Pracowita dekada NR 7 (38) | LIPIEC 2016
Transkrypt
Pracowita dekada NR 7 (38) | LIPIEC 2016
ISSN 2300-5106 NR 7 (38) | LIPIEC 2016 miesięcznik bezpłatny www.gminapolska.com FOT. ARCHIWUM GP.KPS Przed dziesięciu laty gminą Olesno zaczął zarządzać burmistrz SYLWESTER LEWICKI i dla najnowszej historii oleskiej ziemi był to czas przełomu i dynamicznego rozwoju gminy. Nowy włodarz potrafił zebrać wokół siebie ludzi, którym na gminie zależy, i którzy potrafią wydajnie i mądrze pracować dla dobra całej społeczności. Dni Olesna – na zdjęciu burmistrz Lewicki kroi tradycyjny dla tego święta tort – to czas tych, którzy miasto kochają. 17 Kolorowe dni z mistrzynią olimpijską FOT. URZĄD MIEJSKI WĄSOSZA Priorytetem – przedszkole FOT. URZĄD MIEJSKI W NAMYSŁOWIE Pracowita dekada Do kalendarza imprez ciekawych już pewnie na stałe wpisały się Dni Namysłowa. W tym roku bez wątpienia dodatkową atrakcją był gość specjalny, który pojawił się nad Widawą – IRENA SZEWIŃSKA. Wspaniała zabawa była zaś na Błoniach, gdzie w kolorowym, radosnym pochodzie dotarli mali i duzi mieszkańcy miasta. Tam przez trzy dni grała muzyka, kręciły się karuzele, pachniały ciasta i mięsiwa, odbywały się zawody sportowe, na najmłodszych czekał rycerski tor przeszkód… 12 Gmina Wąsosz to długa i ciekawa historia, wspaniała przyroda, interesujące kompleksy leśne i walory kajakowych wypraw Baryczą. To także sprawnie zarządzany samorządowy organizm, gdzie pieniędzy się nie przejada, tylko konsekwentnie inwestuje, 10 działając na rzecz polepszenia życia miejscowej społeczności. Historią tej ziemi można by obdzielić kilka interesujących książek obyczajowych, historycznych i sensacyjnych. Dzisiejszy Wleń rozwija się znacznie spokojniej i choć gmina nie należy do zbyt zamożnych, to ma swoje wspaniałe skarby – mądrych i pracowitych ludzi, znakomite położenie, interesujące zabytki i konsekwentny samorząd. 7 FOT. URZĄD MIASTA I GMINY W PRUSICACH FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Piękno nie zawsze odkryte Sukces to efekt pracy zespołowej Dni Prusic – 25-26 czerwca – stały pod znakiem sportowych wyzwań, przede wszystkim biegów na różnych dystansach i w zróżnicowanej obsadzie: po raz pierwszy zorganizowany został Bieg Smerfa, w którym mogli startować najmłodsi, trzyletni mieszkańcy. A po sportowych emocjach nadszedł czas muzyki – gwiazdą Dni Prusic była znakomita SYLWIA GRZESZCZAK. 15 2 Gmina Polska Mity, fakty, opowiastki Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do wszystkich urzędów marszałkowskich. CBA sprawdza wydatki z funduszy unijnych w ramach szesnastu wojewódzkich programów regionalnych na lata 2007-2013 na łączną kwotę 17,3 mld euro. Jest to pierwsza taka systemowa i skoordynowana kontrola CBA. Równolegle CBA ma analizować oświadczenia majątkowe marszałków województw, a szczególnemu badaniu będą podlegać programy, w których beneficjentami są same urzędy marszałkowskie. Chodzi przede wszystkim o te wielkie środki finansowe z programów unijnych, które urzędy marszałkowskie przyznawały same sobie, same je realizowały i później same je rozliczały. ••• Co najmniej 446 mln zł wyłożą urzędy centralne, samorządy i państwowe spółki na Światowe Dni Młodzieży. Koszty samorządów opiewają na około 103,3 mln zł, w tym Wieliczka około 29 mln zł, a Warszawa i małopolski sejmik wojewódzki – na promocję i organizację imprez towarzyszących – po 6 mln zł. ••• Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska potwierdził, że nie będzie już dotacji na wymianę pieców węglowych i na termomodernizację domów. Na liście programów, które będzie finansować NFOŚiGW, zabrakło programu „Kawka”, który przez ostatnie trzy lata finansował wymianę starych, wysokoemisyjnych pieców węglowych. W Polsce palą w nich około trzy miliony Polaków. W ciągu trzech lat NFOŚiGW wyłożył na ten program 800 mln zł, dzięki czemu zlikwidowano około 35 tysięcy palenisk. Dzięki temu zmniejszono emisję trujących, rakotwórczych pyłów PM10 (o 850 ton) i PM2,5 (o ponad 817 ton). NFOŚiGW poinformował, że będzie bronił środowiska dzięki odnawialnym źródłom energii. Priorytetowe obszary, na których skoncentruje swoją działalność finansową, to ochrona klimatu, ochrona wód i zrównoważone gospodarowanie zasobami wodnymi oraz racjonalna gospodarka odpadami. ••• Podczas Expo 2022 Łódź ma odwiedzić ponad osiem milionów osób, a władzom miasta w promocji imprezy pomagają szefowie największych łódzkich firm. Jeśli Łódź zdobędzie prawo organizacji Expo 2022, płynącymi z tego korzyściami będzie się musiała podzielić z innymi miastami. Chodzi między innymi o miejsca noclegowe, restauracje, agencje eventowe, transport i branżę budowlaną. Do obsługi takiego wydarzenia potrzeba setek firm i Łódź sama sobie z tym nie poradzi. Według szacunków miasto przez trzy miesiące każdego dnia będzie odwiedzało 80 tys. ludzi. ••• W 2018 roku ma się rozpocząć budowa obwodnicy Iłży (woj. mazowieckie). Na realizację tej inwestycji czekają od wielu lat mieszkańcy tego miasta, przez które przebiega ruchliwa droga krajowa nr 9 z Radomia do Rzeszowa. Nowa droga ma być gotowa w 2020 roku. Obwodnica będzie mieć ponad siedem kilometrów długości i omijać miasto od strony zachodniej. ••• W ubiegłym roku Wrocław odwiedziła rekordowa liczba turystów – ponad milion i jest to o 200 tys. więcej niż w roku 2014. Zdecydowana większość odwiedzających stolicę Dolnego Śląska to Polacy, a tylko 19 proc. gości pochodziło z zagranicy, z czego ponad 90 proc. to Europejczycy. Choć do Wrocławia z roku na rok przyjeżdża coraz więcej turystów, to wciąż pod względem ich liczby wyprzedzają go Warszawa, Kraków i Gdańsk. Raport Głównego Urzędu Statystycznego wskazuje również zainteresowanie turystów całym Dolnym Śląskiem. W sumie w ubiegłym roku (wliczając w to Wrocław) region odwiedziło 2,6 mln osób, a obok Wrocławia największym powodzeniem cieszyły się powiaty jeleniogórski i kłodzki. Turyści przyjeżdżali na Dolny Śląsk w lipcu i sierpniu, zostawali tu średnio na trzy doby (noclegi w hotelach i hostelach) lub na dwa tygodnie (m.in. pobyty w uzdrowiskach). Goście najchętniej zatrzymują się w hotelach (65 proc.), innych obiektach hotelowych (8 proc.) i ośrodkach wczasowych (5 proc.). W ubiegłym roku na terenie Dolnego Śląska działało 867 obiektów noclegowych. ••• Wojewoda zachodniopomorski Piotr Jania skierował do premier Beaty Szydło wniosek o odwołanie Roberta Skraburskiego ze stanowiska wójta gminy Rewal. Powodem jest zadłużenie gminy sięgające 140 mln zł i jest to trzy razy więcej niż wynosi roczny budżet gminy. Wcześniej, w styczniu, premier zadecydowała o odwołaniu wójta gminy Ostrowice Wacława Micewskiego, ale wójt Micewski odwołał się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. WSA oddalił odwołanie wójta, ale ten złożył wniosek o pisemne uzasadnienie oddalenia wniosku. Po jego otrzymaniu będzie miał miesiąc na ewentualne złożenie odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego i niewątpliwie to uczyni, bo jak zapowiadał ustępować nie zamierza. ••• Miejska radna z Piotrkowa Trybunalskiego Monika Tera zarobiła w ubiegłym roku 640 tys. zł na reklamach w sekstelefonach i portalach oferujących seksrandki, a należąca do niej firma miała stać m.in. nr 7 (38) | lipiec 2016 za organizacją takich serwisów (lub z nimi współpracować) jak: Dupeczkidla-ciebie.eu, Kapciochy.pl (dojrzałe panie), Kociaczki.pl. „Moja firma zajmuje się pośrednictwem sprzedaży miejsc reklamowych. Z ich treścią nie mamy nic wspólnego. Być może w niektórych przypadkach jesteśmy organizatorem, ale nie pamiętam już szczegółów” – jednej z łódzkich gazet wyjaśniała radna. Monika Tera jest radną klubu radnych „Razem dla Piotrkowa”, który wspólnie z SLD ma większość w piotrkowskiej radzie. Przedsiębiorcza radna od dupeczek przewodniczy komisji administracji, bezpieczeństwa publicznego, inwentaryzacji i mienia komunalnego. Zasiada także w komisjach: rewizyjnej, budżetu, finansów i planowania. ••• Zaczęło się od tego, iż na obradach Rady Miejskiej Olkusza burmistrz Roman Piaśnik zobaczył, że przewodniczący rady ma na piersiach łańcuch. Był oburzony, że to przecież on jest najważniejszy, a łańcucha nie ma. Piaśnik argumentował także, że skoro prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz ma łańcuch, to on chce go również. Rada uchwaliła niezwłocznie wprowadzenie insygniów burmistrza Olkusza, w postaci pozłacanego łańcucha wartego około 10 tys. zł. Wszystko jednak nagłośnili lokalni, podli dziennikarze i od tego czasu los łańcucha na burmistrzowskim torsie jest raczej niepewny. Podglądacz samorządowy TAURON Letni Festiwal Operowy Giacomo Puccini FOT. MAREK GROTOWSKI TOSCA Daty spektakli: 1, 2, 3, 8, 9, 10, 15, 16, 17 VII 2016 Spektakl odbywa się w trzech miejscach Akt I – Katedra św. Marii Magdaleny Akt II – Opera Wrocławska Akt III – Park Staromiejski Akt I – Katedra św. Marii Magdaleny FOT. MAREK GROTOWSKI Libretto: Giuseppe Giacosa i Luigi Illica wg dramatu Victoriena Sardou Prapremiera: Rzym, Teatro Constanzi, 14 I 1900 Polska premiera: Lwów, 5 V 1903 Premiera w Operze Wrocławskiej: 19 II 1947 Realizatorzy Kierownictwo muzyczne, dyrygent – Tomasz Szreder Reżyseria – Pierre-Jean Valentin Adaptacja spektaklu – Adam Frontczak Akt II – Opera Wrocławska FOT. MAREK GROTOWSKI Obsada Floria Tosca – Magdalena Barylak* (*gościnnie), Anna Lichorowicz, Magdalena Molendowska* Mario Cavaradossi – Nikolay Dorozhkin, Zdzisław Madej*, Igor Stroin Scarpia – Mariusz Godlewski*, Bogusław Szynalski* Cesare Angelotti – John Paul Huckle, Maciej Krzysztyniak Sciarrone – Marek Paśko Spoletta – Piotr Bunzler, Edward Kulczyk Zakrystian – Makariy Pihura, Tomasz Rudnicki Dozorca – Marek Klimczak, Janusz Zawadzki Pastuszek – Agata Chodorek, Magdalena Dudek Orkiestra, chór i chór dziecięcy Opery Wrocławskiej Akt III – Park Staromiejski Jedna z najsławniejszych oper wszech czasów, arcydzieło Giacomo Pucciniego, przedstawiciela opery werystycznej. Mimo chłodnego przyjęcia i wielu niepochlebnych opinii krytyków, Tosca w rok po premierze podbiła całe Włochy. O jej popularności wśród publiczności świadczy też fakt, że wrocławska inscenizacja z 1961 roku w ciągu kolejnych dwudziestu lat została zagrana aż 192 razy. Na scenie oglądamy poruszającą do głębi historię miłości śpiewaczki Toski i malarza Cavaradossiego, w którą wmieszały się okrutne historia i polityka, uosabiane przez złowrogiego Scarpię. Ten miłosny trójkąt zwiastuje dramat. Kompozytor po mistrzowsku przedstawił połączenie radości i posępnej śmierci, siły miłości i okrutnych tortur, jakich doświadczają bohaterowie. Prawda uczuć głównych postaci, niezapomniane arie pełne czaru melodii, „teatr w teatrze”, elementy wstrząsającego realizmu składają się na tę operę, zachwycającą kolejne pokolenia widzów od czasu rzymskiej prapremiery w 1900 roku. Za adaptację spektaklu odpowiada Adam Frontczak. Już po raz drugi we Wrocławiu dzieło Pucciniego wystawione zostanie w trzech historycznych miejscach miasta, co nawiązuje do zmian miejsca akcji opery. www.opera.wroclaw.pl www.gminapolska.com Gmina Polska 3 nr 7 (38) | lipiec 2016 Bardo Maleńka Strażniczka czeka na młodzież Młodzież z całego świata pielgrzymująca w tym roku do Polski na Światowe Dni Młodzieży odwiedzi również Bardo i Bardzką Madonnę. wej ręce królewskie jabłko. Dzieciątko, na jej kolanach, lewą rączką podtrzymuje księgę, a prawą podnosi w geście błogosławieństwa. Bardzo charakterystyczny jest tajemniczy uśmiech Maryi, dzięki któremu nazywa się ją często „MaBardo jest jedną z najstarszych donną uśmiechniętą”. Rzeźba ma miejscowości Dolnego Śląska. Od wydłutowane wnętrze, najdawniejszych czasów a w górnej części znajduwzdłuż Nysy Kłodzkiej je się siedem rzędów liprowadziła prastara droter, których znaczenia do ga handlowa łącząca Poldnia dzisiejszego nikomu skę z Czechami. Badacze nie udało się odgadnąć. dziejów uważają, że była Czas powstania rzeźby to jedna z odnóg bursztywedług najnowszych banowego szlaku. Ze względań datuje się na 1011 rok du na swoje strategiczne (granica błędu wynosi położenie już w X wieku ok. 26 lat). Można z duzałożono w Bardzie gród, żym prawdopodobieńktóry niedługo potem stał stwem stwierdzić, że jest się kasztelanią książęcą. to najstarsza drewniana Dzieje tego g rodu rzeźba religijna w Polsce. różnie się toczyły. DziZnajduje się w centralnej siaj jednak Bardo to jedczęści ołtarza głównego na z turystycznych pebazyliki, wyeksponowareł Polski. Do przyjazdu na w szklanej gablocie. tutaj zachęcają walory W pierwszym tygoprzyrodnicze, gościnni dniu lipca odbyły się uromieszkańcy, smakowita czyste obchody 50. roczkuchnia, obecne w wienicy koronacji Cudownej lu miejscach ślady hiFigurk i Mat k i Bożej storii… Wśród wielu zaBardzkiej – Strażniczki bytków Barda wymienić Wiary Świętej. Natomiast należy chociażby Bazyliw drugiej połowie lipca kę Nawiedzenia NajświętBardo i Bardzką Madonszej Marii Panny (obecna nę odwiedzi młodzież świątynia wzniesiona zoz całego świata pielgrzystała w latach 1686-1704 Figurka Matki Bożej Bardzkiej – Strażniczki Wiary Świętej jest najstarszą mująca w tym roku do przez prowadzących tu- rzeźbą sakralną w Polsce Polski na Światowe Dni tejszą parafię cystersów z Kamieńca Ząbkowickiego), ka- figurka Matki Bożej znajdująca się Młodzieży. 24 lipca po uroczymienny most na Nysie Kłodzkiej, we wspomnianej wcześniej bazyli- stej mszy świętej, która zostanie pocysterski barokowy klasztor, ce. Figurka Matki Bożej Bardzkiej odprawiona o godz. 15, ponad tyw którym mieści się Muzeum Sztu- – Strażniczki Wiary Świętej jest siąc młodych ludzi weźmie udział ki Sakralnej, powstałe z inicjaty- najstarszą rzeźbą sakralną w Pol- w międzynarodowej biesiadzie. Po wy obecnych kustoszy sanktua- sce. Wykonana z lipowego drew- Apelu Jasnogórskim o godz. 21 bęrium – ojców redemptorystów. Jest na figurka mierzy niewiele ponad dzie można wziąć udział w spekteż w Bardzie ruchoma szopka. 43 cm i przedstawia Maryję z Dzie- taklu światło-dźwięk przygotowaA wznosząca się nad miastem ciątkiem. Matka Boża, siedząca na nym specjalnie z tej okazji. Bardzka Góra – Kalwaria kryje tronie, trzyma w wyciągniętej pra(bar) w porastających ją lasach wiele tajemnic. Według podań, na jej szczycie, na początku XV wieku miejscowemu młodzieńcowi ukazała się postać Matki Bożej Płaczącej. Najcen n iejszym zaby t k iem Barda jest bez wątpienia cudowna FOT. URZĄD MIASTA I GMINY BARDO Spotkania młodych katolików raz pierwszy młodych katolików z całego świata Polska gościła w 1991 roku w Częstochowie. Światowe Dni Młodzieży to spotkania z papieżem, organizowane w formie religijnego festiwalu, skupiające młodzież z całego świata, która chce wspólnie spędzić czas i się modlić. Spotkanie ogólne poprzedzone jest kilkudniowymi spotkania- Od 5 do 7 października w Warszawie odbędą się 4. Targi Konserwacji i Restauracji Zabytków oraz Ochrony, Wyposażenia Archiwów, Muzeów i Bibliotek DZIEDZICTWO. Przedstawiciele władz samorządowych podczas tej unikatowej imprezy wystawienniczej będą mogli porozmawiać o współpracy z konserwatorami zabytków oraz dowiedzieć się, w jaki sposób wykorzystać zasoby dziedzictwa gmin i regionów do promowania i rozwijania turystyki kulturowej. Nie zabraknie możliwości zapoznania się z nowościami w zakresie wyposażenia i ochrony zbiorów bibliotecznych, archiwalnych czy muzealnych. Już po raz czwarty przedstawiciele środowiska związanego z konserwacją i ochroną dziedzictwa narodowego spotkają się na Targach Dziedzictwo. Przez trzy dni specjaliści z instytucji państwowych, samorządowych, administracji kościelnej, organizacji branżowych i sektora prywatnego będą dyskutować o jak najlepszym zabezpieczaniu, utrzymaniu i udostępnianiu dóbr kultury kolejnym pokoleniom. To doskonała okazja dla reprezentantów samorządów, by porozmawiać z ekspertami, wymienić się doświadczeniami, zasięgnąć fachowej opinii i poznać przykłady udanych realizacji, które będą inspiracją do dalszych działań. Unikalna wiedza Ogromną wartością targów jest bogaty program merytoryczny. Poruszanych będzie wiele zagadnień, z którymi władze samo- mi w mniejszych grupach, które przyjmowane są w setkach parafii. Jest to czas modlitwy, imprez kulturalnych, dyskusji, wzajemnego poznania się młodych ludzi z różnych regionów świata. rządowe i konserwatorzy stykają się w codziennej pracy. Konferencje, wykłady i prelekcje odbędą się w ramach dwóch bloków: „Ogólnopolskich Dni Konserwatorskich – teoria a praktyka” oraz panelu „Ochrona zbiorów muzealnych, archiwalnych i bibliotecznych”. W wystąpieniach znajdą się odniesienia do praktyki, jak np. podczas Forum Samorządowych Konserwatorów Zabytków organizowanego przez Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków. Nie zabraknie istotnych tematów, również tych związanych z regulacjami prawnymi czy finansami. W punkcie informacyjnym na stoisku Departamentu Funduszy Europejskich Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie można dowiedzieć się o możliwościach pozyskania dofinansowania na konserwację zabytków. Co na targach Wystawcy Targów Dziedzictwo zaprezentują najnowsze rozwiązania, techniki, technologie i urządzenia używane nie tylko w konserwacji zabytków, ale również mające zastosowanie w muzeach czy bibliotekach. Będzie można zapoznać się np. z nowoczesnymi elementami wyposażenia bibliotek i archiwów, a także profesjonalnymi systemami ochrony przeciwpożarowej czy antywłamaniowej. Organizatorzy Targów Dziedzictwo Organizatorem targów jest firma MT Targi Polska wraz z partnerami: Polskim Komitetem Błękitnej Tarczy, Stowarzyszeniem Starożytników, Stowarzyszeniem Konserwatorów Zabytków, Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz firmą Archaios. (targ) FOT. MTT Światowe Dni Młodzieży zapoczątkowane zostały w 1985 roku przez Jana Pawła II. Pierwsze odbyły się w Rzymie. Później młodzież z całego świata gościła m.in. w Buenos Aires, Denver, Manili, Paryżu, Santiago de Compostela, Toronto, Sydney, Kolonii, Madrycie. Tegoroczne, 31. ŚDM odbędą się w Krakowie. To druga taka impreza w naszym kraju. Po Spuścizna pod ochroną 4 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 Śpiewajmy razem! Projekt Singing Europe ma na celu propagowanie idei śpiewu zespołowego, a także integrację i rozwój środowiska chóralnego poprzez oferowanie możliwości wymiany doświadczeń oraz poznania kultur różnych krajów i regionów Europy, zarówno w warstwie społecznej, jak i obyczajowej. Poprzez prezentowanie repertuaru obejmującego główne filary europejskiej kultury muzycznej oraz współpracę z artystami najwyższej klasy artyści amatorzy zyskują szansę na czynne uczestnictwo w kulturze wysokiej. Uczestnikami wydarzeń są członkowie chórów z całej Europy, a także gwiazdy światowych scen muzycznych (orkiestry, soliści, dyrygenci, zaproszone zespoły) oraz zgromadzona publiczność, zapraszana do wspólnego śpiewania – łącznie kilkadziesiąt tysięcy osób. W poprzednich edycjach Singing Europe (2014, 2015) udział wzięli: Paul McCreesh, Voces8, Ann Hallenberg, Charles Daniels, Neal Davies, Ewa Vesin, Edyta Kulczak, Jan Martiník, Robert Murray, Akademicki Chór Uniwersytetu Gdańskiego, Chór Astrolabium, Chór Medici Cantantes Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, Chór Akademicki Uniwersytetu Warszawskiego, Studencki Chór Uniwersytetu w Pardubicach, Chór Uniwersytetu Śląskiego „Harmonia”, Akademicki Chór Politechniki Wrocławskiej i ponad 8000 śpiewających osób wśród publiczności. Cristiny Scucci, zwyciężczyni programu The Voice of Italy. W dalszej części tego wyjątkowego wydarzenia cały stadion wypełni brzmienie najpopularniejszych piosenek z całej Europy w wykonaniu orkiestry i chórów Singing Europe z towarzyszeniem publiczności pod dyrekcją Agnieszki Franków-Żelazny. 23.07.2016, sobota, 18.00 30.07.2016, sobota, 18.00 Wrocław, Stadion Wrocław Wrocław, kościół pw. św. Marii Magdaleny, katedra Kościoła polskokatolickiego Najsłynniejsze piosenki europejskie Wykonawcy: Siostra Cristina Scuccia Agnieszka Franków-Żelazny – dyrygent Orkiestra i Chóry SE Największe wydarzenie chóralne w Europie. W pierwszej części wieczoru usłyszymy koncert słynnej na całym świecie siostry Felix Mendelssohn-Bartholdy – Eliasz Wykonawcy: Paul McCreesh – dyrygent Rosy Joshua – sopran Paula Murrihy – mezzosopran Robert Murray – tenor Andrew Foster Williams – bas NFM Filharmonia Wrocławska Chór Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu „Medici Cantantes” Chór Akademicki Uniwersytetu Warszawskiego Akademicki Chór Uniwersytetu Gdańskiego Akademický Sbor Žerotín VUS Pardubice Chór NFM Monumentalny Eliasz Felixa Mendelssohna-Bartholdy’ego często bywa nazywany największym oratorium XIX wieku. Jest w nim zawarte całe mistrzostwo techniczne kompozytora wsparte doskonałą znajomością polifonii, całe bogactwo jego zarówno muzycznej, jak i literackiej wyobraźni. Niezwykle obrazowy, bogaty w najbardziej subtelne odcienie liryzmu, ale i przekonywający w swej dramaturgii, jest Eliasz arcydziełem literatury oratoryjnej, słusznie jednym tchem wymienianym razem z największymi dziełami Johanna Sebastiana Bacha, Georga Friedricha Händla czy Josepha Haydna. 6.08.2016, sobota, 18.00 Wrocław, Narodowe Forum Muzyki Najsłynniejsze arie i chóry operowe Wykonawcy: Aleksandra Kurzak – sopran Roberto Alagna – tenor NFM Filharmonia Wrocławska Chór Uniwersytetu Śląskiego „Harmonia“ w Cieszynie Chór Akademicki Uniwersytetu Adama Mickiewicza Akademicki Chór Politechniki Wrocławskiej Akademicki Chór Politechniki Opolskiej Chór NFM 51. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego Cuda Wratislavii (Cantans...) 3-18 września 2016 O t wor z y 51. Wr at islav ię – 3 września – prowadzona przez Andreya Boreyko XIII Symfonia „Babi Jar” Dymitra Szostakowicza, a dzień później IX Symfonią Ludwiga van Beethovena zadyryguje Giovanni Antonini, dyrektor muzyczny Wratislavii, wystąpią zaś Kammerorchester Basel i chór NFM. Kolejna wielka forma – Msza koronacyjna Mozarta w interpretacji włoskiej orkiestry Academia Montis Reaglis – zabrzmi w kościele Marii Magdaleny, zgodnie z Wratislaviową tradycją prezentowania dzieł sakralnych w świątyniach. Festiwal zakończy 18 września FOT. ARCHIWUM NFM „Europa Cantans” – to tytuł festiwalu w roku, w którym Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury. Wratislavia Cantans – 51. edycja – ukazuje bogactwo i różnorodność muzyki europejskiej. Zabrzmią m.in. takie arcydzieła, jak obie Pasje Bacha, Msza koronacyjna Mozarta, symfonie Beethovena i Szostakowicza. Wystąpią słynne osobowości muzyczne, m.in. sir John Eliot Gardiner, Jordi Savall, Andrey Boreyko, Philippe Jaroussky. z udziałem barokowego zespołu B’Rock, Chóru NFM, solistów pod dyrekcją Andreasa Speringa i w reżyserii Pierre’a Audi, ze scenografią Wima Delvoye. w NFM Pasja według św. Mateusza 51. Wratislavia Cantans to także Jana Sebastiana Bacha, którą popro- recitale i koncerty kameralne. Wśród wadzi sir John Eliot Gardiner, a wy- nich spotkanie z uwielbiakonawcami będą Monteverdi Choir nym wiolonczelistą, Gioi English Baroque Soloists. Druga Ba- vannim Solimą, który chowska Pasja czeka nas 11 września 13 września w Kolegiacie – to inscenizowana Pasja Janowa Świętego Krzyża zagra z zespołem wokalnym Le Mystere des Voix Bulgares; 5 września wystąpi zaś kontratenor Philippe Jaroussky, uważany za najznakomitszy taki głos i talent lat ostatnich. Dwa koncerty będą fascynującym połączeniem utworów dawnych Sir John Eliot Gardiner (na zdjęciu po koncercie w świdnickim ze współczesnymi. ZnakoKościele Pokoju) wystąpił na Wratislavii w roku 2007 mity Huelgas Ensemble (9 września) wykona fragmenty mszy za zmarłych – zabrzmi muzyka skomponowana w okresie renesansu przez Flamanda, Jacobusa de Kerle, i współcześnie przez Niemca, Wolfganga Rihma, a 10 września w Oratorium Marianum, na koncercie NFM Leopoldinum z udziałem członków Il Giardino Armonico, zabrzmią utwory György’ego Ligetiego oraz barokowych kompozytorów-eksperymentatorów – Daria Castella, Michelangela Rossiego i Claudia Monteverdiego. A to tylko niewielka część Wratislaviowych cudów… Ata www.gminapolska.com www.nfm.wroclaw.pl/ wratislavia-cantans Gmina Polska 5 nr 7 (38) | lipiec 2016 Starostwo Powiatowe we Wrocławiu Powiat zachwycił Francuzów Od tradycji po nowoczesność Podczas swojego pobytu w Polsce goście zwiedzili m.in. Park Pokoju i Cmentarz Żołnierzy Niemieckich w Nadolicach Wielkich, a także zawitali do tutejszego Muzeum – Skansenu Rolnego Jana i Genowefy Golinowskich, gdzie spotkali się ze szczególnie ciepłym i gościnnym przyjęciem ze strony gospodarzy. Podczas wizyty w gminie Czernica delegacji towarzyszył m.in. Michał Trębacz – etatowy członek Zarządu Powiatu Wrocławskiego, Paweł Filipczak – radny Powiatu, Jan Bronś – sekretarz Powiatu, a także przedstawiciele gminy Czernica – wójt Włodzimierz Chlebosz oraz Leszek Kusiak, sołtys Nadolic Wielkich. Na trasie przejazdów delegacji znalazły się również miejsca stanowiące typowo gospodarczą wizytówkę powiatu wrocławskiego. Podziwiając krajobrazy gospodarcze w gminie Kobie- FOT. EDYTA OSTROWSKA Kultura i turystyka – to dwa kluczowe tematy, wokół których koncentrował się program tegorocznej wizyty partnerskiej, którą przedstawiciele Departamentu Górnego Renu we Francji złożyli w powiecie wrocławskim w dniach od 16 do 19 czerwca br. Posiedzenie Komisji Mieszanej rzyce, delegacja była pod ogromnym wrażeniem zmian, jakie na przestrzeni ostatnich 2 lat dokonały się w okolicy Węzła Bielańskiego. Pojawienie się nowych firm na niezagospodarowanych dotychczas polach dało przedstawicielom Górnego Renu bardzo obrazowe wyobrażenie o dynamice rozwoju gospodarczego naszego obszaru. – Ze swoim 10-procentowym bezrobociem Alzacja nie dorównuje pod tym względem powiatowi wrocławskiemu, który może poszczycić się rekordowo niską, bo zaledwie 3,6-procentową stopą bezrobocia – mówi Waldemar Szczykutowicz, wicestarosta Powiatu Wrocławskiego, odpowiedzialny z ramienia Zarządu za współpracę z partnerem francuskim. W trakcie swojego pobytu w powiecie wrocławskim Francuzi mieli także okazję poznać najpiękniejsze tradycje polskiej kultury. Serca Francuzów w szczególności skradł zespół ludowy „Hanka” z Kątów Wrocławskich, który zadbał o oprawę artystyczną podczas spotkania samorządowców w Sobótce. Cenna wymiana doświadczeń Ważnym elementem programu wizyty była także konferencja nt. turystyki w powiecie wrocławskim, zorganizowana 17 czerwca w siedzibie wrocławskiego starostwa, z udziałem przedstawicieli samorządów, organizacji turystycznych, lokalnych grup działania oraz gestorów obiektów tu- rystycznych z powiatu. Uczestnicy z zaciekawieniem wysłuchali prezentacji Patrizii Gubiani-Banholzer nt. waloryzacji dziedzictwa kulturowego Górnego Renu. W programie konferencji nie mogło również zabraknąć wystąpienia Romana Potockiego, starosty Powiatu Wrocławskiego, na temat walorów turystycznych powiatu. Uczestnicy konferencji mieli także okazję poznać najnowsze narzędzia oraz systemy promocji i informacji turystycznej. W tej części swoje wystąpienia miała Marta Zawiła-Piłat z Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej (prezentacja pn. „System rezerwacyjny Dolnego Śląska www.dot.travel.pl”) oraz Renata Krasel z Powiatowego Zakładu Katastralnego (prezentacja systemu wroSIP – www.wrosip.pl). 15 lat minęło – W 2016 roku przypada jubileusz 15-lecia współpracy Powiatu Wrocławskiego z Departamentem Górnego Renu we Francji – mówi Waldemar Szczykutowicz, wicestarosta Powiatu Wrocławskiego. – W tym czasie zrealizowano wiele projektów z udziałem władz powiatu, urzędników i samych mieszkańców. Efektem dotychczasowej współpracy były m.in. wzajemne występy zespołów folklorystycznych Kąty Wrocławskie Najpewniejszy własny budżet Rozmowa z ANTONIM KOPCIEM, burmistrzem Kątów Wrocławskich – Pieniędzy dużo nie będzie, rzeczywiście rozbudzono apetyty i jest dużo dezinformacji. Obawiam się, że za dwa lata niektóre projekty na pewno będą rozpoczęte, ale też na pewno nie będą ukończone. – Zbyt wielkiego entuzjazmu u pana nie widzę. – Zawsze z dużą nadzieją patrzyłem na szanse uzyskania zewnętrznych środków finansowych i daleki jestem od przesadnego pesymizmu, ale pewne sprawy nie idą sprawnie, tak jak życzyliby sobie tego samorządowcy. Najwięcej zadań realizujemy ze środków finansowych – za to w pełni mogę brać odpowiedzialność – które wygenerowaliśmy we własnym budżecie. Od lat staramy się powiększać nasze dochody własne, mamy podatników o bardzo zróżnicowanej strukturze i jeśli wystąpi w jakiejś branży niedobra koniunktura, to inne sektory – kolokwialnie mówiąc – przejmują pałeczkę. Od dawna też nie jesteśmy gminą rolniczą i nie zakłócają naszych budżetowych dochodów zła koniunktura w rolnictwie czy ceny zbóż, mające wpływ na wysokość podatku rolnego. Nasze dochody własne Spojrzenie w przyszłość Tegoroczna wizyta partnerska przedstawicieli Górnego Renu ugruntowała wzajemną wolę kontynuowania współpracy, co potwierdzili członkowie Komisji Mieszanej, w skład której wchodzą zarówno przedstawiciele Departamentu, jak i Powiatu (Waldemar Szczykutowicz – wicestarosta oraz radni Krzysztof Dworak i Paweł Filipczak). Radni podczas specjalnego posiedzenia Komisji zaproponowali także nowy program pracy na kolejne 3 lata. Jednym z tematów, którym poświęcona będzie przyszłoroczna wizyta partnerska, będzie turystyka rowerowa i rozwój ścieżek rowerowych w kontekście alternatywnych rozwiązań komunikacyjnych. Zważywszy, że to zadanie stanowi obecnie jeden z ważniejszych priorytetów władz Powiatu Wrocławskiego, należy już wkrótce spodziewać się konkretnych projektów w tym obszarze. Kto wie, może będą one wzorowane na francuskich rozwiązaniach? Joanna Brodowska (TS) www.powiatwroclawski.pl są stabilne, co pozwala nam realizować szereg inwestycji. – A co jest priorytetem? – Budowa dróg, chodników, placów zabaw i oświetlenie dróg, a obecna rada uważa, iż powinniśmy inwestować w infrastrukturę sportową i dzięki temu powstają kolejne boiska wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią w Nowej Wsi Kąckiej, Smolcu, Pełcznicy, także na osiedlu Okrzei w Kątach Wrocławskich – i projektujemy następne. Poza tym chcemy zmodernizować stadiony w Smolcu i Kątach Wrocławskich oraz doposażyć bazę sportową w innych naszych miejscowościach. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) FOT. SŁAWOMIR GRYMIN – Gdybyśmy używali wojskowego słownictwa, to – biorąc pod uwagę nowe programowanie unijne – gmina Kąty Wrocławskie jest w czasie strategicznych przygotowań, czy też czekacie w okopach lub idziecie do ataku i walczycie wręcz? – Do ataku i walki wręcz (uśmiech) droga jest raczej daleka, choć oczywiście przygotowujemy się i zawsze przed szansami pozyskania kolejnych środków finansowych opracowywaliśmy szereg projektów, aby móc aplikować na konkretne zadania. Wykonaliśmy zatem projekty na rewitalizację czterech parków i kąckiego Rynku, a ponadto chcemy skorzystać z pieniędzy na termomodernizację, na rozbudowę bazy sportowej, na ścieżki rowerowe i rozbudowujemy nową szkołę w Sadkowie. Poza tym zamierzamy zbudować drogę dojazdową do nowej stacji kolejowej, która ma powstać w Mokronosie Górnym i ta inwestycja będzie realizowana w partnerstwie z PKP. Oczywiście na te wszystkie zadania potrzebne były projekty i do aplikowania o pienią- środków finansowych nie ma. Ludzie dze na te inwestycje jesteśmy przygo- przecież nie widzą tego pierwszego towani, choć niestety przedłużają się etapu związanego z przygotowaniem terminy przyjmowania wniosków, na inwestycji, tylko realną robotę, wico ma wpływ także sytuacja politycz- doczną gołym okiem. na w kraju. – Czy polityka ma wpływ na działanie samorządów? – Pośrednio może mieć, ponieważ gdy wytworzy się niekorzystna sytuacja finansowa w kraju albo gdy dojdzie do zadrażnień między Polską a Unią Europejską, to będzie to miało negatywne przełoże- Burmistrz Antoni Kopeć nie na samorządy. – W przyszłości – przed następ– Ale tego chyba jeszcze nie ma, przynajmniej nie w skali drama- nymi wyborami samorządowymi w roku 2018 – obecni włodarze gmin tycznej. – My działamy tak, aby być przy- będą atakowani przez swoich rywali gotowanym do pozyskania zewnętrz- także z tego powodu, że dużo mówiło nych pieniędzy. W odpowiednim się o wielkich unijnych pieniądzach czasie składamy wnioski, ale dro- – trąbiły o tym także media – ga od ich rozstrzygnięcia i przyzna- a te środki finansowe wcale nie są nia pomocy finansowej, do realizacji tak wielkie, a do tego są trudne do inwestycji jest bardzo długa. Okres pozyskania. Apetyty były duże, ale finansowania to lata 2014-2020, dzi- wiele gmin będzie musiało obejść siaj mamy połowę roku 2016, a tych się smakiem. w kraju partnera, kilkukrotny udział młodzieży z powiatu w seminariach europejskich we Francji, wystawy artystów francuskich w Polsce, udział sportowców w zawodach we Francji, międzynarodowe warsztaty ekologiczne z udziałem polskich uczniów we Francji – wylicza wicestarosta. Urząd Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie Rynek-Ratusz 1 55-080 Kąty Wrocławskie tel. 71 390 72 00, 71 390 72 06 fax 71 390 72 01 [email protected] www.katywroclawskie.pl 6 Gmina Polska Dobrzeń Wielki – Groß Döbern – …ale w Rzeszowie pani wojewoda też jest z opcji rządzącej i w podobnej sprawie wydała opinię negatywną, powołując się na to, że w konsultacjach mieszkańcy gmin byli nych zmian terytorialnych na finan- zdecydowanie przeciwni przyłączeniu se gmin i przyjrzenie się formalnej się do Rzeszowa. A wojewoda opolski stronie wniosku – czy – przy sprzeciwie ponad zawiera on wszystkie 90 proc. mieszkańców wymagane prawem zapodopolskich miejscołączniki – i dokładne wości, w naszej gminie przeanalizowanie wy99,7 proc. – ignoruje tę ników konsultacji spodecyzję ludzi. W gminie łecznych. To wszystko Dobrzeń Wielki w konpowinno się znaleźć sultacjach udział wzięw opinii wojewody, ło 8800 osób na 14 000 ale nic konkretnego się mieszkańców. Nigdy tak w niej nie znalazło, wysokiej frekwencji nie są tylko przekopiowa- Wójt Henryk Wróbel było, a wojewoda twierne części wniosku predzi, iż zainteresowanie zydenta Opola. Dla nas, samorzą- było średnie. A w Opolu oddano tylko dowców, jest to po prostu skandal! 4000 głosów. Jak można pozytywnie zaopiniować – Nie od dziś wiadomo, że poliwniosek nie zawierający wszystkich tycy mają pełne gęby szacunku dla formalnie wymaganych załączni- ludzi najczęściej przed wyborami. ków?! Jestem urzędnikiem od lat szes- Wtedy obiecują i łaszą się do ludzi, nastu i nie potrafię tego zrozumieć. a po wyborach zapominają o tym – Może wojewoda kończył ja- co mówili. Często ludzi lekceważą kieś inne szkoły? i to jest wstrętne, a liczą się przede – Tego nie wiem, ale jeden wszystkim partyjne i partykularne z mieszkańców spytał mnie, czy jak interesiki, wpływy, kasa i intraton przyjdzie do mnie z niepełnym ne posady. Człowiek zostaje dalewnioskiem, to mu go zaakceptuję, ko w tyle. bowiem jeśli wojewoda może tak się – Tak to wygląda i zaobserwowazachowywać, to dlaczego nie wójt? liśmy, że wszystkie opcje polityczne – Widać z tego, że wojewoda na początku popierały te pomysły. opolski ma ludzi i konsultacje spo- Wygląda na to, że kasa jest ponad łeczne poniżej pleców… wszystko. – Od wielu lat gminie Dobrzeń Wielki zazdroszczono zamożności, dynamicznego rozwoju i podatków z Elektrowni Opole. Niektórym te sukcesy przeszkadzały. – Cóż, skoro jesteśmy gminą w mniemaniu niektórych zbyt bogatą, to ustawodawca winien wprowadzić mechanizmy, które – używając kolokwializmu – oskubią te zbyt zamożne gminy. A dzisiaj jednemu się kradnie i oddaje bez przyczyny drugiemu. Jeden stanie się biedniejszy, a drugi bogatszy – i co to zmieni? To taka operacja na samorządach bez znieczulenia, rozumu i serca. niepozorne kawałki metalu. Co to jest? To obręcze hańby, czyli kuny, które pojawiły się tu w XVII wieku, a służyły do wymierzania kary. Wkładano do nich szyje skazańców, wystawiając ich na widok publiczny, zaś aby kara była dotkliwsza, wkładano im na głowy wymyślne maski hańbiące. Ale nie tylko kościół Świętej Trójcy w Żórawinie warto zobaczyć – wiele niezwykle ciekawych eksponatów zgromadziło Muzeum Powozów Galowice, gdzie w zabytkowym spichlerzu z początku XVIII wieku prezentowana jest kolekcja pojazdów zaprzęgowych, zgromadzona przez wrocławskiego kolekcjonera Tadeusza Kołacza. Zabytki to żórawińskie „wczoraj”. A jest jeszcze i „dzisiaj”, które służy rozrywce i wypoczynkowi – a przecież mamy wakacje i czas urlopowy. Czas na sport i rekreację. Samorząd gminy dba o to, aby jej mieszkańcy i goście mogli realizować zasadę, iż sport to zdrowie. Siódmego marca oddano do użytku Gminną Halę Sportową (przystosowaną także do potrzeb osób niepełnosprawnych), z boiskami do siatkówki, koszykówki, piłki ręcznej i salą do fitnessu. Hala – ekologia górą! – prąd czerpie z zamontowanej na dachu instalacji fotowoltaicznej. Zakończono także prace przy budowie boiska lekkoatletycznego w Żórawinie znajdującego się na terenie rekreacyjnym za budynkiem gimnazjum. Boisko, otwarte 30 czerwca, jest ogólnodostępne i można tam uprawiać biegi długodystansowe i sprint, pchnięcie kulą, skok w dal, piłkę ręczną, siatkówkę, koszykówkę i tenis. Obiekt dofinansowany został przez Sejmik Województwa Dolnośląskiego (300 000 zł ) w ramach programu „Dolny Śląsk dla Królowej Sportu”, a także w wysokości 350 000 zł przez Ministerstwo Sportu i Turystyki w ramach programu rozwoju infrastruktury lekkoatletycznej. Czyli Żórawina to – jak żuraw i żurawina – piękno i zdrowie… Kasa ponad wszystko Rozmowa z HENRYKIEM WRÓBLEM, wójtem gminy Dobrzeń Wielki FOT. SŁAWOMIR GRYMIN – W dniu, w którym ostatnio rozmawialiśmy, miał się pan także spotkać z wojewodą opolskim Adrianem Czubakiem. Miał pan przedstawić wojewodzie sytuację, wyniki konsultacji społecznych związanych z zakusami Opola dotyczącymi okrojenia obszaru gminy Dobrzeń Wielki i przyłączenia jej do Opola. Jak wyglądała ta rozmowa z wojewodą? – Rozmowa była spokojna, a pan wojewoda powiedział, że przygląda się wnioskowi itd., itd., itp. – I bardzo się nad nim pochylił? – Nie, w ogóle, i tak zostało do końca kwietnia, a opinia wojewody została pozytywna – za przyłączeniem… – …czyli wojewoda opolski jest za przyłączeniem terenów kilku gmin do Opola… – Tak, i to nie bacząc na nic, a przecież obowiązkiem wojewody wynikającym z przepisów prawa było przeanalizowanie wpływu zamierzo- FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Budynek Urzędu Gminy w Dobrzeniu Wielkim Żórawina Wiele piękna i zdrowia Nazwa „Żórawina” kojarzy się i z pięknym ptakiem, i z rośliną, której prozdrowotne właściwości medycyna wynosi pod niebo. Gdy do tego dodamy jeszcze piękną i ciekawą historię i dzień dzisiejszy, który wszystkie zalety pięknej żórawińskiej ziemi chroni, otrzymamy miejsce, które i odwiedzić warto, a może i na swój dom wybrać? zują m.in. tańczące panny mądre i panny głupie), nawy, prezbiterium i empory, a także manierystyczne epitafia. FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Żórawina ma bardzo długą historię – pierwsze wzmianki o Sorawin datują się na rok 1155! – a najpiękniejszą jej pamiątka jest kościół pw. Świętej Trójcy, prawdziwa perła architektury manieryzmu, niezmiernie rzadkiej w budownictwie sakralnym Dolnego Śląska, więc wycieczka do Żórawiny, aby ów kościół zobaczyć, to prawdziwa frajda! Gotycka świątynia powstała prawdopodobnie między rokiem 1278 a 1335, a gdy żórawińskie dobra przejął Adam von Hanniwaldt, w latach 1597-1607 rozpoczęła się gruntowna przebudowa kościoła w stylu ma- nierystycznym. Około roku 1630, w czasie wojny trzydziestoletniej, kościół ufortyfikowano, otaczając go ziemnymi bastionami i głęboką Perła manieryzmu – kościół pw. Świętej Trójcy fosą. Przez wieki mógł się kościół Świętej Trójcy pochwalić bardzo cennym wyposażeniem; niestety część – jak ołtarz z kości słoniowej z 1604 roku – zaginęła jeszcze przed wojną, a część już po wojnie trafiła do muzeów Warszawy i Wrocławia. Ale zachowały się bezcenne polichromie (1607, uka- nr 7 (38) | lipiec 2016 Żórawińska świątynia – perła manieryzmu i jedyny kościół na Dolnym Śląsku z tak zaawansowanym systemem fortyfikacyjnym – to zabytek, który powinien poznać każdy! Można się też przy okazji czegoś bardzo ciekawego o dawnych obyczajach dowiedzieć – oto po obu stronach wejścia wiszą dwa Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy Dobrzeń Wielki ul. Namysłowska 44 46-081 Dobrzeń Wielki tel. 77 469 55 25, 77 469 54 83 fax 77 469 55 24 [email protected] www.dobrzenwielki.pl Ata (TS) Urząd Gminy Żórawina ul. Kolejowa 6 55-020 Żórawina tel. 71 316 51 05, 71 316 51 57 fax 71 723 49 00 [email protected] www.zorawina.pl Gmina Polska 7 nr 7 (38) | lipiec 2016 Starostwo Powiatowe w Kłodzku Ziemia atrakcji pełna Rozległe pasma malowniczych gór i przepięknych dolin, przytulne wioski, nowoczesne ośrodki narciarskie, wspaniałe zabytki i niezwykłej urody miasta… To Ziemia Kłodzka, miejsce na mapie Polski – na mapie Europy! – wyjątkowe i bardzo atrakcyjne. Znakomitą atrakcją jest m.in. spotkanie z kulturą ludową, czyli Prezentacja Zespołów Ludowych Ziem Pog ra n icznych RÓŻA KŁODZKA, a będzie to już spotkanie jedenaste. Odbędzie się 17 lipca, w Muzeum Kultury Ludowej Pogórza Sudeckiego w Kudowie-Pstrążnej, gdzie o kulturze pogranicza wiele się można dowiedzieć. Róża kłodzka – czyli pełnik europejski – to symbol Ziemi Kłodzkiej, ziemi, która jest skarbnicą kulturowej różnorodności, bo mieszkańcy kultywują tradycje, przywiezione tu z różnych obszarów II Rzeczypospolitej, rozwijając je i wzbogacając. Siedemnastego Zespołów Ludowych Ziem Pogranicznych RÓŻA KŁODZKA. Bardzo ciekawa jest też „fotograficzna” propozycja kłodzkiego starostwa. Konkurs fotograficzny „Nepomuceny powiatu kłodzkiego” przywołuje postać św. Jana Nepomucena, orędownika podczas powodzi i patrona mostów, którego figury stawiano przy rzekach, mostach i na placach. Na Ziemi Kłodzkiej jest przedstawień świętego – tych figuralnych, zwanych „nepomukami”, ale także obrazów i płaskorzeźb – wiele, i stąd pomysł na… selfie (i nie tylko) ze świętym Janem Nepomucenem. lipca odbędzie się część konkursowa prezentacji, a jej zwycięzca weźmie udział w jesiennym Festiwalu Tradycji Dolnego Śląska we Wrocławiu. Z powiatu kłodzkiego zakwalifikowało się do konkursu 12 zespołów, a ciekawych ludowej kultury przygotuje do artystycznej rywalizacji koncert, który ją poprzedzi – 16 lipca o godz. 19 w Parku Zdrojowym w Kudowie-Zdroju wystąpi zespół Skrzynczanki, laureat drugiej nagrody zeszłorocznych, dziesiątych Prezentacji NEPOMUCENY POWIATU KŁODZKIEGO – konkurs dla każdego W letnim sezonie turystycznym 2016 Starostwo Powiatowe w Kłodzku organizuje konkurs turystyczno-fotograficzny „Nepomuceny powiatu kłodzkiego”. Mogą w nim wziąć udział zarówno mieszkańcy powiatu kłodzkiego, jak i turyści, którzy podczas wędrówek po Ziemi Kłodz- Ata (TS) kiej sfotografują przedstawienia św. Nepomucena – figury, rzeźby, obrazy. Na każdym zdjęciu obok Nepomucena obowiązkowo musi znaleźć się osoba robiąca zdjęcie (selfie) lub ktoś towarzyszący robiącemu zdjęcie (osoba lub grupa osób). Konkurs trwa od 15 kwietnia do 15 września 2016 roku. Wszyscy uczestnicy, którzy nadeślą zgodne z regulaminem zdjęcia, wraz z kartą zgłoszenia, na podany adres e-mail, otrzymają nagrody rzeczowe, zaś laureatem nagrody głównej zostanie osoba, która wykona najwięcej i najlepszej jakości zdjęć. Wszystkie zdjęcia, które spełnią wymogi regulaminu, będzie można obejrzeć na stronach internetowych: www.powiat.klodzko.pl www.hrabstwo.pl Nagrodę dla zwycięzcy ufundowały Uzdrowiska Kłodzkie S.A. Grupa PGU, a jest nią dwudniowy pobyt dla dwóch osób w jednym z uzdrowiskowych obiektów na terenie Ziemi Kłodzkiej. Regulamin konkursu jest dostępny na stronach internetowych: www.powiat.klodzko.pl www.nepomuceny.blogspot.com Starostwo Powiatowe w Kłodzku ul. Okrzei 1 57-300 Kłodzko tel. 74 865 75 23 fax 74 867 32 32 [email protected] www.powiat.klodzko.pl Wleń Piękno nie zawsze odkryte FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Kamieniczka na Rynku we Wleniu jest znane, jest naprawdę warte zobaczenia. Wspaniałość krajobrazów i zabytki to także smakowanie tych wartości w ciszy, zadumie i egoistycznej samotności. – Być może warto przyjechać w te zakamarki i poznać miejsca, o których nie jest może tak głośno, jak np. o zamku w Malborku czy kościele Mariackim – uśmiecha się sekretarz. – Zatem w imieniu burmistrza Artura Zycha i całej naszej społeczności zapraszamy wszystkich do naszego pięknego i interesującego Wlenia. HS (TS) FOT. PRZEMYSŁAW ZATYLNY Przed leżącą na południowym zachodzie województwa dolnośląskiego gminą Wleń niemało dzisiaj wyzwań związanych przede wszystkim z pozyskaniem środków finansowych z nowej perspektywy unijnej 2014-2020. Wleń ma niezaprzeczalne atuty – Nasza gmina intensywnie przygotowywała się do tego rozdania turystyczne, które są dziedzictwem – mówi Piotr Szymański, sekretarz i skarbem nie tylko gminy, ale całego regionu. – Dlatego chcemiasta i gminy Wleń. my skorzystać z pienię– Opracowaliśmy m.in. dzy z nowego unijnego dokumentację dotycząprogramowania i m.in. cą wodociągowania i kazagospodarować dorzenalizowania naszej gmicze Bobru poprzez orny, modernizacji dróg ganizację punktów obi ciągów pieszych oraz sługujących spływy inwestycji w infrastrukkajakowe, rozwój tuturę turystyczną – m.in. rystyki wodnej, a takkolejny, VII etap związa- Burmistrz Artur Zych że podkreślić wartość ny z odbudową i iluminacją zamku Wleń i zagospodarowanie i urok naszych wspaniałych zabytków zapory pilchowickiej, gdzie zamierza- – wyjaśnia Piotr Szymański. Piękno turystyki nie polega jedynie my stworzyć sieć ścieżek rowerowych w partnerstwie z gminami otaczający- na spektakularnych i hałaśliwych akcjach promocyjnych i nie zawsze to, co mi Jezioro Pilchowickie. FOT. PRZEMYSŁAW ZATYLNY Tereny dzisiejszej gminy miejsko-wiejskiej Wleń ludzie zasiedlali już wiele lat przed nasza erą, a historią tej niezwykle pięknej ziemi można by obdzielić kilka interesujących książek obyczajowych, historycznych i sensacyjnych. Pierwsze informacje źródłowe o grodzie Wleń (castrum Valan) pochodzą z bulli protekcyjnej papieża Hadriana IV (XII w.), a dzieje tych obszarów to także dramatyczne okresy związane z powodziami, plagą szarańczy, zarazami i wojnami. Dzisiejszy Wleń rozwija się znacznie spokojniej i choć gmina nie należy do zbyt zamożnych, to ma swoje wspaniałe skarby – mądrych i pracowitych ludzi, znakomite położenie, interesujące zabytki i konsekwentny samorząd. Pałac Lenno, jedna z ozdób Wlenia Urząd Miasta i Gminy Wleń pl. Bohaterów Nysy 7 59-610 Wleń tel. 75 713 64 38 [email protected] www.wlen.pl 8 Gmina Polska Świerzawa Gospodarka musi być racjonalna Rozmowa z JÓZEFEM KOŁCZEM, burmistrzem Świerzawy nr 7 (38) | lipiec 2016 kańców i bez znaczenia jest, kto w rezultacie będzie zarządzał gminą – i tak będzie musiał te długi spłacać i to piwo wypić. Tego w Świerzawie na pewno nie będzie! Owszem, my również braliśmy kredyty, ale zawsze zadłużaliśmy się bezpiecznie, nie ponad miarę i zdrowy rozsądek! Ważne było wziąć pożyczkę, tych pieniędzy nie przejeść i dzięki nim coś pożytecznego zrobić. To jest właśnie zasada racjonalnej gospodarki finansowej zakorzeniona w naszej gminie, co powoduje, że mamy płynność finansową, możemy zaciągać kredyty i realizować zadania infrastrukturalne i społeczne. Strzegom jeszcze wybudować dwa boiska wielofunkcyjne – na Grabach i w Kostrzy. – Nowa perspektywa unijna rozkręca się niespiesznie… – …a my jesteśmy po pierwszym programie, wprawdzie niedotyczącym bezpośrednio gmin, ale przedsiębiorców. Strze- Biegniemy po nowej superbieżni! gom jest w ZIT-cie wałbrzyskim i jeśli chodzi związanym z zakupem dużego wozu o liczbę złożonych wniosków, strażackiego. Oceniam, że generalnie to na razie jesteśmy liderem. idzie nam dobrze, w tym roku mamy Złożyliśmy 13 wniosków i jeśli na razie inwestycji na 16 mln zł, czyli one przejdą selekcję, to powsta- mamy co robić! ną nowe miejsca pracy i zyska Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) na tym cała gmina. Poza tym złożyliśmy już projekt e-urząd, którego realizacja – mam nadzieję – podniesie znacznie standard poziomu świadczonych usług i obsługi interesantów. A ponadto projekt dotyczący edukacji, w którym zakładamy utworzenie specjalistycznych pracowni przyrodniczych i matematycznych wraz z dokształceniem nauczycieli celem obsługi tego działania. Ponadto 20 nauczycieli rozpoczyna kurs instruktorski nauki pływania, aby Urząd Miejski w Strzegomiu przygotować się do otwarcia „DelfinRynek 38 ka”, a 15 czerwca złożyliśmy bardzo 58-150 Strzegom ważny dla nas wniosek związany z tertel. 74 856 05 99 momodernizacją sześciu szkół i przedfax 74 856 05 16 szkoli. Jeśli zaś chodzi o dolnośląski [email protected] Regionalny Program Operacyjny, to www.strzegom.pl starujemy tylko w jednym programie Rozmowa ze ZBIGNIEWEM SUCHYTĄ, burmistrzem Strzegomia FOT. URZĄD MIEJSKI W STRZEGOMIU FOT. URZĄD MIEJSKI W STRZEGOMIU cy, m.in. Paweł Fajdek, mistrz i re- piły Czerwone Gitary – działo się barkordzista świata w rzucie młotem, dzo fajnie i naprawdę bardzo dużo. Ta i Krzysztof Stelmach, siatkarz, były inwestycja była nam bardzo potrzebna, olimpijczyk i kadro– Dodzwonić się do pana pra- wicz, który jest teraz wie nie można, proszę uważać na trenerem, a pochopracoholizm! Co pana ostatnio tak dzi właśnie ze Strzegomia. Przeprowaabsorbuje? – Po pierwsze, byłem trochę cho- dzono m.in. mityng ry. Po drugie, przez sekretariat zawsze lekkoatletyczny dla młodzieży ze szkół można się do mnie dodzwonić. – Co jest teraz na samorządowej podstawowych i średnich, zawody sportotapecie w Strzegomiu? – Przede wszystkim otwieraliśmy wo-pożarnicze, mecz uroczyście dwa stadiony. To dwie płyty oldboyów AKS Strze- Uroczyste przecięcie wstęgi boiska – w tym jedna naturalna, prze- gom – Zagłębie Luznaczona dla zawodników grających bin, pokazy judoków oraz festyn ro- kosztowała ponad sześć milionów złow IV lidze, z widownią i zadaszeniem, dzinny zorganizowany przez naszą tych, z czego dwa miliony to dotacja. a druga, sztuczna, także z widownią, parafię i szkoły. A na koniec wystą- Najważniejsze, że mamy piękny kompleks sportowy, a dozadaszeniem i przepiękną, datkowo w tym roku nowoczesną bieżnią lekrozpoczniemy budowę koatletyczną z poliuretakrytej pływalni z pronu. Mieliśmy trzydniowe, gramu „Delfinek”. świąteczne otwarcie tych – Wygląda, na to, obiektów, na które zaproże postawiliście na siliśmy m.in. strażaków sport i rekreację. i wszystkich naszych – Uważam, że bęmieszkańców starszych, dzie to jak gdyby zamłodszych i tych najmłodkończenie etapu rozszych. Dopisali nam rówwoju naszej bazy nież goście, wśród których sportowej. Chcemy byli także wielcy sportow- Nowa płyta boiska świetnie służy piłkarzom Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Miasta i Gminy w Świerzawie pl. Wolności 60 59-540 Świerzawa tel. 75 713 53 60, 75 713 53 88 fax 75 713 53 90 w. 21 [email protected] www.swierzawa.pl FOT. URZĄD MIEJSKI W STRZEGOMIU Idzie nam dobrze… FOT. SŁAWOMIR GRYMIN siedemnastu gmin ustala strategię i dogaduje się, o co i w jakim zakresie będziemy się ubiegać. Wszystko po to, aby nie było tak, że jednej gminie będzie się przelewać, a drugiej nie zostanie nic. Oczywiście, barierą pozyskania tych wszystkich zewnętrznych środków finansowych będzie konieczność posiadania przez gminy udziałów własnych i dzisiaj dobrze to widać. – Czy gmina Świerzawa będzie zaciągała kredyt? – Kredyt lub pożyczka nie rozwiązuje wszystkich problemów, ponieważ przede wszystkim trzeba je spłacić, a wieloletnia prognoza finansowa powinna być tak skonstruowana, aby wynikało z niej, że takie spłaty są dopuszczalne. Dzisiaj wielu polskich gmin po prostu nie stać na branie kredytów. – Są też takie gminy, jak np. Ostrowice i Rewal (dług 140 mln zł), które zadłużyły się parabankach i utraciły płynność finansową. – To moim zdaniem nieodpowiedzialność i brak wyobraźni. Do tego dopuścić nie można, bowiem takie działania uderzają w całą społeczność gminy, we wszystkich jej miesz- FOT. SŁAWOMIR GRYMIN ra, i dlatego myślę, że tych środków a później będziemy mieli możliwość finansowych wystarczy. Dla nas waż- sięgania na to zadanie po unijne granne będzie pozyskanie pieniędzy na dokończenie ka– Polacy entuzjastycznie dopin- nalizacji Starej Kraśnicy gują naszych futbolistów na mistrzo- i rozpoczęcie kanalizowastwach Europy we Francji. Czy pan nia Dobkowa. Co do mięktakże entuzjastycznie podchodzi do kich projektów związaroku 2016, do nowego programo- nych ze sprawami natury wania unijnego i szans na nowe ze- społecznej, można powiedzieć, że jest na to niemało wnętrzne środki finansowe? – Podchodzę do tego w sposób środków finansowych. Na umiarkowany, a patrząc na możliwo- pewno również będziemy ści pozyskania przez nas pieniędzy chcieli z nich skorzystać Pięknie zadbane centrum Świerzawy z projektowania 2014-2020, oceniam, że i dzięki temu wesprzeć obw jednych działaniach środków finan- szary zdegradowane, a ponadto m.in. ty. Ponadto opracowaliśmy program sowych jest bardzo dużo, a w innych odbudować obiekty zdewastowane. gospodarki niskoemisyjnej – dofinansowany z Narodowego Funduszu zupełnie niewiele. Dla naszej gmiOchrony Środowiska i Gospony priorytetowe są granty związadarki Wodnej – który już funkne z gospodarką wodociągowocjonuje na terenie naszej gminy. -kanalizacyjną, ale w tym sektorze – A nie będzie to tak, że jak środki są niestety okrojone. W ranabory i konkursy ruszą z komach Regionalnego Programu pyta, to pojawią się bliżsi i dalsi Operacyjnego dla województwa znajomi królika? dolnośląskiego, w naszych jelenio– Aby tego uniknąć, zawiągórskich Zintegrowanych Inwestyzaliśmy ten jeleniogórski ZIT, cjach Terytorialnych jest wprawa są jeszcze ZIT-y wałbrzyski dzie do podziału 40 mln zł na i wrocławski. Legnica nie mosiedemnaście gmin, ale nie wszyst- Kościół pw. św. Józefa Opiekuna gła się dogadać, bowiem tam za kie gminy będą z tego korzystać. Dzisiaj tworzymy program rewitaliza- dużo jest ważnych osób. Za to myśmy – Dlaczego? – Niektóre nie muszą korzystać cji w gminie Świerzawa, dostaliśmy na się dogadali, dzisiaj komitet sterujący z tego dobrodziejstwa, np. Jelenia Gó- to środki od marszałka dolnośląskiego, składający się z włodarzy wszystkich Gmina Polska 9 nr 7 (38) | lipiec 2016 Wisznia Mała Staroście do gmin za daleko Rozmowa z JAKUBEM BRONOWICKIM, wójtem gminy Wisznia Mała kalnej społeczności, nie możemy się na siebie obrażać, tylko musimy konsekwentnie rozwiązywać problemy. – Część inwestycji – zazwyczaj drogowych – realizowana jest wspólnie z Powiatem. – W zasadzie każda gmina w naszym powiecie wykonuje jakieś wspólne działania ze Starostwem Powiatowym w Trzebnicy – najczęściej jest to bieżące utrzymanie dróg, łatanie dziur, sprzątanie i wykoszenia, a jeszcze nie jest to zrobione. – Czy starosta Wysocki obraził się na włodarzy gmin? – Nie mamy bladego pojęcia, co jest przyczyną takiego zachowania starosty, zaś od dyrektora zarządu dróg powiatowych niezmiennie słyszymy, że nie ma środków finansowych na bieżące działania. Trudno akceptować takie stanowisko, gdyż na takie zadania związane z bezpieczeństwem Powiat powinien mieć pieniądze zagwarantowane w budżecie jeszcze na początku roku. FOT. SŁAWOMIR GRYMIN – Dzisiaj, szóstego czerwca, uczestniczył pan w Konwencie Wójtów i Burmistrzów Powiatu Trzebnickiego. Nad czym interesującym debatowaliście? – Nie ustaliliśmy tego, czego oczekiwaliśmy, bowiem nie było partnera, z którym zamierzaliśmy rozmawiać. – Pewnie chodzi o starostę trzebnickiego Waldemara Wysockiego. – Rzeczywiście – starosty nie było, a to on właśnie i Zarząd Powiatu Trzebnickiego odpowiadają za niektóre istotne sprawy na terenie gmin wchodzących w skład powiatu… – …i naprawdę nie było na konwencie nikogo z Zarządu Powiatu? – Tak się jakoś złożyło, że – po raz kolejny – nie zaszczycili nas swoją obecnością. Oczywiście, włodarzom gmin jest przykro z powodu tej absencji, ale nie zmienia to faktu, że chcemy się ze starostą kontaktować, nie obrażamy się i pragniemy szukać konsensusu. W najbliższym czasie mamy zamiar stawić się na posiedzeniu Wójt Jakub Bronowicki i sekretarz gminy Mariusz Fedzin FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Budynek Urzędu Gminy w Wiszni Małej – A jak wójtowie i burmistrzowie kontaktują się ze starostą? Telefonujecie i wysyłacie pisma? – Oczywiście, jak najbardziej. – A starosta na nie odpowiada? – Z tym bywa różnie i każdy z włodarzy gmin ma inne doświadczenia w tych kontaktach. – Na siłę trudno kogoś zmusić do współpracy. – Ale możemy uświadomić panu staroście, czego od niego oczekują nasze lokalne społeczności. – A czego oczekuje społeczność gminy Wisznia Mała od nowej perspektywy unijnej? – Oczekiwania, szczerze mówiąc, są ogromne. Przed naszym samorządem jest do zrealizowania mnóstwo za- Trasa S5 rośnie jak na drożdżach – O jakie granty będziecie starać się w niedalekiej przyszłości? – W lipcu złożymy wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dotyczący budowy kanalizacji w południowej części gminy Wisznia Mała. To projekt bardzo kosztowny, ale jest dobrze przygotowany i mam nadzieję, że zdobędziemy niezbędne do jego realizacji dofinansowanie. Ponadto do RPO złożymy także wniosek na modernizację naszej prawie już dwudziestoletniej oczyszczalni ścieków i rozbudowę kanalizacji w jej otoczeniu – przebudowy wodociągowej sieci magistralnej. Tutaj bezpośrednim beneficjentem będzie nasza spółka – Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Wiszni Małej. – Na to wszystko trzeba niemało pieniędzy… – To są kwoty ogromne, sięgające milionów złotych. – Z drugiej strony warto mierzyć jak najwyżej. – Po prostu trzeba działać! – Burmistrzowie Prusic i Żmigrodu cieszą się z szybko powstającej trasy S5, która ma być oddana do użytku jesienią przyszłego roku. Ale jest zgrzyt z ekranami dźwiękochłonnymi… – …ponieważ minister nadal nie podejmuje konkretnych decyzji, a liczba ekranów jest zbyt mała. Tym bardziej, że badania opublikowane w „Rzeczpospolitej”, dotyczące natężenia ruchu pojazdów, wykazują, że ruch jest coraz większy i szybko przyrasta. Zatem liczba ekranów dźwiękochłonnych powinna być przynajmniej taka, jak pierwotnie zakładano. To absolutne minimum! Na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia przybyło w ciągu dwóch lat około sześciu tysięcy pojazdów na dobę. – Ale to trzeba mieć trochę wyobraźni, którą minister, jak widać, nie grzeszy. – I jeszcze trochę dobrej woli… Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Zarządu Powiatu Trzebnickiego, aby mimo wszystko porozmawiać o problemach, które od dłuższego czasu nie są rozwiązywane na terenach naszych gmin. A chodzi przede wszystkim o bieżące utrzymanie dróg, w tej materii nic się nie dzieje i jak na razie nie widać żadnego światełka w tunelu. – Czyli wójtowie i burmistrzowie powiatu trzebnickiego biorą sprawy w swoje ręce… – …ponieważ inaczej po prostu nie da rady, ludzie nie mogą czekać na pewne działania i nie można im opowiadać bajeczek w nieskończoność. – Jak góra nie przyszła do Mahometa, to Mahomet poszedł do góry… – Właśnie mniej więcej tak to się będzie teraz działo. Jeżeli ktoś nie chce pracować na rzecz mieszkańców – a jest do tego powołany! – to naszym obowiązkiem jest go do tego zmusić. Wszyscy pracujemy dla tej samej lo- dań. Nasz mizerny potencjał finansowy nie pozwala na ich zrealizowanie dzięki środkom budżetowym, dlatego pozyskanie zewnętrznych grantów jest dla nas wielką szansą. – Składaliście już jakieś wnioski? – Składaliśmy, składamy i będziemy składać. W tym roku złożyliśmy już wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego na termomodernizację budynków należących do gminy – Zespołu Szkół w Szewcach i dwóch świetlic wiejskich, w Krynicznie i Malinie. Ponadto złożyliśmy wnioski o dofinansowanie rozbudowy szkoły w Psarach i na działania tzw. miękkie w oświacie. – Jakie? – To są trzy projekty. Jeden dotyczy otwarcia punktów żłobkowych, drugi utworzenia od września nowego przedszkola w Ligocie Pięknej, trzeci – dodatkowych zajęć w placówkach oświatowych. Urząd Gminy Wisznia Mała ul. Wrocławska 9 55-114 Wisznia Mała tel. 71 312 70 25 fax 71 312 70 68 [email protected] www.wiszniamala.pl 10 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 Wąsosz Priorytetem – przedszkole Położona na północy Dolnego Śląska – na granicy z województwem wielkopolskim – gmina Wąsosz sięga swym rodowodem średniowiecza, a w bulli papieża Hadriana IV wydanej w roku 1155 występuje wzmianka dotycząca grodu kasztelańskiego Sądowel. Wąsosz leży w widłach rzek Baryczy i Orli i stanowi centrum życia społeczno-gospodarczo-kulturalnego gminy, a architektura miasta sprzyja spacerom starymi uliczkami prowadzącymi do zabytkowych kościołów, starych parków i przypałacowych kompleksów. S.G. (TS) ZDJĘCIA: SŁAWOMIR GRYMIN Gmina Wąsosz to także wspaniała przyroda, interesujące kompleksy leśne, kolorowe pola i łąki oraz niezapomniane walory kajakowych wypraw Baryczą. Dzisiaj to także – a może przede wszystkim – sprawnie zarządzany samorządowy organizm, dobra baza sportowo-rekreacyjna, przyzwoite placówki oświatowe i grube miliony finansowych środków zewnętrznych pozyskiwanych od wielu lat. W Wąsoszu pieniędzy się nie przejada, tylko konsekwentnie inwestuje, wzbogacając infrastrukturę gminy i działając dla polepszenia życia miejscowej społeczności. – W tym roku priorytetem jest dla nas budowa samorządowego przedszkola, bowiem okazało się, że budynek, w którym teraz przebywają dzieci, nie spełnia norm przeciwpożarowych – mówi Marcin Koziński, sekretarz gminy Wąsosz. – Dwuoddziałowe przedszkole powstanie na terenie należącym do gminy, przy „orliku”. Ponadto w dalszym ciągu zajmiemy się budową kanalizacji sanitarnej – chcemy skanalizować południową część Rynku, z tyłu za budynkiem Urzędu Miejskiego w Wąsoszu. Wprawdzie jest to niewielki odcinek, około dwustumetrowy, ale trzeba to zrobić. Sądzę, że najpóźniej za dwa lata całe miasto będzie już skanalizowane. Niemałymi wyzwaniami będą drogi, ul. Polna, czyli połączenie miasta z Golą Wąsoską – i na to zadanie otrzymamy dofinansowania z Terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. A ponadto cały czas realizujemy drogi poscaleniowe w Zbakowie Górnym i Zbakowie Dolnym i w tym roku mamy z tego tytułu do przerobienia milion złotych. Warto podkreślić oszczędność i gospodarność miejscowego samorządu, który w zasadzie na wszystkie większe inwestycje pozyskuje zewnętrzne pieniądze. – Na budowę przedszkola złożyliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego i we wrześniu będziemy wiedzieli, czy otrzymaliśmy dofinansowanie – wyjaśnia burmistrz Zbigniew Stuczyk. – Złożyliśmy też wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu dotyczący kotłowni tego przedszkola, a na kanalizację mamy złożony wniosek i przyznane dofinansowanie w formie dotacji i pożyczki z WFOŚiGW. A we wrześniu złożymy wniosek do RPO także na budowę kanalizacji. Natomiast drogi poscaleniowe są dofinansowane w stu procentach z funduszy unijnych i budżetu województwa w ramach Terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych. W gminie Wąsosz od wielu już lat inwestowano w bazę oświatową, co przyniosło wymierne efekty i dzisiaj bez przesady można powiedzieć, że wąsoskie szkoły mają to, co mieć powinny. Szkoła w Czarnoborsku ma boisko ze sztucznej trawy i budynek jest wyremontowany, szkoła w Płoskach ma boisko z naturalnej trawy, budynek jest odremontowany, szkoła w Wąsoszu dysponuje boiskiem ze sztucznej trawy i budynek jest odremontowany, ma też bieżnię lekkoatletyczną wybudowaną przed dwoma laty i boisko do koszykówki. Fajna jest społeczność tej gminy. Mieszkańcy mają, jak wszędzie, swoje troski i radości, ale pięknie potrafią się cieszyć – choćby ostatnio z sukcesu futbolistów Orli Wąsosz (prezes Ireneusz Grabowski), którzy awansowali do IV ligi. A niedługo – pod koniec sierpnia – dożynki połączone w tym roku z Dniami Wąsosza. Warto wtedy – ale także o każdej porze roku! – zawitać do tego pięknego i gospodarnego miasteczka. Urząd Miejski Wąsosza pl. Wolności 17 56-210 Wąsosz tel. 65 543 78 50, 65 543 78 80 fax 65 543 77 08 [email protected] www.wasosz.eu Gmina Polska 11 nr 7 (38) | lipiec 2016 Milicz MiLo – smaki przyjaźni – Przyjaźń jest jak ojczyzna. Naszą małą ojczyzną jest właśnie ta nasza przyjaźń – mówił Mario Paul, burmistrz Lohr nad Menem. Natomiast Piotr Lech, burmistrz Milicza, nawiązując do słów ambasadora Niemiec w Polsce, powiedział, że nigdy w historii stosunki polsko-niemieckie nie były tak dobre jak teraz. Znaczący udział w tym mają także mieszkańcy bawarskiego Lohr i dolnośląskiego Milicza. niów praktykujących w zawodach. Te relacje przełożyły się też na ściślejsze związki międzyludzkie – od znajomości, poprzez przyjaźń aż do miłości – mówił burmistrz Milicza. zachodnich sąsiadów), najlepszego chleba w tej części Europy (czyli z dolnośląskich piekarń) czy smakowitych miodów i owocowych przetworów z gospodarstw w Dolinie FOT. TOMASZ MIARECKI FOT. TOMASZ MIARECKI nam pozwolić na izolację, szczególnie dzisiaj. Tylko zjednoczona i solidarna Europa jest w stanie pokonać wszystkie pojawiające się wyzwania. To takie partnerstwa jak nasze mogą budować coś większego. Europa to coś więcej niż Bruksela, Strasburg, Berlin czy Warszawa. Europę stanowią ludzie, którzy darzą się wzajemnym szacunkiem i życzliwością. Dlatego dbajmy i pielęgPrzez dwa dni – 18 i 19 czerwca – nujmy naszą przyjaźń obchodzono w Miliczu 15-lecie part– apelował burmistrz nerstwa z Lohr nad Menem. Oficjalne Lohr. uroczystości rozpoczęła nadzwyczajRównież Piotr Lech, na sesja Rady Miejskiej prowadzona burmistrz Milicza, ciepło przez Halinę Smolińską. Uczestniczywspominał początki wzali w niej włodarze partnerskich miast jemnych kontaktów z ba– Piotr Lech i Mario Paul. Salę wypełwarskimi przyjaciółmi. nili radni z Lohr i Milicza, mieszkańBurmistrzowie Milicza i Lohr podczas uroczystej sesji RM – Piętnaście lat w hicy obu miast, goście. Oczywiście nie byłoby tej spe- zostali przyjęci gościnnie, serdecznie, storii europejskich krajów i historii narodów to bardzo niewiele. Piętnacjalnej sesji, gdyby nie wydarzenia wyjątkowo. – To tamtej nocy narodziło się ście lat w kraju, który 26 lat cieszy się sprzed piętnastu lat. To bowiem wiosną 2001 roku akt współpracy uro- partnerstwo pomiędzy naszymi mia- pełną wolnością i suwerennością, to czyście podpisali, najpierw w Lohr, stami, regionami, pomiędzy ludźmi już okres bardzo znaczący – mówił Piotr Lech. – Podpisanie oficjalnego dokumentu o partnerstwie pomiędzy Miliczem i Lohr nad Menem, z jednej strony wieńczyło wzajemne zabiegi i działania zbliżające nasze miasta, z drugiej zainicjowało i naprawdę otworzyło w pełni współpracę, wymianę, kontakty i wszystko dobre, co zdarzyło się przez ostatnich szesnaście lat. Bo trzeba przypomnieć, że już na rok przed oficjalnym nawiązaniem partnerstwa trwały dobre kontakty i wzajemne relacje pomiędzy administracją leśną oraz szkołami – Gustav Woehrnitz Mittelschule Lohr a. Main i Szkołą Podstawową nr 2 w Miliczu. Te dwie instytucje były prekursoraMario Paul, burmistrz Lohr, częstuje chętnych specjalnym piwem uwarzonym w browarze Nepomucen koło Milicza mi prawdziwego partnerstwa, któa następnie w Miliczu, ówcześni bur- – mówił Mario Paul. – Historia ta re rodzi się nie przez akty prawne mistrzowie – Siegfried Selinger i Wal- obrazuje, że gdy spotykają się dwie i formalne, ale przez relacje między demar Wall. Wcześniej rady miejskie grupy obcych sobie ludzi, to albo ob- ludźmi. W tych relacjach wymiany obu miast podjęły stosowne uchwały. darzamy się zaufaniem, albo pozosta- i spotkań uczestniczyło ponad 2,5 tys. Powstały też stowarzyszenia partner- jemy sobie obcy… Obdarzając kogoś ludzi – uczniów, nauczycieli, leśniskie „Lohr” i „Milicz”, które wzięły odrobiną zaufania i życzliwości, moż- ków, strażaków, sportowców, artyna siebie m.in. organizację wymiany na zdziałać bardzo dużo. Nie wolno stów, urzędników i oficjeli oraz uczmłodzieży pomiędzy miastami partnerskimi. Jednak tak naprawdę wszystko rozpoczęło się jeszcze wcześniej. Opowiadał o tym w swoim wystąpieniu na uroczystej sesji Mario Paul, obecny burmistrz Lohr. Przypomniał, jak to latem 1995 roku grupa niemieckich leśników wracała z wycieczki po Polsce i zły stan dróg oraz warunki pogodowe opóźniały powrót. A ponieważ jeden z uczestników niemieckiej grupy znał ówczesnego dyrektora milickiego nadleśnictwa, postanowiono szukać ratunku właśnie tutaj. I chociaż niespodziewani goście Kolorowa, ogromna bajkowa parada przeszła ulicami Milicza. Nie zabrakło smoków, krasnoludków z Niemiec pojawili się około północy, i… orkiestry dętej Włodarze partnerskich miast: Piotr Lech i Mario Paul wznoszą piwny toast 15-lecia Po uroczystej sesji w kolorowym, ogromnym pochodzie, pełnym milickich smoków i bawarskich krasnoludków, goście z Niemiec i mieszkańcy Milicza przeszli na Rynek. Tam na wszystkich czekały kolejne atrakcje. Jedną z nich było m.in. wzniesienie toastu specjalnie na tę okazję warzonym piwem. Gmina Milicz zamówiła bowiem w lokalnym browarze Nepomucen specjalne piwo pszeniczne. „MiLo”, bo tak nazwano tę limito- Baryczy. Nie zabrakło też tańców i śpiewów. Obchodom 15-lecia towarzyszył wyścig kolarski Grand Prix Doliny Baryczy, którego metę ustawiono na milickim Rynku. Kolarze wystartowali w Żmigrodzie, a zakończyli w Miliczu. Trasa liczyła 181 kilometrów. Najszybszy był zawodnik z Czech – Vojtech Hacecky. Wyprzedził dwóch Polaków: Tomasza Kiedysia i Pawła Haruckiego. (mm) (TS) FOT. TOMASZ MIARECKI FOT. TOMASZ MIARECKI Polski chleb. Czy może być coś lepszego? FOT. TOMASZ MIARECKI waną edycję piwną z okazji 15-lecia partnerstwa Milicza z Lohr nad Menem. Piwa mógł skosztować każdy pełnoletni uczestnik Jarmarku Ziemi Milickiej. I trzeba przyznać, że ten nieduży regionalny browar ze Szkaradowa, który swoje pierwsze piwa uwarzył w lutym 2015 roku, sprostał w pełni partnerskiemu świętowaniu. Podczas rynkowych biesiad miał również miejsce konkurs kulinarny. W międzynarodowych zespołach przygotowywano potrawy z milickich ryb. Zwycięstwo odniosła drużyna w składzie: przewodnicząca Rady Miejskiej Halina Smolińska i burmistrz Lohr, Mario Paul. Była też okazja do skosztowania bułek ze śledziem (specjalność naszych Urząd Miejski w Miliczu ul. Trzebnicka 2 56-300 Milicz tel. 71 384 00 04 fax 71 384 11 19 [email protected] www.milicz.pl 12 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 Namysłów Kolorowe dni z mistrzynią olimpijską Dni Namysłowa już pewnie na stałe wpisały się do kalendarza imprez ciekawych. W tym roku bez wątpienia dodatkową atrakcją był gość specjalny, który pojawił się nad Widawą – IRENA SZEWIŃSKA. FOT. URZĄD MIEJSKI W NAMYSŁOWIE Tegoroczne Dni Namysłowa zainaugurowała XVII Sesja Rady Miejskiej, która wyjątkowo odbyła się w siedzibie Namysłowskiego Ośrodka Kultury. I chociaż w porządku obrad nie zabrakło normalnych punktów związanych z funkcjonowaniem miasta i planowaniem kolejnych zadań dotyczących najbliższej i dalszej przyszłości Namysłowa i jego mieszkańców, to jednak początek spotkania radnych odbiegał od zwyczajowych sesyjnych zgromadzeń. Tuż przed rozpoczęciem posiedzenia Rady Miejskiej, w NOK-u otwarta została bardzo ciekawa wystawa. Oficjalnej ceremonii dokonała jej bohaterka Irena Szewińska wraz z burmistrzem Namysłowa Julianem Kruszyńskim. Pokazanych Wiktor Kołcz, Krystian Krakowiak i Kacper Pacholik) zdobyła tytuł wicemistrzów Polski. Opiekunem drużyny jest pan Janusz Czapla. W czasie sesji bu r m ist r z Julian Kruszyński poinformował też o podpisaniu umowy o współpracy pomiędzy gminą Namysłów i Uniwersytetem Przyrodniczym we Wrocławiu. W imieniu uczelni dokument sygnowali: prorektor ds. współpracy z zagranicą i regionem prof. dr hab. Alina Wieliczko oraz dziekan Wydziału Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji prof. Bernard Kontny. – Uniwersytet Przyrodniczy to cenny partner, zwłaszcza w kontekście planowanych przez gminę Namysłów inwestycji z zakresu ochrony i kształtowania środowiska. Wierzę, że dzięki tej współpracy po- Kolorowo było w korowodzie, który przeszedł przez miasto, by „zakotwiczyć” na trzy dni na Błoniach Namysłowskich. A tam powodów do zabawy nie brakowało wszystkich jest Janusz Szewiński – mąż najlepszej lekkoatletki w historii polskiego sportu, dla którego fotografia od młodości była wielkim hobby. – Te zdjęcia, które są częścią większej prezentacji, pokazują kawałek mojego życia. Dużo tutaj sportu, ale nie tylko. Mój mąż pokazuje mnie też troszkę prywatnie. Jest kilka zdjęć z wielkimi tego świata. To zatrzymany czas. Ten sprzed kilku lat, i ten sprzed kilkudziesięciu, kiedy był skok w dal i wzwyż. A później sprint – mówiła Irena Szewińska, oprowadzając po wystawie radnych, burmistrza, młodzież. Po fotograficznych wrażeniach przyszedł czas na rozpoczęcie uroczystej sesji Rady Miejskiej. Na początek krótProf. dr hab. Alina Wieliczko z Uniwersytetu Przyrodniczego kie występy młodzieży z Pańwe Wrocławiu wierzy, że współpraca z Namysłowem stwowej Szkoły Muzycznej. zaowocuje wieloma sensownymi projektami Potem powitanie wszystkich na niej zostało kilkadziesiąt zdjęć – w tym między innymi zaprzyjaź„damy zabieganej”, jak o Irenie nionych samorządowców z Węgier, Szewińskiej napisano kiedyś na ła- Rumunii, Czech i Niemiec – przez mach „Imperium Kobiet”. Autorem burmistrza Juliana Kruszyńskiego. FOT. URZĄD MIEJSKI W NAMYSŁOWIE W końcu jeszcze jedno – już jak najbardziej oficjalne – spotkanie z Ireną Szewińską, która była gościem specjalnym tegorocznych Dni Namysłowa. – Jestem honorową obywatelką kilku polskich miast, ale Namysłów był pierwszym, który nadał mi ten wielce zaszczytny tytuł. Dlatego jest on dla mnie szczególnie ważny. Wiążą się z nim wyjątkowe wspomnienia. No bo wszyscy wiemy, że ten pierwszy raz ma FOT. SATOR MEDIA zyskamy środki na zagospodarowanie naszych terenów zielonych, jak np. zalew w Michalicach czy namysłowskie wyspy – mówił burmistrz Kruszyński. Mniej oficjalnie było już na Błoniach Namysłowskich, gdzie w kolorowym, radosnym pochodzie dotarli mali i duzi mieszkańcy miasta. Tam przez trzy dni grała muzyka, kręciły się karuzele, pachniały ciasta i mięsiwa, odbywały się zawody sportowe, na najmłodszych czekał rycerski tor przeszkód… (mm) (TS) FOT. SATOR MEDIA Młodzi mistrzowie z Namysłowa odbierają gratulacje FOT. SATOR MEDIA Irena Szewińska oprowadza po wystawie fotograficznej burmistrza Namysłowa Juliana Kruszyńskiego szczególny wymiar. Dlatego bardzo się cieszę, że mogę ponownie być w Namysłowie. Staram się wykorzystywać czas tutaj jak najbardziej aktywnie. Spotykam się z młodzieżą. Byłam gościem sesji Rady Seniorów – mówiła siedmiokrotna medalistka olimpijska. Obecność wybitnej lekkoatletki była też okazją, by to właśnie ona – wspólnie z włodarzem miasta – uhonorowała młodych namysłowskich mistrzów. Tak się bowiem zdarzyło, że na kilka dni przed Dniami Namysłowa odbywały się Mistrzostwa Polski w Czwórboju Lekkoatletycznym, na których ogromny sukces odnieśli sportowcy z SP nr 4 w Namysłowie. Mistrzem Polski w klasyfikacji indywidualnej został Oliwier Leszczyński. Natomiast reprezentacja chłopców (Oliwier Leszczyński, Igor Pisuła, Michał Piekarek, Urząd Miejski w Namysłowie ul. Stanisława Dubois 3 46-100 Namysłów tel. 77 419 03 00, 77 419 03 04 fax 77 410 03 34, 77 410 48 41 [email protected] www.namyslow.eu Gmina Polska 13 nr 7 (38) | lipiec 2016 Krośnice Najważniejsze są potrzeby mieszkańców Wójt Andrzej Biały w kampanii wyborczej obiecał wyborcom, że jeśli wygra wybory, to bardzo ważne dla niego będą potrzeby mieszkańców i słowa stara się dotrzymać. – O tych potrzebach słyszę na sesjach i komisjach, na zebraniach wiejskich i wszędzie tam, gdzie spotykam się z ludźmi – podkreśla wójt – a mieszkańcom chodzi przede wszystkim o naprawę gminnych i powiatowych dróg, uliczne oświetlenie. Istotne także będzie zabezpieczenie naszej gminy w wodę. Po ostatnim suchym roku wyszły na wierzch problemy z siecią wodociągową, która w ekstremalnej sytuacji działała na granicy wydolności, i w związku z tym musimy w roku 2017 podjąć kroki zmierzające do naprawy tej sytuacji. Dzisiaj wykonujemy dokumentację i projekt, a później zmodernizujemy stację uzdatniania wody i trzeba będzie wybudować wodociąg, który połączy stację uzdatniania wody z siecią wodociągową. Mimo niełatwych problemów – przede wszystkim finansowych, wynikających z zadłużenia gminy – krośnicki samorząd dobrze spisał się FOT. SŁAWOMIR GRYMIN W XXI wieku dolnośląska gmina Krośnice, leżąca na północ od Wrocławia, jest częścią powiatu milickiego i rozciąga się na styku Obniżenia Głogowsko-Milickiego z Wałem Trzebnickim. Ze względu na wspaniałe walory przyrodnicze – położenie wśród największego skupiska stawów w Europie – prawie cały teren gminy objęty został ochroną, wchodząc w skład Parku Krajobrazowego Doliny Bary- li się stabilizuje, to zadłużenie gminy czy. Ta wspaniała ziemia jest wyma- nie zniknęło i dlatego nie mamy zbyt dużo wolnych środków. rzonym miejscem dla Nie stać nas na przykład ornitologów, rowerzyna wyremontowanie stów, kajakarzy i turykilkukilometrowej drostów wszelkiej maści, gi, a przy dofinansowapragnących zasmakoniu takiej inwestycji na wać nieskażonej przyodpowiednim poziomie rody. Gmina Krośnice sprawa staje się o wiele to także zwyczajne życie prostsza, bowiem przy miejscowej społecznowyłożeniu mniejszego ści, wraz ze wszystkimi wkładu własnego zrobić ludzkimi bolączkami, można znacznie więcej. radościami i dramata- Wójt Andrzej Biały Ma to dla nas kapitalne mi. To również starania lokalnego samorządu, zabiegającego, znaczenie, chcemy pozyskać środki aby tych gorszych dni było jak naj- finansowe na oddziały przedszkolne mniej i aby życie mieszkańców gminy w ramach rozbudowy szkoły w Bukowicach, a w ramach termomodernizabyło coraz lepsze. – Złożyliśmy już kilka wniosków cji – na remonty dwóch świetlic wiejdotyczących pozyskania środków fi- skich i jednego zakładu budżetowego. nansowych z nowego unijnego programowania, m.in. na termomodernizację, na nasze gminne drogi i oddziały przedszkolne – mówi Andrzej Biały, wójt gminy Krośnice. – Właśnie możliwości pozyskania środków pozabudżetowych są dla nas sprawa priorytetową. Chcę podkreślić, że choć nasza sytuacja finansowa powo- Kolejka wąskotorowa – przebój gminy Krośnice FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Znaleziono tu skarb monet rzymskich świadczący o przebiegającym przez te tereny szlaku bursztynowym i kontaktach handlowych z imperium rzymskim, a około roku 1000 założono kasztelanię milicką, w skład której weszła ziemia krośnicka. Same Krośnice wymieniane są w dokumentach z XIV wieku. W roku 1329 książę Konrad I Oleśnicki złożył hołd lenny królowi czeskiemu i tak ziemie milickie zostały oderwane od Polski aż do roku 1945. Dzisiejsze wyzwania, przed którymi staje gmina Krośnice – choć na pewno mniej dramatyczne niż te średniowieczne – są dla miejscowego samorządu i całej społeczności nie mniej ważne. w pierwszym półroczu tego roku. Wiele spraw – zaniedbanych przez poprzedników – zostało już uporządkowanych. A krośnicka kolejka wąskotorowa kwitnie, maj był dla niej rekordowy, głównie ze względu na liczbę turystów z niej korzystających. Ludzie przyjeżdżają do Krośnic, podziwiają m.in. wspaniałe walory przyrodnicze gminy i pewnie będą wracać – tu, gdzie woda czysta, wielu pierzastych współbraci w powietrzu i wielu przyjaznych ludzi na ziemi. HS (TS) Urząd Gminy w Krośnicach ul. Sportowa 4 56-320 Krośnice tel. 71 384 60 00 fax 71 384 60 15 [email protected] www.krosnice.pl Bierutów Niecodzienne urodziny Wydany przez samorząd folder o historii miasta spotkał się z dużym zainteresowaniem FOT. TOMASZ MIARECKI A o tym, że to szczególna data dla miasta świadczy ogromne zaangażowanie bardzo wielu mieszkańców – tak tych nieco starszych, jak i tych całkiem młodych. Można to było zobaczyć chociażby podczas uroczystej akademii otwierającej uroczystości 750-lecia, jak i w czasie licznych imprez odbywających się w całym mieście. Burmistrz Bierutowa Władysław BoguHistorię 750-lecia miasta „opowiedzieli” na scenie m.in. uczniowie sław Kobiałka, który bierutowskich szkół oficjalnie zainaugurował trzydniowe uroczystości podczas spotkania z mieszkańcami w hali sportowo-widowiskowej, mówił o jubileuszu, który historię łączy z teraźniejszością. Burmistrz odczytał również list od prezydenta RP Andrzeja Dudy, który w słowie do mieszkańców podkreślił wielowiekową tradycję miasta. „Posiadacie potencjał, który warto wykorzystać. Niech to będzie czas dumy z dotychczasowych osiągnięć, a także impuls do podejmowania kolejnych wyzwań” – napisał do bierutowian prezydent Duda. Nie zabrakło także dobrych słów od władz powiatu oleśnickiego i licznych zaprzyjaźnionych samorządów, w tym także partnerów zagranicznych Bierutowa. 750 lat historii to setki ważnych wydarzeń. W czasie uroczystej akademii próbował je przybliżyć Andrzej Woźniak, nauczyciel historii i regionalista, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Bierutowskiej Europa Przyszłość. Niezwykłym uzupełnieniem była widowiskowa prezentacja tego, co działo się na bierutowskiej i polskiej ziemi w ciągu ostatnich kilkuset lat, przygotowana m.in. przez uczniów. FOT. TOMASZ MIARECKI Oficjalnie urodziny Bierutowa, a mówiąc dokładniej 750-lecie uzyskania praw miejskich, świętowano przez trzy dni (od 16 do 19 czerwca). Tak naprawdę jednak to cały ten rok jest dla miasta i gminy wyjątkowy. No bo w końcu takie święto jest rzeczywiście czymś wyjątkowym. FOT. TOMASZ MIARECKI Jak się to wszystko zaczęło i kiedy? Dokładnie trudno to dzisiaj ustalić. Dla historycznego porządku przyjęto jednak za narodziny uznać rok 1266. To wtedy bowiem wydany został dokument lokacji miasta nadany przez księcia Henryka III Białego. Burmistrz Bierutowa Władysław Bogusław Kobiałka zainaugurował trzydniowe uroczystości podczas spotkania z mieszkańcami w hali sportowo-widowiskowej W sobotę, 18 czerwca, w kościele pw. św. Katarzyny metropolita wrocławski abp Józef Kupny odprawił uroczystą mszę świętą w intencji parafian, miasta oraz gminy. Podczas mszy proboszcz, ks. Ryszard Znamirowski, podarował parafii cegłę z zamurowanych przez św. Jana Pawła II drzwi w Bazylice na Lateranie. Później abp Józef Kupny poświęcił plac przed kościołem, który zgodnie z decyzją Rady Miasta otrzymał imię ks. prałata Jana Gabora, zasłużonego proboszcza bierutowskiej parafii. Bierutowskie urodziny to także kolorowy przemarsz mieszkańców, koncerty (m.in. zespołu Kombi), zawody sportowe, widowiska plenerowe. Był też licznie odwiedzany jarmark, na którym można było m.in. spotkać harcerzy, którzy zorganizowali stoisko z domowymi ciastami, chlebem z dżemem, gorącą czekoladą. A druhna Kornelia cierpliwie malowała twarze wszystkim dzieciom… (mnm) (TS) Urząd Miejski w Bierutowie ul. Moniuszki 12 56-420 Bierutów tel. 71 314 62 51 fax 71 314 64 32 [email protected] www.bierutow.pl 14 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 Starostwo Powiatowe w Oławie Dziękuję samorządom za wsparcie Rozmowa ze starostą oławskim ZDZISŁAWEM BREZDENIEM Starosta Zdzisław Brezdeń FOT. SŁAWOMIR GRYMIN Budowa Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnego z Zespołem Szkół Specjalnych – A kiedy Centrum zostanie oddane do użytku? – Nie chcemy zbytnio przyspieszać i otwierać obiektu wcześniej, stwarzając sytuację, że przenoszenie szkoły z innego obiektu do nowej siedziby odbędzie się podczas roku szkolnego. Spowoduje to niepotrzebne zamieszanie i nie jest dobre ze względów organizacyjnych, dydaktycznych, wychowawczych – krótko mówiąc, wszelkich względów. Planujemy otworzyć podwoje Centrum w semestrze zimowym, czyli od pierwszego mar- Starostwo Powiatowe w Oławie – …ale to jest droga krajowa, czyli nie jest w naszej gestii. My staramy się jedynie – na ile to możliwe – łagodzić problemy komunikacyjne wynikające z realizacji tej inwestycji. To w zasadzie jedyny kieru- tego, iż jest przecież autostrada A4, to z powodu jej remontów i bramek DK94 jest bardzo obciążona i w przyszłości Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie musiała ten problem rozwiązać. Bę- Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjne – gabinet wczesnego wspomagania rozwoju (wizualizacja) nek na Opole – a tranzyt w Oławie jest bardzo duży, kilkanaście tysięcy pojazdów na dobę – i teraz najlepiej widać, jak bardzo przydałaby się obwodnica miasta. – Gdy dzisiaj jechałem z Wrocławia na spotkanie z panem, to mogłem na własnej skórze przećwiczyć, jak duże są problemy na tej zatłoczonej drodze, na której korki wcale nie są rzadkością… – I będzie coraz gorzej! Droga nr 94 jest starym szlakiem drogowym z Wrocławia na Opole i mimo dziemy współdziałać z Powiatem Brzeskim w rozwiązaniu tego komunikacyjnego problemu, ale jest to działanie na poziomie rządowym. Oczywiście, będziemy naświetlać i lobbować nasz problem związany z obwodnicą Oławy i ewentualną dodatkową przeprawą między Oławą a Brzegiem. Lokalne problemy komunikacyjne staramy się rozwiązywać we własnym zakresie, ale obwodnica jest poza naszym zasięgiem. To jest niemożliwe! Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) FOT. SŁAWOMIR GRYMIN naniu z rokiem ubiegłym – wpływy nasze wzrosły ze względu na różnego rodzaju działania i współpracę z innymi samorządami. Chcę również podkreślić, iż rok 2015 był dla nas rokiem dobrym i mam nadzieję, że ten 2016 gorszy nie będzie. – Już koniec półrocza i pewnie nadal najważniejsza dla Powiatu Oławskiego jest inwestycja związana z budową Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnego z Zespołem Szkół Specjalnych w Oławie. To przecież wasze najważniejsze i najbardziej kosztochłonne zadanie. Czy wszystko idzie terminowo i bez problemów, czy też są jakieś obsuwy? – Wprost przeciwnie! Firma realizuje zadanie nawet szybciej niż było w harmonogramie i – krótko mówiąc – nie mamy większych uwag do wykonawcy. Oczywiście, zoba- Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjne – gabinet psychologa (wizualizacja) WIZUALIZACJA: STAROSTWO POWIATOWE W OŁAWIE czymy, jak będzie przy odbiorach, ale dzisiaj to wszystko idzie w dobrym kierunku, a po wakacjach zaplanowaliśmy prace odbiorowe. WIZUALIZACJA: STAROSTWO POWIATOWE W OŁAWIE FOT. SŁAWOMIR GRYMIN – Spotykamy się 21 czerwca, dzisiaj nasi futboliści grają na mistrzostwach Europy z Ukrainą i aby nie zlekceważyli przeciwnika. – Powinni – moim zdaniem – grać normalnie, na ostro i bez żadnej taryfy ulgowej. Powinniśmy wygrać, ale nie będzie to łatwy mecz (Polacy wygrali 1:0, gol Jakub Błaszczykowski – przyp. aut). – A jak jest w Powiecie Oławskim, czy też normalnie i bez taryfy ulgowej, czy była już sesja absolutoryjna? – Będzie za dwa dni i jestem dobrej myśli, ponieważ ubiegłoroczny budżet wykonaliśmy bardzo dobrze (zarząd powiatu i starosta otrzymali absolutorium – przyp. autora). – A jak wydawane są przez Powiat Oławski publiczne środki finansowe? – Zgodnie z planem i uczciwie. Po stronie dochodowej – w porów- ca, chyba że się uda to zrobić troszeczkę szybciej, zaraz po feriach. Ale obiekt odbieramy wcześniej. – A poza Centrum to pewnie drogi są na tapecie… – To jest standard, w każdym z polskich powiatów tak się właśnie dzieje i zawsze tych dróg jest za mało… Ale muszę się pochwalić, że właśnie zrobiliśmy drogę z Narodowego Prog r a mu P r z ebudow y Dróg Lokalnych; w to zadanie zostało zainwestowane pięć milionów złotych. Ta powiatowa droga prowadzi ruch z Jelcza-Laskowic w kierunku Oleśnicy i udało się ją wykonać przy współudziale wojewody dolnośląskiego, gminy oraz Lasów Państwowych. Zatem ukończyliśmy coś, co było wcześniej rozpoczęte i to był dobry ruch. – A jak wygląda współpraca Powiatu z gminami? – Z tym jest różnie. Jeśli mamy jakiś wspólny interes, to z tą współpracą raczej nie ma większych problemów, aczkolwiek mogłoby być lepiej. Jeśli chodzi o współfinansowanie budowy Centrum, to do tej pory żadnych problemów nie było i dziękuję samorządom za wspa rcie, którego nam udzielają, i mam nadzieję, że tak będzie do ukończenia tej inwestycji. – Wiadukt w Oławie nadal jest remoncie… Starostwo Powiatowe w Oławie ul. 3 Maja 1 55-200 Oława tel. +48 71 301 15 22 fax 71 301 15 62 [email protected] www.starostwo.olawa.pl Gmina Polska 15 nr 7 (38) | lipiec 2016 Prusice Sukces to efekt pracy zespołowej Rozmowa z burmistrzem Prusic IGOREM BANDROWICZEM FOT. TOMASZ MIARECKI Burmistrz Igor Bandrowicz (w środku) też radośnie świętował Dni swojego miasta grodzono najlepszych samorządowców ubiegłego roku – Tomasza Stolarczyka, wójta gminy Rząśnia w województwie łódzkim, Igora Bandrowicza, burmistrza dolnośląskich Prusic, i Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Także „Dziennik Gazeta Prawna” podczas uroczystej gali w Teatrze Kamienica tradycyjnie wręczył nagrody najlepszym włodarzom i samorządom, a w kategorii gmin miejsko-wiejskich burmistrz Igor Bandrowicz i Prusice uplasowali się na siódmej pozycji w kraju. FOT. TOMASZ MIARECKI Bieg Smerfa był ekscytującym wydarzeniem – i dla biegnących, i dla widzów – Te wyróżnienie nas cieszą, bowiem są opracowywane poza nami Uczestnicy Dni Prusic nie musieli rezygnować z oglądania meczu naszej reprezentacji ze Szwajcarią FOT. TOMASZ MIARECKI W tym roku po raz pierwszy zorganizowaliśmy Bieg Smerfa, w którym mogli startować nasi najmłodsi, trzyletni mieszkańcy. Natomiast Bieg Trzech Wież przebiegał w bardzo trudnych warunkach pogodowych, w 36-stopniowym upale, na przyszłość zastanowimy się nad zmianą godziny startu tego biegu, choć czas zwycięzcy zawodów – 31 minut 41 sekund – jest imponujący. – Najważniejsze, że mieszkańcy mogli się zabawić i świętować, ale samorząd prusicki w ostatnim czasie też miał powody do zadowolenia, biorąc pod uwagę dwa rankingi. W konkursie „Lider Samorządu 2015” organizowanym przez dziennik „Rzeczpospolita” i Fundację Instytut Studiów Wschodnich, na- woż podkreślić, że najważniejsze są nie rankingi, ale zadowolenie mieszkańców, że żyje im się lepiej – to jest zasadnicza idea, która przyświeca naszemu samorządowi. – nie wysyłamy do organizatorów żadnych informacji – i gazety korzystają z danych np. z Ministerstwa Finansów. Nasze sukcesy rankingowe być może wynikają także z tego, że jesteśmy naprawdę dobrzy w pozyskiwaniu finansowych środków zewnętrznych – np. w rankingu „Wspólnoty” na lata 2011-2014 jesteśmy na 13. miejscu w Polsce pod względem pozyskania zewnętrznych pieniędzy. – Dobre lokaty w rankingach są przecież wynikiem świetnej pracy, zapobiegliwości, kreatywności i konsekwencji. – Te wyniki pokazują przede wszystkim pracę naszego całego prusickiego zespołu, ludzi młodych i ambitnych, którzy chcą osiągać zamierzone cele, a także osób starszych, dysponujących merytoryczną wiedzą i doświadczeniem. Ta współpraca pokoleniowa u nas, w Prusicach, świetnie się sprawdza. Mamy w naszym urzędzie pracowników mających powyżej 50. roku życia i są też dwudziestolatkowie chcący coś pożytecznego zrobić, którzy utożsamiają się z gminą i chcą tutaj żyć. – W sporcie też tak jest, a najlepiej sprawdzają się drużyny, w których młodość i siła wspierane są doświadczeniem. – Rzeczywiście, cenne są młodość i werwa, ale również studzenie emocji przez osoby starsze. Chcę jednako- FOT. TOMASZ MIARECKI – Rozmawiamy 29 czerwca, a jutro mecz Polaków z Portugalczykami na Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej. Patrząc na przeciętną grę naszego ataku – Milika i Lewandowskiego – obawiam się o wynik tego spotkania. – Rewelacyjnie nie gramy, ale są wyniki, a wcześniej były rewelacje, lecz nie było wyników. Uważam, iż biało-czerwoni osiągnęli ogromny sukces, docierając do ćwierćfinału mistrzostw. Patrzę z optymizmem na te zawody i mam nadzieję, że uda się nam wygrać także z Portugalią, bowiem stać nas na jednobramkowe zwycięstwo albo remis i zwycięstwo w rzutach karnych (Polacy przegrali z Portugalią w rzutach karnych – przyp. autora). – Pociągnijmy ten sportowy wątek. Dni Prusic stały pod znakiem sportowych wyzwań, przede wszystkim biegów na różnych dystansach i w zróżnicowanej obsadzie. – Rzeczywiście, zorganizowaliśmy dużo biegania, w którym udział wzięli mieszkańcy w różnym wieku – począwszy od najmłodszych, a skończywszy na osobach starszych. Ruszył Bieg Trzech Wież! wiele też nie skorzysta z unijnych grantów. – Też mamy z tym problem, ale rozwiązania widzimy i są na Rynku instrumenty, które mogą nam w tym pomóc. – Lepsza chyba finansowa gimnastyka, niż później narzekanie na to, że się nie skorzystało z szans. – Uważam, że środki finansowe z perspektywy 2014-2020 są nie do przecenienia i dają możliwość odskoczni. Niedługo przecież będzie uruchomiona trasa S5 i gmina Prusice też musi mieć argumenty do rywalizowania na przykład z Trzebnicą, Wisznią Małą i Żmigrodem. Jeśli ktoś przyjedzie do nas i zobaczy dobrą infrastrukturę, bazę oświatową i rekreacyjno-sportową, niezłe skomunikowanie z Wrocławiem i inne zdobycze cywilizacji, to może wybierze gminę Prusice na swoje miejsce do życia. Taki jest właśnie nasz cel! – Wspomniał pan o finansowych środkach zewnętrznych, wokół których – kolokwialnie mówiąc – zaczęło się już trochę kręcić… – …i kręci się całkiem dobrze. Złożyliśmy już 22 wnioski na kwotę prawie 54 mln zł, w tym na 35 mln zł środków zewnętrznych i to oczywiście jeszcze nie koniec. Zapewne staniemy przed problemem, jak sfinansować wkład własny. – Ale lepiej mierzyć bardzo wysoko. – Składamy wnioski o granty tam, gdzie jesteśmy przekonani o tym, że te pieniądze są potrzebne. Na pewno nie przejadamy środków finansowych, tylko wydajemy je na drogi, szkoły, przedszkola i ścieżki rowerowe. – Czyli chodzi wam o pieniądze na inwestycje wzbogacające infrastrukturę gminy Prusice. – W 95 procentach! Chodzi przecież o polepszenie jakości życia mieszkańców gminy, a często dotyczy to spraw strategicznych. Te zewnętrzne środki finansowe mogą nam pomóc w wypłynięciu na jeszcze szersze wody. – Z wkładem własnym wiele polskich gmin będzie miało problemy, – Też oceniam, że trasa S5 da gminie Prusice jeszcze więcej wiatru w żagle. – Nasza strategia opiera się na dwóch filarach. Pierwszy związany jest z inwestorami – w północnej części gminy Prusice będzie można zlokalizować duże centra logistyczne lub inne zakłady; drugi – w południowej części tereny będą przeznaczone pod osadnictwo. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Miasta i Gminy w Prusicach Rynek 1 55-110 Prusice tel. 71 312 62 24, 71 312 62 31 fax 71 312 62 29 [email protected] www.prusice.pl 16 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 Głubczyce Pięknie się tu wypoczywa... Rynek w Głubczycach z zabytkowym ratuszem Do najbardziej malowniczych fragmentów krajobrazu gminy należy obszar położony na przedgórzu Sudetów Wschodnich w rejonie wsi Mokre, obejmujący wzgórza położone powyżej 400 m n.p.m. Ich lesiste zbocza stanowią ostoję zwierzyny leśnej (dziki, sarny). W tym rejonie, w Pietrowicach – w odległości 14 km od Głubczyc i 1 km od przejścia granicznego z Republiką Czeską – położony jest Ośro- liczne atrakcje. Wizyta w kompleksie sportowym w Krnovie ucieszy wszystkich miłośników sportu – jest tam stadion zimowy z lodowiskiem, stadion piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią i halą tenisową. Na skraju Krnova znajduje się lotnisko sportowe, które oferuje wiele atrakcji, w tym loty widokowe nad najpiękniejszymi terenami mikroregionów: Krnovsko, Jesenicko i Bruntal, a odważni mogą pokusić się na tandemowy skok ze spadochronem. Wysokimi walorami przyrodniczymi i wypoczynkowymi odznaczają się: Las Głubczycki, położony w północno-zachodniej części gminy, w obrębie Płaskowyżu Głubczyckiego, oraz park miejski, znajdujący się w południowej części miasta. Głubczyce otrzymały las na własność w 1256 roku od króla Przemysława Ottokara. W XVI wieku las uchodził za nocny azyl czarownic i główna przecinaFOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH Ośrodek Rekreacyjno-Wypoczynkowy w Pietrowicach dek Rekreacyjno-Wypoczynkowy czynny od 1 maja do 31 października. Na jego terenie, obok 2- i 3-osobowych pokoi w murowanych domkach turystycznych i hotelu, znajduje się pole namiotowe przystosowane do pobytu około 200 osób i 18 stanowisk na przyczepy caravaningowe. Atrakcją ośrodka jest kąpielisko z wieżą skoków oraz ślizgawką o wysokości 11 m i długości 25 m. Na terenie ośrodka znajduje się ponadto staw rybny (możliwość wędkowania), kręgielnia, plac zabaw oraz boisko do siatkówki. Istnieje możliwość korzystania z wyżywienia w bazie gastronomicznej ośrodka. Dwa kilometry od ośrodka, po stronie czeskiej, na turystów także czekają Zabytkowa Fara Głubczycka nocą Miłośnicy polowań winni wiedzieć, że w Głubczycach ma swoją siedzibę Koło Łowieckie „Ostoja” a niedaleko, w Lisięcicach, znajduje się Ośrodek Hodowli Zwierzyny Polskiego Związku Łowieckiego. Amatorzy wędkowania mogą zgłosić się do Koła Polskiego Związku Wędkarskiego. Stawy koła znajdują się w malowniczo położonym zakątku gminy, w pobliżu miejscowości Zawiszyce. Entuzjastom turystyki rowerowej można zaproponować wędrówkę po polsko-czeskim pograniczu Śląska, którego osią jest rzeka graniczna Opawica. W okolicy miast Głubczyce, Głogówek i Branice, a po stronie czeskiej Krnova, Albrechtic i Osoblahy przebiega trasa rowerowa licząca łącznie 220 km. Wzdłuż Fontanna ze zwierzętami to jedna z ozdób parku miejskiego FOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH żami. Do naszych czasów przetrwały okazałe fragmenty murów obronnych z lat 1213-1287, a ich najlepiej zachowane elementy znajdują się obok klasztoru Franciszkanów z barokowym kościołem o rokokowym w większości wnętrzu, w parku przy ul. Pocztowej oraz w pobliżu szpitala. Ozdobą miasta są także barokowe figury na rynku z roku 1738 i XIX-wieczny pałac przy ul. Niepodległości 14, siedziba władz gminy. Na terenie gminy zaś warto zwiedzić m.in. kościół pw. Świętej Trójcy w Opawicy - zabytek klasy „O” zbudowany w latach 1701-1706, kościół pw. Podwyższenia Świętego Krzyża z 1910 roku w Bogdanowicach, kościół pw. św. Jana Chrzciciela z 1575 roku w Chomiąży, zamek z XVI wieku (przebudowany w wieku XIX) oraz kapliczkę św. Barbary z przełomu XVIII i XIX wieku w Grobnikach, kościół pw. Podwyższenia Świętego Krzyża w Klisinie, klasycystyczny dwór z początku XIX wieku w Pielgrzymowie i pałac w Pomorzowicach zbudowany w 1614 roku, a przebudowany w roku 1905. jąca go droga zyskała miano Drogi Brzóz Czarownic. Występują tutaj łęgi jesionowo-olszowe, podgórskie łęgi jesionowe, grąd subkontynentalny, a także bory sosnowe i bory mieszane. Ze zwierząt łownych żyją tu sarny, lisy i zające. Z miastem łączy las trzyrzędowa aleja lipowa, będąca pomnikiem przyrody. Najstarszą częścią założenia parkowego jest jego wschodnia część – tu w 1882 roku stanęła tzw. kolumna Zwycięstwa, upamiętniająca sukcesy pruskie w wojnach 1864, 1866 i 1870/71 roku. Po II wojnie światowej kolumna i ozdobne żelazne ogrodzenie zniknęły, a na cokole został postawiony pomnik radzieckiego żołnierza, który zresztą stoi do dziś. Po północnej stronie starej promenady stoi najlepiej zacho- FOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH Pierwsza wzmianka o Głubczycach ukazała się w dokumencie opawskim z 1224 roku. To oczywiste, że tak długa historia pozostawiła piękne pamiątki. Wśród nich – ratusz miejski, odbudowany w latach 2006-2008. W ratuszu mieści się muzeum, zajmujące pierwsze piętro i zabytkowe sukiennice na parterze oraz średniowieczną wieżę widokową. Gotyckie sukiennice mają wewnątrz bruk z rynsztokiem (jedyny w Polsce średniowieczny bruk w pomieszczeniu zamkniętym!) oraz świetnie zachowane gotyckie portale z tufu wulkanicznego. Skarbem miasta jest także Fara Głubczycka z XIII wieku (przebudowana w XIV wieku) z wczesnogotyckim trzynawowym korpusem z kruchtą wejściową i nadbudowanymi w późniejszym okresie wie- FOT. URZĄD MIEJSKI W GŁUBCZYCACH Głubczyce – choć to miasto niewielkie – dają swoim mieszkańcom i gościom zaskakujące możliwości wypoczynku. Leżąc przy granicy z Czechami, mogą pochwalić się bogatą historią i licznymi zabytkami z różnych epok. wana w mieście XIII-wieczna baszta zwieńczona renesansową kopułą z dużym fragmentem odrestaurowanego w latach 80. XX wieku muru obronnego. Najbardziej interesujący fragment parku, pomiędzy ulicą Parkową a rzeką Psiną, powstał po zasypaniu drugiego koryta Psiny w 1844 roku. Uwagę zwraca fontanna z kamiennymi zwierzętami z lat 1911-12, ufundowana przez właściciela browaru, Eduarda Beyera. W latach 20. i 30. XX wieku według planów miejskiego rajcy budowlanego Paula Klehra powstała najmłodsza część parku – odcinek ciągnący się od ulicy Powstańców do Świątyni Dumania (zwanej również Grzybem), kamiennej altany na zachodzie miasta i dalej na północ, ku drodze do Gadzowic. Ofertę rekreacyjną uzupełnia możliwość korzystania z basenu kąpielowego, znajdującego się w Głubczycach w odległości około 500 m od dworca autobusowego. To jeden z najpiękniejszych na Opolszczyźnie basenów odkrytych. Miasto posiada także stadion sportowy z widownią na 1000 miejsc siedzących i duży kompleks boisk sportowych zrealizowany w ramach programu „Moje boisko – Orlik 2012” do gry w piłkę nożną, koszykową i siatkówkę. trasy umieszczone są tablice informujące o dostępnych usługach oraz atrakcjach turystycznych znajdujących się w pobliżu. Warto tutaj przyjechać! A jeśli ktoś znajdzie się w tych okolicach w dniach 27-28 sierpnia 2016 roku, zapraszamy do Bogdanowic, 5 km od Głubczyc, na gminne święto plonów. W programie imprezy, w sobotę, zaplanowany jest występ Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”, jednego z najznakomitszych polskich zespołów folklorystycznych. (TS) Urząd Miejski w Głubczycach ul. Niepodległości 14 48-100 Głubczyce tel. 77 485 30 21 do 24 fax 77 486 24 16 [email protected] www.glubczyce.pl Gmina Polska 17 nr 7 (38) | lipiec 2016 Olesno da Miejska Olesna podjęła uchwałę o zwolnieniach podatkowych od nieruchomości, tworząc warunki dla rozwoju przedsiębiorczości. Pracowita dekada – Szczególną trosk ą ot a cza l iśmy oświatę – podkreśla burmistrz Sylwester Lewicki. – Poprawialiśmy jej bazę i dbaliśmy o poziom edukacji. Corocznie najlepsi uczniowie otrzymują stypendia, mamy jedyny w powiecie oleskim żłobek i dziesięć przed- Zrewitalizowany Rynek w Oleśnie szkoli. Ponadto odrestaurowaliśmy Lokalne społeczności wykonały pomniki na cmentarzu kowiele zadań w ramach funduszu somunalnym, kolumnę św. Nepomułeckiego, samorząd organizuje wiecena i kolumnę Maryjną na Rynku, le cyklicznych imprez kulturalnych wspomogliśmy parafię w wykonaniu (Jazzobranie, koncert Gorących Serc, instalacji przeciwpoCzwartkowe Spotkania Muzealne, żarowej kościółka św. Ogólnopolski Przegląd Piosenki PoeAnny i odnowiliśmy tyckiej, Dni Olesna i Oleskie Uliczne budynek UM. WielBiegi Pokoju) oraz działa na rzecz sekim naszym sukcesem niorów, rodziny i młodzieży (powstajest przygotowanie teły Młodzieżowa Rada Miasta i Miejrenów inwestycyjnych ska Rada Seniorów, wprowadzono wpisanych do KatowiKartę Dużej Rodziny i Opolską Karckiej Specjalnej Stretę Rodziny i Seniora, działa Gminfy Ekonomicznej, wyny Ośrodek Wsparcia Dziennego). posażenie ich w media Gmina współfinansuje m.in. szczei połączenie ul. Leśpienia, badania profilaktyczne dzieci, nej z drogami wylohonorowe krwiodawstwo oraz Dzień towymi z miasta. RaInwalidy i Rencisty. FOT. URZĄD MIEJSKI W OLEŚNIE Strategia zrównoważonego rozwoju gminy ładnie wygląda w dokumencie, ale wcale niełatwo wdrożyć ją w życie. Od wielu już lat udaje się realizować ją w Oleśnie – jednej z najlepiej rozwijających się gmin w województwie opolskim. Tutaj właśnie samorząd z powodzeniem stara się rozwijać wszystkie ważne sfery życia. W ostatniej dekadzie wzbogacano bazę sportowo-rekreacyjną, budując kompleks z krytą pływalnią – Oleską Laguną, boiska, lodowisko i skatepark. Dzięki rewitalizacji wypiękniał Rynek Olesna, a in- Oleska Laguna westycje w drogi, chodniki, parkingi, ścieżki rowerowe oraz modernizacja oświetlenia ulicznego znacznie polepszyły bezpieczeństwo mieszkańców. W Oleśnie władze gminy i radni potrafią dbać o zdobycze cywilizacji i ochronę środowiska – wiele środków finansowych przeznaczono na budowę sieci wodociągowej, kanalizacji sanitarnej i deszczowej, budowę przydomowych oczyszczalni ścieków i dofinansowanie do budowy ekologicznych źródeł ciepła. Poza tym remontowano strażnice OSP, kupowano wozy ratowniczo-gaśnicze, termomodernizowano obiekty użyteczności publicznej i remontowano mieszkania komunalne. Sierpień pełen śmiechu Wrocławski Teatr Komedia na prawie cały lipiec nas porzuci – cóż, każdy ma prawo odpocząć – za to w sierpniu sobie wszystko odbijemy. Radosna zabawa z Komedią zacznie się zresztą już w ostatnich dniach lipca. 29 i 31 lipca – „Mayday 2”, sequel teatralnego hitu Rona Cooneya „Mayday”. John Smith, londyński taksówkarz ma wszystkiego po dwa – dwie żony, dwa mieszkania i dwoje nastoletnich dzieci. I sobie między nimi jeździ! Aż tu nagle syn taksówkarza i jego córka poznają się w sieci i umawiają na randkę. Katastrofa! Absurd pogania absurd. Spektakl ma świetne tempo, a John Pawła Okońskiego tyle uroku, że wszystko mu się wybacza… Co tam bigamia przy takim aktorstwie! Inny nieco spektakl (14 sierpnia) to Paula Barza „Kolacja na cztery ręce”, opowieść o spotkaniu Jana Sebastiana Bacha i Jerzego Fryderyka Händla, którzy nigdy się w prawdziwym życiu nie spotkali. Bardzo jednak warto zobaczyć, co by było, gdyby… „Kolacja na cztery ręce” to mądre zestawienie z codziennością sztuki tak wysokiej, że wyżej już tylko niebo (jakże inaczej widzieć muzykę Bacha i Händla?), bo spotkanie przy stole, spory, wspólne złości i radości to przecież codzienność. A zamknie sierpień (28 sierpnia) sceniczny pewniak – „Edukacja Rity” Willy’ego Russella, opowieść o ludziach, których dzieli niemal wszystko. On – uniwersytecki profesor, alkoholik. Ona – żądna wiedzy, ambitna fryzjerka… Na początku między Frankiem-mistrzem a Ritą-uczennicą rodzi się konflikt, ale okazuje się, że mają sobie wiele do dania, że ich relacja wzbogaca obie strony. Rodzi się przyjaźń, może nawet coś od przyjaźni gorętszego. Duet Wojciech Dąbrowski (Frank) i Magdalena Margulewicz (Rita) czuje trudny proces edukowania Rity świetnie! Ata Projekt „Sierpień z Komedią” współfinansuje Gmina Wrocław. Cena biletu – 45 zł. Spektakle odbywają się w budynku Teatru Lalek (pl. Teatralny 4). FOT. URZĄD MIEJSKI W OLEŚNIE Przed dziesięciu laty gminą Olesno zaczął zarządzać burmistrz SYLWESTER LEWICKI i dla najnowszej historii oleskiej ziemi był to czas przełomu i dynamicznego rozwoju gminy. Nowy włodarz potrafił zebrać wokół siebie ludzi, którym na gminie zależy, i którzy potrafią wydajnie i mądrze pracować dla dobra całej społeczności. – Wspólną pracą osiągnęliśmy bardzo wiele – uśmiecha się burmistrz Lewicki. – Gmina postrzegana jest jako przyjazna i bezpieczna dla mieszkańców, dbająca o rodziny, ludzi starszych, dzieci i młodzież, świetnie pozyskująca finansowe środki zewnętrzne i otwarta dla inwestorów. Dzięki przedsiębiorczości i pracowitości nas wszystkich zrealizowaliśmy zadania, które zmieniły i unowocześniły naszą rzeczywistość i poprawiły jakość życia i bezpieczeństwo mieszkańców. HS (TS) Urząd Miejski w Oleśnie ul. Pieloka 21 46-300 Olesno tel. 34 359 78 41 do 44 fax 34 359 72 83 [email protected] www.olesno.pl 18 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 Cztery kopuły współczesnej sztuki W ostatni weekend czerwca Pawilon Czterech Kopuł we Wrocławiu (zaprojektowany przez wybitnego architekta Hansa Poelziga i wybudowany w latach 1912-1913 w nowoczesnej technologii żelbetowej, jest częścią kompleksu wystawienniczego wokół Hali Stulecia; pierwotnie spełniał funkcję ekspozycyjną) został oficjalnie otwarty jako Muzeum Sztuki Współ- FOT. ARKADIUSZ PODSTAWKA Zainteresowanie wzbudzał zawsze. No bo to jeden z ciekawszych architektonicznie budynków Wrocławia. Przez lata niedostępny. Powoli popadał w ruinę. Od kilkunastu dni przywrócony życiu. Być może tak mocno, jak nigdy wcześniej. Pawilon Czterech Kopuł – widok od strony północnej lejne kręgi nowej sztuki. Spotykamy się z pracami Tadeusza Kantora, Jana Lebensteina, Jerzego Nowosielskiego, Władysława Hasiora, Stanisława Fijałkowskiego, Magdaleny Abakanowicz, Jerzego Beresia, Alfreda Lenicy, Leona Tarasiewicza, Pawła Althamera, Jerzego Kaliny, Józefa Hałasa… Wędrujemy wśród prac epoki socrealizmu. Następnie przenosimy się do świata kolorystów. Spotykamy się ze sztuką odwołującą się do pamięci wojny. Mamy okazję obejrzeć klasyków abstrakcji, autorów szukających środków wyrazu FOT. TOMASZ MIARECKI FOT. TOMASZ MIARECKI XVII Międzynarodowy Festiwal Bachowski w Świdnicy 29 lipca – 15 sierpnia 2016 Ciekawość świata – ciekawość człowieka Gwiazdy światowego formatu, oszałamiająco piękne wnętrze Kościoła Pokoju, mistrzowskie wykonania na instrumentach historycznych, ponad dwa tygodnie arcydzieł muzyki osadzonej w niezwykłym kontekście estetycznym – dolnośląska Świdnica zaprasza na XVII Międzynarodowy Festiwal Bachowski, jeden z najstarszych i najbardziej kreatywnych festiwali w Polsce. FOT. T. F. PLUTO Świdnicki Kościół Pokoju znowu będzie gościł muzykę Jana Sebastiana Bacha i jej wielbicieli W tym roku wystąpi prawdziwa plejada gwiazd światowego formatu: Akademie für Alte Musik Berlin, Le Poème Harmonique i Vincent Dumestre, Café Zimmermann, La Venexiana, Capella Cracoviensis i Matteo Messori oraz Akademia Bachowska pod kierunkiem Fabia Bonizzoniego. Wśród solistów skrzypkowie Robert Bachara i Jorge Jimenez, grający na historycznym fortepianie pianista Mariusz Klimsiak, flecista Peter Holtslag, lutnista Edin Karamazov, a także organista wszech czasów Cameron Carpenter, który zagra na specjalnie dla niego zbudowanych organach, tzw. international touring organ, ale przede wszystkim na nowo od- restaurowanych wielkich organach Kościoła Pokoju. Ciekawostką, a równocześnie bezcennym elementem kulturotwórczym tegorocznego festiwalu będzie amatorski chór społeczny, który weźmie udział w wykonaniu chorałów w Pasji Mateuszowej Bacha, a także „scena otwarta” – fortepianowy maraton w wykonaniu uczniów szkół muzycznych oraz pianistów amatorów. Koncerty festiwalowe odbędą się także poza Świdnicą: w Dzierżoniowie wystąpi Orkiestra Historyczna z programem obejmującym dzieła francuskiego baroku. Okoliczne wsie: Pożarzysko, Strzelce Świdnickie, Siedlimowice, Makowice gościć będą pikniki roman- tyczne oraz śniadania na trawie, które odbędą się również w Bielawie. Tegoroczne motto festiwalu brzmi: „Ciekawość świata – ciekawość człowieka”. Jan Tomasz Adamus, dyrektor artystyczny festiwalu, mówi: „W praktyce motto to oznacza prostą zachętę do rozejrzenia się wokół siebie. Ponieważ piękno, niezapomniane doznania i zdarzenia mogące zmienić życie są na wyciągnięcie ręki”. Serdecznie zapraszamy przede wszystkim do Świdnicy, ale także do innych pięknych miejscowości na Dolnym Śląsku na siedemnasty już Festiwal Bachowski. Więcej informacji: www.bach.pl FOT. TOMASZ MIARECKI – To klarowny skrót polskiej sztuki powojennej. Ułożyliśmy ją w taki sposób, by zaprezentować wszystkie przełomy w polskiej sztuce, również te powstałe pod wpływem sztuki europejskiej – mówi Barbara Ilkosz. Punktem wyjścia Nowe formy rzeźby to między innymi prace Władysława Hasiora wystawy są dzieła przedstawicieli malarstwa w malarstwie materii. Zanurzamy okresu międzywojen- się w świat konceptualizmu (najwyżnego, prekursorów pol- sze stadium refleksyjności sztuki?). skiej sztuki nowoczesnej Próbujemy swoich sił w konfrontacji po II wojnie światowej. z pracami pop-artu. I tak dalej, i tak Spotykamy się z pra- dalej. Jednym słowem, ciekawe spotcami Stanisława Ig- kanie z nową (w miarę nową) sztuką. Szefostwo wrocławskiej planacego Witkiewicza, Leona Chwistka i Wła- cówki zapewnia, że to dopiero podysława Strzemińskiego. czątek. Kolejne niespodzianki już A potem wkraczamy niedługo… w kolejne odsłony, koTomasz Miarecki „Tłum” Magdaleny Abakanowicz w nowej przestrzeni wystawowej tej pory – ma znakomicie przygotowane „oczyszczalnie” i uchroni nas przed niechcianymi spotkaniami. W każdym razie kolekcja, którą obecnie możemy oglądać w Pawilonie Czterech Kopuł (we wtorki bezpłatnie!), na pewno budzi uznanie. Ekspozycja przygotowana przez Barbarę Banaś i Barbarę Ilkosz próbuje zaprowadzić nas w różne światy sztuki ostatniego półwiecza XX wieku i pierwszych dekad tego stulecia. I dzisiaj możemy się wspólnie cieszyć – mówi Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Remont Pawilonu Czterech Kopuł kosztował 84 mln zł. Przestrzeń tego obiektu jest jednak wyjątkowa, dlatego cieszmy się, że po wielu dekadach został on przywrócony do pełnienia swych pierwotnych funkcji wystawienniczych. W zmodernizowanym budynku prezentowana „Barbel” Pawła Althamera na tle pracy Leona Tarasiewicza będzie jedna z najcieczesnej, oddział Muzeum Narodowego kawszych i najbogatszych w kraju kolekcji polskiej sztuki współczesnej. we Wrocławiu. Jak twierdzą niektórzy (nieste– Budynek w 2009 roku został przekazany Muzeum Narodowemu. ty, chyba słusznie), wielka rzeka polNie wyglądało to dobrze, ale marze- skiej kultury niesie z sobą niemało nia mieliśmy wielkie. Znaleźli się też bagna, szlamu, odpadów, śmieci… sojusznicy, przede wszystkim w resor- Jestem jednak przekonany, że wroccie kultury. Nie zabrakło determinacji. ławska placówka – tak zresztą jak do Gmina Polska 19 nr 7 (38) | lipiec 2016 Światowe zielone trendy Według najnowszego raportu World Green Building Trends 2016, globalny rynek zielonego budownictwa ulega podwojeniu co trzy lata. W krajach rozwiniętych przynajmniej połowa budynków, która będzie istniała w 2050 roku, została już wybudowana, z czego wynika jasna implikacja, że musimy koncentrować się zarówno na budowaniu nowych, jak i modernizacji istniejących budynków. Obiekty nowe, jak i te modernizowane, muszą sprzyjać człowiekowi – wpływać pozytywnie na zdrowie, samopoczucie i produktywność, a to zapewnia zielone budownictwo. I właśnie zielonemu budownictwu poświęcone będzie sympozjum, które 5 października odbędzie się w Warszawie. Nie tak dawno „Gmina Polska” patronowała podobnemu spotkaniu z okazji Dnia Ziemi, które odbyło się w Trójmieście. To jesienne w stolicy będzie miało jeszcze szerszy wymiar. PLGBC Green Building Symposium 2016 to oficjalna konferencja sygnowana przez światowych specjalistów z dziedziny zielonego budownictwa i instytucje wspierające ideę Green Building. Uczestnicy otrzymają najświeższe informacje o światowych trendach. Spotkają się z najważniejszymi polskimi i światowymi ekspertami. To oczywiście także okazja do nieformalnych spotkań z partnerami biznesowymi. Uczestnikami spotkań organizowanych przez Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego są inwestorzy, deweloperzy, agenci nieruchomości, najemcy, zarządcy, osoby odpowiedzialne za zrównoważony rozwój, Patronat honorow architekci, projektanci, przedstawiciele samorządów. Głównymi tematami październikowej VI edycji PLGBC Green Building Symposium będą zarówno nowe budynki i najnowsze stosowane w nich rozwiązania, jak i budynki istniejące, których modernizacja powinna przebiegać w zielonym standardzie. Celem tych działań jest zapewnienie użytkownikom zdrowia i komfortu, a co za tym idzie – podniesienie ich produktywności. Swój udział w spotkaniu zapowiedział już m.in. Michael Pawlyn – brytyjski uznany architekt, który zainspiruje, jak innowacyjnie projektować, aby powstawały prawdziwie zrównoważone budynki, które służą zarówno zdrowiu i komfortowi ich użytkowników, jak i oszczędności zasobów. Michael Pawlyn pokaże też zaskakujące rozwiązania, bazujące na naśladowaniu natury. W Warszawie pojawi się także Rudi Scheuermann – światowego formatu ekspert w dziedzinie fasad, Arup Fellow. Opowie o tworzeniu i renowacji fasad podnoszących komfort użytkowników w zielonych budynkach. (pop) Więcej na stronie www.plgbc.org.pl Marnowanie talentów PROMOCJA W rankingu IMD World Talent 2015 na 61 ocenianych państw zajmujemy dopiero 32. miejsce. To znak, że polscy przedsiębiorcy nie potrafią efektywnie zarządzać utalentowanymi pracownikami. 23-24.11.2016 Rynkowy bigos IMD World Talent to raport, który pozwala się zorientować, jak dany kraj w stosunku do innych państw radzi sobie ze szkoleniem pracowników i zarządzaniem talentami. Polska ma nad czym pracować: w obszarze inwestycji i rozwoju spadliśmy aż o osiem miejsc względem ubiegłego roku. Nisko oceniono również motywację naszych pracowników oraz umiejętność przyciągania przez nas specjalistów z zagranicy. Lepiej wypadamy, jeśli chodzi o edukację oraz kompetencje kadry menedżerskiej. Wciąż jednak zbyt wiele polskich firm nie zauważa uzdolnień swoich pracowników. Pielęgnowanie zatrudnionych talentów wpływa na rozwój biznesu. – Osoby docenione i lubiące swoje zajęcie pracują efektywniej i wydajniej, co przekłada się www.gminapolska.com Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych reklam, ogłoszeń i listów. Materiałów niezamówionych nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiustowania publikowanych tekstów oraz zmiany ich tytułów. Tekst sponsorowany – (TS). na zyski firmy. Dzięki większym funduszom przedsiębiorstwa mogą ewoluować i się ulepszać – zauważa w wywiadzie dla serwisu infoWire.pl Justyna Piesiewicz, założyciel i prezes zarządu firmy IACL. Odpowiednie zarządzanie talentami nie tylko pozwala w pełni wykorzystać potencjał podwładnych, lecz także pomaga zatrzymać ich w firmie. – Obecnie to pracownicy dyktują warunki na rynku pracy. Osoby zadowolone z zatrudnienia rzadziej szukają korzystniejszej oferty u konkurencji. Należy być jednak czujnym, ponieważ zaczyna się wojna o talenty. Wszyscy przedsiębiorcy chcą przyciągać najlepszych z najlepszych. Zaniedbanie sfery rozwoju zawodowego pracowników może kosztować nas utratę tych utalentowanych – stwierdza ekspertka. Bardzo dużo zależy od kadry HR. Powinna być ona dobrze dobrana, tak by od razu zauważać predyspozycje oraz zdolności pracowników i odpowiednio nimi kierować. Nieoceniona jest tu również rola kadry zarządzającej, która także musi być nastawiona na dostrzeganie talentów pracowników. (IN) Podczas sześciodniowej wizyty w Nowym Jorku izraelski premier Benjamin Netanjahu wydał ponad 600 tysięcy dolarów z publicznych pieniędzy, w tym 1600 dolarów na… osobistego fryzjera. Monety euro Andory – po Watykanie, San Marino MINISTER i Monako – dołączyły do groROLNICTWA na najbardziej poszukiwanych przez numizmatyków i osiągaI ROZWOJU WSI ją wysokie ceny. Za 1 i 2 eurocenty trzeba zapłacić około 50 euro. Google, Apple i Microsoft znalazły się na czele rankingu najcenniejszych marek na świecie, który przygotowuje koncern WPP, gigant branży reklamowej i public relation, razem z należącą do tej grupy firmą badawczą Millward Brown. W Neapolu mafia zarabiała, wymuszając od sklepów zakup pieczywa w swoich piekarniach. Policja aresztowała 24 członków Camorry. Po bliższym przyjrzeniu okazało się, że pieniądze z tzw. Planu Junckera (prawie 13 mld euro) mające pobudzić unijną gospodarkę zostały „wpompowane” przede wszystkim do dużych projektów infrastrukturalnych w najbogatszych państwach Unii Europejskiej. Kto ma, ten dostaje? Pewna firma z Denver Organizator: wypuściła na rynek „wino” dla kotów. Produkowane jest na bazie kocimiętki i barwione sokiem z buraków. Czeski producent piPatronat wa Kozel patronuje specjalnej medialny: aplikacji na smartfony, dzięki której jest szansa na darmowe piwo. Są też (podobno) inne niespodzianki. Jak wynika z danych Międzynarodowej Federacji Robotów (IFR), na które powołał się Reuters, spadło zapotrzebowanie na roboty przemysłowe. Winny nie jest Brexit, ale Chińczycy i kłopoty na ich rynku. W czerwcu doszło do rekordowej w tym roku transakcji na rynku domen. Adres ksiegiwieczyste.pl został sprzedany za 13 tys. euro (ponad 56 tys. zł). Energ oze.targi.pl Do rynkowego garnka zaglądał Arek Wieczorek Redakcja: 53-441 Wrocław, ul. Manganowa 7/25, tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected] Redaktorka naczelna: Anita Tyszkowska, tel. 608 590 515, [email protected] Zastępca redaktorki naczelnej: Sławomir Grymin, tel. 606 280 853, [email protected] Reklama: tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected] Skład, łamanie, fotoedycja: Rafał Tlak Korekta: Barbara Surkont Internet: Bogusław Serafin, [email protected] Druk: Polskapresse Oddział Poligrafia, Drukarnia Wrocław, Bielany Wrocławskie Wydawca: Sator Media Tomasz Miarecki, tel. 691 029 622, [email protected] 20 Gmina Polska nr 7 (38) | lipiec 2016 W NUMERZE Bardo3 Bierutów13 Dobrzeń Wielki – Groß Döbern 6 Głubczyce16 Kąty Wrocławskie 5 Krośnice13 Milicz11 Namysłów12 Olesno17 Kąty Wrocławskie – str. 5 Milicz – str. 11 Bierutów – str. 13 Prusice15 Starostwo Powiatowe w Kłodzku 7 Starostwo Powiatowe w Oławie 14 Starostwo Powiatowe we Wrocławiu 5 Strzegom8 Świerzawa8 Wąsosz10 Wisznia Mała 9 Wleń7 Żórawina6 Krośnice – str. 13 Świerzawa – str. 8 Starostwo Powiatowe w Kłodzku – str. 7 Chronić ginące zwierzęta Rozmowa z RADOSŁAWEM RATAJSZCZAKIEM, prezesem zarządu ZOO Wrocław spółki z o.o. FOT. SŁAWOMIR GRYMIN – W ubiegłym roku Wrocław odwiedziło milion turystów, czyli o 200 tysięcy więcej niż w roku 2014. Sądzę, że w dużej mierze to zasługa wrocławskiego zoo, a szczególnie – Afrykarium. – Nie wiem skąd te liczby, bowiem w roku 2015 nasz ogród odwiedziło 1,9 mln zwiedzających, z czego 70 proc. to przyjezdni. Sądzę zatem, że ten wyliczony milion turystów to osoby, które nocowały w hotelach. Tak naprawdę turystów było więcej i w dużej mierze jest to zasługa właśnie zoo. – Owszem, Afrykarium jest magnesem przyciągającym do Prezes Radosław Ratajszczak ogrodu, ale kto stoi w miejscu, ten się cofa. Zatem trzeba dalej zmieniać i wzbogacać zoo… – …i m.in. dlatego powstał wybieg Przyjaźń z waranem? Oczywiście! starczyła, nie jest profesjonalną dokumentacją w znaczeniu budowlanym. Dlatego cały proces inwestycyjny musimy zaczynać od nowa i właśnie teraz go r oz p o cz y n a my. Ogłosiliśmy kolejny przetarg na program funkcjonalno-użytkowy, a później będzie pr zet a rg zgodny z procedurą „zaprojektuj i wybuduj”, co skróci drogę realizacji inwestycji. Wybieg z irbisami chcieliśmy otwierać w przyszłym roku na wiosnę, ale realniejszym terminem jest lato. Będzie to wtedy wybieg zarówno z irbisami, jak i panterami mglistymi, najmniej znanymi i najbardziej tajemniczymi gatunkami dużych kotów. – W ubiegłym roku wrocławskie zoo obchodziło jubileusz 150-lecia powstania. Jaka Uwaga! Patrzy na państwa waran papuaski! będzie przyszłość ogrodu? gach i wygrzewają cielska i kości, – Naszym priorytetem będzie zatem zapraszamy do wrocławcoraz większy udział w ochro- skiego ogrodu zoologicznego, jednie ginących gatunków zwierząt. nego z najciekawszych w Europie. Wreszcie możemy to realizować, – Serdecznie zapraszam wszystwzmacniamy tę nogę zoo i zareje- kich na spotkania z braćmi naszymi strowaliśmy fundację DODO, która mniejszymi, u nas zawsze jest coś będzie zajmować się gromadzeniem nowego i interesującego. funduszy na działalność zewnętrzRozmawiał Sławomir Grymin FOT. SŁAWOMIR GRYMIN FOT. SŁAWOMIR GRYMIN dla waranów z Komodo, ale także dla innych waranów z Indonezji, a w tym regionie jest około 25 gatunków waranów. Wybieg wyszedł bardzo fajnie i żyją tam – poza smokami z Komodo – m.in. smukłe warany papuaskie, warany mangrowe i szmaragdowe, które należą do najmniejszych nadrzewnych waranów. – K iedy do w ro c ł awsk iego ogrodu zawitają pantery śnieżne? – W przetargach cz ęsto de cyduje niestety cena, a nie jakość. Firma wykonawcza nam nawaliła – podpisała umowę, ale skrewiła. To, co do- ną naszego ogrodu. Potrzeby są ogromne, co ostatnio potwierdziły badania jelonka kalamiańskiego i kanczyla filipińskiego, które współfinansowaliśmy. Gatunki te są zagrożone wyginięciem i musimy założyć stację hodowlana na Filipinach. Ponadto coraz bardziej zajmujemy się edukacją. – A jak się będzie rozwijać sam wrocławski ogród zoologiczny? – Nadal będziemy przebudowywać starą część zoo. Ponadto będą ogłoszone nowe nabory dotyczący funduszy unijnych, przygotowujemy wnioski o te granty i mamy nadzieję skorzystać z zewnętrznych środków finansowych. – Lato w pełni, zwierzęta brykają na wybie-