pod Łowiczem, gdzie przygarnął ich dyrektor miejscowej
szkoły rolniczej. Tam też doczekali wyzwolenia Warszawy. 3 lutego
1945 r. Maria Dąbrowska wyruszyła do domu. Jechała najpierw
pociągiem wojskowym do Skierniewic, dalej osobowym do
Pruszkowa, gdzie nocowała. Dalej wyruszyła pieszo, z szosy
16.
zabrała ją ciężarówka Muzeum Narodowego. Przy Muzeum
wysiadła i zrujnowanym Nowym Światem, przez Plac Trzech
Krzyży, powędrowała w kierunku Polnej. Przy Mokotowskiej 48
chciała wejść w podwórze, wiedząc, że tam jest pochowana jej
siostra.
Wielki napis kredą głosi: »Miny, przejścia nie ma«
–
napisała
pozostawionej
63.
62. Zielony most na Karłowicach we Wrocławiu, 1948,
akwarela, papier, 15,2 x 18,5, sygn. na odwrocie czerwonym
długopisem: Wrocław | 1948 | MD [monogram wiązany],
nr inw. MD 199
Maria
na
w
Pielgrzymce
drzwiach
kartki
do
Warszawy.
mieszkanie
64. Widok parku latem, Wrocław 1946, akwarela, papier,
17,2 x 22,6, sygnowana w prawym dolnym rogu czarnym
atramentem: MD [monogram wiązany], na odwrocie czarnym
atramentem: Marja Dąbrowska | Wrocław 1946,
nr inw. MD 203
65. Widok parku latem, Wrocław 1946, akwarela, papier,
17,2 x 22,6,sygnowana w prawym dolnym rogu czarnym
atramentem: MD [monogram wiązany], na odwrocie czarnym
atramentem: Marja Dąbrowska | Wrocław 1946,
nr inw. MD 203
zostało
splądrowane, na szczęście niewiele zginęło, ale wszystkie rzeczy
walały się w ogromnym nieładzie po podłodze i widać było, że
ktoś po nich chodził brudnymi i zabłoconymi butami. Wszystko
pokrywał, sypiący się przez powybijane szyby śnieg.
63. Kwitnąca magnolia, Wrocław 1948, ołówek, akwarela,
papier, 22,5 x 17,5, sygnowana w prawym dolnym rogu
czarnym atramentem: MD. [monogram wiązany], na odwrocie
w prawym dolnym rogu czerwonym długopisem: Wrocław|i
czarnym atramentem: Marja Dąbrowska | Wr. 1948,
nr inw. MD 200
Mimo
64.
65.
Za Bieruta i Gomułki
Maria Dąbrowska nie miała złudzeń co do nowej sytuacji
politycznej Polski, wręcz mówiła o bolszewickiej okupacji. O
kongresie zjednoczeniowym PPR i PPS napisała w Dzienniku pod
datą 19 grudnia 1948 r. :
Kongres unicestwił PPS.
Stanisław Stempowski nazwał kongres nowym sejmem
grodzieńskim. Na temat Światowego Kongresu Intelektualistów
w Obronie Pokoju, który odbył się we Wrocławiu w sierpniu
1948 r. pisała:
Nie ulega wątpliwości, że kongres nie był skierowany przeciwko wojnie
w ogóle, ale przeciwko ewentualnemu wybuchowi wojny amerykańskorosyjskiej teraz, w tej chwili, kiedy wojna jest dla Rosji niedogodna. Nie
ulega wątpliwości, że jeśli istnieje jakiś kraj o psychice wojowniczej i
zdobywczej, jest nim przede wszystkim Rosja, której przemysł wojenny
od 30 lat pracuje pełną parą, której ludzie mając mało do stracenia
gotowi są zawsze iść na wojnę (…).
Ze złośliwą radością odnotowuje w grudniu 1949 r. podpalenie
portretu Stalina na hotelu Polonia i komentarze zgromadzonych
tam ludzi. Nie decyduje się jednak na emigrację wewnętrzną i
66.
pisanie do szuflady. Należy do Związku Literatów Polskich, chociaż wielkiej aktywności tam nie przejawia. W latach czterdziestych i na początku pięćdziesiątych ukazują się: w „Twórczości”
Stanisław i Bogumił. Dramat wysnuty z dziejów jedenastego
67.
68.
wieku, w „Warszawie” Conradowskie pojęcie wierności, w
„Odrodzeniu” W piękny letni poranek – jedno z opowiadań okupacyjnych, w „Zeszytach Wrocławskich” opowiadanie Jesionka,
W „Twórczości” A teraz wypijmy… i Głupia historia – kolejne
opowiadania okupacyjne. Pracuje też nad powieścią, której
później nada tytuł Przygody człowieka myślącego, fragmenty
opublikował w latach 1961-63 „Przegląd Kulturalny”.
66. Cztery pelargonie w doniczce, 1941 (?), akwarela, papier,
24,2 x 16, sygnatura w prawym dolnym rogu granatowym długopisem:
MD [monogram wiązany] 1941 [?1946], nr inw. MD 207
67. Martwa natura (goździki, owoce, arbuz), ołówek, akwarela, papier,
32,5 x 24,3, nr inw. MD 176
68. Fotel przy kominku, Nieborów 29 II 1956, ołówek, akwarela, papier,
24,7 x 17,8, sygnatura w prawym dolnym rogu granatowym
atramentem: MD [monogram wiązany], na odwrocie granatowym
atramentem: Nieborów 29.II 56, nr inw. MD 190
69. Bukiet róż w szklanym wazonie, Wrocław 1948, ołówek, akwarela,
papier, 21,5 x 17,6, sygn. na odwrocie w prawym dolnym rogu czarnym
długopisem: Marja Dąbrowska | Wr.1948, czerwonym długopisem:
Wrocław, nr inw. MD 206
70. Pelargonia w doniczce, Wrocław 1947, akwarela, papier, 17,5 x 15,5,
sygnatura na odwrocie w prawym dolnym rogu czarnym atramentem:
Marja Dąbrowska | Wrocław 1947, nr inw. MD 201
69.
70.
Za
11 stycznia 1952 r. w mieszkaniu na Polnej umiera Stanisław Stempowski.
W Dzienniku Maria Dąbrowska szczegółowo opisuje tę dramatyczną noc.
W 1953 r. „Ossolineum” ukazują się Pamiętniki Stanisława Stempowskiego
w edycji i z przedmową Marii Dąbrowskiej.
Po śmierci Stanisława Stempowskiego Maria Dąbrowska postanowiła
zamieszkać z Anną Kowalską i z jej córką. Mąż Anny, profesor Jerzy
Kowalski, z którym od 1945 r. mieszkała we Wrocławiu, zmarł w 1948 r.
Przeprowadziły się do czteropokojowego, słonecznego mieszkania przy
Alei Niepodległości 163. W sierpniu 1954 r. nastąpiła przeprowadzka. Po
trzydziestu siedmiu latach Maria Dąbrowska opuściła Polną.
Bieruta
W 1955 r. nakładem „Czytelnika” ukazał się zbiór opowiadań Gwiazda
zaranna oraz zbiór esejów Myśli o sprawach i ludziach, w 1956 również
nakładem „Czytelnika” Dzieła wybrane Marii Dąbrowskiej. W marcu 1957
r. odbyła się uroczysta promocja Marii Dąbrowskiej na doktora honoris
causa Uniwersytetu Warszawskiego. W kwietniu tego roku Dąbrowska
przeprowadziła się do zakupionego domu w Komorowie.
19
19
71.
19 grudnia 1957 r. Polskie Radio wyemitowało czytane przez Elżbietę
Barszczewską, a opublikowane kilka dni wcześniej w „Nowej Kulturze”
opowiadanie Marii Dąbrowskiej Gdzie ty jesteś, Joanno? będące hołdem
złożonym poległej w powstaniu siostrze Jadwidze i bohaterskiemu miastu
Warszawie.
W 1959 r. nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego ukazują się
Szkice o Conradzie, a w 4. numerze „Twórczości” z 1960 r. opowiadanie
Klara i Angelika.
71. Maria Dąbrowska – autor nieznany, fot., Warszawa? 1955
72. Maria Dąbrowska – autor nieznany, fot., Warszawa, 19 II 1952
73. Sosna na tle lasu, Lipki, sierpień 1956, pastel, papier, 34,6 x 24,
na odwrocie czarnym długopisem w prawym dolnym roggu: Lipki |
sierpień 1956, nr inw. MD 306
72.
74. Pogoda ranna w piekielnej Bukowinie, 13 III 1955, akwarela, papier,
21 x 29, na odwrocie ołówek w prawym dolnym rogu: Pogoda ranna| w
piekielnej [ostatni wyraz poprawiony czarnym długopisem] Bukowinie |
13.III.55 (1955), nr inw. MD 172
73.
74.
Goułka
List 34
15 marca 1964 r. Maria Dąbrowska notowała w Dzienniku:
(…) młody Lipski (ten z Krzywego Koła) – przyniósł jakiś
króciutki tekst zwracający się do Rządu o rozszerzenie
wolności słowa zawarowanej Konstytucją. Było tam już dużo
podpisów uczonych i pisarzy o bardzo sławnych nazwiskach.
Nie palę się do takich „petycji”, bo to nic nie da – ale tak
wciąż wszystkim odmawiam, że zawsze w końcu zdarzy się
coś, czemu po prostu na zasadzie prawa liczb czy
prawdopodobieństwa – nie odmówię.
Ten „króciutki tekst” zwany później Listem 34 został
złożony w kancelarii premiera Cyrankiewicza, poczym
Władze
75.
zareagowały represjami wobec podpisanych pod listem.
76.
wybuchła
potężna,
polityczna
awantura.
Maria Dąbrowska, namówiona przez nich, przygotowała
przemówienie dotyczące Listu 34 i ogólnej sytuacji w
kulturze. Przemówienie zostało wygłoszone 12 czerwca
1964 r. na zebraniu Warszawskiego Oddziału Związku
Literatów Polskich. Było to jej ostatnie publiczne
wystąpienie.
75. Portret Marii Dąbrowskiej, Aleksandra Jasińska-Nowicka,
Komorów 1959, tusz, papier, 70 x 50, nr inw. MD 580
76. Portret Marii Dąbrowskiej – Anna Kowalska, XII 1962,
kredka, papier, 15 x 9,5, nr inw. MD 294
77. Maria Dąbrowska – fot. Melchior Wańkowicz, Warszawa
1956
78. Marian Wyrzykowski, Maria Dąbrowska, Gabriela Maria
Lipkowa z Szumskich – fot. Andrzej Lipka, Komorów, XII 1959
(Boże Narodzenie)
77.
78.
Złamany testament
Maria Dąbrowska zmarła 19 maja 1965 r.
w Warszawie. Kiedy otwarto jej testament
okazało się, że prosi o katolicki pogrzeb i
życzy sobie być pochowana razem z matką
i poległą w powstaniu siostrą. Pierwszy
punkt został spełniony, przy drugim
uznano, że dla tak wielkiej pisarki
właściwa będzie Aleja Zasłużonych na
Starych Powązkach. Pogrzeb Marii
Dąbrowskiej odbył się 22 maja. W
warszawskiej
Katedrze
Św.
Jana
wzruszające kazanie Uczyłaś nas mądrej
dobroci
wygłosił
zaprzyjaźniony
z
Dąbrowską ksiądz Jan Zieja. Marię
Dąbrowską żegnały tłumy warszawiaków.
Maria Dąbrowska – fot. Aleksander Jałosiński,
Komorów 1962
Zakup kolekcji prac Marii Dąbrowskiej,
jej konserwację i oprawę, wystawę
internetową oraz opracowanie i druk
katalogu dofinansowano ze środków
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego oraz Samorządu
Województwa Mazowieckiego.
Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza jest finansowane
ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
oraz Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Prace plastyczne pochodzą z kolekcji prac Marii Dąbrowskiej
zakupionej przez Muzeum Literatury w 2014 r.
Fotografie pochodzą ze środków działu dokumentacji
Muzeum Literatury.
Reprodukcje: Anna Kowalska, Maciej Bociański
Tekst: Ewa Manowiecka
Redakcja tekstu: Joanna Pogorzelska
Projekt graficzny: Zuzanna Rosińska-Waś
Maria Dąbrowska – fot. Aleksander Jałosiński, Komorów 1962

Podobne dokumenty