Gazetka Wsród Nas nr wrzesień - listopad 2008/2009

Transkrypt

Gazetka Wsród Nas nr wrzesień - listopad 2008/2009
Kwartalnik: wrzesień-listopad
Rok szkolny 2008/2009
KRZYŻÓWKA
KONKURS Z NAGRODAMI!
1
Drodzy czytelnicy!
Ukazał się pierwszy w tym roku szkolnym
numer gazetki „Wśród Nas”. W tym numerze
przeczytacie jak obchodzi się Halloween
i Zaduszki. Sprawdzicie swoją wiedzę języka
angielskiego w Twisterze. KONKURS!
Mamy dla Was także krzyżówkę
z nagrodami!!
Redaktorzy Naczelni.
Spis treści:
Aktualności
Halloween
Zaduszki
Kącik literacki
Warto przeczytać
Sport to zdrowie
Motoryzacja
Moda i uroda
Twister językowy
Rusz makówką
str. 3
str. 5
str. 6
str. 7
str. 8
str. 8
str. 9
str. 10
str. 11
str. 12
Skład Redakcji:
Opiekun:
P. Iwona Skut
Redaktorzy Naczelni:
Julia Bury
Bartosz Krawczyk
Redaktorzy:
Klaudia Szewczyk
Justyna Trzepak
Sylwia Stachoń
Karolina Waligóra
Agnieszka Gałęziowska
Monika Klag
Kinga Bednarz
Oskar Kumor
Szymon Rams
Natalia Lorek
Kinga Krzak
Zuzanna Bryła
Julia Dumana
2
Sprawozdanie z pielgrzymki do
Częstochowy
Rajd na Prehybę
Dnia 11.09.2008 r. (czwartek) odbył się
rajd na Prehybę klas IV – VI. Czwartoklasiści
i piątoklasiści zebrali się pod szkołą ,
a szóstoklasiści koło osiedla przed sklepem
Pani Regulskiej. O godzinie 8.00 wszyscy
wyruszyli w drogę. Klasę IV zabrał autobus
aż pod szlaban, natomiast klasy V szły od
szkoły pieszo. Najtrudniejszą drogę miały
klasy VI, gdyż była ona najdłuższa,
wyczerpująca, ale mimo to dopisywał
wszystkim dobry humor. Gdy dotarliśmy na
szczyt , odbył się apel, podczas którego
sprawdzano naszą wiedzę przyrodniczą,
sposób interpretacji sentencji Ojca Świętego
Jana Pawła II oraz umiejętność prezentacji
drużyny
(okrzyki,
piosenki).
Puchar
Dyrektora Szkoły otrzymała klasa IV.
Gratulujemy.
Święto Szkoły
16.10.2008 roku w obecności uczniów
Szkoły
Podstawowej
i
Gimnazjum,
nauczycieli,
mieszkańców
Gołkowic,
przedstawicieli władz samorządowych
i licznych gości odbyło się uroczyste
odsłonięcie i poświęcenie pomnika Jana
Pawła II.
Uroczystość rozpoczęła się w kościele
mszą św. , którą celebrował w asyście wielu
kapłanów ks. dr Władysław Kostrzewa
z Tarnowa.
Pomysłodawcą takiego upamiętnienia
Ojca Świętego był Pan Andrzej Myjak,
którego wsparł Pan Andrzej Warzecha.
Na jednej z tablic umieszczonych na
głazie czytamy: „W trzydziestą rocznicę
wyboru kardynała Karola Wojtyły na
Stolicę Apostolską w hołdzie Patronowi
szkoły – mieszczkańcy Gołkowic”.
2 października br. klasy VI brały
udział w VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymce
Rodziny Szkół im. Jana Pawła II na Jasną
Górę. W związku z tym uczniowie
reprezentujący naszą szkołę zebrali się na
parkingu o godzinie 4:45. Po sprawdzeniu
obecności i zabraniu transparentów
zajęliśmy miejsca w autobusie, aby wyjechać
o 5:00.
Po drodze oglądaliśmy piękny wschód
słońca i nieustannie zmieniające się
krajobrazy. Do Częstochowy dojechaliśmy
około godz. 10:00. Ubraliśmy się w stroje
szkolne: kapelusze i chusty. Zatrzymaliśmy
się przed Domem Pielgrzyma, gdzie
otrzymaliśmy śpiewniki, różańce i znaczki.
Po przerwie przeszliśmy na błonia pod
Klasztorem
na
Jasnej
Górze.
Uczestniczyliśmy we mszy świętej, której
przewodniczył J.E. Ks. Biskup Zygmunt
Zimowski. W uroczystości brały udział
poczty sztandarowe oraz uczniowie szkół
noszących imię Jana Pawła II. W ciągu mszy
śpiewaliśmy wiele pieśni zamieszczonych
w
śpiewnikach,
większość
uczniów
przystąpiła do Komunii Świętej. Po
zakończeniu mszy świętej poszliśmy zwiedzić
kaplicę i pomodlić się przed obrazem Matki
Boskiej Częstochowskiej. Później był czas na
zakup pamiątek. Na wielu kramach można
było nabyć różańce, obrazy, figurki
i maskotki. Gdy każdy wybrał już coś dla
siebie, wróciliśmy znów pod Dom
Pielgrzyma, gdzie mieliśmy godzinę czasu na
zjedzenie posiłku. Około godziny 16:00
udaliśmy się do autokaru. W drodze
powrotnej odmawialiśmy różaniec
i śpiewaliśmy pieśni religijne. Wszyscy
wróciliśmy do Gołkowic w wyśmienitych
humorach, choć było już po godzinie 21:00.
Pielgrzymka bardzo mi się podobała,
ponieważ panowała miła i wesoła atmosfera.
Przede wszystkim cieszę się z tego, że
pierwszy raz w życiu miałam okazję
pomodlić się przed obrazem Matki Boskiej
Częstochowskiej. Sądzę, że inni również mają
3
podobne
wrażenia,
bo
ja
chętnie
pojechałabym jeszcze raz do Częstochowy.
HALLOWEEN
Monika Klag
kl. VIb
Ślubowanie klas I
Dnia 21.10.2008 r. odbyło się
ślubowanie
klas
I.
Na
początku
pierwszoklasiści
zaprezentowali
część
artystyczną, następnie Pani Dyrektor Zofia
Korona pasowała pierwszaków na uczniów
Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II.
Potem odbyło się rozdanie dyplomów, czapek
studenckich oraz drobnych upominków. Na
koniec Pani Anna Górz wręczyła dzieciom
książeczki SKO i dodatkowo 5 zł. na dobry
początek oszczędzania. Na zakończenie
rodzice zaprosili dzieci oraz nauczycieli na
słodki poczęstunek.
Halloween– święto obchodzone nocą 31
października. Halloween jest obchodzone
w wielu częściach świata, najczęściej
w Stanach Zjednoczonych i Irlandii,
Kanadzie,
Wielkiej
Brytanii.
Odpowiednikiem
święta
w
Kościele
katolickim
są
Zaduszki.
Nazwa Halloween jest najprawdopodobniej
skróconym All Hallows Eve – wigilia
Wszystkich Świętych.
Sławny pisarz u nas
Dnia 24.09.08 r. do Szkoły Podstawowej
w Gołkowicach przyjechał pisarz Andrzej
Grabowski. Na to spotkanie zostały
zaproszone kl. V i VI oraz nauczyciele. Pisarz
opowiadał o swoich wesołych latach
dzieciństwa. Mówił nam o licznych
podróżach dookoła świata oraz poznanych
tam osobach. Pod koniec spotkania mogliśmy
zakupić książki A. Grabowskiego oraz
zdobyć autograf pisarza.
Zuzanna Bryła
Kinga Krzak
kl. Vb
To straszne święto obchodzono już 2000 lat
temu. Zapoczątkował je Celtycki lud,
obchodząc 31 października święto zwane
„Wigilią Wszystkich Świętych”. Według
dawnych wierzeń dusze zmarłych wracały
w następnym roku na ziemię, żeby wejść
w ciała żywych. Aby temu zapobiec, 31
października
Celtowie
konstruowali
przeróżne straszne maski i przebrania mające
imitować demony i upiory. Przebrani tańczyli
wokół rozpalonych ognisk, robiąc dużo
hałasu, żeby je odpędzić jak najdalej od
ludzkich siedzib.
Chcąc zapewnić sobie przychylność duchów,
stawiano w przedsionkach i izbach
kuchennych specjalnie przygotowane jadło.
Dopiero w XIX wieku to nietypowe święto
przywędrowało wraz z
irlandzkimi
emigrantami do Ameryki. Przekazywane
z pokolenia na pokolenie ulegało różnym
modyfikacjom i metamorfozom.
Dziś jest to jedno z ulubionych świąt
mieszkańców nowego kontynentu. Halloween
zagnieździło się w amerykańskiej kulturze na
4
stałe. W nocy z 31 października na 1 listopada
miłośnicy Halloween podobnie jak starożytni
Celtowie przebierają się za duchy, potwory
i czarownice i urządzają zabawę. Tej nocy
przebrane dzieci chodzą grupami od domu do
domu domagając się słodyczy – jeśli ich nie
otrzymają straszą gospodarzy. Obyczaj ten,
zwany trick or treat /figiel lub poczęstunek/
wywodzi
się
z
czasów
wczesnego
średniowiecza.
Najsłynniejsza halloweenowa parada odbywa
się co roku w Greenwich Village na
nowojorskim Manhattanie.
Charakterystycznym elementem pejzażu na
Halloween są ustawiane tego dnia w ogrodach
dynie z wyciętymi dziurami oznaczającymi
nos i oczy, z lampionem lub świeczka
w środku.
Zwyczaj ustawiania dyń tłumaczy inna
legenda irlandzka, o niejakim Jacku – pijaku
i włóczędze. Bohater tej legendy namówił
diabła, żeby wyszedł na drzewo, następnie
wyciął w korze pnia krzyż, co odcięło
szatanowi powrót na ziemię. Kiedy Jack
umarł, nie mógł pójść do nieba wskutek
swoich grzechów, ale nie chciano go także
przyjąć do piekła, gdyż przechytrzył diabła.
Diabeł podarował mu za to znicz
umieszczony w wydrążonej rzepie, aby mógł
oświetlać sobie drogę w wiecznej wędrówce
w ciemnościach.
We współczesnej Ameryce rzepę zastąpiła
większa od niej dynia.
ZADUSZKI
Zaduszki - współczesny odpowiednik
pogańskiego święta Dziadów i tradycyjna
nazwa katolickiego wspomnienia wiernych
zmarłych. Przypada ono 2 listopada, po dniu
Wszystkich Świętych. Tego dnia katolicy
modlą się za wszystkich wierzących
w Chrystusa, którzy odeszli już z tego świata,
a
teraz
przebywają
w
czyśćcu.
W Zaduszki odwiedza się cmentarze, groby
zmarłych z rodziny i uczestniczy się
w mszach, modląc się w intencji zmarłych.
Tego dnia istnieje tradycja zapalania świeczek
czy zniczy na grobach zmarłych oraz
składania kwiatów, wieńców lub też innego
typu ozdób mających być symbolem pamięci
o
tychże
zmarłych.
W najbardziej pierwotnej formie obrzędu
dusze należało ugościć (np. miodem, kaszą
i jajkami), aby zapewnić sobie ich
przychylność i jednocześnie pomóc im
w osiągnięciu spokoju w zaświatach.
Wędrującym duszom oświetlano drogę do
domu rozpalając ogniska na rozstajach, aby
mogły spędzić tę noc wśród bliskich. Ogień
mógł jednak również uniemożliwić wyjście
na świat upiorom - duszom ludzi zmarłych
nagłą śmiercią, samobójców itp. W tym celu
rozpalano go na podejrzanej mogile - echem
tego zwyczaju są znicze. W niektórych
regionach Polski, np. na Podhalu w miejscu
czyjejś
gwałtownej
śmierci
każdy
przechodzący miał obowiązek rzucić gałązkę
na stos, który następnie co roku palono.
W tym dniu wspierano jałmużną żebraków
(początkowo ofiarowując im dary w naturze,
później także pieniądze), aby wspominali
dusze zmarłych. W tym dniu niektóre
czynności były zakazane np. wylewanie wody
po myciu naczyń przez okno, by nie oblać
zabłąkanej tam duszy i palenie w piecu,
bowiem tą drogą dusze dostawały się
niekiedy do domu
Dawniej zwyczaj zakazywał tego dnia
wykonywania niektórych czynności, aby nie
skaleczyć, nie rozgnieść czy w inny sposób
nie znieważyć odwiedzającej dom duszy.
Zakazane było: klepanie masła, deptanie
kapusty, maglowanie, przędzenie i tkanie,
cięcie sieczki, wylewanie pomyj i spluwanie.
5
W Dzień Zaduszny tradycją jest chodzenie na
groby bliskich, palenie zniczy, modlitwy
i odprawianie mszy w intencji zmarłych.
Z obrzędów ludowych przetrwał jeszcze
gdzieniegdzie zwyczaj karmienia dusz
zmarłych,
przybyłych
w
tym
dniu
z zaświatów na ziemie. W tym celu
zostawiano na stole chleb z masłem lub cały
obiad. Specjalnie wypiekanym chlebem
dzielono się także z żebrakami modlącymi się
za dusze zmarłych (stąd nazwa 'Dziady').
Chleb w zależności od regionu posiadał swoją
nazwę np. 'Powałka', 'Petryczka', 'Zaduszka'
lub 'Chleb Umarłych'. Do obrzędów
zadusznych należy także specjalna msza
odprawiana w tym dniu zwana 'pominkami'.
W związku z ekspansją chrześcijaństwa
lokalne,
miejscowe
zwyczaje
tzw.
pogańskiego pochodzenia, były sukcesywnie
zakazywane. Ostatecznie jednak, to czego nie
udało się wyprzeć nawet surowymi zakazami,
było adaptowane lub zastępowane znanymi
dziś
formami
współczesnym
odpowiednikiem dziadów są Zaduszki.
Obchody Dnia Zadusznego zapoczątkował
w chrześcijaństwie w roku 998 św. Odylon,
opat z Cluny, jako przeciwwagę dla
pogańskich obrządków czczących zmarłych.
Na dzień modłów za dusze zmarłych — stąd
nazwa „Zaduszki” — wyznaczył pierwszy
dzień po Wszystkich Świętych. W XIII wieku
ta tradycja rozpowszechniła się w całym
Kościele katolickim. W XIV wieku zaczęto
urządzać procesje na cmentarz do czterech
stacji. Przy stacjach odmawiano modlitwy za
zmarłych i śpiewano pieśni żałobne. Piąta
stacja odbywała się już w kościele, po
powrocie procesji z cmentarza. W Polsce
tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć
już w XII wieku, a z końcem XV wieku była
znana w całym kraju. W 1915 r. papież
Benedykt XV, na prośbę opata benedyktynów
zezwolił, aby tego dnia każdy kapłan mógł
odprawić trzy msze: w intencji poleconej
przez wiernych, za wszystkich wiernych
zmarłych i według intencji papieża.
Różnice i podobieństwa
Na przełomie października i listopada każdy
musi się zmierzyć ze śmiercią. Ludzie od
pokoleń zmagają się z kosą kostuchy, nie
chcą przyjąć do wiadomości wykonywanych
przez nią wyroków. Są jak gdyby dwa
sposoby
na
te
zmagania.
Amerykański - który maskaradą święta
Halloween każe przebrać śmierć i tak ją
pokonać. Polski - gdzie śmierć pokonana
zostaje pamięcią. Lampki, które zapalamy na
grobach, są znakiem obecności i pamięci
właśnie i są znakiem niezgody na śmierć.
Mówimy Jej, że będziemy pamiętać
o naszych najbliższych, że mogą odejść, ale
nie znikną.
Halloween ma korzenie pogańskie i takie jest
do dziś, zaś Zaduszki wywodzą się
z pogańskiej tradycji Dziadów ale dziś jest to
święto chrześcijańskie.
Zuzanna Bryła
kl. Vb
ANDRZEJKI
Andrzejki obchodzimy w wigilię (czyli
w przeddzień) dnia świętego Andrzeja czyli
29 listopada
Andrzejki obchodzone są w całej Europie.
Andrzejki to wieczór poświęcony wróżbom,
które dotyczą małżeństwa, miłości. Tego
wieczoru spotykają się młode kobiety,
dziewczyny i wróżą sobie, która pierwsza i za
kogo wyjdzie za mąż.
Jedną z najbardziej popularnych wróżb
andrzejkowych jest lanie wosku.
Przypuszcza się, że andrzejkowe wróżby
brały swój początek ze starożytnej
Grecji. Według teorii kult św. Andrzeja
i tradycja wróżb miłosnych wywodzi się ze
starogermańskich
wierzeń
związanych
z bogiem miłości, płodności i bogactw.
Katarzynki – dzień św. Katarzyny, męski
odpowiednik andrzejek. W nocy z 24/25
6
listopada odbywają się wróżby młodych
mężczyzn dotyczące ożenku i poszukiwania
partnerki. Prawowite męskie "święto" zostało
zapomniane na rzecz spopularyzowanego na
zachodzie święta panien – zwanego
andrzejkami,
kiedy
to
kobietom
poszukującym partnera mają się spełniać
pomyślne wróżby.
Święta Katarzyna to patronka cnotliwych
kawalerów, którzy pragną poznać pannę i w
przyszłości wejść w szczęśliwy związek
małżeński. Największe nasilenie kultu świętej
przypadło na okres średniowiecza.
Natalia Lorek kl. Vb
Wycieczka była udana, ponieważ byłem w
wąwozie Homole i zobaczyłem bacówkę.
Jakub Firlej
kl. IIIb
Opowiadania o złotej rybce
Pewnego dnia udało mi się złowić
złotą rybkę… Nagle usłyszałem prośbę od
niej:
-Wypuść mnie, proszę! A w zamian spełnię
Twoje życzenie.
-Jaką mam gwarancje, że mnie nie oszukasz?
-Bardzo mi zależy na życiu, więc Twoje
życzenie jest dla mnie rozkazem.
-No więc dobrze, wypuszczę Cię, ale
najpierw wysłuchaj i spełnij moje życzenie:
„chciałbym być taki zdolny, żebym nie musiał
się uczyć, a dostawał dobre oceny”.
-A więc od tej chwili Twoja prośba jest
spełniona.
Wypuściłem ją do wody i tak skończyła się
historia o złotej rybce. A, że była to fantazja,
więc niestety musiałem wziąć się do nauki..
Dawid Szabla kl. VIa
Sprawozdanie z wycieczki
Wczoraj byliśmy na wycieczce
w Pieninach. Najpierw przeszliśmy się zaporą
wodną na Dunajcu. Potem zwiedziliśmy
tajemniczy zamek w Niedzicy. Później
pojechaliśmy do
uzdrowiska Szczawnica, gdzie zwiedziliśmy
muzeum Pienińskie i poszliśmy na spacer
wśród
wirujących
liści.
Następnie
wyruszyliśmy do wąwozu Homole, skąd
poszliśmy na górską wycieczkę. Na hali
piekliśmy pyszny chleb. Ok. 16:00 doszliśmy
do autokaru.
W drodze do domu był konkurs wiedzy
o Pieninach.
Pewnego dnia udało mi się złapać
rybkę. Z początku próbowała się uwolnić z
haczyka, lecz szybko się poddała. Spojrzała
mi głęboko w oczy i powiedziała:
-Dziś mogę spełnić twoje trzy życzenia.
Szybko opowiedziałem:
- Chciałbym, by na wszystkich drzewach
rosły owoce czekolady, po drugie by w rzece
płynęła coca-cola i po trzecie, by dzieci nie
musiały chodzić do szkoły.
Życzenia się spełniły, lecz pewnego dnia
wszyscy przestali się cieszyć.
- Co się stało? - spytałem.
- Zęby nas bolą od słodyczy i coca-coli,
wolimy iść do szkoły, lecz jest zamknięta –
odrzekli.
Nagle czar prysł. Była to dobra nauczka dla
nas wszystkich.
Jarosław Szewczyk
kl. Via
7
Recenzja z filmu “Świadectwo”
5 listopada 2008 r. uczniowie naszej
szkoły obejrzeli w kinie “Sokół” w Nowym
Sączu film “Świadectwo” oparty na książce
kardynała Stanisława Dziwisza.
Jest to dokument ukazujący wiele
nieznanych dotąd chwil z życia papieża Jana
Pawła II. Wydarzenia z jego młodzieńczych
lat zostały zrekonstruowane, natomiast
późniejszy okres jego życia oparty został na
relacjach naocznych świadków. Dzięki czemu
dowiedziałem się, że Papież oprócz wielu
swych wspaniałych cech ogólnie znanych,
posiadał również takie, o których wiedzieli
tylko nieliczni. Zaskoczyło mnie także to, że
Jan Paweł II odprawiał egzorcyzmy i
uzdrawiał ludzi. Wspaniała praca narratora
Michaela Yorka, kardynała Stanisława
Dziwisza
oraz
muzyka
dopasowana
emocjonalnie do każdej sytuacji, sprawiły, ze
film oglądałem z dużym zainteresowaniem.
Film
“Świadectwo”
został
zrealizowany w sposób doskonały. Nowe
fakty o życiu Karola Wojtyły wywołują
wzruszenie jak i pozytywne zaskoczenie.
Według mnie powinien go obejrzeć każdy
Polak.
Bartosz Krawczyk
kl. VIb
Kornel Makuszyński
„Szatan z VII klasy”
Poznacie pana Gąsowskiego i jego brata
zwariowanego. Będzie też Wandzia
fiołkowooka i jej mama zakatarzona.
Jest też Staszek - kolega z ławki, naszego
Adasia bez żadnych wad. Chytry
„malarz”, chudy gość. Dwa podstępy na
raz są.
Spoko Adaś, fajny gość. Znać go warto, bo
ma to coś.
Julia Bury
Agnieszka Gałęziowska
kl. VIb.
Książkę Kornela Makuszyńskiego
„Szatan z VII klasy” warto przeczytać
ponieważ:
∗
∗
∗
∗
∗
jest to bardzo ciekawa i wciągająca
lektura
czyta się ją jednym tchem „od deski do
deski”
bohater główny jest osobą bardzo miłą
i sympatyczną, dlatego nie da się go nie
lubić
akcja książki bawi, uczy i zaskakuje
czytelników
w
powieści
pojawia
się
wątek
detektywistyczny i miłosny
Czytajcie szatana,
bo szatan to jest ktoś.
Ma wiele pomysłów,
zawsze wymyśli coś.
Gdy tylko go poznasz,
polubisz go raz, dwa.
Tak twierdzi przecież każdy,
kto go zna.
Więc jeśli do tej pory
nie przeczytałeś go,
biegnij do biblioteki
tam jeszcze książki są.
Bogusława Ciuła
Monika Klag
Dorota Kukułka
Mariola Wisłocka
kl. VIb.
8
Rage Race kontynuacją Martini
Uczniowie naszej szkoły dbają o swoją
kondycję fizyczną. Na lekcjach wychowania
fizycznego
osiągają
wysokie
wyniki.
W naszej sportowej rubryce umieszczamy
nazwiska najlepszych sportowców w biegach
na 60 metrów oraz w rzucie piłeczką
palantową
Martini kontynuuje tradycję 40 letniej
historii Martini Racing i obecności podczas
najbardziej spektakularnych wydarzeń świata
motoryzacyjnego jak Formuła 1, czy WRC
oraz towarzyszących im eventów jak w
Monte
Carlo.
Tym
razem,
trzy
ognistoczerwone Ferrari 360 Modena załogi
Martini Polska startują w Rage Race 2008 –
niekonwencjonalnym
wydarzeniu
o
charakterze lifestylowo-motoryzacyjnym.
Biegi na 60 m:
Klag Iwona kl. 4
Polichn Katarzyna kl. 4
Adamek Krzysztof kl. 4
Kotas Kamil kl. 4
Cebula Aleksandra kl. 5a
Sajdak Jakub kl. 5a
Garwol Martyna kl. 5b
Rams Kamil kl.5b
Wąchała Marzena kl.6a
Szabla Dawid kl.6a
Gałęziowska Agnieszka kl.6b
Kukułka Dorota kl.6b
Szabla Karol kl.6b
11,0 s
11,0 s
10,0 s
10,0 s
10.8 s
9.7 s
10.4 s
9.9 s
11.0 s
9.4 s
10.0 s
10.0 s
9.0 s
Rzut piłeczką palantową:
Warzecha Karolina kl. 4
Adamek Krzysztof kl. 4
Szczypta Artur kl. 6a
Trzepak Justyna kl.6a
Kumor Oskar kl. 6b
Kukułka Dorota kl. 6b
14,20 m
26,60 m
38,60 m
14,70 m
32.20 m
27,60 m
Suzuki
Automatyczna
skrzynia
biegów
w
samochodach segmentu B należy na naszym
rynku do rzadkości. Polska to przecież nie
Stany, a nasze drogi to nie "highway'e". Nie
ma w tym miejscu znaczenia, że tam auta
segmentu B same w sobie są rzadkością,
ważne jest to, że mamy wybór. Z automatu.
Mazda 6
Mazda 6 lub Atenza - tak nazywa się na rynku
japońskim - to całkowicie nowy samochód
lokujący się w segmencie wyższym średnim,
który pod koniec sierpnia bieżącego roku
będzie
dostępny
w
Polsce.
Nowe jest nie tylko nadwozie i jego wnętrze,
ale także silniki i platforma podłogowa.
Już przyglądając się z zewnątrz na
agresywnie i dynamicznie zaprojektowane
nadwozie odnosi się wrażenie, że jest to
samochód o nieprzeciętnych parametrach
jezdnych.
Dzięki szerszemu o 50 mm rozstawowi kół
uzyskano obniżenie o 20 mm środka
ciężkości samochodu. W rezultacie nowa
Mazda6 jest jeszcze stabilniejsza w czasie
jazdy po ostrych łukach drogowych i nie
wykazuje
skłonności
do
przechyłów
nadwozia.
Patrząc na Mazdę 6 z przodu lub z tyłu można
zauważyć, że górna część nadwozia spoczywa
na nieco szerszej części dolnej, dodatkowo
9
poszerzonej głęboko wyciętymi nadkolami.
Takie uformowanie bryły samochodu
potęguje odczucie pewności i stabilności jego
prowadzenia oraz doskonałego trzymania się
nawierzchni drogi.
Zuchwała stylistyka przodu jest ewolucyjną
kontynuacją linii znanej z innych modeli o
charakterystycznej
pięciokątnej
osłonie
chłodnicy, z centralnie umieszczonym dużym
logo Mazdy, a nowe wielosoczewkowe,
wielofunkcyjne
reflektory
dodają
drapieżności.
Tył samochodu z zachodzącymi na boki
nadwozia przezroczystymi kloszami lamp jest
dopełnieniem dynamicznej stylistyki Mazdy
6. Wszystkie płaszczyzny miękko i łagodnie
przechodzą jedna w drugą tworząc
harmonijne i doskonale wyważone linie
nadwozia.
W podobnym stylu utrzymane jest wnętrze:
eleganckie, ale z lekko sportowym odcieniem,
zachęcające do zajęcia miejsca i oddania się
radości jazdy. Uwagę zwraca całkowicie
nowa deska rozdzielcza z chromowanymi
i tytano-podobnymi wykończeniami. Wnętrze
zaskakuje swoją obszernością, zakresem
ustawień i wygodą foteli, zapewniając
komfortowe warunki podróżowania dla pięciu
dorosłych osób.
Po złożeniu dzielonego w proporcji 40:60
oparcia tylnej kanapy otrzymujemy zupełnie
płaską powierzchnię bagażową.
Dodatkowym ułatwieniem zastosowanym
w hatchbacku i wagonie jest wprowadzenie
mechanicznego systemu "Karakuri", który
powoduje opuszczenie siedziska w momencie
składania oparcia. Dzięki temu nie trzeba
teraz wyjmować zagłówków, ani podnosić
siedzisk. Dźwignia zwalniająca mechanizm
znajduje się teraz wewnątrz bagażnika
Oskar Kumor
kl. VIb
A teraz coś typowego dla dziewczyn
tzw. " Hity Urody ":
Długie rzęsy:
Maksymalnie wydłużone ciemną mascarą
sprawiają, że oko staje się bardziej wyraziste.
Fiolet:
Najmodniejszego koloru nie może zabraknąć
na powiekach. Fiołkowy i wrzosowy pasują
do oczu jasnych, np. zielonych, niebieskich.
Jasne usta:
Z mocnym makijażem oczu dobrze grają
tylko jaśniutkie usta. Aby osiągnąć taki efekt,
pociągnij wargi bladoróżowym błyszczykiem.
Również przebojem tego sezonu są kraciaste
dodatki takie jak: torba czy rajstopy. Modny
jest także kolor fioletowy, dzięki niemu
poczujesz się odważniej. Pamiętaj, żeby nie
przesadzić z tym kolorem.
Ciekawostka:
Masz naturę romantyczki? Zestaw fiolet
z czerwienią.
Lubisz ostrą jazdę? Zmiksuj go z zielonym.
Eksperymentujesz z modą? Wybierz duet
z cytryną.
Klaudia Szewczyk
kl. Vla
10
DZIĘKUJEMY
Nauczycielom za to, że uczą
nas w tak interesujący sposób.
PRZEPRASZAMY
Nauczycieli, koleżanki za to,
że ich denerwowaliśmy.
PROSIMY
Aby nauczyciele mieli dla nas trochę
więcej cierpliwości.
GRATULUJEMY
Uczniom, którzy brali udział w
konkursie
matematycznoprzyrodniczym i humanistycznym i
zdobyli dużą ilość punktów.
Szczególnie gratulujemy Monice Klag
z VIb, która w obu konkursach zajęła I
miejsce.
Klaudia Szewczyk
Sylwia Stachoń
kl. VIa
Mamusiu to jajko jest nieświeże!
- Nie marudź, tylko jedz.
-A czy ten dziobek też mam zjeść?
- Piotrusiu dlaczego płaczesz?
- A, bo wujek spadł z drabiny i połamał
szafkę oraz lustro.
-I co, żal ci wujka? Stało mu się coś?
- Nie, ale mój brat to widział, a ja nie!
-Grzesiu najlepszym prezentem od ciebie dla
mnie będą twoje dobre stopnie.
- Nic z tego tatusiu, już kupiłem ci skarpetki.
- Tato wiesz który pociąg ma największe
o późnienie?
-Nie mam pojęcia synku.
-Ten, który obiecałeś mi w zeszłym roku na
gwiazdkę.
Na lekcji biologii pani pyta uczniów.
-Proszę mi wymienić pięć drapieżników
-Jeden lew i cztery tygrysy - odpowiada
Ignacy.
Justyna Trzepak
Sylwia Stachoń
kl. VIa
11
Zad. 1. Połącz napisy z obrazkami.
Spring,
Summer,
Autumn,
Winter
Zad. 2. Uzupełnij krzyżówkę.
1. Angielskie Święto podobne do polskich Zaduszek.
2. Dynia
3. Popkorn
4. Lew
5. Słoń
Zad. 3. Połącz napisy z balonikami.
Zuzanna Bryła
Kinga Krzak
kl.Vb
12
1.
3.
4
5.
2.
3
6.
4.
5
2
8.
1. Miesiąc, w którym rozpoczyna się
kalendarzowa jesień.
2. Chroni przed deszczem.
3. Jesienne liście są …, żółte lub brązowe.
4. Pozostają po deszczu.
5. Wróży deszcz.
6. Jesienią noce są … niż latem.
7. … laskowy lub włoski.
8. Rosną w lesie.
9. Drzewo, na którym rosną żołędzie.
7.
9.
1
HASŁO:
Julia Bury
kl. VIb
KUPON KONKURSOWY
HASŁO: ………………………………….
Imię i nazwisko ucznia………………………………
Wycięte kupony proszę oddać opiekunowi redakcji P. I. Skut. Spośród wszystkich kuponów
wylosujemy jeden. Zwycięzcę czeka nagroda.
13

Podobne dokumenty