Pracowita dekada NR 7 (38) | LIPIEC 2016

Transkrypt

Pracowita dekada NR 7 (38) | LIPIEC 2016
ISSN 2300-5106
NR 7 (38) | LIPIEC 2016
miesięcznik bezpłatny
www.gminapolska.com
FOT. ARCHIWUM GP.KPS
Przed dziesięciu laty gminą Olesno zaczął zarządzać burmistrz
SYLWESTER LEWICKI i dla najnowszej historii oleskiej ziemi był
to czas przełomu i dynamicznego rozwoju gminy. Nowy włodarz
potrafił zebrać wokół siebie ludzi, którym na gminie zależy, i którzy
potrafią wydajnie i mądrze pracować dla dobra całej społeczności.
Dni Olesna – na zdjęciu burmistrz Lewicki kroi tradycyjny
dla tego święta tort – to czas tych, którzy miasto kochają.
17
Kolorowe dni
z mistrzynią olimpijską
FOT. URZĄD MIEJSKI WĄSOSZA
Priorytetem – przedszkole
FOT. URZĄD MIEJSKI W NAMYSŁOWIE
Pracowita dekada
Do kalendarza imprez ciekawych już pewnie na stałe wpisały się Dni Namysłowa. W tym roku bez
wątpienia dodatkową atrakcją był gość specjalny, który pojawił się nad Widawą – IRENA SZEWIŃSKA.
Wspaniała zabawa była zaś na Błoniach, gdzie w kolorowym, radosnym pochodzie dotarli mali i duzi
mieszkańcy miasta. Tam przez trzy dni grała muzyka, kręciły się karuzele, pachniały ciasta i mięsiwa,
odbywały się zawody sportowe, na najmłodszych czekał rycerski tor przeszkód…
12
Gmina Wąsosz to długa i ciekawa historia, wspaniała przyroda,
interesujące kompleksy leśne i walory kajakowych wypraw Baryczą.
To także sprawnie zarządzany samorządowy organizm, gdzie
pieniędzy się nie przejada, tylko konsekwentnie inwestuje,
10
działając na rzecz polepszenia życia miejscowej społeczności.
Historią tej ziemi można by obdzielić kilka interesujących książek
obyczajowych, historycznych i sensacyjnych. Dzisiejszy Wleń rozwija
się znacznie spokojniej i choć gmina nie należy do zbyt zamożnych, to
ma swoje wspaniałe skarby – mądrych i pracowitych ludzi, znakomite
położenie, interesujące zabytki i konsekwentny samorząd.
7
FOT. URZĄD MIASTA I GMINY W PRUSICACH
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Piękno nie zawsze odkryte
Sukces to efekt pracy
zespołowej
Dni Prusic – 25-26 czerwca – stały pod znakiem sportowych wyzwań, przede wszystkim
biegów na różnych dystansach i w zróżnicowanej obsadzie: po raz pierwszy zorganizowany został
Bieg Smerfa, w którym mogli startować najmłodsi, trzyletni mieszkańcy. A po sportowych
emocjach nadszedł czas muzyki – gwiazdą Dni Prusic była znakomita SYLWIA GRZESZCZAK.
15
2
Gmina Polska
Mity, fakty, opowiastki
Funkcjonariusze Centralnego Biura
Antykorupcyjnego weszli do wszystkich
urzędów marszałkowskich.
CBA sprawdza wydatki z funduszy
unijnych w ramach szesnastu
wojewódzkich programów regionalnych
na lata 2007-2013 na łączną kwotę
17,3 mld euro. Jest to pierwsza taka
systemowa i skoordynowana kontrola
CBA. Równolegle CBA ma analizować
oświadczenia majątkowe marszałków
województw, a szczególnemu
badaniu będą podlegać programy,
w których beneficjentami są same
urzędy marszałkowskie. Chodzi przede
wszystkim o te wielkie środki finansowe
z programów unijnych, które urzędy
marszałkowskie przyznawały same
sobie, same je realizowały
i później same je rozliczały.
•••
Co najmniej 446 mln zł wyłożą urzędy
centralne, samorządy i państwowe
spółki na Światowe Dni Młodzieży.
Koszty samorządów opiewają na około
103,3 mln zł, w tym Wieliczka około
29 mln zł, a Warszawa i małopolski
sejmik wojewódzki – na promocję
i organizację imprez towarzyszących –
po 6 mln zł.
•••
Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska potwierdził, że nie będzie
już dotacji na wymianę pieców
węglowych i na termomodernizację
domów. Na liście programów, które
będzie finansować NFOŚiGW, zabrakło
programu „Kawka”, który przez
ostatnie trzy lata finansował wymianę
starych, wysokoemisyjnych pieców
węglowych. W Polsce palą w nich
około trzy miliony Polaków. W ciągu
trzech lat NFOŚiGW wyłożył na ten
program 800 mln zł, dzięki czemu
zlikwidowano około 35 tysięcy palenisk.
Dzięki temu zmniejszono emisję
trujących, rakotwórczych pyłów PM10
(o 850 ton) i PM2,5 (o ponad 817 ton).
NFOŚiGW poinformował, że będzie
bronił środowiska dzięki odnawialnym
źródłom energii. Priorytetowe obszary,
na których skoncentruje swoją
działalność finansową, to ochrona
klimatu, ochrona wód i zrównoważone
gospodarowanie zasobami wodnymi
oraz racjonalna gospodarka odpadami.
•••
Podczas Expo 2022 Łódź ma odwiedzić
ponad osiem milionów osób,
a władzom miasta w promocji imprezy
pomagają szefowie największych
łódzkich firm. Jeśli Łódź zdobędzie
prawo organizacji Expo 2022, płynącymi
z tego korzyściami będzie się musiała
podzielić z innymi miastami. Chodzi
między innymi o miejsca noclegowe,
restauracje, agencje eventowe,
transport i branżę budowlaną. Do
obsługi takiego wydarzenia potrzeba
setek firm i Łódź sama sobie z tym nie
poradzi. Według szacunków miasto
przez trzy miesiące każdego dnia będzie
odwiedzało 80 tys. ludzi.
•••
W 2018 roku ma się rozpocząć budowa
obwodnicy Iłży (woj. mazowieckie). Na
realizację tej inwestycji czekają od wielu
lat mieszkańcy tego miasta, przez które
przebiega ruchliwa droga krajowa nr 9
z Radomia do Rzeszowa. Nowa
droga ma być gotowa w 2020 roku.
Obwodnica będzie mieć ponad siedem
kilometrów długości i omijać miasto
od strony zachodniej.
•••
W ubiegłym roku Wrocław odwiedziła
rekordowa liczba turystów – ponad
milion i jest to o 200 tys. więcej niż
w roku 2014. Zdecydowana większość
odwiedzających stolicę Dolnego
Śląska to Polacy, a tylko 19 proc. gości
pochodziło z zagranicy, z czego ponad
90 proc. to Europejczycy. Choć do
Wrocławia z roku na rok przyjeżdża
coraz więcej turystów, to wciąż pod
względem ich liczby wyprzedzają go
Warszawa, Kraków i Gdańsk. Raport
Głównego Urzędu Statystycznego
wskazuje również zainteresowanie
turystów całym Dolnym Śląskiem.
W sumie w ubiegłym roku (wliczając
w to Wrocław) region odwiedziło
2,6 mln osób, a obok Wrocławia
największym powodzeniem cieszyły się
powiaty jeleniogórski i kłodzki. Turyści
przyjeżdżali na Dolny Śląsk
w lipcu i sierpniu, zostawali tu średnio
na trzy doby (noclegi w hotelach
i hostelach) lub na dwa tygodnie
(m.in. pobyty w uzdrowiskach). Goście
najchętniej zatrzymują się w hotelach
(65 proc.), innych obiektach hotelowych
(8 proc.) i ośrodkach wczasowych
(5 proc.). W ubiegłym roku na terenie
Dolnego Śląska działało 867 obiektów
noclegowych.
•••
Wojewoda zachodniopomorski Piotr Jania
skierował do premier Beaty Szydło
wniosek o odwołanie Roberta
Skraburskiego ze stanowiska wójta
gminy Rewal. Powodem jest zadłużenie
gminy sięgające 140 mln zł i jest to trzy
razy więcej niż wynosi roczny budżet
gminy. Wcześniej, w styczniu, premier
zadecydowała o odwołaniu wójta gminy
Ostrowice Wacława Micewskiego, ale wójt
Micewski odwołał się od tej decyzji do
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Warszawie. WSA oddalił odwołanie
wójta, ale ten złożył wniosek o pisemne
uzasadnienie oddalenia wniosku. Po
jego otrzymaniu będzie miał miesiąc
na ewentualne złożenie odwołania do
Naczelnego Sądu Administracyjnego
i niewątpliwie to uczyni, bo jak
zapowiadał ustępować nie zamierza.
•••
Miejska radna z Piotrkowa Trybunalskiego
Monika Tera zarobiła w ubiegłym roku
640 tys. zł na reklamach w sekstelefonach
i portalach oferujących seksrandki,
a należąca do niej firma miała stać m.in.
nr 7 (38) | lipiec 2016
za organizacją takich serwisów (lub
z nimi współpracować) jak: Dupeczkidla-ciebie.eu, Kapciochy.pl (dojrzałe
panie), Kociaczki.pl. „Moja firma zajmuje
się pośrednictwem sprzedaży miejsc
reklamowych. Z ich treścią nie mamy
nic wspólnego. Być może w niektórych
przypadkach jesteśmy organizatorem, ale
nie pamiętam już szczegółów” – jednej
z łódzkich gazet wyjaśniała radna.
Monika Tera jest radną klubu radnych
„Razem dla Piotrkowa”, który wspólnie
z SLD ma większość w piotrkowskiej
radzie. Przedsiębiorcza radna od
dupeczek przewodniczy komisji
administracji, bezpieczeństwa
publicznego, inwentaryzacji i mienia
komunalnego. Zasiada także
w komisjach: rewizyjnej, budżetu,
finansów i planowania.
•••
Zaczęło się od tego, iż na obradach
Rady Miejskiej Olkusza burmistrz Roman
Piaśnik zobaczył, że przewodniczący
rady ma na piersiach łańcuch. Był
oburzony, że to przecież on jest
najważniejszy, a łańcucha nie ma. Piaśnik
argumentował także, że skoro prezydent
Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz ma
łańcuch, to on chce go również. Rada
uchwaliła niezwłocznie wprowadzenie
insygniów burmistrza Olkusza, w postaci
pozłacanego łańcucha wartego około
10 tys. zł. Wszystko jednak nagłośnili
lokalni, podli dziennikarze i od tego
czasu los łańcucha na burmistrzowskim
torsie jest raczej niepewny.
Podglądacz samorządowy
TAURON Letni Festiwal Operowy
Giacomo Puccini
FOT. MAREK GROTOWSKI
TOSCA
Daty spektakli: 1, 2, 3, 8, 9, 10, 15, 16, 17 VII 2016
Spektakl odbywa się w trzech miejscach
Akt I – Katedra św. Marii Magdaleny
Akt II – Opera Wrocławska
Akt III – Park Staromiejski
Akt I – Katedra św. Marii Magdaleny
FOT. MAREK GROTOWSKI
Libretto: Giuseppe Giacosa i Luigi Illica
wg dramatu Victoriena Sardou
Prapremiera: Rzym, Teatro Constanzi, 14 I 1900
Polska premiera: Lwów, 5 V 1903
Premiera w Operze Wrocławskiej: 19 II 1947
Realizatorzy
Kierownictwo muzyczne, dyrygent – Tomasz Szreder
Reżyseria – Pierre-Jean Valentin
Adaptacja spektaklu – Adam Frontczak
Akt II – Opera Wrocławska
FOT. MAREK GROTOWSKI
Obsada
Floria Tosca – Magdalena Barylak* (*gościnnie), Anna Lichorowicz,
Magdalena Molendowska*
Mario Cavaradossi – Nikolay Dorozhkin, Zdzisław Madej*, Igor Stroin
Scarpia – Mariusz Godlewski*, Bogusław Szynalski*
Cesare Angelotti – John Paul Huckle, Maciej Krzysztyniak
Sciarrone – Marek Paśko
Spoletta – Piotr Bunzler, Edward Kulczyk
Zakrystian – Makariy Pihura, Tomasz Rudnicki
Dozorca – Marek Klimczak, Janusz Zawadzki
Pastuszek – Agata Chodorek, Magdalena Dudek
Orkiestra, chór i chór dziecięcy Opery Wrocławskiej
Akt III – Park Staromiejski
Jedna z najsławniejszych oper wszech czasów,
arcydzieło Giacomo Pucciniego, przedstawiciela
opery werystycznej. Mimo chłodnego przyjęcia
i wielu niepochlebnych opinii krytyków, Tosca
w rok po premierze podbiła całe Włochy. O jej popularności wśród publiczności świadczy też fakt,
że wrocławska inscenizacja z 1961
roku w ciągu kolejnych dwudziestu lat została zagrana aż 192 razy.
Na scenie oglądamy poruszającą do głębi historię miłości śpiewaczki Toski i malarza Cavaradossiego, w którą wmieszały się
okrutne historia i polityka, uosabiane przez złowrogiego Scarpię.
Ten miłosny trójkąt zwiastuje dramat. Kompozytor po mistrzowsku przedstawił połączenie radości
i posępnej śmierci, siły miłości i okrutnych tortur,
jakich doświadczają bohaterowie.
Prawda uczuć głównych postaci, niezapomniane
arie pełne czaru melodii, „teatr w teatrze”, elementy wstrząsającego realizmu składają się na tę operę,
zachwycającą kolejne pokolenia widzów od czasu
rzymskiej prapremiery w 1900 roku.
Za adaptację spektaklu odpowiada Adam Frontczak. Już po raz drugi we Wrocławiu dzieło Pucciniego
wystawione zostanie w trzech historycznych miejscach
miasta, co nawiązuje do zmian miejsca akcji opery.
www.opera.wroclaw.pl
www.gminapolska.com
Gmina Polska
3
nr 7 (38) | lipiec 2016
Bardo
Maleńka Strażniczka
czeka na młodzież
Młodzież z całego świata
pielgrzymująca w tym roku
do Polski na Światowe Dni
Młodzieży odwiedzi również
Bardo i Bardzką Madonnę.
wej ręce królewskie jabłko. Dzieciątko, na jej kolanach, lewą rączką
podtrzymuje księgę, a prawą podnosi w geście błogosławieństwa.
Bardzo charakterystyczny jest tajemniczy uśmiech Maryi, dzięki
któremu nazywa się ją często „MaBardo jest jedną z najstarszych
donną uśmiechniętą”. Rzeźba ma
miejscowości Dolnego Śląska. Od
wydłutowane wnętrze,
najdawniejszych czasów
a w górnej części znajduwzdłuż Nysy Kłodzkiej
je się siedem rzędów liprowadziła prastara droter, których znaczenia do
ga handlowa łącząca Poldnia dzisiejszego nikomu
skę z Czechami. Badacze
nie udało się odgadnąć.
dziejów uważają, że była
Czas powstania rzeźby
to jedna z odnóg bursztywedług najnowszych banowego szlaku. Ze względań datuje się na 1011 rok
du na swoje strategiczne
(granica błędu wynosi
położenie już w X wieku
ok. 26 lat). Można z duzałożono w Bardzie gród,
żym prawdopodobieńktóry niedługo potem stał
stwem stwierdzić, że jest
się kasztelanią książęcą.
to najstarsza drewniana
Dzieje tego g rodu
rzeźba religijna w Polsce.
różnie się toczyły. DziZnajduje się w centralnej
siaj jednak Bardo to jedczęści ołtarza głównego
na z turystycznych pebazyliki, wyeksponowareł Polski. Do przyjazdu
na w szklanej gablocie.
tutaj zachęcają walory
W pierwszym tygoprzyrodnicze, gościnni
dniu lipca odbyły się uromieszkańcy, smakowita
czyste obchody 50. roczkuchnia, obecne w wienicy koronacji Cudownej
lu miejscach ślady hiFigurk i Mat k i Bożej
storii… Wśród wielu zaBardzkiej – Strażniczki
bytków Barda wymienić
Wiary Świętej. Natomiast
należy chociażby Bazyliw drugiej połowie lipca
kę Nawiedzenia NajświętBardo i Bardzką Madonszej Marii Panny (obecna
nę odwiedzi młodzież
świątynia wzniesiona zoz całego świata pielgrzystała w latach 1686-1704 Figurka Matki Bożej Bardzkiej – Strażniczki Wiary Świętej jest najstarszą
mująca w tym roku do
przez prowadzących tu- rzeźbą sakralną w Polsce
Polski na Światowe Dni
tejszą parafię cystersów
z Kamieńca Ząbkowickiego), ka- figurka Matki Bożej znajdująca się Młodzieży. 24 lipca po uroczymienny most na Nysie Kłodzkiej, we wspomnianej wcześniej bazyli- stej mszy świętej, która zostanie
pocysterski barokowy klasztor, ce. Figurka Matki Bożej Bardzkiej odprawiona o godz. 15, ponad tyw którym mieści się Muzeum Sztu- – Strażniczki Wiary Świętej jest siąc młodych ludzi weźmie udział
ki Sakralnej, powstałe z inicjaty- najstarszą rzeźbą sakralną w Pol- w międzynarodowej biesiadzie. Po
wy obecnych kustoszy sanktua- sce. Wykonana z lipowego drew- Apelu Jasnogórskim o godz. 21 bęrium – ojców redemptorystów. Jest na figurka mierzy niewiele ponad dzie można wziąć udział w spekteż w Bardzie ruchoma szopka. 43 cm i przedstawia Maryję z Dzie- taklu światło-dźwięk przygotowaA wznosząca się nad miastem ciątkiem. Matka Boża, siedząca na nym specjalnie z tej okazji.
Bardzka Góra – Kalwaria kryje tronie, trzyma w wyciągniętej pra(bar)
w porastających ją lasach wiele tajemnic. Według podań, na jej
szczycie, na początku XV wieku miejscowemu młodzieńcowi
ukazała się postać Matki Bożej
Płaczącej.
Najcen n iejszym zaby t k iem
Barda jest bez wątpienia cudowna
FOT. URZĄD MIASTA I GMINY BARDO
Spotkania
młodych katolików
raz pierwszy młodych katolików
z całego świata Polska gościła
w 1991 roku w Częstochowie.
Światowe Dni Młodzieży to
spotkania z papieżem, organizowane w formie religijnego festiwalu, skupiające młodzież z całego świata, która chce wspólnie
spędzić czas i się modlić. Spotkanie ogólne poprzedzone
jest kilkudniowymi spotkania-
Od 5 do 7 października
w Warszawie odbędą się
4. Targi Konserwacji
i Restauracji Zabytków
oraz Ochrony, Wyposażenia
Archiwów, Muzeów i Bibliotek
DZIEDZICTWO. Przedstawiciele
władz samorządowych podczas
tej unikatowej imprezy
wystawienniczej będą mogli
porozmawiać o współpracy
z konserwatorami zabytków
oraz dowiedzieć się, w jaki
sposób wykorzystać zasoby
dziedzictwa gmin i regionów
do promowania i rozwijania
turystyki kulturowej.
Nie zabraknie możliwości
zapoznania się z nowościami
w zakresie wyposażenia
i ochrony zbiorów
bibliotecznych, archiwalnych
czy muzealnych.
Już po raz czwarty przedstawiciele środowiska związanego z konserwacją i ochroną dziedzictwa narodowego spotkają się na Targach
Dziedzictwo. Przez trzy
dni specjaliści z instytucji
państwowych, samorządowych, administracji kościelnej, organizacji branżowych i sektora prywatnego
będą dyskutować o jak najlepszym zabezpieczaniu,
utrzymaniu i udostępnianiu dóbr
kultury kolejnym pokoleniom. To
doskonała okazja dla reprezentantów samorządów, by porozmawiać z
ekspertami, wymienić się doświadczeniami, zasięgnąć fachowej opinii
i poznać przykłady udanych realizacji, które będą inspiracją do dalszych działań.
Unikalna wiedza
Ogromną wartością targów
jest bogaty program merytoryczny. Poruszanych będzie wiele zagadnień, z którymi władze samo-
mi w mniejszych grupach, które
przyjmowane są w setkach parafii. Jest to czas modlitwy, imprez
kulturalnych, dyskusji, wzajemnego poznania się młodych ludzi
z różnych regionów świata.
rządowe i konserwatorzy stykają
się w codziennej pracy. Konferencje, wykłady i prelekcje odbędą się
w ramach dwóch bloków: „Ogólnopolskich Dni Konserwatorskich – teoria a praktyka” oraz
panelu „Ochrona zbiorów muzealnych, archiwalnych i bibliotecznych”. W wystąpieniach znajdą się
odniesienia do praktyki, jak np.
podczas Forum Samorządowych
Konserwatorów Zabytków organizowanego przez Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków.
Nie zabraknie istotnych tematów,
również tych związanych z regulacjami prawnymi czy finansami.
W punkcie informacyjnym na stoisku Departamentu Funduszy Europejskich Ministerstwa Kultury
i Dziedzictwa Narodowego będzie
można dowiedzieć się o możliwościach pozyskania dofinansowania
na konserwację zabytków.
Co na targach
Wystawcy Targów Dziedzictwo
zaprezentują najnowsze rozwiązania, techniki, technologie
i urządzenia używane nie
tylko w konserwacji zabytków, ale również mające zastosowanie w muzeach czy bibliotekach.
Będzie można zapoznać
się np. z nowoczesnymi
elementami wyposażenia bibliotek
i archiwów, a także profesjonalnymi
systemami ochrony przeciwpożarowej czy antywłamaniowej.
Organizatorzy
Targów Dziedzictwo
Organizatorem targów jest firma
MT Targi Polska wraz z partnerami: Polskim Komitetem Błękitnej
Tarczy, Stowarzyszeniem Starożytników, Stowarzyszeniem Konserwatorów Zabytków, Uniwersytetem
Kardynała Stefana Wyszyńskiego
oraz firmą Archaios. (targ)
FOT. MTT
Światowe Dni Młodzieży zapoczątkowane zostały w 1985
roku przez Jana Pawła II. Pierwsze odbyły się w Rzymie. Później
młodzież z całego świata gościła m.in. w Buenos Aires, Denver,
Manili, Paryżu, Santiago de Compostela, Toronto, Sydney, Kolonii,
Madrycie. Tegoroczne, 31. ŚDM
odbędą się w Krakowie. To druga
taka impreza w naszym kraju. Po
Spuścizna
pod ochroną
4
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
Śpiewajmy razem!
Projekt Singing Europe ma na celu
propagowanie idei śpiewu zespołowego,
a także integrację i rozwój środowiska
chóralnego poprzez oferowanie
możliwości wymiany doświadczeń
oraz poznania kultur różnych krajów
i regionów Europy, zarówno w warstwie
społecznej, jak i obyczajowej. Poprzez
prezentowanie repertuaru obejmującego
główne filary europejskiej kultury
muzycznej oraz współpracę z artystami
najwyższej klasy artyści amatorzy zyskują
szansę na czynne uczestnictwo w kulturze
wysokiej. Uczestnikami wydarzeń są
członkowie chórów z całej Europy, a także
gwiazdy światowych scen muzycznych
(orkiestry, soliści, dyrygenci, zaproszone
zespoły) oraz zgromadzona publiczność,
zapraszana do wspólnego śpiewania
– łącznie kilkadziesiąt tysięcy osób.
W poprzednich edycjach Singing Europe
(2014, 2015) udział wzięli: Paul McCreesh,
Voces8, Ann Hallenberg, Charles Daniels,
Neal Davies, Ewa Vesin, Edyta Kulczak, Jan
Martiník, Robert Murray, Akademicki Chór
Uniwersytetu Gdańskiego, Chór Astrolabium,
Chór Medici Cantantes Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, Chór Akademicki
Uniwersytetu Warszawskiego, Studencki Chór Uniwersytetu w Pardubicach,
Chór Uniwersytetu Śląskiego „Harmonia”, Akademicki Chór Politechniki
Wrocławskiej i ponad 8000 śpiewających osób wśród publiczności.
Cristiny Scucci, zwyciężczyni programu
The Voice of Italy. W dalszej części tego wyjątkowego wydarzenia cały stadion wypełni brzmienie najpopularniejszych piosenek z całej
Europy w wykonaniu orkiestry i chórów
Singing Europe z towarzyszeniem
publiczności pod dyrekcją Agnieszki
Franków-Żelazny.
23.07.2016, sobota, 18.00
30.07.2016, sobota, 18.00
Wrocław, Stadion Wrocław
Wrocław, kościół pw. św. Marii Magdaleny,
katedra Kościoła polskokatolickiego
Najsłynniejsze
piosenki europejskie
Wykonawcy:
Siostra Cristina Scuccia
Agnieszka Franków-Żelazny – dyrygent
Orkiestra i Chóry SE
Największe wydarzenie chóralne w Europie. W pierwszej części wieczoru usłyszymy koncert słynnej na całym świecie siostry
Felix Mendelssohn-Bartholdy
– Eliasz
Wykonawcy:
Paul McCreesh – dyrygent
Rosy Joshua – sopran
Paula Murrihy – mezzosopran
Robert Murray – tenor
Andrew Foster Williams – bas
NFM Filharmonia Wrocławska
Chór Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
„Medici Cantantes”
Chór Akademicki Uniwersytetu Warszawskiego
Akademicki Chór Uniwersytetu Gdańskiego
Akademický Sbor Žerotín
VUS Pardubice
Chór NFM
Monumentalny Eliasz Felixa Mendelssohna-Bartholdy’ego często bywa nazywany największym oratorium XIX wieku. Jest w nim zawarte całe mistrzostwo techniczne kompozytora
wsparte doskonałą znajomością polifonii, całe
bogactwo jego zarówno muzycznej, jak i literackiej wyobraźni. Niezwykle obrazowy, bogaty
w najbardziej subtelne odcienie liryzmu, ale
i przekonywający w swej dramaturgii, jest Eliasz
arcydziełem literatury oratoryjnej, słusznie jednym tchem wymienianym razem z największymi dziełami Johanna Sebastiana Bacha, Georga
Friedricha Händla czy Josepha Haydna.
6.08.2016, sobota, 18.00
Wrocław, Narodowe Forum Muzyki
Najsłynniejsze arie
i chóry operowe
Wykonawcy:
Aleksandra Kurzak – sopran
Roberto Alagna – tenor
NFM Filharmonia Wrocławska
Chór Uniwersytetu Śląskiego „Harmonia“
w Cieszynie
Chór Akademicki Uniwersytetu Adama
Mickiewicza
Akademicki Chór Politechniki Wrocławskiej
Akademicki Chór Politechniki Opolskiej
Chór NFM
51. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego
Cuda Wratislavii (Cantans...)
3-18 września 2016
O t wor z y 51. Wr at islav ię
– 3 września – prowadzona przez Andreya Boreyko XIII Symfonia „Babi
Jar” Dymitra Szostakowicza, a dzień
później IX Symfonią Ludwiga van
Beethovena zadyryguje Giovanni Antonini, dyrektor muzyczny Wratislavii,
wystąpią zaś Kammerorchester Basel
i chór NFM. Kolejna wielka forma
– Msza koronacyjna Mozarta w interpretacji włoskiej orkiestry Academia Montis Reaglis – zabrzmi
w kościele Marii Magdaleny, zgodnie z Wratislaviową tradycją prezentowania dzieł sakralnych w świątyniach. Festiwal zakończy 18 września
FOT. ARCHIWUM NFM
„Europa Cantans” – to tytuł
festiwalu w roku, w którym
Wrocław jest Europejską Stolicą
Kultury. Wratislavia Cantans
– 51. edycja – ukazuje bogactwo
i różnorodność muzyki
europejskiej. Zabrzmią m.in.
takie arcydzieła, jak obie Pasje
Bacha, Msza koronacyjna
Mozarta, symfonie Beethovena
i Szostakowicza. Wystąpią słynne
osobowości muzyczne,
m.in. sir John Eliot Gardiner,
Jordi Savall, Andrey Boreyko,
Philippe Jaroussky.
z udziałem barokowego zespołu
B’Rock, Chóru NFM, solistów pod
dyrekcją Andreasa Speringa i w reżyserii Pierre’a Audi, ze scenografią
Wima Delvoye.
w NFM Pasja według św. Mateusza
51. Wratislavia Cantans to także
Jana Sebastiana Bacha, którą popro- recitale i koncerty kameralne. Wśród
wadzi sir John Eliot Gardiner, a wy- nich spotkanie z uwielbiakonawcami będą Monteverdi Choir nym wiolonczelistą, Gioi English Baroque Soloists. Druga Ba- vannim Solimą, który
chowska Pasja czeka nas 11 września 13 września w Kolegiacie
– to inscenizowana Pasja Janowa Świętego Krzyża zagra z zespołem wokalnym Le Mystere
des Voix Bulgares; 5 września wystąpi
zaś kontratenor Philippe
Jaroussky, uważany za najznakomitszy taki głos i talent lat ostatnich.
Dwa koncerty będą
fascynującym połączeniem utworów dawnych
Sir John Eliot Gardiner (na zdjęciu po koncercie w świdnickim
ze współczesnymi. ZnakoKościele Pokoju) wystąpił na Wratislavii w roku 2007
mity Huelgas Ensemble (9 września)
wykona fragmenty mszy za zmarłych
– zabrzmi muzyka skomponowana
w okresie renesansu przez Flamanda, Jacobusa de Kerle, i współcześnie przez Niemca, Wolfganga Rihma, a 10 września
w Oratorium Marianum, na
koncercie NFM Leopoldinum z udziałem członków
Il Giardino Armonico, zabrzmią utwory György’ego
Ligetiego oraz barokowych
kompozytorów-eksperymentatorów – Daria Castella, Michelangela
Rossiego i Claudia Monteverdiego.
A to tylko niewielka część
Wratislaviowych cudów…
Ata
www.gminapolska.com
www.nfm.wroclaw.pl/
wratislavia-cantans
Gmina Polska
5
nr 7 (38) | lipiec 2016
Starostwo Powiatowe we Wrocławiu
Powiat zachwycił Francuzów
Od tradycji po nowoczesność
Podczas swojego pobytu w Polsce goście zwiedzili m.in. Park Pokoju
i Cmentarz Żołnierzy Niemieckich
w Nadolicach Wielkich, a także zawitali
do tutejszego Muzeum – Skansenu Rolnego Jana i Genowefy Golinowskich,
gdzie spotkali się ze szczególnie ciepłym i gościnnym przyjęciem ze strony
gospodarzy. Podczas wizyty w gminie
Czernica delegacji towarzyszył m.in.
Michał Trębacz – etatowy członek Zarządu Powiatu Wrocławskiego, Paweł
Filipczak – radny Powiatu, Jan Bronś
– sekretarz Powiatu, a także przedstawiciele gminy Czernica – wójt Włodzimierz Chlebosz oraz Leszek Kusiak,
sołtys Nadolic Wielkich.
Na trasie przejazdów delegacji znalazły się również miejsca stanowiące
typowo gospodarczą wizytówkę powiatu wrocławskiego. Podziwiając krajobrazy gospodarcze w gminie Kobie-
FOT. EDYTA OSTROWSKA
Kultura i turystyka – to dwa
kluczowe tematy, wokół których
koncentrował się program
tegorocznej wizyty partnerskiej,
którą przedstawiciele
Departamentu Górnego Renu
we Francji złożyli w powiecie
wrocławskim w dniach
od 16 do 19 czerwca br.
Posiedzenie Komisji Mieszanej
rzyce, delegacja była pod ogromnym
wrażeniem zmian, jakie na przestrzeni
ostatnich 2 lat dokonały się w okolicy
Węzła Bielańskiego. Pojawienie się nowych firm na niezagospodarowanych
dotychczas polach dało przedstawicielom Górnego Renu bardzo obrazowe
wyobrażenie o dynamice rozwoju gospodarczego naszego obszaru.
– Ze swoim 10-procentowym bezrobociem Alzacja nie dorównuje pod
tym względem powiatowi wrocławskiemu, który może poszczycić się rekordowo niską, bo zaledwie 3,6-procentową stopą bezrobocia – mówi
Waldemar Szczykutowicz, wicestarosta Powiatu Wrocławskiego, odpowiedzialny z ramienia Zarządu za współpracę z partnerem francuskim.
W trakcie swojego pobytu w powiecie wrocławskim Francuzi mieli także okazję poznać najpiękniejsze
tradycje polskiej kultury. Serca Francuzów w szczególności skradł zespół
ludowy „Hanka” z Kątów Wrocławskich, który zadbał o oprawę artystyczną podczas spotkania samorządowców
w Sobótce.
Cenna wymiana doświadczeń
Ważnym elementem programu wizyty była także konferencja nt. turystyki w powiecie wrocławskim, zorganizowana 17 czerwca w siedzibie
wrocławskiego starostwa, z udziałem
przedstawicieli samorządów, organizacji turystycznych, lokalnych grup
działania oraz gestorów obiektów tu-
rystycznych z powiatu. Uczestnicy
z zaciekawieniem wysłuchali prezentacji Patrizii Gubiani-Banholzer nt.
waloryzacji dziedzictwa kulturowego
Górnego Renu. W programie konferencji nie mogło również zabraknąć
wystąpienia Romana Potockiego, starosty Powiatu Wrocławskiego, na temat walorów turystycznych powiatu.
Uczestnicy konferencji mieli także okazję poznać najnowsze narzędzia
oraz systemy promocji i informacji turystycznej. W tej części swoje wystąpienia
miała Marta Zawiła-Piłat z Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej (prezentacja pn. „System rezerwacyjny Dolnego Śląska www.dot.travel.pl”) oraz
Renata Krasel z Powiatowego Zakładu Katastralnego (prezentacja systemu
wroSIP – www.wrosip.pl).
15 lat minęło
– W 2016 roku przypada jubileusz
15-lecia współpracy Powiatu Wrocławskiego z Departamentem Górnego Renu we Francji – mówi Waldemar
Szczykutowicz, wicestarosta Powiatu
Wrocławskiego. – W tym czasie zrealizowano wiele projektów z udziałem
władz powiatu, urzędników i samych
mieszkańców. Efektem dotychczasowej współpracy były m.in. wzajemne
występy zespołów folklorystycznych
Kąty Wrocławskie
Najpewniejszy własny budżet
Rozmowa
z ANTONIM KOPCIEM,
burmistrzem
Kątów Wrocławskich
– Pieniędzy dużo nie będzie, rzeczywiście rozbudzono apetyty i jest
dużo dezinformacji. Obawiam się, że
za dwa lata niektóre projekty na pewno będą rozpoczęte, ale też na pewno
nie będą ukończone.
– Zbyt wielkiego entuzjazmu u pana nie widzę.
– Zawsze z dużą nadzieją
patrzyłem na szanse uzyskania zewnętrznych środków finansowych i daleki jestem od
przesadnego pesymizmu, ale
pewne sprawy nie idą sprawnie, tak jak życzyliby sobie tego samorządowcy. Najwięcej
zadań realizujemy ze środków
finansowych – za to w pełni
mogę brać odpowiedzialność –
które wygenerowaliśmy we
własnym budżecie. Od lat staramy się
powiększać nasze dochody własne, mamy podatników o bardzo zróżnicowanej strukturze i jeśli wystąpi w jakiejś
branży niedobra koniunktura, to inne sektory – kolokwialnie mówiąc –
przejmują pałeczkę. Od dawna też nie
jesteśmy gminą rolniczą i nie zakłócają naszych budżetowych dochodów
zła koniunktura w rolnictwie czy ceny
zbóż, mające wpływ na wysokość podatku rolnego. Nasze dochody własne
Spojrzenie w przyszłość
Tegoroczna wizyta partnerska
przedstawicieli Górnego Renu ugruntowała wzajemną wolę kontynuowania
współpracy, co potwierdzili członkowie Komisji Mieszanej, w skład której wchodzą zarówno przedstawiciele
Departamentu, jak i Powiatu (Waldemar Szczykutowicz – wicestarosta
oraz radni Krzysztof Dworak i Paweł
Filipczak). Radni podczas specjalnego
posiedzenia Komisji zaproponowali
także nowy program pracy na kolejne
3 lata. Jednym z tematów, którym poświęcona będzie przyszłoroczna wizyta partnerska, będzie turystyka rowerowa i rozwój ścieżek rowerowych
w kontekście alternatywnych rozwiązań komunikacyjnych. Zważywszy,
że to zadanie stanowi obecnie jeden
z ważniejszych priorytetów władz
Powiatu Wrocławskiego, należy już
wkrótce spodziewać się konkretnych
projektów w tym obszarze. Kto wie,
może będą one wzorowane na francuskich rozwiązaniach?
Joanna Brodowska (TS)
www.powiatwroclawski.pl
są stabilne, co pozwala nam realizować
szereg inwestycji.
– A co jest priorytetem?
– Budowa dróg, chodników, placów zabaw i oświetlenie dróg,
a obecna rada uważa, iż powinniśmy
inwestować w infrastrukturę sportową i dzięki temu powstają kolejne
boiska wielofunkcyjne ze sztuczną
nawierzchnią w Nowej Wsi Kąckiej,
Smolcu, Pełcznicy, także na osiedlu Okrzei w Kątach Wrocławskich
– i projektujemy następne. Poza tym
chcemy zmodernizować stadiony
w Smolcu i Kątach Wrocławskich
oraz doposażyć bazę sportową w innych naszych miejscowościach.
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
– Gdybyśmy używali wojskowego słownictwa, to – biorąc pod
uwagę nowe programowanie unijne – gmina Kąty Wrocławskie jest
w czasie strategicznych przygotowań, czy też czekacie w okopach lub
idziecie do ataku i walczycie wręcz?
– Do ataku i walki wręcz (uśmiech)
droga jest raczej daleka, choć oczywiście przygotowujemy się i zawsze
przed szansami pozyskania kolejnych środków finansowych opracowywaliśmy szereg projektów, aby
móc aplikować na konkretne zadania. Wykonaliśmy zatem projekty na
rewitalizację czterech parków i kąckiego Rynku, a ponadto chcemy skorzystać z pieniędzy na termomodernizację, na rozbudowę bazy sportowej,
na ścieżki rowerowe i rozbudowujemy
nową szkołę w Sadkowie. Poza tym
zamierzamy zbudować drogę dojazdową do nowej stacji kolejowej, która
ma powstać w Mokronosie Górnym
i ta inwestycja będzie realizowana
w partnerstwie z PKP. Oczywiście na
te wszystkie zadania potrzebne były
projekty i do aplikowania o pienią- środków finansowych nie ma. Ludzie
dze na te inwestycje jesteśmy przygo- przecież nie widzą tego pierwszego
towani, choć niestety przedłużają się etapu związanego z przygotowaniem
terminy przyjmowania wniosków, na inwestycji, tylko realną robotę, wico ma wpływ także sytuacja politycz- doczną gołym okiem.
na w kraju.
– Czy polityka ma
wpływ na działanie
samorządów?
– Pośrednio może
mieć, ponieważ gdy
wytworzy się niekorzystna sytuacja finansowa w kraju albo
gdy dojdzie do zadrażnień między Polską a Unią Europejską, to będzie to miało
negatywne przełoże- Burmistrz Antoni Kopeć
nie na samorządy.
– W przyszłości – przed następ– Ale tego chyba jeszcze nie ma,
przynajmniej nie w skali drama- nymi wyborami samorządowymi
w roku 2018 – obecni włodarze gmin
tycznej.
– My działamy tak, aby być przy- będą atakowani przez swoich rywali
gotowanym do pozyskania zewnętrz- także z tego powodu, że dużo mówiło
nych pieniędzy. W odpowiednim się o wielkich unijnych pieniądzach
czasie składamy wnioski, ale dro- – trąbiły o tym także media –
ga od ich rozstrzygnięcia i przyzna- a te środki finansowe wcale nie są
nia pomocy finansowej, do realizacji tak wielkie, a do tego są trudne do
inwestycji jest bardzo długa. Okres pozyskania. Apetyty były duże, ale
finansowania to lata 2014-2020, dzi- wiele gmin będzie musiało obejść
siaj mamy połowę roku 2016, a tych się smakiem.
w kraju partnera, kilkukrotny udział
młodzieży z powiatu w seminariach
europejskich we Francji, wystawy artystów francuskich w Polsce, udział
sportowców w zawodach we Francji, międzynarodowe warsztaty ekologiczne z udziałem polskich uczniów
we Francji – wylicza wicestarosta.
Urząd Miasta i Gminy
Kąty Wrocławskie
Rynek-Ratusz 1
55-080 Kąty Wrocławskie
tel. 71 390 72 00, 71 390 72 06
fax 71 390 72 01
[email protected]
www.katywroclawskie.pl
6
Gmina Polska
Dobrzeń Wielki – Groß Döbern
– …ale w Rzeszowie pani wojewoda też jest z opcji rządzącej
i w podobnej sprawie wydała opinię
negatywną, powołując się na to, że
w konsultacjach mieszkańcy gmin byli
nych zmian terytorialnych na finan- zdecydowanie przeciwni przyłączeniu
se gmin i przyjrzenie się formalnej się do Rzeszowa. A wojewoda opolski
stronie wniosku – czy
– przy sprzeciwie ponad
zawiera on wszystkie
90 proc. mieszkańców
wymagane prawem zapodopolskich miejscołączniki – i dokładne
wości, w naszej gminie
przeanalizowanie wy99,7 proc. – ignoruje tę
ników konsultacji spodecyzję ludzi. W gminie
łecznych. To wszystko
Dobrzeń Wielki w konpowinno się znaleźć
sultacjach udział wzięw opinii wojewody,
ło 8800 osób na 14 000
ale nic konkretnego się
mieszkańców. Nigdy tak
w niej nie znalazło,
wysokiej frekwencji nie
są tylko przekopiowa- Wójt Henryk Wróbel
było, a wojewoda twierne części wniosku predzi, iż zainteresowanie
zydenta Opola. Dla nas, samorzą- było średnie. A w Opolu oddano tylko
dowców, jest to po prostu skandal! 4000 głosów.
Jak można pozytywnie zaopiniować
– Nie od dziś wiadomo, że poliwniosek nie zawierający wszystkich tycy mają pełne gęby szacunku dla
formalnie wymaganych załączni- ludzi najczęściej przed wyborami.
ków?! Jestem urzędnikiem od lat szes- Wtedy obiecują i łaszą się do ludzi,
nastu i nie potrafię tego zrozumieć.
a po wyborach zapominają o tym
– Może wojewoda kończył ja- co mówili. Często ludzi lekceważą
kieś inne szkoły?
i to jest wstrętne, a liczą się przede
– Tego nie wiem, ale jeden wszystkim partyjne i partykularne
z mieszkańców spytał mnie, czy jak interesiki, wpływy, kasa i intraton przyjdzie do mnie z niepełnym ne posady. Człowiek zostaje dalewnioskiem, to mu go zaakceptuję, ko w tyle.
bowiem jeśli wojewoda może tak się
– Tak to wygląda i zaobserwowazachowywać, to dlaczego nie wójt?
liśmy, że wszystkie opcje polityczne
– Widać z tego, że wojewoda na początku popierały te pomysły.
opolski ma ludzi i konsultacje spo- Wygląda na to, że kasa jest ponad
łeczne poniżej pleców…
wszystko.
– Od wielu lat gminie Dobrzeń
Wielki zazdroszczono zamożności,
dynamicznego rozwoju i podatków
z Elektrowni Opole. Niektórym te
sukcesy przeszkadzały.
– Cóż, skoro jesteśmy gminą
w mniemaniu niektórych zbyt bogatą, to ustawodawca winien wprowadzić mechanizmy, które – używając kolokwializmu – oskubią
te zbyt zamożne gminy. A dzisiaj
jednemu się kradnie i oddaje bez
przyczyny drugiemu. Jeden stanie
się biedniejszy, a drugi bogatszy
– i co to zmieni? To taka operacja
na samorządach bez znieczulenia,
rozumu i serca.
niepozorne kawałki metalu. Co to
jest? To obręcze hańby, czyli kuny,
które pojawiły się tu w XVII wieku, a służyły do wymierzania kary.
Wkładano do nich szyje skazańców,
wystawiając ich na widok publiczny,
zaś aby kara była dotkliwsza, wkładano im na głowy wymyślne maski
hańbiące.
Ale nie tylko kościół Świętej
Trójcy w Żórawinie warto zobaczyć – wiele niezwykle ciekawych
eksponatów zgromadziło Muzeum
Powozów Galowice, gdzie w zabytkowym spichlerzu z początku XVIII
wieku prezentowana jest kolekcja
pojazdów zaprzęgowych, zgromadzona przez wrocławskiego kolekcjonera Tadeusza Kołacza.
Zabytki to żórawińskie „wczoraj”. A jest jeszcze i „dzisiaj”, które służy rozrywce i wypoczynkowi
– a przecież mamy wakacje i czas
urlopowy. Czas na sport i rekreację. Samorząd gminy dba o to, aby
jej mieszkańcy i goście mogli realizować zasadę, iż sport to zdrowie.
Siódmego marca oddano do użytku
Gminną Halę Sportową (przystosowaną także do potrzeb osób niepełnosprawnych), z boiskami do siatkówki, koszykówki, piłki ręcznej
i salą do fitnessu. Hala – ekologia
górą! – prąd czerpie z zamontowanej
na dachu instalacji fotowoltaicznej.
Zakończono także prace przy budowie boiska lekkoatletycznego w Żórawinie znajdującego się na terenie
rekreacyjnym za budynkiem gimnazjum. Boisko, otwarte 30 czerwca, jest ogólnodostępne i można tam
uprawiać biegi długodystansowe
i sprint, pchnięcie kulą, skok w dal,
piłkę ręczną, siatkówkę, koszykówkę i tenis. Obiekt dofinansowany
został przez Sejmik Województwa
Dolnośląskiego (300 000 zł ) w ramach programu „Dolny Śląsk dla
Królowej Sportu”, a także w wysokości 350 000 zł przez Ministerstwo
Sportu i Turystyki w ramach programu rozwoju infrastruktury lekkoatletycznej.
Czyli Żórawina to – jak żuraw
i żurawina – piękno i zdrowie…
Kasa ponad wszystko
Rozmowa
z HENRYKIEM WRÓBLEM,
wójtem gminy Dobrzeń Wielki
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
– W dniu, w którym ostatnio
rozmawialiśmy, miał się pan także spotkać z wojewodą opolskim
Adrianem Czubakiem. Miał
pan przedstawić wojewodzie sytuację, wyniki konsultacji społecznych związanych z zakusami Opola dotyczącymi okrojenia
obszaru gminy Dobrzeń Wielki
i przyłączenia jej do Opola. Jak
wyglądała ta rozmowa z wojewodą?
– Rozmowa była spokojna, a pan
wojewoda powiedział, że przygląda
się wnioskowi itd., itd., itp.
– I bardzo się nad nim pochylił?
– Nie, w ogóle, i tak zostało do
końca kwietnia, a opinia wojewody została pozytywna – za przyłączeniem…
– …czyli wojewoda opolski jest
za przyłączeniem terenów kilku
gmin do Opola…
– Tak, i to nie bacząc na nic,
a przecież obowiązkiem wojewody
wynikającym z przepisów prawa było
przeanalizowanie wpływu zamierzo-
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Budynek Urzędu Gminy w Dobrzeniu Wielkim
Żórawina
Wiele piękna i zdrowia
Nazwa „Żórawina”
kojarzy się i z pięknym
ptakiem, i z rośliną,
której prozdrowotne
właściwości medycyna
wynosi pod niebo.
Gdy do tego dodamy jeszcze
piękną i ciekawą historię
i dzień dzisiejszy, który
wszystkie zalety pięknej
żórawińskiej ziemi chroni,
otrzymamy miejsce,
które i odwiedzić warto,
a może i na swój dom wybrać?
zują m.in. tańczące panny mądre
i panny głupie), nawy, prezbiterium i empory, a także manierystyczne epitafia.
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Żórawina ma bardzo długą historię – pierwsze wzmianki o Sorawin datują się na rok 1155! –
a najpiękniejszą jej pamiątka jest
kościół pw. Świętej Trójcy, prawdziwa perła architektury manieryzmu, niezmiernie rzadkiej w budownictwie sakralnym Dolnego
Śląska, więc wycieczka do Żórawiny, aby ów kościół zobaczyć, to
prawdziwa frajda! Gotycka świątynia powstała prawdopodobnie
między rokiem 1278 a 1335, a gdy
żórawińskie dobra przejął Adam
von Hanniwaldt, w latach 1597-1607 rozpoczęła się gruntowna
przebudowa kościoła w stylu ma-
nierystycznym. Około roku 1630,
w czasie wojny trzydziestoletniej,
kościół ufortyfikowano, otaczając
go ziemnymi bastionami i głęboką
Perła manieryzmu – kościół pw. Świętej Trójcy
fosą. Przez wieki mógł się kościół
Świętej Trójcy pochwalić bardzo
cennym wyposażeniem; niestety
część – jak ołtarz z kości słoniowej z 1604 roku – zaginęła jeszcze
przed wojną, a część już po wojnie trafiła do muzeów Warszawy
i Wrocławia. Ale zachowały się
bezcenne polichromie (1607, uka-
nr 7 (38) | lipiec 2016
Żórawińska świątynia – perła manieryzmu i jedyny kościół na
Dolnym Śląsku z tak zaawansowanym systemem fortyfikacyjnym –
to zabytek, który powinien poznać
każdy! Można się też przy okazji
czegoś bardzo ciekawego o dawnych obyczajach dowiedzieć – oto
po obu stronach wejścia wiszą dwa
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Gminy Dobrzeń Wielki
ul. Namysłowska 44
46-081 Dobrzeń Wielki
tel. 77 469 55 25, 77 469 54 83
fax 77 469 55 24
[email protected]
www.dobrzenwielki.pl
Ata (TS)
Urząd Gminy Żórawina
ul. Kolejowa 6
55-020 Żórawina
tel. 71 316 51 05, 71 316 51 57
fax 71 723 49 00
[email protected]
www.zorawina.pl
Gmina Polska
7
nr 7 (38) | lipiec 2016
Starostwo Powiatowe w Kłodzku
Ziemia atrakcji pełna
Rozległe pasma malowniczych
gór i przepięknych dolin,
przytulne wioski, nowoczesne
ośrodki narciarskie, wspaniałe
zabytki i niezwykłej urody
miasta… To Ziemia Kłodzka,
miejsce na mapie Polski
– na mapie Europy! – wyjątkowe
i bardzo atrakcyjne.
Znakomitą atrakcją jest m.in.
spotkanie z kulturą ludową, czyli Prezentacja Zespołów Ludowych Ziem Pog ra n icznych
RÓŻA KŁODZKA, a będzie to już
spotkanie jedenaste. Odbędzie się
17 lipca, w Muzeum Kultury Ludowej Pogórza Sudeckiego w Kudowie-Pstrążnej, gdzie o kulturze
pogranicza wiele się można dowiedzieć. Róża kłodzka – czyli pełnik europejski – to symbol Ziemi
Kłodzkiej, ziemi, która jest skarbnicą kulturowej różnorodności, bo
mieszkańcy kultywują tradycje,
przywiezione tu z różnych obszarów II Rzeczypospolitej, rozwijając
je i wzbogacając. Siedemnastego
Zespołów Ludowych Ziem Pogranicznych RÓŻA KŁODZKA.
Bardzo ciekawa jest też „fotograficzna” propozycja kłodzkiego
starostwa. Konkurs fotograficzny
„Nepomuceny powiatu kłodzkiego”
przywołuje postać św. Jana Nepomucena, orędownika podczas powodzi i patrona mostów, którego figury stawiano przy rzekach, mostach
i na placach. Na Ziemi Kłodzkiej
jest przedstawień świętego – tych figuralnych, zwanych „nepomukami”,
ale także obrazów i płaskorzeźb –
wiele, i stąd pomysł na… selfie
(i nie tylko) ze świętym Janem
Nepomucenem.
lipca odbędzie się część konkursowa prezentacji, a jej zwycięzca
weźmie udział w jesiennym Festiwalu Tradycji Dolnego Śląska we
Wrocławiu. Z powiatu kłodzkiego
zakwalifikowało się do konkursu
12 zespołów, a ciekawych ludowej
kultury przygotuje do artystycznej
rywalizacji koncert, który ją poprzedzi – 16 lipca o godz. 19 w Parku Zdrojowym w Kudowie-Zdroju wystąpi zespół Skrzynczanki,
laureat drugiej nagrody zeszłorocznych, dziesiątych Prezentacji
NEPOMUCENY POWIATU KŁODZKIEGO – konkurs dla każdego
W letnim sezonie turystycznym 2016 Starostwo Powiatowe
w Kłodzku organizuje konkurs turystyczno-fotograficzny „Nepomuceny
powiatu kłodzkiego”. Mogą w nim wziąć udział zarówno mieszkańcy powiatu kłodzkiego, jak i turyści, którzy podczas wędrówek po Ziemi Kłodz-
Ata (TS)
kiej sfotografują przedstawienia św. Nepomucena – figury, rzeźby, obrazy.
Na każdym zdjęciu obok Nepomucena obowiązkowo musi znaleźć się osoba robiąca zdjęcie (selfie) lub ktoś towarzyszący robiącemu zdjęcie (osoba
lub grupa osób). Konkurs trwa od 15 kwietnia do 15 września 2016 roku.
Wszyscy uczestnicy, którzy nadeślą zgodne z regulaminem
zdjęcia, wraz z kartą zgłoszenia, na podany adres e-mail, otrzymają nagrody rzeczowe, zaś laureatem nagrody głównej zostanie osoba, która wykona najwięcej i najlepszej jakości zdjęć.
Wszystkie zdjęcia, które spełnią wymogi regulaminu, będzie można obejrzeć na stronach internetowych:
www.powiat.klodzko.pl
www.hrabstwo.pl
Nagrodę dla zwycięzcy ufundowały Uzdrowiska Kłodzkie S.A.
Grupa PGU, a jest nią dwudniowy pobyt dla dwóch osób w jednym z uzdrowiskowych obiektów na terenie Ziemi Kłodzkiej.
Regulamin konkursu jest dostępny na stronach internetowych:
www.powiat.klodzko.pl
www.nepomuceny.blogspot.com
Starostwo Powiatowe w Kłodzku
ul. Okrzei 1
57-300 Kłodzko
tel. 74 865 75 23
fax 74 867 32 32
[email protected]
www.powiat.klodzko.pl
Wleń
Piękno nie zawsze odkryte
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Kamieniczka na Rynku we Wleniu
jest znane, jest naprawdę warte zobaczenia. Wspaniałość krajobrazów i zabytki to także smakowanie tych wartości
w ciszy, zadumie i egoistycznej samotności. – Być może warto przyjechać
w te zakamarki i poznać miejsca, o których nie jest może tak głośno, jak np.
o zamku w Malborku czy kościele Mariackim – uśmiecha się sekretarz. – Zatem w imieniu burmistrza Artura Zycha
i całej naszej społeczności zapraszamy
wszystkich do naszego pięknego i interesującego Wlenia.
HS (TS)
FOT. PRZEMYSŁAW ZATYLNY
Przed leżącą na południowym zachodzie województwa dolnośląskiego gminą Wleń niemało dzisiaj wyzwań związanych przede wszystkim
z pozyskaniem środków finansowych z nowej perspektywy unijnej
2014-2020.
Wleń ma niezaprzeczalne atuty
– Nasza gmina intensywnie przygotowywała się do tego rozdania turystyczne, które są dziedzictwem
– mówi Piotr Szymański, sekretarz i skarbem nie tylko gminy, ale całego
regionu. – Dlatego chcemiasta i gminy Wleń.
my skorzystać z pienię– Opracowaliśmy m.in.
dzy z nowego unijnego
dokumentację dotycząprogramowania i m.in.
cą wodociągowania i kazagospodarować dorzenalizowania naszej gmicze Bobru poprzez orny, modernizacji dróg
ganizację punktów obi ciągów pieszych oraz
sługujących spływy
inwestycji w infrastrukkajakowe, rozwój tuturę turystyczną – m.in.
rystyki wodnej, a takkolejny, VII etap związa- Burmistrz Artur Zych
że podkreślić wartość
ny z odbudową i iluminacją zamku Wleń i zagospodarowanie i urok naszych wspaniałych zabytków
zapory pilchowickiej, gdzie zamierza- – wyjaśnia Piotr Szymański.
Piękno turystyki nie polega jedynie
my stworzyć sieć ścieżek rowerowych
w partnerstwie z gminami otaczający- na spektakularnych i hałaśliwych akcjach promocyjnych i nie zawsze to, co
mi Jezioro Pilchowickie.
FOT. PRZEMYSŁAW ZATYLNY
Tereny dzisiejszej gminy
miejsko-wiejskiej Wleń
ludzie zasiedlali już wiele lat
przed nasza erą, a historią tej
niezwykle pięknej ziemi można
by obdzielić kilka interesujących
książek obyczajowych,
historycznych i sensacyjnych.
Pierwsze informacje źródłowe
o grodzie Wleń (castrum Valan)
pochodzą z bulli protekcyjnej
papieża Hadriana IV (XII w.),
a dzieje tych obszarów to także
dramatyczne okresy związane
z powodziami, plagą szarańczy,
zarazami i wojnami. Dzisiejszy
Wleń rozwija się znacznie
spokojniej i choć gmina nie
należy do zbyt zamożnych,
to ma swoje wspaniałe skarby
– mądrych i pracowitych
ludzi, znakomite położenie,
interesujące zabytki
i konsekwentny samorząd.
Pałac Lenno, jedna z ozdób Wlenia
Urząd Miasta i Gminy Wleń
pl. Bohaterów Nysy 7
59-610 Wleń
tel. 75 713 64 38
[email protected]
www.wlen.pl
8
Gmina Polska
Świerzawa
Gospodarka musi być racjonalna
Rozmowa
z JÓZEFEM KOŁCZEM,
burmistrzem Świerzawy
nr 7 (38) | lipiec 2016
kańców i bez znaczenia jest, kto
w rezultacie będzie zarządzał gminą
– i tak będzie musiał te długi spłacać
i to piwo wypić. Tego w Świerzawie
na pewno nie będzie! Owszem, my
również braliśmy kredyty, ale zawsze
zadłużaliśmy się bezpiecznie, nie ponad miarę i zdrowy rozsądek! Ważne
było wziąć pożyczkę, tych pieniędzy
nie przejeść i dzięki nim coś pożytecznego zrobić. To jest właśnie zasada racjonalnej gospodarki finansowej zakorzeniona w naszej gminie,
co powoduje, że mamy płynność finansową, możemy zaciągać kredyty
i realizować zadania infrastrukturalne i społeczne.
Strzegom
jeszcze wybudować dwa
boiska wielofunkcyjne – na
Grabach i w Kostrzy.
– Nowa perspektywa
unijna rozkręca się niespiesznie…
– …a my jesteśmy po pierwszym programie, wprawdzie
niedotyczącym bezpośrednio gmin, ale przedsiębiorców. Strze- Biegniemy po nowej superbieżni!
gom jest w ZIT-cie
wałbrzyskim i jeśli chodzi związanym z zakupem dużego wozu
o liczbę złożonych wniosków, strażackiego. Oceniam, że generalnie
to na razie jesteśmy liderem. idzie nam dobrze, w tym roku mamy
Złożyliśmy 13 wniosków i jeśli na razie inwestycji na 16 mln zł, czyli
one przejdą selekcję, to powsta- mamy co robić!
ną nowe miejsca pracy i zyska
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
na tym cała gmina. Poza tym
złożyliśmy już projekt e-urząd,
którego realizacja – mam nadzieję – podniesie znacznie
standard poziomu świadczonych usług
i obsługi interesantów. A ponadto projekt dotyczący edukacji, w którym zakładamy utworzenie specjalistycznych
pracowni przyrodniczych i matematycznych wraz z dokształceniem nauczycieli celem obsługi tego działania.
Ponadto 20 nauczycieli rozpoczyna
kurs instruktorski nauki pływania, aby
Urząd Miejski w Strzegomiu
przygotować się do otwarcia „DelfinRynek 38
ka”, a 15 czerwca złożyliśmy bardzo
58-150 Strzegom
ważny dla nas wniosek związany z tertel. 74 856 05 99
momodernizacją sześciu szkół i przedfax 74 856 05 16
szkoli. Jeśli zaś chodzi o dolnośląski
[email protected]
Regionalny Program Operacyjny, to
www.strzegom.pl
starujemy tylko w jednym programie
Rozmowa
ze ZBIGNIEWEM SUCHYTĄ,
burmistrzem Strzegomia
FOT. URZĄD MIEJSKI W STRZEGOMIU
FOT. URZĄD MIEJSKI W STRZEGOMIU
cy, m.in. Paweł Fajdek, mistrz i re- piły Czerwone Gitary – działo się barkordzista świata w rzucie młotem, dzo fajnie i naprawdę bardzo dużo. Ta
i Krzysztof Stelmach, siatkarz, były inwestycja była nam bardzo potrzebna,
olimpijczyk i kadro– Dodzwonić się do pana pra- wicz, który jest teraz
wie nie można, proszę uważać na trenerem, a pochopracoholizm! Co pana ostatnio tak dzi właśnie ze Strzegomia. Przeprowaabsorbuje?
– Po pierwsze, byłem trochę cho- dzono m.in. mityng
ry. Po drugie, przez sekretariat zawsze lekkoatletyczny dla
młodzieży ze szkół
można się do mnie dodzwonić.
– Co jest teraz na samorządowej podstawowych i średnich, zawody sportotapecie w Strzegomiu?
– Przede wszystkim otwieraliśmy wo-pożarnicze, mecz
uroczyście dwa stadiony. To dwie płyty oldboyów AKS Strze- Uroczyste przecięcie wstęgi
boiska – w tym jedna naturalna, prze- gom – Zagłębie Luznaczona dla zawodników grających bin, pokazy judoków oraz festyn ro- kosztowała ponad sześć milionów złow IV lidze, z widownią i zadaszeniem, dzinny zorganizowany przez naszą tych, z czego dwa miliony to dotacja.
a druga, sztuczna, także z widownią, parafię i szkoły. A na koniec wystą- Najważniejsze, że mamy piękny kompleks sportowy, a dozadaszeniem i przepiękną,
datkowo w tym roku
nowoczesną bieżnią lekrozpoczniemy budowę
koatletyczną z poliuretakrytej pływalni z pronu. Mieliśmy trzydniowe,
gramu „Delfinek”.
świąteczne otwarcie tych
– Wygląda, na to,
obiektów, na które zaproże postawiliście na
siliśmy m.in. strażaków
sport i rekreację.
i wszystkich naszych
– Uważam, że bęmieszkańców starszych,
dzie to jak gdyby zamłodszych i tych najmłodkończenie etapu rozszych. Dopisali nam rówwoju naszej bazy
nież goście, wśród których
sportowej. Chcemy
byli także wielcy sportow- Nowa płyta boiska świetnie służy piłkarzom
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Miasta i Gminy w Świerzawie
pl. Wolności 60
59-540 Świerzawa
tel. 75 713 53 60, 75 713 53 88
fax 75 713 53 90 w. 21
[email protected]
www.swierzawa.pl
FOT. URZĄD MIEJSKI W STRZEGOMIU
Idzie nam dobrze…
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
siedemnastu gmin ustala strategię
i dogaduje się, o co i w jakim zakresie będziemy się ubiegać.
Wszystko po to, aby nie było
tak, że jednej gminie będzie
się przelewać, a drugiej nie
zostanie nic. Oczywiście, barierą pozyskania tych wszystkich zewnętrznych środków
finansowych będzie konieczność posiadania przez gminy
udziałów własnych i dzisiaj
dobrze to widać.
– Czy gmina Świerzawa
będzie zaciągała kredyt?
– Kredyt lub pożyczka nie rozwiązuje wszystkich problemów, ponieważ przede wszystkim trzeba je
spłacić, a wieloletnia prognoza finansowa powinna być tak skonstruowana,
aby wynikało z niej, że takie spłaty
są dopuszczalne. Dzisiaj wielu polskich gmin po prostu nie stać na branie kredytów.
– Są też takie gminy, jak np. Ostrowice i Rewal (dług 140 mln zł),
które zadłużyły się parabankach
i utraciły płynność finansową.
– To moim zdaniem nieodpowiedzialność i brak wyobraźni. Do tego
dopuścić nie można, bowiem takie
działania uderzają w całą społeczność gminy, we wszystkich jej miesz-
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
ra, i dlatego myślę, że tych środków a później będziemy mieli możliwość
finansowych wystarczy. Dla nas waż- sięgania na to zadanie po unijne granne będzie pozyskanie pieniędzy na dokończenie ka– Polacy entuzjastycznie dopin- nalizacji Starej Kraśnicy
gują naszych futbolistów na mistrzo- i rozpoczęcie kanalizowastwach Europy we Francji. Czy pan nia Dobkowa. Co do mięktakże entuzjastycznie podchodzi do kich projektów związaroku 2016, do nowego programo- nych ze sprawami natury
wania unijnego i szans na nowe ze- społecznej, można powiedzieć, że jest na to niemało
wnętrzne środki finansowe?
– Podchodzę do tego w sposób środków finansowych. Na
umiarkowany, a patrząc na możliwo- pewno również będziemy
ści pozyskania przez nas pieniędzy chcieli z nich skorzystać Pięknie zadbane centrum Świerzawy
z projektowania 2014-2020, oceniam, że i dzięki temu wesprzeć obw jednych działaniach środków finan- szary zdegradowane, a ponadto m.in. ty. Ponadto opracowaliśmy program
sowych jest bardzo dużo, a w innych odbudować obiekty zdewastowane. gospodarki niskoemisyjnej – dofinansowany z Narodowego Funduszu
zupełnie niewiele. Dla naszej gmiOchrony Środowiska i Gospony priorytetowe są granty związadarki Wodnej – który już funkne z gospodarką wodociągowocjonuje na terenie naszej gminy.
-kanalizacyjną, ale w tym sektorze
– A nie będzie to tak, że jak
środki są niestety okrojone. W ranabory i konkursy ruszą z komach Regionalnego Programu
pyta, to pojawią się bliżsi i dalsi
Operacyjnego dla województwa
znajomi królika?
dolnośląskiego, w naszych jelenio– Aby tego uniknąć, zawiągórskich Zintegrowanych Inwestyzaliśmy ten jeleniogórski ZIT,
cjach Terytorialnych jest wprawa są jeszcze ZIT-y wałbrzyski
dzie do podziału 40 mln zł na
i wrocławski. Legnica nie mosiedemnaście gmin, ale nie wszyst- Kościół pw. św. Józefa Opiekuna
gła się dogadać, bowiem tam za
kie gminy będą z tego korzystać.
Dzisiaj tworzymy program rewitaliza- dużo jest ważnych osób. Za to myśmy
– Dlaczego?
– Niektóre nie muszą korzystać cji w gminie Świerzawa, dostaliśmy na się dogadali, dzisiaj komitet sterujący
z tego dobrodziejstwa, np. Jelenia Gó- to środki od marszałka dolnośląskiego, składający się z włodarzy wszystkich
Gmina Polska
9
nr 7 (38) | lipiec 2016
Wisznia Mała
Staroście do gmin za daleko
Rozmowa
z JAKUBEM BRONOWICKIM,
wójtem gminy Wisznia Mała
kalnej społeczności, nie możemy się
na siebie obrażać, tylko musimy konsekwentnie rozwiązywać problemy.
– Część inwestycji – zazwyczaj drogowych – realizowana jest
wspólnie z Powiatem.
– W zasadzie każda gmina
w naszym powiecie wykonuje jakieś
wspólne działania ze Starostwem Powiatowym w Trzebnicy – najczęściej
jest to bieżące utrzymanie dróg, łatanie dziur, sprzątanie i wykoszenia,
a jeszcze nie jest to zrobione.
– Czy starosta Wysocki obraził
się na włodarzy gmin?
– Nie mamy bladego pojęcia, co
jest przyczyną takiego zachowania
starosty, zaś od dyrektora zarządu
dróg powiatowych niezmiennie słyszymy, że nie ma środków finansowych na bieżące działania. Trudno
akceptować takie stanowisko, gdyż na
takie zadania związane z bezpieczeństwem Powiat powinien mieć pieniądze zagwarantowane w budżecie jeszcze na początku roku.
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
– Dzisiaj, szóstego czerwca,
uczestniczył pan w Konwencie Wójtów i Burmistrzów Powiatu Trzebnickiego. Nad czym interesującym
debatowaliście?
– Nie ustaliliśmy tego, czego
oczekiwaliśmy, bowiem nie było
partnera, z którym zamierzaliśmy
rozmawiać.
– Pewnie chodzi o starostę trzebnickiego Waldemara Wysockiego.
– Rzeczywiście – starosty nie było, a to on właśnie i Zarząd Powiatu
Trzebnickiego odpowiadają za niektóre istotne sprawy na terenie gmin
wchodzących w skład powiatu…
– …i naprawdę nie było na konwencie nikogo z Zarządu Powiatu?
– Tak się jakoś złożyło, że – po raz
kolejny – nie zaszczycili nas swoją
obecnością. Oczywiście, włodarzom
gmin jest przykro z powodu tej absencji, ale nie zmienia to faktu, że chcemy się ze starostą kontaktować, nie
obrażamy się i pragniemy szukać konsensusu. W najbliższym czasie mamy zamiar stawić się na posiedzeniu
Wójt Jakub Bronowicki i sekretarz gminy Mariusz Fedzin
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Budynek Urzędu Gminy w Wiszni Małej
– A jak wójtowie i burmistrzowie kontaktują się ze starostą?
Telefonujecie i wysyłacie pisma?
– Oczywiście, jak najbardziej.
– A starosta na nie odpowiada?
– Z tym bywa różnie i każdy z włodarzy gmin ma inne
doświadczenia w tych kontaktach.
– Na siłę trudno kogoś
zmusić do współpracy.
– Ale możemy uświadomić panu staroście, czego od
niego oczekują nasze lokalne
społeczności.
– A czego oczekuje społeczność gminy Wisznia
Mała od nowej perspektywy unijnej?
– Oczekiwania, szczerze
mówiąc, są ogromne. Przed
naszym samorządem jest do
zrealizowania mnóstwo za- Trasa S5 rośnie jak na drożdżach
– O jakie granty będziecie starać
się w niedalekiej przyszłości?
– W lipcu złożymy wniosek do
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dotyczący budowy kanalizacji w południowej części gminy Wisznia Mała.
To projekt bardzo kosztowny, ale jest
dobrze przygotowany i mam nadzieję, że zdobędziemy niezbędne do jego
realizacji dofinansowanie. Ponadto
do RPO złożymy także wniosek na
modernizację naszej prawie już dwudziestoletniej oczyszczalni ścieków
i rozbudowę kanalizacji w jej otoczeniu – przebudowy wodociągowej sieci magistralnej. Tutaj bezpośrednim
beneficjentem będzie nasza spółka
– Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Wiszni Małej.
– Na to wszystko trzeba niemało
pieniędzy…
– To są kwoty ogromne, sięgające
milionów złotych.
– Z drugiej strony warto mierzyć
jak najwyżej.
– Po prostu trzeba działać!
– Burmistrzowie Prusic i Żmigrodu cieszą się z szybko powstającej trasy S5, która ma być oddana
do użytku jesienią przyszłego roku.
Ale jest zgrzyt z ekranami dźwiękochłonnymi…
– …ponieważ minister nadal
nie podejmuje konkretnych decyzji,
a liczba ekranów jest zbyt mała. Tym
bardziej, że badania opublikowane
w „Rzeczpospolitej”, dotyczące natężenia ruchu pojazdów, wykazują, że
ruch jest coraz większy i szybko przyrasta. Zatem liczba ekranów dźwiękochłonnych powinna być przynajmniej
taka, jak pierwotnie zakładano. To
absolutne minimum! Na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia przybyło
w ciągu dwóch lat około sześciu tysięcy pojazdów na dobę.
– Ale to trzeba mieć trochę wyobraźni, którą minister, jak widać,
nie grzeszy.
– I jeszcze trochę dobrej woli…
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Zarządu Powiatu Trzebnickiego, aby
mimo wszystko porozmawiać o problemach, które od dłuższego czasu nie
są rozwiązywane na terenach naszych
gmin. A chodzi przede wszystkim
o bieżące utrzymanie dróg, w tej materii nic się nie dzieje i jak na razie nie
widać żadnego światełka w tunelu.
– Czyli wójtowie i burmistrzowie
powiatu trzebnickiego biorą sprawy
w swoje ręce…
– …ponieważ inaczej po prostu nie
da rady, ludzie nie mogą czekać na
pewne działania i nie można im opowiadać bajeczek w nieskończoność.
– Jak góra nie przyszła do Mahometa, to Mahomet poszedł do
góry…
– Właśnie mniej więcej tak to się
będzie teraz działo. Jeżeli ktoś nie
chce pracować na rzecz mieszkańców
– a jest do tego powołany! – to naszym
obowiązkiem jest go do tego zmusić.
Wszyscy pracujemy dla tej samej lo-
dań. Nasz mizerny potencjał finansowy nie pozwala na ich zrealizowanie dzięki środkom budżetowym,
dlatego pozyskanie zewnętrznych
grantów jest dla nas wielką szansą.
– Składaliście już jakieś wnioski?
– Składaliśmy, składamy i będziemy składać. W tym roku złożyliśmy już wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego na
termomodernizację budynków należących do gminy – Zespołu Szkół
w Szewcach i dwóch świetlic wiejskich, w Krynicznie i Malinie. Ponadto złożyliśmy wnioski o dofinansowanie rozbudowy szkoły
w Psarach i na działania tzw. miękkie w oświacie.
– Jakie?
– To są trzy projekty. Jeden dotyczy otwarcia punktów żłobkowych,
drugi utworzenia od września nowego przedszkola w Ligocie Pięknej,
trzeci – dodatkowych zajęć w placówkach oświatowych.
Urząd Gminy Wisznia Mała
ul. Wrocławska 9
55-114 Wisznia Mała
tel. 71 312 70 25
fax 71 312 70 68
[email protected]
www.wiszniamala.pl
10
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
Wąsosz
Priorytetem
– przedszkole
Położona na północy Dolnego Śląska – na granicy
z województwem wielkopolskim – gmina Wąsosz
sięga swym rodowodem średniowiecza, a w bulli
papieża Hadriana IV wydanej w roku 1155 występuje
wzmianka dotycząca grodu kasztelańskiego Sądowel.
Wąsosz leży w widłach rzek Baryczy i Orli i stanowi
centrum życia społeczno-gospodarczo-kulturalnego
gminy, a architektura miasta sprzyja spacerom
starymi uliczkami prowadzącymi do zabytkowych
kościołów, starych parków i przypałacowych
kompleksów.
S.G. (TS)
ZDJĘCIA: SŁAWOMIR GRYMIN
Gmina Wąsosz to także wspaniała przyroda, interesujące
kompleksy leśne, kolorowe pola i łąki oraz niezapomniane walory kajakowych wypraw Baryczą. Dzisiaj to także – a może
przede wszystkim – sprawnie zarządzany samorządowy organizm, dobra baza sportowo-rekreacyjna, przyzwoite placówki
oświatowe i grube miliony finansowych środków zewnętrznych pozyskiwanych od wielu lat. W Wąsoszu pieniędzy się nie
przejada, tylko konsekwentnie inwestuje, wzbogacając infrastrukturę gminy i działając dla polepszenia życia miejscowej
społeczności.
– W tym roku priorytetem jest dla nas budowa samorządowego przedszkola, bowiem okazało się, że budynek, w którym
teraz przebywają dzieci, nie spełnia norm przeciwpożarowych
– mówi Marcin Koziński, sekretarz gminy Wąsosz. – Dwuoddziałowe przedszkole powstanie na terenie należącym do gminy, przy „orliku”. Ponadto w dalszym ciągu zajmiemy się budową kanalizacji sanitarnej – chcemy skanalizować południową
część Rynku, z tyłu za budynkiem Urzędu Miejskiego w Wąsoszu. Wprawdzie jest to niewielki odcinek, około dwustumetrowy, ale trzeba to zrobić. Sądzę, że najpóźniej za dwa lata całe miasto będzie już skanalizowane. Niemałymi wyzwaniami
będą drogi, ul. Polna, czyli połączenie miasta z Golą Wąsoską
– i na to zadanie otrzymamy dofinansowania z Terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. A ponadto cały czas realizujemy drogi poscaleniowe w Zbakowie Górnym i Zbakowie Dolnym i w tym roku
mamy z tego tytułu do przerobienia milion złotych.
Warto podkreślić oszczędność i gospodarność miejscowego
samorządu, który w zasadzie na wszystkie większe inwestycje
pozyskuje zewnętrzne pieniądze.
– Na budowę przedszkola złożyliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego i we wrześniu będziemy wiedzieli, czy otrzymaliśmy dofinansowanie – wyjaśnia burmistrz
Zbigniew Stuczyk. – Złożyliśmy też wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we
Wrocławiu dotyczący kotłowni tego przedszkola, a na kanalizację mamy złożony wniosek i przyznane dofinansowanie w formie dotacji i pożyczki z WFOŚiGW. A we wrześniu złożymy
wniosek do RPO także na budowę kanalizacji. Natomiast drogi
poscaleniowe są dofinansowane w stu procentach z funduszy
unijnych i budżetu województwa w ramach Terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych.
W gminie Wąsosz od wielu już lat inwestowano w bazę
oświatową, co przyniosło wymierne efekty i dzisiaj bez przesady można powiedzieć, że wąsoskie szkoły mają to, co mieć
powinny. Szkoła w Czarnoborsku ma boisko ze sztucznej trawy
i budynek jest wyremontowany, szkoła w Płoskach ma boisko
z naturalnej trawy, budynek jest odremontowany, szkoła w Wąsoszu dysponuje boiskiem ze sztucznej trawy i budynek jest
odremontowany, ma też bieżnię lekkoatletyczną wybudowaną
przed dwoma laty i boisko do koszykówki.
Fajna jest społeczność tej gminy. Mieszkańcy mają, jak
wszędzie, swoje troski i radości, ale pięknie potrafią się cieszyć
– choćby ostatnio z sukcesu futbolistów Orli Wąsosz (prezes
Ireneusz Grabowski), którzy awansowali do IV ligi. A niedługo
– pod koniec sierpnia – dożynki połączone w tym roku z Dniami
Wąsosza. Warto wtedy – ale także o każdej porze roku! – zawitać do tego pięknego i gospodarnego miasteczka.
Urząd Miejski Wąsosza
pl. Wolności 17
56-210 Wąsosz
tel. 65 543 78 50, 65 543 78 80
fax 65 543 77 08
[email protected]
www.wasosz.eu
Gmina Polska
11
nr 7 (38) | lipiec 2016
Milicz
MiLo – smaki przyjaźni
– Przyjaźń jest jak ojczyzna.
Naszą małą ojczyzną jest właśnie
ta nasza przyjaźń – mówił
Mario Paul, burmistrz Lohr
nad Menem. Natomiast
Piotr Lech, burmistrz Milicza,
nawiązując do słów ambasadora
Niemiec w Polsce, powiedział,
że nigdy w historii stosunki
polsko-niemieckie nie były tak
dobre jak teraz. Znaczący udział
w tym mają także mieszkańcy
bawarskiego Lohr
i dolnośląskiego Milicza.
niów praktykujących w zawodach. Te
relacje przełożyły się też na ściślejsze
związki międzyludzkie – od znajomości, poprzez przyjaźń aż do miłości
– mówił burmistrz Milicza.
zachodnich sąsiadów), najlepszego
chleba w tej części Europy (czyli
z dolnośląskich piekarń) czy smakowitych miodów i owocowych przetworów z gospodarstw w Dolinie
FOT. TOMASZ MIARECKI
FOT. TOMASZ MIARECKI
nam pozwolić na izolację, szczególnie dzisiaj.
Tylko zjednoczona i solidarna Europa jest w stanie pokonać wszystkie
pojawiające się wyzwania. To takie partnerstwa
jak nasze mogą budować
coś większego. Europa to
coś więcej niż Bruksela, Strasburg, Berlin czy
Warszawa. Europę stanowią ludzie, którzy darzą się wzajemnym szacunkiem i życzliwością.
Dlatego dbajmy i pielęgPrzez dwa dni – 18 i 19 czerwca –
nujmy naszą przyjaźń
obchodzono w Miliczu 15-lecie part– apelował burmistrz
nerstwa z Lohr nad Menem. Oficjalne
Lohr.
uroczystości rozpoczęła nadzwyczajRównież Piotr Lech,
na sesja Rady Miejskiej prowadzona
burmistrz Milicza, ciepło
przez Halinę Smolińską. Uczestniczywspominał początki wzali w niej włodarze partnerskich miast
jemnych kontaktów z ba– Piotr Lech i Mario Paul. Salę wypełwarskimi przyjaciółmi.
nili radni z Lohr i Milicza, mieszkańBurmistrzowie Milicza i Lohr podczas uroczystej sesji RM
– Piętnaście lat w hicy obu miast, goście.
Oczywiście nie byłoby tej spe- zostali przyjęci gościnnie, serdecznie, storii europejskich krajów i historii
narodów to bardzo niewiele. Piętnacjalnej sesji, gdyby nie wydarzenia wyjątkowo.
– To tamtej nocy narodziło się ście lat w kraju, który 26 lat cieszy się
sprzed piętnastu lat. To bowiem wiosną 2001 roku akt współpracy uro- partnerstwo pomiędzy naszymi mia- pełną wolnością i suwerennością, to
czyście podpisali, najpierw w Lohr, stami, regionami, pomiędzy ludźmi już okres bardzo znaczący – mówił
Piotr Lech. – Podpisanie oficjalnego
dokumentu o partnerstwie pomiędzy
Miliczem i Lohr nad Menem, z jednej
strony wieńczyło wzajemne zabiegi
i działania zbliżające nasze miasta,
z drugiej zainicjowało i naprawdę otworzyło w pełni współpracę, wymianę, kontakty i wszystko dobre, co zdarzyło się przez ostatnich szesnaście
lat. Bo trzeba przypomnieć, że już na
rok przed oficjalnym nawiązaniem
partnerstwa trwały dobre kontakty
i wzajemne relacje pomiędzy administracją leśną oraz szkołami – Gustav
Woehrnitz Mittelschule Lohr a. Main
i Szkołą Podstawową nr 2 w Miliczu.
Te dwie instytucje były prekursoraMario Paul, burmistrz Lohr, częstuje chętnych specjalnym piwem uwarzonym w browarze Nepomucen koło Milicza
mi prawdziwego partnerstwa, któa następnie w Miliczu, ówcześni bur- – mówił Mario Paul. – Historia ta re rodzi się nie przez akty prawne
mistrzowie – Siegfried Selinger i Wal- obrazuje, że gdy spotykają się dwie i formalne, ale przez relacje między
demar Wall. Wcześniej rady miejskie grupy obcych sobie ludzi, to albo ob- ludźmi. W tych relacjach wymiany
obu miast podjęły stosowne uchwały. darzamy się zaufaniem, albo pozosta- i spotkań uczestniczyło ponad 2,5 tys.
Powstały też stowarzyszenia partner- jemy sobie obcy… Obdarzając kogoś ludzi – uczniów, nauczycieli, leśniskie „Lohr” i „Milicz”, które wzięły odrobiną zaufania i życzliwości, moż- ków, strażaków, sportowców, artyna siebie m.in. organizację wymiany na zdziałać bardzo dużo. Nie wolno stów, urzędników i oficjeli oraz uczmłodzieży pomiędzy miastami partnerskimi.
Jednak tak naprawdę wszystko rozpoczęło się jeszcze wcześniej.
Opowiadał o tym w swoim wystąpieniu na uroczystej sesji Mario Paul,
obecny burmistrz Lohr. Przypomniał,
jak to latem 1995 roku grupa niemieckich leśników wracała z wycieczki
po Polsce i zły stan dróg oraz warunki pogodowe opóźniały powrót.
A ponieważ jeden z uczestników niemieckiej grupy znał ówczesnego dyrektora milickiego nadleśnictwa, postanowiono szukać ratunku właśnie
tutaj. I chociaż niespodziewani goście Kolorowa, ogromna bajkowa parada przeszła ulicami Milicza. Nie zabrakło smoków, krasnoludków
z Niemiec pojawili się około północy, i… orkiestry dętej
Włodarze partnerskich miast: Piotr Lech i Mario Paul wznoszą piwny toast 15-lecia
Po uroczystej sesji w kolorowym,
ogromnym pochodzie, pełnym milickich smoków i bawarskich krasnoludków, goście z Niemiec i mieszkańcy Milicza przeszli na Rynek. Tam na
wszystkich czekały kolejne atrakcje.
Jedną z nich było m.in. wzniesienie
toastu specjalnie na tę okazję warzonym piwem. Gmina Milicz zamówiła bowiem w lokalnym browarze Nepomucen specjalne piwo pszeniczne.
„MiLo”, bo tak nazwano tę limito-
Baryczy. Nie zabrakło też tańców
i śpiewów.
Obchodom 15-lecia towarzyszył
wyścig kolarski Grand Prix Doliny
Baryczy, którego metę ustawiono na
milickim Rynku. Kolarze wystartowali w Żmigrodzie, a zakończyli
w Miliczu. Trasa liczyła 181 kilometrów. Najszybszy był zawodnik z Czech
– Vojtech Hacecky. Wyprzedził dwóch
Polaków: Tomasza Kiedysia i Pawła
Haruckiego.
(mm) (TS)
FOT. TOMASZ MIARECKI
FOT. TOMASZ MIARECKI
Polski chleb. Czy może być coś lepszego?
FOT. TOMASZ MIARECKI
waną edycję piwną z okazji 15-lecia
partnerstwa Milicza z Lohr nad Menem. Piwa mógł skosztować każdy
pełnoletni uczestnik Jarmarku Ziemi
Milickiej. I trzeba przyznać, że ten
nieduży regionalny browar ze Szkaradowa, który swoje pierwsze piwa
uwarzył w lutym 2015 roku, sprostał
w pełni partnerskiemu świętowaniu.
Podczas rynkowych biesiad
miał również miejsce konkurs kulinarny. W międzynarodowych zespołach przygotowywano potrawy
z milickich ryb. Zwycięstwo odniosła drużyna w składzie: przewodnicząca Rady Miejskiej Halina Smolińska i burmistrz Lohr, Mario Paul.
Była też okazja do skosztowania bułek ze śledziem (specjalność naszych
Urząd Miejski w Miliczu
ul. Trzebnicka 2
56-300 Milicz
tel. 71 384 00 04
fax 71 384 11 19
[email protected]
www.milicz.pl
12
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
Namysłów
Kolorowe dni z mistrzynią olimpijską
Dni Namysłowa już pewnie na
stałe wpisały się do kalendarza
imprez ciekawych. W tym roku
bez wątpienia dodatkową
atrakcją był gość specjalny,
który pojawił się nad Widawą
– IRENA SZEWIŃSKA.
FOT. URZĄD MIEJSKI W NAMYSŁOWIE
Tegoroczne Dni Namysłowa zainaugurowała XVII Sesja Rady
Miejskiej, która wyjątkowo odbyła się w siedzibie Namysłowskiego Ośrodka Kultury. I chociaż
w porządku obrad nie zabrakło
normalnych punktów związanych
z funkcjonowaniem miasta i planowaniem kolejnych zadań dotyczących najbliższej i dalszej przyszłości
Namysłowa i jego mieszkańców, to
jednak początek spotkania radnych
odbiegał od zwyczajowych sesyjnych zgromadzeń.
Tuż przed rozpoczęciem posiedzenia Rady Miejskiej, w NOK-u
otwarta została bardzo ciekawa wystawa. Oficjalnej ceremonii dokonała jej bohaterka Irena Szewińska
wraz z burmistrzem Namysłowa
Julianem Kruszyńskim. Pokazanych
Wiktor Kołcz, Krystian Krakowiak i Kacper Pacholik) zdobyła
tytuł wicemistrzów Polski. Opiekunem drużyny jest pan Janusz
Czapla.
W czasie sesji bu r m ist r z
Julian Kruszyński poinformował
też o podpisaniu umowy o współpracy pomiędzy gminą Namysłów
i Uniwersytetem Przyrodniczym
we Wrocławiu. W imieniu uczelni dokument sygnowali: prorektor
ds. współpracy z zagranicą i regionem prof. dr hab. Alina Wieliczko
oraz dziekan Wydziału Inżynierii
Kształtowania Środowiska i Geodezji prof. Bernard Kontny.
– Uniwersytet Przyrodniczy to
cenny partner, zwłaszcza w kontekście planowanych przez gminę Namysłów inwestycji z zakresu
ochrony i kształtowania środowiska.
Wierzę, że dzięki tej współpracy po-
Kolorowo było w korowodzie, który przeszedł
przez miasto, by „zakotwiczyć” na trzy dni
na Błoniach Namysłowskich.
A tam powodów do zabawy nie brakowało
wszystkich jest Janusz Szewiński
– mąż najlepszej lekkoatletki w historii polskiego sportu, dla którego
fotografia od młodości była wielkim hobby.
– Te zdjęcia, które są częścią większej prezentacji, pokazują kawałek mojego życia.
Dużo tutaj sportu, ale nie tylko. Mój mąż pokazuje mnie
też troszkę prywatnie. Jest kilka zdjęć z wielkimi tego świata. To zatrzymany czas. Ten
sprzed kilku lat, i ten sprzed
kilkudziesięciu, kiedy był
skok w dal i wzwyż. A później sprint – mówiła Irena Szewińska, oprowadzając po wystawie radnych, burmistrza,
młodzież.
Po fotograficznych wrażeniach przyszedł czas na rozpoczęcie uroczystej sesji Rady
Miejskiej. Na początek krótProf. dr hab. Alina Wieliczko z Uniwersytetu Przyrodniczego
kie występy młodzieży z Pańwe Wrocławiu wierzy, że współpraca z Namysłowem
stwowej Szkoły Muzycznej.
zaowocuje wieloma sensownymi projektami
Potem powitanie wszystkich
na niej zostało kilkadziesiąt zdjęć – w tym między innymi zaprzyjaź„damy zabieganej”, jak o Irenie nionych samorządowców z Węgier,
Szewińskiej napisano kiedyś na ła- Rumunii, Czech i Niemiec – przez
mach „Imperium Kobiet”. Autorem burmistrza Juliana Kruszyńskiego.
FOT. URZĄD MIEJSKI W NAMYSŁOWIE
W końcu jeszcze jedno – już jak
najbardziej oficjalne – spotkanie
z Ireną Szewińską, która była gościem specjalnym tegorocznych
Dni Namysłowa.
– Jestem honorową obywatelką kilku polskich miast, ale Namysłów był pierwszym, który nadał mi ten wielce zaszczytny tytuł.
Dlatego jest on dla mnie szczególnie ważny. Wiążą się z nim wyjątkowe wspomnienia. No bo wszyscy wiemy, że ten pierwszy raz ma
FOT. SATOR MEDIA
zyskamy środki na zagospodarowanie naszych terenów zielonych, jak
np. zalew w Michalicach czy namysłowskie wyspy – mówił burmistrz
Kruszyński.
Mniej oficjalnie było już na Błoniach Namysłowskich, gdzie w kolorowym, radosnym pochodzie dotarli
mali i duzi mieszkańcy miasta. Tam
przez trzy dni grała muzyka, kręciły
się karuzele, pachniały ciasta i mięsiwa, odbywały się zawody sportowe,
na najmłodszych czekał rycerski tor
przeszkód… (mm) (TS)
FOT. SATOR MEDIA
Młodzi mistrzowie z Namysłowa odbierają gratulacje
FOT. SATOR MEDIA
Irena Szewińska oprowadza po wystawie fotograficznej burmistrza Namysłowa Juliana Kruszyńskiego
szczególny wymiar. Dlatego bardzo
się cieszę, że mogę ponownie być
w Namysłowie. Staram się wykorzystywać czas tutaj jak najbardziej aktywnie. Spotykam się z młodzieżą.
Byłam gościem sesji Rady Seniorów
– mówiła siedmiokrotna medalistka
olimpijska.
Obecność wybitnej lekkoatletki była też okazją, by to właśnie ona – wspólnie z włodarzem
miasta – uhonorowała młodych
namysłowskich mistrzów. Tak
się bowiem zdarzyło, że na kilka dni przed Dniami Namysłowa
odbywały się Mistrzostwa Polski
w Czwórboju Lekkoatletycznym,
na których ogromny sukces odnieśli sportowcy z SP nr 4 w Namysłowie. Mistrzem Polski w klasyfikacji indywidualnej został Oliwier
Leszczyński. Natomiast reprezentacja chłopców (Oliwier Leszczyński, Igor Pisuła, Michał Piekarek,
Urząd Miejski w Namysłowie
ul. Stanisława Dubois 3
46-100 Namysłów
tel. 77 419 03 00, 77 419 03 04
fax 77 410 03 34, 77 410 48 41
[email protected]
www.namyslow.eu
Gmina Polska
13
nr 7 (38) | lipiec 2016
Krośnice
Najważniejsze są potrzeby mieszkańców
Wójt Andrzej Biały w kampanii
wyborczej obiecał wyborcom, że jeśli wygra wybory, to bardzo ważne
dla niego będą potrzeby mieszkańców i słowa stara się dotrzymać.
– O tych potrzebach słyszę na
sesjach i komisjach, na zebraniach
wiejskich i wszędzie tam, gdzie
spotykam się z ludźmi – podkreśla wójt – a mieszkańcom chodzi
przede wszystkim o naprawę gminnych i powiatowych dróg, uliczne
oświetlenie. Istotne także będzie zabezpieczenie naszej gminy w wodę. Po ostatnim suchym roku wyszły na wierzch problemy z siecią
wodociągową, która w ekstremalnej
sytuacji działała na granicy wydolności, i w związku z tym musimy
w roku 2017 podjąć kroki zmierzające do naprawy tej sytuacji. Dzisiaj wykonujemy dokumentację
i projekt, a później zmodernizujemy stację uzdatniania wody i trzeba będzie wybudować
wodociąg, który połączy stację uzdatniania wody z siecią
wodociągową.
Mimo niełatwych problemów – przede wszystkim finansowych, wynikających
z zadłużenia gminy – krośnicki samorząd dobrze spisał się
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
W XXI wieku dolnośląska gmina
Krośnice, leżąca na północ od Wrocławia, jest częścią powiatu milickiego
i rozciąga się na styku Obniżenia Głogowsko-Milickiego z Wałem Trzebnickim. Ze względu na wspaniałe walory przyrodnicze – położenie wśród
największego skupiska stawów w Europie – prawie cały teren gminy objęty został ochroną, wchodząc w skład
Parku Krajobrazowego Doliny Bary- li się stabilizuje, to zadłużenie gminy
czy. Ta wspaniała ziemia jest wyma- nie zniknęło i dlatego nie mamy zbyt
dużo wolnych środków.
rzonym miejscem dla
Nie stać nas na przykład
ornitologów, rowerzyna wyremontowanie
stów, kajakarzy i turykilkukilometrowej drostów wszelkiej maści,
gi, a przy dofinansowapragnących zasmakoniu takiej inwestycji na
wać nieskażonej przyodpowiednim poziomie
rody. Gmina Krośnice
sprawa staje się o wiele
to także zwyczajne życie
prostsza, bowiem przy
miejscowej społecznowyłożeniu mniejszego
ści, wraz ze wszystkimi
wkładu własnego zrobić
ludzkimi bolączkami,
można znacznie więcej.
radościami i dramata- Wójt Andrzej Biały
Ma to dla nas kapitalne
mi. To również starania
lokalnego samorządu, zabiegającego, znaczenie, chcemy pozyskać środki
aby tych gorszych dni było jak naj- finansowe na oddziały przedszkolne
mniej i aby życie mieszkańców gminy w ramach rozbudowy szkoły w Bukowicach, a w ramach termomodernizabyło coraz lepsze.
– Złożyliśmy już kilka wniosków cji – na remonty dwóch świetlic wiejdotyczących pozyskania środków fi- skich i jednego zakładu budżetowego.
nansowych z nowego unijnego programowania, m.in.
na termomodernizację, na
nasze gminne drogi i oddziały przedszkolne – mówi
Andrzej Biały, wójt gminy
Krośnice. – Właśnie możliwości pozyskania środków
pozabudżetowych są dla nas
sprawa priorytetową. Chcę
podkreślić, że choć nasza
sytuacja finansowa powo- Kolejka wąskotorowa – przebój gminy Krośnice
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Znaleziono tu skarb monet
rzymskich świadczący
o przebiegającym przez te tereny
szlaku bursztynowym
i kontaktach handlowych
z imperium rzymskim,
a około roku 1000 założono
kasztelanię milicką, w skład
której weszła ziemia krośnicka.
Same Krośnice wymieniane są
w dokumentach z XIV wieku.
W roku 1329 książę Konrad
I Oleśnicki złożył hołd lenny
królowi czeskiemu i tak ziemie
milickie zostały oderwane od
Polski aż do roku 1945. Dzisiejsze
wyzwania, przed którymi
staje gmina Krośnice – choć
na pewno mniej dramatyczne
niż te średniowieczne – są dla
miejscowego samorządu i całej
społeczności nie mniej ważne.
w pierwszym półroczu tego roku.
Wiele spraw – zaniedbanych przez
poprzedników – zostało już uporządkowanych. A krośnicka kolejka wąskotorowa kwitnie, maj był dla niej rekordowy, głównie ze względu na liczbę
turystów z niej korzystających. Ludzie
przyjeżdżają do Krośnic, podziwiają m.in. wspaniałe walory przyrodnicze gminy i pewnie będą wracać – tu,
gdzie woda czysta, wielu pierzastych
współbraci w powietrzu i wielu przyjaznych ludzi na ziemi.
HS (TS)
Urząd Gminy w Krośnicach
ul. Sportowa 4
56-320 Krośnice
tel. 71 384 60 00
fax 71 384 60 15
[email protected]
www.krosnice.pl
Bierutów
Niecodzienne urodziny
Wydany przez samorząd folder o historii miasta
spotkał się z dużym zainteresowaniem
FOT. TOMASZ MIARECKI
A o tym, że to szczególna data dla
miasta świadczy ogromne zaangażowanie bardzo wielu mieszkańców – tak
tych nieco starszych,
jak i tych całkiem młodych. Można to było
zobaczyć chociażby
podczas uroczystej
akademii otwierającej
uroczystości 750-lecia,
jak i w czasie licznych
imprez odbywających
się w całym mieście.
Burmistrz Bierutowa Władysław BoguHistorię 750-lecia miasta „opowiedzieli” na scenie m.in. uczniowie
sław Kobiałka, który
bierutowskich szkół
oficjalnie zainaugurował trzydniowe uroczystości podczas spotkania
z mieszkańcami w hali sportowo-widowiskowej, mówił o jubileuszu,
który historię łączy z teraźniejszością. Burmistrz odczytał również list
od prezydenta RP Andrzeja Dudy,
który w słowie do mieszkańców
podkreślił wielowiekową tradycję miasta. „Posiadacie potencjał,
który warto wykorzystać. Niech to
będzie czas dumy z dotychczasowych osiągnięć, a także impuls do
podejmowania kolejnych wyzwań”
– napisał do bierutowian prezydent
Duda. Nie zabrakło także dobrych
słów od władz powiatu oleśnickiego i licznych zaprzyjaźnionych samorządów, w tym także partnerów
zagranicznych Bierutowa.
750 lat historii to setki ważnych
wydarzeń. W czasie uroczystej akademii próbował je przybliżyć Andrzej
Woźniak, nauczyciel historii i regionalista, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Bierutowskiej Europa Przyszłość. Niezwykłym
uzupełnieniem była widowiskowa
prezentacja tego, co działo się na bierutowskiej i polskiej ziemi w ciągu
ostatnich kilkuset lat, przygotowana
m.in. przez uczniów.
FOT. TOMASZ MIARECKI
Oficjalnie urodziny Bierutowa,
a mówiąc dokładniej 750-lecie uzyskania praw miejskich, świętowano
przez trzy dni (od 16 do 19 czerwca).
Tak naprawdę jednak to cały ten rok
jest dla miasta i gminy wyjątkowy.
No bo w końcu takie święto jest rzeczywiście czymś wyjątkowym.
FOT. TOMASZ MIARECKI
Jak się to wszystko zaczęło
i kiedy? Dokładnie trudno to
dzisiaj ustalić. Dla historycznego
porządku przyjęto jednak za
narodziny uznać rok 1266. To
wtedy bowiem wydany został
dokument lokacji miasta nadany
przez księcia Henryka III Białego.
Burmistrz Bierutowa Władysław Bogusław Kobiałka zainaugurował trzydniowe uroczystości podczas
spotkania z mieszkańcami w hali sportowo-widowiskowej
W sobotę, 18 czerwca, w kościele
pw. św. Katarzyny metropolita wrocławski abp Józef Kupny odprawił
uroczystą mszę świętą w intencji parafian, miasta oraz gminy. Podczas
mszy proboszcz, ks. Ryszard Znamirowski, podarował parafii cegłę z zamurowanych przez św. Jana Pawła II
drzwi w Bazylice na Lateranie. Później abp Józef Kupny poświęcił plac
przed kościołem, który zgodnie
z decyzją Rady Miasta otrzymał imię
ks. prałata Jana Gabora, zasłużonego proboszcza bierutowskiej parafii.
Bierutowskie urodziny to także
kolorowy przemarsz mieszkańców,
koncerty (m.in. zespołu Kombi),
zawody sportowe, widowiska plenerowe. Był też licznie odwiedzany jarmark, na którym można było
m.in. spotkać harcerzy, którzy zorganizowali stoisko z domowymi ciastami, chlebem z dżemem, gorącą
czekoladą. A druhna Kornelia cierpliwie malowała twarze wszystkim
dzieciom…
(mnm) (TS)
Urząd Miejski w Bierutowie
ul. Moniuszki 12
56-420 Bierutów
tel. 71 314 62 51
fax 71 314 64 32
[email protected]
www.bierutow.pl
14
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
Starostwo Powiatowe w Oławie
Dziękuję samorządom za wsparcie
Rozmowa ze starostą oławskim
ZDZISŁAWEM BREZDENIEM
Starosta Zdzisław Brezdeń
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
Budowa Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnego z Zespołem Szkół Specjalnych
– A kiedy Centrum zostanie
oddane do użytku?
– Nie chcemy zbytnio przyspieszać i otwierać obiektu wcześniej, stwarzając sytuację, że
przenoszenie szkoły
z innego obiektu do
nowej siedziby odbędzie się podczas roku szkolnego. Spowoduje to niepotrzebne
zamieszanie i nie jest
dobre ze względów
organizacyjnych, dydaktycznych, wychowawczych – krótko
mówiąc, wszelkich
względów. Planujemy otworzyć podwoje Centrum w semestrze zimowym, czyli
od pierwszego mar- Starostwo Powiatowe w Oławie
– …ale to jest droga krajowa,
czyli nie jest w naszej gestii. My staramy się jedynie – na ile to możliwe
– łagodzić problemy komunikacyjne wynikające z realizacji tej inwestycji. To w zasadzie jedyny kieru-
tego, iż jest przecież autostrada A4,
to z powodu jej remontów i bramek DK94 jest bardzo obciążona
i w przyszłości Generalna Dyrekcja
Dróg Krajowych i Autostrad będzie
musiała ten problem rozwiązać. Bę-
Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjne – gabinet wczesnego wspomagania rozwoju (wizualizacja)
nek na Opole – a tranzyt w Oławie
jest bardzo duży, kilkanaście tysięcy
pojazdów na dobę – i teraz najlepiej
widać, jak bardzo przydałaby się obwodnica miasta.
– Gdy dzisiaj jechałem z Wrocławia na spotkanie z panem, to
mogłem na własnej skórze przećwiczyć, jak duże są problemy na
tej zatłoczonej drodze, na której
korki wcale nie są rzadkością…
– I będzie coraz gorzej! Droga
nr 94 jest starym szlakiem drogowym z Wrocławia na Opole i mimo
dziemy współdziałać z Powiatem
Brzeskim w rozwiązaniu tego komunikacyjnego problemu, ale jest
to działanie na poziomie rządowym.
Oczywiście, będziemy naświetlać
i lobbować nasz problem związany
z obwodnicą Oławy i ewentualną
dodatkową przeprawą między Oławą a Brzegiem. Lokalne problemy
komunikacyjne staramy się rozwiązywać we własnym zakresie, ale
obwodnica jest poza naszym zasięgiem. To jest niemożliwe!
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
naniu z rokiem ubiegłym – wpływy
nasze wzrosły ze względu na różnego rodzaju działania i współpracę
z innymi samorządami. Chcę również podkreślić, iż rok 2015 był dla
nas rokiem dobrym i mam nadzieję,
że ten 2016 gorszy nie będzie.
– Już koniec półrocza i pewnie
nadal najważniejsza dla Powiatu
Oławskiego jest inwestycja związana z budową Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnego z Zespołem Szkół Specjalnych w Oławie.
To przecież wasze najważniejsze
i najbardziej kosztochłonne zadanie. Czy wszystko idzie terminowo i bez problemów, czy też są
jakieś obsuwy?
– Wprost przeciwnie! Firma realizuje zadanie nawet szybciej niż było w harmonogramie i – krótko mówiąc – nie mamy większych uwag
do wykonawcy. Oczywiście, zoba-
Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjne – gabinet psychologa (wizualizacja)
WIZUALIZACJA: STAROSTWO POWIATOWE W OŁAWIE
czymy, jak będzie przy odbiorach,
ale dzisiaj to wszystko idzie w dobrym kierunku, a po wakacjach zaplanowaliśmy prace odbiorowe.
WIZUALIZACJA: STAROSTWO POWIATOWE W OŁAWIE
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
– Spotykamy się 21 czerwca,
dzisiaj nasi futboliści grają na
mistrzostwach Europy z Ukrainą i aby nie zlekceważyli przeciwnika.
– Powinni – moim zdaniem –
grać normalnie, na ostro i bez żadnej taryfy ulgowej. Powinniśmy
wygrać, ale nie będzie to łatwy
mecz (Polacy wygrali 1:0, gol Jakub Błaszczykowski – przyp. aut).
– A jak jest w Powiecie Oławskim, czy też normalnie i bez taryfy ulgowej, czy była już sesja
absolutoryjna?
– Będzie za dwa dni i jestem dobrej myśli, ponieważ ubiegłoroczny
budżet wykonaliśmy bardzo dobrze
(zarząd powiatu i starosta otrzymali absolutorium – przyp. autora).
– A jak wydawane są przez
Powiat Oławski publiczne środki
finansowe?
– Zgodnie z planem i uczciwie.
Po stronie dochodowej – w porów-
ca, chyba że się uda to
zrobić troszeczkę szybciej, zaraz po feriach.
Ale obiekt odbieramy
wcześniej.
– A poza Centrum
to pewnie drogi są na
tapecie…
– To jest standard,
w każdym z polskich
powiatów tak się właśnie dzieje i zawsze tych
dróg jest za mało… Ale
muszę się pochwalić, że
właśnie zrobiliśmy drogę z Narodowego Prog r a mu P r z ebudow y
Dróg Lokalnych; w to
zadanie zostało zainwestowane pięć milionów
złotych. Ta powiatowa
droga prowadzi ruch
z Jelcza-Laskowic w kierunku Oleśnicy i udało
się ją wykonać przy współudziale
wojewody dolnośląskiego, gminy
oraz Lasów Państwowych. Zatem
ukończyliśmy coś, co było wcześniej rozpoczęte i to
był dobry ruch.
– A jak wygląda
współpraca Powiatu z gminami?
– Z tym jest różnie. Jeśli mamy jakiś
wspólny interes, to
z tą współpracą raczej nie ma większych problemów,
aczkolwiek mogłoby
być lepiej. Jeśli chodzi o współfinansowanie budowy Centrum, to do tej pory
żadnych problemów
nie było i dziękuję samorządom za
wspa rcie, którego
nam udzielają, i mam
nadzieję, że tak będzie do ukończenia tej inwestycji.
– Wiadukt w Oławie nadal jest
remoncie…
Starostwo Powiatowe w Oławie
ul. 3 Maja 1
55-200 Oława
tel. +48 71 301 15 22
fax 71 301 15 62
[email protected]
www.starostwo.olawa.pl
Gmina Polska
15
nr 7 (38) | lipiec 2016
Prusice
Sukces to efekt pracy zespołowej
Rozmowa z burmistrzem Prusic
IGOREM BANDROWICZEM
FOT. TOMASZ MIARECKI
Burmistrz Igor Bandrowicz (w środku) też radośnie świętował Dni swojego miasta
grodzono najlepszych samorządowców ubiegłego roku – Tomasza
Stolarczyka, wójta gminy Rząśnia
w województwie łódzkim, Igora
Bandrowicza, burmistrza dolnośląskich Prusic, i Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Także
„Dziennik Gazeta Prawna” podczas uroczystej gali w Teatrze Kamienica tradycyjnie wręczył nagrody najlepszym włodarzom
i samorządom, a w kategorii gmin
miejsko-wiejskich burmistrz Igor
Bandrowicz i Prusice uplasowali się
na siódmej pozycji w kraju.
FOT. TOMASZ MIARECKI
Bieg Smerfa był ekscytującym wydarzeniem – i dla biegnących, i dla widzów
– Te wyróżnienie nas cieszą, bowiem są opracowywane poza nami
Uczestnicy Dni Prusic nie musieli rezygnować z oglądania meczu naszej reprezentacji ze Szwajcarią
FOT. TOMASZ MIARECKI
W tym roku po raz pierwszy zorganizowaliśmy Bieg Smerfa, w którym mogli startować nasi najmłodsi,
trzyletni mieszkańcy. Natomiast Bieg
Trzech Wież przebiegał w bardzo
trudnych warunkach pogodowych,
w 36-stopniowym upale, na przyszłość zastanowimy się nad zmianą godziny startu tego biegu, choć
czas zwycięzcy zawodów – 31 minut
41 sekund – jest imponujący.
– Najważniejsze, że mieszkańcy
mogli się zabawić i świętować, ale
samorząd prusicki w ostatnim czasie też miał powody do zadowolenia, biorąc pod uwagę dwa rankingi. W konkursie „Lider Samorządu
2015” organizowanym przez dziennik „Rzeczpospolita” i Fundację
Instytut Studiów Wschodnich, na-
woż podkreślić, że najważniejsze są
nie rankingi, ale zadowolenie mieszkańców, że żyje im się lepiej – to jest
zasadnicza idea, która przyświeca naszemu samorządowi.
– nie wysyłamy do organizatorów
żadnych informacji – i gazety korzystają z danych np. z Ministerstwa Finansów. Nasze sukcesy rankingowe
być może wynikają także z tego, że
jesteśmy naprawdę dobrzy w pozyskiwaniu finansowych środków zewnętrznych – np. w rankingu „Wspólnoty” na lata 2011-2014 jesteśmy na
13. miejscu w Polsce pod względem
pozyskania zewnętrznych pieniędzy.
– Dobre lokaty w rankingach są
przecież wynikiem świetnej pracy, zapobiegliwości, kreatywności
i konsekwencji.
– Te wyniki pokazują przede
wszystkim pracę naszego całego prusickiego zespołu, ludzi młodych i ambitnych, którzy chcą osiągać zamierzone cele, a także osób starszych,
dysponujących merytoryczną wiedzą
i doświadczeniem. Ta współpraca pokoleniowa u nas, w Prusicach, świetnie się sprawdza. Mamy w naszym
urzędzie pracowników mających powyżej 50. roku życia i są też dwudziestolatkowie chcący coś pożytecznego
zrobić, którzy utożsamiają się z gminą
i chcą tutaj żyć.
– W sporcie też tak jest, a najlepiej sprawdzają się drużyny, w których młodość i siła wspierane są doświadczeniem.
– Rzeczywiście, cenne są młodość
i werwa, ale również studzenie emocji przez osoby starsze. Chcę jednako-
FOT. TOMASZ MIARECKI
– Rozmawiamy 29 czerwca,
a jutro mecz Polaków z Portugalczykami na Mistrzostwach Europy
w Piłce Nożnej. Patrząc na przeciętną grę naszego ataku – Milika
i Lewandowskiego – obawiam się
o wynik tego spotkania.
– Rewelacyjnie nie gramy, ale są
wyniki, a wcześniej były rewelacje,
lecz nie było wyników. Uważam, iż
biało-czerwoni osiągnęli ogromny
sukces, docierając do ćwierćfinału
mistrzostw. Patrzę z optymizmem na
te zawody i mam nadzieję, że uda
się nam wygrać także z Portugalią,
bowiem stać nas na jednobramkowe zwycięstwo albo remis i zwycięstwo w rzutach karnych (Polacy przegrali z Portugalią w rzutach karnych
– przyp. autora).
– Pociągnijmy ten sportowy
wątek. Dni Prusic stały pod znakiem sportowych wyzwań, przede wszystkim biegów na różnych
dystansach i w zróżnicowanej
obsadzie.
– Rzeczywiście, zorganizowaliśmy dużo biegania, w którym udział
wzięli mieszkańcy w różnym wieku
– począwszy od najmłodszych,
a skończywszy na osobach starszych.
Ruszył Bieg Trzech Wież!
wiele też nie skorzysta z unijnych
grantów.
– Też mamy z tym problem, ale
rozwiązania widzimy i są na Rynku
instrumenty, które mogą nam w tym
pomóc.
– Lepsza chyba finansowa gimnastyka, niż później narzekanie na
to, że się nie skorzystało z szans.
– Uważam, że środki finansowe
z perspektywy 2014-2020 są nie do
przecenienia i dają możliwość odskoczni. Niedługo przecież będzie
uruchomiona trasa S5 i gmina Prusice też musi mieć argumenty do rywalizowania na przykład z Trzebnicą, Wisznią Małą i Żmigrodem. Jeśli
ktoś przyjedzie do nas i zobaczy dobrą infrastrukturę, bazę oświatową
i rekreacyjno-sportową, niezłe skomunikowanie z Wrocławiem i inne
zdobycze cywilizacji, to może wybierze gminę Prusice na swoje miejsce
do życia. Taki jest właśnie nasz cel!
– Wspomniał pan o finansowych
środkach zewnętrznych, wokół których – kolokwialnie mówiąc – zaczęło się już trochę kręcić…
– …i kręci się całkiem dobrze.
Złożyliśmy już 22 wnioski na kwotę
prawie 54 mln zł, w tym na 35 mln zł
środków zewnętrznych i to oczywiście jeszcze nie koniec. Zapewne staniemy przed problemem, jak sfinansować wkład własny.
– Ale lepiej mierzyć bardzo wysoko.
– Składamy wnioski o granty tam,
gdzie jesteśmy przekonani o tym, że
te pieniądze są potrzebne. Na pewno nie przejadamy środków finansowych, tylko wydajemy je na drogi,
szkoły, przedszkola i ścieżki rowerowe.
– Czyli chodzi wam o pieniądze
na inwestycje wzbogacające infrastrukturę gminy Prusice.
– W 95 procentach! Chodzi przecież o polepszenie jakości życia
mieszkańców gminy, a często dotyczy
to spraw strategicznych. Te zewnętrzne środki finansowe mogą nam pomóc w wypłynięciu na jeszcze szersze wody.
– Z wkładem własnym wiele polskich gmin będzie miało problemy,
– Też oceniam, że trasa S5 da
gminie Prusice jeszcze więcej wiatru w żagle.
– Nasza strategia opiera się na
dwóch filarach. Pierwszy związany
jest z inwestorami – w północnej części gminy Prusice będzie można zlokalizować duże centra logistyczne lub
inne zakłady; drugi – w południowej
części tereny będą przeznaczone pod
osadnictwo.
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Miasta i Gminy
w Prusicach
Rynek 1
55-110 Prusice
tel. 71 312 62 24, 71 312 62 31
fax 71 312 62 29
[email protected]
www.prusice.pl
16
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
Głubczyce
Pięknie się tu wypoczywa...
Rynek w Głubczycach z zabytkowym ratuszem
Do najbardziej malowniczych fragmentów krajobrazu gminy należy obszar położony na przedgórzu Sudetów Wschodnich w rejonie wsi Mokre,
obejmujący wzgórza położone powyżej 400 m n.p.m. Ich lesiste zbocza stanowią ostoję zwierzyny leśnej (dziki,
sarny). W tym rejonie, w Pietrowicach
– w odległości 14 km od Głubczyc
i 1 km od przejścia granicznego z Republiką Czeską – położony jest Ośro-
liczne atrakcje. Wizyta w kompleksie sportowym w Krnovie ucieszy
wszystkich miłośników sportu – jest
tam stadion zimowy z lodowiskiem,
stadion piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią i halą tenisową. Na skraju Krnova znajduje się lotnisko sportowe, które oferuje wiele atrakcji,
w tym loty widokowe nad najpiękniejszymi terenami mikroregionów: Krnovsko, Jesenicko i Bruntal,
a odważni mogą pokusić się na tandemowy skok ze spadochronem.
Wysokimi walorami przyrodniczymi i wypoczynkowymi odznaczają
się: Las Głubczycki,
położony w północno-zachodniej części gminy, w obrębie
Płaskowyżu Głubczyckiego, oraz park
miejski, znajdujący się w południowej części miasta. Głubczyce otrzymały las na własność w 1256 roku od króla Przemysława Ottokara.
W XVI wieku las uchodził za nocny
azyl czarownic i główna przecinaFOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH
Ośrodek Rekreacyjno-Wypoczynkowy w Pietrowicach
dek Rekreacyjno-Wypoczynkowy
czynny od 1 maja do 31 października.
Na jego terenie, obok 2- i 3-osobowych
pokoi w murowanych domkach turystycznych i hotelu, znajduje się pole
namiotowe przystosowane do pobytu około 200 osób i 18 stanowisk na przyczepy caravaningowe.
Atrakcją ośrodka jest
kąpielisko z wieżą
skoków oraz ślizgawką o wysokości 11 m
i długości 25 m. Na terenie ośrodka znajduje
się ponadto staw rybny (możliwość wędkowania), kręgielnia, plac zabaw oraz
boisko do siatkówki.
Istnieje możliwość
korzystania z wyżywienia w bazie gastronomicznej ośrodka.
Dwa kilometry
od ośrodka, po stronie czeskiej, na turystów także czekają Zabytkowa Fara Głubczycka nocą
Miłośnicy polowań winni wiedzieć, że w Głubczycach ma swoją
siedzibę Koło Łowieckie „Ostoja”
a niedaleko, w Lisięcicach, znajduje się Ośrodek Hodowli Zwierzyny
Polskiego Związku Łowieckiego.
Amatorzy wędkowania mogą zgłosić się do Koła Polskiego Związku
Wędkarskiego. Stawy koła znajdują
się w malowniczo położonym zakątku gminy, w pobliżu miejscowości
Zawiszyce.
Entuzjastom turystyki rowerowej
można zaproponować wędrówkę po
polsko-czeskim pograniczu Śląska,
którego osią jest rzeka graniczna
Opawica. W okolicy miast Głubczyce, Głogówek i Branice, a po
stronie czeskiej Krnova, Albrechtic
i Osoblahy przebiega trasa rowerowa licząca łącznie 220 km. Wzdłuż
Fontanna ze zwierzętami to jedna z ozdób parku miejskiego
FOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH
żami. Do naszych czasów przetrwały
okazałe fragmenty murów obronnych
z lat 1213-1287, a ich najlepiej zachowane elementy znajdują się obok klasztoru Franciszkanów z barokowym kościołem o rokokowym w większości
wnętrzu, w parku przy ul. Pocztowej
oraz w pobliżu szpitala. Ozdobą miasta są także barokowe figury na rynku z roku 1738 i XIX-wieczny pałac
przy ul. Niepodległości 14, siedziba
władz gminy.
Na terenie gminy zaś warto zwiedzić m.in. kościół pw. Świętej Trójcy
w Opawicy - zabytek klasy „O” zbudowany w latach 1701-1706, kościół
pw. Podwyższenia Świętego Krzyża
z 1910 roku w Bogdanowicach, kościół pw. św. Jana Chrzciciela z 1575
roku w Chomiąży, zamek z XVI wieku (przebudowany w wieku XIX)
oraz kapliczkę św. Barbary z przełomu XVIII i XIX wieku w Grobnikach,
kościół pw. Podwyższenia Świętego
Krzyża w Klisinie, klasycystyczny
dwór z początku XIX wieku w Pielgrzymowie i pałac w Pomorzowicach
zbudowany w 1614 roku, a przebudowany w roku 1905.
jąca go droga zyskała miano Drogi
Brzóz Czarownic. Występują tutaj
łęgi jesionowo-olszowe, podgórskie
łęgi jesionowe, grąd subkontynentalny, a także bory sosnowe i bory
mieszane. Ze zwierząt łownych żyją tu sarny, lisy i zające. Z miastem
łączy las trzyrzędowa aleja lipowa,
będąca pomnikiem przyrody.
Najstarszą częścią założenia parkowego jest jego wschodnia część
– tu w 1882 roku stanęła tzw. kolumna Zwycięstwa, upamiętniająca
sukcesy pruskie w wojnach 1864,
1866 i 1870/71 roku. Po II wojnie
światowej kolumna i ozdobne żelazne ogrodzenie zniknęły, a na cokole został postawiony pomnik radzieckiego żołnierza, który zresztą stoi
do dziś. Po północnej stronie starej promenady stoi najlepiej zacho-
FOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH
Pierwsza wzmianka o Głubczycach
ukazała się w dokumencie opawskim
z 1224 roku. To oczywiste, że tak długa
historia pozostawiła piękne pamiątki.
Wśród nich – ratusz miejski, odbudowany w latach 2006-2008. W ratuszu
mieści się muzeum, zajmujące pierwsze piętro i zabytkowe sukiennice na
parterze oraz średniowieczną wieżę
widokową. Gotyckie sukiennice mają wewnątrz bruk z rynsztokiem (jedyny w Polsce średniowieczny bruk
w pomieszczeniu zamkniętym!) oraz
świetnie zachowane gotyckie portale
z tufu wulkanicznego. Skarbem miasta jest także Fara Głubczycka z XIII
wieku (przebudowana w XIV wieku)
z wczesnogotyckim trzynawowym
korpusem z kruchtą wejściową i nadbudowanymi w późniejszym okresie wie-
FOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH
Głubczyce – choć to miasto
niewielkie – dają swoim
mieszkańcom i gościom
zaskakujące możliwości
wypoczynku. Leżąc przy granicy
z Czechami, mogą pochwalić
się bogatą historią i licznymi
zabytkami z różnych epok.
wana w mieście XIII-wieczna baszta zwieńczona renesansową kopułą
z dużym fragmentem odrestaurowanego w latach 80. XX wieku muru obronnego. Najbardziej interesujący fragment parku, pomiędzy
ulicą Parkową a rzeką Psiną, powstał po zasypaniu drugiego koryta
Psiny w 1844 roku. Uwagę zwraca
fontanna z kamiennymi zwierzętami z lat 1911-12, ufundowana
przez właściciela browaru, Eduarda
Beyera. W latach 20. i 30. XX wieku według planów miejskiego rajcy
budowlanego Paula Klehra powstała najmłodsza część parku – odcinek
ciągnący się od ulicy Powstańców do
Świątyni Dumania (zwanej również
Grzybem), kamiennej altany na zachodzie miasta i dalej na północ, ku
drodze do Gadzowic.
Ofertę rekreacyjną uzupełnia możliwość korzystania z basenu kąpielowego, znajdującego się w Głubczycach w odległości około 500 m od
dworca autobusowego. To jeden z najpiękniejszych na Opolszczyźnie basenów odkrytych. Miasto posiada także
stadion sportowy z widownią na 1000
miejsc siedzących i duży kompleks
boisk sportowych zrealizowany w ramach programu „Moje boisko – Orlik
2012” do gry w piłkę nożną, koszykową i siatkówkę.
trasy umieszczone są tablice informujące o dostępnych usługach oraz
atrakcjach turystycznych znajdujących się w pobliżu.
Warto tutaj przyjechać! A jeśli
ktoś znajdzie się w tych okolicach
w dniach 27-28 sierpnia 2016 roku,
zapraszamy do Bogdanowic, 5 km
od Głubczyc, na gminne święto plonów. W programie imprezy, w sobotę, zaplanowany jest występ Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”, jednego
z najznakomitszych polskich zespołów folklorystycznych. (TS)
Urząd Miejski w Głubczycach
ul. Niepodległości 14
48-100 Głubczyce
tel. 77 485 30 21 do 24
fax 77 486 24 16
[email protected]
www.glubczyce.pl
Gmina Polska
17
nr 7 (38) | lipiec 2016
Olesno
da Miejska Olesna podjęła uchwałę
o zwolnieniach podatkowych od nieruchomości, tworząc warunki dla rozwoju przedsiębiorczości.
Pracowita dekada
– Szczególną trosk ą ot a cza l iśmy
oświatę – podkreśla
burmistrz Sylwester
Lewicki. – Poprawialiśmy jej bazę i dbaliśmy o poziom edukacji. Corocznie najlepsi
uczniowie otrzymują
stypendia, mamy jedyny w powiecie
oleskim żłobek
i dziesięć przed- Zrewitalizowany Rynek w Oleśnie
szkoli. Ponadto odrestaurowaliśmy
Lokalne społeczności wykonały
pomniki na cmentarzu kowiele zadań w ramach funduszu somunalnym, kolumnę św. Nepomułeckiego, samorząd organizuje wiecena i kolumnę Maryjną na Rynku,
le cyklicznych imprez kulturalnych
wspomogliśmy parafię w wykonaniu
(Jazzobranie, koncert Gorących Serc,
instalacji przeciwpoCzwartkowe Spotkania Muzealne,
żarowej kościółka św.
Ogólnopolski Przegląd Piosenki PoeAnny i odnowiliśmy
tyckiej, Dni Olesna i Oleskie Uliczne
budynek UM. WielBiegi Pokoju) oraz działa na rzecz sekim naszym sukcesem
niorów, rodziny i młodzieży (powstajest przygotowanie teły Młodzieżowa Rada Miasta i Miejrenów inwestycyjnych
ska Rada Seniorów, wprowadzono
wpisanych do KatowiKartę Dużej Rodziny i Opolską Karckiej Specjalnej Stretę Rodziny i Seniora, działa Gminfy Ekonomicznej, wyny Ośrodek Wsparcia Dziennego).
posażenie ich w media
Gmina współfinansuje m.in. szczei połączenie ul. Leśpienia, badania profilaktyczne dzieci,
nej z drogami wylohonorowe krwiodawstwo oraz Dzień
towymi z miasta. RaInwalidy i Rencisty.
FOT. URZĄD MIEJSKI W OLEŚNIE
Strategia zrównoważonego rozwoju gminy ładnie wygląda w dokumencie, ale wcale niełatwo wdrożyć ją
w życie. Od wielu już lat udaje się realizować ją w Oleśnie – jednej z najlepiej rozwijających się gmin w województwie opolskim.
Tutaj właśnie samorząd
z powodzeniem stara się rozwijać wszystkie ważne sfery życia.
W ostatniej dekadzie
wzbogacano bazę sportowo-rekreacyjną, budując kompleks z krytą
pływalnią – Oleską Laguną, boiska, lodowisko i skatepark. Dzięki
rewitalizacji wypiękniał Rynek Olesna, a in- Oleska Laguna
westycje w drogi, chodniki, parkingi,
ścieżki rowerowe oraz modernizacja
oświetlenia ulicznego znacznie polepszyły bezpieczeństwo mieszkańców.
W Oleśnie władze gminy i radni
potrafią dbać o zdobycze cywilizacji
i ochronę środowiska – wiele środków
finansowych przeznaczono na budowę
sieci wodociągowej, kanalizacji sanitarnej i deszczowej, budowę przydomowych oczyszczalni ścieków
i dofinansowanie do budowy ekologicznych źródeł ciepła. Poza
tym remontowano strażnice
OSP, kupowano wozy ratowniczo-gaśnicze, termomodernizowano obiekty użyteczności
publicznej i remontowano mieszkania
komunalne.
Sierpień
pełen śmiechu
Wrocławski Teatr Komedia
na prawie cały lipiec nas porzuci
– cóż, każdy ma prawo odpocząć – za to
w sierpniu sobie wszystko odbijemy.
Radosna zabawa z Komedią zacznie się
zresztą już w ostatnich dniach lipca.
29 i 31 lipca – „Mayday 2”, sequel teatralnego
hitu Rona Cooneya „Mayday”. John Smith, londyński taksówkarz ma wszystkiego po dwa – dwie
żony, dwa mieszkania i dwoje nastoletnich dzieci.
I sobie między nimi jeździ! Aż tu nagle
syn taksówkarza i jego córka poznają się
w sieci i umawiają na randkę. Katastrofa! Absurd pogania absurd. Spektakl ma
świetne tempo, a John Pawła Okońskiego
tyle uroku, że wszystko mu się wybacza…
Co tam bigamia przy takim aktorstwie!
Inny nieco spektakl (14 sierpnia) to
Paula Barza „Kolacja na cztery ręce”, opowieść
o spotkaniu Jana Sebastiana Bacha i Jerzego Fryderyka Händla, którzy nigdy się w prawdziwym
życiu nie spotkali. Bardzo jednak warto zobaczyć,
co by było, gdyby… „Kolacja na cztery ręce” to
mądre zestawienie z codziennością sztuki tak
wysokiej, że wyżej już tylko niebo (jakże inaczej
widzieć muzykę Bacha i Händla?), bo spotkanie
przy stole, spory, wspólne złości i radości to przecież codzienność.
A zamknie sierpień (28 sierpnia)
sceniczny pewniak – „Edukacja Rity”
Willy’ego Russella, opowieść o ludziach, których dzieli niemal wszystko. On – uniwersytecki profesor, alkoholik. Ona – żądna wiedzy, ambitna
fryzjerka… Na początku między Frankiem-mistrzem a Ritą-uczennicą rodzi
się konflikt, ale okazuje się, że mają sobie wiele
do dania, że ich relacja wzbogaca obie strony.
Rodzi się przyjaźń, może nawet coś od przyjaźni gorętszego. Duet Wojciech Dąbrowski (Frank)
i Magdalena Margulewicz (Rita) czuje trudny
proces edukowania Rity świetnie!
Ata
Projekt „Sierpień z Komedią” współfinansuje Gmina Wrocław. Cena biletu – 45 zł.
Spektakle odbywają się w budynku Teatru Lalek (pl. Teatralny 4).
FOT. URZĄD MIEJSKI W OLEŚNIE
Przed dziesięciu laty gminą
Olesno zaczął zarządzać
burmistrz SYLWESTER LEWICKI
i dla najnowszej historii oleskiej
ziemi był to czas przełomu i
dynamicznego rozwoju gminy.
Nowy włodarz potrafił zebrać
wokół siebie ludzi, którym na
gminie zależy,
i którzy potrafią wydajnie
i mądrze pracować
dla dobra całej społeczności.
– Wspólną pracą osiągnęliśmy bardzo wiele – uśmiecha się burmistrz
Lewicki. – Gmina postrzegana jest jako przyjazna i bezpieczna dla mieszkańców, dbająca o rodziny, ludzi starszych, dzieci
i młodzież, świetnie pozyskująca finansowe środki
zewnętrzne i otwarta dla
inwestorów. Dzięki przedsiębiorczości i pracowitości nas wszystkich zrealizowaliśmy zadania, które
zmieniły i unowocześniły naszą rzeczywistość
i poprawiły jakość życia
i bezpieczeństwo mieszkańców.
HS (TS)
Urząd Miejski w Oleśnie
ul. Pieloka 21
46-300 Olesno
tel. 34 359 78 41 do 44
fax 34 359 72 83
[email protected]
www.olesno.pl
18
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
Cztery kopuły współczesnej sztuki
W ostatni weekend czerwca Pawilon Czterech Kopuł we Wrocławiu (zaprojektowany przez wybitnego architekta Hansa Poelziga i wybudowany
w latach 1912-1913 w nowoczesnej
technologii żelbetowej, jest częścią
kompleksu wystawienniczego wokół Hali Stulecia; pierwotnie spełniał
funkcję ekspozycyjną) został oficjalnie
otwarty jako Muzeum Sztuki Współ-
FOT. ARKADIUSZ PODSTAWKA
Zainteresowanie wzbudzał
zawsze. No bo to jeden
z ciekawszych architektonicznie
budynków Wrocławia. Przez lata
niedostępny. Powoli popadał
w ruinę. Od kilkunastu dni
przywrócony życiu. Być może
tak mocno, jak nigdy wcześniej.
Pawilon Czterech Kopuł – widok od strony północnej
lejne kręgi nowej sztuki. Spotykamy
się z pracami Tadeusza Kantora, Jana Lebensteina, Jerzego Nowosielskiego, Władysława Hasiora, Stanisława Fijałkowskiego, Magdaleny
Abakanowicz, Jerzego Beresia, Alfreda Lenicy, Leona Tarasiewicza,
Pawła Althamera, Jerzego Kaliny,
Józefa Hałasa… Wędrujemy wśród
prac epoki socrealizmu. Następnie
przenosimy się do świata kolorystów.
Spotykamy się ze sztuką odwołującą się do pamięci wojny. Mamy okazję obejrzeć klasyków abstrakcji, autorów szukających środków wyrazu
FOT. TOMASZ MIARECKI
FOT. TOMASZ MIARECKI
XVII Międzynarodowy Festiwal Bachowski w Świdnicy
29 lipca – 15 sierpnia 2016
Ciekawość świata
– ciekawość człowieka
Gwiazdy światowego formatu, oszałamiająco piękne wnętrze Kościoła Pokoju, mistrzowskie
wykonania na instrumentach historycznych, ponad dwa tygodnie arcydzieł muzyki osadzonej
w niezwykłym kontekście estetycznym – dolnośląska Świdnica zaprasza na XVII Międzynarodowy
Festiwal Bachowski, jeden z najstarszych i najbardziej kreatywnych festiwali w Polsce.
FOT. T. F. PLUTO
Świdnicki Kościół Pokoju znowu będzie gościł muzykę Jana Sebastiana Bacha i jej wielbicieli
W tym roku wystąpi prawdziwa
plejada gwiazd światowego formatu:
Akademie für Alte Musik Berlin, Le
Poème Harmonique i Vincent Dumestre, Café Zimmermann, La Venexiana, Capella Cracoviensis i Matteo
Messori oraz Akademia Bachowska
pod kierunkiem Fabia Bonizzoniego. Wśród solistów skrzypkowie Robert Bachara i Jorge Jimenez, grający
na historycznym fortepianie pianista Mariusz Klimsiak, flecista Peter
Holtslag, lutnista Edin Karamazov,
a także organista wszech czasów Cameron Carpenter, który zagra na specjalnie dla niego zbudowanych organach, tzw. international touring organ,
ale przede wszystkim na nowo od-
restaurowanych wielkich organach
Kościoła Pokoju.
Ciekawostką, a równocześnie bezcennym elementem kulturotwórczym
tegorocznego festiwalu będzie amatorski chór społeczny, który weźmie udział w wykonaniu chorałów
w Pasji Mateuszowej Bacha, a także
„scena otwarta” – fortepianowy maraton w wykonaniu uczniów szkół muzycznych oraz pianistów amatorów.
Koncerty festiwalowe odbędą się
także poza Świdnicą: w Dzierżoniowie
wystąpi Orkiestra Historyczna z programem obejmującym dzieła francuskiego baroku. Okoliczne wsie: Pożarzysko, Strzelce Świdnickie, Siedlimowice,
Makowice gościć będą pikniki roman-
tyczne oraz śniadania na trawie, które
odbędą się również w Bielawie.
Tegoroczne motto festiwalu brzmi:
„Ciekawość świata – ciekawość człowieka”. Jan Tomasz Adamus, dyrektor artystyczny festiwalu, mówi:
„W praktyce motto to oznacza prostą
zachętę do rozejrzenia się wokół siebie. Ponieważ piękno, niezapomniane
doznania i zdarzenia mogące zmienić
życie są na wyciągnięcie ręki”.
Serdecznie zapraszamy przede
wszystkim do Świdnicy, ale także
do innych pięknych miejscowości
na Dolnym Śląsku na siedemnasty
już Festiwal Bachowski.
Więcej informacji:
www.bach.pl
FOT. TOMASZ MIARECKI
– To klarowny skrót
polskiej sztuki powojennej. Ułożyliśmy ją
w taki sposób, by zaprezentować wszystkie przełomy w polskiej sztuce, również
te powstałe pod wpływem sztuki europejskiej
– mówi Barbara Ilkosz.
Punktem wyjścia Nowe formy rzeźby to między innymi prace Władysława Hasiora
wystawy są dzieła przedstawicieli malarstwa w malarstwie materii. Zanurzamy
okresu międzywojen- się w świat konceptualizmu (najwyżnego, prekursorów pol- sze stadium refleksyjności sztuki?).
skiej sztuki nowoczesnej Próbujemy swoich sił w konfrontacji
po II wojnie światowej. z pracami pop-artu. I tak dalej, i tak
Spotykamy się z pra- dalej. Jednym słowem, ciekawe spotcami Stanisława Ig- kanie z nową (w miarę nową) sztuką.
Szefostwo wrocławskiej planacego Witkiewicza,
Leona Chwistka i Wła- cówki zapewnia, że to dopiero podysława Strzemińskiego. czątek. Kolejne niespodzianki już
A potem wkraczamy niedługo…
w kolejne odsłony, koTomasz Miarecki
„Tłum” Magdaleny Abakanowicz w nowej przestrzeni wystawowej
tej pory – ma znakomicie przygotowane „oczyszczalnie” i uchroni nas
przed niechcianymi spotkaniami.
W każdym razie kolekcja, którą obecnie możemy oglądać w Pawilonie
Czterech Kopuł (we wtorki bezpłatnie!), na pewno budzi uznanie. Ekspozycja przygotowana przez Barbarę
Banaś i Barbarę Ilkosz próbuje zaprowadzić nas w różne światy sztuki ostatniego półwiecza XX wieku i pierwszych dekad tego stulecia.
I dzisiaj możemy się wspólnie cieszyć
– mówi Piotr Oszczanowski, dyrektor
Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Remont Pawilonu
Czterech Kopuł kosztował 84 mln zł. Przestrzeń
tego obiektu jest jednak wyjątkowa, dlatego
cieszmy się, że po wielu
dekadach został on przywrócony do pełnienia
swych pierwotnych funkcji wystawienniczych.
W zmodernizowanym
budynku prezentowana
„Barbel” Pawła Althamera na tle pracy Leona Tarasiewicza
będzie jedna z najcieczesnej, oddział Muzeum Narodowego kawszych i najbogatszych w kraju kolekcji polskiej sztuki współczesnej.
we Wrocławiu.
Jak twierdzą niektórzy (nieste– Budynek w 2009 roku został
przekazany Muzeum Narodowemu. ty, chyba słusznie), wielka rzeka polNie wyglądało to dobrze, ale marze- skiej kultury niesie z sobą niemało
nia mieliśmy wielkie. Znaleźli się też bagna, szlamu, odpadów, śmieci…
sojusznicy, przede wszystkim w resor- Jestem jednak przekonany, że wroccie kultury. Nie zabrakło determinacji. ławska placówka – tak zresztą jak do
Gmina Polska
19
nr 7 (38) | lipiec 2016
Światowe zielone trendy
Według najnowszego raportu
World Green Building Trends
2016, globalny rynek zielonego
budownictwa ulega podwojeniu
co trzy lata.
W krajach rozwiniętych przynajmniej połowa budynków, która będzie
istniała w 2050 roku, została już wybudowana, z czego wynika jasna implikacja, że musimy koncentrować
się zarówno na budowaniu nowych, jak i modernizacji istniejących budynków. Obiekty
nowe, jak i te modernizowane, muszą sprzyjać człowiekowi – wpływać pozytywnie
na zdrowie, samopoczucie
i produktywność, a to zapewnia zielone budownictwo.
I właśnie zielonemu budownictwu
poświęcone będzie sympozjum, które
5 października odbędzie się w Warszawie. Nie tak dawno „Gmina Polska”
patronowała podobnemu spotkaniu
z okazji Dnia Ziemi, które odbyło się
w Trójmieście. To jesienne w stolicy
będzie miało jeszcze szerszy wymiar.
PLGBC Green Building Symposium 2016 to oficjalna konferencja
sygnowana przez światowych specjalistów z dziedziny zielonego budownictwa i instytucje wspierające
ideę Green Building. Uczestnicy otrzymają najświeższe informacje
o światowych trendach. Spotkają się z najważniejszymi
polskimi i światowymi ekspertami. To oczywiście także okazja do nieformalnych
spotkań z partnerami biznesowymi.
Uczestnikami spotkań organizowanych przez Polskie Stowarzyszenie
Budownictwa Ekologicznego są inwestorzy, deweloperzy, agenci nieruchomości, najemcy, zarządcy, osoby odpowiedzialne za zrównoważony rozwój,
Patronat honorow
architekci, projektanci, przedstawiciele
samorządów.
Głównymi tematami październikowej VI edycji PLGBC Green
Building Symposium będą zarówno
nowe budynki i najnowsze stosowane
w nich rozwiązania, jak i budynki istniejące, których modernizacja powinna przebiegać w zielonym standardzie.
Celem tych działań jest zapewnienie
użytkownikom zdrowia i komfortu,
a co za tym idzie – podniesienie ich
produktywności.
Swój udział w spotkaniu zapowiedział już m.in. Michael Pawlyn – brytyjski uznany architekt, który zainspiruje, jak innowacyjnie projektować,
aby powstawały prawdziwie zrównoważone budynki, które służą zarówno
zdrowiu i komfortowi ich użytkowników, jak i oszczędności zasobów.
Michael Pawlyn pokaże też zaskakujące rozwiązania, bazujące na naśladowaniu natury.
W Warszawie pojawi się także Rudi
Scheuermann – światowego formatu
ekspert w dziedzinie fasad, Arup Fellow.
Opowie o tworzeniu i renowacji fasad
podnoszących komfort użytkowników
w zielonych budynkach.
(pop)
Więcej na stronie
www.plgbc.org.pl
Marnowanie
talentów
PROMOCJA
W rankingu
IMD World Talent 2015
na 61 ocenianych państw
zajmujemy dopiero
32. miejsce. To znak,
że polscy przedsiębiorcy
nie potrafią efektywnie
zarządzać utalentowanymi
pracownikami.
23-24.11.2016
Rynkowy
bigos
IMD World Talent to raport,
który pozwala się zorientować, jak
dany kraj w stosunku do innych
państw radzi sobie ze szkoleniem
pracowników i zarządzaniem talentami. Polska ma nad czym pracować: w obszarze inwestycji i rozwoju spadliśmy aż o osiem miejsc
względem ubiegłego roku. Nisko
oceniono również motywację naszych pracowników oraz umiejętność przyciągania przez nas
specjalistów z zagranicy. Lepiej
wypadamy, jeśli chodzi o edukację
oraz kompetencje kadry menedżerskiej. Wciąż jednak zbyt wiele polskich firm nie zauważa uzdolnień
swoich pracowników.
Pielęgnowanie zatrudnionych talentów wpływa na rozwój biznesu.
– Osoby docenione i lubiące swoje zajęcie pracują efektywniej i wydajniej, co przekłada się
www.gminapolska.com
Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych reklam, ogłoszeń i listów. Materiałów niezamówionych
nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiustowania publikowanych tekstów oraz zmiany ich tytułów.
Tekst sponsorowany – (TS).
na zyski firmy. Dzięki większym
funduszom przedsiębiorstwa mogą ewoluować i się ulepszać – zauważa w wywiadzie dla serwisu
infoWire.pl Justyna Piesiewicz,
założyciel i prezes zarządu firmy
IACL.
Odpowiednie zarządzanie talentami nie tylko pozwala w pełni wykorzystać potencjał podwładnych,
lecz także pomaga zatrzymać ich
w firmie.
– Obecnie to pracownicy dyktują warunki na rynku pracy. Osoby
zadowolone z zatrudnienia rzadziej
szukają korzystniejszej oferty u konkurencji. Należy być jednak czujnym, ponieważ zaczyna się wojna
o talenty. Wszyscy przedsiębiorcy
chcą przyciągać najlepszych z najlepszych. Zaniedbanie sfery rozwoju zawodowego pracowników może
kosztować nas utratę tych utalentowanych – stwierdza ekspertka.
Bardzo dużo zależy od kadry
HR. Powinna być ona dobrze dobrana, tak by od razu zauważać predyspozycje oraz zdolności pracowników i odpowiednio nimi kierować.
Nieoceniona jest tu również rola kadry zarządzającej, która także musi
być nastawiona na dostrzeganie talentów pracowników.
(IN)
 Podczas sześciodniowej
wizyty w Nowym Jorku izraelski premier Benjamin Netanjahu wydał ponad 600 tysięcy
dolarów z publicznych pieniędzy, w tym 1600 dolarów na…
osobistego fryzjera.
 Monety euro Andory
– po Watykanie, San Marino
MINISTER
i Monako
– dołączyły do groROLNICTWA
na najbardziej
poszukiwanych
przez
numizmatyków
i osiągaI ROZWOJU
WSI
ją wysokie ceny. Za 1 i 2 eurocenty trzeba zapłacić około
50 euro.
 Google, Apple i Microsoft znalazły się na czele rankingu najcenniejszych marek
na świecie, który przygotowuje koncern WPP, gigant branży
reklamowej i public relation, razem z należącą do tej grupy firmą badawczą Millward Brown.
 W Neapolu mafia zarabiała, wymuszając od sklepów
zakup pieczywa w swoich piekarniach. Policja aresztowała
24 członków Camorry.
 Po bliższym przyjrzeniu
okazało się, że pieniądze z tzw.
Planu Junckera (prawie 13 mld
euro) mające pobudzić unijną
gospodarkę zostały „wpompowane” przede wszystkim do
dużych projektów infrastrukturalnych w najbogatszych państwach Unii Europejskiej. Kto
ma, ten dostaje?
 Pewna firma z Denver
Organizator:
wypuściła na rynek
„wino” dla
kotów. Produkowane jest na bazie kocimiętki i barwione sokiem z buraków.
 Czeski producent
piPatronat
wa Kozel patronuje
specjalnej
medialny:
aplikacji na smartfony, dzięki
której jest szansa na darmowe
piwo. Są też (podobno) inne
niespodzianki.
 Jak wynika z danych Międzynarodowej Federacji Robotów (IFR), na które powołał
się Reuters, spadło zapotrzebowanie na roboty przemysłowe.
Winny nie jest Brexit, ale Chińczycy i kłopoty na ich rynku.
 W czerwcu doszło do
rekordowej w tym roku transakcji na rynku domen. Adres
ksiegiwieczyste.pl został sprzedany za 13 tys. euro (ponad
56 tys. zł).
Energ
oze.targi.pl
Do rynkowego garnka zaglądał
Arek Wieczorek
Redakcja: 53-441 Wrocław, ul. Manganowa 7/25, tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected]
Redaktorka naczelna: Anita Tyszkowska, tel. 608 590 515, [email protected]
Zastępca redaktorki naczelnej: Sławomir Grymin, tel. 606 280 853, [email protected]
Reklama: tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected]
Skład, łamanie, fotoedycja: Rafał Tlak
Korekta: Barbara Surkont
Internet: Bogusław Serafin, [email protected]
Druk: Polskapresse Oddział Poligrafia, Drukarnia Wrocław, Bielany Wrocławskie
Wydawca: Sator Media Tomasz Miarecki, tel. 691 029 622, [email protected]
20
Gmina Polska
nr 7 (38) | lipiec 2016
W NUMERZE
Bardo3
Bierutów13
Dobrzeń Wielki – Groß Döbern
6
Głubczyce16
Kąty Wrocławskie
5
Krośnice13
Milicz11
Namysłów12
Olesno17
Kąty Wrocławskie – str. 5
Milicz – str. 11
Bierutów – str. 13
Prusice15
Starostwo Powiatowe w Kłodzku
7
Starostwo Powiatowe w Oławie
14
Starostwo Powiatowe we Wrocławiu
5
Strzegom8
Świerzawa8
Wąsosz10
Wisznia Mała
9
Wleń7
Żórawina6
Krośnice – str. 13
Świerzawa – str. 8
Starostwo Powiatowe w Kłodzku – str. 7
Chronić ginące zwierzęta
Rozmowa z RADOSŁAWEM
RATAJSZCZAKIEM,
prezesem zarządu
ZOO Wrocław spółki z o.o.
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
– W ubiegłym roku Wrocław
odwiedziło milion turystów, czyli o 200 tysięcy więcej niż w roku 2014. Sądzę, że w dużej mierze to zasługa wrocławskiego zoo,
a szczególnie – Afrykarium.
– Nie wiem skąd te liczby, bowiem w roku 2015 nasz ogród odwiedziło 1,9 mln zwiedzających,
z czego 70 proc. to przyjezdni. Sądzę zatem, że ten wyliczony milion
turystów to osoby, które nocowały
w hotelach. Tak naprawdę turystów
było więcej i w dużej mierze jest to
zasługa właśnie zoo.
– Owszem, Afrykarium jest
magnesem przyciągającym do
Prezes Radosław Ratajszczak
ogrodu, ale kto stoi w miejscu,
ten się cofa. Zatem trzeba dalej
zmieniać i wzbogacać zoo…
– …i m.in. dlatego powstał wybieg
Przyjaźń z waranem? Oczywiście!
starczyła, nie jest profesjonalną
dokumentacją w znaczeniu budowlanym. Dlatego cały proces inwestycyjny musimy zaczynać od nowa
i właśnie teraz go
r oz p o cz y n a my.
Ogłosiliśmy kolejny przetarg na
program funkcjonalno-użytkowy,
a później będzie
pr zet a rg zgodny z procedurą „zaprojektuj i wybuduj”, co
skróci drogę realizacji inwestycji. Wybieg
z irbisami chcieliśmy
otwierać w przyszłym
roku na wiosnę, ale realniejszym terminem jest
lato. Będzie to wtedy wybieg zarówno
z irbisami, jak i panterami mglistymi,
najmniej znanymi
i najbardziej tajemniczymi gatunkami
dużych kotów.
– W ubiegłym
roku wrocławskie
zoo obchodziło jubileusz 150-lecia
powstania. Jaka Uwaga! Patrzy na państwa waran papuaski!
będzie przyszłość
ogrodu?
gach i wygrzewają cielska i kości,
– Naszym priorytetem będzie zatem zapraszamy do wrocławcoraz większy udział w ochro- skiego ogrodu zoologicznego, jednie ginących gatunków zwierząt. nego z najciekawszych w Europie.
Wreszcie możemy to realizować,
– Serdecznie zapraszam wszystwzmacniamy tę nogę zoo i zareje- kich na spotkania z braćmi naszymi
strowaliśmy fundację DODO, która mniejszymi, u nas zawsze jest coś
będzie zajmować się gromadzeniem nowego i interesującego.
funduszy na działalność zewnętrzRozmawiał Sławomir Grymin
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
FOT. SŁAWOMIR GRYMIN
dla waranów z Komodo, ale także dla
innych waranów z Indonezji, a w tym
regionie jest około 25 gatunków waranów. Wybieg wyszedł bardzo fajnie i żyją tam – poza
smokami z Komodo – m.in. smukłe
warany papuaskie,
warany mangrowe
i szmaragdowe, które
należą do najmniejszych nadrzewnych
waranów.
– K iedy do
w ro c ł awsk iego
ogrodu zawitają
pantery śnieżne?
– W przetargach
cz ęsto de cyduje
niestety cena, a nie
jakość. Firma wykonawcza nam nawaliła – podpisała
umowę, ale skrewiła. To, co do-
ną naszego ogrodu. Potrzeby są
ogromne, co ostatnio potwierdziły badania jelonka kalamiańskiego i kanczyla filipińskiego, które
współfinansowaliśmy. Gatunki te
są zagrożone wyginięciem i musimy założyć stację hodowlana na
Filipinach. Ponadto coraz bardziej
zajmujemy się edukacją.
– A jak się będzie rozwijać sam
wrocławski ogród
zoologiczny?
– Nadal będziemy przebudowywać
starą część zoo. Ponadto będą ogłoszone nowe nabory dotyczący funduszy unijnych,
przygotowujemy wnioski
o te granty i mamy nadzieję
skorzystać z zewnętrznych
środków finansowych.
– Lato w pełni, zwierzęta brykają na wybie-

Podobne dokumenty