Gazetka Wsród Nas nr wrzesień - listopad 2008/2009
Transkrypt
Gazetka Wsród Nas nr wrzesień - listopad 2008/2009
Kwartalnik: wrzesień-listopad Rok szkolny 2008/2009 KRZYŻÓWKA KONKURS Z NAGRODAMI! 1 Drodzy czytelnicy! Ukazał się pierwszy w tym roku szkolnym numer gazetki „Wśród Nas”. W tym numerze przeczytacie jak obchodzi się Halloween i Zaduszki. Sprawdzicie swoją wiedzę języka angielskiego w Twisterze. KONKURS! Mamy dla Was także krzyżówkę z nagrodami!! Redaktorzy Naczelni. Spis treści: Aktualności Halloween Zaduszki Kącik literacki Warto przeczytać Sport to zdrowie Motoryzacja Moda i uroda Twister językowy Rusz makówką str. 3 str. 5 str. 6 str. 7 str. 8 str. 8 str. 9 str. 10 str. 11 str. 12 Skład Redakcji: Opiekun: P. Iwona Skut Redaktorzy Naczelni: Julia Bury Bartosz Krawczyk Redaktorzy: Klaudia Szewczyk Justyna Trzepak Sylwia Stachoń Karolina Waligóra Agnieszka Gałęziowska Monika Klag Kinga Bednarz Oskar Kumor Szymon Rams Natalia Lorek Kinga Krzak Zuzanna Bryła Julia Dumana 2 Sprawozdanie z pielgrzymki do Częstochowy Rajd na Prehybę Dnia 11.09.2008 r. (czwartek) odbył się rajd na Prehybę klas IV – VI. Czwartoklasiści i piątoklasiści zebrali się pod szkołą , a szóstoklasiści koło osiedla przed sklepem Pani Regulskiej. O godzinie 8.00 wszyscy wyruszyli w drogę. Klasę IV zabrał autobus aż pod szlaban, natomiast klasy V szły od szkoły pieszo. Najtrudniejszą drogę miały klasy VI, gdyż była ona najdłuższa, wyczerpująca, ale mimo to dopisywał wszystkim dobry humor. Gdy dotarliśmy na szczyt , odbył się apel, podczas którego sprawdzano naszą wiedzę przyrodniczą, sposób interpretacji sentencji Ojca Świętego Jana Pawła II oraz umiejętność prezentacji drużyny (okrzyki, piosenki). Puchar Dyrektora Szkoły otrzymała klasa IV. Gratulujemy. Święto Szkoły 16.10.2008 roku w obecności uczniów Szkoły Podstawowej i Gimnazjum, nauczycieli, mieszkańców Gołkowic, przedstawicieli władz samorządowych i licznych gości odbyło się uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika Jana Pawła II. Uroczystość rozpoczęła się w kościele mszą św. , którą celebrował w asyście wielu kapłanów ks. dr Władysław Kostrzewa z Tarnowa. Pomysłodawcą takiego upamiętnienia Ojca Świętego był Pan Andrzej Myjak, którego wsparł Pan Andrzej Warzecha. Na jednej z tablic umieszczonych na głazie czytamy: „W trzydziestą rocznicę wyboru kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Apostolską w hołdzie Patronowi szkoły – mieszczkańcy Gołkowic”. 2 października br. klasy VI brały udział w VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymce Rodziny Szkół im. Jana Pawła II na Jasną Górę. W związku z tym uczniowie reprezentujący naszą szkołę zebrali się na parkingu o godzinie 4:45. Po sprawdzeniu obecności i zabraniu transparentów zajęliśmy miejsca w autobusie, aby wyjechać o 5:00. Po drodze oglądaliśmy piękny wschód słońca i nieustannie zmieniające się krajobrazy. Do Częstochowy dojechaliśmy około godz. 10:00. Ubraliśmy się w stroje szkolne: kapelusze i chusty. Zatrzymaliśmy się przed Domem Pielgrzyma, gdzie otrzymaliśmy śpiewniki, różańce i znaczki. Po przerwie przeszliśmy na błonia pod Klasztorem na Jasnej Górze. Uczestniczyliśmy we mszy świętej, której przewodniczył J.E. Ks. Biskup Zygmunt Zimowski. W uroczystości brały udział poczty sztandarowe oraz uczniowie szkół noszących imię Jana Pawła II. W ciągu mszy śpiewaliśmy wiele pieśni zamieszczonych w śpiewnikach, większość uczniów przystąpiła do Komunii Świętej. Po zakończeniu mszy świętej poszliśmy zwiedzić kaplicę i pomodlić się przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Później był czas na zakup pamiątek. Na wielu kramach można było nabyć różańce, obrazy, figurki i maskotki. Gdy każdy wybrał już coś dla siebie, wróciliśmy znów pod Dom Pielgrzyma, gdzie mieliśmy godzinę czasu na zjedzenie posiłku. Około godziny 16:00 udaliśmy się do autokaru. W drodze powrotnej odmawialiśmy różaniec i śpiewaliśmy pieśni religijne. Wszyscy wróciliśmy do Gołkowic w wyśmienitych humorach, choć było już po godzinie 21:00. Pielgrzymka bardzo mi się podobała, ponieważ panowała miła i wesoła atmosfera. Przede wszystkim cieszę się z tego, że pierwszy raz w życiu miałam okazję pomodlić się przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Sądzę, że inni również mają 3 podobne wrażenia, bo ja chętnie pojechałabym jeszcze raz do Częstochowy. HALLOWEEN Monika Klag kl. VIb Ślubowanie klas I Dnia 21.10.2008 r. odbyło się ślubowanie klas I. Na początku pierwszoklasiści zaprezentowali część artystyczną, następnie Pani Dyrektor Zofia Korona pasowała pierwszaków na uczniów Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II. Potem odbyło się rozdanie dyplomów, czapek studenckich oraz drobnych upominków. Na koniec Pani Anna Górz wręczyła dzieciom książeczki SKO i dodatkowo 5 zł. na dobry początek oszczędzania. Na zakończenie rodzice zaprosili dzieci oraz nauczycieli na słodki poczęstunek. Halloween– święto obchodzone nocą 31 października. Halloween jest obchodzone w wielu częściach świata, najczęściej w Stanach Zjednoczonych i Irlandii, Kanadzie, Wielkiej Brytanii. Odpowiednikiem święta w Kościele katolickim są Zaduszki. Nazwa Halloween jest najprawdopodobniej skróconym All Hallows Eve – wigilia Wszystkich Świętych. Sławny pisarz u nas Dnia 24.09.08 r. do Szkoły Podstawowej w Gołkowicach przyjechał pisarz Andrzej Grabowski. Na to spotkanie zostały zaproszone kl. V i VI oraz nauczyciele. Pisarz opowiadał o swoich wesołych latach dzieciństwa. Mówił nam o licznych podróżach dookoła świata oraz poznanych tam osobach. Pod koniec spotkania mogliśmy zakupić książki A. Grabowskiego oraz zdobyć autograf pisarza. Zuzanna Bryła Kinga Krzak kl. Vb To straszne święto obchodzono już 2000 lat temu. Zapoczątkował je Celtycki lud, obchodząc 31 października święto zwane „Wigilią Wszystkich Świętych”. Według dawnych wierzeń dusze zmarłych wracały w następnym roku na ziemię, żeby wejść w ciała żywych. Aby temu zapobiec, 31 października Celtowie konstruowali przeróżne straszne maski i przebrania mające imitować demony i upiory. Przebrani tańczyli wokół rozpalonych ognisk, robiąc dużo hałasu, żeby je odpędzić jak najdalej od ludzkich siedzib. Chcąc zapewnić sobie przychylność duchów, stawiano w przedsionkach i izbach kuchennych specjalnie przygotowane jadło. Dopiero w XIX wieku to nietypowe święto przywędrowało wraz z irlandzkimi emigrantami do Ameryki. Przekazywane z pokolenia na pokolenie ulegało różnym modyfikacjom i metamorfozom. Dziś jest to jedno z ulubionych świąt mieszkańców nowego kontynentu. Halloween zagnieździło się w amerykańskiej kulturze na 4 stałe. W nocy z 31 października na 1 listopada miłośnicy Halloween podobnie jak starożytni Celtowie przebierają się za duchy, potwory i czarownice i urządzają zabawę. Tej nocy przebrane dzieci chodzą grupami od domu do domu domagając się słodyczy – jeśli ich nie otrzymają straszą gospodarzy. Obyczaj ten, zwany trick or treat /figiel lub poczęstunek/ wywodzi się z czasów wczesnego średniowiecza. Najsłynniejsza halloweenowa parada odbywa się co roku w Greenwich Village na nowojorskim Manhattanie. Charakterystycznym elementem pejzażu na Halloween są ustawiane tego dnia w ogrodach dynie z wyciętymi dziurami oznaczającymi nos i oczy, z lampionem lub świeczka w środku. Zwyczaj ustawiania dyń tłumaczy inna legenda irlandzka, o niejakim Jacku – pijaku i włóczędze. Bohater tej legendy namówił diabła, żeby wyszedł na drzewo, następnie wyciął w korze pnia krzyż, co odcięło szatanowi powrót na ziemię. Kiedy Jack umarł, nie mógł pójść do nieba wskutek swoich grzechów, ale nie chciano go także przyjąć do piekła, gdyż przechytrzył diabła. Diabeł podarował mu za to znicz umieszczony w wydrążonej rzepie, aby mógł oświetlać sobie drogę w wiecznej wędrówce w ciemnościach. We współczesnej Ameryce rzepę zastąpiła większa od niej dynia. ZADUSZKI Zaduszki - współczesny odpowiednik pogańskiego święta Dziadów i tradycyjna nazwa katolickiego wspomnienia wiernych zmarłych. Przypada ono 2 listopada, po dniu Wszystkich Świętych. Tego dnia katolicy modlą się za wszystkich wierzących w Chrystusa, którzy odeszli już z tego świata, a teraz przebywają w czyśćcu. W Zaduszki odwiedza się cmentarze, groby zmarłych z rodziny i uczestniczy się w mszach, modląc się w intencji zmarłych. Tego dnia istnieje tradycja zapalania świeczek czy zniczy na grobach zmarłych oraz składania kwiatów, wieńców lub też innego typu ozdób mających być symbolem pamięci o tychże zmarłych. W najbardziej pierwotnej formie obrzędu dusze należało ugościć (np. miodem, kaszą i jajkami), aby zapewnić sobie ich przychylność i jednocześnie pomóc im w osiągnięciu spokoju w zaświatach. Wędrującym duszom oświetlano drogę do domu rozpalając ogniska na rozstajach, aby mogły spędzić tę noc wśród bliskich. Ogień mógł jednak również uniemożliwić wyjście na świat upiorom - duszom ludzi zmarłych nagłą śmiercią, samobójców itp. W tym celu rozpalano go na podejrzanej mogile - echem tego zwyczaju są znicze. W niektórych regionach Polski, np. na Podhalu w miejscu czyjejś gwałtownej śmierci każdy przechodzący miał obowiązek rzucić gałązkę na stos, który następnie co roku palono. W tym dniu wspierano jałmużną żebraków (początkowo ofiarowując im dary w naturze, później także pieniądze), aby wspominali dusze zmarłych. W tym dniu niektóre czynności były zakazane np. wylewanie wody po myciu naczyń przez okno, by nie oblać zabłąkanej tam duszy i palenie w piecu, bowiem tą drogą dusze dostawały się niekiedy do domu Dawniej zwyczaj zakazywał tego dnia wykonywania niektórych czynności, aby nie skaleczyć, nie rozgnieść czy w inny sposób nie znieważyć odwiedzającej dom duszy. Zakazane było: klepanie masła, deptanie kapusty, maglowanie, przędzenie i tkanie, cięcie sieczki, wylewanie pomyj i spluwanie. 5 W Dzień Zaduszny tradycją jest chodzenie na groby bliskich, palenie zniczy, modlitwy i odprawianie mszy w intencji zmarłych. Z obrzędów ludowych przetrwał jeszcze gdzieniegdzie zwyczaj karmienia dusz zmarłych, przybyłych w tym dniu z zaświatów na ziemie. W tym celu zostawiano na stole chleb z masłem lub cały obiad. Specjalnie wypiekanym chlebem dzielono się także z żebrakami modlącymi się za dusze zmarłych (stąd nazwa 'Dziady'). Chleb w zależności od regionu posiadał swoją nazwę np. 'Powałka', 'Petryczka', 'Zaduszka' lub 'Chleb Umarłych'. Do obrzędów zadusznych należy także specjalna msza odprawiana w tym dniu zwana 'pominkami'. W związku z ekspansją chrześcijaństwa lokalne, miejscowe zwyczaje tzw. pogańskiego pochodzenia, były sukcesywnie zakazywane. Ostatecznie jednak, to czego nie udało się wyprzeć nawet surowymi zakazami, było adaptowane lub zastępowane znanymi dziś formami współczesnym odpowiednikiem dziadów są Zaduszki. Obchody Dnia Zadusznego zapoczątkował w chrześcijaństwie w roku 998 św. Odylon, opat z Cluny, jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków czczących zmarłych. Na dzień modłów za dusze zmarłych — stąd nazwa „Zaduszki” — wyznaczył pierwszy dzień po Wszystkich Świętych. W XIII wieku ta tradycja rozpowszechniła się w całym Kościele katolickim. W XIV wieku zaczęto urządzać procesje na cmentarz do czterech stacji. Przy stacjach odmawiano modlitwy za zmarłych i śpiewano pieśni żałobne. Piąta stacja odbywała się już w kościele, po powrocie procesji z cmentarza. W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w XII wieku, a z końcem XV wieku była znana w całym kraju. W 1915 r. papież Benedykt XV, na prośbę opata benedyktynów zezwolił, aby tego dnia każdy kapłan mógł odprawić trzy msze: w intencji poleconej przez wiernych, za wszystkich wiernych zmarłych i według intencji papieża. Różnice i podobieństwa Na przełomie października i listopada każdy musi się zmierzyć ze śmiercią. Ludzie od pokoleń zmagają się z kosą kostuchy, nie chcą przyjąć do wiadomości wykonywanych przez nią wyroków. Są jak gdyby dwa sposoby na te zmagania. Amerykański - który maskaradą święta Halloween każe przebrać śmierć i tak ją pokonać. Polski - gdzie śmierć pokonana zostaje pamięcią. Lampki, które zapalamy na grobach, są znakiem obecności i pamięci właśnie i są znakiem niezgody na śmierć. Mówimy Jej, że będziemy pamiętać o naszych najbliższych, że mogą odejść, ale nie znikną. Halloween ma korzenie pogańskie i takie jest do dziś, zaś Zaduszki wywodzą się z pogańskiej tradycji Dziadów ale dziś jest to święto chrześcijańskie. Zuzanna Bryła kl. Vb ANDRZEJKI Andrzejki obchodzimy w wigilię (czyli w przeddzień) dnia świętego Andrzeja czyli 29 listopada Andrzejki obchodzone są w całej Europie. Andrzejki to wieczór poświęcony wróżbom, które dotyczą małżeństwa, miłości. Tego wieczoru spotykają się młode kobiety, dziewczyny i wróżą sobie, która pierwsza i za kogo wyjdzie za mąż. Jedną z najbardziej popularnych wróżb andrzejkowych jest lanie wosku. Przypuszcza się, że andrzejkowe wróżby brały swój początek ze starożytnej Grecji. Według teorii kult św. Andrzeja i tradycja wróżb miłosnych wywodzi się ze starogermańskich wierzeń związanych z bogiem miłości, płodności i bogactw. Katarzynki – dzień św. Katarzyny, męski odpowiednik andrzejek. W nocy z 24/25 6 listopada odbywają się wróżby młodych mężczyzn dotyczące ożenku i poszukiwania partnerki. Prawowite męskie "święto" zostało zapomniane na rzecz spopularyzowanego na zachodzie święta panien – zwanego andrzejkami, kiedy to kobietom poszukującym partnera mają się spełniać pomyślne wróżby. Święta Katarzyna to patronka cnotliwych kawalerów, którzy pragną poznać pannę i w przyszłości wejść w szczęśliwy związek małżeński. Największe nasilenie kultu świętej przypadło na okres średniowiecza. Natalia Lorek kl. Vb Wycieczka była udana, ponieważ byłem w wąwozie Homole i zobaczyłem bacówkę. Jakub Firlej kl. IIIb Opowiadania o złotej rybce Pewnego dnia udało mi się złowić złotą rybkę… Nagle usłyszałem prośbę od niej: -Wypuść mnie, proszę! A w zamian spełnię Twoje życzenie. -Jaką mam gwarancje, że mnie nie oszukasz? -Bardzo mi zależy na życiu, więc Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem. -No więc dobrze, wypuszczę Cię, ale najpierw wysłuchaj i spełnij moje życzenie: „chciałbym być taki zdolny, żebym nie musiał się uczyć, a dostawał dobre oceny”. -A więc od tej chwili Twoja prośba jest spełniona. Wypuściłem ją do wody i tak skończyła się historia o złotej rybce. A, że była to fantazja, więc niestety musiałem wziąć się do nauki.. Dawid Szabla kl. VIa Sprawozdanie z wycieczki Wczoraj byliśmy na wycieczce w Pieninach. Najpierw przeszliśmy się zaporą wodną na Dunajcu. Potem zwiedziliśmy tajemniczy zamek w Niedzicy. Później pojechaliśmy do uzdrowiska Szczawnica, gdzie zwiedziliśmy muzeum Pienińskie i poszliśmy na spacer wśród wirujących liści. Następnie wyruszyliśmy do wąwozu Homole, skąd poszliśmy na górską wycieczkę. Na hali piekliśmy pyszny chleb. Ok. 16:00 doszliśmy do autokaru. W drodze do domu był konkurs wiedzy o Pieninach. Pewnego dnia udało mi się złapać rybkę. Z początku próbowała się uwolnić z haczyka, lecz szybko się poddała. Spojrzała mi głęboko w oczy i powiedziała: -Dziś mogę spełnić twoje trzy życzenia. Szybko opowiedziałem: - Chciałbym, by na wszystkich drzewach rosły owoce czekolady, po drugie by w rzece płynęła coca-cola i po trzecie, by dzieci nie musiały chodzić do szkoły. Życzenia się spełniły, lecz pewnego dnia wszyscy przestali się cieszyć. - Co się stało? - spytałem. - Zęby nas bolą od słodyczy i coca-coli, wolimy iść do szkoły, lecz jest zamknięta – odrzekli. Nagle czar prysł. Była to dobra nauczka dla nas wszystkich. Jarosław Szewczyk kl. Via 7 Recenzja z filmu “Świadectwo” 5 listopada 2008 r. uczniowie naszej szkoły obejrzeli w kinie “Sokół” w Nowym Sączu film “Świadectwo” oparty na książce kardynała Stanisława Dziwisza. Jest to dokument ukazujący wiele nieznanych dotąd chwil z życia papieża Jana Pawła II. Wydarzenia z jego młodzieńczych lat zostały zrekonstruowane, natomiast późniejszy okres jego życia oparty został na relacjach naocznych świadków. Dzięki czemu dowiedziałem się, że Papież oprócz wielu swych wspaniałych cech ogólnie znanych, posiadał również takie, o których wiedzieli tylko nieliczni. Zaskoczyło mnie także to, że Jan Paweł II odprawiał egzorcyzmy i uzdrawiał ludzi. Wspaniała praca narratora Michaela Yorka, kardynała Stanisława Dziwisza oraz muzyka dopasowana emocjonalnie do każdej sytuacji, sprawiły, ze film oglądałem z dużym zainteresowaniem. Film “Świadectwo” został zrealizowany w sposób doskonały. Nowe fakty o życiu Karola Wojtyły wywołują wzruszenie jak i pozytywne zaskoczenie. Według mnie powinien go obejrzeć każdy Polak. Bartosz Krawczyk kl. VIb Kornel Makuszyński „Szatan z VII klasy” Poznacie pana Gąsowskiego i jego brata zwariowanego. Będzie też Wandzia fiołkowooka i jej mama zakatarzona. Jest też Staszek - kolega z ławki, naszego Adasia bez żadnych wad. Chytry „malarz”, chudy gość. Dwa podstępy na raz są. Spoko Adaś, fajny gość. Znać go warto, bo ma to coś. Julia Bury Agnieszka Gałęziowska kl. VIb. Książkę Kornela Makuszyńskiego „Szatan z VII klasy” warto przeczytać ponieważ: ∗ ∗ ∗ ∗ ∗ jest to bardzo ciekawa i wciągająca lektura czyta się ją jednym tchem „od deski do deski” bohater główny jest osobą bardzo miłą i sympatyczną, dlatego nie da się go nie lubić akcja książki bawi, uczy i zaskakuje czytelników w powieści pojawia się wątek detektywistyczny i miłosny Czytajcie szatana, bo szatan to jest ktoś. Ma wiele pomysłów, zawsze wymyśli coś. Gdy tylko go poznasz, polubisz go raz, dwa. Tak twierdzi przecież każdy, kto go zna. Więc jeśli do tej pory nie przeczytałeś go, biegnij do biblioteki tam jeszcze książki są. Bogusława Ciuła Monika Klag Dorota Kukułka Mariola Wisłocka kl. VIb. 8 Rage Race kontynuacją Martini Uczniowie naszej szkoły dbają o swoją kondycję fizyczną. Na lekcjach wychowania fizycznego osiągają wysokie wyniki. W naszej sportowej rubryce umieszczamy nazwiska najlepszych sportowców w biegach na 60 metrów oraz w rzucie piłeczką palantową Martini kontynuuje tradycję 40 letniej historii Martini Racing i obecności podczas najbardziej spektakularnych wydarzeń świata motoryzacyjnego jak Formuła 1, czy WRC oraz towarzyszących im eventów jak w Monte Carlo. Tym razem, trzy ognistoczerwone Ferrari 360 Modena załogi Martini Polska startują w Rage Race 2008 – niekonwencjonalnym wydarzeniu o charakterze lifestylowo-motoryzacyjnym. Biegi na 60 m: Klag Iwona kl. 4 Polichn Katarzyna kl. 4 Adamek Krzysztof kl. 4 Kotas Kamil kl. 4 Cebula Aleksandra kl. 5a Sajdak Jakub kl. 5a Garwol Martyna kl. 5b Rams Kamil kl.5b Wąchała Marzena kl.6a Szabla Dawid kl.6a Gałęziowska Agnieszka kl.6b Kukułka Dorota kl.6b Szabla Karol kl.6b 11,0 s 11,0 s 10,0 s 10,0 s 10.8 s 9.7 s 10.4 s 9.9 s 11.0 s 9.4 s 10.0 s 10.0 s 9.0 s Rzut piłeczką palantową: Warzecha Karolina kl. 4 Adamek Krzysztof kl. 4 Szczypta Artur kl. 6a Trzepak Justyna kl.6a Kumor Oskar kl. 6b Kukułka Dorota kl. 6b 14,20 m 26,60 m 38,60 m 14,70 m 32.20 m 27,60 m Suzuki Automatyczna skrzynia biegów w samochodach segmentu B należy na naszym rynku do rzadkości. Polska to przecież nie Stany, a nasze drogi to nie "highway'e". Nie ma w tym miejscu znaczenia, że tam auta segmentu B same w sobie są rzadkością, ważne jest to, że mamy wybór. Z automatu. Mazda 6 Mazda 6 lub Atenza - tak nazywa się na rynku japońskim - to całkowicie nowy samochód lokujący się w segmencie wyższym średnim, który pod koniec sierpnia bieżącego roku będzie dostępny w Polsce. Nowe jest nie tylko nadwozie i jego wnętrze, ale także silniki i platforma podłogowa. Już przyglądając się z zewnątrz na agresywnie i dynamicznie zaprojektowane nadwozie odnosi się wrażenie, że jest to samochód o nieprzeciętnych parametrach jezdnych. Dzięki szerszemu o 50 mm rozstawowi kół uzyskano obniżenie o 20 mm środka ciężkości samochodu. W rezultacie nowa Mazda6 jest jeszcze stabilniejsza w czasie jazdy po ostrych łukach drogowych i nie wykazuje skłonności do przechyłów nadwozia. Patrząc na Mazdę 6 z przodu lub z tyłu można zauważyć, że górna część nadwozia spoczywa na nieco szerszej części dolnej, dodatkowo 9 poszerzonej głęboko wyciętymi nadkolami. Takie uformowanie bryły samochodu potęguje odczucie pewności i stabilności jego prowadzenia oraz doskonałego trzymania się nawierzchni drogi. Zuchwała stylistyka przodu jest ewolucyjną kontynuacją linii znanej z innych modeli o charakterystycznej pięciokątnej osłonie chłodnicy, z centralnie umieszczonym dużym logo Mazdy, a nowe wielosoczewkowe, wielofunkcyjne reflektory dodają drapieżności. Tył samochodu z zachodzącymi na boki nadwozia przezroczystymi kloszami lamp jest dopełnieniem dynamicznej stylistyki Mazdy 6. Wszystkie płaszczyzny miękko i łagodnie przechodzą jedna w drugą tworząc harmonijne i doskonale wyważone linie nadwozia. W podobnym stylu utrzymane jest wnętrze: eleganckie, ale z lekko sportowym odcieniem, zachęcające do zajęcia miejsca i oddania się radości jazdy. Uwagę zwraca całkowicie nowa deska rozdzielcza z chromowanymi i tytano-podobnymi wykończeniami. Wnętrze zaskakuje swoją obszernością, zakresem ustawień i wygodą foteli, zapewniając komfortowe warunki podróżowania dla pięciu dorosłych osób. Po złożeniu dzielonego w proporcji 40:60 oparcia tylnej kanapy otrzymujemy zupełnie płaską powierzchnię bagażową. Dodatkowym ułatwieniem zastosowanym w hatchbacku i wagonie jest wprowadzenie mechanicznego systemu "Karakuri", który powoduje opuszczenie siedziska w momencie składania oparcia. Dzięki temu nie trzeba teraz wyjmować zagłówków, ani podnosić siedzisk. Dźwignia zwalniająca mechanizm znajduje się teraz wewnątrz bagażnika Oskar Kumor kl. VIb A teraz coś typowego dla dziewczyn tzw. " Hity Urody ": Długie rzęsy: Maksymalnie wydłużone ciemną mascarą sprawiają, że oko staje się bardziej wyraziste. Fiolet: Najmodniejszego koloru nie może zabraknąć na powiekach. Fiołkowy i wrzosowy pasują do oczu jasnych, np. zielonych, niebieskich. Jasne usta: Z mocnym makijażem oczu dobrze grają tylko jaśniutkie usta. Aby osiągnąć taki efekt, pociągnij wargi bladoróżowym błyszczykiem. Również przebojem tego sezonu są kraciaste dodatki takie jak: torba czy rajstopy. Modny jest także kolor fioletowy, dzięki niemu poczujesz się odważniej. Pamiętaj, żeby nie przesadzić z tym kolorem. Ciekawostka: Masz naturę romantyczki? Zestaw fiolet z czerwienią. Lubisz ostrą jazdę? Zmiksuj go z zielonym. Eksperymentujesz z modą? Wybierz duet z cytryną. Klaudia Szewczyk kl. Vla 10 DZIĘKUJEMY Nauczycielom za to, że uczą nas w tak interesujący sposób. PRZEPRASZAMY Nauczycieli, koleżanki za to, że ich denerwowaliśmy. PROSIMY Aby nauczyciele mieli dla nas trochę więcej cierpliwości. GRATULUJEMY Uczniom, którzy brali udział w konkursie matematycznoprzyrodniczym i humanistycznym i zdobyli dużą ilość punktów. Szczególnie gratulujemy Monice Klag z VIb, która w obu konkursach zajęła I miejsce. Klaudia Szewczyk Sylwia Stachoń kl. VIa Mamusiu to jajko jest nieświeże! - Nie marudź, tylko jedz. -A czy ten dziobek też mam zjeść? - Piotrusiu dlaczego płaczesz? - A, bo wujek spadł z drabiny i połamał szafkę oraz lustro. -I co, żal ci wujka? Stało mu się coś? - Nie, ale mój brat to widział, a ja nie! -Grzesiu najlepszym prezentem od ciebie dla mnie będą twoje dobre stopnie. - Nic z tego tatusiu, już kupiłem ci skarpetki. - Tato wiesz który pociąg ma największe o późnienie? -Nie mam pojęcia synku. -Ten, który obiecałeś mi w zeszłym roku na gwiazdkę. Na lekcji biologii pani pyta uczniów. -Proszę mi wymienić pięć drapieżników -Jeden lew i cztery tygrysy - odpowiada Ignacy. Justyna Trzepak Sylwia Stachoń kl. VIa 11 Zad. 1. Połącz napisy z obrazkami. Spring, Summer, Autumn, Winter Zad. 2. Uzupełnij krzyżówkę. 1. Angielskie Święto podobne do polskich Zaduszek. 2. Dynia 3. Popkorn 4. Lew 5. Słoń Zad. 3. Połącz napisy z balonikami. Zuzanna Bryła Kinga Krzak kl.Vb 12 1. 3. 4 5. 2. 3 6. 4. 5 2 8. 1. Miesiąc, w którym rozpoczyna się kalendarzowa jesień. 2. Chroni przed deszczem. 3. Jesienne liście są …, żółte lub brązowe. 4. Pozostają po deszczu. 5. Wróży deszcz. 6. Jesienią noce są … niż latem. 7. … laskowy lub włoski. 8. Rosną w lesie. 9. Drzewo, na którym rosną żołędzie. 7. 9. 1 HASŁO: Julia Bury kl. VIb KUPON KONKURSOWY HASŁO: …………………………………. Imię i nazwisko ucznia……………………………… Wycięte kupony proszę oddać opiekunowi redakcji P. I. Skut. Spośród wszystkich kuponów wylosujemy jeden. Zwycięzcę czeka nagroda. 13